Podkreślę jedną bardzo ważną rzecz, małżeństwo to uświęcony związek, kobieto czy facecie, jeśli masz romans z osobą która jest żoną lub mężem innego człowieka, natychmiast powinieneś to przerwać, nieważne co ta druga osoba twierdzi, jaka jest nieszczęśliwa itd. Robisz to dla dobra tego człowieka, ale też i dla siebie. Jak możesz potem z takim człowiekiem żyć, albo uznać, że jego przysięga małżeńska jest cokolwiek warta, ogolnie cokolwiek ten człowiek mówi i sądzi, kiedy zrobił coś takiego swojej żonie? Albo chce się z nią rozwieść. A jeśli jeszcze są dzieci, to oznacza egoizm do kwadratu, KOMPLETNY UPADEK TEGO CZŁOWIEKA. Mamy pracować nad swoimi związkami, a nie szukać przyjemności, ulgi itd. I bardzo dobrze, że status kochanka, czy kochanki, jest źle widziany przez społeczeństwo, nie jest tak bez przyczyny, jeśli wiemy ile to zła w społeczeństwie powoduje. Zdrada wciąga i niszczy kolejne osoby, niszczy ludzi w związku, ale też osoby które przyczyniają się do zdrady, potem osoby które przymykają na to oczy, przez co normalizują to w sobie, oraz bliskie osoby które tej zdrady, tych zachowań, tych kłamstw również doświadczają, a kochają tę osobę, np dotyczy to dzieci... także jeśli na to pozowlimy, nie ma tutaj granicy zniszczeń. Mamy być bezwzględnie wierni i lojalni, zwłąszcza wobec swoich żon, czy mężów, a tym bardziej wobec swojej rodziny, jeśli mamy dzieci, zdrada to prawdziwy dramata i ogromne zło, którym wyrządzamy głęboka krzywdę. Wtedy trzeba prosić Boga i tych ludzi których skrzywdzilismy o przebaczenie.
Bardzo mądre treści z pokazaniem różnych wątków i rozwiązań. Trochę odsłony z gabinetu terapeutycznego co by inni zobaczyli jak wygląda życie. Dzięki dziewczyny
Wszystkie takie "ustalenia" można sobie wyrzucić do kosza, gdy jedna ze stron systemowo robi swoje za plecami partnera, licząc na to, że nigdy to nie wyjdzie, a nawet jeśli, to się tego wyprze. Każdy z nas dobrze w większości spraw wie, czy to co robi jest w porządku w stosunku do partnera, czy nie. Wystarczy, że jedna ze stron umawia się z kimś i nie mówi o tym. To czego nie chcemy powiedzieć, a ukryć, to jest właśnie zdrada, lub blisko zdrady i żadna rozmowa raczej tego nie zmieni, bo albo nam zależy i pilnujemy się sami, albo nikt nas nie upilnuje. Więc zdrady i to takie prawdziwe są i będą, jeśli nie widzimy w tym sami problemu. no bo przecież ten facet/ta kobieta np. na jakimś wyjeździe gdzie jestem sam z którą poszlismy do łóżka, nawet nie wie gdzie mieszkamy, a ten nasz kolega/koleżanka zamęzna, sama pary nie puści, bo ma przecież męża itd. itd.
I tak i nie. Bo o ile tez jestem przeciwnikiem posiadania tajemnic przed partnerem i ukrywania przed nim znajomosci, o tyle jestem zaskoczona, ze ktos polubienie zdjecia na instagramie moze uwazac za zdrade. A tez obserwuje kilku mezczyzn, ktorych podziwiam za umiejetnosci akrobatyczne/talent plastyczny, natomiast w zyciu nie chcialabym wchodzic z nimi w bliskie relacje. I jesli moj partner mialby miec z tym problem (zupelnie nie ma), to wartoby pogadac - moglabym wytlumaczyc dlaczego obserwuje i ze nie stoja zadne ukryte intencje, chetnie tez bym wysluchala, dlaczego on nie czuje sie z tym komfortowo i dowiedziala sie, co moge zrobic, zeby poczul sie pewniej.
@@annaole2871 i byś usłyszała ( o czym często opowiadają dziewczyny) że masz zrobić i to i tamto czyli już jak kobieta arabska wogole nie patrzeć na innych mężczyzn i wtedy on może będzie spokojny. I dziewczyny idą w to i próbują uspokoić partnera czy męża po to żeby po latach udręki i jego ciągłych pretensji dojść do tego że ona sama nie ma wpływu na jego lęk, lęk wynikający z niskiego poczucia własnej wartości. To on sam musi wykonać pracę nad soba
@@annaole2871 Bo mylisz pojęcia. Polajkować zdjęcie kogoś za coś więcej niż golizna z linkiem do Only Funs? Ok. Robić to non stop pod zdjęciami online ku*ew i to tak, że widzą to rodzina i znajomi gdy typ ma żonę i dzieci? Upokarzające. A w obserwowanych prawie same "modelki" z cennikiem swoich usług i dostępności do dziur. To jest zdrada.
A co jeśli jedna ze stron jest wierna,oddana,"chodzi wręcz na rzęsach"a ta druga osoba zdradzi🤔😬😳🫣i tak często słyszy się,że zdrad wynika z błędów obydwóch stron,winne są obydwie osoby.Jak ktoś jest zwykłym dupkiem to dupkiem pozostanie....i tyle w temacie.i w tym przypadku i panowie i panie mogą sobie podać rękę.Żenada🫣😬🤐🤢bez zasad
Bardzo interesujacy material ,to jest to czego oczekiwalam ,Pani sexuolog poruszyla pewne aspekty ludzkiego zycia jak np.toksyczne relacje i to ze jestesmy komplemenrarni ,wspanialy wywiad .Pozdrawiam ❤
Każdy przypadek jest inny tylko z własnych doświadczeń można wyciągnąć jakiś wniosek, kobiety są tak różne pod względem zachowań że trudno wydawać wnioski ogólne.
Po pracy przyszedłem do domu.Byla godz.1 w nocy i zastałem żonę w łazience a facet cały nagi leżał na naszej kanapie gdzie dzieci spały w drugim pokoju.Zona powiedziała że nic między nimi nie zaszło. Odszedłem. Na łożu śmierci prosiła o wybaczenia nie wybaczyłem.
Super wywiad, widac ze bardzo kompetentna i doswiadczona Terapeutka, szerokie perspektywy prezentuje i wiedze. Mozna wiecej z nia odcinkow ? Np. o jakis problemach / tematach relacyjnych, seksualnych osob LGBT ?
Związek po zdradzie nie ma sensu. Zaufanie jest czymś czego nie da się odbudować. Szkoda czasu na wszelkie próby naprawiania, lepiej poświęcić ten czas na zbudowanie nowej rzeczywistości bez zdradzacza.
Ciężko się słucha, że zdrada to jakiś potencjał... To egoizm, brak szacunku do partnera i tchórzostwo. Nie istnieje żadne usprawiedliwienie dla zdrady i nie rozumiem czemu unikać tego tematu na terapii żeby dbać o uczucia zdradzacza, bo on jest na wylocie. Jak nie chce się zmierzyć ze swoim sk***ysyństwem to niech wylatuje.
Poważny temat, a jak widać przerósł panie psycholożki. W przeszłości wcale nie tylko pójście do łóżka było zdradą. Jeżeli żona poszła by sobie do sąsiada w czasie nieobecności męża co wyszło by przypadkiem też byłby uznany za zdradę - bez wnikania co tam u sąsiada robiła. Zresztą nawet dzisiaj mamy wyrok SN, mówiący o tym, iż już pozór zdrady (coś co może świadczyć o zdradzie) może być uznane za przyczynę rozpadu związku. W konktekście mediów społecznościowych posiadanie konta na portalu randkowym, ukruwanie facetów pod nickami/nazwami żeńskimi udającymi koleżanki/znajome, ale też umawianie się bez wiedzy męża z różnymi apsztyfikantami może być uznane za dradę. W szczególności też wysyłanie nagich zdjęć, filmów czy wręcz cyber-sex - cokolwiek by pod to nie podpiąć - też będzie zdradą, którą Sądy uznają za przyczynę rozpadu małżeństwa, a zatem mąż może wnosić pozew o rozwód z uznaniem winy. Natomiast termin 'mikro zdrada' przynoszą nam nowoczesne gazetki, które chcą wyśmiać i tymsamym rozwodnić temat. Panie psycholożki minęły się z powołaniem. Nie doszliśmy nawet do tematu samotnych wakacji Pań we włoszech gdzie jadą dla dobra małżeństwa, aby pobyć troche na włoskiej plaży samemu.
*widziałem wiele filmów i wypróbowałem wiele, ale nie działały w moim przypadku i rozpaczliwie potrzebowałem dostępu do telefonu mojego partnera, moja partnerka była agresywna i podejrzewałem, że mnie zdradza, ponieważ nie zawsze taka była i wiedziałem, czego chcę, ale nie mogłem odejść bez dzieci i potrzebowałem dowodu, że mnie zdradza, dopóki przyjaciel nie polecił mi profesjonalisty, który dał mi dostęp do jej urządzenia, nawet go nie dotykając, i uzyskałem pełny dostęp i zobaczyłem mnóstwo nieprzyzwoitych wiadomości i zdjęć, ale byłem tak szczęśliwy, że jestem wolny i tak, walczyłem o moje małżeństwo, ale było mi lepiej, ponieważ wpływało to na moje życie i nie chciałem tego również dla moich dzieci*
Po zdradzie trzeba odejść, albo otworzyć związek, aby zdradzana strona mogła też sobie odrobić. Potem mogą sobie zamknąć związek znowu, ale zdradzający musi poczuć ból konieczności dzielenia się ciałem partnerki/partnera. Nie ma innego rozwiązania wg mnie. Ewentualnie jeszcze się można rozstać.
Co ty za farmazony piszesz? Chocby sie 100 razy "zrewanzowalo", to bol bedzie taki sam, bo on byl pierwszy! Taka zdrade trzeba labo razem przepracowac, co nie dla kazdego jest do zrobienia, albo sie rozstac, co czesto jest najlepszym rozwiazaniem.
Jestem tego samego zdania, choć niektórzy powiedzą ze jest to zemsta. Osoba zdradzająca nigdy nie zrozumie co czuła ta osoba zdradzona. Mój mąż mnie zdradził ze swoją byłą dziewczyną, jeszcze przed naszym ślubem. Dowiedziałam się o tym, kiedy byłam już w ciąży. Dopiero teraz rozumiem, że on nigdy nie zrozumie co ja czułam, dopóki nie zrobiłabym mu tego samego.
@@sylwiabednarek3681 well done girl! No ja zdradziłam na etapie już rozwodu. On mnie w praktycznie każdej ciąży. Wg niego to ja wbiłam mu nóż w plecy. Ja mam ogromną satysfakcję z jego załamania psychicznego. To co wyrabiał poza moimi plecami podczas gdy ja nieświadoma karmiłam jego dzieci to woła o pomstę do nieba. Ale wszystko było po coś. Dziś mam wspaniałego mężczyznę I duuuużo lepsze współżycie. Warto było!
@@hgfw9295A badałaś sie na hpv testem pcr na 47 typów , chlamydie , mycoplasme i ueraplasme ? MĘŻCZYŹNI KTÓRZY ZDRADZAJĄ CZĘSTO ROBIĄ TO BEZ GUMY I UWIELBIAJĄ LIZAĆ KOBIETE . BARDZO CZĘSTO ZARAŻAJĄ ZDRADZANE KOBIETY
Otworzyć związek? :D:D Ludzie czy wy postradaliście już wszyscy rozum? :D Słuchajcie dalej pudelków i takich Pań jak z tego odcinka, to daleko zajedziecie.
Dokładnie cytat z rozmowy brzmiał „cofnijmy się do początku” rozmowy - w domyśle, co wynika z sensu zdania. Nie będę bronić prawidłowości językowej prowadzącej bo popełnia błędy językowe ale z drugiej strony nie czepiałabym się.
Lajkowanie zdjec innych kobiet to masakra. Jak sie na jakas uprze to lajkuje wszystkie , jak popadnie. Usprawiedliwianie tego jest chore.....ja w ogole nie rozumiem takiego myslenia. Zdrada jest zdrada i niemozliwe jest odbudowanie zwiazku...niemozliwe!!!!!!!!!!!! Swiat jest chory .😢
Sorry ale opowiadacie straszliwe i szkodliwe głupoty, zdrady nie można niczym tłumaczyć, zdrada to poważne przewinienie osoby zdradzającej, głęboko rani partnera, jest to trwała ran, jeśli taka osoba chce cokolwiek odbudować w związku, musi się do tego przyznać, oraz szczerze żałować swojego czynu, BEZ ŻADNEGO ALE, musi rozumieć jak poważne jest to przewinienie, inaczej nic z tego nie będzie. Do tego jeśli osoba zrobiła to raz, to łatwiej będzie zrobić to kolejny(granica została już przekroczona), zwłaszcza jeśli nie uświadamia sobie wagi tego czynu, czy wręcz terapueta sugeruje, czy mówi wprost, że to nic takiego, nie można bardziej zaszkodzić temu związkowi, czy nawet tej osobie która zdradziła, nie mówiąc już o krzywdzie osoby zdradzonej i utwierdzanej w ten sposób, że jest nikim, że jej partner czy partenrka, miała prawą ją zdradzić, otóż NIE MIAŁA PRAWA! Nikt nikogo nie zmusza do zdrady, zawsze jest to decyzja tej osoby, zakładamy że jest zdrową i dojrzałą psychicznie osobą, nie została niczym naszpikowana. Dotyczy to kobiet jak i facetów, zdrada to jedno z poważniejszych przewinień jakich może dopuścić się człowiek, może mieć dramatyczne skutki i trzeba mieć tego świadomość, nie ma żadnego tłumaczenia, problemów w związku nie rozwiązuje się zdradą, zdrada to destrukcja związku. Do tego w kulturze jest przedstawiana za coś niegroźnego, czy wręcz fajnego, albo a bo miałaś/miałeś do tego prawo, bo Twój partner nie dostarcza Ci emocji, a tamten czy tamta to wulkan emocji, doświadczeń i ekscytacji, esencja namiętności, do tego porafi słuchać, albo tak mi się wydaje w tym całym oszłomieniu emocjami. :D Jeszcze podkreśle to z pełną mocą, moje słowa wcale nie sugerują, że osoba zdradzona musi być osobą nieskazitelną, bez wad itd. czy np że nie mogła swojego partnera zaniedbywać, ale powtarzam to raz jeszcze, to nie jest powód do zdrady, to krok dalej w destrukcji związku i zawsze jest to NAGANNY czyn, waga tego czynu jest zupełnie inna, nie ma to żadnego usprawiedliwienia, nie można tego niczym tłumaczyć. Jeśli chcemy, żeby z tego związku cokolwiek mogło być, to tutaj nie ma żadnej dyskusji tego typu, żadnego usprawiedliwiania. To tak jakby ktoś szczypnął Cię w ramię, a Ty dajesz mu po ryju do krwi i lamiesz mu ręce, a potem tłumaczysz no wiecie on tę osobę szczypnął w ramię, mógł nie szczypać i stawiamy na równi oba czyny. :D Przecież to chore. Jeszcze dodam, że zdrada może dokonać się na różnej płaszczyźnie.
No nie, kanał wydal mi sie ciekawy, nawet zasubskrybowalem. Jednak to kolejna rozmowczyni co cos wspomina o patriarchacie itp. Fajnie byloby to wyjasnic. Co to znaczy? Co ona ma na mysli? To jakis powtarzany slogan z automatu jak odtwarzanie VHS czy ma jakies znaczenie? Nie jest dla mnie jasne im wiecej to slysze.
Czy istnieją jakieś leki na obniżenie libido u faceta? Czy jest sens iść z wysokim libido do seksuologa skoro nie widzę się w związku ani w małżeństwie i nie mam zamiaru słuchać , żebym sobie kogoś znalazł?
Nie wiem komu ta Pani pomaga… Oczywiście, można wybaczyć zdradę dla samego siebie aby nie zatruwać swojego organizmu i żyć spokojnie ale NIGDY nie będzie powrotu do związku, nigdy nie będzie się dało uratować związku. Osoba zdradzająca jak raz zdradziła to nie będzie mieć oporów przed powtórzeniem, a osoba zdradzona zawsze nie będzie miała 100% zaufania i zawsze będzie podejrzewać. Jak doszło do zdrady to jedyne wyjście zakończyć relacje
@@marlenadymowska4317 może nie ma, może ma ale jedno na pewno jest nie można udawać, że się nic nie stało albo mową ciała dawać przyzwolenie na zdrady bo osoba która zdradza zrobi to ponownie, zwłaszcza jak zobaczy, że nie ma konsekwencji po takich zachowaniach
😂😂 a czego jeszcze więcej potrzebujecie na potwierdzenie końca? Jeszcze młotkiem w głowę ? Na pobudkę. Jeśli ktoś traktuje cię jak opcje potraktuj go jako opcje
Byłam zdradzana raz nakr😊ylam męża z kobietą była gola razem w naszym mieszkaniu to było straszne nak😅rylismy ich z teściem mieszkamy razem ale nie powinno się zdrady wybaczać bo to dowód że mnie nienawidzi
U mnie było tak że po przyjściu do domu okazało się że w szafie jest bielizna i szlafrok innego faceta, żona twierdziła że to nic strasznego. Na sam koniec chciała mnie jeszcze naciągnąć na kupno nowego samochodu bo jej nowy partner nic nie posiada. Rozwodnik, zameldowany jest u swej byłem partnerki. W innej miejscowości ma koleżankę u której czasami nocuje a mieszka z moją byłą żona. Gość jest tak perfidny że wyszukuje sobie kobiety które są już urządzone. Wchodzi na gotowe. Starszy od mojej byłej żony o 14 lat. Totalna patologia. Tego chciała i to ma, jej wybór. Nie żałuję mojej decyzji. Mieszkam sam i jestem szczęśliwy że mam to już za sobą. Początki były ciężkie ale dałem rady beż żadnej pomocy z czego jestem dumny.
Zawsze mnie dziwą pytania kto częściej zdradza mężczyżni czy kobiety ? Matematyka prawdę ci powie, aby doszło do stosunku potrzebne są 2 osoby, wg statystyk samotnych kobiet jest mniej niż samotnych mężczyzn. Jeśli postawić tezę, że faceci zdradzają częściej to zdradzają z innymi kobietami będącymi w związku, lub z innymi mężczyznami lub z paniami które za drobną opłatą udostępniają swoje ciało :)
Ja po tym jak moja żona mniej zdradziła po 20 latach małżeństwa spakowałem dwie torby i wyszedłem z domku zamykając za sobą drzwi. Teraz po dwóch latach wiemy że żyję. Jedno jest pewne nie zaufam już żadnej kobiecie.
Widocznie nie czuła się dostrzegana już przez Ciebie skoro tyle lat była trwała i zdradziła, ktoś kto ma harakter zdrajcy to bd zdradzal juz na wstepie znajomości czy małżeństwa i to nie raz nie z jedna osoba. A tak to pewnie czula sie nieszczęśliwa albo brakowało seksu lub był słaby, może niedostrzeganie jej potrzeb i kobiecości? Nie czuła sie atrakcyjna? Jakby miala super seks i dobre emocje w zwiazku i dobra wieź to by tak nie zrobiła zwl ze była z Tobą tak długo, należy się przyjrzeć sobie też radzę ale różnie bywa i mówię mogło tak być ale nikt nie siedzi w czyjejś glowie
Zawsze ciągnęło ją do innych facetów. Po prostu potrzebowała mnie tylko gdy żyła teściowa. Gdy zmarla i zakończyłem finansowanie jej domu rodzinnego to sobie poszukała faceta o 14 lat starszego który przeskakuje z kwiatka na kwiatek i szuka tylko kobiet które już mają urządzone mieszkanie aby się wygodne do niego wprowadzić z dwoma torbami z czego jedna jest wypełniona sex zabawkami. Dla mnie to patologia i choroba psychiczna. Łóżko to nie wszystko, kiedyś trzeba z niego wyjść i wtedy zaczyna się życie. Nie wiem czy facet 61 letni rozwodnik, mieszkajacy z swoją była dziewczyna ma następną koleżankę miejscowość dalej u której spędza weekendy, a od poniedziałku nocuję u mojej byłej żony jest dobrym partnerem do wspólnego życia. Według mnie to jest naprawdę toksyczny związek. Dlatego życzę mojej byłej żonie Wszystkiego dobrego i wiele zdrowia.
@@natis8221 Czyli odwrotnie jak mąż zdradzi to winna jest kobieta bo nie dawała mu tego co chciał? Seks 3 razy dziennie? No sorry, ale winnym zdrady jest zawsze zdradzający, są inne sposoby załatwiania takich rzeczy, bardziej moralne, tfuu!
U mnie było podobnie.Zdradziła po 23 latach-romans z kolegą z pracy trwający ponad rok. Dowiedziałem się , nie robiłem afery, zrewanżowałem się swoim romansem ze wspólną naszą koleżanką.Po kilku miesiącach zrobiłem konfrontację.Zaczęliśmy rozmawiać i otworzyliśmy małżeństwo, bo nie chcieliśmy rozwodu choć byłem na niego przygotowany.Niedawno obchodziliśmy 30 rocznicę ślubu.Żona ma swoje przygody,ja mam swoje.Uzgadniamy swoje posunięcia .Czasami któreś z nas wychodzi po pracy w piątek i wraca w niedzielę, Czasami urlop z kochankiem, często kolacja ze śniadaniem. Dzieci dorosłe, materialnie jesteśmy zabezpieczeni.Kochamy się dojrzałą miłością i darzymy szacunkiem.Chcemy się razem zestarzeć być ze sobą oparciem.Z kochankami to seks i przyjemne spędzanie czasu.
Zdrajczyni nowomowa zobowiązuje , myślę ze w dzisiejszych czasach statystycznie jest więcej zdradzajacych pań, a panowie którzy już zdradzają to maja ich wiecej na liczniku😂
Nie zgodze sie ze osoba pewna siebie wogole nie jest zazdrosna!! Ja mam duze poczucie wlasnej wartosci ale jak widz ez emoj dacet oglada sie albo wgapia w inna pania to szlag mnie trafia! Bo on jest dla mnie wazny i ja chce byc dla niego atrakcyjna a nie inne atrakcyjne na ktore sie gapi; tutaj zreszta brak mi poczucia humoru i dystansu.
Zdrada nigdy ,ludziom nie wybacza. Zdrada to dzieło szatana. Zdrada to sprzeniewierzenie wiary Bogu. Zawsze przy zdradzie człowiek myśli o religii wtedy wini narpiew siebie potem religie a następnie świat oraz na końcu samego winowajce. Różowe okulary w twoiej perspektywie. Ktoś ujrzy serial przekaże koleżance koledze taka była taki był. Oni przekazują światu a ty trzymasz się swojej wiedzy czemu? Bo aktorstwo jest oparte na realnych wydarzeniach. Więc będziesz tego źródła się trzymać do końca. Narpiew jest zazdrość Potem nastaje niewierność wobec swego małżonka emocje sięgają dna nie udane próby kończą się złością i nastaje frustracja dążąca do wyładowania złości jedni wolą bić poduszke drudzy formy ZDRADY. I zawsze kończy się oddaleniem i rozwodem. Ludzie to kruche istoty i upadają zawsze ,gdy ich duch będzie złamany. Poprzez pokuse nadana szatana iż tego właśnie od ciebie oczekuje do popełnienia błędu, którego nie jesteś w stanie sobie wybaczyć lub coś odzyskać to co kochasz lub kochałeś. Ludzi nie zmienisz, oni nie lubią być brudni. Tylko brudni wiążą się z brudnymi iż już są sami brudni. Szukając swego odkupienia w formie przebaczenia. Dlatego też by złapać tego czystego stosują "kłamstwo" narzędzie manipulacyjne szatana. Wmawiają ci że są czyści a za plecami są brudni ty to kupisz bo będziesz widział ich zewnętrznie że się wyróżniają lecz gdy chodzi o jej wnętrze będzie czarne jak smoła topiące się w swych smutkach i te smutki przejdą na ciebie w późniejszym twoim życiu. Tylko ci o czystym sercu nie znajdą takich problemów iż ci znają język szatana wiedzą jak on działa jakie formy przybiera. Młodzi to jeszcze pikuś zawsze mogą znaleźć kolejną pare. Ale gorzej mają te pary po wielu lat małżeństwa. I to tylko jedna istota wpłyneła na ich życie akceptując to to takie uczucie tak jakbyś robił to świadomie łamiąc swoje prawo tabu na rzecz wspólnego zła. Więc ludzie nie chcąc tworzyć kolejnych cierpień odcieli się od siebie. By nie krzywidzić niewinnych ludzi i rozszerzać zła na szerszą skale. Lecz zło nadal rosło i naciągało nacisk presji społecznej. Przez co zostali męczennikami swego życia. Nie mający żadnej perspektywy świata iż ich świat runął wraz z nimi samymi. Niech Bóg ma was w opiece.
Zastanawiam sie. W sytuacji kiedy w związku np. nie ma seksu to osoba ktora sie do tego przyczynia prosi sie o bycie zdradzoną. Podobnie kiedy jedna z osob wcale sie nie stara w łóżku bo "juz wszystko zaklepane". Albo np. przestaje o siebie dbac, tyje, rozleniwia - pewnym momencie nic dziwnego, że ktos w koncu traci zainteresowanie i zdradza. Statystycznke całkiem wiele małżeństw jest pozbawionych zycia erotycznego. Skoro ktos nie uprawia seksu od np. miesiąca to jak moze miec pretensję, że druga osoba poszla do kogoś innego? Często pomija sie ten problem i uprawzcza wszystko do jednego wydarzenia a przecież to wszystko sie z czegoś bierze. Ludzie mają prawo do życia seksualnego i jezeli w zwiazku ono nie istnieje albo dogorywa to czy w porządku jest bycie w takim uwiezieniu i cierpienie?
@@Spark_Iskra_z_Polski Myślałem tutaj o sytuacjach, w którym jedna strona nie chciała nic zmieniać albo nie udało się nic naprawić. Rozwiązywanie problemów jest bardzo ważne i jak się jest z fajną osobą na której komuś zależy to na pewno warto od tego zacząć. Jak czytam o historiach małżeństw w których w ciągu roku było może kilka zbliżeń to mam wrażenie, że tam nie da się nic naprawić, skoro problem trwa tak długo.
Dla mnie oczywistym jest aby odejść. Kto raz zdradził po prostu nie zasługuje na zaufanie. No i nie wyobrażam sobie taką osobę później choćby trzymać za rękę, tak mnie to brzydzi. PS. Ja zerwałam (główny powód) dlatego, że facet chciał trójkątów i swingu. Spróbowałam dla niego raz i powiedziałam, że dla mnie to obleśne i patologia, i jak chce być ze mną to ten temat zamykamy. A Pan co dwa, trzy miesiące do niego wracał wywołując u mnie obniżenie poczucia własnej wartości, obniżenie przywiązania do niego, łzy... Zerwałam i poczułam ulgę, że już jego perwersje i dewiacje nie są moim problemem. ❤
W obydwu powyższych przypadkach ludzie nie są świadomi tzw. etapu hormonalnego zakochania który jak mija po około 6 do 12 miesiącach i obnaża rzeczywistość relacyjną czyli pracę ad związkiem. Nie licznym się wtedy chce.
@@Mario-ev3oc ale mają swoje symptomy. I jest też coś takiego jak symptom pary. Który zastępuje brak pociągu seksualnego którego po latach nie ma. Człowiek dąży do jedności z innym ale przedewszystkim dąży do jedności samego ze sobą. Co też się nie udaje. Dlaczego najpierw jest przyjemnie a później się pierdoli ? Jest to proces którego zrozumienie jest możliwy tylko poprzez psychoanalizę. Problem w tym że tej wiedzy nie da się przekazać poprzez teorie. Co jest odpowiedzialne za sposób w jaki widzimy to czego doświadczamy. Miłość i nienawiść prócz niewiedzy są namiętnościami życia. Człowiek myśli że jest sprytny ale jego nieświadome wybory są jeszcze bardziej przebiegłe niż on. I jestem w stanie każdemu to udowodnić.
@@karolgoas ja miałem na myśli bardziej biologiczny aspekt zakochania (hormonalnegi haju). tak czy siak, hormony czy Freud, człowiek na błędach uczy się swojej przebiegłej natury, i jak to śpiewają dopiero "po czterdziestce człowiek wie..." a i to nie każdy.
Każda kobieta nie jest w stanie sprostać mężczyźnie, tak jest tylko na początku, kobiecie tak się tylko wydaje na początku, później okazuje się że nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom jej mąż, czyli jest to ryzyko. Związek kobiety i mężczyzny jest obarczonym dużym ryzykiem!!!!!! Nawet jeśli się bardzo starają i są blisko Boga. Tak na prawdę to każdy może być po rozwodzie. Bóg mówi wyraźnie: "dobrze jest być samemu". Kto chce to zrozumieć niech to zrozumie. (C024)
Bez urazy kobiety, ale co wy macie w głowach. To natura czy obłąkanie, żona odchodzi od męża, teraz to będzie 600% lepiej, i co jest... :( Nie wiem, Bóg to wymyślił czy tak bardzo muszą tracić kobiety i jej dzieci. A może ze zła ma wyjść jakieś dobro, tylko czyje dobro (?) Do końca kobiety nie zrozumiesz!!!!!!!! Błędy niesamowite i duże, ale kobieta i tak wejdzie w gówno, a miało być tylko lepiej i lepiej. Ja już nie będę się więcej wiązać z kobietami, szkoda tylko dzieci :( o dzieci najbardziej chodzi!!! Kobieta czasem jest obłąkana i nie wiem co ma w głowie. On ja krzywdzi a ona przecież powie że on chce dobrze. Kobiety nie zrozumiesz do końca. Nawet w Biblii pisze wyraźnie że dobrze człowiekowi być samemu, i to jest właściwe. Kobieta może być sadystka, masochistka, chce to chce, ale o dzieci chodzi, a dzieci przez wyczyny jej mamy dużo stracą. Kobieta czasem może byś skrajnie beznadziejna. Dlaczego Bóg ja wymyślił i dlaczego jest cierpienie na ziemi? (C050)
Co to za zawód psycholog - socjolog- terapeuta - te zawody nic dobrego nie wnoszą dla ludzi najczęściej działają przeciwko ludziom, szczególnie ten ostatni terapeuta - uwodzi mężatki, wyciąga z nich pieniądze, rozbija rodziny.
Po co wogole wchodzicie w zwiazki? Mlodzi, zdrowi ludzie o wysokim libido i czesto roznych fetyszach, powinni pozostać wolnymi. A Panie, ktore sa zalezne finansowo, musza zamknac paszczę. Dlatego edukujcie swoje corki i wychowujcie, jak chlopcow aby byly niezalezne finansowo i nigdy nie musialy trwac w relacjach, w ktorych cierpia, z facetem dla pieniędzy
Mój mistrz powiedział mi "Obwinianie kogoś o zdradę wynika z ukrytej nienawiści do człowieka. Kobieta spędziła trochę fajnych chwil z innym mężczyzną. Facet, który kocha będzie się cieszył z tego, że jego partnerka przeżyła fajne chwile z innym mężczyzną, że spotkało ja coś co sprawiło jej radość. W efekcie, kobieta której zależy na szczęściu partnera, może sama zachęcić faceta by spędził cudowne chwile z najpiękniejszymi kobietami, by facet także doświadczył rozkoszy życia i istnienia. Później oboje, w uścisku przyjaźni i miłości podzielą się radością wynikającą z cudownych chwil, których doświadczyli i ta radość ich uniesie."
Odejsc.Koniec I kropka.Po zdradzie to jak zaciete drzwi.Na swiecie sa miliony ludzi.Po co byc z osoba,ktora jest Twoim wrogiem?
Wrogiem? Zwykle nie 😉 oczywiście że da się, to jest z z mniejszych wyzwań w prawdziwym życiu
Mało jest mądrych ludzi, którzy potrafią wyciągać wnioski
Mało, ale bywają 😊 od tego jest rozwój i na szczęście coraz więcej się o nim mówi
Podkreślę jedną bardzo ważną rzecz, małżeństwo to uświęcony związek, kobieto czy facecie, jeśli masz romans z osobą która jest żoną lub mężem innego człowieka, natychmiast powinieneś to przerwać, nieważne co ta druga osoba twierdzi, jaka jest nieszczęśliwa itd. Robisz to dla dobra tego człowieka, ale też i dla siebie. Jak możesz potem z takim człowiekiem żyć, albo uznać, że jego przysięga małżeńska jest cokolwiek warta, ogolnie cokolwiek ten człowiek mówi i sądzi, kiedy zrobił coś takiego swojej żonie? Albo chce się z nią rozwieść. A jeśli jeszcze są dzieci, to oznacza egoizm do kwadratu, KOMPLETNY UPADEK TEGO CZŁOWIEKA. Mamy pracować nad swoimi związkami, a nie szukać przyjemności, ulgi itd. I bardzo dobrze, że status kochanka, czy kochanki, jest źle widziany przez społeczeństwo, nie jest tak bez przyczyny, jeśli wiemy ile to zła w społeczeństwie powoduje. Zdrada wciąga i niszczy kolejne osoby, niszczy ludzi w związku, ale też osoby które przyczyniają się do zdrady, potem osoby które przymykają na to oczy, przez co normalizują to w sobie, oraz bliskie osoby które tej zdrady, tych zachowań, tych kłamstw również doświadczają, a kochają tę osobę, np dotyczy to dzieci... także jeśli na to pozowlimy, nie ma tutaj granicy zniszczeń. Mamy być bezwzględnie wierni i lojalni, zwłąszcza wobec swoich żon, czy mężów, a tym bardziej wobec swojej rodziny, jeśli mamy dzieci, zdrada to prawdziwy dramata i ogromne zło, którym wyrządzamy głęboka krzywdę. Wtedy trzeba prosić Boga i tych ludzi których skrzywdzilismy o przebaczenie.
Bardzo mądre treści z pokazaniem różnych wątków i rozwiązań. Trochę odsłony z gabinetu terapeutycznego co by inni zobaczyli jak wygląda życie. Dzięki dziewczyny
Wszystkie takie "ustalenia" można sobie wyrzucić do kosza, gdy jedna ze stron systemowo robi swoje za plecami partnera, licząc na to, że nigdy to nie wyjdzie, a nawet jeśli, to się tego wyprze. Każdy z nas dobrze w większości spraw wie, czy to co robi jest w porządku w stosunku do partnera, czy nie. Wystarczy, że jedna ze stron umawia się z kimś i nie mówi o tym. To czego nie chcemy powiedzieć, a ukryć, to jest właśnie zdrada, lub blisko zdrady i żadna rozmowa raczej tego nie zmieni, bo albo nam zależy i pilnujemy się sami, albo nikt nas nie upilnuje. Więc zdrady i to takie prawdziwe są i będą, jeśli nie widzimy w tym sami problemu. no bo przecież ten facet/ta kobieta np. na jakimś wyjeździe gdzie jestem sam z którą poszlismy do łóżka, nawet nie wie gdzie mieszkamy, a ten nasz kolega/koleżanka zamęzna, sama pary nie puści, bo ma przecież męża itd. itd.
Ustalenia dotyczą osób odpowiedzialnych za swoje słowa, decyzję. Nie zrobisz ustaleń z kimś kto nie zamierza nic w sobie zmienić. To oczywiste
@@karolinakosikowska1812 Tak, ale bywa, że o tym dowiemy się dopiero po wielu latach.
I tak i nie. Bo o ile tez jestem przeciwnikiem posiadania tajemnic przed partnerem i ukrywania przed nim znajomosci, o tyle jestem zaskoczona, ze ktos polubienie zdjecia na instagramie moze uwazac za zdrade. A tez obserwuje kilku mezczyzn, ktorych podziwiam za umiejetnosci akrobatyczne/talent plastyczny, natomiast w zyciu nie chcialabym wchodzic z nimi w bliskie relacje. I jesli moj partner mialby miec z tym problem (zupelnie nie ma), to wartoby pogadac - moglabym wytlumaczyc dlaczego obserwuje i ze nie stoja zadne ukryte intencje, chetnie tez bym wysluchala, dlaczego on nie czuje sie z tym komfortowo i dowiedziala sie, co moge zrobic, zeby poczul sie pewniej.
@@annaole2871 i byś usłyszała ( o czym często opowiadają dziewczyny) że masz zrobić i to i tamto czyli już jak kobieta arabska wogole nie patrzeć na innych mężczyzn i wtedy on może będzie spokojny. I dziewczyny idą w to i próbują uspokoić partnera czy męża po to żeby po latach udręki i jego ciągłych pretensji dojść do tego że ona sama nie ma wpływu na jego lęk, lęk wynikający z niskiego poczucia własnej wartości. To on sam musi wykonać pracę nad soba
@@annaole2871 Bo mylisz pojęcia. Polajkować zdjęcie kogoś za coś więcej niż golizna z linkiem do Only Funs? Ok. Robić to non stop pod zdjęciami online ku*ew i to tak, że widzą to rodzina i znajomi gdy typ ma żonę i dzieci? Upokarzające. A w obserwowanych prawie same "modelki" z cennikiem swoich usług i dostępności do dziur. To jest zdrada.
Bardzo bardzo przydatny odcinek. Mi dał też nadzieję 💚❤️💫
Świetna ,ciekawa rozmowa👍
Mnie najbardziej rozwalają teksty że ktoś twierdzi że zdrada może ocalić związek
Dla mnie to szczyt obłudy i żenady
Dokładnie też tak myślę
Dla mnie też.
Osoba która zdradziła, nie żałuję tego,że zdradziła ale najczęściej ubolewa nad faktem,że to wszystko wyszło na jaw🫣kwestią czasu jest ponowna zdrada
A co jeśli jedna ze stron jest wierna,oddana,"chodzi wręcz na rzęsach"a ta druga osoba zdradzi🤔😬😳🫣i tak często słyszy się,że zdrad wynika z błędów obydwóch stron,winne są obydwie osoby.Jak ktoś jest zwykłym dupkiem to dupkiem pozostanie....i tyle w temacie.i w tym przypadku i panowie i panie mogą sobie podać rękę.Żenada🫣😬🤐🤢bez zasad
@@Poe-ww12 niezależnie od powodu, zdrajcę należy niezwłocznie porzucić.
Bardzo interesujacy material ,to jest to czego oczekiwalam ,Pani sexuolog poruszyla pewne aspekty ludzkiego zycia jak np.toksyczne relacje i to ze jestesmy komplemenrarni ,wspanialy wywiad .Pozdrawiam ❤
Każdy przypadek jest inny tylko z własnych doświadczeń można wyciągnąć jakiś wniosek, kobiety są tak różne pod względem zachowań że trudno wydawać wnioski ogólne.
Ja już prosperuję sama i dobrze mi z tym❤
Czujesz tą wolność 😂😂😂
Zobaczymy jak długo
To temat rzeka. Jednakże najbardziej boli zdrada emocjonalna. A pękniętej szklanki nie da sie posklejać tak, by nie było widać rys...
Ciekawa rozmowa. Abstrahując, super wyglądasz w tej niebieskiej bluzie, Aniu. Skąd ją masz? 🙂
Po pracy przyszedłem do domu.Byla godz.1 w nocy i zastałem żonę w łazience a facet cały nagi leżał na naszej kanapie gdzie dzieci spały w drugim pokoju.Zona powiedziała że nic między nimi nie zaszło. Odszedłem. Na łożu śmierci prosiła o wybaczenia nie wybaczyłem.
Nigdy nie kończy się na jednej zdradzie wcześniej czy później będzie kolejna.
Świetny temat🙂😊👍❤
Super wywiad, widac ze bardzo kompetentna i doswiadczona Terapeutka, szerokie perspektywy prezentuje i wiedze. Mozna wiecej z nia odcinkow ? Np. o jakis problemach / tematach relacyjnych, seksualnych osob LGBT ?
Hmmm.... Ciekawe, że zdradzają osoby wymagajace bezwzględnej lojalności drugiej strony... Temat na kolejny odcinek... 😔
a tak bywa, bo mam wrażenie, tacy ludzie "mierzą swoją miarą"
Związek po zdradzie nie ma sensu. Zaufanie jest czymś czego nie da się odbudować. Szkoda czasu na wszelkie próby naprawiania, lepiej poświęcić ten czas na zbudowanie nowej rzeczywistości bez zdradzacza.
Może się zdarzyć nie przesadzaj powinno się wybaczyć pamiętaj do trzech razy sztuka
@@jakubkrolikowski7656 😂😂😂
Nie da się wybaczyć. Facet zdradził a kontroluje mnie co bym ja go nie zdradziła teraz...nie da się. To są zaburzone osoby.
@@jakubkrolikowski7656Zdrada mozecsie po prostu ZDARZYĆ? Serio? Zabić żonę też do 3 razy sztuka?
Popieram
Dziękuje za ten wywiad . Do dziś nie otrzymałam odpowiedzi , a jedynie - nie wiem .
To zależy ❤
Odpowiedz to: tak, lub nie ;)
Ciężko się słucha, że zdrada to jakiś potencjał... To egoizm, brak szacunku do partnera i tchórzostwo. Nie istnieje żadne usprawiedliwienie dla zdrady i nie rozumiem czemu unikać tego tematu na terapii żeby dbać o uczucia zdradzacza, bo on jest na wylocie. Jak nie chce się zmierzyć ze swoim sk***ysyństwem to niech wylatuje.
Brak szacunku do siebie, to jak oczekiwać szacunku do partnera.
Smutno się czyta tak zamknięty umysł
Poważny temat, a jak widać przerósł panie psycholożki. W przeszłości wcale nie tylko pójście do łóżka było zdradą. Jeżeli żona poszła by sobie do sąsiada w czasie nieobecności męża co wyszło by przypadkiem też byłby uznany za zdradę - bez wnikania co tam u sąsiada robiła. Zresztą nawet dzisiaj mamy wyrok SN, mówiący o tym, iż już pozór zdrady (coś co może świadczyć o zdradzie) może być uznane za przyczynę rozpadu związku. W konktekście mediów społecznościowych posiadanie konta na portalu randkowym, ukruwanie facetów pod nickami/nazwami żeńskimi udającymi koleżanki/znajome, ale też umawianie się bez wiedzy męża z różnymi apsztyfikantami może być uznane za dradę. W szczególności też wysyłanie nagich zdjęć, filmów czy wręcz cyber-sex - cokolwiek by pod to nie podpiąć - też będzie zdradą, którą Sądy uznają za przyczynę rozpadu małżeństwa, a zatem mąż może wnosić pozew o rozwód z uznaniem winy.
Natomiast termin 'mikro zdrada' przynoszą nam nowoczesne gazetki, które chcą wyśmiać i tymsamym rozwodnić temat. Panie psycholożki minęły się z powołaniem. Nie doszliśmy nawet do tematu samotnych wakacji Pań we włoszech gdzie jadą dla dobra małżeństwa, aby pobyć troche na włoskiej plaży samemu.
Żałosny jesteś wiesz chociaż?
Dobry komentarz, jeśli nie kłopot poproszę o sygnaturę SN
@@annanowalska8816 Jeśli robisz takie rzeczy to pora sobie uświadomić co wyrabiasz i przetać to robić.
Generalnie super materiał! Aleeeeeeeee!!!!!!!!!!!
*widziałem wiele filmów i wypróbowałem wiele, ale nie działały w moim przypadku i rozpaczliwie potrzebowałem dostępu do telefonu mojego partnera, moja partnerka była agresywna i podejrzewałem, że mnie zdradza, ponieważ nie zawsze taka była i wiedziałem, czego chcę, ale nie mogłem odejść bez dzieci i potrzebowałem dowodu, że mnie zdradza, dopóki przyjaciel nie polecił mi profesjonalisty, który dał mi dostęp do jej urządzenia, nawet go nie dotykając, i uzyskałem pełny dostęp i zobaczyłem mnóstwo nieprzyzwoitych wiadomości i zdjęć, ale byłem tak szczęśliwy, że jestem wolny i tak, walczyłem o moje małżeństwo, ale było mi lepiej, ponieważ wpływało to na moje życie i nie chciałem tego również dla moich dzieci*
dzięki za komentarz, teraz wiem, że mam nadzieję uzyskać dostęp do telefonu mojego partnera, ponieważ podejrzewam nieuczciwą grę i oszustwo
tak, możesz uzyskać dostęp do telefonu swojego partnera za pomocą programu szpiegowskiego dla hakerów.
Czy mogę skontaktować się z profesjonalistą, który wykonał tę pracę za Ciebie? czy mogę uzyskać kontakt?
*+151*
*2686*
Po zdradzie trzeba odejść, albo otworzyć związek, aby zdradzana strona mogła też sobie odrobić. Potem mogą sobie zamknąć związek znowu, ale zdradzający musi poczuć ból konieczności dzielenia się ciałem partnerki/partnera. Nie ma innego rozwiązania wg mnie. Ewentualnie jeszcze się można rozstać.
Co ty za farmazony piszesz? Chocby sie 100 razy "zrewanzowalo", to bol bedzie taki sam, bo on byl pierwszy! Taka zdrade trzeba labo razem przepracowac, co nie dla kazdego jest do zrobienia, albo sie rozstac, co czesto jest najlepszym rozwiazaniem.
Jestem tego samego zdania, choć niektórzy powiedzą ze jest to zemsta. Osoba zdradzająca nigdy nie zrozumie co czuła ta osoba zdradzona.
Mój mąż mnie zdradził ze swoją byłą dziewczyną, jeszcze przed naszym ślubem. Dowiedziałam się o tym, kiedy byłam już w ciąży.
Dopiero teraz rozumiem, że on nigdy nie zrozumie co ja czułam, dopóki nie zrobiłabym mu tego samego.
@@sylwiabednarek3681 well done girl! No ja zdradziłam na etapie już rozwodu. On mnie w praktycznie każdej ciąży. Wg niego to ja wbiłam mu nóż w plecy. Ja mam ogromną satysfakcję z jego załamania psychicznego. To co wyrabiał poza moimi plecami podczas gdy ja nieświadoma karmiłam jego dzieci to woła o pomstę do nieba. Ale wszystko było po coś. Dziś mam wspaniałego mężczyznę I duuuużo lepsze współżycie. Warto było!
@@hgfw9295A badałaś sie na hpv testem pcr na 47 typów , chlamydie , mycoplasme i ueraplasme ? MĘŻCZYŹNI KTÓRZY ZDRADZAJĄ CZĘSTO ROBIĄ TO BEZ GUMY I UWIELBIAJĄ LIZAĆ KOBIETE . BARDZO CZĘSTO ZARAŻAJĄ ZDRADZANE KOBIETY
Otworzyć związek? :D:D Ludzie czy wy postradaliście już wszyscy rozum? :D Słuchajcie dalej pudelków i takich Pań jak z tego odcinka, to daleko zajedziecie.
Boski podcast pozdrawiam kuba
9.33 cofnąć się do przodu? Da się ?
Widocznie się da😂
Dokładnie cytat z rozmowy brzmiał „cofnijmy się do początku” rozmowy - w domyśle, co wynika z sensu zdania. Nie będę bronić prawidłowości językowej prowadzącej bo popełnia błędy językowe ale z drugiej strony nie czepiałabym się.
Jeśli zdarzyło się raz, może zdarzyć się i drugi. To koniec 🤷♀️
Mnie zdrada wyniszczyła totalnie od środka. 😔
Przede wszystkim dbać o wygląd, dobrze ciągnąć i często dawać to zdrady nie będzie.
Lajkowanie zdjec innych kobiet to masakra. Jak sie na jakas uprze to lajkuje wszystkie , jak popadnie. Usprawiedliwianie tego jest chore.....ja w ogole nie rozumiem takiego myslenia. Zdrada jest zdrada i niemozliwe jest odbudowanie zwiazku...niemozliwe!!!!!!!!!!!! Swiat jest chory .😢
Nie słucham tej Pani seksuolog, czytam komentarze, wiedza w nich zawarta jest bezcenna, bo z pierwszej ręki.
Sorry ale opowiadacie straszliwe i szkodliwe głupoty, zdrady nie można niczym tłumaczyć, zdrada to poważne przewinienie osoby zdradzającej, głęboko rani partnera, jest to trwała ran, jeśli taka osoba chce cokolwiek odbudować w związku, musi się do tego przyznać, oraz szczerze żałować swojego czynu, BEZ ŻADNEGO ALE, musi rozumieć jak poważne jest to przewinienie, inaczej nic z tego nie będzie. Do tego jeśli osoba zrobiła to raz, to łatwiej będzie zrobić to kolejny(granica została już przekroczona), zwłaszcza jeśli nie uświadamia sobie wagi tego czynu, czy wręcz terapueta sugeruje, czy mówi wprost, że to nic takiego, nie można bardziej zaszkodzić temu związkowi, czy nawet tej osobie która zdradziła, nie mówiąc już o krzywdzie osoby zdradzonej i utwierdzanej w ten sposób, że jest nikim, że jej partner czy partenrka, miała prawą ją zdradzić, otóż NIE MIAŁA PRAWA! Nikt nikogo nie zmusza do zdrady, zawsze jest to decyzja tej osoby, zakładamy że jest zdrową i dojrzałą psychicznie osobą, nie została niczym naszpikowana. Dotyczy to kobiet jak i facetów, zdrada to jedno z poważniejszych przewinień jakich może dopuścić się człowiek, może mieć dramatyczne skutki i trzeba mieć tego świadomość, nie ma żadnego tłumaczenia, problemów w związku nie rozwiązuje się zdradą, zdrada to destrukcja związku. Do tego w kulturze jest przedstawiana za coś niegroźnego, czy wręcz fajnego, albo a bo miałaś/miałeś do tego prawo, bo Twój partner nie dostarcza Ci emocji, a tamten czy tamta to wulkan emocji, doświadczeń i ekscytacji, esencja namiętności, do tego porafi słuchać, albo tak mi się wydaje w tym całym oszłomieniu emocjami. :D Jeszcze podkreśle to z pełną mocą, moje słowa wcale nie sugerują, że osoba zdradzona musi być osobą nieskazitelną, bez wad itd. czy np że nie mogła swojego partnera zaniedbywać, ale powtarzam to raz jeszcze, to nie jest powód do zdrady, to krok dalej w destrukcji związku i zawsze jest to NAGANNY czyn, waga tego czynu jest zupełnie inna, nie ma to żadnego usprawiedliwienia, nie można tego niczym tłumaczyć. Jeśli chcemy, żeby z tego związku cokolwiek mogło być, to tutaj nie ma żadnej dyskusji tego typu, żadnego usprawiedliwiania. To tak jakby ktoś szczypnął Cię w ramię, a Ty dajesz mu po ryju do krwi i lamiesz mu ręce, a potem tłumaczysz no wiecie on tę osobę szczypnął w ramię, mógł nie szczypać i stawiamy na równi oba czyny. :D Przecież to chore. Jeszcze dodam, że zdrada może dokonać się na różnej płaszczyźnie.
No nie, kanał wydal mi sie ciekawy, nawet zasubskrybowalem. Jednak to kolejna rozmowczyni co cos wspomina o patriarchacie itp. Fajnie byloby to wyjasnic. Co to znaczy? Co ona ma na mysli? To jakis powtarzany slogan z automatu jak odtwarzanie VHS czy ma jakies znaczenie? Nie jest dla mnie jasne im wiecej to slysze.
Jeszcze trochę i to panie będą klękać I prosić o rękę.
Hahahahaha
Fakty się nie podobają? 😅
@@annanowalska8816 Te fakty to propaganda, a nie fakty.
@@pwieczyk rzeczywistość, tu nawet bez oceny, obiektywne stwierdzenie i już
@@annanowalska8816 Hehe, to gdzie ten patriarchat się objawia?
Zdrada to nielojalność.
th-cam.com/video/BPVQER1IgwI/w-d-xo.html
Czy warto walczyć o związek po zdradzie?
Czy istnieją jakieś leki na obniżenie libido u faceta? Czy jest sens iść z wysokim libido do seksuologa skoro nie widzę się w związku ani w małżeństwie i nie mam zamiaru słuchać , żebym sobie kogoś znalazł?
Malzenstwo to legalna prostytucja ludzie sobie obiecuja przysiegaja pozniej sie tak niszcza jak powiedzial pan
Malenczuk 😮
Nie wiem komu ta Pani pomaga…
Oczywiście, można wybaczyć zdradę dla samego siebie aby nie zatruwać swojego organizmu i żyć spokojnie ale NIGDY nie będzie powrotu do związku, nigdy nie będzie się dało uratować związku.
Osoba zdradzająca jak raz zdradziła to nie będzie mieć oporów przed powtórzeniem, a osoba zdradzona zawsze nie będzie miała 100% zaufania i zawsze będzie podejrzewać.
Jak doszło do zdrady to jedyne wyjście zakończyć relacje
znam przykłady rozkwitu relacji na nowo, w lepszej, bardziej szczerej i odpowiedzialnej formie - choć to proces długotrwały i bolesny
W zasadzie nigdy nie ma jedynego wyjścia. Każdy może mieć inaczej.
@@marlenadymowska4317 może nie ma, może ma ale jedno na pewno jest nie można udawać, że się nic nie stało albo mową ciała dawać przyzwolenie na zdrady bo osoba która zdradza zrobi to ponownie, zwłaszcza jak zobaczy, że nie ma konsekwencji po takich zachowaniach
😂😂 a czego jeszcze więcej potrzebujecie na potwierdzenie końca? Jeszcze młotkiem w głowę ? Na pobudkę. Jeśli ktoś traktuje cię jak opcje potraktuj go jako opcje
Byłam zdradzana raz nakr😊ylam męża z kobietą była gola razem w naszym mieszkaniu to było straszne nak😅rylismy ich z teściem mieszkamy razem ale nie powinno się zdrady wybaczać bo to dowód że mnie nienawidzi
U mnie było tak że po przyjściu do domu okazało się że w szafie jest bielizna i szlafrok innego faceta, żona twierdziła że to nic strasznego.
Na sam koniec chciała mnie jeszcze naciągnąć na kupno nowego samochodu bo jej nowy partner nic nie posiada.
Rozwodnik, zameldowany jest u swej byłem partnerki. W innej miejscowości ma koleżankę u której czasami nocuje a mieszka z moją byłą żona. Gość jest tak perfidny że wyszukuje sobie kobiety które są już urządzone. Wchodzi na gotowe. Starszy od mojej byłej żony o 14 lat. Totalna patologia. Tego chciała i to ma, jej wybór. Nie żałuję mojej decyzji. Mieszkam sam i jestem szczęśliwy że mam to już za sobą.
Początki były ciężkie ale dałem rady beż żadnej pomocy z czego jestem dumny.
Zawsze mnie dziwą pytania kto częściej zdradza mężczyżni czy kobiety ? Matematyka prawdę ci powie, aby doszło do stosunku potrzebne są 2 osoby, wg statystyk samotnych kobiet jest mniej niż samotnych mężczyzn. Jeśli postawić tezę, że faceci zdradzają częściej to zdradzają z innymi kobietami będącymi w związku, lub z innymi mężczyznami lub z paniami które za drobną opłatą udostępniają swoje ciało :)
Wxwieku 40 -50 lat jest 2 razy więcej singielek niż singli.
9:31" cofnąć do przodu" Boże nie wierzę co słyszę 🤦🤦
Ja po tym jak moja żona mniej zdradziła po 20 latach małżeństwa spakowałem dwie torby i wyszedłem z domku zamykając za sobą drzwi. Teraz po dwóch latach wiemy że żyję. Jedno jest pewne nie zaufam już żadnej kobiecie.
Współczuję
Widocznie nie czuła się dostrzegana już przez Ciebie skoro tyle lat była trwała i zdradziła, ktoś kto ma harakter zdrajcy to bd zdradzal juz na wstepie znajomości czy małżeństwa i to nie raz nie z jedna osoba. A tak to pewnie czula sie nieszczęśliwa albo brakowało seksu lub był słaby, może niedostrzeganie jej potrzeb i kobiecości? Nie czuła sie atrakcyjna? Jakby miala super seks i dobre emocje w zwiazku i dobra wieź to by tak nie zrobiła zwl ze była z Tobą tak długo, należy się przyjrzeć sobie też radzę ale różnie bywa i mówię mogło tak być ale nikt nie siedzi w czyjejś glowie
Zawsze ciągnęło ją do innych facetów. Po prostu potrzebowała mnie tylko gdy żyła teściowa. Gdy zmarla i zakończyłem finansowanie jej domu rodzinnego to sobie poszukała faceta o 14 lat starszego który przeskakuje z kwiatka na kwiatek i szuka tylko kobiet które już mają urządzone mieszkanie aby się wygodne do niego wprowadzić z dwoma torbami z czego jedna jest wypełniona sex zabawkami.
Dla mnie to patologia i choroba psychiczna.
Łóżko to nie wszystko, kiedyś trzeba z niego wyjść i wtedy zaczyna się życie.
Nie wiem czy facet 61 letni rozwodnik, mieszkajacy z swoją była dziewczyna ma następną koleżankę miejscowość dalej u której spędza weekendy, a od poniedziałku nocuję u mojej byłej żony jest dobrym partnerem do wspólnego życia.
Według mnie to jest naprawdę toksyczny związek.
Dlatego życzę mojej byłej żonie
Wszystkiego dobrego i wiele zdrowia.
@@natis8221 Czyli odwrotnie jak mąż zdradzi to winna jest kobieta bo nie dawała mu tego co chciał? Seks 3 razy dziennie? No sorry, ale winnym zdrady jest zawsze zdradzający, są inne sposoby załatwiania takich rzeczy, bardziej moralne, tfuu!
U mnie było podobnie.Zdradziła po 23 latach-romans z kolegą z pracy trwający ponad rok. Dowiedziałem się , nie robiłem afery, zrewanżowałem się swoim romansem ze wspólną naszą koleżanką.Po kilku miesiącach zrobiłem konfrontację.Zaczęliśmy rozmawiać i otworzyliśmy małżeństwo, bo nie chcieliśmy rozwodu choć byłem na niego przygotowany.Niedawno obchodziliśmy 30 rocznicę ślubu.Żona ma swoje przygody,ja mam swoje.Uzgadniamy swoje posunięcia .Czasami któreś z nas wychodzi po pracy w piątek i wraca w niedzielę, Czasami urlop z kochankiem, często kolacja ze śniadaniem. Dzieci dorosłe, materialnie jesteśmy zabezpieczeni.Kochamy się dojrzałą miłością i darzymy szacunkiem.Chcemy się razem zestarzeć być ze sobą oparciem.Z kochankami to seks i przyjemne spędzanie czasu.
Zdrajczyni nowomowa zobowiązuje , myślę ze w dzisiejszych czasach statystycznie jest więcej zdradzajacych pań, a panowie którzy już zdradzają to maja ich wiecej na liczniku😂
Nie zgodze sie ze osoba pewna siebie wogole nie jest zazdrosna!! Ja mam duze poczucie wlasnej wartosci ale jak widz ez emoj dacet oglada sie albo wgapia w inna pania to szlag mnie trafia! Bo on jest dla mnie wazny i ja chce byc dla niego atrakcyjna a nie inne atrakcyjne na ktore sie gapi; tutaj zreszta brak mi poczucia humoru i dystansu.
😂😂😂
W skrócie jak się będziecie czesto dymac to bedzie wszystko git
Jaki dzień, taka noc.😂😂😂
Seksuolog która mówi że jest wiele płci i tożsamości płciowych, chyba nie powinna być seksuologiem... 😅
Najwiecej zdrad jest u moich znajomych zonatych dobrze ze jestem kawaler 😂😂😂
Teraz to sie na wszystko znajdzie wymówkę 😂 jp co za czasy Kurestwo jest modne wiec jak króliki każdy z każdym
Zdrada nigdy ,ludziom nie wybacza.
Zdrada to dzieło szatana.
Zdrada to sprzeniewierzenie wiary Bogu.
Zawsze przy zdradzie człowiek myśli o religii wtedy wini narpiew siebie potem religie a następnie świat oraz na końcu samego winowajce.
Różowe okulary w twoiej perspektywie.
Ktoś ujrzy serial przekaże koleżance koledze taka była taki był.
Oni przekazują światu a ty trzymasz się swojej wiedzy czemu? Bo aktorstwo jest oparte na realnych wydarzeniach.
Więc będziesz tego źródła się trzymać do końca.
Narpiew jest zazdrość
Potem nastaje niewierność wobec swego małżonka emocje sięgają dna nie udane próby kończą się złością i nastaje frustracja dążąca do wyładowania złości jedni wolą bić poduszke drudzy formy ZDRADY.
I zawsze kończy się oddaleniem i rozwodem.
Ludzie to kruche istoty i upadają zawsze ,gdy ich duch będzie złamany. Poprzez pokuse nadana szatana iż tego właśnie od ciebie oczekuje do popełnienia błędu, którego nie jesteś w stanie sobie wybaczyć lub coś odzyskać to co kochasz lub kochałeś.
Ludzi nie zmienisz, oni nie lubią być brudni.
Tylko brudni wiążą się z brudnymi iż już są sami brudni. Szukając swego odkupienia w formie przebaczenia.
Dlatego też by złapać tego czystego stosują "kłamstwo" narzędzie manipulacyjne szatana.
Wmawiają ci że są czyści a za plecami są brudni ty to kupisz bo będziesz widział ich zewnętrznie że się wyróżniają lecz gdy chodzi o jej wnętrze będzie czarne jak smoła topiące się w swych smutkach i te smutki przejdą na ciebie w późniejszym twoim życiu.
Tylko ci o czystym sercu nie znajdą takich problemów iż ci znają język szatana wiedzą jak on działa jakie formy przybiera.
Młodzi to jeszcze pikuś zawsze mogą znaleźć kolejną pare.
Ale gorzej mają te pary po wielu lat małżeństwa. I to tylko jedna istota wpłyneła na ich życie akceptując to to takie uczucie tak jakbyś robił to świadomie łamiąc swoje prawo tabu na rzecz wspólnego zła.
Więc ludzie nie chcąc tworzyć kolejnych cierpień odcieli się od siebie.
By nie krzywidzić niewinnych ludzi i rozszerzać zła na szerszą skale.
Lecz zło nadal rosło i naciągało nacisk presji społecznej. Przez co zostali męczennikami swego życia.
Nie mający żadnej perspektywy świata iż ich świat runął wraz z nimi samymi.
Niech Bóg ma was w opiece.
Zdrada to po prostu wybieranie lepszych genów. Idź do kościoła i się pomódl o rozum 😂😂😂
Dziwne, że Pani niby mądra psycholog i seksuolog zwłaszcza dała się ogłupić, że jest więcej niż dwie płcie. W przyrodzie jest samiec i samica i basta.
A jest tu kobiet która nie jest w żadnym związku 😂 z chęcią poznam 🤪😍
😅ja😅
@@wiktoriahansen1393 no to muszę cię znaleźć gdzieś 🤣🤣
@@skun6614 po kolorze wlosow? Czy ubrania latwiej?🤓
@@wiktoriahansen1393 lepiej tak żeby napisać do ciebie 🤣
@@skun6614 a jak to zrobic zeby nas algorytm nie namierzyl? Moze przez ta apke na litere "i" gdzie sie zdjecia postuje?😅
th-cam.com/video/d3ha_nbJQwM/w-d-xo.html
Czy pisanie SMS-ów i ich ukrywanie to zdrada?
Zastanawiam sie. W sytuacji kiedy w związku np. nie ma seksu to osoba ktora sie do tego przyczynia prosi sie o bycie zdradzoną. Podobnie kiedy jedna z osob wcale sie nie stara w łóżku bo "juz wszystko zaklepane". Albo np. przestaje o siebie dbac, tyje, rozleniwia - pewnym momencie nic dziwnego, że ktos w koncu traci zainteresowanie i zdradza.
Statystycznke całkiem wiele małżeństw jest pozbawionych zycia erotycznego. Skoro ktos nie uprawia seksu od np. miesiąca to jak moze miec pretensję, że druga osoba poszla do kogoś innego? Często pomija sie ten problem i uprawzcza wszystko do jednego wydarzenia a przecież to wszystko sie z czegoś bierze. Ludzie mają prawo do życia seksualnego i jezeli w zwiazku ono nie istnieje albo dogorywa to czy w porządku jest bycie w takim uwiezieniu i cierpienie?
W tej analizie zabraklo prostego elementu: pragnienia naprawy relacji lub rozwod zamiast zdrady, prawda?
@@Spark_Iskra_z_Polski Myślałem tutaj o sytuacjach, w którym jedna strona nie chciała nic zmieniać albo nie udało się nic naprawić. Rozwiązywanie problemów jest bardzo ważne i jak się jest z fajną osobą na której komuś zależy to na pewno warto od tego zacząć.
Jak czytam o historiach małżeństw w których w ciągu roku było może kilka zbliżeń to mam wrażenie, że tam nie da się nic naprawić, skoro problem trwa tak długo.
Dlatego nie godze sie nigdy na wspólne pieniądze, kredyty i mieszkanie.
Nie mam wtedy tego dylematy.
Dla mnie oczywistym jest aby odejść. Kto raz zdradził po prostu nie zasługuje na zaufanie. No i nie wyobrażam sobie taką osobę później choćby trzymać za rękę, tak mnie to brzydzi.
PS. Ja zerwałam (główny powód) dlatego, że facet chciał trójkątów i swingu. Spróbowałam dla niego raz i powiedziałam, że dla mnie to obleśne i patologia, i jak chce być ze mną to ten temat zamykamy. A Pan co dwa, trzy miesiące do niego wracał wywołując u mnie obniżenie poczucia własnej wartości, obniżenie przywiązania do niego, łzy... Zerwałam i poczułam ulgę, że już jego perwersje i dewiacje nie są moim problemem. ❤
Super, ze masz kontakt ze sobą i wybrałaś chronić siebie. ❤
A tyle razy mówię.
Walczyć z HIPERGAMIĄ.
A będzie łatwiej poznać kogoś fajnego.
@@marcin.b3802 ?
Widzę że baraszkowaliście groszku świntuszki
@@marcin.b3802 ???
To fakt, że ♂ którzy sami boją się silnych kobiet w akcie samoobrony atakują tych, którzy się na związek z taką zdecydowali. 🙄
To nawiązanie do zdrady parnterki? Że to oznaka jej siły? :DD
Z tymi kobietami to jest tak. Na początku jest fajnie . Przyjemne doznania a później się pierdoli
Z tymi mężczyznami to tak jest.Na początku fajnie milo i przyjemnie, a później siw pierdoli😅
W obydwu powyższych przypadkach ludzie nie są świadomi tzw. etapu hormonalnego zakochania który jak mija po około 6 do 12 miesiącach i obnaża rzeczywistość relacyjną czyli pracę ad związkiem. Nie licznym się wtedy chce.
@@Mario-ev3oc ale mają swoje symptomy. I jest też coś takiego jak symptom pary. Który zastępuje brak pociągu seksualnego którego po latach nie ma. Człowiek dąży do jedności z innym ale przedewszystkim dąży do jedności samego ze sobą. Co też się nie udaje. Dlaczego najpierw jest przyjemnie a później się pierdoli ? Jest to proces którego zrozumienie jest możliwy tylko poprzez psychoanalizę. Problem w tym że tej wiedzy nie da się przekazać poprzez teorie. Co jest odpowiedzialne za sposób w jaki widzimy to czego doświadczamy. Miłość i nienawiść prócz niewiedzy są namiętnościami życia. Człowiek myśli że jest sprytny ale jego nieświadome wybory są jeszcze bardziej przebiegłe niż on. I jestem w stanie każdemu to udowodnić.
@@karolgoas ja miałem na myśli bardziej biologiczny aspekt zakochania (hormonalnegi haju). tak czy siak, hormony czy Freud, człowiek na błędach uczy się swojej przebiegłej natury, i jak to śpiewają dopiero "po czterdziestce człowiek wie..." a i to nie każdy.
@@Mario-ev3oc jak to? Nie da się pozostać na poziomie haju wyobrażeniowego? Wiec może wymyślić jakiś inne pobudki by pobudzić chormony
trochę mądrości a trochę bzdur, ale ogólnie warto przesłuchać dla ustosunkowania się
Zdrada uczuciowa jest wstępem do zdrady fizycznej,zwłaszcza kobiety. Bez zdrady uczuciowej raczej nie ma zdrady fizycznej.
Usłyszałem "... loszka" i wyłączyłem film. Trąca tu lewactwem...
Każda kobieta nie jest w stanie sprostać mężczyźnie, tak jest tylko na początku, kobiecie tak się tylko wydaje na początku, później okazuje się że nie jest w stanie sprostać oczekiwaniom jej mąż, czyli jest to ryzyko. Związek kobiety i mężczyzny jest obarczonym dużym ryzykiem!!!!!! Nawet jeśli się bardzo starają i są blisko Boga. Tak na prawdę to każdy może być po rozwodzie. Bóg mówi wyraźnie: "dobrze jest być samemu". Kto chce to zrozumieć niech to zrozumie. (C024)
Nie ma!
Ania pieknie wygladasz w rozpuszczonych włosach!
Bez urazy kobiety, ale co wy macie w głowach. To natura czy obłąkanie, żona odchodzi od męża, teraz to będzie 600% lepiej, i co jest... :( Nie wiem, Bóg to wymyślił czy tak bardzo muszą tracić kobiety i jej dzieci. A może ze zła ma wyjść jakieś dobro, tylko czyje dobro (?) Do końca kobiety nie zrozumiesz!!!!!!!! Błędy niesamowite i duże, ale kobieta i tak wejdzie w gówno, a miało być tylko lepiej i lepiej. Ja już nie będę się więcej wiązać z kobietami, szkoda tylko dzieci :( o dzieci najbardziej chodzi!!! Kobieta czasem jest obłąkana i nie wiem co ma w głowie. On ja krzywdzi a ona przecież powie że on chce dobrze. Kobiety nie zrozumiesz do końca. Nawet w Biblii pisze wyraźnie że dobrze człowiekowi być samemu, i to jest właściwe. Kobieta może być sadystka, masochistka, chce to chce, ale o dzieci chodzi, a dzieci przez wyczyny jej mamy dużo stracą. Kobieta czasem może byś skrajnie beznadziejna. Dlaczego Bóg ja wymyślił i dlaczego jest cierpienie na ziemi? (C050)
Kobieta nie jest wierna mezowi kochankowi tez nie bedzie najlepiej byc kawalerem.😂😂😂😂😂
Też tak sądzę 😊
Co to za zawód psycholog - socjolog- terapeuta - te zawody nic dobrego nie wnoszą dla ludzi najczęściej działają przeciwko ludziom, szczególnie ten ostatni terapeuta - uwodzi mężatki, wyciąga z nich pieniądze, rozbija rodziny.
Jak zdradzac to pocichu zeby nikt nie widzial😅 wiedzial
Po co wogole wchodzicie w zwiazki? Mlodzi, zdrowi ludzie o wysokim libido i czesto roznych fetyszach, powinni pozostać wolnymi.
A Panie, ktore sa zalezne finansowo, musza zamknac paszczę.
Dlatego edukujcie swoje corki i wychowujcie, jak chlopcow aby byly niezalezne finansowo i nigdy nie musialy trwac w relacjach, w ktorych cierpia, z facetem dla pieniędzy
Mój mistrz powiedział mi "Obwinianie kogoś o zdradę wynika z ukrytej nienawiści do człowieka. Kobieta spędziła trochę fajnych chwil z innym mężczyzną. Facet, który kocha będzie się cieszył z tego, że jego partnerka przeżyła fajne chwile z innym mężczyzną, że spotkało ja coś co sprawiło jej radość. W efekcie, kobieta której zależy na szczęściu partnera, może sama zachęcić faceta by spędził cudowne chwile z najpiękniejszymi kobietami, by facet także doświadczył rozkoszy życia i istnienia. Później oboje, w uścisku przyjaźni i miłości podzielą się radością wynikającą z cudownych chwil, których doświadczyli i ta radość ich uniesie."
Co to są marzenia z lat 90 ?