Bardzo fajnie urządzone pomimo małego metrażu. To już chyba typowe dla mniejszych krajów wyspiarskich. Podczas mojej kilkuletniej pracy w UK często spotykało się podobne tzw. flaty, reklamowane w agencjach wynajmujących zwrotem cozy. Nie odbierałem tego jako przytulne, a raczej jako po prostu ciasne. Wysokie zaludnienie niestety wymusza takie rozwiązania. Wszechobecna wilgoć także była uporczywa. Z każdego miejsca jednak można czerpać przyjemność, a do wszystkiego da się przyzwyczaić i to jest najważniejsze. Ciekawy kanał, pokazuje jak wygląda życie. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za pozytywny komentarz. Ja też w UK wcześniej mieszkałem w UK (Birmingham, trzy osoby niedaleko Cannon Hill Park) ale dom w którym mieszkałem był wypasiony, operowany na głos więc moje przeżycia były trochę inne. Życie się zmieniło po tym jak przyjechałem do Japonii i mieszkałem przez osiem miesięcy w "trumnie" tzn. guest house.
Lata temu marzylam aby byc w Japonii, ogladalam sporo filmow, zaczytywalam sie ksiazkami i teraz czulam sie jakbym byla w Waszym mieszkanku. 30m kw. to tak jak dobra kawalerka/ studio. Pieknie zagospodarowana przestrzen, kazdy kawalek ma cel, to mi sie bardzo podoba.No i ten schludny wyglad, czysciutko wszedzie...czuje sie kobieca reke, choc jestem pewna, ze tez robisz porzadki...lol Bardzo mi sie podobała funkcjonalna kuchnia, z grilem na rybe, piecyk a la microwave i ten stojak na parasole! Ukradne Wam ten pomysl. No i kibelek japonski to je to! A ogrodek-to bonus! My w swoim czasie mielismy futony, ale jak tu zwlec sie rano do pionu?...lol Dzieki za taki ladny "obchod mieszkanka". Mam Cie tez na FB! Serdecznie pozdrawiam z zach. Kanady!
My razem sprzątamy :-] Ano, trzeba umieć zagospodarować przestrzenią, szczególnie jak jej się mało ma, ale mimo to na razie nie jesteśmy zagraceni. My teraz śpimy na materacu, futonu nie mamy (za dużo pracy przy nich :p). Nie ma za co i pozdrawiamy!
Kurcze 30 metrów to ma mój osobisty pokój w domu, który niedawno zbudowałem. Nie wyobrażam sobie mieszkać na tak małym metrażu. Jakbym miał się kiedyś wyprowadzić do Japonii (co się chyba nie zdarzy mimo wszystko) to raczej jakieś tereny podmiejskie. Jednak tego co mówisz, to kupno kawałka ziemi przez obcokrajowca to już w ogóle by była niemożliwa sprawa, racja? Tak czy inaczej podziwiam że tak macie to wszystko fajnie upakowane, że jest i tak sporo miejsca wizualnie.
Jak dla mnie 30m2 w Japonii to luksus za tą cenę co płacimy. Nowe mieszkania są coraz mniejsze 10-20m2 (kawalerki) i kosztują za wynajem czasem 2 razy tyle co my płacimy (jeśli są budowane w centrum). W innych prefekturach jak Chiba czy Saitama jest dużo taniej ale może to równać się z długim transportem do pracy... Kupić ziemię czy dom można jak się ma gotówkę, trudniej jest wziąść kredyt bo bank będzie tylko patrzył na dane Japończyka.
Kibelek jak na niemieckiej porodowce 😅😄 - jakby ktos szukal. Mieszkanko fajnie urzadzone, schludne a przede wszystkim jak na 30m2 dobrze zorganizowane. Cena brzmi rownie zabojczo, aczykolwiek domyslam sie, ze zarobki tez sa adekwatne do warunkow zycia. Jeszcze kilka lat wstecz marzylo mi sie aby odwiedzic ten maly zakatek swiata, niestety nie dolecialam, jednoczesnie wybierajac inne kierunki podrozy. Pozdrawiam!
W Japonii jest drogo i zarobki nie są aż tak wyrównane w stosunku do cen. Sam nie byłbym w stanie je wynająć... Japonia nigdzie nie ucieka, a więc zawsze jest szansa na odwiedziny :] Pozdrawiam serdecznie! K
Metraż mnie osobiście trochę przeraża… 30 m2, o rany. Jednak fajnie, że się tym z nami podzieliłeś. Jednak co z pierwszej ręki, to z pierwszej ręki. Ja osobiście jako hit wybieram kibelek 😜. Tez taki chce😅. Nie sądziłem jednak, że w Japonii temat wilgoci jest tak powszechny. Dzięki za film!
@@Krzysiek_w_Tokio Ciekawi mnie też jeszcze coś. Cena. Jak ona się ma do zarobków? Zakładam, że możesz nie chcieć ujawniać swoich ;) (co zresztą jest ok), ale może uda się podać np. na tle przeciętnych zarobków w Japonii? Czy Twoje mieszkanie jest drogie?
@@kriswaw Dzisiaj Vlog wyjdzie na ten temat. Zwykły japończyk zarabia coś między 150,000 yenow do 200,000 yenow (przeciętna praca). Nauczyciele angielskiego od 200,000 do 300,000 (zależy I'd doświadczenia i miejsca pracy). Od wypłat odlicz podatki itd. To mieszkanie kosztuje 80,000 na miesiąc (rozbite na dwie osoby) tanio? Czy drogo?
Warto ?To w końcu połowa twojego życia. Sądzę że w Polsce żyłbyś na wyższym poziomie. To mieszkanie mieści się w mojej sypialni. Miałem coś w podobnym rozmiarze za młodu ale szybko udało się zmienić.
Masz rację, byłbym na wyższym poziomie życia. To co mogłem osiągnąć w PL, to w JP nie osiągnę. Teraz, gdy już mam 36 lat to już powrót do PL ma jeszcze jakiś sens?🤔
@@Krzysiek_w_Tokio To byłoby pytanie gdybyś miał dorobek materialny/zawodowy którego nie można przenieść bez straty ale na ile rozumiem nie masz nieruchomości bo nawet to lokum nie jest twoje. Ten wiek to nie starość a biegłość w trzech językach byłaby zapewne atutem w Polsce.
@MH-vx1fo Kupno mieszkanie w Tokio jest prawie nie możliwe. 40m2 mieszanie z 1998 roku sprzedawane jest za poand 1 milion PLN. Nie ma sensu tutaj czegokolwiek kupować, ponieważ po 50 latach i tak trzeba burzyć (trzęsienia niszczą domy). Teraz właśnie zmieniamy mieszkanie na większe, ale za 2 lata chce wrócić do PL. Zobaczmy jak to wszytko pójdzie :]
Odcinek oglądam bardzo późno, zapewne już po przeprowadzce ale.. mieszkanie jest super. Nie zawsze dom musi być duży i przestronny, jak wszystko jest fajnie zorganizowane to jest przytulniej. Zastanawiam się tylko jak to wygląda w kwestii mieszkań, czy większość społeczeństwa żyje przez całe życie na wynajmie np. w Tokio, czy ludzie - przeciętniacy - starają się o coś na własność?
Dalej tutaj mieszkamy, nie będziemy się przeprowadzać, ponieważ chcemy kupić własny dom :] To zależy od osoby/rodziny. Zapewne bardzo dużo ludzi żyje tylko na czynsz, kogo stać na domy w Tokio (chyba tylko bogatych). Ja sam będę szukać coś poza Tokyo aby się wyrobić finansowo jeszcze w tym życiu 😂 Pozdrawiam serdecznie :]
Można powiedzieć że ja mieszkam po japońsku bo moje mieszkanie ma 32m² a jeszcze w 3 osoby bo rodzice. Natomiast mój pokój w którym jem śpie gram czy cokolwiek ma 4.5 m² a łazienka jest podobnej wielkości nawet mniejsza. Ciekawe warunki pozdrawiam
Ważne, że ma się dach nad głową. Ja jak w Anglii studiowałem to mieszkałem przez 3 lata w takim małym pokoju, z czasem da się przyzwyczaić. Dzięki za komentarz i powodzenia! K
To taniej niż w Warszawie. Warszawa stała się jednym z najdroższych miast na świecie. Zarobki minimalne 3 tys złotych a kawalerka na Mokotowie najem 3500 tys a za dwa pokoje 4500 i więcej. A mówią że Tokio to najdroższe miasto świata co jest bzdurą. Zarobki minimum 7 tys na rękę, jedzenie na mieści na połowę tańsze niż w Warszawie i nawet najem jest tańszy.
Ale podatki i inne opłaty Cię wykończą. Nie przeliczają jenów na złotówki bo to tak nie działa. W Tokio są super drogie mieszkania oraz bardzo tanie... Ale dla przeciętnego japończyka życie w Tokio jest za drogie i pracują cały czas aby wyrobić.
@@Krzysiek_w_Tokio w Polsce jest to samo. Teraz w Warszawie najmiesz mieszkanie 2 pokojowe gdzie samych opłat będzie 700 zł plus prąd 200 zł, Internet plus kablówka itd.
Masz w zupełności rację. Ja osobiście męczę się na takim małym metrażu, ale póki co nie stać mnie na przeprowadzkę (koszta są za duże). Za 30m2 płacę 75,000 yenów, a 50m2 kosztuje 130,000 yenów lub więcej i do tego dolicz rachunki i robi się nie wesoło 😓 Taki już urok życia w Tokio.
Można i można kupić ramę, ale jeśli będę mieć ramę to nie otworze wbudowanej szafy i nie będę mieć miejsca aby poruszać się po tym pokoju 😂 Pozdrawiam 😉
W Pl już szukałam i znalazłam też są takie deski z podgrzewaczem i myjką i pasują oczywiście do naszych kiebelków 😁 koszt 2500zl plus minus. Znalazłam nawet fajna w promocji za ok 1200zl 😁 ten podgrzewacz najlepszy zwłaszcza zima 💪👍😉
Dajcie mi znać w komentarzach, co myślicie na temat japońskiego mieszkania. Jutro wyjdzie kolejny Vlog na ten temat :] Pozdrawiam. Krzysiek
Fajne mieszkanie ładnie zagospodarowane😊fajna kolekcja figurek😊pozdrawiam z Polski😊
Dziękuję bardzo! Niebawem będzie update, ponieważ będziemy się przeprowadzać 😉
Fajne mieszkanko, przytulne, zadbane, czyste i przede wszystkim jest Wasza miłość aż miło na Was patrzeć😍
@@Heniek już mieszkamy na większym mieszkaniu 😉 Dziękuję za ten miły komentarz i pozdrawiam serdecznie z Tokio :]
Zawsze mnie interesowało jak to wygląda życie w takim typowym japońskim mieszkaniu. Jak zawsze odcinek na 10 ! Pozdrawiam serdecznie :D
Dziękuję bardzo! Postaram się pokazać domy innych ludzi :]
Czesc Krzysiek! Super kanal. Serdecznie pozdrawiam z Kanady! Polecial sub i lajki!
Dziękuję bardzo! Już czytam wiadomość na Instagramie :] pozdrawiam z Tokio 😀
Bardzo fajnie urządzone pomimo małego metrażu. To już chyba typowe dla mniejszych krajów wyspiarskich. Podczas mojej kilkuletniej pracy w UK często spotykało się podobne tzw. flaty, reklamowane w agencjach wynajmujących zwrotem cozy. Nie odbierałem tego jako przytulne, a raczej jako po prostu ciasne. Wysokie zaludnienie niestety wymusza takie rozwiązania. Wszechobecna wilgoć także była uporczywa. Z każdego miejsca jednak można czerpać przyjemność, a do wszystkiego da się przyzwyczaić i to jest najważniejsze. Ciekawy kanał, pokazuje jak wygląda życie. Pozdrawiam
Dziękuję bardzo za pozytywny komentarz. Ja też w UK wcześniej mieszkałem w UK (Birmingham, trzy osoby niedaleko Cannon Hill Park) ale dom w którym mieszkałem był wypasiony, operowany na głos więc moje przeżycia były trochę inne. Życie się zmieniło po tym jak przyjechałem do Japonii i mieszkałem przez osiem miesięcy w "trumnie" tzn. guest house.
Lata temu marzylam aby byc w Japonii, ogladalam sporo filmow, zaczytywalam sie ksiazkami i teraz czulam sie jakbym byla w Waszym mieszkanku.
30m kw. to tak jak dobra kawalerka/ studio.
Pieknie zagospodarowana przestrzen, kazdy kawalek ma cel, to mi sie bardzo podoba.No i ten schludny wyglad, czysciutko wszedzie...czuje sie kobieca reke, choc jestem pewna, ze tez robisz porzadki...lol
Bardzo mi sie podobała funkcjonalna kuchnia, z grilem na rybe, piecyk a la microwave i ten stojak na parasole!
Ukradne Wam ten pomysl.
No i kibelek japonski to je to!
A ogrodek-to bonus!
My w swoim czasie mielismy futony, ale jak tu zwlec sie rano do pionu?...lol
Dzieki za taki ladny "obchod mieszkanka".
Mam Cie tez na FB!
Serdecznie pozdrawiam z zach. Kanady!
Juz zasubskrybowany jestes!
My razem sprzątamy :-] Ano, trzeba umieć zagospodarować przestrzenią, szczególnie jak jej się mało ma, ale mimo to na razie nie jesteśmy zagraceni. My teraz śpimy na materacu, futonu nie mamy (za dużo pracy przy nich :p). Nie ma za co i pozdrawiamy!
Kurcze 30 metrów to ma mój osobisty pokój w domu, który niedawno zbudowałem. Nie wyobrażam sobie mieszkać na tak małym metrażu. Jakbym miał się kiedyś wyprowadzić do Japonii (co się chyba nie zdarzy mimo wszystko) to raczej jakieś tereny podmiejskie.
Jednak tego co mówisz, to kupno kawałka ziemi przez obcokrajowca to już w ogóle by była niemożliwa sprawa, racja?
Tak czy inaczej podziwiam że tak macie to wszystko fajnie upakowane, że jest i tak sporo miejsca wizualnie.
Jak dla mnie 30m2 w Japonii to luksus za tą cenę co płacimy. Nowe mieszkania są coraz mniejsze 10-20m2 (kawalerki) i kosztują za wynajem czasem 2 razy tyle co my płacimy (jeśli są budowane w centrum). W innych prefekturach jak Chiba czy Saitama jest dużo taniej ale może to równać się z długim transportem do pracy... Kupić ziemię czy dom można jak się ma gotówkę, trudniej jest wziąść kredyt bo bank będzie tylko patrzył na dane Japończyka.
Kibelek jak na niemieckiej porodowce 😅😄 - jakby ktos szukal. Mieszkanko fajnie urzadzone, schludne a przede wszystkim jak na 30m2 dobrze zorganizowane. Cena brzmi rownie zabojczo, aczykolwiek domyslam sie, ze zarobki tez sa adekwatne do warunkow zycia. Jeszcze kilka lat wstecz marzylo mi sie aby odwiedzic ten maly zakatek swiata, niestety nie dolecialam, jednoczesnie wybierajac inne kierunki podrozy. Pozdrawiam!
W Japonii jest drogo i zarobki nie są aż tak wyrównane w stosunku do cen. Sam nie byłbym w stanie je wynająć... Japonia nigdzie nie ucieka, a więc zawsze jest szansa na odwiedziny :] Pozdrawiam serdecznie! K
Metraż mnie osobiście trochę przeraża… 30 m2, o rany. Jednak fajnie, że się tym z nami podzieliłeś. Jednak co z pierwszej ręki, to z pierwszej ręki. Ja osobiście jako hit wybieram kibelek 😜. Tez taki chce😅. Nie sądziłem jednak, że w Japonii temat wilgoci jest tak powszechny. Dzięki za film!
30m2 to i tak sporo 😅 🚽🥰 No niestety taki klimat...
@@Krzysiek_w_Tokio Ciekawi mnie też jeszcze coś. Cena. Jak ona się ma do zarobków? Zakładam, że możesz nie chcieć ujawniać swoich ;) (co zresztą jest ok), ale może uda się podać np. na tle przeciętnych zarobków w Japonii? Czy Twoje mieszkanie jest drogie?
@@kriswaw Dzisiaj Vlog wyjdzie na ten temat. Zwykły japończyk zarabia coś między 150,000 yenow do 200,000 yenow (przeciętna praca). Nauczyciele angielskiego od 200,000 do 300,000 (zależy I'd doświadczenia i miejsca pracy). Od wypłat odlicz podatki itd. To mieszkanie kosztuje 80,000 na miesiąc (rozbite na dwie osoby) tanio? Czy drogo?
@@Krzysiek_w_Tokio Widziałem nowy odcinek i już wiem, że to nie jest tanio ;)
@@kriswawa w Polsce to jaki masz metraż? W Warszawie za takie mieszkanie 30 metrów na Mokotowie zapłacisz 3500 tys to jest dopiero śmieszne
Warto ?To w końcu połowa twojego życia.
Sądzę że w Polsce żyłbyś na wyższym poziomie.
To mieszkanie mieści się w mojej sypialni.
Miałem coś w podobnym rozmiarze za młodu ale szybko udało się zmienić.
Masz rację, byłbym na wyższym poziomie życia. To co mogłem osiągnąć w PL, to w JP nie osiągnę. Teraz, gdy już mam 36 lat to już powrót do PL ma jeszcze jakiś sens?🤔
@@Krzysiek_w_Tokio
To byłoby pytanie gdybyś miał dorobek materialny/zawodowy którego nie można przenieść bez straty ale na ile rozumiem nie masz nieruchomości bo nawet to lokum nie jest twoje.
Ten wiek to nie starość a biegłość w trzech językach byłaby zapewne atutem w Polsce.
@MH-vx1fo Kupno mieszkanie w Tokio jest prawie nie możliwe. 40m2 mieszanie z 1998 roku sprzedawane jest za poand 1 milion PLN. Nie ma sensu tutaj czegokolwiek kupować, ponieważ po 50 latach i tak trzeba burzyć (trzęsienia niszczą domy). Teraz właśnie zmieniamy mieszkanie na większe, ale za 2 lata chce wrócić do PL. Zobaczmy jak to wszytko pójdzie :]
Odcinek oglądam bardzo późno, zapewne już po przeprowadzce ale.. mieszkanie jest super. Nie zawsze dom musi być duży i przestronny, jak wszystko jest fajnie zorganizowane to jest przytulniej. Zastanawiam się tylko jak to wygląda w kwestii mieszkań, czy większość społeczeństwa żyje przez całe życie na wynajmie np. w Tokio, czy ludzie - przeciętniacy - starają się o coś na własność?
Dalej tutaj mieszkamy, nie będziemy się przeprowadzać, ponieważ chcemy kupić własny dom :]
To zależy od osoby/rodziny. Zapewne bardzo dużo ludzi żyje tylko na czynsz, kogo stać na domy w Tokio (chyba tylko bogatych). Ja sam będę szukać coś poza Tokyo aby się wyrobić finansowo jeszcze w tym życiu 😂
Pozdrawiam serdecznie :]
król ćwieczek tak mieszkał!
😂 aż tak źle nie jest 😅
Krzysiek tam jest jakby luxusowo :P
Haha aż tak dobrze te mieszkanie wygląda?😅
Podoba mi sie to oszczedzanie wody Jestem na tak !
Dziękuje :)
fajnie macie, fajnie pokazujecie... chetniebym spytal to i owo bo... nadciagam xD
Witam i proszę pytaj tutaj na TH-cam, Discord lub na FB :] Pozdrawiam serdecznie z Tokio!
to za pozwoleniem ogarned discorda, bo 18-28 bede Tokio i okolice, i jest kilka pytan xD zwiedzanko na patencie ...
@@KlaudiuszPluta Spoko nie ma problemu 😊 link do Discord jest w nowszych odcinkach.
Można powiedzieć że ja mieszkam po japońsku bo moje mieszkanie ma 32m² a jeszcze w 3 osoby bo rodzice. Natomiast mój pokój w którym jem śpie gram czy cokolwiek ma 4.5 m² a łazienka jest podobnej wielkości nawet mniejsza. Ciekawe warunki pozdrawiam
Ważne, że ma się dach nad głową. Ja jak w Anglii studiowałem to mieszkałem przez 3 lata w takim małym pokoju, z czasem da się przyzwyczaić. Dzięki za komentarz i powodzenia! K
W Polsce już są takie toalety a wiec nie będzie Ci brakowac bo
Kupisz.
@@joanna34560 No to teraz będę mieć dobry powód, aby wrócić do Polski 😃
To taniej niż w Warszawie. Warszawa stała się jednym z najdroższych miast na świecie. Zarobki minimalne 3 tys złotych a kawalerka na Mokotowie najem 3500 tys a za dwa pokoje 4500 i więcej.
A mówią że Tokio to najdroższe miasto świata co jest bzdurą. Zarobki minimum 7 tys na rękę, jedzenie na mieści na połowę tańsze niż w Warszawie i nawet najem jest tańszy.
Ale podatki i inne opłaty Cię wykończą. Nie przeliczają jenów na złotówki bo to tak nie działa. W Tokio są super drogie mieszkania oraz bardzo tanie... Ale dla przeciętnego japończyka życie w Tokio jest za drogie i pracują cały czas aby wyrobić.
@@Krzysiek_w_Tokio a w Warszawie człowieka nawet nie stać na najem mieszkania. Dlatego w Tokio najlepiej mieszkać we dwójkę
@@Krzysiek_w_Tokio w Polsce jest to samo. Teraz w Warszawie najmiesz mieszkanie 2 pokojowe gdzie samych opłat będzie 700 zł plus prąd 200 zł, Internet plus kablówka itd.
@@animefan8421 No to teraz poczekamy i zobaczymy co nowy rząd zrobi z tą inflacją i canami...
@@animefan8421 nie no ja za 150,000 jenów w 2018 na wizie zwiedzaj i pracuj mogłem żyć, ale było absolutne minium.
chyba juz sprzedsales ta silownie :D
Nie dalej jest, a w sumie to się nawet rozrosła 😂
Piękny chów klatkowy. Ja rozumiem, że kraj i miasta nie są z gumy ale mieszkanie na takiej powierzchni to przepis na depresje.
Masz w zupełności rację. Ja osobiście męczę się na takim małym metrażu, ale póki co nie stać mnie na przeprowadzkę (koszta są za duże). Za 30m2 płacę 75,000 yenów, a 50m2 kosztuje 130,000 yenów lub więcej i do tego dolicz rachunki i robi się nie wesoło 😓 Taki już urok życia w Tokio.
Kibelek najlepszy hahah 😂😂
Zdecydowanie :D
Nie mogłabym mieszkać w tak małym mieszkaniu
@@OlaKołodziejczyk nie za wsze można mieć co się chce 😉
Pytanie,a czy pod materac nie mozna zrobic stelaza,z deseczek ?
Można i można kupić ramę, ale jeśli będę mieć ramę to nie otworze wbudowanej szafy i nie będę mieć miejsca aby poruszać się po tym pokoju 😂 Pozdrawiam 😉
dobra meta
Ty tu też? Pozdro 🍺
@@zenek5584 ✌✌✌
Istnieje w ogóle opcja sprowadzenia z Japonii takiego sedesu? Fajnie by było
Powinno, tylko koszta będą spore. Sama toaleta nie jest tania (zależy od modelu) i wysyłka do Polski kurierem... Parę tysięcy złotych zapewne.
W Pl już szukałam i znalazłam też są takie deski z podgrzewaczem i myjką i pasują oczywiście do naszych kiebelków 😁 koszt 2500zl plus minus. Znalazłam nawet fajna w promocji za ok 1200zl 😁 ten podgrzewacz najlepszy zwłaszcza zima 💪👍😉
To chyba lepiej bidet w Polsce dorobić. Ja sobie już bez bidetu nie wyobrażam życia.
@@kosaki8274 we Włoszech jest zawsze bided... W Polsce rzadko kiedy widywałem bidety.
Jest godzila jest git
Prawda 😉 Pozdrawiam!
mając cycatą figurkę od razu pokazujesz że tamtejsze kobiety nie czują urażenia gdy mężczyzna " czasem się zatrzyma pooglądać sobie co nie co
A kto ci może zabronić patrzeć 😂
Ta plastikowa mata jest do wanny😂
za małe ...
Ano większe by się przydało :] Pozdrawiam! K