Moim zdaniem prawdziwa miłość jest wtedy gdy motyle w brzuchu już zdechły i wracamy do rzeczywistości, zaczynamy dostrzegać, że ta druga osoba również ma wady a mimo to nie chcielibyśmy być z nikim innym. Najlepszego w nowym roku 😀😀🙂
Każdy przypadek jest inny. Jeśli coś nie wydarzyło się od razu, to nie znaczy , że się nie wydarzy. Znam przypadek, gdy ona i on nawet się nie lubili a jednak po pewnym czasie okazało się, że przygotowują się do ślubu 😁
Niesamowicie pozytywny i życiowy kanał Asiu, tak trzymać! Mam nadzieję że będzie można niedługo wrócić do normalności i zorganizujesz Asia spotkania, które robiłaś na żywo w największych miastach, żeby 'pozarazac' się wspólnie ta pozytywna energią!
Bardzo potrzebny filmik! Uwielbiam Cię i jestem pewna, że znajdziesz kogoś, z kim będziesz mega szczęśliwa i przede wszystkim kogoś, z kim ta "miłość" się nie skończy :) Szczęśliwego Nowego Roku
Święta prawda. Właśnie czytam książkę z Twojego polecenia "5 języków miłości". Właśnie tam również jest dokładnie opisane, że miłość to nie kwestia uczucia czy zakochania ale kwestia wyboru. Już wiem skąd we mnie pomimo bólu i uczucia odrzucenia chęć walki. Bo to była moja kwestia wyboru, czyli miłości. Szkoda, że jednostronna ale wiem już, że nie każdy jest w stanie walczyć i nie o miłości ale z miłości. Słuszne jest też porównanie szczerej miłości do rodziców. Miałam długi kryzys w relacji z rodzicem i pomimo kilku lat praktycznie braku rozmowy zawsze gdy coś się działo byłam w stanie pomóc. Zastanawia mnie dlaczego jesteśmy bardziej wyrozumiali dla swoich dzieci niż dla partnera/partnerki. Kiedyś ktoś powiedział, że to inny rodzaj miłości bo dziecko wielu rzeczy nie jest świadomy. Ciekawi mnie Twoje zdanie na temat tych różnic w miłości. Buziaki 🌺
Asiu bardzo mądrze mowisz o tym, jak powinniśmy rozumieć miłość i ze to decyzja. A także to, ze zestawiasz związek z miłością rodzinna. Również uwazam, ze sa to analogiczne sytuacje wbrew pozorom. Jesli ktos mysli inaczej w tej kwestii, uważam to za pójście na latwizne . Miałam dokladnie takie same przemyślenia i cieszę się, że myslimy tak podobnie:)
Wydaje nam się że to miłość spada na nas jak grom z jasnego nieba bo w ułamku sekundy wiemy gdy kogoś widzimy że jest dobrym materiałem lub dobrą dawczynią genów. A miłość to patrzenie na życie w tym samym kierunku, bliskość fizyczna (czułość, seks) oraz emocjonalna (zdolność stworzenia więzi). Istotą miłości jest dobro partnera czasami kosztem naszym (poświęcenie, kompromisy, itp.), miłość dojrzała to uczucie odwzajemnione.
Polecam książkę t.: "Miłość, wolność, samotność. Nowe spojrzenie na związki między ludźmi" autorstwa Osho. Moim zdaniem to jedna z najlepszych jego książek. Genialnie jest w niej opisane czym jest, a czym nie jest miłość.
Dlugo byłam zniechęcona do szybkiego związku. No kurczę niespodziewalalam się i kurcze przytrafiło mi się. Spotkałam się z Nim i sie zauroczylam. Było kilka spotkań i weszliśmy w związek. Kurczę i jesteśmy że sobą 2 lata. Nie wiedziałam czy to się uda i do czego mnie doprowadzi. Bylam ostrożna a jednoczesnie czulam ze bardzo chce z Nim byc i z kazdym dniem przekonywalam sie o tym. Były różne przeszkody. Nawet się rozstalam z Nim. Jednak wróciłam bo czułam że po prostu bardzo za Nim tęsknię. Potem kazdy dzien pokazywał mi ze chce z Nim byc i jest mi dobrze. Dziś jesteśmy zareczeni i powiem wam jedno nigdy nic nie wiadomo i każdą historia jest inna. Nie ma odpowiedniego przepisu na milosc...Dla mnie wazne jest żeby być wysłuchana ,aby umieć otwarcie rozmawiać o problemach,aby umieć fajnie że sobą spędzać czas,fajnie też kiedy ma się wsparcie w tej drugiej osobie i wie się że można na Niego liczyć no i lubic wspólnie razem spędzać czas nawet jak się załatwia codzienne sprawy i nawzajem sobie pomagać. No i bardzo chcialam aby moj facet byl rodzinny i lubil dawac prezenty w rocznice swieta i urodziny. Ciesze sie bo kurcze dla Niego tez to jest wazne jak dla mnie :)Mnie też z wyglądu co kręciło w mężczyźnie to mam. Z charakteru też choc nie zawsze jest idealnie. Ale tak po prostu jest mi dobrze. Zaznaczę że długo byłam sama i byłam na wielu portalach. Tęskniłam i szukałam i aż pewnego dnia stanął przede mną i zapytał czy nie pójdę z Nim na spacer. Spodobał mi się ale Go nie znałam.Probował jeszcze kilka razy i w końcu się zgodziłam i nie żałuję. 😃 Brzmi bajecznie chociaż naprawdę idealnie nie jest. Wokół nas jest tyle problemów ale ważne że razem to pokonujemy i umiemy o tym rozmawiać:)
Gdyby każda wychodziła za mąż za swoja drugą połówkę A nie pchają się do ołtarza z pierwszym lepszym bo już czas bo już pora bo dziecko bo ludzie bo bo bo... to nie byłoby rozwodów A idąc tokiem Twojego myślenia potem są takie kwiatki jak rozwody i ludzie tylko cierpią czasami do konca zycia po takich przejściach
Mnie strasznie wkurza stwierdzenie, że prawdziwa miłość jest w życiu tylko raz, a reszta to substytuty. to jest chyba trochę podobne do tych połówek jabłka.
Waw, jestem pierwszym komentatorem!)))) Weselych świat! Chcę podziękować pani za kanał i powiedzieć, że dzięki ją nauczyłem się mówić w języku polskim. Nie tak dawno zacząłem blog na youtubie. Mamy kilka filmików. Proszę zobaczyć. "Gruzińska kuchnia po polsku". Bardzo dziękuję za interesujący odcinek i kontent w ogóle! Pozdrawiam z Gruzji!
@@matthewanderson2876 super! Życzam ci wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń... I oczywiście nauczyć się języka polskiego w najkrótszym okresie!!!!
Asiu, powiedz mi, jak zorientować się, że w ogóle kogoś kochamy? - Czy są jakieś konkretne zachowania, postawy, samopoczucie czy sposób myślenia, które nam to uświadomią? Wyżej porównujesz tą miłość w związku do miłości do rodziców, ale co zrobić, jeśli kogoś z rodzicami nie łączyły jakieś szczególnie ciepłe relacje, jeśli czuje do nich zwyczajny szacunek?... Chciałabym móc powiedzieć mojemu chłopakowi, że go kocham, ale wzbraniam się przed tym, dopóki nie mam faktycznie takiej pewności, ponieważ stawiamy oboje na szczerość, a nie chcę doprowadzić do kłamstwa - tym bardziej takiego, które wydaje mi się, że mogłoby go mocno zranić. Jak rozpoznać w sobie milość? I czy ta miłość z gatunku związkowych faktycznie nie może obyć się bez pociągu seksualnego, tak jak niektórzy mówią?
Zgadza sie Asiu miłośc to decyzja ale na poczatku musi być "uczucie" dopiero potem podejmujemy decyzje czy chcemy nadal w tym byc czy nie. To uczucie łaczy ludzi.
Głowa do góry, mamy nowy rok więc wszystko może się wydarzyć :) Tylko pamiętaj, że w razie czego lepiej być samemu niż z osobą, która jest toksyczna i bez przerwy ciągnie nas w dół lub być z kimś tylko dlatego żeby być 😉
Hey Asia ja mam 45 l i jestem kawalerem,ciagle mnie podrywają mężatki nie mogę sie ustatkować jak należy..Ostatnio zaczałem ogladać Twój kanał,załozyłem spbie profil na sympati i co znowu piszą zajete kobiety chcace tylko jednego,musze Ci powiedzieć,ze jestem bardzo przystojnym mężczyzną który ma problem w relacji damsko-meskiej..Ostatnio na spotkaniu jedna kobieta mi powiedziała,ze z ładnej miski sie nie najesz,ja jej odpowiedziałem,ze a z brzydkiej rzygać się chce..Chyba muszę sobie odpuścic jakiekolwiek poszukiwania,bo jak widzę to wszystko to,az ogarnia mnie przerazenie,chyba jest coś takiego jak klatwa atrakcyjności...Pozdrawiam
"Miłość się odnajduje gdy się jej nie szuka" - to może być prawda, ale TYLKO WTEDY GDY JESTEŚ KOBIETĄ! Bo kobiety chcą żeby to mężczyźni wykonywali "pierwszy krok", więc jeśli tego kroku nie wykona (a żeby go wykonał to musi w swoich zamiarach "poszukać" miłości), to związku nie będzie.
Nie sądzę żeby romantyczna obsesja miała cokolwiek wspólnego z prawdziwą miłością, raczej zamyka do niej drogę..."miłość", "o miłości", "z miłością na Ty", "tysiąc sposobów na miłość" itd....miłość jest tu i teraz, nie "ja" ale "Ty", drugi człowiek. Decyzja, ofiara, cierpienie, czyny...sięga Pani coraz głębiej, pozdrawiam.
Dlatego ludzie unikają psychologów. Potrafią wszystko uprościć. Decyzje to podejmuje się np. w sprawie kupna samochodu. Uczucie do innej osoby może się skończyć, ale nie znaczy to, że staje się ona dla nas obojętna. Jeśli przeżyło się z kimś x lat, to pojawiają się problemy. To rzecz normalna. Jeśli się nie da ich rozwiązać lub z jednej strony nie ma takiej woli, to niestety jednostronne starania są skazane na niepowodzenie. To wtedy jest czas na podjęcie trudnej decyzji. Ratujemy związek na sile co może nas zniszczyć psychicznie w dłuższej perspektywie, czy też kończymy to jak cywilizowani ludzie, co też nie zawsze wychodzi.
Witam, łączmy się w bólu, Ci którzy szukają miłości i nie mogą znaleźć. Kiedyś za czasów szkolnych itd miałem tyle okazji do związku, a nie myślałem tak nad tym. Skupiałem się Bardziej na kumplach, sporcie, piłce nożnej, a zaloty ze stron Kobiet niestety zlewałem. Teraz mając 22 lata, oddałbym wszystko, aby mieć takie zaloty od Kobiet jak za czasów Młodzieńczych. Czasami jest mi smutno, popadam w lekkie depresję z powodu braku drugiej połówki, ale jestem "silny" psychicznie i szybko ten stan przemija. Mam dopiero/albo, aż 22 lata i teraz od jakiegoś miesiąca dostrzegłem jak dojrzałem, względem uczuciowym. Bardzo bym chciał mieć Kobietę, normalną, wyluzowaną, nawet już nie koniecznie patrzyłbym na wygląd, to jakbyśmy się dogadywali. Naprawdę byłbym w stanie zaoferować wszystko takiej Kobiecie. Uczucie, szczerość, oddanie, mam niezłą pracę, samochód, itd. Brakuje mi "tylko" tej "jedynej". Boję się odrzucenia. Założyłem konto na Tinderze i Badoo, miałem dopasowania, ale co z tego jak Kobiety wolą tylko pisać, ale nie chcą się spotkać. Jak nie znajdę miłości to nie wiem czy nie zwariuje. Nie lubię chodzić po klubach, ale jak minie Pandemia, to będę się musiał chyba przełamać i tam szukać miłości. Pozdrawiam i życzę Szampańskiej zabawy.
Jesteś identycznym moim przykładem tylko, że ja już mam kilka lat więcej. Laski się za mną uganiały, a ja to miałem w dupie. Powiem Ci jedno nie szukaj dziewczyn na Tinderze i Badoo, mimo, że masz połączenia to 98% ci nie odpisze choćbyś się starał, po drugie mają wygórowane wymagania, po trzecie musisz ostrożnie z nimi pisać wystarczy jedno nie fortunne zdanie, żart i jesteś skreślony. One same nie wiedzą co chcą. Lepiej spotykaj się w gronie przyjaciół, którzy mają koleżanki, wychodź do ludzi, imprezuje w klubach chociaż teraz jest ciężki czas i przede wszystkim najważniejsze bądź pewny siebie.
@@wojciechszczerbowski9339 dzięki za miłe słowa. Jak minie Pandemia, zacznę chodzić po klubach, tam jest najwięcej singielek, a nóż widelec poznam kogoś. Jestem w szoku, że w przeciągu jakiegoś miesiąca nagle tak dorosłem uczuciowo. Jeszcze miesiąc temu, brak Kobiety był mi obcy, a teraz oddałbym wszystko by mieć Kobietę
@@wojciechszczerbowski9339 nie wszystkie takie są.Ale mi też się wydaje, że te portale to jakaś inna rzeczywistość.Chyba ludzie się pogubili.Albo po prostu nie wiedzą czego chcą.
@@jolantakurowska6896 może nie wszystkie, ale znaczna większość i to duża większość, pomimo, że chce się umówić na randkę to one za każdym razem się wykręcają, wymyślając nie stworzone rzeczy. To w takim razie po co one są na tych portalach, dla podniesienia swojej wartości.
@@wojciechszczerbowski9339 najgorsze jest to jak są tylko po to by popisać, a nie takie jest motto takich portali. Przecież chodzi w nich o to, aby się spotkać w realu, spróbować znaleźć swoją drugą połówkę. Totalna masakra
Jeśli mówimy, że to miłość od pierwszego spojrzenia, to może oznaczać, że nasze doświadczenia z płcią przeciwną są żadne. Masz rację, że potem wychodzą z tego związki toksyczne. Co więcej, moim zdaniem, prędzej czy później różnice, których nie widzimy, będąc zauroczeni, wyjdą i finalnie mogą doprowadzić do rozpadu związku, nawet po wielu latach.
Zastanawiałem się już nad tym..…i to wcześniej niż mogło by Ci się wydawać. Bynajmniej nie jest to kwestia miesiąca, ani nawet roku. Talenty przydało by się wykorzystywać, bowiem po coś one (zdaję się) zostały dane.
miłość to decyzja - trafne konstruktywne określenie , pozostałe definicje to miraż który może się zdarzyć ale nie koniecznie . Ponad to jeśli to jest decyzja to też duża szansa że dłużej te uczucie potrwa , gdy jednak wynika to z przejściowych iluzji to te uczucie jest nietrwałe.
Cześć, kolejny mit. Czy kiedykolwiek spotykałaś się z nieatrakcyjnym mężczyzną? Kobiety, jak i mężczyźni zawsze biorą pod uwagę wygląd. Czy dobry, empatyczny, miły i pewny siebie facet, choć brzydki, mógłby Cię poderwać? Dostałby kosza od Ciebie, zanim wypowiedziałby drugie zdanie. Nagraj odcinek, w którym wyjaśnisz, że atrakcyjne kobiety/mężczyźni szukają również atrakcyjnych partnerów, a to że są nieudacznikami to już nieważne.
Coś w tym jest. Jakoś żadnej nie śpieszno napisać że to bzdura. Dziwne czasy nastały, naprawdę. Tak jak jeden z kolegów tu wcześniej napisał: wymaluję się taka i później myślisz że jest nie wiadomo co i już na przeciętnego kolesia nie spojrzy, bo lustereczko jej powiedziało że jest najpiękniejsza na świecie i wielce się dziwią później jak ją ten przystojniak ( którego uwiodła makijażem) olewa po pierwszym sexie. Na koniec napiszę tyle: "Tylko dziewczyny bez wyobraźni kochają się w ładnych chłopakach".
Jeśli to z drugą połówką to fakt to nawet dobrze bo do tej pory żyłem że świadomością iż skoro przetrwałem coś czego nie powinien jakiś czas temu i żyje to zawsze będę sam bo tzw ta druga strona w ogóle się nie narodziła ale skoro to nieprawda to jest nadzieja 😐
A co to za różnica czy się powie moja druga połówka jabłka czy moje drugie jabłko. Chodzi o jedno i to samo. O tą osobę z którą będziemy pasować do siebie.
Wlasnie ta nietrafna nazwa ludzi wprowadza w blad - opowiadam o tym w odcinku ;) slowa paradoksalnie maja moc i w jakis sposob nas programuja, a czasami - wprowadzaja w blad, jak w tym przypadku
Różnica ogromna - bo jeśli mówisz, że ktoś jest twoją drugą połówką, to znaczy, że ty jesteś niekompletna, wybrakowana itp. i szukasz kogoś, kto cię uzupełni. A prawda jest taka, że każdy jest całością i nie potrzebujemy nikogo, by nas uzupełniał. Czy sama czy z kimś, jestem cała, pełnowartościowa, niewybrakowana.
Asia, wydaje mi sie, że zbyt dosłownie traktujesz słowa o połówkach jabłek. Jeśli małżeństwo jest jednością, to druga osoba naszą połówką. To stąd ten skrót myślowy, oznaczający tęsknotę i odpowiedzialność za partnera.
Mity o miłości o miłości czyli o każdej miłości dlatego pytam czemu w tytule nie zostało dodane że film prowadzi Pani z uwzględnieniem jedynie osób heteroseksualnych? Może to pierdoły i można by było udawać że słowami nie narzuca Pani czyjejś orientacji ale wiem że dla wielu osób coś takiego jest krzywdzące i napewno nie jest pierdołom
Moim zdaniem prawdziwa miłość jest wtedy gdy motyle w brzuchu już zdechły i wracamy do rzeczywistości, zaczynamy dostrzegać, że ta druga osoba również ma wady a mimo to nie chcielibyśmy być z nikim innym. Najlepszego w nowym roku 😀😀🙂
I takiej milosci sobie i wszystkim zycze :)
Kocha się za wszystko, szczególnie wady :). Ważne żeby te wady nas nie drażniły bardzo bo frustracja może stać się chorobą
Wtedy właśnie kończy się miłość, a zostaje przyzwyczajenie :P
Dokładnie, motyle w brzuchu nie powinny być wyznacznikiem prawdziwej miłości...
Zbudowałaś mnie tym odcinkiem. Dziękuję. Jesteś bardzo mądra rozsądną kobietą. Buziakuje 😘
Więcej się tutaj dowiedziałem o szukaniu bratniej duszy niż przez ostatnie 37 lat życia 🙂. Dzięki
Poziom Twojej wiedzy mnie zachwyca. Love You:)
Asiu, bardzo wartościowy film
Każdy przypadek jest inny. Jeśli coś nie wydarzyło się od razu, to nie znaczy , że się nie wydarzy. Znam przypadek, gdy ona i on nawet się nie lubili a jednak po pewnym czasie okazało się, że przygotowują się do ślubu 😁
Niesamowicie pozytywny i życiowy kanał Asiu, tak trzymać! Mam nadzieję że będzie można niedługo wrócić do normalności i zorganizujesz Asia spotkania, które robiłaś na żywo w największych miastach, żeby 'pozarazac' się wspólnie ta pozytywna energią!
Tez mam taka nadzieje!! ❤️
Dla mnie jest ważna fundamentalna i ugruntowana umiejętność łączenia przeciwności dla spójnej całości 🖖
Bardzo potrzebny filmik! Uwielbiam Cię i jestem pewna, że znajdziesz kogoś, z kim będziesz mega szczęśliwa i przede wszystkim kogoś, z kim ta "miłość" się nie skończy :) Szczęśliwego Nowego Roku
Święta prawda. Właśnie czytam książkę z Twojego polecenia "5 języków miłości". Właśnie tam również jest dokładnie opisane, że miłość to nie kwestia uczucia czy zakochania ale kwestia wyboru. Już wiem skąd we mnie pomimo bólu i uczucia odrzucenia chęć walki. Bo to była moja kwestia wyboru, czyli miłości. Szkoda, że jednostronna ale wiem już, że nie każdy jest w stanie walczyć i nie o miłości ale z miłości. Słuszne jest też porównanie szczerej miłości do rodziców. Miałam długi kryzys w relacji z rodzicem i pomimo kilku lat praktycznie braku rozmowy zawsze gdy coś się działo byłam w stanie pomóc. Zastanawia mnie dlaczego jesteśmy bardziej wyrozumiali dla swoich dzieci niż dla partnera/partnerki. Kiedyś ktoś powiedział, że to inny rodzaj miłości bo dziecko wielu rzeczy nie jest świadomy. Ciekawi mnie Twoje zdanie na temat tych różnic w miłości. Buziaki 🌺
Dziękuję za to, że jesteś 💝💐
Asiu bardzo mądrze mowisz o tym, jak powinniśmy rozumieć miłość i ze to decyzja. A także to, ze zestawiasz związek z miłością rodzinna. Również uwazam, ze sa to analogiczne sytuacje wbrew pozorom. Jesli ktos mysli inaczej w tej kwestii, uważam to za pójście na latwizne . Miałam dokladnie takie same przemyślenia i cieszę się, że myslimy tak podobnie:)
Wydaje nam się że to miłość spada na nas jak grom z jasnego nieba bo w ułamku sekundy wiemy gdy kogoś widzimy że jest dobrym materiałem lub dobrą dawczynią genów. A miłość to patrzenie na życie w tym samym kierunku, bliskość fizyczna (czułość, seks) oraz emocjonalna (zdolność stworzenia więzi). Istotą miłości jest dobro partnera czasami kosztem naszym (poświęcenie, kompromisy, itp.), miłość dojrzała to uczucie odwzajemnione.
Szczęśliwego Nowego Roku... a najbardziej dla tych w rozkroku 💐👌
Świetny! Wartościowy materiał!
Pięknie wyjaśniłaś spojrzenie na piąty mit. Może warto spojrzeć na miłość jako na decyję.
Po raz kolejny zaskakujesz mnie swoją kreatywnością, Asiu! Nie spodziewałem się po Tobie takiego naukowego podejścia😮
Polecam książkę t.: "Miłość, wolność, samotność. Nowe spojrzenie na związki między ludźmi" autorstwa Osho. Moim zdaniem to jedna z najlepszych jego książek. Genialnie jest w niej opisane czym jest, a czym nie jest miłość.
Dziękuję Ci za ten odcinek! To co mówisz ma sens, już nie mogę się doczekać drugiej części
Dlugo byłam zniechęcona do szybkiego związku. No kurczę niespodziewalalam się i kurcze przytrafiło mi się. Spotkałam się z Nim i sie zauroczylam. Było kilka spotkań i weszliśmy w związek. Kurczę i jesteśmy że sobą 2 lata. Nie wiedziałam czy to się uda i do czego mnie doprowadzi. Bylam ostrożna a jednoczesnie czulam ze bardzo chce z Nim byc i z kazdym dniem przekonywalam sie o tym. Były różne przeszkody. Nawet się rozstalam z Nim. Jednak wróciłam bo czułam że po prostu bardzo za Nim tęsknię. Potem kazdy dzien pokazywał mi ze chce z Nim byc i jest mi dobrze. Dziś jesteśmy zareczeni i powiem wam jedno nigdy nic nie wiadomo i każdą historia jest inna. Nie ma odpowiedniego przepisu na milosc...Dla mnie wazne jest żeby być wysłuchana ,aby umieć otwarcie rozmawiać o problemach,aby umieć fajnie że sobą spędzać czas,fajnie też kiedy ma się wsparcie w tej drugiej osobie i wie się że można na Niego liczyć no i lubic wspólnie razem spędzać czas nawet jak się załatwia codzienne sprawy i nawzajem sobie pomagać. No i bardzo chcialam aby moj facet byl rodzinny i lubil dawac prezenty w rocznice swieta i urodziny. Ciesze sie bo kurcze dla Niego tez to jest wazne jak dla mnie :)Mnie też z wyglądu co kręciło w mężczyźnie to mam. Z charakteru też choc nie zawsze jest idealnie. Ale tak po prostu jest mi dobrze. Zaznaczę że długo byłam sama i byłam na wielu portalach. Tęskniłam i szukałam i aż pewnego dnia stanął przede mną i zapytał czy nie pójdę z Nim na spacer. Spodobał mi się ale Go nie znałam.Probował jeszcze kilka razy i w końcu się zgodziłam i nie żałuję. 😃 Brzmi bajecznie chociaż naprawdę idealnie nie jest. Wokół nas jest tyle problemów ale ważne że razem to pokonujemy i umiemy o tym rozmawiać:)
no, no
Gdyby każda wychodziła za mąż za swoja drugą połówkę A nie pchają się do ołtarza z pierwszym lepszym bo już czas bo już pora bo dziecko bo ludzie bo bo bo... to nie byłoby rozwodów A idąc tokiem Twojego myślenia potem są takie kwiatki jak rozwody i ludzie tylko cierpią czasami do konca zycia po takich przejściach
Bardzo madrze.
Pozdrawiam serdecznie
Asia może stworzysz jakiś portal randkowy, bo widzę że ogląda cię dużo samotnych Panów i Pan😇😇😇
Mnie strasznie wkurza stwierdzenie, że prawdziwa miłość jest w życiu tylko raz, a reszta to substytuty. to jest chyba trochę podobne do tych połówek jabłka.
Podzielam Twoje stwierdzenie na temat "definicji romantycznej miłości" 👌
Asiu! Życzę Ci z całego serca SZAMPAŃSKIEJ zabawy dzisiaj z okazji przełomu roku. Asiulu, buziole dla Ciebie niezmiennie oczywiście. :)
Waw, jestem pierwszym komentatorem!)))) Weselych świat! Chcę podziękować pani za kanał i powiedzieć, że dzięki ją nauczyłem się mówić w języku polskim. Nie tak dawno zacząłem blog na youtubie. Mamy kilka filmików. Proszę zobaczyć. "Gruzińska kuchnia po polsku". Bardzo dziękuję za interesujący odcinek i kontent w ogóle! Pozdrawiam z Gruzji!
Ja też używam tego kanału żeby się uczyć polskiego lol
@@matthewanderson2876 super! Życzam ci wszystkiego najlepszego i spełnienia wszystkich marzeń... I oczywiście nauczyć się języka polskiego w najkrótszym okresie!!!!
Dzięki bardzo mejt! Zajemnie
Asiu, powiedz mi, jak zorientować się, że w ogóle kogoś kochamy? - Czy są jakieś konkretne zachowania, postawy, samopoczucie czy sposób myślenia, które nam to uświadomią? Wyżej porównujesz tą miłość w związku do miłości do rodziców, ale co zrobić, jeśli kogoś z rodzicami nie łączyły jakieś szczególnie ciepłe relacje, jeśli czuje do nich zwyczajny szacunek?...
Chciałabym móc powiedzieć mojemu chłopakowi, że go kocham, ale wzbraniam się przed tym, dopóki nie mam faktycznie takiej pewności, ponieważ stawiamy oboje na szczerość, a nie chcę doprowadzić do kłamstwa - tym bardziej takiego, które wydaje mi się, że mogłoby go mocno zranić.
Jak rozpoznać w sobie milość? I czy ta miłość z gatunku związkowych faktycznie nie może obyć się bez pociągu seksualnego, tak jak niektórzy mówią?
Uwielbiam ❤️
Zgadza sie Asiu miłośc to decyzja ale na poczatku musi być "uczucie" dopiero potem podejmujemy decyzje czy chcemy nadal w tym byc czy nie. To uczucie łaczy ludzi.
Dokladnie tak :) nie da sie zdecydowac, ze kogos pokochamy, ale ze trafy w milosci juz tak! 🙌🏼🙏🏼♥️
Każdy ma prawo do miłości każdy zasługę na szczęście każdego ktoś chce tylko nie mnie 😢
Czemu nikt Cię nie chce? Smutne to strasznie, depresja?
Głowa do góry, mamy nowy rok więc wszystko może się wydarzyć :)
Tylko pamiętaj, że w razie czego lepiej być samemu niż z osobą, która jest toksyczna i bez przerwy ciągnie nas w dół lub być z kimś tylko dlatego żeby być 😉
Życie Cię kocha, tylko uwierz w to Aurelio!
Prawdziwe to wiele można przemyśleć pomocne bardzo 💪💪😁
Hey Asia ja mam 45 l i jestem kawalerem,ciagle mnie podrywają mężatki nie mogę sie ustatkować jak należy..Ostatnio zaczałem ogladać Twój kanał,załozyłem spbie profil na sympati i co znowu piszą zajete kobiety chcace tylko jednego,musze Ci powiedzieć,ze jestem bardzo przystojnym mężczyzną który ma problem w relacji damsko-meskiej..Ostatnio na spotkaniu jedna kobieta mi powiedziała,ze z ładnej miski sie nie najesz,ja jej odpowiedziałem,ze a z brzydkiej rzygać się chce..Chyba muszę sobie odpuścic jakiekolwiek poszukiwania,bo jak widzę to wszystko to,az ogarnia mnie przerazenie,chyba jest coś takiego jak klatwa atrakcyjności...Pozdrawiam
Mam podobnie...
Współczuję.
"Miłość się odnajduje gdy się jej nie szuka" - to może być prawda, ale TYLKO WTEDY GDY JESTEŚ KOBIETĄ! Bo kobiety chcą żeby to mężczyźni wykonywali "pierwszy krok", więc jeśli tego kroku nie wykona (a żeby go wykonał to musi w swoich zamiarach "poszukać" miłości), to związku nie będzie.
Proszę, nie wypowiadaj się za wszystkie kobiety.
Nie sądzę żeby romantyczna obsesja miała cokolwiek wspólnego z prawdziwą miłością, raczej zamyka do niej drogę..."miłość", "o miłości", "z miłością na Ty", "tysiąc sposobów na miłość" itd....miłość jest tu i teraz, nie "ja" ale "Ty", drugi człowiek. Decyzja, ofiara, cierpienie, czyny...sięga Pani coraz głębiej, pozdrawiam.
Dlatego ludzie unikają psychologów. Potrafią wszystko uprościć. Decyzje to podejmuje się np. w sprawie kupna samochodu. Uczucie do innej osoby może się skończyć, ale nie znaczy to, że staje się ona dla nas obojętna. Jeśli przeżyło się z kimś x lat, to pojawiają się problemy. To rzecz normalna. Jeśli się nie da ich rozwiązać lub z jednej strony nie ma takiej woli, to niestety jednostronne starania są skazane na niepowodzenie. To wtedy jest czas na podjęcie trudnej decyzji. Ratujemy związek na sile co może nas zniszczyć psychicznie w dłuższej perspektywie, czy też kończymy to jak cywilizowani ludzie, co też nie zawsze wychodzi.
Witam, łączmy się w bólu, Ci którzy szukają miłości i nie mogą znaleźć. Kiedyś za czasów szkolnych itd miałem tyle okazji do związku, a nie myślałem tak nad tym. Skupiałem się Bardziej na kumplach, sporcie, piłce nożnej, a zaloty ze stron Kobiet niestety zlewałem. Teraz mając 22 lata, oddałbym wszystko, aby mieć takie zaloty od Kobiet jak za czasów Młodzieńczych. Czasami jest mi smutno, popadam w lekkie depresję z powodu braku drugiej połówki, ale jestem "silny" psychicznie i szybko ten stan przemija. Mam dopiero/albo, aż 22 lata i teraz od jakiegoś miesiąca dostrzegłem jak dojrzałem, względem uczuciowym. Bardzo bym chciał mieć Kobietę, normalną, wyluzowaną, nawet już nie koniecznie patrzyłbym na wygląd, to jakbyśmy się dogadywali. Naprawdę byłbym w stanie zaoferować wszystko takiej Kobiecie. Uczucie, szczerość, oddanie, mam niezłą pracę, samochód, itd. Brakuje mi "tylko" tej "jedynej". Boję się odrzucenia. Założyłem konto na Tinderze i Badoo, miałem dopasowania, ale co z tego jak Kobiety wolą tylko pisać, ale nie chcą się spotkać. Jak nie znajdę miłości to nie wiem czy nie zwariuje. Nie lubię chodzić po klubach, ale jak minie Pandemia, to będę się musiał chyba przełamać i tam szukać miłości. Pozdrawiam i życzę Szampańskiej zabawy.
Jesteś identycznym moim przykładem tylko, że ja już mam kilka lat więcej. Laski się za mną uganiały, a ja to miałem w dupie. Powiem Ci jedno nie szukaj dziewczyn na Tinderze i Badoo, mimo, że masz połączenia to 98% ci nie odpisze choćbyś się starał, po drugie mają wygórowane wymagania, po trzecie musisz ostrożnie z nimi pisać wystarczy jedno nie fortunne zdanie, żart i jesteś skreślony. One same nie wiedzą co chcą. Lepiej spotykaj się w gronie przyjaciół, którzy mają koleżanki, wychodź do ludzi, imprezuje w klubach chociaż teraz jest ciężki czas i przede wszystkim najważniejsze bądź pewny siebie.
@@wojciechszczerbowski9339 dzięki za miłe słowa. Jak minie Pandemia, zacznę chodzić po klubach, tam jest najwięcej singielek, a nóż widelec poznam kogoś. Jestem w szoku, że w przeciągu jakiegoś miesiąca nagle tak dorosłem uczuciowo. Jeszcze miesiąc temu, brak Kobiety był mi obcy, a teraz oddałbym wszystko by mieć Kobietę
@@wojciechszczerbowski9339 nie wszystkie takie są.Ale mi też się wydaje, że te portale to jakaś inna rzeczywistość.Chyba ludzie się pogubili.Albo po prostu nie wiedzą czego chcą.
@@jolantakurowska6896 może nie wszystkie, ale znaczna większość i to duża większość, pomimo, że chce się umówić na randkę to one za każdym razem się wykręcają, wymyślając nie stworzone rzeczy. To w takim razie po co one są na tych portalach, dla podniesienia swojej wartości.
@@wojciechszczerbowski9339 najgorsze jest to jak są tylko po to by popisać, a nie takie jest motto takich portali. Przecież chodzi w nich o to, aby się spotkać w realu, spróbować znaleźć swoją drugą połówkę. Totalna masakra
Mam 32 na liczniku prawie i jestem zakochany w kobiecie 34 lata starszej. Niw chce mi sie rozpisywac ale zapewniam - TO NIE SPAM. Pozdrowienia.
Jeśli mówimy, że to miłość od pierwszego spojrzenia, to może oznaczać, że nasze doświadczenia z płcią przeciwną są żadne. Masz rację, że potem wychodzą z tego związki toksyczne. Co więcej, moim zdaniem, prędzej czy później różnice, których nie widzimy, będąc zauroczeni, wyjdą i finalnie mogą doprowadzić do rozpadu związku, nawet po wielu latach.
Co mam zrobić z typem, który mi się wprost przyznał, że przyjaźni się z byłą? I chce się ze mną spotykać?
Zastanawiałem się już nad tym..…i to wcześniej niż mogło by Ci się wydawać.
Bynajmniej nie jest to kwestia miesiąca, ani nawet roku. Talenty przydało by się wykorzystywać, bowiem po coś one (zdaję się) zostały dane.
Pytanie, a co jeśli ktoś właśnie nie ma spotkań? Co ma sobie wtedy taka osoba myśleć, mega to zniechęca do poznawania kogokolwiek
miłość to decyzja - trafne konstruktywne określenie , pozostałe definicje to miraż który może się zdarzyć ale nie koniecznie . Ponad to jeśli to jest decyzja to też duża szansa że dłużej te uczucie potrwa , gdy jednak wynika to z przejściowych iluzji to te uczucie jest nietrwałe.
Może jakiś odcinek: Miłość wśród chorych umysłowo ogółem?
Cześć, kolejny mit. Czy kiedykolwiek spotykałaś się z nieatrakcyjnym mężczyzną? Kobiety, jak i mężczyźni zawsze biorą pod uwagę wygląd. Czy dobry, empatyczny, miły i pewny siebie facet, choć brzydki, mógłby Cię poderwać? Dostałby kosza od Ciebie, zanim wypowiedziałby drugie zdanie.
Nagraj odcinek, w którym wyjaśnisz, że atrakcyjne kobiety/mężczyźni szukają również atrakcyjnych partnerów, a to że są nieudacznikami to już nieważne.
@@pl-kx6fs Sam bym tego lepiej nie ujął. I nie oczekuję odpowiedzi, ponieważ doskonale wiem jak by wyglądała.
@@rectalsmegma4972 Pięć razy przeczytałem Twój komentarz i wciąż nie ogarniam tej myśli. Rodzeństwo, BMI, atrakcyjność?
Poddaję się.
Coś w tym jest. Jakoś żadnej nie śpieszno napisać że to bzdura. Dziwne czasy nastały, naprawdę. Tak jak jeden z kolegów tu wcześniej napisał: wymaluję się taka i później myślisz że jest nie wiadomo co i już na przeciętnego kolesia nie spojrzy, bo lustereczko jej powiedziało że jest najpiękniejsza na świecie i wielce się dziwią później jak ją ten przystojniak ( którego uwiodła makijażem) olewa po pierwszym sexie. Na koniec napiszę tyle: "Tylko dziewczyny bez wyobraźni kochają się w ładnych chłopakach".
Sama miłość jest mitem.
Jeśli to z drugą połówką to fakt to nawet dobrze bo do tej pory żyłem że świadomością iż skoro przetrwałem coś czego nie powinien jakiś czas temu i żyje to zawsze będę sam bo tzw ta druga strona w ogóle się nie narodziła ale skoro to nieprawda to jest nadzieja 😐
A co to za różnica czy się powie moja druga połówka jabłka czy moje drugie jabłko. Chodzi o jedno i to samo. O tą osobę z którą będziemy pasować do siebie.
Wlasnie ta nietrafna nazwa ludzi wprowadza w blad - opowiadam o tym w odcinku ;) slowa paradoksalnie maja moc i w jakis sposob nas programuja, a czasami - wprowadzaja w blad, jak w tym przypadku
Różnica ogromna - bo jeśli mówisz, że ktoś jest twoją drugą połówką, to znaczy, że ty jesteś niekompletna, wybrakowana itp. i szukasz kogoś, kto cię uzupełni. A prawda jest taka, że każdy jest całością i nie potrzebujemy nikogo, by nas uzupełniał. Czy sama czy z kimś, jestem cała, pełnowartościowa, niewybrakowana.
Może teraz odcinek mity o małżeństwie ?
Asia, wydaje mi sie, że zbyt dosłownie traktujesz słowa o połówkach jabłek. Jeśli małżeństwo jest jednością, to druga osoba naszą połówką. To stąd ten skrót myślowy, oznaczający tęsknotę i odpowiedzialność za partnera.
Wlasnie ja tego zwrotu nie traktuje doslownie wlasnie w ogole, ale wiele osob moze przez te „jednosc” byc wprowadzabym w blad. I o tym mowie .
💛👍💪
Dowód że Miłość nie istnieje......jest taka że kobieta 10/10 nigdy naprawde nie zakocha się w facecie 1/10 bo nie ma pociągu seksualnego.
😉👼🙂
825👍
Skąd wiesz, że wierzę?
Brzmi to logicznie.
Mity o miłości o miłości czyli o każdej miłości dlatego pytam czemu w tytule nie zostało dodane że film prowadzi Pani z uwzględnieniem jedynie osób heteroseksualnych? Może to pierdoły i można by było udawać że słowami nie narzuca Pani czyjejś orientacji ale wiem że dla wielu osób coś takiego jest krzywdzące i napewno nie jest pierdołom