To co zabiło Schlutera to przede wszystkim skupianie się na dużych ciągnikach dużej mocy na które popyt był symboliczny. Nawet dzisiaj w rankingach sprzedaży, w takich Niemczech bardzo dużo się sprzedaje co roku traktorów w przedziale 80-100 koni (przy czym wydaje się że najpopularniejsze są DF-y) a gdzieś tam daleko w statystykach ciągniki o mocy ponad 250 koni po mniej niż 100 sztuk rocznie. Dalej- w latach 80-tych na wszystkich markach odbił się mocno kryzys finansowy. Jedyną marką która go przetrwała i poszła dalej był tak naprawdę tylko JD bo stawiał na sprawdzone rozwiązania i nie eksperymentował. Allis? Zbankrutował w 1985 i został przejęty przez KHD, IH- zostało wykupione przez case (które istniało głównie dzięki temu że właścicielem case był koncern naftowy tenneco). Jadnak takie marki jak Deutz nie opierały się jedynie na produkcji ciągników- mieli też inny sprzęt do zaoferowania. Fendt? Produkował świetne ciągniki serii 200 i 300, dostępne dla niewielkich gospodarzy a przy tym nadal oferujące komfort pracy znany z większych modeli. Schluter skupił się tylko na dużych ciągnikach i skutek jest jaki jest. W USA problemem było to że ciągniki klasycznej budowy musiały konkurowac z ciągnikami przegubowymi. Gigantem na rynku był niewątpliwie Steiger, ale i jego dopadły trudne lata 80-te i z dwojga złego "better red than dead", oddali się do case ih. A Steiger miał bardzo bogatą ofertę i samo zbudowanie ciągnika dużej mocy w układzie przegubowym, daje dużo więcej możliwości niż w układzie klasycznym.
Jechałem ostatnio przez Alpy, na podalpejskich lakach trwaja wlasnie sianokosy. Wiecie jakie tam sorzety jeżdżą? Wiekszosc to fenty z lat 80-90 stare strucle ale w dibrym stanie, widzialem tez deutzy i internationale. Tereny bardzo bogate, widac ze tamci rolnicy dbahs o te sprzety i nie sprzedaja skoro sa dobre. Takze to co mówione jest w filmie pokrywa sie z rzeczywistością. Wszystko co do nas jest scisgane nawet te 10 latki to sprzety skarbonki ktirych im nie oplaca sie remontować a polski bauer zadowolony ze ma zielonego.
@@kapinioni U nas jest taka moda napędzana przez banki, jutuberów czy przedstawicieli handlowych że musisz brać nowy żeby sąsiady widzieli. Tam jest inna mentalność. U znajomegonhandlarza.stał Fendt 310 z Niemiec z zarżniętym silnikiem. Polak go wyremontował i pokechał spowrotem. Ja mam 615 to handlarz mówi że jak bede chciał sprzedać to on ją zabiera i wiezie do Niemiec.
Scena gdzie na barkę wkladane są cigniki i transportowane dalej na niemcy lub do portu w latach 50-60 a u nas teraz wychodzi minister od srodowiska i mówi że nie opłaca sie żegluga na odrze xd moglibyśmy być bogaci gdyby nie politycy z platformy i lewicy. Konserwatyz to byla podstawa odnowienia polski po 1 wojnie i teraz to rarunek dla europy.
Miałem właśnie to samo napisać, ale ktoś mnie już uprzedził. U nas w podobnych latach też na barkach były towary transportowane rzekami. Teraz nie wolno.
W sumie można było wspomnieć też o steyr. Co prawda z Austrii, ale ma trochę wspólnej historii z Deutz i był plan ratowania obu marek przez zacieśnienie współpracy. Odbiło się to na Steyr, bo wycofał się z współpracy z Valmetem, gdzie był opracowany prototyp ciągnika. Jakieś pracę prowadzono też z silnikami używanymi przez valmeta.
@@RZMofficial Ok, odpowiem, bo widzę, że kojarzenie ma tu jakoś niską cenę. Twierdzisz, że mówisz o upadkach, tak? Tak. Ursus też upadł, tak? Tak. Upadki o których mówisz, patrząc na dzisiejsze losy wspomnianych przez Ciebie marek, to w sumie całkiem pozytywne zjawisko. Nie miałbym nic przeciw, gdyby upadek Ursusa przebiegał w podobny sposób. Czy dalsze wyjaśnienia nadal konieczne?
@@piotrstanowski8437były przecież plany przejęcia Ursusa przez agco i produkcji w Polsce prostszych serii MF ale związki zawodowe rozpętały wtedy jakąś dziwną kampanię przeciwko amerykańskiemu kapitałowi i final tego jest ogólnie znany
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego że obie wymienione przez ciebie marki zostały przejęte przez koncerny - Deutz-Fahr w 1995 przez Same (narodziny grupy SDF), a Fendt w 1997 przez AGCO. Omawiany w filmie Schlüter przecież upadł, a DF po porażce w Ameryce nie potrafił się skutecznie odbić to też KHD postanowiło go sprzedać. Fakt jest też taki że do dzisiaj marka Deutz-Fahr nie powróciła i prędko nie powróci do swojej potęgi. Fendt gdyby nie praca Marshalla nad Vario w latach 70. i 80. też nie stał by tak jak obecnie stoi. Nie mniej jednak w wypadku tych 3 marek chodziło o upadek ciągników dużej mocy, który sprawił że narodziły się nowe konstrukcje które już potrafiły konkurować z Amerykanami.
@@piotrstanowski8437 Różnica w upadku jest taka że DF nadal istnieje na rynku, wręcz można powiedzieć że to on stał się kręgosłupem SDF bo Agrotrony w latach 90-tych były punktem wyjścia dla wszystkich marek tego koncernu, a że dzisiaj Włosi nie potrafią sensownie tej marki prowadzić to cóż... Fendt utrzymał się dzięki agco i temu że zachowali go jako markę premium tam gdzie był. Po Schluterze nadal istnieją zabytkowe budynki fabryki które zaadoptowano na centrum handlowe. A po środku tego centrum stoi ciągnik Schlutera, jakiś mały 20-30 konny z tego co pamiętam, żeby przypominac wszystkim co tu było kiedyś. Po Ursusie zostały tylko nazwy ulic co najwyżej i to że w niektórych sklepach na parterach nowych bloków są ozdoby wyglądające jak traktory.
Jak zwykle super odcinek 💪 Ciekawi mnie historia firmy ZF , z tego co słyszę to zdominowała ona rynek skrzyń biegów, może mógłby powstać z tego osobny odcinek ? Serdecznie pozdrawiam i dzięki za takie rzeczowe materialy
ZF przede wszystkim produkował przekładnie i mosty napędowe nie tylko do maszyn rolniczych ale też do wszystkiego w zasadzie. Nie żyli tylko z produkcji do traktorów więc stali się gigantem.
5:00 u nas też tak jest że sąsiad chce mieć większy ciągnik, dom, maszyny niż jego sąsiad, taka mentalnosć jest na wsi. Kolega jest handlowcem w Claasie i mówił że jak powie jakiemuś rolnikowi że sąsiad zamówił traktor to ten najczęściej kupi większy...a później jeden z drugim jadą na blokady dróg bo nie ma z czego płacić kredytów.
Niektóre ciągniki są zbyt duże na mniejsze gospodarstwa na kawałki ziemi małe rozdrobnione np całe poludnie i południowy wschód Polski a często ta. Rolnicy kupują ciągniki zbyt duże są drogie a później trzeba spłacać kredyty i zaczynać się i gospodarstwo poziom życia itp
Co do JD w Europie to warto zaznaczyc, ze do dzisiaj to w zasadzie Lanz. Na europejski rynek ciagniki te dlugo byly rozwijane w Mannheim i bardziej byla to ewolucja Lanza niz JD.
@@Bugslickskoda to akurat ma wszystkie podzespoły z półek vw więc poza pierwszym okresem kiedy montowano jeszcze stare 1.4 ohv, to wpływ czeskiej techniki na ten koncern jest bardzo znikomy żeby nie powiedzieć że żaden.
Fajny materiał jedyne zastrzeżenie mam co do twojej wymowy marki schlüter wymawia sie to szluter wiem bo kilka lat pracowałem w niemczech u gościa ktury posiadał 4 schlütery
Napracowałeś się . Schlüter miał potencjał lecz przez zawirowania i złe decyzję zarządu oraz problemy finansowe zakończył ostatecznie działalność w 2005 r po czym Anton schluter odsprzedał prawa do logo firmie Fuß Spezialfahrzebau która produkuje ciągniki komunalne i dla rolnictwa
Białe kruki. Baory i firmy w germanii poszukują ich i płacą worki pieniędzy. Jakieś 15 lat temu był jeden na polskim OLXie. Gdyby zostawił go do dzisiaj to wziął by kase na nówke Fendta.
Nie wszystkim potrzeba takiego paliwożernego ciągnika wielkiej mocy. Po wichurze do sprzątania lasu najlepiej się sprawiał mały lekki i zwinny ciapek- Ursus C330 o zawrotnej mocy... 25 km. Cięższe ^nowoczesne^ traktory grzęzły w błocie, ryły się w pachu, nie były w stanie manewrować między drzewami. Tak więc co komu do czego. Trzeba dobierać maszynę do rodzaju prac jakie ma wykonywać.
czy ciapek zwinny to bym polenizował,do lasu lepszy byłby T25 bo jest właśnie zwinniejszy i lepiej jedzie na pusto niż c330 który rusza się jak ślimak;) jeszcze bardziej sprawdzi się steyr 4145 profi forest meri lub trochę mniejszy steyr 4115 forestry.
@@niksom2996 każdy orze czym może, ciapka miał sąsiad, szukanie idealnego sprzętu nie było naszym celem, trzeba było na szybko ogarnąć las po wichurze wszelkimi dostępnymi środkami. Lekki traktor okazał się najefektywniejszy. Ciężkie traktory akurat do takiej pracy średnio się sprawiały.
@@ekorych zgadza się,na szybko tak jak nie ma wyjścia to się bierze co tam ma się w rączkach,lecz nadal więcej w lesie wart jest trochę większy steyr z tych dwóch modeli które wymieniłem, mają dodatkowo klatkę bezpieczeństwa a w lesie na niespodziewanych górkach które czasami występują można się przekręcić do góry kołami więc klatka może uratować trochę kabiny i większość życia, jeździłem takim w lesie i spoko sprawa.
To były ciągniki i ich ryk podczas pracy. Teraz już same odkurzacze z workami robią. Zapcha się i nie wypali tk jskieś adblu i kabelki jak drut strzałowy w kopalni. 😮
@@RZMofficialod 76 roku była wymieniona tylko pompa hydrauliczna a trochę sobie popracował ma z 10 tyś mth albo więcej. Wom nie zależny od hydrauliki biegi synchronizowane skrzynia nie wyje. No ale niektórzy wolą siuntki i spuchnięty łeb po całym dniu w kabinie typu babka czy tam orzeszek 😂
Wizualnie to nic ciekawego aż jestem zaskoczony te zachodnie koniec lat 80 pojawił ursus 1634 i świeżej wygląda 😋,myślałem że sporo wcześniej zachodnie miały te kształty co obecnie
Kwestia gustu, trend, ze ciagnik ma wyglac pojawic sie relatywnie niedawno. Kiedys one mialy byc solidne. Co do Ursusa 1634 to znajomy ma, jechalem i wiecej nie chce. Mam duzo doswiadczen ze zachodnimi z tamtych lat i sa znacznie przyjemniejsze w uzytkowaniu.
@@Bugslick mam na myśli wygląd, a łatwość użytkowania to zależy bo pewnie ursus 155 konny kosztował tyle co zachodni 60 konny, to wolę na polu pracować 4 godziny niż w zachodnim 10 godzin dziennie, i zrobić tyle samo
@@radosawrossati7042 Gdyby tak bylo to dzisiaj liderami sprzedazy byly by chinskie tanie ciagniki a nie zachodnie marki "premium". Poza tym Ursusy byly oferowane na zachodzie i szalu nie zrobily.
@@radosawrossati7042 Twoje porownanie nie ma za bardzo sensu bo jesli ktos kupuje 150 konny ciagnik to nie po to aby z nim pracowac 4h/dzien. Poza tym na moim kanale mam nagranie z Fiacikiem 540. I jesli teraz porownac prace z nim a C 360 to roznica jest ogromna na korzysc Fiata. Kabina moze smiesznie wyglada ale moze poza waskim wejsciem dla grubszych osob to bije te z 60tki na leb. Ergonomia pracy jest bardzo wazna rzecza i to sie odczuwa majac porownanie.
@@Bugslick gdyby nie akcyzy cła itp to tak już dawno by było, też Niemcy chcą cła na chińskie auta aż 40% bo vw zwija się powoli🤣🤣🤣 tylko są świadomi że 90% nabywców najdroższych aut niemieckich to chiny, więc to cło może być gwoździem do trumny , bo może być riposta
Tak - Zetor, Pronar, Farmtrac, Farmer,Crystal, Pol-mot, Farm-mot i inne europejsko-azjatyckie wariacje miały prawo funkcjonować ale broń boże nie Ursus.
Wszystko rozdali za Bezcen albo pozamykali bo się niby nie opłaca... Ale już po drugiej stronie Odry w jakiś magiczny sposób już wszystko jest rentowne.
Faktem jednak jest to że ani Fendt ani Deutz nie są już w rękach tych samych włodarzy. Deutz został sprzedany dla Włoskiego koncernu SLH (Który został przekształcony w SDF - Same Deutz-Fahr) natomiast Fendt został sprzedany AGCO.
W Polsce jest mania dzielenia działek, Pola po 150ha dzielą na 10 - 15 mniejszych działek o kształcie do chuj@ nie podobnym. Prędzej spadnie meteoryt niż w Polsce zrozumieją że drobnicowanie działek to cofanie się.
Rolnicy ogarnijcie się wspieracie Niemcy i ich reżim.Nie patrzcie na bajery to taki sam chwyt jak w niemieckich autach trzeba puzniej za to słono płacic a poco.
@@metalkrknie pytaj bo zaraz powie że c330/c360 które żyją dłużej niż nowy ciągnik który za 10 lat już musi mieć generalny,to wcale nie tak że przez 10 lat c360 zrobi jakieś 60ha a nowy zrobi 750ha minimum,no skądże.
A najgorsze jest to, że decyzje, o produkcji, podejmują opłaceni ludzie (z dwiema lewymi rękoma, którzy nie potrafiliby nawet odpalić tego sprzętu, a co dopiero coś tam z tyłu podczepić) I przez ich głupotę i naiwność i oklamanie narodu, zawsze kończy się wojną, albo resetem gospodarczym. Wchodzi okupant i głód. Szkoda że przed zakończeniem 2 wojny światowej gdzie mój pra dziadek rolnik zginął,(przepraszam,ZAGINĄŁ) bo miał co jeść(bo dobrze gospodarzył na Podlasiu i wycofujący się NIEMCY go zwinęli)i nawet nie wiadomo gdzie palić znicz, to jego córka-MOJA BABCIA! PODKRESLAM KTÓRA NADAL ŻYJE! Nadal przez pranie muzgu przez telewizję i radio, myśli że 13, 14, 15 emerytura jej się należy z "państwowych" pieniędzy. Chuj że z roku na rok coraz mniej zostaje, ale się kurwa należy! Chuj w ojca. Się należy... rozumiecie ten sposób myślenia???? Z babcią jestem bardzo blisko jako pierwszy wnuczek, z imieniem jej jedynego syna ktorego pochowała w wieku 7 lat, i dalej beton! Kurwa dej! Czacha dymi!!!!!!!!!!
Niestety nie. Kirovets oferował silniki V8 i V12 ale nigdy nie były tak mocne jak np V12 z Schlütera czy nawet V8 slabsze od R6 od innych zachodnich producentów. Może i miały ogromne pojemności i wielkie silniki ale za to paliły 2x więcej niż inne ciągniki. Nawet teraz kirowiec V8 ma 300km i korzysta z zachodnich technologii a przed wojną przynajmniej na eksport pchał z silnikami cumminsa i claasa. Takie to wspaniałe. A i jakoś nie widzę żeby rolnicy wybierali kirowce nawet na ukrainie kto ma trochę więcej pieniędzy kupuje zachodnie ciągniki. Do tego przepaść technologiczna Kirowce w latach 70 wyglądały przy zachodnich ciągnikach jak rodem z lat 40. Rzeczywiście wspaniałe
Nie koniecznie cofać wstecz to masło maślane. Zależy co z jakiej perspektywy się rozważa. Można jadąc trafić na kolejkę aut np. do rozładunku. Dostajemy priorytet bo wieziemy łatwo psujący się towar. Pod rampą nie da się zawrócić. Więc zawracamy przed zwężeniem i cofamy ( pod rampę) do przodu (kolejki). Jak byśmy tego nie zrobili tylko woechali przodem, to na miejscu wyszłoby, że trzeba cofać i robimy to do tyłu ( kolejki). Poruszając się z A do B jak czegoś zapomnieliśmy i zawracamy to z punktu widzenia pokonywania trasy cofamy się, ale nie jedziemy pojazdem wstecz. I wiele analogi. Można też cofać przodem do tyłu i wiele innych i nie jest to masło maślane
To co zabiło Schlutera to przede wszystkim skupianie się na dużych ciągnikach dużej mocy na które popyt był symboliczny. Nawet dzisiaj w rankingach sprzedaży, w takich Niemczech bardzo dużo się sprzedaje co roku traktorów w przedziale 80-100 koni (przy czym wydaje się że najpopularniejsze są DF-y) a gdzieś tam daleko w statystykach ciągniki o mocy ponad 250 koni po mniej niż 100 sztuk rocznie.
Dalej- w latach 80-tych na wszystkich markach odbił się mocno kryzys finansowy. Jedyną marką która go przetrwała i poszła dalej był tak naprawdę tylko JD bo stawiał na sprawdzone rozwiązania i nie eksperymentował. Allis? Zbankrutował w 1985 i został przejęty przez KHD, IH- zostało wykupione przez case (które istniało głównie dzięki temu że właścicielem case był koncern naftowy tenneco). Jadnak takie marki jak Deutz nie opierały się jedynie na produkcji ciągników- mieli też inny sprzęt do zaoferowania. Fendt? Produkował świetne ciągniki serii 200 i 300, dostępne dla niewielkich gospodarzy a przy tym nadal oferujące komfort pracy znany z większych modeli. Schluter skupił się tylko na dużych ciągnikach i skutek jest jaki jest.
W USA problemem było to że ciągniki klasycznej budowy musiały konkurowac z ciągnikami przegubowymi. Gigantem na rynku był niewątpliwie Steiger, ale i jego dopadły trudne lata 80-te i z dwojga złego "better red than dead", oddali się do case ih. A Steiger miał bardzo bogatą ofertę i samo zbudowanie ciągnika dużej mocy w układzie przegubowym, daje dużo więcej możliwości niż w układzie klasycznym.
To jesteś w błędzie bo w Niemczech najpopularniejszym ciągnikiem od kilku lat jest Fendt 724vario
@@karolnomad Na pierwszym miejscu, na drugim- 70-90 konne DF-y. Nic trudnego znaleźć w google wyniki sprzedaży jeśli zna się niemiecki.
Jechałem ostatnio przez Alpy, na podalpejskich lakach trwaja wlasnie sianokosy. Wiecie jakie tam sorzety jeżdżą? Wiekszosc to fenty z lat 80-90 stare strucle ale w dibrym stanie, widzialem tez deutzy i internationale. Tereny bardzo bogate, widac ze tamci rolnicy dbahs o te sprzety i nie sprzedaja skoro sa dobre. Takze to co mówione jest w filmie pokrywa sie z rzeczywistością. Wszystko co do nas jest scisgane nawet te 10 latki to sprzety skarbonki ktirych im nie oplaca sie remontować a polski bauer zadowolony ze ma zielonego.
@@kapinioni U nas jest taka moda napędzana przez banki, jutuberów czy przedstawicieli handlowych że musisz brać nowy żeby sąsiady widzieli. Tam jest inna mentalność. U znajomegonhandlarza.stał Fendt 310 z Niemiec z zarżniętym silnikiem. Polak go wyremontował i pokechał spowrotem. Ja mam 615 to handlarz mówi że jak bede chciał sprzedać to on ją zabiera i wiezie do Niemiec.
Do nas idzie złom i śmieci.
Scena gdzie na barkę wkladane są cigniki i transportowane dalej na niemcy lub do portu w latach 50-60 a u nas teraz wychodzi minister od srodowiska i mówi że nie opłaca sie żegluga na odrze xd moglibyśmy być bogaci gdyby nie politycy z platformy i lewicy. Konserwatyz to byla podstawa odnowienia polski po 1 wojnie i teraz to rarunek dla europy.
Miałem właśnie to samo napisać, ale ktoś mnie już uprzedził. U nas w podobnych latach też na barkach były towary transportowane rzekami. Teraz nie wolno.
Już wrócił sługus. Niebawem dopłaty do niemieckich ciągników, wiatraków… odbior w niemieckich portach
W sumie można było wspomnieć też o steyr. Co prawda z Austrii, ale ma trochę wspólnej historii z Deutz i był plan ratowania obu marek przez zacieśnienie współpracy. Odbiło się to na Steyr, bo wycofał się z współpracy z Valmetem, gdzie był opracowany prototyp ciągnika. Jakieś pracę prowadzono też z silnikami używanymi przez valmeta.
Czekam na filmy o ciągnikach z cieszącymi się dobrą opinią silnikami MWM. Głównie Renault, ale przecież i w Niemczech montowali takie piece.
No przecież Fendt i Renault to prawie jak rodzinka przez te silniki :)
@@RZMofficial no nie koniecznie
Te silniki MWM takie super nie są. Lubią pękać bloki.
@@martinXXDE chyba jak ktoś na wodzie jeździ
@@martinXXDE Może za mało żyje, ale nie słyszałem żeby komuś pękł blok w silniku MWM.
Bardzo dobry materiał. Dzięki za przybliżenie historii o tych ciągnikach.
Fajny film, dobrze się ciebie słucha👍
Chętnie usłyszałbym historię marki Fiatagri lub chociaż serii F w twoim wykonaniu.
Jest taka możliwość chociażby na ten rok?
@@rosolakk366 zobaczymy
Fajny material. Dzieki
Chciałbym, żeby Ursus tak upadł, jak upadły Fendt czy Deutz.
@@piotrstanowski8437 Co to ma do filmu?
@@RZMofficial
Ok, odpowiem, bo widzę, że kojarzenie ma tu jakoś niską cenę.
Twierdzisz, że mówisz o upadkach, tak? Tak. Ursus też upadł, tak? Tak. Upadki o których mówisz, patrząc na dzisiejsze losy wspomnianych przez Ciebie marek, to w sumie całkiem pozytywne zjawisko. Nie miałbym nic przeciw, gdyby upadek Ursusa przebiegał w podobny sposób. Czy dalsze wyjaśnienia nadal konieczne?
@@piotrstanowski8437były przecież plany przejęcia Ursusa przez agco i produkcji w Polsce prostszych serii MF ale związki zawodowe rozpętały wtedy jakąś dziwną kampanię przeciwko amerykańskiemu kapitałowi i final tego jest ogólnie znany
Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z tego że obie wymienione przez ciebie marki zostały przejęte przez koncerny - Deutz-Fahr w 1995 przez Same (narodziny grupy SDF), a Fendt w 1997 przez AGCO. Omawiany w filmie Schlüter przecież upadł, a DF po porażce w Ameryce nie potrafił się skutecznie odbić to też KHD postanowiło go sprzedać. Fakt jest też taki że do dzisiaj marka Deutz-Fahr nie powróciła i prędko nie powróci do swojej potęgi. Fendt gdyby nie praca Marshalla nad Vario w latach 70. i 80. też nie stał by tak jak obecnie stoi. Nie mniej jednak w wypadku tych 3 marek chodziło o upadek ciągników dużej mocy, który sprawił że narodziły się nowe konstrukcje które już potrafiły konkurować z Amerykanami.
@@piotrstanowski8437 Różnica w upadku jest taka że DF nadal istnieje na rynku, wręcz można powiedzieć że to on stał się kręgosłupem SDF bo Agrotrony w latach 90-tych były punktem wyjścia dla wszystkich marek tego koncernu, a że dzisiaj Włosi nie potrafią sensownie tej marki prowadzić to cóż... Fendt utrzymał się dzięki agco i temu że zachowali go jako markę premium tam gdzie był.
Po Schluterze nadal istnieją zabytkowe budynki fabryki które zaadoptowano na centrum handlowe. A po środku tego centrum stoi ciągnik Schlutera, jakiś mały 20-30 konny z tego co pamiętam, żeby przypominac wszystkim co tu było kiedyś.
Po Ursusie zostały tylko nazwy ulic co najwyżej i to że w niektórych sklepach na parterach nowych bloków są ozdoby wyglądające jak traktory.
Schlüter... legenda ls 13 ;)
Dobra prezentacja dobrze omówione tematy
Dr 46😅5t T5 555554t😅 dr 5v85 5😅😅 5t
Jak zwykle super odcinek 💪 Ciekawi mnie historia firmy ZF , z tego co słyszę to zdominowała ona rynek skrzyń biegów, może mógłby powstać z tego osobny odcinek ?
Serdecznie pozdrawiam i dzięki za takie rzeczowe materialy
Może kiedyś coś takiego powstanie, na ten moment mam dużo projektów na głowie.
@@RZMofficial Elegancko, trzymam kciuki za każdy z nich
@@RZMofficial to część odłóż na półkę ?
@@skierbek72 Nie, odkładanie kończyło się dwoma filmami do roku, a teraz były cztery w cztery tygodnie.
ZF przede wszystkim produkował przekładnie i mosty napędowe nie tylko do maszyn rolniczych ale też do wszystkiego w zasadzie. Nie żyli tylko z produkcji do traktorów więc stali się gigantem.
Ciekawe. Jak zawsze😎👍 gratuluje
Takiego Deutza serii 06 trzeba bedzie sobie kupic. Super wygladaja w tych kabinach.
Jak oni sie pieknie podnosili po przegraniu wojny, nie to co my po "wygranej"
Film pierwszy sort 😊 pozdrawiam serdecznie
5:00 u nas też tak jest że sąsiad chce mieć większy ciągnik, dom, maszyny niż jego sąsiad, taka mentalnosć jest na wsi. Kolega jest handlowcem w Claasie i mówił że jak powie jakiemuś rolnikowi że sąsiad zamówił traktor to ten najczęściej kupi większy...a później jeden z drugim jadą na blokady dróg bo nie ma z czego płacić kredytów.
Co ma kurwa blokada drogi do tego ? To jest walka o przeżycie polskiego rolnictwa a nie fanaberie
@@forestboy1817 czytaj ze zrozumieniem i nie bluźnij chamie.
Niektóre ciągniki są zbyt duże na mniejsze gospodarstwa na kawałki ziemi małe rozdrobnione np całe poludnie i południowy wschód Polski a często ta. Rolnicy kupują ciągniki zbyt duże są drogie a później trzeba spłacać kredyty i zaczynać się i gospodarstwo poziom życia itp
@@forestboy1817 gon się niby rolniku
@@jarekjarekjarecki7914 spadaj na drzewo
Będzie film o zetorach ur1 ?
Jest w planach.
@@RZMofficialA o Case 5100
Co do JD w Europie to warto zaznaczyc, ze do dzisiaj to w zasadzie Lanz. Na europejski rynek ciagniki te dlugo byly rozwijane w Mannheim i bardziej byla to ewolucja Lanza niz JD.
@@Bugslick Też prawda chociaż ciągniki z rynku USA też miały wpływ na ich rozwój.
@@RZMofficial To napewno, cos na zasadzie Skody w koncernie VW.
@@Bugslickskoda to akurat ma wszystkie podzespoły z półek vw więc poza pierwszym okresem kiedy montowano jeszcze stare 1.4 ohv, to wpływ czeskiej techniki na ten koncern jest bardzo znikomy żeby nie powiedzieć że żaden.
Fajny materiał jedyne zastrzeżenie mam co do twojej wymowy marki schlüter wymawia sie to szluter wiem bo kilka lat pracowałem w niemczech u gościa ktury posiadał 4 schlütery
Jak zawsze super
Świetny film
film super😃😃😃
Nowy deutz sie nie umywa do starego nawet w Polowie
Haha...
Prawda.
Nowy deutz to porażka
Nowe Deutzy to kupa złomu. Kiedyś w pierwszej lidze, dzisiaj tyły razem z NH czy innymi chinolami.
Napracowałeś się . Schlüter miał potencjał lecz przez zawirowania i złe decyzję zarządu oraz problemy finansowe zakończył ostatecznie działalność w 2005 r po czym Anton schluter odsprzedał prawa do logo firmie Fuß Spezialfahrzebau która produkuje ciągniki komunalne i dla rolnictwa
Szkoda że Fendt tak skończył. Z porządnych topowych maszyn stał się kolejnym średniakiem.
Super prezentacja
Mniej więcej w jakim czasie możemy spodziewać sie filmu o serii U?
Nie będę pisał na pewno, ale raczej do końca wakacji. Jeśli nie to do końca roku postaram się przygotować film.
Codziennością nie bardzo, bo nikt do sadu w mojej okolicy nie kupi takiego traktora z przedziału 200 do 300 KM😂
Co to za Fendt z wydechem z przodu?
Jaki to model?
620-622-626
Białe kruki. Baory i firmy w germanii poszukują ich i płacą worki pieniędzy. Jakieś 15 lat temu był jeden na polskim OLXie. Gdyby zostawił go do dzisiaj to wziął by kase na nówke Fendta.
Nie wszystkim potrzeba takiego paliwożernego ciągnika wielkiej mocy. Po wichurze do sprzątania lasu najlepiej się sprawiał mały lekki i zwinny ciapek- Ursus C330 o zawrotnej mocy... 25 km. Cięższe ^nowoczesne^ traktory grzęzły w błocie, ryły się w pachu, nie były w stanie manewrować między drzewami. Tak więc co komu do czego. Trzeba dobierać maszynę do rodzaju prac jakie ma wykonywać.
czy ciapek zwinny to bym polenizował,do lasu lepszy byłby T25 bo jest właśnie zwinniejszy i lepiej jedzie na pusto niż c330 który rusza się jak ślimak;)
jeszcze bardziej sprawdzi się steyr 4145 profi forest meri lub trochę mniejszy steyr 4115 forestry.
@@niksom2996 każdy orze czym może, ciapka miał sąsiad, szukanie idealnego sprzętu nie było naszym celem, trzeba było na szybko ogarnąć las po wichurze wszelkimi dostępnymi środkami. Lekki traktor okazał się najefektywniejszy. Ciężkie traktory akurat do takiej pracy średnio się sprawiały.
@@ekorych zgadza się,na szybko tak jak nie ma wyjścia to się bierze co tam ma się w rączkach,lecz nadal więcej w lesie wart jest trochę większy steyr z tych dwóch modeli które wymieniłem, mają dodatkowo klatkę bezpieczeństwa a w lesie na niespodziewanych górkach które czasami występują można się przekręcić do góry kołami więc klatka może uratować trochę kabiny i większość życia, jeździłem takim w lesie i spoko sprawa.
Materiał świetny ale błagam, czytaj wolniej i zwracaj uwagę na interpunkcję. Kropka i przecinek są tam nie bez powodu.
Dx-y są zajebiste
To były ciągniki i ich ryk podczas pracy. Teraz już same odkurzacze z workami robią. Zapcha się i nie wypali tk jskieś adblu i kabelki jak drut strzałowy w kopalni. 😮
dał byś rade zrobić film o najlepszych /najpancernirjszych silnikach świata? (tak jak mówiłeś w filmie o magnumie)
Dobrze że przypomniałeś o tym, totalnie zapomniałem ale i tak narazie są 4 filmy w kolejce to też ten może będzie 5 (czyli gdzieś pod koniec wakacji)
Człowieku wieś zacznij używać przerw w zdaniach bo tego słuchać nie da się. Wszystko jednym tchem. I za szybko!!! Ktoś Cię goni czy jak???
Mam Deutz d6806 z 76 roku. Ursus 1224 i zt 323 które również posiadam to są wyjeby przy tym deutze.
Ta seria Deutza to akurat nic specjalnego miałem okazję obejrzeć takiego.
@@RZMofficial no ja go oglądam i użytkuje od 2003 roku tak więc śmiem twierdzić, że ursusy przy nim to śmietnik
@@blackred1772 Jak kto lubi, ja w Deutz-u nie znalazłem nic ciekawego - typowy zachodni ciągniki tamtych lat.
@@RZMofficialod 76 roku była wymieniona tylko pompa hydrauliczna a trochę sobie popracował ma z 10 tyś mth albo więcej. Wom nie zależny od hydrauliki biegi synchronizowane skrzynia nie wyje. No ale niektórzy wolą siuntki i spuchnięty łeb po całym dniu w kabinie typu babka czy tam orzeszek 😂
@@blackred1772Jak z częściami do tego modelu np skrzynia? Bo do silnika to pewnie można dostać wszystko jak i cały nowy motor ...
Wizualnie to nic ciekawego aż jestem zaskoczony te zachodnie koniec lat 80 pojawił ursus 1634 i świeżej wygląda 😋,myślałem że sporo wcześniej zachodnie miały te kształty co obecnie
Kwestia gustu, trend, ze ciagnik ma wyglac pojawic sie relatywnie niedawno. Kiedys one mialy byc solidne. Co do Ursusa 1634 to znajomy ma, jechalem i wiecej nie chce. Mam duzo doswiadczen ze zachodnimi z tamtych lat i sa znacznie przyjemniejsze w uzytkowaniu.
@@Bugslick mam na myśli wygląd, a łatwość użytkowania to zależy bo pewnie ursus 155 konny kosztował tyle co zachodni 60 konny, to wolę na polu pracować 4 godziny niż w zachodnim 10 godzin dziennie, i zrobić tyle samo
@@radosawrossati7042 Gdyby tak bylo to dzisiaj liderami sprzedazy byly by chinskie tanie ciagniki a nie zachodnie marki "premium". Poza tym Ursusy byly oferowane na zachodzie i szalu nie zrobily.
@@radosawrossati7042 Twoje porownanie nie ma za bardzo sensu bo jesli ktos kupuje 150 konny ciagnik to nie po to aby z nim pracowac 4h/dzien. Poza tym na moim kanale mam nagranie z Fiacikiem 540. I jesli teraz porownac prace z nim a C 360 to roznica jest ogromna na korzysc Fiata. Kabina moze smiesznie wyglada ale moze poza waskim wejsciem dla grubszych osob to bije te z 60tki na leb. Ergonomia pracy jest bardzo wazna rzecza i to sie odczuwa majac porownanie.
@@Bugslick gdyby nie akcyzy cła itp to tak już dawno by było, też Niemcy chcą cła na chińskie auta aż 40% bo vw zwija się powoli🤣🤣🤣 tylko są świadomi że 90% nabywców najdroższych aut niemieckich to chiny, więc to cło może być gwoździem do trumny , bo może być riposta
A gdzie forszaj ?
Fortschritt nie jest niemieckim gigantem poza tym padł
To jakaś lekcja historii? 😢
Fendt nie upadł i nie upadnie
A gdzie Hanomag?
Porównując postęp niemiec a postęp Polski w produkcji ciągników odpowiedź dlaczego ursus upadł nasówa się sama
Tak - Zetor, Pronar, Farmtrac, Farmer,Crystal, Pol-mot, Farm-mot i inne europejsko-azjatyckie wariacje miały prawo funkcjonować ale broń boże nie Ursus.
Tylko że w Polsce była komuna a w Niemczech wolny rynek. Nam inteligencję wymordowano w II wojnie światowej 😢😢😢
Nie kupować ich maszyn i caiągników.
To czyli jak rozumiem z tych 3 marek które przetrwały to tylko nadal niemieckimi są deutz i Fendt
Ani jeden, ani drugi nie jest niemiecki.
Wszystko rozdali za Bezcen albo pozamykali bo się niby nie opłaca... Ale już po drugiej stronie Odry w jakiś magiczny sposób już wszystko jest rentowne.
Opowiesz coś więcej o koncernie AGCO?
Może kiedyś.
Z wygladu to Ursus wyprzedzał te cisgniki o jakies 30 lat. Do dzis ursus ciężkiej serii nje wygląda az tak staro jak te ciągniki.
Pod względem konstrukcyjnym to był 30 lat za nimi🤣
Wszedzie gdzie w produkcje wpierdala sie polityka, to zaraz chuj to strzela. Szkoda że nie jest odwrotnie...
Jaka polityka? Wolny rynek wszystko zweryfikował...
Witam
nie sciemniaj o upadku bo nadal deutz fahr i fendt sa produkowane jedynie Schlüter nie jest produkowany
Faktem jednak jest to że ani Fendt ani Deutz nie są już w rękach tych samych włodarzy. Deutz został sprzedany dla Włoskiego koncernu SLH (Który został przekształcony w SDF - Same Deutz-Fahr) natomiast Fendt został sprzedany AGCO.
Dzisiejszy Fendt to obok tego sprzed 2000 to nawet nie stał.
Czy grałem kiedykolwiek w Farming Simulator? Nie
Czy interesuje się Traktorami i Rolnictwem? Nie
Czy obejrzałem do końca ? Tak
2:34 to jest ten detuz co się go odblkowało za zebranie wsztkich butelek w fs11
Raczej za zrobienie (chyba 8?) osiągnięć przynajmniej połowy ale nie za full butelek. Pozdrawiam
Niedokończony film.
Faktycznie, zapomniałem o pożegnaniu.
@@RZMofficial Zapomniałeś o conajmniej 10 latach w historii firm.
A struktura agrarna została bez zmian i wielkie traktory ledwo się mieszczą na działkach 😂
W Polsce moze tak ale na zachodzie juz dawno przeprowadzili zcalanie dzialek.
@@Bugslick I to jest problem którego nikt ruszyć nie chce.
W Polsce jest mania dzielenia działek,
Pola po 150ha dzielą na 10 - 15 mniejszych działek o kształcie do chuj@ nie podobnym. Prędzej spadnie meteoryt niż w Polsce zrozumieją że drobnicowanie działek to cofanie się.
Rolnicy ogarnijcie się wspieracie Niemcy i ich reżim.Nie patrzcie na bajery to taki sam chwyt jak w niemieckich autach trzeba puzniej za to słono płacic a poco.
A co masz Polskiego do wyboru?
A co kupić ?
@@metalkrknie pytaj bo zaraz powie że c330/c360 które żyją dłużej niż nowy ciągnik który za 10 lat już musi mieć generalny,to wcale nie tak że przez 10 lat c360 zrobi jakieś 60ha a nowy zrobi 750ha minimum,no skądże.
A najgorsze jest to, że decyzje, o produkcji, podejmują opłaceni ludzie (z dwiema lewymi rękoma, którzy nie potrafiliby nawet odpalić tego sprzętu, a co dopiero coś tam z tyłu podczepić) I przez ich głupotę i naiwność i oklamanie narodu, zawsze kończy się wojną, albo resetem gospodarczym. Wchodzi okupant i głód. Szkoda że przed zakończeniem 2 wojny światowej gdzie mój pra dziadek rolnik zginął,(przepraszam,ZAGINĄŁ) bo miał co jeść(bo dobrze gospodarzył na Podlasiu i wycofujący się NIEMCY go zwinęli)i nawet nie wiadomo gdzie palić znicz, to jego córka-MOJA BABCIA! PODKRESLAM KTÓRA NADAL ŻYJE! Nadal przez pranie muzgu przez telewizję i radio, myśli że 13, 14, 15 emerytura jej się należy z "państwowych" pieniędzy. Chuj że z roku na rok coraz mniej zostaje, ale się kurwa należy! Chuj w ojca. Się należy... rozumiecie ten sposób myślenia???? Z babcią jestem bardzo blisko jako pierwszy wnuczek, z imieniem jej jedynego syna ktorego pochowała w wieku 7 lat, i dalej beton! Kurwa dej! Czacha dymi!!!!!!!!!!
Nie tylko polski przemysł zaorali.
Czytasz jak maszynka do mięsa, meliesz . Nie masz pojęcia o dykcji .
W 1962 ZSSR produkowł traktor KIROWIEC który by te wszystkie hamerykańskie-zachodnie zjadł.
Nooo, już, prędko.
Bez pomocy z zachodu to oni nawet gumki do gaci by nie wyprodukowali.
Zjadł to pod względem ceny na skupie złomu, nie miałeś nigdy z tym ulepem doczynienia, więc lepiej zamilknij...
Pojeździj takim kirowcem 2 dni pod rząd to zmienisz zdanie.
Niestety nie. Kirovets oferował silniki V8 i V12 ale nigdy nie były tak mocne jak np V12 z Schlütera czy nawet V8 slabsze od R6 od innych zachodnich producentów. Może i miały ogromne pojemności i wielkie silniki ale za to paliły 2x więcej niż inne ciągniki. Nawet teraz kirowiec V8 ma 300km i korzysta z zachodnich technologii a przed wojną przynajmniej na eksport pchał z silnikami cumminsa i claasa. Takie to wspaniałe. A i jakoś nie widzę żeby rolnicy wybierali kirowce nawet na ukrainie kto ma trochę więcej pieniędzy kupuje zachodnie ciągniki. Do tego przepaść technologiczna Kirowce w latach 70 wyglądały przy zachodnich ciągnikach jak rodem z lat 40. Rzeczywiście wspaniałe
może i ciekawy temat, ale "z dupy" dykcja. Tak "zapierd...ala" z wysławianiem się, że już w 4 minucie zgubiłem wątek. Ode mnie łapka w dół.
Cofają się wstecz masło maślane 😅
Patrząc na ich niektóre nowe ciągniki, to w zasadzie czemu nie?
Nie koniecznie cofać wstecz to masło maślane. Zależy co z jakiej perspektywy się rozważa.
Można jadąc trafić na kolejkę aut np. do rozładunku. Dostajemy priorytet bo wieziemy łatwo psujący się towar. Pod rampą nie da się zawrócić. Więc zawracamy przed zwężeniem i cofamy ( pod rampę) do przodu (kolejki). Jak byśmy tego nie zrobili tylko woechali przodem, to na miejscu wyszłoby, że trzeba cofać i robimy to do tyłu ( kolejki). Poruszając się z A do B jak czegoś zapomnieliśmy i zawracamy to z punktu widzenia pokonywania trasy cofamy się, ale nie jedziemy pojazdem wstecz. I wiele analogi. Można też cofać przodem do tyłu i wiele innych i nie jest to masło maślane