Biorąc pod uwagę obecne realia kosztów, czyli zakup, utrzymanie, mandaty, to dokąd się jeździ i z jakimi prędkościami to ten samochód jest złotym środkiem na obecne czasy.
jak często jeżdżę autostradą gdzieś dalej - 2 razy na rok? Czy za wygodę i komfort chciałbym dziesiątki tysięcy więcej płacić? (a koszty użytkowania na przestrzeni 100 tys. km w porównaniu do jakiś wygodnych, komfortowych aut na trasę też są inne). Te auta mają sens, co chyba wyniki sprzedażowe pokazują? Gdyby znikli wszyscy sąsiedzi wkoło nas i ludzie, czym kierowalibyśmy się? :) - takie na luźno parę zdań :)
Kiedyś w programie TopGear był test Pandy 0.9. Najpierw jechał sam kierowca, a później do Stig'a dosiadła się rodzina i to daleka od szczupłej ;) Oj niechętnie Fiat wówczas jechał. Proponuję, żeby w testach takich aut przejechać się też z pasażerami ;)
Max obciążenia to jest trochę ponad 500kg, to są pasażerowie bez bagaży. ;) gdyby ważył tyle co normalne auto tej wielkości to sam by już przekroczyło max ładowność o paręset kilo sama swoją waga bez nigogo w środku. ;)
No i super w końcu ;) ten silnik od paru lat już pokazuje że jest dopracowany i dużo lepszy od poprzedniego padaczkowego 0.9 TCE. Pracuje całkiem kulturalnie wibruje jak 99% 3 cylindrówek tym bardziej nie mając wałków wyrównoważających żadnych. Ma prostą konstrukcję chociaż z turbiną. Ot po prostu Samochód a nie wymysły i pierdyliard bzdet. Czekam na test wersji z 1.0 TCE 110KM bo to jednak inna jednostka znana nam z Micry i Juke ;) Z wtryskiem bezpośrednim, ciekawe jak to jeździ w porównaniu do LPG i jak ze spalaniem. W Bazowej wersji to kosztuje 69 900 zł z tym samym silnikiem i skrzynią ;) 5 miejscowa :D
Jeździłem i też jestem zaskoczony przyśpieszeniem, wykończeniem i pojemnością. Z minusów dla których warto poczekać na automat to gałka zmiany biegów która dla mnie była jak zabawka (jeżdzę Peugeotem 5008) i nie czułem się z nią ok a w audio doskwierał ABB czyli absolutny brak basu. Ustawiałem wszystko na max a dalej grało jak przez ścierkę, ale to może tylko mój egz testowy. Miałem zamieniać ale jeszcze poczekam na hybrydę z automatem albo bigstera
@@fomalhaut86 gdybys kiedys sie lepiej uczyl, byl super aktywny i odwazny, mial swietne pomysly, potrafil juz od mlodych lat gromadzic wokol siebie ambitnych ludzi, ktorzy mieli parcie aby cos konktretnego osiagnac zamiast bezuzytecznego zbijania bakow to teraz bys sie zastanawial w swoijej formie czy sobie wziac na nastepne 2-3 lata w lease e klasse czy np piatke. Jesli tak wlasnie nie robiles i jestes nieudacznikiem zyciowym to zamilcz tylko po lawete i po rozbitka do DE. Na nic innego juz nie zaslugujesz.
Na Onecie ostatnio widziałem chwytliwy tytuł: jakaś tam celebrytka jeździ luksusowym autem za ponad 100tys zł!. Pomyślałem, że to pewnie dopasiona Dacia albo litrowa Skoda z manualem
Pamiętam jak jakąś premiera miała torebkę za 3k i tosamo było... Na zachodzie to jest bieda torebka dla mam chyba co nie pracują a nie dla premier kraju... Albo lata temu sąsiad był w szoku ze prezydent zarabia 100k rocznie i taki zbulwersowany jak przeczytał w fakcie o tym. Dzisiaj przejzyj sobie oferty pracy, mnóstwo ofert po ćwierć miliona, potem się dziwić ze politycy kradną i kombinują jak takie grosze zarabiają, kto rozsądny z ambicjami by chciał być politykiem i zarabiać 100k rocznie? Dlatego same głąby się pchają do polityki bo dla nich to są niewyobrażalne pieniądze...
Fajny,.. Jak zwykle Maciek potrafi ocenić auto dla ludu, i spojrzeć z lu ktu widzenia normalnego człowieka który może rozważyć kupno nowego auta typu dacia zamiast 10-15 letniego A6 z 400tys przebiegu. Ale osobiście wydaje się znacznie lepiej wykończony i po prostu nieco wyższej klasy fiat TIPO kombi, a cena podobna.
@@CynicznyNonkonformista biore w leasingu samochody od 20 lat. Zawsze oddaje i biore nowe max co 3 lata. Dla mnie kluczowa byla zawsze wysokosc raty i odiczen. W praktyce biore zawsze max wyposazone samochody premium, bo zycie jest za krotkie zeby korzystac z gownianych produktow.
W przyszłości będzie dostępna automatyczna skrzynia biegów w Dacii Jogger z silnikiem turbodoładowanym R3 1.0 o mocy 110 KM i wersji silnikowej hybrydowej z silnikiem wolnossącym R4 1.6 o mocy 140 KM.
Ale zwykly kowalski to zyciowy nieudacznik, ktory w szkole sie nie uczyl, w zyciu bal sie wlasnego cienia, nie umie sie wyslowic, jest nieaktywny i zmarnowal wszystkie zyciowe szanse i glosuje na pis. Zycie poprawnie go zweryfikowalo - stac go na 15 letni uzywany rupiec po niemcu i jakies podstawowe jedzenie. Move along, nothing to see here.
@@jarekkrolik9036 pogielo Cie? U mnie passata ma dyrektor ktory zdazyl dla firmy zarobic juz kupe kasy i dostaje taki samochod aby jeszcze wiecej zarabial. Nie ma nic za darmo. PiS zrobil wam juz sieczkie w glowach i drukujac pieniadze bez opamietania doprowadzil do wypaczenia zasad rynkowych. Cene placisz wlasnie w salonach i na kazdym innym kroku. Prawo do posiadania… litosci
Widzę że Pan Pertyn jara się Dacią równie pięknie jak samochodami VW - to miło oczywiście :) Hitem będzie nowa Dacia Duster w budzie Bigstera ( nie jestem pewny czy te drugie pojawią się w ogóle na rynku ) niemniej jednak Dacia w hybrydzie to juz poważny rywal i konkurecja dla innych marek, bo jakby nie było cenowo w dalszym ciągu wyprzedza pozostałych.
@@TommygunTTT Muszę się bliżej przyjrzeć Daci, bo rzeczywiście ostatnio widziałem Duster bez zabezpieczonych nadkoli - szok! Zastanawiam się po jakim czasie wyjdzie rdza po stale uderzających kamyczkach o blachę...- dla mnie niedopuszczalna sprawa. Poza tym słucham teraz Petryna i widzię że ceny także podjechały nieco, więc sprawę należy monitorować 😉👍
Mam dzieci w wieku 1,3 oraz 6 lat - czy 3 foteliki zmieszczą się w 2 rzędzie siedzeń? Jakie macie doświadczenia? I jeżeli tak - jakie foteliki posiadacie? Bardzo dziękuję za odpowiedż :-)
Bardzo czekałem na ten test i twoją opinię. Nie kłamiąc nie stać mnie na coś lepszego w opcji 7 miejsc której wielokrotnie mi brakowało. Czekam na silnik 1,8 i bardzo liczę na jego test
kup używany samochód 7 osobowy z normalnym silnikiem a nie jakies gowno z 3 cylindrowym silnikiem, tragedia. za tą lub mniejszą kwotę kupisz sobie np seata alhambre z fajnym bezawaryjnym silnikiem, kupą miejsca i wymaganymi 7 miejscami. mam alhambre z 2005 roku. polecam z całego serca
@@socool8001Zapomniałeś napisać że robiłem u blacharza progi i nadkola, wymienione sprzęgło i dwumasa, regenerowane turbo, wymienione wtryski ,egr, szwankuje centralny zamek i mechanizm elektrycznych szyb.CUDO
@@Pachciu no dlatego takie porównania mają mało sensu zważając na takie mierniki inflacji jak chociażby wzrost ceny mieszkań, czy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, które od tych 8 lat ładnie urosły w górę
Od 3 tygodni jeżdżę ceedem 1.5 tgdi, kupiony od ręki po rabacie 87.500pln, teraz to samo auto 107.000. To co się wyczynia to jakieś nieporozumienie. A to coś w tej cenie to już skandal. Cee'd przy tym to auto klasy premium.
Prowadzisz zapewne firme to sam wiesz co sie dzieje na rynku. Poza tym polska powinna sie juz 15 lat temu pozbyc cebulionow i przejsc na eur. Inflacja 20-30% do konca roku pewna tym bardziej ze pierdolniety pis bedzie teraz rozdawal (drukowal) pieniadze dla kredytobiorcow. Jakis absurd.
Cee'd to jest coś takiego, od czego boli głowa zaraz po uruchomieniu silnika. Asystent pasa ruchu i inne tak piszczą, że nawet jak rozmawiam z kolegą jadącym tym czymś to każę mu wyłączyć to brzęczenie. Jogger jest dla innego klienta, takiego któremu te wszystkie brzęczydła przeszkadzają, potrafi bez nich jeździć i nie chce za to płacić. Na pewno też ma więcej miejsca w 2 rzędzie.
Można w każdym samochodzie zmienić głośniki, kable, przewody, wzmacniacz i procesor dźwięku, aby uzyskać wysoką jakość dźwięku. W Dacii Jogger dla poprawy brzmienia systemu audio niezbędne jest wygłuszenie drzwi.
W 2015 kupiłem Dacię Lodgy Laureat 1,6 + LPG w cenie 51000 zł. Dzisiejszy następca Lodgy jest droższy o 60% ! Czy Wasze zarobki też wzrosły w ciągu 7 lat o 60 % ? (Pytanie nie dotyczy posłów).
@@AleksanderWilkowski Na początku listy umieściłbym zarządzanie przedsiębiorstwem o nazwie Polska przez wybitnych specjalistów. Najgorsze dla mnie jest to, że jak śpiewały Strachy na Lachy, nie ma już dokąd spierdalać.
Panie Macieju, dzisiaj jeździłem Sandero z silnikiem 3 cyl. 90 km (wiem, że tu mamy nieco inny silnik, ale też 3 cyl.).Po powrocie do salonu i pytaniu, jak było, stwierdziłem, że chyba poduszki silnika są zużyte, lub wtryski... to brzmi gorzej niż diesel... Wibracje niesamowite, do tego oczywiście klekot. Dla mnie nie da się wytrzymać w takim samochodzie na dłuższą metę, choćby kosztował te 80 tys. Czy nie uważa Pan, że kultura pracy tych silników jest TRAGICZNA?
@@TerribleAcid nie oczekiwałem cudów, testując Dacie, wiem ile kosztuje itp. Oglądałem dużo testów i generalnie "testerzy" pozytywnie odnosili się do Dacii. Ale przepraszam bardzo. Żeby wytrzymać z takim silnikiem, to trzeba być najlepiej przygłuchym oraz troszkę znieczulonym na drgania. Nie wiem, czy to silniki skierowane dla starszych osób, ale wielki negatywne zaskoczenie, ponieważ rozważałem Dacie jako taki zastępczy środek do przemieszczania się. I zniosę te materiały, infotainment itp. Nawet skrzynie jak z autobusu. Ale ten silnik.... no nie da się.
Właśnie wróciłem nim znad morza, przejazd przez całą Polskę, ciągle lewym pasem, 150, 11l LPG (kosztowo jak 5,5 benzyny). Wyprzedzały mnie tylko najbogatsze auta, reszta zapewne bała się o spalanie!
cała rezsta jechała normalnie, zgodnie z przepisami. Nie ma nic śmieszniejszego jak koleś gnający złoma na max predkości, Czułeś się ważny ( no...lewy pas...) a byłeś śmieszny. Pozdro z Camry przy max speed 120 :D
@@robas5463 Nie jechałeś normalnie tylko zamulałeś jak niedzielny kierowca w kapeluszu. Na polskich autostradach jeździ się normalnie z prędkością 150 km/h na tempomacie.
@@robas5463 nie, miałem 3500 obrotów, auto jedzie lekko bez wysiłku. Jak masz całą Polskę do przejechania to nie jedziesz 120, szczególnie jak masz małe dzieci, które się nudzą. Więc sorry stary, ale nie tym razem, nie trafiłeś z obsmarowaniem trolu
@@Kreator1987 no to chyba nie w tamtym czasie, teraz nie i się ustabilizowało i powróciliśmy do starych nawyków, ale na tamten czas jak jebla benzyna do góry to ludzie oszczędzali.
Nowe Dacie z fabrycznymi instalacjami gazowymi zintegrowanymi z komputerem pokładowym w okazjonalnej cenie 2300 złotych mają sens przy wysokich cenach benzyny i oleju napędowego oraz AdBlue, jeżeli jeździmy dużo przez cały rok.
Proponuje zrobić test "wydajności" silnika z 3 osobami (kierowca + 2 dorosłych pasażerów) na pokładzie i 75-100 kg bagażu. Wtedy dopiero Pan zbaranieje. Druga sprawa: auto to ma do wyboru mocniejszy silnik, ale prawie wszyscy testują LPG; dlaczego?
Moment obrotpwy robi mega różnicę. Ja jeżdżę z małym dieslem o momencie obrotowym 200+ i to daje duży komfort jazdy, choćby na wyprzedzaniu kolumny na autoatradzie ze 120 na 150.
Czlowieku mów jaki zasięg ma auto na lpg kogo interesuje łączny zasięg. Kto byłby takim kretynem aby kupić auto w gazie i jeździć na benzynie. A co do automatu to proszę dodać ile razy droższy jest on w utrzymaniu niż manual choćby sama wymiana oleju .
Mercedesy W115, W123 z silnikami Diesla bez turbosprężarki przyspieszały od 0 do 100 km/h w około 20, 25, 30 s oraz mogły jechać z prędkościami maksymalnymi 125, 135, 145 km/h w zależności od mocy maksymalnej silnika i rodzaju skrzyni biegów. To są słabe osiągi, a nie w Dacii Jogger z silnikiem zasilanym gazem z turbosprężarką przyspieszającej od 0 do 100 km/h w około 12 s i mogącej jechać z prędkością maksymalną 175 km/h.
I taki Mercedes z 8L ON nie schodził przy jako tako dynamicznym użytkowaniu. Potrafił tez połknąć 12;) Ale robił 1milion km. Tylko jak sobie policzysz ile to by dziś kosztowało przy paliwie po 7+ zł;) Pozdrawiam.
Też tak sądziłem i też tak kpiłem. Ale zmieniłem zdanie. Trzy lata użytkuję Forda Tourneo z 1.0 i nie mogę złego zdania powiedzieć o silniku. A mam też 400KM auto. Te 100KM zupełnie wystarcza do jazdy na co dzień. Chcesz zabawy to inny adres ale za te pieniądze?
@@remigiuszpalus2467 rozumiem w porządku Zobaczymy co się stanie z tym silnikiem za 300 000 km. Czy dotrzyma tyle. Patrzyłem ostatnio właśnie w ogłoszeniach wszyscy się pozbywają tych silniczków litrowych z około przebiegiem już nawet 60, 80, 100 tys to jest Max i wszystko się tych silników pozbywa Ciekaw jestem dlaczego No przecież taki super.
4x4, automat, 4 cylindry i lepiej zrobiony bagażnik (obecnie podają nieładnie pojemność) i będzie świetne, rozsądne auto. Bez automatu i 4x4 jest trochę smutno. Jakby bali się spadku sprzedaży Dustera 4x4.
Chyba nie myślisz że Dacię projektują idioci? Oni doskonale wiedzą że trzeba dać większy silnik, napęd, i tak dalej. Gdyby zrobili to wszystko od razu co by poprawiali? A tak, co rok albo co dwa będzie nowy model z nowym silnikiem, potem z napędem 4x4, potem wersja podwyższona i tak na dziesięć lat mają co sprzedawać ciągle jako nowy model. Proste?
@@sweeneytodd2976 To nie tak ;) Platforma nie jest dostosowana do 4x4, bo... koszty i branie gotowca od koncernu marki. 4 cylindrów brak, "bo Unia". Poza UE będą. Automatu brak, "bo Unia" - wedle procedur testowych automat daje wciąż większą emisję CO2, więc aby nie płacić za emisję, koncerny nie dają automatów do tańszych aut, z mniejszymi marżami, jeśli miałyby znacznie przekraczać próg 95g. Szczególnie, że turbo-kosiarka i manual są lżejsze, co też pomaga zmniejszyć spalanie (bo auta i tak ogólnie są teraz o dobre 200 kg cięższe, niż ~15 lat temu w tych samych gabarytach, dzięki masie elektroniki i kabli - porównajcie kompakty sprzed 15-20 lat z obecnymi i mamy ~1200 vs. 1500-1600 kg, nawet bez hybrydyzacji - odejmując ok. 100 za ogólne "urośnięcie", to mamy zwykle +200 kg w samym wyposażeniu i to daje wzrost spalania i błędne koło się zamyka). I pojawia się element zarysowanej przez Ciebie logiki - w kolejnej generacji mogą dać miękką lub pełną hybrydę i tam pojawi się automat / CVT przy zachowaniu "tabelkowego" spalania w normie. Można wtedy też po lifcie dać "elektrycznie dopędzany" tył, jako substytut 4x4 i jakoś to będzie się rozwijać do czasu ew. zmiany podłogi na taką, która będzie przystosowana do poprowadzenia wału napędowego do tyłu :) Auto ma być tanie, dlatego bierze gotowe rozwiązania i mało tu elementów generujących koszty R&D. Rozsądnie, pragmatycznie i tylko na stylistykę wyłożyli kasę, wyciągając wnioski z pierwszych generacji "francuskich" Dacii i, jak widać, to działa :)
@@Waybeyond No właśnie - co rok nowy model. To się nazywa "planowe postarzanie produktu". Masz model bez hybrydy a tu wychodzi z hybrydą więc twoje auto jest już przestarzałe i chcesz się go pozbyć i kupić nowe i nowoczesne. Za rok lub dwa będzie jeszcze bardziej nowa hybryda, jeszcze bardziej miękka od poprzedniej mniej miękkiej i znowu twoja hybryda będzie przestarzała i kupisz nową. Potem nowe zawieszenie, nowy napęd 4x4 i jeszcze bardzie nowa hybryda i tak bez końca. Oczywiście przesadzam z tym kupowaniem co rok nowego auta ale taka jest logika producentów. Nikt nie daje od razu wszystkiego bo zaraz nie będzie miał czym przyciągnąć nowych klientów. Trzeba dawkować stopniowo.
S&S według mechaników wpływa na zużycie silnika ze względu na częste gaszenie silnika gdzie turbosprężarka ma temperaturę pracy. Z drugiej strony wszystkie nowe pojazdy tak maja a samo s&s w Dacii wyłącza się w odpowiednim momencie.
To pokazuje co mówią od lat pewne osoby że samochód da radę zrobić za nie duże pieniądze ale płaci się za markę podatki ale po części za innowacjie ale to jest już przerost formy nad treścią wszystko co komfortowe jest już od 2005 roku
Jedynie co mnie zastanawia i budzi obawy to jakość wykonania pod względem trwałości. Auto, które użytkuje jako "daily" to Tourneo z 1.0 ecoboostem i jeśli chodzi o silnik to brak zastrzeżeń. Ale. Ja nim przejeżdżam 40-50 tys. rocznie. I po 165 tys. padł kat ale jeździ, wnętrze (fotel, jakieś plastyki) trochę styrane ale silnik, skrzynia, zawieszenie bez zarzutu. I kupiłbym tę Dacię ale właśnie czy będzie podobnie jak z tym moim Fordem. Bo cena jest naprawdę dobra za fajne auto, ładne, duże. Tylko czy wytrzyma moje przebiegi? Tak chociaż przez 4 lata.
Czekałem na ten test. Brakuje mi odpowiedzi na pytanie. Jogger czy Duster? Założenia - ten sam silnik, ten sam koszt. Aktualnie mam Dustera 2020 i tak powoli zaczynam myśleć czy kolejny Duster czy Jogger?
Przejechałem się dzisiaj identycznym Joggerem. Ciaśniejszy i dużo głośniejszy niż DD - słychać i silnik (turbina) i szum powietrza. Zdecydowanie, jeżeli kolejna Dacia, to Duster.
Kto mądry wyjaśni? Dlaczego przez ostanie 2 lata nowe samochody zdrozaly o 50%??? Żaden inny towar np. RTV czy AGD tak nie podrożał! Tylko nie piszcie o braku polprzewodnikow z Tajwanu!
Opłaty ze emisję CO2. Są doliczane do ceny samochodu gdy ta przekracza bodaj 100 gram na kilometr. Dodatkowo obowiązek montowania kupy systemów "ułatwiających" jazdę. Dodatkowo inflacja (spadek wartości pieniądza) i bum - cena większa o 50%. Przyczyn jest wiele. Za chwilę WSZYSTKO będzie droższe o 50% niż dwa lata temu.
1.0 i 100km do auta 7osobowego xD Mam 90km w miejskim aucie, i przy ponad 100km/h męczy się niesamowicie IMPONUJĄCE ZACHOWANIE Bo siedzisz w tym samochodzie sam. To jest auto siedmiomiejscowe, rodzinne. Do wożenia ludzi i bagażu. Jeżdżenia w trasie, a nie piłowania do 100 na drodze serwisowej i stajemy. Ciekawi mnie spalanie przy tych 140
Spalanie przy 140 zapewne na poziomie 8-9Pb albo 10-12 litrów lpg, zupełnie normalne jak na benzynę i duży samochód. 100km jest też zupełnie przyzwoite, biorąc pod uwagę znośny moment obrotowy, to nie wolnossące 1.4.
@@micha7555 Swift. Ale Marcin ma rację, nie wziąłem pod uwagę że nie mam turbo. Mozna nim lecieć i 170, ale czuć że powyżej 100 silnik się męczy a spalanie robi się absurdalne
@@pyzior No ok. Swift fajne autko ale tu kłania się charakterystyka silnika bez turbo. Tzn. krzywa momentu obrotowego po osiągnięciu powiedzmy 3500 jest prawie płaska i nic nie wskórasz. Miałem fajną fiestę 1.25 i pomimo mojej wielkiej sympatii do niej mam teraz 1.0 tsi i jest o niebo lepiej bo jest max. moment już od 2000 obr./min i jest elastyczniej. Taka ciekawostka jeździłem Fabią 1.2 thp 3 cylindry bez turbo i miała lepszy dół a powyżej 3000 nic się nie działo. Dlatego turbinka w 1.0 robi dobrą robotę w aucie miejskim.
W 2018 roku entry lvl Logdy 1.6 z klimą kosztowało ok. 48.000zł. Teraz trzeba zapłacić minimum 72k (z klimą). To jest dramat co się porobiło na rynku i nikt mi nie wmówi, że 1,5x wyższa cena ma swoje (pełne) uzasadnienie. I mówię to z perspektywy osoby, która 4 lata temu kupiła Dustera 55k, a teraz za dwukrotność tej sumy nie potrafi znaleźć znacząco lepszego auta. Tragedia...
Porównaj podstawowe wyposażenia tych samochodów, dodaj inflację oraz kryzys motoryzacyjny i wyjdzie Ci, że z tymi rumunskimi dupowozami nie jest tak źle.
Niby opłacalne auto ale jak się poczyta opinie to jednak są mocno średnie. Ciekawe dlaczego. Może konkurencja? Trudno powiedzieć. W każdym razie cena za wersje M to aktualnie już 93,5k i będzie rosła xD
Zgadzam się. Jeżeli chodzi o bagażnik i prześwit oraz możliwość przewozu 7 osób to nie ma konkurencji. Ale wiadomo. Każdy kupuje co jest mu potrzebne. Widziałem to auto na żywo i jak na mój gust fajnie wygląda. Pozdrawiam.
@@piotrosesik3124 o to właśnie chodzi. Nie ma sensu hejtowac jednej czy drugiej marki. Ceed to również bardzo atrakcyjna oferta w swoim segmencie z bardzo przyjemnie wykończonym wnętrzem i świetnymi silnikami.
W testowanej nowej Dacii Jogger nie ma prawie żadnego oprócz dwóch wyposażenia anteny w kształcie płetwy rekina i termoformowanego wkładu bagażnika z bardzo wielu akcesoriów dostępnych w salonie Dacia. Katalog z akcesoriami do nowej Dacii Jogger można zobaczyć po wpisaniu w wyszukiwarce google Akcesoria Dacia.
Kolejny test nic nie wnoszący dla ludzi go oglądających. Samochód z przodu jest ciasny tj miejsca jest tyle co w Sandero. Z tyłu również brakuje miejsca na nogi. Proszę nie słuchać bzdur jakie opowiadają testujący ten model dziennikarze. Ponadto, do auta nie wsiada się wygodnie jak można by się spodziewać po jego prześwicie i wysokości nadwozia, szczególnie z przodu jest słabo a to było dla mnie ważne. Dla faktycznie zainteresowanych zakupem polecam przejść się do salonu i sprawdzić samemu. I jeszcze jedna rzecz, w drugim rzędzie są trzy siedzenia co sprawia, że na zewnętrznych miejscach siedzimy bardzo niekomfortowo tzn pozycja nóg i pleców jest jakby przekoszona. Dłuższa jazda prawdopodobnie będzie przez to niewygodna. Oczywiście ta ikona polskiej motoryzacji nie zawraca sobie głowy takimi głupstwami. Byłem zainteresowany zakupem tego modelu ale po wizycie w salonie mi przeszło. Duster jest bardziej przestronny w kabinie, a między tymi dwoma modelami się wahałem. Oczywiście, opisuję tylko i wyłącznie swoje odczucia.
5:15 Uwielbiam ♥ Pertyn dobija Dacią do prędkości autostradowej, a poziom zachwycenia co najmniej jakby jechał Bugatti Chironem i zbliżał się do prędkości maksymalnej :p
Bagażnik jest bardzo pojemny ,ale jak na takie auto miejsce na tylnej kanapie to porażka.W innych testach bardziej to pokazano .Dziecko 3 lata w foteliku dotyka nogami fotel kierowcy.Silnik w porównaniu do np.1.0 TSI nie zachwyca kulturą pracy ,ale za te pieniądze nic lepszego się nie dostanie .Czas pokaże jak takie auto będzie się sprawować.
Znajdź podobny drugi nowy samochód, w którym można przewieźć w bagażniku dwa duże psy lub dwa wózki dziecięce oraz mogący wjechać na wyższy krawężnik i nie chcąc wydawać lub nie mając na niego 100 000 albo 150 000 złotych.
@@52033Myszkin Ale wiesz, że liczy się kwotowa różnica między ceną benzyny, a lpg, a nie stosunek jednego i drugiego? Jak benzyna będzie po 12zł, a LPG po 9zł, to będzie się bardziej opłacało, niż teraz.
Szanowny Pan redaktor zdziwiony ze auto na gazie jedzie... i to jedzie. Otóż musisz pan wiedzieć że porządna instalacja lpg porządnie zainstalowana NIE ODBIEGA od osiagów auta na benzynie. Powinienen pan takie rzeczy wiedziec wszak w koncu jest Pan specem od testowania aut. Także to że auto zawsze rusza na benzynie bo to sekwencja dopiero po osiagnieciu przez silnik około 35 stopni przełącza sie na LPG !!!
To nie jest potężne auto. Długość, szerokość przeciętna, ciężar miejskiego auta 4.5m 1.8m i 1100kg. Trzymajmy się twardych danych a nie oceniajmy na oko.
Qrwa ludzie ogląda się te filmy żeby mieć mały naprawdę mały pogląd na auto. Żeby podjąć decyzję, troszkę się z autem zapoznać trzeba ruszyć dupę do salonu i wsadzić te dupsko do auta. Jak czytam te wypociny " a ja się nie dowiedziałem czy lusterko jest fotochromatyczne" to kurwa mam wrażenie że o tym że zostawiłeś jaja u kolegi w ustach też się dowiesz jak ci dopiero żona powie...no ludzie
Słusznie, jechałem tym autem na jeździe próbnej i... ostatecznie kupiłem uszanowanego Logana MCV z 20 tysięcy przebiegu za mniej niż połowę tej ceny (szkoda że już nie produkują tych aut.), coś mi brakowało w Joggerze żeby wydać minimum 80 tysięcy na wersję podstawową.
@@jaceksowa3051 Dokładnie. Przed zakupem Astry J obejrzałem ok. 10 jej testów. Nie pamiętam żeby którykolwiek z dziennikarzy motoryzacyjnych wspomniał o zbyt nisko umieszczonym podłokietniku w wersjach z elektrycznym hamulcem postojowym. O kant d...y można potłuc większość tych pseudo znawców motoryzacyjnych.
@@Kreator1987 No cóż, jednych interesuje wysokość umieszczenia podłokietnika a innych nie i to samo jest z innymi rzeczami i osobami, które dany samochód prezentują, dlatego też nie ogląda się jednego filmiku a kilka lub nawet kilkanaście o tym samym samochodzie aby mieć obiektywny pogląd na dane auto.
"Gdyby tygrysy jadły irysy"...żeby wpakowali tu dieselka jak w Duster, a jeszcze 4x4 ( choć niekoniecznie ) i żeby linia tyłu nieco ku dołowi schodziła, bo trochę kwadraciasto-pudełkowata "dupa" wygląda, to auto sprzedawałoby się jak ciepłe bułeczki i wycinało konkurencję, a tak to...jak z powiedzeniem o względnie uroczych kobietach " bedzie po chołpie". Zrobiłem mu v maxa i muszę przyznać że prowadzi się pięknie bez zbędnego bujania przy stosunkowo mocnym wietrze, ale diesel aż się prosi, bo wystarczy jechać w 4 osoby plus bagaż i silnik zaczyna się pocić...
82100 bazowo, 93 za to czym Pan jeździł. Matulu, za Dacię? Ja za Kię 3,5 roku temu płaciłem 77, Ceed w wersji M. Inflacja inflacją ale ceny czterech kółek oszalały.
Poprowadz firme, a zobaczysz co sie dzieje na rynku z: ludzmi i stawkami, surowcami (cenami, dostepnoscia, kontraktami na nie - lub ich wlasciwie brakiem, zamawiasz surowce zgodnie z kontraktem a tutaj zonk - nie ma transportu i nie wiadomo czy bedzie, i oczywiscie ceny na spot…), ceny mediow i energii… Jesli jestes niewolnikiem na etacie to zamilcz bo i tak nic nie zrozumiesz i zaglosuj na pis zeby wygenerowal inflacje 30% (doplacajac Ci do raty kredytu).
@@spk8989pl Przepraszam, kajam się i oficjalnie cieszę, że jest drożej. A będę jeszcze bardziej się cieszył, jak ceny jeszcze bardziej pójdą w górę, a koncerny zarobią jeszcze więcej mimo braku wszystkiego i rosnących cen materiałów. W końcu niewolnik powinien cieszyć się że jego panu jest lepiej. W sumie to nie jestem, ale taki internetowy biznesmen jak ty z całą pewnością nie uwierzy w to co inny bojownik klawiatury napisze.
@@jerzyjablonski1432 koncerny zarabiaja 0+ lub sa na stracie jak od 5 lat daimler. Proponuje przejrzec sprawozdania finansowe aby przejrzec na oczy zamiast gadac glupoty i zyskach koncernow. Podtrzymuje - jestes na etacie - nie wiesz nic, nie odzywasz sie i za…sz jak przystalo na niewolnika
@@spk8989pl Wojowniku klawiatury i mężu opatrzności biznesów wszelakich, sprawdź sobie sprawozdanie VAGa za 2021. Z tym "ledwo wychodzeniem na 0" Daimlera to też nieźle popłynąłeś bo Daimler AG miał dochodowe ostanie 10 lat z jedym wyjątkiem.
W Dacii Jogger z silnikiem o maksymalnym momencie obrotowym 170 niutonometrów w wersji 7-osobowej maksymalna masa całkowita zespołu pojazdów wynosi 3089 kilogramów przy maksymalnej ładowności w zależności od wyposażenia 598-637 kilogramów z zamontowanym akcoseryjnym hakiem holowniczym w serwisie Dacia i ciągnięciu przyczepy o maksymalnej masie z hamulcem 1200 kilogramów. W Dacii Jogger z silnikiem o maksymalnym momencie obrotowym 170 niutonometrów w wersji 7-osobowej najważniejsza jest ekonomia, ładowność, możliwość przewiezienia 7 osób i pociągnięcia przyczepy o maksymalnej masie z hamulcem do 1200 kilogramów, a nie dynamika.
@@ulkozata7700 ubogi to Ty masz mozg albo w ogole nie masz.. srednia wieku auta w Polsce to 14 lat takze ludzie moga sobie pomarzyc tylko o nowej dacii.. ja mam bmw z 2020 roku, cioci wzielismy nowa sandero stepway 2021, wczesniej mielismy sandero z 2014 roku.. moge sie zalozyc ze Twoj zlom nie jest wart nawet polowy najtanszej dacii a co dopiero takiej za 90 tys ;)
Dacia Jogger ma boki w bagażniku wykończone z miękkiej tkaniny zamiast twardego tworzywa sztucznego i dwa głośniki w desce rozdzielczej, a samochód nie należy do premium.
100 koni i 7 osób na pokładzie plus bagaże na dachu...no nie wiem, chociaż, kiedyś jeździło się Maluchem w 4 osoby i przyczepą z Niewiadowa na wakacje do Bułgarii. Podobno nawet do Szwajcarii tak jeździli. Ja byłem z rodzicami w Warnie więc z tą Szwajcarią to nie wiem na pewno ale pamiętam że ojciec pod większe górki to na "dwójce" jechał ale dojechał!
Mam Forda Tourneo 1.0 100KM. Daje radę. Ja plus kobita i bagaż 50 kg. 170 leci. I wcale nie rozpędza się wieki. Jeździ. I żeby nie było, że nie wiem co to znaczy dobrze się odpychać to mam też RAM'a 1500 z HEMI.
@@remigiuszpalus2467 Ale ta Dacia może brać 7 osób czyli na wagę dwa razy więcej. Można też we dwie osoby ale z kobitą co ma jakieś 300.... Oglądałeś "Co gryzie Gilerta Grape'a"?
@@sweeneytodd2976 A ile razy jedziesz z 7 osobami na pokładzie? Jak dalekie trasy i często to przecież nie kupujesz tej wielkości auta tylko jakieś Vivaro albo z u używek Town&Country czy Sienne. To może wziąć 7 osób ale zwykle jedziesz w 2 dorosłe i dwójka dzieci plus bagaże. Pewnie, że ze 150 KM by było super ale uwierz mi, że te 100 KM wystarczy by pojechać nad morze czy w góry z rodziną.
@@jarekl4271 Jeszcze raz. Ile razy jedziesz w 7 osób kilkaset kilometrów? Inna spraw jak ciśniesz w 7 osób to jedziesz statycznie a nie dynamicznie. Więc co ci z kilkuset koni? Te 7 osób w tym aucie to opcja. Nikt nie reklamuje tego auta, że może robić trasy Polska Belgia dwa razy w tygodniu.
Kiedyś dacie zaczynały się od 40tys zł. Potem od 50 paru No lepsza wersja sześćdziesiąt parę Duster A teraz takie coś zaczyna się od 75 bez przesady ludzie... to następny model będzie się zaczynał od 100tys zł.
Dokładnie. Jak pierwsza generacja Ceeda w 2007 weszła na rynek, za 65tyś mogłeś mieć w taką w benzynie w full opcji. Obecnie, to pewnie ze 150 tyś nie starczy... 🤦♂️
Gdyby dacia produkowała golfa byłby 25% tańszy a nadal by zarabiała. To jest przykład jak inne firmy nas doją z kasy zasłaniając się kosztami. Brawo Dacia.
@Michael Samuelle i tak im gratuluję mają ceny nieporównywalne nawet 100tys zł za topowego dustera 4x4 to jest minimum 50 tys taniej niż konkurencja Dla mnie 1/3 za trochę gorsza jakość to bardzo duża różnica. A silniki i skrzynie i tak takie same jak u reszty.
@Michael Samuelle podaj jakiegoś konkurenta, tylko proszę bez tekstów że mam sobie kupić 3 letniego golfa czy tam co innego bo wystarczy przelecieć się po cenach na OtoMoto żeby się zorientować że kilkuletnie samochody są praktycznie w tej samej cenie co wyjeżdżały z salonu...
Biorąc pod uwagę obecny odwrót od minivanów, to wprowadzenie przez Dacię takiego modelu do oferty wydaje się dziwnym posunięciem. Rynek na samochody 7 osobowe jest raczej niewielki. Nie zmienia to jednak faktu, że auto jest ładne (w tej wersji i lakierze nawet bardzo), wyposażone przyzwoicie, i na tle konkurencji (niewielkiej) nadal kosztuje rozsądne pieniądze.
@@AleksanderWilkowski w Polsce ponad milion rodzin. W DE jakieś 1,5 miliona (ok. 12% wszystkich rodzin), we Francji jeszcze więcej (nie znalazłem konkretnej liczny).
@@TarykAbuHassan w UK 28% to rodziny 3 i więcej dzieci. Większość bieze w leasing na 3 lata to im wychodzi za nowe auto tak z 10-20% dochodów, większość stać na nowe auta. To już nawet nie chodzi o to że 7 miejsc, bo z 3ka dzieci powie my ze ci nie trzeba, ale co jak przyjedzie teściowa w odwiedziny albo chcesz zabrać dziecko inne na playdate? Tu chodzi głównie o to że masz 3 miejsca w 2gim rzędzie, a nie jak w większości aut 2,5, przecież większość aut które ma wpisane ze sa 5cio osobowe nie nadają się do wożenia konfortowo 5 os.
Na taksówkę wolałbym zdecydowanie SsangYong Tivoli Grand za podobne pieniądze w okolicach 80-90 tyś , auto lepiej wykonane i z silnikiem 1.5 turbo 163 konie też z możliwością dokupienia LPG
Te okolice 80-90 to prawie 100 albo i więcej. Plus to co napisał kolega wyżej. Dacia w podstawowej wersji to 69000 plus klima to jakieś 72000. Hit na TAXI bez konkurencji.
Nie hańba i wstyd tylko niemożność bezpiecznego wyprzedzenia TIRa na autostradzie przy załadowanym aucie... W Pandzie 100KM to mega moc... Ale tutaj nierzadko ładujesz cztery razy tyle co do panda potem musisz kalkulować czy wlec się za ciężarówką, czy jednak warto poświęcić te kilkadziesiąt sekund stresu...
@@patrykklepacki5958 Ależ jak najbardziej... Nieco słabszym bo 87KM też... Rowery + bagażnik na full+tir= obliczanie całki po powierzchni przy każdym wyprzedzaniu... Pustym autem to i z 50KM jest fajnie... Tu po prostu brak progresu....
Przy tym silniku niech wejdzie komplet dorosłych pasażerów po ok 100kg wagi + 200kg bagażu - a w tedy życzę powodzenia zwłaszcza przy wyprzedzaniu..👏👏👏
Ostatnio dwa razy przejechałem Polska z południa na północ i nawet nie musiałem nikogo wyprzedzać bo wszędzie są autostrady albo expresowki - może u Was jeszcze nie ma , albo są inne czynniki życiowe o których piszesz ...
Byłem dzisiaj w salonie Dacii oglądać ten samochód w (chyba) najbogatszej wersji 7 osobowej. Ponieważ pracuję jako taryfiarz, pomyślałem że chyba faktycznie lepiej będzie znowu wziąć nowe auto z salonu, a nie szukać coś używanego. O ile wszystko faktycznie jest spasowane na wysokim poziomie, to jakość np. tapicerki, to jak się wsiada do drugiego i trzeciego rzędu, samo odczucie samochodu jest słabe. To jak cofnąć się o 10 lat. Pozostaje szukać coś używanego.
Oczywiście że lepszy był by duży silnik. Ale kto za niego zapłaci? Zaletą tego auta jest cena więc silnik jest jaki jest bo tak wymyślił księgowy. Że mało trwały ? Może i tak ale 0.9 TCE potrafiło zrobić 200 tys to i ten zrobi. Podstawa to wymieniać olej, ten silnik bardzo mocno go degraduje i po 8000km wygląda jak z z diesla. Wydaje mi się że 10tys to już max. Pierwsza wymiana po wyjechaniu z salonu od razu, drugą 500-800km. I dopiero normalnie.
Bardzo ładny samochód, cena 90 koła??? Jak dla mnie za mały silnik. wszystkie testy są robione z jedną osobą, bez bagaży i spalanie już oscyluje koło 10 litrów gazu. Gdy weźmiemy wersję 7 osobową, parę walizek i wyjedziemy tym na wczasy autostradą, jadąc z dopuszczalną 140/h to spalanie będzie ok 15-16 litrów. Wówczas najlepiej będzie schować się za tirem i jechać spokojnie 90/h może wtedy uda nam się uzyskać spalanie ok 10 litrów gazu przy fatalnej dynamice. Mi to nie odpowiada. Szkoda, że tak ograniczyli jednostki silnikowe w tym aucie. Dziwne tłumaczenie mają, że to normy i tak dalej. A dlaczego inne marki mogą kłaść nadal silniki o pojemności 2 litry i więcej. Czy ich te normy i ograniczenia nie dotyczą? Przecież tu wystarczyłoby zaopatrzyć te auto w chociaż 1,6 dci lub 2,0 dci obecne w qaszkaju czy renault i auto śmigałoby super, w dobrej dynamice i niskim spalaniu. A dlaczego nie kładą nawet tych 1,2 tce lub 1,3 tce. 1,2 nie są udane silniki ale te 1,3 są bardzo dobre choć trochę paliwożerne, jednak przy tej masie i gabarytach auta wskazane. Pozdrawiam wszystkich.
obejrzyj sobie test tego auta na kanale Eco driver tam testuje auto pod obciążeniem właśnie i jest kiepsko a spalanie takiego auta będzie oscylowało średnio w okolicach 11-12 litrów zazwyczaj na pewno nie mnie z pełnym obciążeniem przy 140 może być ok 15 -16 gazu więc to nie jest nawet na gazie tak super tanio i jeszcze przy tym trochę benzyny spala o tym już nikt za bardzo nie wspomina tak jak piszesz tu powinien być chociaż jeden diesel i ten 1.3 140-160 km wtedy by to lepiej wyglądało a cena nie jest też jakoś super atrakcyjna bo jeśli nie potrzebuje ktoś jakoś bardzo 7miejsc to może już wybrać np kie cee'd kombi za 110-115 tys będzie całkiem sensownie skonfigurowany egzemplarz no ale ogólną jakość auta i silnik 1.5 160 km nie porównywalne do tego co tutaj jest
Napaliłem się jak szczerbaty na suchary na tego Joggera by zastąpić mojego wysłużonego MCV... Jak zobaczyłem cenę to sobie usiadłem... Liczyłem na okolice 60k zł na start... Nie potrzebuję 7 osób, chciałem wielki bagażnik, ale nie za te pieniądze! Spalanie 9 litrów LPG z 1 litra w 2022r... MCV 1.6 8V konstrukcyjnie z lat 90tych - 10l na setkę w pełnym obciążeniu... Te 100KM przy w pełni załadowanym samochodzie to dramat... Przymknąłem oko na bagażnik, dołożyłem trochę ponad 10k i kupiłem Corollę... Te auta dzieli przepaść technologiczna. Wygoda hybrydowego zespołu Toyoty, spalanie, prowadzenie... Niby moc niewiele większa ale udział elektryki czuć... Ja wiem że Corolla to nie jest niewiadomo co, ale w porównaniu z Dacia to jest prom kosmiczny... Dacia była fajna gdy walczyła ceną...
Biorąc pod uwagę obecne realia kosztów, czyli zakup, utrzymanie, mandaty, to dokąd się jeździ i z jakimi prędkościami to ten samochód jest złotym środkiem na obecne czasy.
Gówno prawda
Na pusto jeszcze jedzie
Z załadunkiem to umęczenie a nie jazda
jak często jeżdżę autostradą gdzieś dalej - 2 razy na rok? Czy za wygodę i komfort chciałbym dziesiątki tysięcy więcej płacić? (a koszty użytkowania na przestrzeni 100 tys. km w porównaniu do jakiś wygodnych, komfortowych aut na trasę też są inne). Te auta mają sens, co chyba wyniki sprzedażowe pokazują? Gdyby znikli wszyscy sąsiedzi wkoło nas i ludzie, czym kierowalibyśmy się? :) - takie na luźno parę zdań :)
Kiedyś w programie TopGear był test Pandy 0.9. Najpierw jechał sam kierowca, a później do Stig'a dosiadła się rodzina i to daleka od szczupłej ;) Oj niechętnie Fiat wówczas jechał. Proponuję, żeby w testach takich aut przejechać się też z pasażerami ;)
Max obciążenia to jest trochę ponad 500kg, to są pasażerowie bez bagaży. ;) gdyby ważył tyle co normalne auto tej wielkości to sam by już przekroczyło max ładowność o paręset kilo sama swoją waga bez nigogo w środku. ;)
No i super w końcu ;) ten silnik od paru lat już pokazuje że jest dopracowany i dużo lepszy od poprzedniego padaczkowego 0.9 TCE. Pracuje całkiem kulturalnie wibruje jak 99% 3 cylindrówek tym bardziej nie mając wałków wyrównoważających żadnych. Ma prostą konstrukcję chociaż z turbiną. Ot po prostu Samochód a nie wymysły i pierdyliard bzdet. Czekam na test wersji z 1.0 TCE 110KM bo to jednak inna jednostka znana nam z Micry i Juke ;) Z wtryskiem bezpośrednim, ciekawe jak to jeździ w porównaniu do LPG i jak ze spalaniem.
W Bazowej wersji to kosztuje 69 900 zł z tym samym silnikiem i skrzynią ;) 5 miejscowa :D
Jeździłem i też jestem zaskoczony przyśpieszeniem, wykończeniem i pojemnością. Z minusów dla których warto poczekać na automat to gałka zmiany biegów która dla mnie była jak zabawka (jeżdzę Peugeotem 5008) i nie czułem się z nią ok a w audio doskwierał ABB czyli absolutny brak basu. Ustawiałem wszystko na max a dalej grało jak przez ścierkę, ale to może tylko mój egz testowy. Miałem zamieniać ale jeszcze poczekam na hybrydę z automatem albo bigstera
Na szczęście jest ktoś co powie o tym aucie wszystko co można powiedzieć :)
20cm prześwitu, 4X4, automat, 150 KM i rozsądna cena a mielibyśmy ideał
No przecież takie auta istnieją, tylko są droższe
@@OriginalStachuJones notak,
lepiej bym tego nie ujął
@@OriginalStachuJones no właśnie - są droższe. Gdyby kosztowały do 100k to byłby ideał (dla niektórych).
@@fomalhaut86 gdybys kiedys sie lepiej uczyl, byl super aktywny i odwazny, mial swietne pomysly, potrafil juz od mlodych lat gromadzic wokol siebie ambitnych ludzi, ktorzy mieli parcie aby cos konktretnego osiagnac zamiast bezuzytecznego zbijania bakow to teraz bys sie zastanawial w swoijej formie czy sobie wziac na nastepne 2-3 lata w lease e klasse czy np piatke. Jesli tak wlasnie nie robiles i jestes nieudacznikiem zyciowym to zamilcz tylko po lawete i po rozbitka do DE. Na nic innego juz nie zaslugujesz.
Na Onecie ostatnio widziałem chwytliwy tytuł: jakaś tam celebrytka jeździ luksusowym autem za ponad 100tys zł!. Pomyślałem, że to pewnie dopasiona Dacia albo litrowa Skoda z manualem
Pamiętam jak jakąś premiera miała torebkę za 3k i tosamo było... Na zachodzie to jest bieda torebka dla mam chyba co nie pracują a nie dla premier kraju... Albo lata temu sąsiad był w szoku ze prezydent zarabia 100k rocznie i taki zbulwersowany jak przeczytał w fakcie o tym. Dzisiaj przejzyj sobie oferty pracy, mnóstwo ofert po ćwierć miliona, potem się dziwić ze politycy kradną i kombinują jak takie grosze zarabiają, kto rozsądny z ambicjami by chciał być politykiem i zarabiać 100k rocznie? Dlatego same głąby się pchają do polityki bo dla nich to są niewyobrażalne pieniądze...
Fajny,.. Jak zwykle Maciek potrafi ocenić auto dla ludu, i spojrzeć z lu ktu widzenia normalnego człowieka który może rozważyć kupno nowego auta typu dacia zamiast 10-15 letniego A6 z 400tys przebiegu.
Ale osobiście wydaje się znacznie lepiej wykończony i po prostu nieco wyższej klasy fiat TIPO kombi, a cena podobna.
Chyba raczej 5 letniego A6 czy nowej Dacii.
@@CynicznyNonkonformista Kupujesz auta żeby zarabiać na ich sprzedaży? Te czasy minęły i już nie wrócą.
@@CynicznyNonkonformista Ty na pewno co rok kupujesz nowy samochód.
@@CynicznyNonkonformista dacia bardzo dobrze trzyma cene. Widac ze malo wiesz.
@@CynicznyNonkonformista biore w leasingu samochody od 20 lat. Zawsze oddaje i biore nowe max co 3 lata. Dla mnie kluczowa byla zawsze wysokosc raty i odiczen. W praktyce biore zawsze max wyposazone samochody premium, bo zycie jest za krotkie zeby korzystac z gownianych produktow.
W przyszłości będzie dostępna automatyczna skrzynia biegów w Dacii Jogger z silnikiem turbodoładowanym R3 1.0 o mocy 110 KM i wersji silnikowej hybrydowej z silnikiem wolnossącym R4 1.6 o mocy 140 KM.
Skąd info?
@@pyzior Z zapowiedzi dostępnych już chyba od roku ;-)
Wszystkiego co najlepsze na święta Panie Macieju.
W tej chwili to nawet Dacia to auta poza możliwościami Kowalskiego. Auto, które ma miano budżetowego staje się luksusem. Pozdrawiam.
Warto zobaczyć co obecnie w cenie Dacii oferują u siebie Chińczycy. Głowa boli.
Nowe auta zawsze były poza zasięgiem
Ale zwykly kowalski to zyciowy nieudacznik, ktory w szkole sie nie uczyl, w zyciu bal sie wlasnego cienia, nie umie sie wyslowic, jest nieaktywny i zmarnowal wszystkie zyciowe szanse i glosuje na pis. Zycie poprawnie go zweryfikowalo - stac go na 15 letni uzywany rupiec po niemcu i jakies podstawowe jedzenie. Move along, nothing to see here.
@@jarekkrolik9036 niech placi. Ale nie ma byc prawa go stac na nowy samochod.
@@jarekkrolik9036 pogielo Cie? U mnie passata ma dyrektor ktory zdazyl dla firmy zarobic juz kupe kasy i dostaje taki samochod aby jeszcze wiecej zarabial. Nie ma nic za darmo. PiS zrobil wam juz sieczkie w glowach i drukujac pieniadze bez opamietania doprowadzil do wypaczenia zasad rynkowych. Cene placisz wlasnie w salonach i na kazdym innym kroku. Prawo do posiadania… litosci
Widzę że Pan Pertyn jara się Dacią równie pięknie jak samochodami VW - to miło oczywiście :) Hitem będzie nowa Dacia Duster w budzie Bigstera ( nie jestem pewny czy te drugie pojawią się w ogóle na rynku ) niemniej jednak Dacia w hybrydzie to juz poważny rywal i konkurecja dla innych marek, bo jakby nie było cenowo w dalszym ciągu wyprzedza pozostałych.
Tylko cenowo. TYLKO.
@@TommygunTTT Muszę się bliżej przyjrzeć Daci, bo rzeczywiście ostatnio widziałem Duster bez zabezpieczonych nadkoli - szok! Zastanawiam się po jakim czasie wyjdzie rdza po stale uderzających kamyczkach o blachę...- dla mnie niedopuszczalna sprawa. Poza tym słucham teraz Petryna i widzię że ceny także podjechały nieco, więc sprawę należy monitorować 😉👍
Mam dzieci w wieku 1,3 oraz 6 lat - czy 3 foteliki zmieszczą się w 2 rzędzie siedzeń? Jakie macie doświadczenia? I jeżeli tak - jakie foteliki posiadacie?
Bardzo dziękuję za odpowiedż :-)
W Dacii Jogger nowe fotele są wygodniejsze od wygniecionych foteli, które mają ponad 15 lat.
Witam najlepiej przetestować z obciążeniem 5*80kg .ile realnie spali i przyśpiesza..
Z takim obciążeniem to prawie max co to auto może przewozić.
Bardzo czekałem na ten test i twoją opinię. Nie kłamiąc nie stać mnie na coś lepszego w opcji 7 miejsc której wielokrotnie mi brakowało. Czekam na silnik 1,8 i bardzo liczę na jego test
kup używany samochód 7 osobowy z normalnym silnikiem a nie jakies gowno z 3 cylindrowym silnikiem, tragedia. za tą lub mniejszą kwotę kupisz sobie np seata alhambre z fajnym bezawaryjnym silnikiem, kupą miejsca i wymaganymi 7 miejscami. mam alhambre z 2005 roku. polecam z całego serca
@@socool8001 porównanie 17 letniego auta do nowego xD haha
@@GurkeN1337 tak jak napisalem. w cenie dacii mozna kupic seata z 2015 roku
80 koła za dacie trochę mnie gryzie
@@socool8001Zapomniałeś napisać że robiłem u blacharza progi i nadkola, wymienione sprzęgło i dwumasa, regenerowane turbo, wymienione wtryski ,egr, szwankuje centralny zamek i mechanizm elektrycznych szyb.CUDO
8 lat temu w takiej cenie kupowało się Octavię z automatem w niezłej wersji...😭
a 15 lat temu bmw!
@@aleksanderpontus5396 A w 99 roku mój dziadek kupił Focusa po premierze w wersji Ghia za 75 000 zł
@@Pachciu no dlatego takie porównania mają mało sensu zważając na takie mierniki inflacji jak chociażby wzrost ceny mieszkań, czy wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych, które od tych 8 lat ładnie urosły w górę
Od 3 tygodni jeżdżę ceedem 1.5 tgdi, kupiony od ręki po rabacie 87.500pln, teraz to samo auto 107.000. To co się wyczynia to jakieś nieporozumienie. A to coś w tej cenie to już skandal. Cee'd przy tym to auto klasy premium.
Ceed to hatchback.
Prowadzisz zapewne firme to sam wiesz co sie dzieje na rynku. Poza tym polska powinna sie juz 15 lat temu pozbyc cebulionow i przejsc na eur. Inflacja 20-30% do konca roku pewna tym bardziej ze pierdolniety pis bedzie teraz rozdawal (drukowal) pieniadze dla kredytobiorcow. Jakis absurd.
Cee'd to jest coś takiego, od czego boli głowa zaraz po uruchomieniu silnika. Asystent pasa ruchu i inne tak piszczą, że nawet jak rozmawiam z kolegą jadącym tym czymś to każę mu wyłączyć to brzęczenie.
Jogger jest dla innego klienta, takiego któremu te wszystkie brzęczydła przeszkadzają, potrafi bez nich jeździć i nie chce za to płacić.
Na pewno też ma więcej miejsca w 2 rzędzie.
Cee'd w tej cenie 3 tygodnie temu po rabacie...bajki to dzieciom opowiadaj a nie wypisuj głupot po forach.
Kia to jeszcze nie tak dawno temu to była taka azjatycka Dacia.
Pokaż tą dynamikę z 4 osobami i załadowanym bagażnikiem 😁
Niewiele się zmienia, dzieci proszą żeby tak szybko nie przyspieszać ;)
rozumiem, ż ejak masz samochód 5-cio osobowy to również codziennie pakujesz do niego 5 osób i testujesz jego przyspieszenie?
Można w każdym samochodzie zmienić głośniki, kable, przewody, wzmacniacz i procesor dźwięku, aby uzyskać wysoką jakość dźwięku. W Dacii Jogger dla poprawy brzmienia systemu audio niezbędne jest wygłuszenie drzwi.
W 2015 kupiłem Dacię Lodgy Laureat 1,6 + LPG w cenie 51000 zł. Dzisiejszy następca Lodgy jest droższy o 60% ! Czy Wasze zarobki też wzrosły w ciągu 7 lat o 60 % ? (Pytanie nie dotyczy posłów).
W 2015 normalne samochody w tej klasie kosztowały minimum 65 tys. Mówimy o normalnych samochodach, a nie Lodgy
1. Inflacja
2. Pandemia
3. Wojna
4. Limity CO2
5. Słaby złoty
Coś świta?
@@AleksanderWilkowski Na początku listy umieściłbym zarządzanie przedsiębiorstwem o nazwie Polska przez wybitnych specjalistów. Najgorsze dla mnie jest to, że jak śpiewały Strachy na Lachy, nie ma już dokąd spierdalać.
@@wojtekr2907 jeśli wszędzie jest źle człowiekowi, to trzeba się zastanowić nad sobą...
@@AleksanderWilkowski jeszcze to że teraz te dacie są trochę lepiej wykonane niż dawniej i wyposażenie bogatsze.
Panie Macieju, dzisiaj jeździłem Sandero z silnikiem 3 cyl. 90 km (wiem, że tu mamy nieco inny silnik, ale też 3 cyl.).Po powrocie do salonu i pytaniu, jak było, stwierdziłem, że chyba poduszki silnika są zużyte, lub wtryski... to brzmi gorzej niż diesel... Wibracje niesamowite, do tego oczywiście klekot. Dla mnie nie da się wytrzymać w takim samochodzie na dłuższą metę, choćby kosztował te 80 tys. Czy nie uważa Pan, że kultura pracy tych silników jest TRAGICZNA?
Taka natura 3 cylindrów.
@@TerribleAcid nie oczekiwałem cudów, testując Dacie, wiem ile kosztuje itp. Oglądałem dużo testów i generalnie "testerzy" pozytywnie odnosili się do Dacii. Ale przepraszam bardzo. Żeby wytrzymać z takim silnikiem, to trzeba być najlepiej przygłuchym oraz troszkę znieczulonym na drgania. Nie wiem, czy to silniki skierowane dla starszych osób, ale wielki negatywne zaskoczenie, ponieważ rozważałem Dacie jako taki zastępczy środek do przemieszczania się. I zniosę te materiały, infotainment itp. Nawet skrzynie jak z autobusu. Ale ten silnik.... no nie da się.
Bo poduszki są ważne, ten sam silnik w Clio tak nie telepie jak w Daci.
Właśnie wróciłem nim znad morza, przejazd przez całą Polskę, ciągle lewym pasem, 150, 11l LPG (kosztowo jak 5,5 benzyny). Wyprzedzały mnie tylko najbogatsze auta, reszta zapewne bała się o spalanie!
cała rezsta jechała normalnie, zgodnie z przepisami. Nie ma nic śmieszniejszego jak koleś gnający złoma na max predkości, Czułeś się ważny ( no...lewy pas...) a byłeś śmieszny. Pozdro z Camry przy max speed 120 :D
@@robas5463 Nie jechałeś normalnie tylko zamulałeś jak niedzielny kierowca w kapeluszu. Na polskich autostradach jeździ się normalnie z prędkością 150 km/h na tempomacie.
@@robas5463 nie, miałem 3500 obrotów, auto jedzie lekko bez wysiłku. Jak masz całą Polskę do przejechania to nie jedziesz 120, szczególnie jak masz małe dzieci, które się nudzą. Więc sorry stary, ale nie tym razem, nie trafiłeś z obsmarowaniem trolu
@@Kreator1987 no to chyba nie w tamtym czasie, teraz nie i się ustabilizowało i powróciliśmy do starych nawyków, ale na tamten czas jak jebla benzyna do góry to ludzie oszczędzali.
Ciekawe ile takich tras, zrobi taka Dacia. Kiedy zacznie się w niej sypać skrzynia, turbo, itd.
Nowe Dacie z fabrycznymi instalacjami gazowymi zintegrowanymi z komputerem pokładowym w okazjonalnej cenie 2300 złotych mają sens przy wysokich cenach benzyny i oleju napędowego oraz AdBlue, jeżeli jeździmy dużo przez cały rok.
W końcu coś dla Zenka i dla mnie również
Taką cię wysnilem, taka wymarzyłem ooo
Martyniuk kupił? '-) Pozdrawiam.
Ciekawe jak ten samochód będzie się sprawdzał przy 5 osobach na pokładzie plus bagaż.
Podobnież dobrze sobie radzi nawet załadowany.
@@Waldek9100 podobnie gdyż się nie zobaczy na własne oczy to się nie uwierzy
@@kostii222 Oczywiście. Zawsze można udać się do salonu z ekipą albo wziąść ze sobą ładunek 400 kg i zrobić test:).
Nie wiem ile tam się da załadować skoro max załadunek to jest niby 519 kg, to już jest prawie te 5os bez bagażu.
@@Siara87 Twój wybór czy 1 osoba i 400 kg czy 5 osób i bez ładunku:):) 😉😉
Gaz to też rodzaj paliwa, czy sie mylę?
tak
Proponuje zrobić test "wydajności" silnika z 3 osobami (kierowca + 2 dorosłych pasażerów) na pokładzie i 75-100 kg bagażu. Wtedy dopiero Pan zbaranieje.
Druga sprawa: auto to ma do wyboru mocniejszy silnik, ale prawie wszyscy testują LPG; dlaczego?
Bo to ten sam silnik tylko bez LPG a w naszym kraju fabryczne LPG to jeden z głównych powodów do odwiedzin w salonie Dacii
@@Pachciu No nie do końca. Jest spora różnica w momencie obrotowym.
Moment obrotpwy robi mega różnicę. Ja jeżdżę z małym dieslem o momencie obrotowym 200+ i to daje duży komfort jazdy, choćby na wyprzedzaniu kolumny na autoatradzie ze 120 na 150.
Czlowieku mów jaki zasięg ma auto na lpg kogo interesuje łączny zasięg. Kto byłby takim kretynem aby kupić auto w gazie i jeździć na benzynie. A co do automatu to proszę dodać ile razy droższy jest on w utrzymaniu niż manual choćby sama wymiana oleju .
Mercedesy W115, W123 z silnikami Diesla bez turbosprężarki przyspieszały od 0 do 100 km/h w około 20, 25, 30 s oraz mogły jechać z prędkościami maksymalnymi 125, 135, 145 km/h w zależności od mocy maksymalnej silnika i rodzaju skrzyni biegów. To są słabe osiągi, a nie w Dacii Jogger z silnikiem zasilanym gazem z turbosprężarką przyspieszającej od 0 do 100 km/h w około 12 s i mogącej jechać z prędkością maksymalną 175 km/h.
I taki Mercedes z 8L ON nie schodził przy jako tako dynamicznym użytkowaniu. Potrafił tez połknąć 12;) Ale robił 1milion km. Tylko jak sobie policzysz ile to by dziś kosztowało przy paliwie po 7+ zł;) Pozdrawiam.
A placza ludzie do tej pory za takimi W124, diesel 55 ps hahaha. To dopiero bylo gowno.
Bardzo sensowny, użytkowy i przy tym ładny samochód.
Przydałby się jakiś mocniejszy silnik tak koło 140 KM. Bo jak się wsadzi 7 osób to będzie tragedia przy tym silniku.
Będzie Hybryda końcem roku ;) 1.6 140 KM
@@hondacbr116 Super, dobrze wiedzieć :)
@@hondacbr116 pewnie w kosmicznej cenie.. jak już teraz tanio nie jest!
@@marekkru2713 Wszystkie auta zdrożały nie tylko dacia
Salut Petrin dece nu mai am sunetul de întâmpinare la Logan 3 când deschid portiera?
Czekam na pierwszy komentarz, że litra to można wypić, a nie mieć silnik o takiej pojemności w aucie.
Wypić litr benzyny? Bez sensu
Też tak sądziłem i też tak kpiłem. Ale zmieniłem zdanie. Trzy lata użytkuję Forda Tourneo z 1.0 i nie mogę złego zdania powiedzieć o silniku. A mam też 400KM auto. Te 100KM zupełnie wystarcza do jazdy na co dzień. Chcesz zabawy to inny adres ale za te pieniądze?
@@remigiuszpalus2467 spoko daje radę a nie lepiej byłoby coś 1.6 4 cyl? Byłoby przyjemniej ciszej i pewniej że dojedzie więcej jam te 200 tys
@@remigiuszpalus2467 rozumiem w porządku Zobaczymy co się stanie z tym silnikiem za 300 000 km. Czy dotrzyma tyle. Patrzyłem ostatnio właśnie w ogłoszeniach wszyscy się pozbywają tych silniczków litrowych z około przebiegiem już nawet 60, 80, 100 tys to jest Max i wszystko się tych silników pozbywa Ciekaw jestem dlaczego No przecież taki super.
@@przemekprzemek8343 miałem lancera 1.6 fajne autko ale w porównaniu do nowego sandero, 1.0 3 cyl. było w nim jak w walcowni w hucie.
4x4, automat, 4 cylindry i lepiej zrobiony bagażnik (obecnie podają nieładnie pojemność) i będzie świetne, rozsądne auto. Bez automatu i 4x4 jest trochę smutno. Jakby bali się spadku sprzedaży Dustera 4x4.
Chyba nie myślisz że Dacię projektują idioci? Oni doskonale wiedzą że trzeba dać większy silnik, napęd, i tak dalej. Gdyby zrobili to wszystko od razu co by poprawiali? A tak, co rok albo co dwa będzie nowy model z nowym silnikiem, potem z napędem 4x4, potem wersja podwyższona i tak na dziesięć lat mają co sprzedawać ciągle jako nowy model. Proste?
@@sweeneytodd2976 To nie tak ;) Platforma nie jest dostosowana do 4x4, bo... koszty i branie gotowca od koncernu marki.
4 cylindrów brak, "bo Unia". Poza UE będą.
Automatu brak, "bo Unia" - wedle procedur testowych automat daje wciąż większą emisję CO2, więc aby nie płacić za emisję, koncerny nie dają automatów do tańszych aut, z mniejszymi marżami, jeśli miałyby znacznie przekraczać próg 95g. Szczególnie, że turbo-kosiarka i manual są lżejsze, co też pomaga zmniejszyć spalanie (bo auta i tak ogólnie są teraz o dobre 200 kg cięższe, niż ~15 lat temu w tych samych gabarytach, dzięki masie elektroniki i kabli - porównajcie kompakty sprzed 15-20 lat z obecnymi i mamy ~1200 vs. 1500-1600 kg, nawet bez hybrydyzacji - odejmując ok. 100 za ogólne "urośnięcie", to mamy zwykle +200 kg w samym wyposażeniu i to daje wzrost spalania i błędne koło się zamyka).
I pojawia się element zarysowanej przez Ciebie logiki - w kolejnej generacji mogą dać miękką lub pełną hybrydę i tam pojawi się automat / CVT przy zachowaniu "tabelkowego" spalania w normie. Można wtedy też po lifcie dać "elektrycznie dopędzany" tył, jako substytut 4x4 i jakoś to będzie się rozwijać do czasu ew. zmiany podłogi na taką, która będzie przystosowana do poprowadzenia wału napędowego do tyłu :)
Auto ma być tanie, dlatego bierze gotowe rozwiązania i mało tu elementów generujących koszty R&D. Rozsądnie, pragmatycznie i tylko na stylistykę wyłożyli kasę, wyciągając wnioski z pierwszych generacji "francuskich" Dacii i, jak widać, to działa :)
@@Waybeyond No właśnie - co rok nowy model. To się nazywa "planowe postarzanie produktu". Masz model bez hybrydy a tu wychodzi z hybrydą więc twoje auto jest już przestarzałe i chcesz się go pozbyć i kupić nowe i nowoczesne. Za rok lub dwa będzie jeszcze bardziej nowa hybryda, jeszcze bardziej miękka od poprzedniej mniej miękkiej i znowu twoja hybryda będzie przestarzała i kupisz nową. Potem nowe zawieszenie, nowy napęd 4x4 i jeszcze bardzie nowa hybryda i tak bez końca. Oczywiście przesadzam z tym kupowaniem co rok nowego auta ale taka jest logika producentów. Nikt nie daje od razu wszystkiego bo zaraz nie będzie miał czym przyciągnąć nowych klientów. Trzeba dawkować stopniowo.
co jest tak dramatycznego w tym S&S ? poważnie pytam, bo korzystam z niego w DD2FL i uważam że jest w pełni przewidywalny ?
S&S według mechaników wpływa na zużycie silnika ze względu na częste gaszenie silnika gdzie turbosprężarka ma temperaturę pracy. Z drugiej strony wszystkie nowe pojazdy tak maja a samo s&s w Dacii wyłącza się w odpowiednim momencie.
To pokazuje co mówią od lat pewne osoby że samochód da radę zrobić za nie duże pieniądze ale płaci się za markę podatki ale po części za innowacjie ale to jest już przerost formy nad treścią wszystko co komfortowe jest już od 2005 roku
Jedynie co mnie zastanawia i budzi obawy to jakość wykonania pod względem trwałości. Auto, które użytkuje jako "daily" to Tourneo z 1.0 ecoboostem i jeśli chodzi o silnik to brak zastrzeżeń. Ale. Ja nim przejeżdżam 40-50 tys. rocznie. I po 165 tys. padł kat ale jeździ, wnętrze (fotel, jakieś plastyki) trochę styrane ale silnik, skrzynia, zawieszenie bez zarzutu. I kupiłbym tę Dacię ale właśnie czy będzie podobnie jak z tym moim Fordem. Bo cena jest naprawdę dobra za fajne auto, ładne, duże. Tylko czy wytrzyma moje przebiegi? Tak chociaż przez 4 lata.
200 tys czy wytrzyma? No bez jaj, musi.
Oczywiscie. U nad w firmie kupujemy tylko male litrowe turbinki i 2 paczki bez problemu przejezdzaja. Potem na zlom i nastepne. Dacie tez jezdza
Czekałem na ten test. Brakuje mi odpowiedzi na pytanie. Jogger czy Duster? Założenia - ten sam silnik, ten sam koszt. Aktualnie mam Dustera 2020 i tak powoli zaczynam myśleć czy kolejny Duster czy Jogger?
Skoro już po 2 latach od nabycia nowej fury, zastanawiasz się nad jej zmianą to raczej nie powinna to być ta sama marka XD
@@Pachciu Nie w tym rzecz. Jestem zadowolony, ale sporo jeżdżę i stąd rozważania co dalej.
Przejechałem się dzisiaj identycznym Joggerem. Ciaśniejszy i dużo głośniejszy niż DD - słychać i silnik (turbina) i szum powietrza. Zdecydowanie, jeżeli kolejna Dacia, to Duster.
Kto mądry wyjaśni? Dlaczego przez ostanie 2 lata nowe samochody zdrozaly o 50%??? Żaden inny towar np. RTV czy AGD tak nie podrożał! Tylko nie piszcie o braku polprzewodnikow z Tajwanu!
Opłaty ze emisję CO2. Są doliczane do ceny samochodu gdy ta przekracza bodaj 100 gram na kilometr. Dodatkowo obowiązek montowania kupy systemów "ułatwiających" jazdę. Dodatkowo inflacja (spadek wartości pieniądza) i bum - cena większa o 50%. Przyczyn jest wiele. Za chwilę WSZYSTKO będzie droższe o 50% niż dwa lata temu.
Jest okazja to trzeba korzystać i podnosić cenę. Pamiętam że w 10r Clio Storia 1.2 LPG kosztowało nowe 35tys zł.;)
Inflacja 20% czy 50% ? Zależy co masz w koszyku
1.0 i 100km do auta 7osobowego xD Mam 90km w miejskim aucie, i przy ponad 100km/h męczy się niesamowicie
IMPONUJĄCE ZACHOWANIE
Bo siedzisz w tym samochodzie sam. To jest auto siedmiomiejscowe, rodzinne. Do wożenia ludzi i bagażu. Jeżdżenia w trasie, a nie piłowania do 100 na drodze serwisowej i stajemy. Ciekawi mnie spalanie przy tych 140
Spalanie przy 140 zapewne na poziomie 8-9Pb albo 10-12 litrów lpg, zupełnie normalne jak na benzynę i duży samochód.
100km jest też zupełnie przyzwoite, biorąc pod uwagę znośny moment obrotowy, to nie wolnossące 1.4.
Mogę spytać o jakim "miejskm" piszesz? Bo w takiej Ibizie 1.0 tsi nie narzekam.
@@micha7555 Swift. Ale Marcin ma rację, nie wziąłem pod uwagę że nie mam turbo.
Mozna nim lecieć i 170, ale czuć że powyżej 100 silnik się męczy a spalanie robi się absurdalne
@@pyzior No ok. Swift fajne autko ale tu kłania się charakterystyka silnika bez turbo. Tzn. krzywa momentu obrotowego po osiągnięciu powiedzmy 3500 jest prawie płaska i nic nie wskórasz. Miałem fajną fiestę 1.25 i pomimo mojej wielkiej sympatii do niej mam teraz 1.0 tsi i jest o niebo lepiej bo jest max. moment już od 2000 obr./min i jest elastyczniej. Taka ciekawostka jeździłem Fabią 1.2 thp 3 cylindry bez turbo i miała lepszy dół a powyżej 3000 nic się nie działo. Dlatego turbinka w 1.0 robi dobrą robotę w aucie miejskim.
Super odcinek pozdrawiam serdecznie
Zagłówki stylizowane na wzór volvo no i tylnie lampy .A ogólnie wydaje się za takie pieniądze z gazem w dobie cen benzyny rosnących.Dobrym zakupem.
Taki silnik to do auta gabarytu skoda fabia tutaj powinno byc min.1.4
By był pewnie lepszy .Ja mam renauth scenic 3 .1.4 tce 130 koników był by idealny w tym aucie z gazem .Ale juz ten silnik wycofany z produkcji .
W 2018 roku entry lvl Logdy 1.6 z klimą kosztowało ok. 48.000zł. Teraz trzeba zapłacić minimum 72k (z klimą). To jest dramat co się porobiło na rynku i nikt mi nie wmówi, że 1,5x wyższa cena ma swoje (pełne) uzasadnienie. I mówię to z perspektywy osoby, która 4 lata temu kupiła Dustera 55k, a teraz za dwukrotność tej sumy nie potrafi znaleźć znacząco lepszego auta. Tragedia...
Porównaj podstawowe wyposażenia tych samochodów, dodaj inflację oraz kryzys motoryzacyjny i wyjdzie Ci, że z tymi rumunskimi dupowozami nie jest tak źle.
Tak duza inflację mamy od pół roku. Ceny ida w górę od 2 lat. Jaki kryzys na rynku motoryzacyjnym? Brak polprzewodnikiw z Tajwanu? BZDURA
Ale o tym że teraz sprzedając tego lodgy prawie nic nie stracisz to jakoś nie mówisz. Wszystko zdrożało.
@@abccba7945 dlaczego bzdura? tych półprzewodników serio brakuje
@@ukaszglik536 Że też na to nie wpadłem... No kto by pomyślał... Od razu mi lżej...
Ja kupiłem w lutym 160KM ceed za 86 tys. Więc Daćka w tym wypadku za 82 tysiące to wg mnie nie jest okazja życia.
Niby opłacalne auto ale jak się poczyta opinie to jednak są mocno średnie. Ciekawe dlaczego. Może konkurencja? Trudno powiedzieć. W każdym razie cena za wersje M to aktualnie już 93,5k i będzie rosła xD
No ale Ceed nie ma 700l bagażnika, 20cm prześwitu i 7 miejsc.
Zgadzam się. Jeżeli chodzi o bagażnik i prześwit oraz możliwość przewozu 7 osób to nie ma konkurencji. Ale wiadomo. Każdy kupuje co jest mu potrzebne. Widziałem to auto na żywo i jak na mój gust fajnie wygląda. Pozdrawiam.
@@piotrosesik3124 o to właśnie chodzi. Nie ma sensu hejtowac jednej czy drugiej marki. Ceed to również bardzo atrakcyjna oferta w swoim segmencie z bardzo przyjemnie wykończonym wnętrzem i świetnymi silnikami.
Czy to jest robione na platformie renault Espace,
Podobno RR Phantom.
Hoho rzeczywiście rewelacja. Pozdrawiam
W testowanej nowej Dacii Jogger nie ma prawie żadnego oprócz dwóch wyposażenia anteny w kształcie płetwy rekina i termoformowanego wkładu bagażnika z bardzo wielu akcesoriów dostępnych w salonie Dacia. Katalog z akcesoriami do nowej Dacii Jogger można zobaczyć po wpisaniu w wyszukiwarce google Akcesoria Dacia.
"Termoformowany wkład bagażnika", haha. A są jakieś inne? Plecione? Kute?
Kolejny test nic nie wnoszący dla ludzi go oglądających. Samochód z przodu jest ciasny tj miejsca jest tyle co w Sandero. Z tyłu również brakuje miejsca na nogi. Proszę nie słuchać bzdur jakie opowiadają testujący ten model dziennikarze. Ponadto, do auta nie wsiada się wygodnie jak można by się spodziewać po jego prześwicie i wysokości nadwozia, szczególnie z przodu jest słabo a to było dla mnie ważne. Dla faktycznie zainteresowanych zakupem polecam przejść się do salonu i sprawdzić samemu. I jeszcze jedna rzecz, w drugim rzędzie są trzy siedzenia co sprawia, że na zewnętrznych miejscach siedzimy bardzo niekomfortowo tzn pozycja nóg i pleców jest jakby przekoszona. Dłuższa jazda prawdopodobnie będzie przez to niewygodna. Oczywiście ta ikona polskiej motoryzacji nie zawraca sobie głowy takimi głupstwami. Byłem zainteresowany zakupem tego modelu ale po wizycie w salonie mi przeszło. Duster jest bardziej przestronny w kabinie, a między tymi dwoma modelami się wahałem. Oczywiście, opisuję tylko i wyłącznie swoje odczucia.
mimo wszystko, chyba jednak auto furory jako taksówka nie zrobiło
Kupił bym to, ale ma tylko 1 gwiazdkę w testach zderzeniowych Euro NCAP choć go nie rozbito.
Testy widziałem na Sandero, gdzie są dostępne dla Joggera?
Dzień dobry 😉
Z przodu Mitsubishi, tył jak w Volvo :-)
Czyli nie jest źle. Tak, ostatni dizajn Dacii przyciąga nawet wzrok i nie da się tego ukryć.
5:15 Uwielbiam ♥ Pertyn dobija Dacią do prędkości autostradowej, a poziom zachwycenia co najmniej jakby jechał Bugatti Chironem i zbliżał się do prędkości maksymalnej :p
... no bo w sumie to się zbliża :) Emocje pewnie większe niż w Chironie przy 250 km/h ;p
@@fomalhaut86 spalanie pewnie też
Na co komu chiron jak jest jogger, a nawet 7 osób przewieziesz 😜 Jogger>chiron
No i pięknie
Bagażnik jest bardzo pojemny ,ale jak na takie auto miejsce na tylnej kanapie to porażka.W innych testach bardziej to pokazano .Dziecko 3 lata w foteliku dotyka nogami fotel kierowcy.Silnik w porównaniu do np.1.0 TSI nie zachwyca kulturą pracy ,ale za te pieniądze nic lepszego się nie dostanie .Czas pokaże jak takie auto będzie się sprawować.
Podobnie było w Lodgy...
Prawdziwy audiofil nie słucha muzyki w samochodzie.
Nie widać na nagraniu, żebyś musiał w Dacii Jogger korygować kierownicą kierunek jazdy z prędkościami 120, 130 i 140 km/h.
Czy ktoś się orientuje co oznacza przedrostek SL przed nazwą Extreme?
Mniejszy master:)
Znajdź podobny drugi nowy samochód, w którym można przewieźć w bagażniku dwa duże psy lub dwa wózki dziecięce oraz mogący wjechać na wyższy krawężnik i nie chcąc wydawać lub nie mając na niego 100 000 albo 150 000 złotych.
Wygląda jak następca Logana MCV
bo teoretycznie nim jest
@@mirokonserwator1934 też tak myślę
Przy obecnej cenie LPG w stosunku do ceny benzyny - należy się dwa razy zastanowić przed zakupem auta z LPG.
Oj Januszu Januszu cena lpg dalej dwa razybtansze więc zawsze będzie opłacalne
Na razie nie wprowadzili embarga na lpg
@@karolpapiez4530 Dwa razy tańsze ? Dla ciebie 3,75 x 2 = 6,40 ? Rzucałeś na szkołę kamieniami, łepku ?
Dalej się opłaca zwłaszcza jak nie zakładasz samemu instalacji za parę tysięcy tylko masz fabrycznie albo po poprzednim właścicielu
@@52033Myszkin Ale wiesz, że liczy się kwotowa różnica między ceną benzyny, a lpg, a nie stosunek jednego i drugiego? Jak benzyna będzie po 12zł, a LPG po 9zł, to będzie się bardziej opłacało, niż teraz.
Szanowny Pan redaktor zdziwiony ze auto na gazie jedzie... i to jedzie. Otóż musisz pan wiedzieć że porządna instalacja lpg porządnie zainstalowana NIE ODBIEGA od osiagów auta na benzynie. Powinienen pan takie rzeczy wiedziec wszak w koncu jest Pan specem od testowania aut. Także to że auto zawsze rusza na benzynie bo to sekwencja dopiero po osiagnieciu przez silnik około 35 stopni przełącza sie na LPG !!!
Starzy kierowcy nie nadążają za techniką. Ten pan ma nadal w głowie instalacje poprzednich generacji gdzie się różne cuda działy.
To nie jest potężne auto. Długość, szerokość przeciętna, ciężar miejskiego auta 4.5m 1.8m i 1100kg. Trzymajmy się twardych danych a nie oceniajmy na oko.
Atak botów reklamowych Dacii na tym forum.
Za wyższymi cenami nowych samochodów nie idzie wyższa jakość.
Na jesieni ma być wersja 1.8 145km połączona z automatem.
LPG?
@@ciepek666 hybryda oczywiście.
@@Waldek9100
No jasne 45KM ze spalinowego i 100KM z elektryka.
Ciekawe w jakiej cenie. Pewnie 90k+.
Qrwa ludzie ogląda się te filmy żeby mieć mały naprawdę mały pogląd na auto. Żeby podjąć decyzję, troszkę się z autem zapoznać trzeba ruszyć dupę do salonu i wsadzić te dupsko do auta. Jak czytam te wypociny " a ja się nie dowiedziałem czy lusterko jest fotochromatyczne" to kurwa mam wrażenie że o tym że zostawiłeś jaja u kolegi w ustach też się dowiesz jak ci dopiero żona powie...no ludzie
Słusznie, jechałem tym autem na jeździe próbnej i... ostatecznie kupiłem uszanowanego Logana MCV z 20 tysięcy przebiegu za mniej niż połowę tej ceny (szkoda że już nie produkują tych aut.), coś mi brakowało w Joggerze żeby wydać minimum 80 tysięcy na wersję podstawową.
Prawda prawda!! Oglądanie testów nie ma zbyt wiele wspólnego z prawdziwym odczuciem!
@@jaceksowa3051 Dokładnie. Przed zakupem Astry J obejrzałem ok. 10 jej testów. Nie pamiętam żeby którykolwiek z dziennikarzy motoryzacyjnych wspomniał o zbyt nisko umieszczonym podłokietniku w wersjach z elektrycznym hamulcem postojowym. O kant d...y można potłuc większość tych pseudo znawców motoryzacyjnych.
@@Kreator1987 są trochę bez sensu, ale są po to by je oglądać, a nie wybierać auto 🤣
@@Kreator1987 No cóż, jednych interesuje wysokość umieszczenia podłokietnika a innych nie i to samo jest z innymi rzeczami i osobami, które dany samochód prezentują, dlatego też nie ogląda się jednego filmiku a kilka lub nawet kilkanaście o tym samym samochodzie aby mieć obiektywny pogląd na dane auto.
"Gdyby tygrysy jadły irysy"...żeby wpakowali tu dieselka jak w Duster, a jeszcze 4x4 ( choć niekoniecznie ) i żeby linia tyłu nieco ku dołowi schodziła, bo trochę kwadraciasto-pudełkowata "dupa" wygląda, to auto sprzedawałoby się jak ciepłe bułeczki i wycinało konkurencję, a tak to...jak z powiedzeniem o względnie uroczych kobietach " bedzie po chołpie". Zrobiłem mu v maxa i muszę przyznać że prowadzi się pięknie bez zbędnego bujania przy stosunkowo mocnym wietrze, ale diesel aż się prosi, bo wystarczy jechać w 4 osoby plus bagaż i silnik zaczyna się pocić...
Za cenę 80tys. Zł można mieć dacie duster w dobrym wyposażeniu nie będę krytykował bo lubię tę markę ale ta cena trochę wygórowana
82100 bazowo, 93 za to czym Pan jeździł. Matulu, za Dacię? Ja za Kię 3,5 roku temu płaciłem 77, Ceed w wersji M. Inflacja inflacją ale ceny czterech kółek oszalały.
Poprowadz firme, a zobaczysz co sie dzieje na rynku z: ludzmi i stawkami, surowcami (cenami, dostepnoscia, kontraktami na nie - lub ich wlasciwie brakiem, zamawiasz surowce zgodnie z kontraktem a tutaj zonk - nie ma transportu i nie wiadomo czy bedzie, i oczywiscie ceny na spot…), ceny mediow i energii… Jesli jestes niewolnikiem na etacie to zamilcz bo i tak nic nie zrozumiesz i zaglosuj na pis zeby wygenerowal inflacje 30% (doplacajac Ci do raty kredytu).
@@spk8989pl Przepraszam, kajam się i oficjalnie cieszę, że jest drożej. A będę jeszcze bardziej się cieszył, jak ceny jeszcze bardziej pójdą w górę, a koncerny zarobią jeszcze więcej mimo braku wszystkiego i rosnących cen materiałów. W końcu niewolnik powinien cieszyć się że jego panu jest lepiej.
W sumie to nie jestem, ale taki internetowy biznesmen jak ty z całą pewnością nie uwierzy w to co inny bojownik klawiatury napisze.
@@jerzyjablonski1432 koncerny zarabiaja 0+ lub sa na stracie jak od 5 lat daimler. Proponuje przejrzec sprawozdania finansowe aby przejrzec na oczy zamiast gadac glupoty i zyskach koncernow. Podtrzymuje - jestes na etacie - nie wiesz nic, nie odzywasz sie i za…sz jak przystalo na niewolnika
@@spk8989pl Wojowniku klawiatury i mężu opatrzności biznesów wszelakich, sprawdź sobie sprawozdanie VAGa za 2021. Z tym "ledwo wychodzeniem na 0" Daimlera to też nieźle popłynąłeś bo Daimler AG miał dochodowe ostanie 10 lat z jedym wyjątkiem.
Mi osobiście się nie podoba ale nie krytykuje bo uważam że każdy ma inny gust i jeździ tym co lubi lub tym na co go stać
W Dacii Jogger z silnikiem o maksymalnym momencie obrotowym 170 niutonometrów w wersji 7-osobowej maksymalna masa całkowita zespołu pojazdów wynosi 3089 kilogramów przy maksymalnej ładowności w zależności od wyposażenia 598-637 kilogramów z zamontowanym akcoseryjnym hakiem holowniczym w serwisie Dacia i ciągnięciu przyczepy o maksymalnej masie z hamulcem 1200 kilogramów. W Dacii Jogger z silnikiem o maksymalnym momencie obrotowym 170 niutonometrów w wersji 7-osobowej najważniejsza jest ekonomia, ładowność, możliwość przewiezienia 7 osób i pociągnięcia przyczepy o maksymalnej masie z hamulcem do 1200 kilogramów, a nie dynamika.
Przejeździ Passata 1.9 tdi?
Dobry dowcip
Passata janusza B5 z 1.9tdi najsłabszym ta daczia pokona :)
Dacia to złom dla ubogich.
@@ulkozata7700 Wydajesz się trochę ograniczony, ale kto wie.
@@ulkozata7700 ubogi to Ty masz mozg albo w ogole nie masz.. srednia wieku auta w Polsce to 14 lat takze ludzie moga sobie pomarzyc tylko o nowej dacii.. ja mam bmw z 2020 roku, cioci wzielismy nowa sandero stepway 2021, wczesniej mielismy sandero z 2014 roku.. moge sie zalozyc ze Twoj zlom nie jest wart nawet polowy najtanszej dacii a co dopiero takiej za 90 tys ;)
Dacia Jogger ma boki w bagażniku wykończone z miękkiej tkaniny zamiast twardego tworzywa sztucznego i dwa głośniki w desce rozdzielczej, a samochód nie należy do premium.
Ta tkanina to jedwab czy wełna lamy?
@@Inflator82 włosy dalajlamy ;p
Chciałbym zobaczyć jak tam siedzieć 7 osób( w wersji 7 miejscowej) z bagażami i z tym silniczkiem 1.0. To jakaś komedia
Będzie bardzo popularny w Bułgarii jako taxi w Słonecznym Brzegu czy Złotych Piaskach
Ósma osoba będzie pchać;)
Wystarczy 5osob i bagaż i już jazda stanie się ekstremalnie niebezpieczna. Tutaj powinien być silnik 1.3t 150-160km
Większe koła, kilka cm. zawieszenia w górę i mamy fajnego suva.
Można odjechać w kosmos takim terenerem
100 koni i 7 osób na pokładzie plus bagaże na dachu...no nie wiem, chociaż, kiedyś jeździło się Maluchem w 4 osoby i przyczepą z Niewiadowa na wakacje do Bułgarii. Podobno nawet do Szwajcarii tak jeździli. Ja byłem z rodzicami w Warnie więc z tą Szwajcarią to nie wiem na pewno ale pamiętam że ojciec pod większe górki to na "dwójce" jechał ale dojechał!
Mam Forda Tourneo 1.0 100KM. Daje radę. Ja plus kobita i bagaż 50 kg. 170 leci. I wcale nie rozpędza się wieki. Jeździ. I żeby nie było, że nie wiem co to znaczy dobrze się odpychać to mam też RAM'a 1500 z HEMI.
@@remigiuszpalus2467 Ale ta Dacia może brać 7 osób czyli na wagę dwa razy więcej. Można też we dwie osoby ale z kobitą co ma jakieś 300.... Oglądałeś "Co gryzie Gilerta Grape'a"?
@@sweeneytodd2976 A ile razy jedziesz z 7 osobami na pokładzie? Jak dalekie trasy i często to przecież nie kupujesz tej wielkości auta tylko jakieś Vivaro albo z u używek Town&Country czy Sienne. To może wziąć 7 osób ale zwykle jedziesz w 2 dorosłe i dwójka dzieci plus bagaże. Pewnie, że ze 150 KM by było super ale uwierz mi, że te 100 KM wystarczy by pojechać nad morze czy w góry z rodziną.
@@remigiuszpalus2467 nie no jasne ze da rade pojechac nad morze... ale nie w 7 osob.
@@jarekl4271 Jeszcze raz. Ile razy jedziesz w 7 osób kilkaset kilometrów? Inna spraw jak ciśniesz w 7 osób to jedziesz statycznie a nie dynamicznie. Więc co ci z kilkuset koni? Te 7 osób w tym aucie to opcja. Nikt nie reklamuje tego auta, że może robić trasy Polska Belgia dwa razy w tygodniu.
Kiedyś dacie zaczynały się od 40tys zł. Potem od 50 paru No lepsza wersja sześćdziesiąt parę Duster A teraz takie coś zaczyna się od 75 bez przesady ludzie... to następny model będzie się zaczynał od 100tys zł.
Czy ta za 40 niczym się nie różniła od obecnych? Kilka lat temu mercedesy też były tańsze…
Dokładnie. Jak pierwsza generacja Ceeda w 2007 weszła na rynek, za 65tyś mogłeś mieć w taką w benzynie w full opcji. Obecnie, to pewnie ze 150 tyś nie starczy... 🤦♂️
Golf kiedyś zaczynał się ok 49 tys dziś już 105 tys.... (taki przykład) ale aktualny do wszystkich marek....
Kiedyś pierwszy lepszy kompakt w podstawowej wersji kosztował 60-70 k PLN...teraz od 100 PLN.
Innymi słowy - jest coś takiego jak inflacja.
Ty .... ale ty ogólnie wiesz co to jest inflacja i jaka jest obecnie w Polsce? Piszesz o jakis oczywistych rzeczach. Wszystko drozeje.
W Turcji co drugi taksówkarz ma Dacie
Jaki kupi się lepszy nowy samochód z salonu od Dacii Jogger w cenie do 100 000 złotych?
Tipo?
@@marcinnowicki666 zmieści 7 osób w tej cenie?
Czy można w Dacii Jogger wygłuszyć nadkola kół dla cichszych przejazdów przez nierówności dróg i dach dla mniej słyszalnych szumów powietrza?
Tak, jedwabiem i wełną merinosa.
Gdyby dacia produkowała golfa byłby 25% tańszy a nadal by zarabiała. To jest przykład jak inne firmy nas doją z kasy zasłaniając się kosztami. Brawo Dacia.
@Michael Samuelle właśnie to potwierdziłem Duster plus 15tysi, ale to nadal dużo taniej. Golf kombi startuje od 108 bodajże.
@Michael Samuelle większość znam na pamięć. Ja bym daci nie kupił jeśli to chcesz usłyszeć.
@Michael Samuelle dla mnie robi auta tańsze i każdy może se myśleć co chce
@Michael Samuelle i tak im gratuluję mają ceny nieporównywalne nawet 100tys zł za topowego dustera 4x4 to jest minimum 50 tys taniej niż konkurencja Dla mnie 1/3 za trochę gorsza jakość to bardzo duża różnica. A silniki i skrzynie i tak takie same jak u reszty.
@Michael Samuelle podaj jakiegoś konkurenta, tylko proszę bez tekstów że mam sobie kupić 3 letniego golfa czy tam co innego bo wystarczy przelecieć się po cenach na OtoMoto żeby się zorientować że kilkuletnie samochody są praktycznie w tej samej cenie co wyjeżdżały z salonu...
Dla dużej rodziny to planowana 1.6 hybryda będzie chyba lepsza
Test przyspieszenia bez obciążenia nie ma sensu. nie kupuje sie takiego samochodu żeby jeździć samemu na pusto więc nie podniecajta się tak
Biorąc pod uwagę obecny odwrót od minivanów, to wprowadzenie przez Dacię takiego modelu do oferty wydaje się dziwnym posunięciem. Rynek na samochody 7 osobowe jest raczej niewielki.
Nie zmienia to jednak faktu, że auto jest ładne (w tej wersji i lakierze nawet bardzo), wyposażone przyzwoicie, i na tle konkurencji (niewielkiej) nadal kosztuje rozsądne pieniądze.
to co zaproponujesz rodzinie z trójką dzieci w cenie poniżej 100k PLN? bo trzy foteliki to się chyba dopiero w Peugeocie 5008 mieszczą (od 120k PLN).
@@TarykAbuHassan a jak dużo jest rodzin z trójką dzieci? Zwłaszcza w Europie Zachodniej.
@@AleksanderWilkowski w Polsce ponad milion rodzin. W DE jakieś 1,5 miliona (ok. 12% wszystkich rodzin), we Francji jeszcze więcej (nie znalazłem konkretnej liczny).
@@TarykAbuHassan i ile z tych rodzin stać na nowe auto? I ile z tych rodzin go potrzebuje?
@@TarykAbuHassan w UK 28% to rodziny 3 i więcej dzieci. Większość bieze w leasing na 3 lata to im wychodzi za nowe auto tak z 10-20% dochodów, większość stać na nowe auta. To już nawet nie chodzi o to że 7 miejsc, bo z 3ka dzieci powie my ze ci nie trzeba, ale co jak przyjedzie teściowa w odwiedziny albo chcesz zabrać dziecko inne na playdate? Tu chodzi głównie o to że masz 3 miejsca w 2gim rzędzie, a nie jak w większości aut 2,5, przecież większość aut które ma wpisane ze sa 5cio osobowe nie nadają się do wożenia konfortowo 5 os.
Na taksówkę wolałbym zdecydowanie SsangYong Tivoli Grand za podobne pieniądze w okolicach 80-90 tyś , auto lepiej wykonane i z silnikiem 1.5 turbo 163 konie też z możliwością dokupienia LPG
Który spala i benzyne i gaz bo ma wtrysk bezpośredni ;)
Te okolice 80-90 to prawie 100 albo i więcej. Plus to co napisał kolega wyżej. Dacia w podstawowej wersji to 69000 plus klima to jakieś 72000. Hit na TAXI bez konkurencji.
Na forum oczywiście sami rajdowcy dla których 100 koni to hańba i wstyd, hehe.
Nie hańba i wstyd tylko niemożność bezpiecznego wyprzedzenia TIRa na autostradzie przy załadowanym aucie... W Pandzie 100KM to mega moc... Ale tutaj nierzadko ładujesz cztery razy tyle co do panda potem musisz kalkulować czy wlec się za ciężarówką, czy jednak warto poświęcić te kilkadziesiąt sekund stresu...
@@Similas Jechałeś z takim silnikiem, że takie głupoty wypisujesz?
@@patrykklepacki5958 Ależ jak najbardziej... Nieco słabszym bo 87KM też... Rowery + bagażnik na full+tir= obliczanie całki po powierzchni przy każdym wyprzedzaniu... Pustym autem to i z 50KM jest fajnie... Tu po prostu brak progresu....
Najtańszy? Czyżby flagowiec lodgy przebił 8 dych? Blacha poszła w górę
Przy tym silniku niech wejdzie komplet dorosłych pasażerów po ok 100kg wagi + 200kg bagażu - a w tedy życzę powodzenia zwłaszcza przy wyprzedzaniu..👏👏👏
Po co się ograniczać. Dorzućmy 4 dorosłych po 150kg i konia do bagażnika będzie ciężej😁
Ostatnio dwa razy przejechałem Polska z południa na północ i nawet nie musiałem nikogo wyprzedzać bo wszędzie są autostrady albo expresowki - może u Was jeszcze nie ma , albo są inne czynniki życiowe o których piszesz ...
Czy karoseria jest ocynkowana w Dacii Jogger? Jaka jest grubość lakieru na karoserii w Dacii Jogger?
2 metry.
To francusko-rumunski wynalazek, więc raczej jest ocynkowane
Chyba grubość karoserii na lakierze...
Byłem dzisiaj w salonie Dacii oglądać ten samochód w (chyba) najbogatszej wersji 7 osobowej. Ponieważ pracuję jako taryfiarz, pomyślałem że chyba faktycznie lepiej będzie znowu wziąć nowe auto z salonu, a nie szukać coś używanego.
O ile wszystko faktycznie jest spasowane na wysokim poziomie, to jakość np. tapicerki, to jak się wsiada do drugiego i trzeciego rzędu, samo odczucie samochodu jest słabe. To jak cofnąć się o 10 lat.
Pozostaje szukać coś używanego.
Rozumiem że w pracy taryfiarza zależy ci na wysokim wykończeniu materiałów? Takich klientów przewozisz czy są to twoje odczucia?
@@dizel41 no tak wozi samych celebrytów
Oczywiście że lepszy był by duży silnik. Ale kto za niego zapłaci? Zaletą tego auta jest cena więc silnik jest jaki jest bo tak wymyślił księgowy. Że mało trwały ? Może i tak ale 0.9 TCE potrafiło zrobić 200 tys to i ten zrobi. Podstawa to wymieniać olej, ten silnik bardzo mocno go degraduje i po 8000km wygląda jak z z diesla. Wydaje mi się że 10tys to już max. Pierwsza wymiana po wyjechaniu z salonu od razu, drugą 500-800km. I dopiero normalnie.
Dacie Logan z silnikiem 0.9 TCe przejeżdżają na taksówkach bez remontu silnika ponad 500 000 km.
Duży silnik lepszy? Silnik ma napędzać samochód a tak sie składa, że nowe małe silniki robią to sprawniej niż starsze większe o tej samej mocy.
".....wegańska elegancja...." WRRRRRR!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Bardzo ładny samochód, cena 90 koła??? Jak dla mnie za mały silnik. wszystkie testy są robione z jedną osobą, bez bagaży i spalanie już oscyluje koło 10 litrów gazu. Gdy weźmiemy wersję 7 osobową, parę walizek i wyjedziemy tym na wczasy autostradą, jadąc z dopuszczalną 140/h to spalanie będzie ok 15-16 litrów. Wówczas najlepiej będzie schować się za tirem i jechać spokojnie 90/h może wtedy uda nam się uzyskać spalanie ok 10 litrów gazu przy fatalnej dynamice. Mi to nie odpowiada. Szkoda, że tak ograniczyli jednostki silnikowe w tym aucie. Dziwne tłumaczenie mają, że to normy i tak dalej. A dlaczego inne marki mogą kłaść nadal silniki o pojemności 2 litry i więcej. Czy ich te normy i ograniczenia nie dotyczą? Przecież tu wystarczyłoby zaopatrzyć te auto w chociaż 1,6 dci lub 2,0 dci obecne w qaszkaju czy renault i auto śmigałoby super, w dobrej dynamice i niskim spalaniu. A dlaczego nie kładą nawet tych 1,2 tce lub 1,3 tce. 1,2 nie są udane silniki ale te 1,3 są bardzo dobre choć trochę paliwożerne, jednak przy tej masie i gabarytach auta wskazane. Pozdrawiam wszystkich.
obejrzyj sobie test tego auta na kanale Eco driver tam testuje auto pod obciążeniem właśnie i jest kiepsko a spalanie takiego auta będzie oscylowało średnio w okolicach 11-12 litrów zazwyczaj na pewno nie mnie z pełnym obciążeniem przy 140 może być ok 15 -16 gazu więc to nie jest nawet na gazie tak super tanio i jeszcze przy tym trochę benzyny spala o tym już nikt za bardzo nie wspomina tak jak piszesz tu powinien być chociaż jeden diesel i ten 1.3 140-160 km wtedy by to lepiej wyglądało a cena nie jest też jakoś super atrakcyjna bo jeśli nie potrzebuje ktoś jakoś bardzo 7miejsc to może już wybrać np kie cee'd kombi za 110-115 tys będzie całkiem sensownie skonfigurowany egzemplarz no ale ogólną jakość auta i silnik 1.5 160 km nie porównywalne do tego co tutaj jest
@@pawes984 ok, dzięki za info. Zobaczę wolną chwilą.
👍👍👍
Napaliłem się jak szczerbaty na suchary na tego Joggera by zastąpić mojego wysłużonego MCV... Jak zobaczyłem cenę to sobie usiadłem... Liczyłem na okolice 60k zł na start... Nie potrzebuję 7 osób, chciałem wielki bagażnik, ale nie za te pieniądze! Spalanie 9 litrów LPG z 1 litra w 2022r... MCV 1.6 8V konstrukcyjnie z lat 90tych - 10l na setkę w pełnym obciążeniu... Te 100KM przy w pełni załadowanym samochodzie to dramat... Przymknąłem oko na bagażnik, dołożyłem trochę ponad 10k i kupiłem Corollę... Te auta dzieli przepaść technologiczna. Wygoda hybrydowego zespołu Toyoty, spalanie, prowadzenie... Niby moc niewiele większa ale udział elektryki czuć... Ja wiem że Corolla to nie jest niewiadomo co, ale w porównaniu z Dacia to jest prom kosmiczny... Dacia była fajna gdy walczyła ceną...
10k? To chyba nie za nową? Najtańsza w hybrydzie była sporo droższa niż najtańszy Jogger 1.0 LPG.
Lepsze wyciszenie kabiny przed hałasem i tapicerki skórzane można wykonać przez wyspecjalizowane firmy do Dacii Jogger.