Dzięki za wpis. Mam sporo innych obowiązków w firmie ale robienie tego typu filmów gdzie mogę dosyć swobodnie wyrazić swoją opinię sprawia mi najwięcej radości. Pozdrawiam!
Zrobiłem miesiąc temu trip po Europie 6200 km przez 10 dni Rapidem (Manual) 1.0 TSI 110 po chipie na 132 KM, parę lat temu zrobiłem podobną trasę BMW 330i. Mimo niższej klasy auta i gorszej dynamiki wynikającej głównie z pojemności muszę przyznać, że ten silnik sprawuje się idealnie, również na LPG od KME. Łącznie od kwietnia zeszłego roku zrobiłem już przeszło 50kkm. Silnik nie zamula, daje sobie radę w trasie nawet przy 4 osobach na pokładzie i z pełnym bagażnikiem. Dostaję wiele pytań od ludzi, których czasem zabieram na BlaBlaCar, co to jest za silnik bo są zaskoczeni jego dynamiką - oczywiście po chipie auto zyskało dodatkowego wigoru. Oleju nie bierze, części śmiesznie tanie, że można je zakupić za przysłowiową "czapkę śliwek", obsługa prosta. Auto po chipie jeżdżąc na oponach 215/45/16 na tempomacie licznikowe 135 km/h na autostradzie z przyspieszeniami okazjonalnymi do 160 km/h pali mi 1.2l benzyny i 6,6 litra LPG przy 2 osobach na pokładzie, a w 4 osoby z pełnym bagażnikiem 7,3 litra przy takim samym dotrysku benzyny. Przy jeździe przepisowej po Włoszech 6.0 litra gazu w 2 osoby i z pełnym bagażnikiem z udziałem 0.9l benzyny.
Dziękuję bardzo za obszerny komentarz. Film tego typu wraz z komentarzami jest pełnowartościowy i ułatwi wielu ludziom decyzję w kwestii ewentualnego zakupu samochodu z tym silnikiem.
Ja miałem kiedyś fabię 2gen 1.2 TSI 85 koni, wziąłem 3 sosoby na pokład, dorosłe z pracy. Jakieś wyprzedzanko, redukcja, nagle 140 i pytanie z tyłu: ile to ma koni?- A jak myślisz?- zapytałem. 140- usłyszałem , jak mu powiedziałem że tylko 85 to chciał dowód rejestracyjny bo nie wierzył.
Ludzie, którzy nie mają pojęcia o mechanice, nie powinni zabierać publicznie głosu. Prowadzę serwis samochodowy w Krakowie. Przyjeżdżają na serwisy olejowe Fabie 1.0 MPI, 1.0 TSI i przebiegi rzędu 350/370 tys. km to norma. Rodziny 2018/2020, ilekroć pytałem klientów, czy silnik jest oryginalny, to wszyscy mówią, że tak. Wymieniać olej co 10 tys. km i będzie jeździć.
@@konkr8005 zależy od kodu silnika. Niektóre lubią robić psikusy. Jeśli się temat ekologi zalatwi to zazwyczaj nie ma większych problemów. W rodzinie jest Passat b7 caya i 350 na blacie :)
@@sebastianurbanik2298 Nie ma aut uniwersalnych dobrych do wszystkiego. Jak ktoś potrzebuje do taxi tudzież codziennych dojazdów do pracy w korkach to najlepsza będzie hybryda. W dłuższe trasy, duże przebiegi diesel. Silniki 3 cyl. 1.0 w miejskich autkach w trybie mieszanym, na weekendowe wyjazdy potrafią być ekonomiczne, spalając 5.0 - 6.0. a w porywach poniżej 5.0. Dużo zależy od stylu jazdy.
Jeździłem TSI 1,0 115 KM i 200Nm potwierdzam bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Na pewno nie jest to sport ale do codziennej jazdy spokojnie wystarczy. Plus jest jeszcze taki że te silniki mają hydrauliczną kompresje luzów zaworowych. Twoje info mocno konkretne. Pozdrawiam serdecznie!
Mam Fabię 1.0 TSI 115km i potwierdzam, że jest bardzo dynamiczny. Porównywałem przyspieszenia od 60km/h to przyspiesza tak jak wolnossący nieco mocniejszy na 1 biegu niżej. Od razu pod nogą jest 200NM, nie trzeba czekać po wciśnięciu gazu aż osiągnie te 4000 obrotów żeby mocniej przyspieszyć.
Potwierdzam. Silnik 1.0tsi to obecnie jeden z najlepszych silników VW. Mam go w Skodzie Karoq i sprawuje się świetnie. Olej wymieniam co 10tys . Obecnie 40tys nalatane i zero problemów. Z tego co wiem bez problemów robi 300tys. Rozrząd wytrzymuje ponad 250tys !!
Janusze śmiejący się z 3 cylindrów po prostu nimi nie jeździli i powtarzają co usłyszeli bez własnego zetkniecia z tematem i przemyślenia go samodzielnie. 1.0tce i 1.0tsi to bardzo udane jednostki robiące duże przebiegi bez większych problemów. Są udane 3 cylindry, są też nieudane. Są udane 4 cylindry, są też nieudane. I tak dalej i tak dalej Generalna opinia o 1.0tsi jest bardzo dobra - to nie są silniki które Cię zjedzą finansowo i można je śmiało polecić
Dokładnie tak. Jeżdżę Nissanem Juke 1.0 DIG-T 114KM (TCe z bezpośr. wtryskiem) automat. I nie narzekam na dynamikę, ani kulturę pracy. Silnik na równi z 1.0TSI VW. Oba godne polecenia.
Kupuj, super idzie przy takiej lekkiej budzie a jak masz kasę to po 30tys. (jak się dotrze) zrób chip tuning na 140KM i lecisz th-cam.com/video/V8OQSDgroF0/w-d-xo.htmlsi=5xW1Y4Q3x_Cv08g_
Jeżdżę obecnie od kilku lat golfem 7 z 1.0 tsi + dsg. Takie połączenie daje sobie znakomicie radę w mieście. Oczywiście nie można oczekiwać wysokiej kultury pracy, lubi czasem zatelepać na postoju. Też mam takie wrażenie, że tym silnikiem jeździ się dołem jak dieslem. Miałem różne auta z dużymi pojemnościami ale te 1.0 wcale mi jakoś strasznie nie przeszkadza. Traktuje ten silnik jako napęd i jestem zadowolony użytkownikiem. Co do trwałości to jakiś czas temu Orlen sprzedawał skody z tym silnikiem z przebiegami ponad 700 tyś km. Więc jak na te czasy to raczej trwała jednostka napędowa.
@@KrystianGT audi już miało swoje latka i serie życzeń u mechaników. Tu nowe auto z salonu, tanie w ekspluatacji a 200 po autostradzie też pójdzie( rekord 219 licznikowych)
Fakt na poczatku miałem mega obawy co to 1.0 tsi. Po przejechaniu sie scala 1.0 115koni oglupiałem. Podoba mi się to. Sprzedalem passata b7 2.0tdi i wybralem scale, dlaczego? Bo mnie na to stac i sie nie boje krytyki czesto spotykalem sie z zartami od ludzi ze to 3 cylindry ze to male gowno itp. A no końcu kazdy mówił ze nienma na to kasy. Heh tez mówię ze jak na cos mnie nie stac to jest to gówno :D
jechalem scala 3 cyl. Słaba kultura. Taigo manual 1.0 w miescie 9.0. Tragedia. Mam 1.0 TGDI z DCT7 - spalanie szalu nie robi, fajnie brzmi, generalnie R3 jest bez sensu zadne oszczednosci moze dla producenta.
@@infeltk Do codziennych dojazdów w zakorkowanym mieście najlepiej sprawdzi się napęd hybrydowy. Za to w trasy, na obwodnice bardziej oszczędny będzie właśnie taki mały 3 cyl. 1.0. Mój Nissan Juke 1.0 DIG-T 114KM automat w korkach też potrafi spalić 9.0, cudów nie ma. Ale poza miastem lub nawet w mieście poza godzinami szczytu spalanie spokojnie schodzi do 5.1 - 6.0/100km, w porywach 4.7. Na dynamikę i kulturę pracy nie narzekam. Jak na filmiku, czasem potrafi "zagruchotać". Taka jego natura.
Średnie spalanie z 6 lat użytkowania 1.0 TSI 115 KM w manualu w Seacie Ibiza to 5.0-5.2 l na 100 km. W idealnych warunkach da się zejść nawet poniżej 4 l; na autostradzie przy 140 okolice 6 +/- 0,2l; w jakichś absurdalnych korkach 6,5-7.
Zgadzam się w stu procentach. 1. Ludzie w mieście jadą 60 max poza miastem jadzą po 80-90 km/h 2. Statystycznie robią po 15 tys rocznie 3 nawet jak mają mocne auta to mandaty drogie 4 kiedyś Polacy mieli fiaty 126 p i się cieszyli 5 takie auto to funkcjonalność i ekonomia i niska awaryjność więc dlaczego nie.
My kupiliśmy w 2015 Polo z silnikiem 1.2 MPI i każdy mówił, że to szrot i nie wytrzymuje 100tys. Teraz ma ponad 200 i nic się z nim nie działo. Mało tego, oleju nie bierze wcale. Jak mechanik zaleje, tyle samo zlewa rok później. A silnik odradzany w każdej gazecie motoryzacyjnej w latach zakupu. Na aukcjach są te same silniki w skodach i seatach gdzie niektóre egzemplarze dojeżdżają do 400tys przebiegu. Więc generalnie można sobie wsadzić nie powiem gdzie te wszystkie testy w gazetach i zasłyszane miejskie legendy właścicieli cwiercwiekowych BMW
@@infeltk To zależy. Jak odkręci korek od oleju, powącha i zaciągnie się mocnym zapachem benzyny to tak. MPI to trochę inny silnik niż TSI, bo ma wtrysk pośredni, a one nie są tak podatne na zalewanie oleju benzyną. Dobra rada to gonić więcej w trasie i częściej olej zmieniać (zalewać dobry olej) - co 8 - 10tys. km, a będzie śmigał długo, więc nie strasz.
Czytając od lat komentarze dot. 1.0 TSI (i podobnych) można mieć wrażenie, że spora część Polaków jeździ autami z silnikami powyżej 2 litrów, a 50% z nich ma co najmniej 3 litry i 6 cylindrów. Co więcej spora ich część opowiada o cudownej motoryzacji lat 90. No a ja pamiętam tamte lata i pamiętam te potężne silniki 1.2-2.0 z 8 zaworami o mocy ca. 55-120 KM, które ledwo co napędzały tylko nieco lżejsze budy niż teraz. A były one seryjnie montowane jako podstawowe opcje we wszystkich segmentach. Owszem, było to proste, ale jakoś też ludzie siedzieli po warsztatach... I nie, że teraz jest cudownie, ale takie motory jak 1.0 TSI radzą sobie lepiej z segmentem B i C niż stare 1.4-1.6 16 V o mocach 90-120 KM. Bo moment obrotowy robi robotę, a spalanie można uzyskać zauważalnie mniejsze. A co do trwałości - zawsze były, są i będą silniki dobre, niezłe i.. wiadomo jakie. Jak do tego dołożysz eksploatację, to masz proste równanie, co bez problemu przejedzie ponad 500 tys. km, a co padnie wcześniej.
Jest jakies swiatelko w tunelu 😅 Dla mnie to małoistotne ile ma cylindrow ,ale kupuje samochod by jeździł a nie stał w serwisie . I vw sam sobie jest winny bo wyoracowali sobie renome trwalosci niemieckich samochodow a potem ksiegowi ta renome zniszczyli by sprzedać samochod ale jeszcze zarobic na jego serwisie . To samo 1.2 puratech. Kupujesz samochod za 100 tys zl myslac ze bedziesz jezdzic latami bezawaryjnie a okazuje sie ze rozrzady padaja po 40tys. Czyszczenie smokow ,a i tak okazuje sie ze jednostka zuzywa sie po 100 tys . Wiec niema co sie dziwic w nieufność i podejzliwosc jak producenci tesuja na klientach samochody
Są silniki 3 cyl. udane jak i nieudane. Podobnie jak to jest z silnikami 4 cyl. Do udanych można zaliczyć właśnie 1.0TSI VW oraz 1.0TCe/Dig-T (Renault/Nissan). Podobną konstrukcję ma Hyundai/KIA, ale tego silnika nie znam. O 1.0 Ecobust Forda słyszałem różne opinie, ponoć został ulepszony (występuje w Fordzie Puma). Natomiast 1.2 Puretech okazał się tym nieudanym, choć i tu nieśmiało mokry pasek zastępują łańcuchem. Tak więc Panowie, nie wrzucajcie wszystkiego do jednego worka.
Ja mam w służbowej octavi 1.0 115 koni i nie narzekam przez 3 lata nastukane 150 tys km i tylko eksploatacja ale od nowości olej wymieniam co 10 tyś km nie co 30 tys km jak deklaruje producent 😂😂
Byłem sceptyczny. Kupiłem dla syna Octavię z tym silnikiem chzd. 145 tys km od 2020 r. Dsg 7 biegowy. Okej wymieniany co 15 tys km, w automacie co po 70 tys i druga po ok. 65 w skrzyni i mechatronice. Nie pobiera oleju, zbiera się pięknie, turbo od nowości, spala od 5.5 do 6.5 l/ 100 km. W trybie sport do 100km/h ok 9 s. Co chcieć więcej? Czytałem gdzieś że silnik 85kW 1.0 tsi został skonstruowany przez inżynierów ze skody, nie z vw. Ci z vw dali klamoty czechom, zadanie zróbcie trwały i sprawny silnik ale nie taki jak 1.2 czy 1.4 tsi. I Czesi zrobili.
No jak to co masz wspólnego z producentami samochodów? Montujesz gaz do ich silników. 1.0 TSI jest bardzo popularny więc jak najbardziej wypada zachwalać silnik i LPG do niego bo wtedy przyjadą klienci.
Jeździłem golfem 1,0 tsi do miasta tak na trasę nie po przekroczeniu 80 km/h przyspiesza jak polonez czyli wieczność a spalanie takie same jak mojej maździe 1,5 wolnossący silnik bez turbiny i też daje radę. Na temat trwałości silników 3 cylindrowych nie wypowiadam się zwłaszcza pure - tech peugeot/opel.
Co to za podejście , vw już 10 lat traktował klientóe jako beta testerów i jak oszukał na jakości już miliony to teraz możemu mi zaufać , gebelsowska retoryka xd
Nie widzę żadnej rewelacji w silniku 1,0FSI.Porównując zużycie paliwa 7l/100km do Audi A6 C5 193 km z roku 19997 który przy spokojnej jeżdzie zużywa 9l /100km a przy normalnej 10l. Gdzie jest postęp techniczny w czasie 25lat? Gdzie jest komfort i bezpieczeństwo? W A6 przy prędkości 200km/godz. nie słychać silnika a w Polo?
Nagrywaj więcej chłopie bo bardzo mądrze opowiadasz a KMe niech premie bezahlen 💪💪💪💪💪
Dzięki za wpis. Mam sporo innych obowiązków w firmie ale robienie tego typu filmów gdzie mogę dosyć swobodnie wyrazić swoją opinię sprawia mi najwięcej radości. Pozdrawiam!
Zrobiłem miesiąc temu trip po Europie 6200 km przez 10 dni Rapidem (Manual) 1.0 TSI 110 po chipie na 132 KM, parę lat temu zrobiłem podobną trasę BMW 330i. Mimo niższej klasy auta i gorszej dynamiki wynikającej głównie z pojemności muszę przyznać, że ten silnik sprawuje się idealnie, również na LPG od KME. Łącznie od kwietnia zeszłego roku zrobiłem już przeszło 50kkm. Silnik nie zamula, daje sobie radę w trasie nawet przy 4 osobach na pokładzie i z pełnym bagażnikiem. Dostaję wiele pytań od ludzi, których czasem zabieram na BlaBlaCar, co to jest za silnik bo są zaskoczeni jego dynamiką - oczywiście po chipie auto zyskało dodatkowego wigoru. Oleju nie bierze, części śmiesznie tanie, że można je zakupić za przysłowiową "czapkę śliwek", obsługa prosta. Auto po chipie jeżdżąc na oponach 215/45/16 na tempomacie licznikowe 135 km/h na autostradzie z przyspieszeniami okazjonalnymi do 160 km/h pali mi 1.2l benzyny i 6,6 litra LPG przy 2 osobach na pokładzie, a w 4 osoby z pełnym bagażnikiem 7,3 litra przy takim samym dotrysku benzyny. Przy jeździe przepisowej po Włoszech 6.0 litra gazu w 2 osoby i z pełnym bagażnikiem z udziałem 0.9l benzyny.
Dziękuję bardzo za obszerny komentarz. Film tego typu wraz z komentarzami jest pełnowartościowy i ułatwi wielu ludziom decyzję w kwestii ewentualnego zakupu samochodu z tym silnikiem.
Ja miałem kiedyś fabię 2gen 1.2 TSI 85 koni, wziąłem 3 sosoby na pokład, dorosłe z pracy. Jakieś wyprzedzanko, redukcja, nagle 140 i pytanie z tyłu: ile to ma koni?- A jak myślisz?- zapytałem. 140- usłyszałem , jak mu powiedziałem że tylko 85 to chciał dowód rejestracyjny bo nie wierzył.
Ludzie, którzy nie mają pojęcia o mechanice, nie powinni zabierać publicznie głosu. Prowadzę serwis samochodowy w Krakowie. Przyjeżdżają na serwisy olejowe Fabie 1.0 MPI, 1.0 TSI i przebiegi rzędu 350/370 tys. km to norma. Rodziny 2018/2020, ilekroć pytałem klientów, czy silnik jest oryginalny, to wszyscy mówią, że tak. Wymieniać olej co 10 tys. km i będzie jeździć.
Oczywiście fabia taxi uber bolt gdzie auto chodzi 24/7
1.6 TDI CO ON NIM SADZISZ?
@@konkr8005 zależy od kodu silnika. Niektóre lubią robić psikusy. Jeśli się temat ekologi zalatwi to zazwyczaj nie ma większych problemów. W rodzinie jest Passat b7 caya i 350 na blacie :)
@@sebastianurbanik2298 Nie ma aut uniwersalnych dobrych do wszystkiego. Jak ktoś potrzebuje do taxi tudzież codziennych dojazdów do pracy w korkach to najlepsza będzie hybryda. W dłuższe trasy, duże przebiegi diesel. Silniki 3 cyl. 1.0 w miejskich autkach w trybie mieszanym, na weekendowe wyjazdy potrafią być ekonomiczne, spalając 5.0 - 6.0. a w porywach poniżej 5.0. Dużo zależy od stylu jazdy.
A jak z olejem w tych silnikach lepszy jest 5w30 czy lepszy 0w30 ?
Jeździłem TSI 1,0 115 KM i 200Nm potwierdzam bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Na pewno nie jest to sport ale do codziennej jazdy spokojnie wystarczy. Plus jest jeszcze taki że te silniki mają hydrauliczną kompresje luzów zaworowych. Twoje info mocno konkretne. Pozdrawiam serdecznie!
Dziękuję za komentarz i również pozdrawiam!
Mam Fabię 1.0 TSI 115km i potwierdzam, że jest bardzo dynamiczny. Porównywałem przyspieszenia od 60km/h to przyspiesza tak jak wolnossący nieco mocniejszy na 1 biegu niżej. Od razu pod nogą jest 200NM, nie trzeba czekać po wciśnięciu gazu aż osiągnie te 4000 obrotów żeby mocniej przyspieszyć.
bardzo mądrze wytłumaczone :)
Potwierdzam. Silnik 1.0tsi to obecnie jeden z najlepszych silników VW. Mam go w Skodzie Karoq i sprawuje się świetnie. Olej wymieniam co 10tys . Obecnie 40tys nalatane i zero problemów. Z tego co wiem bez problemów robi 300tys. Rozrząd wytrzymuje ponad 250tys !!
Jaki olej wymieniasz kolego 5w30 czy 0 w30 ? 😊
Janusze śmiejący się z 3 cylindrów po prostu nimi nie jeździli i powtarzają co usłyszeli bez własnego zetkniecia z tematem i przemyślenia go samodzielnie.
1.0tce i 1.0tsi to bardzo udane jednostki robiące duże przebiegi bez większych problemów.
Są udane 3 cylindry, są też nieudane.
Są udane 4 cylindry, są też nieudane.
I tak dalej i tak dalej
Generalna opinia o 1.0tsi jest bardzo dobra - to nie są silniki które Cię zjedzą finansowo i można je śmiało polecić
Dziękuję za komentarz I pozdrawiam!
Dokładnie.
Nie ma za co dziękować@@lpgmajster6603
Dokładnie tak. Jeżdżę Nissanem Juke 1.0 DIG-T 114KM (TCe z bezpośr. wtryskiem) automat. I nie narzekam na dynamikę, ani kulturę pracy. Silnik na równi z 1.0TSI VW. Oba godne polecenia.
Jeżdżę takim od roku.Średnie spalanie 5/5.5 litra.Rekord w trasie latem z wyłączoną klimą 4.3 oczywiście benzyna.
Mam w planach kupno VW Upa GTi z 1.0 115KM. Zbieram opinie i widzę, że jest to bardzo dobry silnik.
Jest dobry.
Kupuj, super idzie przy takiej lekkiej budzie a jak masz kasę to po 30tys. (jak się dotrze) zrób chip tuning na 140KM i lecisz th-cam.com/video/V8OQSDgroF0/w-d-xo.htmlsi=5xW1Y4Q3x_Cv08g_
Jeżdżę obecnie od kilku lat golfem 7 z 1.0 tsi + dsg. Takie połączenie daje sobie znakomicie radę w mieście. Oczywiście nie można oczekiwać wysokiej kultury pracy, lubi czasem zatelepać na postoju. Też mam takie wrażenie, że tym silnikiem jeździ się dołem jak dieslem. Miałem różne auta z dużymi pojemnościami ale te 1.0 wcale mi jakoś strasznie nie przeszkadza. Traktuje ten silnik jako napęd i jestem zadowolony użytkownikiem. Co do trwałości to jakiś czas temu Orlen sprzedawał skody z tym silnikiem z przebiegami ponad 700 tyś km. Więc jak na te czasy to raczej trwała jednostka napędowa.
@@KrystianGT jak najbardziej ,jeżeli to prawda, to takie silniki to ja rozumiem 👍
@@KrystianGT dziękuję za wpis! Pozdrawiam!
Ja miałem 4.2 TDI w d3 i jak się przesiadłem do fabi z 1.0 110 koni to audi sprzedałem.
@ wolałeś Skodę od tak fajnego Audi z 4.2 ?
@@KrystianGT audi już miało swoje latka i serie życzeń u mechaników. Tu nowe auto z salonu, tanie w ekspluatacji a 200 po autostradzie też pójdzie( rekord 219 licznikowych)
Fakt na poczatku miałem mega obawy co to 1.0 tsi. Po przejechaniu sie scala 1.0 115koni oglupiałem. Podoba mi się to. Sprzedalem passata b7 2.0tdi i wybralem scale, dlaczego? Bo mnie na to stac i sie nie boje krytyki czesto spotykalem sie z zartami od ludzi ze to 3 cylindry ze to male gowno itp. A no końcu kazdy mówił ze nienma na to kasy. Heh tez mówię ze jak na cos mnie nie stac to jest to gówno :D
jechalem scala 3 cyl. Słaba kultura. Taigo manual 1.0 w miescie 9.0. Tragedia. Mam 1.0 TGDI z DCT7 - spalanie szalu nie robi, fajnie brzmi, generalnie R3 jest bez sensu zadne oszczednosci moze dla producenta.
@@infeltk Do codziennych dojazdów w zakorkowanym mieście najlepiej sprawdzi się napęd hybrydowy. Za to w trasy, na obwodnice bardziej oszczędny będzie właśnie taki mały 3 cyl. 1.0. Mój Nissan Juke 1.0 DIG-T 114KM automat w korkach też potrafi spalić 9.0, cudów nie ma. Ale poza miastem lub nawet w mieście poza godzinami szczytu spalanie spokojnie schodzi do 5.1 - 6.0/100km, w porywach 4.7. Na dynamikę i kulturę pracy nie narzekam. Jak na filmiku, czasem potrafi "zagruchotać". Taka jego natura.
Jaki jest koszt instalacji do tego silnika?
Podbijam
Średnie spalanie z 6 lat użytkowania 1.0 TSI 115 KM w manualu w Seacie Ibiza to 5.0-5.2 l na 100 km. W idealnych warunkach da się zejść nawet poniżej 4 l; na autostradzie przy 140 okolice 6 +/- 0,2l; w jakichś absurdalnych korkach 6,5-7.
Napewno haha średnie spalanie to 6,6 jadąc powoli a z czasem robi się 8
@@pigzipXD Jak nie umiesz jeździć, to może tyle Ci wychodzi...
5.0-5.2 l na 1 tys km. Serio?
@@Tomdzik007 wiadomo, wiało być na 100...
Zgadzam się w stu procentach.
1. Ludzie w mieście jadą 60 max poza miastem jadzą po 80-90 km/h
2. Statystycznie robią po 15 tys rocznie
3 nawet jak mają mocne auta to mandaty drogie
4 kiedyś Polacy mieli fiaty 126 p i się cieszyli
5 takie auto to funkcjonalność i ekonomia i niska awaryjność więc dlaczego nie.
My kupiliśmy w 2015 Polo z silnikiem 1.2 MPI i każdy mówił, że to szrot i nie wytrzymuje 100tys. Teraz ma ponad 200 i nic się z nim nie działo. Mało tego, oleju nie bierze wcale. Jak mechanik zaleje, tyle samo zlewa rok później. A silnik odradzany w każdej gazecie motoryzacyjnej w latach zakupu. Na aukcjach są te same silniki w skodach i seatach gdzie niektóre egzemplarze dojeżdżają do 400tys przebiegu. Więc generalnie można sobie wsadzić nie powiem gdzie te wszystkie testy w gazetach i zasłyszane miejskie legendy właścicieli cwiercwiekowych BMW
"Jak mechanik zaleje, tyle samo zlewa rok później." no to sie nie podniecaj, bo to oznacza, ze jezdzil na mieszance olej+benzyna
@@infeltk To zależy. Jak odkręci korek od oleju, powącha i zaciągnie się mocnym zapachem benzyny to tak. MPI to trochę inny silnik niż TSI, bo ma wtrysk pośredni, a one nie są tak podatne na zalewanie oleju benzyną. Dobra rada to gonić więcej w trasie i częściej olej zmieniać (zalewać dobry olej) - co 8 - 10tys. km, a będzie śmigał długo, więc nie strasz.
Czytając od lat komentarze dot. 1.0 TSI (i podobnych) można mieć wrażenie, że spora część Polaków jeździ autami z silnikami powyżej 2 litrów, a 50% z nich ma co najmniej 3 litry i 6 cylindrów. Co więcej spora ich część opowiada o cudownej motoryzacji lat 90. No a ja pamiętam tamte lata i pamiętam te potężne silniki 1.2-2.0 z 8 zaworami o mocy ca. 55-120 KM, które ledwo co napędzały tylko nieco lżejsze budy niż teraz. A były one seryjnie montowane jako podstawowe opcje we wszystkich segmentach. Owszem, było to proste, ale jakoś też ludzie siedzieli po warsztatach... I nie, że teraz jest cudownie, ale takie motory jak 1.0 TSI radzą sobie lepiej z segmentem B i C niż stare 1.4-1.6 16 V o mocach 90-120 KM. Bo moment obrotowy robi robotę, a spalanie można uzyskać zauważalnie mniejsze. A co do trwałości - zawsze były, są i będą silniki dobre, niezłe i.. wiadomo jakie. Jak do tego dołożysz eksploatację, to masz proste równanie, co bez problemu przejedzie ponad 500 tys. km, a co padnie wcześniej.
Zwykle takie jednoznaczne opinie o czymkolwiek wyrażają osoby które nie mają pojęcia o temacie i właściwie o niczym
Pozwoliłem sobie odwiedzić Twój kanał YT, aby zobaczyć jak to robi profesjonalista. 🤣🤣🤣🤣🤣 Strata czasu nawet na ten komentarz.
@@lpgmajster6603 Ja miałem na myśli ludzi którzy krytykują 1.0 silniki nie mając z nimi żadnego kontaktu
@@lpgmajster6603 ja pisałem o ludziach którzy nie mieli styczności z 1.0, a mają najwięcej do powiedzenia na jego temat ;)
@@spierdlajify jeśli tak, to przepraszam.
jA FABIĄ 4 z 1.0 tsi 110 KM bujnąłem się 219 km/h (209 według yanosika)
Jest jakies swiatelko w tunelu 😅 Dla mnie to małoistotne ile ma cylindrow ,ale kupuje samochod by jeździł a nie stał w serwisie . I vw sam sobie jest winny bo wyoracowali sobie renome trwalosci niemieckich samochodow a potem ksiegowi ta renome zniszczyli by sprzedać samochod ale jeszcze zarobic na jego serwisie . To samo 1.2 puratech. Kupujesz samochod za 100 tys zl myslac ze bedziesz jezdzic latami bezawaryjnie a okazuje sie ze rozrzady padaja po 40tys. Czyszczenie smokow ,a i tak okazuje sie ze jednostka zuzywa sie po 100 tys . Wiec niema co sie dziwic w nieufność i podejzliwosc jak producenci tesuja na klientach samochody
Są silniki 3 cyl. udane jak i nieudane. Podobnie jak to jest z silnikami 4 cyl. Do udanych można zaliczyć właśnie 1.0TSI VW oraz 1.0TCe/Dig-T (Renault/Nissan). Podobną konstrukcję ma Hyundai/KIA, ale tego silnika nie znam. O 1.0 Ecobust Forda słyszałem różne opinie, ponoć został ulepszony (występuje w Fordzie Puma). Natomiast 1.2 Puretech okazał się tym nieudanym, choć i tu nieśmiało mokry pasek zastępują łańcuchem. Tak więc Panowie, nie wrzucajcie wszystkiego do jednego worka.
Ja mam w służbowej octavi 1.0 115 koni i nie narzekam przez 3 lata nastukane 150 tys km i tylko eksploatacja ale od nowości olej wymieniam co 10 tyś km nie co 30 tys km jak deklaruje producent 😂😂
Byłem sceptyczny. Kupiłem dla syna Octavię z tym silnikiem chzd. 145 tys km od 2020 r. Dsg 7 biegowy. Okej wymieniany co 15 tys km, w automacie co po 70 tys i druga po ok. 65 w skrzyni i mechatronice. Nie pobiera oleju, zbiera się pięknie, turbo od nowości, spala od 5.5 do 6.5 l/ 100 km. W trybie sport do 100km/h ok 9 s. Co chcieć więcej? Czytałem gdzieś że silnik 85kW 1.0 tsi został skonstruowany przez inżynierów ze skody, nie z vw. Ci z vw dali klamoty czechom, zadanie zróbcie trwały i sprawny silnik ale nie taki jak 1.2 czy 1.4 tsi. I Czesi zrobili.
No jak to co masz wspólnego z producentami samochodów? Montujesz gaz do ich silników. 1.0 TSI jest bardzo popularny więc jak najbardziej wypada zachwalać silnik i LPG do niego bo wtedy przyjadą klienci.
Dla mnie ten 1 litrowy silnik ma jedna wade, brakuje mu 2 litrow!!!
Chociaż pół litra i dodatkowy cylinder
Czym jezdisz😊?
Pewnie starym rozkraczonym bmw
@@przemo3085 to pytanie do mnie czy do kogo?
A co chcesz montować do polo, fabi czy clio?
Jeździłem golfem 1,0 tsi do miasta tak na trasę nie po przekroczeniu 80 km/h przyspiesza jak polonez czyli wieczność a spalanie takie same jak mojej maździe 1,5 wolnossący silnik bez turbiny i też daje radę. Na temat trwałości silników 3 cylindrowych nie wypowiadam się zwłaszcza pure - tech peugeot/opel.
To dej mu na 3 😮
Co to za podejście , vw już 10 lat traktował klientóe jako beta testerów i jak oszukał na jakości już miliony to teraz możemu mi zaufać , gebelsowska retoryka xd
Czyli sensu to nie ma.
Trzy cylindry i 1,0 pojemności. nawet koń z tego by sie nie śmiał
A jaki silnik byś widział w polo, fabi czy clio?
Po to żeby to jechało
@@JanekJamrozy jeździ lepiej od wolnossącego 1.6, więc jest na prawdę dobrze w takim małym aucie.
@@mareq12 Prosza ci nie pierdol
Nie sądzą aby ten koń się śmiał z 95-ciu innych koni.
Przegrzewa się. Dziury w tłoku, ciągle problemy ze szczelnością. Spalanie 8-10 to norma
O czym ty piszesz
Nie widzę żadnej rewelacji w silniku 1,0FSI.Porównując zużycie paliwa 7l/100km do Audi A6 C5 193 km z roku 19997 który przy spokojnej jeżdzie zużywa 9l /100km a przy normalnej 10l. Gdzie jest postęp techniczny w czasie 25lat? Gdzie jest komfort i bezpieczeństwo? W A6 przy prędkości 200km/godz. nie słychać silnika a w Polo?
A ja nie widzę sensu porównania A6 do Polo...
Pierwszy 😊
Drugi!😂