Ale Gimper już przesiąkł tym influencerkim, freakowym światem, że aż tak nie widzi problemu w tym, co się dzieje, i jest to dla niego już normalne. Wielki plus dla Revo za takie podejście!
Dopiero dziś to oglądam i jedno można zauważyć 52:20 Gimper wie że Natan nie rzuca nic bez podstaw i pewnie wszystko widział przypominam że Sheya to rodzina Natana ;]
Revo jestem pod wrażeniem jak asertywnie odniosłeś się do omawiania FAME, jakie stanowisko przyjąłeś odnośnie promowania patologii. Oby więcej takich twórców w internecie. 🎉 Podoba mi się!
Szczytem marketingu który widziałem był wielki bilbord na Słowacji, przed ich wyborami jakieś partii, mniej więcej tak leciał: 'Myśmy Slovensko ne Rozkradli' 😂😂😂
Co do reakcji Revo na konferencje, to mam tak samo, z tym że u mnie to było dużo wcześniej, do tego stopnia, że jak miałem włączony stream u Revo, a on włączył konferencję, to ja z automatu wyłączałem. Dla lepszego zilustrowania, bo widzę że Gimper nie do końca rozumie, to jak w lolu jest, wiesz że granie w tę grę nic nie daje, a jedynie niszczy psychikę i traci się czas na to jednocześnie grając, licząc nie wiadomo na co/z przyzwyczajenia. Nic się nie zmienia i w pewnym momencie jest taki przesyt, że już nawet nie chce Ci się do tej gry wracać. Nie czuć już żadnych emocji, czasem jedynie zdenerwowanie po przegranej. Tu jest podobnie, ciągle krzyki, wyzywanie pomawianie i tu nie chodzi nawet o wzburzenie lub zaskoczenie, a bardziej o wyczerpanie treści i znudzenie czymś, co i tak szkodzi. Oczywiście, że Fame tym wszystkim gra, żeby wywołać emocje, ale chyba w tym jest problem. Ja i z tego co widzę również Revo nie czujemy już tych emocji widząc jak to działa, dodatkowo widzimy po raz n-ty krzyk osób, które od 10 gal krzyczą o tym samym. Dlatego mam taką myśl, skoro Fame chce, żebyście przeznaczyli pół odcinka na zgrzycie na ich temat, to może warto tego nie robić, zwłaszcza że poruszane są ciągle te same tematy (w kontekście gal)? Co do Kanału Zero, to ja wolę, żebyście omówili dany temat, który tam się pojawił (jak np o CPK), niż wątek, który został poruszony na Fame z którego nic nie wyniknęło.
jeśli chodzi o te wysiedlenia to się totalnie nie zgadzam, moja babcia musiała się przeprowadzić bo w miejscu jej domu chcieli budować autostradę- średnio miała wybór niestety bo konsekwencje odmowy byłyby nieprzyjemne, ale pieniądze jakie dostała były śmiesznie małe i ledwo było ją stać na mieszkanie- do tego czas jaki dostała by się wyprowadzić był na tyle krótki, że nie była w stanie wziąć niektórych ważnych dla niej rzeczy po jej zmarłym mężu, także patrząc na tę bliską mi sytuację uważam, że te wysiedlenia to jest jednak poważna sprawa i trudna
Jako osoba mieszkająca we wsi, którą CPK miało zniszczyć (dosłownie) podam inną perspektywę. Mieszkańcy dowiedzieli się, że kolej ma iść środkiem wsi. Dosłownie kilkadziesiąt domów, sklepy, knajpy, firmy - wszystko będą burzyć. Są to ich dorobki, nieraz budowane latami, no szkoda im. Zaproponowano przynajmniej 4 opcje. CPK ambitnie wszystkie odrzucało, mówiąc, że są to zbyt kosztowne zabiegi. Propozycje polegały na przesunięciu linii o jakieś 3-4 km, pewnie wyszłoby taniej niż płacić kilka milionów za bardzo duży sklep. Co uratowało wieś? Oczywiście, że nie CPK a umowa z Ukrainą, która łączy koleje i wywarła na CPK nacisk na poprowadzenie kolei w miejscu, które jest kilka kilometrów dalej. Łatwo powiedzieć, że to dobra kasa, trudniej znaleźć działkę, wybudować dom czy nawet coś kupić, gdy na rynku nic nie ma (a w moich stronach naprawdę jest mało działek, bo większość nadal jest rolnych). Zwłaszcza gdy mowa o domach osób starszych, które mogą nie dożyć swojego nowego lokum. Młody sobie zawsze poradzi, ale w takich wsiach mieszkają często osoby starsze lub takie, które są w średnim wieku i całe życie pracowały na to, co mają. Gdyby nie było opcji inaczej pociągnąć linię to tak, w takiej sytuacji gdy to jest wymysł CPK, kompletnie odrealniony, to wszelkie awantury i problemy są dla mnie zrozumiałe.
Mam wrażenie, że temat wysiedleń jest kompletnie pomijany, wyśmiewany i niezrozumiany. Przez moją wieś też miało iść CPK, bardzo podobnie to wygląda. Dobytki życia ludzi miały iść do zniszczenia... Nie wyobrażam sobie moich dziadków w wieku 70-75 lat budujących nowy dom... No halo, gdzie tacy ludzie mają się podziać? Nie każdy ma rodzinę z ogromnym domem, która chętnie przygarnie kilka dodatkowych osób... Kwestia wypłat również jest podejrzana i śmię sądzić, że nie będzie zadowalająca. Władze naszej gminy twierdzą, że są pewne luki, dzięki którym można będzie wypłacić sporo mniej, niż wynosi rzeczywista wartość terenu/budynku. Cholera wie jaka byłaby wycena, natomiast pół roku na wyprowadzkę to śmieszny czas.
Dodam, że przez tę samą miejscowość idzie autostrada. Znam osobę, która budowała nowy dom kilka lat temu, ponieważ wysiedlono ją przez autostradę. Ta sama osoba jest na trasie CPK... Budowa to nie takie hop siup, tym bardziej kiedy ktoś żyje z rolnictwa. Raczej nie przeprowadzi się do miasta, do mieszkania. Szkoda, że o tych ludziach nikt nie myśli.
Jadąc na studia mijam teoretyczną trasę CPK i jest tam kolejny absurd - obok drogi lecą tory kolejowe i kilkadziesiąt metrów dalej są domy. Zamiast wykorzystać te tory, będą niszczyć domy, bo przecież remont istniejących torów jest taaaki trudny. I to jest ten świetny CPK, którego głupi ludzie ze wsi nie chcą docenić, bo lepszy ich dom niż infrastruktura Polski? XD
@@mandarynkaaaa no właśnie, te wspaniałe pieniądze to tylko ładne słowa na kartce. Dostaje się wycenę odtworzeniową, która jest nieśmiesznym żartem. Dom, który można sprzedać za minimum 800k dostaje wycenę rzędu 300-400k. I co? Ledwo będzie kogoś stać na mieszkanie w mniejszym mieście, a jak ktoś ma wielodzietną rodzinę, to już w ogóle może się pożegnać z jakimś komfortem życia bez kredytu. Na papierze jest to super projekt. My ciemni ludzie prowincji nie jesteśmy przeciwko rozwojowi, a przeciwko niesłusznemu traktowaniu i niszczeniu życia całej lokalnej społeczności, bo jakiś pan inżynier uznał sobie, że tu ta kreska będzie ładną linią kolejową. Przykro mi, że narracja osób walczących z CPK jest uznawana jako egoistyczna i sprzeciwiająca się rozwojowi, bo nikomu nie życzę znalezienia się w takiej sytuacji, gdzie przez wymysł kilku urzędników z Warszawy człowiek na drugim końcu kraju musi drżeć o cały swój dorobek i myśleć jak znaleźć nowy dom, gdy na lokalnym rynku nie ma nieruchomości czy działek, bo ¾ to działki rolne
@@Bułka124 Otóż to... W mojej miejscowości toczyło się kilkanaście spotkań w tej sprawie i jeśli wierzyć osobom, które analizowały proces wyceny, to nie uwzględnia on inflacji - przy czym ceny materiałów budowlanych, a przede wszystkim usług, rosną w zatrważającym tempie. Nikt nie wybuduje domu w rok z kupnem działki. To się bardzo rzadko zdarza. Kolejna sprawa - jeśli dom ma np. 50 lat, nie obchodzi nikogo, że jest stale remontowany, zadbany, wygląda na nowszy niż inne, nowe budynki. Przecież jest stary, to jest gówno wart. Kompletnie zgadzam się, że jesteśmy przedstawiani jako ciemnota sprzeciwiająca się rozwowi, a to nie ma nic do rzeczy. Fajnie się gada z perspektywy ciepłego fotelika w Warszawie, w bezpieczym, niezagrożonym wyburzeniem domku.
Z jednej strony Gimper mówił jakie to on ma natręctwa odnośnie symetrii, ułożenia czegoś itd, a z drugiej strony patrzę na te pianki nad logiem na skosie sufitu i po prostu mnie skręca :D Niby robiła to jakaś profesjonalna firma, a wygląda ten cały wystrój jakby się rozlatywał.
Mnie osobiście wojna Lidl vs. Biedronka też niesamowicie bawi i uważam, że paradoksalnie biedronka zrobiła lidlowi więcej dobrego tym esemesem niż złego. MIMO TO, mocno uderzył mnie fragment "mięsa w lidlu są zajebiste" aktualnie (i już od dłuższego czasu) trwa dość spora "drama" i apelacje do lidla o zmiany w ich fermach kurczaków. Rozumiem, że nie wszystkich obchodzi los zwierząt które trafiaj na ich talerz (choć każdy powinien mieć w głowie jakieś resztki współczucia dla żywych stworzeń i mimo jedzenia mięsa nie chcieć krzywdy nawet zwierząt hodowlanych) ale myślę, że konsumenci powinni być świadomi jaki ,powiem wprost, syf jedzą. Nie będę zbytnio zagłębić się w szczegóły bo ktoś czytający to może jeść, ale zachęcam do zgłębienia tematu bo żadne żywe stworzenie nie zasługuje na takie traktowanie (kopanie, ataki serca, duszenie, złamania i wiele więcej)
Akuart co do mięsa to polecam każdemu spróbować mięs z innych miejsc, sama kupuje tylko w sprawdzonym sklepie przez moją mame. Jest KOLOSALNA różnica w smaku, wyglądzie jak i w całym procesie przygotowywania mięsa 😅 z moim partnerem uwielbiamy sos boloński i gdy brakuje moich zapasów, kupujemy na szybko coś z tego typu sklepu (lidl, biedronka), smak gotowego dania, przy zmianie tylko mięsa jest dużo gorszy 😢 Edit (najlepiej jest poszukać małych sklepów mięsnych, podpytać skąd biorą towar i poczytać o tym, jeśli taki mały sklepik stoi od lat to bardzo prawdopodobne że mają dobrej jakości mięso, cenowo często wychodzi podobnie 😅 do tego jak sie trafi na dobra obsługę to mogą odrazu obrobić mięso w taki sposób jaki lubimy. Jak raz sięgniecie po takie mięso już nigdy nie wrócicie do tych „supermarketowych”)
Witamy w 21 wieku. Gdybyś chciał jeść zdrowo i nikogo nie krzywdzić umarłbyś z głodu. Człowiek to zwierzę jak każde inne lwy nie zabijają gazel w humanitarny sposób więc nie rozumiem problemu w tym że ludzie hodują zwierzęta żeby je zjeść. Jeżeli ktoś uważa inaczej to nie wróżę mu łatwego życia :/
@@Jur4S w takim razie zachęcam do wyruszenia w dzicz i próbę upolowania zwierzyny w sposób jak lew. Zębami i pazurami. Uwaga spojler, człowiek nie jest stworzony do takich metod. Konkluzja? Człowiek i lew nie są tym samym stworzeniem i porównywanie ich metod i działań jest bezsensowne. Co więcej, pojenie zwierzyny hodowlanej specyfikami mającymi na celu szybszy rozrost mięśni nie jest w żaden sposób zgodny z naturą. Więc pytanie. Człowiek w końcu ma się kierować instynktem zwierzęcym czy dogodnieniami? Ja nie jem mięsa i żyje. Ty chcesz jeść to jedz, ale jak dla ciebie jawne cierpienie i znęcanie się nad innymi istotami żywymi jest czymś normalnym to dziękuję za dyskusję.
@@holandia8096 w idealnym świecie byłoby jak piszesz. Ale uwaga spojler nigdy nie żyliśmy nie żyjemy i nigdy nie będziemy żyć w idealnym świecie. Oczywiście że nie jesz mięsa widać do już po pierwszym komentarzu. Wiele zwierząt tez znęca się nad ofiarami np wydra odgryzając płetwy rybom tak by żyły dłużej ale nie uciekały. A po co to robi. Żeby przeżyć i żeby mieć łatwiej. Dokładnie fak jak normalni ludzie. I oczywiście argument sterydów jest bezsprzeczny ale to czy kura ma mała klatkę czy dużą totalnie nie zmienia nic. A na koniec i tak wegetarianie zabijają najwiecej zwierząt. Bo mówiąc o ilości w szt. Na jednym polu ginie znacznie więcej insektów szczurów nornic bla bla bla przez opryski niż takich kurek czy świnek ;) Do których tez trzeba pola żeby nie było ale przynajmniej wartości odżywcze zyskujemy
@@Jur4S Strasznie z dupy sobie robisz szacunki ile co zginie na polu i czy więcej. To założenie już w samo w sobie jest błędne. Wegetarianie czy weganie są świadomi tego i nie są idealistami (ci normalni), że człowiek nie ma i nie może mieć żadnego wpływu na środowisko. Tego już nie można odwrócić. Tylko chodzi o zminimalizowanie tego. Z pól korzystają wszyscy i nie tylko osoby wege, a rynek hodowlany jest ogromny i giną na świecie miliony zwierząt i z tego rezygnują. Piszesz to jakby tylko wege osoby korzystały z pól uprawnych i są odpowiedzialni za morderstwa. To co za absurdalna linia obrony xD
Może następnym razem poruszycie temat strajków rolników. Wiele ludzi nawet nie wie o co chodzi, a rolnicy walczą o bardo ważne sprawy dla nas wszystkich. Myślę że warto zagłębić się w ten temat. 😊
Mają co strajkować ale forma jjaką wybrali jest chujowa. Blokowanie dróg przez co ciężko normalnym ludzio się przemieszczać, dzieci które nie mogą dostać się do szkoły. Tragedia
Jak chcesz posłuchać o takich tematach to znajdź sobie inny podcast, nie oczekujmy że Gimper i revo będą omawiać takie sprawy, najgłupsze co można zrobić w przypadku takich podcastów to gadać prowadzącym, że nie rozmawiają na temat "wstaw dowolne" JEŚLI to kompletnie nie jest ich środowisko. Jak chcesz coś o polityce to obejrzyj ORBa, przy okazji będzie to jakościowe info bo sory ale zdanie Gimpera na temat strajki rolników to nie jest coś co mógłbym uznać za źródło informacji
@@MinecraftFeedback +1 Tym jedyne co zyskują jeśli chodzi o społeczenstwo to nie wsparcie a wręcz nienawiść. Normalnym ludziom uniemożliwią życie w ten dzień a politycy tego nie odczują nawet.
Zgrubła trochę i nabrała mięśni Byłem Twoim fanem Gimper przez jeden dzień jak zaczynałem grę w LoLa i oglądałem Twoje pierwsze popularne filmy na yt, pomogłeś mi trochę przyspieszyć wdrożenie do rozgrywki. Przejęzyczyłeś się, Marcin Matczak, Michał to Rock Lee. Marcin w tej wypowiedzi chciał zaznaczyć że jest hipokrytą i naprawdę nie wie czym jest dziwne zachowanie i że jest unikaczem różnorodności, im więcej człowiek poznaje osób i zachowań ludzkich, tym mniej mu się wszystko wydaje dziwne, a sugerowanie, że stoi za tym przestępstwo, to już jest przesada : ). Co do sytuacji Wiewiór - Amadeusz, jestem ciut bliżej Gimpera, mam dystans do tego, sprzedaje się marketingowo, wiewiór nie robi za bardzo nic poza Frikami obecnie, więc zasłużył podwójnie na wpierdol mentalny, typ nigdy nie miał dystansu do siebie tylko nikt tego nie zauważył, bo do tej pory miał pozytywną opinię u ludzi, pociesznego typa, który zawalczył z o wiele cięższym zawodnikiem w debiucie, ale mógł nie wjeżdżać pierwszy na rodzinię Amadeusza bo Amadeusz naprawdę kocha swoich bliskich i jego mikroekspresja jednoznacznie wskazuje na to, że czuje, że ma rację w tej sprawie. Wiewiór nie wie jak utrzymać ten domek z kart, spruł się pierwszy i jeszcze nie przeprosił tylko twierdzi, że mogła poczuć się urażona, czyli najgorszy rodzaj tłumaczenia się w internecie. Dalej będę śledził Matczaka w internecie bo jego podejście do prawa jest ciekawe i otwiera niektóre klapki. Tym bardziej w takim momencie polityki wewnętrznej w kraju.
Nie da się uczciwie oddać pieniędzy za kilkupokoleniowy dom, bo nigdy nie będzie on warty tyle co nowy więc taka wysiedlona rodzina często nie jest w stanie zapewnić sobie choćby takiego metrażu jak miała wcześniej....
Jesli chodzi o "genzie" teraz to juz nie jest stara widownia ekipy friza lecz nowi widzowie, w wieku 7-9 lat. Wiem to , ponieważ z mojej rodziny u dzieci jest to najbardziej popularny temat to rozmów
Jesli chodzi o te wywłaszczenia - łatwo mówić „jeśli mieszkańcy dostaną godziwą kasę to wszystko jest git”. Nie wyobrażam sobie być zmuszoną do sprzedaży domu rodzinnego, w którym dorastałam, z którym mam związane tyle wspomnień, włożone tyle serca. Nawet za wielokrotność wartości nieruchomości. Tego nie da się wycenić.
Ja jesteś z tych okolic i rozmawiałam z kobietą, która jest jedną z osób, której dom będzie wywłaszczony. Mieszka w domu po swoich rodzicach (w którym mieszkali też jej dziadkowie), który świeżo wyremontowała, zajęła się ogrodem. Pieniądze, które za to dostanie wcale nie są aż tak „atrakcyjne”. Szczególnie biorąc pod uwagę całą jej prace włożoną w ten dom i zrezygnowanie z domu rodzinnego.
Problem wywłaszczenia to głównie problem finansowy, z tego mi wiadomo te ceny nie są aż tak atrakcyjne, ale jeżeli mamy patrzeć na uczucia ludzi bo "to ich dom rodzinny" to sorry, ale jako kraj nigdy się nie rozwiniemy. Jednak wolę podejście, że dom to nie 4 ściany, a to co się tworzy w tych 4 ścianach
@@deXter182deXter tylko tu nie chodzi o samych młodych ludzi, a osoby starsze. Może sam argument jest o wiele bardziej emocjonalny niż racjonalny, ale gdy pomyślimy o babci lat 85, która żyła całe życie na wsi w swoim domu, to ciężko oczekiwać od niej, że nagle z dnia na dzień znajdzie i kupi mieszkanie i zacznie żyć w wielkim mieście. Pieniądze są absurdalnie niskie, nieraz to ⅓ wartości domu. Nie każdy ma ten komfort życia, że może zamieszkać u rodziny gdzie indziej, czy wziąć kredyt i kupić coś za więcej niż dostał z tytułu wywłaszczenia. A CPK było zaprojektowane nie z myślą o ludziach, a z myślą o "komforcie" jazdy, gdzie kolej miała być po prostu w sąsiedztwie drogi, nieraz kosztem setek domów.
Przyznam, że jak zwykle to co mówi Gimper jest mi bliższe i skłaniam się ku jego opinii lub światopoglądowi tak w tym odcinku Revo pozytywnie zaskoczył. Temat FAME totalnie mi się podobał i to odcięcie się? Imo o to dosłownie chodzi. Tak się im ucina zasięgi. "Wychował" mnie Dominik Bos i on się od tego dystansuje, a uważam to za dobrą taktykę. Brawo, Revo!
+1 do wypowiedzi Revo dotyczacej freakow. Mam dokladnie takie same odczucia i az mnie dziwi, ze dojrzalam do nich tak pozno. To chyba ten moment, w ktorym po prostu czujesz i wiesz jako widz, ze ktos robi klauna z Ciebie, nie z siebie, bo to Ty finansujesz jakis wyrezyserowany teatr ktory odbywa sie na podstawie udawanych emocji. W moim odczuciu - poczatkowo wydawalo mi sie to jakotako prawdziwe, czyli odbieralam to jako wejscie w ,,prawdziwy swiat" i zaplecze tego, co sie dzieje w swiecie influ poza ich wyidealizowanym zyciem w necie. Z kazda kolejna obserwacja szczegolow ujawnianych nie bezposrednio przez swiat freak fightow a przez jednostki takie jak kanaly commentary czy chociazby live Wardegi, ktore obnazaly coraz mocniej w ktora strone to wyewoluowalo i jak bardzo pewne ruchy sie po prostu oplacaja i jak trzeba nimi manipulowac aby robic na tym pieniadz - zaczelam czuc jak ten swiat ktory widzimy we freak fightach przestal byc tym szczerym do bolu, a obrocil sie w druga strone i zaczal byc kolejna rezyserka. Kiedys widzialam to jak ogladanie zycia perfekcyjnych influ zza kulis, teraz to co widze to kolejna doza zaklamania i udawania. Pomijam oczywiscie fakt tego, jak to dziala na nasze glowy i zdrowie psychiczne, jak bardzo przechyla granice dopuszczalnych zachowan u dzieciakow, ich postrzegania swiata ,,popularnosci" jako tego pozadanego, bo hajs sie tam sciele gesto.
Moim zdaniem za mało mówicie o Wardędze, Boxdelu i Goats. Panowie, to dopiero szósty odcinek z rzędu gdzie mówicie o tym samym. Proponuję jeszcze przez kolejne sześć odcinków dalej wałkować ten sam temat bo się klika.
powinni naglasniac te patologie fame boxdela i wardega :/ zeby ludzie pamietali jacy sa a nie przy pierwszej lepszej okazji znowu zrobili z wardegi szeryfa 🤡
@@thebestmanalive5972 Wardęga nigdy nie mówił że jest szeryfem, on ma z tego beke że ludzie tak uważają. Zresztą najwięcej do powiedzenia ma Revo, największy obsraniec w necie. Był na streamie u Wardęgi to prawie płakał, ten go uspokajał, później na Aferkach miał szansę konfrotacji z DjPallaside ( na którego nagrał trzy filmy pod rząd ) to wyłączył telefon, bo nie był gotowy, ostatnio z Boxdelem to samo, siedział sztywny jak kłoda i łzy w oczach, ale ważne że jak sam siedzi to jest kozakiem.
@@tomasMC89dokładnie za kamerami Kozak jakby przyszłości mu prowadzić taką konfe mieli by w niego wyjebane to taki chłopczyk bez większego wpływu na innych influ
Odnośnie diet i byciem gospodarzem, to polecam podejście Makłowicza. Jeżeli wiemy, że ktoś jest wegeterianinem, to żeby wszystko było wegetariańskie. Mięsożercom się nic nie stanie, a wegetarianom będzie miło. Zrobiliśmy tak w sylwestra i nikt nie narzekał, że jak to tak bez mięsa. A przed wydarzeniem często dopytywaliśmy co dana osoba może jeść, a co nie. Natomiast z perspektywy gościa polecam przynieść coś ze sobą, co możemy jeść, najlepiej w większej ilości, żeby inni też mogli spróbować.
Ja osobiście dziwnie zawsze się czuje gdy ktoś dla mnie - osoby vegan - coś specjalnie przygotuje. Czuje się niezręcznie. Zdecydowanie wolę opcje- sama robię, przynoszę i do tego patrzę jak ludzie zachwycają się potrawami wegańskimi. Można pokazać tym sposobem że to nie jest tylko jedzenie trawy
34:34 Ja bardzo nie lubię biedronki. To jest tak brudny sklep. Nic się nie da znaleźć... często nierozładowane palety przeszkadzają w dojciu do regału. Często produkty są rozpakowywane i nie ma na nich cen, nie ma opakowań właściwie nie da się ich kupić. A ten kurz... jest tak straszny, serio no chyba bardzo mało im płacą bo w każdej biedronce jest brudno. NAWET NOWO OTWORZONEJ! Denerwuje się zawsze robiąc tam zakupy i czasami aż niesmaczne jest kupić tam jakieś warzywa, owoce czy mięso. Zaczęłam wybierać Lidla. Nie ma rewelacji ale jest 20% czyściej
Zastanawia mnie, dlaczego taka sytuacja ma miejsce w każdej biedronce, w której byłam i o której słyszałam. Dlaczego nie jest tak w innych supermarketach, jak Kaufland?
Ja mam mocny zgrzyt między tymi dwoma sklepami. Częściej robię zakupy w biedronce, bo moim zdaniem jest taniej. Biorę mniej więcej te same produkty i wychodzę o 50-100 zł mniej, a to naprawdę dużo. Poza tym w biedrze jest więcej tych promocji gazetkowych z których korzystam, ale jeśli chodzi o lidla to czasami idę bo jest większa różnorodność produktów, są zdecydowanie ciekawsze więc i większy wybór nie tylko spożywczych rzeczy. Znam też ludzi, którzy pracowali w obu sklepach i niestety warunki pracownicze są zdecydowanie gorsze w biedrze. Nie dość, że mniejsza pensja to i totalna patologia co do zadań pracownika. Na plus dodatki na święta itd. bo wyprawkę mają mocną.
Dla mnie wojna biedronka vs lidl jest z góry przesądzona. Aktualnie mieszkam na wsi, gdzie jest tylko biedronka, a najbliższy lidl parędziesiąt km dalej - logicznym jest, że pójdę do biedronki. Natomiast kiedy mieszkałam w większym mieście, wybierałam częściej netto czy lidla, chociaż netto też było zasyfione paletami, to przede wszystkim nie mieli zgniłych czy spleśniałych owoców, a co do jakości mięsa nie miałam wątpliwości. W biedronce, w której okolicy aktualnie mieszkam, jest po prostu porażka. Te "promocyjne" mandarynki, nawet nie było w czym przebierać, całe kartony spleśniałych zgniłych owoców, a poszłam z rana, szczerze mówiąc byłoby mi tym wstyd wyjeżdżać z magazynu. Jakość mięsa - porażka. Jest lada mięsna, przy której wręcz śmierdzi szambem, zepsutą krwią (a tuż obok piece do wypiekania pieczywa... pychota), parę razy odważyłam się kupić, ale rzadko kiedy zjadłam stamtąd mięso, bo po przyjściu do domu czuć było, że nie jest świeże, więc przeszłam na taki przymusowy wegetarianizm/ograniczenie mięsa, jak mam po drodze lidla, to tam kupię mięso i pomrożę na tydzień czy dwa, ale jestem w lidlu na tyle sporadycznie, że mi się nie opłaca obkupić w nie wiadomo jakie ilości. Nie mówiąc już o kasach samoobsługowych, super opcją w lidlu jest przypisany asystent, który szybko reaguje. W biedronce często się czeka 10, 20 minut aż ktoś łaskawie przyjdzie, co więcej, miałam niedawno sytuację, że skasowałam jeden produkt, waga nieprawidłowa, po 12 minutach (z zegarkiem w ręku, od zgłoszenia prośby do pani przy kasie) przyszła pani, zatwierdziła, poprosiłam żeby poczekała bo mam jeszcze jeden taki produkt... Poszła. Znowu czekałam 15 minut, 27 minut na skasowanie dwóch rzeczy, świetny wynik... W godzinach szczytu (14-15). Jak zawołało za trzecim razem, o coś innego, wzięłam swoje rzeczy i poszłam do zwykłej kasy, straciłam kupę czasu, mrożonki zdążyły się już lekko rozmrozić. Przykro mi to mówić, ale do biedronki chodzę, bo muszę.
Niestety Biedronka idzie na ilosc sklepów, a nie jakość. W połowie sklepów nie ma wystarczając ilości pracowników. W niektórych biedronkach założony zysk jest oderwany od rzeczywistości, a od tego zależy premia kierowników sklepu. Sami kierownicy sklepu zarabiają niewiele więcej od kasjerów. Kierownicy regionalni są totalnie odklejeni od rzeczywistości. Jedyne za co można pochwalić biedronkę to socjal pracowniczy, fajne paczki swiateczne, mozliwosc wzięcia pożyczki.
Najbardziej boli mnie to, w jaką stronę nasze społeczeństwo idzie. Wyobrażacie sobie, że te dzieci, które wychowały się na aktualnym frizie, TikToku i tego typu rzeczach, będą kiedyś rządzić tym krajem...
Mam 21 lat więc jestem małolatą, a i tak przeraża mnie, że ludzie sie dosłownie pozytywnie zachwycają tym, jak jeden patus zakłamany drze pape na drugiego z wzajemnością, bo dla nich dobra gadka to nie walka na argumenty jakkolwiek na poziomie tylko im większa drama, wulgarność, zezwierzęcanie sie pod względem uzewnętrzniania agresji i dymy tym lepiej i na końcu "rozwiązują" wszystko bójką ;-; w podłym świecie żyję i niestety obawiam się, że ludzie prędzej zatracą się w tym z czasem jeszcze bardziej, niż masowo otrząsną
W starbase miejscu gdzie budowany i testowany jest starship pomiędzy hangarami mają obszar kilku dziesięciu metrów niezabudowany bo to działka prywatna, dokoła beton i hangary a w środku trawnik bo prywatny właściciel nie chce sprzedać :D
Największy problem z CPK w mojej okolicy jest taki, że o projekcie wiadomo było wiele lat temu, a jeszcze dwa lata temu ludziom były wydawane pozwolenia na budowy domów, a teraz jest problem, bo nie chcą tyle zapłacić ile ktoś dał za budowę i materiały nowiutkiego domu i działki już po dość dużych podwyżkach cen. Kolejnym problemem jest to, że kilka tysięcy budynków nowo powstałych nie miało zrobionych odbiorów budynków, więc nie widniały na mapach, które były brane pod uwagę przy projektowaniu tras kolei. W mojej okolicy jest to ponad 1000 budynków.
Kto kupuje i wydaje hajs na budowę domu gdzie w zamyśle ma być jakiś wielki projekt. Sam napisałeś , że wiadomo od lat więc problem po stronie kupującego wcześniej ta działkę.
@@czeczeniaaa7379 w mojej okolicy plany przebiegu cpk zmieniły się conajmniej 15 razy i dalej nie wiadomo jaka miałaby być finalna trasa, skoro państwo i urzędy nie mają pojęcia gdzie ma powstać cpk to jakim cudem zwykły obywatel ma wiedzieć? Tym bardziej że to nie są przesunięcia o parę m tylko o kilka kilometrów i w jednym wariancie twój dom jest w strefie wyburzenia a za dwa dni strefa jest 5 km dalej na drugim końcu miasta. To jest absurd i nie ma co winić obywateli nawet w najmniejszym stopniu, postaw się na miejscu ludzi którzy z dnia na dzień mogą stracić dorobek życia bo państwo od lat nie potrafi się zdecydować co do przebiegu trasy i co jakiś czas rzuca lotką w mapę żeby zmienić wariant
Panowie, Biedronka ma może niższe ceny niż Lidl, ale biedronka tnie pojemności. W Lidlu parę groszy był droższy Tymbark ale był 2 litrowy, natomiast w Biedronce tymbark miał 1,75l i szok... był tańszy
Ogólnie jestem fanem kanału Zero ale nie spodobało mi sie wczorajsze podsumowanie debaty przez Stanowskiego i mocny atak na przeciwnikow cpk ktorzy wystapili 😅
Warto zauważyć ze asortyment Lidla w 90% jest produkcji zagranicznej (nawet te produktu ktore wydaja sie lokalne, mozna spraqdzic na kodzie ean) Natomiast Biedronka ma 90% produktow krajowych. Jedna i druga korporacja wyprowadza zysk za granice, tylko ze biedronka sprzedajac lokalne produkty wspiera rozwoj Polskich firm, a Lidl drenuje Polska gospodarke maksymalnie....
Prośba o takefuna fo zgrzytu albo wy do dwóch biegunów bo wzyzyscy myślą że nitro=takefun a tak nie jest mają podobne zdanie do bixdela i Wardęgi ale wrzucanie Rafała do tego samego worka co donitro pod względem " a bo to kolega dubiela" wkurwia bo np. Rafał wiele razy osattnio podkreślał że on miał kontakt z dubielem bardzo malo razy oraz że jak nitro spotykał się gdzieś z dubielem po pandorze to Rafał nie uczestniczył bo nie chce byc utożsamiany z marcinem. Rafał i Sergiusz to 2 inne osoby, to że są kolegami to nie znaczy że myślą tak samo i mają tych samych kolegów
Revo mam znajomości wśród pracowników Lidla i wierz mi mięso które kupujesz w Lidlu jest takie same jak w Biedronce to jest jeden producent . Wiele razy się zdarzało że jakieś produkty z biedronki przyjeżdżały do Lidla i to też tyczy się warzy i owoców , to też wszystko wyjeżdża z jednego magazynu. 😂❤ I nie ważne że są inne opakowania to to samo.
Może np jest to kwestia przechowywania tych produktów i "dbania"? Może Lidl przekłada do tego większą wagę i dlatego ma to lepszą jakoś? Takie luźne spostrzeżenie 😅
To nie tylko kwestia jakości, ale odpowiedniego przechowania - w Biedronce nierozłożony towar stoi godzinami, wiele razy wyjmowałam mrożonki, które były miękkie, albo zdarzało mi się trafić na śmierdzące mięso, mimo że było parę dni do daty ważności.
Może kontrowersyjna opinia, ale tęsknie za starym TVP, była wojna dwie największe stacje TVP vs TVN, ja oglądałem obie propagandy i wyciągałem sobie sam logiczne wnioski. Teraz jest tylko jedna propaganda w jedną stronę i nudy
Odcinek byłby super gdyby nie cały czas wałkowany temat freaków. Jest bardzo dużo innych ważnych tematów np właśnie cpk. Ciesze się że poruszyliście ten temat i mogło by się to obejść bez fame mma
O ile sie nie myle to ta "wojne marketów " zaczela biedronka a lidl po prostu zaczal odpowiadać. Ale smieszna jest ta spina i roznica jakis tam groszowych rzeczy
Grupa docelowa Friza nie dojrzewa tylko, bo 4-5 latki też go oglądają, ma stale nowych widzów. To co zrobił Friz to już jest przegięcie, bo później zapatrzone w niego dzieci będą się zakopywać w śniegu, bo co złego się może stać? W końcu ich idol tak robił i nie mówił, że to niebezpieczne...
Nawet jakbyś popierał gimper coś czego nie popierają inni to jako to jest powód żeby była z tego afera? Ja nigdy nie zrozumiem ludzi na Twitterze. Oni sobie ustalili jedną wersję rzeczywistości i wszystko musi tak być a inne poglądy to dla nich źle poglądy, ale czy ci ludzie nie wywodzą się czasami z bardziej lewicowych środowisk które przez lata promowały tolerancję i różnorodność? Mam wrażenie, że już dawno stali się tym z czym walczyli.
Tęsknię za moimi starymi meblami z biedronki. Kupiłem sobie szafę, biurko, półki i taka malutką półkę na książki. To było insane i były o dziwo dobrej jakości
Friza coraz bardziej można porównać do wawrzyniaka, on też poniżał na filmach tylko tu jest o tyle lepiej że tamci są tego świadomi bo nie są upośledzeni (chyba bo po niektórych ciężko stwierdzić)
Jadna z najfajniejszych "wojen" reklamowych to była pomiędzy sieciami telefonicznymi ( chyba Plus z Orange ) Tam gdzie byl Serce i Rozum. Reklama i odpowiedź reklamą konkurenta to było czyste złoto
da się zrobić, żeby głos był bardziej taki gładki? Ciężko się ogląda całość jednym ciągiem jak cały czas jest jeden ton i po godzince zaczyna przeszkadzać uchu
Revo chodzi o to chyba, że się przejadł tym fame po prostu to tak jakbyś oglądał 20 sezon serialu w którym ciągle się wszystko powtarza i nic nie ma znaczenia i po prostu zaczyna cie męczyć. Tu chyba nie chodzi o to, że on się nagle obudził, że to złe czy coś tylko, że rzyga tym już XD zmęczenie materiału.
Uważam, że jeśli Friz zmienia content, aby zachować widzów, to trochę późno się z tym obudził. Gdy stara ekipa się zaczynała (wprowadzali się do pierwszego domu) byłem w wieku docelowym ich materiałów. Tak naprawdę większość ludzi w moim wieku przestało to oglądać po jakoś 2 latach od tego początku. Jego materiały nie dorosły razem z nami. Niektóre jego nowe projekty są fajne i z chęcią je oglądam np. mafia (pod względem obserwowania jak grupa dorosłych ludzi się manipuluje). Jednak większość jego filmów z Genzie jest dla większości z nas żenująca. W dobrą stronę poszedł Patec, który zaczął robić materiały na temat swoich zainteresowań, które były nietypowe dla większości publiki. Zachował dzięki temu wielu starych widzów ekipy. Oczywiście, że dalej Friz ma świetnie zasięgi, bo wygenerował sobie nową młodą widownie, ale gdyby się wcześniej zorientował, mógłby zachować starych widzów, a dzieci sobie farmić na Genzie.
Witam, potrzebowałbym informacji z poprzednich, dluzszy czas temu wstawionych odcinków, jak chłopaki rozmawiali o aplikacji Gimpera, która pomaga mu w wypełnianiu celów dziennych, za które dostaje nagrody, głównie chodzi mi o nazwę tej że aplikacji, totalnie mi z głowy wyleciała, proszę o pomoc wspaniałych widzów zgrzytu 🙏
1. Wiadomo, że nitro przyjaźni się z dubielem, więc będzie kontra każdemu kto po dubielu jedzie. 2. Wardęga chce za wszelką cenę ratować Goats, bo zainwestował tam kupę kasy. Wynajem domu na kilka miesięcy do przodu, sprzęt, ludzie. Za to trzeba płacić a kasę skądś brać. 3. Inna sprawa, że bardzo mu się spodobała inna rola niż szeryfa. On się tam po prostu dobrze bawił. Like never before. 4. Wardęga jest naiwny i wierzy baxtonowi. Robi błąd. Gdzieś za kulisami toczy się gra - zemsta baxtona warta 30 mln. 5. Najlepsze co zrobił Konop to trzymać się sam. Z dala od tego burdelu. 6. Żeby się nie okazało że i revo odbije się czkawką znajomość z gimperem. 7. "Nie wierz we wszystko co widzisz w internecie" (A. Mickiewicz)
Ad. 2 - też tak uważam. to jest przyczyną tego wszystkiego. plus to, że Wardęga nie może normalnie walczyć we freakach, a zarabiać chce jak włodarze. bo zwyczajnie jest dobry w commentary, a tu nagle freaki skradły wszystko. stąd jego rozmyślania o świecie filmów dla dorosłych itd. po prostu - wku***, że inni zarabiają w milionach lub setkach tysięcy, a on w dziesiątkach tysięcy i ma starą chałupę, zamiast trzech willi i psiakobus zamiast M3. Ad. 1 - to jest dla mnie straszne, bo lubię Nitro, a Dubiel to dupek
Serio są ludzie, którzy nie wiedzieli, że od paru miesięcy Lidl i Birdronka co tydzień kupują nowe badania rynku i nagrywają reklamę, że w tym tygodniu mieli taniej? XD
Panowie jeśli mówicie na jakiś temat dajmy przykład memy polajkowane przez gimpera dajcie jakiegoś ss o co chodzi bo mówiliście o tym parę dobrych minut a nie wiedziałem o co tak naprawdę chodzi, nie każdy siedzi 24h w internecie. Pozdrawiam 🙂
Trochę jestem zaniepokojona deklaracją Revo. Wydaję mi się, że sporo macie osób, które interesują się freak'ami. Chociaż mogę się mylić. Jest jakaś opcja, żebyście ankietę zrobili jakie nastroje panują wśród waszych widzów? Jeżeli większość by była za czy zaprosili byście jakiegoś gościa zamiast Revo?
Na etapie rozmowy o Frizie fajnie super, że macie odmienne podejście i nastał zgrzyt, ale Gimper niestety nie wie, o czym mówi przez to, że zdaje się materiału źródłowego nie widział. Wystarczyły shoty jakieś, urywki tych nowych "wytworów", żeby wiedzieć, jak bardzo to nie jest trafianie w target, a w zaszokowanie internetu. I że to jest szkodliwe, jak cała banda dorosłych udających dzieci ogląda i np. robi zdjęcia cudzego przyrodzenia z pijawką czy depilacji... To ma być podążanie za standardami granicy przyjętej w internecie i okej? W przypadku kontentu dla dzieciaków skierowanego? No przepraszam bardzo, ale oddejcie mi Kasix (że nowe wcielenie zeszłotygodniowe Gimpera). Tu bym przemyślała ten temat bardziej, a nie przymykała oko i "dobrze jest, w końcu są GOATSI, to czemu kontentu dla dzieci nie mieć tak samo spaczonego"? To chyba nie tędy droga
Szczerze mówiąc to nigdy się jakoś szczególnie nie jarałam całym fame mma (jak jeszcze był jedyną federacją), tak jak revo powiedział, ta patologia jest po prostu męcząca. Ciągły krzyk, wyzwiska itd. Zwariować można. Jeszcze jak jakieś pojedyncze urywki śmieszne się zobaczy to spoko, ale jak pomyślę o obejrzeniu całej konferencji…… Myślałam że tylko mnie to męczy
nie wiem czy to prawda, ale wydaje mi się w że w tym odcinku znacznie więcej pojawiło się bluzgów wszelkiego rodzaju może to przez brak wypikiwania albo coś, bo wydawało mi się że w poprzednich odcinkach wszystkie były wypikiwane. nie chcę wypaść na boomera ale moim zdaniem zluzowanie trochę z bluzgami, może pikanie może zwiększyć komfort oglądania. mimo wszystko rzetelna robota chłopaki trzymajcie tak dalej
Wardęga kiedyś powiedział coś w stylu, że żałuje bo inni odwalali, reklamowali scamy, był ostrzał na parę dni ludzie zapominali, a kasa zostawała. I teraz właśnie korzysta z tego.
Z tymi dietami to najlepiej po prostu sobie robić posiłki i wgl nie jeść na mieście ani na imprezach i tyle. I po problemie. Jak mam swoja dietę ułożoną to po co miałbym gdzieś jeść. Wychodzę to jem przed wyjściem i tyle. Ludzie uwielbiają sobie komplikować takie rzeczy. Jem zawsze o stałych godzinach jak wiem, że będę w domu i nie czuje potrzeby jeść poza nim, wystarczy wyrobić taki nawyk. Jedne co to na wakacjach jakiś. Jak parę dni w roku zjesz co innego to nie umrzesz też bez przesady. Będąc na miejscu nie jadłem nic na przysłowiowym mieście chyba z 10 lat. Za te ceny co są w takich miejscach to ja kilka dni przeżyje. Mega oszczędność dodatkowo.
Jestem vege i przez to że jestem tak świadoma nie jestem w stanie przekonać produktów od zwierzęcych więc, fakt że czasami w knajpach nie ma dla mnie żarcia aż tak mi nie przeszkadza bo, wolę zjeść frytki i sałatę niż później męczyć się z poczuciem winy.(proszę o uszanowaniu mojego stylu życia i Rubra co chceta byle z głową☺️)
Odnośnie firm to kilka rodzin ma w ręku prawie całą gospodarkę na przykład rodzina Rockefeller sprawdźcie sobie na co oni mają wpływ i ogólnie jeżeli pójdzie się w górę w prawie każdej firmie to okazuje się że tylko kilka rodzin na świecie się liczy
Powoli przestawiam się na Lidla ze względu na syf w naszej Biedronce nie fajnie robi się zakupy w sklepie w którym można się przykleić do podłogi, a o zapachu z lodówek to nawet lepiej nie wspominać...
Apropo panierowanego mięsa - dwa lata temu kupiliśmy z chłopakiem kilka różnych produktów w Biedronce z tej serii „Czas na grilla” właśnie na grilla. Nigdy w życiu nie byłam tak zatruta xd Umieraliśmy przez dwa-trzy dni. Koszmar. Celowo było dane nieświeże mięso bo w przyprawach nie czuć. Od tamtej pory nie mogę patrzeć na te przyprawione mięsa 💀
Nie od dziś wiadomo że w panierkę idzie mięso gorszego sortu. Często też takie zebrane łopatą z podłogi bo paleta się wywróciła np. Wiem co mówię bo moi znajomi pracowali w Niemczech przy mięsie 🤢
Ja raz miałam okazję zjeść takie szaszłyki z boczku w przyprawach na grilla. Nie byłam po tym jakoś zatruta, a tak mi to nie smakowało okropnie. Mimo, że wydawało się, że będzie super, a jestem fanką boczku ..
Chłopaki nie wiem czy to przeczytacie, ale cały bif zaczoł się od filmy dymitra z kanału "Sprawdzam jak" gdzie były porównywane ceny. I wyszło że lidl jest tanszy od biedronki. I na fb lidla byl o tym post drażniacy biedronke ale to zostało potem usunięte. A teraz się najprawdopodobnie od reklamy lidla gdzie mowią że w 23 mieli nisze cenny od biedronki. 😁
Jakich kumpli? Od samego początku działalności Friz ich łapie jak pokemony a późnej zamyka w pokebolu jednym wielkim i co jakiś czas wypuszcza..... Jedne pokemony odeszły, przyszły kolejne i tak to się kręci 😂
Ja nie kupuję ani tu ani tu, ale naprawdę mocno uderza, że dla ludzi liczy się tylko kasa, a nie zdrowie. Musi być NAJTANIEJ, co ludziom po pieniądzach na koncie, jak padną w wieku 30-40 lat, bo na codzień wpieprzają tablicę Mendelejewa. Aha i zanim naskoczycie, wybieram produkty zdrowe, ale też nie z najwyższej półki, da się? Da się.
Ja częściej kupuje w Lidlu. Świeże mleko bez laktozy w Lidlu często po 3.50 smakuje ja normalne mleko a nie jakoś dziwnie w biedrze chemicznie a czasem nawet jakby było strasznie słodkie. 😂 32:21
Walka Biedronka vs Lidl dalej w toku, wiadomość z tego dnia: Wspieramy koszyki cenowe, ale Koszyk Faktu z 6.02 zawiera blad. Rzeczywista cena schabu b/k vac w Biedronce to 10,39zl/kg i koszyk Biedronki jest najtanszy: 118,57zl. A od dzis praliny Ferrero Rocher 300g w Biedronce 29,99zl/opak. (do 14.02). W Lidlu 16% drozej 34,99zl/opak. Oferta Lidl z gazetki
Co do walki Biedronki z Lidlem. Jako obserwujący mogę się śmiać. Jako klient się cieszę bo jest taniej. Jako pracownik mogę tylko płakać... Nie dostałem 500zl premii bo nie został wyrobiony budżet który jest nieosiągalny do zrobienia. Wyśrubowane wymogi wobec pracownika żeby jemu zabrać premie bo klient kupi masło 5gr taniej... Niestety te 5gr więcej na maśle i 10gr więcej na mandarynkach robi pracującym w Biedronce premie...
@@angel0945 czy ja napisałem że jestem niezadowolony? Napisałem że dzięki bezsensownej walce, jako pracownik, dostaje po premii ja nikt inny. Tak samo kiedy "sponsorem reprezentacji Polski w piłce nożnej jest biedronka" mogę się spodziewać że przez 2-3 miesiące premii nie będzie.
Revo, to, że Ty nie trafiasz na content dla dorosłych na YT, to nie znaczy, że go nie ma. Trzeba tylko poszukać. A Mazurkowi i Stanowskiemu nie wierzę, bo to symetryści, którzy mieli korzyści z tytułu kontaków z poprzednią władzą. Mazurek cały czas pracował w polskim radiu i ziomkował się z politykami na imprezach, a Stanowski grzał kanapę u Obajtka. To mi jednak burzy opinię o ich obiektywizmie.
Rozumiem, że fame był motorem napędowym waszego podcastu ale mnie osobiście też już to męczy. Nie śledze tego. Może czas zrezygnować z tego temu w podcaście?
Ale Gimper już przesiąkł tym influencerkim, freakowym światem, że aż tak nie widzi problemu w tym, co się dzieje, i jest to dla niego już normalne. Wielki plus dla Revo za takie podejście!
ogolnie nigdy wiecej nie bede chodzil na zadne kuwy szkoda mi pieniedzy bede sobie chodzil noca po lesie
Odpowiedź jest prosta, kasa, kasa, kasa
fajnie że już o tym mówiłem wcześniej i to prawie kropka w kropke to co Ty teraz xD
Kasix wróć
Dopiero dziś to oglądam i jedno można zauważyć 52:20 Gimper wie że Natan nie rzuca nic bez podstaw i pewnie wszystko widział przypominam że Sheya to rodzina Natana ;]
Revo jestem pod wrażeniem jak asertywnie odniosłeś się do omawiania FAME, jakie stanowisko przyjąłeś odnośnie promowania patologii. Oby więcej takich twórców w internecie. 🎉 Podoba mi się!
XD
💯
+1
Kaufland powinien teraz wypuścić reklame "Gdzie dwóch się kłóci tam trzeci korzysta! Wpadajcie do kauflanda, mandarynki 20 groszy taniej"
Popieram ten pomysł
RELL
Dino tak zrobiło
Szczytem marketingu który widziałem był wielki bilbord na Słowacji, przed ich wyborami jakieś partii, mniej więcej tak leciał:
'Myśmy Slovensko ne Rozkradli' 😂😂😂
Jeśli Revo się utrzyma przy swoim stanowisku, to dla mnie tylko plusy - w końcu nie będę musiała przewijać rozdziałów o freakach na odcinkach.
Co do reakcji Revo na konferencje, to mam tak samo, z tym że u mnie to było dużo wcześniej, do tego stopnia, że jak miałem włączony stream u Revo, a on włączył konferencję, to ja z automatu wyłączałem. Dla lepszego zilustrowania, bo widzę że Gimper nie do końca rozumie, to jak w lolu jest, wiesz że granie w tę grę nic nie daje, a jedynie niszczy psychikę i traci się czas na to jednocześnie grając, licząc nie wiadomo na co/z przyzwyczajenia. Nic się nie zmienia i w pewnym momencie jest taki przesyt, że już nawet nie chce Ci się do tej gry wracać. Nie czuć już żadnych emocji, czasem jedynie zdenerwowanie po przegranej. Tu jest podobnie, ciągle krzyki, wyzywanie pomawianie i tu nie chodzi nawet o wzburzenie lub zaskoczenie, a bardziej o wyczerpanie treści i znudzenie czymś, co i tak szkodzi. Oczywiście, że Fame tym wszystkim gra, żeby wywołać emocje, ale chyba w tym jest problem. Ja i z tego co widzę również Revo nie czujemy już tych emocji widząc jak to działa, dodatkowo widzimy po raz n-ty krzyk osób, które od 10 gal krzyczą o tym samym. Dlatego mam taką myśl, skoro Fame chce, żebyście przeznaczyli pół odcinka na zgrzycie na ich temat, to może warto tego nie robić, zwłaszcza że poruszane są ciągle te same tematy (w kontekście gal)?
Co do Kanału Zero, to ja wolę, żebyście omówili dany temat, który tam się pojawił (jak np o CPK), niż wątek, który został poruszony na Fame z którego nic nie wyniknęło.
💯
jeśli chodzi o te wysiedlenia to się totalnie nie zgadzam, moja babcia musiała się przeprowadzić bo w miejscu jej domu chcieli budować autostradę- średnio miała wybór niestety bo konsekwencje odmowy byłyby nieprzyjemne, ale pieniądze jakie dostała były śmiesznie małe i ledwo było ją stać na mieszkanie- do tego czas jaki dostała by się wyprowadzić był na tyle krótki, że nie była w stanie wziąć niektórych ważnych dla niej rzeczy po jej zmarłym mężu, także patrząc na tę bliską mi sytuację uważam, że te wysiedlenia to jest jednak poważna sprawa i trudna
Jako osoba mieszkająca we wsi, którą CPK miało zniszczyć (dosłownie) podam inną perspektywę. Mieszkańcy dowiedzieli się, że kolej ma iść środkiem wsi. Dosłownie kilkadziesiąt domów, sklepy, knajpy, firmy - wszystko będą burzyć. Są to ich dorobki, nieraz budowane latami, no szkoda im. Zaproponowano przynajmniej 4 opcje. CPK ambitnie wszystkie odrzucało, mówiąc, że są to zbyt kosztowne zabiegi. Propozycje polegały na przesunięciu linii o jakieś 3-4 km, pewnie wyszłoby taniej niż płacić kilka milionów za bardzo duży sklep. Co uratowało wieś? Oczywiście, że nie CPK a umowa z Ukrainą, która łączy koleje i wywarła na CPK nacisk na poprowadzenie kolei w miejscu, które jest kilka kilometrów dalej. Łatwo powiedzieć, że to dobra kasa, trudniej znaleźć działkę, wybudować dom czy nawet coś kupić, gdy na rynku nic nie ma (a w moich stronach naprawdę jest mało działek, bo większość nadal jest rolnych). Zwłaszcza gdy mowa o domach osób starszych, które mogą nie dożyć swojego nowego lokum. Młody sobie zawsze poradzi, ale w takich wsiach mieszkają często osoby starsze lub takie, które są w średnim wieku i całe życie pracowały na to, co mają. Gdyby nie było opcji inaczej pociągnąć linię to tak, w takiej sytuacji gdy to jest wymysł CPK, kompletnie odrealniony, to wszelkie awantury i problemy są dla mnie zrozumiałe.
Mam wrażenie, że temat wysiedleń jest kompletnie pomijany, wyśmiewany i niezrozumiany. Przez moją wieś też miało iść CPK, bardzo podobnie to wygląda. Dobytki życia ludzi miały iść do zniszczenia... Nie wyobrażam sobie moich dziadków w wieku 70-75 lat budujących nowy dom... No halo, gdzie tacy ludzie mają się podziać? Nie każdy ma rodzinę z ogromnym domem, która chętnie przygarnie kilka dodatkowych osób... Kwestia wypłat również jest podejrzana i śmię sądzić, że nie będzie zadowalająca. Władze naszej gminy twierdzą, że są pewne luki, dzięki którym można będzie wypłacić sporo mniej, niż wynosi rzeczywista wartość terenu/budynku. Cholera wie jaka byłaby wycena, natomiast pół roku na wyprowadzkę to śmieszny czas.
Dodam, że przez tę samą miejscowość idzie autostrada. Znam osobę, która budowała nowy dom kilka lat temu, ponieważ wysiedlono ją przez autostradę. Ta sama osoba jest na trasie CPK... Budowa to nie takie hop siup, tym bardziej kiedy ktoś żyje z rolnictwa. Raczej nie przeprowadzi się do miasta, do mieszkania. Szkoda, że o tych ludziach nikt nie myśli.
Jadąc na studia mijam teoretyczną trasę CPK i jest tam kolejny absurd - obok drogi lecą tory kolejowe i kilkadziesiąt metrów dalej są domy. Zamiast wykorzystać te tory, będą niszczyć domy, bo przecież remont istniejących torów jest taaaki trudny. I to jest ten świetny CPK, którego głupi ludzie ze wsi nie chcą docenić, bo lepszy ich dom niż infrastruktura Polski? XD
@@mandarynkaaaa no właśnie, te wspaniałe pieniądze to tylko ładne słowa na kartce. Dostaje się wycenę odtworzeniową, która jest nieśmiesznym żartem. Dom, który można sprzedać za minimum 800k dostaje wycenę rzędu 300-400k. I co? Ledwo będzie kogoś stać na mieszkanie w mniejszym mieście, a jak ktoś ma wielodzietną rodzinę, to już w ogóle może się pożegnać z jakimś komfortem życia bez kredytu. Na papierze jest to super projekt. My ciemni ludzie prowincji nie jesteśmy przeciwko rozwojowi, a przeciwko niesłusznemu traktowaniu i niszczeniu życia całej lokalnej społeczności, bo jakiś pan inżynier uznał sobie, że tu ta kreska będzie ładną linią kolejową. Przykro mi, że narracja osób walczących z CPK jest uznawana jako egoistyczna i sprzeciwiająca się rozwojowi, bo nikomu nie życzę znalezienia się w takiej sytuacji, gdzie przez wymysł kilku urzędników z Warszawy człowiek na drugim końcu kraju musi drżeć o cały swój dorobek i myśleć jak znaleźć nowy dom, gdy na lokalnym rynku nie ma nieruchomości czy działek, bo ¾ to działki rolne
@@Bułka124 Otóż to... W mojej miejscowości toczyło się kilkanaście spotkań w tej sprawie i jeśli wierzyć osobom, które analizowały proces wyceny, to nie uwzględnia on inflacji - przy czym ceny materiałów budowlanych, a przede wszystkim usług, rosną w zatrważającym tempie. Nikt nie wybuduje domu w rok z kupnem działki. To się bardzo rzadko zdarza. Kolejna sprawa - jeśli dom ma np. 50 lat, nie obchodzi nikogo, że jest stale remontowany, zadbany, wygląda na nowszy niż inne, nowe budynki. Przecież jest stary, to jest gówno wart. Kompletnie zgadzam się, że jesteśmy przedstawiani jako ciemnota sprzeciwiająca się rozwowi, a to nie ma nic do rzeczy. Fajnie się gada z perspektywy ciepłego fotelika w Warszawie, w bezpieczym, niezagrożonym wyburzeniem domku.
Z jednej strony Gimper mówił jakie to on ma natręctwa odnośnie symetrii, ułożenia czegoś itd, a z drugiej strony patrzę na te pianki nad logiem na skosie sufitu i po prostu mnie skręca :D
Niby robiła to jakaś profesjonalna firma, a wygląda ten cały wystrój jakby się rozlatywał.
To robiła profesjonalna firma?
@@K50240 ogar od Boxdela chyba to ogarniał
to chyba taki design po prostu
Nie no stary to jest poprostu taki design xD
(nie znam się na akustyce) A nie jest tak, że takie nieregularne ułożenie jeszcze bardziej pomaga w wygłuszeniu pomieszczenia?
Mnie nie dziwi, że Revo ma dość gal MMA, dziwi mnie, że doszedł do tego tak późno
Być może doszedł do tego wcześniej, ale na potrzebę śledzenia tego, między innymi przez podcastu, dopiero teraz o tym mówi głośno
Przecież on zawsze mówił co o tym sądzi i że odcina się od tego. Nie doszedł do tego dopiero teraz, wystarczy słuchać uważnie.
Mnie osobiście wojna Lidl vs. Biedronka też niesamowicie bawi i uważam, że paradoksalnie biedronka zrobiła lidlowi więcej dobrego tym esemesem niż złego. MIMO TO, mocno uderzył mnie fragment "mięsa w lidlu są zajebiste" aktualnie (i już od dłuższego czasu) trwa dość spora "drama" i apelacje do lidla o zmiany w ich fermach kurczaków. Rozumiem, że nie wszystkich obchodzi los zwierząt które trafiaj na ich talerz (choć każdy powinien mieć w głowie jakieś resztki współczucia dla żywych stworzeń i mimo jedzenia mięsa nie chcieć krzywdy nawet zwierząt hodowlanych) ale myślę, że konsumenci powinni być świadomi jaki ,powiem wprost, syf jedzą. Nie będę zbytnio zagłębić się w szczegóły bo ktoś czytający to może jeść, ale zachęcam do zgłębienia tematu bo żadne żywe stworzenie nie zasługuje na takie traktowanie (kopanie, ataki serca, duszenie, złamania i wiele więcej)
Akuart co do mięsa to polecam każdemu spróbować mięs z innych miejsc, sama kupuje tylko w sprawdzonym sklepie przez moją mame. Jest KOLOSALNA różnica w smaku, wyglądzie jak i w całym procesie przygotowywania mięsa 😅 z moim partnerem uwielbiamy sos boloński i gdy brakuje moich zapasów, kupujemy na szybko coś z tego typu sklepu (lidl, biedronka), smak gotowego dania, przy zmianie tylko mięsa jest dużo gorszy 😢
Edit (najlepiej jest poszukać małych sklepów mięsnych, podpytać skąd biorą towar i poczytać o tym, jeśli taki mały sklepik stoi od lat to bardzo prawdopodobne że mają dobrej jakości mięso, cenowo często wychodzi podobnie 😅 do tego jak sie trafi na dobra obsługę to mogą odrazu obrobić mięso w taki sposób jaki lubimy. Jak raz sięgniecie po takie mięso już nigdy nie wrócicie do tych „supermarketowych”)
Witamy w 21 wieku. Gdybyś chciał jeść zdrowo i nikogo nie krzywdzić umarłbyś z głodu. Człowiek to zwierzę jak każde inne lwy nie zabijają gazel w humanitarny sposób więc nie rozumiem problemu w tym że ludzie hodują zwierzęta żeby je zjeść. Jeżeli ktoś uważa inaczej to nie wróżę mu łatwego życia :/
@@Jur4S w takim razie zachęcam do wyruszenia w dzicz i próbę upolowania zwierzyny w sposób jak lew. Zębami i pazurami. Uwaga spojler, człowiek nie jest stworzony do takich metod. Konkluzja? Człowiek i lew nie są tym samym stworzeniem i porównywanie ich metod i działań jest bezsensowne. Co więcej, pojenie zwierzyny hodowlanej specyfikami mającymi na celu szybszy rozrost mięśni nie jest w żaden sposób zgodny z naturą. Więc pytanie. Człowiek w końcu ma się kierować instynktem zwierzęcym czy dogodnieniami? Ja nie jem mięsa i żyje. Ty chcesz jeść to jedz, ale jak dla ciebie jawne cierpienie i znęcanie się nad innymi istotami żywymi jest czymś normalnym to dziękuję za dyskusję.
@@holandia8096 w idealnym świecie byłoby jak piszesz. Ale uwaga spojler nigdy nie żyliśmy nie żyjemy i nigdy nie będziemy żyć w idealnym świecie. Oczywiście że nie jesz mięsa widać do już po pierwszym komentarzu. Wiele zwierząt tez znęca się nad ofiarami np wydra odgryzając płetwy rybom tak by żyły dłużej ale nie uciekały. A po co to robi. Żeby przeżyć i żeby mieć łatwiej. Dokładnie fak jak normalni ludzie. I oczywiście argument sterydów jest bezsprzeczny ale to czy kura ma mała klatkę czy dużą totalnie nie zmienia nic. A na koniec i tak wegetarianie zabijają najwiecej zwierząt. Bo mówiąc o ilości w szt. Na jednym polu ginie znacznie więcej insektów szczurów nornic bla bla bla przez opryski niż takich kurek czy świnek ;) Do których tez trzeba pola żeby nie było ale przynajmniej wartości odżywcze zyskujemy
@@Jur4S Strasznie z dupy sobie robisz szacunki ile co zginie na polu i czy więcej. To założenie już w samo w sobie jest błędne. Wegetarianie czy weganie są świadomi tego i nie są idealistami (ci normalni), że człowiek nie ma i nie może mieć żadnego wpływu na środowisko. Tego już nie można odwrócić. Tylko chodzi o zminimalizowanie tego. Z pól korzystają wszyscy i nie tylko osoby wege, a rynek hodowlany jest ogromny i giną na świecie miliony zwierząt i z tego rezygnują. Piszesz to jakby tylko wege osoby korzystały z pól uprawnych i są odpowiedzialni za morderstwa. To co za absurdalna linia obrony xD
Może następnym razem poruszycie temat strajków rolników. Wiele ludzi nawet nie wie o co chodzi, a rolnicy walczą o bardo ważne sprawy dla nas wszystkich. Myślę że warto zagłębić się w ten temat. 😊
xD no i coś o sejmie tam bardzo wazne rzeczy się dzieją. Sahal to nie jest kontrowersja tylko życie więc co sie bardziej opłaca ? ;)
Mają co strajkować ale forma jjaką wybrali jest chujowa. Blokowanie dróg przez co ciężko normalnym ludzio się przemieszczać, dzieci które nie mogą dostać się do szkoły. Tragedia
Jak chcesz posłuchać o takich tematach to znajdź sobie inny podcast, nie oczekujmy że Gimper i revo będą omawiać takie sprawy, najgłupsze co można zrobić w przypadku takich podcastów to gadać prowadzącym, że nie rozmawiają na temat "wstaw dowolne" JEŚLI to kompletnie nie jest ich środowisko. Jak chcesz coś o polityce to obejrzyj ORBa, przy okazji będzie to jakościowe info bo sory ale zdanie Gimpera na temat strajki rolników to nie jest coś co mógłbym uznać za źródło informacji
@@MinecraftFeedback +1 Tym jedyne co zyskują jeśli chodzi o społeczenstwo to nie wsparcie a wręcz nienawiść. Normalnym ludziom uniemożliwią życie w ten dzień a politycy tego nie odczują nawet.
Rolnicy to są wykorzystywani przez ruską propagandę, bo to dzbany które twierdzą, że tani towar z Ukrainy może nam zaszkodzić.
Co do konferencji freaków mam takie samo zdanie jak Revo, tam nie ma już żadnej treści oprócz krzyków i wyzwisk. Męczące staje się słuchanie tego
💯
Ale Kasix się zmieniła w ciągu paru dni :P
No taka męska się zrobiła
@@Sandiixx Czyli to są tak zwane transy już rozumiem.
Wołałam Kasie zamiast Tomka szczerze 😅
Szkoda że na gorsze
Zgrubła trochę i nabrała mięśni
Byłem Twoim fanem Gimper przez jeden dzień jak zaczynałem grę w LoLa i oglądałem Twoje pierwsze popularne filmy na yt, pomogłeś mi trochę przyspieszyć wdrożenie do rozgrywki. Przejęzyczyłeś się, Marcin Matczak, Michał to Rock Lee. Marcin w tej wypowiedzi chciał zaznaczyć że jest hipokrytą i naprawdę nie wie czym jest dziwne zachowanie i że jest unikaczem różnorodności, im więcej człowiek poznaje osób i zachowań ludzkich, tym mniej mu się wszystko wydaje dziwne, a sugerowanie, że stoi za tym przestępstwo, to już jest przesada : ). Co do sytuacji Wiewiór - Amadeusz, jestem ciut bliżej Gimpera, mam dystans do tego, sprzedaje się marketingowo, wiewiór nie robi za bardzo nic poza Frikami obecnie, więc zasłużył podwójnie na wpierdol mentalny, typ nigdy nie miał dystansu do siebie tylko nikt tego nie zauważył, bo do tej pory miał pozytywną opinię u ludzi, pociesznego typa, który zawalczył z o wiele cięższym zawodnikiem w debiucie, ale mógł nie wjeżdżać pierwszy na rodzinię Amadeusza bo Amadeusz naprawdę kocha swoich bliskich i jego mikroekspresja jednoznacznie wskazuje na to, że czuje, że ma rację w tej sprawie. Wiewiór nie wie jak utrzymać ten domek z kart, spruł się pierwszy i jeszcze nie przeprosił tylko twierdzi, że mogła poczuć się urażona, czyli najgorszy rodzaj tłumaczenia się w internecie. Dalej będę śledził Matczaka w internecie bo jego podejście do prawa jest ciekawe i otwiera niektóre klapki. Tym bardziej w takim momencie polityki wewnętrznej w kraju.
Nie da się uczciwie oddać pieniędzy za kilkupokoleniowy dom, bo nigdy nie będzie on warty tyle co nowy więc taka wysiedlona rodzina często nie jest w stanie zapewnić sobie choćby takiego metrażu jak miała wcześniej....
Jesli chodzi o "genzie" teraz to juz nie jest stara widownia ekipy friza lecz nowi widzowie, w wieku 7-9 lat. Wiem to , ponieważ z mojej rodziny u dzieci jest to najbardziej popularny temat to rozmów
Te marki własne to tak naprawdę czołowi producenci w innym opakowaniu. Np Twoja rybka z Biedronki to Lisner itp. warto czytać etykiety.
Dokładnie
Jesli chodzi o te wywłaszczenia - łatwo mówić „jeśli mieszkańcy dostaną godziwą kasę to wszystko jest git”. Nie wyobrażam sobie być zmuszoną do sprzedaży domu rodzinnego, w którym dorastałam, z którym mam związane tyle wspomnień, włożone tyle serca. Nawet za wielokrotność wartości nieruchomości. Tego nie da się wycenić.
Ja jesteś z tych okolic i rozmawiałam z kobietą, która jest jedną z osób, której dom będzie wywłaszczony. Mieszka w domu po swoich rodzicach (w którym mieszkali też jej dziadkowie), który świeżo wyremontowała, zajęła się ogrodem. Pieniądze, które za to dostanie wcale nie są aż tak „atrakcyjne”. Szczególnie biorąc pod uwagę całą jej prace włożoną w ten dom i zrezygnowanie z domu rodzinnego.
Problem wywłaszczenia to głównie problem finansowy, z tego mi wiadomo te ceny nie są aż tak atrakcyjne, ale jeżeli mamy patrzeć na uczucia ludzi bo "to ich dom rodzinny" to sorry, ale jako kraj nigdy się nie rozwiniemy. Jednak wolę podejście, że dom to nie 4 ściany, a to co się tworzy w tych 4 ścianach
@@deXter182deXter tylko tu nie chodzi o samych młodych ludzi, a osoby starsze. Może sam argument jest o wiele bardziej emocjonalny niż racjonalny, ale gdy pomyślimy o babci lat 85, która żyła całe życie na wsi w swoim domu, to ciężko oczekiwać od niej, że nagle z dnia na dzień znajdzie i kupi mieszkanie i zacznie żyć w wielkim mieście. Pieniądze są absurdalnie niskie, nieraz to ⅓ wartości domu. Nie każdy ma ten komfort życia, że może zamieszkać u rodziny gdzie indziej, czy wziąć kredyt i kupić coś za więcej niż dostał z tytułu wywłaszczenia. A CPK było zaprojektowane nie z myślą o ludziach, a z myślą o "komforcie" jazdy, gdzie kolej miała być po prostu w sąsiedztwie drogi, nieraz kosztem setek domów.
I cyk, wycinamy fragment gdzie Gimper mówi o korporacjach i Żydach 😂
+1 dla Revo. Ja po wywiadzie boxdela i Wardęgi postanowiłem, że już więcej nie kupię Fame-u i nie będę więcej oglądam ich materiałów
Przyznam, że jak zwykle to co mówi Gimper jest mi bliższe i skłaniam się ku jego opinii lub światopoglądowi tak w tym odcinku Revo pozytywnie zaskoczył. Temat FAME totalnie mi się podobał i to odcięcie się? Imo o to dosłownie chodzi. Tak się im ucina zasięgi. "Wychował" mnie Dominik Bos i on się od tego dystansuje, a uważam to za dobrą taktykę. Brawo, Revo!
+1 do wypowiedzi Revo dotyczacej freakow. Mam dokladnie takie same odczucia i az mnie dziwi, ze dojrzalam do nich tak pozno. To chyba ten moment, w ktorym po prostu czujesz i wiesz jako widz, ze ktos robi klauna z Ciebie, nie z siebie, bo to Ty finansujesz jakis wyrezyserowany teatr ktory odbywa sie na podstawie udawanych emocji.
W moim odczuciu - poczatkowo wydawalo mi sie to jakotako prawdziwe, czyli odbieralam to jako wejscie w ,,prawdziwy swiat" i zaplecze tego, co sie dzieje w swiecie influ poza ich wyidealizowanym zyciem w necie.
Z kazda kolejna obserwacja szczegolow ujawnianych nie bezposrednio przez swiat freak fightow a przez jednostki takie jak kanaly commentary czy chociazby live Wardegi, ktore obnazaly coraz mocniej w ktora strone to wyewoluowalo i jak bardzo pewne ruchy sie po prostu oplacaja i jak trzeba nimi manipulowac aby robic na tym pieniadz - zaczelam czuc jak ten swiat ktory widzimy we freak fightach przestal byc tym szczerym do bolu, a obrocil sie w druga strone i zaczal byc kolejna rezyserka.
Kiedys widzialam to jak ogladanie zycia perfekcyjnych influ zza kulis, teraz to co widze to kolejna doza zaklamania i udawania.
Pomijam oczywiscie fakt tego, jak to dziala na nasze glowy i zdrowie psychiczne, jak bardzo przechyla granice dopuszczalnych zachowan u dzieciakow, ich postrzegania swiata ,,popularnosci" jako tego pozadanego, bo hajs sie tam sciele gesto.
Moim zdaniem za mało mówicie o Wardędze, Boxdelu i Goats. Panowie, to dopiero szósty odcinek z rzędu gdzie mówicie o tym samym. Proponuję jeszcze przez kolejne sześć odcinków dalej wałkować ten sam temat bo się klika.
Dokładnie za mało o tym mówią ale bezpieczniej zmienić temat i pogadamy o frizie który robi delikatnie zrobił bardziej hardrockowy filmy i afera
Bo to pizdy, boją się o czymkolwiek poważnie czy stanowczo wypowiedzieć jeśli nie jest to opinia którą dzieli cały internet.
powinni naglasniac te patologie fame boxdela i wardega :/ zeby ludzie pamietali jacy sa a nie przy pierwszej lepszej okazji znowu zrobili z wardegi szeryfa 🤡
@@thebestmanalive5972 Wardęga nigdy nie mówił że jest szeryfem, on ma z tego beke że ludzie tak uważają. Zresztą najwięcej do powiedzenia ma Revo, największy obsraniec w necie. Był na streamie u Wardęgi to prawie płakał, ten go uspokajał, później na Aferkach miał szansę konfrotacji z DjPallaside ( na którego nagrał trzy filmy pod rząd ) to wyłączył telefon, bo nie był gotowy, ostatnio z Boxdelem to samo, siedział sztywny jak kłoda i łzy w oczach, ale ważne że jak sam siedzi to jest kozakiem.
@@tomasMC89dokładnie za kamerami Kozak jakby przyszłości mu prowadzić taką konfe mieli by w niego wyjebane to taki chłopczyk bez większego wpływu na innych influ
Odnośnie diet i byciem gospodarzem, to polecam podejście Makłowicza. Jeżeli wiemy, że ktoś jest wegeterianinem, to żeby wszystko było wegetariańskie. Mięsożercom się nic nie stanie, a wegetarianom będzie miło.
Zrobiliśmy tak w sylwestra i nikt nie narzekał, że jak to tak bez mięsa. A przed wydarzeniem często dopytywaliśmy co dana osoba może jeść, a co nie.
Natomiast z perspektywy gościa polecam przynieść coś ze sobą, co możemy jeść, najlepiej w większej ilości, żeby inni też mogli spróbować.
Ja osobiście dziwnie zawsze się czuje gdy ktoś dla mnie - osoby vegan - coś specjalnie przygotuje. Czuje się niezręcznie.
Zdecydowanie wolę opcje- sama robię, przynoszę i do tego patrzę jak ludzie zachwycają się potrawami wegańskimi. Można pokazać tym sposobem że to nie jest tylko jedzenie trawy
34:34 Ja bardzo nie lubię biedronki. To jest tak brudny sklep. Nic się nie da znaleźć... często nierozładowane palety przeszkadzają w dojciu do regału. Często produkty są rozpakowywane i nie ma na nich cen, nie ma opakowań właściwie nie da się ich kupić. A ten kurz... jest tak straszny, serio no chyba bardzo mało im płacą bo w każdej biedronce jest brudno. NAWET NOWO OTWORZONEJ! Denerwuje się zawsze robiąc tam zakupy i czasami aż niesmaczne jest kupić tam jakieś warzywa, owoce czy mięso. Zaczęłam wybierać Lidla. Nie ma rewelacji ale jest 20% czyściej
Zastanawia mnie, dlaczego taka sytuacja ma miejsce w każdej biedronce, w której byłam i o której słyszałam. Dlaczego nie jest tak w innych supermarketach, jak Kaufland?
@@YinYeonmoże mają taką politykę firmy że nie sprzątają 😅
@@YinYeonPewnie za mało personelu i nie wyrabiają. 🤷🏻♀️
To uczucie gdy mieszkasz na zachodzie i częściej chodzisz do Dino niż Biedronki/Lidla ;)
Dino the best!
Ja mam mocny zgrzyt między tymi dwoma sklepami. Częściej robię zakupy w biedronce, bo moim zdaniem jest taniej. Biorę mniej więcej te same produkty i wychodzę o 50-100 zł mniej, a to naprawdę dużo. Poza tym w biedrze jest więcej tych promocji gazetkowych z których korzystam, ale jeśli chodzi o lidla to czasami idę bo jest większa różnorodność produktów, są zdecydowanie ciekawsze więc i większy wybór nie tylko spożywczych rzeczy. Znam też ludzi, którzy pracowali w obu sklepach i niestety warunki pracownicze są zdecydowanie gorsze w biedrze. Nie dość, że mniejsza pensja to i totalna patologia co do zadań pracownika. Na plus dodatki na święta itd. bo wyprawkę mają mocną.
Ja mam podobnie. Większość zakupów robię w Biedronce bo wolę ich asortyment i ceny ale po mięso idę do Lidla.
Dla mnie wojna biedronka vs lidl jest z góry przesądzona. Aktualnie mieszkam na wsi, gdzie jest tylko biedronka, a najbliższy lidl parędziesiąt km dalej - logicznym jest, że pójdę do biedronki. Natomiast kiedy mieszkałam w większym mieście, wybierałam częściej netto czy lidla, chociaż netto też było zasyfione paletami, to przede wszystkim nie mieli zgniłych czy spleśniałych owoców, a co do jakości mięsa nie miałam wątpliwości. W biedronce, w której okolicy aktualnie mieszkam, jest po prostu porażka. Te "promocyjne" mandarynki, nawet nie było w czym przebierać, całe kartony spleśniałych zgniłych owoców, a poszłam z rana, szczerze mówiąc byłoby mi tym wstyd wyjeżdżać z magazynu. Jakość mięsa - porażka. Jest lada mięsna, przy której wręcz śmierdzi szambem, zepsutą krwią (a tuż obok piece do wypiekania pieczywa... pychota), parę razy odważyłam się kupić, ale rzadko kiedy zjadłam stamtąd mięso, bo po przyjściu do domu czuć było, że nie jest świeże, więc przeszłam na taki przymusowy wegetarianizm/ograniczenie mięsa, jak mam po drodze lidla, to tam kupię mięso i pomrożę na tydzień czy dwa, ale jestem w lidlu na tyle sporadycznie, że mi się nie opłaca obkupić w nie wiadomo jakie ilości. Nie mówiąc już o kasach samoobsługowych, super opcją w lidlu jest przypisany asystent, który szybko reaguje. W biedronce często się czeka 10, 20 minut aż ktoś łaskawie przyjdzie, co więcej, miałam niedawno sytuację, że skasowałam jeden produkt, waga nieprawidłowa, po 12 minutach (z zegarkiem w ręku, od zgłoszenia prośby do pani przy kasie) przyszła pani, zatwierdziła, poprosiłam żeby poczekała bo mam jeszcze jeden taki produkt... Poszła. Znowu czekałam 15 minut, 27 minut na skasowanie dwóch rzeczy, świetny wynik... W godzinach szczytu (14-15). Jak zawołało za trzecim razem, o coś innego, wzięłam swoje rzeczy i poszłam do zwykłej kasy, straciłam kupę czasu, mrożonki zdążyły się już lekko rozmrozić. Przykro mi to mówić, ale do biedronki chodzę, bo muszę.
Niestety Biedronka idzie na ilosc sklepów, a nie jakość. W połowie sklepów nie ma wystarczając ilości pracowników. W niektórych biedronkach założony zysk jest oderwany od rzeczywistości, a od tego zależy premia kierowników sklepu. Sami kierownicy sklepu zarabiają niewiele więcej od kasjerów. Kierownicy regionalni są totalnie odklejeni od rzeczywistości. Jedyne za co można pochwalić biedronkę to socjal pracowniczy, fajne paczki swiateczne, mozliwosc wzięcia pożyczki.
Etyczne jest tylko upokarzanie kumpli dla samej przyjemności.
Ta? No way
Overrated komentarz
zajmij się czymś pożytecznym plox
@@kobz2862bruh, zajmij się czymś pożytecznym a nie odpisywaniem na gówno komentarze xdddd
Będziecie dodawać video też na Spotify czy tylko tutaj na yt?
Czasem mam wrażenie, że Gimper wie dużo więcej niż nam się wydaje ale też się gryzie w język
Kasiu wróć 😢😂
Najbardziej boli mnie to, w jaką stronę nasze społeczeństwo idzie. Wyobrażacie sobie, że te dzieci, które wychowały się na aktualnym frizie, TikToku i tego typu rzeczach, będą kiedyś rządzić tym krajem...
Mam 21 lat więc jestem małolatą, a i tak przeraża mnie, że ludzie sie dosłownie pozytywnie zachwycają tym, jak jeden patus zakłamany drze pape na drugiego z wzajemnością, bo dla nich dobra gadka to nie walka na argumenty jakkolwiek na poziomie tylko im większa drama, wulgarność, zezwierzęcanie sie pod względem uzewnętrzniania agresji i dymy tym lepiej i na końcu "rozwiązują" wszystko bójką ;-; w podłym świecie żyję i niestety obawiam się, że ludzie prędzej zatracą się w tym z czasem jeszcze bardziej, niż masowo otrząsną
Odcinek jest, na pewno jutro rano będzie słuchany do robienia makijażu tak jak zawsze :DDD
Tak jak u mnie ❤
Hahaha same
W starbase miejscu gdzie budowany i testowany jest starship pomiędzy hangarami mają obszar kilku dziesięciu metrów niezabudowany bo to działka prywatna, dokoła beton i hangary a w środku trawnik bo prywatny właściciel nie chce sprzedać :D
Największy problem z CPK w mojej okolicy jest taki, że o projekcie wiadomo było wiele lat temu, a jeszcze dwa lata temu ludziom były wydawane pozwolenia na budowy domów, a teraz jest problem, bo nie chcą tyle zapłacić ile ktoś dał za budowę i materiały nowiutkiego domu i działki już po dość dużych podwyżkach cen. Kolejnym problemem jest to, że kilka tysięcy budynków nowo powstałych nie miało zrobionych odbiorów budynków, więc nie widniały na mapach, które były brane pod uwagę przy projektowaniu tras kolei. W mojej okolicy jest to ponad 1000 budynków.
Kto kupuje i wydaje hajs na budowę domu gdzie w zamyśle ma być jakiś wielki projekt. Sam napisałeś , że wiadomo od lat więc problem po stronie kupującego wcześniej ta działkę.
@@czeczeniaaa7379może Janusz biznesu, który chciał pomieszkać kilka lat a potem dostać świetną kasę za wykup terenu😂
@@czeczeniaaa7379 w mojej okolicy plany przebiegu cpk zmieniły się conajmniej 15 razy i dalej nie wiadomo jaka miałaby być finalna trasa, skoro państwo i urzędy nie mają pojęcia gdzie ma powstać cpk to jakim cudem zwykły obywatel ma wiedzieć? Tym bardziej że to nie są przesunięcia o parę m tylko o kilka kilometrów i w jednym wariancie twój dom jest w strefie wyburzenia a za dwa dni strefa jest 5 km dalej na drugim końcu miasta. To jest absurd i nie ma co winić obywateli nawet w najmniejszym stopniu, postaw się na miejscu ludzi którzy z dnia na dzień mogą stracić dorobek życia bo państwo od lat nie potrafi się zdecydować co do przebiegu trasy i co jakiś czas rzuca lotką w mapę żeby zmienić wariant
Panowie, Biedronka ma może niższe ceny niż Lidl, ale biedronka tnie pojemności. W Lidlu parę groszy był droższy Tymbark ale był 2 litrowy, natomiast w Biedronce tymbark miał 1,75l i szok... był tańszy
Ogólnie jestem fanem kanału Zero ale nie spodobało mi sie wczorajsze podsumowanie debaty przez Stanowskiego i mocny atak na przeciwnikow cpk ktorzy wystapili 😅
Warto zauważyć ze asortyment Lidla w 90% jest produkcji zagranicznej (nawet te produktu ktore wydaja sie lokalne, mozna spraqdzic na kodzie ean) Natomiast Biedronka ma 90% produktow krajowych. Jedna i druga korporacja wyprowadza zysk za granice, tylko ze biedronka sprzedajac lokalne produkty wspiera rozwoj Polskich firm, a Lidl drenuje Polska gospodarke maksymalnie....
Prośba o takefuna fo zgrzytu albo wy do dwóch biegunów bo wzyzyscy myślą że nitro=takefun a tak nie jest mają podobne zdanie do bixdela i Wardęgi ale wrzucanie Rafała do tego samego worka co donitro pod względem " a bo to kolega dubiela" wkurwia bo np. Rafał wiele razy osattnio podkreślał że on miał kontakt z dubielem bardzo malo razy oraz że jak nitro spotykał się gdzieś z dubielem po pandorze to Rafał nie uczestniczył bo nie chce byc utożsamiany z marcinem. Rafał i Sergiusz to 2 inne osoby, to że są kolegami to nie znaczy że myślą tak samo i mają tych samych kolegów
Revo mam znajomości wśród pracowników Lidla i wierz mi mięso które kupujesz w Lidlu jest takie same jak w Biedronce to jest jeden producent . Wiele razy się zdarzało że jakieś produkty z biedronki przyjeżdżały do Lidla i to też tyczy się warzy i owoców , to też wszystko wyjeżdża z jednego magazynu. 😂❤ I nie ważne że są inne opakowania to to samo.
Może np jest to kwestia przechowywania tych produktów i "dbania"? Może Lidl przekłada do tego większą wagę i dlatego ma to lepszą jakoś? Takie luźne spostrzeżenie 😅
To nie tylko kwestia jakości, ale odpowiedniego przechowania - w Biedronce nierozłożony towar stoi godzinami, wiele razy wyjmowałam mrożonki, które były miękkie, albo zdarzało mi się trafić na śmierdzące mięso, mimo że było parę dni do daty ważności.
Pobieram, będzie co słuchać w pracy 🎉❤
Nie mogę się doczekać aż widzowie ekipy dorosną i friz zrobi jakąś "wódkę ekipy" " piwo ekipy" czy "papierosy ekipy" heheh😂😂😂
Jednorazówki ekipy to imo mokry sen friza
@@Hejterka98 zapomniałaś o gumkach ekipy 😉😂
@@jackcolbre2620gumki to by był strzał w stopę, bo pewnie mają nadzieję, na nową falę fanów
Zanim to nastąpi to już go nie będzie
Może kontrowersyjna opinia, ale tęsknie za starym TVP, była wojna dwie największe stacje TVP vs TVN, ja oglądałem obie propagandy i wyciągałem sobie sam logiczne wnioski. Teraz jest tylko jedna propaganda w jedną stronę i nudy
propagandę PIS masz u Stanowskiego i w Republice na przykład
Ciekawe kiedy Kasix wróci
Odcinek byłby super gdyby nie cały czas wałkowany temat freaków. Jest bardzo dużo innych ważnych tematów np właśnie cpk. Ciesze się że poruszyliście ten temat i mogło by się to obejść bez fame mma
O ile sie nie myle to ta "wojne marketów " zaczela biedronka a lidl po prostu zaczal odpowiadać. Ale smieszna jest ta spina i roznica jakis tam groszowych rzeczy
Grupa docelowa Friza nie dojrzewa tylko, bo 4-5 latki też go oglądają, ma stale nowych widzów. To co zrobił Friz to już jest przegięcie, bo później zapatrzone w niego dzieci będą się zakopywać w śniegu, bo co złego się może stać? W końcu ich idol tak robił i nie mówił, że to niebezpieczne...
już nigdy nie spojrzę na to studio tak samo od kiedy kasix powiedziała że to logo jest wklejone😢
Nawet jakbyś popierał gimper coś czego nie popierają inni to jako to jest powód żeby była z tego afera? Ja nigdy nie zrozumiem ludzi na Twitterze. Oni sobie ustalili jedną wersję rzeczywistości i wszystko musi tak być a inne poglądy to dla nich źle poglądy, ale czy ci ludzie nie wywodzą się czasami z bardziej lewicowych środowisk które przez lata promowały tolerancję i różnorodność? Mam wrażenie, że już dawno stali się tym z czym walczyli.
Tęsknię za moimi starymi meblami z biedronki. Kupiłem sobie szafę, biurko, półki i taka malutką półkę na książki. To było insane i były o dziwo dobrej jakości
A zróbcie zgrzyt z Kasix w trójkę. Jestem ciekawa jakby to wyszło nie jako wywiad tylko takie omówienie jak robicie we dwójkę
Friza coraz bardziej można porównać do wawrzyniaka, on też poniżał na filmach tylko tu jest o tyle lepiej że tamci są tego świadomi bo nie są upośledzeni (chyba bo po niektórych ciężko stwierdzić)
Jadna z najfajniejszych "wojen" reklamowych to była pomiędzy sieciami telefonicznymi ( chyba Plus z Orange ) Tam gdzie byl Serce i Rozum. Reklama i odpowiedź reklamą konkurenta to było czyste złoto
Heyah i play to było piękne 😂
@@Noname-vh1hx plusa i Orange też, z tymi bokserkami i małym transferem
da się zrobić, żeby głos był bardziej taki gładki? Ciężko się ogląda całość jednym ciągiem jak cały czas jest jeden ton i po godzince zaczyna przeszkadzać uchu
Revo chodzi o to chyba, że się przejadł tym fame po prostu to tak jakbyś oglądał 20 sezon serialu w którym ciągle się wszystko powtarza i nic nie ma znaczenia i po prostu zaczyna cie męczyć. Tu chyba nie chodzi o to, że on się nagle obudził, że to złe czy coś tylko, że rzyga tym już XD zmęczenie materiału.
Przecież dosłownie o tym powiedział
@@monikaxxxx1136 ale gimper nie rozumiał
Uważam, że jeśli Friz zmienia content, aby zachować widzów, to trochę późno się z tym obudził. Gdy stara ekipa się zaczynała (wprowadzali się do pierwszego domu) byłem w wieku docelowym ich materiałów. Tak naprawdę większość ludzi w moim wieku przestało to oglądać po jakoś 2 latach od tego początku. Jego materiały nie dorosły razem z nami. Niektóre jego nowe projekty są fajne i z chęcią je oglądam np. mafia (pod względem obserwowania jak grupa dorosłych ludzi się manipuluje). Jednak większość jego filmów z Genzie jest dla większości z nas żenująca. W dobrą stronę poszedł Patec, który zaczął robić materiały na temat swoich zainteresowań, które były nietypowe dla większości publiki. Zachował dzięki temu wielu starych widzów ekipy. Oczywiście, że dalej Friz ma świetnie zasięgi, bo wygenerował sobie nową młodą widownie, ale gdyby się wcześniej zorientował, mógłby zachować starych widzów, a dzieci sobie farmić na Genzie.
Witam, potrzebowałbym informacji z poprzednich, dluzszy czas temu wstawionych odcinków, jak chłopaki rozmawiali o aplikacji Gimpera, która pomaga mu w wypełnianiu celów dziennych, za które dostaje nagrody, głównie chodzi mi o nazwę tej że aplikacji, totalnie mi z głowy wyleciała, proszę o pomoc wspaniałych widzów zgrzytu 🙏
1. Wiadomo, że nitro przyjaźni się z dubielem, więc będzie kontra każdemu kto po dubielu jedzie.
2. Wardęga chce za wszelką cenę ratować Goats, bo zainwestował tam kupę kasy. Wynajem domu na kilka miesięcy do przodu, sprzęt, ludzie. Za to trzeba płacić a kasę skądś brać.
3. Inna sprawa, że bardzo mu się spodobała inna rola niż szeryfa. On się tam po prostu dobrze bawił. Like never before.
4. Wardęga jest naiwny i wierzy baxtonowi. Robi błąd. Gdzieś za kulisami toczy się gra - zemsta baxtona warta 30 mln.
5. Najlepsze co zrobił Konop to trzymać się sam. Z dala od tego burdelu.
6. Żeby się nie okazało że i revo odbije się czkawką znajomość z gimperem.
7. "Nie wierz we wszystko co widzisz w internecie" (A. Mickiewicz)
Ad. 2 - też tak uważam. to jest przyczyną tego wszystkiego. plus to, że Wardęga nie może normalnie walczyć we freakach, a zarabiać chce jak włodarze. bo zwyczajnie jest dobry w commentary, a tu nagle freaki skradły wszystko. stąd jego rozmyślania o świecie filmów dla dorosłych itd. po prostu - wku***, że inni zarabiają w milionach lub setkach tysięcy, a on w dziesiątkach tysięcy i ma starą chałupę, zamiast trzech willi i psiakobus zamiast M3.
Ad. 1 - to jest dla mnie straszne, bo lubię Nitro, a Dubiel to dupek
@@Zmiana_Pogody Sylwkowi nie zależy na dużej kasie, żyje skromnie, zarabia dobrze, zależy mu na sensie tego czym się zajmuje
Brawo dla ciebie Revo jedna czwarta każdego Zgrzytu to gadanie o walkach i bolkach z freaków 😂
Serio są ludzie, którzy nie wiedzieli, że od paru miesięcy Lidl i Birdronka co tydzień kupują nowe badania rynku i nagrywają reklamę, że w tym tygodniu mieli taniej? XD
Można poprosić o podpowiedz co to za pomarańczowa farba na Gimperze?
Pewnie Gimper przed nagrywaniem zeżarł tosty z kepuczem i mu kapło
Mi biedronka wysłała propozycje odnośnie papieru toaletowego i wydaje mi się że coś mi sugerują
"wstawaj, zesrałaś się" (śniło Ci się tylko, że dostałaś taki kupon)
Głębokie w sumie XD
Panowie jeśli mówicie na jakiś temat dajmy przykład memy polajkowane przez gimpera dajcie jakiegoś ss o co chodzi bo mówiliście o tym parę dobrych minut a nie wiedziałem o co tak naprawdę chodzi, nie każdy siedzi 24h w internecie. Pozdrawiam 🙂
Gimper mamy jakies updaty odnosnie Kawiaqa jego przydupasa i Stuu? Co z tymi czosnkami sie dzieje? Moglbys wrzucic w newsach u siebie na kanale.
Trochę jestem zaniepokojona deklaracją Revo. Wydaję mi się, że sporo macie osób, które interesują się freak'ami. Chociaż mogę się mylić. Jest jakaś opcja, żebyście ankietę zrobili jakie nastroje panują wśród waszych widzów? Jeżeli większość by była za czy zaprosili byście jakiegoś gościa zamiast Revo?
Na etapie rozmowy o Frizie fajnie super, że macie odmienne podejście i nastał zgrzyt, ale Gimper niestety nie wie, o czym mówi przez to, że zdaje się materiału źródłowego nie widział. Wystarczyły shoty jakieś, urywki tych nowych "wytworów", żeby wiedzieć, jak bardzo to nie jest trafianie w target, a w zaszokowanie internetu. I że to jest szkodliwe, jak cała banda dorosłych udających dzieci ogląda i np. robi zdjęcia cudzego przyrodzenia z pijawką czy depilacji... To ma być podążanie za standardami granicy przyjętej w internecie i okej? W przypadku kontentu dla dzieciaków skierowanego? No przepraszam bardzo, ale oddejcie mi Kasix (że nowe wcielenie zeszłotygodniowe Gimpera). Tu bym przemyślała ten temat bardziej, a nie przymykała oko i "dobrze jest, w końcu są GOATSI, to czemu kontentu dla dzieci nie mieć tak samo spaczonego"? To chyba nie tędy droga
Szczerze mówiąc to nigdy się jakoś szczególnie nie jarałam całym fame mma (jak jeszcze był jedyną federacją), tak jak revo powiedział, ta patologia jest po prostu męcząca. Ciągły krzyk, wyzwiska itd. Zwariować można. Jeszcze jak jakieś pojedyncze urywki śmieszne się zobaczy to spoko, ale jak pomyślę o obejrzeniu całej konferencji…… Myślałam że tylko mnie to męczy
nie wiem czy to prawda, ale wydaje mi się w że w tym odcinku znacznie więcej pojawiło się bluzgów wszelkiego rodzaju
może to przez brak wypikiwania albo coś, bo wydawało mi się że w poprzednich odcinkach wszystkie były wypikiwane.
nie chcę wypaść na boomera ale moim zdaniem zluzowanie trochę z bluzgami, może pikanie może zwiększyć komfort oglądania.
mimo wszystko rzetelna robota chłopaki
trzymajcie tak dalej
Wardęga kiedyś powiedział coś w stylu, że żałuje bo inni odwalali, reklamowali scamy, był ostrzał na parę dni ludzie zapominali, a kasa zostawała. I teraz właśnie korzysta z tego.
Z tymi dietami to najlepiej po prostu sobie robić posiłki i wgl nie jeść na mieście ani na imprezach i tyle. I po problemie. Jak mam swoja dietę ułożoną to po co miałbym gdzieś jeść. Wychodzę to jem przed wyjściem i tyle. Ludzie uwielbiają sobie komplikować takie rzeczy. Jem zawsze o stałych godzinach jak wiem, że będę w domu i nie czuje potrzeby jeść poza nim, wystarczy wyrobić taki nawyk. Jedne co to na wakacjach jakiś. Jak parę dni w roku zjesz co innego to nie umrzesz też bez przesady. Będąc na miejscu nie jadłem nic na przysłowiowym mieście chyba z 10 lat. Za te ceny co są w takich miejscach to ja kilka dni przeżyje. Mega oszczędność dodatkowo.
chce z wami Kasie mogli byście się zmieniać i ja wziąść do zespołu
Jestem vege i przez to że jestem tak świadoma nie jestem w stanie przekonać produktów od zwierzęcych więc, fakt że czasami w knajpach nie ma dla mnie żarcia aż tak mi nie przeszkadza bo, wolę zjeść frytki i sałatę niż później męczyć się z poczuciem winy.(proszę o uszanowaniu mojego stylu życia i Rubra co chceta byle z głową☺️)
Fritz przypomniał mi jak za dzieciaka oglądało się nieustraszonych a potem jadło się gruz i robaki na podwórku z kolegami
A może wprowadżcie wspólne oglądanie filmów o których gadacie
Friz sprawdza jak bardzo dadzą się poniżyć jego niewolnicy za zasięgi.
Sam też się poniża
Akurat przy omawianiu wątku Biedronki i Lidla, wyświetliła mi się na yt reklama Lidla, przypadek? XDDDD
Revo jaki przystojniak 🤩
Pasują mu te włosy do góry, nie? 🙂
Odnośnie firm to kilka rodzin ma w ręku prawie całą gospodarkę na przykład rodzina Rockefeller sprawdźcie sobie na co oni mają wpływ i ogólnie jeżeli pójdzie się w górę w prawie każdej firmie to okazuje się że tylko kilka rodzin na świecie się liczy
Oooo zajebiście jest Tomek w krótkich spodenkach, propsuje te uda 😄✌🏻
nie no sama czasami uzywam they them po polsku ale ten mem akurat byl zajebisty XDDDDD
Powoli przestawiam się na Lidla ze względu na syf w naszej Biedronce nie fajnie robi się zakupy w sklepie w którym można się przykleić do podłogi, a o zapachu z lodówek to nawet lepiej nie wspominać...
Apropo panierowanego mięsa - dwa lata temu kupiliśmy z chłopakiem kilka różnych produktów w Biedronce z tej serii „Czas na grilla” właśnie na grilla. Nigdy w życiu nie byłam tak zatruta xd Umieraliśmy przez dwa-trzy dni. Koszmar. Celowo było dane nieświeże mięso bo w przyprawach nie czuć. Od tamtej pory nie mogę patrzeć na te przyprawione mięsa 💀
Nie od dziś wiadomo że w panierkę idzie mięso gorszego sortu. Często też takie zebrane łopatą z podłogi bo paleta się wywróciła np. Wiem co mówię bo moi znajomi pracowali w Niemczech przy mięsie 🤢
@@paullette5208🤢🤢
Ja raz miałam okazję zjeść takie szaszłyki z boczku w przyprawach na grilla. Nie byłam po tym jakoś zatruta, a tak mi to nie smakowało okropnie. Mimo, że wydawało się, że będzie super, a jestem fanką boczku ..
Chłopaki nie wiem czy to przeczytacie, ale cały bif zaczoł się od filmy dymitra z kanału "Sprawdzam jak" gdzie były porównywane ceny. I wyszło że lidl jest tanszy od biedronki. I na fb lidla byl o tym post drażniacy biedronke ale to zostało potem usunięte. A teraz się najprawdopodobnie od reklamy lidla gdzie mowią że w 23 mieli nisze cenny od biedronki. 😁
Jakich kumpli? Od samego początku działalności Friz ich łapie jak pokemony a późnej zamyka w pokebolu jednym wielkim i co jakiś czas wypuszcza..... Jedne pokemony odeszły, przyszły kolejne i tak to się kręci 😂
Gimper w tej żonobijce wygląda jak mój stary
Gimpur wygląda jak ten last boss z filmu Free Guy
Tak sie zastanawiałem na początku co to inne studio 😅😅😅 a tu o światla chodziło 😅😅
Ja nie kupuję ani tu ani tu, ale naprawdę mocno uderza, że dla ludzi liczy się tylko kasa, a nie zdrowie. Musi być NAJTANIEJ, co ludziom po pieniądzach na koncie, jak padną w wieku 30-40 lat, bo na codzień wpieprzają tablicę Mendelejewa. Aha i zanim naskoczycie, wybieram produkty zdrowe, ale też nie z najwyższej półki, da się? Da się.
Ja bym chciał może zobaczyć jak jesteście w trzech nawet z Kasix :D
odcinek minute temu wstawiony a tu juz komentarze typu "1:41:13 tylko nie o polityce" xdd
Też mnie to rozśmieszyło XD
Ja częściej kupuje w Lidlu. Świeże mleko bez laktozy w Lidlu często po 3.50 smakuje ja normalne mleko a nie jakoś dziwnie w biedrze chemicznie a czasem nawet jakby było strasznie słodkie. 😂 32:21
Biedronka jest portugalska :D Revo dobrze mówi
nie zgadzam się z wami w wielu kwestiach ale czasami trzeba obejrzeć inny punkt widzenia aby upewnić się że mój jest ten który chce mieć XD
Walka Biedronka vs Lidl dalej w toku, wiadomość z tego dnia:
Wspieramy koszyki cenowe, ale Koszyk Faktu z 6.02 zawiera blad. Rzeczywista cena schabu b/k vac w Biedronce to 10,39zl/kg i koszyk Biedronki jest najtanszy: 118,57zl. A od dzis praliny Ferrero Rocher 300g w Biedronce 29,99zl/opak. (do 14.02). W Lidlu 16% drozej 34,99zl/opak. Oferta Lidl z gazetki
Co do walki Biedronki z Lidlem. Jako obserwujący mogę się śmiać. Jako klient się cieszę bo jest taniej. Jako pracownik mogę tylko płakać... Nie dostałem 500zl premii bo nie został wyrobiony budżet który jest nieosiągalny do zrobienia. Wyśrubowane wymogi wobec pracownika żeby jemu zabrać premie bo klient kupi masło 5gr taniej... Niestety te 5gr więcej na maśle i 10gr więcej na mandarynkach robi pracującym w Biedronce premie...
Dlatego warto zapoznać się z warunkami wynagrodzenia przed podjęciem pracy- nie będzie niespodzianek.
@@angel0945 czy ja napisałem że jestem niezadowolony? Napisałem że dzięki bezsensownej walce, jako pracownik, dostaje po premii ja nikt inny. Tak samo kiedy "sponsorem reprezentacji Polski w piłce nożnej jest biedronka" mogę się spodziewać że przez 2-3 miesiące premii nie będzie.
@@angel0945A jako konsument mogę wspierać firmy, które dbają o swoich pracowników. 🤷🏻♀️
W segmencie o pampersach miałem zwieche w matrixie, tyle razy usłyszałem od revo "no i" przydała by się "karta udar". Pozdro :)
Revo, to, że Ty nie trafiasz na content dla dorosłych na YT, to nie znaczy, że go nie ma. Trzeba tylko poszukać. A Mazurkowi i Stanowskiemu nie wierzę, bo to symetryści, którzy mieli korzyści z tytułu kontaków z poprzednią władzą. Mazurek cały czas pracował w polskim radiu i ziomkował się z politykami na imprezach, a Stanowski grzał kanapę u Obajtka. To mi jednak burzy opinię o ich obiektywizmie.
Rozumiem, że fame był motorem napędowym waszego podcastu ale mnie osobiście też już to męczy. Nie śledze tego. Może czas zrezygnować z tego temu w podcaście?
Co odcinek zapraszacie 5 kolejnych ludzi