we wspinaczce kluczka...a w żeglarstwie wezeł rożkowy...ja w żeglarstwie i motorowodniactwie stosuje ten wezeł dośc często , bo z niego łatwo przejśc na rózne konfiguracje wykonania skrajnego tatrzańskiego,albo w żeglarstwie tzw. tfuu..węzeł "ratowniczy". Nie cierpię tej nazwy, bo to polski wymysł... :)
Próbuję wyobrazić sobie jak wykorzystać znajomość wykonania takiego pokrętnego węzła do jeszcze innych celów. Wychodzi mi, choć może to zabrzmieć humorystycznie, że może być przydatny do wyciągania morsa spod lodu za pomocą liny związanej tym węzłem przez trombitów albo innych de facto kaczek, albo na odwrót.
Powody są 2 pierwszy to znak rozpoznawczy jak powiesz ( kolo co wiąże węzły w niebieskich rękawicach) to duże prawdopodobieństwo że chodzi o mnie ;) 2 mam już bardzo zniszczone ręce od pracy z liną a że te filmy kręci się po x razy to żeby w domu wszystko nie było uwalone od krwi zakładam rękawiczki. Jest to upierdliwe ale wolę to niż czyszczenie frontów w kuchni ;)
we wspinaczce kluczka...a w żeglarstwie wezeł rożkowy...ja w żeglarstwie i motorowodniactwie stosuje ten wezeł dośc często , bo z niego łatwo przejśc na rózne konfiguracje wykonania skrajnego tatrzańskiego,albo w żeglarstwie tzw. tfuu..węzeł "ratowniczy". Nie cierpię tej nazwy, bo to polski wymysł... :)
Próbuję wyobrazić sobie jak wykorzystać znajomość wykonania takiego pokrętnego węzła do jeszcze innych celów. Wychodzi mi, choć może to zabrzmieć humorystycznie, że może być przydatny do wyciągania morsa spod lodu za pomocą liny związanej tym węzłem przez trombitów albo innych de facto kaczek, albo na odwrót.
Chłopie po co masz te rekawice😁😁😂
Powody są 2 pierwszy to znak rozpoznawczy jak powiesz ( kolo co wiąże węzły w niebieskich rękawicach) to duże prawdopodobieństwo że chodzi o mnie ;) 2 mam już bardzo zniszczone ręce od pracy z liną a że te filmy kręci się po x razy to żeby w domu wszystko nie było uwalone od krwi zakładam rękawiczki. Jest to upierdliwe ale wolę to niż czyszczenie frontów w kuchni ;)