Także dołączam! W ubiegłym roku przeprowadziliśmy się do nowego domu, robiłam wtedy selekcję wszystkiego a i tak tych rzeczy jest mnóstwo. Mam wrażenie że ciągle za dużo, przytłacza mnie to strasznie. Będę robić przegląd pomieszczeń razem z Tobą i pozbywać się nadmiaru 🙂 Pozdrawiam😊
Jestem za ... Moj olx juz się zapełnia, sześć worków wyniosłam na śmietnik i czeka pol szafy na selekcję. Trzeba działać, bo nam to zagraca dom i głowę.
Ja też mam w planach generalne porządki w tym roku. I zaczynam właśnie od zabawek mojej córki. Mnie od dłuższego czasu właśnie przytłacza ilość zabawek, które są już wszędzie. Ilość jakichś małych pierdół, które dzieci przynoszą do przedszkola na urodziny. W grupie mamy 25 dzieci. Każde ma raz w roku urodziny i przynosi jakieś małe pierdółki z tej okazji dla innych dzieci. Nazbierało się tego tyle, że nie ma już gdzie tego trzymać. Teraz mam 2 dni wolnego i wiem, że muszę już to jutro i pojutrze zrobić, bo to jest pierwszy cel na mojej liście. Już przeprowadziłam rozmowę z córką, że musimy się pozbyć części zabawek, bo nie mamy miejsca na nowe. I jutro zaczynamy sprzątanie. Niestety nie mogę tego zrobić jak jest w przedszkolu, bo ja jestem wtedy w pracy, więc musimy zrobić to razem albo jak ona będzie w domu. Nie ma wyjścia.
Akurat dzisiaj sprzątałam sypialnie, co prawda z dwójką dzieci więc jeszcze została mi do przejrzenia szafa, ale będę się kierowała Twoimi podpowiedziami, dziękuję za film 😊
Też dołączę! U nas w tym roku plan na konkretny przegląd wszystkiego, ponieważ czeka nas przeprowadzka. Chce wczesniej pozbyc sie wszystkiego co zbędne, by potem bylo łatwiej 🙈
Ja zaczęłam wczoraj. Zrobiłam całą kuchnię. Pozbyłam się wszystkiego co tylko stało i się kurzyło. Zamierzam tak zrobić z całym mieszkaniem. Zwłaszcza z ubraniami oddać potrzebującym. Przestałam też kupować sobie w zasadzie ubrania. Jedynie córce wymieniam na większy rozmiar a ubrania po niej oddaje siostrze dla jej córeczki 🙂 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was ❤😊
@@laura_aleksandraA jak dajesz radę sprzątać z Lili ? Jak cos chce zrobić to moja 3 latka od razu mnie ciągnie do zabawy... i nie daje nic zrób chyba że szybkie pranie. I szybki obiad a tak to nic...
@@kdziekanek37z samą Lili raczej nie sprzątam, chyba że szybkie odkurzenie/pranie. Nie bywamy same w domu 🙂 Prawie zawsze jesteśmy w trójkę, a wtedy wykorzystuje moment kiedy widzę, że zajęły się zabawa, nie zakładam z góry porządków. Najłatwiej mi z samą Melusia, bo ona interesuje się tym co robię i mi pomaga, ale to też taka godzinka maks 😊
Świetny pomysł🙂mój sposób na ograniczenie rzeczy w domu-jeśli coś kupuje nowego ,muszę coś wyrzucić np. 2 nowe tshirt -2 w najgorszym stanie wyrzucam😊polecam sprawdza się
Ale trafiłam dziś 😂 wchodzę w to bo zaczynam tracić kontrole nad zakupami... zwłaszcza zauważyłam u siebie taką potrzebę nagrody za "trudy życia", 2 małych dzieci, dom w bałaganie i maszyny zbędnych "nagród" a to za cały dzień sprzątania a to za ogarnianie dwójki zakatarzonych dzieciakow... ehhh.
@@KarolinaLech jeny wiesz, że też tak miałam i czasem mam! Coś się sypie, jest ciężko a to jakieś nowe kosmetyki, a tu jakaś dekoracja dla dziewczyn 🤷🏼♀️
@@KarolinaLech ja mam to samo! Czekam jak wrócę po macierzyńskim do pracy to nie będę miała czasu na nudę i siedzenie wiecznie na telefonie na stronach sklepów online🙈 A tak to siebie nagradzam i wchodzę tam z nudów jak dzieci śpią
@@olabukowska9349coś w tym jest, że człowiek chce sobie sprawić przyjemność po trudach. Potem czekasz na tą paczkę, idziesz po nią i jakaś większa motywacja i mała radość 😉
Ja na ogół mam takie podejście od ponad 2 lat, wiadomo trochę gorzej jest z dziecięcymi ubraniami, przewijakiem i innymi rzeczami, bo trzymałam je na kolejne dziecko, więc One mi się przydadzą. Ale po tym jak urodzę to będę sprzedawać i oddawać. Ja dużo ubrań mam od kogoś, wzięłam z grupy za darmo. Teraz już nie chce mi się brać od nikogo a chyba wolę kupić parę rzeczy, zabawek też troszkę wzięłam, ale nie kupujemy za bardzo czegokolwiek małej, ma z 20 miesięcy i uważam, że chwilowo więcej jej nie potrzeba, ona się tym po prostu nie bawi sama. Przed 1wszym porodem robiłam taką listę, teraz już nie muszę, wyluzowałam. Raczej gdzieś w trakcie roku sama z siebie już robię, organizuje, układam i się pozbywam. Nie lubię zbyt mocnego minimalizmu, dla mnie to zejście ze skrajności w skrajność. Na ogół nie kupuję dużo rzeczy jakiś pierdół i ozbód. Teraz zakupiliśmy w grudniu nową pralkę 11kg samsunga z AI, suszarkę samsunga z Ai, czekam na hizero. Zamówiłam szmatki raypath do czyszczenia. A tak to raczej nic więcej za dużo kupować w ciągu roku nie będę. Kurtki czy buty kupuję jak jedne mi się zepsują i zniszczą.
Ale trafiłaś z tym wyzwaniem, bo właśnie zaczęłam porządki u siebie. Mam zamiar przejrzeć wszystkie miejsca, szafka po szafce, półka po półce. Powyrzucać i zmienić organizację, bo wprowadziliśmy się 1,5roki temu, wtedy nie mieliśmy jeszcze wszystkich mebli i dotychczasowa organizacja jest już niepraktyczna. Trzymaj kciuki, bo mam 3msc bobasa na stanie 😂 a swoją drogą to niepotrzebne rzeczy można oddać do ekofabryki w Wejherowie, oni to później wystawiają na sprzedaż a dochód idzie na organizacje pozarządowe. Ledwo znajduję czas na porządki, więc chyba zawiozę tam rzeczy, bo szkoda mi czasu na sprzedawanie...
Także dołączam!
W ubiegłym roku przeprowadziliśmy się do nowego domu, robiłam wtedy selekcję wszystkiego a i tak tych rzeczy jest mnóstwo. Mam wrażenie że ciągle za dużo, przytłacza mnie to strasznie. Będę robić przegląd pomieszczeń razem z Tobą i pozbywać się nadmiaru 🙂
Pozdrawiam😊
Jestem za ... Moj olx juz się zapełnia, sześć worków wyniosłam na śmietnik i czeka pol szafy na selekcję. Trzeba działać, bo nam to zagraca dom i głowę.
super!! :)
Ja chętnie dołączę! W zeszłym tygodniu już porobiłam zdjęcia zabawek które chciałabym sprzedać, w tym tygodniu idę dalej!
Ja też mam w planach generalne porządki w tym roku. I zaczynam właśnie od zabawek mojej córki. Mnie od dłuższego czasu właśnie przytłacza ilość zabawek, które są już wszędzie. Ilość jakichś małych pierdół, które dzieci przynoszą do przedszkola na urodziny. W grupie mamy 25 dzieci. Każde ma raz w roku urodziny i przynosi jakieś małe pierdółki z tej okazji dla innych dzieci. Nazbierało się tego tyle, że nie ma już gdzie tego trzymać. Teraz mam 2 dni wolnego i wiem, że muszę już to jutro i pojutrze zrobić, bo to jest pierwszy cel na mojej liście. Już przeprowadziłam rozmowę z córką, że musimy się pozbyć części zabawek, bo nie mamy miejsca na nowe. I jutro zaczynamy sprzątanie. Niestety nie mogę tego zrobić jak jest w przedszkolu, bo ja jestem wtedy w pracy, więc musimy zrobić to razem albo jak ona będzie w domu. Nie ma wyjścia.
Super, uwielbiam taką tematykę 😊 odgracam, odgracam, a rzeczy wciąż mnóstwo 🙈
Akurat dzisiaj sprzątałam sypialnie, co prawda z dwójką dzieci więc jeszcze została mi do przejrzenia szafa, ale będę się kierowała Twoimi podpowiedziami, dziękuję za film 😊
Super 🙂🎉
Też dołączę! U nas w tym roku plan na konkretny przegląd wszystkiego, ponieważ czeka nas przeprowadzka. Chce wczesniej pozbyc sie wszystkiego co zbędne, by potem bylo łatwiej 🙈
Ja też podczas przeprowadzki zrobiłam duży przegląd, to jest super moment za oglądnięcie rzeczy 😊
Ja zaczęłam wczoraj. Zrobiłam całą kuchnię. Pozbyłam się wszystkiego co tylko stało i się kurzyło. Zamierzam tak zrobić z całym mieszkaniem. Zwłaszcza z ubraniami oddać potrzebującym. Przestałam też kupować sobie w zasadzie ubrania. Jedynie córce wymieniam na większy rozmiar a ubrania po niej oddaje siostrze dla jej córeczki 🙂 Wszystkiego dobrego w Nowym Roku dla Was ❤😊
U nas podobnie 👍 super to działamy dalej 😘👍
Pewnie że dołączę! I z niecierpliwością czekam na filmy ❤
Super 🎈🎉
Wchodzę w to !❤
Cieszę się 🎉
@@laura_aleksandraA jak dajesz radę sprzątać z Lili ? Jak cos chce zrobić to moja 3 latka od razu mnie ciągnie do zabawy... i nie daje nic zrób chyba że szybkie pranie. I szybki obiad a tak to nic...
@@kdziekanek37z samą Lili raczej nie sprzątam, chyba że szybkie odkurzenie/pranie. Nie bywamy same w domu 🙂 Prawie zawsze jesteśmy w trójkę, a wtedy wykorzystuje moment kiedy widzę, że zajęły się zabawa, nie zakładam z góry porządków. Najłatwiej mi z samą Melusia, bo ona interesuje się tym co robię i mi pomaga, ale to też taka godzinka maks 😊
Świetny pomysł🙂mój sposób na ograniczenie rzeczy w domu-jeśli coś kupuje nowego ,muszę coś wyrzucić np. 2 nowe tshirt -2 w najgorszym stanie wyrzucam😊polecam sprawdza się
Ooo to jest super pomysł 😊
Ale trafiłam dziś 😂 wchodzę w to bo zaczynam tracić kontrole nad zakupami... zwłaszcza zauważyłam u siebie taką potrzebę nagrody za "trudy życia", 2 małych dzieci, dom w bałaganie i maszyny zbędnych "nagród" a to za cały dzień sprzątania a to za ogarnianie dwójki zakatarzonych dzieciakow... ehhh.
@@KarolinaLech jeny wiesz, że też tak miałam i czasem mam! Coś się sypie, jest ciężko a to jakieś nowe kosmetyki, a tu jakaś dekoracja dla dziewczyn 🤷🏼♀️
@@KarolinaLech ja mam to samo! Czekam jak wrócę po macierzyńskim do pracy to nie będę miała czasu na nudę i siedzenie wiecznie na telefonie na stronach sklepów online🙈 A tak to siebie nagradzam i wchodzę tam z nudów jak dzieci śpią
@@olabukowska9349coś w tym jest, że człowiek chce sobie sprawić przyjemność po trudach.
Potem czekasz na tą paczkę, idziesz po nią i jakaś większa motywacja i mała radość 😉
Mam identyczne 😅
Dołączam! W sumie to już dziś jedna siata poszła :)
Wow super 🎉🎉
Ja na ogół mam takie podejście od ponad 2 lat, wiadomo trochę gorzej jest z dziecięcymi ubraniami, przewijakiem i innymi rzeczami, bo trzymałam je na kolejne dziecko, więc One mi się przydadzą. Ale po tym jak urodzę to będę sprzedawać i oddawać. Ja dużo ubrań mam od kogoś, wzięłam z grupy za darmo. Teraz już nie chce mi się brać od nikogo a chyba wolę kupić parę rzeczy, zabawek też troszkę wzięłam, ale nie kupujemy za bardzo czegokolwiek małej, ma z 20 miesięcy i uważam, że chwilowo więcej jej nie potrzeba, ona się tym po prostu nie bawi sama. Przed 1wszym porodem robiłam taką listę, teraz już nie muszę, wyluzowałam. Raczej gdzieś w trakcie roku sama z siebie już robię, organizuje, układam i się pozbywam. Nie lubię zbyt mocnego minimalizmu, dla mnie to zejście ze skrajności w skrajność. Na ogół nie kupuję dużo rzeczy jakiś pierdół i ozbód. Teraz zakupiliśmy w grudniu nową pralkę 11kg samsunga z AI, suszarkę samsunga z Ai, czekam na hizero. Zamówiłam szmatki raypath do czyszczenia. A tak to raczej nic więcej za dużo kupować w ciągu roku nie będę. Kurtki czy buty kupuję jak jedne mi się zepsują i zniszczą.
Super zmiany! Myślałam o Hizero i tych szmatkach, daj znać jak się sprawdza 😊 my całe szczęście mamy strych więc tam czekały te gabarytowe rzeczy 🥲
Ale trafiłaś z tym wyzwaniem, bo właśnie zaczęłam porządki u siebie. Mam zamiar przejrzeć wszystkie miejsca, szafka po szafce, półka po półce. Powyrzucać i zmienić organizację, bo wprowadziliśmy się 1,5roki temu, wtedy nie mieliśmy jeszcze wszystkich mebli i dotychczasowa organizacja jest już niepraktyczna. Trzymaj kciuki, bo mam 3msc bobasa na stanie 😂 a swoją drogą to niepotrzebne rzeczy można oddać do ekofabryki w Wejherowie, oni to później wystawiają na sprzedaż a dochód idzie na organizacje pozarządowe. Ledwo znajduję czas na porządki, więc chyba zawiozę tam rzeczy, bo szkoda mi czasu na sprzedawanie...
Oo sprawdzę to dzieki! No i działamy 😘
❤❤❤❤❤❤
Dołączam! Może jakoś ogarnę z 3 latkiem i 9 miesięczną panną na stanie 😅
Trzymam kciuki 🎉❤
Fajny pomysł ale 100 rzeczy troszkę dużo do wyrzucenia .
@@PaulinaPuś-y5s ja mam co segregować 😳