No kolejny odcinek sztosik. Rysław ciągle jakoś tak boi się reakcji słuchaczy na te dygresje. A przecież to czysta esencja tego podcastu. Wisienka na torcie. :)
Mój ulubiony podcast jak już niejednokrotnie pisałem. Tak genialnie się tego słucha, że nawet tematy które potencjalnie mi nie leżą zupełnie mi nie przeszkadzają i słucham jak oczarowany 😊
Rozmawiają dwie osoby które mają coś do powiedzenia, w głowach mają sporo informacji których niema w notkach prasowych od twórców gier. Ciężko o nich poczytać w portalach branżowych jeśli w ogóle jest to możliwe.
Rysław nie bój się, że mówisz ciągle to samo. Popatrz na Rocka (Rockalone) jego historyjki z życia powtarza cały czas w koło a i tak się przyjemnie tego słucha i ma wielu słuchaczy. To co Ty opowiadasz, jest zdecydowanie ciekawsze, zwłaszcza dla osób które trochę interesują się branża. Tymi opowieściami trochę pozwalasz zajrzeć pod obrus i zobaczyć prawdziwą twarz gamedevu i wspaniałych ludzi, którzy stoją za silnikami, systemami, algorytmami tworzącymi gry, które kochamy. Więcej takiego mięsa jak dziś poproszę :D
Tu dzieje się magia. Dorywczo słucham chyba wszystkich około growych podcastów w Polsce. Ale synergia jaka tworzycie jest unikatowa i mógłbym was słuchać ciągle i na każdy temat. Uroczyście oznajmiam że z Waszym podcastem nie są mi straszne nawet porządki czy mycie podłóg w momencie kiedy żona mnie zagoni do pracy 😂
Takie podcasty lubię najbardziej. Luźna rozmowa na każdy temat. Nie zawsze musicie gadać tylko o ograć jeśli chodzi o mnie. W moim prywatnym rankingu szybko wspięliście się do top 5 podcastów.
Tak jak w około 20 minucie mówicie do nas, że dużo z nas odpadło bo gadacie o piłce - to fakt, odpadłem. Ja przewinąłem do momentu kiedy zaczynacie gadać o grach... Ale... dawajcie może spis treści z linkami do linii czasu? Będzie łatwiej wybrać interesujące tematy :) Pozdro UV i Rysław :)
Takie podcasty można słuchać :) Rysław co do platyny w Sekiro. Sam jakiś czas temu ją zrobiłem i polecam jak najbardziej. Jedyną męczącą rzeczą był końcowy grind expa do odblokowania wszystkich umiejętnosci. Powodzenia!
No ja w latach 90-tych za dzieciaka to na dworze codziennie byłem na Górczynie w Poznaniu.Graliśmy na szkolnym piaskowym boisku i po piłkę trzeba było latać.Potem zrobiliśmy u siebie boisku.Teraz można pozazdrościć zamkniętym boiskom,bo bym nie schodził od rana do wieczora. Moja ulubiona piłka komputerowa to iss pro Evolution 2 na psx-a,a potem sensible soccer.Ponad 10 lat temu grałem w polskiej lidze Weol winning eleven 2002.
Panowie super podcasty, nie zmieniajcie formuły "dygresyjnej" bo jest ona unikatowa. Dzięki niej pogadaliście o Soul Reaver jednej z moich ulubionych gier dzieciństwa. PS: Jak myślicie czy jest szansa na powrót, którejś z gier studia Sierra? Mieli wiele świetnych gier, w tym moja ulubiona Hunter Hunted (wspaniała gra do co-op).
Pamiętam jak na każdej przerwie szło się na boisko asfaltowe grać klasa na klasę. W szkole była taka bieda że piłki na wf przynosiliśmy z domu. Ta gra z piłeczką do tenisa o której mówi Ryslaw u nas nazywana była Szczur. To były czasy.
Ja najwcześniejsze mistrzostwa świata w piłcę nożnej jakie pamiętam świadomie to mistrzostwa we Francji w 1998. Pamietam z tamtych czasów świetną reklamę adidasa reklamujące te mistrzostwa z muzyką massive attack w tle. To mi najbardziej utkwiło w moim młodej umyśle.
92 rok. Pamiętam te mecze, byliśmy na wakacjach nad jeziorem Chańcza i też na dupiastym telewizorze na biwaku w lesie żeśmy te mecze oglądali 😊 A o się tyczy meczu z Hiszpanią, to w tamtych czasach jeszcze nie było wymogu, o ile minut ma być mecz przedłużony. Co do Fify - ja też ją czasmi uruchamiam by pograć w piłkę, a te wszystkie jakieś karty, skrzynki czy co tam jeszcze występuje, jest mi obce. Od biedy z kimś w necie pogram 1v1... Czytałem kiedyś komentarz, w którym ktoś napisał, że niektóre zawodniczki z kobiecych drużyn są zrównane do piłkarzy pokroju Mbappe. Osobiście nie sprawdzałem. Piotr Świerczewski... no cóż, dzisiaj trafiłem na artykuł, w którym opisano historię trójki początkujących aktorów, którzy wzięli udział w projekcie Blair Witch Project. Film zarobił bodajże 250 mln dolarów, a sami zainteresowani dostali groszówki za udział. film.wp.pl/najwieksze-oszustwo-w-historii-kina-zarobili-na-nim-250-mln-aktorzy-nic-7038415546940160a
Co do gier piłkarskich, to mam ciekawe wspomnienie i to retro. 1998, miałam 12 lat i byłem u dużo starszego wujka w Warszawie. Zabrał mnie na giełdę komputerową i powiedział, że kupi mi jedną grę na PC jaką wybiorę. Oryginalną! Koniecznie próbował mnie namówić na M.A.X.2, a ja się uparłem na Fifę 98, bo po raz pierwszy grałem w 97,a 98 to był wielki przeskok. Gra kosztowała 160, albo 180 zł. Wtedy to majątek. Niewątpliwie się zwróciła, bo grałem w nią dużo, jeszcze to kultowe intro Blur Song 2... Tymczasem M.A.X.2 był koszmarny i nie umywał się do pierwszej części. Zrobienie ze świetnej, rozbudowanej strategii turówej słabego rtsa to nieporozumienie... Pamięta ktoś M.A.X.? Co więcej ja prawdziwą piłką zainteresowałem się właśnie przez Fifę 97 i 98, a kibicem klubu stałem się przez CM04. Nie odwrotnie, bo ja się wychowywałem na koszu, Wójciku, NBA i rzucaniu do obręczy na podwórku, a nie kopaniu.
Ja też nigdy nie byłem fanem SENSIBLE. Zawsze wolałem gry piłkarskie z widokiem z boku. Chyba WORLD CUP 94 miał taki widok ale na pewno najbardziej podobała mi się EMLY'N HUGHES SOCCER( chyba tak się to pisze) na C64. Boisko było bardzo wąskie, długie i bardzo śmiesznie to wyglądało ale strzały i podania były ładowane więc to już był przełom. Do tego do dziś pamiętam te emocje, gdy przy strzale trafiało się w poprzeczkę, słupek albo spojenie. Później oczywiście pierwsza FIFA zrobiła ogromne wrażenie , a w erze PSX i pierwszych gier 3D piłek było mnóstwo min.seria ACTUA SOCCER, ADIDAS POWER SOCCER, UEFA CHAMPIONS LEAGUE, LIBERO GRANDE 1i 2 Itd...ale, tak naprawdę król był jeden i nikt nie miał do niego startu- ISS PRO. Chyba, że ktoś się nie znał na grach i grał nadal w kolejną FIFE. 😆
@@zorzyk7880 Hej. Nie potrzebuję współczucia bo SENSIBLE mi się nie podobało 😉 Próbowałem grać i zawsze źle mi się w to grało. Po prostu szukałem czegoś innego i znalazłem to. Szczególnie, że sam nie posiadając Amigi grałem tylko u kolegów więc nawet nie mogłem się zmusić, żeby grać w tą grę i dać jej większą szansę. Poza SENSIBLE graliśmy też w mnóstwo innych świetnych gier które kradły nam czas i mam z nimi o wiele milsze wspomnienia niż w wyżej wymienionym tytułem. Pozdrawiam serdecznie 😊
Niesamowicie dobrze słucha się osób, które mają tak obszerną wiedzę w temacie, i siedzą w grach tyle lat, a te wasze sławne dygresje, to jest dla mnie clou tych podcastów :D Od jakiegoś czasu coraz częściej odbijam w stronę kanałów prowadzonych przez osoby z doświadczeniem, gdzie narracja jest prowadzona nieśpiesznie, ale niesie za sobą spory ładunek merytoryczny. Takie materiały stanowią świetny kontrast dla tych wszystkich filmików o grach, które wręcz kipią dynamicznym montażem, żeby przypadkiem widz zbyt szybko się nie znudził i sobie nie poszedł. No, w przypadku Waszych materiałów nie potrzeba takich zagrań, bo doświadczenie, wiedza i charyzma bronią się same :D Dzięki panowie.
W EA Są różne tryby gry po sieci - FUT - kupujesz zawodników i tworzysz drużnę, ale ja gram tryb sezony - gra po sieci klub vs klub z aktualnymi skldami.
Nigdy mnie nie porywały gry typu FIFA ale za to bardzo mnie ciągnęło do managerów, więc moją ulubioną grą (grami) jest seria Championship Manager, który przeszedł w Football Managera
Ryszard dobrze pamięta. Już na rynku pojawiły się pierwsze procesory Pentium a ja na Commodore 64 siedziałem. Ale jak zagrałem w Warcraft 2 na PC to klamka zapadła i Komodorek wylądował w kartonie na wiele lat.
Macie bardzo ciekawy system prowadzenia podcastów... U Rysława w większości mówi Andrzej, a u UVa w większości mówi Rysław😊 Tylko różnica taka, że Andrzej to gaduła, a UV prowadzi wywiad😊
zróbcie jakiś timeline bo przyszedłem posłuchać o Wiedźminie, a słucham biadolenia o piłce nożnej i zabawach osiedlowych... i klikam na oślep szukając gdzie się zacznie odpowiedni temat.
Drogi UVale, Moto GP! Chyba wszystkiego zalety F1i brak wad F1😉 I nie prywatnie nie lubię motocykli, mam auto z rodowodem rajdowy, wychowałem się oglądających rajdy, ale Moto GP jest pięknym sportem motorowy. 1. Wpływ zawodnika jest dużo większy niż w F1, po pierwsze może więcej nadrobić umiejętnościami, po drugie nie ma komunikacji głosowe z zespołem i sam musi odejmować decyzję, strategię na wyścig, oszczędzanie opon itp. 2. Walki na torze jest więcej. Wyprzedzań w różnych miejscach, kontaktów, przebijanie się na pierwszym okrążenie o 8 pozycji... 3. Nie ma takiego zadęcia i jest większy szacunek zawodników. Kiedy ktoś wygrywa pierwszy swój wyścig to wszyscy mu gratulują. Kiedy 3 zawodnikiem przed wejściem nq podium odpoczywa, mają wyświetlany na tv skrót wyścigu i komentują, pytają się "czy ty też miałeś problemy z przyczepnością w x zakręcie" itp. Nie ma aż takiego obsesyjnego, wrogiego zatajania wszystkich informacji. 4. Wiecej zawodników wygrywa wyścigi w sezonie, np. 6,a rekord to chyba 8, a nie 2😉 5. Piękno umiejętności panowania nad maszyną. Kiedy zawodnik hamuje z 350 km/h do 80, z tylnym kołem w powietrzu i jeszczę zaczyna składać motocykl do zakrętu mając to tyle koło w powietrzu - to jest coś niesamowitego i imponującego. 6. Tam są kosmici, potrafią w czasie wyścigu patrzeć na telebimy, aby mieć rozeznanie w przebiegu sytuacji za ich plecami. Potrafią wrócić 21 dni po załamaniu z przemieszczeniem kości piszczelowej i strzałkowej w nodze.
Słucham na bieżąco, więc nie wiem czy później to sprawdziliście, ale patronimik w języku rosyjskim nazywa się отчество (atcziestwo). A jeśli nagrywacie przed komputerem to potwierdzenie informacji to kilka sekund w wyszukiwarce, więc polecam. No chyba że wolicie zwiększyć zaangażowanie słuchaczy motywując do takich komentarzy jak ten :D /Simplex
Jak przez mgłę pamiętam Sensible Soccer i Kick-Offa, nigdy nie byłem w nie dobry pewnie ze względu na wiek. Dla mnie klasykiem piłkarskim to Fifa 99, ewentualnie 2000.
Wy to możecie nawet gadać o gotowaniu zupy pomidorowej i przyjemnie będzie się Was słuchało 😃
Czekam na przepis od GRUV 😂
potwierdzam :)
No kolejny odcinek sztosik. Rysław ciągle jakoś tak boi się reakcji słuchaczy na te dygresje. A przecież to czysta esencja tego podcastu. Wisienka na torcie. :)
Mój ulubiony podcast jak już niejednokrotnie pisałem. Tak genialnie się tego słucha, że nawet tematy które potencjalnie mi nie leżą zupełnie mi nie przeszkadzają i słucham jak oczarowany 😊
Rozmawiają dwie osoby które mają coś do powiedzenia, w głowach mają sporo informacji których niema w notkach prasowych od twórców gier. Ciężko o nich poczytać w portalach branżowych jeśli w ogóle jest to możliwe.
Rysław nie bój się, że mówisz ciągle to samo. Popatrz na Rocka (Rockalone) jego historyjki z życia powtarza cały czas w koło a i tak się przyjemnie tego słucha i ma wielu słuchaczy. To co Ty opowiadasz, jest zdecydowanie ciekawsze, zwłaszcza dla osób które trochę interesują się branża. Tymi opowieściami trochę pozwalasz zajrzeć pod obrus i zobaczyć prawdziwą twarz gamedevu i wspaniałych ludzi, którzy stoją za silnikami, systemami, algorytmami tworzącymi gry, które kochamy. Więcej takiego mięsa jak dziś poproszę :D
Świetnie sie Was słucha, niezależnie od tematu. Dziekuje i pozdrawiam Panowie 😊
Rysław, jak ty mnie zaimponowałeś w tej chwili. UV dzięki za takie poprowadzenie rozmowy. Panowie, dziękuję.
Wow! ale smaczki z pracy przy wiedźminie od Rysława! Wielkie dzięki i kolejny super odcinek 👍🏻
Tu dzieje się magia. Dorywczo słucham chyba wszystkich około growych podcastów w Polsce. Ale synergia jaka tworzycie jest unikatowa i mógłbym was słuchać ciągle i na każdy temat. Uroczyście oznajmiam że z Waszym podcastem nie są mi straszne nawet porządki czy mycie podłóg w momencie kiedy żona mnie zagoni do pracy 😂
Dzięki za odcinek. Bardzo dobrze Was się słucha.
Wspaniały odcinek. Trafił idealnie w mój gust. Czekam na następne. Dzięki panowie.
43:17 koniec o piłce itp.
dzięki stary !
Ale spoiler, jestem na 10 minucie, nie mogę się doczekać kolejnych 33 minut i 17 sekund ;>
Dziękuję, ratujesz życie :D
Wielkie Dzięki !!!
Pohybel ci
Dzieki za odcinek. Klasa jak zawsze. Prosimy wiecej!:)
Najlepszy podcast w internetach.
O kurczę ale trafiłem. Świetny temat. Już się nie mogę doczekać
Kozacki odcinek. Wstawki piłkarskie i opowieść o pierwszym wieśku to najlepsze etapy tego odcinka
Takie podcasty lubię najbardziej. Luźna rozmowa na każdy temat. Nie zawsze musicie gadać tylko o ograć jeśli chodzi o mnie. W moim prywatnym rankingu szybko wspięliście się do top 5 podcastów.
kurde jak świetnie się was słucha
Tak jak w około 20 minucie mówicie do nas, że dużo z nas odpadło bo gadacie o piłce - to fakt, odpadłem. Ja przewinąłem do momentu kiedy zaczynacie gadać o grach...
Ale... dawajcie może spis treści z linkami do linii czasu? Będzie łatwiej wybrać interesujące tematy :)
Pozdro UV i Rysław :)
Prawdziwy fan ogląda całe
@@ravixzczteroroga4977 Prawdziwy fan piłki nożnej, to na pewno.
Mistrzostwo! Pozdrawiam was.
Mega fajny podcast! Obu was mogę słuchać godzinami, nawet jak byście gadali o pogodzie 😁
Najlepszy odcinek jak do tej pory, naprawdę wielkie dzięki
Bez dygresji to nie był by wasz podcast ! Fajnie że różne tematy się przewijają 😊
Jak zawsze super odcinek :)
Świetnie się spędza z wami czas Panowie. Dzięki!
Ten podcast to najlepsze co spotkało internet.
Dużo Rysław opowiedział o Wiedźminie, dziękuje bardzo. Mega to było ciekawe
Takie podcasty można słuchać :)
Rysław co do platyny w Sekiro. Sam jakiś czas temu ją zrobiłem i polecam jak najbardziej. Jedyną męczącą rzeczą był końcowy grind expa do odblokowania wszystkich umiejętnosci. Powodzenia!
Dokładnie, mi też na koniec została trofka z umiejętnościami. Najlepiej ją robić po zabiciu Ashina i na tych czerwonych samurajach.
@@Firesoul_PL ja leciałem Wysoki sień wieży czy jakoś tak i zabijałem tych fioletowych
1:00:50 teraz to pomieszałeś jeszcze bardziej, Reign in Blood jest trzecią płytą Slayera, a South of Heaven czwartą
1:41:50 slysze to trzeci raz, za kazdym razem tak samo ciekawe i obszyte nowymi detalami. Wyciagaj, wyciagaj te klocki UV 😁
W ogole ja dzis przyciagam ludzi myslami. Pomyslalem ze posluchalbym sobie was i nagle powiadomienie od youtuba ze wskoczyl nowy podcast 😂
No i fajnie no i jest dobry wieczór na podcast . Rysław wracaj do zdrowia byle szybko.
Doskonale dziękujemy za odcinek 🎉
Miło było by obejrzeć filmy/ seriale dokumentalne o tworzeniu pierwszych gier. Wiedźmin, Diablo itd.
Fantastycznie słucha się takich historii.
Świetny odcinek:) gratulacje
No ja w latach 90-tych za dzieciaka to na dworze codziennie byłem na Górczynie w Poznaniu.Graliśmy na szkolnym piaskowym boisku i po piłkę trzeba było latać.Potem zrobiliśmy u siebie boisku.Teraz można pozazdrościć zamkniętym boiskom,bo bym nie schodził od rana do wieczora.
Moja ulubiona piłka komputerowa to iss pro Evolution 2 na psx-a,a potem sensible soccer.Ponad 10 lat temu grałem w polskiej lidze Weol winning eleven 2002.
Dzięki!
Bardzo dobrze się słucha także proszę dłużej. Komentarz dla zasięguuuuuu........
dziękuje za spokojną rozmowę
Super odcinek
FIFA 2006 World Cup moja ulubiona część większość reprezentacji z ciekawostkami o każdej, mega dopracowana plus świetny soundtrack.
Najlepszy odcinek :-)
Chętnie wesprę patronajtkiem ten projekt Rycha z czytaniem scenarisza , o którym opowiadacie!
Uwielbiam was 🔥🔥🔥
No i na to czekałem Panowie 💪🏻
Cieszę się bo mam co słuchać. Pozdro
Panowie super podcasty, nie zmieniajcie formuły "dygresyjnej" bo jest ona unikatowa. Dzięki niej pogadaliście o Soul Reaver jednej z moich ulubionych gier dzieciństwa. PS: Jak myślicie czy jest szansa na powrót, którejś z gier studia Sierra? Mieli wiele świetnych gier, w tym moja ulubiona Hunter Hunted (wspaniała gra do co-op).
Fajnie się słucha, dla mnie top z lat 90 piłka to Sensible na Amidze inteż uwielbiam SteamWorld Heist, idealna gra na Switcha !
36:55 u nas na to moi koledzy mówili "gramy w beki" :)😊
Zgodzę się z UVem, więcej filmików z grami które są na strychu lub tych w folii 🤩
O nie, ale serię Dragon Age to musisz UV nadrobić. Świetne gry ;)
Mi by się nawet podobało jak co jakiś czas byście wrzucali temat pozagrowy. Fajnie się słuchało.
Pamiętam jak na każdej przerwie szło się na boisko asfaltowe grać klasa na klasę. W szkole była taka bieda że piłki na wf przynosiliśmy z domu. Ta gra z piłeczką do tenisa o której mówi Ryslaw u nas nazywana była Szczur. To były czasy.
Wtedy jak trwała tamta olimpiada również byłem na koloniach (w Chłapowie) i oglądałem ten finałowy mecz :)
Jak zwykle super rozmowa.
Ja najwcześniejsze mistrzostwa świata w piłcę nożnej jakie pamiętam świadomie to mistrzostwa we Francji w 1998. Pamietam z tamtych czasów świetną reklamę adidasa reklamujące te mistrzostwa z muzyką massive attack w tle. To mi najbardziej utkwiło w moim młodej umyśle.
Ale się to dobrze słucha!
Szybko pyknęły te 2 godziny 💪
GRUV na temat piłki nożnej plus drobne dygresje okołogrowe:)
Eeee dodatek do Talosa jest? Ło panie, święta w czerwcu.
Fajnie że było o piłce z uwagi na euro ❤
Kurcze, jak ja podobnie myślę o sporcie do Ryslawa. Fajny RUV. My graliśmy piłka z papieru oklejona tasma na korytarzach. Grzejniki to były bramki.
Kocham te 40 minut o pilce. Rysław zaskakuje na kazdym kroku
Nastepnym razem jak bedzie o pilce to napiszcie ile przewinąć
Ja osobiście czuje ogromny sentyment do Italy '90 jeszcze w wersji na C64 to mój taki klasyk z czasów dzieciństwa.
Kiedy nowy odcinek
Dzięki za poleconko Misþyrming, konkretna kapela.
Teraz przez Rysława musze odnaleźć na strychu Gorky Zero jak już wspomnienie przywołane 😉 świetny odcinek, dzięki!
Rozmawiajcie o czym chcecie, esencja tego podcastu to czyste luźne gadki na tematy wszelakie, tak trzymajcie. Pozdro z Norwegii :P
92 rok. Pamiętam te mecze, byliśmy na wakacjach nad jeziorem Chańcza i też na dupiastym telewizorze na biwaku w lesie żeśmy te mecze oglądali 😊
A o się tyczy meczu z Hiszpanią, to w tamtych czasach jeszcze nie było wymogu, o ile minut ma być mecz przedłużony.
Co do Fify - ja też ją czasmi uruchamiam by pograć w piłkę, a te wszystkie jakieś karty, skrzynki czy co tam jeszcze występuje, jest mi obce. Od biedy z kimś w necie pogram 1v1... Czytałem kiedyś komentarz, w którym ktoś napisał, że niektóre zawodniczki z kobiecych drużyn są zrównane do piłkarzy pokroju Mbappe. Osobiście nie sprawdzałem.
Piotr Świerczewski... no cóż, dzisiaj trafiłem na artykuł, w którym opisano historię trójki początkujących aktorów, którzy wzięli udział w projekcie Blair Witch Project. Film zarobił bodajże 250 mln dolarów, a sami zainteresowani dostali groszówki za udział.
film.wp.pl/najwieksze-oszustwo-w-historii-kina-zarobili-na-nim-250-mln-aktorzy-nic-7038415546940160a
Co do gier piłkarskich, to mam ciekawe wspomnienie i to retro. 1998, miałam 12 lat i byłem u dużo starszego wujka w Warszawie. Zabrał mnie na giełdę komputerową i powiedział, że kupi mi jedną grę na PC jaką wybiorę. Oryginalną! Koniecznie próbował mnie namówić na M.A.X.2, a ja się uparłem na Fifę 98, bo po raz pierwszy grałem w 97,a 98 to był wielki przeskok. Gra kosztowała 160, albo 180 zł. Wtedy to majątek. Niewątpliwie się zwróciła, bo grałem w nią dużo, jeszcze to kultowe intro Blur Song 2... Tymczasem M.A.X.2 był koszmarny i nie umywał się do pierwszej części. Zrobienie ze świetnej, rozbudowanej strategii turówej słabego rtsa to nieporozumienie... Pamięta ktoś M.A.X.?
Co więcej ja prawdziwą piłką zainteresowałem się właśnie przez Fifę 97 i 98, a kibicem klubu stałem się przez CM04. Nie odwrotnie, bo ja się wychowywałem na koszu, Wójciku, NBA i rzucaniu do obręczy na podwórku, a nie kopaniu.
1:22:25 Far Cry został wydany w marcu 2004, a już w 2003 licencjonowali silnik?😮
Ja też nigdy nie byłem fanem SENSIBLE. Zawsze wolałem gry piłkarskie z widokiem z boku. Chyba WORLD CUP 94 miał taki widok ale na pewno najbardziej podobała mi się EMLY'N HUGHES SOCCER( chyba tak się to pisze) na C64. Boisko było bardzo wąskie, długie i bardzo śmiesznie to wyglądało ale strzały i podania były ładowane więc to już był przełom. Do tego do dziś pamiętam te emocje, gdy przy strzale trafiało się w poprzeczkę, słupek albo spojenie. Później oczywiście pierwsza FIFA zrobiła ogromne wrażenie , a w erze PSX i pierwszych gier 3D piłek było mnóstwo min.seria ACTUA SOCCER, ADIDAS POWER SOCCER, UEFA CHAMPIONS LEAGUE, LIBERO GRANDE 1i 2 Itd...ale, tak naprawdę król był jeden i nikt nie miał do niego startu- ISS PRO. Chyba, że ktoś się nie znał na grach i grał nadal w kolejną FIFE. 😆
Współczuje Ci serdecznie... tylko Sensible... nic więcej nawet się nie zbliżyło do prawdziwej zabawy. O fifie to szkoda nawet strzępić gemby...
@@zorzyk7880 Hej. Nie potrzebuję współczucia bo SENSIBLE mi się nie podobało 😉 Próbowałem grać i zawsze źle mi się w to grało. Po prostu szukałem czegoś innego i znalazłem to. Szczególnie, że sam nie posiadając Amigi grałem tylko u kolegów więc nawet nie mogłem się zmusić, żeby grać w tą grę i dać jej większą szansę. Poza SENSIBLE graliśmy też w mnóstwo innych świetnych gier które kradły nam czas i mam z nimi o wiele milsze wspomnienia niż w wyżej wymienionym tytułem. Pozdrawiam serdecznie 😊
@@marcinduda-gracz1597 Pozdrawiam Cię również uprzejmie i udanego wtorku życzę!
Mój ulubiony klasyk, o ile można go tak nazwać, to Fifa 99, z kawałkiem Fatboy Slim - Rockafeller Skank w menu.
Takie dygresje są super, zwłaszcza jak nie ma jakiegoś obszernego tematu czy newsa.
Im dłuższe podcasty tym lepsze, szkoda że nie możecie częściej niż raz w tygodniu 😢
No muszę powiedzieć, że teraz to mi się Was lepiej słucha niz Borysa i Rocka. Tak trzymać.
Zdecydowanie. Ja rocka i Borysa przestałem słuchać bo mi nie pasowało momentami. A tutaj pasuje mi wszystko
Niesamowicie dobrze słucha się osób, które mają tak obszerną wiedzę w temacie, i siedzą w grach tyle lat, a te wasze sławne dygresje, to jest dla mnie clou tych podcastów :D
Od jakiegoś czasu coraz częściej odbijam w stronę kanałów prowadzonych przez osoby z doświadczeniem, gdzie narracja jest prowadzona nieśpiesznie, ale niesie za sobą spory ładunek merytoryczny.
Takie materiały stanowią świetny kontrast dla tych wszystkich filmików o grach, które wręcz kipią dynamicznym montażem, żeby przypadkiem widz zbyt szybko się nie znudził i sobie nie poszedł. No, w przypadku Waszych materiałów nie potrzeba takich zagrań, bo doświadczenie, wiedza i charyzma bronią się same :D
Dzięki panowie.
Nieszczególnie interesuję się piłką, ale słuchało się nad wyraz dobrze :D
Łapka w górę w ciemno😉
Rodziały, proszę!
ISS Pro Evolution, ale nie pamiętam który. Jeszcze z PS1. ISS to skrót od International Superstar Soccer.
W 98 roku wyszła FIFA Road to World Cup i to była ostatnia FIFA gdzie można było grać na hali natomiast potem France 98 z kultowym intro z kogucikiem
Pozdrawiam !
W EA Są różne tryby gry po sieci - FUT - kupujesz zawodników i tworzysz drużnę, ale ja gram tryb sezony - gra po sieci klub vs klub z aktualnymi skldami.
Nigdy mnie nie porywały gry typu FIFA ale za to bardzo mnie ciągnęło do managerów, więc moją ulubioną grą (grami) jest seria Championship Manager, który przeszedł w Football Managera
Ryszard dobrze pamięta.
Już na rynku pojawiły się pierwsze procesory Pentium a ja na Commodore 64 siedziałem. Ale jak zagrałem w Warcraft 2 na PC to klamka zapadła i Komodorek wylądował w kartonie na wiele lat.
Rysław, życzę zdrowia Twojej rodzinie i poukładania spraw. Obyś jak najszybciej mógł zapomnieć o tych problemach.
Macie bardzo ciekawy system prowadzenia podcastów... U Rysława w większości mówi Andrzej, a u UVa w większości mówi Rysław😊 Tylko różnica taka, że Andrzej to gaduła, a UV prowadzi wywiad😊
Co sądzę o tym odcinku? WINCYJ PANOWIE, WINCYJ! Ten flow jest po prostu wspaniały, słucha się tego kapitalnie.
Kiedyś sprawdzałem wymowy tych nazw kapel i to þ w Misþyrming to bardziej jak f, natomiast jak czyta się ð w Svartidauði.
Pierwsza zasada GRUV Club: dygresje nigdy nie za za dlugie!
zróbcie jakiś timeline bo przyszedłem posłuchać o Wiedźminie, a słucham biadolenia o piłce nożnej i zabawach osiedlowych... i klikam na oślep szukając gdzie się zacznie odpowiedni temat.
Witam , przydało by się umieszczać wskaźnik dygresywności
Nigdy tak szybko nie kliknąłem w powiadomienie
gdzie audycja na itunes? 😢
Jest na Apple Podcasts. Pojawia się tam automatycznie po publikacji.
Czy Ryslaw mógłby wytłumaczyć dla czego geralt w grze nosi dwa miecze?
Drogi UVale, Moto GP! Chyba wszystkiego zalety F1i brak wad F1😉 I nie prywatnie nie lubię motocykli, mam auto z rodowodem rajdowy, wychowałem się oglądających rajdy, ale Moto GP jest pięknym sportem motorowy.
1. Wpływ zawodnika jest dużo większy niż w F1, po pierwsze może więcej nadrobić umiejętnościami, po drugie nie ma komunikacji głosowe z zespołem i sam musi odejmować decyzję, strategię na wyścig, oszczędzanie opon itp.
2. Walki na torze jest więcej. Wyprzedzań w różnych miejscach, kontaktów, przebijanie się na pierwszym okrążenie o 8 pozycji...
3. Nie ma takiego zadęcia i jest większy szacunek zawodników. Kiedy ktoś wygrywa pierwszy swój wyścig to wszyscy mu gratulują.
Kiedy 3 zawodnikiem przed wejściem nq podium odpoczywa, mają wyświetlany na tv skrót wyścigu i komentują, pytają się "czy ty też miałeś problemy z przyczepnością w x zakręcie" itp. Nie ma aż takiego obsesyjnego, wrogiego zatajania wszystkich informacji.
4. Wiecej zawodników wygrywa wyścigi w sezonie, np. 6,a rekord to chyba 8, a nie 2😉
5. Piękno umiejętności panowania nad maszyną. Kiedy zawodnik hamuje z 350 km/h do 80, z tylnym kołem w powietrzu i jeszczę zaczyna składać motocykl do zakrętu mając to tyle koło w powietrzu - to jest coś niesamowitego i imponującego.
6. Tam są kosmici, potrafią w czasie wyścigu patrzeć na telebimy, aby mieć rozeznanie w przebiegu sytuacji za ich plecami. Potrafią wrócić 21 dni po załamaniu z przemieszczeniem kości piszczelowej i strzałkowej w nodze.
Nigdy nie złapałem bakcyla i to już się raczej nie zmieni.
My jeszcze graliśmy w palanta :-)
Słucham na bieżąco, więc nie wiem czy później to sprawdziliście, ale patronimik w języku rosyjskim nazywa się отчество (atcziestwo).
A jeśli nagrywacie przed komputerem to potwierdzenie informacji to kilka sekund w wyszukiwarce, więc polecam. No chyba że wolicie zwiększyć zaangażowanie słuchaczy motywując do takich komentarzy jak ten :D /Simplex
Pisze to po meczu z Austria i aż smutno się słucha początku
O ile pamiętam to chyba Sokrates napluł na któregoś z naszych zawodników.
Jak przez mgłę pamiętam Sensible Soccer i Kick-Offa, nigdy nie byłem w nie dobry pewnie ze względu na wiek. Dla mnie klasykiem piłkarskim to Fifa 99, ewentualnie 2000.