Każdy człowiek - Robot, dysponujący procesorem - Mózgiem, ma możliwość dostępu do swojej Swiadomości Duchowej. Różni Cwaniacy chcący rządzić Innymi posługują się lewymi ideologiami, aby odciąć ludzi od ich naturalnej Swiadomości, potocznie nazywanej Sumieniem. W razie potrzeby taką Ideologię tworzą. Jeśli ideologia się ugruntuje i dość szczelnie obejmie określoną grupę współwyznawców, staje się Egregorem. Przykłady Egregorów, to wielkie Religie, Marksizm, Ateizm. Ekologizm, Liberalizm, czy filozofia Dżucze. W każdym z tych przypadków uprzywilejowaną pozycję pełnią Biskupi. Przywódcy Rewolucji, czy po prostu Bogacze. Ci co się przeciwstawiają Egregorowi, muszą mieć poczucie wykluczenia i pikający w Umyśle Program, że coś z Nimi jest nie tak.
To, że ty jesteś człowiekiem-robotem, nie znaczy, że inni też są. Światem rządzi materia, a nie idea, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to tylko kłamie. Religie i inne formy (pseudo)duchowości zostały ci podsunięte po to, żebyś się godził na status quo i nie upominał o własne interesy w nadziei, że prawdziwe życie czeka cię dopiero po tym doczesnym. Jeśli chcesz, to sobie wierz w piekło i w niebo, ale życie w swoim najbardziej materialnym wymiarze, dosięgnie cię i tak i wtedy będziesz musiał upomnieć się o swój interes, bo tak wygląda kapitalizm.
@@peacefreedomandwealth 1. Po linii politycznej Nieważne, jakiego koloru jest kot - ważne, by łapał myszy. Deng Xiaoping 2. Po linii Swiata Swiatem rządzi Materia. może w densie niwco rozszerzonym, gdyż nasze Zmysły są w postrzeganiu wieilowwymiarowego Swiata dość prymitywne, a rozwój Fizyki idzie tu jak po grudzie. Swiata tego doświadczamy jako Duszo-Roboty, przy czym jedna Dusza jest zazwyczaj używana do wyposażenia większej ilości żyć po kolei. Czasem też, być może, potrzebuje pocierpieć nieco w Materialnym Piekle. 3. Po linii Duchowej Tak na prawdę jesteśmy Duchami, które z niewiadomego powodu uczestniczą w Grze / Filmie zwanymi Swiatem. Często są to Seriale. Jesteśmy zadowoleni, jak Gra Nas cieszy. Jeśli Rola w grze jest nudna i niesatysfakcjonująca, przyspieszamy często GAME OVER. 4. Co jest Dobrem i Złem Dobro i Zło istnieje jedynie w Grze. Dobrem jest Kreacja, Harmunia i uszanowanie Prawa Wolnej Woli. Żłem jest Dysharmonia i podporządkowywanie sobie Innych wbrew ich Woli.
@@micd2047 1. No tak. Każdy ma jakąś rolę w świecie, zarówno zwierzęta, jak i ludzie. 2. Światem rządzi materia - dosłownie. Każdego obowiązują prawa fizyki, np. prawo grawitacji - jeżeli wypierasz je z głowy, zaprzeczasz jego istnieniu, będziesz nieustannie padać na twarz i wściekać się, dlaczego się przewracasz. Dokładnie te same zasady dotyczą systemów w których funkcjonujemy. Jeżeli nie pojmiesz, czym jest kapitalizm i co oznacza dla ciebie życie w nim, będziesz chodził i wściekał się, dlaczego coraz mniej możesz, twoja wolność jest ograniczana, nie stajesz się coraz bardziej zasobny mimo wciąż dobrze trzymającej się ideologii mówiącej, że rzekomo możesz być kim chcesz, możesz wszystko, etc. 3. Tak naprawdę nie wiadomo, czym jesteśmy, bo nie mamy narzędzi, bo to sprawdzić. W świecie materialnym tu i teraz nie ma znaczenia, czy obiektywnie mamy duszę z religijnego punktu widzenia, tylko to, co dzieje się przed naszymi oczami. Nic więcej. Nasze myśli są produktem naszego mózgu - organu fizycznego. Myśl jest zatem wtórna wobec materii. Wszelkie dywagacje na temat życia pozamaterialnego prowadzą w konsekwencji do eskapizmu i podtrzymaniu niechcianego statusu quo. 4. Nie. Każda klasa ma swoją oddzielną moralność, która nie ma zastosowania nigdzie indziej. Dla klasy posiadaczy moralne jest czerpanie zysku bez względu na konsekwencje, cudzą krzywdę czy niedolę. Dla klasy proletariatu moralne jest to, co jej wpojono poprzez wychowanie, religię, przekazy medialne. Kiedy te dwie klasy stykają się ze sobą, momentalnie pojawi się zgrzyt i konflikt interesów, czyli znana bardzo dobrze i opisana wiele lat temu walka klasowa (upraszczając, oczywiście). Tylko trzeba trochę wysiłku, by to zrozumieć i w pełni pojąć.
@@peacefreedomandwealth 1. Nigdzie nie twierdziłem, że Kapitalizm Pasibrzuchów, potocznie nazywany Niewolnictwem, jest lepszy od Socjalizmu Przedsiębiorców. Jak zwał tak zwał. Uważam tylko, że Przedsiębiorczość jest lepsza, niż jej Brak. Do tego żadna Ideologia nie jest poptrzebna. Uważam też, że w zasięgu Każdego, przy dołożeniu określonej staranności, powinna być realna możliwość odwiedzenia wybranego miejsca na Planecie. 2. Co się tyczy Prawa Ciążenia, będącego elementem Scenografii Filmu, w którym funkcjonujemy, istnieją też inne mniej znane prawa: np. Podstawowe Prawo Energetyki - "Podobne przyciąga podobne". Wiedza zawsze jest w cenie. 3. Nigdzie nie twierdziłem, że wielkie Religie mają Sens. Jednak, ze znanych mi powodów, upieram się, że Swiat Duchowy istnieje.
1. Istnieje potężna różnica między kapitalizmem a socjalizmem i tylko ktoś, kto jej nie zna, będzie stosował te pojęcia wymiennie czy tworzył dziwne oksymorony. A ja uważam, że podróży nie należy rozpatrywać w kategoriach prawa czy braku prawa jednostki, gdyż one nigdy nie odbywają się bez kontekstu społeczno-politycznego. Jeżeli ktoś chce sobie spełnić zachciankę o odwiedzeniu jakiegoś kraju, w którym są ogromnie nierówności ekonomiczne, to musi zdawać sobie sprawę, że jedynie tuczy klasę odpowiedzialną za ten stan rzeczy, a tubylców sprowadza w ten sposób do miana egzotycznych zwierząt trzymanych w niewoli, które może sobie oglądać z wygodnej dla siebie pozycji człowieka z "cywilizowanego", "lepszego" (zachodniego) świata. 2. Może ty grasz w filmach, ja nie. Żyję w prawdziwym świecie. 3 Świat duchowy może sobie istnieć i co z tego. Mamy do niego "dość" ograniczony dostęp w porównaniu z dostępem do świata materialnego. Koncentrowanie się na duchowości w kapitalistycznym świecie bez próby analizy klasowej służy podtrzymaniu statusu quo i niczemu więcej.@@micd2047
Dlaczego na zdjęciach satelitarnych widać, że poza centrami dużych miast nie ma w Korei Płn. utwardzonych dróg, a domki wiejskie stoją niczym slumsy w Afryce czy w Indiach, byle jak. Dlaczego nawet w Pyonjangu nie ma prywatnych aut, a szerokie drogi są prawie całkowicie puste ? Dlaczego obywatel Korei Północnej nie może opuścić swojego kraju kiedy tylko chce ?
@@peacefreedomandwealth : no to jeżeli nie ma nic złego w zniewoleniu, to co złego jest w zniewoleniu robotników przez kapitalistów? I drugie pytanie: nawet jeżeli jakiś północny Koreańczyk lubi żyć w zniewoleniu, to dlaczego ktoś kto nie lubi, nie ma prawa stamtąd po prostu wyjechać?
1. To, że redystrybucja dóbr jest niesprawiedliwa. 2. Z twojej perspektywy jest to oczywiście zniewolenie. Z mojej jak najbardziej racjonalna reakcja rządu KRLD na wieloletnie opresyjne działania Zachodu wobec tego kraju. Jakbyś dowiedział się choćby podstaw, to byś łatwo wywnioskował, dlaczego Koreańczycy z północy mają ograniczone możliwości podróży. Inna sprawa, że podróże to przede wszystkim kapitalistyczny biznes. Tuczą się na nim korporacje, a kraje zalewane morzem turystów jak były wyzyskiwane, tak są nadal. Tylko ktoś zupełnie nieświadomy, owładnięty burżuazyjną ideologią widzi w masowej turystyce wielką wartość i same dobrodziejstwa.@@ultimathule1000
Co do mniejszych antagonizmów w socjalizmie, to potwierdzam: poza zatwardziałymi komuchami, wszyscy mieli dość socjalizmu i komunizmu i chcieli kapitalizmu. Komunizm upadł, bo nikt nie chciał go bronić. Nawet komuniści uznali, że to była jedna wielka tragedia (Deutsche Dramatische Republik to doskonały przykład). Dzisiaj Polska jest niewiele biedniejsza od Niemiec czy Anglii, podczas gdy w 1989 zarabialiśmy 20-30 razy mniej, niż oni. Oni mieli nowoczesne samochody, my jeździliśmy syrenkami i małymi fiatami. U nich średnia wieku wynosiła prawie 80 lat, u nas 65 itd.
@@ultimathule1000 To gdzie żyłeś, skoro w Polsce nigdy nie było komunizmu, baa, nie było go nawet w ZSRR? A może jesteś potomkiem największych ''ofiar komunizmu'' - na siłę z chlewa wyciągniętych, odwszawionych i w butach do szkoły posłanych, takich chamów przemienionych na panów. A może jacyś z tych leśnych bandytów, którzy wojowali o całowanie klechów w łapska, by kmiot znał swoje miejsce i na czas ściągał czapkę ze łba przed panem. Miliony przedwojennych nędzarzy, dzięki Polsce Ludowej wyszło ze swojego barłogu na ludzi. Pierwszy raz w pokrólewskiej historii Polski, słabej, niewydolnej i nieudolnej, zwykli ludzie - chłopi, robotnicy i inne drobniaki uzyskali godność. Dostali powszechne prawo do lekarza, ale też zmuszano ich do nauki matematyki i języka polskiego - i chyba stąd ten uraz. Pierwszy raz polskie państwo gwarantowało wszystkim ludziom szacunek.
Ja to czytałam nawet, że Kim tak głodzi swoich obywateli, że nawet dochodzi do przypadków ludożerstwa. Jeżeli wierzyć tym rewelacjom, to tamten koszykarz dawno powinien był zostać opędzlowany na śniadanie :)
Alanie czy możesz się wypowiadać za siebie a nie za wszystkich Polaków.Dla mnie nigdy jakiś Białorusin któremu polityka dała kosztem Polski kawałek ziemi nigdy nie będzie moim bratem jak również dla tego iż Białorusini kolabolowari z Niemcami i żydami tworząc armię która zabijała Polaków Białorusini jak prawdziwy sąsiad zadbali o Nasze kościoły majątki miejsca mordu .Jak kogoś pozdrawiasz to warto byłoby pozdrowić też tych Polaków którzy zostali w granicach ruskiego miru na Białorusi.
Ile polskiej ziemi jest na Białorusi? Polskie ziemie to ziemie piastowskie - takie jakie są teraz. Pozostałe ziemie tzw. RP nr I to ziemie ruskie i tyle, dlatego dobrze, że po wojnie wróciły na swoje miejsce.
@WiedźmaKZ zamiast paść krowy trzeba było chodzić do szkoły żeby się teraz nie kompromitować i prosiłbym nie pisać do mnie więcej bo nie dyskutuje z gamoniami
![Czas kosmiczny [cz. 1] - prof. Krzysztof Meissner](http://i.ytimg.com/vi/vTovI6hj1s4/mqdefault.jpg)
! ten temat jest bardzo ciekawy, dużo wyjaśnia, dzięki
❤❤👍
Najbardziej śmieszne i niedorzeczne są porównania Białorusi z Koreą Północną - wielokrotnie słyszałem już tego typu zdania.
Każdy człowiek - Robot, dysponujący procesorem - Mózgiem, ma możliwość dostępu do swojej Swiadomości Duchowej.
Różni Cwaniacy chcący rządzić Innymi posługują się lewymi ideologiami, aby odciąć ludzi od ich naturalnej
Swiadomości, potocznie nazywanej Sumieniem. W razie potrzeby taką Ideologię tworzą. Jeśli ideologia się ugruntuje
i dość szczelnie obejmie określoną grupę współwyznawców, staje się Egregorem. Przykłady Egregorów, to wielkie Religie,
Marksizm, Ateizm. Ekologizm, Liberalizm, czy filozofia Dżucze. W każdym z tych przypadków uprzywilejowaną pozycję pełnią Biskupi.
Przywódcy Rewolucji, czy po prostu Bogacze. Ci co się przeciwstawiają Egregorowi, muszą mieć poczucie wykluczenia
i pikający w Umyśle Program, że coś z Nimi jest nie tak.
To, że ty jesteś człowiekiem-robotem, nie znaczy, że inni też są.
Światem rządzi materia, a nie idea, a jeśli ktoś twierdzi inaczej, to tylko kłamie. Religie i inne formy (pseudo)duchowości zostały ci podsunięte po to, żebyś się godził na status quo i nie upominał o własne interesy w nadziei, że prawdziwe życie czeka cię dopiero po tym doczesnym. Jeśli chcesz, to sobie wierz w piekło i w niebo, ale życie w swoim najbardziej materialnym wymiarze, dosięgnie cię i tak i wtedy będziesz musiał upomnieć się o swój interes, bo tak wygląda kapitalizm.
@@peacefreedomandwealth 1. Po linii politycznej
Nieważne, jakiego koloru jest kot - ważne, by łapał myszy. Deng Xiaoping
2. Po linii Swiata
Swiatem rządzi Materia. może w densie niwco rozszerzonym, gdyż nasze Zmysły są w postrzeganiu
wieilowwymiarowego Swiata dość prymitywne, a rozwój Fizyki idzie tu jak po grudzie.
Swiata tego doświadczamy jako Duszo-Roboty, przy czym jedna Dusza jest zazwyczaj używana
do wyposażenia większej ilości żyć po kolei. Czasem też, być może, potrzebuje
pocierpieć nieco w Materialnym Piekle.
3. Po linii Duchowej
Tak na prawdę jesteśmy Duchami, które z niewiadomego powodu uczestniczą w Grze / Filmie zwanymi Swiatem.
Często są to Seriale. Jesteśmy zadowoleni, jak Gra Nas cieszy. Jeśli Rola w grze jest nudna
i niesatysfakcjonująca, przyspieszamy często GAME OVER.
4. Co jest Dobrem i Złem
Dobro i Zło istnieje jedynie w Grze.
Dobrem jest Kreacja, Harmunia i uszanowanie Prawa Wolnej Woli.
Żłem jest Dysharmonia i podporządkowywanie sobie Innych wbrew ich Woli.
@@micd2047 1. No tak. Każdy ma jakąś rolę w świecie, zarówno zwierzęta, jak i ludzie.
2. Światem rządzi materia - dosłownie. Każdego obowiązują prawa fizyki, np. prawo grawitacji - jeżeli wypierasz je z głowy, zaprzeczasz jego istnieniu, będziesz nieustannie padać na twarz i wściekać się, dlaczego się przewracasz. Dokładnie te same zasady dotyczą systemów w których funkcjonujemy. Jeżeli nie pojmiesz, czym jest kapitalizm i co oznacza dla ciebie życie w nim, będziesz chodził i wściekał się, dlaczego coraz mniej możesz, twoja wolność jest ograniczana, nie stajesz się coraz bardziej zasobny mimo wciąż dobrze trzymającej się ideologii mówiącej, że rzekomo możesz być kim chcesz, możesz wszystko, etc.
3. Tak naprawdę nie wiadomo, czym jesteśmy, bo nie mamy narzędzi, bo to sprawdzić. W świecie materialnym tu i teraz nie ma znaczenia, czy obiektywnie mamy duszę z religijnego punktu widzenia, tylko to, co dzieje się przed naszymi oczami. Nic więcej. Nasze myśli są produktem naszego mózgu - organu fizycznego. Myśl jest zatem wtórna wobec materii. Wszelkie dywagacje na temat życia pozamaterialnego prowadzą w konsekwencji do eskapizmu i podtrzymaniu niechcianego statusu quo.
4. Nie. Każda klasa ma swoją oddzielną moralność, która nie ma zastosowania nigdzie indziej. Dla klasy posiadaczy moralne jest czerpanie zysku bez względu na konsekwencje, cudzą krzywdę czy niedolę. Dla klasy proletariatu moralne jest to, co jej wpojono poprzez wychowanie, religię, przekazy medialne. Kiedy te dwie klasy stykają się ze sobą, momentalnie pojawi się zgrzyt i konflikt interesów, czyli znana bardzo dobrze i opisana wiele lat temu walka klasowa (upraszczając, oczywiście). Tylko trzeba trochę wysiłku, by to zrozumieć i w pełni pojąć.
@@peacefreedomandwealth
1. Nigdzie nie twierdziłem, że Kapitalizm Pasibrzuchów, potocznie nazywany Niewolnictwem, jest lepszy od Socjalizmu Przedsiębiorców.
Jak zwał tak zwał. Uważam tylko, że Przedsiębiorczość jest lepsza, niż jej Brak. Do tego żadna Ideologia nie jest poptrzebna.
Uważam też, że w zasięgu Każdego, przy dołożeniu określonej staranności, powinna być realna możliwość odwiedzenia wybranego miejsca na Planecie.
2. Co się tyczy Prawa Ciążenia, będącego elementem Scenografii Filmu, w którym funkcjonujemy, istnieją też inne mniej znane prawa:
np. Podstawowe Prawo Energetyki - "Podobne przyciąga podobne". Wiedza zawsze jest w cenie.
3. Nigdzie nie twierdziłem, że wielkie Religie mają Sens. Jednak, ze znanych mi powodów, upieram się, że Swiat Duchowy istnieje.
1. Istnieje potężna różnica między kapitalizmem a socjalizmem i tylko ktoś, kto jej nie zna, będzie stosował te pojęcia wymiennie czy tworzył dziwne oksymorony. A ja uważam, że podróży nie należy rozpatrywać w kategoriach prawa czy braku prawa jednostki, gdyż one nigdy nie odbywają się bez kontekstu społeczno-politycznego. Jeżeli ktoś chce sobie spełnić zachciankę o odwiedzeniu jakiegoś kraju, w którym są ogromnie nierówności ekonomiczne, to musi zdawać sobie sprawę, że jedynie tuczy klasę odpowiedzialną za ten stan rzeczy, a tubylców sprowadza w ten sposób do miana egzotycznych zwierząt trzymanych w niewoli, które może sobie oglądać z wygodnej dla siebie pozycji człowieka z "cywilizowanego", "lepszego" (zachodniego) świata.
2. Może ty grasz w filmach, ja nie. Żyję w prawdziwym świecie. 3 Świat duchowy może sobie istnieć i co z tego. Mamy do niego "dość" ograniczony dostęp w porównaniu z dostępem do świata materialnego. Koncentrowanie się na duchowości w kapitalistycznym świecie bez próby analizy klasowej służy podtrzymaniu statusu quo i niczemu więcej.@@micd2047
z deszczu pod rynne...
Dlaczego na zdjęciach satelitarnych widać, że poza centrami dużych miast nie ma w Korei Płn. utwardzonych dróg, a domki wiejskie stoją niczym slumsy w Afryce czy w Indiach, byle jak.
Dlaczego nawet w Pyonjangu nie ma prywatnych aut, a szerokie drogi są prawie całkowicie puste ?
Dlaczego obywatel Korei Północnej nie może opuścić swojego kraju kiedy tylko chce ?
Bo mu tam dobrze i lubi być więziony. Brak wolności to też wolność.
@@peacefreedomandwealth : no to jeżeli nie ma nic złego w zniewoleniu, to co złego jest w zniewoleniu robotników przez kapitalistów?
I drugie pytanie: nawet jeżeli jakiś północny Koreańczyk lubi żyć w zniewoleniu, to dlaczego ktoś kto nie lubi, nie ma prawa stamtąd po prostu wyjechać?
1. To, że redystrybucja dóbr jest niesprawiedliwa.
2. Z twojej perspektywy jest to oczywiście zniewolenie. Z mojej jak najbardziej racjonalna reakcja rządu KRLD na wieloletnie opresyjne działania Zachodu wobec tego kraju. Jakbyś dowiedział się choćby podstaw, to byś łatwo wywnioskował, dlaczego Koreańczycy z północy mają ograniczone możliwości podróży.
Inna sprawa, że podróże to przede wszystkim kapitalistyczny biznes. Tuczą się na nim korporacje, a kraje zalewane morzem turystów jak były wyzyskiwane, tak są nadal. Tylko ktoś zupełnie nieświadomy, owładnięty burżuazyjną ideologią widzi w masowej turystyce wielką wartość i same dobrodziejstwa.@@ultimathule1000
Zdrawiam w Prawdzie
Co do mniejszych antagonizmów w socjalizmie, to potwierdzam: poza zatwardziałymi komuchami, wszyscy mieli dość socjalizmu i komunizmu i chcieli kapitalizmu. Komunizm upadł, bo nikt nie chciał go bronić. Nawet komuniści uznali, że to była jedna wielka tragedia (Deutsche Dramatische Republik to doskonały przykład). Dzisiaj Polska jest niewiele biedniejsza od Niemiec czy Anglii, podczas gdy w 1989 zarabialiśmy 20-30 razy mniej, niż oni. Oni mieli nowoczesne samochody, my jeździliśmy syrenkami i małymi fiatami. U nich średnia wieku wynosiła prawie 80 lat, u nas 65 itd.
Tragedią to jest twój poziom wiedzy. Idź se obejrzeć jeszcze więcej mundrych filmów o złych komunistach, bo tylko na takie stać twój umysł.
@@peacefreedomandwealth : żyłem za komuny i nie mam sklerozy.
@@ultimathule1000 To gdzie żyłeś, skoro w Polsce nigdy nie było komunizmu, baa, nie było go nawet w ZSRR? A może jesteś potomkiem największych ''ofiar komunizmu'' - na siłę z chlewa wyciągniętych, odwszawionych i w butach do szkoły posłanych, takich chamów przemienionych na panów. A może jacyś z tych leśnych bandytów, którzy wojowali o całowanie klechów w łapska, by kmiot znał swoje miejsce i na czas ściągał czapkę ze łba przed panem.
Miliony przedwojennych nędzarzy, dzięki Polsce Ludowej wyszło ze swojego barłogu na ludzi. Pierwszy raz w pokrólewskiej historii Polski, słabej, niewydolnej i nieudolnej, zwykli ludzie - chłopi, robotnicy i inne drobniaki uzyskali godność. Dostali powszechne prawo do lekarza, ale też zmuszano ich do nauki matematyki i języka polskiego - i chyba stąd ten uraz. Pierwszy raz polskie państwo gwarantowało wszystkim ludziom szacunek.
Ja to czytałam nawet, że Kim tak głodzi swoich obywateli, że nawet dochodzi do przypadków ludożerstwa. Jeżeli wierzyć tym rewelacjom, to tamten koszykarz dawno powinien był zostać opędzlowany na śniadanie :)
Ale bzdury glosisz
Alanie czy możesz się wypowiadać za siebie a nie za wszystkich Polaków.Dla mnie nigdy jakiś Białorusin któremu polityka dała kosztem Polski kawałek ziemi nigdy nie będzie moim bratem jak również dla tego iż Białorusini kolabolowari z Niemcami i żydami tworząc armię która zabijała Polaków Białorusini jak prawdziwy sąsiad zadbali o Nasze kościoły majątki miejsca mordu .Jak kogoś pozdrawiasz to warto byłoby pozdrowić też tych Polaków którzy zostali w granicach ruskiego miru na Białorusi.
Ile polskiej ziemi jest na Białorusi? Polskie ziemie to ziemie piastowskie - takie jakie są teraz. Pozostałe ziemie tzw. RP nr I to ziemie ruskie i tyle, dlatego dobrze, że po wojnie wróciły na swoje miejsce.
@WiedźmaKZ zamiast paść krowy trzeba było chodzić do szkoły żeby się teraz nie kompromitować i prosiłbym nie pisać do mnie więcej bo nie dyskutuje z gamoniami