Panowie - z całym szacunkiem, ale kiedy rozmawialiście o prądzie i bezpiecznikach to wkradł się wam błąd rzeczowy. Opór ludzkiego ciała przyjmuje się jako 1kOhm, w dużym uproszczeniu jeśli przyłożymy napięcie stałe 250V to popłynie prąd o natężeniu jakieś 250mA, przy czym dla człowieka zagrożeniem życia jest już prąd o natężeniu 70mA. W obwodach prądu przemiennego wygląda to oczywiście trochę inaczej ale w tym przypadku nie ma to wypływu na sens rozważań. Generalnie przy porażeniu z sieci 230V nie ma szans, żeby zadziałał bezpiecznik przeciążeniowy (10 czy 16A) bo tak duże prądy tam nie płyną w chwili porażenia (chyba, że jednocześnie dochodzi do dodatkowego zwarcia - np. przez zetknięcie się przewodów). W instalacjach starego typu nie ma dodatkowych zabezpieczeń więc jeśli ktoś się złapie przewodu, zacisną mu się mięśnie i nie ma nikogo kto mógłby pomóc - np. wyłączając prąd lub odpychając rażoną osobę (PRZY UŻYCIU jakiegoś IZOLATORA!!!!) to rażona osoba ma niewielkie szanse na przeżycie. W nowoczesnych instalacjach elektrycznych stosuje się dodatkowe wyłączniki różnicowoprądowe których celem jest odcięcie zasilania m.in. w momencie kiedy dochodzi do porażenia i to one ratują życie, ale działają one na innej zasadzie niż wyłączniki przeciążeniowe.
Tylko 1kOhm? Żeby tylko! Sucha skóra ma w okolicy 100-500kOhm, język jakieś 50kOhm - mierzone przed chwilą ;-) Z resztą to nie jedyny błąd jaki wkradł się we fragmencie między 1:44:30 a 1:50:07 odnośnie działania prądu elektrycznego. Dla przykładu 1kV na 1mm iskry to nieco za mało, podawana za przykład odległość 20mm wymaga gdzieś w okolicy 25-30kV napięcia. Poza tym, zależnie od warunków (czas trwania, suchość skóry, miejsce kontaktu, masa ciała etc) przepływający przez ciało prąd o natężeniu już 50-70mA może być śmiertelny. Akumulator samochodowy ma te ~12-13V przy chwilowej wydajności prądowej rzędu 500A lub więcej ale to nie znaczy że spali cię na miejscu, a w praktyce nie poczujesz nawet jakiegoś łaskotania po dotknięciu jego wyprowadzeń. Panowie prowadzący, prawo Ohma się kłania! Przykład z cewką tesli i dotykaniem iskry to już zupełnie inna sprawa, tutaj mamy prąd wysokich częstotliwości gdzie dodatkowo wchodzi tzw. "efekt naskórkowy". W ogóle porażenie - dotknięcie źródła prądu stałego, przemiennego lub zmiennego wysokiej częstotliwości to trzy różne sytuacje.
@@Witq87 opór ludzkiego ciała to rzeczywiście wartość bardzo zmienna i bardzo zależna od tego co i jak mierzysz. Sucha skóra ma oczywiście znacznie większy opór, mokry język będzie miał mniejszą rezystancję niż sucha skóra, ale z Twojego pomiaru wynika, że jednak ślina ma wyższą oporność niż wnętrze organizmu (gdyby wnętrze organizmy miało tak dużą oporność, wówczas 230V byłoby dla nas napięciem bezpiecznym). Ten 1kOhm to wartość którą zgodnie z moją wiedzą przyjmuje się na potrzeby określenia np. napięcia bezpiecznego. To czy ten opór wynosi jednak 1kOhm czy więcej nie zmienia jednak sensu samego sprostowania. Osoby zainteresowane wpływem elektryczności na fizjologię zachęcałbym jednak do samodzielnego zgłębienia tematu :) bo jest on zbyt złożony, żeby go rozkładać na czynniki pierwsze w komentarzach.
@@igortcgg Wewnętrzne tkanki, zwłaszcza mięśnie czy układ nerwowy faktycznie mają dużo niższy opór. Lecz prąd po drodze i tak musi pokonać najpierw skórę. Ja z mojej strony mogę polecić kanał ElectroBOOM - th-cam.com/users/msadaghd gdzie facet dobrze tłumaczy te wszystkie zależności i testuje je na sobie :) W jednym z materiałów świetnie tłumaczy, że to związek napięcia i natężenie zabija a nie tylko samo natężenie. Jak powiedział nie bez powodu daje się tabliczki ostrzegawcze mówiące "Danger! High voltage!" a nie "Danger! High current!".
Genialny człowiek! Mówi tak prostym językiem, że słuchanie to czysta przyjemność. Taki mądry wujek o dużej wiedzy z którym chce się rozmawiać! Seria złoto!!! ❤️
Panie Leszku. Jest Pan tak niesamowitym człowiekiem z tak niesamowicie wszechstronną wiedzą że nie potrafię wyjść z podziwu.Jest Pan moim autorytetem, uwielbiam Pana słuchać. Sposób w jaki potrafi Pan przekazać wiedzę jest wprost nie do opisania. Pozdrawiam serdecznie.
Dokładnie. Z małą różnicą, Kamiński i Kurek się w każdym programie "sprzeczali", jeden był entuzjastą a drugi sceptykiem patrzącym na wszystko chłodnym spojrzeniem. Tutaj obaj panowie sobie rozmawiają w jednym nurcie ;)
@@YTtomek To prawda. W tamtych czasach dostarczali nam dużo wiedzy i ciekawostek. Wielka strata. Uwielbiałem czołówkę programu. Była ponadczasowa, oglądana na Rubinie 714🙂
A ja na przykład strasznie sie męczę sluchajac ich rozmow. Uwielbiam ten kanal ale to sa tak wystrzelone w kosmos tematy że po prostu dziele sobie odcineczek na trzy zeby doobejrzec
Przy tak interesującym podcaście nawet zmywanie naczyń staje się przyjemne. Swoją drogą internet jest niesamowity, w każdej chwili mamy dostęp do rozmowy z ekspertem w każdej dziedzinie. Pozdrawiam!
Mam 32 lata i słucham o podstawach fizyki energii (poczatek) w taki sposób w jaki nigdy na lekcjach nikt mi nie tłumaczył , mega ciekawie i mega zrozumiale fantastyczne tlumaczenie wow !!! Polecam uczniom szkół!!! Pozdrawiam
Świetna seria, super się słucha, mega. Pan doktor bardzo pozytywny gość. Na luzie bez spiny i wyszukanego słownictwa. Astrofaza, dziękuję i proszę o kontynuacje serii.
Doskonały duet. Pan Leszek jest wyjątkowym gościem, jako że temat nieskończony liczę, że będziecie się stale spotykać. Godzina piąta oczy się kleją a ja nie moge spać bo muszę słuchać pana Leszka. Dziękuje i pozdrawiam!
bardzo lubię to, że sam interesując się "takimi sprawami" i czasem nie rozumiejąc pewnych spraw, rozmawiacie w taki sposób i wyjaśniacie pewne kwestie tak , że mogę iść spokojniej spać :) ( bo zrozumiałem ;) )
Dwie godziny minęły... Nie wiem kiedy. Kontynuujcie serię, jest świetna. Luźna (oczywiście że przygotowujecie się i jest to jakoś poukładane, wiadomo) pogadanka, dygresje, nawiązania do filmów, książek, seriali... Wszystko to okraszone wiedzą i przykładami z życia. Do tego czujni widzowie prostujący potknięcia i błędy, więc warto zajrzeć do komentarzy. Powodzenia w dalszej pracy przy serii!
Dzięki za ten odcinek, mam nadzieję że powstanie długa seria. Dla mnie, fizyk z wykształcenia jest to świetne przypomnienie w zabieganym świecie dlaczego ukończyłem ten kierunek. Pozdrawiam serdecznie.
Jesteście najlepszym duetem naukowych facynatów od czasów duetu Zdzisława Kamińskiego i Andrzeja Kurka. Tamtych panów też oglądałem jako dzieciak i Wy też macie ten dar otwierania umysłu i wyobraźni na świat nauki.👍
Zdecydowanie przydałaby się informacja (i to na samym początku opisu) kim jest ten Pan, który tak świetnie opowiada. Jest wszystko, a tej informacji nie ma.
To kanał, w którym można łapę w górę dawać w ciemno. Oczywiście zaczekam do końca filmu. Palenie ognisk, palenie w kominkach? Nie widzę w tym nic złego. To naturalny proces. Pożary lasów zdarzały się jak jeszcze nas nie było a sawanny płoną regularnie. Nie dajmy się zwariować. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek. Przesada w każdej dziedzinie jest zła.
Bardzo dobra seria. Przechodzenie po tematach może wydaje się niewłaściwe ale uważam ,ze jest świetne. Fajnie też ,że Piotr na siłę nie skraca i Panowie możecie się wygadać. Bardzo dobrze się słucha i czkam na więcej.
Uwielbiam! - (Z pamięci) Mamy wodę, mamy dwutlenek węgla oraz katalizator pod wpływem którego, z pomocą fotonu przynoszącego energię ze słońca, te substancje zmieniają się w cukier oraz tlen. - Ja sobie pewne rzeczy wynotowałem, żeby się nie pomylić. Otóż, słońce to jest gwiazda. Świetna seria, oby się nigdy nie skończyła ;)
Skala Boston. uzasadnienie: roboty przejmujące kontrole nad światem, samoświadomość maszyn, inteligencja dorównująca tej ludzkiej to jeszcze Fantasy ALE to nauka popycha rozwój najbardziej nowoczesnych robotów, które mogą nam pomóc np. prze eksploracji planet układu słonecznego. Boston Dynamic przedstawiać nie trzeba. Pozdrowienia :-)
40:25 Przez turbinę przepływa para i obraca wałem (dokładnie 3000obrotów na minutę - 50 Hz ) , który jest sprzężony z generatorem . To właśnie w generatorze są te magnesy :) P.S. pozdrowienia z elektrowni
I dla takich rzeczy powstał internet!!! Cały kanał jest genialny a rozmowy z cyklu POPscience wygrywają ze wszystkim. Choć uważam, że mogłyby być odrobine dłuższe, tak może po 6 godzin 😏 A ponieważ każdy w życiu ma jakieś marzenie, czegoś pragnie itd. więc czystym złotem byłoby gdybyście na warsztat wzięli astrologie i pokrewne 😁
Drewno uznawane jest za odnawialne źródło energii ponieważ w dużym uproszczeniu, bilans emisji dwutlenku węgla wynosi 0. Ważna jest sprawność spalania drewna, która jest największa w kotłach zgazowujących (małe straty do otoczenia)
Kalorie na produktach uwzgledniają przyswajalność więc nie na miejscu jest wytykanie komuś braku wiedzy samemu jej w tej kwestii nie mając. Zasada zachowania energii dla wszechswiata nie obowiązuje. Energia może się pojawiać z nikąd. Hybryda odzyskuje energie z hamowania. Niższe spalanie diesla wynika z tego, że olej napędowy jest bardziej kaloryczny niż benzyna jak i z tego, że silnik wysokoprężny ma wyższą sprawność. Mimo to miło się słuchało Pozdrawiam.
Świetny odcinek (jeden z najlepszych )👌 bardzo fajnie was się słucha, dużo sytuacji wziętych z życia codziennego. Uwielbiam jak z jednego tematu przeskakujecie w drugi i wracacie do punktu w którym zaczęliście rozmowę. Dzięki Wam dużo rzeczy jestem wstanie zrozumiec.
Z tego co mi się wydaje to astrofazę oglądają nastolatki lub kilka lat po 18. Bo moi rodzice takich żeczy nie oglądają bo zawsze nie mają czasu a ja mam bardzo dużo czasu więc mogę oglądać całymi dniami 😆👍🙂
@@Astrofaza Astrofaza, liczę na to że zaczną Ciebie oglądać 9-16+, kiedy człowiek dokonuje wyboru ścieżki życiowej i kreuje światopogląd, pytanie jak to zmienić? Napisać zbiorową petycje do influencerów od lajfstajlu żeby zaprzestali szkodzić młodzieży?
Daj na następną miniaturkę Pana Doktora. Co odcinek to Twoja twarz z jakimś efektem. Oglądam to dla Twojego Gościa bo się Go mega dobrze słucha. Twoja zasługa że to zorganizowałes itd ale dla łatwiejszego wyszukiwania filmów z Panem Doktorem.... a w ogóle to już nie marudzę bo to najlepsza seria jaką wymyslelieś. Dzięki!
To jest bardzo dobre pytanie! Odpowiedzią jest zasada zachowania energii i w zasadzie bardzo prosto pokazać to obrazowo. Niech jabłko będzie elektronem, twoja ręka generatorem który wytworzy różnicę potencjałów podnosząc jabłko na dowolną wysokość, przewodem jest przestrzeń pomiędzy jabłkiem, a podłogą która w tym przypadku jest "drugim końcem". Puszczone jabłko spadnie na podłogę (przepłynie prąd) ale żeby ponownie mógł on przepłynąć trzeba znów wytworzyć różnicę potencjałów (podnieść jabłko) i za to właśnie płacimy wszyscy. To nie jest dosłowny przykład, a wyłącznie bardzo niedokładne przybliżenie natomiast w dosyć dokładny sposób obrazuje tę sytuację.
To mówisz o prądzie stałym i wówczas byś nie musiał płacić :) ale masz prąd przemienny i musisz płacić za "głupie latanie" elektronów w te i z powrotem ...
@@janjanowski2891 Przybliżenie odnosi się do obu zjawisk i w zasadzie w obu działa podobnie. Przepływ prądu stałego czy przemiennego wymaga obecności tego samego pola elektrycznego. Gdyby rozpatrywać przepływ prądu przemiennego na bardzo krótkim odcinku czasu to w zasadzie nie różniłby się niczym od przepływu dla prądu stałego. Może to będzie zaskoczeniem ale w drugą stronę działa to tak samo, kondensator będzie przewodził prąd stały, a cewka będzie stanowić fizyczny opór to tylko kwestia przyjęcia odpowiednich założeń i analizy obwodu w stanach nieustalonych. Jak ktoś bardzo chce rozważać to dogłębnie to cieszę się niesamowicie i zapraszam na studia z elektroniki :)
Pamiętacie taki stary program telewizyjny jak Sonda? Oglądam was z dokładnie takim samym zaciekawieniem, zarywam przez to noce bo tylko wtedy mam trochę spokoju żeby uważnie was wysłuchać, ale mimo wszystko to robię i bardzo wam za to dziękuję.
Jak zwykle świetny odcinek, choć w wielu miejscach były mieszane jednostki fizyczne, pojęcia mocy z energią, pracą itp. ale nie zgodzę się z tą historią Tesla vs Edison. Prąd przemienny upowszechnił się dlatego, że przede wszystkim łatwo zmienić poziom napięcia, dzięki czemu można mocno zmniejszyć straty przesyłowe na rezystancji (ale za to pojawiają się straty na reaktancjach - indukcyjnościach i pojemnościach linii). Przy prądzie przemiennym wystarczy genialnie proste urządzenie - transformator, w przypadku prądu stałego kiedyś stosowało się przekładnie elektryczną (silnik i generator o różnych napięciach znamionowych połączone wałami), co było drogie, zawodne i miało niską sprawność. Dopiero rozwój energoelektroniki sprawił, że w niektórych przypadkach opłacalne jest budowanie linii HVDC do przesyłu energii elektrycznej na duże odległości (linia o takim samym przekroju miedzi ma mniejsze straty mocy). Inne z zalet to łatwość rozłączania łuku elektrycznego w momencie przejścia prądu przez zero (prostsze wyłączniki, większa obciążalność prądowa styków osprzętu elektrycznego), a przypadku sieci trójfazowej łatwość wytworzenia wirującego pola magnetycznego - proste i trwałe silniki indukcyjne.
1:21:50 no to moja żona jest gorsza niż producenci odkurzaczy bo po ślubie, nie dość, że zmniejszyła o połowę siłę ssącą swojego zasysania, to jeszcze czas skróciła o połowę xD
Leszek jest świetny! Można słuchać i słuchać. Usłyszałem pierwszy raz w uwm fm i dlatego teraz też włączyłem. Pewniak nazwisko. Pozdrawiam! Ps.świetnie, że aż 2godz. Można się wkręcić dobrze.
Przecież puszcza białowieska już niemal nie istnieje. Ja byłem w okolicy niecałe 2 lata temu i zostały już tylko martwe drzewa. I to wszystko przez ekologów którzy uważają się za przyjaciół przyrody, a co najgożej kornik rozniósł się w okolicy ponad 100 km od puszczy i niszczy setki hektarów lasów co rok. A nikt nie mówi że same samochody Volkswagen produkują więcej co² niż cała Polska gospodarka.
Otóż to ja mieszkam w bliskim sąsiedztwie Białowieży i aż strach jak szybko ją zniszczyło, dla tego nie wierzę żadnym eko wariatom. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć największe ich działanie to zapraszam do Białowieży
@@43romantyk lecz puszcza białowieska, to ta pierwotna, można ją wyciąć i zasiać nowe drzewa, ale to już nie będzie ta pierwotna, która żyje od zawsze, w Polsce została chyba tylko ona, albo jest jeszcze 2 pierwotna, nie bardzo się interesuję ale to jest w niej właśnie wyjątkowe, lasy wszystkie inne są posadzone😉
@@MySQEL Podobnie z piramidami w Egipcie, wszystkie inne były wybudowane, te same powstały? Lasy potrzebują dobrego gospodarza, takiemu umieranie lasu się nie zdarza.
Uwielbiam Was słuchać, mistrzostwo. Nazwa skali choć pewnie wybrana, powinna nosić imię pieska który wskoczył w kadr 😅 ot nasze rozważania względem piękna natury 😉
A ten "wynik zgoła odmienny" i "inna forma energii" bardzo mi się (też) spodobały ha ha haaaa.Pozdrawiam Panów i bardzo ciekawie się Was słucha i ogląda.
Panie Leszku, podwójnie ciekawie mi się Pana słucha, wiedząc jakiej muzyki Pan słucha. Widzę, że mógłby Pan zrobić co najmniej z jeden taki odcinek właśnie tylko o porządnych kapelach. Pozdrawiam
Po to wprowadzono żarówki LED i inne rzeczy energooszczędne, aby zakłady energetyczne produkując mniej mogły zarabiać więcej nie musząc powiększać przepustowości linii, przekrojów przewodów. No i nowe liczniki, które zawyżają wskazania naszego poboru, szczególnie gdy używamy tych energooszczędnych odbiorników mających nie do końca czysty rezystancyjny opór. Uważajcie, elektroniczne liczniki zawyżają odczyt szczególnie przy małych mocach przez nas pobieranych, zostało to sprawdzone i opisane na pewnym kanale YT.
czy tylko ja mam wrażenie, że prowadzącym brakuje słów do opisywania ruchu elektronów w prądzie elektrycznym? znaczy, chcieli by użyć tego jednego, najlepszego słowa do wyrażenia mocy i prędkości ale nie mogą bo film będą oglądać też młodsi?
Najlepszy materiał na Astrofazie. To nie jest pop science - koleś powinien wykładać na Polibudzie. W moim przypadku dużo rzeczy wydało się prostszych kiedy zrozumiałem zasady zachowania energii, momentu, pędu itd.
Bardzo interesująca opowieść wyłożona na chłopski rozum. Nie wszystko zgadza się precyzyjnie naukowo ale tok myslenia pozwalający zrozumieć jakże trudny temat, którego koniec raczej do nauki już nie należy. Prof. Krzysztof Meissner (którego jestem fanem) pewnie uznałby taki wykład merytorycznie w szczegółach za trudny do przyjęcia ale na pewno spełnia swą rolę i pobudza wyobraźnię ludzi lubiących POP :-)
Niestety większość rzeczy powiedziana na temat prądu elektrycznego, jego przesyłu, oraz rodzaju zabezpieczeń mija się kompletnie z prawdą. Niestety rzuca to bardzo zły cień na resztę wypowiedzi, bo wszystko to było powiedziane z dużym przekonaniem, a jednocześnie wprowadzało w błąd słuchaczy, przez co stawało się niewiarygodne.
Jeśli na temat przesyłu prądu jestem w stanie wychwycić że to co ten Pan opowiada nie jest prawdą z uwagi na wykształcenie i wykonywany zawód. To jaką mam gwarancję że reszta materiału nie jest usiana tego typu podstawowymi błędami jeśli nie mam podstawowej wiedzy na temat mechaniki kwantowej bo nie uczyłem się o tym a cała wiedze czerpie z youtube. Zepsuło mi to obraz dr hab. jako autorytetu w jakiejkolwiek dziedzinie. Myślę że osoba z takim wykształceniem powinna wiedzieć kiedy przestać mówić i przyznać że nie jest dostatecznie zaznajomiony z tematem, lub odpowiednio się przygotować.
1:29:20 Tak, te kalorie mogą powodować, że tkanka tłuszczowa rośnie ;) Etanol jest w wątrobie metabolizowany do aldehydu octowego przez dehydrogenazę alkoholową (ADH). Aldehyd octowy jest z kolei przekształcany do octanu przez dehydrogenazę aldehydową (ALDH). 80% octanu trafia z krwią do mięśni, a 20% zostaje w wątrobie. W obu tych tkankach octan ulega przemianie do acetylo-CoA, który jest standardowym substratem energetycznym w organizmie człowieka. Mięśnie pozyskują energię poprzez utlenianie acetylo-CoA w cyklu Krebsa (TCA), natomiast w wątrobie jest to niemożliwe, gdyż wspomniane wcześniej ADH i ALDH metabolizując etanol zużywają NAD, zwiększając tym samym stosunek NADH+H do NAD, co hamuje TCA, który również wymaga NAD. Z tego powodu powstający z etanolu acetylo-CoA nie może być utleniony do CO2 i H2O w hepatocytach. Zamiast tego jest wykorzystywany do syntezy triacylogliceroli (TAG) i cholesterolu. TAG to m.in. forma magazynowania tłuszczu w organizmie (komórki tłuszczowe zawierają w sobie krople TAG), a cholesterol jaki jest każdy wie... To oczywiście nie są wszystkie aspekty metabolizmu etanolu, chciałem tylko nakreślić, że człowiek jak najbardziej może pozyskiwać energię z tego związku chemicznego. Podsumowując, słuchajcie lekarzy. Oni wiedzą co mówią :)
Panowie - z całym szacunkiem, ale kiedy rozmawialiście o prądzie i bezpiecznikach to wkradł się wam błąd rzeczowy. Opór ludzkiego ciała przyjmuje się jako 1kOhm, w dużym uproszczeniu jeśli przyłożymy napięcie stałe 250V to popłynie prąd o natężeniu jakieś 250mA, przy czym dla człowieka zagrożeniem życia jest już prąd o natężeniu 70mA. W obwodach prądu przemiennego wygląda to oczywiście trochę inaczej ale w tym przypadku nie ma to wypływu na sens rozważań. Generalnie przy porażeniu z sieci 230V nie ma szans, żeby zadziałał bezpiecznik przeciążeniowy (10 czy 16A) bo tak duże prądy tam nie płyną w chwili porażenia (chyba, że jednocześnie dochodzi do dodatkowego zwarcia - np. przez zetknięcie się przewodów).
W instalacjach starego typu nie ma dodatkowych zabezpieczeń więc jeśli ktoś się złapie przewodu, zacisną mu się mięśnie i nie ma nikogo kto mógłby pomóc - np. wyłączając prąd lub odpychając rażoną osobę (PRZY UŻYCIU jakiegoś IZOLATORA!!!!) to rażona osoba ma niewielkie szanse na przeżycie.
W nowoczesnych instalacjach elektrycznych stosuje się dodatkowe wyłączniki różnicowoprądowe których celem jest odcięcie zasilania m.in. w momencie kiedy dochodzi do porażenia i to one ratują życie, ale działają one na innej zasadzie niż wyłączniki przeciążeniowe.
Dziękujemy, przypinam dla pozostałych :)
@@Astrofaza wow - to mi zaimponowaliście. Mówię to szczerze. Nie każdy ma ochotę eksponować tego typu sprostowania. Dzięki!
Tylko 1kOhm? Żeby tylko! Sucha skóra ma w okolicy 100-500kOhm, język jakieś 50kOhm - mierzone przed chwilą ;-)
Z resztą to nie jedyny błąd jaki wkradł się we fragmencie między 1:44:30 a 1:50:07 odnośnie działania prądu elektrycznego. Dla przykładu 1kV na 1mm iskry to nieco za mało, podawana za przykład odległość 20mm wymaga gdzieś w okolicy 25-30kV napięcia. Poza tym, zależnie od warunków (czas trwania, suchość skóry, miejsce kontaktu, masa ciała etc) przepływający przez ciało prąd o natężeniu już 50-70mA może być śmiertelny. Akumulator samochodowy ma te ~12-13V przy chwilowej wydajności prądowej rzędu 500A lub więcej ale to nie znaczy że spali cię na miejscu, a w praktyce nie poczujesz nawet jakiegoś łaskotania po dotknięciu jego wyprowadzeń. Panowie prowadzący, prawo Ohma się kłania! Przykład z cewką tesli i dotykaniem iskry to już zupełnie inna sprawa, tutaj mamy prąd wysokich częstotliwości gdzie dodatkowo wchodzi tzw. "efekt naskórkowy". W ogóle porażenie - dotknięcie źródła prądu stałego, przemiennego lub zmiennego wysokiej częstotliwości to trzy różne sytuacje.
@@Witq87 opór ludzkiego ciała to rzeczywiście wartość bardzo zmienna i bardzo zależna od tego co i jak mierzysz. Sucha skóra ma oczywiście znacznie większy opór, mokry język będzie miał mniejszą rezystancję niż sucha skóra, ale z Twojego pomiaru wynika, że jednak ślina ma wyższą oporność niż wnętrze organizmu (gdyby wnętrze organizmy miało tak dużą oporność, wówczas 230V byłoby dla nas napięciem bezpiecznym). Ten 1kOhm to wartość którą zgodnie z moją wiedzą przyjmuje się na potrzeby określenia np. napięcia bezpiecznego. To czy ten opór wynosi jednak 1kOhm czy więcej nie zmienia jednak sensu samego sprostowania. Osoby zainteresowane wpływem elektryczności na fizjologię zachęcałbym jednak do samodzielnego zgłębienia tematu :) bo jest on zbyt złożony, żeby go rozkładać na czynniki pierwsze w komentarzach.
@@igortcgg Wewnętrzne tkanki, zwłaszcza mięśnie czy układ nerwowy faktycznie mają dużo niższy opór. Lecz prąd po drodze i tak musi pokonać najpierw skórę.
Ja z mojej strony mogę polecić kanał ElectroBOOM - th-cam.com/users/msadaghd gdzie facet dobrze tłumaczy te wszystkie zależności i testuje je na sobie :) W jednym z materiałów świetnie tłumaczy, że to związek napięcia i natężenie zabija a nie tylko samo natężenie. Jak powiedział nie bez powodu daje się tabliczki ostrzegawcze mówiące "Danger! High voltage!" a nie "Danger! High current!".
Genialny człowiek! Mówi tak prostym językiem, że słuchanie to czysta przyjemność. Taki mądry wujek o dużej wiedzy z którym chce się rozmawiać! Seria złoto!!! ❤️
Panie Leszku. Jest Pan tak niesamowitym człowiekiem z tak niesamowicie wszechstronną wiedzą że nie potrafię wyjść z podziwu.Jest Pan moim autorytetem, uwielbiam Pana słuchać. Sposób w jaki potrafi Pan przekazać wiedzę jest wprost nie do opisania. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajnie się słuchało, skakanie po tematach nie przeszkadzało wcale bo wszystko wynikało z czegoś i było spójne.
Czekam na kolejny, super seria
Świetny człowiek, mógłbym te wywiady codziennie słuchać. Mam nadzieję na 100+ POPSCIENCE :)
Świetnie Was się słucha. Jak Kamińskiego i Kurka z "Sondy" Więcej takich wspólnych pogadanek 👍
Dokładnie. Z małą różnicą, Kamiński i Kurek się w każdym programie "sprzeczali", jeden był entuzjastą a drugi sceptykiem patrzącym na wszystko chłodnym spojrzeniem. Tutaj obaj panowie sobie rozmawiają w jednym nurcie ;)
@@YTtomek To prawda. W tamtych czasach dostarczali nam dużo wiedzy i ciekawostek. Wielka strata. Uwielbiałem czołówkę programu. Była ponadczasowa, oglądana na Rubinie 714🙂
@@nightriderpolska Też mieliśmy Rubina 714, swój żywot skończył jak na Rubina przystało ;)
A ja na przykład strasznie sie męczę sluchajac ich rozmow. Uwielbiam ten kanal ale to sa tak wystrzelone w kosmos tematy że po prostu dziele sobie odcineczek na trzy zeby doobejrzec
Zgadzam się
Przy tak interesującym podcaście nawet zmywanie naczyń staje się przyjemne. Swoją drogą internet jest niesamowity, w każdej chwili mamy dostęp do rozmowy z ekspertem w każdej dziedzinie. Pozdrawiam!
Niech Wam, Panowie, Pop Science przynosi radość, chwałę i kasę, żeby cykl trwał i się rozwijał! 👍✨
Chwała niech będzie UFO! Pop Science i Pop Cornowi!
Świetna seria, oby trwała jak najdłużej, można słuchać i słuchać!
Bardzo ciekawa audycja. Miałem oglądać ulubiony serial na VOD, ale zajrzalem tu na chwilę, żeby sprawdzić o czym mowa i mnie wciągnęło. 👌👍
Mam 32 lata i słucham o podstawach fizyki energii (poczatek) w taki sposób w jaki nigdy na lekcjach nikt mi nie tłumaczył , mega ciekawie i mega zrozumiale fantastyczne tlumaczenie wow !!! Polecam uczniom szkół!!! Pozdrawiam
Świetna seria, super się słucha, mega. Pan doktor bardzo pozytywny gość. Na luzie bez spiny i wyszukanego słownictwa. Astrofaza, dziękuję i proszę o kontynuacje serii.
Bardzo lubie sluchac tego pana. Warto posłuchac inteligentnego człowieka w tym smietniku internetowym
Doskonały duet. Pan Leszek jest wyjątkowym gościem, jako że temat nieskończony liczę, że będziecie się stale spotykać. Godzina piąta oczy się kleją a ja nie moge spać bo muszę słuchać pana Leszka. Dziękuje i pozdrawiam!
Uwielbiam wasze dyskusje, oglądanie i słuchanie Pop Sience to moje ulubione zajęcie w czasie wolnym, dziękuję za Wasze dyskusje. Mega ciekawe!
Uwielbiam tę serię, oby powstawała dalej, pozdrawiam
bardzo lubię to, że sam interesując się "takimi sprawami" i czasem nie rozumiejąc pewnych spraw, rozmawiacie w taki sposób i wyjaśniacie pewne kwestie tak , że mogę iść spokojniej spać :) ( bo zrozumiałem ;) )
Uwielbiam słuchać Pana Leszka 😀 pozdrawiam słuchaczy i gospodarza
Dwie godziny minęły... Nie wiem kiedy. Kontynuujcie serię, jest świetna. Luźna (oczywiście że przygotowujecie się i jest to jakoś poukładane, wiadomo) pogadanka, dygresje, nawiązania do filmów, książek, seriali... Wszystko to okraszone wiedzą i przykładami z życia. Do tego czujni widzowie prostujący potknięcia i błędy, więc warto zajrzeć do komentarzy. Powodzenia w dalszej pracy przy serii!
Dzięki za ten odcinek, mam nadzieję że powstanie długa seria. Dla mnie, fizyk z wykształcenia jest to świetne przypomnienie w zabieganym świecie dlaczego ukończyłem ten kierunek.
Pozdrawiam serdecznie.
Jesteście najlepszym duetem naukowych facynatów od czasów duetu Zdzisława Kamińskiego i Andrzeja Kurka. Tamtych panów też oglądałem jako dzieciak i Wy też macie ten dar otwierania umysłu i wyobraźni na świat nauki.👍
Czy moglibyście zamieszczać listę książek o których mówicie?
To jest tak fascynujące ale słuchając podcastu w pracy ciężko zapamiętać:)
Zgadzam się, przydałoby się :D
Przydałoby się podpiąć tytuły książek pod wszystkimi wyemitowanymi odcinkami
W 1 i 2 odcinku były w opisie książki
Ja też bardzo proszę o listę książek
Również poproszę o listę
Dziękujemy.
Zdecydowanie przydałaby się informacja (i to na samym początku opisu) kim jest ten Pan, który tak świetnie opowiada. Jest wszystko, a tej informacji nie ma.
OMG ta seria to jest złoto a Pana Leszka mógłbym słuchać w nieskończoność wwow !!!
Wspaniały cykl spotkań :)
To kanał, w którym można łapę w górę dawać w ciemno. Oczywiście zaczekam do końca filmu. Palenie ognisk, palenie w kominkach? Nie widzę w tym nic złego. To naturalny proces. Pożary lasów zdarzały się jak jeszcze nas nie było a sawanny płoną regularnie. Nie dajmy się zwariować. Wystarczy zachować zdrowy rozsądek. Przesada w każdej dziedzinie jest zła.
Najlepsza seria na youtube! Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek
Pierwszy taki kanał który w tak fajny i obrazowy sposób przedstawia naukę związaną z kosmosem i nie tylko jak i nawiązuje do fantastyki
Panowie 20:36 AC to nie żaden average (średni) tylko alternating(zmienny) :)
nie zmienny tylko przemienny
Od Mądrego to i miło posłuchać... DZIĘKI. POZDRAWIAM i PROSZĘ O WIĘCEJ.
Energia jest coraz bardziej dotkliwą pozycją na liście rachunków.
Ten komentarz to poprostu strzał w 10 😃👌👍
Coraz lepsze ci te komentarze wychodzą 😉
Pozdro człowieku który jesteś wszędzie na polskim TH-cam
Energia jest wszędzie za darmo
energia jest
Energia jest po 30 zł/g, ale fakt rosną wydatki ciagle…
Bardzo dobra seria. Przechodzenie po tematach może wydaje się niewłaściwe ale uważam ,ze jest świetne. Fajnie też ,że Piotr na siłę nie skraca i Panowie możecie się wygadać. Bardzo dobrze się słucha i czkam na więcej.
Uwielbiam!
- (Z pamięci) Mamy wodę, mamy dwutlenek węgla oraz katalizator pod wpływem którego, z pomocą fotonu przynoszącego energię ze słońca, te substancje zmieniają się w cukier oraz tlen.
- Ja sobie pewne rzeczy wynotowałem, żeby się nie pomylić. Otóż, słońce to jest gwiazda.
Świetna seria, oby się nigdy nie skończyła ;)
Skala Boston.
uzasadnienie: roboty przejmujące kontrole nad światem, samoświadomość maszyn, inteligencja dorównująca tej ludzkiej to jeszcze Fantasy ALE to nauka popycha rozwój najbardziej nowoczesnych robotów, które mogą nam pomóc np. prze eksploracji planet układu słonecznego. Boston Dynamic przedstawiać nie trzeba. Pozdrowienia :-)
Horizon dobra gierka!
Pięknie to kolega ujął, Pozdrawiam.
Wspaniale wieści... naprawdę przekazane w cudowny sposób, ludzki!!♡♡
40:25 Przez turbinę przepływa para i obraca wałem (dokładnie 3000obrotów na minutę - 50 Hz ) , który jest sprzężony z generatorem . To właśnie w generatorze są te magnesy :) P.S. pozdrowienia z elektrowni
świetnie się tego słucha, jestem pod wrażeniem tłumaczenia i poziomu rozmowy
Z jaką częstotliwością są wytwarzane bozony pośredniczące przez ładunek elektryczny?
Panowie dziękuję wam że jesteście na youtube, można Was wsłuchać godzinami
1:44:30 - 1:50:07 W tym fragmencie niestety padło kilka poważnie błędnych wypowiedzi odnośnie właściwości oraz działania prądu elektrycznego.
Wspaniała i ciekawa audycja ! Zawsze coś ciekawskiego się usłyszy w ciszy ... po zgonie TV, która praktycznie zakończa żywot po długiej agonii ...
Świetnie się słucha, czekam na kolejne pop science
I dla takich rzeczy powstał internet!!! Cały kanał jest genialny a rozmowy z cyklu POPscience wygrywają ze wszystkim. Choć uważam, że mogłyby być odrobine dłuższe, tak może po 6 godzin 😏 A ponieważ każdy w życiu ma jakieś marzenie, czegoś pragnie itd. więc czystym złotem byłoby gdybyście na warsztat wzięli astrologie i pokrewne 😁
super jakbyście w opisie podawali tytuły prezentowanych książek
Troche wiedzy i dobre bezpieczne praktyki przy substancjach psychoaktywnych i jest super :) swietny odcinek, pozdrawiam
Drewno uznawane jest za odnawialne źródło energii ponieważ w dużym uproszczeniu, bilans emisji dwutlenku węgla wynosi 0. Ważna jest sprawność spalania drewna, która jest największa w kotłach zgazowujących (małe straty do otoczenia)
Najlepszy odcinek Astrofazy. Merytorycznie przewyższający piękne jakościowo filmy o gwiazdach czy czarnych dziurach :D
Z tą merytoryką to nie do końca...
Kalorie na produktach uwzgledniają przyswajalność więc nie na miejscu jest wytykanie komuś braku wiedzy samemu jej w tej kwestii nie mając.
Zasada zachowania energii dla wszechswiata nie obowiązuje. Energia może się pojawiać z nikąd.
Hybryda odzyskuje energie z hamowania. Niższe spalanie diesla wynika z tego, że olej napędowy jest bardziej kaloryczny niż benzyna jak i z tego, że silnik wysokoprężny ma wyższą sprawność.
Mimo to miło się słuchało
Pozdrawiam.
Bardzo fajnie się słucha... można tego pana po lewej gdzieś indziej posłuchać i wogole kto to jest prze gość. 😮😮😮
1:04:33 Chodzi raczej o produkcję benzyny syntetycznej z węgla kamiennego.
Dokładnie. Pozostałość jest np. tutaj: pl.wikipedia.org/wiki/Fabryka_benzyny_syntetycznej_w_Policach
Uzupełnieniem - bo niemieckie czołgi miały silniki BENZYNOWE w odróżnieniu do reszty.
Super jak zwykle. Bardzo dobra koncepcja. Długość odcinka i merytoryka na duuuży +
W opisie brakuje informacji jak się nazywa i czym zajmuje Twój rozmówca/
cofnij się do filmu o UFO :) jest astronomem
Świetny odcinek (jeden z najlepszych )👌 bardzo fajnie was się słucha, dużo sytuacji wziętych z życia codziennego. Uwielbiam jak z jednego tematu przeskakujecie w drugi i wracacie do punktu w którym zaczęliście rozmowę. Dzięki Wam dużo rzeczy jestem wstanie zrozumiec.
Z tego co mi się wydaje to astrofazę oglądają nastolatki lub kilka lat po 18. Bo moi rodzice takich żeczy nie oglądają bo zawsze nie mają czasu a ja mam bardzo dużo czasu więc mogę oglądać całymi dniami 😆👍🙂
Jak ktoś się interesuje tym tematem to i praca nie jest przeszkodą 🙃
@@adekziom98 Wbrew pozorom nastolatki są w mniejszości, ale wciąż mają tu całkiem sporą reprezentację :)
@@Astrofaza Bardzo się cieszę że przeczytałeś mój komętarz 😃🤩
Ja jestem nastolatkiem
@@Astrofaza Astrofaza, liczę na to że zaczną Ciebie oglądać 9-16+, kiedy człowiek dokonuje wyboru ścieżki życiowej i kreuje światopogląd, pytanie jak to zmienić? Napisać zbiorową petycje do influencerów od lajfstajlu żeby zaprzestali szkodzić młodzieży?
Ile Pan Leszek ma wiedzy to ja jestem w szoku. A wygląda jak zwykły człowiek.
Warto by było zapraszać naukowca powiązanego z tematem!!!
"Stare jest piękne" wow, bardzo długi czas szukałem tytułu książki która czytałem pewnie ponad 25 lat temu, a tutaj proszę jest :), Dziekuję.
Czemu nic nie było o galektyce kurwix?
Daj na następną miniaturkę Pana Doktora. Co odcinek to Twoja twarz z jakimś efektem. Oglądam to dla Twojego Gościa bo się Go mega dobrze słucha. Twoja zasługa że to zorganizowałes itd ale dla łatwiejszego wyszukiwania filmów z Panem Doktorem.... a w ogóle to już nie marudzę bo to najlepsza seria jaką wymyslelieś. Dzięki!
Ja bym się chciał dowiedzieć, dlaczego skoro prąd jednym przewodem płynie, a drugim wraca to muszę za niego płacić 😁
To jest bardzo dobre pytanie! Odpowiedzią jest zasada zachowania energii i w zasadzie bardzo prosto pokazać to obrazowo. Niech jabłko będzie elektronem, twoja ręka generatorem który wytworzy różnicę potencjałów podnosząc jabłko na dowolną wysokość, przewodem jest przestrzeń pomiędzy jabłkiem, a podłogą która w tym przypadku jest "drugim końcem". Puszczone jabłko spadnie na podłogę (przepłynie prąd) ale żeby ponownie mógł on przepłynąć trzeba znów wytworzyć różnicę potencjałów (podnieść jabłko) i za to właśnie płacimy wszyscy.
To nie jest dosłowny przykład, a wyłącznie bardzo niedokładne przybliżenie natomiast w dosyć dokładny sposób obrazuje tę sytuację.
To mówisz o prądzie stałym i wówczas byś nie musiał płacić :) ale masz prąd przemienny i musisz płacić za "głupie latanie" elektronów w te i z powrotem ...
@@janjanowski2891 Przybliżenie odnosi się do obu zjawisk i w zasadzie w obu działa podobnie. Przepływ prądu stałego czy przemiennego wymaga obecności tego samego pola elektrycznego. Gdyby rozpatrywać przepływ prądu przemiennego na bardzo krótkim odcinku czasu to w zasadzie nie różniłby się niczym od przepływu dla prądu stałego. Może to będzie zaskoczeniem ale w drugą stronę działa to tak samo, kondensator będzie przewodził prąd stały, a cewka będzie stanowić fizyczny opór to tylko kwestia przyjęcia odpowiednich założeń i analizy obwodu w stanach nieustalonych.
Jak ktoś bardzo chce rozważać to dogłębnie to cieszę się niesamowicie i zapraszam na studia z elektroniki :)
Pytanie było trochę z przymrużeniem oka. Gdybym sam siebie miał udzielić odpowiedzi to powiedziałbym, że płacimy za ruch generatora w elektrowni.
@@donezee Tak samo odpowiedź ... a Krzysiek się wkręcił ... :)
Pamiętacie taki stary program telewizyjny jak Sonda? Oglądam was z dokładnie takim samym zaciekawieniem, zarywam przez to noce bo tylko wtedy mam trochę spokoju żeby uważnie was wysłuchać, ale mimo wszystko to robię i bardzo wam za to dziękuję.
Swietny podcast, maly blad: AC = Alternating Current, a nie Average Current ;)
Ziomuś, już nigdy nie pomylę skrótów AC/DC, chwała Ci za to!
@@faithless1337t Spoooooko :-)
Jak zwykle świetny odcinek, choć w wielu miejscach były mieszane jednostki fizyczne, pojęcia mocy z energią, pracą itp. ale nie zgodzę się z tą historią Tesla vs Edison. Prąd przemienny upowszechnił się dlatego, że przede wszystkim łatwo zmienić poziom napięcia, dzięki czemu można mocno zmniejszyć straty przesyłowe na rezystancji (ale za to pojawiają się straty na reaktancjach - indukcyjnościach i pojemnościach linii). Przy prądzie przemiennym wystarczy genialnie proste urządzenie - transformator, w przypadku prądu stałego kiedyś stosowało się przekładnie elektryczną (silnik i generator o różnych napięciach znamionowych połączone wałami), co było drogie, zawodne i miało niską sprawność. Dopiero rozwój energoelektroniki sprawił, że w niektórych przypadkach opłacalne jest budowanie linii HVDC do przesyłu energii elektrycznej na duże odległości (linia o takim samym przekroju miedzi ma mniejsze straty mocy). Inne z zalet to łatwość rozłączania łuku elektrycznego w momencie przejścia prądu przez zero (prostsze wyłączniki, większa obciążalność prądowa styków osprzętu elektrycznego), a przypadku sieci trójfazowej łatwość wytworzenia wirującego pola magnetycznego - proste i trwałe silniki indukcyjne.
Kiedy następny odcinek?
Bo mi Piotr astronauta zasłonił :)
Genialna seria :) jedyne zastrzeżenie do wątków pobocznych - o samochodach hybrydowych i o prądzie w domu - zabrakło wiedzy merytorycznej.
Jedna uwaga - ta "stara duża bateria" to ma 4,5V, a ta mniejsza z okrągłymi pinami to właśnie 9V.
Piękna seria te pop science 💙bardzo przyjemnie sie słucha i dowiaduje nowych rzeczy. Dziękuje
Wokalista Iron Maiden jest pilotem, na codzień lata dużymi maszynami z ludźmi na pokładzie :)
Słucha się Was świetnie. Pozytywna Energia z Was płynie Panowie.
AC to alternating current - czyli przemienny. Akurat moja dziedzina to wyłapałem ;)
Halia, aż tu Cię przywiało c:
@@piwosz6326 ok
Bardzo fajna jest ta seria pop science, w zasadzie ona jest bardzo merytoryczna jednocześnie. Pozdrawiam.
1:21:50 no to moja żona jest gorsza niż producenci odkurzaczy bo po ślubie, nie dość, że zmniejszyła o połowę siłę ssącą swojego zasysania, to jeszcze czas skróciła o połowę xD
następny argument żeby się nie żenić xD dzięki za ostrzeżenie.
@@disel146 Pamiętaj, obrączka działa jak antymotywator ~~
Nie wierzę...
Wspaniały odcinek, gratuluję rozmowy. Z pezyjnoscia wysłuchałem i kilka rzeczy się w głowie ułożyło:) Pozdrawiam
"kiedy byłem mały pytałem, co to życie,
Co to życie, mamo?
Widzisz życie to ja i ty, ten kwiat, to drzewo i ptak, odpowiadała mi"
Leszek jest świetny! Można słuchać i słuchać. Usłyszałem pierwszy raz w uwm fm i dlatego teraz też włączyłem. Pewniak nazwisko. Pozdrawiam!
Ps.świetnie, że aż 2godz. Można się wkręcić dobrze.
Przecież puszcza białowieska już niemal nie istnieje. Ja byłem w okolicy niecałe 2 lata temu i zostały już tylko martwe drzewa. I to wszystko przez ekologów którzy uważają się za przyjaciół przyrody, a co najgożej kornik rozniósł się w okolicy ponad 100 km od puszczy i niszczy setki hektarów lasów co rok. A nikt nie mówi że same samochody Volkswagen produkują więcej co² niż cała Polska gospodarka.
Otóż to ja mieszkam w bliskim sąsiedztwie Białowieży i aż strach jak szybko ją zniszczyło, dla tego nie wierzę żadnym eko wariatom. Jeśli ktoś chciałby zobaczyć największe ich działanie to zapraszam do Białowieży
O, dwoch szurow na raz. Uwazajcie, bo wam aluczapeczki pospadaja :)
@@igorpomorski1118 Dwóch świadków, to prawda, drzewa są po to żeby je wycinać, i sadzić nowe, wówczas lasy będą zdrowe.
@@43romantyk lecz puszcza białowieska, to ta pierwotna, można ją wyciąć i zasiać nowe drzewa, ale to już nie będzie ta pierwotna, która żyje od zawsze, w Polsce została chyba tylko ona, albo jest jeszcze 2 pierwotna, nie bardzo się interesuję ale to jest w niej właśnie wyjątkowe, lasy wszystkie inne są posadzone😉
@@MySQEL Podobnie z piramidami w Egipcie, wszystkie inne były wybudowane, te same powstały? Lasy potrzebują dobrego gospodarza, takiemu umieranie lasu się nie zdarza.
Uwielbiam Was słuchać, mistrzostwo. Nazwa skali choć pewnie wybrana, powinna nosić imię pieska który wskoczył w kadr 😅 ot nasze rozważania względem piękna natury 😉
ten zwyczaj sadzenia drzew przez uczniów powinien wrócić
A ten "wynik zgoła odmienny" i "inna forma energii" bardzo mi się (też) spodobały ha ha haaaa.Pozdrawiam Panów i bardzo ciekawie się Was słucha i ogląda.
Dlaczego nie uczył mnie Pan fizyki w szkole?
Dziękuję za ciekawy cykl. Z niecierpliwością czekam na następne odcinki.
Kosa 2h mi z życia zabierasz :p
Panie Leszku, podwójnie ciekawie mi się Pana słucha, wiedząc jakiej muzyki Pan słucha. Widzę, że mógłby Pan zrobić co najmniej z jeden taki odcinek właśnie tylko o porządnych kapelach. Pozdrawiam
PROWADZĄCY: RASENGAAAANN!!!!!
Moja spragniona wiedzy duszyczka się raduje i czekam na kolejne rozmowy.
Niestety rachunki za energię większe 😅🤝🤷🏼♂️
Po to wprowadzono żarówki LED i inne rzeczy energooszczędne, aby zakłady energetyczne produkując mniej mogły zarabiać więcej nie musząc powiększać przepustowości linii, przekrojów przewodów. No i nowe liczniki, które zawyżają wskazania naszego poboru, szczególnie gdy używamy tych energooszczędnych odbiorników mających nie do końca czysty rezystancyjny opór. Uważajcie, elektroniczne liczniki zawyżają odczyt szczególnie przy małych mocach przez nas pobieranych, zostało to sprawdzone i opisane na pewnym kanale YT.
Przepiękny film. Czas niezmarnowany.
czy tylko ja mam wrażenie, że prowadzącym brakuje słów do opisywania ruchu elektronów w prądzie elektrycznym? znaczy, chcieli by użyć tego jednego, najlepszego słowa do wyrażenia mocy i prędkości ale nie mogą bo film będą oglądać też młodsi?
Tak, tylko Ty. Prowadzący mają na tyle rozwinięte słownictwo, że bez większego problemu znaleźliby zamiennik
@@Damian12312 ah... słabo z kumacją masz co?
@@psmoczynski Nie
XD?
Najlepszy, najciekawszy, najbardziej uzupełniający moją wiedzę odcinek z tej serii.
[Konkurs]
Skala Realizmu Fizycznego
Ps. Pozdrówki dla prowadzących
Najlepszy materiał na Astrofazie. To nie jest pop science - koleś powinien wykładać na Polibudzie. W moim przypadku dużo rzeczy wydało się prostszych kiedy zrozumiałem zasady zachowania energii, momentu, pędu itd.
Wykłada na Uniwersytecie :)
Wszystko bardzo fajne, jedynie piesełek był irytujący i przerywał rozmówcy niepotrzebnie.
Robicie panowie świetną robotę! Można was określi jako jasną stronę internetu! Pozdrawiam 💪
Kim właściwie jest gość programu. Nie ma o tym nigdzie ani słowa
To jest Leszek Błaszkiewicz. Radioastronom, publicysta itp itd :D
Bardzo interesująca opowieść wyłożona na chłopski rozum. Nie wszystko zgadza się precyzyjnie naukowo ale tok myslenia pozwalający zrozumieć jakże trudny temat, którego koniec raczej do nauki już nie należy. Prof. Krzysztof Meissner (którego jestem fanem) pewnie uznałby taki wykład merytorycznie w szczegółach za trudny do przyjęcia ale na pewno spełnia swą rolę i pobudza wyobraźnię ludzi lubiących POP :-)
Niestety większość rzeczy powiedziana na temat prądu elektrycznego, jego przesyłu, oraz rodzaju zabezpieczeń mija się kompletnie z prawdą. Niestety rzuca to bardzo zły cień na resztę wypowiedzi, bo wszystko to było powiedziane z dużym przekonaniem, a jednocześnie wprowadzało w błąd słuchaczy, przez co stawało się niewiarygodne.
Niestety przygotowanie rozmówców nie było zbyt dobre i faktycznie psuje to całość...
Jeśli na temat przesyłu prądu jestem w stanie wychwycić że to co ten Pan opowiada nie jest prawdą z uwagi na wykształcenie i wykonywany zawód. To jaką mam gwarancję że reszta materiału nie jest usiana tego typu podstawowymi błędami jeśli nie mam podstawowej wiedzy na temat mechaniki kwantowej bo nie uczyłem się o tym a cała wiedze czerpie z youtube. Zepsuło mi to obraz dr hab. jako autorytetu w jakiejkolwiek dziedzinie. Myślę że osoba z takim wykształceniem powinna wiedzieć kiedy przestać mówić i przyznać że nie jest dostatecznie zaznajomiony z tematem, lub odpowiednio się przygotować.
@@szymonuczak386 Dokładnie, mam takie same odczucia jak Ty
Potwierdzam - panowie z Astrofazy nie mają pojęcia o prądzie elektrycznym i wciskają ludziom fikcję a nie naukę
A ja oglądam regularnie was do snu . Dzięki
Dziękuję. Bardzo fajny program. Czekam na kolejne odcinki. Pozdrawiam
1:29:20
Tak, te kalorie mogą powodować, że tkanka tłuszczowa rośnie ;)
Etanol jest w wątrobie metabolizowany do aldehydu octowego przez dehydrogenazę alkoholową (ADH). Aldehyd octowy jest z kolei przekształcany do octanu przez dehydrogenazę aldehydową (ALDH). 80% octanu trafia z krwią do mięśni, a 20% zostaje w wątrobie. W obu tych tkankach octan ulega przemianie do acetylo-CoA, który jest standardowym substratem energetycznym w organizmie człowieka. Mięśnie pozyskują energię poprzez utlenianie acetylo-CoA w cyklu Krebsa (TCA), natomiast w wątrobie jest to niemożliwe, gdyż wspomniane wcześniej ADH i ALDH metabolizując etanol zużywają NAD, zwiększając tym samym stosunek NADH+H do NAD, co hamuje TCA, który również wymaga NAD. Z tego powodu powstający z etanolu acetylo-CoA nie może być utleniony do CO2 i H2O w hepatocytach. Zamiast tego jest wykorzystywany do syntezy triacylogliceroli (TAG) i cholesterolu. TAG to m.in. forma magazynowania tłuszczu w organizmie (komórki tłuszczowe zawierają w sobie krople TAG), a cholesterol jaki jest każdy wie...
To oczywiście nie są wszystkie aspekty metabolizmu etanolu, chciałem tylko nakreślić, że człowiek jak najbardziej może pozyskiwać energię z tego związku chemicznego.
Podsumowując, słuchajcie lekarzy. Oni wiedzą co mówią :)