Parada św. Marcina - Poznań 11.11.2024

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 24 พ.ย. 2024

ความคิดเห็น • 27

  • @stefi651
    @stefi651 10 วันที่ผ่านมา +6

    Co to ma wspólnego ze śwMarcinem?

    • @militaryhelmet9852
      @militaryhelmet9852 9 วันที่ผ่านมา +4

      Byłem, z roku na rok coraz gorzej,tematyka bez związku z uroczystością

    • @mariamajka6935
      @mariamajka6935 9 วันที่ผ่านมา +1

      Już na samym początku szukałam tych wspólnych znamion ze św Marcinem i co ? zawód ,kto pisze scenariusze takich parad ,tych pod patronatem św Marcina?

    • @mariatomczyk8553
      @mariatomczyk8553 8 วันที่ผ่านมา +1

      Jak to co?
      Obchodzona jest w dniu wspomnienia św. Marcina w Kościele Katolickim i przebiega ulicą Św. Marcin (w Poznaniu ta ulica nazywa się św. Marcin a nie św. Marcina)- idąc od średniowiecznego kościoła pod wezwaniem św. Marcina.
      I pamiętajmy, że 11 listopada 1918 r Poznań leżał w państwie niemieckim, Piłsudski nie był zainteresowany oderwaniem Wielkopolski od państwa swoich niemeckich sponsorów i dopiero wybuch Powstania Wielkopolskiego- 27 grudnia 1918r.- wymusił przyłączenie Wielkopolski do państwa polskiego. Więc tym samym obchodzenie w tym dniu Święta Niepodległości jest w Wielkopolsce (i nie tylko w tej części naszego państwa)... imprezą mocno naciaganą. Dlatego Poznaniacy dodają do parady na św. Marcina symbole Polskie (np biało-czerwone flagi lub wstążki)- choć dla nich Polska zaczęła się dopiero za półtora miesiąca, a właściwie za pół roku.

    • @mariatomczyk8553
      @mariatomczyk8553 8 วันที่ผ่านมา

      A parada rzeczywiście jest nudna, wrzaskliwa, tandetna, powtarzają się kostiumy i... ogólnie robi się, od kilku lat, straszny kicz.
      I jeszcze ta przewałka z Rogalami Świetomarcińskimi, które zawsze (od 150 lat) były pieczone wyłącznie w okolicach dnia św. Marcina, i to w całej historycznej Wielkopolsce, a po wpisaniu na unijną listę produktów regionalnych piec je można tylko w Poznaniu i bliskich okolicach Poznania, i to przez... cały rok... więc straciły swój urok i czar, swoją wyjątkowość, na którą się czekało właśnie przez cały rok- stały się tylko jeszcze jednym, ogólnie dostępnym ciastkiem.
      Tak UE i jej komercjalizm niszczy nam to, co było wyjątkowe i wyczekiwane przez cały rok.

    • @mariamajka6935
      @mariamajka6935 8 วันที่ผ่านมา

      @@mariatomczyk8553 dzięki za historyczny rys

  • @Natalia109
    @Natalia109 11 วันที่ผ่านมา +2

    Cud

  • @barbararaczynska8947
    @barbararaczynska8947 9 วันที่ผ่านมา +3

    Fajnie to wygląda, ale nie rozumiem związku ze Św, Marcinem?

  • @joannazawieprzycka
    @joannazawieprzycka 9 วันที่ผ่านมา

    To lata 60 te ameryki

  • @Jadwiga-c4v
    @Jadwiga-c4v 9 วันที่ผ่านมา +2

    Trochę po amerykańsku to wygląda,sle przynajmniej radośnie i kolorowo.a na marszu niepodległości tylko petardy.

    • @mariatomczyk8553
      @mariatomczyk8553 8 วันที่ผ่านมา

      11 listopada 1918 r Wielkopolska była częścią państwa niemieckiego, i było tak jeszcze przez parę miesięcy. Wymaganie by w tym dniu Poznaniacy "po warszawsku" świętowali Świeto Niepodległości (zresztą nie swojej, tylko Polski wschodniej) jest przesadą.
      A warszawski Marsz Niepodległości jest wyjątkowy i ważny.... tak, wiem nie wygląda "po amerykańsku"... trudno, wygląda po polsku i tak ma wyglądać.
      Dla miłośników innych imprez był w tym samym czasie marsz antify, której uczestnicy wiedzieli, że Marsz Niepodległości to faszyści, ale nie znali definicji faszyzmu i nie umieli podać dowodów na faszystowskość tamtego marszu, ale.... "wiedzieli", że tak jest.... bo.... im "pan w telewizji powiedział", że tak.... a tak, poza tym, to byli za wolnością przekonań, wolnością słowa, prawem do zebrań i manifestacji swych poglądów... (kur_wa, swoich-ich poglądów... a nie żeby każdy miał prawo mieć swoje wlasne-inne poglądy!).

    • @ewab9009
      @ewab9009 8 วันที่ผ่านมา

      ​@@mariatomczyk8553 Polska jest jedna! Mamy ten sam kalendarz, a tam Święto Niepodległości to dzień wolny. No i teraz nie rozumiem, czemu Wielkopolanie korzystają z tego wolnego dnia, skoro to nie ich święto? A właściwie nasze święto Jestem z Poznania i nie rozkminiam czy świętować 11 listopada czy 27 grudnia. Wywieszam flagi polską i powstańczą w oba te dni.
      A ten św.Marcin...jest jaki jest. Wesoły. Bardziej amerykański niż niemiecki, bo stamtąd przecież pochodzi tradycja świętomarcińskich pochodów, gdy dzieci z lampionami idą w pochodzie za św.Marcinem, zbierają cukierki, uczestniczą w przedstawieniu o sw.Marcinie....

    • @mariatomczyk8553
      @mariatomczyk8553 8 วันที่ผ่านมา

      @ewab9009 jak widzę świętujesz wszystko jak leci - nawet na 11 listopada wywieszasz flagę powstańczą.... dobre sobie.
      Co do stylu Parady Świętego Marcina.... no cóż, o gustach- podobno- nie dyskutuje się wiec może Ci się podobać.... ja jednak, w przeszłości, widziałam już bardziej gustowne parady z tej okazji.
      A co do świętowania przez Wielkopolan, czy Ślązaków, Święta Niepodległości w dniu 11 listopada to naprawdę nikt im nie zabrania natomiast średnio rozgarnięty mieszkaniec tych terenów powinien jednak "jarzyć", że w tym dniu (i jeszcze nawet sporo dłużej) to te ziemie były częścią Niemiec a nie Polski- i o tym właśnie piszę.
      Więc jest to na tych terenach, co najwyżej święto symboliczne i to wypadało by jednak wiedzieć.

    • @ewab9009
      @ewab9009 7 วันที่ผ่านมา

      @@mariatomczyk8553 wiem to wszystko, nie jestem ignorantem. Najpierw z opowieści czlonków rodziny, z pamiątek po powstańcach, których wśród przodków mamy i z historii regionu. Pamięć o nich i wydarzeniach przekazujemy dalej.
      Średnio ogarnięty mieszkaniec tego regionu wie, że wywieszanie flagi powstańczej 11 listopada odwołuje się do zdarzeń, o których piszesz. Nie moja jedna powiewała tego dnia. Polska jest jedna, szanujmy ją i jej historię.
      Miłego dnia!

    • @ewab9009
      @ewab9009 7 วันที่ผ่านมา

      @@mariatomczyk8553 parady świętomarcińskie bywały gustowniejsze, to fakt, nawiązujące bardziej do Patrona ulicy, ale jeśli obecna forma podoba się ludziom, a zwłaszcza dzieciom, niech się bawią. Ja nie lubię tłumów.