Myślę, że to marnowanie czasu. To trochę jak z "Barbarią" Nowacką w Ministerstwie Edukacji - ona jest zainteresowana w wychowywaniu wyrobników przy taśmie, nie młodych ludzi świadomych tego, skąd przychodzą, kim są, dokąd zmierzają. Umiesz liczyć? Licz na siebie, jak mawiają mądrzy ludzie. W naszym państwie, jeśli nie zmieni się władza (piszę o tej panującej od 30 lat zabetonowanej "dwuwładzy"), to nie ma szans na rozwój kraju w pełny, nieskrępowany sposób. Po prostu, trzeba to zrobić samemu - zadbać o System, który będzie wspierał inicjatywy (nie tylko młodych), ale i myśleć o zmianach Systemowych.
Moja historia jest właśnie przykładem projektu studenckiego, który nigdy nie wyszedł z fazy wielkich marzeń. W 2015 i 2016 roku razem z zespołem wygraliśmy zawody "łazików marsjańskich" University Rover Challenge w USA. Wszyscy byliśmy inżynierami, nie mieliśmy wiedzy biznesowej. Próbowaliśmy potem skomercjalizować produkt ale nic z tego nie wyszło. Byliśmy na targach broni w Kielcach w 2016 roku z robotem i chcieliśmy rozmawiać z przedstawicielami pewnej krajowej grupy zbrojeniowej, nikt nawet nie znalazł dla nas czasu. Osiem lat później wszyscy z zespołu pracują jako programiści, automatycy lub konstruktorzy w różnych firmach.
A dzisiaj okazuje się,że takie pojazdy w różnych konstelacjach byłyby niezmiernie przydatne na współczesnym polu walki! Ukraińcy buduja podobne pojazdy!
@@dareknag5250 Ukraina jest klientem ICEYE od wybuchu wojny. Nie buduje satelitów, lecz kupuje od ICEYE. Dzięki temu trafia bezbłędnie w najbardziej odległe cele w Rosji.
Ciekawa rozmowa, ale najważniejsze jest to co padło w sekcji 25:07 Ocena polskich realiów. Finansując studenckie projekty możemy względnie niewielkim kosztem zatrzymać wielu młodych, zdolnych ludzi w Polsce, a może wręcz wielu przyciągnąć. Wiele z tych projektów nie wypali, ale część może osiągnąć duży sukces. A nawet te, które nie wypalą dadzą efekt w postaci doświadczenia tych ludzi. Ważne tylko, żeby projekty wybierane były z głową przez naukowców a nie urzędników, bo inaczej zrobi się z tego maszynka do wyciągania publicznych dotacji.
Niesamowicie ciekawa rozmowa! Wspaniały i odważny młody człowiek. Wizjoner! To co smutne to fakt, że znów Polska nawet gdy to jej obywatele mają fantastyczne rozwiązania dobre dla gospodarki czy obronności zwraca się do nich tylko gdy ms nóż na gardle (przyklad piwodzi) a nie perspektywicznie i ciesząc się i wspierając, że to właśnie rodzima technologia jest tak nowatorska. Wstyd panowie decydenci. Pozdrawiam serdecznie obu rozmówców! Niech sie Wam bajkowo wszystko rozwija! 🧚
To jest materiał który powinni obowiązkowo obejrzeć nasi politycy. Tutaj brak wsparcia ale dla badaczy katastrofy smoleńskiej nie było specjalnych ograniczeń finansowych.
dodatkowo - jeśli kolo, dla innych, którzy twierdzą, że to nie Polak, tym bardziej nie WSZECHPOLAK...firma nie nasza, ale cudza... fińska... OBRZYDLIWA? pojechał za granicę, spotkał pieniądze, naukę, wizję i kreatywność, a nie stołki i pękające parówki, które dowodzą zamachu... jak by ze słoika po wyjęciu ogórków satelitę zrobł - byłby nasz, ale jak kasiorę ma od finów?... DZIZUS... ZDRAJCA? ktoś napisał, że powinien dać rabat dla Polski. 99%. idżmy dalej: do czego będziesz używał tych danych? do zabijania? ocalania? jesteś Chrześcijański? Muzułmański? Tybetański?Dla Polaków 90%, dla reszty dopłaty. Prawosławni 200%, a Chińczycy 300%!
Nais politycy nie rozumieją słowa falsyfikacja. Oczekujesz, że skumają o czym jest rozmowa tych fajnych kolesi? Przecież w ich oczach obaj rozmówcy to świrnięci jajogłowi, zafiksowani na własnej dziedzinie, nie mający pojęcia o życiu a do tego przepalający kasę na niewiadomoco/nieiadomokiedy. A przecież politycy walaczą, o boże jak oni wlaczą, o lepszy świat dla nas, rozwiązują nasze problemy, już dawno byłoby po nas, gdyby nie oni.
lepiej niech nie oglądają bo zaorają to jak najszybciej. Według nich Polska to tania siła robocza i tak ma zostać. Nie wiem z czego to się bierze ale można spekulować : albo z czystej głupoty , zazdrości , albo pracują dla innych państw lub grup interesów , a może wszystko naraz. Wystarczy popatrzeć jak działają w sprawie energetyki / CPK lub wojska .
Osoby decyzyjne (politycy) są w wieku 40+ (może i nawet 60+), a takie osoby nie wydadzą kasy na rozwój, bo zatrzymali się na etapie Atari, Spectrum, Commodore i spaniu na kartonach/styropianie. Po prostu takie osoby, zatrzymując się na pewnym etapie rozwoju nowych technologii, nie powinny decydować o wydawaniu kasy na rozwój/nowe technologie, bo ... nie zaryzykują, nie rozumiejąc postępu. "Leśne dziadki"
"rozpoczęliśmy proces od pustej kartki papieru" I tak właśnie powstają najlepsze innowacje. W naszym kraju jest zbyt wiele takiego kopiowania na ślepo, a zbyt mało odważnego projektowania od podstaw z określeniem dokładnych potrzeb itp.
Bardzo się cieszę, że mówicie o tej firmie. Był taki czas, że publikacji było niewiele, ludzie nie rozumieli, czym to się je i dlaczego jest niezwykłe. Pisałem często w komentarzach, by może dotarło do politykierów, na uczelniach, w czym problem, by przemyśleli, dlaczego to nie jest możliwe w Polsce, by w Polsce się zaczęło... Warto zrobić takie "studium przypadku", by zrozumieć, co trzeba zmienić, by odblokować potencjał Polski i Polaków.
:) Pałac Młodzieży w Katowicach też znam, ale niestety tylko "z zewnątrz"... Jedno jest pewne - obu Panów ono "uformowało", jako Specjalistę, Naukowca, czy Popularyzatora Nauki. Takie rzeczy właśnie "formują ludzi" - WYZWANIA, ale tak poprowadzone, by nie przytłoczyć, ale uczyć determinacji i konsekwencji w działaniu. Pięknie, że tak to u Was wyglądało. U mnie takim miejscem była pewna firma w Polsce, już dosyć długo po stidiach - oddział firmy Intergraph, dzisiaj Hexagon. Miałem świetnego Szefa Działu Handlowego, w którym pracowałem i Mentora, w postaci Szefa Działu IT. Tak naprawdę tam dowiedziałem się, że "Yes, I Can!". Zaufali mi, uwierzyli w to, że potrafię, dostrzegli, że myślę systemowo i pozwolili działać...
Wikipedia jak powszednie wiadomo nie jest zawsze rzetelnym źródłem informacji bo prawie każdy może w niej umieścić jakąś informację do której finalnie nie ma pewności czy jest prawdziwa.
W Paryżu mnie poinformowano, że Marie Curie była Francuską uczoną - pierwszą, która otrzymała Nobla. Frédéric Chopin był zaś wspaniałym kompozytorem francusko-polskim (tak też jest na fr. Wiki). Natomiast pomników Mickiewicza widziałem 3 czy 4 w samym Wilnie, gdyż był Litwinem. Na pewno pozostali Polacy, o których słyszał świat byli po prostu polskimi Żydami (może poza Kopernikiem, która jednak była kobietą).
Wywiad z Bohaterem podkastu jest też na kanale This Is It Macieja Kaweckiego. Tam jest parę odpowiedzi, które uzupełniają ten wywiad. Polecam. Nie padło tylko pytanie: Czy nie za otwarcie się tu mówi o sprawach militarnych? Firma zatrudnia kilkuset pracowników z 70 krajów. Nie ma na pewno wśród nich "kreta"?
Już w tytule jest byk, powinno być "konstelację satelitów", tak samo, jak rowerów, bananów, matołów. Rodzaj męski rzeczowy. W rodzaju męskim osobowym (satelita jest w tym względzie dwoisty) odmiana jest identyczna, z wyjątkiem mianownika i wołacza w liczbie mnogiej - satelici, a nie satelity. Na pociechę - Rożek nie jest odosobniony w swych problemach z polszczyzną. Kawecki cierpi na tę samą przypadłość, co Rożek, czyli mieszka w Polsce i ma problem z językiem ojczystym. Co ciekawe - obaj są doktorami. Wprawdzie technicznymi, ale jednak. Modrzewski nie ma formalnego wykształcenia wyższego, pewnie więcej czasu spędza poza granicą niż w Polsce i mówi poprawnie. Panowie Kawecki i Rożek! Wystarczy słuchać i brać przykład! Panowie! Proszę! Robicie świetną robotę! Promujecie, wbrew tumanowatym politykom, polską naukę! Brawo! Ale polszczyznę doszlifujcie!
genialny kontet chcociaż mam smutne przekonanie, że IceEye to szczęśliwe odstępstowo od normy niż zapowiedź faktycznego space industry w PL na marginesie: mam wrazenie, że Pan Tomasz był bardziej podekscytowany niż zazwyczaj ;) ale wcale się nie dziwię, sam bym był :D :D :D
Świetny materiał, ale porusza problem znany chyba każdemu kto choć trochę obraca się w środowisku naukowym w Polsce - mianowicie finansowanie. Temat znany mi o tyle blisko, że sam jestem młodym inżynierem pracującym w Państwowym Instytucie Badawczym. Inżynierem myślącym o doktoracie, o pracy naukowej na rzecz rozwoju naszego kraju. Tylko po co skoro taka działalność wiąże się z życiem na granicy egzystencji. Pieniądze są marne nie tyle dla samych specjalistów co ogólnie dla projektów badawczych. I tym samym zamiast myśleć o badaniach umożliwiających rozwój to ciągle rozglądam się za nowymi ofertami pracy bo człowiek też chce godnie żyć. To jest ślepy zaułek, trzeba koniecznie coś z tym zrobić.
Ich uslugi zakontraktował Department Obrony USA, Ministerstwo Obrony Japonii, rząd Indii i wiele innych panstw. A Polska? Polskie Ministerstwo Obrony? A moze to taka strategia: walka metodą ślepego dziada...
To jest fińska firma z siedziba w Espoo, w której pracuje Polak. Także to nie jest "polsko-fińska" firma jak blednie sugeruje tytuł. Przy tych nakładach (śmiesznie małych, a wlasciwie znikomych) jakie przeznacza PL na B+R to jest niemożliwe.
⁉ "polsko-fińskiej" (jak wydaje mi się, że słyszę sprawdzając kilkukrotnie), czy faktycznie "polsko-chińskiej" (jak stoi wyraźnie w napisach do filmiku)? @0:47
Najpierw trzeba utwożyć bazę na księżycu, by myśleć o bazie na marsie. Na księżycu będzie można zacząć budować statki kosmiczne i wysyłać je w kierunku marsa.
To zbędna technologia,my kupimy Misia na miarę naszych możliwiści i nikt nam nie wmówi co dla nas lepsze.Nie dla atomu,nie dla satelit w naszej wielkiej armii i po trzykroć nie.Pewnie nawet nasz kontrwywiad ich nie chroni,chociaż to jeden z naszych skarbów narodowych, a fiński premier zapytał ich kiedy zaczynali,jak mogę wam pomóc panowie.
Dopóki klient może zadzwonić do właściciela firmy dostarczającej mu usług czy produktów, to jest kapitalizm. Potem to już korposocjalizm. Chodzi mi o "ducha" firmy, jej organizację nie dosłowne traktowanie zdania powyżej.
Chyba tytuł lepiej poprawić na: .... konstelację satelitów! Satelita jest rzeczownikiem rodzaju męskiego. Odmienia się jak D. l. mn. poetów, zatem: satelitów.
No ja nie mogę W wypowiedzi na żywo można się " machnąć" ale W tytule??? Konstelacja satelitów a nie "satelit" Tak jak: załoga kosmonautów a nie "kosmonaut" albo gr. akrobatów a nie "akrobat" 👿
Pokaż patriotyczne podejście i obniż cenę o 99% a nie to sorry, musisz konkurować z całym światem , bo niby dlaczego polski podatnik ma finansować fińską firmę?
To proste: Polski podatnik wydaje 5 zł na badania kosmiczne a fiński 20€ i dlatego polski podatnik musi płacić fińskiej firmie. Bo fiński naukowiec ma wsparcie rządu a polski nie. Itd. Bo Finowie wydają 3% PKB na badania a Polska 1.4%PKB dlatego trzeba płacić fińskim firmom. Patriotyzmem nie buduje się biznesu, ale może go wspierać a w tedy i biznes bedzie patriotyczny.
Panie dr. Tomku chyba Pan zwariował na etapie kosmosu . Kocham tę dziedzinę nauki . Widać co współczesna kosmologia nam przynosi . Oczywiście najpierw teoria a potem praktyka no nie koniecznie znamy jej zastosowanie . Takie technologie są wspaniałe . Widać że ciągle jest postęp . No niestety nie wiem od kogo Ukraina korzysta z systemu satelitarnego . Nie ważne od kogo ale po co i już . Czy wasze satelity mogą być konkurencyjne do starlinka ? Może spróbujecie coś konkurencyjnego dla tradycyjnego internetu . Panie Tomaszu ma Pan wyjątkowy dar znajdowania wybitnych ludzi co są w stanie stworzyli grupę do budowania rzeczy niewobrażalne . Przecież żeby coś powstało trzeba mieć przebłysk o takich ludziach mówi się że są szaleńcami ale to właśnie oni mają marzenia i ich trzeba odkryć i wspierać . To są geniusze tyle są niedowartościowane za życia . Cóż jest to smutne . Panie dr. Tomku pozdrawiam .
4:20 Kluczowe Słowa " widzą przez dym... czyli oficjalnie tego się nie mówi ale skoro widzą przez dym to zapewne bez problemu są wstanie prześwietlić obszar głębin ukazując np miejsca wraków lub np szczątków rozbitego nad wodą samolotu a kto wie czy już nie ma technologii o której nie liczni wiedzą która pozwala widzieć w głąb ziemi do pewnej głębokości przez co coś takiego jak TAJNE UKRYTE BUNKRY stają się widoczne jak na dłoni to samo z np tunelami w strefie gazy czy innymi tego typami obiektami gdzieś kiedyś ukrytymi . Technologia oczywiście niekoniecznie używana tylko z kosmosu bo i na ziemi kto wie czy przeskanowanie takich piramid w Gizie nie pozwoliło by na odkrycie ukrytych komnat korytarzy. Ale jak to bywa z technologią coś takiego najpierw jest SUPER tajne a potem ktoś to wykrada i już tajne nie jest i z czasem trafia na rynek komercyjny i już wtedy używają tego wszyscy tylko zachodzi pytanie mając taki radar w komórce to czy bez problemu można by było podglądać sąsiada ? ... no i wchodzimy w strefę moralności przepisów które będą musiały się zmieniać z czasem wprowadzania takich nowych technologii tak jak obecnie mamy z AI gdzie dojdzie do tego że będziemy musieli zastrzegać sobie swój wizerunek głos może i nawet zapach i już nikt nic nie będzie mógł publikować bez pełnej zgody każdej z osób lub wszystko będzie zamazane i wtedy tego to już na pewno nikt nie będzie chciał oglądać. I teraz takie pytanie chodź nie oczekuję na odpowiedź czy takie szczegółowe zdjęcia może sobie zamówić Rosja podczas konfliktu albo Ukraina ( w dalszej części się dowiedziałem ze Ukraina i nie tylko tak) i czy satelity tego typu mogą współpracować z pociskami naprowadzanymi przez satelity gdy np GPS zostanie zagłuszony jako alternatywa... Jak widać nowe technologie dają nam ogromną ilość danych które nie zawsze mogą być wykorzystane w dobrym celu. Co innego zeskanować obszary wzdłuż rzek i potem na specjalnym programie opracować demonstrację na różne warianty powodzi i oznaczyć tereny które na 100% będą zalane i taki np UBEZPIECZYCIEL mając taki wgląd w te dane nigdy w życiu nie ubezpieczy konkretnego domu od powodzi albo ubezpieczy ale składki policzy sobie razy dwa lub więcej. 14:50 Kluczowe pytanie czy RUSKIM TEŻ? A może Ruskie mają swoje takie satelity i nie musza się nikogo prosić ? 34:30 Bo u nas najważniejsze tematy to aborcja i to czy wigilia ma być dniem wolnym od pracy... Kiedy w końcu Polacy pozbędziemy się POPISU z naszego życia i z MUZGIEM zaczniemy wybierać ludzi którym płacimy nie za pierdzenie w stołki a za robotę!. Mamy KURĘ ZNOSZĄCĄ ZŁOTE JAJKA a nie mamy ani jednego JAJKA.
Widzi przez wodę to tak wielkie uproszczenie, że aż szkoda polemizować jedynie co widzą to o ile podniewsiona jest powierzchnia wody na tle tła, dzięki czemu można ledwie oszacować ile w danym miejscu jest do dna. Wiec lokalizowanie czegokolwiek zatopoionego jest raczej nierealne. Do mapowania dna są sonary czyli fale dzwiękowe. A ze skałami to już pojechałeś, do tego kożysta się z sonarów i jak w przypadku piramidy aparatów które należy umieścić wokoło obiektu a najlepiej pod danym obiektem kożystają w tym przypadku z promieniowania kosmicznego więc nie można tego umieścić w satelitach.
@@krzykr123 Technologia się rozwija i jak pisałem nie o wszystkim zwykły zjadacz chleba będzie informowany. Większość technologii najpierw ma wojsko dopiero potem przechodzi to wszystko do obszaru cywilnego. Krótkofalówki, wi-fi, gps, noktowizja, mikrofale itp to wszystko miało najpierw wojsko. Mówisz że coś jest nie możliwe bo co bo ogranicza cię twój umysł brak wiedzy ? A może ludzie myślą że wiedza przychodzi z nieba aniołek wybiera sobie jakiegoś łebka i mówi ty dziś wpadniesz na pomysł aby zrobić żarówkę aby ludzie nie byli tacy ociemniali. Człowiek chcąc nie chcąc się rozwija czy tego chcemy czy nie a to w jakim kierunku to wszystko pójdzie to już wolę nawet nie myśleć.
Jakie polskie satelity? Clickbait.. firma fińska, z kapitełem z USA. To że polak jest współzałożycielem, to nie znaczy, że to są polskie satelitym, no ludzie. Polski to może być Creotech
Tak się nakręca oglądalność. Nie rozumiem tylko dlaczego nadal jest to praktykowane skoro każdą informację da się sprawdzić w kilka minut... Firma ma tylko filie w Warszawie. Gdy Intel wybuduje fabrykę w Polsce to też zobaczymy filmik pod tytułem - Polskie procesory! ? 😅
@@norbertjaworowski6314 najgorsze jest to, że teraz są przetargi na budowe satelity dla Polski i nakręcanie ludzi, że ICEYE jest polskie może wpływać na decyzję. Także Panie Rożek - czy pojawi się jakiś wywiad z Grzegorzem Broną?
Gdyby Polska chciała w niego zainwestować, to byłaby to polska firma. Niestety w naszym kraju pieniądze są tylko na programy wspierania patologii i dla znajomych królika. :(
Polska to już słyszałem że miała być potęgą wodorową, grafenową a teraz satelitarną 🤣🤣🤣 Jak na razie gów... z tego wyszło, ale ziemniaki i jabłka mamy najlepsze.
Dlaczego promujecie lobbistę ! Dlaczego nikt nie zapyta, kto i gdzie produkuje te satelity, kto kontroluje kapitałowo spółkę, ile kosztuje obsługa i koszt oferty w porównaniu z innymi rozwiązaniami i ofertami, w czym przejawia się polskość tych urządzeń oraz jakim obecnie paszportem posługuje się rozmówca ???
lepiej finansować campus polska i objazdówke trzaskowskiego po polsce, eh tuskisyny wyprzedają nasz kraj ale oni nie sa prawdziwymi plakami , ten Rafał to prawdziwy Polak. Trzymajcie sie bracia.
Elon ma tryliony satelitów i technologię komunikacji, do któregoś wariantu doda radarek i zmiecie takie firmy z orbity, model z centrum kontroli i analiz nie będzie potrzebny, ai i końcowy użytkownik sami sobie zrobią co potrzeba przy uzyciu anten wielkosci zeszytu a4, czas tyka
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego powinno obejrzeć ten wywiad 100 razy , zanim zabiorą następnym naukowcom
Brawo panowie
Myślę, że to marnowanie czasu. To trochę jak z "Barbarią" Nowacką w Ministerstwie Edukacji - ona jest zainteresowana w wychowywaniu wyrobników przy taśmie, nie młodych ludzi świadomych tego, skąd przychodzą, kim są, dokąd zmierzają.
Umiesz liczyć? Licz na siebie, jak mawiają mądrzy ludzie. W naszym państwie, jeśli nie zmieni się władza (piszę o tej panującej od 30 lat zabetonowanej "dwuwładzy"), to nie ma szans na rozwój kraju w pełny, nieskrępowany sposób. Po prostu, trzeba to zrobić samemu - zadbać o System, który będzie wspierał inicjatywy (nie tylko młodych), ale i myśleć o zmianach Systemowych.
Moja historia jest właśnie przykładem projektu studenckiego, który nigdy nie wyszedł z fazy wielkich marzeń. W 2015 i 2016 roku razem z zespołem wygraliśmy zawody "łazików marsjańskich" University Rover Challenge w USA. Wszyscy byliśmy inżynierami, nie mieliśmy wiedzy biznesowej. Próbowaliśmy potem skomercjalizować produkt ale nic z tego nie wyszło. Byliśmy na targach broni w Kielcach w 2016 roku z robotem i chcieliśmy rozmawiać z przedstawicielami pewnej krajowej grupy zbrojeniowej, nikt nawet nie znalazł dla nas czasu. Osiem lat później wszyscy z zespołu pracują jako programiści, automatycy lub konstruktorzy w różnych firmach.
A dzisiaj okazuje się,że takie pojazdy w różnych konstelacjach byłyby niezmiernie przydatne na współczesnym polu walki!
Ukraińcy buduja podobne pojazdy!
@@dareknag5250
Ukraina jest klientem ICEYE od wybuchu wojny. Nie buduje satelitów, lecz kupuje od ICEYE. Dzięki temu trafia bezbłędnie w najbardziej odległe cele w Rosji.
Serce rośnie słuchając takich wywiadów.
Świetna robota!
Ciekawa rozmowa, ale najważniejsze jest to co padło w sekcji 25:07 Ocena polskich realiów. Finansując studenckie projekty możemy względnie niewielkim kosztem zatrzymać wielu młodych, zdolnych ludzi w Polsce, a może wręcz wielu przyciągnąć. Wiele z tych projektów nie wypali, ale część może osiągnąć duży sukces. A nawet te, które nie wypalą dadzą efekt w postaci doświadczenia tych ludzi. Ważne tylko, żeby projekty wybierane były z głową przez naukowców a nie urzędników, bo inaczej zrobi się z tego maszynka do wyciągania publicznych dotacji.
Świetnie człowiek. Mądry a skromny. Powodzenia 👊
Fantastyczny wywiad, bardzo ciekawy czlowiek, pięknie, ze takich mamy
Piękne. Bardzo dumny jestem z naszego z sektora kosmicznego. Podziw i szacunek.
to nie nasz sektor kosmiczny, to prywatna firma ;)
Proponuję przeprowadzić podobny wywiad z przedstawicielami SpaceForest. Powstałaby niesamowita seria z polskimi firmami sektora kosmicznego.
Ten wywiad powinien byc pozycja obowiazkowa zarowno w parlamenicie jak i w naszych szkolach! Bardzo ciekawa rozmowa, no i czapki z glow Panie Rafale 👍
Nic dodać - super
Obserwuję tę sprawę od początku. Z niewiadomego powodu nasz MON czy Grupa WB mają inne priorytety. To się kwalifikuje jako skandal!
Niesamowicie ciekawa rozmowa! Wspaniały i odważny młody człowiek. Wizjoner!
To co smutne to fakt, że znów Polska nawet gdy to jej obywatele mają fantastyczne rozwiązania dobre dla gospodarki czy obronności zwraca się do nich tylko gdy ms nóż na gardle (przyklad piwodzi) a nie perspektywicznie i ciesząc się i wspierając, że to właśnie rodzima technologia jest tak nowatorska.
Wstyd panowie decydenci.
Pozdrawiam serdecznie obu rozmówców! Niech sie Wam bajkowo wszystko rozwija! 🧚
To jest materiał który powinni obowiązkowo obejrzeć nasi politycy. Tutaj brak wsparcia ale dla badaczy katastrofy smoleńskiej nie było specjalnych ograniczeń finansowych.
dodatkowo - jeśli kolo, dla innych, którzy twierdzą, że to nie Polak, tym bardziej nie WSZECHPOLAK...firma nie nasza, ale cudza... fińska... OBRZYDLIWA? pojechał za granicę, spotkał pieniądze, naukę, wizję i kreatywność, a nie stołki i pękające parówki, które dowodzą zamachu... jak by ze słoika po wyjęciu ogórków satelitę zrobł - byłby nasz, ale jak kasiorę ma od finów?... DZIZUS... ZDRAJCA? ktoś napisał, że powinien dać rabat dla Polski. 99%. idżmy dalej: do czego będziesz używał tych danych? do zabijania? ocalania? jesteś Chrześcijański? Muzułmański? Tybetański?Dla Polaków 90%, dla reszty dopłaty. Prawosławni 200%, a Chińczycy 300%!
Nais politycy nie rozumieją słowa falsyfikacja. Oczekujesz, że skumają o czym jest rozmowa tych fajnych kolesi? Przecież w ich oczach obaj rozmówcy to świrnięci jajogłowi, zafiksowani na własnej dziedzinie, nie mający pojęcia o życiu a do tego przepalający kasę na niewiadomoco/nieiadomokiedy. A przecież politycy walaczą, o boże jak oni wlaczą, o lepszy świat dla nas, rozwiązują nasze problemy, już dawno byłoby po nas, gdyby nie oni.
lepiej niech nie oglądają bo zaorają to jak najszybciej. Według nich Polska to tania siła robocza i tak ma zostać. Nie wiem z czego to się bierze ale można spekulować : albo z czystej głupoty , zazdrości , albo pracują dla innych państw lub grup interesów , a może wszystko naraz. Wystarczy popatrzeć jak działają w sprawie energetyki / CPK lub wojska .
Osoby decyzyjne (politycy) są w wieku 40+ (może i nawet 60+), a takie osoby nie wydadzą kasy na rozwój, bo zatrzymali się na etapie Atari, Spectrum, Commodore i spaniu na kartonach/styropianie. Po prostu takie osoby, zatrzymując się na pewnym etapie rozwoju nowych technologii, nie powinny decydować o wydawaniu kasy na rozwój/nowe technologie, bo ... nie zaryzykują, nie rozumiejąc postępu. "Leśne dziadki"
Świetny temat, dziękuję za rozmowę!
Coś wspaniałego !
Świetny rozmówca. Bardzo fajnie, że centrala firmy jest w Polsce.
Ciekawi mnie kto ich satelity wynosi w kosmos. Z którego "przewoźnika" korzystają?
więcej szczegółów jest w wywiadzie udzielony Kaweckiemu w kanale this is IT.
Z tego co pamiętam to rakiety falcon.
Pozdrawiam
SpaceX
Konlutencji nie ma za dużo
"rozpoczęliśmy proces od pustej kartki papieru" I tak właśnie powstają najlepsze innowacje. W naszym kraju jest zbyt wiele takiego kopiowania na ślepo, a zbyt mało odważnego projektowania od podstaw z określeniem dokładnych potrzeb itp.
Jestem pod ogromnym wrażeniem. Brawo
Bardzo się cieszę, że mówicie o tej firmie. Był taki czas, że publikacji było niewiele, ludzie nie rozumieli, czym to się je i dlaczego jest niezwykłe. Pisałem często w komentarzach, by może dotarło do politykierów, na uczelniach, w czym problem, by przemyśleli, dlaczego to nie jest możliwe w Polsce, by w Polsce się zaczęło... Warto zrobić takie "studium przypadku", by zrozumieć, co trzeba zmienić, by odblokować potencjał Polski i Polaków.
:) Pałac Młodzieży w Katowicach też znam, ale niestety tylko "z zewnątrz"... Jedno jest pewne - obu Panów ono "uformowało", jako Specjalistę, Naukowca, czy Popularyzatora Nauki. Takie rzeczy właśnie "formują ludzi" - WYZWANIA, ale tak poprowadzone, by nie przytłoczyć, ale uczyć determinacji i konsekwencji w działaniu. Pięknie, że tak to u Was wyglądało. U mnie takim miejscem była pewna firma w Polsce, już dosyć długo po stidiach - oddział firmy Intergraph, dzisiaj Hexagon. Miałem świetnego Szefa Działu Handlowego, w którym pracowałem i Mentora, w postaci Szefa Działu IT. Tak naprawdę tam dowiedziałem się, że "Yes, I Can!". Zaufali mi, uwierzyli w to, że potrafię, dostrzegli, że myślę systemowo i pozwolili działać...
Ja życzę Panu Rafałowi powodzenia!
Inspirująca historia. Oby więcej takich osób. I obyśmy potrafili jako kraj skorzystać z ich mądrości.
Bardzo ciekawy material . Gratuluje 😀
mega ciekawy matriał
Świetny zeczowy i ciekay wywiad
Wikipedia widzi Iceye jako fińską firmę, nie polsko-fińską.
Wikipedia jak powszednie wiadomo nie jest zawsze rzetelnym źródłem informacji bo prawie każdy może w niej umieścić jakąś informację do której finalnie nie ma pewności czy jest prawdziwa.
@@michuiqsystems Nie dyskutuję z rzetelnością, chodzi o postrzeganie.
@@yabu8523 jest na Wikipedii dyskusja na ten temat, pod artykułem.
A według napisów (w j. polskim) dołączonych do tego filmiku mowa jest w nim o firmie "polsko-chińskiej" @0:47 ⁉🤣🙃
W Paryżu mnie poinformowano, że Marie Curie była Francuską uczoną - pierwszą, która otrzymała Nobla. Frédéric Chopin był zaś wspaniałym kompozytorem francusko-polskim (tak też jest na fr. Wiki). Natomiast pomników Mickiewicza widziałem 3 czy 4 w samym Wilnie, gdyż był Litwinem. Na pewno pozostali Polacy, o których słyszał świat byli po prostu polskimi Żydami (może poza Kopernikiem, która jednak była kobietą).
Brawo brawo brawo.🙂
Wywiad z Bohaterem podkastu jest też na kanale This Is It Macieja Kaweckiego. Tam jest parę odpowiedzi, które uzupełniają ten wywiad. Polecam. Nie padło tylko pytanie: Czy nie za otwarcie się tu mówi o sprawach militarnych? Firma zatrudnia kilkuset pracowników z 70 krajów. Nie ma na pewno wśród nich "kreta"?
to oczywiste, że tacy muszą tam być....
Cudny skromny przezdolny człowiek ❤ gratulacje 😊
Już w tytule jest byk, powinno być "konstelację satelitów", tak samo, jak rowerów, bananów, matołów. Rodzaj męski rzeczowy. W rodzaju męskim osobowym (satelita jest w tym względzie dwoisty) odmiana jest identyczna, z wyjątkiem mianownika i wołacza w liczbie mnogiej - satelici, a nie satelity. Na pociechę - Rożek nie jest odosobniony w swych problemach z polszczyzną. Kawecki cierpi na tę samą przypadłość, co Rożek, czyli mieszka w Polsce i ma problem z językiem ojczystym. Co ciekawe - obaj są doktorami. Wprawdzie technicznymi, ale jednak. Modrzewski nie ma formalnego wykształcenia wyższego, pewnie więcej czasu spędza poza granicą niż w Polsce i mówi poprawnie. Panowie Kawecki i Rożek! Wystarczy słuchać i brać przykład!
Panowie! Proszę! Robicie świetną robotę! Promujecie, wbrew tumanowatym politykom, polską naukę! Brawo! Ale polszczyznę doszlifujcie!
Jak satelity patrzą w dół, to może warto żeby przy okazji patrzyły też w "górę"...
Fsjna robota, młody gość
genialny kontet
chcociaż mam smutne przekonanie, że IceEye to szczęśliwe odstępstowo od normy niż zapowiedź faktycznego space industry w PL
na marginesie: mam wrazenie, że Pan Tomasz był bardziej podekscytowany niż zazwyczaj ;) ale wcale się nie dziwię, sam bym był :D :D :D
Świetny materiał, ale porusza problem znany chyba każdemu kto choć trochę obraca się w środowisku naukowym w Polsce - mianowicie finansowanie. Temat znany mi o tyle blisko, że sam jestem młodym inżynierem pracującym w Państwowym Instytucie Badawczym. Inżynierem myślącym o doktoracie, o pracy naukowej na rzecz rozwoju naszego kraju. Tylko po co skoro taka działalność wiąże się z życiem na granicy egzystencji. Pieniądze są marne nie tyle dla samych specjalistów co ogólnie dla projektów badawczych. I tym samym zamiast myśleć o badaniach umożliwiających rozwój to ciągle rozglądam się za nowymi ofertami pracy bo człowiek też chce godnie żyć. To jest ślepy zaułek, trzeba koniecznie coś z tym zrobić.
Przez większość filmu myślałam, że to głos AI. :(
Dlaczego nie padlo pytanie o typ fal?
Ich uslugi zakontraktował Department Obrony USA, Ministerstwo Obrony Japonii, rząd Indii i wiele innych panstw.
A Polska? Polskie Ministerstwo Obrony?
A moze to taka strategia: walka metodą ślepego dziada...
to w końcu polska czy fińska technologia?
To jest fińska firma z siedziba w Espoo, w której pracuje Polak. Także to nie jest "polsko-fińska" firma jak blednie sugeruje tytuł. Przy tych nakładach (śmiesznie małych, a wlasciwie znikomych) jakie przeznacza PL na B+R to jest niemożliwe.
A według napisów (w j. polskim) dołączonych do tego filmiku mowa jest w nim o firmie "polsko-chińskiej" @0:47 ⁉🤣🙃
Super, chciałbym w przyszłości pracować w teledetekcji
Młody ten pan CIO. Tylko pogratulować, że w tak młodym wieku udało się dojść tak wysoko.
Ekstra!
⁉ "polsko-fińskiej" (jak wydaje mi się, że słyszę sprawdzając kilkukrotnie), czy faktycznie "polsko-chińskiej" (jak stoi wyraźnie w napisach do filmiku)? @0:47
Tomek nie boisz się że ruskie go znajdą?
Super
Najpierw trzeba utwożyć bazę na księżycu, by myśleć o bazie na marsie.
Na księżycu będzie można zacząć budować statki kosmiczne i wysyłać je w kierunku marsa.
To zbędna technologia,my kupimy Misia na miarę naszych możliwiści i nikt nam nie wmówi co dla nas lepsze.Nie dla atomu,nie dla satelit w naszej wielkiej armii i po trzykroć nie.Pewnie nawet nasz kontrwywiad ich nie chroni,chociaż to jeden z naszych skarbów narodowych, a fiński premier zapytał ich kiedy zaczynali,jak mogę wam pomóc panowie.
Dopóki klient może zadzwonić do właściciela firmy dostarczającej mu usług czy produktów, to jest kapitalizm. Potem to już korposocjalizm.
Chodzi mi o "ducha" firmy, jej organizację nie dosłowne traktowanie zdania powyżej.
Kiedy Polska zacznie kupować satelity ICEYE zamiast nieprzydatnych, dużych i bardzo drogich, jak te zamówione przez Błaszczaka.
Pojawia sie pytanie dlaczego w Polsce niema takich stard- up ów dla młodych bo rudy niema na nic pieniędzy?
A gdzie ta firma płaci podatki? Czy zarobione przez nią pieniądze wspierają polską naukę, czy fińską?
Płaci w każdym kraju, w którym prowadzi działalność, w Polsce też.
Wszędzie tylko daj, daj. Skąd niby zwykli Polacy, mają na to wziąć? Z jeszcze większych podatków?
Podstawa to nie palić papierosów w terenie nocą, bo może wróg trafić. Taki żart.
👍
Szacunek szkoda że nie było okazji poznać się w Katowicach... Być może wtedy pierwszy satelita powstałby u mnie w garażu hehe:)
❤😮
👍
Chyba tytuł lepiej poprawić na: .... konstelację satelitów! Satelita jest rzeczownikiem rodzaju męskiego. Odmienia się jak D. l. mn. poetów, zatem: satelitów.
Gość ma głos jak Chat GPT
👍👍
Czy rządzący to słyszą???
Troche to dziwne ze MON odkryl ta firme po Usa,Japonii i innych krajach😂😂😂
MON robi wszystko, żeby nadal nie odkryć tej firmy.
Ostatnio kupił ich satelity od małej firmy Creotech SA. Totalna paranoja.
No ja nie mogę W wypowiedzi na żywo można się " machnąć" ale W tytule??? Konstelacja satelitów a nie "satelit" Tak jak: załoga kosmonautów a nie "kosmonaut" albo gr. akrobatów a nie "akrobat" 👿
Pokaż patriotyczne podejście i obniż cenę o 99% a nie to sorry, musisz konkurować z całym światem , bo niby dlaczego polski podatnik ma finansować fińską firmę?
To proste: Polski podatnik wydaje 5 zł na badania kosmiczne a fiński 20€ i dlatego polski podatnik musi płacić fińskiej firmie. Bo fiński naukowiec ma wsparcie rządu a polski nie. Itd. Bo Finowie wydają 3% PKB na badania a Polska 1.4%PKB dlatego trzeba płacić fińskim firmom. Patriotyzmem nie buduje się biznesu, ale może go wspierać a w tedy i biznes bedzie patriotyczny.
27:21 *… na Politechnice Warszawskiej! Nie UW
SatelitÓW panie Tomaszu, satelitÓW a nie jakichś "satelit".
Panie dr. Tomku chyba Pan zwariował na etapie kosmosu . Kocham tę dziedzinę nauki . Widać co współczesna kosmologia nam przynosi . Oczywiście najpierw teoria a potem praktyka no nie koniecznie znamy jej zastosowanie . Takie technologie są wspaniałe . Widać że ciągle jest postęp . No niestety nie wiem od kogo Ukraina korzysta z systemu satelitarnego . Nie ważne od kogo ale po co i już . Czy wasze satelity mogą być konkurencyjne do starlinka ? Może spróbujecie coś konkurencyjnego dla tradycyjnego internetu . Panie Tomaszu ma Pan wyjątkowy dar znajdowania wybitnych ludzi co są w stanie stworzyli grupę do budowania rzeczy niewobrażalne . Przecież żeby coś powstało trzeba mieć przebłysk o takich ludziach mówi się że są szaleńcami ale to właśnie oni mają marzenia i ich trzeba odkryć i wspierać . To są geniusze tyle są niedowartościowane za życia . Cóż jest to smutne . Panie dr. Tomku pozdrawiam .
Starlinki są do internetu, a ICEYE do obserwacji ziemi.
Chyba znam Witka😂
"(...) konstelację satelit!"???!!! Taki byk i to w tytule. Kompromitacja...
Co gość ma głos, łatwo się go słucha.
Przeczytałam "impotentem" xDD
wow😮
Inwestowanie w innowacje. Wiek nie ma znaczenia.
No, nie jest to polska firma, nie ma polskiej nazwy. Więc albo podwykonawca, albo na sprzedaż.
Oto nasz E.Musk kurica nie ptica Polsza nie zagranica ale buduje Polsza Space X i poletit na Marsa wot.paljak nie durak.
Sateliów, nie satelit
Jeżeli już to satelitÓW
...konstelację satelit...???
Konstelację satelitów!!!
Satelita to rodzaj męski.
Czy naprawdę trzeba robić takie błędy?
4:20 Kluczowe Słowa " widzą przez dym... czyli oficjalnie tego się nie mówi ale skoro widzą przez dym to zapewne bez problemu są wstanie prześwietlić obszar głębin ukazując np miejsca wraków lub np szczątków rozbitego nad wodą samolotu a kto wie czy już nie ma technologii o której nie liczni wiedzą która pozwala widzieć w głąb ziemi do pewnej głębokości przez co coś takiego jak TAJNE UKRYTE BUNKRY stają się widoczne jak na dłoni to samo z np tunelami w strefie gazy czy innymi tego typami obiektami gdzieś kiedyś ukrytymi . Technologia oczywiście niekoniecznie używana tylko z kosmosu bo i na ziemi kto wie czy przeskanowanie takich piramid w Gizie nie pozwoliło by na odkrycie ukrytych komnat korytarzy. Ale jak to bywa z technologią coś takiego najpierw jest SUPER tajne a potem ktoś to wykrada i już tajne nie jest i z czasem trafia na rynek komercyjny i już wtedy używają tego wszyscy tylko zachodzi pytanie mając taki radar w komórce to czy bez problemu można by było podglądać sąsiada ? ... no i wchodzimy w strefę moralności przepisów które będą musiały się zmieniać z czasem wprowadzania takich nowych technologii tak jak obecnie mamy z AI gdzie dojdzie do tego że będziemy musieli zastrzegać sobie swój wizerunek głos może i nawet zapach i już nikt nic nie będzie mógł publikować bez pełnej zgody każdej z osób lub wszystko będzie zamazane i wtedy tego to już na pewno nikt nie będzie chciał oglądać. I teraz takie pytanie chodź nie oczekuję na odpowiedź czy takie szczegółowe zdjęcia może sobie zamówić Rosja podczas konfliktu albo Ukraina ( w dalszej części się dowiedziałem ze Ukraina i nie tylko tak) i czy satelity tego typu mogą współpracować z pociskami naprowadzanymi przez satelity gdy np GPS zostanie zagłuszony jako alternatywa... Jak widać nowe technologie dają nam ogromną ilość danych które nie zawsze mogą być wykorzystane w dobrym celu. Co innego zeskanować obszary wzdłuż rzek i potem na specjalnym programie opracować demonstrację na różne warianty powodzi i oznaczyć tereny które na 100% będą zalane i taki np UBEZPIECZYCIEL mając taki wgląd w te dane nigdy w życiu nie ubezpieczy konkretnego domu od powodzi albo ubezpieczy ale składki policzy sobie razy dwa lub więcej. 14:50 Kluczowe pytanie czy RUSKIM TEŻ? A może Ruskie mają swoje takie satelity i nie musza się nikogo prosić ? 34:30 Bo u nas najważniejsze tematy to aborcja i to czy wigilia ma być dniem wolnym od pracy... Kiedy w końcu Polacy pozbędziemy się POPISU z naszego życia i z MUZGIEM zaczniemy wybierać ludzi którym płacimy nie za pierdzenie w stołki a za robotę!. Mamy KURĘ ZNOSZĄCĄ ZŁOTE JAJKA a nie mamy ani jednego JAJKA.
Widzi przez wodę to tak wielkie uproszczenie, że aż szkoda polemizować jedynie co widzą to o ile podniewsiona jest powierzchnia wody na tle tła, dzięki czemu można ledwie oszacować ile w danym miejscu jest do dna. Wiec lokalizowanie czegokolwiek zatopoionego jest raczej nierealne. Do mapowania dna są sonary czyli fale dzwiękowe. A ze skałami to już pojechałeś, do tego kożysta się z sonarów i jak w przypadku piramidy aparatów które należy umieścić wokoło obiektu a najlepiej pod danym obiektem kożystają w tym przypadku z promieniowania kosmicznego więc nie można tego umieścić w satelitach.
@@krzykr123 Technologia się rozwija i jak pisałem nie o wszystkim zwykły zjadacz chleba będzie informowany. Większość technologii najpierw ma wojsko dopiero potem przechodzi to wszystko do obszaru cywilnego. Krótkofalówki, wi-fi, gps, noktowizja, mikrofale itp to wszystko miało najpierw wojsko. Mówisz że coś jest nie możliwe bo co bo ogranicza cię twój umysł brak wiedzy ? A może ludzie myślą że wiedza przychodzi z nieba aniołek wybiera sobie jakiegoś łebka i mówi ty dziś wpadniesz na pomysł aby zrobić żarówkę aby ludzie nie byli tacy ociemniali. Człowiek chcąc nie chcąc się rozwija czy tego chcemy czy nie a to w jakim kierunku to wszystko pójdzie to już wolę nawet nie myśleć.
Racja, jak widzą przez dym, to i muszą widzieć przez wodę. O współczynnikach tłumienia pouczymy się później, jak pójdziemy do szkoły.
Where is my money?
I ani słowa w jaki sposób ten "Chiński Partner" wykorzystuje tą technologię.
Jakie polskie satelity? Clickbait.. firma fińska, z kapitełem z USA. To że polak jest współzałożycielem, to nie znaczy, że to są polskie satelitym, no ludzie. Polski to może być Creotech
Zapytaliśmy w Kielcach o szczegóły i parametry zobrazowania oraz jakim paszportem się gościu posługuje ? Spier....ł jak poparzony !
Tak się nakręca oglądalność. Nie rozumiem tylko dlaczego nadal jest to praktykowane skoro każdą informację da się sprawdzić w kilka minut...
Firma ma tylko filie w Warszawie.
Gdy Intel wybuduje fabrykę w Polsce to też zobaczymy filmik pod tytułem - Polskie procesory! ? 😅
@@norbertjaworowski6314 najgorsze jest to, że teraz są przetargi na budowe satelity dla Polski i nakręcanie ludzi, że ICEYE jest polskie może wpływać na decyzję. Także Panie Rożek - czy pojawi się jakiś wywiad z Grzegorzem Broną?
Gdyby Polska chciała w niego zainwestować, to byłaby to polska firma. Niestety w naszym kraju pieniądze są tylko na programy wspierania patologii i dla znajomych królika. :(
Polska to już słyszałem że miała być potęgą wodorową, grafenową a teraz satelitarną 🤣🤣🤣
Jak na razie gów... z tego wyszło, ale ziemniaki i jabłka mamy najlepsze.
Dlaczego promujecie lobbistę ! Dlaczego nikt nie zapyta, kto i gdzie produkuje te satelity, kto kontroluje kapitałowo spółkę, ile kosztuje obsługa i koszt oferty w porównaniu z innymi rozwiązaniami i ofertami, w czym przejawia się polskość tych urządzeń oraz jakim obecnie paszportem posługuje się rozmówca ???
Akurat filmy się pojawiają, kiedy kluczowe przetargi trwają...to konkurencja dla polskiego CREOTECHA
proszę zrób polską tv satelitarną
Spójrz mi w oczy xd
dla zasiegu
Bajki
Strasznie cichutko...
Lewica w polszy woli wydać kaske na wolną wigilie;) Priorytety są u nas inne ;)
A priorytetem której partii są technologie kosmiczne?
A tzw. prawica wolała wydać na Święto Trzech Króli :D
Panie Tomku - chyba "satelitów", nie "satelit" 🫣
Pierwszy 😆
lepiej finansować campus polska i objazdówke trzaskowskiego po polsce, eh tuskisyny wyprzedają nasz kraj ale oni nie sa prawdziwymi plakami , ten Rafał to prawdziwy Polak. Trzymajcie sie bracia.
Elon ma tryliony satelitów i technologię komunikacji, do któregoś wariantu doda radarek i zmiecie takie firmy z orbity, model z centrum kontroli i analiz nie będzie potrzebny, ai i końcowy użytkownik sami sobie zrobią co potrzeba przy uzyciu anten wielkosci zeszytu a4, czas tyka
Wybudujecie bazy.50 lat od lądowania minelo a foliaka na pomidory nie wybudowali. Kosmos to sciema dla naiwnych.
Londowania gdzie w Londynie 😅😂
@jakubaugustyniak2066 a czep się tramwaja !
SUPER!!!!!!!!!!
Spójrz mi w oczy xd