Cześć, Dlaczego w 0:36 i 0:49 tak bardzo ścinasz wejście w zakręt? Szczególnie ta pierwsza sytuacja mnie zastanawia na nawrotce po prostej gdzie i tak wychodzisz na zewnętrzną na prostej przy trybunach. Instruktorzy doradzali mi jechanie po zewnętrznej i hamowanie w łuku by łagodnie przejść w nawrót, ale zauważyłem że na trackdayach ludzie na semi bardzo mocno ścinają wejście
Te zakręt po nawrocie 0:36 jest w ogóle bardzo niejednoznaczny. Mało kto ma tam taką przyczepność żeby hamować w łuku i się zmieścić, tym bardziej że zewnętrzna część tego zakrętu jest mega śliska i jak wylecisz to pozamiatane. Mam słaby samochód więc chcę robić jak najmniej metrów i maksymalizować wyjście z zakrętu a przy tej nitce to się w moim samochodzie udaje (tzn. udaje mi się zmieścić w czystej części toru). Dodatkowym bonusem jest mniejsze zużycie i temperatura tej biednej lewej przednej opony. 0:49 wydaje mi się optymalne że względu na przejechany dystans vs prędkość na tych nierównościach. Ta prosta jest krótka więc nie ma co za dużo inwestować w prędkość na niej, a gra idzie o utrzymanie przyczepności na tych nierównościach (tan jest zmiana geometrii toru). Na tym filmie trochę za bardzo ściłem ten narożnik, lepiej go tylko musnąć tylnym kołem i nie destabilizować tak samochodu.
@@wwolny Hmm teraz mam pełen setup do onboardów to sobie porobie sekcje w RaceChrono i zobaczę jaki styl przejazdu jest lepszy. Ja jakoś specjalnie nie odczuwałem śliskości lewej strony choć jadąc na semi z przodu wyczuwałem lekkie drgania od abs ale potraktowałem to jako działanie systemu na tylnym wewnętrznym kole które mogło się podnosić przy hamowaniu na łuku. Tak czy siak, spodziewałem się że jadąc słabszym autem będziesz robił bardziej okrągłe zakrekrety żeby nie tracisz prędkości. W tej drugiej sytuacji w moim i30n na drogowych gumach to i tak tam ledwo wyrabiam jadąc szerszym łukiem bo zawrotów jest bardzo ciasna. Jestem na etapie rozkminiania jak znajdować optymalną nitkę a trochę chodzę jak dziecko we mgle i nie mam punktów odniesienia. Czuję na dupie kiedy przeciążenie jest duże i nie mam podsterowności ale mam problem z tym o czym wspomniałeś że jest jeszcze kwestia kompromisu zrobionych metrów. Ile waży twoja zabawka?
Cześć,
Dlaczego w 0:36 i 0:49 tak bardzo ścinasz wejście w zakręt? Szczególnie ta pierwsza sytuacja mnie zastanawia na nawrotce po prostej gdzie i tak wychodzisz na zewnętrzną na prostej przy trybunach.
Instruktorzy doradzali mi jechanie po zewnętrznej i hamowanie w łuku by łagodnie przejść w nawrót, ale zauważyłem że na trackdayach ludzie na semi bardzo mocno ścinają wejście
Te zakręt po nawrocie 0:36 jest w ogóle bardzo niejednoznaczny. Mało kto ma tam taką przyczepność żeby hamować w łuku i się zmieścić, tym bardziej że zewnętrzna część tego zakrętu jest mega śliska i jak wylecisz to pozamiatane. Mam słaby samochód więc chcę robić jak najmniej metrów i maksymalizować wyjście z zakrętu a przy tej nitce to się w moim samochodzie udaje (tzn. udaje mi się zmieścić w czystej części toru). Dodatkowym bonusem jest mniejsze zużycie i temperatura tej biednej lewej przednej opony.
0:49 wydaje mi się optymalne że względu na przejechany dystans vs prędkość na tych nierównościach. Ta prosta jest krótka więc nie ma co za dużo inwestować w prędkość na niej, a gra idzie o utrzymanie przyczepności na tych nierównościach (tan jest zmiana geometrii toru). Na tym filmie trochę za bardzo ściłem ten narożnik, lepiej go tylko musnąć tylnym kołem i nie destabilizować tak samochodu.
@@wwolny Hmm teraz mam pełen setup do onboardów to sobie porobie sekcje w RaceChrono i zobaczę jaki styl przejazdu jest lepszy.
Ja jakoś specjalnie nie odczuwałem śliskości lewej strony choć jadąc na semi z przodu wyczuwałem lekkie drgania od abs ale potraktowałem to jako działanie systemu na tylnym wewnętrznym kole które mogło się podnosić przy hamowaniu na łuku.
Tak czy siak, spodziewałem się że jadąc słabszym autem będziesz robił bardziej okrągłe zakrekrety żeby nie tracisz prędkości.
W tej drugiej sytuacji w moim i30n na drogowych gumach to i tak tam ledwo wyrabiam jadąc szerszym łukiem bo zawrotów jest bardzo ciasna.
Jestem na etapie rozkminiania jak znajdować optymalną nitkę a trochę chodzę jak dziecko we mgle i nie mam punktów odniesienia. Czuję na dupie kiedy przeciążenie jest duże i nie mam podsterowności ale mam problem z tym o czym wspomniałeś że jest jeszcze kwestia kompromisu zrobionych metrów.
Ile waży twoja zabawka?