Ach te eksplozje elektroniki ... jakieś 28 lat temu miałem okazję naprawiać UPS, przyszedł do mnie znajomy z telewizorem do naprawy i stał z nim trzymając go w rękach. Ja w tym momencie szykowałem się do wymiany tranzystora kluczującego w UPS. Zagadał mnie, a ja zapomniałem odłączyć akumulator. Kiedy dotknąłem lutownicą nóżek tranzystora zaiskrzyło i zespawały się. W panice odskoczyłem od urządzenia przewracając krzesło, na którym siedziałem. Kiedy już się podnosiłem zwarcie akumulatora było tak duże, że pojawił się ogień, dmuchając na to tylko się rozpalało, zacząłem nerwowo szukać ucinaczek, żeby przeciąć przewody, ale jak na złość zniknęły... ale w końcu je znalazłem, ugasiłem pożar i pytam się - co potrzeba. Znajomy, patrząc się na mnie - w sumie to nic - tak tylko Cię odwiedziłem ...
Pracowałem dla serwisu centralnego elektroniki Sharp ponad 10 lat, znajomy naprawiał UPS, sprzęt leżał na biurku, elektronika ups leżała osobno obok, ale na kablach bo było testowane. Miał być prezes w odwiedzinach, znajomy się zdenerwował, bo przez to jest opóźnienie w pracy, a miał coś jeszcze tego dnia dokończyć i zamknąć zlecenia. Jak się wkurzył, rzucił kluczykami na biurko nie patrząc gdzie... Tak - rzucił na płytę UPS, jak ebnęło to ze ścieżek nie było co zbierać 🙂
Siemanko, mi dopiero co udało się skonstruować moją pierwszą w życiu najprostszą przetworniczkę na ne555, a jeszcze powiedzmy rok temu za cholere nie moglem objąć umysłem jak to w ogóle możliwe że przetwornice działają, i jestem z siebie dumny jak paw :D wtedy conajwyżej kumałem jak działa transformator. Ale to dzięki Tobie i kilku innym panom chętnym do dzielenia się swoją zajawką, wiedzą i doświadczeniem, także dziękuję panowie, szacun szacun :] a teraz odpalam odcineczek, odpalam fajkę wodną, i relaksuje się oglądając te wspaniałe wideo. Mam takie przemyślenia że gdybym za czasów szkoły tak chętnie chłonął wiedzę jak robię to teraz z czystej zajawki, to byłbym prawdopodobnie jednym z najlepszych uczniów w szkole, hehe, ale niestety nauczyciele w polsce nie potrafią zainteresować ludzi tematem. Nieważne, pozdro z kaozet 🙋
Niezła "zabawa" , życzę powodzenia. Sam pamiętam jak dawno , dawno temu koniec lat 80 - poczatek 90 budowałem zasilacze , najgorzej było zdobyć części , a nie wszystko było dostępne w Bomis'ie . Wtedy to głównie diody Zenera i nieśmiertelny 2N3055 dawał radę a radiator mógł służyć za patelnię. Pozdrowienia i łapka w górę.😀
Tak zgadzam się , niepełnowartościowe były oznaczone brakiem pierwszej litery zamiast BC107 było C107 , dziękuję z a uwagę. Dla nastolatka za pieniążek z makulatury i butelek to i tak był sukces i radość , gdy mógł zakupić jakiekolwiek podzespoły tranzystory i scalaki z serii UL lub UC . Serdecznie pozdrawiam 😀
9:00 tez do tego doszedlem, czesto czlowiek przecenia swoje mozliwosci i tez probuje niedopuscic do swiadomosci, ze w profesjonalnych firmach pracuje nad czyms takim caly zespol inzynierow z doswiadczeniem, a nie tylko jedna osoba! Poza tym sporo czasu traci sie na szukaniu problemow wtedy. Dochodzi do tego jeszcze jeden problem (ehh mnoza sie jak karaluchy) , ze wartosci obliczone czasem srednio sie maja do realnych wartosci roznych rzeczy z racji ogromnego nieraz uproszczenia tych obliczen, stosowania roznych podzespolow o odmiennych parametrach, czasem problemem sa jakies zamienniki z Chin (ja ostatnio kupuje tylkooryginaly, bo kiedys 2 tygodnie stracilem na zabawe z Chinskim go... ) itd. itd.
Poległem w 1982 roku próbując zaprojektować sinus przetwornicę do magnetowidu MTV 10 szpulowy, trener miał z acu 12V nagrywać nasze treningi kamerą z motorówki, mosfetów, igbt nie było tylko KD502 i spaliłem ich wiadro i 50 Hz pływało. Ogień był, by to sobie odbić finansowo na KD502 ruszyłem wzm. m.cz. mini slim na to był zbyt i ssanie, końcówka na TL81 z Promu kosmicznego 😂 Colambia. Cyfrówka to pikuś, też się paliła bo TTL na licencji w Cemi słynnego z produkcji nie półprzewodników ale po interwencji Sekretarzy KC PZPR, przeszli na produkcję całych przewodników, przodownicy pracy 😉 i bezpieczników 😉. Życie jak z Braunem idzie z dymem 😉.
W analogach święta zasada - najpierw masa, potem masa. A tak na poważnie, to masa. Coś o tym wiem. Audio na pięknym pcb z cienkimi ścieżkami masowymi buczy jak mikrofalówka, a na pająku z grubych kabli jest cisza absolutna
@@Chapucero_Helecho Chodzi o prądy powrotu i mieszanie się tych prądów. Na minusie może być zerowe napięcie, ale niezerowy prąd. Ciężko to zrozumieć, ale tak właśnie jest. W różnych miejscach podłącza się różne elementy do masy (zakładamy, że masą jest minus). I teraz gdy małoprądowe sygnały idą tą samą drogą, co sygnały wysokoprądowe, to mogą one wpływać na siebie i tworzyć zakłócenia. Wyobraź sobie małą spokojną rzeczkę, do której nagle wpływa wisła. Mała czysta rzeczka nagle zostanie zamulona (analogia do mojego ładnego pcb z cienkimi ścieżkami). A jeżeli mamy wiele małych rzeczek, które wpływają prosto do morza, wtedy każda płynie swoim tempem i nie wpływa na inne rzeki (analogia do pająka). Jest to baaaaardzo duże uproszczenie. Dlatego bardzo często rozlewa się masę na dużej powierzchni, lub projektuje tak, żeby prądy powrotów nie wpływały na siebie nawzajem (a najczęściej jedno i drugie). Do tego czasami niektóre powroty puszcza się osobnymi przewodami, żeby oddzielić ich prądy. Gdy mamy rozlaną masę po płytce, prąd płynie po ścieżce najniższego oporu (zazwyczaj najkrótsza linia prosta). Masa to jest mega turbo skomplikowana sprawa i bardzo trudna sztuka, by zaprojektować ją dobrze
Nie tylko grube ścieżki, ale ich prowadzenie ma kolosalny wpływ na układ. Grubymi zamaskujesz błędy, ale właściwym prowadzeniem zrobisz więcej. Nieraz wystarczy w innym miejscu tej samej ścieżki dołączyć masę zasilania. Zmienia się rozkład prądów w ścieżce. Miałem taką akcję ze spawarką. Robiłem wg schematu, ale własne PCB. Zrobiłem błąd na płytce i paliło mi co jakiś czas tranzystory. Po dojściu co jest, podłączyłem przewód po drugiej stronie tej samej ścieżki. Problemy się skończyły. To samo jest w różnych wzmacniaczach. Trzeba wiedzieć jak poprowadzić masę żeby była cisza.
@@_szod_ @mateusz.1580 Prąd płynie każdą scierzką - o tym mówią prawa Kirchoffa. Tylko musicie przestać myśleć o masie tak, jakby miała zerową rezystancję. Dłuższe / cieńsze mają większą. A jak wejdą większe prądy, to wtedy spadki napięć robią się znaczące.
Jakieś 15-20lat wstecz, jak jeszcze chciało mi się siedzieć nad takimi rzeczami. Podglądałem po prostu projekty Agilenta, HP itp. Jak oni robią cyfrowe sterowania zasilaczami. W EdW był ciekawy cykl nt. projektowania zasilacza. Po wielu próbach i ogromnych środkach włożonych w projekt.... kupiłem stary wojskowy zasilacz który mimo 40lat działa do dzisiaj niezawodnie
Ten projekt nie był prosty już na etapie pierwszych postów które wrzucałeś na społeczność youtube. Jak teraz widzę że wykonałeś to na jednostronnej PCB to jestem jeszcze bardziej pod wrażeniem Twojej pracy.
Uruchamianie każdego nowego projektu to długie identyfikowanie problemów. Samodzielna płytka tylko tych problemów dokłada, dlatego jeszcze bardziej pod wrażeniem że zadziałało, udało się zidentyfikować problemy z brakiem sciezki i niestabilnym potencjałem. Nie szukasz pracy?
Dwa pytania: jak układ sie zachowuje pod impulsowymi zmianami obciążnia, nie przeregulowuje przy wzroscie? Po drugie zamiast potencjometru możaby dac pwm z uc na małego mosfeta który kluczowałby napiecie referencyjne, które po wyfiltrowaniu dawałoby zakres 0 - vref. To ma tylko taką wadę, że nie móglbys bardzo szybko zmienić zadanego napiecia,ale to chyba nie potrzebne. Petla od strony wyjscia byłaby nie zmieniona.
Zmiana napięcia referencyjnego jest tutaj niemożliwa. Wbudowane 0.9V w sterownik przetwornicy. Jakby dało się je zmieniać, dałbym DACa zamiast bawić się w potencjometry. A co do impulsowej zmiany obciążenia, to nie sprawdzałem, w nocie układu są wyniki testów u producenta
Cześć. jak np: zasilacz do laptopa. czy inne. wykrywa że urządzenie chce pobrać z niego prąd. i przechodzi ze stanu czuwania do pracy? nie pytam o zasilacze transformatorowe. tylko o impulsowe...
Cześć, mam Wielką prośbę byś nagrał filmik o przerobieniu ZASILACZA np. SERWEROW-ego lub KOMPUTEROWEGO ok. 5-12V 40-60 A na "SHORT KILLER" dodając np. bms Płytkę z MOSFETAMI i Jakiś REGULATOR NAPIĘCIA by Móc obniżyć NAPIĘCIE do 0,5-1 V
Jak nie wiesz, jak używać "short kilerów" - to są scamy. Żeby mieć regulację od 0 na LM 317, to musisz mieć ujemne napięcie odniesienia. Na elektrodzie dokopiesz się do przeróbki zasilacza ATX na regulowany. Poszukaj "Re: Zasilacz warsztatowy 0-30V 0-7A z zasilacza ATX"
Tak wgl ogladalem ostaatnio twoje materialy o przetwornicy z czystym sinusem i mam takie pytanie dla bezpieczenstwa ne myslales moze o uzyciu w niej trafa do sterowania fetami i jednoczsnie trafa do sprawdzania napiecia wyjsciowego z calego ukladu zeby moc sterowac za pomoca pwm caloscia
czesc ostatnio odkryłem Pana film z przed 3 lat o wymrywaczu metali mode teraz jakis poradnik z omówieniem jak zrobic na bazie mikrokontrollera arduino pic'a lub czegos innego
Cześć, piszę trochę nie na temat odcinka, ale mam pytanie. Niedawno kupiłem Z80 w celu zbudowania komputera 8-bitowego i mam taki problem, że kiedy podłączyłem do pinów A0-A3 diody LED, podłączyłem zasilanie i tak dalej, a na pin CLK podałem 1 Hz w celu zobaczenia, czy na pinach A0-A3 coś się dzieje i czy Z80 jest sprawny, zauważyłem taki problem, że zamiast zmiany adresu na tych pinach, one po prostu migały z częstotliwością 1 Hz. Tak że, kiedy eksperymentowałem z zegarem, a jako zegar używałem wtedy przycisku i rezystora, adres się jednak zmieniał, ale później, kiedy odłączyłem przycisk i podłączyłem go ponownie, nic się nie działo. Dodatkowo, pin M1 jest ciągle w stanie niskim. Wydaje mi się, że jest uszkodzony, ale wolałbym się upewnić, bo niedawno widziałem, jak nagrywałeś o budowie komputera 8-bitowego z urzyciem procesora Z80, więc pewnie znasz się na tym lepiej a więc może miałeś ten sam problem i wiesz o co chodzi?
Jaka to wersja procka? CMOS czy TTL? Wersja TTL ma określoną minimalną częstotliwość zegara, poniżej której procek może nie działać, i jest ona dużo wyższa od 1 Hz. Czy resetujesz procka po podłączeniu zasilania? Trzeba podać kilka, chyba minimum 3, takty zegara z pinem RESET na stanie niskim po uruchomieniu, bo inaczej nie zawsze to działa. U mnie jest tak, że po jakimś glitchu na zasilaniu, czy to przy podłączaniu, czy w czasie pracy, czasami procek się zawiesza. Dodatkowo, czy wszystkie piny sterujące, z których nie korzystasz, są na stanie nieaktywnym (wysokim)? Chodzi o WAIT, HALT, NMI, INT, itd.
@@__MINT_ Dokładnie. Ludzie dawno ogarnęli temat i należy korzystać z ich wiedzy i rozwiązań. A samemu ten czas poświęcić na specjalizowanie się w swojej dziedzinie. No chyba, że zamierzasz całe swoje życie poświęcić tylko i wyłącznie budowie zasilaczy impulsowych, to ok. Bo Twoje podejście do życia, to trochę takie jest jakbyś powiedział - boli mnie kręgosłup - muszę zacząć uczyć się neurochirurgii, aby się zoperować.
Dlatego poświęcam czas na specjalizowanie się w szeroko pojętej elektronice. A zasilacza impulsowego to dotknąłem się pierwszy raz od chyba dwóch lat. Nie ocenia się człowieka po jednym filmie
@@__MINT_ Ale ja Cię nie oceniam. Napisałem Ci tylko, że należy wyciągnąć właściwe wnioski i nie marnować czasu na to co ktoś już dawno zrobił. A Ty od razu zrobiłeś tyradę, że "najlepiej to w ogóle się nie uczyć". Sorry, zamiast kierować się emocjami idź drogą rozumu. Amerykanie już dawno ogarnęli, że nie należy się koncentrować na drugim planie. I dlatego mają najlepszych specjalistów na świecie. Ludzi, którzy wszystko wiedzą o swojej dziedzinie i zarabiają miliony, ale jak im się spali bezpiecznik albo żarówka to wzywają elektryka. I kto tutaj jest mądrzejszy? Taki spec, co zarabia miliony? Czy janusz, który zna się na wszystkim po trochę ale tak naprawdę to na niczym i robi za utrzymanie ruchu gdzieś na zakładzie za najniższą krajową? A po jego naprawach pozostają watowane bezpieczniki i usmarkane cyną i drutami płytki. I niby działa, ale strasznie się grzeje i śmierdzi coś 🤣
Na własną rękę. Internet, próby i błędy, siedzę w tym od dzieciaka. Studia mają Cię jedynie nakierować na to, w czym chcesz się doskonalić, a nie nauczyć dogłębnie
0:08 - faktycznie IPA nie przewodzi prądu elektrycznego ale za to rozpala płomienie :) Clickbait jak się patrzy, dopiero jak zobaczyłem płomień to widziałem alkohol :)
Przyjemności to nie sprawia. Ale tym bardziej przyjemne nie będzie, jak się poddam, bo cały zasób wolnego czasu wpompowanego w projekt okaże się zmarnowany. Z tym jest jak z hazardem, jak już wszedłem na dobre, to podbijam stawkę, z nadzieją, że kiedyś się zwróci. No i się zwróciło ;)
@@__MINT_A mikrokontroler DSP? Wiem że pewnie ciężko upolować jako wylut ale tam mógłbyś implementować dowolną logikę i sposób modulacji. Obecnie nie ma nawet problemu z generacją czasu martwego. Może lekko prowokacyjnie napisałem w pierwszym komentarzu ale widzę że masz potencjał. Trochę szkoda go wytracać na tego typu ograniczeniach. Pozdro!
Czy mozna jakas recenzje tego oscyloskopa fnirsi bo wlasnie kupilem od nich lutownice i planuje jakis oscy bo maja nawet w fajnych cenach i chcialbym wiedziec czy to co kolwiek warte czy lepiej uciekac jak najdalej\
@@__MINT_ a ja nie polecam. Szkoda kasy na oscyloskopy FNIRSI - maja sporo błędów konstrukcyjnych i w oprogramowaniu. Do tego parametry które są podane są z pupy. Szkoda na to pieniędzy... Prawda jest taka minimum jak nie chcesz mieć problemów to Rigol lub Siglent... (choć i te firmy nie są idealne). Informacji o tych oscyloskopach i problemach jest sporo (np. forum EEVBlog itp.). Niestety smutna prawda jest taka nie da się zrobić oscyloskopu poniżej pewnej kwoty jak to ma być coś co nadaje się do robienia pomiarów.
@@sb5100MoD wiez mi niewiadomo czego nie trzeba zeby na gpu doslownie mrogna strzal na cewce w stanby to pod to ideolo a ciekaw wlasnie jestem jakis tanszych a nad nimi wlasnie myslalem bo mam lutwonice i jakoscia lepiej wypadaja niz nie jedna kolbowka ktora mam
Dla mnie najważniejszy jest mały rozmiar. Już teraz się zdarza, że ciężko zmieścić ten oscyloskop na biurku / w kadrze. Może ma trochę bugów w sofcie, ale poza tym wystarcza do debugowania układów
Kurczę kanał istnieje od paru lat i jest na tym kanale choćby 4 schematy regulacji prądu np. na LM358 "do min.3A "( takie coś morzna by było dołączyć do dowolnego zasilacza co ma tylko regulacje napięcia np.do LM317, LM338, lub jakiś zasilacz na samych tranzystorach mocy NPN lub PNP czy nawet na mosfetach , do zasilacza Step-down co ma tylko regulacje napięcia itd.)
Dziękuję, że popełniłeś błędy za mnie, ale w summie to żeś podszedł do tego od d* strony. Cyfrowo mierzysz napięcie i prąd, żeby to potem analogowo sterować układ cyfrowy. Ten cyfrowy potencjometr jest fantazyjnym utrudnieniem. Zdajesz sobie sprawę, że tam działasz napięciem FB? Jak przekracza te przysłowiowe 1,25V, to zwalnia, jak jest mniej, to przyspiesza? I zdajesz sobie sprawę, że wystarczy tam na pałę przyłożyć 1,2V lub 1,3V żeby PWM-IC wysterować? (OK możesz dać cyfrowy potenciometr, ale działający w o wiele mniejszym zakresie napięć, bo dla niektórych PWM-ów ma to znaczenie i mogą szybciej lub wolniej przyspieszać/zwalniać) np.: XL4016 robi CC podając na pałę "5V" na pin FB. (Tak naprawdę mniej, bo LM358 na wyjścia daje jakieś 3,2V przy 5V zasilaniu, no i jest spadek napięcia na diodzie), Czyli nie musisz tam dawać prawdziwego dzielnika napięcia, bo i tak sterować będziesz cyfrowo. (choć i tak bym dał dzielnik, żeby nie przekroczyć nax napięcia zasilacza - zabezpieczenie, że jak cyfrówka nie działa prawidłowo, to napięcie nie poszybuje w kosmos).
Zdajesz sobie sprawę, że projekt miał na celu wykorzystanie przetwornicy z płyty laptopa? Przygotowuję się do większego projektu, gdzie użycie potencjometrów cyfrowych będzie wymagane
@@__MINT_ Tak, zdaję sobie sprawę. I zdaję sobie sprawę, że wybrałeś drogę z użyciem potenciometru cyfrowego. I widziałem tę frustrację związaną z użyciem potenciometru cyfrowego. Chciałem Ci pokazać, że możliwe jest inna droga, z bezpośrednim podawaniem napięć na pin Vsense. Oba podejścia mają swoje wady, zalety i koszty. Chcę powiedzieć, że na obecną chwilę pin Vsense traktujesz analogowo. Ale masz prawo traktować go także cyfrowo, podając sygnały z kilku źródeł. Np OCP. Miałem nadzieję, że namówię Cię do przetestowania mojej propozycji. (Bo sam noszę się z planami zrobienia zasilacza w ten sposob - tylko czasu mam zdecydowanie mniej - i tak jak pisałem wolałbym się uczyć na cudzych błędach, a nie swoich)
Tutaj chciałem zachować oryginalną pętlę sprzężenia zwrotnego. W nocie przeliczyli ją zgodnie ze sztuką, więc wolałem tego nie psuć. I dobrze zrobiłem, bo napięcie ani drgnie przy dynamicznych zmianach obciążenia. Wiadomo, zawsze można dodać własny komparator, który wysteruje VSEN
Powodzenia przy pisaniu kodu, który potrafi w ciągu 25us wykryć zwarcie, będzie miał odchyłkę napięcia wyjściowego max 10mV przy pełnym zakresie prądu wyjściowego, obsłuży dwa kanały i jeszcze wyświetlacz, wykrywanie inputu od użytkownika i różne fancy funkcje. Jeden bug w kodzie, i mosfety do wymiany, a tantale w płomieniach. Dla mnie głupotą jest stawianie wszystkiego na uC, jak można dodać niezależną, niezawodną część analogową. Może jeszcze wzmacniacz różnicowy na uC postawić?
@@__MINT_ nie sądze że tak szybkie wykrywanie zwarcia jest aż tak ważne, zazwyczaj na wyjściu i tak masz dużą pojemność która bardzo chętnie zapewnia ten prąd nawet jeśli przetwornica jest już wyłączona. Poza tym wzmacniacz bocznika + komparator i uc wykrywający przerwanie, i powinno się to zadziać dość szybko, nawet można ominąć procek i bezpośrednio wyłączyć driver. Co do reszty, na świecie istnieją miliony projektów w których uc kontroluje półmostek i nic się nie dzieje, dodatkowo można dobrać sobie driver "shoot trough prevention" Albo w ogóle skorzystać z gotowego który z 1 kanału pwm zrobi sygnał dla 2 mosfetów z deadtime i nie ma opcji uszkodzenia. Jedyny problem jaki widze to dokładność, dokładniejsze komponenty ( np. adc) są wolniejsze co niezbyt pomaga.
Dając układy analogowe, od razu mam niezawodną przetwornicę, która nie potrzebuje żadnej cyfrówki do działania. Od biedy można sobie przyciskami regulować napięcie wyjściowe, kod też będzie znacznie prostszy
pytanie (trochę z innej beczki) do @__MINT_ Czy miałbyś ochotę zagłębić się w temat rane serato scratch live i wspólnie może zbudować odtwarzacz z możliwością regulacji tempa itp...?
Mam pomysł. Znasz chłopa o pseudonimie rzeźbiarz? Myślę że tak, a jak nie to zerknij na kanał, gościu robi taka akcje z pcbway jak projekty z widzami czy coś w tym stylu, i jakbyś tak się z nim dogadał żeby ogarnął projekt twojej przetwornicy w pcb way, a myślę że by się nie zastanawiał bo gość też mocno siedzi w przetwornicach, i wtedy ludzie mogli by sobie zamawiać np takie kity, czy nie wiem jak to tam wygląda, w każdym razie myślę że to dobry pomysł takie kolabo :) za rzucenie tego pomysłu chce tylko jedno pcb twojejborzetworbicy w gratisie hehe, pozdro wariat
Wiem tyle, że prowadzi kanał o podobnej tematyce. Jakbym miał robić fabryczne PCB, wolałbym załatwić to samemu, im bardziej samowystarczalni jesteśmy, tym lepiej.
Oczywiscie, jasna sprawa. No to zarzucam inny pomysł - zrób coś takiego sam, napisz do pcb way oferte współpracy, to jak zobaczą twój kanał to cię jeszcze będą po piętach masowali, i ogarną ci co będziesz potrzebował w zamian za krótka wzmiankę o ich firmie w filmiku, a mi się właśnie marzy jakiś taki konkretny, dosyć mocno zaawansowany kit do złożenia prosto od ciebie cnie, żeby było sporo lutowania, ale do tego jakieś srogi merytoryczny opis (być może w formie wideo) co jest gdzie i z jakiego powodu, i dlaczego o tak a nie inaczej, bardzo dogłębnie, żeby miało to też wartość mocno edukacyjną, A jeszcze przy okazji sobie jakiś hajsik z tego zarobisz to już w ogóle petarda cnie, I tak powinno być bo kto jak kto, ale takie asy jak ty i np krzysiobal to bardzo bardzo zasługują na kupę hajsu za wiedzę którą się dzielicie. :) a uważam ze jest zapotrzebowanie na takie jakieś bardziej ambitne kity niż robak prykający diodą 😀 pozdro mistrzu🙋
Diabeł tkwi w szczegółach,inpendancja ścieżek,drgania złączy,dryft temperaturowy,zakłócenia HF,pętle masy itd. Szkoda na to życia,od tego są laboratoria i długie dokładne testy,analiza i korekty.
Cyfrówka wcale nie jest łatwa... Jest łatwa do pewnego poziomu tak jak analogowa. Jak dojdziesz do sygnałów pracujących w GHz magistrale pracujące na obu zboczach zegara (np. pamięci DDR) to zobaczysz jakie to łatwe ;) Natomiast co do projektu to niezależnie czy cyfrówka czy coś innego to zaczyna się zawsze od projektu, obliczeń, symulacji...
Tylko że cyfrówka na podstawowym poziomie (powiedzmy do kilkudziesięciu MHz) pozwala na zrobienie naprawdę wielu rzeczy, a analogówka na podobnym poziomie może co najwyżej diodą migać albo brzęczeć głośniczkiem
@@__MINT_ Jeśli mówisz o jakimś prostym uC to tak. Ale też czasami można wtopić. Budując coś na bramkach już musisz zwracać czasem uwagę na czas propagacji itd. Kolejna sprawa jak zwracasz uwagę na EMI/EMC to też już tak pięknie nie jest np. z tymi masami ;) O ile takie układy potrafią działać na stole to może się okazać że w środowisku z trochę większymi zakłóceniami (np. blisko dzwoniący telefon) już nie jest tak pięknie.
Ale tu żarcików :) - a co to "łapki w dół" są trzymane w pamięci NAND - że 0 ma reprezentację 11111...111 czyli wartość -1 jak ktoś zgubi jedną warstwę reprezentacji ? O co chodzi z tym rezystorem papieskim? 4,2 k ? 0402 to rozmiar nie wartość? Nie zrozumiałem tego - może być wyjaśnione w innym filmie :) a dobra, już mam 2,137k - godzina:minuta :) zapomniałem te kodowania bo odkąd jest nagonka na chrześcijan to chętnie antysystemowo występuję przeciw nagonkom. - Co do przepalania zwarcia i działania to kojarzę jak kolega mi opowiadał o redundancji w elektronice utras kali integrodoktrynacji i tam są obwody zapasowe, może jeden obwód się spalił, potem go dodatkowo spalonego przyjarałeś - zgasiłeś przez wypalenie i załączył się kolejny bo zwarcie było na starym ale warunki pracy już były normalne hehe. - Co do mas i płyt masowych to duża masa tez niesie zagrożenia - w darmowym wideo od Prof Bogatina z Teledyne Lecroy (taki św biskup Mikołaj z korporacji) opowiada o tych wszystkich przypadkach problemów z pojemnościami mas - wirtualnych mas, bo niby połączone a jednak wpływają na propagację sygnału i kondensację ładunku, dobrze że nie wpływają na indukcyjność w standardowych ludzkich projektach.
Mści się tragiczna jakość wykonania i źle zaprojektowana płytka PCB. Proponuję korzystać z firm specjalizujących się w wytwarzaniu profesjonalnych płytek PCB lub udoskonalić metody ich wytwarzania, o projektowaniu nie wspomnę.
@@__MINT_ Ale Chińczyk Ci zrobi płytki naprawdę tanio, za 10 płytek drukowany 10x10cm z wysyłką do PL dasz ok. 35-40zł. Cena jest taka, że nie opłaca się do piwnicy po żelazko schodzić.
@@__MINT_ To akurat nieprawda. Technika w której to robisz to mnóstwo pracy z wytrawianiem i wierceniem otworów, a później problemów z montażem (bo nie masz soldermaski i opisów) oraz szukaniem błędów przy uruchamianiu (bo jakaś ścieżka zawsze się nie odbija i trzeba poprawiać cyną i drucikiem, i masz max dwie warstwy bez metalizacji), po czasie z patynowaniem miedzi. PCB z chin jest zdecydowanie tańsze od robienia tego samodzielnie. Każdy powinien mieć ten etap- spróbować zrobić płytkę samodzielnie różnymi technikami (żelazkiem, fotochemią, frezarką cnc), ale ten etap masz już za sobą. Czas który chińczyk potrzebuje na produkcję ma się nijak do czasu, który poświęca się na zrobienie projektu tej płytki a późnię do montażu i uruchomienia.
@@__MINT_ I tak i nie. Gdybyś dał dwie warstwy i vias stitching to prawdopodobnie oszczędziłbyś masę czasu poświęconego na dochodzenie, dlaczego układ nie zadziałał (problemy z masą)
![Jak zbudować zasilacz w topologii flyback? Krok po kroku (część 1) [DIY #49]](http://i.ytimg.com/vi/iNYLml5Nmgc/mqdefault.jpg)
Dlatego zawsze warto mieć w domu czerwoną, proszkową gaśnicę, tak jak w sejmie 😁
Ale do kompletu potrzebna jest hanukija ;)
@@Marek_Bogdanowicz predzej braun jako sasiad xD
Ach te eksplozje elektroniki ... jakieś 28 lat temu miałem okazję naprawiać UPS, przyszedł do mnie znajomy z telewizorem do naprawy i stał z nim trzymając go w rękach.
Ja w tym momencie szykowałem się do wymiany tranzystora kluczującego w UPS.
Zagadał mnie, a ja zapomniałem odłączyć akumulator.
Kiedy dotknąłem lutownicą nóżek tranzystora zaiskrzyło i zespawały się.
W panice odskoczyłem od urządzenia przewracając krzesło, na którym siedziałem.
Kiedy już się podnosiłem zwarcie akumulatora było tak duże, że pojawił się ogień, dmuchając na to tylko się rozpalało,
zacząłem nerwowo szukać ucinaczek, żeby przeciąć przewody, ale jak na złość zniknęły... ale w końcu je znalazłem, ugasiłem pożar i pytam się - co potrzeba.
Znajomy, patrząc się na mnie - w sumie to nic - tak tylko Cię odwiedziłem ...
Ciekawa historia XD
Dobra historia 🤣🤣🤣
Pracowałem dla serwisu centralnego elektroniki Sharp ponad 10 lat, znajomy naprawiał UPS, sprzęt leżał na biurku, elektronika ups leżała osobno obok, ale na kablach bo było testowane. Miał być prezes w odwiedzinach, znajomy się zdenerwował, bo przez to jest opóźnienie w pracy, a miał coś jeszcze tego dnia dokończyć i zamknąć zlecenia.
Jak się wkurzył, rzucił kluczykami na biurko nie patrząc gdzie... Tak - rzucił na płytę UPS, jak ebnęło to ze ścieżek nie było co zbierać 🙂
@@kernelirq9246 🤣
Zawzięty jesteś. Film super.
Uparty jak osioł! Ale prędzej się zesram, niż poddam. A nawet jak się zesram, to zmieniam gacie i lecimy dalej
@@__MINT_ Lepiej siadać z pampersem nie będzie przerw 😉
Ten zasilacz to cudo nan kiju
Wygląda super😊
intrygujący projekt, czekam na kolejne:DDD
Siemanko, mi dopiero co udało się skonstruować moją pierwszą w życiu najprostszą przetworniczkę na ne555, a jeszcze powiedzmy rok temu za cholere nie moglem objąć umysłem jak to w ogóle możliwe że przetwornice działają, i jestem z siebie dumny jak paw :D wtedy conajwyżej kumałem jak działa transformator. Ale to dzięki Tobie i kilku innym panom chętnym do dzielenia się swoją zajawką, wiedzą i doświadczeniem, także dziękuję panowie, szacun szacun :] a teraz odpalam odcineczek, odpalam fajkę wodną, i relaksuje się oglądając te wspaniałe wideo. Mam takie przemyślenia że gdybym za czasów szkoły tak chętnie chłonął wiedzę jak robię to teraz z czystej zajawki, to byłbym prawdopodobnie jednym z najlepszych uczniów w szkole, hehe, ale niestety nauczyciele w polsce nie potrafią zainteresować ludzi tematem. Nieważne, pozdro z kaozet 🙋
Niezła "zabawa" , życzę powodzenia. Sam pamiętam jak dawno , dawno temu koniec lat 80 - poczatek 90 budowałem zasilacze , najgorzej było zdobyć części , a nie wszystko było dostępne w Bomis'ie . Wtedy to głównie diody Zenera i nieśmiertelny 2N3055 dawał radę a radiator mógł służyć za patelnię.
Pozdrowienia i łapka w górę.😀
Na te części z Bomisu trzeba była bardzo uważać, bo zwykle nie trzymały parametrów.
Tak zgadzam się , niepełnowartościowe były oznaczone brakiem pierwszej litery zamiast BC107 było C107 , dziękuję z a uwagę. Dla nastolatka za pieniążek z makulatury i butelek to i tak był sukces i radość , gdy mógł zakupić jakiekolwiek podzespoły tranzystory i scalaki z serii UL lub UC . Serdecznie pozdrawiam 😀
Witam🤝czapki z głów gratulacje 👍👍👍👏👏👏👋👋👋👋
Uwielbiam Twoje filmiki o zasilaczach😊 czekam na film z tym dużym. Pozdrawiam 🤚
Elegancki odcineczek. Z humorem i z wiedzą👍👍
Ale kawał konkretnej roboty. Brawa dla Ciebie!
Dziękuję bardzo!
I co dalej klaskasz? Napisano 3 godziny temu
Kocham Twoje poczucie humoru xD
9:00 tez do tego doszedlem, czesto czlowiek przecenia swoje mozliwosci i tez probuje niedopuscic do swiadomosci, ze w profesjonalnych firmach pracuje nad czyms takim caly zespol inzynierow z doswiadczeniem, a nie tylko jedna osoba! Poza tym sporo czasu traci sie na szukaniu problemow wtedy. Dochodzi do tego jeszcze jeden problem (ehh mnoza sie jak karaluchy) , ze wartosci obliczone czasem srednio sie maja do realnych wartosci roznych rzeczy z racji ogromnego nieraz uproszczenia tych obliczen, stosowania roznych podzespolow o odmiennych parametrach, czasem problemem sa jakies zamienniki z Chin (ja ostatnio kupuje tylkooryginaly, bo kiedys 2 tygodnie stracilem na zabawe z Chinskim go... ) itd. itd.
Haha opowiedziałeś moja historię z podczas studiów gdy też chciałem zrobić zasilacz z mało czego zadając sobie sprawę :D
Super projekt
Świetna robota👍
Poległem w 1982 roku próbując zaprojektować sinus przetwornicę do magnetowidu MTV 10 szpulowy, trener miał z acu 12V nagrywać nasze treningi kamerą z motorówki, mosfetów, igbt nie było tylko KD502 i spaliłem ich wiadro i 50 Hz pływało. Ogień był, by to sobie odbić finansowo na KD502 ruszyłem wzm. m.cz. mini slim na to był zbyt i ssanie, końcówka na TL81 z Promu kosmicznego 😂 Colambia. Cyfrówka to pikuś, też się paliła bo TTL na licencji w Cemi słynnego z produkcji nie półprzewodników ale po interwencji Sekretarzy KC PZPR, przeszli na produkcję całych przewodników, przodownicy pracy 😉 i bezpieczników 😉. Życie jak z Braunem idzie z dymem 😉.
Petarda 🙋
Witam, do przetwornic lepiej jest użyć laminatu z warstwą miedzi o większej grubości 70um, zmniejszy to rezystancje ścieżek.
Hehe. Ciekawe. Fajny montaż filmu 😅
No i lecimy
👍👍💪😄
W analogach święta zasada - najpierw masa, potem masa. A tak na poważnie, to masa. Coś o tym wiem. Audio na pięknym pcb z cienkimi ścieżkami masowymi buczy jak mikrofalówka, a na pająku z grubych kabli jest cisza absolutna
Możesz powiedzieć czemu?
@@Chapucero_Helecho Chodzi o prądy powrotu i mieszanie się tych prądów. Na minusie może być zerowe napięcie, ale niezerowy prąd. Ciężko to zrozumieć, ale tak właśnie jest. W różnych miejscach podłącza się różne elementy do masy (zakładamy, że masą jest minus). I teraz gdy małoprądowe sygnały idą tą samą drogą, co sygnały wysokoprądowe, to mogą one wpływać na siebie i tworzyć zakłócenia. Wyobraź sobie małą spokojną rzeczkę, do której nagle wpływa wisła. Mała czysta rzeczka nagle zostanie zamulona (analogia do mojego ładnego pcb z cienkimi ścieżkami). A jeżeli mamy wiele małych rzeczek, które wpływają prosto do morza, wtedy każda płynie swoim tempem i nie wpływa na inne rzeki (analogia do pająka). Jest to baaaaardzo duże uproszczenie. Dlatego bardzo często rozlewa się masę na dużej powierzchni, lub projektuje tak, żeby prądy powrotów nie wpływały na siebie nawzajem (a najczęściej jedno i drugie). Do tego czasami niektóre powroty puszcza się osobnymi przewodami, żeby oddzielić ich prądy. Gdy mamy rozlaną masę po płytce, prąd płynie po ścieżce najniższego oporu (zazwyczaj najkrótsza linia prosta). Masa to jest mega turbo skomplikowana sprawa i bardzo trudna sztuka, by zaprojektować ją dobrze
Nie tylko grube ścieżki, ale ich prowadzenie ma kolosalny wpływ na układ. Grubymi zamaskujesz błędy, ale właściwym prowadzeniem zrobisz więcej. Nieraz wystarczy w innym miejscu tej samej ścieżki dołączyć masę zasilania. Zmienia się rozkład prądów w ścieżce. Miałem taką akcję ze spawarką. Robiłem wg schematu, ale własne PCB. Zrobiłem błąd na płytce i paliło mi co jakiś czas tranzystory. Po dojściu co jest, podłączyłem przewód po drugiej stronie tej samej ścieżki. Problemy się skończyły. To samo jest w różnych wzmacniaczach. Trzeba wiedzieć jak poprowadzić masę żeby była cisza.
@@_szod_ @mateusz.1580 Prąd płynie każdą scierzką - o tym mówią prawa Kirchoffa. Tylko musicie przestać myśleć o masie tak, jakby miała zerową rezystancję. Dłuższe / cieńsze mają większą. A jak wejdą większe prądy, to wtedy spadki napięć robią się znaczące.
Zrobił byś jakiś projekt protokołu DMX512 ??? 😊
Wartość papieska 💛
Dobra robota. Mam pytanie: sam plytki wyrobiasz?
Tak, metodą fotochemiczną
Łapa up w ciemno! 👍🏻👍🏻👍🏻
PS. XD -32768!
Jakieś 15-20lat wstecz, jak jeszcze chciało mi się siedzieć nad takimi rzeczami. Podglądałem po prostu projekty Agilenta, HP itp. Jak oni robią cyfrowe sterowania zasilaczami. W EdW był ciekawy cykl nt. projektowania zasilacza.
Po wielu próbach i ogromnych środkach włożonych w projekt.... kupiłem stary wojskowy zasilacz który mimo 40lat działa do dzisiaj niezawodnie
👍👍
Było to trudne i rozwiązanie zajęło mi całe 2 dni. 🤔
2:15 a co to za odgapianko efektów montażowych?
Ten projekt nie był prosty już na etapie pierwszych postów które wrzucałeś na społeczność youtube. Jak teraz widzę że wykonałeś to na jednostronnej PCB to jestem jeszcze bardziej pod wrażeniem Twojej pracy.
Nie miałem wyboru, takie ograniczenie technologiczne... Trawienie dwustronnej i drutowanie przelotek to byłby jeszcze większy dramat
Uruchamianie każdego nowego projektu to długie identyfikowanie problemów. Samodzielna płytka tylko tych problemów dokłada, dlatego jeszcze bardziej pod wrażeniem że zadziałało, udało się zidentyfikować problemy z brakiem sciezki i niestabilnym potencjałem.
Nie szukasz pracy?
Na razie jestem na studiach, pierwszy rok za mną ;)
Dwa pytania: jak układ sie zachowuje pod impulsowymi zmianami obciążnia, nie przeregulowuje przy wzroscie?
Po drugie zamiast potencjometru możaby dac pwm z uc na małego mosfeta który kluczowałby napiecie referencyjne, które po wyfiltrowaniu
dawałoby zakres 0 - vref. To ma tylko taką wadę, że nie móglbys bardzo szybko zmienić zadanego napiecia,ale to chyba nie potrzebne.
Petla od strony wyjscia byłaby nie zmieniona.
Zmiana napięcia referencyjnego jest tutaj niemożliwa. Wbudowane 0.9V w sterownik przetwornicy. Jakby dało się je zmieniać, dałbym DACa zamiast bawić się w potencjometry. A co do impulsowej zmiany obciążenia, to nie sprawdzałem, w nocie układu są wyniki testów u producenta
witaj czy mógłbyś zrobić film w jaki sposób podłączyć transformator do gniazdka bardzo by mi się przydał ponieważ planuję budowę własnego zasilacza
Trywialne rzeczy, w większym zasilaczu będę dawał transformator
nie rozumiem za dużo ale fajnie się oglądało
Wow całkiem duża cegła
Cześć.
jak np: zasilacz do laptopa. czy inne. wykrywa że urządzenie chce pobrać z niego prąd. i przechodzi ze stanu czuwania do pracy? nie pytam o zasilacze transformatorowe. tylko o impulsowe...
Zasilacz po prostu mierzy pobierany prąd, i przy wzroście powyżej pewnej wartości przechodzi w tryb pracy
Cześć, mam Wielką prośbę byś nagrał filmik o przerobieniu ZASILACZA np. SERWEROW-ego lub KOMPUTEROWEGO ok. 5-12V 40-60 A na "SHORT KILLER" dodając np. bms Płytkę z MOSFETAMI i Jakiś REGULATOR NAPIĘCIA by Móc obniżyć NAPIĘCIE do 0,5-1 V
Jak nie wiesz, jak używać "short kilerów" - to są scamy.
Żeby mieć regulację od 0 na LM 317, to musisz mieć ujemne napięcie odniesienia.
Na elektrodzie dokopiesz się do przeróbki zasilacza ATX na regulowany. Poszukaj "Re: Zasilacz warsztatowy 0-30V 0-7A z zasilacza ATX"
-32768 haha xD przekręciła się zmienna
Tak wgl ogladalem ostaatnio twoje materialy o przetwornicy z czystym sinusem i mam takie pytanie dla bezpieczenstwa ne myslales moze o uzyciu w niej trafa do sterowania fetami i jednoczsnie trafa do sprawdzania napiecia wyjsciowego z calego ukladu zeby moc sterowac za pomoca pwm caloscia
Nie wiem, ten projekt to przeszłość, leży i się kurzy. Powinno się to zrobić od nowa, zgodnie ze sztuką. Do czystego sinusa było daleko
czesc ostatnio odkryłem Pana film z przed 3 lat o wymrywaczu metali mode teraz jakis poradnik z omówieniem jak zrobic na bazie mikrokontrollera arduino pic'a lub czegos innego
Nie wracajmy do przeszłości, polecam filmy wrzucone niedawno
Cześć, piszę trochę nie na temat odcinka, ale mam pytanie. Niedawno kupiłem Z80 w celu zbudowania komputera 8-bitowego i mam taki problem, że kiedy podłączyłem do pinów A0-A3 diody LED, podłączyłem zasilanie i tak dalej, a na pin CLK podałem 1 Hz w celu zobaczenia, czy na pinach A0-A3 coś się dzieje i czy Z80 jest sprawny, zauważyłem taki problem, że zamiast zmiany adresu na tych pinach, one po prostu migały z częstotliwością 1 Hz. Tak że, kiedy eksperymentowałem z zegarem, a jako zegar używałem wtedy przycisku i rezystora, adres się jednak zmieniał, ale później, kiedy odłączyłem przycisk i podłączyłem go ponownie, nic się nie działo. Dodatkowo, pin M1 jest ciągle w stanie niskim. Wydaje mi się, że jest uszkodzony, ale wolałbym się upewnić, bo niedawno widziałem, jak nagrywałeś o budowie komputera 8-bitowego z urzyciem procesora Z80, więc pewnie znasz się na tym lepiej a więc może miałeś ten sam problem i wiesz o co chodzi?
Jaka to wersja procka? CMOS czy TTL? Wersja TTL ma określoną minimalną częstotliwość zegara, poniżej której procek może nie działać, i jest ona dużo wyższa od 1 Hz. Czy resetujesz procka po podłączeniu zasilania? Trzeba podać kilka, chyba minimum 3, takty zegara z pinem RESET na stanie niskim po uruchomieniu, bo inaczej nie zawsze to działa. U mnie jest tak, że po jakimś glitchu na zasilaniu, czy to przy podłączaniu, czy w czasie pracy, czasami procek się zawiesza. Dodatkowo, czy wszystkie piny sterujące, z których nie korzystasz, są na stanie nieaktywnym (wysokim)? Chodzi o WAIT, HALT, NMI, INT, itd.
Ja już dawno wyciągnąłem wnioski - nie wyważa się otwartych drzwi.
Żeby się czegoś nauczyć, trzeba. Po co w takim razie chodzić do szkoły, na studia, skoro inni ludzie już dawno ogarnęli temat?
@@__MINT_ Dokładnie. Ludzie dawno ogarnęli temat i należy korzystać z ich wiedzy i rozwiązań. A samemu ten czas poświęcić na specjalizowanie się w swojej dziedzinie. No chyba, że zamierzasz całe swoje życie poświęcić tylko i wyłącznie budowie zasilaczy impulsowych, to ok. Bo Twoje podejście do życia, to trochę takie jest jakbyś powiedział - boli mnie kręgosłup - muszę zacząć uczyć się neurochirurgii, aby się zoperować.
@@__MINT_ A z takim podejściem skończysz jako mądro-głupi - wszystko coś tam będziesz wiedział po trochę, ale nic dogłębnie.
Dlatego poświęcam czas na specjalizowanie się w szeroko pojętej elektronice. A zasilacza impulsowego to dotknąłem się pierwszy raz od chyba dwóch lat. Nie ocenia się człowieka po jednym filmie
@@__MINT_ Ale ja Cię nie oceniam. Napisałem Ci tylko, że należy wyciągnąć właściwe wnioski i nie marnować czasu na to co ktoś już dawno zrobił. A Ty od razu zrobiłeś tyradę, że "najlepiej to w ogóle się nie uczyć". Sorry, zamiast kierować się emocjami idź drogą rozumu. Amerykanie już dawno ogarnęli, że nie należy się koncentrować na drugim planie. I dlatego mają najlepszych specjalistów na świecie. Ludzi, którzy wszystko wiedzą o swojej dziedzinie i zarabiają miliony, ale jak im się spali bezpiecznik albo żarówka to wzywają elektryka. I kto tutaj jest mądrzejszy? Taki spec, co zarabia miliony? Czy janusz, który zna się na wszystkim po trochę ale tak naprawdę to na niczym i robi za utrzymanie ruchu gdzieś na zakładzie za najniższą krajową? A po jego naprawach pozostają watowane bezpieczniki i usmarkane cyną i drutami płytki. I niby działa, ale strasznie się grzeje i śmierdzi coś 🤣
Gdzie można się tego wszystkiego nauczyć xd? Na studiach mam same podstawy
Na własną rękę. Internet, próby i błędy, siedzę w tym od dzieciaka. Studia mają Cię jedynie nakierować na to, w czym chcesz się doskonalić, a nie nauczyć dogłębnie
0:08 - faktycznie IPA nie przewodzi prądu elektrycznego ale za to rozpala płomienie :) Clickbait jak się patrzy, dopiero jak zobaczyłem płomień to widziałem alkohol :)
Btw to był aceton, miało być nawiązanie do słowa fajerwerki, no i było
Jaka to jest wartość papieska rezystora?
21.37k Kremówki
@@timwip7787 2137k? 2M37? Nie ma takiego rezystora, w każdym razie w żadnym szeregu.
2.137k, wynik obliczeń
@@__MINT_ Tak Ci wyszło? No to teraz qmam :)
Przetwornica jest impulsowa, więc projektowanie PCB musi uwzględniać prądy w.cz. Inaczej będą cuda, utopce i demony męczyć.
I masa, potrzeba od cholery masy. Wszędzie 😉
Martwa żarówówka xd 2:18
Po tym co zobaczyłem wiem jedno ... lubisz sobie sam zadawać ból ... :)
Przyjemności to nie sprawia. Ale tym bardziej przyjemne nie będzie, jak się poddam, bo cały zasób wolnego czasu wpompowanego w projekt okaże się zmarnowany. Z tym jest jak z hazardem, jak już wszedłem na dobre, to podbijam stawkę, z nadzieją, że kiedyś się zwróci. No i się zwróciło ;)
@@__MINT_A mikrokontroler DSP? Wiem że pewnie ciężko upolować jako wylut ale tam mógłbyś implementować dowolną logikę i sposób modulacji. Obecnie nie ma nawet problemu z generacją czasu martwego. Może lekko prowokacyjnie napisałem w pierwszym komentarzu ale widzę że masz potencjał. Trochę szkoda go wytracać na tego typu ograniczeniach. Pozdro!
Tutaj problemem nie był uC, tylko płytka. Scalak z płyty głównej działa dobrze. A całym zasilaczem będzie sterować poczciwa ATmega16 :)
Z 3,7 V chce miec 36 lub 48V do roweru elektrycznego jak to zrobic po angielsku jest po polsku nie.
To połącz 10 szeregowo albo cewki na torusie i ogień
4 ampery😮😮
Czy mozna jakas recenzje tego oscyloskopa fnirsi bo wlasnie kupilem od nich lutownice i planuje jakis oscy bo maja nawet w fajnych cenach i chcialbym wiedziec czy to co kolwiek warte czy lepiej uciekac jak najdalej\
Powiem tyle, polecam
@@__MINT_ a ja nie polecam. Szkoda kasy na oscyloskopy FNIRSI - maja sporo błędów konstrukcyjnych i w oprogramowaniu. Do tego parametry które są podane są z pupy. Szkoda na to pieniędzy... Prawda jest taka minimum jak nie chcesz mieć problemów to Rigol lub Siglent... (choć i te firmy nie są idealne). Informacji o tych oscyloskopach i problemach jest sporo (np. forum EEVBlog itp.). Niestety smutna prawda jest taka nie da się zrobić oscyloskopu poniżej pewnej kwoty jak to ma być coś co nadaje się do robienia pomiarów.
@@sb5100MoD wiez mi niewiadomo czego nie trzeba zeby na gpu doslownie mrogna strzal na cewce w stanby to pod to ideolo a ciekaw wlasnie jestem jakis tanszych a nad nimi wlasnie myslalem bo mam lutwonice i jakoscia lepiej wypadaja niz nie jedna kolbowka ktora mam
@@sb5100MoD a pozatym nie kazdemu trzeba oscyloskop mierzacy pare GHz w rozdzielczosci Giga sampli wystarczy taki chinczyk
Dla mnie najważniejszy jest mały rozmiar. Już teraz się zdarza, że ciężko zmieścić ten oscyloskop na biurku / w kadrze. Może ma trochę bugów w sofcie, ale poza tym wystarcza do debugowania układów
Kurczę kanał istnieje od paru lat i jest na tym kanale choćby 4 schematy regulacji prądu np. na LM358 "do min.3A "( takie coś morzna by było dołączyć do dowolnego zasilacza co ma tylko regulacje napięcia np.do LM317, LM338, lub jakiś zasilacz na samych tranzystorach mocy NPN lub PNP czy nawet na mosfetach , do zasilacza Step-down co ma tylko regulacje napięcia itd.)
Dziękuję, że popełniłeś błędy za mnie, ale w summie to żeś podszedł do tego od d* strony. Cyfrowo mierzysz napięcie i prąd, żeby to potem analogowo sterować układ cyfrowy. Ten cyfrowy potencjometr jest fantazyjnym utrudnieniem.
Zdajesz sobie sprawę, że tam działasz napięciem FB? Jak przekracza te przysłowiowe 1,25V, to zwalnia, jak jest mniej, to przyspiesza?
I zdajesz sobie sprawę, że wystarczy tam na pałę przyłożyć 1,2V lub 1,3V żeby PWM-IC wysterować? (OK możesz dać cyfrowy potenciometr, ale działający w o wiele mniejszym zakresie napięć, bo dla niektórych PWM-ów ma to znaczenie i mogą szybciej lub wolniej przyspieszać/zwalniać)
np.: XL4016 robi CC podając na pałę "5V" na pin FB. (Tak naprawdę mniej, bo LM358 na wyjścia daje jakieś 3,2V przy 5V zasilaniu, no i jest spadek napięcia na diodzie),
Czyli nie musisz tam dawać prawdziwego dzielnika napięcia, bo i tak sterować będziesz cyfrowo. (choć i tak bym dał dzielnik, żeby nie przekroczyć nax napięcia zasilacza - zabezpieczenie, że jak cyfrówka nie działa prawidłowo, to napięcie nie poszybuje w kosmos).
Zdajesz sobie sprawę, że projekt miał na celu wykorzystanie przetwornicy z płyty laptopa? Przygotowuję się do większego projektu, gdzie użycie potencjometrów cyfrowych będzie wymagane
@@__MINT_ Tak, zdaję sobie sprawę. I zdaję sobie sprawę, że wybrałeś drogę z użyciem potenciometru cyfrowego. I widziałem tę frustrację związaną z użyciem potenciometru cyfrowego.
Chciałem Ci pokazać, że możliwe jest inna droga, z bezpośrednim podawaniem napięć na pin Vsense.
Oba podejścia mają swoje wady, zalety i koszty.
Chcę powiedzieć, że na obecną chwilę pin Vsense traktujesz analogowo. Ale masz prawo traktować go także cyfrowo, podając sygnały z kilku źródeł. Np OCP.
Miałem nadzieję, że namówię Cię do przetestowania mojej propozycji. (Bo sam noszę się z planami zrobienia zasilacza w ten sposob - tylko czasu mam zdecydowanie mniej - i tak jak pisałem wolałbym się uczyć na cudzych błędach, a nie swoich)
Tutaj chciałem zachować oryginalną pętlę sprzężenia zwrotnego. W nocie przeliczyli ją zgodnie ze sztuką, więc wolałem tego nie psuć. I dobrze zrobiłem, bo napięcie ani drgnie przy dynamicznych zmianach obciążenia. Wiadomo, zawsze można dodać własny komparator, który wysteruje VSEN
a dlaczego nie przetwornica oparta bezspośrednio na cpu? Dla mnie głupie jest dodawanie do cyfrówki układów pozwalających kontrolować analogówke
Powodzenia przy pisaniu kodu, który potrafi w ciągu 25us wykryć zwarcie, będzie miał odchyłkę napięcia wyjściowego max 10mV przy pełnym zakresie prądu wyjściowego, obsłuży dwa kanały i jeszcze wyświetlacz, wykrywanie inputu od użytkownika i różne fancy funkcje. Jeden bug w kodzie, i mosfety do wymiany, a tantale w płomieniach. Dla mnie głupotą jest stawianie wszystkiego na uC, jak można dodać niezależną, niezawodną część analogową. Może jeszcze wzmacniacz różnicowy na uC postawić?
@@__MINT_ nie sądze że tak szybkie wykrywanie zwarcia jest aż tak ważne, zazwyczaj na wyjściu i tak masz dużą pojemność która bardzo chętnie zapewnia ten prąd nawet jeśli przetwornica jest już wyłączona. Poza tym wzmacniacz bocznika + komparator i uc wykrywający przerwanie, i powinno się to zadziać dość szybko, nawet można ominąć procek i bezpośrednio wyłączyć driver. Co do reszty, na świecie istnieją miliony projektów w których uc kontroluje półmostek i nic się nie dzieje, dodatkowo można dobrać sobie driver "shoot trough prevention" Albo w ogóle skorzystać z gotowego który z 1 kanału pwm zrobi sygnał dla 2 mosfetów z deadtime i nie ma opcji uszkodzenia. Jedyny problem jaki widze to dokładność, dokładniejsze komponenty ( np. adc) są wolniejsze co niezbyt pomaga.
Dając układy analogowe, od razu mam niezawodną przetwornicę, która nie potrzebuje żadnej cyfrówki do działania. Od biedy można sobie przyciskami regulować napięcie wyjściowe, kod też będzie znacznie prostszy
pytanie (trochę z innej beczki) do @__MINT_
Czy miałbyś ochotę zagłębić się w temat rane serato scratch live i wspólnie może zbudować odtwarzacz z możliwością regulacji tempa itp...?
Stos projektów jest za duży, żeby coś jeszcze dokładać. Stack overflow będzie
Mam pomysł. Znasz chłopa o pseudonimie rzeźbiarz? Myślę że tak, a jak nie to zerknij na kanał, gościu robi taka akcje z pcbway jak projekty z widzami czy coś w tym stylu, i jakbyś tak się z nim dogadał żeby ogarnął projekt twojej przetwornicy w pcb way, a myślę że by się nie zastanawiał bo gość też mocno siedzi w przetwornicach, i wtedy ludzie mogli by sobie zamawiać np takie kity, czy nie wiem jak to tam wygląda, w każdym razie myślę że to dobry pomysł takie kolabo :) za rzucenie tego pomysłu chce tylko jedno pcb twojejborzetworbicy w gratisie hehe, pozdro wariat
Wiem tyle, że prowadzi kanał o podobnej tematyce. Jakbym miał robić fabryczne PCB, wolałbym załatwić to samemu, im bardziej samowystarczalni jesteśmy, tym lepiej.
Oczywiscie, jasna sprawa. No to zarzucam inny pomysł - zrób coś takiego sam, napisz do pcb way oferte współpracy, to jak zobaczą twój kanał to cię jeszcze będą po piętach masowali, i ogarną ci co będziesz potrzebował w zamian za krótka wzmiankę o ich firmie w filmiku, a mi się właśnie marzy jakiś taki konkretny, dosyć mocno zaawansowany kit do złożenia prosto od ciebie cnie, żeby było sporo lutowania, ale do tego jakieś srogi merytoryczny opis (być może w formie wideo) co jest gdzie i z jakiego powodu, i dlaczego o tak a nie inaczej, bardzo dogłębnie, żeby miało to też wartość mocno edukacyjną, A jeszcze przy okazji sobie jakiś hajsik z tego zarobisz to już w ogóle petarda cnie, I tak powinno być bo kto jak kto, ale takie asy jak ty i np krzysiobal to bardzo bardzo zasługują na kupę hajsu za wiedzę którą się dzielicie. :) a uważam ze jest zapotrzebowanie na takie jakieś bardziej ambitne kity niż robak prykający diodą 😀 pozdro mistrzu🙋
Widzę że używasz falstada😁
Diabeł tkwi w szczegółach,inpendancja ścieżek,drgania złączy,dryft temperaturowy,zakłócenia HF,pętle masy itd.
Szkoda na to życia,od tego są laboratoria i długie dokładne testy,analiza i korekty.
LaboRAtoria.
@@paweskrzypulec3069 edytowany 😄
@@Chapucero_Helecho Impedancja 😉
Cyfrówka wcale nie jest łatwa... Jest łatwa do pewnego poziomu tak jak analogowa. Jak dojdziesz do sygnałów pracujących w GHz magistrale pracujące na obu zboczach zegara (np. pamięci DDR) to zobaczysz jakie to łatwe ;) Natomiast co do projektu to niezależnie czy cyfrówka czy coś innego to zaczyna się zawsze od projektu, obliczeń, symulacji...
Tylko że cyfrówka na podstawowym poziomie (powiedzmy do kilkudziesięciu MHz) pozwala na zrobienie naprawdę wielu rzeczy, a analogówka na podobnym poziomie może co najwyżej diodą migać albo brzęczeć głośniczkiem
Układy cyfrowe przy takich dużych częstotliwościach zachowują się bardzo analogowo 😉
@@__MINT_ Jeśli mówisz o jakimś prostym uC to tak. Ale też czasami można wtopić. Budując coś na bramkach już musisz zwracać czasem uwagę na czas propagacji itd. Kolejna sprawa jak zwracasz uwagę na EMI/EMC to też już tak pięknie nie jest np. z tymi masami ;) O ile takie układy potrafią działać na stole to może się okazać że w środowisku z trochę większymi zakłóceniami (np. blisko dzwoniący telefon) już nie jest tak pięknie.
Ale tu żarcików :) - a co to "łapki w dół" są trzymane w pamięci NAND - że 0 ma reprezentację 11111...111 czyli wartość -1 jak ktoś zgubi jedną warstwę reprezentacji ?
O co chodzi z tym rezystorem papieskim? 4,2 k ? 0402 to rozmiar nie wartość? Nie zrozumiałem tego - może być wyjaśnione w innym filmie :) a dobra, już mam 2,137k - godzina:minuta :) zapomniałem te kodowania bo odkąd jest nagonka na chrześcijan to chętnie antysystemowo występuję przeciw nagonkom.
- Co do przepalania zwarcia i działania to kojarzę jak kolega mi opowiadał o redundancji w elektronice utras kali integrodoktrynacji i tam są obwody zapasowe, może jeden obwód się spalił, potem go dodatkowo spalonego przyjarałeś - zgasiłeś przez wypalenie i załączył się kolejny bo zwarcie było na starym ale warunki pracy już były normalne hehe.
- Co do mas i płyt masowych to duża masa tez niesie zagrożenia - w darmowym wideo od Prof Bogatina z Teledyne Lecroy (taki św biskup Mikołaj z korporacji) opowiada o tych wszystkich przypadkach problemów z pojemnościami mas - wirtualnych mas, bo niby połączone a jednak wpływają na propagację sygnału i kondensację ładunku, dobrze że nie wpływają na indukcyjność w standardowych ludzkich projektach.
Z wartością papieską chodziło o to, że z obliczeń wyszło 2.137 kOhm (dokładnie 2.136666666...)
@@__MINT_ a to takie 2/3 zdecydowanie trzeba zaokrąglić :)
Jaki to rezystor o wartości papieskiej??? 😂
2.137k
Nawet był na kartce z wynikiem obliczeń
chciałem sobie taki zbudować ale po tym filmie ide szukać pieniędzy z komunii .i do sklepu😒
I niepotrzebnie, pomęczyłem się za widzów, dzięki czemu oni nie będą musieli. Wystarczy poczekać na gotowy projekt
@@__MINT_ chyba nie dam rady,początkuję dopiero😊
Pierwszy
Mści się tragiczna jakość wykonania i źle zaprojektowana płytka PCB. Proponuję korzystać z firm specjalizujących się w wytwarzaniu profesjonalnych płytek PCB lub udoskonalić metody ich wytwarzania, o projektowaniu nie wspomnę.
Taka technologia, tego nie przeskoczę. Jestem ograniczony do jednej warstwy, stąd projekt pod jedną. Zamówiłbym płytki tylko w ostateczności
@@__MINT_ Ale Chińczyk Ci zrobi płytki naprawdę tanio, za 10 płytek drukowany 10x10cm z wysyłką do PL dasz ok. 35-40zł. Cena jest taka, że nie opłaca się do piwnicy po żelazko schodzić.
Dlatego nie schodzę po żelazko. Robię fotochemią. A dwa tygodnie czekania są warte dużo więcej, niż te 40zł
@@__MINT_ To akurat nieprawda. Technika w której to robisz to mnóstwo pracy z wytrawianiem i wierceniem otworów, a później problemów z montażem (bo nie masz soldermaski i opisów) oraz szukaniem błędów przy uruchamianiu (bo jakaś ścieżka zawsze się nie odbija i trzeba poprawiać cyną i drucikiem, i masz max dwie warstwy bez metalizacji), po czasie z patynowaniem miedzi. PCB z chin jest zdecydowanie tańsze od robienia tego samodzielnie. Każdy powinien mieć ten etap- spróbować zrobić płytkę samodzielnie różnymi technikami (żelazkiem, fotochemią, frezarką cnc), ale ten etap masz już za sobą. Czas który chińczyk potrzebuje na produkcję ma się nijak do czasu, który poświęca się na zrobienie projektu tej płytki a późnię do montażu i uruchomienia.
@@__MINT_ I tak i nie. Gdybyś dał dwie warstwy i vias stitching to prawdopodobnie oszczędziłbyś masę czasu poświęconego na dochodzenie, dlaczego układ nie zadziałał (problemy z masą)
Wielu znajomych pytało się dlaczego wolę układy cyfrowe. I proszę, jest odpowiedź.