KOKS TAERNU nikt rozsądny nie podbije przeglądu Miałam dwie dziury w jednym progu wielkości monety 5 zł i nie podbili mi a byłam na 3 stacjach diagnostycznych!!!
Kolega zrobił przegląd cienkiego z dziurami wielkości dłoni w podłodze za przednimi kołami. Jedyne co powiedział mu diagnosta "Załataj żeby nie było widać". Taka patologia się nadal pojawia. Jak ktoś chce przegląd mieć podbity to będzie miał chodź by samochód na taczkach przywiózł. xD
Ja tak zalatwialem ze nawet auta nie widzieli, a jak lpg stracilo waznosc i cos musieli wpisac chya w system to podbili mi od jakiegos innego auta co byl przedemna na przegladzie haha
+KOMARpce zauważyłaś ze tam ten urwany plastik od lampy nie zdążył nawet sie zakurzyć wydaje mi sie ze kupili auto ze złomu albo z przeznaczeniem do kasacji żeby nakręcić filmik dla publiczki i sensacji
Kupiłem samochód w takim samym stanie techniczmym z kielichami w aucie bez progów nadkoli za 700zł z przeglądem na 3 miesiace ;D Ale jako że to auto z 91r nie ma czego oczekiwać. Auto mam już rok i teraz nie ma na nim deka rdzy ;) Pozdrwawiam i współczuje ludziom jeśli nie wiedzą co kupują.Ja wiedziałem :)
Użytkownicy Escortów dzielą się na dwa rodzaje. Jedni traktują go jak woła roboczego, kupują go za grosze i grosze na niego wydają. Drudzy z kolei poświęcają mu cały wolny czas i pieniądze, żeby wyszystko było tak jak w fabryce albo lepiej. Jest to świetna platforma do modyfikacji, bo wiele rzeczy pasuje od innych wersji i nawet modeli Forda. Z rdzą też można walczyć, bo jest pełno nowoczesnej chemii do tego, ale trzeba w pierwszej kolejności chcieć. Samo się nie zrobi.
Tylko w przypadku Escortów robionych w Polsce (szczególnie ostatnie serie) to jest walka z wiatrakami. One rdzewieją tak, że farba najpierw sama odpada, a potem wdaje się rdza.
Ja mam Escorciaka kupionego za 300 zl odziwo 0 rdzy może pojedyncze rysy ,jedynie co musiałem wnim wymienic to filtry i wahacze.Ale i tak to auto do nauki bo dopiero 5 miesięcy prawko mam Lodówkę u pralke już przewiozl i na wakacje graty tez zabral haha 😀 ogólnie w warszawie spotkalem jednego escorta nie wliczając siebie
Tu widać gołym okiem że, to złom i podejrzewam że, celowo do programu go nabyli. Ale potrafią zrobić tak auto że, się tak napali klient by je mieć. Ja tak miałem.Kupiłem forda fiestę 1,8 D wersja ghia z 2000 roku.Normalnie podobał mi się w każdym calu. Po około pół roku od zakupu wszystko się stopniowo wyjaśniło. Gnił,miał oszukane airbagi x4 , krzywy słupek, koło pasowe wibrowało i zrywało pasek,pęknięte tylne sprężyny i nieszczelną klimę. Silnik bardzo ciężko odpalał przy temp +5*C a co dopiero w mrozy (kupiłem latem, odpalał lepiej) Gdy miałem nim kolizję to przód zgiął się po silnik przy prędkości nie więcej niż 30 km/h a Audi miało trochę draśnięty tylni zderzak. Poduchy nie zareagowały bo jak wyżej napisałem były oszukane. Odstawiłem go do skupu aut w stanie po kolizyjnym. Zgadnijcie co... Fordzik ma już nowego właściciela, jeździ i pięknie się prezentuje ;)
Wybacz, ale co oni zrobią z nim dalej po odkupieniu to ich sprawa. Skup aut bierze wszystkie. A co mnie nie zrobili podobnie?! Ja złośliwie go nie sprzedałem żeby ktoś miał problemy, bo na części był wart 3000 zł a dostałem połowę z tego. W życiu bym człowiekowi nie wcisnął g**na, bo na to mi sumienie nie pozwala.Fajnie że, nazywasz mnie jebanym polaczkiem ;D Szkoda że, przymykasz oczy na auta z Niemiec po kraksach i powodziach.Po miesiącu stoją w polskim komisie i wszyscy się jarają eleganckim"2-u latkiem bez wypadkiem" Tak więc ja mam czyste sumienie.
Handlarze i lipne stacje kontroli dające przeglądy to jedna wielka szajka. Sam się przejechałem na takim śmieciu z łodzi co sprzedał mi złoma z ważnym przeglądem. Dlaczego Policja się za to nie weźmie?
Auto niby świeżo kupione, a na prawym reflektorze opis ze szrotu 0:55 , który handlarz pozwoli sobie na taka wpadkę? macie czytelników za idiotów? pożyczyliście jakąś padlinę ze szrotu, poskładaliście do kupy i głupa rżniecie, że handlarz wam to sprzedał. Niestety to nie pierwszy tak głupi filmik, Auto Świat z poważnego pisma zmienił się w czytadło dla idiotów.
Przegląd gwarantuje sprawność auta w momencie jego wykonania. Pytanie to po co on jest. Kierowca musi każdego dnia sam zainteresować się stanem technicznym auta. A przegląd jest jedynie chociaż corocznym wymuszeniem takiego jednego dnia i ewentualnym usunięciem jakiegoś problemu, który istnieje w fazie początkowej i za kolejnych kilka miesięcy mógłby zagrażać życiu. Więc tydzień temu uto było sprawne tylko ktoś zaparkował w morzu.
Ja jeżdżę Fordem Focus mk1 z 2001 roku i uwierz mi, jak dbasz tak masz. Czasami jeździ się samochodem zabytkowym a jest on lepiej dopieszczony niż niejeden "młodziak" 5 letni. Najgorsze jest jak ktoś świadomie jeździ złomem.
Tata miał escorta mk7 z 95 i korodowaly drzwi. Dziur na wylot nie było bo zapobiegal temu. Koniec końców i tak poszedł na złom bo silnik padł ale jeździł nim aż do 2016. Zgadzam się jak kto dba tak ma :)
Jakoś nikt nigdy od tego nie zginął. To Ty decydujesz czym jeździsz, wiadomo jakaś odstająca ostra blacha czy złe hamulce to rzecz nie do przyjęcia, ale chyba nawet z dziurą w podłodze nikogo nie zabijesz. Więc nie odzywaj się w ten sposób społeczniaczku z PO
Mój tata ma jazdę na punkcie escorta. Ma rocznik 97 16V DOHC. Zrobił w nim wszystko. Mam dość jak na allegro ciągle coś wymyśla żeby w nim poprawić, ale jazda nim to przyjemność. Świetne auto.
Gość, który podbił przegląd powinien mieć zamknięty zakład i zakaz wykonywania powyższego zawodu. Nawiasem - do jednego już się doczepili - zrobił "przegląd" mojego seicento. Nawet nie sprawdził czy światła świecą na dobrej wysokości i czy owa funkcja w ogóle działa. Jeden z przewodów hamulcowym skorodowany do granic wytrzymałości - wymieniłem już, ale nawet tego nie zauważył. Nie zostawiłem tego obojętnie. Jeśli mają tak wyglądać przeglądy, to nie dziwmy się, że jeździmy trumnami, a wielu kierowców cieszy się jak dzieci z "klepniętego" przeglądu, choć wiedzą, że jeżdżą trumną na kołach.
Złomuje dziesiątki takich aut i w większości naprawdę o wiele lepszych, diagnosta pewnie nawet nie widział tego wehikułu a podbił tylko sam dowód takich ludzi powinno się zamykać pozdrawiam
Program to doskonały dowód na to że należy ZNIEŚĆ obowiązek przeglądu państwowego (bo jest fikcją). Równocześnie należy DRASTYCZNIE podnieść kary dla kierowców złapanych na jakimkolwiek wykroczeniu drogowym w aucie o takim stanie technicznym. Tylko tak można kogoś zmusić do dbania o auto.
Z całym uszanowaniem dla wiedzy i umiejętności prowadzących, ale poziom tworzenia materiału godny początkowego youtubera z podstawówki.Nie chce mi się wierzyć, że nie było czasu aby powtórzyć scenę gdzie ktoś zagłusza wszystko co jest mówione, nie tylko sceny tworzone na odwal się, ale także łączenie/sklejanie wytworzonego materiału. Czuje się jakbym co chwila uruchamiał jakiś inny filmik. Każde ucięcie nowy temat, ale tak nie profesjonalnie że nie skończono poprzedniego. 6 minut materiału, to około 30 minut nagrywania materiału, czy rzeczywiście nie można powiedzieć pracownikom warsztatu, który i tak zgodził się na nagrywanie aby byli cicho czy poszli na papieroska/przerwę śniadaniową/obiadową? Cały przekaz szlak trafia przy takim gównianym i dziecinnym nagraniu.
Jeździłem takim dużym fiatem do Rosji w 1996 roku I skarbówka mnie wzięła na kanał Pan z urzędu najpierw kazał wszystko wyjąć po chwili wszedł w kanał i mówi,,jedź Pan do domu,,🤣🤣🤣
a wystarczy (odpowiednio wcześnie )zainwestować w 4 do 6 (120-180 zł) puszek Tectyl ML i samodzielnie zakonserwować profile zamknięte przez otwory technologiczne. Nawet blondi ogarnęłaby temat. Oczywiście jeśli korozja jeszcze nie jest zaawansowana, a najlepiej gdy jeszcze jej tam nie ma. Z korozją powierzchniową, można dość łatwo walczyć. Z tą w profilach zamkniętych nie wygramy, możemy tylko trochę przedłużyć agonię.
Ja to się kurde dziwnie ludziom podbijającym przegląd takiemu autu. Przecież gdyby ktoś spowodował wypadek takim autem, ba gdyby komuś nogę urwało bo by przez dziurę wyskoczyła przy np. 100km/h stacja diagnostyczna dostaje ostro po dupalu, a najwięcej diagnosta. To nic, że to wina właściciela zaniedbanie itp. Może tłumaczyć się tym, że skoro zawsze miał podbijany przegląd to myślał, że jest OK ;p
Należy to do toscani we Włoszech wysłać. Tam takie auto przy tych gruchotach co oni mają to luksusowa limuzyna prosto z salonu (to nie hiperbola to fakt)
1000 razy gorsze samochody widzą ! Zatrzymują samochód na trzy dni podbijają przegląd w dniu oddania pojazdu bo jak by co to w trzy dni się szkoda stała. Diagności są czyści a klient zadowolony i dalej padaką jeździ.
Miałem polo z 92r. 3 lata z kawałkiem. Oczko w głowie tatusia,ze tak powiem. To tam mechanik sie dziwił,ze auto zdrowe i wszystko na miejscu. Jak kto dba,tak ma. Moze było i stare,ale części z górnej polki i nic nie latało. Policja nie miała sie do czego przyjebac. Teraz mam a4. I powiem jedno. Idz Pan w chuj. Wiecej wkurwiania niż to warte:)
Znam sytuację. półtora roku temu kupiłem Opla Astrę F za bardzo podobną cenę, gdzie gość zapewniał, że samochód jest sprawny (auto z ważnym przeglądem technicznym podbitym 7 dni wcześniej). Gdy w domu wszedłem na kanał, "gały z czachy mi wylazły". w samochodzie brakowało podłużnic (dla przykładu sprężyny tylnego zawieszenia trzymały się naa powietrzu... nie wspominając już o hamulcach. nie wiem co gorsze..) po obejrzeniu tego materiału znów żałuję, że nie pociągnąłem tematu. Astrę sprzedałem tracąc niewiele, ale rzecz oczywista, przybliżyłem temat dokładnie i szczegółowo kupującemu, łącznie z subiektywnymi odczuciami. tak czy siak, auto w cenie złomu z ważnym przeglądem poszło. Ja rozumiem Tico, bo to waży 700kg i da się polepić żywicą, więc będzie jeszcze lżejsze, ale ta moja 6 dniowa przygoda z Astrą F z 1996 to był zamach. na moje życie, niestety... PS: Tico też miałem, w odrobinę lepszym stanie, w rok zrobiłem 40 000km. :P Pozdrawiam.
Nie żeby coś ale na ulicy plochocinskiej powstał taki niby komis przy toitoi tam są auta do 5tys lecz 90% w cenie 2tys można się domyślać co tam stoi...
tak dalece posuniętej rdzy nie warto naprawiać, ale jak są małe ogniska albo delikatne wżery to warto kupić reperaturki i pospawać.Nie takie rzeczy się naprawia. Zobaczcie moje filmiki....Najważniejsze to konserwacja przed zimą
Badania wskazują , że w Polsce występuje bardzo niskie zaufanie społeczne, zwyczajnie nie mamy zaufania do siebie ...Wskazuje się na negatywne konsekwencje tej sytuacji: w relacjach biznesowych, w relacjach społecznych, w związkach w urzędach, w nadmiernych kontrolach i procedurach ....dlaczego jednak nikt nie podnosi tej kwestii od drugiej strony: że POLACY TO KRĘTACZE, CWANIAKI, MENDY I OSZUŚCI ...najgorsi chyba pod tym względem w Europie.... Jesteśmy "katolickim" krajem szumowin .... społecznych mend ! DLACZEGO OSZUSTWA W SPRZEDAŻY AUT NIE SA KARALNE, dlaczego drogówka potrafi tylko nastawiać fotoradary i kasować w "sprawdzonych dla siebie pod względem łapówek miejscach" ?
A czego się spodziewaliście po eskorcie, który rdzewiał w parę lat po zakupie w salonie? Poszukajcie igiełek, coś co pokarze kunszt handlarzy i Mietka spawacza :)
Fajna podłoga,z nożnym napędem,mój też miał 18 lat,przez ten czas dawał się podnieść na każdym podnośniku,Holandia i jej łagodne zimy plus fachowa konserwacja,a nie "czarna improwizacja" pomogły.
kupili starego escorta i się cudów spodziewają każdy wie że te samochody progów,tylnych nadkoli i tylnych podłużnic nie mają bo to jest ich mankament co spowodowało że na drogach ich już nie ma
Znaleźli na otomoto jakiegoś trupa za 700zł i zdziwieni że to trumna na kołach... Jest podaż to jest popyt - chyba ktoś kto kupuje takiego trupa robi to świadomie bo na drodze tak samo niebezpieczny jak rower a kosztuje tyle samo a deszcz na głowe nie pada... będą tu zarobki jak na UNIE przystało i RZĄD oraz USTAWY zmienione to się trupami jeździć nie będzie!
Panowie faktem jest ze to auto nadaje się tylko na złom ale łatwo wam mówić jako dziennikarze zrobicie 3 razy więcej niż osoba która kupi takie auto. Gdybyście sprawdzili autobusy KZK GOP Będą w jeszcze gorszym stanie wiec uważam ze to auto dalej jest lepsze niż autobus . ..
kurła moja 20-letnia octavia co w zeszłym roku na złom pojechała. była jak igiełka w porównaniu do bohatera filmu. zero rdzy i jeszcze lakier oryginalny ( bezwypadkowa ). silnik zdechł niestety a wiekowe auto i inwestycja mijała się z celem.
Następne generacje samochodów będą się eliminowały z dróg zanim je ruda zeżre. Takie TSI na przykład - ze względu na projektowana śmierć silników - bez możliwości naprawy za rozsądne pieniądze.
przypomnieliscie mi jak ja kupowalem swoj pierwszy samochod i jeden z wyborow byl escort ktorego wzialem na warsztat na sprawdzenie przed zakupem i okazalo sie ze nie ma podloznic bo zgnily. teraz juz nie mieszkam w Polsce.
Samochód zawsze jest trumną na kółkach czy sprawny czy niesprawny zawsze można się w nim zabić przez prędkość lub może ktoś w nas wjechać. Oglądam to w 2024 roku i dochodzę do wniosku, że dziennikarze specjalnie kupili samochód ze złomu, aby zrobić szoł dla oglądalności. Takim samochodem nie można jeździć nawet z przeglądem bo to uciążliwe dla wszystkich. Kamerzysta koncentrował się na kadrowaniu buta dziennika w aucie ze skorodowaną podłogą zamiast pokazać skorodowany przewód hamulcowy, który jakimś trafem rozsypał się w czas w warsztacie. Dziennikarz zapomniał powiedziecie, że obecne samochody mają dwu obwodowe pompy hamulcowe więc który obwód przestał działać: przód czy tył. Moim zdaniem ten samochód pożyczyli ze złomowiska dla tematu lub pod temat, że przegląd jest dla policji i ubezpieczyciela. Polska jest z kartonu mówi Roman Kluska.
Moja pierwsza mysl. Wzieli smiecia ze zlomowiska takiego ktory odpalil i udaja rycerzy na bialym koniu ze niby ratuja ludzi przed tym zlomem. Auto handle do dzis usiluja zarobic skupujac smietniki ktore sie nadaja do kasacji i sprzedac je w cenie wiekszej niz zlom 1,50 za kg auta. Jak sie nie uda to zezlomowac mozna zawsze. Tylko kto normalny kupuje samochody w autohandlu? Po za ukraincami oczywiscie ktorzy nie maja swiadomosci czym dokladnie jest autohandel i w jaki sposob zarabia i dlaczego CHETNIE ZAMIENIMY TWOJE AUTO :D
To wcale nie jest ściema, a jeśli już to przejaskrawiona celowo i tylko trochę. Byłem świadkiem czegoś takiego, samochód wyglądał dobrze od spodu, podobno zakonserwowany, a jak poszedł do góry to łapy podnośnika zniknęły w progach. Starych rępli z podobno ważnym przeglądem stoi w komisach na pęczki.
Przynajmniej 40% aut na naszych drogach wygląda podobnie,może nie aż tak rażąco,ale miałem okazje rozcinać 15 letnie samochody z zapiankowanymi progami i podłużnicami,klient przyjeżdża i mówi "rdza mi tu wychodzi proszę mi to poprawić" co się okazuje dalej trzeba rozcinać pół samochodu bo elementy nośne poklejone żywica epoksydowa i 3 centymetrowa warstwa szpachli.Ale na to się nic nie poradzi,przeciętnego kowalskiego po prostu nie stać na porządne auto których niestety brak
witam tania prowokacja tego pseudo magazynu niema takiego desperata co by taką padake sprzedał a o przeglądzie nie wspominając propaganda i popylina rodem z TVN :)
Cos naciągane to jest... dlaczego nie pokazali, że w dowodzie faktycznie tydzień temu był przegląd robiony? Mi się zdaję, że oni to auto kupili specjalnie takie, by potem zrobić fajny materiał. Na bank jeździli bez przeglądu, oc itp.
Na zachodzie diagnosta nie chciał mi podbić ponieważ poje światło przeciwmgielne nie świeciła a w Polsce samochód do którego siadasz i zapada ci sie krzesło przechodzi bez problemu
Oglądam to w 2023 roku. I pamiętam ten artykuł i filmik. Dzisiaj już takie trupy na szczęście nie przejdą przeglądu.
Jeździć obserwować a nie szukać dziury w całym.
Byście poszli bez kamery to przegląd by był :D
KOKS TAERNU nikt rozsądny nie podbije przeglądu Miałam dwie dziury w jednym progu wielkości monety 5 zł i nie podbili mi a byłam na 3 stacjach diagnostycznych!!!
wystarczylo jechac do jednej, ale tej gdzie znasz kogos z pieczatka, przeglad w minute, a auto nadal sie rozpada
Kolega zrobił przegląd cienkiego z dziurami wielkości dłoni w podłodze za przednimi kołami. Jedyne co powiedział mu diagnosta "Załataj żeby nie było widać". Taka patologia się nadal pojawia. Jak ktoś chce przegląd mieć podbity to będzie miał chodź by samochód na taczkach przywiózł. xD
A po co przywozić samochód na taczkach - przywozi się króla Zygmunta I Starego w dowodzie rejestracyjnym i flaszeczkę :)
Ja tak zalatwialem ze nawet auta nie widzieli, a jak lpg stracilo waznosc i cos musieli wpisac chya w system to podbili mi od jakiegos innego auta co byl przedemna na przegladzie haha
ten klocek drewniany koło lampy rozjebał system :D
to była choinka swiateczna - rok temu :-)
+KOMARpce zauważyłaś ze tam ten urwany plastik od lampy nie zdążył nawet sie zakurzyć wydaje mi sie ze kupili auto ze złomu albo z przeznaczeniem do kasacji żeby nakręcić filmik dla publiczki i sensacji
pprawda hwdpim
oj tam oj tam, czepiacie się.
To jest po prostu wersja ze specjalną podłogową wentylacją! dzięki temu w kabinie jest więcej "świeżego" powietrza :)
Pojechani wy tutaj?
Pojechani woda dobrze odpływa przez podłogę
i progi nie rdzewieja
To jest wersja poliftowa z funkcją anty awaryjności. Jeśli w trakcie drogi pójdą hamulce to można hamować nogami :-)
თემურ
Śmiech w 3:19 jest genialny, aż się sam uśmiałem.
Kupiłem samochód w takim samym stanie techniczmym z kielichami w aucie bez progów nadkoli za 700zł z przeglądem na 3 miesiace ;D Ale jako że to auto z 91r nie ma czego oczekiwać. Auto mam już rok i teraz nie ma na nim deka rdzy ;) Pozdrwawiam i współczuje ludziom jeśli nie wiedzą co kupują.Ja wiedziałem :)
Użytkownicy Escortów dzielą się na dwa rodzaje. Jedni traktują go jak woła roboczego, kupują go za grosze i grosze na niego wydają. Drudzy z kolei poświęcają mu cały wolny czas i pieniądze, żeby wyszystko było tak jak w fabryce albo lepiej. Jest to świetna platforma do modyfikacji, bo wiele rzeczy pasuje od innych wersji i nawet modeli Forda. Z rdzą też można walczyć, bo jest pełno nowoczesnej chemii do tego, ale trzeba w pierwszej kolejności chcieć. Samo się nie zrobi.
Ale baza pod renowację musi być a ten to się już nie nadawał do niczego :D
Szczepan M Różne trupy się reanimuje, ale Escortów jest w Europie kilka milionów, więc nadal można kupić kolejnego poniżej ceny roboty blacharskiej.
darek4488
Teraz widzę, że mój kombiak czekający na remont to igiełka...
Tylko w przypadku Escortów robionych w Polsce (szczególnie ostatnie serie) to jest walka z wiatrakami. One rdzewieją tak, że farba najpierw sama odpada, a potem wdaje się rdza.
Ja mam Escorciaka kupionego za 300 zl odziwo 0 rdzy może pojedyncze rysy ,jedynie co musiałem wnim wymienic to filtry i wahacze.Ale i tak to auto do nauki bo dopiero 5 miesięcy prawko mam Lodówkę u pralke już przewiozl i na wakacje graty tez zabral haha 😀 ogólnie w warszawie spotkalem jednego escorta nie wliczając siebie
oj tam :D moj maluch przeszedl przeglad jak mu fotel wypadał przez podloge :D
To jest Polska tu się jeżdzi czym popadnie
Tu widać gołym okiem że, to złom i podejrzewam że, celowo do programu go nabyli. Ale potrafią zrobić tak auto że, się tak napali klient by je mieć. Ja tak miałem.Kupiłem forda fiestę 1,8 D wersja ghia z 2000 roku.Normalnie podobał mi się w każdym calu. Po około pół roku od zakupu wszystko się stopniowo wyjaśniło. Gnił,miał oszukane airbagi x4 , krzywy słupek, koło pasowe wibrowało i zrywało pasek,pęknięte tylne sprężyny i nieszczelną klimę. Silnik bardzo ciężko odpalał przy temp +5*C a co dopiero w mrozy (kupiłem latem, odpalał lepiej) Gdy miałem nim kolizję to przód zgiął się po silnik przy prędkości nie więcej niż 30 km/h a Audi miało trochę draśnięty tylni zderzak. Poduchy nie zareagowały bo jak wyżej napisałem były oszukane. Odstawiłem go do skupu aut w stanie po kolizyjnym. Zgadnijcie co... Fordzik ma już nowego właściciela, jeździ i pięknie się prezentuje ;)
Wybacz, ale co oni zrobią z nim dalej po odkupieniu to ich sprawa. Skup aut bierze wszystkie. A co mnie nie zrobili podobnie?! Ja złośliwie go nie sprzedałem żeby ktoś miał problemy, bo na części był wart 3000 zł a dostałem połowę z tego. W życiu bym człowiekowi nie wcisnął g**na, bo na to mi sumienie nie pozwala.Fajnie że, nazywasz mnie jebanym polaczkiem ;D Szkoda że, przymykasz oczy na auta z Niemiec po kraksach i powodziach.Po miesiącu stoją w polskim komisie i wszyscy się jarają eleganckim"2-u latkiem bez wypadkiem" Tak więc ja mam czyste sumienie.
Handlarze i lipne stacje kontroli dające przeglądy to jedna wielka szajka. Sam się przejechałem na takim śmieciu z łodzi co sprzedał mi złoma z ważnym przeglądem. Dlaczego Policja się za to nie weźmie?
Auto niby świeżo kupione, a na prawym reflektorze opis ze szrotu 0:55 , który handlarz pozwoli sobie na taka wpadkę? macie czytelników za idiotów? pożyczyliście jakąś padlinę ze szrotu, poskładaliście do kupy i głupa rżniecie, że handlarz wam to sprzedał. Niestety to nie pierwszy tak głupi filmik, Auto Świat z poważnego pisma zmienił się w czytadło dla idiotów.
masz pewnie 99,9% racji, jednak weź pod uwagę to, że ktoś mógł kupić na szrocie lampę i ją wstawić, co w tym przypadku jest mało prawdopodobne.
kpvhr___ dokładnie, kogoś szwagier polecił mu pójść na szrot żeby kupić lampę tam a nie w sklepie
Zacznijmy od tego, że jaki handlarz bawi się w Escorta za 1500 zł, albo i to nie...
@@kvch4r Robi prawko i się czepia
A pokazac pieczątki podbitego przeglądu w dowodzie nie mogli? Haha
Zgnił w tydzień od przeglądu ...
Sorry , taki mamy ... itd.
Przegląd gwarantuje sprawność auta w momencie jego wykonania. Pytanie to po co on jest. Kierowca musi każdego dnia sam zainteresować się stanem technicznym auta. A przegląd jest jedynie chociaż corocznym wymuszeniem takiego jednego dnia i ewentualnym usunięciem jakiegoś problemu, który istnieje w fazie początkowej i za kolejnych kilka miesięcy mógłby zagrażać życiu.
Więc tydzień temu uto było sprawne tylko ktoś zaparkował w morzu.
Słonym morzu, bardzo słonym :)
A może przed złomowaniem zrobić mały crash test - przy 20km/h, ciekawe jak by sie poskładał.
Niewiele lepszymi jeżdżą w więksdzości ci , co plują w necie na nowe Skody i Dacie.
Taa, pocieszaj się dziadu.
Ja jeżdżę Fordem Focus mk1 z 2001 roku i uwierz mi, jak dbasz tak masz.
Czasami jeździ się samochodem zabytkowym a jest on lepiej dopieszczony niż niejeden "młodziak" 5 letni.
Najgorsze jest jak ktoś świadomie jeździ złomem.
Tata miał escorta mk7 z 95 i korodowaly drzwi. Dziur na wylot nie było bo zapobiegal temu. Koniec końców i tak poszedł na złom bo silnik padł ale jeździł nim aż do 2016. Zgadzam się jak kto dba tak ma :)
Ja tam jeżdżę nowa skoda I pluje na dacie
Po 2 latach Dacie są w takim samym stanie.
Ten Ford to chybryda ! Bo jak skończy się paliwo to można przełończyć się na tryb ,,Flinstonowie,,
Takich pseudo diagnostów powinno się surowo karać i pozbawiać uprawnień do końca życia
Prawda jest tez taka, ze nie każdy handlarz jest taki sam :)
Jeździć, obserwować.
Nigdy bym nie kupił samochodu z komisu ani od handlarza.
Fajne stereo poszło przy nagraniu :D jeden lewy kanał drugi prawy :D
Toż to auto Freda flinstona!
Zostawcie tego diagnostę w porządku, to dobzi ludzie są
Taaaa, dobrzy dopóki debilu nie zabijesz kogos takim trupem.
Jakoś nikt nigdy od tego nie zginął. To Ty decydujesz czym jeździsz, wiadomo jakaś odstająca ostra blacha czy złe hamulce to rzecz nie do przyjęcia, ale chyba nawet z dziurą w podłodze nikogo nie zabijesz. Więc nie odzywaj się w ten sposób społeczniaczku z PO
Do PO mi daleko, naprawdę daleko :) Dobre.... Nikt nigdy nie zginiął od jezdzenia trupem. hahaha
Znasz głąbie kogoś kto zabił trupem ze się wypowiadasz ? maniekk 1983
"Głosowałem za PIS" XD
Mój tata ma jazdę na punkcie escorta. Ma rocznik 97 16V DOHC. Zrobił w nim wszystko. Mam dość jak na allegro ciągle coś wymyśla żeby w nim poprawić, ale jazda nim to przyjemność. Świetne auto.
Gość, który podbił przegląd powinien mieć zamknięty zakład i zakaz wykonywania powyższego zawodu. Nawiasem - do jednego już się doczepili - zrobił "przegląd" mojego seicento. Nawet nie sprawdził czy światła świecą na dobrej wysokości i czy owa funkcja w ogóle działa. Jeden z przewodów hamulcowym skorodowany do granic wytrzymałości - wymieniłem już, ale nawet tego nie zauważył. Nie zostawiłem tego obojętnie. Jeśli mają tak wyglądać przeglądy, to nie dziwmy się, że jeździmy trumnami, a wielu kierowców cieszy się jak dzieci z "klepniętego" przeglądu, choć wiedzą, że jeżdżą trumną na kołach.
Złomuje dziesiątki takich aut i w większości naprawdę o wiele lepszych, diagnosta pewnie nawet nie widział tego wehikułu a podbił tylko sam dowód takich ludzi powinno się zamykać pozdrawiam
to auto wygląda jak by leżał na dnie oceanu jak titanic
wygląda żle ale i tak lepiej niż złomek którym jeździmy do lasu :)
Diagnosta i handlarz powinni iść siedzieć. Byliście u nich z kamerą??
Fajnie zrobiony dźwięk w stereo. Gość stoi po lewej a słychać go w prawym głośniku i odwrotnie :)
Program to doskonały dowód na to że należy ZNIEŚĆ obowiązek przeglądu państwowego (bo jest fikcją). Równocześnie należy DRASTYCZNIE podnieść kary dla kierowców złapanych na jakimkolwiek wykroczeniu drogowym w aucie o takim stanie technicznym. Tylko tak można kogoś zmusić do dbania o auto.
Mam golfa rok 91 bez rdzy dbam o te auto jest w lepszym stanie niz nie jedno auto paro letnie taki ford na zlom
Z całym uszanowaniem dla wiedzy i umiejętności prowadzących, ale poziom tworzenia materiału godny początkowego youtubera z podstawówki.Nie chce mi się wierzyć, że nie było czasu aby powtórzyć scenę gdzie ktoś zagłusza wszystko co jest mówione, nie tylko sceny tworzone na odwal się, ale także łączenie/sklejanie wytworzonego materiału. Czuje się jakbym co chwila uruchamiał jakiś inny filmik. Każde ucięcie nowy temat, ale tak nie profesjonalnie że nie skończono poprzedniego.
6 minut materiału, to około 30 minut nagrywania materiału, czy rzeczywiście nie można powiedzieć pracownikom warsztatu, który i tak zgodził się na nagrywanie aby byli cicho czy poszli na papieroska/przerwę śniadaniową/obiadową?
Cały przekaz szlak trafia przy takim gównianym i dziecinnym nagraniu.
Jeździłem takim dużym fiatem do Rosji w 1996 roku I skarbówka mnie wzięła na kanał Pan z urzędu najpierw kazał wszystko wyjąć po chwili wszedł w kanał i mówi,,jedź Pan do domu,,🤣🤣🤣
a wystarczy (odpowiednio wcześnie )zainwestować w 4 do 6 (120-180 zł) puszek Tectyl ML i samodzielnie zakonserwować profile zamknięte przez otwory technologiczne. Nawet blondi ogarnęłaby temat. Oczywiście jeśli korozja jeszcze nie jest zaawansowana, a najlepiej gdy jeszcze jej tam nie ma. Z korozją powierzchniową, można dość łatwo walczyć. Z tą w profilach zamkniętych nie wygramy, możemy tylko trochę przedłużyć agonię.
Ja to się kurde dziwnie ludziom podbijającym przegląd takiemu autu. Przecież gdyby ktoś spowodował wypadek takim autem, ba gdyby komuś nogę urwało bo by przez dziurę wyskoczyła przy np. 100km/h stacja diagnostyczna dostaje ostro po dupalu, a najwięcej diagnosta. To nic, że to wina właściciela zaniedbanie itp. Może tłumaczyć się tym, że skoro zawsze miał podbijany przegląd to myślał, że jest OK ;p
panowie co wy gadacie super fura na Ukrainie całkowicie zniesiono obowiązek przeglądów i tam należy wysłać auto ! :-)
Należy to do toscani we Włoszech wysłać. Tam takie auto przy tych gruchotach co oni mają to luksusowa limuzyna prosto z salonu (to nie hiperbola to fakt)
Kto takie coś sprzedaje????? Ludzie za sprzedaż takie czegoś powinno być karane pod zarzutem usiłowania zabójstwa.
za ten samochod diagnosta i sprzedawca powinni trafic przed sąd!
Pierwszy raz widzę samochód z tak tragiczną blacharką, ale podobno Escorty już tak mają... :))
Miałem takiego w sedanie i podobny stan ale głównie do lasu był. Pozdrawiam
Trumna na kołach
Strach pomyśleć że jeżdżą do dziś rupiecie w podobnym stanie jak ten escort z filmiku
Mogliście podjechać do tego co podbił przegląd i go nagrać ;)
Powiesić las choinek zapachowych na lusterku i już jest NEW CAR
Mam 80 Aldi i nie jednego nowego na lince zacholowała do warsztatu 😂😂😂
oj tam, oj tam, widać, że nówka tylko miał małą wadę fabryczną :)
Miałem identycznego escorta, pamiętam jak wsiadłem do niego pewnego dnia to siedzenie wpadło mi pod samochód..
Auto z filmu Flinstonowie ;)
Dzien na garage i podłoga jak z fabryki... Escort po powodzi i widać co wyszło:)))))
1000 razy gorsze samochody widzą ! Zatrzymują samochód na trzy dni podbijają przegląd w dniu oddania pojazdu bo jak by co to w trzy dni się szkoda stała. Diagności są czyści a klient zadowolony i dalej padaką jeździ.
Miałem polo z 92r. 3 lata z kawałkiem. Oczko w głowie tatusia,ze tak powiem. To tam mechanik sie dziwił,ze auto zdrowe i wszystko na miejscu. Jak kto dba,tak ma. Moze było i stare,ale części z górnej polki i nic nie latało. Policja nie miała sie do czego przyjebac. Teraz mam a4. I powiem jedno. Idz Pan w chuj. Wiecej wkurwiania niż to warte:)
Zdzisiek co podbił przegląd to pewnie brat handlarza xD
Znam sytuację. półtora roku temu kupiłem Opla Astrę F za bardzo podobną cenę, gdzie gość zapewniał, że samochód jest sprawny (auto z ważnym przeglądem technicznym podbitym 7 dni wcześniej). Gdy w domu wszedłem na kanał, "gały z czachy mi wylazły". w samochodzie brakowało podłużnic (dla przykładu sprężyny tylnego zawieszenia trzymały się naa powietrzu... nie wspominając już o hamulcach. nie wiem co gorsze..) po obejrzeniu tego materiału znów żałuję, że nie pociągnąłem tematu. Astrę sprzedałem tracąc niewiele, ale rzecz oczywista, przybliżyłem temat dokładnie i szczegółowo kupującemu, łącznie z subiektywnymi odczuciami. tak czy siak, auto w cenie złomu z ważnym przeglądem poszło.
Ja rozumiem Tico, bo to waży 700kg i da się polepić żywicą, więc będzie jeszcze lżejsze, ale ta moja 6 dniowa przygoda z Astrą F z 1996 to był zamach. na moje życie, niestety...
PS: Tico też miałem, w odrobinę lepszym stanie, w rok zrobiłem 40 000km. :P
Pozdrawiam.
wielu diagnostów nie widzi nawet samochodów w ktorych przeglądy są podbijane i tak mogło być w tym przypadku
Na początku się śmiałem ale diagnosta który podbił mu przegląd powinien trafić do kryminału.
Nie żeby coś ale na ulicy plochocinskiej powstał taki niby komis przy toitoi tam są auta do 5tys lecz 90% w cenie 2tys można się domyślać co tam stoi...
tak dalece posuniętej rdzy nie warto naprawiać, ale jak są małe ogniska albo delikatne wżery to warto kupić reperaturki i pospawać.Nie takie rzeczy się naprawia. Zobaczcie moje filmiki....Najważniejsze to konserwacja przed zimą
Oj tam, "gruntowna renowacja" w postaci przeszczepu nr. i będzie funkiel nówka
Myślę że można z tego zrobić super serial. Kilka tysięcy odcinków a nawet sezonów. 😑
Escort z przeznaczeniem na rynek Flinstonów :D Dobra rejka w X5 :D
Tak to jest, jak się nie konserwuje przed zimą.
Janusz handlarz by powiedział - kosmetyka Panie
faktycznie złapał trochę rdzy
i sprzedali jakiegoś diagnostę który poprostu szedł na rękę...
jaki kraj takie auta i takie przeglądy...
Nie ma się co śmiać, takie wraki pewnie nadal jeżdżą po polskich drogach.
Badania wskazują , że w Polsce występuje bardzo niskie zaufanie społeczne, zwyczajnie nie mamy zaufania do siebie ...Wskazuje się na negatywne konsekwencje tej sytuacji: w relacjach biznesowych, w relacjach społecznych, w związkach w urzędach, w nadmiernych kontrolach i procedurach ....dlaczego jednak nikt nie podnosi tej kwestii od drugiej strony: że POLACY TO KRĘTACZE, CWANIAKI, MENDY I OSZUŚCI ...najgorsi chyba pod tym względem w Europie.... Jesteśmy "katolickim" krajem szumowin .... społecznych mend ! DLACZEGO OSZUSTWA W SPRZEDAŻY AUT NIE SA KARALNE, dlaczego drogówka potrafi tylko nastawiać fotoradary i kasować w "sprawdzonych dla siebie pod względem łapówek miejscach" ?
mnie tym nie zaskoczysz w maluchu taki pewien blacharz ulał betonową podłogę
Sprowadzony z Niemiec, mały przebieg,igła.Wszystkie auta z Niemiec tak wyglądają!!
dobry wóz :-)
Ten co podpisał przegląd powinien iść siedzieć
A czego się spodziewaliście po eskorcie, który rdzewiał w parę lat po zakupie w salonie?
Poszukajcie igiełek, coś co pokarze kunszt handlarzy i Mietka spawacza :)
Te dziury w podłodze są pewnie od tego żeby szyby nie parowały zimą :D
Fajna podłoga,z nożnym napędem,mój też miał 18 lat,przez ten czas dawał się podnieść na każdym podnośniku,Holandia i jej łagodne zimy plus fachowa konserwacja,a nie "czarna improwizacja" pomogły.
Brawo bezpieczenstwo jest najwazniejsze
kupili starego escorta i się cudów spodziewają każdy wie że te samochody progów,tylnych nadkoli i tylnych podłużnic nie mają bo to jest ich mankament co spowodowało że na drogach ich już nie ma
Łukasz R ja mam jedynie zachowano w dobrym stanie :) a tak to sie zgodzę z tobą widzialem 1 Escorta na drodze
Oooo ale wtopa. Auto z powiatu Legionowskiego :P
Panie szpachla szpachla i się wyrzeźbi :D
Znaleźli na otomoto jakiegoś trupa za 700zł i zdziwieni że to trumna na kołach... Jest podaż to jest popyt - chyba ktoś kto kupuje takiego trupa robi to świadomie bo na drodze tak samo niebezpieczny jak rower a kosztuje tyle samo a deszcz na głowe nie pada... będą tu zarobki jak na UNIE przystało i RZĄD oraz USTAWY zmienione to się trupami jeździć nie będzie!
Oj tam oj tam grunt zeby silnik kręcił i jazda do przodu
Panowie faktem jest ze to auto nadaje się tylko na złom ale łatwo wam mówić jako dziennikarze zrobicie 3 razy więcej niż osoba która kupi takie auto. Gdybyście sprawdzili autobusy KZK GOP Będą w jeszcze gorszym stanie wiec uważam ze to auto dalej jest lepsze niż autobus . ..
Cześć , to prawda bez kamery to by przeszedł bez probremu , moje zawsze przechodzą przeglądy. Pozdrawiam.
Kryminał za takie podbicie przeglądu takiego zloma....
Ale on jest w dobrym stanie nadwozia tylko bez podwozia.
Wystarczy dach wyciąć i zamienić do jakiegoś po wypadku i zespawać i nówka salonówka.
W Lublinie takie auta to norma. Lakier umyć wodą z woskiem i w dtoge do Świdnika
Panie po niemieckich autostradach śmigał ! A ta dziura w podłodze to od żony gdy rodziła , bo tak Napierała nogami że dziurę zrobiła . A t
kurła moja 20-letnia octavia co w zeszłym roku na złom pojechała. była jak igiełka w porównaniu do bohatera filmu. zero rdzy i jeszcze lakier oryginalny ( bezwypadkowa ). silnik zdechł niestety a wiekowe auto i inwestycja mijała się z celem.
Tak zwany Escort "Flinstone's" Edition
Współczuję diagnoscie który zaliczył ten przegląd
Nie trzymaj tak palców przy klapie podpartej kijem!!! Pozdro
Następne generacje samochodów będą się eliminowały z dróg zanim je ruda zeżre. Takie TSI na przykład - ze względu na projektowana śmierć silników - bez możliwości naprawy za rozsądne pieniądze.
przypomnieliscie mi jak ja kupowalem swoj pierwszy samochod i jeden z wyborow byl escort ktorego wzialem na warsztat na sprawdzenie przed zakupem i okazalo sie ze nie ma podloznic bo zgnily. teraz juz nie mieszkam w Polsce.
Widzisz. Jeden zaniedbany samochód a zmienił całe Twoje życie... ;)
Samochód zawsze jest trumną na kółkach czy sprawny czy niesprawny zawsze można się w nim zabić przez prędkość lub może ktoś w nas wjechać. Oglądam to w 2024 roku i dochodzę do wniosku, że dziennikarze specjalnie kupili samochód ze złomu, aby zrobić szoł dla oglądalności. Takim samochodem nie można jeździć nawet z przeglądem bo to uciążliwe dla wszystkich. Kamerzysta koncentrował się na kadrowaniu buta dziennika w aucie ze skorodowaną podłogą zamiast pokazać skorodowany przewód hamulcowy, który jakimś trafem rozsypał się w czas w warsztacie. Dziennikarz zapomniał powiedziecie, że obecne samochody mają dwu obwodowe pompy hamulcowe więc który obwód przestał działać: przód czy tył. Moim zdaniem ten samochód pożyczyli ze złomowiska dla tematu lub pod temat, że przegląd jest dla policji i ubezpieczyciela. Polska jest z kartonu mówi Roman Kluska.
Moja pierwsza mysl. Wzieli smiecia ze zlomowiska takiego ktory odpalil i udaja rycerzy na bialym koniu ze niby ratuja ludzi przed tym zlomem. Auto handle do dzis usiluja zarobic skupujac smietniki ktore sie nadaja do kasacji i sprzedac je w cenie wiekszej niz zlom 1,50 za kg auta. Jak sie nie uda to zezlomowac mozna zawsze. Tylko kto normalny kupuje samochody w autohandlu? Po za ukraincami oczywiscie ktorzy nie maja swiadomosci czym dokladnie jest autohandel i w jaki sposob zarabia i dlaczego CHETNIE ZAMIENIMY TWOJE AUTO :D
To wcale nie jest ściema, a jeśli już to przejaskrawiona celowo i tylko trochę. Byłem świadkiem czegoś takiego, samochód wyglądał dobrze od spodu, podobno zakonserwowany, a jak poszedł do góry to łapy podnośnika zniknęły w progach. Starych rępli z podobno ważnym przeglądem stoi w komisach na pęczki.
powinna byc jakas kontrola w stacji w ktorej podbito mu przeglad
kupili go za 100zl albo dostało za darmo i geniusze sensacji szukają
jakub bogdan nie chodzi o stan tylko świeży przegląd...
@@deathrider6699 wierzysz w puste słowa tych gosci? Dlaczego nie pokazali pieczatki w dowodzie? Jakiegoś potwierdzenia? Badź dalej taki naiwny haha
@@dzorge6665 rozejrzyj się po ulicach. Na pewno spotkasz samochody mocno zardzewiale, a przegląd mają¯\_(ツ)_/¯
Przynajmniej 40% aut na naszych drogach wygląda podobnie,może nie aż tak rażąco,ale miałem okazje rozcinać 15 letnie samochody z zapiankowanymi progami i podłużnicami,klient przyjeżdża i mówi "rdza mi tu wychodzi proszę mi to poprawić" co się okazuje dalej trzeba rozcinać pół samochodu bo elementy nośne poklejone żywica epoksydowa i 3 centymetrowa warstwa szpachli.Ale na to się nic nie poradzi,przeciętnego kowalskiego po prostu nie stać na porządne auto których niestety brak
witam tania prowokacja tego pseudo magazynu niema takiego desperata co by taką padake sprzedał a o przeglądzie nie wspominając propaganda i popylina rodem z TVN :)
Cos naciągane to jest... dlaczego nie pokazali, że w dowodzie faktycznie tydzień temu był przegląd robiony?
Mi się zdaję, że oni to auto kupili specjalnie takie, by potem zrobić fajny materiał. Na bank jeździli bez przeglądu, oc itp.
w łape biora diagnosci...a potem policjanci i tak biora wszyscy od policjanta po ministra
Na zachodzie diagnosta nie chciał mi podbić ponieważ poje światło przeciwmgielne nie świeciła a w Polsce samochód do którego siadasz i zapada ci sie krzesło przechodzi bez problemu