6:00 Z tym że najdroższy na świecie jest Bowmore to już dawno nieprawda. W tym roku poszły butelki Macallana za 1.000.000$ i 1.100.000$ w kwietniu na aukcji w Hong Kongu (ta druga za 814.000£), a w październiku w Edynburgu za 848.000£.
Beczki w całości zajmują w ciul miejsca, wydaje się to nieekonomiczne na większą skalę. Tomek Miler zrobił ostatnio o tym materiał. Nie wiem jak robią wszystkie destylarnie na świecie ani w której pracowałeś, ale dochodzi do tego kwestia konwersji amerykańskich ASB do hogshead, więc beczki tak czy inaczej są potem rozkładane i składane na nowo. W Glen Garioch słyszałem od przewodnika, że do nich beczki docierają rozłożone na klepki, z zaznaczeniem, która klepka jest pierwsza i idą po kolei tak jak w beczce, żeby łatwo było je potem złożyć do kupy.
Fakt A Nie Mit: Od Czasów Staropolskich Produkowano Alkohol Królewski Znany Jako Starka Lub Staruszka, Kwalifikuje Się Jako Whisky A Przypominam Że Była Postarzana I Wytwarzana Długo Przed Szkocką, Szkoci Od Nas Nauczyili Się Metody Starzenia I Tak Powstała Szkocka.
Dobra whisky nie jest zła ;-) Tak się zastanawiam dlaczego nie wspomniałeś o bardzo popularnych u nas szkockich blendach, ale dochodzę do wniosku, że pewnie dlatego , że smakują jak ścierwo ;-)
Parę nieścisłości: - whisky się nie podgrzewa; whisky się pije w temperaturze pokojowej - najlepsza woda do whisky jest ze źródła z którego zrobiono destylat - tennessee whisky to tak własciwie burbon robiony w tennessee dodatkowo przepuszczony przez klonowy węgiel drzewny
W piątek wieczorem po ciężkim tygodniu pracy napić się jakiegoś Johny'ego Walkera z lodem i colą to nie grzech. Ale jakbym zobaczył w takiej postaci np. Bowmora czy Lagavulina to bym płakał...
Trochę mało tych faktów o whisky. Od początku. Użyłeś filmiku z Clyde Mays który jest burbonem (Floryda) i to nie byle jakim. W filmie o whisky powinna być whisky no chyba że chciałeś zaakcentować beczki po burbonie. Po pierwsze. Podział whisky na molty i blendy z wyjaśnieniem co to oznacza - zabrakło tego. Druga sprawa - pisownia WHISKY i WHISKEY? Trzecia sprawa - regiony Szkocji odpowiedzialne za smak. Czwarta sprawa - jak się pije whisky? Lód, cola, czysta, temperatura pokojowa. Blendy 3 letnie czy też te bez deklaracji wieku pija się z colą, lodem, jak kto lubi. Sami producenci piszą na swoich stronach, że podstawowe blendy to podstawa drinków i najlepiej smakują z colą. Piąta sprawa. Co oznacza deklaracja wieku na butelce? 3,12 czy 18 lat? Najmłodszy składnik. Mogło jeszcze być coś o finiszowaniu whisky np leżakowanie bo beczkach od cherry czy piwie. Nie to że się czepiam ale chyba nie chciało ci się nagrywać tego odcinka. Pozdrawiam i czekam na 2 część.
@@KNURKonesur Mój komentarz to pytania retoryczne bo ja znam odpowiedzi. Chodziło mi o to, że autor nie przyłożył się do filmiku bo zabrakło "podstawowych podstaw".
@@awj1awj177 jeszcze nie obejrzałem całego, ale ciągle jest tu dużo rzeczy ciekawych i wartościowych :) żeby pokryć wszystko trzebaby materiału który ma godzinę chyba :p
Jak dla mnie whisky raczej też nie, ale każdy pije ile lubi :P Co do tego, że każdy mocny kolorowy alkohol - wódeczka też jest trucizną, a bezbarwna ;)
Ta piosenka jest tak przeżarta przez wszystkie imprezy pozerskich bogatych nastolatków, którzy z klasycznego rocka i bluesa znają tylko pierwszą zwrotkę tej jednej jedynej piosenki Dżemu, że naprawdę mi ten utwór zbrzydł straszliwie już wiele lat temu :P
1 kit co za bzdury. Z tym że polska wódecza jest najlepsza zgodzę się jeśli mówimy o jej odmianie zwanej BIMBREM własnej roboty (która zresztą często smakuje jak whisky właśnie). Natomiast sklepowa wódka to syf. Śmierdzi i kac po tym niesamowity. I to ona bardziej jebie wątrobę niż porządny alkohol.
@@1kit855 Alkohol to alkohol i nie ważne co pijesz, na pewno dobrego wpływu na wątrobę nie ma. Jeśli smakuje Ci wódka to pij wódkę a tak nawiasem mówiąc nie wiem co masz na myśli pisząc "porządna polska czysta wódeczka"? Polecam się też doedukować w sprawie wpływu alkoholu na trawienie bo z całym szacunkiem, pod filmikiem obalającym mity, próbujesz błyszczeć wiedzą opartą na podobnych mitach. A na koniec proponuję poznać trochę świat whisky zamiast zamykać się tylko na wódce i przekonać, że może być naprawdę dobra a nie snobistyczna bo to absurd i usprawiedliwienie typowego Janusza, żeby broń Boże nie sięgnąć po więcej do kieszeni :) Pozdro!
@@1kit855 Ale teraz popłynąłeś... :) No więc absolutnie nie wybieram tego co najdroższe tylko to co dobre. Chodziło mi bardziej o to, że nie rozumiem jak wódka może smakować w przeciwieństwie do whisky. Nadal nie odpowiedziałeś mi, co rozumiesz pod pojęciem dobra polska wódeczka? Dobry alkohol to taki, który mi smakuje. Takiej whisky nie muszę nawet popijać bo smak mi odpowiada, czego nie mogę powiedzieć o wódce, która owszem czasami bez popity pójdzie ale na pewno pozostawia niesmak. Jeśli smakuje Ci wódka to ok, to Twoje smaki :) Nie wyobrażam sobie nalania wódki i wypicia z lodem czy colą dla przyjemności tak jak whisky. Nie znasz tematu nie wypowiadaj się, bo dla Ciebie to będzie snobizm i nic więcej pomimo, że nie masz o tym bladego pojęcia. A już gadka ilu to znajomych przez te "wyborne trunki" albo choruje albo się przekręciło, jest żenująca i nie życzę żeby było tak naprawdę jak w tej bajce.
@@1kit855 Nie wiem co Tobie wmawiano i czym zatruto Ci głowę, ale pozostań przy tym że wóda jest zdrowa a whisky to śmierć dla trzustki ;) Jakby mi argumentów nie brak, ale widzisz... rozmowa z osobą, która posługuje się mitami i nieudowodnionymi hipotezami co więcej z zerowym pojęciem na temat produkcji i właściwości wysokoprocentowych alkoholi jest bezcelowa zatem pora się rozejść w pokoju 😀
O to raczej chodziło w filmie, że ma koło 70% po destylacji. Przy rozlewie z beczki ma już bardzo różne wartości. Są whisky cask strength które mogą mieć 60.7% (Aberlour a'Bunadh), ale też np. 41.7% (Laprhoaig 27YO). Z tego co wiem, większość szkockich destylarni przy wlewaniu do beczek ma 70-73% i chyba tylko Auchentoshan dobija do 80%, bo destyluje whisky trzykrotnie, zamiast dwukrotnie (więc może też w Springbanku tak robią przy produkcji whisky Hazelburn), ale ręki sobie za to nie dam uciąć.
Sprzedaję whisky na co dzień. Żadna bzdura. Producenci informują o barwieniu na kontretykietach. Ci, którzy nie barwią, czasem też . Tylko większą czcionką :-) whisky o ciemnej bursztynowej barwie bez karmelu, to często trunek, który dojrzewał w beczkach po hiszpańskiej Shery Oloroso, Pedro Xymenez lub portugalskim Porto. Oprócz koloru, łycha dzięki temu zyskuje też bogatsze walory smakowe. Na koniec. Szkoda, że autor krótko nie wspomniał o bezpośrednim związku smaku whisky z regionem Szkocji, w którym powstała. Jeżeli chcecie przejść z marketowego Chivasa na klasycznego Malta, szukajcie mocarzy z regionu Higland. Tam gdzie obracał mieczem filmowy "Nieśmiertelny". Pozdrawiam sympatyków wiskaczy!
@@Allchemicus szkoda że nie wspomniał nic o laphroaig które było sprzedawane w aptekach w czasie prohibicji bo stwierdzili że nikt nie będzie pił tak dymnej whisky żeby sie upić. ;) Ogólnie szkoda że temat wędzonego słodu torfem w ogóle nie był poruszany.
Kurła bezalkoholowa ? Normalnie jak byś wódkę w Polsce taka wprowadził to był by lincz na miejscu 😁 kurła nie pijesz to nie pijesz a nie wymyślasz bezalkoholową whisky lub wódkę 😂 to samo burgery bezmięsne czy parówki lub inne takie. Nie jesz mięsa, hejtujesz tych co jedzą w takim razie wymyśl sobie nazwę na te produkty a nie używasz mięsne nazwy na określenie bezmięsnych. Jedyne co Mi się podoba to piwo bezalkoholowe , smaczne :) na popitke i samo :)
Nawet z dwóch gaelickich języków, bo w irlandzkim gaelickim jest Uisce Beatha, a w szkockim gaelickim jest Uisge Beatha. I to są języki gaelickie, nie galickie :) Galicki mógłby być język ludów z Galii, czyli krainy we Francji :)
Obie formy poprawne, choć marketingowo używa się specjalnie obu, a nie jednej, żeby oddzielić od siebie kategorie produktów. Szkocka whisky jest zawsze bez "e", tak samo "kopie" szkockiej whisky czyli większość whisky z Japonii, Polski itd. Irlandzka i Amerykańska jest whiskey, specjalnie z "e", żeby łatwiej było rozróżnić. Paradoksalnie wprowadza to więcej zamieszania niż ułatwień :D Ale obie formy są poprawne. Tak samo jak "uisge beatha" i "uisce beatha", chociaż tutaj przynajmniej językowo jest jakieś podłoże historyczne, jedna wersja wywodzi się z gaelickiego irlandzkiego, druga z gaelickiego szkockiego :)
@@KNURKonesur No prosze, a tak nawiasem na co zwrocic uwage przy zakupie Whiskey? Bo sa jakies tanie, a sa tez Grant Jack Daniels Jhonny Walker. Czym sie kierować przy zakupie??
co ty gadasz za glupoty ! jaki 2% albo 3%? 20% albo 30% jest " angels share" , burbon - jest tylko i wykacznie z KENTUCKY ! nie USA, kto ci te glupoty naopowiadal, masakra co za dezinformacja
Masz 2 - 3 procent na rok, więc jak masz 10 lat to masz 20-30 procent. A burbon jest tylko z KY, skąd wiem bo byle kula razy w Jack Daniels deatylarni...
Jeżeli burbon jest tylko i wyłącznie z Kentucky to skąd jest TX Straight, Balmorhea, Harbinger, 36 Straight Bourbon, Ghost Hill? Weź się zastanów... Amerykanie produkują whisky nie tylko w Kentucky i Tennessee, tak samo jak Brytyjczycy produkują whisky nie tylko w Szkocji :)
"...Whisky moja żono, jednak Tyś najlepszą z dam. Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam. Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć. Lecz nie wiedzą o tym ludzie, Że najgorzej w życiu to, To samotnym być, to samotnym być..." - "Whisky" - Dżem
Biorąc pod uwagę, że w USA nie ma dolnego limitu na to jak długo whisky musi być leżakowana w beczkach... to w sumie amerykańskiemu bourbonowi najbliżej może być do bimbru :D
Whisky jedzie rozpuszczalnikiem. Podnieta dla snobów, jak tak snobom dąb smakuje to mogą zupy z trocin se nagotować, zamiast makaronu jakaś gałęziówka, taniej ich wyjdzie. Na drugie dwa okrąglaki i wyżerka na cały tydzień. No i metr dębu 150 zł. Wystarczy na cały rok.
"Whisky jedzie rozpuszczalnikiem" - zakładam, że wypiłeś w życiu dużo whisky w różnym wieku, z różnych destylarni, że masz taką kategoryczną wiedzę... Następnym razem polecam oddzielić kategoryczne stwierdzenia i hejt od prywatnej opinii, bo jest między nimi przepaść ;)
@@KNURKonesur . Akurat mój dobry znajomy dostaje od klientów w prezencie różne whisky, bo on whisky akurat lubi, więc jak u niego czasami jestem to mi zawsze którąś zaproponuje (tak po amerykańsku). Kilku próbowałem, od red labela, przez laphgroigi, balantinesy, i ogólnie whisky w kategorii do 500 zł. I nie ma rewelacji, co tu dużo mówić. Sam zaczynam whisky kolekcjonować, ale tylko po to, żeby sprzedać kiedyś jeleniowi z zyskiem, bo widzę, że rynek whisky to głównie snobizm i walenie konia do paragonu z ceną. Także kiedyś kiedyś mam zamiar na takim biznesie coś zarobić, póki jest okazja.
@@benongwozdziak941 ja tego snobizmu i walenia konia nie widzę ale może mamy inny kontakt z branżą :) no cóż, powodzenia w szukaniu 'jelenia' w takim razie :)
facet mowi o whisky, a na filmiku pokazuja Jack Daniels, ktory nie jest whisky i nie jest szkocka jak sie o czyms mowi to trzeba cos o tym wiedziec Jack Daniels jest smaczny ale jest robiony w Stanach w Tennessee i jest to burbon, nazwany whiskEy dla tego zeby ludzie mysleli ze to szkocka whisky ja lubie www.thewhiskyexchange.com/p/40961/talisker-2007-distillers-edition
Facet mówi o whisky i pokazują Jacka Danielsa, bo Jack Daniel's to też whisky :) A że wyprodukowana w USA i w konkretnym stanie, to już inna bajka. Co do tego, że Amerykanie używają słowa "whiskey" żeby ludzie myśleli, że to szkocka - pierwsze słyszę... Szkoci używają pisowni "whisky" właśnie po to, żeby odróżnić się od Irlanczyków, którzy używają pisowni "whiskey", żeby odróżnić się od Szkotów :D Więc jak Amerykanie mieliby używać irlandzkiej pisowni, żeby udawać szkocką whisky, to ja nie mam pojęcia :D Brzmi jak solidny MIT :D
No to jak mamy już odcinek o whisky może doczekam się odcinka o Szkocji:D
Whisky i wódka są fajne jeśli słabo poszedł egzamin, to 40% extra można dopić.
6:00 Z tym że najdroższy na świecie jest Bowmore to już dawno nieprawda. W tym roku poszły butelki Macallana za 1.000.000$ i 1.100.000$ w kwietniu na aukcji w Hong Kongu (ta druga za 814.000£), a w październiku w Edynburgu za 848.000£.
Pamiętam jak podczas eksploracji dopiero co kupionego domu znalazłem 3 butelki whisky z 1987 r :D
Oglądając filmy na tym kanale mam ochotę spotkać się z ich autorem i uścisnąć mu dłoń... Dobra robota ;)
Nareszcie odcinek perfekcyjnie dla mnie zdrówko mostek :)
10:10 Łee... Balcerek wyraźnie mówił że musi kapać. kap kap kap. Bo inaczej zacier górą pójdzie :D
Tak samo twierdził Kaźmierz Pawlak z Krużewnik...(Zza Buga).
witam koneserów :)
Miałem przyjemność pracować w dystylarni i rozłożonych beczek na deski to ja nie widziałem wszystko w całości prosto z USA :)
Beczki w całości zajmują w ciul miejsca, wydaje się to nieekonomiczne na większą skalę. Tomek Miler zrobił ostatnio o tym materiał. Nie wiem jak robią wszystkie destylarnie na świecie ani w której pracowałeś, ale dochodzi do tego kwestia konwersji amerykańskich ASB do hogshead, więc beczki tak czy inaczej są potem rozkładane i składane na nowo. W Glen Garioch słyszałem od przewodnika, że do nich beczki docierają rozłożone na klepki, z zaznaczeniem, która klepka jest pierwsza i idą po kolei tak jak w beczce, żeby łatwo było je potem złożyć do kupy.
zrób film o kwasie chlebowym
Fakt A Nie Mit:
Od Czasów Staropolskich Produkowano Alkohol Królewski Znany Jako Starka Lub Staruszka, Kwalifikuje Się Jako Whisky A Przypominam Że Była Postarzana I Wytwarzana Długo Przed Szkocką, Szkoci Od Nas Nauczyili Się Metody Starzenia I Tak Powstała Szkocka.
zrobisz odcinek o kwasie chlebowym ?
A może by tak cydr na następny film?
Mnie kolega nauczył pić pędzonej na myszach ;) Nie piję litrami, ale czasem dobrej łychy się z przyjemnością napiję ze swoją małżonką :)
Ze swoją żoną chyba. Małżonka to cudza żona :D
Za to jak pić to łapka w górę :D
Dobra whisky nie jest zła ;-) Tak się zastanawiam dlaczego nie wspomniałeś o bardzo popularnych u nas szkockich blendach, ale dochodzę do wniosku, że pewnie dlatego , że smakują jak ścierwo ;-)
Nie wszystkie, jest sporo naprawdę smacznych blendów, ale są to marki mało znane i raczej nieobecne w dyskontach :)
Jak jedyny blend jaki piles to jw to gratuluję
Świetny materiał ;)
Ciekawy odcinek
Fajny film. Autor odrobił lekcje. Jednak tylko ludzie ze świata whisky skumają zawarte w nim żarty.
Dawaj bo chyba nie skumalem.....
Mmm dobre dobre :)
Ani słowa o blended whisky ? Tak czy inaczej super film.
Wiesz... jak o blended whisky to i o blended malt whisky by trzeba, a film długi nie jest :P
polski UŚMIECH SOŁTYSA - to jest to !!
Polecam Glenmorangie Original 10 letnia.
Całkiem fajna whisky na "początek przygody". Polecam też wiele innych, których recenzje są na moim kanale :D
Parę nieścisłości:
- whisky się nie podgrzewa; whisky się pije w temperaturze pokojowej
- najlepsza woda do whisky jest ze źródła z którego zrobiono destylat
- tennessee whisky to tak własciwie burbon robiony w tennessee dodatkowo przepuszczony przez klonowy węgiel drzewny
Znam "ekspertów" pijących whisky ...zmrożoną.
W piątek wieczorem po ciężkim tygodniu pracy napić się jakiegoś Johny'ego Walkera z lodem i colą to nie grzech. Ale jakbym zobaczył w takiej postaci np. Bowmora czy Lagavulina to bym płakał...
Dokładnie, whisky nie podgrzewa się w dłoni, to jest własnie jakiś mit.
Ja placze ze smiechu jak ludzie traktuja alkohol lepiej od samych siebie
Możesz rozwinąć myśl? Bo nie rozumiem co to znaczy traktować alkohol lepiej od samych siebie.
Scifun :P kurczę pewny niee jestem pierwszy odcinek który oglądam ... ogarnę ale pewny nie jestem ...
Trochę mało tych faktów o whisky. Od początku. Użyłeś filmiku z Clyde Mays który jest burbonem (Floryda) i to nie byle jakim. W filmie o whisky powinna być whisky no chyba że chciałeś zaakcentować beczki po burbonie. Po pierwsze. Podział whisky na molty i blendy z wyjaśnieniem co to oznacza - zabrakło tego. Druga sprawa - pisownia WHISKY i WHISKEY? Trzecia sprawa - regiony Szkocji odpowiedzialne za smak. Czwarta sprawa - jak się pije whisky? Lód, cola, czysta, temperatura pokojowa. Blendy 3 letnie czy też te bez deklaracji wieku pija się z colą, lodem, jak kto lubi. Sami producenci piszą na swoich stronach, że podstawowe blendy to podstawa drinków i najlepiej smakują z colą. Piąta sprawa. Co oznacza deklaracja wieku na butelce? 3,12 czy 18 lat? Najmłodszy składnik. Mogło jeszcze być coś o finiszowaniu whisky np leżakowanie bo beczkach od cherry czy piwie. Nie to że się czepiam ale chyba nie chciało ci się nagrywać tego odcinka. Pozdrawiam i czekam na 2 część.
To wszystko i wiele innych rzeczy znajdziesz w filmach o whisky u Tomka Milera albo u mnie :D
@@KNURKonesur Mój komentarz to pytania retoryczne bo ja znam odpowiedzi. Chodziło mi o to, że autor nie przyłożył się do filmiku bo zabrakło "podstawowych podstaw".
@@awj1awj177 jeszcze nie obejrzałem całego, ale ciągle jest tu dużo rzeczy ciekawych i wartościowych :) żeby pokryć wszystko trzebaby materiału który ma godzinę chyba :p
Picie z umiarem nie szkodzi nawet w największych ilościach.
Mój ojciec tak mówi od lat i ciągle zdrowy... coś w tym musi być! :D
antylemingable Dobre!
Zrób odcinek o denaturacie :D
Uwielbiam whisky
5:55 co tam lejecie że tak się pieni ice tea?
W 8:25 nalał sobie jak kompotu xD
Hy hy, czemu ci panowie z filmiku noszą czapeczki john deere, traktory raczej nijak się mają do whisky. :-D
Whisky to chłam, koniak to jest to!
Každy mocny kolorowy alkohol pity w większych ilościach to trucizna. Czysta dobra wódeczka z porządną zagrychą nigdy nie zaszkodzi.
Koniaku nie pije się w większych ilościach.
Jak dla mnie whisky raczej też nie, ale każdy pije ile lubi :P
Co do tego, że każdy mocny kolorowy alkohol - wódeczka też jest trucizną, a bezbarwna ;)
Ha ha. To jest dobre
Whisky moja żono...
Tys najlepsza z dam
Damy dzielimy na : damy, nie-damy i nie każdemu damy.
Ta piosenka jest tak przeżarta przez wszystkie imprezy pozerskich bogatych nastolatków, którzy z klasycznego rocka i bluesa znają tylko pierwszą zwrotkę tej jednej jedynej piosenki Dżemu, że naprawdę mi ten utwór zbrzydł straszliwie już wiele lat temu :P
Whisky to dobry trunek nie to co wódka smakuje jak zmywacz do paznokci
Skąd wiesz jak smakuje zmywacz?
1 kit co za bzdury. Z tym że polska wódecza jest najlepsza zgodzę się jeśli mówimy o jej odmianie zwanej BIMBREM własnej roboty (która zresztą często smakuje jak whisky właśnie). Natomiast sklepowa wódka to syf. Śmierdzi i kac po tym niesamowity. I to ona bardziej jebie wątrobę niż porządny alkohol.
@@1kit855 Alkohol to alkohol i nie ważne co pijesz, na pewno dobrego wpływu na wątrobę nie ma. Jeśli smakuje Ci wódka to pij wódkę a tak nawiasem mówiąc nie wiem co masz na myśli pisząc "porządna polska czysta wódeczka"? Polecam się też doedukować w sprawie wpływu alkoholu na trawienie bo z całym szacunkiem, pod filmikiem obalającym mity, próbujesz błyszczeć wiedzą opartą na podobnych mitach. A na koniec proponuję poznać trochę świat whisky zamiast zamykać się tylko na wódce i przekonać, że może być naprawdę dobra a nie snobistyczna bo to absurd i usprawiedliwienie typowego Janusza, żeby broń Boże nie sięgnąć po więcej do kieszeni :) Pozdro!
@@1kit855 Ale teraz popłynąłeś... :) No więc absolutnie nie wybieram tego co najdroższe tylko to co dobre. Chodziło mi bardziej o to, że nie rozumiem jak wódka może smakować w przeciwieństwie do whisky. Nadal nie odpowiedziałeś mi, co rozumiesz pod pojęciem dobra polska wódeczka? Dobry alkohol to taki, który mi smakuje. Takiej whisky nie muszę nawet popijać bo smak mi odpowiada, czego nie mogę powiedzieć o wódce, która owszem czasami bez popity pójdzie ale na pewno pozostawia niesmak. Jeśli smakuje Ci wódka to ok, to Twoje smaki :) Nie wyobrażam sobie nalania wódki i wypicia z lodem czy colą dla przyjemności tak jak whisky. Nie znasz tematu nie wypowiadaj się, bo dla Ciebie to będzie snobizm i nic więcej pomimo, że nie masz o tym bladego pojęcia. A już gadka ilu to znajomych przez te "wyborne trunki" albo choruje albo się przekręciło, jest żenująca i nie życzę żeby było tak naprawdę jak w tej bajce.
@@1kit855 Nie wiem co Tobie wmawiano i czym zatruto Ci głowę, ale pozostań przy tym że wóda jest zdrowa a whisky to śmierć dla trzustki ;) Jakby mi argumentów nie brak, ale widzisz... rozmowa z osobą, która posługuje się mitami i nieudowodnionymi hipotezami co więcej z zerowym pojęciem na temat produkcji i właściwości wysokoprocentowych alkoholi jest bezcelowa zatem pora się rozejść w pokoju 😀
3:16 wie ktoś co to za film?
Zrób odcinek o Lemmym Kilmisterze
Mam bardzo duże przekonanie, że za mikrofonem siedzi p. Halama. Zgadza się?! ;)
Wypić kilka literatek whisky z colą nie zaszkodzi. Jest się OK
Komentarz w filmie zrobiony byle jak film oparty na reklamach tv.
dobrze gada polać mu!
Łycha to de facto piwo po destylacji. Tak jak koniak to wino po tym samym procesie. Tradycyjnie to używało się do tego to co się zjebalo.
A calvados to cydr po destylacji, wszędzie się tak kombinowało :D
czy umiejętności nie są „dystylerskie”, a nie dystylatorskie?
Jak już to destyleskie.....
Co to za film z tą ośmiornica?
podbijam pytanie o film? ktoś wie?
Co ty nikt nie napisze xd
Avant1994 To był fragment reklamy irlandzkiego Jameson-a.
a no i whisky przed standaryzacją ma max 60% zwykle jest to około 55% a nie 80%. 80% jest przy wlaniu do beczki
O to raczej chodziło w filmie, że ma koło 70% po destylacji. Przy rozlewie z beczki ma już bardzo różne wartości. Są whisky cask strength które mogą mieć 60.7% (Aberlour a'Bunadh), ale też np. 41.7% (Laprhoaig 27YO). Z tego co wiem, większość szkockich destylarni przy wlewaniu do beczek ma 70-73% i chyba tylko Auchentoshan dobija do 80%, bo destyluje whisky trzykrotnie, zamiast dwukrotnie (więc może też w Springbanku tak robią przy produkcji whisky Hazelburn), ale ręki sobie za to nie dam uciąć.
dobre te twoje pomyłki na koniec no i materiały
Jeśli chodzi o kolor ,to whiskey przybiera swoją barwę dzięki leżakowaniu w dębowych beczkach.Także z tym karmelem to bzdura
sylwek intarsja jesteś w błędzie - karmel jest bardzo często dodawany do młodej szkockiej, która nie nabyła jeszcze koloru od beczki.
A whiskey pochodzi z Ameryki a whisky ze szkocji
sylwek intrasja na szkoleniu barmańskim miałem to samo o czym mówisz
Sprzedaję whisky na co dzień. Żadna bzdura. Producenci informują o barwieniu na kontretykietach.
Ci, którzy nie barwią, czasem też . Tylko większą czcionką :-) whisky o ciemnej bursztynowej barwie bez karmelu, to często trunek, który dojrzewał w beczkach po hiszpańskiej Shery Oloroso, Pedro Xymenez lub portugalskim Porto. Oprócz koloru, łycha dzięki temu zyskuje też bogatsze walory smakowe. Na koniec. Szkoda, że autor krótko nie wspomniał o bezpośrednim związku smaku whisky z regionem Szkocji, w którym powstała. Jeżeli chcecie przejść z marketowego Chivasa na klasycznego Malta, szukajcie mocarzy z regionu Higland. Tam gdzie obracał mieczem filmowy "Nieśmiertelny". Pozdrawiam sympatyków wiskaczy!
@@Allchemicus szkoda że nie wspomniał nic o laphroaig które było sprzedawane w aptekach w czasie prohibicji bo stwierdzili że nikt nie będzie pił tak dymnej whisky żeby sie upić. ;) Ogólnie szkoda że temat wędzonego słodu torfem w ogóle nie był poruszany.
Czas lezakowania w butelce ma znaczenie
Napewno nie dla smaku.....
Mój wój jest koneserem whisky.
WUJ.
Kurła bezalkoholowa ? Normalnie jak byś wódkę w Polsce taka wprowadził to był by lincz na miejscu 😁 kurła nie pijesz to nie pijesz a nie wymyślasz bezalkoholową whisky lub wódkę 😂 to samo burgery bezmięsne czy parówki lub inne takie. Nie jesz mięsa, hejtujesz tych co jedzą w takim razie wymyśl sobie nazwę na te produkty a nie używasz mięsne nazwy na określenie bezmięsnych. Jedyne co Mi się podoba to piwo bezalkoholowe , smaczne :) na popitke i samo :)
A kto wie skąd wzięła się nazwa?
Jacek Z galickiego. Oznacza "woda życia"
Nawet z dwóch gaelickich języków, bo w irlandzkim gaelickim jest Uisce Beatha, a w szkockim gaelickim jest Uisge Beatha.
I to są języki gaelickie, nie galickie :) Galicki mógłby być język ludów z Galii, czyli krainy we Francji :)
@@KNURKonesur No tak. Asterix i Obeliks też musieli coś pić, oprócz magicznego wywaru mieli magiczny destylat
Whisky czy Whiskey. ..... Gdzies widziałem właśnie taka nazwe jK whiskey.
Iron Hyde whiskey to amerykańska pisownia
@@fariskkraft6042 obie formy poprawne, prawda?
Iron Hyde w moim odczuciu jak piszesz o szkockiej/irlandzkiej „whiskey” to małe faux pas, ale już o jack danniels whiskey to jest ok ;)
Obie formy poprawne, choć marketingowo używa się specjalnie obu, a nie jednej, żeby oddzielić od siebie kategorie produktów. Szkocka whisky jest zawsze bez "e", tak samo "kopie" szkockiej whisky czyli większość whisky z Japonii, Polski itd. Irlandzka i Amerykańska jest whiskey, specjalnie z "e", żeby łatwiej było rozróżnić. Paradoksalnie wprowadza to więcej zamieszania niż ułatwień :D Ale obie formy są poprawne. Tak samo jak "uisge beatha" i "uisce beatha", chociaż tutaj przynajmniej językowo jest jakieś podłoże historyczne, jedna wersja wywodzi się z gaelickiego irlandzkiego, druga z gaelickiego szkockiego :)
@@KNURKonesur No prosze, a tak nawiasem na co zwrocic uwage przy zakupie Whiskey? Bo sa jakies tanie, a sa tez Grant Jack Daniels Jhonny Walker. Czym sie kierować przy zakupie??
Ja pierdole co ja oglądam więcej mitów jak faktow.
u mnie w szafce czeka litr pysznej whisky.... czeka na dobrą okazje. ktoś ma imieniny albo co? :D
co ty gadasz za glupoty ! jaki 2% albo 3%? 20% albo 30% jest " angels share" , burbon - jest tylko i wykacznie z KENTUCKY ! nie USA, kto ci te glupoty naopowiadal, masakra co za dezinformacja
piotr szyja jakby anglels share wynosił 20-30% to żadna butelka nie kosztowałaby poniżej 100zl
piotr szyja i chyba by musieli ją trzymać w otwartych beczkach
Masz 2 - 3 procent na rok, więc jak masz 10 lat to masz 20-30 procent. A burbon jest tylko z KY, skąd wiem bo byle kula razy w Jack Daniels deatylarni...
@@piotross7037 no ale destylarnia Jack Daniel's nie leży w Kentucky :p
Jeżeli burbon jest tylko i wyłącznie z Kentucky to skąd jest TX Straight, Balmorhea, Harbinger, 36 Straight Bourbon, Ghost Hill? Weź się zastanów... Amerykanie produkują whisky nie tylko w Kentucky i Tennessee, tak samo jak Brytyjczycy produkują whisky nie tylko w Szkocji :)
Lubie ysky.
Whiskey mój ulubiony alkohol nie piję piwa ani wódki biorę literatkę dolewam do krawędzi i na dwa razy jest
pod koniec za duzo whisky wypiles jak widzisz 12 a czytasz 11
koniec mnie zniszczył
Kurde a bezalkoholowe vodki nima
Jest, nazywa się "woda" :P
Ho! Bourbon pas tres bon pur moi. Whisky cest bon pour le coeur to mity?Et ne soule pas(pas de maux de Tête)
"...Whisky moja żono, jednak Tyś najlepszą z dam.
Już mnie nie opuścisz, nie, nie będę sam.
Mówią whisky to nie wszystko, można bez niej żyć.
Lecz nie wiedzą o tym ludzie,
Że najgorzej w życiu to,
To samotnym być, to samotnym być..." - "Whisky" - Dżem
Kocham
Straszna piosenka...
zajebi...fajne heheh
W Polsce nazywa się to BIMBER!!!
Od kiedy bimber leżakuje się 3 lata w beczkach?
@@piwnypotwor8309 😂🤣😂🤣😂 Prosto v punkt.
Jak kupuje się najgorszy możliwy syf to owszem-praktycznie bimber albo i gorsze. Za to w miarę dobra nie jest do niego zbyt podobna ;)
Olaff W środek sedna.
Biorąc pod uwagę, że w USA nie ma dolnego limitu na to jak długo whisky musi być leżakowana w beczkach... to w sumie amerykańskiemu bourbonowi najbliżej może być do bimbru :D
Nie ma to jak polski bomber
Whiskey to nic innego jak bimber z m. in. karmelem
Sam proces destylacji może jest zbliżony, ale istotą whisky jest leżakowanie w beczkach dębowych.
Nie wiedziałem że bimber się leżakuje w beczkach...
HI.. Opowiadasz o WHISKEY, a w nazwie filmiku piszesz z bledem , haha, to juz jawna profanacja trunku, chyba , ze o jakims innym sikaczu piszesz ...
Z jakim błędem? W filmie jest mowa o whisky i o whiskey też :D
Mario D. Jest Whisky -i jest Whiskey. Poczytaj trochę.
Biedni alkoholicy
Nudne życie, trzeba pić.
Wolę dobre brandy, np. Metaxę, niż whisky...
Masz takie prawo :)
whisky, to przynajmniej po wypiciu w rozcieńczeniu, głowa nie boli. aha ha ha ha. Pa
Mnie nigdy nie bolała głowa od czystej whisky :D
whisky dobre ale nie dla idiotow
Whisky jedzie rozpuszczalnikiem. Podnieta dla snobów, jak tak snobom dąb smakuje to mogą zupy z trocin se nagotować, zamiast makaronu jakaś gałęziówka, taniej ich wyjdzie. Na drugie dwa okrąglaki i wyżerka na cały tydzień. No i metr dębu 150 zł. Wystarczy na cały rok.
"Whisky jedzie rozpuszczalnikiem" - zakładam, że wypiłeś w życiu dużo whisky w różnym wieku, z różnych destylarni, że masz taką kategoryczną wiedzę... Następnym razem polecam oddzielić kategoryczne stwierdzenia i hejt od prywatnej opinii, bo jest między nimi przepaść ;)
@@KNURKonesur . Akurat mój dobry znajomy dostaje od klientów w prezencie różne whisky, bo on whisky akurat lubi, więc jak u niego czasami jestem to mi zawsze którąś zaproponuje (tak po amerykańsku). Kilku próbowałem, od red labela, przez laphgroigi, balantinesy, i ogólnie whisky w kategorii do 500 zł. I nie ma rewelacji, co tu dużo mówić. Sam zaczynam whisky kolekcjonować, ale tylko po to, żeby sprzedać kiedyś jeleniowi z zyskiem, bo widzę, że rynek whisky to głównie snobizm i walenie konia do paragonu z ceną. Także kiedyś kiedyś mam zamiar na takim biznesie coś zarobić, póki jest okazja.
@@benongwozdziak941 ja tego snobizmu i walenia konia nie widzę ale może mamy inny kontakt z branżą :) no cóż, powodzenia w szukaniu 'jelenia' w takim razie :)
Pewnie piłeś golden locha i ci nie zasmakował
To nie sa szklanki na whisky. Trzeba szerokie .
Picie whisky z lodem to profanacja XDDD
Tak właściwie to
Szkocka jest whisky
A amerykańska to whiskey
Jeszcze irlandzka WHISKEY ale czyta się tak samo.
Tak właściwie, to amerykański jest bourbon :D
A whisky jest też kanadyjska, japońska, polska... :P
facet mowi o whisky, a na filmiku pokazuja Jack Daniels, ktory nie jest whisky i nie jest szkocka
jak sie o czyms mowi to trzeba cos o tym wiedziec
Jack Daniels jest smaczny ale jest robiony w Stanach w Tennessee i jest to burbon, nazwany whiskEy dla tego zeby ludzie mysleli ze to szkocka whisky
ja lubie
www.thewhiskyexchange.com/p/40961/talisker-2007-distillers-edition
Facet mówi o whisky i pokazują Jacka Danielsa, bo Jack Daniel's to też whisky :)
A że wyprodukowana w USA i w konkretnym stanie, to już inna bajka.
Co do tego, że Amerykanie używają słowa "whiskey" żeby ludzie myśleli, że to szkocka - pierwsze słyszę...
Szkoci używają pisowni "whisky" właśnie po to, żeby odróżnić się od Irlanczyków, którzy używają pisowni "whiskey", żeby odróżnić się od Szkotów :D Więc jak Amerykanie mieliby używać irlandzkiej pisowni, żeby udawać szkocką whisky, to ja nie mam pojęcia :D Brzmi jak solidny MIT :D
Pisze sie Whiskey a nie Whisky w nazwie filmu ☺
Obie nazwy poprawne. Zależy skąd pochodzi.
Piotr Lewandowski ale zazwyczaj pisze sie whiskey 😉
Bzdura. Whisky - Szkocja, Whiskey - Irlandia, Bourbon - Stany i nie ma tu żadnego "zazwyczaj"
XDDD
Marcin Masztalerz tak tak masz racje tak tak... ☺
Czasami piję whisky ale wolę sake.
Sake też elo.
A ja tam whisky nie lubie. Jej smak jest paskudny, a zapach jeszcze gorszy. Wolę wódkę.
jaki menel
Ja trzeba lubić, nie jest dla każdego:)
Proponuję bimber z Podlasia
bo do whisky trzeba dojrzeć
Ja też nie lubię Wesky wolę czystą % nasza Polska
Rakija i tak jest lepsza hehehehe
Rakija jest pyszna na delegacji w Sofii w środku zimy :D