Mam 27 lat, a chyba nigdy nie randkowałam 😱 Chociaż parę dłuższych związków już za mną, ale nie miałam etapu takiego swobodnego randkowania, żeby po prostu ludzi poznawać, tylko zawsze się jakoś szybko uwikłałam w "związek" z osobą która mi się powierzchownie spodobała. Nawet nie wiem jakby to miało wyglądać ani jak się do tego zabrać 😅
Po obejrzeniu materiału mam wrażenie że znalazłem na to złoty środek 2 lata temu, skoro nie łapie się na żadnym punkcie :) Świetny materiał, pięknie wyglądasz :D Jak dla mnie złotym środkiem jest z rozsądkiem szukać i robić przerwy od szukania. Można polubić bycie singlem, przez co szukanie nie jest koniecznością.
No pewnie ,ze warto poczekac pol roku , rok , 10 lat . Czekac i sie ludzic , az zycie minie ? Czy milosc nie jest szalona? No , jest ! Bez podejmowania ryzyka na nic nie mozna liczyc . Kryteria oceny desperacji maja bardzo szeroki zakres. Dla jednych jestesmy desperatami mowiac dzien dobry , dla innych nie jestesmy gdy po zaproszeniu na kawe i lody stawiamy jeszcze piwo. Obawiam sie Asiu , ze sama jestes na etapie bardziej czekania niz dzialania . A wynik? Wspolnie fajnie z inna osoba spedzamy czas lub wychodzimy na durnia . Ryzyko biznesowe ale zawsze lepiej miec wynik 50 na 50 niz wiecznie czekac i miec zero.
No właśnie. Myślę, że z wiekiem, kiedy wydaje nam się, że mamy coraz mniejsze szanse, min. budowanie sobie poważnej i wartościowej alternatywy [BATNA] do życia w związku/małżeństwie bardzo redukuje presję i desperację, co przecież nie tylko jest atrakcyjne ale na pewno też zbliża do realizacji pięknego, spełnionego życia, cokolwiek nas spotka. Może to słabe, że mówi to facet, ale ostatecznie chodzi o to żeby kochać, a potrzebujących uwagi, samotnych ludzi, dla których można coś zrobić jest na świecie coraz więcej.
Absolutnie się z Tobą zgadzam. To nie wiek jest istotny, a stan umysłu. Znałem osobiście desperatów w wieku dwudziestu kilku lat i znam ludzi 50+, którzy żyją pełnią życia. Może dlatego, że te desperackie próby szukania kogoś na „zawsze” mają już za sobą. Co do kwestii dawania i brania, to jest to chyba najmądrzejsza rada jaką usłyszałem w życiu. Generalnie odcinek super jak zwykle.
Akurat wczoraj przed zaśnięciem miałem takie myśli, że tak na prawdę trzeba pierw pokochać i zadbać o siebie. A jeśli druga osoba to zauważy, to też stwierdzi, że jeśli potrafi zadbać o siebie i kocha swoje życie, to tym bardziej będzie w stanie zrobić to w stosunku do drugiej osoby. Tak więc, akurat się złożyło to trochę z twoimi spostrzerzeniami Asiu. Dzięki za kolejny świetny film i czekam na kolejny 😀
Relacja oparta na zauroczeniu,przjazni i nawet wspólnych zainteresowaniach nie ma gwarancji przetrwania .Wiem to z własnego doswiadczenia.Jednak i tak myslę ,że mozna znależ dopasowaną osobę.Tylko ,że jest to trudniejsze niż mi sie wydawało.
Czasem trudno zaakceptować ale jak coś nie wychodzi raz, drugi i trzeci to musisz odpuścić. Wydaje się łatwe ale po sobie wiem, że człowiek szuka rozwiązań i kombinuje, jak nie z lewej to z prawej, jak nie z góry to z dołu.. a i tak nie wychodzi 😉
Budowanie "na serio", wchodzimy w to na "100%" albo szkoda czasu :). Większość mężczyzn ma to do siebie, że jak kobieta "wpada" mu w oko to taki mężczyzna ma już w głowie jak wygląda ich wspólne całe życie :D nie zamieniając wcześniej ani jednego słowa z Kobietą która im się spodobała :) sam wiem po sobie jak to było kilkanaście lat temu A dzisiaj perspektywy 34 latka... nie ma nic na siłę tym bardziej na siłę próbować się przypodobać drugiej osobie...bycie sobą przede wszystkim i bez żadnego "ciśnienia". Czasem a nawet "czasem często" w pewnym wieku ludzie nie zakochują się od tak a "mają miłość z wyboru" która jest piękniejsza i trwalsza lub też znam przypadki gdzie ludzie wchodził związek z przyjaźni po czym rodziła się miłość ;) I nie ma co się przejmować, że mamy 32, 34 czy 40 lat i jesteśmy sami, lepiej poczekać niż podejmować decyzje pochopnie lecz z drugiej strony "life begins wherw fear ends" - nie wiem czy to trafne stwierdzenie ale ono właśnie przyszło mi na myśl
Monika J. Nie marzyłem zeby dostać serduszko,ale jest to miłe kiedy docenimy tworce,gdzie trzeba zmontować film jeszcze i zrenderować,a przekazuje świetną wiedzę jak zrozunieć kobiety i byc lepszą wersją siebie i nie robic bledow🤭😃.
Monika J. Sama wiesz,ze jak się podbuduje kogos w danej dziedzinie ,to wtedy taka osoba czy tworca pomysli wow ktos to zauważył i wzrasta tej osoby poziom zeby jeszcze bardziej się starać 😜.
Fajnie chciałam napisać komentarz ale Bóg mi przeszkodził... Co On chce mi powiedzieć do jasnej ciasnej. Tak czy siak nie mogłam napisać no dobra niech to zostanie tajemnicą ale Asiu ty po prostu jesteś the Best i również przesyłam moc miłości :*
Kompromisy są generalnie częścią każdej relacji, nie tylko partnerskiej. I tak generalnie kompromis nie oznacza odstępstwa jednej storny a dwóch wzajemnie w pewnych obszarach dla osiągnięcia wspólnego celu a nie tylko i wyłącznie celu i korzyści jednostki.
Istnieją pasje do różnych rzeczy ale pasja to pobudzanie martwego do rozkwitu. Z pasji powstają cuda jakich świat nie widział. Pasja przemieszcza się ścieżkami których nikt nie zwiedził. Najtrudniejsze to umieć utorować drogę pasji. Częstymi reakcjami gdy nie nauczymy się rozwiązywać problemów jest sprowadzanie pasji do mechanizmu który już nic nie udoskonala. Taki mechanizm to mechanizm wygody, bezpieczny, odbierający. Wynikający nie z ulepszania, a zachowawczy. Pozbawiający pasji przewidywalny kamień. Paradoksem jest pasja do piękna. Piękno, często artystyczne, tworzone nieugięcie znajdzie wielu wyznawców. Piękno tworzone z pasją staje się rzadkie i nieosiągalne. Pasjonująca Natura tworząc rzadkie piękno naraża się na szkodę i ochronę jednocześnie. Piękno w każdej formie nawet w wyniku pasji jednocześnie odwraca uwagę, otumania i inspiruje. Pasje i piękno trzeba nauczyć się ukierunkować, nie zabijać dla wygody i z bezsilności tworząc nagrobny kamień przemijania. Szukanie postępu tylko w najtrudniejszych nawet paradoksalnych sytuacjach popycha życie do rozkwitu. Oducza bezsilności. Często piękno jest zwodnicze i nie niesie ze sobą wartości. Często ubieranie się przy dziecku na czarno tworzy zwiastun samolubnej katastrofy. Często jednak tylko pasja pozwala odkryć życie tam gdzie nie ma już nadziei. I nawet wbrew ogólnie przyjętym zasadom wywodzącym się ze średniowiecza nawet czarownice potraktować z miłością by odkryła piękno w pasji. A inni umieli odkryć piękno pod powierzchnią. 👊😉
Asiu jesteś moim marzeniem.Kims z kim można góry przenosić,kimś dla kogo warto poświęcić swój czas,a zarazem spełnieniem w tym najpiękniejszym że światów.Dla kogoś tak mądrego i uduchowionego marzeniem jest się zapominać i oddać swoje serce. Szkoda, że nie jestem mlodszy.....!!! Mężczyźni spójrzcie w to serduszko i w tego mądrego ducha, a zobaczycie coś pięknego.Buziaczki.🥰🙋♂️🌹👌
Asia myslalam ze jestes starsza! Nie dlatego ze wygladasz na starsza ale dlatego ze jestes taka madra i dojrzala...ja mam jeszcze chaos w glowie mimo 32 lat 🙈
Niektórzy mają konta na portalach randkowych od lat i nie mają problemów z tym że co tydzień muszą iść na randkę bo nie mają żadnych polubień ani randek.
Niestety...ale zwykle miłosnymi Desperados są... ludzie niezdolni do głębszych relacji, do miłości...nie potrafiący kochać siebie. To prawda... trzeba być przede wszystkim sobą.
Wszystko to kwestia nastawienia :) jesli robi sie w spojnosci ze soba a nie ze strachu to oba scrnariusze moga byc bez desperacji ;-) i w druga strone rowniez :)
Asia Ty jesteś SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!! A tego kwiatu jest pół światu!!!!!!!!!!!!!!! A męczyć się z idiotką, to szkoda na to czasu!!!!!!!!!!!!! KOCHAM CIEBIE!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Ciebie z całego serca, bo Ty jesteś wspaniała!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie boję się wyjść na desperata. Po prostu wiem, że nie istnieje ktoś , kto potrafiłby odwzajemnić moje uczucia; nie potrafiłby być tak bezinteresownym jak ja. Dla Was pozostają jedynie standardy. Btw.: prawdziwa miość nie istnieje.
Bardzo Cię lubię Asiu i Twoje filmy ale mam wrażenie, że jesteś kobietą która szuka czegoś czego nigdy nie znajdzie. Od randki do randki i ciągłe uczucie, że to nie to... Mam podobnie z kobietami a wszystko przez mój poprzedni nieudany związek. Poprzednia dziewczyna była tak bardzo w moim typie (a przynajmniej mój mózg tak uważa), że żadna kolejna dziewczyna nie potrafi mi jej zastąpić no i też się z nikim nie mogę zejść na dłużej.
Twoja historia jest inna niż moja :) i stan w ktorym jestesmy też. Ja nikogo do moich ex nie porownuje - zastanow sie (to moja rada) z czego wynika to porywnywanie i czy na pewno temat przeszlosci jest zamkniety :) pozdrawiam i ja - szczesliwa ja - wierze, ze w przyszlosci dalej szczesliwa bede ;-)
Skoro się nie udało to widocznie tak super nie było tylko my wspominamy zazwyczaj te dobre rzeczy idealizujemy drugą osobę. Masz rację autorka szuka ideału. Myślę , że jak ktoś jest fajny to warto dać szansę relacji a nie czekać na fajerwerki. Widać to w programie ślub od pierwszego wejrzenia kilka par dało sobie szansę i są razem.
oczywiscie ze SoSpecial nie znajdzie mena, bo takowy nie istnieje. W pulapce tej pokusy sa dzisiaj wszystkie ladne dziewczyny (>=8, ale i nie tylko, bowiem uwaga - dzięki dostepności salonów BEAUTY nawet piątka może uważać się za ósemkę),a wszystko przez zjawisko HIPERGAMII. Mowia o tym LFA, 33secrets, CRP i wielu innych TH-camrow, penetrujacych damsko-meski swiat w epoce social media. Po prostu wystarczy ze dziewczyna wejdzie w swiat insta i tindera, zasmakuje w nieustajacej adoracji (próżna chwała - dziewczyny sa wyjatkowo podatne na nią), a juz na zawsze bedzie wybierać "czadów" (
Mam 27 lat, a chyba nigdy nie randkowałam 😱 Chociaż parę dłuższych związków już za mną, ale nie miałam etapu takiego swobodnego randkowania, żeby po prostu ludzi poznawać, tylko zawsze się jakoś szybko uwikłałam w "związek" z osobą która mi się powierzchownie spodobała.
Nawet nie wiem jakby to miało wyglądać ani jak się do tego zabrać 😅
Lubię ten kanał bo tutaj wszystko jest podane prosto z mostu. Bardzo wartościowe treści wprost bez filozofowania
Po obejrzeniu materiału mam wrażenie że znalazłem na to złoty środek 2 lata temu, skoro nie łapie się na żadnym punkcie :) Świetny materiał, pięknie wyglądasz :D Jak dla mnie złotym środkiem jest z rozsądkiem szukać i robić przerwy od szukania. Można polubić bycie singlem, przez co szukanie nie jest koniecznością.
No pewnie ,ze warto poczekac pol roku , rok , 10 lat . Czekac i sie ludzic , az zycie minie ? Czy milosc nie jest szalona? No , jest ! Bez podejmowania ryzyka na nic nie mozna liczyc . Kryteria oceny desperacji maja bardzo szeroki zakres. Dla jednych jestesmy desperatami mowiac dzien dobry , dla innych nie jestesmy gdy po zaproszeniu na kawe i lody stawiamy jeszcze piwo. Obawiam sie Asiu , ze sama jestes na etapie bardziej czekania niz dzialania . A wynik? Wspolnie fajnie z inna osoba spedzamy czas lub wychodzimy na durnia . Ryzyko biznesowe ale zawsze lepiej miec wynik 50 na 50 niz wiecznie czekac i miec zero.
Dajesz bardzo przydatne lekcje i świetnie się Ciebie słucha. Pozdrawiam!
Bycie singlem to luksus jak dla mnie. Moglabym byc tylko z osoba która jest introwertykiem ktory ma swoje pasje i sie nie narzuca.
No właśnie.
Myślę, że z wiekiem, kiedy wydaje nam się, że mamy coraz mniejsze szanse, min. budowanie sobie poważnej i wartościowej alternatywy [BATNA] do życia w związku/małżeństwie bardzo redukuje presję i desperację, co przecież nie tylko jest atrakcyjne ale na pewno też zbliża do realizacji pięknego, spełnionego życia, cokolwiek nas spotka. Może to słabe, że mówi to facet, ale ostatecznie chodzi o to żeby kochać, a potrzebujących uwagi, samotnych ludzi, dla których można coś zrobić jest na świecie coraz więcej.
Absolutnie się z Tobą zgadzam. To nie wiek jest istotny, a stan umysłu. Znałem osobiście desperatów w wieku dwudziestu kilku lat i znam ludzi 50+, którzy żyją pełnią życia. Może dlatego, że te desperackie próby szukania kogoś na „zawsze” mają już za sobą.
Co do kwestii dawania i brania, to jest to chyba najmądrzejsza rada jaką usłyszałem w życiu. Generalnie odcinek super jak zwykle.
Akurat wczoraj przed zaśnięciem miałem takie myśli, że tak na prawdę trzeba pierw pokochać i zadbać o siebie. A jeśli druga osoba to zauważy, to też stwierdzi, że jeśli potrafi zadbać o siebie i kocha swoje życie, to tym bardziej będzie w stanie zrobić to w stosunku do drugiej osoby.
Tak więc, akurat się złożyło to trochę z twoimi spostrzerzeniami Asiu.
Dzięki za kolejny świetny film i czekam na kolejny 😀
Relacja oparta na zauroczeniu,przjazni i nawet wspólnych zainteresowaniach nie ma gwarancji przetrwania .Wiem to z własnego doswiadczenia.Jednak i tak myslę ,że mozna znależ dopasowaną osobę.Tylko ,że jest to trudniejsze niż mi sie wydawało.
Czasem trudno zaakceptować ale jak coś nie wychodzi raz, drugi i trzeci to musisz odpuścić. Wydaje się łatwe ale po sobie wiem, że człowiek szuka rozwiązań i kombinuje, jak nie z lewej to z prawej, jak nie z góry to z dołu.. a i tak nie wychodzi 😉
Naj lepiej .brak .oczekiwań nastawianie na szukanie na zakochanie . Samo przyjdzie w naj mniej spodziewanym momecie😄😉😊
Budowanie "na serio", wchodzimy w to na "100%" albo szkoda czasu :).
Większość mężczyzn ma to do siebie, że jak kobieta "wpada" mu w oko to taki mężczyzna ma już w głowie jak wygląda ich wspólne całe życie :D nie zamieniając wcześniej ani jednego słowa z Kobietą która im się spodobała :) sam wiem po sobie jak to było kilkanaście lat temu
A dzisiaj perspektywy 34 latka...
nie ma nic na siłę tym bardziej na siłę próbować się przypodobać drugiej osobie...bycie sobą przede wszystkim i bez żadnego "ciśnienia". Czasem a nawet "czasem często" w pewnym wieku ludzie nie zakochują się od tak a "mają miłość z wyboru" która jest piękniejsza i trwalsza lub też znam przypadki gdzie ludzie wchodził związek z przyjaźni po czym rodziła się miłość ;)
I nie ma co się przejmować, że mamy 32, 34 czy 40 lat i jesteśmy sami, lepiej poczekać niż podejmować decyzje pochopnie lecz z drugiej strony "life begins wherw fear ends" - nie wiem czy to trafne stwierdzenie ale ono właśnie przyszło mi na myśl
Swietny materiał❤️
Monika J. Dzięki🙂,ale zalożę się,ze tez się podlizujesz zeby cię komplementowano i się podlizujesz jak coś chcesz od kogos osiagnac🤔
Monika J. Nie marzyłem zeby dostać serduszko,ale jest to miłe kiedy docenimy tworce,gdzie trzeba zmontować film jeszcze i zrenderować,a przekazuje świetną wiedzę jak zrozunieć kobiety i byc lepszą wersją siebie i nie robic bledow🤭😃.
Monika J. Śliniących się januszy😅 haha
Monika J. Sama wiesz,ze jak się podbuduje kogos w danej dziedzinie ,to wtedy taka osoba czy tworca pomysli wow ktos to zauważył i wzrasta tej osoby poziom zeby jeszcze bardziej się starać 😜.
Monika J. W pewnym stopniu tak🙂,ale nie da się ich zrozumiec w 100%🙂.Chcialbym miec okres i moc wszystko zwalic na to i się wyżyć😂😂😂
Ja bym powiedzial ze ten po roku to nie desperat a istny desperado 🙌
Fajnie chciałam napisać komentarz ale Bóg mi przeszkodził... Co On chce mi powiedzieć do jasnej ciasnej. Tak czy siak nie mogłam napisać no dobra niech to zostanie tajemnicą ale Asiu ty po prostu jesteś the Best i również przesyłam moc miłości :*
Wszystko fajnie...ale jak gdzieś po drodze coś przegapimy ważnego...to potem zostaną nam tylko kompromisy.
Kompromisy są generalnie częścią każdej relacji, nie tylko partnerskiej. I tak generalnie kompromis nie oznacza odstępstwa jednej storny a dwóch wzajemnie w pewnych obszarach dla osiągnięcia wspólnego celu a nie tylko i wyłącznie celu i korzyści jednostki.
Dziękuję Asiu :*
Istnieją pasje do różnych rzeczy ale pasja to pobudzanie martwego do rozkwitu.
Z pasji powstają cuda jakich świat nie widział.
Pasja przemieszcza się ścieżkami których nikt nie zwiedził.
Najtrudniejsze to umieć utorować drogę pasji.
Częstymi reakcjami gdy nie nauczymy się rozwiązywać problemów jest sprowadzanie pasji do mechanizmu który już nic nie udoskonala.
Taki mechanizm to mechanizm wygody, bezpieczny, odbierający. Wynikający nie z ulepszania, a zachowawczy. Pozbawiający pasji przewidywalny kamień.
Paradoksem jest pasja do piękna.
Piękno, często artystyczne, tworzone nieugięcie znajdzie wielu wyznawców.
Piękno tworzone z pasją staje się rzadkie i nieosiągalne.
Pasjonująca Natura tworząc rzadkie piękno naraża się na szkodę i ochronę jednocześnie.
Piękno w każdej formie nawet w wyniku pasji jednocześnie odwraca uwagę, otumania i inspiruje.
Pasje i piękno trzeba nauczyć się ukierunkować, nie zabijać dla wygody i z bezsilności tworząc nagrobny kamień przemijania.
Szukanie postępu tylko w najtrudniejszych nawet paradoksalnych sytuacjach popycha życie do rozkwitu.
Oducza bezsilności.
Często piękno jest zwodnicze i nie niesie ze sobą wartości.
Często ubieranie się przy dziecku na czarno tworzy zwiastun samolubnej katastrofy.
Często jednak tylko pasja pozwala odkryć życie tam gdzie nie ma już nadziei.
I nawet wbrew ogólnie przyjętym zasadom wywodzącym się ze średniowiecza nawet czarownice potraktować z miłością by odkryła piękno w pasji.
A inni umieli odkryć piękno pod powierzchnią. 👊😉
Super porady trzeba trochę zawsze przemyśleć wyluzować będzie dobrze. Pozdrawiam serdecznie więcej takich treści 👌👌😉
Asiu jesteś moim marzeniem.Kims z kim można góry przenosić,kimś dla kogo warto poświęcić swój czas,a zarazem spełnieniem w tym najpiękniejszym że światów.Dla kogoś tak mądrego i uduchowionego marzeniem jest się zapominać i oddać swoje serce. Szkoda, że nie jestem mlodszy.....!!! Mężczyźni spójrzcie w to serduszko i w tego mądrego ducha, a zobaczycie coś pięknego.Buziaczki.🥰🙋♂️🌹👌
Super kanał i święte słowa 😀👍
Fajnie mówisz 👍🙂
2:06 - prawie równolatek pozdrawia :)
Asia myslalam ze jestes starsza! Nie dlatego ze wygladasz na starsza ale dlatego ze jestes taka madra i dojrzala...ja mam jeszcze chaos w glowie mimo 32 lat 🙈
Jeśli z wiekiem jest się coraz bardziej zdesperowany to się boje jaki ja będę za 10 lat jak ja już teraz jestem xd
Więc co, jeśli czuje że jestem zakochany w danej osobie, ale nic od siebie nie jestem w stanie dać, to mam sobie dać z spokój?
Teraz jest dużo ludzi rozwiedzionych więc nawet w późniejszym wieku można znaleźć partnera lub partnerkę...
Chyba właśnie spotkałam go...
Kobieta po latach tzw. "zabawy" to srednio sie nadają do zwuazku.
Asiu ty jesteś taka młoda😲. Pozdro😉. Szkoda ze nie udalo mi sie z Tobą spotkac w Wawie.
Niektórzy mają konta na portalach randkowych od lat i nie mają problemów z tym że co tydzień muszą iść na randkę bo nie mają żadnych polubień ani randek.
Zdecydowanie lepsze rady od tego pana co podchodzi na ulicy do dziewczyn tylko po to żeby zabawić się ich kosztem
Miło cię posłuchać białe ząbki 😉
Niestety...ale zwykle miłosnymi Desperados są... ludzie niezdolni do głębszych relacji, do miłości...nie potrafiący kochać siebie. To prawda... trzeba być przede wszystkim sobą.
Witaj,mam 31lat i tak sie czasami czuje...
Wiec nie jestesmy w tym sami, a ta swiadomosc bardzo pomaga ❤️
Żebym to mi ktoś uświadomił wcześnie 😪
Raczej większym desperatem okaże się osoba, która poszła na pierwszą randkę od roku niż ta, która chodzi na kilka w tygodniu 🙂
Wszystko to kwestia nastawienia :) jesli robi sie w spojnosci ze soba a nie ze strachu to oba scrnariusze moga byc bez desperacji ;-) i w druga strone rowniez :)
Ale szybko zajebałam w powiadomienia
Asia Ty jesteś SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!!! A tego kwiatu jest pół światu!!!!!!!!!!!!!!! A męczyć się z idiotką, to szkoda na to czasu!!!!!!!!!!!!! KOCHAM CIEBIE!!!!!!!!!!!!! Pozdrawiam Ciebie z całego serca, bo Ty jesteś wspaniała!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo dziekuje za cieple slowa :)
@@LekcjeMilosci Takie wyznanie...i tylko tyle?!😋
@@Elizabeth-pr5rb 😉😋
@@Elizabeth-pr5rb cóż więcej można powiedzieć o takich wyznaniach...słowa to już za mało 🤐😂
panie Adamie, zachowuje się pan jak orangutan
Chciałbym cię zobaczyć bez makijażu
Był tu taki film nawet. Nawet nie jeden.
Zapraszam też na instagram - tam na co dzień często pokazuje się bez makijażu. Do filmow i profesjonalnych lamp to nie zdaje egzaminu :)
❤️
Kochana piękne lekcje 🙂
Chlopcy z ktorymi chodze na randki ja tez mam 32 to sie nadaje
Jeżyk szpileczka kręci kółeczka... 😉
Ni zabójczy hahaha😀
Nie boję się wyjść na desperata. Po prostu wiem, że nie istnieje ktoś , kto potrafiłby odwzajemnić moje uczucia; nie potrafiłby być tak bezinteresownym jak ja. Dla Was pozostają jedynie standardy. Btw.: prawdziwa miość nie istnieje.
Bardzo Cię lubię Asiu i Twoje filmy ale mam wrażenie, że jesteś kobietą która szuka czegoś czego nigdy nie znajdzie. Od randki do randki i ciągłe uczucie, że to nie to...
Mam podobnie z kobietami a wszystko przez mój poprzedni nieudany związek. Poprzednia dziewczyna była tak bardzo w moim typie (a przynajmniej mój mózg tak uważa), że żadna kolejna dziewczyna nie potrafi mi jej zastąpić no i też się z nikim nie mogę zejść na dłużej.
Twoja historia jest inna niż moja :) i stan w ktorym jestesmy też. Ja nikogo do moich ex nie porownuje - zastanow sie (to moja rada) z czego wynika to porywnywanie i czy na pewno temat przeszlosci jest zamkniety :) pozdrawiam i ja - szczesliwa ja - wierze, ze w przyszlosci dalej szczesliwa bede ;-)
Skoro się nie udało to widocznie tak super nie było tylko my wspominamy zazwyczaj te dobre rzeczy idealizujemy drugą osobę. Masz rację autorka szuka ideału. Myślę , że jak ktoś jest fajny to warto dać szansę relacji a nie czekać na fajerwerki. Widać to w programie ślub od pierwszego wejrzenia kilka par dało sobie szansę i są razem.
oczywiscie ze SoSpecial nie znajdzie mena, bo takowy nie istnieje. W pulapce tej pokusy sa dzisiaj wszystkie ladne dziewczyny (>=8, ale i nie tylko, bowiem uwaga - dzięki dostepności salonów BEAUTY nawet piątka może uważać się za ósemkę),a wszystko przez zjawisko HIPERGAMII. Mowia o tym LFA, 33secrets, CRP i wielu innych TH-camrow, penetrujacych damsko-meski swiat w epoce social media. Po prostu wystarczy ze dziewczyna wejdzie w swiat insta i tindera, zasmakuje w nieustajacej adoracji (próżna chwała - dziewczyny sa wyjatkowo podatne na nią), a juz na zawsze bedzie wybierać "czadów" (
@@hijack3 ale glupoty
Jeszcze co do wieku. No, nie czarujmy się, czym innym jest 30 lat u faceta, a czym innym u kobiety...
🤦♀️🤦♀️🤦♀️ nastepny co sobie cos wmawia
Nie wyglądasz na 32 lata
🥰🥰🥰 mlodosc i pogoda ducha, serca i umyslu nie pozwala starzec sie cialu!!!
A myślałem że masz max 27 lat
Duchem na pewno!
Miałem czas żę szukałem kiedyś na siłę po różnych portalach, bo się bałem, że będę sam.Po pewnym czasie stwierdziłem iż szuķanie nq siłę nie ma sensu.