Odrzucona reklamacja - "Krzywe" tarcze hamulcowe
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 19 เม.ย. 2023
- W filmie Marek Warmus dokonuje pomiarów tarczy hamulcowej, która trafiła do działu reklamacyjnego jako "krzywa" oraz weryfikuje możliwą przyczynę powstawania "bicia" podczas hamowania.
Masz problem lub pytanie z zakresu układu hamulcowego? Zapraszamy do kontaktu z naszą hotlinią techniczną pod numerem +48 723 722 722.
Więcej artykułów i tekstów znajdziesz w bazie wiedzy ATE na stronie www.ate-hamulce.pl/baza-wiedz... - ยานยนต์และพาหนะ
![THE TOYS x NONT TANONT - ดอกไม้ที่รอฝน (spring) [Official MV]](http://i.ytimg.com/vi/pPa1d5cC8M4/mqdefault.jpg)
![คุณอาเรียโต๊ะข้างๆ พูดรัสเซียหวานใส่ซะหัวใจจะวาย ตอนที่ 4 [ซับไทย] 【Ani-One Thailand】](http://i.ytimg.com/vi/_vK_cden2f8/mqdefault.jpg)
Ja mierzę bicie każdej piasty po oczyszczeniu, każdej nowej tarczy z zewnętrznej strony tam gdzie siada koło jak i na samym rotorze. Robię filmiki z bicia i zdjęcia przed montażem jak i po. Zacząłem to robić po drugiej albo trzeciej odrzuconej reklamacji. Wszystko to trafia do klienta. Specjalnie kila razy nie dołączyłem materiału video wraz z reklamacją. Każda została odrzucona, przyczyna niewłaściwy montaż. Po powtórnej reklamacji z materiałami montażowymi że jednak klient odnalazł materiałem video uznano wszystkie. Raz nawet ATE odrzuciło mi reklamacje nowiuśkiej tarczy tylko dlatego że zmyłem lakier do pomiarów. Wnioski można wysunąć samodzielnie. Nawet tarcze niby premium z wadami są oddawane do sprzedaży. Pan dostaje pieniążki za to co robi. Na tym stole powinien leżę sprzęt do sprawdzania jakości stali i sprawdzać stan gatunkowy jaki producent przewidział do danej tarczy jak i twardościomierz. Ten filmik jest dla laików. Żaden mechanik nie oddał by do reklamacji tarczy wiedząc że ją źle zamontował. Dam sobie głowę uciąć że smar poszedł po zewnętrznej stronie. Próbujesz pan wmówić ludziom że ich auta naprawiają idioci a producent części jest święty.
Niestety tylko garstka mechaników stosuje odpowiednie procedury montażowe. Użycie smaru jest nagminne!
No jest ja jeszcze uzywam lakieru i puki tarcze sa ok nic sie nie dzieje a jak trafi chinsko hinduskie gowno bez wyważenia zrobione stopami to sie zwala na klienta
Film jest pocięty, jest inne ustawienie zegara przy drugim pomiarze, wybielanie się na siłę i lakoniczne poważne stwierdzenie, że to wina mechanika bo smar skrzywił te tarcze?!
Dokladnie. Śmiech na sali. Jestem uczulony na takie brednie jak na tym filmie.
Zrobią wszystko byle nie uznać gwarancji i ją odrzucić. To praktyka dość powszechna reklamacja wielu rzeczy, to dziś tak naprawdę fikcja i traktowanie ludzi jak frajerów. Nie dajmy się tak traktować. Raz cię tak potraktują, to już będziesz rzeczy danej marki omijał i wybierał konkurencje która nie musi odrzucać gwarancji. Łatwo powiedzieć, to mechanik popełnił błąd przy montażu. To jeszcze trzeba udowodnić zebrać materiał i dopiero wysnuwać takie wnioski.
Oczywistym jest błąd mechanika. Odchyłka która została zmierzona nie ma prawa wyjść z fabryki
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun powstała ona w czasie eksploatacji z powodu słabej jakości materiału z jakiego została wykonana tarcza
@@AntykorozjaRozwadowskiTorun Ale nie zmienia to faktu, że film jest pocięty gdyby był rzetelny niebyło by cięć.
ATE to najgorsze tarcze jakie kiedykolwiek kupiłem. Otrzymałem kolejne w ramach reklamacji i było to samo. Dopiero wymiana na inne markowe tarcze zakończył problem. Ja nigdy więcej tego nie kupię, a innym zostawiam do własnej oceny. Dziękuję i pozdrawiam.
No właśnie, u brata w Audi A6 C5 mechanik założył ATE, klocki i tarcze przód, a wiecie co się stało po paru miesiącach ? Biło przy hamowaniu, to jeszcze nic, na fabryczny montaż też takie były, może kiedyś produkcja była w Europie, teraz to China
@@ElPaczo-qq7it Pewnie Chińczyk produkuje, a Polacy to sprowadzają i robią z ludzi idiotów, że źle zamontowali. Nie ma sensu tracić czasu na spory kto tu kogo ma za debila. Tylko kupować i montować porządne markowe części zamienne.
Może zrobicie film z badaniem nowych nieużywanych tarcz hamulcowych. Generalna zasada reklamacji: źle użytkowane lub źle zamontowane.
otoz to. Zamiast pokazać jak wygląda to na nowej tarczy, potem porownać z uzywaną, to bolec przytachał jakieś cudo i costam po swojemu pjerdoli costam na chybcika pokazuje i nikt nie wie o co mu chodzi no i wyszło mu z tego gęgania, ze źle założona była.
wyszłoby to samo co na filmie, albo gorzej jakby to zamontował na normalnej piaście a nie "karuzeli" która łapie w całkiem inny miejscu
Jak byłem w USA u kolegi to on pojechał ze mną do dilera Mercedesa po części . I to co zobaczyłem to mnie troszkę zaskoczyło . Leżało tam około setki nowych opon wymienionych na gwarancji oraz nowych tarcz hamulcowych też wymienionych na gwarancji . Kolega spytał się o co chodzi z tymi oponami i tarczami . Odpowiedź była prosta klienci mówili że podczas szybkiej jazdy albo hamowania odczuwali bicie kół . To znaczy jajowate opony i krzywe tarcze .
Niby poważna firma a własnego działu reklamacji nie posiada? Dystrybutorom wiadomo, że zależy na tym aby reklamacje odrzucić i sprzedać drugi komplet
To do dystrybutora należy posiadanie działu reklamacyjnego i rozpatrywanie reklamacji. Działy te są szkolone przez producentów produktów.
ATE dawno już robi buble z ATE została tylko nazwa
Nie tylko, TRW też odkryło, że "cena czyni cuda" i zepsuli jakość.
@@michajazn8600 z trw tylko klocki kupuje oni nigdy nie mieli dobrych tarcz za to klocki ok
Bardzo trafne zdiagnozowanie. Do tego klucz na 12 bar i gotowy problem😉
Przynajmniej dowiedziałem się jaką firmę omijać.
Jasne. Większość tarcz teraz to lipa. Gną się po 10 tyś km. Z czego jedna marka z popularnej hurtowni ma błędy produkcyjne 0,1mm jeszcze przed założeniem. Montujesz tarcze z tolerancją do 1-2 setek a auto za rok wraca.
Prawda
Brawo jak zwykle prosto fachowo i na temat. Tak trzymać jedni jak nie zobaczą nie uwierzą a inni mimo że zobaczą i tak dorobią do tego swoją filozofię. I mimo tego że wiedzą to szkoda im czasu na porządna robotę, która skutkowałaby dla nich większą ilością zadowolonych klientów, a oni są najlepszą reklama. Zadowolony klient przyprowadzi innych niezadowolony odstraszy nawet potencjalnych klientów. Brawo ATE tak trzymać oby wasze rady otwarły też oczy klientów , którzy zawierzają swoje bezpieczeństwo osobom, które traktują swoją pracę tylko jako szybkie załatwienie tematu.
No tak, po co smarować przylgnię piasty z tarczą, niech sobie to wszystko zgnije tak żeby później tarczę młotem demontować i przy okazji trzeba będzie wymienić piastę. Ja w smarowaniu piasty nie widzę nic złego, używam do tego zwykłego smaru, zwanego potocznie ŁT 43 i zawsze jest dobrze. Piasta nie koroduje a tarczę ściągam bez wysiłku, także nie wiem dlaczego jest taka nagonka na ten smar pod tarczą? Oczywiście smar trzeba dać cieniutko a nie z wiadra, ale to chyba wiadomo.
Obejrzyj poprzednie filmy. ATE dopuszcza stosowanie smaru półstalego i oleju o niskiej lepkości
@@ireneusz427 A jak zastosuję olej o wysokiej lepkosci czyli 20W50 to już się tarcza zepsuje?
@@Damianos980 spierdoli się na amen. Nie zapomnij też posmarować klocków.
@@Damianos980 20w50 to ma być wysoka lepkość? 😂😂
@@PawelzChecin Niech bedzie nawet transol 320, i co to zmienia?
Wole kupić MIKODĘ albo METELLI , tańsze i równie wytrzymałe , a gdy chodzi o reklamację to ATE jak LUKI i inne sachsy odrzucają reklamację , nie słyszałem że uznali reklamację
Mikoda to badziew
@@tomkwi352 ale mówisz z doświadczenia założenia czy jako sprzedawca ?
@@marles3804 miałem kiedyś w aucie trochę wody i falowały
Kiedyś założyłem do Sharana z 2002 roku ATE.. po 1000 km bicie złożyłem reklamę i oddali kasę.. ale to było z 5 lat temu... Nigdy więcej nie założyłem tarcz tej firmy.. i nie założę.. teraz mam Leona 200km i założyłem brembo sport z homologacją na drogi publiczne owszem trzeba dać tys za komplet przód ale masz spokój
Też jeżdżę na mikodzie całe życie i w nowym Accordzie też założę mikode - dobre bo polskie :)
Smar miedziowy nie był przyczyną bicia tylko nieoczyszczone albo krzywe piasty. Bo po co Janusz ma dobrze oczyścić, on nie ma czasu na takie rzeczy...
Teraz tarcze są robione z plasteliny... BMW f11 zamontowane nowe tarcze ATE + klocki, nowe piasty, żadnych smarów pomiędzy piastą a tarczą, przejechałem 15tys i tarcze biją - normalne hamowanie, porażka...
A testowałeś miernikiem bicie piasty i tarczy ?
Do BMW nadają się tylko oryginalne
@@dawiddawid3792 kolego zmierzone bicie tarczy i piasty i wszystko w normie, a nawet jeśli bym nie mierzył a bicie było by po za normą to raczej powinno od razu być coś nie tak a nie po ~15 tys
@@ireneusz427 w e70 wymienine na ori i wszystko ok, w e60 i f11 kupione zamienniki i lipa, teraz ucząc się na swoich błędach wiem że bmw = ori tarcze
@@TheBaryla a piasta jakie miała odchyłki i jakie tarcza jak pamiętasz ? Bo też mam ate tylko w e90 i wszystko ok około 40k kilometrów zrobiłem. Z doświadczenia wiem, że jak lekko bije piasta to wychodzi to na nowej tarczy po kilku tysiącach km. No dziwny przypadek masz że po 15k. A patrzyłeś jak po tych 15 k zdjąłeś tarcze czy piasta bije ?
Szkoda ze Pan szanowny nie zadał sobie trudu żeby sprawdzić tarczy rozgrzanej, czy wtedy też jest taka "prosta". Przecież ewentualny wady materiałowe/jakościowe w przypadku tarcz uwypuklają się w warunkach pracy.
No standardowy proceder nie ma działu reklamacji rozpatrują je dyletanci w oddziałach na zasadzie kopiuj wklej , jak mają sprawdzić bicie powstałe w fabryce skoro używanej tarczy nie mierzymy i nie posiadają narzędzi. Jest to niestety powszechna praktyka producentów którzy ciągle obniżają jakość i zwalają to na konsumenta. Na filmie sprawa ewidentna ale reklamacje zawsze wracają z opisem błąd montażu a ja wiem ze montaż był poprawny bo byłem przy tym, reklamowaliśmy tarczę z transita która pękła po tygodniu sprawa ewidentna widać jak był odlew robiony na raty i zgadnijcie jaki był opis usterki. A potem na szkoleniu pan dumnie twierdzi że mają poniżej 5% reklamacji .To samo jest ze sprzęgłami jakieś narzędzia do sprzęgieł SAC tylko po co jeśli ten sam numer jest na ori części i TIS mówi żeby zastosować tylko tulejkę do centrowania i całe ASO na świecie tak montuje i działa i reklamację uznają.
a ja od dawna daję lekko smaru ceramicznego lub miedzianego i nigdy problemów nie miałem. Jednak zawsze czyszczę piastę do lustra, tu ewidentnie nie było nic czyszczone i na dodatek piasta musiała być wyjątkowo zagruzowana, a to jest niedopuszczalne.
Robię tak samo, ale aż tak nie czyszczę, tylko równą szpachelką równam piastę i felgę. Dzięki smarowi nie ma rdzy i wżerów. Natomiast pasty miedzianej nie powinno się używać z aluminium ze względu na korodowanie tego drugiego.
Dopiszę tylko, że na polskich dziurach piasty uszkadzają się bardzo często. Sam wymieniam sobie tarcze i widzę jak krzywa potrafi być piasta. Niestety to właśnie często jest przyczyną problemów. W drugiej kolejności nieoczyszczenie powierzchni przylgowej piasty. Pozdrawiam
0:45 te wasze filmiki to wgl karuzela śmiechu 😄😄
Edukować Panie Marku, edukować, a kiedyś to przyniesie efekt. Super film, prosimy o więcej z rozpatrzeń reklamacyjnych otwiera to oczy! Pozdrawiam.
Sztos, widać przyrząd jest odzwierciedleniem piasty koła. Tyle w temacie 😁
Dokładnie BIOTAD PLUS team💪💪
Pozdrowienia z Wałcz Panie Marku.
Mega wiedza! 👍
Nie polecam tarcz ATE po tysiacu bicia dostaly, piasta byla dobrze wyczyszczona posmarowana lekko olejem silnikowym. Nie kupie wiecej, zmienilem na tansze ABE i spokoj juz 3 lata.
Tak, aż się nie chce oglądać, kilka razy reklamowałem zawsze ta sama odpowiedź; błędny montaż.
Po montażu orginalu problem znikł.
Jestem zwykłym garażowym dlubaczem w życiu nie miałem problemu z tarczami hamulcowymi a o smarze miedzianym pierwsze słyszę jedyne co robiłem to szczotka druciana ewentualnie papierek ścierny
@@elmerxc22 ja dokaldnie też, to zależy jak używasz auto, ale jak chcesz jedzic w trasy latasz po 200 po autostradach dwa lepsze hamowania i totalnie krzywe, 11 setek, na ori zrobione 70tys już się prawie zużyły, nie dawno były zmieniane klocki z ciekawości zmierzyłem bicie i po 3 setki na stronę.
Na szczęście chińskie tarcze od smaru miedziowego w spreju sie nie krzywią 🤣🤣🤣🤣
Miałem ATE na skodzie octavi 1U RS (nowe) bicie pojawiło się po tyg przy poprawnym montażu mało tego zostały zregenerowane zaciski i poprawnie odpowietrzone, piasta oczyszczona z lekkiego nalotu rdzy i odtłuszczone wszystko zgodnie z instrukcją finał był taki że po mies kupilem brembo i nie ma żadnych problemów
a ja używam ATE od wielu lat i wszystko jest super.
Ciekawe czy zakładasz w swoich obliczeniach, że jak pada deszcz i przywalisz po hamulcach i wjedziesz w kałużę, albo podjeżdzasz na myjnie w agresywny sposób i lejesz potem wodą na tarcze bo sobie felgi myjesz - to takie sytuacje powyginają Ci tarcze. Bo moco rozgrzany metal drastycznie schładzasz zimną wodą
Albo nawet jak nie jeździsz jak świr - to że w dzeszcz wystarczy że ktoś Ci zajedzie drogę, albo wyskoczy pod koła - przyhamujesz i zapomnisz o tym, i tak dalej.
W ogóle JAK można robić porównania tarcz np ATE do Brembo kiedy WARUNKI testu są niepowtarzalne. Robisz co innego na drodze, inne warunki atmosferyczne, inne zdzarzenia losowe.
Weź się chłopie ogarnij. Wpisz w necie tarcze ATE opinie, a potem wpisz tarcze Brembo opinie. Na jedne i na drugie znajdziesz marudy które odradzają.i tak będzie z KAŻDĄ firmą. Nie ma takiej firmy tarcz przy której ktoś by nie marudził że mu bije.
@@Radek__ Gościu, nie pierdol bez potrzeby bo zdążyłeś się rozpisać a gówno wiesz w jakie warunki pogodowe jeździłem na tarczach ATE akurat było dość słonecznie mało tego ten czas kiedy były zamontowane auto nie było a nawet na myjni i nie było żadnych mocnych hamowań.Jestem w stanie stwierdzić że tarcze Brembo już miały bardziej przejebane niż ATE i jeżdżą bez bicia po dziś dzień.Nie wykluczam że może trafiłem na bubla.
@@hiranokohta1071 chłopie ale pomyśl - jak mogą się wygiąć tarcze z dobrych materiałów, niemieckiej firmy (robiącej kompletne hamulce na 1 montaż fabryczny do wielu aut) - od normalnego hamowania w słoneczny dzień?
Przecież to się kupy nie trzyma.
:-)
@@Radek__ Tak jak powiedziałem bubel i tyle, Brembo do tej pory jeździ i nic się nie dzieje
Mierzyłeś bicie piast ? A potem odchylek poosiowy tarczy już na piascie?
A żużle w waszych tarczach to też zły montaż?
Te słowa na końcu,,najprawdopodobniej,, a ja najprawdopodobniej napisze że bicie nie.powstalo od tego smaru.
Nowe tarcze nowe piasty i problem z głowy tylko tarcze TRW haha
Też się przejechałem na ATE. Piasty wyczyszczone do białego -jak nowe, dodatkowo pomierzyłem je czujnikiem 0.01 odchyłka. Złożone bez smaru i po 2 miesiącach bicie około 3-4 tys km. Masakra... Teraz montuje TRW albo Zimmerman i jeszcze nie miałem przypadku żeby biło... Jaki z tego morał?
Procedura montażowa do tarcz firmy textar mówi o smarowaniu piasty smarem. Nigdy nie miałem problemu z takimi tarczami oraz nie musiałem czyścić piast z wżerów przy wymianach eksploatacyjnych.
anim7991 Niedowierzając temu co napisałeś, przeczytałem wspomnianą procedurę TEXTAR.Nie ma tam słowa o używaniu jakiegokolwiek smaru w miejscu styku tarczy z piastą.Jest tam napisane o wyczyszczeniu mechanicznym i odtłuszczeniu zarówno piasty jak i tarczy zmywaczem.NIC KOMPLETNIE NIC o smarowania.Dlaczego używasz tam smaru❓Co Ci to daje❓
@@tomekpustelnik7412 robiłem kiedyś pierwszą wymianę tarcz w Peugeocie, dzięki temu że powierzchnia piasty była FABRYCZNIE posmarowana pastą (na 100% nikt tam nie zaglądał wcześniej), po odkręceniu tarczy zeszła ona z piasty przy pomocy dwóch palców a sama piasta po wyczyszczeniu szmatką i odtłuszczaczem wyglądała jak nowa. Założone zostały w ten sam sposób tarcze czerwonego producenta na "T", pojawiło się bicie, reklamacja nie uznana ze względu na błąd w montażu. Tarcze zaniosłem do znajomego tokarza który je wyrównał, po obróbce założone zostały dokładnie tak samo na posmarowaną pastą piastę w dokładnie takiej samej orientacji względem piasty co wcześniej i problem bicia magicznie ustąpił. Nie był to pierwszy raz gdy musiałem przetaczać praktycznie nowe tarcze bez względu na to czy powierzchnia piasty była smarowana czy nie, więc skłaniam się ku stwierdzeniu że większość przypadków dotyczy jednak wadliwych tarcz a nie błędów w montażu, inaczej tarcze po przetoczeniu też by biły, a to mi się jeszcze nie zdarzyło.
A zastosowanie smaru między piastę i tarczę pozwala zdemontować tarczę bez jej niszczenia gdy jakaś naprawa wymaga jej demontażu, czasem tarcza potrafi tak przyrdzewieć do piasty że bez zniszczenia jej młotkiem nie da się jej zdjąć. No i sama wymiana tarczy przebiega szybciej i przyjemniej.
@@tomekpustelnik7412 Nie wiem co czytałeś ale na tej instrukcji było wyraźnie napisane żeby smarować i numer katalogowy smaru. Co mi to daje? A daje to, że za 50-60tys jak będę ściągał tarcze to nie będę musiał prać po niej młotem a później szlifować tą rdzę. Chyba, że chcesz powiedzieć, że 30mikronow smaru wywoła bicie tarczy?
A tak odwracając kota ogonem, co ci daje brak smaru w tym miejscu?
@@anim7991 Tak.Jest napisane o użyciu smaru, z zastrzeżeniem aby nie był to smar miedziany ( ani żaden inny mogący być przewodnikiem prądu ) oraz są wskazane elementy które należy nasmarować.Smarujemy to, co pracuje i wymaga poślizgu a nie elementy będące statyczne wobec siebie.Czasami odnoszę wrażenie, że niektórzy mechanicy zatrzymali się w rozwoju kilkadziesiąt lat temu a ich procedury napraw i tak są wzięte z sufitu.Brak smaru na powierzchni styku daje mi czystą i równą powierzchnię montażu.Nie zdażyło mi się, żeby tarcza nie zeszła po opłukaniu jej młotkiem plastikowym czy mosiężnym.Zwykle nie ma z tym problemu.
@@tomekpustelnik7412 Dobrze, tylko ani piasty ani tarcze nie są równe a precyzja wykonania jest daleka od ideału. Nowe tarcze mają jakieś tam akceptowalne bicia a przecież są maszyny które mogą toczyć niemal do zera. 20letnie piasty i tarcze nigdy nie będą przylegały do zera a to jest pole do popisu dla soli i wody czyli korozji która rozsadza materiał.
Sam smar miedziany nie jest smarem łożyskowym, on nie jest na bazie oleju, nie jest tłusty i w przypadku łożysk powoduje bardzo szybkie zacieranie. Służy jedynie do zabezpieczenia przed korozją i ma nie wypłynąć przy wysokiej temperaturze. Taki smar w sprayu tworzy warstwę poniżej 30mikronow - to są wartości niezmierzalne i nie mają żadnego wpływu na bicie tarczy. Więcej szkody zrobisz, gdy czyscisz piastę z korozji. We wszystkich swoich samochodach zabezpieczam piasty smarem niedzielnym i wymiana tarcz po 6-7latach to czysta przyjemność.
Jestem w szoku po obejrzeniu państwa filmów. Jako hobbysta motoryzacyjny bez wykształcenia technicznego w tym zakresie, wiele czasu spędziłem na szukaniu informacji o hamulcach i pomimo 10 lat stażu NIE ZNALAZŁEM POŁOWY TEGO CO PANOWIE ZAPREZENTOWALIŚCIE NA KANALE. Nikt tego nie wie, po za mechanikami po szkole/szkoleniu.
Czy jako prawdziwi specjaliści, moglibyście stworzyć odcinek o doborze hamulców to aut sportowych tak aby poprawić wielkość i kontrolę siły hamowania?
Posiadam hot hatcha Hyundaia i30N z pływającym zaciskiem na przedniej osi. Chciałbym usłyszeć od specjalistów co dokładnie daje zmiana zacisku na wielotłoczkowy skoro powierzchnia klocka teoretycznie nie ma wpływu na siłę hamowania. Dopiero inny materiał locka/tarczy i średnica tarczy daje wymierny wzrost siły hamowania.
Znam wzrór na siłę tarcia i zawsze mnie to zastanawiało, że skoro jest taki prosty i NIBY niezależny od powierzchni tarcia to dlaczego jedna auta hamują lepiej a drugie gorzej? Czy parametr powierzchni ciernej klocka ma znaczenie tylko przy dolnym ograniczeniu tj, dużo za mały klocek natychmiast się nagrzeje i poduszka gazowa ograniczy siłę hamowania, czy to zjawisko jest istotne w każdym zakresie wielkości klocka?
I jeszcze jedna kwestia. Po intensywnej jeździe na torze zdarzyło mi się mocno przegrzać hamulce, bo nie odpuściłem końcówki okrążenia gdy wyczułem fading. Tarcze miały jakby ciemne smugi i niemiłosiernie wibrowały przy hamowaniu. Z czasem efekt ten zanikał. Dowiedziałem się, że przegrzanie tarczy raczej nie zwichrowało jej tylko na tarczy odłożył się stopiony materiał z klocka, który wystarczy zeszlifować lub zetrzeć hamowaniem.
Prosiłbym o odniesienie się do obu kwestii. Na pewno taki materiał przy lekkiej promocji rozniesie się po polskim youtubie
Dzień dobry,
Pański komentarz zrobił na nas duże wrażenie i w związku z tym mamy dla Pana propozycję - bezpłatny udział w szkoleniu 210 Serwis i naprawa współczesnych układów hamulcowych. Są to szkolenia dla mechaników samochodowych ale myślimy, że sporo Pan z niego wyniesie. Jeśli będzie Pan zainteresowany to prosimy o kontakt joanna.kossak@ate-polska.pl
Pieter z Januszem nie oczyścili piasty bo im się nie chciało, nawalili smaru a jak nie wyszło to najlepiej zwalić na producenta
jak by ATE było krzywe to co będzie proste ? Sam serwisuje sobie samochód i nigdy nie miałem z tym problemu, żeby tarcza miała jakieś "bicia" no ale jak parok nie wyczyści piasty, ładuje na rympał, nie wyczyści prowadnic zacisku, czy też czasem potrzeba lekko dotrzeć klocki hamulcowe, czy hamulec ręczny rozruszać - szczególnie w Citrenie. To później "bicie" ale to trzeba się mocno postarać, żeby takie coś nastąpiło. Kamyczeki w oponie czasem płatają figle, nie mówiąc o śniegu pod kołpakiem.
Raz myślałem że koło chce urwać - a to był tylko śnieg.
A się fachowców pod filmem znalazło.. Co drugi koła nie umie zmienić sam, ale tarcze hamulcowe już tak. Smarować to sobie możecie napleta, a nie piastę. Miejsce styku obu części ma być czyste, bez korozji i to wszystko. Jeśli jest bicie powyżej 0,05mm, sprawdzamy też czy piasta nie jest krzywa. No i rzecz najważniejsza, tarcze trzeba dotrzeć przez pierwsze kilkaset km, czyli naciskamy pedał hamulca z wyczuciem, unikając gwałtowniejszych hamowań. A co do tarcz ATE to opinii jest tyle ilu fachowców, ale pastę mają najlepszą na świecie.
Dobrze mówisz. Ja w e39, które to ponoć krzywią tarcze na potęgę, mam już zrobione na Ate Powerdiskach 95000km i zero jakiegokolwiek bicia. Ale podstawa to dobre przygotowanie piast pod montaż tarcz i zmierzenie piast czy nie mają bicia. Na tyle kończą się dopiero pierwsze klocki a z przodu zostało połowę drugiego kompletu klocków.
przeciez te tarcze wymienial warsztat (tfu!), a nie klient.
Najlepiej olejem smarować zwykłym i powinno być ok.
bardzo fajny materiał, czy można prosić o jakiś test suchego smaru czy rzeczywiście wpływa on antykorozyjnie na piastę ?
W Niemczech mają specjalne smary do nałożenia na powierzchnię styku tarczy z piastą. Tam procedura przewiduje stosowanie smarów.
A autodata w niektórych autach zaleca smarowanie przylgni smarem miedzianym, i co teraz? :D Ale oni dalej twardo stoją przy tym że smar to największe zło świata i powoduje bicie.
@@Damianos980 Kolejny powód do negatywnego rozpatrzenia reklamacji.
Niemcy posiadają dokładnie takie same procedury od poszczególnych producentów. Tłumaczenia na język polski pochodzą z języka niemieckiego.
Pytanie nr.1 zakupiłem 2szt tarcz ATE pierwsza i druga nowa krzywa 0.08mm i 0.12mm, oddałem i zamowiłem kolejne 0.07mm i 0.05mm to jest jakość ATE?, Pytanie nr.2 a co wy na to gdy zdemontowałem tarcze oryginalne z Hondy które były na smar miedziowy i odziwo były proste jedynie nadmiernie zużyte, Pytanie nr.3 jeśli piasty są proste wyczyszczone i zamontowane tarcze bez żadnych dodatków, po montażu bicie tarczy ponad 300mm wynosi 0.02mm i jest wszyst jak należy, dodatkowo przez około 1000km unikałem ostrego hamowania ani razu nie było potrzeby hamować z dużej prędkości pięknie się dotarły klocki i tarcze po czym mija kolejne kilka tyś km i nie mało kierownicy z ręki wyrwie przy hamowaniu, gdzie popełniłem błąd?.
Błąd popełniłes juz na początku komentarza, kupiłeś ATE, tez niestety reklamacja odrzucona, tarcza nowa miala bicie, piasty po sprawdzeniu ok.
Kupione brembo, brak bicia, niestety musiałem zapalcic 2x zamiast od razu kupić brembo.
@@ludwikjork Ostatni ATE kupowałem 3 lata temu bo nie za bardzo było do tego autka co kupić i oczywiście lipa od początku jeszcze przed zamontowaniem.
@@doktorx2157 mi w samochodzie na gwarancji na wyświetlaczu radia pojawiła sie taka pionowa krecha ktora powodowala takie załamanie obrazu, szczegolnie bylo to widać na kamerze cofania. Tak jakby pękniety byl wyświetlacz.
Kierownik serwisu przyszedl na ogledziny i stwierdził ze on nic nie widzi.
Zrobilo sie nerwowo mnie juz wkurw wziął i zlecieli sie pracownicy serwisu skody i oni to widzieli, to kierownik stwierdzil ze to mechaniczne uszkodzenie.
Po chyba dwoch godzinach w końcu przyjął zlecenie gwarancyjne do rozpatrzenia przez centrale w celu wymiany radia.
I faktycznie radio zostalo wymienione na gwarancji.
Wszedzie wciskaja nam kit i robia z nas glupcow
@@ludwikjork Wiedzą że jako jednostka nie mamy szans wygrać z gigantem, trzeba dopiero zrobić zadymę (nagłośnić) wtedy może coś zaczną reagować.
@@ludwikjork mi w nowej Kia łożyska w kierownicy rzęziły, ale tak, jak skurwysyn. Mistrz warsztatu "ja tam nic nie słysze"...
Oczywiście montaż był błędny, Ale czy mógł by pan nam wyjaśnić, jak smar miedziowy i nieoczyszczenie piasty wpłynęło na nierównomierną grubość tarczy? Jak dla mnie to tu była kumulacja, kiepskich materiałów i wymieniacza. Dodam że od jakiś 10ciu lat jeżdżę po tarcze z mikrometrem. Ponad 30% tarcz różnych producentów, nadaje się do toczenia zaraz po zakupie.
Jeśli tarcza była krzywo zamontowana to przy obrocie raz bardziej dopychana jest do klocka po zewnętrznej stronie auta, a po połowie obrotu do klocka po wewnętrznej stronie auta. Dlatego w tych miejscach tarcza będzie bardziej cienka. Ma to miejsce po odpuszczeniu hamulca kiedy miejsca bijące rozpychają klocki w zacisku.
@@marcinsud Spoko. a jak tarcza ma 0,15mm (co jest dopuszczalne) bicia, to nie wyciera się nierówno?
@@arturzajac6270 owszem wyciera, ale w dopuszczalnych wartościach. Pozdrawiam
@@marcinsud Rozumiem że się nie znamy i może mnie Pan mieć za idiotę, ta jak ATE ma za idiotów swoich klientów, wypuszczając taki materiał wideo.
Proszę jeszcze raz przeczytać co napisałem w pierwszym poście. (Najgorsze jakie miałem w ręku miały ponad 0,03mm różnicy w grubości, nowe z kartonu).
@@arturzajac6270 nie uważam pana za idiotę. W żadnym miejscu też nie bronie ATE. Nie sprawdzałem jakie są dopuszczalne wartości bicia i różnicy grubości tarczy, założyłem że te o które pan pytał to wartości dopuszczalne w danym aucie. Pozdrawiam i przepraszam jeśli poczuł się pan urażony, nie było to moim celem.
Fajna gestykulacja :>)
z tym nie smarowaniem to pierdolenie, są modele gdzie samochody fabrycznie mają piasty zabezpieczone smarem. Wiele razy robiłem w samochodach 1 wymianę tarcz, piasty miały zabezpieczenie w postaci jakiejś pasty/smaru. Po umyciu zmywaczem wyglądały jak nowe.
To teraz ate powie że w fabrykach samochodów się mylą i źle robią ?! xD
Ate to niestety ale hujowa jakosć jak za taką cenę i próba odrzucania jak największej ilości reklamacji.
Wystarczy sobie zmierzyć tarczę z piastą na sucho jak i delikatnie przesmarowaną i się okaże że różnicy żadnej nie ma bo być nie może ...
Dobrze gada, polać mu
Ja od dawna daję smar, ale lekką mgiełkę i piasta wyczyszczona na glanc. Ogólnie jak jest dobrze wyczyszczona piasta i nie ma smaru to nie ma jakichś większych problemów ze zdjęciem, ale jak niektórzy nie dają smary i prawie nie czyszczą to potem można zbijać do usranej śmierci, aż się całą półoś wyklepie. Pewnie takie mają wytyczne przy reklamacji, żeby unikać spięć, bo ludzie czasem napier.... tego smaru, że całe zaciski uwalone, a klocki aż pływają i łapią gruz.
Dokładnie fabrycznie jest pasta szara pasta między piastą a tarczą. Zawieszenie musi być bez luzów i musi być dobrze.Nir ma bata !.Dla mnie ATE się popsuło ja zakładam tylko Zimermann i leciutko smaruje ale to monimalnie smarem ceramicznym na oczyszczoną pastę i jest Lala.Ale podstawa to dobry towar dobra stal a nie chiński stop zrobiony po taniości.
@@wojciechm9089 To widzę mamy podobne spostrzeżenia. Kiedyś ATE było dobre i cena nie była aż taka wysoka. Masz rację, też uważam, że się popsuło. Ja teraz montuje tylko Zimmernan lub Brembo.
Oczywiście że ten smar nie wpływa na bucie tarczy, druga sprawa również zdejmowałem fabryczne tarcze które były czymś smarowane, być może smar ceramiczny i absolutnie nic się nie działo, co do jakości ATE niechce mi się strzępić nerwów ale te najtańsze nie będą gorsze 😂. Ten film ma zadanie wybielić ATE bo dobrze wiedzą że jakość spadłą dramatycznie ale trzeba zagonić winę na mechanika.
Montuje tarcze różne czy to oryginał lub zamiennik . Nie ma problemu , zasada prosta
Oczyści piastę ( nie mówię to ze ma lśnić ale rozsądnie oczyścić )
Nie smarować piasty ,
Odtłuścić piastę oraz tarcze
Wypsikac powietrzem sprężonym tarcze i piastę
Zamontować tarcz
Zamontować klocki itp
Koło musi ładnie nachodzić nie może byc oporów w celu dobrego i prawidłowego zamontowania
Dokręcić Koło ( średnio ) 140 nm każda śrubę / nakrętkę nie dokręcić rożna siła
Jechać na próbę
Z 80 zahamować do 50 , pozwolić na ostygnięcia
Powtórzyć czynność około 7 razy
W przeciągu 10 min jazdy
Aso monetaryzm tarcz rozbierz zamienników w tym ate , nigdy nie mam problemów z reklamacjami
Pewnie że tak przed montażem wystarczy wyczyścić piastę i niczym nie smarować. Dobry mechanik nie składa na brudzie, to robią tylko paprochy.
A jak Pan się odniesie do tego, że na szkoleniach organizowanych przez ATE szkoleniowcy mówią, że tarcze ATE są tak specjalnie produkowane z lekkim biciem? Kilka lat temu byłem na takim szkoleniu i był poruszony temat nieuznawania przez producena reklamacji. Człowiek prowadzący szkolenie stwierdził, że tarcze są specjalnie tak produkowane, tzn z biciem, aby obracając ją na piaście podczas montażu i przy użyciu czujnika zegarowego tak ją ustawić aby zniwelować bicie piasty. Nie potrafił się jednak odnieść do tego, że wiele piast i tarcz ma ściśle określone miejsce montażu i nie ma możliwości zamontowania jej z innym przesunięciem na piaście.
Druga sprawa to jak sprawdzane są na reklamacji tarcze które zaczynają bić dopiero po rozgrzaniu się i nie mówię tu o ostrym pałowaniu tylko o normalnej, spokojnej codziennej eksploatacji? Proszę o odpowiedź. Pozdrawiam.
Dokładnie miałem to samo uzasadnienie na wszystkie 4 tarcze w moim aucie (około 2 mieisące odstępu pomiedzy reklaacją przednich i tylnych tarcz). Jakby człowiek używał ich na torze to jescze możnaby zrozumieć, ale jakim cudem przegrzały się podczas NORMALNEJ eksploatacji - z czego one są zrobione że sie przegrzały w aucie do którego zostały zaprojektowane?? Dziwnym trafem założyłem potem tarcze z ASO i nie przegrzały się przez ponad 120 tys. km aż sprzedałem auto i pewnie dalej się nie przegrzewają...
Chyba źle Pan zrozumiał prowadzącego. Chodziło o kompensację montażową nowej tarczy hamulcowej jeśli jest taka możliwość. Co do weryfikacji tarcz, które "biją" po rozgrzaniu ich weryfikacja przebiega w identyczny sposób. Uszkodzenia tych tarcz podczas pomiarów mają inny charakter.
I tutaj sie zgadzam w 100 % na warsztatach czy tez samemu ktos zmienia i nie ma pojecia jak to zrobic prawidłowo i jeszcze to smarowanie wynalazkami typu miedzian czy olej boze ja nigdy nic nie daje piasta i tarcza maja sie schodzic na sucho goly metal z golym metalem i tyle a i jeszcze jak ktos piasty oszlifuje ale juz na feldze wżery od utlenionego aluminium ale na to juz nikt nie patrzy a potem reklamacje
I potem problem z zdjęciem takiej tarczy bo zaspawana z piastą i trzeba młotowac lub ściągacz brać
wszyscy piszą aby nie smarować ale nikt nie pisze dlaczego ? , co zrobi minimalna warstwa smaru ?
Zapraszamy do obejrzenia naszego materiału na temat smarowania w układzie hamulcowym: th-cam.com/video/WbRh4mlxLZE/w-d-xo.html
Jak ktoś chce porządny zestaw to tylko EBC, założyłem na przód do Accorda komplet wersje Black Stuuf a po roku na tył Ate. Po około 80 tyś na tyle już sie zestaw ATE skończył a na przodzie EBC zmierzone przy przebiegu na nich 160tys km tarcze zużyte tylko pół milimetra( dolna granica 2mm zużycia) a klocka było 1/3 grubości
@Kamil Kuc FB tak zgadza się, ale na droższym zestawie EBC nie zauwazylem gorszego hamowania a takie same jak na poprzednim a zywotnosc i pylowość lepsza. Nie przekonuje nikogo
A ja nakładam smar na piaste i tarcze ale tylko zwykły nie ceramiczny czy miedziany bo one podniosą tarcze i nie smar suchy w sprayu bo on nic nie daje. Powoduje to nie powstawanie korozji pomiędzy piastą a tarczą i wtedy nie ma możliwości odepchnięcia tarczy od piasty przez rdze co z pewnością się stanie jeśli złożysz na sucho a wtedy bicie tarczy i trzepanie kierownicą przy hamowaniu gwarantowane po dłuższym użytkowaniu. Ostatnio zmieniałam tarcze które sam zakładałem, zrobiły niewiele ponad 400tys km i po demontażu wystarczyło przetrzeć piaste szmatką z clinerem i można było montować następny zestaw. Proszę pokazać jak wygląda piasta po montażu na sucho i przebiegu chociaż 100tys. - jedna rdza a weź to doczyść. Oczywiście tego smaru daje tylko aby było tłuste a nie kapało z piasty.
To jaki smar podajesz ? Litowy ? Grafitowy czy inny ?
@@piotr05 Ja daję litowy, bo nie ma żadnych drobin i nie ma problemu.
To jeszcze wrzuczcie film instruktażowy jak demontować tarcze bez uszkodzenia piasty i kto odpowiada za zablokowanie klocka w jarzmie😉 bo na gwarancji sporo tego... nie wiem 20lat pracy w tym 15 lat w różnych markach aso w tym 10 lat w Niemczech I również w serwisie bezpośrednim, tytul inż techniki samochodowej i zawsze pasta ceramiczna! A do czego w takim razie te małe saszetki ate z smarem? Jedna podstawowa rzecz przylgnie trzeba idealnie wyczyścić... czemu w takim razie oryginalne tarcze w marce mercedes są pomalowane grubym środkiem antykorozyjnym i bez czyszczenia się zakłada do piast?
Rozwiązania od ATE są identyczne jak oryginalne.
Na swoim przykładzie mogę powiedzieć po wymianie tarcz klocków przód w samochodzie z 2001r po 2 tygodniach objaw bicia przy chamowaniu tak jak przed wymianą (bicie było przyczyną wymiany) stwierdzam że muszę wymienić piasty i zregenerować zaciski,
Dzień dobry. Dziękuję za materiał. Pozdrawiam
Kupiłem tarcze Harta i okazało się że nie trzeba było ich toczyć po prostu były proste o dziwo ale kupiłem tarcze jakiejś nieznanej firmy nie pamiętam ale jakiś skrót tezy literowy i od razu na tokarke przetoczyłem i było dobrze do pierwszego hamowania na deszczu
Ej po markowych tarczach które ciągle biły kupiłem najtańsze. To był właśnie Hart i okazało się że jest okej. Widzę że nie jest to odosobniony przypadek. Potem w obecnym aucie to samo najpierw febi i wszystko biło no to zamówiłem na necie tym razem Kraft i to samo jest git. 4x Taniej !
Witam serdecznie , kupiłem zestaw tarcz hamulcowych oraz klocków ATE ,po zamontowaniu i przebaczaniu kilku skrzyżowań podczas hamowania zaczął wydobywać się taki pisk ,że każda osoba w pobliżu nie obejrzała się . Oczywiście powtórne rozebranie zestawu obejrzenia wszytko nie widać nic , tarcze odtłuszczone,zaciski po regeneracji wymiana łożysk ,piast , przewód hamulcowych, płynu i dalej to samo . Zestaw miał przejechane ok 50 km . Okazało się że w tych klockach jest dużo opiłków żelaza (wchodzących w skład klocka ) ,właśnie one były tego przyczyną,po zmianie na inne klocki jak ręką odjął. Dlatego tu moje pytanie ,w jakim. Celu do klocków ATE dodaje się opiłki ?
poczytaj o rodzajach klocków... sinterowe nastepnie karbonowe. Zawierają opiłki aby lepiej hamowały ale tez mocniej zużywają tarcze. Organiczne hamują najsłabiej ale też najmniej zużywają tarcze. Klocki ceramiczne nie pylą. Klocków jest kilka typów źle dobrałeś i tyle.
prowadnice piszczą klocek piszczy.
@@silacharakteru Opiłki zalezy z czego. Co do rodzajów tarcz klocków mowa o sprzęcie do osobówki nie do sportowego itp więc jak źle dobrał? do codziennego uzytku auta osobowego dostał sportowe klocki wymagajace grzania i sportowych tarcz? Przypadki wadliwych klocków właśnie ate już są w necie w klocku mieszanka niejednorodna zawierała zbitki opiłków
@@silacharakteru Dobierał mi to pan oferujący produkty ATE , nie ja .
Witam wszystkich, mam pytanie do tej osoby, która pokazuje rzekomo prawidłowe sprawdzenie tarcz hamulcowych. Kilka dni temu znalazłem przyczynę bicia w swoim samochodzie BMW E-60, 3.0 Diesel. W samochodzie wymieniono w sumie wszystko, jest nowe zawieszenie tylne, przednie, przekładnią kierownicza remont. Dostarczono nowe dyski z klockami firmy ATE, rzekomo najwyższej półki. I przez 1500 km jazdy wszystko było w porządku, ale zbliżając się do 2000 km, zacząłem odczuwać bicie i wibracje w całym samochodzie, zwłaszcza od 110 km na godzinę do 60 było bardzo uderzające i wibrujące, po 60 do 0 wszystko było w porządku. A teraz zakupione tarcze za pośrednictwem Allegro od firmy "motostacja", powołując się na tę osobę i wideo, twierdzi, że tarcze hamulcowe zostały zainstalowane z pominięciem zasad i przepisów firmy producenta. Podjąłem decyzję o włożeniu z powrotem starych tarcz hamulcowych i zostawiłem klocki hamulcowe ATE na tylnej osi, a na przedniej osi kupiłem klocki firmy Bosch i zdarzył się cud, wibracje i bicie zniknęły, samochód hamuje idealnie. Jak postępować w takiej sytuacji? Wszystkie prace zostały przeprowadzone z uwzględnieniem zaleceń producenta. Jest wideo sprawdzające wszystkie nowe tarcze hamulcowe.
ale ze co ze klocki niby spowodowaly ze tarcza juz nie bije? serio?
@@atrilol nie, to nie klocki, to tarcza hamulcowy "dobrej"jakości ATE.
@@atrilol Okazało się, że najprawdopodobniej w samych tarczach hamulcowych wystąpiło bicie, a zakrzywione tarcze hamulcowe spowodowały odklejenie się podstawy przednich klocków hamulcowych od ferado, to znaczy jest szczelina między ferado a podstawą klocka, z tego powodu okazuje się, że tarcze są skręcone. Ponieważ klocki grały w środku.
Miałem już 3 komplety nowych tarcz i kloców od ATE i obserwuję spadek jakości na przestrzeni lat. Kiedyś klocki ATE wyróżniały się na tle konkurencji tym, że nie piszczały przy hamowaniu. Niestety teraz od nowości piszczą też klocki ATE, ponieważ w klockach znajdują się duże kawałki metalu, a jak metal trze o metal to naturalnie powstaje piszczenie. Poza tym powoduje to nierównomierne i szybsze zużycie tarcz. Zauważyłem też, że tarcze teraz szybciej korodują niż kiedyś, a jak skorodują to nadają się na śmietnik, bo nie hamują tak skutecznie jak powinny. Podejrzewam, że tarcze są teraz robione z gorszego jakościowo materiału. Nie przepłacajcie za ATE, bo nie warto.
Piszczenie powstaje od wibracji klocka , trochę smaru w miejsce gdzie zacisk styka się z klockiem i powinno pomóc
Piszczą ,dokładnie zegarem zawsze sprawdzam piasty ,postępuje zgodnie z wytycznymi ATE czyli na sucho i piszczy, drugi montaż smaruje tylko tam gdzie można dalej piszczą klocki, znalazłem info że gdy piszczą to można delikatnie z fazować ,zeszlifować rogi klocków w celu eliminacji drgań klocków . 3 próby wszystko sprawdzone, wyczyszczone, prowadnice ,tulejki,wszystko zgodnie to co tu pan wałkuje od lat i lipa .Być może bo też to zauważyłem ze w klocku są faktycznie duże kawałki ,bo już nie mam pomysłów.Nigdy z żadną firmą wcześniej nie maiłem takich problemów nawet z najtańszymi zestawami nigdy !!!. Poprzedni zestaw był trw nie było żadnych problemów, teraz chciałem oryginał bo taki był na pierwszy montaż z 2013r no i piszczą w ostatniej fazie hamowania tuż przed zatrzymaniem. Nie wiem co o tym myśleć .
"smar miedziany" - klasyka :D
Tarcze na sucho a potem młot 10 kg. Dobre zalecenie. Odnośnie przygotowania flanszy to trzeba wiadomo do żywego. Ale na sucho....🤣🤣 Powodzenia. Ale każdy ..... ma swój strój.
Miałem kiedyś bicie tarczy na brudnej piaście ale jeszcze nie udało mi się odgnieść dołków od brudu na tarczy. Nie wiem jaką siłą musiałbym dokręcić tą tarczę by to zrobić. Kiedyś widziałem film jak tarcze znanej firmy robione były w Indiach w prymitywnym warsztacie. Ciekawe jaką obróbkę cieplną przeszły po odlaniu, jak wyglądało sezonowanie tych tarcz.
Jedyną obróbkę jakie przeszły tą tą podczas odlewania, a sezonowanie materiału przechodzą na półkach sklepowych, a później bierzesz ten firmowy złom i nowa ma 12setek bicia.
ATE i tylko ATE nic lepszego nie ma! Jak nie wiesz jak zamontować głupią tarczę to poprostu tego nie rób 😊
Ech... mechanik który mi wymienił tarcze hamulcowe był w ciężkim szoku kiedy założyłem wskaźnik zegarowy (na samochodzie) i pokazałem bicie poosiowe NOWEJ tarczy. Bo nie chciało się PANU MECHANIKOWI wyczyścić piasty i docisnął tarczę do syfów które były na piaście po latach współpracy ze starą tarczą. Dodam że pieniądze wziął za swoją nieudolna pracę ale nie widział ŻADNEGO problemu w swojej niewiedzy.
Jest 😉
Przykre to :(
Mityczne przygotowanie piasty. Trzeba ją wygrzewać w południowym słońcu Tybetu, pokryc 24 karatowym złotem i zadzwonic po księdza, żeby ją poświęcił. Czyścisz, zakładasz i jeździsz. Jak piasta jest krzywa lub zle doczyszcona to jest bicie od razu, a nie po jakimś czasie. Ludzie dajcie spokój z tym. Chciałbym zobaczyć jak przygotowuje piastę do montażu tarczy ten Pan z nagrania. Pokrzywione tarcze w 99,999% to zawsze wina gównianych tarcz lub hardocorwego użytkowania, a nie wina montażu.
Walą wszędzie ten smar miedziowy. Potem zdziwienie. Jak już to minimum ceramiki w sprayu. A przedewszystkim PORZĄDNIE oczyścić piastę. A nie papierek przez 30s o i już czyste.
To jest właśnie problem warsztatów i pseudo-MECHANIKÓW. Każdy uważa się za super fachowca od spraw wszelakich - "Panie w Polonezach to żeśmy tak przykręcali tarcze i nic się nie działo".
Widzę że nie tylko w Anglii używają tego smaru miedzianego. W Anglii to idzie do wszystkiego przez niektórych Mechaników
Wiekszych bzdur nie słyszałem. W moim samochodzie nowe tarcze ATE zaczęły bić po miesiącu. Oddalem na gwarancję i co się dowiedzialem? Tarcze krzywe prez zly montaż, nie dlatego ze są zrobione z gównolitu, po prostu bylo ziarnko piasku miedzy tarcza a piastą na obydwu kołach w tym samym miejscu. Kupiłem chińskie tarcze o połowę tańsze i juz rok smigam bez problemu
Nie kupuje się ATE i wtedy nie ma reklamacji TRW i Textary mam w aucie i są proste a ATE po miesiącu od montażu się pokrzywiły. Reklamacji nie uznano bo były przegrzane...... Jakoś TRW znosi mój styl jazdy.
Miałem dokładnie ten sam złom. Po przejechaniu 150km bicie jak w najtańszym chińczyku. Tarcze się odbarwily Tzn jakby były przegrzane przy normalnej jeździe. Od tego momentu kupuje jedynie Zimmermann Sport. A z auta zostały ściągnięte też ATE co miały 60tkm i nie biły tylko miały ranty po 2mm około. Nasuwa się na myśl czy jest to orginalny produkt
Stosuje tarcze z aso do volvo I albo ATE albo TRW produkuje je dla nich i nie mam z nimi żadnego problemu. Dodam że po blisko 80kkm na tarczach nie ma rdzy.
Kiedyś w audi stosowałem zamienniki i była tragedia pod względem korozji na tarczach.
Jak kupujesz najtańsze z allegro to co się dziwisz cieciu
@@RevengeST15 cięciem to ty jesteś kupiłem w hurtowni
Kiedyś tarcze były żeliwne dziś to jest to odlew stali bardzo słabego gatunku. W samochodach tak do 2005/6 roku tarcze wytrzymywały 5/6 kompletów klocków czyli koło 300tys. Dziś te same po 120tys są śmietnikami. Zamienniki tarcze kończą się równo z klockami. Że tym się unia nie zajmie gdzie tu ekologia.
Wystarczy przetoczyć te tarcze i będzie git
Niestety wielu mechaników nie rozumie że smary ceramiczne, miedziane czy aluminiowe nie nadają się do zabezpieczenia między piastą , a tarczą. Osobiście stosuję cienką warstwę smaru do łożysk, lub niebieski uniwersalny i nigdy nie mam problemu z biciem czy korozją między piastą a tarczą . Co do przygotowania piasty do montażu, to tak zwane "włosy murzyna" są zbyt agresywne, zwłaszcza w rekach niedoświadczonego mechanika
Ok, to może teraz dla porównania nowa tarcza i zamontowana na normalnej piaście, a nie na "karuzeli" która łapie w całkiem inny sposób niż tarcza jest normalnie mocowana.
Nie do końca zrozumiał Pan przekaz. Nie mierzymy tutaj odchyłki poosiowej tylko różnice grubości.
2 setki to swiadczy o powaznej krzywiznie?
0,02 mm w tym wypadku to nie jest "bicie" tylko różnica grubości między pierścieniami trącymi. A to już jest poważny problem.
Koleżanka ostatnio zmieniła tarcze, ale nie dokręcila śrub na samej tylko tsrczy, żeby ją ustawić
Potem założyła koła i w efekcie, po przejechaniu 10km całe koło zaczęło jej luźno chodzić i musiała dokręcić
To kolejna potencjakna przyczyna nienaturalnego zużycia tarcz
Wiesz, że niektóre samochody nie mają w ogóle przykręcanej tarczy? Dociska ją koło i jego śruby. Nie ma znaczenia czy ta tarcza była przykręcona czy nie.
@@grafal koleś chyba nie wie o czym mówi
ta mała śróbka jest tylko i wyłącznie do tego żeby tarcza nie obracała się na piaście by łatwiej było przykręcić koła.
@@michalje6295 na to wychodzi
Czyli jak się przyśnie smarem ceramicznym lub miedzą to reklamacja odrzucana.
Nie wyczyszczona piasta i dołożony smar który uniemożliwia równomierny docisk do niej... Tak, tutaj reklamacja powinna lecieć do mechanika, a nie producenta.
Ciekawe z czego zrobiona jest ta tarcza że na stali jest w stanie rdza zrobić wgniecenie w tarczy?
Na skutek utlenienia materiału dochodzi do jego ubytku.
Z byle czego hinduskimi stopami zrobiona. Nie oszukujmy sie teraz nie ma jakosci nawet nikt juz nie wyważa tarcz.
To jak posmaruje śruby koła to tez mi odrzucicie bo smar w otworach ?
Sam mam problem z bmw e87, klient przyjechał na problem z drżeniem kierownicy i pulsowaniem pedału hamulca. Została wyczyszczona i zmierzona piasta, nie wykazała bicia, jarzmo i zacisk zostało wyczyszczone, zmontowany nowy zestaw hamulcowy oczywiście sprawdzony czujnikiem i Ok 2 setki bicia więc wzorowo. Klient zrobił Ok 2 tys km i problem ten sam. Po ponownym zmierzeniu tarcz, na zimnych tarczach jest prawidłowo, po rozgrzaniu Ok 10 setek bicia. Postanowiłem wymienić piasty z łożyskami, do tego nowy zestaw hamulcowy innego producenta, i tak samo 2 tys km i problem ten sam. Przerobiłem już z 5 różnych kpl tarcz i co chwilę jest ten sam objaw że tarcza są krzywe tylko jak są ciepłe. Co może być powodem? Dodam że nie trzymają zaciski itd
Cześć miałem podobny problem. Rozwiązanie _ założyłem większe hamulce i problem znikł. Myślę że problem tkwi w niekompatybilnym układzie hamulcowo_zawieszeniowym
@@grzegorzszarek9512 niesprawne zawieszenie może być przyczyną
tuleje przedniego wahacza do wymiany. Wyjmij je, bo nie zauważysz, że są spękane. Zanany temat w BMW e90, e60. Inaczej będziecie zmieniać i toczyć tarcze co 1tys. km.
@@Kfuz Dokładnie kolego, zapewne przednie tuleje przednich wahaczy, które krzywią tarcze, bo zawieszenie wibruje podczas hamowania. Znany temat w BMW.
@@michalje6295 Jest to bujda, ktoś nagrał taki film i rozpowiadacie to dalej, wytłumacz mi jak spękana/miękka tuleja wpływa na krzywienie tarczy?. A teraz dam ci zagadkę moje prywatne BMW E60 po wymienia wszystkich tuleji na lemfordera , nowe tarcze i bicie w granicach 0.02 czyli bardzo dobrze, może z 5tys km zrobiłem tarcze pogięte, toczone i znowu pogięte, toczone i znowu pogięte, zmienione na inne z inne firmy oczywiście pogięte, wymienione znowu ale na większe problem znikł 😂, a tuleje te same i jak to wyjaśnisz?
Hej, ATE, bardzo proszę - nie włączajcie tego sztucznego blurowania tła, bardzo to irytuje :)
Lepiej rozważcie zakup jakiegoś bezlusterkowca z dopasowanym obiektywem i wtedy będzie naturalne, piękne rozmycie.
ATE spadło na psy i tyle. Pomimo montażu zgodnie ze sztuką i sprawdzeniu czujnikiem zegarowym tylko one potrafiły się powichrować przy normalnym użytkowaniu. Raz jeszcze maxgear, ale w tym przypadku nie byłem wcale zaskoczony.
Panie Marku, na jednych z nagrań mówił Pan, że takie nierównomierne zużycie pierścieni trących jest także efektem braku odpowiedniej szczeliny między pierścieniami tarcz, a powierzchnią cierną klocków, o czym nie wspomina Pan na tym nagraniu. Zgadza się?
Tak, jak najbardziej. I dlatego powiedzieliśmy, że jest tutaj najprawdopodobniej wada montażu. Nic więcej nie możemy powiedzieć, bo nie mamy auta.
Wszelkie problemy tego typu powstają tylko i wyłącznie przez brak dokładnego oczyszczenia piasty. Skończcie gadać bzdury o tym że smar o grubości Mikrona ma jakikolwiek wpływ na bicie tarczy.
Mikrometr być może nie miałby wpływu na prawidłową pracę tarczy, ale po co mechanik piastę posmarował ❓Skąd pomysł na taką rzecz, skoro niczemu dobremu nie służy❓
@@tomekpustelnik7412 Ja smaruje. Nie lubię korozji. Inni zbijają tarcze młotkiem ja nie.
@@krzycho2626 ja też dam kapke oliwy żeby rdza nie szła i nic się nie dzieje
@@tomekpustelnik7412 to sobie weź furę salonowa i ściągnij tarcze i zobacz co jest pod spodem
@@Micha-sk8dr Gdy będzie taka okazja zwrócę uwagę na to.
Zamontowałem nowe tarcze ate powerdisc na nowe piasty fag ktore nie wykazaly najmniejszego bicia 0.0, a tacze ate pd na tych pastach odpowiednio 0.07 i 0.04 bez zadnych smarów. Od razu demontuje tacze i odsylam na reklamacje, czy to bedzie uznana reklamacja? ATE chyba zrezygnowalo z dzialu kontroli jakosci i sprzedaje 2gatunkowe produkty bez pardonu.
Krzywe tarcze są po myciu samochodu i garaż ,tam gdzie klocki dotykają tarcz robi się cienka rdza ,po trzech czterech dniach jazda ,ale klocki nie wyczyszczą tarczy robi, się powłoka ,która jest bardzo twarda,i zaczynają się schody i bicie ,bicie jest po wjechaniu w kałużę wody gdy tarcze są gorące . Ja Zawsze po myciu auta jazda żeby osuszyć tarcze
rdza po myciu auta to jedynie delikatny nalot, który klocek czyści po 2 przyhamowaniach, chyba że myjemy auto i wstawiamy do garażu na kilka miesięcy.
@@Kratosik188 miałem takie tarcze a dużo jeżdżę, że młotkiem odbijałem a świeciło się jak w lusterku
z krzywieniem tarcz od wjechania w kałużę, to jest bzdura totalna, musiałby do połowy koła w wodę wjechać, żeby cokolwiek się zadziało
@@gucaw8502 jezdziłes po autostradzie ????? Słonce a zaraz deszcz?????
@@Kratosik188 Żona kiedyś umyła mój samochód jak byłem na wyjeździe i po myciu stał tydzień nie ruszony, tarcze nie do uratowania tak biły przez korozję powstałą pod klockami.
A czy piasta też mogła mieć bicie ?
Dział reklamacyjny może ustalić możliwe przyczyny powstania problemu, ale co do zasady ma za zadanie określić czy jest to wada produktu czy inne powody.
Pierd... Nie
Można gdzieś nabyc taka karuzele ?
Na stronie ATE masz indeks - w hurtowni zamówisz te urządzenie.
03.9304-0100.4
Kupiłem 4x tarcze i 4x klocki do Volvo z ASO i produkuje je dla nich ATE albo TRW. Nie pamiętaj już ale 3literki. Samemu montowałem wszystko po uwczesnym wyczyszczeniu z jakiejkolwiek rdzy czy brudu. Auto z 2015 roku. Na piasty posmarowałem palcem cieniutką warstwę oleju silnikowego a pod blaszki trochę smaru ceramicznego ale na tyle cienko żeby nie rdzewiało a nie żeby odstawało. I co?? Żadnego bicia. Wszystko idealnie a auto z pasażerami przekracza 2 tony. Po prostu jak nie potrafisz zrobić czegoś samemu to oddaj auto do profesjonalnego warsztatu a nie tam gdzie taniej.
Nie róbmy z gówna teorii ludzie kiedyś sami regulowali luzy zaworowe a dziś masz na akumulatorze instrukcje żeby nie pić elektrolitu
0,02 mm zmiany grubości tarczy po średnicy i już bije? Jak to się ma do 0,05 mm dopuszczalnego bicia nowej tarczy?
Zobacz cały film a nie piszesz komentarz.
@@WidzeCiexD skoro ty obejrzałeś, to chyba jednym uchem wpadło, drugim wypadło
@@Kfuz 0.05 to dopuszczalne bicie boczne. A nie zmiana grubości po srednicy
@@WidzeCiexD A co ja napisałem? Czytanie ze zrozumieniem widzę boli
@@Kfuz Tak przeczytaj co napisałeś 😅
Producenci części powinni wracać nie tylko za daną cześć tylko za dodatkową pracę.
przynajmniej by umyli ze smaru 😂😂
Co gość gada 😂😂😂smar pokrzywił tarczę ATE ,ale ten sam smar nie krzywi tarcz TRW.
2:06 dlaczego wskazania są totalnie inne niż wcześniej i później?
Wy to jesteście dobrzy felerny produkt co zrobić hmm tymam pomysł ile jeszcze mam nam zostało tego narysujemy strzałki lewo prawo połowa się wróci a połowa sprzeda zły montaż
Siemanko Mordeczki
Wstrzeliliscie się w temat właśnie wczoraj zmieniałem tarcze bez smaru kumojemu zaskoczeniu bicie było tak duże że gołym okiem było widać obwinilem za to piastę wymieniłem na nową i problem troszkę się zmienił pojechałem do mechanika na sprawdzenie bicia i czujnik pokazał 09setki mechanik zakazał w program i stwierdził że producent podaje że 015 to norma więc mechanik stwierdził że tak ma byc
15 setek bicia to norma? Jak dla mnie to o dychę za dużo.
Też tak pomyślałem dlatego wymieniłem piastę bo myślałem że nowa jest prosta bo stara mogła już być nierowna
nowe piasty, nowy zestaw tarcz ATE PD, zaciski po regeneracji i po paru kilometrach plomby z zębów wypadają, a i psiknięte suchym smarem żeby nie było, odchyłki po 1 setce, nawet nie chce mi się tego gówna reklamować...
po co te zbędne pierdolenie? wasze nowe tarcze wyjete z pudełka, nigdy nie montowane są krzywe i biją... praktycznie wszystkie zestawy trzeba przetaczac na nowo.
Panie Szymonie proszę o kontakt pod nr 788 275 507. Nasz pracownik chętnie przyjedzie do pana i pomoże zweryfikować problem.
@@atehamulcepolska7757 co ma niby weryfikowac? kiedyś brałem kilka kompletów, wybierałem te najprostsze a krzywizny oddawałem do hurtowni. Teraz tocze od razu i auta jedza po kilka lat bez problemów z biciem, wiec problemów szukajcie u siebie. Nie potrzeba nam akwizytorów tylko rzetelnej produkcji, a nie nabijania kabzy gebelsom.
Auto BMW e39 tarcze ATE nowe piasty fag tarcze zamontowane na sucho bez żadnego smaru tłuszczy piasty sprawdzone super po montaż tarcz odchylenie 0.8 przez miesiąc było ok po miesiącu lekkie bicie podczas hamowania po zimie już nie dało się jeździć tarcze na złom popuchły i korozja piasty na tyle że już dochodziło do drgań na kierownicy przy pewnych prędkościach teraz mam tarcze mikoda i na razie jest dobrze tylko zamontowane na smar miedziany te montaże na sucho to o kant d obić
Kolego co do e39, e60, e90 to wyjmij tuleje przedniego wahacza, zarówno tyle jak i przednie, choć zazwyczaj winne są przednie. One tam z czasem spękają i nie widać tego bez ich wyjęcia. Powodują one bicie i krzywienie tarcz hamulcowych. Przerabiałem już ten temat wielokrotnie. Oczywiście, jeśli sprawdziłeś wszystko inne. Ja stosowałem ATE, ale teraz głównie montuję Brembo i Zimmerman.
@@michalje6295 całe zawieszenie mam nowe lemforder poprostu tarcze ATE były wadliwe autem mało jeźdzę i dość długo stoi i przez korozję piasty i tarczy szlak je trafił teraz mam jakieś tanie tarcze i jest dobrze
@@mechanikbulk8536 Wszystko możliwe, tak tylko piszę, że w tych modelach występuje takie coś, a wielu mechaników o tym nie wie i wciskają kit o ciężkiej masie, grzejących się tarczach i zbyt małych tarczach w BMW(a są one duże w stosunku do innych marek). To jak nowe założyłeś i za chwilę zaczęły bić, to można przetoczyć lekko, zawsze wyjdzie taniej niż zakup nowych, nawet tanich.
Bo przy montażu smaru się daje tyle, by natłuścić smarem powierzchnie, nie smaruje się tego jak kanapkę masłem. Tyle.
Hahaha ale smar dali na otwory
Nie kupować i tyle
Na tarczach Brembo i klockach TRW przejechałem Polonezem Atu 1.4 MPI K-16 100 000 km. I można było na spokojnie zasuwać na tym dalej. Ale ja traktowałem go uprzejmie i delikatnie, choć można nim było pocisnąć, można!