Sir Patrick Stewart w wywiadzie w programie Briana Coxa mówił, że odwiedzili znacznie więcej planet niż było pokazane w serialu, ale nie na wszystkich było coś ciekawego.
Te defibrylatory dostępne w miejscach publicznych są automatyczne. Po podłączeniu elektrod urządzenie samo sprawdza czy serce jest w stanie wymagającym defibrylacji i uruchomi się tylko wtedy gdy wykryje, że jest to konieczne.
@@macias19790 nie mówiłem o tym czy to ma sens ale o tym, że prowadzący powiedział, że ten mit jest niebezpieczny bo ktoś może użyć defibrylatora w złej sytuacji - odnosiłem się tylko do tego. Nie należy obawiać się użycia AED bo to urządzenie samo sprawdzi czy impuls elektryczny ma sens i poinformuje jeśli jest inaczej.
Witam was panowie. Tematy jakie poruszacie trafiają idealnie w punkt. Nie wielu gości jest w stanie na luzie rozmawiać sobie tak swobodnie (wiem jak na co dzień musicie się czuć żyjąc). To jeden z lepszych odcinków . Pozdrawiam
Super byłoby jakbyście zrobili film o barwach tj czym jest barwa/ kolor jak je odbieramy, spektrum światła widzialnego itp. Odcinek jak zwykle bardzo przyjemny do oglądania
O właśnie to! Temat mnie także interesuje. Czym jest tak naprawdę kolor? Wrażeniem powstałym z elektrycznego bodźca czy też faktycznym stanem rzeczy. Czy barwa jest cechą właściwą danej rzeczy czy może wszystkie rzeczy są np bezbarwne a ich "kolor" to tylko odbicie elektromagnetyczne ich powierzchni, przetworzone elektrycznie przez nasze mózgi. Te same rzeczy widziane przez nas i przez zwierzęta mają różne "kolory". Bardzo ciekawy temat.
Dziękuję za pokazanie i polecenie zespołu Message Panie Leszku! Jako fan prog rocka z lat 70-80tych nawet ich nie znałem, co mnie w sumie cieszy, bo mam jeszcze pewnie sporo do odkrycia :3 Pozdrawiam całą ekipę Astrofazy
Dr w koszulce NASRA wspominający o gołębiu :) Ciekawa zbieżność ^^ A jak wspominaliście o substancjach energetycznych to zapomnieliście o jednej która taką ilość mogła zapewnić, chodzi oczywiście o Minerał Fiutta
Kiedyś już o tym chyba pisałem ale dawno to się powtórzę. Do określania stosunku science do fiction stosuję skalę własnego pomysłu gdzie kolejne poziomy wskazują na przejście z jednego do drugiego. Poziom 0: Ekspozycja nauki i techniki przy względnej zgodności kontekstowej i pełnej zgodności z ze stanem faktycznym. To w praktyce nie jest jeszcze typowe SF ale akcenty są już typowe dla gatunku. Na przykład "Apollo13" lub przerysowane Historie jakiś pionierów techniki lub ich propagatorów. Poziom 1: Zwykle niedaleka przyszłość lub technologia wyprzedzającą kontekst czasowy. Technologia i nauka nieznacznie przewyższa stan faktyczny ale w sposób możliwy do przewidzenia i odtworzenia. Zwykle można założyć sporą ilość konsultacji naukowych. Brak poważnych niemożliwości a niewielkie odstępstwa są wprowadzane świadomie i planowo w celu napędzenia fabuły. Zwykle do puki nie upuszczamy naszego układu, nie Hibernujemy, nie teleportujemy się i nie latamy z prędkością C i większą a obce organizmy są raczej proste to będzie to. Do tej klasy zaliczam np. Marsjanina albo ten film z badaniem Europy. Poziom 2: Nad zgodnością całości z nauką i techniką prawdopodobnie ktoś czuwał ale starał się nie psuć za bardzo zabawy. Sporo techno beukotu i wyjaśnień ale w razie potrzeby raczej to one są naciągane do fabuły a nie na odwrót. Niemożliwości, naukowe protezy oraz "źli kosmici" dozwolone. To są typowe Star Trek'i. Poziom 3: Scenariusz nauką nieskalany zero pozorów. Bierzemy dowolną bajkę i dodajemy przymiotnik "kosmiczny" do czegokolwiek się da. Kosmiczni czarodzieje na kosmicznych okrętach wraz ze swoimi kosmicznymi psami po kosmosie latają. 😉 Oprócz tego wyróżniam poziom o roboczej nazwie +X,5. (Nigdy nie wymyśliłem nic lepszego) W każdym razie odnosi się on do sytuacji kiedy bohaterowie poniżej poziomu 3 spotykają siłę znacznie przekraczającą ich zrozumienie i jest to główny motor fabularny. Do tej podgrupy zaliczam np. Odyseję lub Interstellar gdzie całość jest przedstawiana raczej jak późny pierwszy ale np. Monolit z pierwszego jest czymś wyraźnie innym. Czasem trzeba jeszcze zwrócić uwagę czy ocenia się jakieś dzieło z punktu widzenia współczesnego czy okresu w którym powstało. Nie można mieć przecież pretensji o to że gdzieś pojawiła się jakaś nieścisłość skoro dowiedzieliśmy się o niej pół wieku po publikacji. Na koniec chcę dodać, że w Moim rozumieniu termin Hard SF nie jest do końca równoznaczny z żadnym z moich poziomów gdyż odnosi się on bardziej do sposobu narracji niż poziomu techniki czy nauki. To znaczy zakłada on, że odbiorca zna i rozumie do pewnego poziomu zarówno kanon SF jak i pewne koncepcje popularno - naukowe i nie trzeba mu wszystkiego wyjaśniać. Natomiast nie koniecznie nakazuje 100% trzymanie się tego co jest lub może być możliwe. Tak więc Hard jak dla mnie może być teoretycznie na każdym poziomie choć chyba zwykle będzie to gdzieś na przełomie 1 i 2. Na przykład Lem z tego co zdążyłem się zorientować zwykle pisał na 2 ale jego "Bajki" to już poziom 3. Dla dalszego przykładu "Solaris" to dla mnie poziom 2,5. Mamy tu bardzo ładne i przemyślane technikalia ale loty między układowe (zwłaszcza liczone w miesiącach bo chyba tak to tam wyglądało) zakładają jednak istnienie czegoś co obecnie należało by uznać za niemożliwe więc poziom pierwszy odpada. X,5 czyli to "PÓŁ" Jest tu myślę oczywiste. Solaris miała być tam granicą poznania i zrozumienia wobec której ludzkość była bezsilna. Z kolei np, "Obcy" jest już typowym poziomem 2. Ksenomorfy nigdy nie były przedstawione jako coś niepojętego. Oczywiście daję sobie sprawę, że jest to zupełnie inny poziom literacki ale nie o niego tu chodzi.
wędrująca ziemia pan leszek polecił ostatnie trzy zęby mi bolą ale jak dobrze mówicie, nie zagłębiaj się, to jest oderwanie się od innych bzdur codzienności. pozdro panowie👽
Brawo jesteście Wielcy Nauki ścisłe są bardzo ważne dla rozwoju cywilizacji i otwarcie głowy na nowe teorie naukowe co bardzo ubogaca człowieka. szkoda że mamy tak wielu ignorantów.
Dzięki za kolejny ciekawy odcinek. W temacie atomowych samolotów: w latach 50-70 badania i testy prowadzili Amerykanie i Sovieci. W obu przypadkach skonczyło się na testowych lotach. Problemy z waga ekranów, promieniowaniem, zanieczyszczeniami otoczenia. Po stronie ZSRR wykorzystano istniejący już model bombowca Tu95. Załogi były napromieniowywane podczas każdego lotu co doprowadziło do przedwczesnej śmierci większości członków załogi. Na YT można znaleźć ciekawe filmy dokumentalne na ten temat.
Dziękuję bardzo panom zawsze o kosmosie myślałem a teraz mogę głowę zapełnić dzięki waszej wiedzy aż myślę że za tysiąc lat albo będziemy mogli wszystko albo jak nie wiemy wszystkie cywilizacje po prostu wtedy się dowiadują że nie dadzą rady co do podróży na takie odległości Pozdrawiam całą astrofazę
Twoja definicja defibrylacji (przerywanie zagrażajacych zatrzymaniem krążenia zaburzeń rytmu) bardziej pasuje do kardiowersji elektrycznej. Defibrylatora używa się podczas resuscytacji. Do zatrzymania krążenia może dojść w 4 różnych mechanizmach, z których dwa to tak zwane rytmy defibrylacyjne- migotanie komór i częstoskurcz komorowy bez tętna. Poszkodowany z tymi rytmami jest w stanie zatrzymania krążenia, inaczej mówiąc w stanie śmierci klinicznej. Defibrylacja może te rytmy przerwać. Co źle pokazują filmy i seriale medyczne to zapis ekg na monitorze - z reguły jest na nim prosta linia, asystolia, dlatego ze dla laika jest to jednoznaczny znak zatrzymania krążenia. Problem polega tylko na tym, że asystolia i PEA (pulseless electric activity, aktywność elektryczna bez tętna) to rytmy niedefibrylacyjne tzn takie, przy których defibrylacja nie tylko nie pomoże, ale może nawet zaszkodzić.
To bardzo możliwe, nie dawno dokonano kilku przełomowych odkryć w teorii twórcy. Prace nad tym trwają i angażuje się w nie coraz więcej osób. Nie pamiętam dokładnie ale przełomu dokonano podczas badań nad zależnościami związanymi z jakąś szczeliną.
W USA było wiele artykułów na ten temat. "Zniknęło" 40 kaset z nagraniami na Księżycu, kawałek ziemi księżycowej, oddanej Szwecji okazał się skamieniałym drewnem, "zgubiła się" technologia lądowania na Księżycu, pojawiła się książka We never went to the Moon Bill Kaysing & Randy Reid.
@Astrofaza Panowie, co do X-wingów i trybie bojowym nie chodzi absolutnie o parametry aerodynamiczne a o ustawienie działek laserowych dla optymalnego skupienia ognia w różnych trybach prowadzenia ostrzału.
Plus nie zapominajmy, że X-wingi były przeznaczone również do lotów atmosferycznych. A-wingi zwane potocznie przez pilotów "Klinami" dla przykładu nie miały skrzydeł w ogóle.
Defibrylator służy do przywrócenia prawidłowej pracy sera po jego zatrzymaniu. Jest to dosyć skomplikowane ale Twoje wyjaśnienie jest z zasady błędne i wprowadza chaos. Łatwiej jest powiedzieć, że służy do przywrócenia pracy serca , niż to co Ty próbujesz powiedzieć... Jak ratujesz człowieka, któremu zatrzymało się serce to nie wiesz czy po prostu serce stanęło czy ma.migotanie komór. Jeśli masz pod ręką defibliraror warto go użyć. Nie zaszkodzisz a może pomożesz....
Apropo głębin i ciśnienia to w filmie "Otchłań" z 1989 roku Ed Harris oddychał jakąś cieczą nasyconą tlenem by bezpiecznie zejść na ponad 5 kilometrów w dół ;) Super film, polecam.
@@mariosmith1172 Jak tym się oddycha? Pytam bo jednak nie miałem nigdy styczności z takim czymś, a jest to bardzo ciekawe zagadnienie. Zakładam, że jest to dość niekomfortowe.
@@michakowalczyk8784 Nie zapomnij, że mówimy tu o science-fiction, czyli o totalnie zmyślonych dyrdymałach. Gwarantuje, że dowiesz się wszystkiego o oddychaniu cieczą-płynem gdy obejrzysz "Otchłań" Jamesa Camerona ;)
Ten szczur, który jest pokazany w filmie, podobno faktycznie oddychał tym płynem. Amerykanoe podobno testowali taki płyn, ale są podobno jakieś powikłania po używaniu tego stafu i dlatego zaprzestali dalszych badań. Jest chyba jakiś taki filmik na youtube
Apstrachując czy oddychanie płynem jest możliwe czy nie... Na 5 km pod wodą panuję takie ciśnienie, że wzięcie oddechu wiązało by się z takim wysiłkiem jakbyśmy chcieli naszą klatką piersiową podnieść 2 lokomotywy ...tak przynajmniej podejrzewam :)
Jeżeli mnie pamięć nie myli to w Star Trek TNG był epizod tłumaczący, że gatunki w kosmosie powstały poprzez działalność jakiegoś zapomnianego, pradawnego gatunku. Pokazali koncept Panspermii kierowanej.
Są 4 rytmy zatrzymania serca. Dwa nie nadają się do defibrylacji (PEA i asystolia) a dwa nadają (migotanie komór i czestoskorcz komorowy bez tętna). Jedynym skutecznym leczenie tych dwóch ostatnich rytmów jest defibrylacja czyli jakby restart serca pod wpływem impulsu elektrycznego. W filmach najczęściej defibryluja asystolię (płaska linie), która jak pisałem wcześniej nie jest rytmem do defibrylacji. W rytmach nie do defibrylacji prowadzi się uciskanie klatki piersiowej.
@@Astrofaza nie chodź więcej do tego kardiologa, bo chciałbym żebyś pożył dłużej ;P możliwe, że po ustaniu akcji Twojego serca zamiast użyć defibrylatora, lekarz pomodli się nad Twoimi zwłokami ;)
czyli tego urządzenia nie używa się do przywracania akcji serca? Bo na początku napisałeś "Są 4 rytmy zatrzymania serca" i dwa się nadają... no już nie wiem co o tym myśleć, bo zaprzeczasz sam sobie... W filmach oczywiście zawsze jak ktoś "umiera" to używają defibrylatora, ale przede wszystkim jest wiele rodzajów takich urządzeń. mam kolegę z wszczepionym cardio defibrylatorem, są urządzenia automatyczne używane do resuscytacji i TE, w szpitalach które mają najszersze zastosowanie. Podsumowując, to co jest powiedziane na wstępie, że defibrylatorów nie używa się w przypadku zatrzymania akcji serca to bzdura, potwierdzona w pierwszych dwóch zdaniach Szymona. Więc moja kochana Astrofazo, może ktoś nie do końca dobrze przekazał co miał na myśli :) Pozdrawiam i czekam na kolejne P&S, bo bardzo Was lubię słuchać :)
Odnośnie Jogi , byłem na dwóch trzech zajęciach/ćwiczeniach , na tej samej sali na której mieliśmy treningi break dance przez kilka lat , myśleliśmy że jesteśmy rozciągnięci w miarę przyzwoicie, na szczęście trener/Mistrz wybił nam to z głowy, ale po takiej godzinnej sesji jogą czujesz się rewelacyjnie.
Tak dla jasności, defibrylator służy do przywracania rytmu serca poprzez chwilowe jego zatrzymanie. Defibryluje się migotanie komór, czy PEA. Asystolia jest sytuacją, w której się nie defibryluje, bo nie ma czego już zatrzymywać.
@@Adikppg skoro piszesz o Boston Scientific to chyba chodzi ci o implantowane kardiowertery-defibrylatory, a nie o tym mowa w odniesieniu do filmów, ale ok. Poza tym do złej pracy serca można stosować zarówno stymulację, jak i kardiowersję (czyli w zasadzie defibrylację, tyle że zsynchronizowaną z rytmem pacjenta) - zależnie od rodzaju zaburzeń.
Ostatnio się tak zastawiałem. Jeżeli ludzkość skolonizuje Marsa. Organizmy już wtedy marsjan będą musiały się dostosować do warunków panujących na marsie. Jaką jest możliwa linia ewolucji? Oraz druga sprawa. Czy może dojść do tego że my jako ziemianie przestaniemy być kompatybilni pod względem genetycznym z marsjanami?
40:00 co do X-Wingów ze SW to rozkładali skrzydła w pozycję bojową, żeby zapewnić lepsze chłodzenie broni/silników podczas walki Te "baterie" ze Stargate Atlantyda (Gwiezdne Wrota) to Moduły Punktu Zerowego wykorzystujące energię próżni z podprzestrzeni. Co do encyklopedii Star Wars to przed przejęciem LucasFilm przez Disneya i resetem uniwersum istniał kanon, legendy i Expand Universe. Często jedno źródło z legend wykluczało to co inny autor stworzył w EU 1:02:30 prawda, w ST jest wyjaśnienie inUniverse z czipem/komunikatorem tłumaczącym. 1:07:30 w SW/ST/Mass Effeccie istnieją krzyżówki międzygatunkowe tłumaczone "zgodnością genetyczną". Sam Spock z ST jest chyba pół na pół. 1:24:00 wiązka ściągająca działa tylko wtedy kiedy fabuła tego wymaga. Ta scena ze statkiem Separatystów z SW to akurat "spadali" na planetę i te silniki miały wyrównać lot, a polaryzowanie to chyba chodziło o to, żeby namagnesować pokłady żeby droidy nie latały bezwładnie po statku.
Co do defibrylatora, to służy on do przywrócenia prawidłowej pracy serca, zazwyczaj w momencie kiedy serce pracuje w nie wystarczającym stopniu ale może dojść również do momentu w którym czynność mechaniczna serca (co dla mięśnia jest najważniejszym zadaniem) ustaje całkowicie. Więc tak defibrylator może służyć do całkowitego wznowienia pracy serca. Uciskanie jest najważniejsze ale głównym zadaniem resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest wywołania sztucznej pracy serca, aby krew mogła dotleniać ciało. A organem który najbardziej ucierpi w przypadku braku tlenu jest mózg, gdzie przyjmuje się że po 5 minutach nie dotlenienia mózg umiera. A co do pierwszej pomocy, osoba pomagająca nie sprawdza czy występuje praca serca. Wykorzystywane jest uproszczenie, jeżeli osoba nieprzytomna oddycha, stwierdzamy że występuje również krążenie. Pozycja bezpieczna i obserwacja. A jeśli osoba nieprzytomna nie oddycha, stwierdzamy że serce przestało pompować krew i przystępujemy do resuscytacji. W momencie dostępu do AED, poszkodowanego podłączamy do tego urządzenia i wykonujemy polecenia maszyny i ta jeśli stwierdzi brak pracy serca albo migotanie komór wtedy podejmuje próby przywrócenia prawidłowej pracy serca. Nie jestem specjalistą i mogłem tu coś po plątać. PS: rozumiem o co chodziło ale w przypadku postępowaniu w pierwszej pomocy wasz skrót myślowy nie do końca jest trafny. Ale prawdą jest to że serce generalnie zawsze przejawia jakieś czynności.
tak jest, mogę dopowiedzieć iż ludziom wszczepia się cardio defibrylator pod skórę osobom, które mają wady serca polegające na nieprawidłowej pracy serca. natomiast defibrylatora używa się w sytuacjach zatrzymania pracy serca, czasami właśnie defibrylator powoduje zatrzymanie i wznowienie akcji serca...
Mnie też zabolało to że w jednym momencie mówią, o nie filmy robią to źle, aby potem powiedzieć to takim skrótem który też średnio cokolwiek tłumaczy i może wprowadzić w błąd. A najgorzej jeśli ktoś udzielając pierwszej pomocy zawaha się i nawet nie rozpocznie resuscytacja, co jest przyczyną wielu zgonów. Skoro podejmują się tak ważnych tematów mogli by całość ładnie wytłumaczyć a nie zaczynać odcinek takim podejściem do tematu.
55:17 A pamiętacie, jak rozpędził się tygrys szablozębny ze Krzywyrem Kiranusem, z lotu, bo już wlatywał, a tam opalowanie jaskini w ciemności i jedzenie samo do nas przybiegało. Pra starych starzy. :D
Generalnie najgłupszą rzeczą jest Tracheotomia długopisem. Na filmach często robią to zwykli amatorzy czy przechodnie, a z tego co czytałem, to chirurg miałby olbrzymie problemy, aby coś takiego zrobić ;P
Panowie, podbicie dźwięk, bo jest deczko cicho nagrane. Mam słuchawki na uszach (sprawne żeby nie było 😊) i na ulicy wśród zgiełku miasta muszę się skupić, aby Was usłyszeć. Poza tym porównując do innych filmów na YT jest wyraźnie ciszej. Dzięki!
UWAGA DLA WSZYSTKICH SLUCHACZY! Kiedys kanał naprawdę rzetelnie wypełniał swoją misję i przedstawiał informacje ze świata. Proszę zauwżyc, że od jakiegoś czasu jest to monolog między dwoma osobami. Z TEGO TEŻ POWODU KANAŁ JUŻ NIE JEST INFORMACYJNY A OPINIOTWÓRCZY. PROSZĘ MIEĆ TO NA UWADZĘ. TO NIE WIADOMOŚCI Z PIERWSZEJ RĘKI A OPINIA NA TEMAT ŚWIATA DWÓCH LUDZI.
@@InternetPolice69 Nie jest, i dlatego przed tym ostrzegam czytających mój komentarz. Co innego przedstawianie jakichś faktów popartych powszechną wiedzą, najnowszymi badaniami i tak dalej a co innego dwójka ludzi snująca ciągłe spekulacje. Niezależnie od tego ile posiadają IQ, ile mają magistrów i jak bardzo rozległą wiedzę, bombardowanie faktami/opiniami/przemyśleniami ciągle od tych samych dwóch osób zawęża światopogląd i prędzej czy później (zwłaszcza jeśli ich lubisz, albo się z nimi zgadzasz) zaczniesz myśleć tak jak oni. Zawsze obydwaj są super przygotowani i te rozmowy są ciekawe, ale nie zmieni to tego co napisałem. Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm skoro już tak bardzo chcesz głębszej analizy,. Nawet kolor czerwony nie jest obiektywny zarówno dla Ciebie jak i dla mnie, bo dla każdego z nas oznacza coś innego.
@@Wyroob Jezus jesteś jednym z tych co walą litanie rzeczy oczywistych i myślą, że są mądrzejsi od innych 😅 To jest kanał o fizyce u kosmosie, a fizyka ostatnimi czasy jest dosyć intensywna nauka, a na tym kanale masz spojrzenia różnych ludzi. Pop jest jak sama nazwa wskazuje pop czyli oparta o pop kulturę. A to co napisałeś jest subiektywne i nie za bardzo trafne. Trzymaj się tam.
Jeśli chodzi o używanie defibrylatora to pamiętam na szkoleniu BHP gdy ratownik opowiadał jak jeżdżą na akcje i wykonują masaż serca osoby u której doszło do zatrzymania akcji serca. Większość osób z rodziny nalega wtedy by użyć defibrylatora bo tak na filmach widzieli i wręcz się domagają. Kiedy mają pewność że ofiara nie przeżyje to dają praktykantowi defibrylator i mówią żeby strzelił dwa razy by uspokoić rodzinę. Potem mówią że próbowali wszystkiego ale się nie udało. Mają wtedy spokój z ewentualnymi skargami o rzekome zaniedbania w sztuce ratowania ludzi.
Nawet tu masz mądrale co ci piszą że się AED nie używa na pracującym sercu - nie wiem czy to zły kurs czy oni ominęli 'nieprawidłowo'. Może być użyty w trakcie reanimacji jeśli no wróciła akcja serca, ale nadal nie jest prawidłowa i wtedy można użyć defibrylacji warunkowo - bo to ryzykowne będzie. Ale ja serce stoi to no... To nic nie da.
Tak macie racje lodówka itp. Ale to też było w filmie... A całość rozchodzi się o naszą ludzką nie dojrzałość by pojmować "rzeczy większe" . Ale lubię posłuchać panowie waszych rozważań bo to mnie utwierdza że nie jestem sam.
Luka w wiedzy. Defibrillator stosuje się wyłącznie, gdy akcja serca kompletnie ustaje (oddech też). Stymulowanie serca prądem, które jeszcze pracuje może spowodować jego kompletne zatrzymanie ( counteworking effect). Technicznie - to morderstwo. Na całe szczęście, urządzenie to ma wbudowany program, który po podłączeniu sensorów do skóry na klatce piersiowej pacjenta, sprawdza "vital signs" ( nie wiem jak się to nazywa po polsku). Jeżeli "wyczuje" najmniejszą akcję serca, nie pozwoli osobie obsługującej urządzenie do zaaplikowania szoku elektrycznego. Podpisane: wielokrotnie szkolony paramedyk zza Atlantyku. Edit: pan doctor Leszek miał absolutely rację. AED (Automated External Defibrillator) stosuje się wyłącznie podczas śmierci klinicznej, kiedy akcja serca i oddychanie ustaje.
co za bzdury 🤦 defibrylator ma przywrócić przede wszystkim prawidłowy rytm serca, np. w przebiegu migotania komór i jest postępowaniem z wyboru w tej sytuacji. Automatyczny defibrylator może też służyć w asystolii do reanimacji, choć raczej ręczny defibrylator jest używany na przemian z masażem serca przez medyków i takie jest właściwe zastosowanie defibrylatora w sytuacji asystolii. W przypadku braku medyków na miejscu wystarczy ręczny masaż❤
Mnie to rozwaliło jak w gwiezdnych wojnach zrzucali w kosmosie bomby na statek kosmiczny, a jak jakiś został bombowiec zestrzelony to spadał na inne statki. Ciekawa fizyka.
1:42:25 powiedzcie mi proszę jedna rzecz, jądro ziemi składa się w przeważającej ilość z żelaza i niklu a w mniejszej z krzemu. Podobno jądro marsa jest w większości z krzemu a w mniejszej ilości z żelaza i niklu. Czy ten skład miał wpływ na czas kiedy jądro marsa wygasło?
Jak Leszek chce pogadać z Draganem i go wypytać na temat mechaniki kwantowej to zróbcie z nim po prostu dodatkowy odcinek do serii o mechanice kwantowej PS kiedy ASTROBROWAR!?
Panowie Uczeni, jedna rzecz, prototyp testowy napędu alcubierre został skonstruowany chyba rok lub dwa temu, więc fikcja filmowa stała się faktem. Druga rzecz że trwało to 30 lat, ma facet zacięcie, oby tak dalej! Spokojnego
Ten kanał byłby fajny jakby nie ośmieszali wszystkiego. Gdyby ten program był 100’lat temu to by śmiali się że to bajka , że kady będzie miał urządzenie w swojej kieszeni które umożli połączenie głosowe i video z każdym w prawie każdym miejscu świata. Co do Star Treka to gdyby nie serial wielu ludzi prawdopodobnie nie kształciło się by kierunkach naukowych i nie powstało by wiele wynalazków , prac i urządzeń. Takie seriale rozwijają wyobraźnię. I jeszcze tekst z innego odcinkam, że rządy nic nie ukrywają apropo technologii, badań kosmosu , innego życia- to przypominam sobie jak przyziemne teorie i prace niejakiego Tesli w ogromnej większości zostały skonfiskowane przez FBI i do dzisiaj nie wiemy co w nich było.
Panowie fajnie ględzicie ale nie komentujcie scenariuszy filmów zwłaszcza sf. To nie ma najmniejszego sensu - to nie są filmy dokumentalne ani naukowe . To po prostu bajki a w bajkach jest wszystko możliwe. Ważne jest to czy dany film się komuś podoba czy nie. Pozostawmy ocenę oglądającym i nie wnikajmy czy jest to możliwe do wykonania w rzeczywistości.
zróbcie stolik na 3 miejsca i zaproscie SciFuna na takie rozmowy :D
Po co? 😆
I cyk materiał 5 godzin
Był by gicior
Ooooo to to ! Oglądałbym;)
Taka rozmowa miesiąca
Świetny duet, a Pan Leszek jest absolutnie doskonały w obrazowaniu widzom swojej wiedzy. Można was Panowie słuchać bez końca.
troche ględzą ale nic im nie zrobisz.
Sir Patrick Stewart w wywiadzie w programie Briana Coxa mówił, że odwiedzili znacznie więcej planet niż było pokazane w serialu, ale nie na wszystkich było coś ciekawego.
Te defibrylatory dostępne w miejscach publicznych są automatyczne. Po podłączeniu elektrod urządzenie samo sprawdza czy serce jest w stanie wymagającym defibrylacji i uruchomi się tylko wtedy gdy wykryje, że jest to konieczne.
Ale tu chodziło że wszędzie na filmach używają defibrylatorów przy przerwanej akcji serca a to nie ma sensu.
@@macias19790 nie mówiłem o tym czy to ma sens ale o tym, że prowadzący powiedział, że ten mit jest niebezpieczny bo ktoś może użyć defibrylatora w złej sytuacji - odnosiłem się tylko do tego. Nie należy obawiać się użycia AED bo to urządzenie samo sprawdzi czy impuls elektryczny ma sens i poinformuje jeśli jest inaczej.
@@igortcgg no to tu się z tobą zgadzam ale to nie są chyba typowe defibrylatory. Fakt że same diagnozują. Pzdr
W zasadzie to Piotr powinien opublikować sprostowanie, gdyż ktoś mógł by się teraz zawahać przy użyciu automatycznego defibrylatora.
@@marcinstudzinski682 bez przesady... Jak ktoś chce używać aed to on sam wydaje polecenia co robić. Nie popadajmy w paranoje
Witam was panowie. Tematy jakie poruszacie trafiają idealnie w punkt. Nie wielu gości jest w stanie na luzie rozmawiać sobie tak swobodnie (wiem jak na co dzień musicie się czuć żyjąc). To jeden z lepszych odcinków . Pozdrawiam
Właśnie szukałem czegoś do obejrzenia na TH-cam a tu proszę POP Science
Miałem dokładnie tak samo 💪
Astrofaza mało kiedy mnie zawodzi. I za to chwała panu Piotrkowi!
Panie Leszku, you made my day. NASRA :D
Jesteście wspaniale regularni. I dzięki za aktualizację podcastów - przyda mi się ta defibrylacja ducha ;)
Zmień dilera
Pan Leszek jest niesamowity 👍
✔️
Cicho..🤫 bo się wyda😉
Thanks!
To wszystko jest bardzo ciekawe, naprawdę, ale i tak na końcu w mojej głowie została - Sandra Buldog hahaha
I kosmiczny kosmita pana Leszka 😁
Super byłoby jakbyście zrobili film o barwach tj czym jest barwa/ kolor jak je odbieramy, spektrum światła widzialnego itp. Odcinek jak zwykle bardzo przyjemny do oglądania
O co chodzi z geotermią?
O właśnie to! Temat mnie także interesuje. Czym jest tak naprawdę kolor? Wrażeniem powstałym z elektrycznego bodźca czy też faktycznym stanem rzeczy. Czy barwa jest cechą właściwą danej rzeczy czy może wszystkie rzeczy są np bezbarwne a ich "kolor" to tylko odbicie elektromagnetyczne ich powierzchni, przetworzone elektrycznie przez nasze mózgi. Te same rzeczy widziane przez nas i przez zwierzęta mają różne "kolory". Bardzo ciekawy temat.
Zważywszy jak różnie kolory widzą zwierzęta ( a nawet ludzie z daltonizmem) to się okazuje że naprawdę żyjemy w matrixie.
Karoń zrobił.
@@czestimirkorziszek8441 Jest na ten temat film na YT. Mówią tam, że de facto kolory nie istnieją. My je tworzymy, nazywamy...
Dziękuję za pokazanie i polecenie zespołu Message Panie Leszku! Jako fan prog rocka z lat 70-80tych nawet ich nie znałem, co mnie w sumie cieszy, bo mam jeszcze pewnie sporo do odkrycia :3 Pozdrawiam całą ekipę Astrofazy
Aż sam sobie sprawdziłem ten zespół 😮 super jest
Dr w koszulce NASRA wspominający o gołębiu :) Ciekawa zbieżność ^^ A jak wspominaliście o substancjach energetycznych to zapomnieliście o jednej która taką ilość mogła zapewnić, chodzi oczywiście o Minerał Fiutta
mam telefon hujawei i baterie osram
Ssnn
A ile energii by wytworzył rdzeń z tego minerału?
@@Jizzzmani to już zależy od właściciela 🤷🏻♂️
@@krzysztofgrzybowski700 najbardziej rozwalił mnie dopisek pod Twoim komentarzem: "przetłumacz na polski"...
Przydałby się spis treści ze znacznikami czasowymi co kiedy.
Ooo... to..to.. 😉
Ale poważnie, to by dużo ułatwiało.
Szukałem tego kom tylko po to żeby dać like
Po kiego grzyba
Dziękujemy.
"Księża, którzy są pilotami statków kosmicznych napędzanymi geotermią z Torunia" - Leszku padłem ze śmiechu
Ja tez padłem ze śmiechu jak Lesze kiedyś mówił ze został porwany przez kosmitów i przesłany na Jowisza , i w to wierzy
Bardzo wesoły żart, ale niektórzy mogą mieć skojarzenia z radiem Maryja lub Tadeuszem Rydzykiem. No cóż, głodnemu chleb na myśli.
Już widze Ambertuska jak leci w kosmos dzieki energi zmagazynowanej z nie wybudowanej elektrowni atomowej
Jedyny program który da się słuchać 2h non stop. Nastrój jak z trójki z lat 80-90.
Kiedyś już o tym chyba pisałem ale dawno to się powtórzę.
Do określania stosunku science do fiction stosuję skalę własnego pomysłu gdzie kolejne poziomy wskazują na przejście z jednego do drugiego.
Poziom 0:
Ekspozycja nauki i techniki przy względnej zgodności kontekstowej i pełnej zgodności z ze stanem faktycznym.
To w praktyce nie jest jeszcze typowe SF ale akcenty są już typowe dla gatunku.
Na przykład "Apollo13" lub przerysowane Historie jakiś pionierów techniki lub ich propagatorów.
Poziom 1:
Zwykle niedaleka przyszłość lub technologia wyprzedzającą kontekst czasowy. Technologia i nauka nieznacznie przewyższa stan faktyczny ale w sposób możliwy do przewidzenia i odtworzenia. Zwykle można założyć sporą ilość konsultacji naukowych. Brak poważnych niemożliwości a niewielkie odstępstwa są wprowadzane świadomie i planowo w celu napędzenia fabuły.
Zwykle do puki nie upuszczamy naszego układu, nie Hibernujemy, nie teleportujemy się i nie latamy z prędkością C i większą a obce organizmy są raczej proste to będzie to.
Do tej klasy zaliczam np. Marsjanina albo ten film z badaniem Europy.
Poziom 2:
Nad zgodnością całości z nauką i techniką prawdopodobnie ktoś czuwał ale starał się nie psuć za bardzo zabawy. Sporo techno beukotu i wyjaśnień ale w razie potrzeby raczej to one są naciągane do fabuły a nie na odwrót. Niemożliwości, naukowe protezy oraz "źli kosmici" dozwolone.
To są typowe Star Trek'i.
Poziom 3:
Scenariusz nauką nieskalany zero pozorów.
Bierzemy dowolną bajkę i dodajemy przymiotnik "kosmiczny" do czegokolwiek się da.
Kosmiczni czarodzieje na kosmicznych okrętach wraz ze swoimi kosmicznymi psami po kosmosie latają. 😉
Oprócz tego wyróżniam poziom o roboczej nazwie +X,5. (Nigdy nie wymyśliłem nic lepszego)
W każdym razie odnosi się on do sytuacji kiedy bohaterowie poniżej poziomu 3 spotykają siłę znacznie przekraczającą ich zrozumienie i jest to główny motor fabularny.
Do tej podgrupy zaliczam np. Odyseję lub Interstellar gdzie całość jest przedstawiana raczej jak późny pierwszy ale np. Monolit z pierwszego jest czymś wyraźnie innym.
Czasem trzeba jeszcze zwrócić uwagę czy ocenia się jakieś dzieło z punktu widzenia współczesnego czy okresu w którym powstało. Nie można mieć przecież pretensji o to że gdzieś pojawiła się jakaś nieścisłość skoro dowiedzieliśmy się o niej pół wieku po publikacji.
Na koniec chcę dodać, że w Moim rozumieniu termin Hard SF nie jest do końca równoznaczny z żadnym z moich poziomów gdyż odnosi się on bardziej do sposobu narracji niż poziomu techniki czy nauki. To znaczy zakłada on, że odbiorca zna i rozumie do pewnego poziomu zarówno kanon SF jak i pewne koncepcje popularno - naukowe i nie trzeba mu wszystkiego wyjaśniać. Natomiast nie koniecznie nakazuje 100% trzymanie się tego co jest lub może być możliwe. Tak więc Hard jak dla mnie może być teoretycznie na każdym poziomie choć chyba zwykle będzie to gdzieś na przełomie 1 i 2. Na przykład Lem z tego co zdążyłem się zorientować zwykle pisał na 2 ale jego "Bajki" to już poziom 3.
Dla dalszego przykładu "Solaris" to dla mnie poziom 2,5.
Mamy tu bardzo ładne i przemyślane technikalia ale loty między układowe (zwłaszcza liczone w miesiącach bo chyba tak to tam wyglądało) zakładają jednak istnienie czegoś co obecnie należało by uznać za niemożliwe więc poziom pierwszy odpada.
X,5 czyli to "PÓŁ" Jest tu myślę oczywiste. Solaris miała być tam granicą poznania i zrozumienia wobec której ludzkość była bezsilna.
Z kolei np, "Obcy" jest już typowym poziomem 2. Ksenomorfy nigdy nie były przedstawione jako coś niepojętego.
Oczywiście daję sobie sprawę, że jest to zupełnie inny poziom literacki ale nie o niego tu chodzi.
Łotry. Zepsuliście najpiękniejszą fizykę, fizykę filmową 😉
kurcze ale Pan Leszek to jest gość, no lubie go sluchać sprawia mi to przyjemnosc i humor poprawia hah;d
Bardzo fajne pop science takie na luzie z uśmiechem na twarzach :)
Świetnie się Was słucha, Panowie. Dziękuję i pozdrawiam.
Najlepsza seria na YT
wędrująca ziemia pan leszek polecił
ostatnie trzy zęby mi bolą
ale jak dobrze mówicie, nie zagłębiaj się, to jest oderwanie się od innych
bzdur codzienności. pozdro panowie👽
Żona mnie wciągnęła w Pratcheta. Najciekawsza książka serii - Nauka świata dysku 1 :D
To był strzał w dziesiątkę. A z klasycznych to najbardziej mi pasowały "Piramidy" :)
Brawo jesteście Wielcy Nauki ścisłe są bardzo ważne dla rozwoju cywilizacji i otwarcie głowy na nowe teorie naukowe co bardzo ubogaca człowieka. szkoda że mamy tak wielu ignorantów.
W końcu idealnie tytuł pasuje do tematu 😁
Napis NASRA też 😆
POP Science Najlepsza Seria na INTERNEIE
POZDRAWIAM
Dzięki za kolejny ciekawy odcinek.
W temacie atomowych samolotów: w latach 50-70 badania i testy prowadzili Amerykanie i Sovieci. W obu przypadkach skonczyło się na testowych lotach. Problemy z waga ekranów, promieniowaniem, zanieczyszczeniami otoczenia. Po stronie ZSRR wykorzystano istniejący już model bombowca Tu95. Załogi były napromieniowywane podczas każdego lotu co doprowadziło do przedwczesnej śmierci większości członków załogi.
Na YT można znaleźć ciekawe filmy dokumentalne na ten temat.
Dziękuję bardzo panom zawsze o kosmosie myślałem a teraz mogę głowę zapełnić dzięki waszej wiedzy aż myślę że za tysiąc lat albo będziemy mogli wszystko albo jak nie wiemy wszystkie cywilizacje po prostu wtedy się dowiadują że nie dadzą rady co do podróży na takie odległości Pozdrawiam całą astrofazę
Twoja definicja defibrylacji (przerywanie zagrażajacych zatrzymaniem krążenia zaburzeń rytmu) bardziej pasuje do kardiowersji elektrycznej.
Defibrylatora używa się podczas resuscytacji. Do zatrzymania krążenia może dojść w 4 różnych mechanizmach, z których dwa to tak zwane rytmy defibrylacyjne- migotanie komór i częstoskurcz komorowy bez tętna. Poszkodowany z tymi rytmami jest w stanie zatrzymania krążenia, inaczej mówiąc w stanie śmierci klinicznej. Defibrylacja może te rytmy przerwać.
Co źle pokazują filmy i seriale medyczne to zapis ekg na monitorze - z reguły jest na nim prosta linia, asystolia, dlatego ze dla laika jest to jednoznaczny znak zatrzymania krążenia. Problem polega tylko na tym, że asystolia i PEA (pulseless electric activity, aktywność elektryczna bez tętna) to rytmy niedefibrylacyjne tzn takie, przy których defibrylacja nie tylko nie pomoże, ale może nawet zaszkodzić.
a skąd filmowcy mają o tym wiedzieć?. Hugh Laurie by im wyjaśnił ale zabetonował się w szpitalu.
@@baca350.1 krótki research mógłby pomóc.
Jak tego się dobrze słucha i przetwarza... Dzięki!
Panie Leszku niezły napis na koszulce „NASRA „ 😂
Świetny odcinek! Dziękuję!
Bardzo ciekawy odcinek! A ja wciąż naiwnie wierzę, że ludzkości jednak uda się skonstruować napęd warp zanim ulegnie samozagładzie!
To bardzo możliwe, nie dawno dokonano kilku przełomowych odkryć w teorii twórcy. Prace nad tym trwają i angażuje się w nie coraz więcej osób. Nie pamiętam dokładnie ale przełomu dokonano podczas badań nad zależnościami związanymi z jakąś szczeliną.
@@adamwalczak7827 w teorii stwórcy przełom dokonał się parę wieków temu- po prostu go nie ma.
Nie mieliśmy wielkich rzeczy, ale wielu ludzi dzisiaj wątpi w wielką rzecz, jaką było lądowanie człowieka na Księżycu
W USA było wiele artykułów na ten temat. "Zniknęło" 40 kaset z nagraniami na Księżycu, kawałek ziemi księżycowej, oddanej Szwecji okazał się skamieniałym drewnem, "zgubiła się" technologia lądowania na Księżycu, pojawiła się książka We never went to the Moon Bill Kaysing & Randy Reid.
Wampiry mają niedobory elektronów - ta informacja odmieniła moje życie
Ależ dałbym łapek w górę za ten film. Świetny odcinek.
@Astrofaza Panowie, co do X-wingów i trybie bojowym nie chodzi absolutnie o parametry aerodynamiczne a o ustawienie działek laserowych dla optymalnego skupienia ognia w różnych trybach prowadzenia ostrzału.
Plus nie zapominajmy, że X-wingi były przeznaczone również do lotów atmosferycznych. A-wingi zwane potocznie przez pilotów "Klinami" dla przykładu nie miały skrzydeł w ogóle.
Odcinek o interstelarze powinien być dla wszystkich. To jest taki pop film, że każdy niezainteresowwny go oglądał.
Nie mogę się skupić na tym filmie do końca, ponieważ koszulka Leszka mnie przyciąga 😂🤘🔥👍 i nasra i na kocyki kaszaaaankaaaaa💪😁 pozdro🤘
Defibrylator służy do przywrócenia prawidłowej pracy sera po jego zatrzymaniu. Jest to dosyć skomplikowane ale Twoje wyjaśnienie jest z zasady błędne i wprowadza chaos. Łatwiej jest powiedzieć, że służy do przywrócenia pracy serca , niż to co Ty próbujesz powiedzieć... Jak ratujesz człowieka, któremu zatrzymało się serce to nie wiesz czy po prostu serce stanęło czy ma.migotanie komór. Jeśli masz pod ręką defibliraror warto go użyć. Nie zaszkodzisz a może pomożesz....
Apropo głębin i ciśnienia to w filmie "Otchłań" z 1989 roku Ed Harris oddychał jakąś cieczą nasyconą tlenem by bezpiecznie zejść na ponad 5 kilometrów w dół ;) Super film, polecam.
cieczą?
@@mariosmith1172 Jak tym się oddycha? Pytam bo jednak nie miałem nigdy styczności z takim czymś, a jest to bardzo ciekawe zagadnienie. Zakładam, że jest to dość niekomfortowe.
@@michakowalczyk8784 Nie zapomnij, że mówimy tu o science-fiction, czyli o totalnie zmyślonych dyrdymałach. Gwarantuje, że dowiesz się wszystkiego o oddychaniu cieczą-płynem gdy obejrzysz "Otchłań" Jamesa Camerona ;)
Ten szczur, który jest pokazany w filmie, podobno faktycznie oddychał tym płynem. Amerykanoe podobno testowali taki płyn, ale są podobno jakieś powikłania po używaniu tego stafu i dlatego zaprzestali dalszych badań. Jest chyba jakiś taki filmik na youtube
Apstrachując czy oddychanie płynem jest możliwe czy nie... Na 5 km pod wodą panuję takie ciśnienie, że wzięcie oddechu wiązało by się z takim wysiłkiem jakbyśmy chcieli naszą klatką piersiową podnieść 2 lokomotywy ...tak przynajmniej podejrzewam :)
Pan Błaszkiewicz sztos zamykam oczy słucham a wyobraźnia robi resztę brawo dla was panowie tematy kozak
Myślę że gdybyś zorganizował zbiórkę na lot pana Leszka samolotem zero g to ludzie tutaj dali by radę uzbierać taką sumę.
Uważam że warto zrobić taką zbiórkę, sam dorzucę ze 100 zł, byłoby takie podziękowanie dla Pana Leszka od całej społeczności jutuba Astrofazy.
@@bogu8389 jeszcze by z tego odcinek zrobili to już wogóle bomba :p
To nie jest dobry czas na kupowanie takich lotów ze względów politycznych. Ale sam również bym się dorzucił, co więcej przyłączył bym się do projektu.
Symulatory w İzmirze są tańsze, trochę podobne doświadczenie można przeżyć, Space Camp się to zwie
Dziękuję za kolejną porcję ciekawostek👍 pozdrawiam☺
Jak zwykle świetna dyskusja. Gratulacje panowie !!!
Jeżeli mnie pamięć nie myli to w Star Trek TNG był epizod tłumaczący, że gatunki w kosmosie powstały poprzez działalność jakiegoś zapomnianego, pradawnego gatunku. Pokazali koncept Panspermii kierowanej.
Nie mylisz się.
Było było
Jak zawsze pyszna pogaducha, no i gusty muzyczne pana Leszka prima sort 😄
Są 4 rytmy zatrzymania serca. Dwa nie nadają się do defibrylacji (PEA i asystolia) a dwa nadają (migotanie komór i czestoskorcz komorowy bez tętna). Jedynym skutecznym leczenie tych dwóch ostatnich rytmów jest defibrylacja czyli jakby restart serca pod wpływem impulsu elektrycznego. W filmach najczęściej defibryluja asystolię (płaska linie), która jak pisałem wcześniej nie jest rytmem do defibrylacji. W rytmach nie do defibrylacji prowadzi się uciskanie klatki piersiowej.
Defibrylator jest przeznaczony dla osób nieprzeszkolonych, więc jak one mają to odróżnić? On coś mierzy zanim razi prądem, zgadza się?
"Defibrylator to sprzęt medyczny, który stwarza możliwość przywrócenia akcji serca w przypadku jej nagłego zatrzymania."
No i właśnie tak Szymon tłumaczył mi to kardiolog. Wiec albo komentujący nie maja racji, albo on. Co byłoby straszne :D
@@Astrofaza nie chodź więcej do tego kardiologa, bo chciałbym żebyś pożył dłużej ;P możliwe, że po ustaniu akcji Twojego serca zamiast użyć defibrylatora, lekarz pomodli się nad Twoimi zwłokami ;)
czyli tego urządzenia nie używa się do przywracania akcji serca? Bo na początku napisałeś "Są 4 rytmy zatrzymania serca" i dwa się nadają... no już nie wiem co o tym myśleć, bo zaprzeczasz sam sobie... W filmach oczywiście zawsze jak ktoś "umiera" to używają defibrylatora, ale przede wszystkim jest wiele rodzajów takich urządzeń. mam kolegę z wszczepionym cardio defibrylatorem, są urządzenia automatyczne używane do resuscytacji i TE, w szpitalach które mają najszersze zastosowanie. Podsumowując, to co jest powiedziane na wstępie, że defibrylatorów nie używa się w przypadku zatrzymania akcji serca to bzdura, potwierdzona w pierwszych dwóch zdaniach Szymona. Więc moja kochana Astrofazo, może ktoś nie do końca dobrze przekazał co miał na myśli :) Pozdrawiam i czekam na kolejne P&S, bo bardzo Was lubię słuchać :)
Odnośnie Jogi , byłem na dwóch trzech zajęciach/ćwiczeniach , na tej samej sali na której mieliśmy treningi break dance przez kilka lat , myśleliśmy że jesteśmy rozciągnięci w miarę przyzwoicie, na szczęście trener/Mistrz wybił nam to z głowy, ale po takiej godzinnej sesji jogą czujesz się rewelacyjnie.
Moja ulubiona seria na TH-cam 😇
Wypowiedź Pana Leszka pod koniec odcinka sztos i szacun!
Defibrylator służy do przywracania akcji serca. A do złej pracy serca to stosuje się stymulator. Tak dla jasności :)
Tak dla jasności, defibrylator służy do przywracania rytmu serca poprzez chwilowe jego zatrzymanie. Defibryluje się migotanie komór, czy PEA. Asystolia jest sytuacją, w której się nie defibryluje, bo nie ma czego już zatrzymywać.
@@TheDanyeru PEA się defibryluje? No ładnie ładnie .... Gdzieś wam obu dzwoni ale nie wiecie gdzie.
@@dropsdrops boston scientific defibrillator szukaj sobie...
@@Adikppg skoro piszesz o Boston Scientific to chyba chodzi ci o implantowane kardiowertery-defibrylatory, a nie o tym mowa w odniesieniu do filmów, ale ok. Poza tym do złej pracy serca można stosować zarówno stymulację, jak i kardiowersję (czyli w zasadzie defibrylację, tyle że zsynchronizowaną z rytmem pacjenta) - zależnie od rodzaju zaburzeń.
Tak jak nie lubię podcastów to lubię Panów posłuchać jak dyskutują o różnych małach i dyrdymałach ;)
Miło się Was słucha. Obejrzane od A do Z. pozdrawiam!
Jak patrzę to przypomina mi się loża z Muppet Show i dwóch dziadków hahahaaaaaaaa magnetyzować, magnetyzować! Ale Panowie BOMBA tak trzymać!
Ostatnio się tak zastawiałem. Jeżeli ludzkość skolonizuje Marsa. Organizmy już wtedy marsjan będą musiały się dostosować do warunków panujących na marsie. Jaką jest możliwa linia ewolucji? Oraz druga sprawa. Czy może dojść do tego że my jako ziemianie przestaniemy być kompatybilni pod względem genetycznym z marsjanami?
Jeśli tak, to wszystko zajmie miliony lat więc nie masz się czym przejmować 😉
Sandra Buldog 😁 Mistrz 🏆👍🤘
1:08:03 Ta chwila kiedy zastanawiasz się, co w Warszawie nad rzeką się działo, że aż postawili pomnik Syrence Warszawskiej. :D
oczywiście obejrzane do końca bardzo fajny temat swoją drogą ,i pozdrawiam
12:45 Ładnie jest to opisane w serii książek "Ekspansja" i częściowo w serialu na ich podstawie.;]
Btw, witam moich dwóch ulubionych jutuberów!;>
1:01:36 Mina pana Leszka w odpowiedzi na wiekość stołu w którym dźwięk pędzi - najlepszy moment pierwszej połowy filmika.
Podoba mi się koszulka pana doktora Leszka 🤣
40:00 co do X-Wingów ze SW to rozkładali skrzydła w pozycję bojową, żeby zapewnić lepsze chłodzenie broni/silników podczas walki
Te "baterie" ze Stargate Atlantyda (Gwiezdne Wrota) to Moduły Punktu Zerowego wykorzystujące energię próżni z podprzestrzeni.
Co do encyklopedii Star Wars to przed przejęciem LucasFilm przez Disneya i resetem uniwersum istniał kanon, legendy i Expand Universe. Często jedno źródło z legend wykluczało to co inny autor stworzył w EU
1:02:30 prawda, w ST jest wyjaśnienie inUniverse z czipem/komunikatorem tłumaczącym.
1:07:30 w SW/ST/Mass Effeccie istnieją krzyżówki międzygatunkowe tłumaczone "zgodnością genetyczną". Sam Spock z ST jest chyba pół na pół.
1:24:00 wiązka ściągająca działa tylko wtedy kiedy fabuła tego wymaga. Ta scena ze statkiem Separatystów z SW to akurat "spadali" na planetę i te silniki miały wyrównać lot, a polaryzowanie to chyba chodziło o to, żeby namagnesować pokłady żeby droidy nie latały bezwładnie po statku.
Sandra Buldog mnie rozożyła na łopatki :D
terry pratchett i swiat dysku to cos wspaniałego, bylo tak jak mowicie przeczytalam 1 i juz nie mogłam uwolnic sie od reszty! polecam bardzo
Nie pozwólmy aby fizyka zepsuła nam dobrą fabułę.
Połączenie tych dwóch panów i SciFuna coś pięknego by to było
Bezsensu. Pana Leszka ciężko przegadać. Lepiej osobno
super :) swietnie sie z Wami bawiłem:) oby tak dalej!
Co do defibrylatora, to służy on do przywrócenia prawidłowej pracy serca, zazwyczaj w momencie kiedy serce pracuje w nie wystarczającym stopniu ale może dojść również do momentu w którym czynność mechaniczna serca (co dla mięśnia jest najważniejszym zadaniem) ustaje całkowicie. Więc tak defibrylator może służyć do całkowitego wznowienia pracy serca.
Uciskanie jest najważniejsze ale głównym zadaniem resuscytacji krążeniowo-oddechowej jest wywołania sztucznej pracy serca, aby krew mogła dotleniać ciało.
A organem który najbardziej ucierpi w przypadku braku tlenu jest mózg, gdzie przyjmuje się że po 5 minutach nie dotlenienia mózg umiera.
A co do pierwszej pomocy, osoba pomagająca nie sprawdza czy występuje praca serca. Wykorzystywane jest uproszczenie, jeżeli osoba nieprzytomna oddycha, stwierdzamy że występuje również krążenie. Pozycja bezpieczna i obserwacja.
A jeśli osoba nieprzytomna nie oddycha, stwierdzamy że serce przestało pompować krew i przystępujemy do resuscytacji. W momencie dostępu do AED, poszkodowanego podłączamy do tego urządzenia i wykonujemy polecenia maszyny i ta jeśli stwierdzi brak pracy serca albo migotanie komór wtedy podejmuje próby przywrócenia prawidłowej pracy serca.
Nie jestem specjalistą i mogłem tu coś po plątać.
PS: rozumiem o co chodziło ale w przypadku postępowaniu w pierwszej pomocy wasz skrót myślowy nie do końca jest trafny.
Ale prawdą jest to że serce generalnie zawsze przejawia jakieś czynności.
tak jest, mogę dopowiedzieć iż ludziom wszczepia się cardio defibrylator pod skórę osobom, które mają wady serca polegające na nieprawidłowej pracy serca. natomiast defibrylatora używa się w sytuacjach zatrzymania pracy serca, czasami właśnie defibrylator powoduje zatrzymanie i wznowienie akcji serca...
Mnie też zabolało to że w jednym momencie mówią, o nie filmy robią to źle, aby potem powiedzieć to takim skrótem który też średnio cokolwiek tłumaczy i może wprowadzić w błąd.
A najgorzej jeśli ktoś udzielając pierwszej pomocy zawaha się i nawet nie rozpocznie resuscytacja, co jest przyczyną wielu zgonów.
Skoro podejmują się tak ważnych tematów mogli by całość ładnie wytłumaczyć a nie zaczynać odcinek takim podejściem do tematu.
Panowie, świetna robota!
Leszek mistrz T-shirta🤣😂😆
1:35:25 - Lód opadał na dno bo był z ciężkiej wody, przecież to jednoznaczne.
Czasami Panowie troche ględzicie, ale dzisiaj był flow. Dzięki Panu Leszkowi odkrywam nowe muzyczne inspiracje.
55:17 A pamiętacie, jak rozpędził się tygrys szablozębny ze Krzywyrem Kiranusem, z lotu, bo już wlatywał, a tam opalowanie jaskini w ciemności i jedzenie samo do nas przybiegało. Pra starych starzy. :D
fizyka świata dysku,szanuję
Dzięki za filmik. Super ciekawy
Generalnie najgłupszą rzeczą jest Tracheotomia długopisem. Na filmach często robią to zwykli amatorzy czy przechodnie, a z tego co czytałem, to chirurg miałby olbrzymie problemy, aby coś takiego zrobić ;P
O tak, tracheotomia długopisem to topka
Jesteście najlepsi :)
Panowie, podbicie dźwięk, bo jest deczko cicho nagrane. Mam słuchawki na uszach (sprawne żeby nie było 😊) i na ulicy wśród zgiełku miasta muszę się skupić, aby Was usłyszeć. Poza tym porównując do innych filmów na YT jest wyraźnie ciszej. Dzięki!
Zwiększ głośność (jaralem kosmoslima) xdddd
Potwierdzam 🤨
Pan Doktor Leszek za kare napisze sto razy: Nie będę mówił, dopóki rozmówca nie skończy wypowiedzi!
:P
A rozmowa bardzo ciekawa, pozdrawiam.
UWAGA DLA WSZYSTKICH SLUCHACZY! Kiedys kanał naprawdę rzetelnie wypełniał swoją misję i przedstawiał informacje ze świata. Proszę zauwżyc, że od jakiegoś czasu jest to monolog między dwoma osobami. Z TEGO TEŻ POWODU KANAŁ JUŻ NIE JEST INFORMACYJNY A OPINIOTWÓRCZY. PROSZĘ MIEĆ TO NA UWADZĘ. TO NIE WIADOMOŚCI Z PIERWSZEJ RĘKI A OPINIA NA TEMAT ŚWIATA DWÓCH LUDZI.
Czy Ty jesteś upośledzony? To się nazywa PopScience.
@@InternetPolice69 Nie jestem upośledzony. Dzięki a info. To wciąż bardzo subiektywny kanał.
@@Wyroob Jpdl, a jak podcast z wymianą opinii ma być obiektywny? Widziałeś kiedyś obiektywna opinię?
@@InternetPolice69 Nie jest, i dlatego przed tym ostrzegam czytających mój komentarz. Co innego przedstawianie jakichś faktów popartych powszechną wiedzą, najnowszymi badaniami i tak dalej a co innego dwójka ludzi snująca ciągłe spekulacje. Niezależnie od tego ile posiadają IQ, ile mają magistrów i jak bardzo rozległą wiedzę, bombardowanie faktami/opiniami/przemyśleniami ciągle od tych samych dwóch osób zawęża światopogląd i prędzej czy później (zwłaszcza jeśli ich lubisz, albo się z nimi zgadzasz) zaczniesz myśleć tak jak oni. Zawsze obydwaj są super przygotowani i te rozmowy są ciekawe, ale nie zmieni to tego co napisałem.
Nie ma czegoś takiego jak obiektywizm skoro już tak bardzo chcesz głębszej analizy,. Nawet kolor czerwony nie jest obiektywny zarówno dla Ciebie jak i dla mnie, bo dla każdego z nas oznacza coś innego.
@@Wyroob Jezus jesteś jednym z tych co walą litanie rzeczy oczywistych i myślą, że są mądrzejsi od innych 😅 To jest kanał o fizyce u kosmosie, a fizyka ostatnimi czasy jest dosyć intensywna nauka, a na tym kanale masz spojrzenia różnych ludzi. Pop jest jak sama nazwa wskazuje pop czyli oparta o pop kulturę. A to co napisałeś jest subiektywne i nie za bardzo trafne. Trzymaj się tam.
Defibrylator służy wręcz przeciwnie, jak komuś nie stanie. Zamiast niebieskiej pigułki.
Jeśli chodzi o używanie defibrylatora to pamiętam na szkoleniu BHP gdy ratownik opowiadał jak jeżdżą na akcje i wykonują masaż serca osoby u której doszło do zatrzymania akcji serca. Większość osób z rodziny nalega wtedy by użyć defibrylatora bo tak na filmach widzieli i wręcz się domagają. Kiedy mają pewność że ofiara nie przeżyje to dają praktykantowi defibrylator i mówią żeby strzelił dwa razy by uspokoić rodzinę. Potem mówią że próbowali wszystkiego ale się nie udało. Mają wtedy spokój z ewentualnymi skargami o rzekome zaniedbania w sztuce ratowania ludzi.
Nawet tu masz mądrale co ci piszą że się AED nie używa na pracującym sercu - nie wiem czy to zły kurs czy oni ominęli 'nieprawidłowo'.
Może być użyty w trakcie reanimacji jeśli no wróciła akcja serca, ale nadal nie jest prawidłowa i wtedy można użyć defibrylacji warunkowo - bo to ryzykowne będzie. Ale ja serce stoi to no... To nic nie da.
Podoba się wersja prowadzenia w tym tonie. 👍😎
18:50 Sandra Bulldog 😄
Tak macie racje lodówka itp. Ale to też było w filmie... A całość rozchodzi się o naszą ludzką nie dojrzałość by pojmować "rzeczy większe" . Ale lubię posłuchać panowie waszych rozważań bo to mnie utwierdza że nie jestem sam.
Luka w wiedzy. Defibrillator stosuje się wyłącznie, gdy akcja serca kompletnie ustaje (oddech też). Stymulowanie serca prądem, które jeszcze pracuje może spowodować jego kompletne zatrzymanie ( counteworking effect). Technicznie - to morderstwo. Na całe szczęście, urządzenie to ma wbudowany program, który po podłączeniu sensorów do skóry na klatce piersiowej pacjenta, sprawdza "vital signs" ( nie wiem jak się to nazywa po polsku). Jeżeli "wyczuje" najmniejszą akcję serca, nie pozwoli osobie obsługującej urządzenie do zaaplikowania szoku elektrycznego.
Podpisane: wielokrotnie szkolony paramedyk zza Atlantyku.
Edit: pan doctor Leszek miał absolutely rację. AED (Automated External Defibrillator) stosuje się wyłącznie podczas śmierci klinicznej, kiedy akcja serca i oddychanie ustaje.
co za bzdury 🤦 defibrylator ma przywrócić przede wszystkim prawidłowy rytm serca, np. w przebiegu migotania komór i jest postępowaniem z wyboru w tej sytuacji. Automatyczny defibrylator może też służyć w asystolii do reanimacji, choć raczej ręczny defibrylator jest używany na przemian z masażem serca przez medyków i takie jest właściwe zastosowanie defibrylatora w sytuacji asystolii. W przypadku braku medyków na miejscu wystarczy ręczny masaż❤
Mnie to rozwaliło jak w gwiezdnych wojnach zrzucali w kosmosie bomby na statek kosmiczny, a jak jakiś został bombowiec zestrzelony to spadał na inne statki. Ciekawa fizyka.
W Futuramie (wiem wiem animacja) statek kosmiczny jest zasilany czarną materią w kulkach dorzucaną do pieca :D To jest dopiero epickie ;-)
Szczególnie, jak zgarniają uroczego zwierzaka, "srającego" czarna materią:D
1:42:25 powiedzcie mi proszę jedna rzecz, jądro ziemi składa się w przeważającej ilość z żelaza i niklu a w mniejszej z krzemu. Podobno jądro marsa jest w większości z krzemu a w mniejszej ilości z żelaza i niklu. Czy ten skład miał wpływ na czas kiedy jądro marsa wygasło?
Jak Leszek chce pogadać z Draganem i go wypytać na temat mechaniki kwantowej to zróbcie z nim po prostu dodatkowy odcinek do serii o mechanice kwantowej PS kiedy ASTROBROWAR!?
17:31
W temacie ruchu astro/kosmo/tajkonautów w mikrograwitacji.:
"Slow is smooth. Smooth is fast. Therefore slow is fast".
W przestrzeni nie trzeba skrzydeł, wystarczy sześcian Borg😅
Panowie Uczeni, jedna rzecz, prototyp testowy napędu alcubierre został skonstruowany chyba rok lub dwa temu, więc fikcja filmowa stała się faktem. Druga rzecz że trwało to 30 lat, ma facet zacięcie, oby tak dalej!
Spokojnego
Odkryto materie egzotyczną? Bo bez niej to silnik Alcubierre'a nie zadziała :)
Kto lubi oglądać "zagadki wszechświata z Morganem Freemanem" na discovery science? 🙂
Morgan jest spoko. Fajnie pokazuje ciekawostki kosmosu. Jest nawet na YT.
Ten kanał byłby fajny jakby nie ośmieszali wszystkiego.
Gdyby ten program był 100’lat temu to by śmiali się że to bajka , że kady będzie miał urządzenie w swojej kieszeni które umożli połączenie głosowe i video z każdym w prawie każdym miejscu świata.
Co do Star Treka to gdyby nie serial wielu ludzi prawdopodobnie nie kształciło się by kierunkach naukowych i nie powstało by wiele wynalazków , prac i urządzeń. Takie seriale rozwijają wyobraźnię.
I jeszcze tekst z innego odcinkam, że rządy nic nie ukrywają apropo technologii, badań kosmosu , innego życia- to przypominam sobie jak przyziemne teorie i prace niejakiego Tesli w ogromnej większości zostały skonfiskowane przez FBI i do dzisiaj nie wiemy co w nich było.
Panowie fajnie ględzicie ale nie komentujcie scenariuszy filmów zwłaszcza sf. To nie ma najmniejszego sensu - to nie są filmy dokumentalne ani naukowe . To po prostu bajki a w bajkach jest wszystko możliwe. Ważne jest to czy dany film się komuś podoba czy nie. Pozostawmy ocenę oglądającym i nie wnikajmy czy jest to możliwe do wykonania w rzeczywistości.
To samo miałem napisać :) to są filmy dla rozrywki, a nie filmy naukowe więc nie widzę sensu hejtowania i wytykania w nich błędow.