Lepiej się nie chwalić przy innych bo zazdrość i zawiść ludzi jest powszechnie. Osobiście sam zaczynałem budować tak zwaną przyszłość zaczynając 100 zl jak widać doszedłem już kilka schodków dalej i czuję się pewnym siebie. Ogolnie nie ma co spoczywać na laurach zawsze trzeba myśleć przyszłościowo pozdrawiam ❤
Czuję się dowartosciowany ale moim zdaniem ogromne znaczenie oprocz zywej gotowki maja tez inne czynniki. Dla mnie najwazniejsza zawsze byla stabilizacja i dlatego najpierw wybudowalem dom za gotówkę i dopiero potwm zacząłem inwestowanie. Dobrze na tym wyszedlem bo wprowadzilem sie na samym poczatku pandemii, gdzie potem z miesiaca na miesiac ceny nieruchomosci poszly w gore. Moja strategia inwestycyjna jest taka, ze kasą bawie sie na gieldzie do momentu, kiedy nie uzbieram na mieszkanie i wtedy kupuje wlasnie nieruchomosc. Potem cykl zaczynam od nowa. Nie mam wtedy stresu wynikajacego z wahań gieldy, przy kwotach rzedu 300-400 tysiecy. Wiem, bardzo zachowawcze ale za to śpię spokojnie.
Ja mam z żoną długi około 400tys. + 28tys franków. Pożyczka prywatna około 200k (bardzo niski %) i pko około 200k na około 8%. Za to mam 1x mieszkanie 36m, 1x mieszkanie 60m, 1x dom 132m. Oszczędności 1oz złota, 50k pln w obligacjach antyinflacyjnych (prawie wszystkie rodzinne za 500plus), z 8 tys pln w akcjach, 20k pln w gotówce. Przy zakupie domu pozbyłem się oszczędności. To te oszczędności mam czy nie mam? Wychodzi że nie bo mam długi.
Realizując materiał nie brałem pod uwagę kredytów hipotecznych ani konsumenckich. Czysto rozsądkowo długi przewyższają wartość oszczędności, jednak nie wiele osób jest w stanie kupić mieszkanie za gotówkę i jednocześnie zadbać o swoje oszczędności. Z tego powodu kredytu hipotecznego nie brałbym pod uwagę szacując wartość oszczędności, natomiast polecam w miarę możliwości nadpłacać kredyt i jak najszybciej pozbyć się zadłużeń ;)
Ogolnie odpowiadając na pytanie w którym etapie jesten to najmłodszym mam 23 lata zainwestowane w różne aktywa to 53.5 tys cel na ten rok około ~70 tys zobaczymy , to ja dopłacając kwoty miesięczne widzę takie efekty , że nawet rok dla mnie to taki skok.
Dlaczego wyssane z palca? Może akurat masz ambitne i rozsądne środowisko? Statystyki jednak pokazują ze w większości ludzie nie radzą sobie z finansami zbyt dobrze.
ja przyznac ze z moich znajomych w wieku 30-40 to wlasnie tak jest ze wiekszosc nie ma nic i ostatni tydzien czekaja na wyplate o suchym chlebie i wodzie, ja tu jestem wyjatkiem. Jak twoi znajomi 20+ moga miec 30 tys oszczednosci... chyba ze jak wyprowadza sie od rodzicow i przestana od nich dostawac to sie okaze dopiero ze wcale tak rozowo nie jest i kolo 30stki tez nic nie beda mieli hehe
Wiek 25 zaraz 26 lat - 160 tys w aktywach finansowych (akcje polskie i zagraniczne, krypto, złoto i srebro)...nieruchomości to przypisane przez rodzicach dom (250-300m w małym miasteczku powiatowym 500tys zł do 800 tys wartości wraz z prawie 1h ogrodzonej działki) 3h ziemi rolnej z 1h lasu...3 garaze blaszane. Aktualnye poszukuje pracy i staram sie skupic teraz na dbaniu o zdrowie
Wiek - 23.5 Mieszkanie bez kredytu (z tym akurat rodzice częściowo pomogli), auto za 60k, ~35k zł wolnych środków w różnych walutach. Wychodzi na to, że już chyba mogę etat zostawić i skupić się na weekendowej pracy dorywczej, ale planowałem przejść na robienie tego co chcę w okolicach 30tki. Najprawdopodobniej będzie to miało miejsce bliżej 25 r.ż. Dzięki za materiał, można się utwierdzić w przekonaniu, że wcale nie żyje się zbyt rozrzutnie mając maksymalnie 2k zł wydatków miesięcznych.
Mam 21 lat, jak na ten moment moje oszczędności wynoszą 65k. Posiadam również samochód kupiony za własne środki oraz dobry laptop. Idę powoli do przodu. Oczywiście srodki sa zainwesowane i "pracują" więc nie leżą bezczynne. Moim minimalnym celem jest uzbieranie 150tys do 30-tki. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Sądzę, ze z moim ogarnięciem zyciowym oraz pracowitością uda mi sie tego dokonać. Pozdrawiam 😁
jesli majac 21 juz masz 65 tys bo majac tyle lat to ty to musiales w kilka miesiecy to zarobic heh... to do 30stki masz jeszcze 9 lat to mysle ze ze 100 milionow odlozysz. Chyba ze to byl prezent na start od rodzicow to inna sprawa.
@@Skorpion1991 ciekawi mnie sposób twojego liczenia. Dlaczego MUSIAŁEM to zrobić w kilka miesięcy? Zrobiłem to wszystko jeżdżąc za granicę w każde wakacje od 17 r.ż oraz pracując na feriach a nie siedząc przed TV i szukając magicznych sposobów na zarobek :) a z tym odłożeniem 100 milionów do trzydziestki to poprostu wyczuwam głupią, nieuzasadnioną zazdrość z twojej strony pisząc takie bzdury 😉. Nikt mi nie dał pieniędzy, bo nie pochodzę z bogatej rodziny oraz nie mam jednego z rodziców. Pozdrawiam.
z tym 20latkiem co powinien miec 10 tys to jakies nieporozumienie, nawet zakladajac ze skonczyl szkole srednia i dopiero zaczal swoja pierwsza w zyciu prace musimy zalozyc ze mieszka z rodzicami lub dostal je od rodzicow. Moze 25 latek tak ale nie 20 ktory nie ma zadnego doswiadczenia ani czasu pracy. Dodatkowo trzeba wziac pod uwage ze takie dobre czasy do oszczedzania sa dopiero po 2016r wczesniej bylo duzo trudniej i ciezko bylo nawet 100zl miesiecznie odkladac bo po prostu brakowalo, w Polsce byla bida nedza i co najgorsze bezrobocie gigantyczne. Wiec ludzie 30/40+ nie mieli przez caly czas tak dobrej sytuacji jak jest teraz
Według mnie to jest bzdura co mówisz aktualnie jako jeszcze 20-latek moje aktywa finansowe są warte 125k zł zacząłem dorywczą przed 18 a zaraz po skonczeniu szkoły w wieku 18 lat zacząłem pracować jeśli się chce to można serio dużo osiągnąć ;)
@@SameqGamingChannel ale mowimy o pomocy rodzicow tak? bo wiesz jak ja mialem 18 lat to jeszcze musialem za wyplate oplacic czynsz i kupic sobie jedzenie do tego od czasu do czasu wydatki specjalne : ubrania, nowy sprzet agd lub ich naprawa, u ciebie to wszystko biora na siebie rodzice tak?. Wiec ty jeszcze nie zaczales zycia i mowiac o sobie nie jestes osoba samodzielna tylko ciagniesz pomoc od rodzicow tak? dlatego mowilem zeby nie brac pod uwage osob 20 letnich bo jasne ze sa na utrzymaniu rodzicow a osoba 25-30 juz powinna ogarniac sama ( ja bylem wyjatkiem bo ogarnialem wszystko sam juz w 18). I wiesz ja cie rozumiem ze korzystasz kazdy gra tak jak karty ma, jak masz dobrych rodzicow co pomagaja to ok ale nie porownuj sie do samodzielnych ludzi
Ja mam takie szczęście że zawsze gdy coś uzbieram wyjdzie mi jakiś przypadek losowy który w dobrym przypadku mnie wyzeruje. Ostatnio mając 24lata uzbierałem trochę cyk awaria z wodą I cały dom do remontu (cudem udało się bez kredytu za to zrobiłem tak porządnie że do dziś spokój pewnie dlatego że robiłem sam bez fachofców) dziś mam uzbieraną sporą (jak dla mnie) kwotę. I co? Jak mam 2 auta tak postanowiły się oba zepsuć jednocześnie i to tak że naprawa jest nieopłacalna. Więc muszę kupić nowe Więc choć mam to wiem że nie mam😂
Miałeś 24 lata i własny dom? Brawo! Jeżeli startowałeś od zera to nawet jak wziąłeś na to hipotekę to pochwalam. Nie przejmuj się niepowodzeniami. Bessa zawsze się kiedyś kończy.
@@antonimichalik4251 nie ma co gratulować to *sp4d3k. Mam bo dostałem, ale utrzymanie moje. * cenzura bo usuwają ciekawe co im nie pasuje w tym słowie.😅
Celem utrzymania wartości majątku to raczej dobra decyzja (jednak jak zawsze zalecam zgłębienie tematu przed podjęciem decyzji). Sam osobiście wole aby pieniądze powoli wypracowywały zysk ulokowane w etfy.
Wow, czyli mając 25 lat i niecałe 3 lata przepracowane, mając przy tym grubo ponad 125k oszczedności zaliczam się do top 1% 30-latków? Wydawało mi się, że to raczej normalnego poziomu oszczęsności, a tu proszę taka miła niespodzianka.
![Oszczędności w wieku 20, 30, 40 lat? [przekonaj się, czy jesteś na dobrej drodze]](/img/n.gif)
Lepiej się nie chwalić przy innych bo zazdrość i zawiść ludzi jest powszechnie. Osobiście sam zaczynałem budować tak zwaną przyszłość zaczynając 100 zl jak widać doszedłem już kilka schodków dalej i czuję się pewnym siebie. Ogolnie nie ma co spoczywać na laurach zawsze trzeba myśleć przyszłościowo pozdrawiam ❤
W tym miejscu akurat rozsądne zarządzanie pieniędzmi się chwali ;) Dobrze to słyszeć i trzymam kciuki za następne sukcesy!
A jak wygląda inwestowanie bez ryzyka?
Cieszę się że mama wpoiła we mnie dobre wartości i pracowitość. W wieku 21 lat jestem operatorem koparki/spycharki i zarabiam 7 tys na rękę
Dobre zarządzanie pieniędzmi i sukces mamy murowany ;)
Jestes uczniem I pracujesz na umowe zlecenie?
@@bognabogna3696 nie, mam umowę o pracę i jestem po szkole średniej z pełnym wykształceniem mechanik diagnosta
@@jakubsadowski6917 a te 7 tys to placa przy standardowych (8h*5dni w tygodniu) czy robisz wiecej godzin? 40 godzin tygodniowo czy wiecej?
@@Skorpion1991 po 10 h czasem więcej 11/12
Czuję się dowartosciowany ale moim zdaniem ogromne znaczenie oprocz zywej gotowki maja tez inne czynniki.
Dla mnie najwazniejsza zawsze byla stabilizacja i dlatego najpierw wybudowalem dom za gotówkę i dopiero potwm zacząłem inwestowanie. Dobrze na tym wyszedlem bo wprowadzilem sie na samym poczatku pandemii, gdzie potem z miesiaca na miesiac ceny nieruchomosci poszly w gore.
Moja strategia inwestycyjna jest taka, ze kasą bawie sie na gieldzie do momentu, kiedy nie uzbieram na mieszkanie i wtedy kupuje wlasnie nieruchomosc. Potem cykl zaczynam od nowa.
Nie mam wtedy stresu wynikajacego z wahań gieldy, przy kwotach rzedu 300-400 tysiecy. Wiem, bardzo zachowawcze ale za to śpię spokojnie.
Bardzo dobrze, ja też jestem zwolennikiem bezpiecznego lokowania kapitału.
Ja mam z żoną długi około 400tys. + 28tys franków.
Pożyczka prywatna około 200k (bardzo niski %) i pko około 200k na około 8%.
Za to mam 1x mieszkanie 36m, 1x mieszkanie 60m, 1x dom 132m.
Oszczędności 1oz złota, 50k pln w obligacjach antyinflacyjnych (prawie wszystkie rodzinne za 500plus), z 8 tys pln w akcjach, 20k pln w gotówce.
Przy zakupie domu pozbyłem się oszczędności.
To te oszczędności mam czy nie mam? Wychodzi że nie bo mam długi.
Realizując materiał nie brałem pod uwagę kredytów hipotecznych ani konsumenckich. Czysto rozsądkowo długi przewyższają wartość oszczędności, jednak nie wiele osób jest w stanie kupić mieszkanie za gotówkę i jednocześnie zadbać o swoje oszczędności. Z tego powodu kredytu hipotecznego nie brałbym pod uwagę szacując wartość oszczędności, natomiast polecam w miarę możliwości nadpłacać kredyt i jak najszybciej pozbyć się zadłużeń ;)
Ogolnie odpowiadając na pytanie w którym etapie jesten to najmłodszym mam 23 lata zainwestowane w różne aktywa to 53.5 tys cel na ten rok około ~70 tys zobaczymy , to ja dopłacając kwoty miesięczne widzę takie efekty , że nawet rok dla mnie to taki skok.
Naprawdę ogromny szacunek!
Dla mnie te dane są wyssane z palca. Większość moich rówieśników (mam 23 lata) ma oszczędności ponad 30tys.
Dlaczego wyssane z palca? Może akurat masz ambitne i rozsądne środowisko? Statystyki jednak pokazują ze w większości ludzie nie radzą sobie z finansami zbyt dobrze.
ja przyznac ze z moich znajomych w wieku 30-40 to wlasnie tak jest ze wiekszosc nie ma nic i ostatni tydzien czekaja na wyplate o suchym chlebie i wodzie, ja tu jestem wyjatkiem. Jak twoi znajomi 20+ moga miec 30 tys oszczednosci... chyba ze jak wyprowadza sie od rodzicow i przestana od nich dostawac to sie okaze dopiero ze wcale tak rozowo nie jest i kolo 30stki tez nic nie beda mieli hehe
Wiek 25 zaraz 26 lat - 160 tys w aktywach finansowych (akcje polskie i zagraniczne, krypto, złoto i srebro)...nieruchomości to przypisane przez rodzicach dom (250-300m w małym miasteczku powiatowym 500tys zł do 800 tys wartości wraz z prawie 1h ogrodzonej działki) 3h ziemi rolnej z 1h lasu...3 garaze blaszane. Aktualnye poszukuje pracy i staram sie skupic teraz na dbaniu o zdrowie
Super! Powodzenia w postanowieniach!
Wiek - 23.5
Mieszkanie bez kredytu (z tym akurat rodzice częściowo pomogli), auto za 60k, ~35k zł wolnych środków w różnych walutach. Wychodzi na to, że już chyba mogę etat zostawić i skupić się na weekendowej pracy dorywczej, ale planowałem przejść na robienie tego co chcę w okolicach 30tki. Najprawdopodobniej będzie to miało miejsce bliżej 25 r.ż.
Dzięki za materiał, można się utwierdzić w przekonaniu, że wcale nie żyje się zbyt rozrzutnie mając maksymalnie 2k zł wydatków miesięcznych.
Mieszkanie w tym wieku to już nieziemsko dobry start w dorosłe życie, jednak nierozumiem jak z 35000 na koncie chciałbyś przestać już pracować.
wiek 23 , po pół roku 10k + w aktywach ,odkładane 1000+ miesięcznie
Super materiał
Dziękuje!
Mam 21 lat, jak na ten moment moje oszczędności wynoszą 65k. Posiadam również samochód kupiony za własne środki oraz dobry laptop. Idę powoli do przodu. Oczywiście srodki sa zainwesowane i "pracują" więc nie leżą bezczynne. Moim minimalnym celem jest uzbieranie 150tys do 30-tki. Jestem bardzo optymistycznie nastawiony. Sądzę, ze z moim ogarnięciem zyciowym oraz pracowitością uda mi sie tego dokonać. Pozdrawiam 😁
Gratulacje! Również w to nie wątpię, powodzenia ;)
jesli majac 21 juz masz 65 tys bo majac tyle lat to ty to musiales w kilka miesiecy to zarobic heh... to do 30stki masz jeszcze 9 lat to mysle ze ze 100 milionow odlozysz. Chyba ze to byl prezent na start od rodzicow to inna sprawa.
@@Skorpion1991 ciekawi mnie sposób twojego liczenia. Dlaczego MUSIAŁEM to zrobić w kilka miesięcy? Zrobiłem to wszystko jeżdżąc za granicę w każde wakacje od 17 r.ż oraz pracując na feriach a nie siedząc przed TV i szukając magicznych sposobów na zarobek :) a z tym odłożeniem 100 milionów do trzydziestki to poprostu wyczuwam głupią, nieuzasadnioną zazdrość z twojej strony pisząc takie bzdury 😉. Nikt mi nie dał pieniędzy, bo nie pochodzę z bogatej rodziny oraz nie mam jednego z rodziców. Pozdrawiam.
z tym 20latkiem co powinien miec 10 tys to jakies nieporozumienie, nawet zakladajac ze skonczyl szkole srednia i dopiero zaczal swoja pierwsza w zyciu prace musimy zalozyc ze mieszka z rodzicami lub dostal je od rodzicow. Moze 25 latek tak ale nie 20 ktory nie ma zadnego doswiadczenia ani czasu pracy. Dodatkowo trzeba wziac pod uwage ze takie dobre czasy do oszczedzania sa dopiero po 2016r wczesniej bylo duzo trudniej i ciezko bylo nawet 100zl miesiecznie odkladac bo po prostu brakowalo, w Polsce byla bida nedza i co najgorsze bezrobocie gigantyczne. Wiec ludzie 30/40+ nie mieli przez caly czas tak dobrej sytuacji jak jest teraz
Fakt zaszła drobna pomyłka, w tym punkcie chodziło o osoby ok. 25 roku życia
Według mnie to jest bzdura co mówisz aktualnie jako jeszcze 20-latek moje aktywa finansowe są warte 125k zł zacząłem dorywczą przed 18 a zaraz po skonczeniu szkoły w wieku 18 lat zacząłem pracować jeśli się chce to można serio dużo osiągnąć ;)
@@SameqGamingChannel ale mowimy o pomocy rodzicow tak? bo wiesz jak ja mialem 18 lat to jeszcze musialem za wyplate oplacic czynsz i kupic sobie jedzenie do tego od czasu do czasu wydatki specjalne : ubrania, nowy sprzet agd lub ich naprawa, u ciebie to wszystko biora na siebie rodzice tak?. Wiec ty jeszcze nie zaczales zycia i mowiac o sobie nie jestes osoba samodzielna tylko ciagniesz pomoc od rodzicow tak? dlatego mowilem zeby nie brac pod uwage osob 20 letnich bo jasne ze sa na utrzymaniu rodzicow a osoba 25-30 juz powinna ogarniac sama ( ja bylem wyjatkiem bo ogarnialem wszystko sam juz w 18). I wiesz ja cie rozumiem ze korzystasz kazdy gra tak jak karty ma, jak masz dobrych rodzicow co pomagaja to ok ale nie porownuj sie do samodzielnych ludzi
@@Skorpion1991 mój drogi mieszkam sam i utrzymuję się sam :) pozdrawiam
Ja mam takie szczęście że zawsze gdy coś uzbieram wyjdzie mi jakiś przypadek losowy który w dobrym przypadku mnie wyzeruje. Ostatnio mając 24lata uzbierałem trochę cyk awaria z wodą I cały dom do remontu (cudem udało się bez kredytu za to zrobiłem tak porządnie że do dziś spokój pewnie dlatego że robiłem sam bez fachofców) dziś mam uzbieraną sporą (jak dla mnie) kwotę. I co? Jak mam 2 auta tak postanowiły się oba zepsuć jednocześnie i to tak że naprawa jest nieopłacalna. Więc muszę kupić nowe Więc choć mam to wiem że nie mam😂
Często też mi się to przytrafia haha, całe szczęście nie idą całe oszczędności i powolutku do przodu.
@@PamietnikInwestora no teraz jak by kupił auto takie jak chcę t był bym jakieś 50k na minusie 😅
Miałeś 24 lata i własny dom? Brawo! Jeżeli startowałeś od zera to nawet jak wziąłeś na to hipotekę to pochwalam. Nie przejmuj się niepowodzeniami. Bessa zawsze się kiedyś kończy.
@@antonimichalik4251 to spadek więc nią ma co mi gratulować. Mam bo dostałem. Jednak utrzymanie moje
@@antonimichalik4251 nie ma co gratulować to *sp4d3k. Mam bo dostałem, ale utrzymanie moje.
* cenzura bo usuwają ciekawe co im nie pasuje w tym słowie.😅
Co myslisz jak bym wszystko wlozyla w zlote monety?
Celem utrzymania wartości majątku to raczej dobra decyzja (jednak jak zawsze zalecam zgłębienie tematu przed podjęciem decyzji). Sam osobiście wole aby pieniądze powoli wypracowywały zysk ulokowane w etfy.
19 lat i 10k dobry wynik?
Moim zdaniem tak, bardzo dobry start na przyszłość. Oby tak dalej ;)
450 k 32 lata :D
Wow, czyli mając 25 lat i niecałe 3 lata przepracowane, mając przy tym grubo ponad 125k oszczedności zaliczam się do top 1% 30-latków? Wydawało mi się, że to raczej normalnego poziomu oszczęsności, a tu proszę taka miła niespodzianka.
Zazdroszczę posady haha
W 2 lata 100k