6 faz związku z alkoholikiem omawia psycholog
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.ย. 2024
- 6 faz związku z alkoholikiem omawia psycholog -
1 faza utajenia problemu
2 faza niedowierzania
3 faza szoku i dezorientacji
4 faza współuzależnienia
5 faza wyniszczenia
6 faza ocalenia
Kontakt przez instagram / ocalsiebie
Sklep, moje książki, kursy: ocalsiebie.com...
Psycholog online: ocalsiebie.pl/
Tematy: choroba alkoholowa, mechanizm iluzji i zaprzeczenia, alkoholizm, alkoholik, alkoholiczka, uzależnienie od alkoholu, współuzależnienie, alkohol, problem alkoholowy
#podcast #alkoholizm #psychologia
![Zrozum Życie [5] - Alkoholik w domu, Irenusz Gawkowski](http://i.ytimg.com/vi/rDsubt0-Q0A/mqdefault.jpg)
![Zrozum Życie [5] - Alkoholik w domu, Irenusz Gawkowski](/img/tr.png)
1 faza utajenia problemu
2 faza niedowierzania
3 faza szoku i dezorientacji
4 faza współuzależnienia
5 faza wyniszczenia
6 faza ocalenia
Kontakt przez instagram instagram.com/ocalsiebie/
Sklep, moje książki, kursy: ocalsiebie.com.pl/
Psycholog online: ocalsiebie.pl/
Moglby Pan zrobic film o tym dlaczego ludziom ktorzy postepuja zle i niszcza innych latwo jest tworzyc zwiazki? Od razu znajduja sobie zastepstwo i wydaje sie ze sa zadowoleni. Natomiast osobom ktore maja jakies zasady i wymagania ciezko jest poznac kogos normalnego.
@@Slipknot87 łatwo tworzyć relacje tym, którzy wyniszczają innych dlatego, że oni wciąż zakładają maski. Manipulują i dopasowują swoje zachowanie do ofiary. Brak im empatii i tym samym nie czują się winni.
Wchodzą z jednej relacji w drugą tylko dlatego aby mieć dookoła siebie ludzi dzięki którym się dowartościowują.
Jest masa filmików o manipulacji i narcyzach.
Prosta logika. Ci którzy są pozbawieni uczuć, nie mają skrupułów do robienia krzywdy innym. Szkoda energii na zastanawianie się nad tym.
Psychopata chce abyśmy się pałowali. Zwatpili w siebie i byli od nich zależni.
Szkoda życia!
@@Slipknot87 No właśnie, zauważyłem silną dodatnią korelację między toksycznością osoby a jej powodzeniem u płci przeciwnej. To jest jedno z największych skur...yństw tego świata.
@@Slipknot87 Też mi się ten pomysł podoba. 😊 Bardzo proszę o materiał na ten temat. 😊
Bardzo dobry wykład.Szkoda, że nie miałam takiej wiedzy i siły i poświęciłam 22lata takiemu człowiekowi.Teraz już nie potrafię zaufać nikomu.
Ludzie często trywializują problem picia alkoholu. Można nawet powiedzieć, że " śmieszkują " na ten temat. Na szczęście świadomość społeczeństwa poprawia się. Dziękuję ci, Rafał!
Pracuję jako pielęgniarka. Widzę ludzi w fazie piątej-tych uzależnionych od alkoholu - jak fizycznie są wyniszczeni- kobiety i mężczyźni. Często umierają w młodym wieku. Porażający to widok, bo zawsze umierają w męczarniach.
I tak.Często przy tych osobach są do końca wspoluzależnieni ich partnerzy. Ich wygląd i zachowanie jest dokładnie takie jakie Pan opisuje.
Straszny widok.
Dziękuję ,że Pan jest i dzieli się z nami swoją wiedzą.
To prawda , etap 5 jest ostatnim , bo 6 może należeć do partnera .Etap 5 / nie dalej jak w ub tygodniu widziałam jak pacjent / alkoholik wypluł wątrobę , która nie wytrzymała skutków picia ..i kaszlajac , zwracając wypluł z krwią wątrobę . Ale Ty pewnie też już nie raz widziałaś to co ja .
@@ISara-zi5eb Przepraszam bardzo, jak wątroba może się dostać do przewodu pokarmowego albo wprost dosłownie - do żołądka i zostać wypluta? Marskość wątroby co prawda może prowadzić do torsji związanych z ogólnymi problemami trawiennymi ale raczej nie do czegoś tak drastycznego. Tak się składa, że moja mama zmarła na raka wątroby i poznałem dość dobrze wiele objawów oraz stadiów choroby. Pierwszy raz słyszę historię o zwymiotowaniu własnej wątroby. Choć akurat w tym wypadku nic z alkoholem wspólnego to nie miało.
@@ISara-zi5eb powikłaniem u chorych z marskością wątroby jest krwotok z żylaków przełyku i żył żołądkowych a nie wyplucie wątroby z krwią
W Polsce temat bardzo aktualny, w niektórych rodzinach wręcz dziedziczony, o ułomnościach ludzkich można mówić dużo. Tylko dzieci żyjących w takich rodzinach szkoda.
Faza 4 - uzależnienie / często bywa tragiczne dla drugiej osoby , ponieważ bardzo często partner alkoholika również staje się alkoholikiem ..
Ja, była partnerka alkoholika z chcę podziękować Panu za ten film.Dość eufemistycznie opisał pan fazę 5, pozwolę ja sobie rozwinąć.Nie zlicze ile razy zostałam okłamana, poniżona, wyzwana od najgorszych. Myślałam, że jeśli okaże mu miłość to się obudzi.Wzamian za to nie raz mnie uderzył,zwyzywał, wyciągał pieniądze, manipulował, kłamał w żywe oczy z premedytacją,bylebym go nie zostawiła. Wychodzenie z takiego związku jest bardzo trudne, to są góry i doły. Doświadczyłam tez ghostingu,gaslighitnu.Jednego dnia czuję się super, innego mam ochotę płakać zaraz po przebudzeniu.
Współczuję
Jakbym o sobie czytała 😐
Podobnie mam :(
@@BJudytaja też...
Dokładnie... 😢
Przeszłam przez wszystkie te fazy. Aktualnie jestem w ostatniej, z fazy piątej wyszłam dzięki książce O alkoholizmie. Rak duszy. To właśnie wtedy uświadomiłam sobie, że jestem współuzależniona a to uświadomienie było dla mnie gorzkim lekarstwem prowadzącym do wyleczenia. Siebie, nie jego. Wyprowadziłam się na początku roku.
Uzależnienie, w przypadku alkoholizmu, jest chorobą, która rozwija się z powodu różnych czynników. Czynniki te obejmują aspekty psychologiczne, społeczne i biologiczne. Rozwija się od prostego zwyczaju do nadmiernej konsumpcji. Z kolei konsumpcja ta modyfikuje strukturę mózgu i zachowanie danej osoby. To oznacza, że aby zwyczaj zmienił się w coś więcej, potrzebna jest mieszanka biologicznych, społecznych i behawioralnych czynników. To one zmieniają picie ze znajomymi w uzależnienie. Największe niebezpieczeństwo polega na tym, że pewne czynniki możemy kontrolować, a inne nie. To sprawia, że trudno przewidzieć, kto, jeśli znajdzie się w tej samej sytuacji, wpadnie w nałóg, a kto nie. Najbardziej rzetelny czynnik prognostyczny, który pozwala przewidzieć, czy dana osoba będzie uzależniona od alkoholu, to przesłanki genetyczne lub dziedziczne. Wrodzone predyspozycje jednostki do wystąpienia choroby alkoholowej stanowią główną przyczynę alkoholizmu u uzależnionych.
Ludzie chętniej akceptują jako dowody to, co znajduje się przed ich oczami, zwłaszcza jeśli wspiera to ich wierzenia. Tym samym oszukiwanie samego siebie u alkoholików implikuje wierzenie motywujące, nawet jeśli jest ono fałszywe. Wiele osób zmagających się z uzależnieniem nie wierzy, że ma problem. Decydują się na interwencję jedynie wtedy, gdy są do niej zmuszeni przez swoje środowisko. W takim wypadku poszukują terapii z namowy innych, a nie dla siebie.
Nałóg to nawyk, który ludzie wykonują w sposób automatyczny, bez świadomej intencji. Kiedy spowolnią standardowe działania, aby zastanowić się dlaczego coś robią, będą w stanie wyrwać się z trybu autopilota.
Chociaż nadal istnieje przekonanie, że alkohol to dobry sposób, by zapomnieć, czas zaliczyć tę opinię do mitów. Pomysł, że pije się go w celu zapomnienia, nie ma sensu. Przede wszystkim alkohol niszczy ciało, jest to też mało skuteczny sposób na troski. Ten psychoaktywny narkotyk nie tylko nie pozwala zapomnieć, ale działa dokładnie odwrotnie.
Pozdrawiam
Rafał gdzie Ty byłeś 10 lat temu .....mówisz tu o mnie ....ja się ocaliłam poprzez terapię ...teraz wiem że żyje ale żałuję że nie zrobiłam tego 10 lat wcześniej ...dziękuję za ten podcast 🙂
Bardzo (!!!) dobry materiał Panie Psychologu. Korzystajcie ludzie i ocalajcie siebie.
To o czym mówisz, to już są ciężkie przypadki.
Brakło mi tu kilku słów o ludziach, którzy chodzą regularnie do pracy, nie szaleją po alkoholu ani nie bywają agresywni, tylko lubią sobie 4-5 razy w tygodniu obalić 0.7 przed telewizorem.
Oooo to to to właśnie mój mąż. Nie awanturuje się i nie bije. Pracuje przynajmiej narazie. Ale jestem już po terapii współuzależnienia i DDA. Postawiłam warunki i jestem konsekwentna w ich egzekwowaniu.
Dziękuję, właśnie powiedziałam "dość"!!! 💔
Dziekuje za ten temat. To prawda co mówisz o zmianie psychiki i wyglądu. Osoba uzależniona bardzo oddziałuje na osobę z która żyje. Ja przeżywałam wstyd , ze tak się zamotałam w taki związek😔. Trudno było ale wyszłam z takiego związku, przestałam sie oszukiwać …i jestem ocalona🙂.
A jak wygląda to w przypadku uzależnienia od pornografii? Tak niewiele o tym na polskim youtu.be, a temat dotyczy tak ogromnej ilości osób, coraz częściej już dzieci się również uzależniają. Dramat rozgrywa się w czterech ścianach... niezauważalnie... Alkoholizm jest bardziej widoczny. Wstyd jest często barierą nie do przejścia. Trzeba mówić o tym głośno!!! Ciekawa jestem co na to Nasz Psycholog?
Dziękuję za ten odcinek... to material który puszczę przy następnym pytaniu, czemu tak długo zostałam i wcześniej nie odeszłam.. wreszcie ktoś mnie w pełni rozumie.. u mnie faza ocalenia ukończona.. już rok od odejścia, mnóstwo terapii i pracy nad sobą,warto walczyć o siebie i swoje życie
BRAWO! "Dzielna Niewiasto" Ja już nie mam siły... 😢
@@annalewandowska4979ja tak samo
Idź naterapie to otwiera głowę i duszę i chrzanić wstyd
Świetnie opisane , jak dobrze że nie dałem się wciągnąć w taki związek 👊
Mnie z dzieckiem ex partner zostawił dla sąsiadki alkoholiczki.
Polska to kraj alkoholików. Niestety. Trudna historia sie ujawnia właśnie m.in. w ten sposób
Ja dodałabym że Polska to kraj alkoholików i osób współuzależnionych pozdrawiam
Najbardziej przykre jest to, że ilość alkoholików płci żeńskiej stanowi nie mniej i nie więcej jak połowę ze wszystkich alkoholików. Co gorsza postrzeganie alkoholizmu ze względu na płeć jest bardzo mylące. Bo chłop wie, że jest pijakiem i lubi się sponiewierać. Nikt również nie postrzega tego zjawiska mylnie w stosunku do mężczyzn. Jednakże w stosunku do pań jest zupełnie inaczej, jest sporo usprawiedliwiania i przerzucania winy na sytuację, na partnera, na dzieci, pracę i otoczenie. Tak jakby kobieta nie była u steru swojego życia i nie odpowiadała za błędne decyzje. Kobieta alkoholiczka często pije stosunkowo mało ale na tyle regularnie, że jest bez cienia wątpliwości uzależniona. Uzależnia się mocniej i łatwiej z resztą. Prędzej czy później, brnąc w tym kierunku stoczy się w przepaść, kończąc często dramatycznie. Oczywiście żałuję i jednej i drugiej płci ale zjawisko alkoholizmu i pijaństwa w młodszych pokoleniach sprawia, że kręcę z politowaniem głową i zastanawiam dokąd nas to zaprowadzi. Bo jeszcze chłopaki - mniej dojrzali, gorzej kontrolowani przez rodziców; po nich tego się spodziewałem, ale nie rzadko dziewczyny im dorównują a nawet zachowują się jeszcze gorzej. Alkoholizm zaś nigdy nie jest jedynym problemem społecznym i zachowawczym u ludzi zbyt mocno lubiących się napić.
Chcesz poznać prawdziwe dane to z pierwszej ręki, Andrzej Silczuk jako gość Marty Niedźwieckiej "O zmierzchu" sprzed miesiąca.
Moja eks miała taki problem, tzn. tzw. wysokofunkcjonujacy alkoholik, którym to alkoholem dodatkowo zapijała antydepresanty.
I jest tak jak Pan mówi.
Na imprezie brak kontroli nad ilością wypitego alkoholu, i totalna zmiana zachowania po spożyciu.
W domu - co wieczór drink, dwa drinki, i czasem wahania nastrojów prowadzące do awantur z byle powodu, zupełnie niezrozumiałego.
Wyjazd - zawsze w torbie obowiązkowo flaszka, cola, cytrynka - bo muszę sobie drinka zrobić.
Spacer bez sensu (bo po co bez sensu chodzić), rower też, do teatru poszla (ale w przerwie do baru, a tam obowiązkowo drink lub wino). Zdecydowana preferencja spędzania czasu to pójść do klubu albo baru - gdzie można się wyszumieć i oczywiście napić…
Nałogi to ogólnie domena ludzi słabych (psychicznie). I jeżeli nałogowiec (w tym wypadku alkoholik), nie zda sobie sprawy ze swojego problemu i nie chce się leczyć, to trzeba z takiej relacji jak najprędzej uciekać. Bo partner to nie terapeuta.
Co do statystyk, to te są bezlitosne - 9ciu na 10ciu partnerów kobiet alkoholiczek od nich odchodzi. W przypadku mężczyzn alkoholików i ich partnerek te proporcje są natomiast dokładnie odwrotne.
Swieta prawda ja w tym bagnie tkwilam ale zaczelam walczyc o siebie i zostawilam gada dotego narcyza....dziekuje Panu jest Pan bombowy i bezposredni super przekaz...
Ja tkwię i nie wiem jak z tego wyjść bo strasznie mnie to boli 😢😢😢😢
Uciekajcie co sił z takiej relacji , nie probujciemu mu pomóc, bylam zombie ale ucieklam z dziecmi po 3 latach
Znam to z autopsji.Tez byłam zombieTeraz jestem ponad to.
Panie Rafale bardzo dobry materiał, dziękuje 🌹😊
Wyszłam z nalogu nikotynowego Palilam duzo Paczkę albo wiecej dziennie przez 35 lat Nie palę juz 8 lat A bylo to powiązane z moim nawrócenie do Boga Tak teraz jestem chrzescijanką praktykujacą To On moj Pan i Zbawiciel zmotywował mnie do porzucenia nalogu Zrobiłam to dla Niego Tego ktory umarł za mnie na krzyzu Wiec co.... w tym co robimy bardzo wazna jest motywacja chyba najwaznijszaPozdrawiam wszystkich uzaleznionych i współuzaleznionych
Dziękuję 🌹
Dziękuję Panie Rafale♥️♥️
Chore jest, że taniej się nayebać niż wyżywić rodzinę, ale o to tutaj chodzi..
Ja od ponad 2 lat jestem trzezwiejacy Alkoholikiem ,uratowala mnie tetapia zamknieta ,teraz dziekuje Bogu i ludziom krorych spotykam co miesiac w osrodku na grupach wsparcia bo dzieki nim przezywam 24 trzezwe godziny ,rodzina 🤗daje sile ratuje ale nie zrozumie choroby tylko drugi uzalezniony lub dobry tetapeuta ,szkoda mi zawsze tych 13 lat w nalogu bardzo 😪i zaluje co dzien ale w nalogu nie ma sie woli ...nie ma sie nic niszczy sie wszystko wokol 1 rodzine to co Pan mowi to swieta prawda ,zycze wszystkim znalezienia wlasnej drogi ,wolnosci i spokoju 🙏🍀🙋
Gratuluję życia w trzeźwości i trzymam kciuki za dalszy pozytywny rozwój osobisty oraz za los obfitujący w chwile warte przeżycia! :)
Dziekuje.
Czy te fazy mogą też dotyczyć innych uzależnień?
Np. Seksoholizmu, chorobliwego sknerstwa, pracoholizmu i innych toksycznych zachowań?
Uzależnienia od narkotyków
Dziękuję za cenne informacje, które przekazuje Pan w swoich filmikach.Pozdrawiam serdecznie 😊
Ja to sobie dopiero pośmieszkuje.
Chodzi o to że problem alkoholizmu zdecydowanie nasili się w Polsce w najbliższym czasie. Niestety taka rzeczywistość. I tak w porównaniu ze służbą zdrowia alkoholicy są mądrzejsi.🤭 Służba zdrowia łapie tasiemca do pampersa👈‼️‼️‼️ 👉 Żule nie mogą się pozbyć to przynajmniej go upiją żeby nie dokuczał.👈😄🤣😂🤭
Przeżyłam ten horror. Miejcie się na baczności.
Naszła mnie pewna myśl, jeśli jest materiał na temat alkoholu to czy będzie o narkotykach? Nie wiem czy to podobne, ale jestem ciekawy Panskich doświadczeń w prscy z takimi parami, ludźmi.
Też jestem ciekawa jak to działa u osób uzależnionych od narkotyków
Dziękuję za materiał. Chętnie posłuchałbym o zdardzie i zdradzających. Czy takie osoby są wyzute z empatii? Czy mają cechy narcyza i psychopaty? Tak konkretnie, bez poprawności politycznej. Dla mnie to mocno psychopatyczne.
Często jest przejawem tych zaburzeń, ale i uzależnienia od seksu
pierwsza faza w moim związku trwała blisko dwa i pół roku. 2,3,4 cztery tygodnie. czy po całkowitym odcięciu się,mam szanse przeskoczyc fazę5 i się ocalić?
Jak ma się sprawa gdy problem pojawił się w małżeństwie. Każdy pisze o ratowaniu siebie a małżeństwo. Przecież są osoby którym się udało.
Znajoma z sąsiedztwa pije codziennie zwykle butelkę wina jej mąż kilka piw. Tak jest u nich od kilku lat. W weekendy piją do nieprzomności. Oboje jeszcze pracują ale za jakiś czas będą żebrać myślę: (
to samo przydazylo mi sie w zwiazku z osoba uzalezniona od amfetaminy.
Dlaczego prawie zawsze zakladamy ze ta osoba uzalezniona to maz albo zona? Przeciez wiekszosc uzaleznien zaczyna sie w okresie dojrzewania/nastolatkow albo wczesnej mlodosci no i co teraz? Jak sie ma 6 faz zwiazku z alkocholikiem ktory/ra jest wlasnym dzieckiem ktore nie przyznaje sie do problemu i odmawia pomocy???
Znam taką parę tylko w tym przypadku to ona jest uzależniona i wciągnęła męża w swój świat. On trochę już widzi ale jeszcze nie wszystko rozumie.
👍👍👍
Porównanie zdjec przed i po straszne to prawdziwe zombi .💜
👌👌👌👌👌
Z kim osoby uzależnione od alkoholu ale długotrwale trzeźwe mogą stworzyć związek? lepiej szukać innej osoby uzależnionej ale trzeźwej i pracującej nad sobą, kogoś nieuzależnionego czy próbować żyć w samotności?
Najlepiej zacząć probować w nowy związek wchodzić prawdziwie bez koloryzowania własnego życia, a partner/ka wtedy świadomie jest w stanie zdecydować. Każdy z nas ma jakieś braki czy choroby, lepiej ich nie ukrywać. Przed 4 tygodniami Marta Niedźwiecka w "O zmierzchu " miała wybitnego gościa od uzależnień-Andrzej Silczuk.
Ok, czyli wynika że nic tylko uciekać od osoby uzależnionej. A co jeśli ktoś podejmie leczenie, terapie prace nad sobą i faktycznie przestanie pić?
Może jestem naiwny ale głęboko wierze że każdy może się zmienić i zasługuje na drugą szansę.
Grunt to słuchać ze zrozumieniem! Z Twojego komentarza „między wierszami” czytam tak: jesteś osoba współuzaleznioną ale na bardzo wczesnym etapie kiedy to jeszcze „miłość” pokona wszystko. Choć bardzo wierze w miłość! Bo to nie ona ma coś do pokonania lecz osoba uzależniona. Druga opcja to jesteś osoba uzależniona, która potrzebuje się poużalać (mieć powód) żeby się napić, bo przecież żaden alkoholik nie pije bez powodu-ktoś/coś musi być winny! Musi być „oprawca” i „wybawca” zazwyczaj to ta sama osoba.
Piszesz, a co jeśli podejmie leczenie? Hmmm… chwała mu/jej za to ale na rozdawanie medali za wczesnie! Czy jesteś naiwny? Nie wiem ale na pewno wierzysz w dobro i w ludzi, to bardzo super ale jest „niewidzialna” granica między wiarą/nadzieją w czyjeś siły, a braniem odpowiedzialności za SYF, który taka osoba funduje wszystkim na około! Stąd tez „uciekanie” jak to brzydko nazwałeś ( bo ucieknie w Twoim zdaniu czytam jako tchórzostwo, a w danej beznadziejnej sytuacji to oznaka odwagi wg. mnie) to jeśli chcesz pomagać ale niekoniecznie dać się ukrzyżować, to nie istnieje lepsza forma pomocy takiej osobie jak pomóc jej upaść całkiem aby wkoncu mogła wstać! (Po Twojemu uciekac) 😉 pozdrawiam.
@@biatkabea9592 😂😂😂
Tak, tylko czy ty chcesz przejść z waszymi dziećmi przez ten koszmar? Czy to się opłaca? Ile chcesz swojego czasu w to zainwestować? Ja sie wymigałam po 3 miesiącach wspólnego mieszkania
Oszukujesz sie
Najgorzej ze nawet jak nie pije to cale zycie kręci sie wokol picia lub niepicia, nic wiecej nie ma !!!! Szkoda życia !!!
Nie mozna opuscic ani na sekunde tego tematu, masz dosc sluchania o tym, chodzenia na palcach, zastanawiania sie czy nie zdenerwowal sie bo pojdzie chlac, czy w tym ciastku była wisienka z alkoholem.... Czy mozna uzywac perfum bo zawieraja alkohol.... I inne koszmarne bzdury na ktore normalny czlowiek nie zwraca uwagi...... Ocal siebie czlowieku, wiej poki czas i to bagienko jeszcze Cie za bardzo nie wciagnelo
Jak by ten film opowiadał o mnie
Ja jestem alkoholikiem.. zdałem sobie z tego sprawę niedawno. Pojebane gówno
Masz rację, zawsze sie alkoholu bałam a trafiłam na ludzi jeszcze bardziej chorych byleby tylko nie pili.
Miesiąc temu odsłuchałam u Marty Niedźwieckiej w "O zmierzchu" rozmowy z Andrzejem Silczukiem, takiej wiedzy o alkoholu, używkach itp chciałabym się dawniej uczyć w szkole. Dla wielu ludzi taka wiedza byłaby hamulcem.
Życzę dobrych kolejnych dni życia.
Jak pompa sie wlaczy...po zawodach
Haha 😂😂😂 Cała moja rodzina wie, że jestem alkoholikiem, moji znajomi też 😁😁😁 Mam kasę i nigdy nie będę się wiązać... Picie to jest życie, a po ruchać mogę zawsze za kasę 😊😊😊 Chwała Alkoholikom 🥰🥰🥰
Do czasu....
Ty się chwalisz, a w naszych oczach to bardzo smutna wizja życia.
Biedny człowiek z pieniędzmi
Dziękuję 😊