Ja przed zakupem nowej rzeczy, najpierw sprzedaję "stare" w tym miesiącu postawiłam sobie cel - sprzedaż na 1000 zł. Zarobiłam 950 zl😊. Pozbyłam się mnóstwo gratów. Za to mogłam sobie pozwolić na nowy płaszcz, wełniany sweter i komplet na które szkoda mi było wcześniej wydawać takie kwoty. Korzyści to miejsce w szafach i zakup 3 porządnych rzeczy, które mi się naprawdę przydadzą 😊
Moj 14 letni syn,, odziedziczył,, ostatnio buty po tacie, ja też po mężu buty, i tak naprawdę nic nie marnuje. Pół roku temu wydałam 80%swoich ciuchów znajomej ona dała siostrze. Szafe mam teraz prawie pusta 😅po dzieciach ciuchy daje znajomym. Na strychu mam teraz porządek i dużo miejsca😅
W moim miescie raz w miesiacu jest targ pchli pod hasłem Odgrać swoj strych, gdzie mozna sprzedac niepotrzebne rzeczy. Akcja kazdorazowo cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Oczywiscie ze zjeżdżają się też handlarze ale równie dużo jest np rodzin z dziećmi które wyprzedają ciuszki i zabawki. Mozna kupić piękne naczynia i tak np nabylam klosz do podawania tortu za 10zł. Polecam do polecenia w Urzedzie miasta czy gminy w Waszych miejscowosciach.
W mojej rodzinie odeszliśmy od kupowania prezentów pod choinkę pomiędzy dorosłymi. Kiedyś tak robiliśmy, że każdy mówił co chciał, ale straciło to całkowicie swój urok i praktycznie "oddawaliśmy" sobie prezenty. Kupujemy tylko dzieciom. Wbrew pozorom wtedy człowiek bardziej skupia się na sensie świąt, a nie na stronie konsumpcyjnej. Zaoszczędzone pieniądze wolimy odłożyć na inny cel.
Najlepej dobre wino jak ktos pije albo localny miodek jak ktos lubi takie rzeczy. Jak juz chcesz kupic. Np ciocia przywozi mi chleb z piekarni. To dla mnie super prezent bo mam daleko do tej piekarni. A ja daje jajka w prezencie znajomym jak ide do nich. Mamy swoje kurki I jajka sa pyszne.
Od stycznia zaczęłam proces minimalizmu. Szybko pozbyłam się plastików z mieszkania a następnie powoli pozbywam się mebli ze sklejki i kupuję te które mi się podobają wykonane z drzewa. Powoli też wprowadzam minimalizm w szafie :) Zgadzam się że to jest proces.
Teraz UE zabroniła postarzania produktów AGD. Wcześniej psuły się co dwa lata a teraz mają być naprawiane i zmuszono producentów do zapewnienia części zamiennych przez najbliższe 10 lat.
Mój czternastoletni laptop się kłania, ale już zdycha, więc nowy jest w planach - tylko czekam czy będę mogła odkupić mojego poprzedniego służbowego. Pierwszą pralkę w mieszkaniu "odziedziczyłam" po poprzedniej właścicielce (była w cenie mieszkania, razem z większością wyposażenia) i padła dopiero po czterech latach
Ja ustanawiam sobie podróżnicze cele i rzadko miewam zakupowe zachcianki.Odwiedzam piękne miejsca i nie zagra am mieszkania i szafy.Mniej sprzątania więcej czasu 😎
Wish lista bardzo dobry pomysł u mnie się sprawdza w 100 % . Listę zakupów też robię czasem na kartce czasem na telefonie szukam odpowiedniego rozwiązania żeby za dużo kartek nie marnować . Co do wish listy to mam specjalny zeszyt w którym zapisuję co chcę kupić .
Z koleżankami na urodziny podajemy sobie listę tego, co każda chce i pozostałe wybierają coś tego ;) z rodziną na święta i urodziny to coś słodkiego co dana osoba lubi lub pieniądze. Jeśli chodzi o młodszych członków rodziny to są już na tyle ogarnięci, że zrozumieli, że nie muszą dostawać fizycznego prezentu, a wyjście na pizze, lody, do kina, escape roomu itd. też może być prezentem. Nawet podobało im się bardziej niż kolejne coś.
Zawsze robię listę zakupów i zauważyłam że gdy nie mam listy to zawsze chce kupić coś czego nie potrzebuje. Ostatnio tak chodziłam po sklepach z używana odzieżą i mierzyłam kurtki zimowe, trwało to jak w transie. W końcu moj maz stwierdził po co mi kolejna kurtka to fakt i zrezygnowałam. Niestety na internecie kupiłam niepotrzebnie kilka drogich ciuchów które szybko się popsuły 😢teraz nie kupuje emocjonalnie. Mam nauczkę.
Jeśli chodzi o ubrania z sieciowek to zauważyłam, że kupione 15 lat temu są trwalsze niż kupione 2 lata temu w tych samych sklepach. Chodzę tak samo często, bo jestem za równomiernym zużywaniem się ubrań 😂. Mimo to widać różnicę w jakości, szczególnie jeśli chodzi o tzw. basic. Polecam też szycie samemu, daje satysfakcję, mamy wpływ na wykończenie produktu i będzie indywidualnie dopasowane do sylwetki.
Konzultowanie prezentów jest u nas stosowane od dawna. Czasami kończy sie na kopertach z pieniędzmi (dzięki temu po jakims czasie składania kupilam sobie parę duzych rzecz), ostatnio pytano mnie, co chciałabym na gwiazdkę, to powiedziałam, że jakiś duży nóż do kuchni, to rata poszperał i znalazł parę takich, akbo prawie nie uzywanych albo nowych. Więc on się ich pozbył i ja mam zapas 😅 ale tak jest u nas za każdym razem, kiedy coś potrzebuję - dzwonię najpierw do mamy czy u niej lub w domu babci cos takiego jest, potem do taty, czy moze u niego jest... i potem odzcekam do następnego wyjazdu do domu i wtedy zabieram...
Dłuższy czas do materialnych prezentów na dno wrzucam paragon w kopercie podpisanej datą i terminem gwarancji. I tak każdą cenę można sprawdzić w internecie. A paragon może służyć zwrotowi, wymianie - gdyby nie taki model lub naprawie gwarancyjnej na wypadek awarii. Sama czasami zwracam lub wymieniam prezenty. Wolę tak niż kolejny grat.
W zeszłym tygodniu miałam duzy wydatek, musiałam kupić odkurzacz. Miałam odkurzacz trzy lata i nie dało się go naprawić... 😢Teraz sprzęty psują się bardzo szybko. Mnie przeraża ilość smieci na cmentarzu w dzień zmarlych. Bukiety, wieńce znicze, plastik i to idzie na śmietnik 😢
@@elzbietagajdzis2950 ja stawiam jeden duży znicz i kwiaty sztuczne które stoją rok .jednymie co zmieniam wkłady do znicza.liczy się pamięć symbol a nie pokazówka od ludzi .tak samo robię z ciuchami nie kupuje bo moda bo koleżanka ma a kupuje to jak już muszę i mi potrzebne .
Takie sporkania wyniankowe średnio co miesiąc oragnizuje np. Stowarzyszenie "Wspolnie dla Zabrza". Sa motywy przewodnie sporkania podawane z wyprzedzeniem na fb. Podejrzewam, że takich miejsc jest sporo, tylko poszukać w mediach społecznościowych.
Super film ale jeśli nie wiesz ile rzeczy potrzebujesz bo np 2 czapki grube to za mało bo lubisz chodzić np w 4 to co wtedy ? Skąd wiedzieć ile potrzebujesz tych rzeczy
Chodzi o pozbycie się tego czego nie potrzebujesz, nie używasz, co jest bo jest;) Jeśli chodzisz w 4 czapkach, bo lubisz to nie ma powodu by z nich rezygnować. Lepiej skupić się na rzeczach, których wiesz, że od dawna nie używasz i tam zrobić porządek.
W temacie prezentow. Z moją rodziną od kilku lat mamy uklad, ze gdy zblizaja sie czyjes urodziny, ta osoba podaje przyklad rzeczy ktorą potrzebuje. Nawet jesli mialaby to byc totalna drobnostka to wiem, ze prezent bedzie trafiony. Inaczej jest z rodziną męża. Oni nigdy niczego nie potrzebują i mamy sie nie wykosztowywać. Takie podejscie sprawia, że spedzamy duzo czasu chodząc bezcelowo po sklepach i kombinujac co kupic a w efekcie dostają cos drogiego co nawet nie wiem czy potrzebują. Wielka szkoda ze nie potrafią bawic sie tak jak my bo wiadomo ze idac na urodziny i tak cos kupimy a przez ich ,,nic nie potrzebujemy,, dostaja pewnie zbędne przedmioty
Świetny odcinek jak zawsze :) Przepraszam, że pytanie niezwiązane z tematem, ale skąd jest ta koszula/bluzka, którą masz na filmie? Jest prześliczna i czegoś takiego szukam od dawna. Z góry dziękuję i pozdrawiam! :)
W tym roku kupiłam jedynie organizery na mąki itd😅 Jak dobrze, że zmądrzałam i omijam Pepco😂 Pokochałam za to Action, ale jedynie robię w nim przemyślane zakupy.
Fajny film ale nie ma Pani pojęcia o samochodach elektrycznych 😉 one psują się o wiele rzadziej, bo mają dużo mniej części mechanicznych niż samochodowy spalinowe. Jeździmy od 4 elektrykami i nie mieliśmy żadnych napraw do tej pory (jedno auto 8 letnie a drugie nowe)
Ja przed zakupem nowej rzeczy, najpierw sprzedaję "stare" w tym miesiącu postawiłam sobie cel - sprzedaż na 1000 zł. Zarobiłam 950 zl😊. Pozbyłam się mnóstwo gratów. Za to mogłam sobie pozwolić na nowy płaszcz, wełniany sweter i komplet na które szkoda mi było wcześniej wydawać takie kwoty. Korzyści to miejsce w szafach i zakup 3 porządnych rzeczy, które mi się naprawdę przydadzą 😊
Gratuluje! Sprzedaz idzie coraz bardziej opornie😢
Gdzie sprzedajesz? Kiedys mi calkiem dobrze szlo na Vinted, a teraz nawet za grosze nikt nie chce kupic (mimo zainteresowania, bo serduszka są)...
Zgadzam się calkowicie z Tobą! Nie ma nic gorszego niz prezent niespodzianka, który nie jest nam zupełnie potrzebny.
Ja takie posyłam dalej jako prezenty dla innych, jeśli wiem, że bardziej komuś się przyda 😊
@@NiezdarnaRealistkadobry pomysł, też tak czasem robiłam 😅
gorsze dostać starego grzmota który się nie spodobał...
Moj 14 letni syn,, odziedziczył,, ostatnio buty po tacie, ja też po mężu buty, i tak naprawdę nic nie marnuje. Pół roku temu wydałam 80%swoich ciuchów znajomej ona dała siostrze. Szafe mam teraz prawie pusta 😅po dzieciach ciuchy daje znajomym. Na strychu mam teraz porządek i dużo miejsca😅
W moim miescie raz w miesiacu jest targ pchli pod hasłem Odgrać swoj strych, gdzie mozna sprzedac niepotrzebne rzeczy. Akcja kazdorazowo cieszy się ogromnym zainteresowaniem. Oczywiscie ze zjeżdżają się też handlarze ale równie dużo jest np rodzin z dziećmi które wyprzedają ciuszki i zabawki. Mozna kupić piękne naczynia i tak np nabylam klosz do podawania tortu za 10zł. Polecam do polecenia w Urzedzie miasta czy gminy w Waszych miejscowosciach.
Super sprawa😃żałuje ze w moim mieście nie ma takiego pchlego targu.
W mojej rodzinie odeszliśmy od kupowania prezentów pod choinkę pomiędzy dorosłymi. Kiedyś tak robiliśmy, że każdy mówił co chciał, ale straciło to całkowicie swój urok i praktycznie "oddawaliśmy" sobie prezenty. Kupujemy tylko dzieciom. Wbrew pozorom wtedy człowiek bardziej skupia się na sensie świąt, a nie na stronie konsumpcyjnej. Zaoszczędzone pieniądze wolimy odłożyć na inny cel.
Super decyzja 👍🏻
Super, ja nie mogę niestety przekonać do tego rodziny 🫤
ja to wprowadziłam gdy dostałam prezent przechodni...to przelało czarę😉
Bardzo fajnie , że wróciłaś do takich filmów ❤
Najlepej dobre wino jak ktos pije albo localny miodek jak ktos lubi takie rzeczy. Jak juz chcesz kupic.
Np ciocia przywozi mi chleb z piekarni. To dla mnie super prezent bo mam daleko do tej piekarni.
A ja daje jajka w prezencie znajomym jak ide do nich.
Mamy swoje kurki I jajka sa pyszne.
Uwielbiam takie prezenty. Też kiedyś dostałam w prezencie chleb z dobrej piekarni. Cieszyłam się jak dziecko. 😃
W mojej rodzinie od dawna praktykujemy konsultowanie prezentów. I wszyscy są zadowoleni. Polecam
Od stycznia zaczęłam proces minimalizmu.
Szybko pozbyłam się plastików z mieszkania a następnie powoli pozbywam się mebli ze sklejki i kupuję te które mi się podobają wykonane z drzewa.
Powoli też wprowadzam minimalizm w szafie :)
Zgadzam się że to jest proces.
Teraz UE zabroniła postarzania produktów AGD. Wcześniej psuły się co dwa lata a teraz mają być naprawiane i zmuszono producentów do zapewnienia części zamiennych przez najbliższe 10 lat.
Trafiony pode mnie odcinek . Chętnie posłucham, bo właśnie dziś wzięłam się wreszcie za odgracanie pomieszczenia, które nazywamy kanciapa...😅
Brakowało mi Twoich filmów w tematyce minimalizmu. Cieszę się, że wróciłaś. 🙂
Fajne powiedzonko to zanim coś przywiozę 10 razy więcej rzeczy (ilościowo) wywiozę, sprzedam, rozdam.
Mam wieżę stereo , którą kupiłam w 2008 roku , laptop w 2014 ma ok 10 lat i działa . Pralka niedawno mi się zepsuła i szukam nowej .
Mój czternastoletni laptop się kłania, ale już zdycha, więc nowy jest w planach - tylko czekam czy będę mogła odkupić mojego poprzedniego służbowego. Pierwszą pralkę w mieszkaniu "odziedziczyłam" po poprzedniej właścicielce (była w cenie mieszkania, razem z większością wyposażenia) i padła dopiero po czterech latach
11:05 to jest to co kazdy pownien zrobić że swoim telewizorem. 🔨👍
Ja ustanawiam sobie podróżnicze cele i rzadko miewam zakupowe zachcianki.Odwiedzam piękne miejsca i nie zagra am mieszkania i szafy.Mniej sprzątania więcej czasu 😎
Wish lista bardzo dobry pomysł u mnie się sprawdza w 100 % . Listę zakupów też robię czasem na kartce czasem na telefonie szukam odpowiedniego rozwiązania żeby za dużo kartek nie marnować . Co do wish listy to mam specjalny zeszyt w którym zapisuję co chcę kupić .
Ktos kiedyś powiedział ze,,najdroższe są rzeczy tanie,,
Z koleżankami na urodziny podajemy sobie listę tego, co każda chce i pozostałe wybierają coś tego ;) z rodziną na święta i urodziny to coś słodkiego co dana osoba lubi lub pieniądze. Jeśli chodzi o młodszych członków rodziny to są już na tyle ogarnięci, że zrozumieli, że nie muszą dostawać fizycznego prezentu, a wyjście na pizze, lody, do kina, escape roomu itd. też może być prezentem. Nawet podobało im się bardziej niż kolejne coś.
Zawsze robię listę zakupów i zauważyłam że gdy nie mam listy to zawsze chce kupić coś czego nie potrzebuje. Ostatnio tak chodziłam po sklepach z używana odzieżą i mierzyłam kurtki zimowe, trwało to jak w transie. W końcu moj maz stwierdził po co mi kolejna kurtka to fakt i zrezygnowałam. Niestety na internecie kupiłam niepotrzebnie kilka drogich ciuchów które szybko się popsuły 😢teraz nie kupuje emocjonalnie. Mam nauczkę.
Jeśli chodzi o ubrania z sieciowek to zauważyłam, że kupione 15 lat temu są trwalsze niż kupione 2 lata temu w tych samych sklepach. Chodzę tak samo często, bo jestem za równomiernym zużywaniem się ubrań 😂. Mimo to widać różnicę w jakości, szczególnie jeśli chodzi o tzw. basic. Polecam też szycie samemu, daje satysfakcję, mamy wpływ na wykończenie produktu i będzie indywidualnie dopasowane do sylwetki.
Też mam takie odczucia co do rzeczy z sieciówek, niestety wyglada na to, że jakość z roku na rok jest gorsza…
Też mam takie wrażenie. Dlatego nie wyrzucam starych ubrań, bo nie odkupię ich z aktualnego asortymentu .
W moim mieście są cykliczne wymianki. W większości ludzie przynoszą ubrania, ale nie tylko. Są też zabawki czy książki.
Kupilam w tym roku spodnie Wranglera ktore przetarly się po 3 miesiącach. Kiedyś takie spodnie nosilam 2 lata...
Niestety wiele tego typu kultowych Marek się popsuło, może nie wszystkie produkty, ale to już nie ta sama jakość:(
Konzultowanie prezentów jest u nas stosowane od dawna. Czasami kończy sie na kopertach z pieniędzmi (dzięki temu po jakims czasie składania kupilam sobie parę duzych rzecz), ostatnio pytano mnie, co chciałabym na gwiazdkę, to powiedziałam, że jakiś duży nóż do kuchni, to rata poszperał i znalazł parę takich, akbo prawie nie uzywanych albo nowych. Więc on się ich pozbył i ja mam zapas 😅 ale tak jest u nas za każdym razem, kiedy coś potrzebuję - dzwonię najpierw do mamy czy u niej lub w domu babci cos takiego jest, potem do taty, czy moze u niego jest... i potem odzcekam do następnego wyjazdu do domu i wtedy zabieram...
Dłuższy czas do materialnych prezentów na dno wrzucam paragon w kopercie podpisanej datą i terminem gwarancji. I tak każdą cenę można sprawdzić w internecie. A paragon może służyć zwrotowi, wymianie - gdyby nie taki model lub naprawie gwarancyjnej na wypadek awarii. Sama czasami zwracam lub wymieniam prezenty. Wolę tak niż kolejny grat.
Też dobry i praktyczny pomysł :)
@@miniwersja zaczęło się od tego że sama nie mogłam skorzystać z gwarancji na zabawke syna, która przestała działać - darczyńcy zgubili paragon.
dziękuję bardzo za ten film 😊
W zeszłym tygodniu miałam duzy wydatek, musiałam kupić odkurzacz. Miałam odkurzacz trzy lata i nie dało się go naprawić... 😢Teraz sprzęty psują się bardzo szybko. Mnie przeraża ilość smieci na cmentarzu w dzień zmarlych. Bukiety, wieńce znicze, plastik i to idzie na śmietnik 😢
Tak ta moda cmentarna to coś strasznego - jakby jeden znicz nie wystarczył i bukiet.
To prawda ludzie nie znają umiaru, nawet na cmentarzu…
@@elzbietagajdzis2950 ja stawiam jeden duży znicz i kwiaty sztuczne które stoją rok .jednymie co zmieniam wkłady do znicza.liczy się pamięć symbol a nie pokazówka od ludzi .tak samo robię z ciuchami nie kupuje bo moda bo koleżanka ma a kupuje to jak już muszę i mi potrzebne .
Porusz temat. Wymarzonego minimalistycznego domu
Świetny film 😊 dziękuję ;)
Z tym wyrzucaniem to lepiej uważać. Ja tak wyrzuciłam żakiet a teraz mi żal😂
Też uważam że nie należy pozbywać się rzeczy dobrej jakości i uniwersalnym fasonie
Takie sporkania wyniankowe średnio co miesiąc oragnizuje np. Stowarzyszenie "Wspolnie dla Zabrza". Sa motywy przewodnie sporkania podawane z wyprzedzeniem na fb.
Podejrzewam, że takich miejsc jest sporo, tylko poszukać w mediach społecznościowych.
Super film ale jeśli nie wiesz ile rzeczy potrzebujesz bo np 2 czapki grube to za mało bo lubisz chodzić np w 4 to co wtedy ? Skąd wiedzieć ile potrzebujesz tych rzeczy
Chodzi o pozbycie się tego czego nie potrzebujesz, nie używasz, co jest bo jest;) Jeśli chodzisz w 4 czapkach, bo lubisz to nie ma powodu by z nich rezygnować. Lepiej skupić się na rzeczach, których wiesz, że od dawna nie używasz i tam zrobić porządek.
W temacie prezentow. Z moją rodziną od kilku lat mamy uklad, ze gdy zblizaja sie czyjes urodziny, ta osoba podaje przyklad rzeczy ktorą potrzebuje. Nawet jesli mialaby to byc totalna drobnostka to wiem, ze prezent bedzie trafiony. Inaczej jest z rodziną męża. Oni nigdy niczego nie potrzebują i mamy sie nie wykosztowywać. Takie podejscie sprawia, że spedzamy duzo czasu chodząc bezcelowo po sklepach i kombinujac co kupic a w efekcie dostają cos drogiego co nawet nie wiem czy potrzebują. Wielka szkoda ze nie potrafią bawic sie tak jak my bo wiadomo ze idac na urodziny i tak cos kupimy a przez ich ,,nic nie potrzebujemy,, dostaja pewnie zbędne przedmioty
Świetny odcinek jak zawsze :) Przepraszam, że pytanie niezwiązane z tematem, ale skąd jest ta koszula/bluzka, którą masz na filmie? Jest prześliczna i czegoś takiego szukam od dawna. Z góry dziękuję i pozdrawiam! :)
Nie pamietam już dokładnie marki, bo kupiłam ją już dość dawno temu, ale jak wpiszesz w Google koszula muślinowa to jest duży wybór :)
@@miniwersja Ooo właśnie! Brakowało mi tej nazwy, teraz już wiem, czego szukać, dziękuję! :)
Nie ma to jak film o minimalizmie a reklama o zakupach z piosenką że kupuję czuję się jak milioner 😂😂😂😂
W tym roku kupiłam jedynie organizery na mąki itd😅 Jak dobrze, że zmądrzałam i omijam Pepco😂 Pokochałam za to Action, ale jedynie robię w nim przemyślane zakupy.
❤
Dla. Rodziny 2plus 1
Skąd Twój naszyjnik i zawieszki? ❤
Kupiłam je w podróży:)
@@miniwersja Tak sądziłam, chociaż liczyłam że może jednak w PL :)
Fajny film ale nie ma Pani pojęcia o samochodach elektrycznych 😉 one psują się o wiele rzadziej, bo mają dużo mniej części mechanicznych niż samochodowy spalinowe. Jeździmy od 4 elektrykami i nie mieliśmy żadnych napraw do tej pory (jedno auto 8 letnie a drugie nowe)
Na szczęście to nie kanał o samochodach, więc pojęcia mieć nie muszę💁🏻♀️Niech się jeździ jak najlepiej ;)
@@miniwersja na szczęście
❤