Panie Grzegorzu, filmik jak zawsze świetny i motywujący ! Mam pytanie - w Pana ocenie selery lepiej udają się w polu czy na grządkach podwyższonych ? U mnie w polu średnio, mam gliniastą glebę, dlatego zastanawiam się nad podwyższoną grządkę na selery.
Witam Panie Grzegorzu ,przeprowadziłam si na wieś ijestem zielona w uprawianiu ogrodu ale Pana rady dają mi wiele zobaczymy co uda mi się wykombinować to mój pierwszy sok ,dziekuje
Gratuluję wyników. My mamy ogród od 33 lat, bez chemii, tylko komposty. Nigdy nie ważymy naszych zbiorów. Wystarcza dla nas i dla naszych trzech córek z rodzinami. Mamy zdrowe warzywa, owoce oraz kwiaty do domu, ale i ruch na świeżym powietrzu, co w naszym wieku jest bardzo ważne. Podziwiam młodych ludzi dbających o zdrowe jedzenie. Powodzenia
@@annalipska9852 6 arów wyżywi tyle osób??---- wierzę ,oczywiście ,ale spodziewałam się 60 arów😁 Pozdrawiam z piaszczystego,32 arowego ogrodu,ale warzywa tylko w trzech grządkach podwyższonych, z racji piasków wokół.
U mnie rosnie wspaniala salata,rzodkiewka,koperek,czarna rzodkiew pietruszka naciowa i inne..,bez odrobiny sztucznego nawozu..i jak smakuje.Zdrowia i sily kochani. .
To mój pierwszy sezon,działka ROD 12 grządek podwyższonych 2 m na metr. Dużo pracy, ziemię od sąsiadów,trawy czy kompost. Trochę z łąk itp. jestem dumna z siebie 😜 60kg ogórków,80 kg pomidorów,dynie ponad 150 kg,w tym 20 sto i 37kg jedna😁 poza tym selery,kapusty, kalarepa,rzepa,marchew i mega dużo fasoli szparagowej i cukini. Groch,bob ,sałaty i wiele innych. Porzeczka,truskawka. Mam troje dzieci,dwa maluchy,działka za miastem a ja bez prawa jazdy. Mąż od wiosny do jesieni każda chwilą na działce. Trudno i ciężko,do nocy przy swoich i mrożonkach. Ale zamrażarka 300 l pełna,że 100 słoików,100 butelek soków. Radość nie do opisania. Nie piszę żeby się chwalić ale by zachęcić. Naprawdę warto. Teraz do zamrażarki po mieszankę i 15 min i jest zupka😁😋 pozdrawiam wszystkich ogrodników co już planują kolejny sezon 😜👍
No to się chwali, że nie tylko tuje i trawka, leżaczek i basenik :) Działkę ROD mam 6 lat i zawsze marzyłam, żeby mieć uprawe własnych warzyw i owoców. Uprawiam od własnego nasionka do zbioru. Na moim Rodos mało osób uprawia warzywa, raczej sama rekreacja. Ale są szczęśliwi jak się z nimi dzielę moimi plonami :) Pani Paulino życzę obfitych plonów :)
Grzesiu! Wysłuchałam jakiejś durnowatej piosenki - reklamy przed filmem-specjalnie espesziali for you dla Ciebie 🤣🤣🤣 wiem wiem, są na to sposoby, następnym razem wyłączę dźwięk.... Jestem muzykiem i czekałam czy ta piosenka się jakoś rozwinie ale niestety pozostała nudna , pozdrawiam i biorę się za oglądanie 😁
Też się nie przejmuje gadaniem. Ogródek sprawia mi przyjemność i relaks. Uczę się z każdym rokiem czegoś innego. Sieje to co lubimy jeść i czasem coś nowego. Uwielbiam wyjść rano do ogródka i zebrać na śniadanko coś dobrego
Kurcze to rajskie miejsce. Możecie być szczęśliwi i zdrowi a tego nie kupi się za żadne pieniądze.Dla mnie oglądanie i słuchanie Ciebie to wspaniały prezent.
Witam! Ja znalazlem sobie maly kawaleczek ziemi i zrobilem sobie ogrudek 12 lat juz cos uprawiam.Teraz kupilem 2 borowki i chce posadzic.Ciesze sie z kazdego zebranego jedzonka.Serdecznie Ciebie pozdrawiam.21 listopad a borowka w donicach i calkiem zielona,mysle dwu letnia juz jest.ale tu gdzie mieszkam to jeszcze ciepelko.
Jedna uwaga. To powtarzanie , że nie masz czasu i nic nie robisz staje się męczące. Fajne i wartościowe filmy robisz. Dużo oglądam. Dlatego słyszę to tak wiele razy. Wystarczy raz zaznaczyć na początku.
Ma Pan rację nie patrzmy na innych i róbmy swoje.Moj sąsiad pryskal Jabłonki kilka razy a ja nic z moją nie robiłam i gałęzie podpieralam bo się wyginały od nadmiaru owoców. Sąsiad z kilku drzew nie zebraltyle co ja z jednego.Podziwiam Pana za pracowitość i za poczucie humoru. Pozdrawiam cala rodzinkę I życzę aby w przyszłym roku plony były jeszcze większe
uwielbiam za te teksty :) a dupostrzałów i hejterów serdecznie pozdrawiam :) Może to są te same "osoby" co gnębią Adama i Agatkę z "Wiejskich Inspiracji" ;)
Mój teściu był taki! :) Akurat urodził się nam syn, więc ucieszyliśmy się, że będziemy mieli trochę dobrych warzyw od dziadka z jego działki. Ale okazało się że dziadek ładuje tam obficie wszelkie nawozowe cuda. Na nic nie zdały się nasze prośby, żeby dziadek choć kawałka ziemi nie nawoził. Wydajność "z hektara" musiała być! :))) No i skończyło się na przetworach dla niemowląt przynoszonych ze sklepu.
U nas podobnie jest z cukrem w przetworach. Dżemik od dziadka to 1 kg cukru na 2 kg owoców, a my już dawno odkryliśmy że spokojnie można na ten 1 kg cukru dać 6kg owoców (większej ilości nie próbowaliśmy) i nic się nie psuje jak słoiki są wyparzone i pasteryzacja zrobiona dobrze. Niestety tak sa ludzie przyzwyczajeni i się boją zrobić jakiekolwiek eksperymenty, bo mogą coś stracić.
Panie Grzegorzu cieszę się z tego, co mam. Moja praca widoczna, a ziemia zawsze odda coś, co wsiane czy wsadzone. Widać Pana ciężką pracę- teraz dom, potem coś innego.😊
Witam. Śledzę wydarzenia z Szumilasu, i widzę że nasadzenia bardzo różnorodne. Do kompletu polecić mogę nietuzinkowe dwie odmiany śliwy, które tak naprawdę śliwkami są w połowie. Mianowicie śliwomorela Dapple Dandy, i śliwobrzoskwinia Kubań. Łączą najlepsze cechy obu gatunków, mają ciekawy smak, odporne na mróz i tolerancyjne w stosunku do gleby. Nie ma też problemu z mszycą jak w przypadku renklody.
Jak to miło usłyszeć że ktoś myśli tak samo o uprawie ogrodu jak ja. Nie ma jak swoje naturalnie wychodowane warzywa i owoce. Serdecznie pozdrawiam Całą Sympatyczną Rodzinkę
Oj... i tym razem mi Pan podpadł Panie Grzegorzu.Po kiego grzyba wogóle się tłumaczyć hejterom? Żyje Pan według własnych zasad i w zgodzie z naturą i to jest piękne.Gospodarkę nakazowo rozdzielczą już mieliśmy a to co Pan zbierze i ile Pan zbierze to wyłącznie Pańska sprawa.Ważne,że Szumileśna rodzinka je własne,zdrowe warzywa i owoce. Życzę dalszego powodzenia w dalszych pracach przy budowie i wykończeniu domku oraz zadowolenia z obcowania z przyrodą i ogrodem ❤ Pozdrowienia dla Szumi Mamy i małych skrzatów 😘😘😘
Panie, mam zamiar zebrane liście z pod jabłonek wywalić na ogród i zaorać na zimę. Co ty o tym myślisz bo nigdy tak nie robiłem i nie wiem czego się spodziewać ? Czy lepiej spryzmować to gdzieś na kupkę lub kompostownik
@@WSzumilesie A więc nie będę eksperymętował, sypnę do kompostu. Pytałem dlatego bo mam ich sporo i pewnie będę musiał robić warstwy w kompoście, a nie chce mi się. No ale nie ma wyjścia muszę spiąć du...e i to wymieszać. Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Jednak w tym przypadku Mus jest minimalnie młodszy od Niechcieja. I wywaliłem te liście na pole i zaorze na zimę. Jednak podkreślę że to nie ogródek tylko pole na którym był i będzie słonecznik na kwiat. Bo teściowa mi zapełniła kompostownik jakimiś suchymi kwiatkami typu śmierdziuszki. No i ... no koment ;/
Jabłka napompowane wodą... Żeby tylko! Moja koleżanka ma uczulenie na pestycydy i nie może jeść żadnych kupnych jabłek na surowo, bo puchnie jej podniebienie. Tylko naturalnie! 👍🍎 Brawo!
Bo takie pytanie od hejtera nie jest pytaniem z ciekawości, tylko nadzieją na to że będzie można komuś dokuczyć na podstawie jego odpowiedzi. Rzadko kiedy zadaje je normalny widz z ciekawości. Jeśli nie ma znaczenia nawożenie sztuczne i opryski do porównywania wagi plonów, to w ogóle nie ma sensu jakikolwiek inny aspekt porównawczy. Jeśli ktoś nie widzi różnicy między opryskanym i skoksowanym jabłkiem a naturalnym, to właśnie zadaje takie pytania celem podbudowania własnego ego
W życiu nie wpadłabym na pomysł warzenia zbiorów. Ale wiem natomiast że Pomidory dalej jem swoje. Koktajlowki w donicach na dworze dalej mają owoce, a przeżyły zarazę i totalny przesusz. Czesem jak się naturę zostawi w spokoju to lepiej sobie radzi. Jak mi w tym roku groszki w grządce podwyższonej dostały pie.....olca wzrostu to zbieraliśmy wiadrami i nie dało się tego przejeść. W życiu nie wrócę już do chemii i kopania bo to się nie opłaca... Wszyscy nasi sąsiedzi - tradycyjni rolnicy - jak do nas przychodzili w wakacje i widzieli skrzynie z których dosłownie wszystko wypada od ilości warzyw to się lapali za głowę co my zrobiliśmy że tak rośnie. A ja się śmiałam i mówiłam że po prostu posadziłam i zostawiłam. I dokladnie tak było... Nie wszystko się udaje, wiadomo ale Grzesiek ma rację że lepiej trochę, ale swoje i zdrowe niz dużo ale g.... Pozdrowionka😉
Panie Szumilas. Tysiące lat temu ktoś odkrył, że gówno wszelakie jest najlepszym nawozem(!); i tego się trzymajmy! Nie chemia i sztuczności! Gówno ma wszystko: od azotu po mangan- mniej, ale, potrzebny.
Ogrodnictwo to trochę hazard albo się uda albo nie. Coś robić trzeba. Ja spróbuję na wiosnę coś zadziałać. Mam takie pytanie jak oceniasz materiał do budowy domu PERLIT. Ile należy dodać kwasku borowego do farby do malowania ścian?
Nie mam nic wspólnego z perlitem więc ciężko mi się wypowiadać na jego temat. Nie wiem też o jakie malowanie chodzi odnośnie kwasu borowego. Jeśli chodzi o farbę glinianą to nie trzeba go dodawać wcale, tym bardziej że jak się da go za dużo to pojawiają się takie jakby mini kryształki, w sensie połyskują niektóre miejsca. Ja dawałem pół szklanki kwasu na 100 litrów zaprawy glinianej, ale tynkarskiej nie farby
Piękne plony ! 👏 Najważniejsze, że swoje, wiadomo jak uprawiane, bogate w witaminy 👍. Zdrowe, nasycone składnikami odżywczymi warzywa i owoce są też bardziej syte. Pozdrawiam 🤗🍁🍂
Grzesiu, u mnie marchewki w tym roku rosły rozsądnie, bo w zeszłym to były giganty po 500-600g sztuka. Byłam przerażona a w tym roku już taki luzik. Nie liczyłam ile zebrałam z ogrodu, ale w zjedzeniu dużej części pomogły nam kury. Pies za to systematycznie sprzątał pod drzewami, o spady jabłek walczyłam dzielnie i udało mi się zaprawiać całe 20 słoików musu. Za to spady gruszek a zwłaszcza śliwek pies pochłaniał w takich ilościach, że nie chciał jeść swojej karmy. Ponieważ owoce się skończyły teraz na przemiał poszły marchewki, pietruszki i buraczki. Trafił mi się pies wegetarianin, co zrobić. Pozdrawiam serdecznie
Witam Panie Grzegorzu bardzo się cieszę że nagrywa Pan filmiki z ogrodu są mi bardzo pomocne. Bardzo dużo nauczyłam się z Pana porad . Czekam na następne filmiki . Pozdrawiam i dziękuję .
W tym roku założyłam pierwszy raz warzywniak miejsce było po poprzednich właścicielach skopałam zgrabiłam i posadziłam wyrośnie to dobrze nie to trudno i jakie było moje zdziwienie i radość że urosło i to w jakich ilościach jadłam cały sezon przerobiłam w słoiki zamroziłam z własnych ogórków zrobiłam 90słoików sałatek i kiszonych tak się napaliłam na warzywniak że poszerzyłam poletko i zrobiłam dodatkowe skrzynie i czekam na wiosnę Dzięki za fajne filmiki Pana wiedzę wykorzystuję w swoim ogrodzie Pozdrawiam
HE HE HE. Fajnie Panie Grzesiu Pana widzieć. Dupostrzały 😂😂😂 Dobrze Pan mówi. Nie przejmować się i robić swoje. Mówi się, że krowa co dużo ryczy, mleka mało daje. Czy jakoś tak. No i jeszcze zazdrość. DOBRA ROBOTA I Z HUMOREM. Moim zadaniem ile by Pan nie zebrał to i tak super. Ja też nizbyt dbałam o ogród a truskawek było dużo więcej niż w tamtym roku. Czasem nawet nie chciało się już zbierać. 😉 Trochę ogórków i kilka cukini. Nawet czosnek choć mikry to się obudził. Wiśnie były ale czasu nie było na przerób. Przynajmniej ptaszki skorzystały. Serdeczności i wytrwałości 🤗😘😇
Podziwiam Cię i Twoją pracowitość- BEZCENNE!!! ........PORADŹ MI PROSZĘ , mam taki mały "ugorny" kawałek nic nie było na nim przez kilka lat kilka drzew zaniedbanych do wymodelowania i zamierzam kilka "nagrobków" jak Twoje zrobić na jakieś warzywa, czy borówki ...ALE nie mam tam wody i nie zamierzam nosić i podlewać ( brak sił przerobowych) no i ślimory ...jest sens?? urośnie coś...oczywiście będę plewić i kosić , dbać o nie ......z góry dzięki za odp jak w ogóle znajdziesz czas pozdr ciepło i dziewczyny :)
Można ograniczyć lub całkiem zlikwidować podlewanie przez grube ściółkowanie. jeśłi warzywa mogą mieć problem, to może warto krzewy owocowe posadzić. Można też zorientować się jak głęboko jest woda. U mnie jest już czasami na metrze więc wystarczyło zwykłą abisynkę wykopać na 4 metry i woda jest
Grzesiu dużo wiedzy od Ciebie czerpię. Pewnie nie jestem jedyna. Pierwszy świadomy sezon przede mną. Trzymam nam kciuki i cieszę się na każde nasionko, które wzejdzie 💚💚💚
Bardzo dobry wynik Panie Grzesiu! 😉 Tak z ciekawości zerkąłem na średnie sumaryczne spożycie owoców i warzyw wg. FAO dla PL. Jest to około 100-150kg na tzw. osobo-rok. Z nawiązką pokrył Pan zapotrzebowanie dla Rodziny! Pozdrawiam, a "hejterom" kij w... oko! 😁
U nas skromnie ale w tym roku po raz pierwszy przez 5 miesięcy nie kupowaliśmy pomidorów , na przyszły rok planujemy zwiększyć produkcję ogórka , cukinii i dyni.
Hej Grzegorzu, wielkie gratulacje za działania na posesji, budowa domu i ogród to bardzo dużo pracy a masz jeszcze obowiązki rodzinne. Gratuluję i podziwiam, masz prawo być dumny z siebie a chwalić jest się czym na serio, dalszych osiągnięć i powodzenia dla całej rodzinki, niech rośnie ogród, dom a dziecinki przede wszystkim. Pozdrawiam serdecznie. 👍💓💕🍀🍀🌞
Bym poopowiadał tylko że na razie niewiele z nich przechowuję. Wolałbym to omówić na przykładach.....no chyba że mnie natchnie jakoś jeszcze inaczej ;)
Grzegorz, ale po co to tłumaczenie :). Dzbany są wszędzie i nie trzeba ich brać na poważnie :) Ja mam ROD 430 m2. uprawa warzyw i owoców na jakiś 150m2. Nie wiem ile zebrałam kg, ale wiem ile przetworów zrobiłam i ile zjedliśmy na bieżąco. I tu nie chodzi o te kilogramy czy tony, ale o radość z tego co się samemu wyhodowało od nasionka. To tylko zrozumieją zapaleni ogrodnicy :). Pozdrowienia dla całej rodzinki i pokazuj częściej córy i żonę :) Jaśminka rośnie na bardzo pogodną dziewczynkę, ma takie roześmiane oczka zawsze :)
Panie Grzesiu, zebrać jak zebrać plony, ale przerobić to wszystko, zaprawić...to jest sukces. W tym roku cieszyły mnie zbiory fasolnika, bo strąki w porównaniu z fasolką szparagową, miały od 38 do 43 cm długości. Również zachwycił mnie czosnek słoniowy, jeden ząbek wielkości naszego tradycyjnego czosnku :) Wszystkiego dobrego dla całej rodzinki.
Gratulacje ze zbiorów. Mnie zainspirowałeś borówkami poradziłem 11 odmian w sumie borówek posadziłem 15 sztuk. Zaścułkowane zrębką rewelacyjnie trzyma wilgoć.W tym roku dosadziłem pożyczek czerwone i czarne inne odmiany co miałem , agresty .Posadziłem 4 odmiany malin po 3 sztuki.
![일상 속 기분 좋음 [Proto disco meme]](http://i.ytimg.com/vi/DwmEIaZ7XGQ/mqdefault.jpg)
Super się Ciebie słucha .
Grzesio jesteś super 👍
Gratulacje
Sluchałam twoich porad i zasadziłam sad i ogród zaraz po zakupieniu działki teraz buduje dom I już zbieram owoce i warzywa. Super porady.
Fajnie że mówisz prosto naturalnie i to jest cenne
Zazdroszczę,moje marzenia i jakie piękne naturalne grządki i ten las ...ech
Fajny dystans, tak trzymać.
Bio natural faking power. Dobry dowcip. Hi hi hi
Tak poważnie to Grzesiu podziwiam Ciebie
Panie Grzegorzu, filmik jak zawsze świetny i motywujący ! Mam pytanie - w Pana ocenie selery lepiej udają się w polu czy na grządkach podwyższonych ? U mnie w polu średnio, mam gliniastą glebę, dlatego zastanawiam się nad podwyższoną grządkę na selery.
u mnie lepiej im w grządkach, ale nie dlatego że grządki to coś lepszego niż pole tylko mam w nich dużo lepiej przygotowaną glebę
Witam Panie Grzegorzu ,przeprowadziłam si na wieś ijestem zielona w uprawianiu ogrodu ale Pana rady dają mi wiele zobaczymy co uda mi się wykombinować to mój pierwszy sok ,dziekuje
Gratuluję wyników. My mamy ogród od 33 lat, bez chemii, tylko komposty. Nigdy nie ważymy naszych zbiorów. Wystarcza dla nas i dla naszych trzech córek z rodzinami. Mamy zdrowe warzywa, owoce oraz kwiaty do domu, ale i ruch na świeżym powietrzu, co w naszym wieku jest bardzo ważne. Podziwiam młodych ludzi dbających o zdrowe jedzenie. Powodzenia
jak duży macie ogród warzywny?
@@wiezyczkowata Ok 6 arów.
@@annalipska9852 dziękuję za odpowiedź :-)
@@annalipska9852 6 arów wyżywi tyle osób??---- wierzę ,oczywiście ,ale spodziewałam się 60 arów😁
Pozdrawiam z piaszczystego,32 arowego ogrodu,ale warzywa tylko w trzech grządkach podwyższonych, z racji piasków wokół.
@@lucynie7090 Mówię o warzywniku, cały ogród jest znacznie większy 0,5 ha.
Bardzo bliski mi jest taki sposób uprawiania ogrodu i taka idea. Powodzenia.
U mnie rosnie wspaniala salata,rzodkiewka,koperek,czarna rzodkiew pietruszka naciowa i inne..,bez odrobiny sztucznego nawozu..i jak smakuje.Zdrowia i sily kochani. .
Zachecaja i to bardzo. Gratulacje. I robmy swoje. Pozdrawiam.
Bardzo miło posłuchać. Jak zwykle konkretnie I na temat. Pozdrawiam i zdrowia życzę
To mój pierwszy sezon,działka ROD 12 grządek podwyższonych 2 m na metr. Dużo pracy, ziemię od sąsiadów,trawy czy kompost. Trochę z łąk itp. jestem dumna z siebie 😜 60kg ogórków,80 kg pomidorów,dynie ponad 150 kg,w tym 20 sto i 37kg jedna😁 poza tym selery,kapusty, kalarepa,rzepa,marchew i mega dużo fasoli szparagowej i cukini. Groch,bob ,sałaty i wiele innych. Porzeczka,truskawka. Mam troje dzieci,dwa maluchy,działka za miastem a ja bez prawa jazdy. Mąż od wiosny do jesieni każda chwilą na działce. Trudno i ciężko,do nocy przy swoich i mrożonkach. Ale zamrażarka 300 l pełna,że 100 słoików,100 butelek soków. Radość nie do opisania. Nie piszę żeby się chwalić ale by zachęcić. Naprawdę warto. Teraz do zamrażarki po mieszankę i 15 min i jest zupka😁😋 pozdrawiam wszystkich ogrodników co już planują kolejny sezon 😜👍
No to się chwali, że nie tylko tuje i trawka, leżaczek i basenik :) Działkę ROD mam 6 lat i zawsze marzyłam, żeby mieć uprawe własnych warzyw i owoców. Uprawiam od własnego nasionka do zbioru. Na moim Rodos mało osób uprawia warzywa, raczej sama rekreacja. Ale są szczęśliwi jak się z nimi dzielę moimi plonami :) Pani Paulino życzę obfitych plonów :)
Grzesiu! Wysłuchałam jakiejś durnowatej piosenki - reklamy przed filmem-specjalnie espesziali for you dla Ciebie 🤣🤣🤣 wiem wiem, są na to sposoby, następnym razem wyłączę dźwięk.... Jestem muzykiem i czekałam czy ta piosenka się jakoś rozwinie ale niestety pozostała nudna , pozdrawiam i biorę się za oglądanie 😁
Niezwykle pracowity z ciebie człowiek, szczere wyrazy podziwu.
Fajnie ogladac Panskie filmy, bo ukazuja kawalek normalnego zdrowego zycia...
no i naturalnie morze waznych informacji ...dziekuje.
pzdr.
KK.
Polecam sadzić buraki. Są zdrowe, można z nich robić zakwas itp
Sporo jedzenia Panie żeś naprodukował :)
Też się nie przejmuje gadaniem. Ogródek sprawia mi przyjemność i relaks. Uczę się z każdym rokiem czegoś innego. Sieje to co lubimy jeść i czasem coś nowego. Uwielbiam wyjść rano do ogródka i zebrać na śniadanko coś dobrego
Szczypioreczek, kopereczek i odrazu dzień lepszy:D
@@staryrus otóż to👍
Rewelacja 💚🌱🌻🌿🍎🍒🍓🥒🥕😉
Na głupie pytania nie ma odpowiedzi,fajnie jest o tej porze roku coś zerwać z ogrodu i to np mnie cieszy,serdeczności życzę❤
Podobno zdrowo pestki jest z jabłka ;) pozdrawiam
Kurcze to rajskie miejsce. Możecie być szczęśliwi i zdrowi a tego nie kupi się za żadne pieniądze.Dla mnie oglądanie i słuchanie Ciebie to wspaniały prezent.
Trzymam kciuki za wasza wytrwałość ,zaradność , pracowitość i opiekę czy wychowywanie dzieci 💕
Super Ci idzie motywujesz do działania. Dzięki
Witam! Ja znalazlem sobie maly kawaleczek ziemi i zrobilem sobie ogrudek 12 lat juz cos uprawiam.Teraz kupilem 2 borowki i chce posadzic.Ciesze sie z kazdego zebranego jedzonka.Serdecznie Ciebie pozdrawiam.21 listopad a borowka w donicach i calkiem zielona,mysle dwu letnia juz jest.ale tu gdzie mieszkam to jeszcze ciepelko.
Jedna uwaga. To powtarzanie , że nie masz czasu i nic nie robisz staje się męczące. Fajne i wartościowe filmy robisz. Dużo oglądam. Dlatego słyszę to tak wiele razy. Wystarczy raz zaznaczyć na początku.
Super każdego sprawa indywidualna co jak robi pozdrawiam was serdecznie
Ma Pan rację nie patrzmy na innych i róbmy swoje.Moj sąsiad pryskal Jabłonki kilka razy a ja nic z moją nie robiłam i gałęzie podpieralam bo się wyginały od nadmiaru owoców. Sąsiad z kilku drzew nie zebraltyle co ja z jednego.Podziwiam Pana za pracowitość i za poczucie humoru. Pozdrawiam cala rodzinkę I życzę aby w przyszłym roku plony były jeszcze większe
uwielbiam za te teksty :) a dupostrzałów i hejterów serdecznie pozdrawiam :) Może to są te same "osoby" co gnębią Adama i Agatkę z "Wiejskich Inspiracji" ;)
Mój teściu był taki! :) Akurat urodził się nam syn, więc ucieszyliśmy się, że będziemy mieli trochę dobrych warzyw od dziadka z jego działki. Ale okazało się że dziadek ładuje tam obficie wszelkie nawozowe cuda. Na nic nie zdały się nasze prośby, żeby dziadek choć kawałka ziemi nie nawoził. Wydajność "z hektara" musiała być! :))) No i skończyło się na przetworach dla niemowląt przynoszonych ze sklepu.
U nas podobnie jest z cukrem w przetworach. Dżemik od dziadka to 1 kg cukru na 2 kg owoców, a my już dawno odkryliśmy że spokojnie można na ten 1 kg cukru dać 6kg owoców (większej ilości nie próbowaliśmy) i nic się nie psuje jak słoiki są wyparzone i pasteryzacja zrobiona dobrze. Niestety tak sa ludzie przyzwyczajeni i się boją zrobić jakiekolwiek eksperymenty, bo mogą coś stracić.
@@WSzumilesie Rozumiem w czym rzecz, ale jednak nadmiar cukru zdaje mi się zdecydowanie bardziej znośny od nadmiaru nawozowej chemii w warzywach. :)
Panie Grzegorzu cieszę się z tego, co mam. Moja praca widoczna, a ziemia zawsze odda coś, co wsiane czy wsadzone. Widać Pana ciężką pracę- teraz dom, potem coś innego.😊
Wlasnie na Ciebie trafilam.
Masz przefantafstyczny glos. Swietnie sie Ciebie slucha, à do tego wspaniałe tresci. Zostaje na dluzej. 😃
Dobra robota i już
Gratuluję pięknych zbiorów. Ogrom wiedzy, wspaniałe poczucie humoru i cudowna rodzinka. Pozdrawiam i z niecierpliwością czekam na kolejny filmik.
Nie wpadłam, żeby ważyć🤔... Pozdrawiam😃
Będziesz organizował obornik na przyszły sezon?
chciałbym
Eeeeee dobrze jest. Niech idzie na zdrowie! Gratulacje.
Grzesiu jesteś super gospodarzem . Uważam, że 700 kg. To bardzo dobre zbiory. Pozdrawiam serdecznie.
Super filmik i zbiory
Fajne zbiory 👍👍Gratulacje 👍👍pozdrowionka ❤
Może niech pan spróbuje zainstalować u siebie czosnek niedźwiedzi. Jeżeli występuje gdzieś w okolicy, z pewnością wyrośnie także na działce.
Jakbym miał taki ogród to robiłbym tak jak pan.
Gratulacje!
Witam. Śledzę wydarzenia z Szumilasu, i widzę że nasadzenia bardzo różnorodne. Do kompletu polecić mogę nietuzinkowe dwie odmiany śliwy, które tak naprawdę śliwkami są w połowie. Mianowicie śliwomorela Dapple Dandy, i śliwobrzoskwinia Kubań. Łączą najlepsze cechy obu gatunków, mają ciekawy smak, odporne na mróz i tolerancyjne w stosunku do gleby. Nie ma też problemu z mszycą jak w przypadku renklody.
Super mieć taki ogród. Pozdrawiam i życzę coraz większych plonów w następnych latach :).
700kg wysokiej jakości to nie są dobre zbiory. To są szokujące zbiory.
Jak to miło usłyszeć że ktoś myśli tak samo o uprawie ogrodu jak ja. Nie ma jak swoje naturalnie wychodowane warzywa i owoce. Serdecznie pozdrawiam Całą Sympatyczną Rodzinkę
Jakie plany na poletko na przyszły sezon?
Na razie nie. Chcę przygotować pole pod uprawy ale jakie będą to nie wiem
Pozdrawiam ,dopiero wpadłem . W wolnym czasie coś obejrzę .Zdrowia życzę.🙂
Zrób mały wybieg dla kur i wpuść tam z 15 kurek. Będziesz miał własne jajka a i trochę kurzaka bogatego w azot.
Proszę bardzo , Zuch !!!!!!!!!!!!!!! 👍 Ale pojechałeś dla "Gimbazy" po rajtuzach 😁😁
No i łapka ten tego
Oj... i tym razem mi Pan podpadł Panie Grzegorzu.Po kiego grzyba wogóle się tłumaczyć hejterom?
Żyje Pan według własnych zasad i w zgodzie z naturą i to jest piękne.Gospodarkę nakazowo rozdzielczą już mieliśmy a to co Pan zbierze i ile Pan zbierze to wyłącznie Pańska sprawa.Ważne,że Szumileśna rodzinka je własne,zdrowe warzywa i owoce.
Życzę dalszego powodzenia w dalszych pracach przy budowie i wykończeniu domku oraz zadowolenia z obcowania z przyrodą i ogrodem ❤ Pozdrowienia dla Szumi Mamy i małych skrzatów 😘😘😘
Film jest dla widzów, których ten temat ciekawi. O hejterach to pożartować można :)
Panie, mam zamiar zebrane liście z pod jabłonek wywalić na ogród i zaorać na zimę. Co ty o tym myślisz bo nigdy tak nie robiłem i nie wiem czego się spodziewać ?
Czy lepiej spryzmować to gdzieś na kupkę lub kompostownik
Ja nie robię nic z opadłymi liśćmi. Jeśli już je zbierać to myślę że najlepiej do kompostownika
@@WSzumilesie
A więc nie będę eksperymętował, sypnę do kompostu. Pytałem dlatego bo mam ich sporo i pewnie będę musiał robić warstwy w kompoście, a nie chce mi się. No ale nie ma wyjścia muszę spiąć du...e i to wymieszać.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam
Jednak w tym przypadku Mus jest minimalnie młodszy od Niechcieja. I wywaliłem te liście na pole i zaorze na zimę. Jednak podkreślę że to nie ogródek tylko pole na którym był i będzie słonecznik na kwiat. Bo teściowa mi zapełniła kompostownik jakimiś suchymi kwiatkami typu śmierdziuszki. No i ... no koment ;/
Jabłka napompowane wodą... Żeby tylko! Moja koleżanka ma uczulenie na pestycydy i nie może jeść żadnych kupnych jabłek na surowo, bo puchnie jej podniebienie. Tylko naturalnie! 👍🍎 Brawo!
Bardzo ładny wynik i to bez nawozów sztucznych.
Olej hejterów. Masz na własność kawał ziemi i cudny dom z potencjałem. Ci co dowalają brzydko, pewnie zazdroszczą. Pozdrawiam
Dlaczego pytanie o plony jest naglupsze? Pytanie jak pytanie, nie ma znaczenia czy uprawiasz bez nawozow i oporyskow...
Bo takie pytanie od hejtera nie jest pytaniem z ciekawości, tylko nadzieją na to że będzie można komuś dokuczyć na podstawie jego odpowiedzi. Rzadko kiedy zadaje je normalny widz z ciekawości. Jeśli nie ma znaczenia nawożenie sztuczne i opryski do porównywania wagi plonów, to w ogóle nie ma sensu jakikolwiek inny aspekt porównawczy. Jeśli ktoś nie widzi różnicy między opryskanym i skoksowanym jabłkiem a naturalnym, to właśnie zadaje takie pytania celem podbudowania własnego ego
W życiu nie wpadłabym na pomysł warzenia zbiorów. Ale wiem natomiast że Pomidory dalej jem swoje. Koktajlowki w donicach na dworze dalej mają owoce, a przeżyły zarazę i totalny przesusz. Czesem jak się naturę zostawi w spokoju to lepiej sobie radzi. Jak mi w tym roku groszki w grządce podwyższonej dostały pie.....olca wzrostu to zbieraliśmy wiadrami i nie dało się tego przejeść. W życiu nie wrócę już do chemii i kopania bo to się nie opłaca... Wszyscy nasi sąsiedzi - tradycyjni rolnicy - jak do nas przychodzili w wakacje i widzieli skrzynie z których dosłownie wszystko wypada od ilości warzyw to się lapali za głowę co my zrobiliśmy że tak rośnie. A ja się śmiałam i mówiłam że po prostu posadziłam i zostawiłam. I dokladnie tak było... Nie wszystko się udaje, wiadomo ale Grzesiek ma rację że lepiej trochę, ale swoje i zdrowe niz dużo ale g.... Pozdrowionka😉
Pozdrawiam Całą Rodzinkę 😃🌹🥬Pozytywny i motywacyjny filmik na swoje mniam 🍓🫐🍎🫑🌸🍂🌞
Czwarty dzień z rzędu działam w ogrodzie i dzięki za inspiracje.
Niech się w sieci niesie kanał "W Szumilesie", a Wy przyjaciele plonów miejcie wiele i się nie przejmujcie, że gdzieś ryczy ciele ;)
Panie Szumilas. Tysiące lat temu ktoś odkrył, że gówno wszelakie jest najlepszym nawozem(!); i tego się trzymajmy! Nie chemia i sztuczności!
Gówno ma wszystko: od azotu po mangan- mniej, ale, potrzebny.
Jesteś gość. Ja z żoną i dziećmi uprawiamy podobnie.
Pozdrawiam
Grzesiu w jaki sposób pan sprawdził te witaminy i minerały w swoich zbiorach o rolnictwie to ma pan wiedze jak słoń o balecie bez urazy
Wystarczy trochę poszukać informacji
Grzesiu idzie Ci super !!!Oby tak dalej♥️
Pozdrawiam serdecznie.
Witamy pozdrawiamy serdecznie ❤👍👍
No co tu dużo mówić, piękne zbiory.A z roku na rok będzie coraz więcej. Gratuluję i pozdrawiam 😀👍👏🍀
Ogrodnictwo to trochę hazard albo się uda albo nie. Coś robić trzeba. Ja spróbuję na wiosnę coś zadziałać. Mam takie pytanie jak oceniasz materiał do budowy domu PERLIT. Ile należy dodać kwasku borowego do farby do malowania ścian?
Nie mam nic wspólnego z perlitem więc ciężko mi się wypowiadać na jego temat. Nie wiem też o jakie malowanie chodzi odnośnie kwasu borowego. Jeśli chodzi o farbę glinianą to nie trzeba go dodawać wcale, tym bardziej że jak się da go za dużo to pojawiają się takie jakby mini kryształki, w sensie połyskują niektóre miejsca. Ja dawałem pół szklanki kwasu na 100 litrów zaprawy glinianej, ale tynkarskiej nie farby
Piękne plony ! 👏 Najważniejsze, że swoje, wiadomo jak uprawiane, bogate w witaminy 👍. Zdrowe, nasycone składnikami odżywczymi warzywa i owoce są też bardziej syte. Pozdrawiam 🤗🍁🍂
Grzesiu, u mnie marchewki w tym roku rosły rozsądnie, bo w zeszłym to były giganty po 500-600g sztuka. Byłam przerażona a w tym roku już taki luzik. Nie liczyłam ile zebrałam z ogrodu, ale w zjedzeniu dużej części pomogły nam kury. Pies za to systematycznie sprzątał pod drzewami, o spady jabłek walczyłam dzielnie i udało mi się zaprawiać całe 20 słoików musu. Za to spady gruszek a zwłaszcza śliwek pies pochłaniał w takich ilościach, że nie chciał jeść swojej karmy. Ponieważ owoce się skończyły teraz na przemiał poszły marchewki, pietruszki i buraczki. Trafił mi się pies wegetarianin, co zrobić. Pozdrawiam serdecznie
Podziwiam was, gratuluję zbiorów. Krytykuje ten, który nie ma pojęcia o ogrodzie. Olej to! Pozdrawiam.
Słucham z ogromną przyjemnością.
Witam Panie Grzegorzu bardzo się cieszę że nagrywa Pan filmiki z ogrodu są mi bardzo pomocne. Bardzo dużo nauczyłam się z Pana porad . Czekam na następne filmiki . Pozdrawiam i dziękuję .
Tak z innej beczki, wykorzystałeś już cały kompost?
Nie
W tym roku założyłam pierwszy raz warzywniak miejsce było po poprzednich właścicielach skopałam zgrabiłam i posadziłam wyrośnie to dobrze nie to trudno i jakie było moje zdziwienie i radość że urosło i to w jakich ilościach jadłam cały sezon przerobiłam w słoiki zamroziłam z własnych ogórków zrobiłam 90słoików sałatek i kiszonych tak się napaliłam na warzywniak że poszerzyłam poletko i zrobiłam dodatkowe skrzynie i czekam na wiosnę Dzięki za fajne filmiki Pana wiedzę wykorzystuję w swoim ogrodzie Pozdrawiam
Gratulacje, u mnie z 2,5 a około 550 kg, głównie warzywa i jagody. Ziemia ciężka gliniasta, nawożenie naturalne.
Super!
Czy jagody na glinie rosną bez probkemu? Byly czymś nawožone?
Jakość. Liczy się jakość bo jakość to luksus w życiu.
Gratuluję fantastycznych zbiorów.
HE HE HE. Fajnie Panie Grzesiu Pana widzieć. Dupostrzały 😂😂😂
Dobrze Pan mówi. Nie przejmować się i robić swoje. Mówi się, że krowa co dużo ryczy, mleka mało daje. Czy jakoś tak. No i jeszcze zazdrość. DOBRA ROBOTA I Z HUMOREM. Moim zadaniem ile by Pan nie zebrał to i tak super. Ja też nizbyt dbałam o ogród a truskawek było dużo więcej niż w tamtym roku. Czasem nawet nie chciało się już zbierać. 😉 Trochę ogórków i kilka cukini. Nawet czosnek choć mikry to się obudził. Wiśnie były ale czasu nie było na przerób. Przynajmniej ptaszki skorzystały. Serdeczności i wytrwałości 🤗😘😇
Gratulacje i smacznego!!🍓🥬🍆🥕🧄🧅
Ściskodupy, piękne pozdrawiam też grzebiący w ziemi bez nawozów.
Podziwiam Cię i Twoją pracowitość- BEZCENNE!!! ........PORADŹ MI PROSZĘ , mam taki mały "ugorny" kawałek nic nie było na nim przez kilka lat kilka drzew zaniedbanych do wymodelowania i zamierzam kilka "nagrobków" jak Twoje zrobić na jakieś warzywa, czy borówki ...ALE nie mam tam wody i nie zamierzam nosić i podlewać ( brak sił przerobowych) no i ślimory ...jest sens?? urośnie coś...oczywiście będę plewić i kosić , dbać o nie ......z góry dzięki za odp jak w ogóle znajdziesz czas pozdr ciepło i dziewczyny :)
Można ograniczyć lub całkiem zlikwidować podlewanie przez grube ściółkowanie. jeśłi warzywa mogą mieć problem, to może warto krzewy owocowe posadzić. Można też zorientować się jak głęboko jest woda. U mnie jest już czasami na metrze więc wystarczyło zwykłą abisynkę wykopać na 4 metry i woda jest
Grzesiu dużo wiedzy od Ciebie czerpię. Pewnie nie jestem jedyna. Pierwszy świadomy sezon przede mną. Trzymam nam kciuki i cieszę się na każde nasionko, które wzejdzie 💚💚💚
U mnie też ponad 700 kg :) ze 130 m2 warzywnika i około 100 jagodnika. Jest moc :) A jeszcze tyle jedzenia w ogrodzie!
Bardzo dobry wynik Panie Grzesiu! 😉 Tak z ciekawości zerkąłem na średnie sumaryczne spożycie owoców i warzyw wg. FAO dla PL. Jest to około 100-150kg na tzw. osobo-rok. Z nawiązką pokrył Pan zapotrzebowanie dla Rodziny! Pozdrawiam, a "hejterom" kij w... oko! 😁
U nas skromnie ale w tym roku po raz pierwszy przez 5 miesięcy nie kupowaliśmy pomidorów , na przyszły rok planujemy zwiększyć produkcję ogórka , cukinii i dyni.
Hej Grzegorzu, wielkie gratulacje za działania na posesji, budowa domu i ogród to bardzo dużo pracy a masz jeszcze obowiązki rodzinne. Gratuluję i podziwiam, masz prawo być dumny z siebie a chwalić jest się czym na serio, dalszych osiągnięć i powodzenia dla całej rodzinki, niech rośnie ogród, dom a dziecinki przede wszystkim. Pozdrawiam serdecznie. 👍💓💕🍀🍀🌞
A gdzie dziewczyny ? Ostatnio się nie pokazują a szkoda. Pozdrawiam.
Poopowiadalbys moze o przechowywaniu tych plonow?
Bym poopowiadał tylko że na razie niewiele z nich przechowuję. Wolałbym to omówić na przykładach.....no chyba że mnie natchnie jakoś jeszcze inaczej ;)
Grzegorz, ale po co to tłumaczenie :). Dzbany są wszędzie i nie trzeba ich brać na poważnie :) Ja mam ROD 430 m2. uprawa warzyw i owoców na jakiś 150m2. Nie wiem ile zebrałam kg, ale wiem ile przetworów zrobiłam i ile zjedliśmy na bieżąco. I tu nie chodzi o te kilogramy czy tony, ale o radość z tego co się samemu wyhodowało od nasionka. To tylko zrozumieją zapaleni ogrodnicy :). Pozdrowienia dla całej rodzinki i pokazuj częściej córy i żonę :) Jaśminka rośnie na bardzo pogodną dziewczynkę, ma takie roześmiane oczka zawsze :)
O tak radość bezcenna kiedy nasionko kiełkuje, potem rośnie, potem zjadamy własne warzywka :)
Panie Grzesiu, zebrać jak zebrać plony, ale przerobić to wszystko, zaprawić...to jest sukces. W tym roku cieszyły mnie zbiory fasolnika, bo strąki w porównaniu z fasolką szparagową, miały od 38 do 43 cm długości. Również zachwycił mnie czosnek słoniowy, jeden ząbek wielkości naszego tradycyjnego czosnku :) Wszystkiego dobrego dla całej rodzinki.
Witam i pozdrawiam Szumilas 👍😉😄🤗
Ja nie liczę ile tego jest, ważne że później buraczków/ziemniaków/selerów/porów/jarmużu/marchwi/pietruszki wystarczy do wiosny
Dla mnie 700 kg z 1000 M2 przy takim nakładzie pracy to hit.
Gratulacje ze zbiorów. Mnie zainspirowałeś borówkami poradziłem 11 odmian w sumie borówek posadziłem 15 sztuk. Zaścułkowane zrębką rewelacyjnie trzyma wilgoć.W tym roku dosadziłem pożyczek czerwone i czarne inne odmiany co miałem , agresty .Posadziłem 4 odmiany malin po 3 sztuki.
Grzegorz jesteś jednym z niewielu i nawet nie myśl o stosowaniu chemi przy uprawie warzyw👍💪🐺🐺🐺⚔❗