Podobał mi się odcinek ^^ Nie ukrywam brakuje mi treści luźno omawiających modę w filmach, serialach więc nieskromnie proponuję zrobić z tego serię na kanale. Sama polskie komedie romantyczne lubię, ale znaczną mniejszość (maksymalnie 3 filmy) gdzie i tak mi brakuje mi tam stylu. W głównie amerykańskich produkcjach np. Emily w Paryżu czy Bridgertonowie jaram się stylem i czerpię inspiracje do własnych stylizacji. Minimalizm jest wygodny, funkcjonalny, ale na codzień np. do pracy nie chce mi się ubierać maksymalistycznie, bo i tak przebieram się w uniform. Jednak jak chcę wyjść np. do galerii to od razu lecę w jakiś styl i czuję się w nim fantastycznie. Moja mama (wracając do Emily w Paryżu) nie potrafiła zrozumieć fenomenu serialu, jednak oglądałyśmy go razem ciesząc się stylizacjami pijąc sok z ozdobioną owocami szklanką i sądzę, że to był jeden z celów serialu. Czekam na kolejne odcinki ^^
@@Rizer-jg5st Dzięki bardzo za komentarz! Mi również brakuje tego typu treści więc postanowiłam stworzyć je sama - przyjmuję wszystkie sugestie 💝 absolutnie rozumiem przeszkodę użycia maksymalizmu w przypadku uniformu, bo sama musiałam się z tym mierzyć. Fajnie, jednak że ta moda daje nam dużo możliwości i potrafi nastroić w jakimś kierunku.
Miło słuchało się Twoich rozważań. "Pracująca dziewczyna" z Harrisonem Fordem i Melanie Griffit to pierwszy film, który przyszedł mi na myśl, gdzie ubrania mają dużą rolę w kształtowaniu osobowości i statusu bohaterów.
Serial być może obejrzę, ale najbardziej zaciekawiły mnie spostrzeżenia o Francuzach. Chętnie posłucham kolejnych. Acha, bardzo ładnie dobrana pomadka do beretu :) Pozdrawiam!
Super materiał ❤ bardzo lubię styl Emily właśnie za te kolory! Moim zdaniem za duzo jest teraz mininmalizmu chociaż tez lubię ten styl a maksymalizm tez jest potrzebny! Sama zainspirowana stylem Emily kupilam sb czerwony płaszcz😄
@@MusicLyrics-jw4mx Kolorów wciąż brakuje mi na ulicach! Zgadzam się absolutnie, że maksymaliści są potrzebni 😄 minimalizm doceniam, no bo gdyby wszyscy chodzili w czerwonych płaszczach nie byłby tak wyjątkowy! Dziękuję za ten komentarz i zazdroszczę zakupu bo widzę go oczyma wyobraźni ❤️
Nie mam problemu z oglądaniem czegoś co jest w oczywisty sposób głupkowate. Mam problem z tym jak została napisana Emily - przez Amerykańskich scenarzystów przekonanych że pewne zachowania (które i tak kojarzymy ze stanami) są urocze i na pewno wszyscy się z tym zgodzą. Że pewne zachowania - tu głównie francuskie - są wredne (mimo bycia reakcją na amerykańskie absurdy. Dla mnie to nie był przyjemny serial, mniej więcej do czwartego sezonu i Marcello. Autentycznie pierwszym sezonem byłam po prostu wkurzona/oburzona.
@@bip5395 Jasne, na pewno można to było zrobić lepiej. Osobiście nie miałam jednego tego zgrzytu, spodziewałam się przerysowanych stereotypów ale mimo ich obecności sympatyzowałam z postaciami „wrednych” Francuzów.
Emily nie nosi Haute Couture tylko pret a porte, z reszta w obu przypadka njest to mega slabe. na jej stanowisku nie byloby jej stac na najnowsze kolecje z domow mody. ogolnie amerykanie sa znani z totalnego braku poczucia estetyki, ale o co reprezentuje swoili strojami Emily to jest ponizej wszelkiej krytyki. jak ogladalal ten serial, to sie zastanawiazlam, czy amerykanie sie z siebie nasmiewali, ale wiem, ze to niemozliwe, dlatego mozg mi paruje, ze wedlug nich to jesr cool.
Uwazam, ze styl aktorki grajacej Sylvie nie jest uwydatniony dzieki Emily, bo to wielka i znana od lat aktorka, ktora zawsze jest stawiana jako wzor Paris chic.
zawsze zadsiwia mnie, jak znajomi nie mowiacy po francusku, zala sie, ze ciezko bylo im sie ,dpgadac po fr, bo malo kto zna ten jezyk, podczas gdy ja mieszkam w paryzu i czesto mi sie zdarza, ze ludzie slyszac, ze nie jesgem frzncuska ,odpowiadaja mi po angielsku, LOL. ,czy to zbieg okolicznosci, czy zlosliwosc ludzka? 😅😅🤣🤣
@@karolinawi8029 Mam teorię, że ich irytują nagabujący turyści, albo setne to samo pytanie a jak tam żyjesz i po prostu wchodzisz w naturalne interakcje to jest absolutna zmiana narracji :D Francuz jak chce to się dogada!
Wooow! Świetny film, wiele wiedzy. Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twój kanał! Leci subskrypcja i będę trzymać kciuki, żeby ilość subów stale rosła
@@MrKaromaz Dzięki bardzo ❤️ będę się dalej produkować, tylko jeszcze chwilka na wejście na tory regularności 😄
Super odcinek❤ czekam na więcej 🎉
@@patrycjakrzeminska2254 Merci 🫶
Podobał mi się odcinek ^^
Nie ukrywam brakuje mi treści luźno omawiających modę w filmach, serialach więc nieskromnie proponuję zrobić z tego serię na kanale. Sama polskie komedie romantyczne lubię, ale znaczną mniejszość (maksymalnie 3 filmy) gdzie i tak mi brakuje mi tam stylu. W głównie amerykańskich produkcjach np. Emily w Paryżu czy Bridgertonowie jaram się stylem i czerpię inspiracje do własnych stylizacji. Minimalizm jest wygodny, funkcjonalny, ale na codzień np. do pracy nie chce mi się ubierać maksymalistycznie, bo i tak przebieram się w uniform. Jednak jak chcę wyjść np. do galerii to od razu lecę w jakiś styl i czuję się w nim fantastycznie. Moja mama (wracając do Emily w Paryżu) nie potrafiła zrozumieć fenomenu serialu, jednak oglądałyśmy go razem ciesząc się stylizacjami pijąc sok z ozdobioną owocami szklanką i sądzę, że to był jeden z celów serialu.
Czekam na kolejne odcinki ^^
@@Rizer-jg5st Dzięki bardzo za komentarz! Mi również brakuje tego typu treści więc postanowiłam stworzyć je sama - przyjmuję wszystkie sugestie 💝 absolutnie rozumiem przeszkodę użycia maksymalizmu w przypadku uniformu, bo sama musiałam się z tym mierzyć. Fajnie, jednak że ta moda daje nam dużo możliwości i potrafi nastroić w jakimś kierunku.
Miło słuchało się Twoich rozważań. "Pracująca dziewczyna" z Harrisonem Fordem i Melanie Griffit to pierwszy film, który przyszedł mi na myśl, gdzie ubrania mają dużą rolę w kształtowaniu osobowości i statusu bohaterów.
Świetny przykład! Dokładnie o taką kompatybilność mi chodziło, aż z przyjemnością obejrzę ten film raz jeszcze. Dziękuję za komentarz
Serial być może obejrzę, ale najbardziej zaciekawiły mnie spostrzeżenia o Francuzach. Chętnie posłucham kolejnych. Acha, bardzo ładnie dobrana pomadka do beretu :) Pozdrawiam!
Super materiał ❤ bardzo lubię styl Emily właśnie za te kolory! Moim zdaniem za duzo jest teraz mininmalizmu chociaż tez lubię ten styl a maksymalizm tez jest potrzebny! Sama zainspirowana stylem Emily kupilam sb czerwony płaszcz😄
@@MusicLyrics-jw4mx Kolorów wciąż brakuje mi na ulicach! Zgadzam się absolutnie, że maksymaliści są potrzebni 😄 minimalizm doceniam, no bo gdyby wszyscy chodzili w czerwonych płaszczach nie byłby tak wyjątkowy! Dziękuję za ten komentarz i zazdroszczę zakupu bo widzę go oczyma wyobraźni ❤️
Nie mam problemu z oglądaniem czegoś co jest w oczywisty sposób głupkowate. Mam problem z tym jak została napisana Emily - przez Amerykańskich scenarzystów przekonanych że pewne zachowania (które i tak kojarzymy ze stanami) są urocze i na pewno wszyscy się z tym zgodzą. Że pewne zachowania - tu głównie francuskie - są wredne (mimo bycia reakcją na amerykańskie absurdy.
Dla mnie to nie był przyjemny serial, mniej więcej do czwartego sezonu i Marcello. Autentycznie pierwszym sezonem byłam po prostu wkurzona/oburzona.
@@bip5395 Jasne, na pewno można to było zrobić lepiej. Osobiście nie miałam jednego tego zgrzytu, spodziewałam się przerysowanych stereotypów ale mimo ich obecności sympatyzowałam z postaciami „wrednych” Francuzów.
Emily nie nosi Haute Couture tylko pret a porte, z reszta w obu przypadka njest to mega slabe. na jej stanowisku nie byloby jej stac na najnowsze kolecje z domow mody. ogolnie amerykanie sa znani z totalnego braku poczucia estetyki, ale o co reprezentuje swoili strojami Emily to jest ponizej wszelkiej krytyki. jak ogladalal ten serial, to sie zastanawiazlam, czy amerykanie sie z siebie nasmiewali, ale wiem, ze to niemozliwe, dlatego mozg mi paruje, ze wedlug nich to jesr cool.
Uwazam, ze styl aktorki grajacej Sylvie nie jest uwydatniony dzieki Emily, bo to wielka i znana od lat aktorka, ktora zawsze jest stawiana jako wzor Paris chic.
@@karolinawi8029 To prawda! W ogóle to jest aktorka która nigdy nie zawodzi, jak widzę ją w obsadzie klikam bez zastanowienia
Podzielam twoje zdanie co do polskich komedji romantycznych, ale pamiętaj, że to nie całe współczesne polskie kino.
@@aleksandra1383 Racja! jak w grę wchodzi coś poważniejszego albo kryminał to już jest zupełnie inna sprawa.
zawsze zadsiwia mnie, jak znajomi nie mowiacy po francusku, zala sie, ze ciezko bylo im sie ,dpgadac po fr, bo malo kto zna ten jezyk, podczas gdy ja mieszkam w paryzu i czesto mi sie zdarza, ze ludzie slyszac, ze nie jesgem frzncuska ,odpowiadaja mi po angielsku, LOL. ,czy to zbieg okolicznosci, czy zlosliwosc ludzka? 😅😅🤣🤣
@@karolinawi8029 Mam teorię, że ich irytują nagabujący turyści, albo setne to samo pytanie a jak tam żyjesz i po prostu wchodzisz w naturalne interakcje to jest absolutna zmiana narracji :D Francuz jak chce to się dogada!