Dostałem służbówke Yaris Crossa, w salonie przy wymiane opon wsiadłem do LBX i uważam, że te auta są ciasne dla osób powyżej 185 cm. Mam 188 i fotel jest odsunięty na sam koniec i po dłuższej trasie kolana bolą. Wcześniej miałem Clio i dla kierowcy było tam dużo wiecej miejsca.
Przede wszystkim czym nowszy samochód tym przede wszystkim na być bajerancki, ładny, z dużymi kołami i dobrze zoptymalizowany pod względem kosztów produkcji.
A to ciekawe, bo ja mam 188 i w Yaris (nie Yaris Cross) mam mnóstwo miejsca, co mnie mega zaskoczyło. W Cross nie jechałem. Ciekawe co poszło nie tak w projektowaniu, że Cross gorszy niż Yaris. Może po to, by panowie nie jeździli mikro SUVami i zaczynali co najmniej od Corolli Cross?
Mam, w najwyższej wersji i uwielbiam. Jeżdżę codziennie dużo kilometrów. Ten samochód uczy się z kierowcą jazdy Obecnie już nic nie wyłączam i nie przestawiam. Mam 4x4 i nigdy nie było więcej niż 4,6 l spalania.
Ostatni akapit i sekcja komentarzy pokazuje jak duży jest rozstrzał tego co sądzi lud kraju rozwijającego się i tego jak auta klasy premium są postrzegane w krajach już bogatych. W PL drogie auto ma być duże, niepotrzebnie emanować wszystkim, mieć niewiadomo ile mocy i najlepiej żeby jeszcze było podpisane na tyle ile kosztowało. Auta sensownej wielkości ale premium się w Polsce nie sprzedają, bo są za sensowne. Jak ktoś ma dużo kasy to nie kupi auta na swoje potrzeby tylko kupi największy najdroższy w gamie z drogim znaczkiem. I działa to we wszystkich markach (choćby mizerna sprzedaż touarega vs q7/q8 to pokazuje). Mini najlepiej sprzedaje się jakie-największe.
Mini moim zdaniem nie jest jakimś szczególnie dobrym przykładem, bo te małe Mini mają ograniczoną wartość użytkową i są jak sądzę w większości kupowane jako dodatkowe auto w gospodarstwie domowym. A największe Mini i tak w porównaniu z dużymi suvami jest mikrych rozmiarów, a i tak jest dość popularne - jeżeli jednocześnie jest to jedyne auto w danym gospodarstwie domowym to moim zdaniem wskazuje właśnie na to, że auto drogie i ładnie wykonane nie musi być ogromne. Porównanie sprzedaży Touarega i Q7/8 też nie udowadnia tej tezy, skoro one są tak samo duże. Poza tym to nie jest tylko polska specyfika, bo choćby w Reichu jest dokładnie tak samo. Po co przeciętnemu Helmutowi AMG, jeżeli już pewnie druga najmniejsza jednostka silnikowa w gamie rozpędzi się do 250 km/h? I żeby było jasne - ja osobiście nie widzę w tym sensu (w moim odczuciu nie ma sensu kupować samochodu większego niż segment D, chyba że ma się 3 lub więcej dzieci, a nawet taki samochód nie musi mieć więcej 200 koni), ale to co napisałeś nie jest tylko naszą specyfiką, a co więcej odnoszę wrażenie, że już trochę się zmienia. A co do samego LBX’a, to nie widzę w nim sensu - wolałbym kompakta w rodzaju dawnego CT200.
Pod koniec poprzedniego roku bazowy Golf kosztował 124 tys, Audi A3 111tys. Podejrzewam, że podobnie może być w sprawie tego Touarega, jeśli Audi po rabatach wyjdzie w tych samych pieniądzach to lepiej kupić Audi, nie wiedzę w tym nic dziwnego. Pozdrawiam serdecznie 🙂👋
Dzisiaj miałem przyjemność przejechać się LBX-em wersji cool. Powiem tak premium to jest jedynie cena tego pojazdu!!! W najwyższej wersji wyposażenia (cool) fotel pasażera ustawiany jest ręcznie !!! Strasznie głośny jak na markę premium, dźwięk silnika przy delikatnej jeździe przypomina diesla. No i ten alarm fabryczny to jakaś pomyłka dodatkowy ogromny plastik przy kluczyku i sporo problemów sprawa. Strasznie się zawiodłem na Lexusie. Dla mnie bliżej mu do Chińczyka niż do Japończyka.
Zgodzę się, że są lepsze kolory w gamie, ale co do tego miedzianego to mam wątpliwości. On fajnie wygląda na zdjęciach, ale na żywo jest średni - szczerze mówiąc wygląda tak jakby ktoś się trochę zatrzymał w pół drogi. Miał być niby wyrazisty i trochę krzykliwy, ale na ostatnim etapie komuś zmiękła rura i postanowił go „przygasić” przez co ostatecznie wygląda jakby był trochę wyblakły.
Bardzo subiektywna recenzja🙁. Jeździłem nowym LBX-em w wersji COOL z nagłośnieniem MARK LEVINSON i uważam, że to jeden z najlepiej wyciszonych i nagłośnionych samochodów w tym segmencie na rynku. Co do wykonania i spasowania elementów to prawdziwy Lexus. Wielkość zadowalająca jak dla segmentu B . Stylistycznie to rzecz gustu, mi się podoba. Z toyotą ma wspólną tylko płytę podłogową Yaris Cross i tylko. LBX to zupełnie inne auto niż Toyota . Oczywiście cena trochę zniechęca, ale cóż to marka premium 😎
Napiszę tak: przy fragmencie z klamkami doszedłem do wniosku, że gdybym jakimś cudem dostał ten samochód za darmo, to nawet nie chciałbym go dotykać. Sprzedać w cholerę i pozbyć się problemów. Albo oddać, za darmo. Bo jak pojawią się jakiekolwiek anomalie z akumulatorem albo baterią w pilocie/tach, to dopiero cyrk się zacznie!
Moja Honda HR-V z 2023 roku, choć ma swoje minusy - już pojawiły się ślady rdzy, a jeśli pasażer podłączy swój telefon (np. do korzystania z Instagrama), samochód często przerywa połączenie dźwięku - to jednak dzięki tej recenzji (i innych, np. Renault Captura) doceniam, jak 'normalny' jest mój samochód. W tej Hondzie wszystko działa stabilnie w porównaniu do niektórych innych modeli. Bagażnik wygląda na porównywalny pod względem wielkości, ale Honda oferuje dodatkową przestrzeń z tyłu. Jest też opcja składania tylnych foteli do pionu, co naprawdę ułatwia przewożenie większych przedmiotów. Klamki przednich drzwi są klasyczne, ale mają również dotykowy przycisk do zamykania, co jest intuicyjne. Mając kluczyki w kieszeni, wystarczy pociągnąć klamkę, by otworzyć auto, a po zamknięciu drzwi dotykam klamki, by zamknąć. Wadą jest jednak brak tej funkcji na tylnych drzwiach, gdzie klamki są z tworzywa, umieszczone w prawym górnym rogu - mniej wygodne w użyciu. Wolałbym, żeby były takie same jak te z przodu. Wnętrze jest intuicyjne - klasyczne przyciski na kierownicy, pokrętła do klimatyzacji, przyciski do podgrzewania siedzeń i kierownicy. Dźwignia zmiany biegów działa standardowo, bez przesuwania na boki, co ułatwia szybkie manewry. Co do systemów, są dobrze wyważone - nic nie piszczy i nie dzwoni bez potrzeby. Gdy puszczę kierownicę z włączonym asystentem pasa ruchu, najpierw zapala się kontrolka, a po 10 sekundach pojawia się sygnał dźwiękowy. Przy zjeżdżaniu z pasa również najpierw jest ostrzeżenie wizualne i delikatne drganie kierownicy, bez zbędnej kakofonii dźwięków. Samochód rozpoznaje znaki drogowe, ale domyślnie funkcja alarmu przy przekroczeniu prędkości jest wyłączona - wyświetla się jedynie symbol na ekranie. Ogólnie rzecz biorąc, systemy są zaprojektowane w sposób nieinwazyjny, więc nic nie irytuje podczas jazdy. Może warto byłoby zrobić test nowej HR-V - właśnie pojawiła się jej wersja po faceliftingu (choć zmiany są minimalne w porównaniu do ubiegłorocznego modelu). Byłoby ciekawie zobaczyć recenzję Hondy na kanale!
@FunkyPidzyn no niestety po pierwszych 15 tys km, i lekkiej zimie auto stało na dworzu ale poza trasami cały czas temperatura była na lekkim plusie , na elementach podwozia (sanki, sprężyny) pojawiły się wypryski rdzy, układ wydechowy natomiast jest już pokryty cały rdza że wygląda jak w 20 letnim aucie ;( o ironio dopóki nie ma dziury nie polega to gwarancji... Mimo że honda daje 5 lat na blachę i podwozie. Spojrzałem podczas przeglądu ma pozostałe HRV na placu i wszystkie już miały rdzę. Plus że blachy od spodu progi, podloznice one są zabezpieczone porządnie i tam póki co nic się nie dzieje (albo nie widzę że się dzieje ;) ) no o największy minus czip w silniku ma limit na 179 km/h ;)
@ Dzieki za opinie. Ale no to słabiutko. Nie to żeby stare Hanki mniej rdzewiały, bo ten samochód zawsze chciał, żeby go poniósł wiatr :D Ale teraz nie wiem co zrobie, a był plan wsiąść w Syfika. Naprawde fajnie jeździ i jak mało pali! :)
@@TheSoul1988 Ruda na elementach zawieszenia to jest żaden problem. Doradzam zabezpieczyć podwozie i profile zamknięte preparatem Waxoyl w autoryzowanym serwisie Waxoyl. W swojej HRV 2024 tak zrobiłem i polecam.
@@FunkyPidzyn na szczęście to leasing. Ale fakt że moja miłość do hondy już nie jest taka mocna jak wcześniej. Mam jeszcze Accorda z 2003 ale tam się ruda nie przejmuje ;) fakt że od 5 lat jedyne co się zepsuło raz to cewka.
Mam Focusa MK4 beż żadnej hybrydy. Zwykły 3 cylindrowy silnik o pojemności 1.5. Spalanie mam w okolicach 5 litrów/100 km. Pytam się: po co mi jakaś zaawansowana hybryda która pali więcej i kosztuje miliony? Nie rozumiem tej dzisiejszej motoryzacji.
Nie jest brzydki ani ładny, rzecz gustu. Natomiast wszystkie auta w tym segmencie oferują mniej więcej tyle samo przestrzeni. Cena niczym nie uzasadniona. O wiele za drogi. Choćby Nissan Juke jest autem ciekawszym, czy nawet Skoda Kamiq.
@@ernestwilk3276 byłem ostatnio na kupnie takiego samochodu, gdzie żona chciała SUVa... Toyota Yariss Cross jest najmniejsza z tych wszystkich samochodów. Nawet Dacia Sandero Stepway wydawała się przestronniejsza, a zawsze postrzegałem to za mały samochód. Wśród B SUV chyba nie ma mniejszego samochodu, bagażnik jest przekłamany jeżeli chodzi o pojemności, a ilość miejsca z tyłu to tragedia. Na oko porównywałem z posiadaną Kia Picanto, otwór drzwiowy był chyba lepszy w Kii 😂 może w Lexusie się coś zmieniło ale wątpię. To jest samochód dla bezdzietnych żon dyrektorów, albo bezdzietnych lekarek.
@@TheStavsky Na pewno nie jest dla rodziny jako główne auto. To ci mogę praktycznie zagwarantować. To jest samochód dla 2 + pies 😂 Za to da się jakoś tym zaparkować w ciasnych realiach polskich miast.
LBX jest strasznie drogi, teraz Kuga jest w promocji za 162 k jest hybryda 2.5 litra i to co tygryski w Polsce lubią najbardziej grzana, kierownica, siedzenia i przednia szyba
IMHO od kiedy mogę w aplikacji odpalić ogrzewanie do 30 minut przed zejściem do auta to grzana szyba już mnie tak nie jara, a wręcz myślę że jest wadą. Szczególnie to Fordowskie rozwiązanie z drucikami, potrafi strasznie irytować i szyba zdecydowanie droższa.
Lex jest dla ludzi którzy wierzą w propagandę sukcesu marki, którzy wierzą w niezawodność ( bzdura z tą niezawodnością, rdza żre lexa aż miło), ogólnie auto dla Januszy którzy wierzą w reklamy. Ford się bardziej opłaca, ma mocnieszy silnik, jest większy, to lepszy wybór.
Panie Jacku, felgi nie polerowane tylko tak ładnie polakierowane, na taki antracyt owy lakier co wygląda jak polerowany :) Zabezpieczenie jest jedno tylko dostał Pan do niego dwa transpondery. Lexus dodaje je do nowych aut na rok w promocyjnej cenie ~300zł, a potem kosztuje to już chyba ponad 1000zł rocznie. Jest odciecie zapłonu, GPS i chyba karta SIM. Od miesiąca okazjonalnie poruszam się tegorocznym RX'em i po wieloletniej styczności z autami innych marek, Volvo, Skoda, BMW, czasami z Lexusem jest ciężko. Auto ciągle o coś piszczy, a te klamki to przekombinowali. Dezwiami trzeba porządnie chlapać bo inaczej się nie domkną, a jak się nie domkną to trzeba minimum dwa razy wdusić ten guzik we wnętrzu żeby się znowu dało drzwi otworzyć. Brak odgłos ryglowania drzwi nie daje zwrotnej informacji, że auto się zamknęło, jedyne info to migniecie kierunkami i składanie się lusterek. W dodatku nie wiem od czego zależy, że czasami auto przy zamykaniu piszczy, a czasem nie (wszystkie szyby zamknięte). 6,5l spalania w LBX to rzeczywiście dużo. W RX350h spalanie na komputerze to 7l/100km, a jak się liczy "z ręki" to wychodzi nawet ok. 6,5l/100km. Akurat w przypadku RX, to porównując z 6 letnim XC90 to nowy RX jakiegoś wielkiego wrażenia nie robi, a w dodatku jest ciaśniejsza. Podejrzewam, że ten LBX na tle konkurencji wypada tak samo. Nic szczególnego.
Piszczy chyba wtedy jak się szybko odejdzie i kluczyk jest już poza zasięgiem. Jak się stoi blisko chwilkę to wtedy nie piszczy. Musze przetestować bo też to zauważyłem. Z klamkami też miałem taki problem, ale teraz trzaskam konkretniej i nie ma problemu. Ogólnie nie widzę żeby te klamki były problemem, wręcz przeciwnie. To spalanie w terenie zabudowanym to jakaś pomyłka. To jest raczej ok 4l. Może 4.5 jak kto jeździ dynamicznie.
Może poda Pan te małe samochody, dobrze zrobione, które dobrze wykonują swoje zadania? W dzisiejszych czasach takie informacje mogą być istotne dla zainteresowanych osób.
Podobnie system drzwi działa w lexusie ES, też otwiera je się i zamyka przez dotknięcie klamki kierowcy. Wtedy otwierają nam się drzwi kierowcy. Jak chcemy otworzyć wszystkie drzwi, to albo musimy kliknąć guzik w samochodzie, albo dotknąć innej klamki. Co do spalania - te silniki dość długo się docierają. Po 8 tys. km ES zszedł z +- 8l/100km do 5.0/100km
Recenzja nowa więc cena startowa to 135tys teraz. Za 150-160tys to już sensowna wersja. Żeby sprawdzić czy jest zamkniety to wystarczy zrobić to co w każdym samochodzie, czyli pociągnąć za klamkę. Jeśli się przed chwila zmkanął to będzie zamknięty i nie da się otworzyć (jest na to sprawdzenie ok 3 sekundy).
Nie wiem o co chodzi z tym spalaniem. Mam es i robię rocznie około 50 tyś. Średnie spalanie z całego przebiegu to 5,8. LBX miałem jako zastępcze na czas serwisu, średnie wychodziło mi bardzo niskie 4.
Ojciec ma UX'a w hybrydzie, który jest większy od LBX'a z 2L benzyną i pali mu średnio 6l. Nie wiem jak w mniejszym i lżejszym LBX może wyjść powyżej 6l.
@@Dwakilodokładnie, po to Lexus udostępnia dokładne statystyki Twojej jazdy żebyś mógł sobie ułożyć w głowie jaki styl jest najbardziej ekonomiczny. Mój wniosek na dziś jest taki, że wcale nie jeździ się oszczędnie gdy oszczędza się pedal gazu bo silnik spalinowy musi się dołączać żeby doładować baterie
Lexus LBX, 3 cylindry 136KM, segment B i 150 tysięcy złotych, tymczasem nową Hondę ZR-V, która ma 4 cylindry 184KM, segment C można kupić za kwotę zaledwie 5 tysięcy więcej. I Honda będzie mniej palić od tego LBX, nie mówiąc już od różnicy w dynamice obu aut ;)
@@igorkraszkiewicz1362 większość klientów którzy kupuje LBX nie była przed zakupem w salonie Hondy czy Mazdy, zakupu dokonują na podstawie swoich przeświadczeń czy wyobrażeń o danej marce, nie na podstawie porównania frajdy z jazdy różnymi markami czy porównania twardych danych technicznych.
@@ryszardkonkol7975 prowadził pan ZR-V, siadł pan za kółkiem aby mieć porównanie z LBX? Po tym co pan pisze raczej nie, bo naprawdę trudno mi uwierzyć aby ktoś kto przejechał się Honda, zobaczył jak to auto się prowadzi, jak trzyma się drogi na zakrętach, jak fajnie, dynamicznie przyspiesza, aby wybrał LBX...
@@igorkraszkiewicz1362 ci klienci w przeciwieństwie do mnie kupują auta na podstawie wielkich bilbordów z LBX, które są postawione na obwodnicy Warszawy, a nie realnej oceny samochodu na podstawie jazd próbnych. Ja zanim kupiłem swoją Hondę byłem dla porównania w salonach Toyoty, Hyundaia, Kia. Wybór był przemyślany, na podstawie porównania parametrów samochodów, obejrzenia dziesiątek testów na youtubie i jazdy próbnej aby sprawdzić, które auto jeździ najlepiej. Osoby, kupujące LBX też tak robią przed zakupem? Nie sądzę.
Jesli Lexus LBX ma identyczne wymiary w środku jak Yariss Cross. To jest to jedno z najmniejszych aut segmentu B. Mialem okazję jeździć tego samego dnia Yaris Crossem i MG ZS hybrid+ pomimo że obydwa auta to ten sam segment. W MG czułem się jakby to był segment wyżej to tego ceny hybrydowego Yaris Crossa w UK zaczynają się na tym samym poziomie co najdroższe MG ZS hybrid+ mocniejszq o 80 koni hybryda. ( Opisywana sytuacja dotyczy UK)
To Cię zasmucę. ZS hybrid plus 197 KM w wersji zdaje się exclusive (powiedzmy, że ma w wyposażeniu wszystko co niezbędne) kosztuje 109 pln, yaris w porównywalnym wyposażeniu (116 koni) 125, a lbx 150 (136 koni). Jak odczucia po ZS, bo u nas jest cennik ale demo jeszcze nie?
W Yarisie cross 3cyl 1,5l po odpaleniu myslalem ze silnik uszkodzony bo pracowal jak stary diesel. W trakcie jazdy tez wielka porazka. Mam nadzieje, ze w tym lexusie juz jest inne zestawienie.
Nie rozumiem, dlaczego przymierzajac sie do auta nie raczysz wspomniec o swoim wzroscie, wszak wowczas latwiej byloby mi sie do niego odniesc... czy nie ? Ale, ale wracajac do tegoz auta, jego napedu hybrydowego zdecydowanie wolalem wybrac Reno Captura E-TECH Hybryde ...
@@wowo-cz5vh czlowieku, co znaczy - Wszyscy, wszak Ja nie wiem, tedy nie naduzywaj slow !!! To po pierwsze a po drugie, czlowieku o jakiej tajemnicy tu mowa !!! Po drugie wsiadajac do wuta to tak trudno powiedziec - przy moim wzroscie .... to takie trudne ? i po trzecie wreszcie, zajrzyj na testy Wahacza, ten wymyslil cudny sposb, przymierzajac sie do auta za kazdym razem pokazuje na ekranie swoj wzrost ... zawsze wszak trzeba miec na uwadze, ze znajdzie sie ktos kto akurat pierwszy raz wszedl na kanal testujacego, czy nie ?
Przestaję subskrybować ten kanał. W każdym teście było powiedziane że to na bazie Yariss Cross ale bardzo dużo zmieniono aby był to jednak Lexus. Ten gość mówi na wstępie że to lepsza Toyota, tak samo mówili P9lscy Janusze 20 la temu :-)
@@jb_0079 generalnie to będą klientki.... jest lex , fajny kolor i w salonie: tego poproszę. po 5 latach będzie miał przejechane 27 tysięcy i pójdzie do ludzi.
Jeżdżę LBX od czerwca. Mam 185 cm wzrostu i faktycznie nie jest obszernie...ale to MIESZCZUCH dla 2 osób i okazjonalnego przejazdu 5 osób na krótkim dystansie od ulicy do drugiego końca miasta a nie POŁYKACZ AUTOSTRAD. Spalanie w mieście tylko do MAX 5 l... na trasie autostrada faktycznie ok 6,5l przy 140km/h. Przed wyborem oglądałem w tej samej cenie Volvo XC40, Toyotę CHR, RAV4(słabe wyciszenie), wychodzącą Camry, Nissana, Subaru CROSS, Renault,.(skonfiguruj i porównaj ceny!!) ....No nie... jakoś wykonania i wyciszenie tego malucha jest OK chociaż 3 cylindry wolnossące bez turbo przy pustej baterii słychać. To auto miejskie do taniego przemieszczania się a nie ścigania jak poniżej pisał o Golfie( miałem wiem jakie kłopoty są z silnikiem... powodzenia). Uwagi testującego znikają po tygodniowym przyzwyczajeniu się w użytkowaniu. Wystarczy uruchomić składanie lusterek przy zamkniętym aucie i od razu wiadomo że zaryglowały się zamki (lusterka się złożą). Klamki wewnętrzne elektryczne... dziecko też się przyzwyczai. Zegary... wystarczy wybrać wizualizację obrotomierz+prędkościomierz (jedna z trzech do wyboru) z dodatkami i jest OK. Samochód ma dużo systemów wsparcia do indywidualnych preferencji.... dlatego można dobić cenę. (utrzymanie pasa ruchu dobre na trasie, aktywny tempomat, ostrzeganie o martwej strefie, czytanie znaków (5% błędów ale po przekroczeniu prędkości 3 razy "plumknie" ostrzegawczo i jest spoko a nie wrzeszczy jak w innych autach) Przejechaliśmy 500 km trasy nad Bałtyk bez zmęczenia w dwie osoby z bagażami (dwie walizki mieszczą się w tym bagażniku) ...wybraliśmy kolor...Biała Perła z czarnym dachem...inaczej wygląda. Reasumując: masz kasę i sam wybierasz co się podoba (są tańsze z innymi materiałami wykończeniowymi) ale sprawdź w jeździe testowej, posłuchaj wyciszenia i KUP CO Ci się podoba a nie pisz porównania z innymi większymi gabarytami. Dobra gwarancja. ... i "PRAWIE" TOYOTA YARIS CROSS -:) POŁĄCZENIE BEZPRZEWODOWE Z TELEFONEM STABILNE
akurat na kanale topaudio pokazali wyciszenie lbx. dokladnie pokazali drzwi i w drzwiach jest go tyle co w małym yarisie czyli nie ma go wcale. w crossie jest chociaż kawałek watoliny. a przez drzwi sporo slychać. wiem bo dwie toyoty wyciszałem.
Auto z gatunku - po cholerę to draństwo na rynku. Mechanicznie to Yaris cross w droższym wydaniu. Za trochę więcej idę do salonu i kupuje nowego VW golfa GTI. Większy i mocniejszy. Ktoś powie że to inne auta ale skoro można przebrać auto miejskie które powinno konkurować ceną w droższe ciuchy to wszystkie chwyty dozwolone. Weźmie najdroższe GTI (nie Clubmen). Cena trochę ponad 200 tys a jak patrzyłem na tego LBX to maks co można wsadzić to 3 cylindrowa hybryda i kosztuje grubo ponad 200 tys. Szopka.
Po to żeby klient miał poczucie prestiżu (znaczek) nic nowego w motoryzacji, dokładnie tak samo jest ze skoda i vw, praktycznie to samo ale vw droższy (płacisz za znaczek)
1. Jest modnym crossoverem a Golf nie 2. Nie jest niemiecki tylko uczciwie japonski 3. Na 99% wlasciciel bedzie odwiedzial serwis tylko na przeglądy Dopisalbym jeszcze, ze malo pali, ale jaknwidac z filmu - nie thm razem. Szok nieco bo w Corolli 2.0 6l/100km to moze z dwa razy przebilem jak jechalem autostradą gdzies dalej.
Wreszcie jakis test bez pudrowania....czekalem na ten samochod, chciałem zamawiać w ciemno...I dzięki Bogu poczekałem na testowki. Jest głośny jak na filmie slychac, asystenci natrętni na maxa...ta skora plastikowa jest tak sliska, że trzeba brać wersje na lepsze skórze, czyli od cool w gore i robi się już 180tys... wsiadanie za kiere gdy na sie 190cm to udreka.I tu serio trzeba się zastanowić...czy ten samochód jest na tyle fajny, by wydac te 180tys....według mnie, nie jest wart tej kasy, zwyczajnie nie jest....lepsze wrażenie robi captur za 140tys.
Ty serio jako facet chciałeś sobie zamówic LBX ? :D to jest mały, śliczny samochodzik dla modnej kobiety nic więcej. Porównywać go do Captur czy octavi... jak wygląda kobieta w Lexusie a jak w Octavi...
@@xmr7476 @xmr7476 jakis inny klasy B do 100% miasta, w automacie, ze spalaniem ponizej 10L i ok 10sec do 100? Słucham jakie opcje, elektryki mnie nie interesują jak i hybrid plugin
@@xmr7476 Tak na serio...jak znasz sensowny samochod klasy B do miasta... ze spalaniem ponizej 10L, w Automacie, z ok 10sec do 100... wyprodukowany po 2020 to słucham. .. Elektryki i plugin nie wchdoza w gre... nie mam czasu ładowac.. a poza miasto mam juz duzy samochod...męski według Twoich standarwdow zapewne.
A korzystałeś z jazdy próbnej? LBX jest cichszy niż np. Toyota C-HR, że o Yarisie Cross nie wspomnę. Co do asystentów... faktycznie potrafią pomarudzić, ale większość da się wyłączyć.
Mam seata leona z 2017 i pilnowanie pasa ruchu dziala super. Wtedy kiedy wykrywa wyrazne pasy, to stara sie utrzymac, a jak nie wykrywa WYRAZNIE pasow, to sie nie wlacza nawet.
Panie Jacku. Szkoda ze dla pełnego obrazu dotyczącego elektronicznych klamek nie powiedział Pan ze głównym powodem ich zastosowania jest bezpieczeństwo. Jesli radar z tyłu wykryje nadjeżdżający samochód,motor itp nto nie pozwoli otworzyć drzwi od wewnątrz. Mam NXa z tymi klamkami i o dziwo po czasie te klamki to zaleta a otwieranie jest intuicyjne bo nie trzeba ciągnąć wewnątrz za uchwyt a potem pchać np łokciem drzwi tylko kciukiem naciskamy przycisk jednocześnie pchając drzwi . Co do spalania to NX z AWD i wadze 2 ton ma średnią 6.5 z pierwszych 6 tyś w tym trasa i wakacje w Chorwacji prawie 3 tys. Także pański wynik LBXsem jest faktycznie zastanawiający. Pozdrawiam
Napiszę to tak: Jeśli Lexus będzie brnąć w nowych modelach w taką stylizację z zewnątrz i stylizację wnętrza oraz w te jakże intuicyjne funkcjonalności drzwiowe oraz wielkie tablety - to Lexus moim zdaniem zatracił swoją unikatowość, wyjątkowość i wchodzi już nogami do koryta do pozostałych producentów samochodów. Szkoda.
@@da41401 ale być może zdobędzie nowych klientów. Mi z reguły nie podobają się japońce, bo zawsze tam jest coś takiego dziwnie zrobionego że kole w oczy. Technicznie UX wydaje się być idealny dla mnie ale co z tego jak to wg mnie jeden z najbrzydszych samochodów w środku i z tyłu, bo przód jest ok. Natomiast lbx bardzo mi się wizualnie podoba i rozważę jego zakup
Corolla 1.8 sedan miałem jako zastępcze i przy wietrze na autostradzie samochodem rzuca po calej drodze gorzej niż fiatem ducato który ma ogromną powierzchnię boczna
Właśnie mam problem z Japończykami przez te ceny (nowych i używanych) auto popularnej marki(nie japońskiej )za tą samą cenę dostanie młodsze i lepiej wyposażone oraz z mniejszym przebiegiem
@ewaxyz9850 nieprawda. Jakby tak że tylko japońskie się nie psują to jeździło by ich o wiele więcej poza tym czego nie wydam na naprawy to wydma na zabezpieczenie antykorozyjne co tania rzeczą nie jest
@@pawelociepa4856 zabezpieczenie antykorozyjne robiłem w hondzie rok temu, płaciłem 1500zl, w lexsusie nie robiłem chociaż ma 2 x większy przebieg nic się tam nie dzieje. Zero awarii dosłownie i to samo w Hondzie ani jednej awarii i zero błędów w historii. Crafter w firmie wersja maxi 6 letni kupiony od nowości włożone w naprawy prawie 100kzł, transporter tez wyrwal na serwisie już chyba swoją równowartość.Jezdzi ich mało bo cena zakupu jest za wysoka. Kolega w audi C7 3.0 zmieniał rozrząd płacił 25 tys zł i to nie w ASO, ceny aut niemieckich szybciej spadają bo koszty serwisu potrafią wyrwać z butów.
Silnik w lexusie ma wałek wyważający czego nie ma w yarisie. Lepsza kultura pracy. Rozstaw kół jest aż o 6 cm większy niż w yarisie. Mówienie że jest to inny yaris jest błędem
Jeździłem Yarisem Cross 2 tygodnie jako zastępczym, hybrydowym 1.5. Auto dosyć surowe wewnątrz, dużo gorzej od tego Lexa, ale bardzo dynamiczne i zrywne w mieście. Średnie spalanie z 10 tysięcy to 4.0l/100 km, uzyskane przecież przez różnych ludzi, którzy nie oszczędzali tego auta. Skąd u Pana takie spalanie? Naprawdę dzisiaj jazda hybrydą to nie jest jakaś wiedzą tajemna.
Wydaje mi się że te wszystkie systemy monitorujące uwagę kierowcy to zemsta wszystkich żonatych inżynierów, którzy chcieli by single też doświadczyli "jęczenia baby" w czasie jazdy... A tak na poważnie to dział marketingu lexusa już chyba ma opracowaną strategię na na sytuację wypadku takiego LBX, gdy ktoś zginie bo w stresie nie znajdzie sposobu ucieczki z samochodu, np. karambol gdzie będzie płonąć kilka samochodów.
Dlatego polecam ci chińskie auto za sto pare kawałków . Będziesz jeździł z punktu a do b i będziesz zadowolony. Potem oddasz go na szrot, bo nikt tego nie odkupi.
@@Kriszawada niestety o tym dowiadujesz się gdy juz kupisz samochód. Moja teściowa kupiła RAV4. Jakie było moje zdziwienie gdy po chorobie chciała odpalić samochód. Wtedy poznałem ciemną stronę hybryd Toyoty.
@@kopieckosciuszki76 w hybrydach KII nie ma aku 12 volt jest on wydzielany z baterii hyrydowej !!! I po problemie!!! Nie istnieje problem rozładowania akuu na postoj!!! Można?!
Bo żadne normalne auto z ostatnich 10 lat się tak nie zachowuje. Ale to jest japończyk, więc klient nie jest traktowany jako istota myśląca. Tak jak w najnowszym civicu nie sparujesz telefonu w czasie jazdy
18:14 W komunistycznej Unii Europejskiej nie ma instytucji,która zbiera skargi konsumentów,a gdy zbierze się ich wystarczająco wiele wszczyna oficjalne postępowanie i bada daną wadę pojazdu i w przypadku jej stwierdzenia nakazuje producentowi jej usunięcie na własny koszt.Taka instytucja istnieje w kapitalistycznych Zjednoczonych Państwach Ameryki (USA).Pozwy zbiorowe to jednak inna droga i choć bywają skuteczne to batalie prawników trwają,a i konsument ostatecznie bywa wygrany tylko trochę bo sporą część wywalczonych pieniędzy (nie pozywa się o naprawę) zgarniają kancelarie.
Niestety w nowym NX z 2023 polska zima załatwiła system. Styk zamarzł i można było otworzyć drzwi tylko od środka. Serwis powiedział że to drugie auto ( Poznań ) z tym tematem. pomógł wjazd do garażu, ale zaufanie do rozwiązania spadło.
otwieranie od zewnątrz jest takie bo chyba jest system zabezpieczający przed otwarciem drzwi gdy ktoś np.rowerzysta jest za pojazdem, jak się robi testy i narzeka na cos to wypada doczytać żeby być obiektywnym a nie czepialskim .
@@HyperVegitoDBZ"system e-Latch blokuje otwarcie drzwi w przypadku wykrycia pojazdów lub rowerzystów nadjeżdżających z tyłu" poczytaj a później pisz z materiałów na temat lbx'a to właśnie to
wszyscy sie jarają że lbx ma wałek wyrównoważający czyli dodatkowa ciężka masa wirująca w silniku który tego nie potrzebuje (w yarisie nie czuć wibracji bo nie ma biegu jałowego w hybrydzie)+koła 18 -tki, + dodatkowa masa auta i mamy wyzsze spalanie. Yaris cross spala mi srednio 4.3
Teoria o tym że pali więcej bo jest suvem to trochę kula w płot. Yaris cross w rodzinie od pół roku, średnie spalanie 3.5-3.7 zależnie od trasy. Auto pozbawione emocji ale to „perfect commuter”
@@HyperVegitoDBZ normalna jazda po mieście. W hybrydzie v generacji 80% czasu jedziesz na prądzie , zakres prędkości obsługiwanych elektryczny silnik jest szerszy. I hybryda w mieście jest dynamiczna bo moment obrotowy masz dostępny szybko. Na tych samych trasach w lexie turbo benzynowym pali 11 litrów.
Do klamek które występują też w innych modelach Lexusa łatwo się przyzwyczaić. Wsiadając do drugiego samocjodu (bez tego) z przyzwyczajenia klikam na klamkę. A co do spalania to nie wiem co Pan robił, ale średnie w LBX z 3 tys. km to 4,2, a w NX z 6 tys.km 4,8..
Nie płaczcie. Jakoś kosztuje Niemcy już dawno jej nie mają. W najnowszym Mercedesie CLA będzie chiński silnik z koncernu Ghili . Toyota wprowadza na rynek globalny nową (stara) markę Centura która będzie konkurować z Rolsem Bentleyem czy pseuda Maybachem. Auta będą sprzedawane w salonach Lexusa. Obecnie Chiny. Emiraty i Ameryka Północna.
100% zgadzam się z niedziałającymi ficzerani. Właściwie niezależnie od marki tak jest. Czujniki deszczu głupieja, asystenty spychają na sąsiedni pas, ekrany się zawieszają i wiecznie problemy z niestabilnym połączeniem z telefonem.
Może warto czasem przeczytać instrukcję przed testem, szczególnie jeśli samochód oferuje sporo nowych rozwiązań. Ciesze się że kupiłem lbx przed tym testem. Klamka działa fenomenalnie :-) ad spalanie - jeżdzę głównie po mieście i średnio 5,5l, natomiast zauważyłem że o dziwo nie pali mniej jeśli się oszczędza pedał gazu, i na początku próbowałem jeździć "ekonomicznie" i efekt był odwrotny, silnik uruchamiał się częściej żeby doładować akumulator i doładowywał go dłużej niż wtedy kiedy cisnąłem po gazie. także hamując z wyższej prędkości rekuperacja (czy jak to odzyskiwanie energii się nazywa) była większa
Lexus i "nowe rozwiązania" to oksymoron. Mówisz o marce które te same rozwiązania co konkurencja wprowadza lata po nich. Lexus jest jednym z najbardziej konserwatywnych producentów aut.
Dla kapeluszników idealne auto🫣, dla ludzi którzy się nie znają na motoryzacji. Obejrzą reklamę i lecą do salonu, cena za wysoka za toyotę, przeglądy 2x tyle co za inne auto, ubezpieczenie też bo łatwo to ukraść i cześci nie oznakowane przez producenta, dlatego zachęta jest dla złodzieja. No i ta skrzynia🫣, łuuuuuu, i nie idzie🫣 a pedał wciśnięty, jakby nie było związku z wciśniętym pedałem gazu do przyspieszenia odczuwalnego. Dla kapelusznika, kierowcy tramwaju lub skutera idealne.
Weź się nie kompromituj :D :D - Po prostu jesteś zbyt biedny i tyle - nie stać Cię na taki samochód i krytykujesz. Musisz zadowolić się 8-lentim niemcem po helmucie
@piotrduraj7967 Jeździłem, auris, corolla, rav. Odczucia z jazdy podobne, w rav z tego powodu że jest mocniejsze ~ 225KM jazda ciutkę przyjemniejsza. Ale też żeby to przyspieszało na "power" trzeba wejść wskazóweczką na liczniku, żadna przyjemność z jazdy niestety.
Jakoś nie mam problemów z otwieraniem wrót w LBX, siedząc w środku. Naciska się ten knefel, pcha wrota i można wysiadać. Po wyjściu zamyka się wrota, macha się łapką po klamce i patrzy czy lusterka się złożyły. Jak tak to znaczy, że autko jest zamknięte. Jedyne co mnie wkurza, to że dziady z Lexusa zaoszczędziły nawet na pojemności baku w wersji z napędem na wszystkie kółka. Bo jeszcze nie udało misie wlać do niego 30 litrów benzyny, co powoduje, że LBX ma mniejszy zasięg od porównywalnego Yarisa Cross, którym można spokojnie przejechać ponad 700 km.
Dlaczego my się godzimy na te głupie systemy? Bo u nas to nie klient decyduje co ma być w aucie, tylko durny, oderwany granatem od rzeczywistości urzędas UE. Te wszystkie wprowadzone ostatnio obowiązkowe "systemy bezpieczeństwa z "bezpieczeństwem" nie mają nic wspólnego. Ale żeby np. wprowadzić automatykę świateł opartą o kamerę, żeby działała również we mgle, albo kamery 360 stopni - to nie.
Szkoda, że w recenzji nie ma w ogóle wzmianki że tylne drzwi są typowo dla dzieci ,zarówno tu jak i w Yaris crossie wsiadanie dorosłego mężczyzny na tył to poprostu maskara jest.
Tylko podkładem malowany? Podobno dopiero po jeździe próbnej zdecydowany klient wybiera kolor, a auto trafia do lakierni jeszcze. A te fejkowe okno w słupku c to zerżnęli od Chińczyków czy odwrotnie?
Jest takie mądre powiedzonko, nigdy nie spotykaj swoich bohaterów, bo czeka cię rozczarowanie. Mnie spotkało to dwa razy. Pierwszym bohaterem, który mnie okropnie rozczarował to Volkswagen Golf. Jestem wychowany na prasie motoryzacyjnej z lat 90, byłem wtedy nastoletnim pasjonatem motoryzacyjnym czytającym namiętnie ówczesne gazety moto, Auto International, Auto Motor i Sport i wiele innych. A tam zawsze VW wygrywał, a Golf urastał do króla kompaktów jakością wnętrza bije na głowę wszystkich. No i tak sobie żyłem, dorosłem i w wieku 30 lat pierwszy raz miałem Golfa V na tydzień. Ból był straszny. To jest ten król??? Z silnikiem 1.4 był zawalidrogą, plastiki powycierane mimo ze auto miało moż 3 lata, Fiat Brava bił go na głowę. Drugim rozczarowaniem jest Lexus. Ileż to legend na temat tej marki się słyszy. I mam możliwość od dwóch lat od czasu do czasu przejechać się Lexusem 300h. No powiem tak, dupy nie urywa. Plastkiki? Mazda bije go na głowę. System info - jakaś porażka, auto z 2018 roku opierającym sie o tandetę wnętrzem, niewygode😊 fotele, taczka jeśli chodzi o zawieszenie, a do wycia CVT nigdy się nie przyzwyczaję, przyśpieszanie tym autem jest gorsze dla ucha od szurania widelcem po talerzu. Mój Renault Talisman pod względem komfortu jest poza skalą dla tego Lexusa
Widze ze po manii pchania ekranow dotykowych w autach teraz bawia sie w udziwianie klamek w coraz to nowy i bardziej skomplikowany sposob, jak można skomplikować tak prosta rzecz jak klamka 🤦
co do tych klamek i centralnego zamka - jeździłem ostatnio chwilkę NXem i miałem dokładnie te same przemyślenia.. idiotyczne, tylko po to by zrobić COŚ INNEGO, nieważne czy mądrego, byle INNEGO
Jak dla mnie te najnowsze leksusy wyglądają jak chińskie samochody i nie mówię, że to zle bo chinskie samochody są dosyć ciekawe a niektóre ładne, ale nowy lexus należy do tych brzydszych chińskich samochodów :)
Siedziałem, nie poważne jest dla mnie jak można dać 200k za Lexusa. To auto jedyne czym się wyróżnia to mitem reklamowym o bezawaryjnośći na który łapią się juz tylko ludzie do których Toyota kateruje od wieków: Auto ma jeździć do przodu i do tyłu, na tym wymagania się kończą. W środku nie czujemy sie jak w aucie za 200k, raczej za nieco ponad 100. W środku jest absurdalnie mało miejsca jak na takie auto. A jak masz ze 180 cm, to nawet nie wsiadaj. To auto dla pigmejów i drobnych kobitek. Lexus ogólnie nie ma lekko, kumpel teraz kupuje nowe auto, z ciekawości poszliśmy pogadać do Lexusa, zapytał kolega o tego ich sedana 300h, facet mówi 300k, kolega mówi że miał nadzieje na jakąś poważną propozycję bo oboje wiedzą że to auto nie jest warte tych pieniędzy. Facet zlazł w ciagu 2 minut negocjacji o 80k zł.... Taką mają sprzedaż.
@@e.r.1504a żebyś wiedział, sprzedaż ciągną firmy i "debile", czyli nieświadomi klienci, ktorzy są przekonani o jakości tej marki. Z jakości pozostała jedynie legenda i niczym nie uzasadnione zawyżone ceny Toyoty i Lexusa.
Wystarczy wejść na stronę Lexusa i pobrać cennik. Każdy z modeli po roku od debiutu ma rabat w wysokości 50-80k od ceny regularnej. Nikt nie kupuje tego auta za cenę regularną. A sprzedaż najlepsza w historii, bo po rabatach naprawdę jest to po prostu dobra oferta.
P. Jacku, szukal Pan odwołań stylistycznych do aut koreanskich, czy japonskich..., zdjąć znaczki i jestem na 99% pewny, ze pomyslalby Pan, ze to kolejny chinski samochód ( a juz na pewno z przodu).
Dostałem służbówke Yaris Crossa, w salonie przy wymiane opon wsiadłem do LBX i uważam, że te auta są ciasne dla osób powyżej 185 cm. Mam 188 i fotel jest odsunięty na sam koniec i po dłuższej trasie kolana bolą. Wcześniej miałem Clio i dla kierowcy było tam dużo wiecej miejsca.
Bo to auta dla małych kobit
Przede wszystkim czym nowszy samochód tym przede wszystkim na być bajerancki, ładny, z dużymi kołami i dobrze zoptymalizowany pod względem kosztów produkcji.
@@humer95 to jest częsty problem w obecnych autach.
Duże z zewnątrz, ciasne w środku!
Ja w jarisce nie mogę ustawić pozycji. Nie da się
A to ciekawe, bo ja mam 188 i w Yaris (nie Yaris Cross) mam mnóstwo miejsca, co mnie mega zaskoczyło. W Cross nie jechałem. Ciekawe co poszło nie tak w projektowaniu, że Cross gorszy niż Yaris. Może po to, by panowie nie jeździli mikro SUVami i zaczynali co najmniej od Corolli Cross?
Mam, w najwyższej wersji i uwielbiam. Jeżdżę codziennie dużo kilometrów. Ten samochód uczy się z kierowcą jazdy Obecnie już nic nie wyłączam i nie przestawiam. Mam 4x4 i nigdy nie było więcej niż 4,6 l spalania.
Ostatni akapit i sekcja komentarzy pokazuje jak duży jest rozstrzał tego co sądzi lud kraju rozwijającego się i tego jak auta klasy premium są postrzegane w krajach już bogatych. W PL drogie auto ma być duże, niepotrzebnie emanować wszystkim, mieć niewiadomo ile mocy i najlepiej żeby jeszcze było podpisane na tyle ile kosztowało. Auta sensownej wielkości ale premium się w Polsce nie sprzedają, bo są za sensowne. Jak ktoś ma dużo kasy to nie kupi auta na swoje potrzeby tylko kupi największy najdroższy w gamie z drogim znaczkiem. I działa to we wszystkich markach (choćby mizerna sprzedaż touarega vs q7/q8 to pokazuje). Mini najlepiej sprzedaje się jakie-największe.
Mini moim zdaniem nie jest jakimś szczególnie dobrym przykładem, bo te małe Mini mają ograniczoną wartość użytkową i są jak sądzę w większości kupowane jako dodatkowe auto w gospodarstwie domowym. A największe Mini i tak w porównaniu z dużymi suvami jest mikrych rozmiarów, a i tak jest dość popularne - jeżeli jednocześnie jest to jedyne auto w danym gospodarstwie domowym to moim zdaniem wskazuje właśnie na to, że auto drogie i ładnie wykonane nie musi być ogromne. Porównanie sprzedaży Touarega i Q7/8 też nie udowadnia tej tezy, skoro one są tak samo duże. Poza tym to nie jest tylko polska specyfika, bo choćby w Reichu jest dokładnie tak samo. Po co przeciętnemu Helmutowi AMG, jeżeli już pewnie druga najmniejsza jednostka silnikowa w gamie rozpędzi się do 250 km/h? I żeby było jasne - ja osobiście nie widzę w tym sensu (w moim odczuciu nie ma sensu kupować samochodu większego niż segment D, chyba że ma się 3 lub więcej dzieci, a nawet taki samochód nie musi mieć więcej 200 koni), ale to co napisałeś nie jest tylko naszą specyfiką, a co więcej odnoszę wrażenie, że już trochę się zmienia. A co do samego LBX’a, to nie widzę w nim sensu - wolałbym kompakta w rodzaju dawnego CT200.
Pod koniec poprzedniego roku bazowy Golf kosztował 124 tys, Audi A3 111tys. Podejrzewam, że podobnie może być w sprawie tego Touarega, jeśli Audi po rabatach wyjdzie w tych samych pieniądzach to lepiej kupić Audi, nie wiedzę w tym nic dziwnego. Pozdrawiam serdecznie 🙂👋
Dzisiaj miałem przyjemność przejechać się LBX-em wersji cool. Powiem tak premium to jest jedynie cena tego pojazdu!!! W najwyższej wersji wyposażenia (cool) fotel pasażera ustawiany jest ręcznie !!! Strasznie głośny jak na markę premium, dźwięk silnika przy delikatnej jeździe przypomina diesla. No i ten alarm fabryczny to jakaś pomyłka dodatkowy ogromny plastik przy kluczyku i sporo problemów sprawa. Strasznie się zawiodłem na Lexusie. Dla mnie bliżej mu do Chińczyka niż do Japończyka.
W tym kolorze sporo traci (wg mnie). Trochę szara myszka. Ten leksusowy miedziany (czy co to jest) wygląda o niebo lepiej :)
Zgodzę się, że są lepsze kolory w gamie, ale co do tego miedzianego to mam wątpliwości. On fajnie wygląda na zdjęciach, ale na żywo jest średni - szczerze mówiąc wygląda tak jakby ktoś się trochę zatrzymał w pół drogi. Miał być niby wyrazisty i trochę krzykliwy, ale na ostatnim etapie komuś zmiękła rura i postanowił go „przygasić” przez co ostatecznie wygląda jakby był trochę wyblakły.
Bardzo subiektywna recenzja🙁. Jeździłem nowym LBX-em w wersji COOL z nagłośnieniem MARK LEVINSON i uważam, że to jeden z najlepiej wyciszonych i nagłośnionych samochodów w tym segmencie na rynku. Co do wykonania i spasowania elementów to prawdziwy Lexus. Wielkość zadowalająca jak dla segmentu B . Stylistycznie to rzecz gustu, mi się podoba. Z toyotą ma wspólną tylko płytę podłogową Yaris Cross i tylko. LBX to zupełnie inne auto niż Toyota . Oczywiście cena trochę zniechęca, ale cóż to marka premium 😎
perłowy jest najładniejszy :-) jednak nie zdecydowałem się, jako kawaler musiałem wziąć ciemny :-|
Ależ się mi podoba podejście do recenzji samochodu, piękna sprawa. 👌 Dziękuję 🙏
Napiszę tak: przy fragmencie z klamkami doszedłem do wniosku, że gdybym jakimś cudem dostał ten samochód za darmo, to nawet nie chciałbym go dotykać. Sprzedać w cholerę i pozbyć się problemów. Albo oddać, za darmo.
Bo jak pojawią się jakiekolwiek anomalie z akumulatorem albo baterią w pilocie/tach, to dopiero cyrk się zacznie!
Moja Honda HR-V z 2023 roku, choć ma swoje minusy - już pojawiły się ślady rdzy, a jeśli pasażer podłączy swój telefon (np. do korzystania z Instagrama), samochód często przerywa połączenie dźwięku - to jednak dzięki tej recenzji (i innych, np. Renault Captura) doceniam, jak 'normalny' jest mój samochód. W tej Hondzie wszystko działa stabilnie w porównaniu do niektórych innych modeli.
Bagażnik wygląda na porównywalny pod względem wielkości, ale Honda oferuje dodatkową przestrzeń z tyłu. Jest też opcja składania tylnych foteli do pionu, co naprawdę ułatwia przewożenie większych przedmiotów. Klamki przednich drzwi są klasyczne, ale mają również dotykowy przycisk do zamykania, co jest intuicyjne. Mając kluczyki w kieszeni, wystarczy pociągnąć klamkę, by otworzyć auto, a po zamknięciu drzwi dotykam klamki, by zamknąć. Wadą jest jednak brak tej funkcji na tylnych drzwiach, gdzie klamki są z tworzywa, umieszczone w prawym górnym rogu - mniej wygodne w użyciu. Wolałbym, żeby były takie same jak te z przodu.
Wnętrze jest intuicyjne - klasyczne przyciski na kierownicy, pokrętła do klimatyzacji, przyciski do podgrzewania siedzeń i kierownicy. Dźwignia zmiany biegów działa standardowo, bez przesuwania na boki, co ułatwia szybkie manewry.
Co do systemów, są dobrze wyważone - nic nie piszczy i nie dzwoni bez potrzeby. Gdy puszczę kierownicę z włączonym asystentem pasa ruchu, najpierw zapala się kontrolka, a po 10 sekundach pojawia się sygnał dźwiękowy. Przy zjeżdżaniu z pasa również najpierw jest ostrzeżenie wizualne i delikatne drganie kierownicy, bez zbędnej kakofonii dźwięków. Samochód rozpoznaje znaki drogowe, ale domyślnie funkcja alarmu przy przekroczeniu prędkości jest wyłączona - wyświetla się jedynie symbol na ekranie.
Ogólnie rzecz biorąc, systemy są zaprojektowane w sposób nieinwazyjny, więc nic nie irytuje podczas jazdy. Może warto byłoby zrobić test nowej HR-V - właśnie pojawiła się jej wersja po faceliftingu (choć zmiany są minimalne w porównaniu do ubiegłorocznego modelu). Byłoby ciekawie zobaczyć recenzję Hondy na kanale!
Można prosić o coś więcej o tej rdzy? Z góry dziękuje! :)
@FunkyPidzyn no niestety po pierwszych 15 tys km, i lekkiej zimie auto stało na dworzu ale poza trasami cały czas temperatura była na lekkim plusie , na elementach podwozia (sanki, sprężyny) pojawiły się wypryski rdzy, układ wydechowy natomiast jest już pokryty cały rdza że wygląda jak w 20 letnim aucie ;( o ironio dopóki nie ma dziury nie polega to gwarancji... Mimo że honda daje 5 lat na blachę i podwozie. Spojrzałem podczas przeglądu ma pozostałe HRV na placu i wszystkie już miały rdzę. Plus że blachy od spodu progi, podloznice one są zabezpieczone porządnie i tam póki co nic się nie dzieje (albo nie widzę że się dzieje ;) ) no o największy minus czip w silniku ma limit na 179 km/h ;)
@ Dzieki za opinie. Ale no to słabiutko. Nie to żeby stare Hanki mniej rdzewiały, bo ten samochód zawsze chciał, żeby go poniósł wiatr :D Ale teraz nie wiem co zrobie, a był plan wsiąść w Syfika. Naprawde fajnie jeździ i jak mało pali! :)
@@TheSoul1988 Ruda na elementach zawieszenia to jest żaden problem. Doradzam zabezpieczyć podwozie i profile zamknięte preparatem Waxoyl w autoryzowanym serwisie Waxoyl. W swojej HRV 2024 tak zrobiłem i polecam.
@@FunkyPidzyn na szczęście to leasing. Ale fakt że moja miłość do hondy już nie jest taka mocna jak wcześniej. Mam jeszcze Accorda z 2003 ale tam się ruda nie przejmuje ;) fakt że od 5 lat jedyne co się zepsuło raz to cewka.
Mały otwór drzwiowy ok ale te błotniko drzwi i ta dziura w nadkolu to chyba do czyszczenia opony.
Mam Focusa MK4 beż żadnej hybrydy. Zwykły 3 cylindrowy silnik o pojemności 1.5. Spalanie mam w okolicach 5 litrów/100 km. Pytam się: po co mi jakaś zaawansowana hybryda która pali więcej i kosztuje miliony? Nie rozumiem tej dzisiejszej motoryzacji.
Jest ciasny, brzydki i drogi, ale przynajmniej stosunkowo dużo pali. Chociaż coś.
Nie jest brzydki ani ładny, rzecz gustu. Natomiast wszystkie auta w tym segmencie oferują mniej więcej tyle samo przestrzeni.
Cena niczym nie uzasadniona. O wiele za drogi. Choćby Nissan Juke jest autem ciekawszym, czy nawet Skoda Kamiq.
Akurat wg mnie to jeden z ładniejszych samochodów, uroczy jest. Rozważam to vs Nową a klasę od marca. Ten wydaje się być lepiej wykończony w środku
@@ernestwilk3276 byłem ostatnio na kupnie takiego samochodu, gdzie żona chciała SUVa... Toyota Yariss Cross jest najmniejsza z tych wszystkich samochodów. Nawet Dacia Sandero Stepway wydawała się przestronniejsza, a zawsze postrzegałem to za mały samochód. Wśród B SUV chyba nie ma mniejszego samochodu, bagażnik jest przekłamany jeżeli chodzi o pojemności, a ilość miejsca z tyłu to tragedia. Na oko porównywałem z posiadaną Kia Picanto, otwór drzwiowy był chyba lepszy w Kii 😂 może w Lexusie się coś zmieniło ale wątpię. To jest samochód dla bezdzietnych żon dyrektorów, albo bezdzietnych lekarek.
@@lobr90 A klasa to plastik fantastic. Porażka.
@@TheStavsky Na pewno nie jest dla rodziny jako główne auto. To ci mogę praktycznie zagwarantować. To jest samochód dla 2 + pies 😂 Za to da się jakoś tym zaparkować w ciasnych realiach polskich miast.
LBX jest strasznie drogi, teraz Kuga jest w promocji za 162 k jest hybryda 2.5 litra i to co tygryski w Polsce lubią najbardziej grzana, kierownica, siedzenia i przednia szyba
IMHO od kiedy mogę w aplikacji odpalić ogrzewanie do 30 minut przed zejściem do auta to grzana szyba już mnie tak nie jara, a wręcz myślę że jest wadą. Szczególnie to Fordowskie rozwiązanie z drucikami, potrafi strasznie irytować i szyba zdecydowanie droższa.
Lex jest dla ludzi którzy wierzą w propagandę sukcesu marki, którzy wierzą w niezawodność ( bzdura z tą niezawodnością, rdza żre lexa aż miło), ogólnie auto dla Januszy którzy wierzą w reklamy. Ford się bardziej opłaca, ma mocnieszy silnik, jest większy, to lepszy wybór.
To jest oferta dla firm z ich finansowaniem. To 162k to jakby podawać długość przyrodzenia z kręgosłupem.
@@raysefo7 Mówisz o braku niezawodności a jedyny przykład jaki podajesz to rdza XD
Passat B6 nigdy nie zardzewiał, ocynk pierwsza klasa.
taka świetnia kuga, a bardzo rzadko ją widzę na ulicy.
Panie Jacku, felgi nie polerowane tylko tak ładnie polakierowane, na taki antracyt owy lakier co wygląda jak polerowany :)
Zabezpieczenie jest jedno tylko dostał Pan do niego dwa transpondery. Lexus dodaje je do nowych aut na rok w promocyjnej cenie ~300zł, a potem kosztuje to już chyba ponad 1000zł rocznie. Jest odciecie zapłonu, GPS i chyba karta SIM.
Od miesiąca okazjonalnie poruszam się tegorocznym RX'em i po wieloletniej styczności z autami innych marek, Volvo, Skoda, BMW, czasami z Lexusem jest ciężko.
Auto ciągle o coś piszczy, a te klamki to przekombinowali.
Dezwiami trzeba porządnie chlapać bo inaczej się nie domkną, a jak się nie domkną to trzeba minimum dwa razy wdusić ten guzik we wnętrzu żeby się znowu dało drzwi otworzyć. Brak odgłos ryglowania drzwi nie daje zwrotnej informacji, że auto się zamknęło, jedyne info to migniecie kierunkami i składanie się lusterek. W dodatku nie wiem od czego zależy, że czasami auto przy zamykaniu piszczy, a czasem nie (wszystkie szyby zamknięte).
6,5l spalania w LBX to rzeczywiście dużo. W RX350h spalanie na komputerze to 7l/100km, a jak się liczy "z ręki" to wychodzi nawet ok. 6,5l/100km. Akurat w przypadku RX, to porównując z 6 letnim XC90 to nowy RX jakiegoś wielkiego wrażenia nie robi, a w dodatku jest ciaśniejsza.
Podejrzewam, że ten LBX na tle konkurencji wypada tak samo. Nic szczególnego.
Piszczy chyba wtedy jak się szybko odejdzie i kluczyk jest już poza zasięgiem. Jak się stoi blisko chwilkę to wtedy nie piszczy. Musze przetestować bo też to zauważyłem. Z klamkami też miałem taki problem, ale teraz trzaskam konkretniej i nie ma problemu. Ogólnie nie widzę żeby te klamki były problemem, wręcz przeciwnie.
To spalanie w terenie zabudowanym to jakaś pomyłka. To jest raczej ok 4l. Może 4.5 jak kto jeździ dynamicznie.
Może poda Pan te małe samochody, dobrze zrobione, które dobrze wykonują swoje zadania?
W dzisiejszych czasach takie informacje mogą być istotne dla zainteresowanych osób.
Kia stonic?
Podobnie system drzwi działa w lexusie ES, też otwiera je się i zamyka przez dotknięcie klamki kierowcy. Wtedy otwierają nam się drzwi kierowcy. Jak chcemy otworzyć wszystkie drzwi, to albo musimy kliknąć guzik w samochodzie, albo dotknąć innej klamki.
Co do spalania - te silniki dość długo się docierają. Po 8 tys. km ES zszedł z +- 8l/100km do 5.0/100km
Dopiero teraz zobaczyłem - 17 tys. przebiegu i spalanie 6.5 litra? W takim maleństwie? Coś tu jest grubo nie tak
Recenzja nowa więc cena startowa to 135tys teraz. Za 150-160tys to już sensowna wersja.
Żeby sprawdzić czy jest zamkniety to wystarczy zrobić to co w każdym samochodzie, czyli pociągnąć za klamkę. Jeśli się przed chwila zmkanął to będzie zamknięty i nie da się otworzyć (jest na to sprawdzenie ok 3 sekundy).
Moim skromnym zdaniem Lexus to przerost formy nad treścią. Wolę jednak Toyotę. A tak w ogóle to już SUV czy jeszcze crossover?
Nie wiem o co chodzi z tym spalaniem. Mam es i robię rocznie około 50 tyś. Średnie spalanie z całego przebiegu to 5,8. LBX miałem jako zastępcze na czas serwisu, średnie wychodziło mi bardzo niskie 4.
Ojciec ma UX'a w hybrydzie, który jest większy od LBX'a z 2L benzyną i pali mu średnio 6l. Nie wiem jak w mniejszym i lżejszym LBX może wyjść powyżej 6l.
@@maxOO3 Jak zapierdalasz około 130 po autostradzie to tyle może wyjść.
Hybrydą trzeba umieć jeździć. Niestety dla wielu jest to wiedza tajemna.
@@Dwakilodokładnie, po to Lexus udostępnia dokładne statystyki Twojej jazdy żebyś mógł sobie ułożyć w głowie jaki styl jest najbardziej ekonomiczny. Mój wniosek na dziś jest taki, że wcale nie jeździ się oszczędnie gdy oszczędza się pedal gazu bo silnik spalinowy musi się dołączać żeby doładować baterie
@@Dwakilo wystarczy trzymać prędkość do 130 km/h a obroty w zielonym polu "ECO" .
Lexus LBX, 3 cylindry 136KM, segment B i 150 tysięcy złotych, tymczasem nową Hondę ZR-V, która ma 4 cylindry 184KM, segment C można kupić za kwotę zaledwie 5 tysięcy więcej. I Honda będzie mniej palić od tego LBX, nie mówiąc już od różnicy w dynamice obu aut ;)
Zobacz w statystyki sprzedaży na koniec roku, co wybiorą klienci ;)
Mamy Lbx. Spalanie od zakupu 4 l. Był Pomysl na Hondę ZR-V tylko dziwnie wygląda ten samochód, coś mu brakuje z wygladu
@@igorkraszkiewicz1362 większość klientów którzy kupuje LBX nie była przed zakupem w salonie Hondy czy Mazdy, zakupu dokonują na podstawie swoich przeświadczeń czy wyobrażeń o danej marce, nie na podstawie porównania frajdy z jazdy różnymi markami czy porównania twardych danych technicznych.
@@ryszardkonkol7975 prowadził pan ZR-V, siadł pan za kółkiem aby mieć porównanie z LBX? Po tym co pan pisze raczej nie, bo naprawdę trudno mi uwierzyć aby ktoś kto przejechał się Honda, zobaczył jak to auto się prowadzi, jak trzyma się drogi na zakrętach, jak fajnie, dynamicznie przyspiesza, aby wybrał LBX...
@@igorkraszkiewicz1362 ci klienci w przeciwieństwie do mnie kupują auta na podstawie wielkich bilbordów z LBX, które są postawione na obwodnicy Warszawy, a nie realnej oceny samochodu na podstawie jazd próbnych. Ja zanim kupiłem swoją Hondę byłem dla porównania w salonach Toyoty, Hyundaia, Kia. Wybór był przemyślany, na podstawie porównania parametrów samochodów, obejrzenia dziesiątek testów na youtubie i jazdy próbnej aby sprawdzić, które auto jeździ najlepiej. Osoby, kupujące LBX też tak robią przed zakupem? Nie sądzę.
Jesli Lexus LBX ma identyczne wymiary w środku jak Yariss Cross. To jest to jedno z najmniejszych aut segmentu B. Mialem okazję jeździć tego samego dnia Yaris Crossem i MG ZS hybrid+ pomimo że obydwa auta to ten sam segment. W MG czułem się jakby to był segment wyżej to tego ceny hybrydowego Yaris Crossa w UK zaczynają się na tym samym poziomie co najdroższe MG ZS hybrid+ mocniejszq o 80 koni hybryda. ( Opisywana sytuacja dotyczy UK)
To Cię zasmucę. ZS hybrid plus 197 KM w wersji zdaje się exclusive (powiedzmy, że ma w wyposażeniu wszystko co niezbędne) kosztuje 109 pln, yaris w porównywalnym wyposażeniu (116 koni) 125, a lbx 150 (136 koni). Jak odczucia po ZS, bo u nas jest cennik ale demo jeszcze nie?
bardzo prosto zweryfikować czy jest zamknięty.... patrz na lusterka :D
Jak się złożyły to jest zamknięty
W Yarisie cross 3cyl 1,5l po odpaleniu myslalem ze silnik uszkodzony bo pracowal jak stary diesel. W trakcie jazdy tez wielka porazka. Mam nadzieje, ze w tym lexusie juz jest inne zestawienie.
Nie rozumiem, dlaczego przymierzajac sie do auta nie raczysz wspomniec o swoim wzroscie, wszak wowczas latwiej byloby mi sie do niego odniesc... czy nie ? Ale, ale wracajac do tegoz auta, jego napedu hybrydowego zdecydowanie wolalem wybrac Reno Captura E-TECH Hybryde ...
przecież wszyscy wiedzą ile redaktor ma wzrostu - nie robi z tego tajemnicy , ale nie powtarza co odcinek , żeby nie wyszło , że ma z tym kompleks :D
@@wowo-cz5vh czlowieku, co znaczy - Wszyscy, wszak Ja nie wiem, tedy nie naduzywaj slow !!! To po pierwsze a po drugie, czlowieku o jakiej tajemnicy tu mowa !!! Po drugie wsiadajac do wuta to tak trudno powiedziec - przy moim wzroscie .... to takie trudne ? i po trzecie wreszcie, zajrzyj na testy Wahacza, ten wymyslil cudny sposb, przymierzajac sie do auta za kazdym razem pokazuje na ekranie swoj wzrost ... zawsze wszak trzeba miec na uwadze, ze znajdzie sie ktos kto akurat pierwszy raz wszedl na kanal testujacego, czy nie ?
Ale jak to w LEXUSIE nie ma siłowników pod maska?!? To na pewno jest premium?!
ale masz elektryczny siłownik klapy.
A po co te siłowniki? Zeby się onanizowac do ich posiadania ?
W lexusie maske otwiera się tylko żeby dolac plynu do spryskiwaczy
lexus nigdy nie był marką premium w europie.
@@dominikf372 tak, tak, toyoty się nie psują, odcinek 231123.
Bo jest z kartonu. Jak masz porządną, ciężką maskę jak w volvo to masz siłowniki.
uiiiii OMEGAciekawsza😁
Wszystkim komentujacym polecam sie przejechac i obejrzec w salonie. Porownywanie toyoty do lexusa to pomylka.
9:30 Audi też wyświetla komunikaty o otwartych szybach podczas jazdy, ale tylko jeśli mamy włączoną klimatyzację.
Przestaję subskrybować ten kanał. W każdym teście było powiedziane że to na bazie Yariss Cross ale bardzo dużo zmieniono aby był to jednak Lexus. Ten gość mówi na wstępie że to lepsza Toyota, tak samo mówili P9lscy Janusze 20 la temu :-)
bo to trochę lepszy Yaris - zapisz się na testy to sam zobaczysz. Inne modele Lexusa są na zupełnie innym poziomie
Trochę? @@desmom2922
@@borat7550 a co to innego? Te same klocki...podobne wymiary. Inny design, klient ciut inny.
@@jb_0079 generalnie to będą klientki.... jest lex , fajny kolor i w salonie: tego poproszę. po 5 latach będzie miał przejechane 27 tysięcy i pójdzie do ludzi.
Jeżdżę LBX od czerwca. Mam 185 cm wzrostu i faktycznie nie jest obszernie...ale to MIESZCZUCH dla 2 osób i okazjonalnego przejazdu 5 osób na krótkim dystansie od ulicy do drugiego końca miasta a nie POŁYKACZ AUTOSTRAD.
Spalanie w mieście tylko do MAX 5 l... na trasie autostrada faktycznie ok 6,5l przy 140km/h.
Przed wyborem oglądałem w tej samej cenie Volvo XC40, Toyotę CHR, RAV4(słabe wyciszenie), wychodzącą Camry, Nissana, Subaru CROSS, Renault,.(skonfiguruj i porównaj ceny!!) ....No nie... jakoś wykonania i wyciszenie tego malucha jest OK chociaż 3 cylindry wolnossące bez turbo przy pustej baterii słychać. To auto miejskie do taniego przemieszczania się a nie ścigania jak poniżej pisał o Golfie( miałem wiem jakie kłopoty są z silnikiem... powodzenia). Uwagi testującego znikają po tygodniowym przyzwyczajeniu się w użytkowaniu.
Wystarczy uruchomić składanie lusterek przy zamkniętym aucie i od razu wiadomo że zaryglowały się zamki (lusterka się złożą). Klamki wewnętrzne elektryczne... dziecko też się przyzwyczai. Zegary... wystarczy wybrać wizualizację obrotomierz+prędkościomierz (jedna z trzech do wyboru) z dodatkami i jest OK. Samochód ma dużo systemów wsparcia do indywidualnych preferencji.... dlatego można dobić cenę. (utrzymanie pasa ruchu dobre na trasie, aktywny tempomat, ostrzeganie o martwej strefie, czytanie znaków (5% błędów ale po przekroczeniu prędkości 3 razy "plumknie" ostrzegawczo i jest spoko a nie wrzeszczy jak w innych autach) Przejechaliśmy 500 km trasy nad Bałtyk bez zmęczenia w dwie osoby z bagażami (dwie walizki mieszczą się w tym bagażniku) ...wybraliśmy kolor...Biała Perła z czarnym dachem...inaczej wygląda.
Reasumując: masz kasę i sam wybierasz co się podoba (są tańsze z innymi materiałami wykończeniowymi) ale sprawdź w jeździe testowej, posłuchaj wyciszenia i KUP CO Ci się podoba a nie pisz porównania z innymi większymi gabarytami. Dobra gwarancja. ... i "PRAWIE" TOYOTA YARIS CROSS -:) POŁĄCZENIE BEZPRZEWODOWE Z TELEFONEM STABILNE
akurat na kanale topaudio pokazali wyciszenie lbx. dokladnie pokazali drzwi i w drzwiach jest go tyle co w małym yarisie czyli nie ma go wcale. w crossie jest chociaż kawałek watoliny. a przez drzwi sporo slychać. wiem bo dwie toyoty wyciszałem.
Auto z gatunku - po cholerę to draństwo na rynku. Mechanicznie to Yaris cross w droższym wydaniu. Za trochę więcej idę do salonu i kupuje nowego VW golfa GTI. Większy i mocniejszy. Ktoś powie że to inne auta ale skoro można przebrać auto miejskie które powinno konkurować ceną w droższe ciuchy to wszystkie chwyty dozwolone.
Weźmie najdroższe GTI (nie Clubmen). Cena trochę ponad 200 tys a jak patrzyłem na tego LBX to maks co można wsadzić to 3 cylindrowa hybryda i kosztuje grubo ponad 200 tys. Szopka.
Kto bogatemu zabroni?
N ie kupuj go broń Boże
@@e.r.1504 golfa czy yarisa?
Po to żeby klient miał poczucie prestiżu (znaczek) nic nowego w motoryzacji, dokładnie tak samo jest ze skoda i vw, praktycznie to samo ale vw droższy (płacisz za znaczek)
1. Jest modnym crossoverem a Golf nie
2. Nie jest niemiecki tylko uczciwie japonski
3. Na 99% wlasciciel bedzie odwiedzial serwis tylko na przeglądy
Dopisalbym jeszcze, ze malo pali, ale jaknwidac z filmu - nie thm razem. Szok nieco bo w Corolli 2.0 6l/100km to moze z dwa razy przebilem jak jechalem autostradą gdzies dalej.
18:28 kierunkowskazy co do zasady: świecą, nie świecą, świecą, nie świecą... ;)
Wreszcie jakis test bez pudrowania....czekalem na ten samochod, chciałem zamawiać w ciemno...I dzięki Bogu poczekałem na testowki.
Jest głośny jak na filmie slychac, asystenci natrętni na maxa...ta skora plastikowa jest tak sliska, że trzeba brać wersje na lepsze skórze, czyli od cool w gore i robi się już 180tys... wsiadanie za kiere gdy na sie 190cm to udreka.I tu serio trzeba się zastanowić...czy ten samochód jest na tyle fajny, by wydac te 180tys....według mnie, nie jest wart tej kasy, zwyczajnie nie jest....lepsze wrażenie robi captur za 140tys.
Dzisiejsze octavie za 140k robią identyczne wrażenie, czyli meh: Meh. Ale skoda nie twierdzi że jest premium.
Ty serio jako facet chciałeś sobie zamówic LBX ? :D to jest mały, śliczny samochodzik dla modnej kobiety nic więcej. Porównywać go do Captur czy octavi... jak wygląda kobieta w Lexusie a jak w Octavi...
@@xmr7476 @xmr7476 jakis inny klasy B do 100% miasta, w automacie, ze spalaniem ponizej 10L i ok 10sec do 100? Słucham jakie opcje, elektryki mnie nie interesują jak i hybrid plugin
@@xmr7476 Tak na serio...jak znasz sensowny samochod klasy B do miasta... ze spalaniem ponizej 10L, w Automacie, z ok 10sec do 100... wyprodukowany po 2020 to słucham. .. Elektryki i plugin nie wchdoza w gre... nie mam czasu ładowac.. a poza miasto mam juz duzy samochod...męski według Twoich standarwdow zapewne.
A korzystałeś z jazdy próbnej? LBX jest cichszy niż np. Toyota C-HR, że o Yarisie Cross nie wspomnę. Co do asystentów... faktycznie potrafią pomarudzić, ale większość da się wyłączyć.
Jak ma się zamknąć jak zapłon masz włączony
Mam seata leona z 2017 i pilnowanie pasa ruchu dziala super. Wtedy kiedy wykrywa wyrazne pasy, to stara sie utrzymac, a jak nie wykrywa WYRAZNIE pasow, to sie nie wlacza nawet.
Panie Jacku. Szkoda ze dla pełnego obrazu dotyczącego elektronicznych klamek nie powiedział Pan ze głównym powodem ich zastosowania jest bezpieczeństwo. Jesli radar z tyłu wykryje nadjeżdżający samochód,motor itp nto nie pozwoli otworzyć drzwi od wewnątrz. Mam NXa z tymi klamkami i o dziwo po czasie te klamki to zaleta a otwieranie jest intuicyjne bo nie trzeba ciągnąć wewnątrz za uchwyt a potem pchać np łokciem drzwi tylko kciukiem naciskamy przycisk jednocześnie pchając drzwi . Co do spalania to NX z AWD i wadze 2 ton ma średnią 6.5 z pierwszych 6 tyś w tym trasa i wakacje w Chorwacji prawie 3 tys. Także pański wynik LBXsem jest faktycznie zastanawiający. Pozdrawiam
wchodzenie i wychodzenie z auta na wydechu?
Napiszę to tak: Jeśli Lexus będzie brnąć w nowych modelach w taką stylizację z zewnątrz i stylizację wnętrza oraz w te jakże intuicyjne funkcjonalności drzwiowe oraz wielkie tablety - to Lexus moim zdaniem zatracił swoją unikatowość, wyjątkowość i wchodzi już nogami do koryta do pozostałych producentów samochodów. Szkoda.
@@da41401 ale być może zdobędzie nowych klientów. Mi z reguły nie podobają się japońce, bo zawsze tam jest coś takiego dziwnie zrobionego że kole w oczy. Technicznie UX wydaje się być idealny dla mnie ale co z tego jak to wg mnie jeden z najbrzydszych samochodów w środku i z tyłu, bo przód jest ok. Natomiast lbx bardzo mi się wizualnie podoba i rozważę jego zakup
W Corolli 1.8 średnie spalanie przy nie lekkiej nodze to 4,6. Czy ten LEX przez pryzmat ceny ma jakiekolwiek zalety?
jakiekolwiek wyciszenie którego w corolli nie ma.
Jak masz spalanie w Corolli 1.8 na poziomie 4,6 to w Lbx spokojnie poniżej 3,5 wyjdzie
Corolla 1.8 sedan miałem jako zastępcze i przy wietrze na autostradzie samochodem rzuca po calej drodze gorzej niż fiatem ducato który ma ogromną powierzchnię boczna
zobaczyłbym test tej omegi ;)
Z chęcią obejrzał bym porównanie Yarisa Cross z nowym MG ZS Hybrid.
Właśnie mam problem z Japończykami przez te ceny (nowych i używanych) auto popularnej marki(nie japońskiej )za tą samą cenę dostanie młodsze i lepiej wyposażone oraz z mniejszym przebiegiem
Ale z silnikiem z Volkswagenitu 😅
Oddasz niestety zaoszczędzona kwotę na najblizszym nie planowanym serwisie
@ewaxyz9850 nieprawda. Jakby tak że tylko japońskie się nie psują to jeździło by ich o wiele więcej poza tym czego nie wydam na naprawy to wydma na zabezpieczenie antykorozyjne co tania rzeczą nie jest
Po obejrzeniu tego testu cieszę się, że kupiłem Kię Stonic L BusinessLine z AEB
@@pawelociepa4856 zabezpieczenie antykorozyjne robiłem w hondzie rok temu, płaciłem 1500zl, w lexsusie nie robiłem chociaż ma 2 x większy przebieg nic się tam nie dzieje. Zero awarii dosłownie i to samo w Hondzie ani jednej awarii i zero błędów w historii. Crafter w firmie wersja maxi 6 letni kupiony od nowości włożone w naprawy prawie 100kzł, transporter tez wyrwal na serwisie już chyba swoją równowartość.Jezdzi ich mało bo cena zakupu jest za wysoka. Kolega w audi C7 3.0 zmieniał rozrząd płacił 25 tys zł i to nie w ASO, ceny aut niemieckich szybciej spadają bo koszty serwisu potrafią wyrwać z butów.
Silnik w lexusie ma wałek wyważający czego nie ma w yarisie. Lepsza kultura pracy. Rozstaw kół jest aż o 6 cm większy niż w yarisie. Mówienie że jest to inny yaris jest błędem
To wciąż niewielkie zmiany. Dziś auta są są robione na platformach więc zmiana rozstawu to kosztowo kosmetyka
Lepiej kupić C-HR w wersji Style. Cena niemalże identyczna, a dostajemy większe auto z normalnym 4-ro cylindrowym silnikiem.
Jeździłem Yarisem Cross 2 tygodnie jako zastępczym, hybrydowym 1.5. Auto dosyć surowe wewnątrz, dużo gorzej od tego Lexa, ale bardzo dynamiczne i zrywne w mieście. Średnie spalanie z 10 tysięcy to 4.0l/100 km, uzyskane przecież przez różnych ludzi, którzy nie oszczędzali tego auta. Skąd u Pana takie spalanie? Naprawdę dzisiaj jazda hybrydą to nie jest jakaś wiedzą tajemna.
Wydaje mi się że te wszystkie systemy monitorujące uwagę kierowcy to zemsta wszystkich żonatych inżynierów, którzy chcieli by single też doświadczyli "jęczenia baby" w czasie jazdy...
A tak na poważnie to dział marketingu lexusa już chyba ma opracowaną strategię na na sytuację wypadku takiego LBX, gdy ktoś zginie bo w stresie nie znajdzie sposobu ucieczki z samochodu, np. karambol gdzie będzie płonąć kilka samochodów.
Ten przycisk otwierania od srodka wystaczy chwycic reka uchwyt i przycisk wcsniac kciukiem.
Kupa gówna za 200 koła. Dramat. Do czego zmierza dzisiejsza motoryzacja .Dobrze to już było.
@@trustnoone3864co ma UE do małych aut z hybryda, ale premium niby? Wam już się wszystko miesza
Dlatego polecam ci chińskie auto za sto pare kawałków . Będziesz jeździł z punktu a do b i będziesz zadowolony. Potem oddasz go na szrot, bo nikt tego nie odkupi.
Też akumulator 12V pada po 7 dniach stania na parkingu?
Nie🤷🏻
Coś w tym jest. U żony w pracy jest 20 hybrydowych, nowych corolli. Często po weekendzie już nie można odpalić. Musieli kupić boostery do nich
@@Kriszawada niestety o tym dowiadujesz się gdy juz kupisz samochód. Moja teściowa kupiła RAV4. Jakie było moje zdziwienie gdy po chorobie chciała odpalić samochód. Wtedy poznałem ciemną stronę hybryd Toyoty.
@@kopieckosciuszki76 w hybrydach KII nie ma aku 12 volt jest on wydzielany z baterii hyrydowej !!! I po problemie!!! Nie istnieje problem rozładowania akuu na postoj!!! Można?!
@@mariuszm.2404 pytanie czemu Toyota ma tak głęboko klientów w dupie. W salonach nawet się z tego śmieją i oczyiście polecają kupić boostery.
Czy te drzwi od strony kierowcy można otworzyć kolanem w trakcie jazdy?
To auto robi robotę w żywych kolorach żółty, czerwony...
To Lexus który nie robi roboty, w ogóle. Jest tak bezpłciowy, jakby go Chińczycy, albo Niemcy zrobili.
Ja z daleka na ulicy wziąłem za Chińczyka, coś w tym jest😊@@krlchelm
grubość😀 lakieru i zabezpieczenia antykorozyjne też jak w toyocie?
otwarte okno i autu nie chce się zamknąć . Co w tym dziwnego ?
Bo żadne normalne auto z ostatnich 10 lat się tak nie zachowuje. Ale to jest japończyk, więc klient nie jest traktowany jako istota myśląca. Tak jak w najnowszym civicu nie sparujesz telefonu w czasie jazdy
@@HyperVegitoDBZ W Porsche też nie sparujesz i w CarPlay też nie wpiszesz adresu podczas jazdy
@@e.r.1504 Żenada jak dla mnie. Jak ktoś nie ma kompleksu mikrofiutka, to po co mu takie auto?
Ale to malutkie, taki breloczek od Lexusa idealny dla mojej panny.
18:14 W komunistycznej Unii Europejskiej nie ma instytucji,która zbiera skargi konsumentów,a gdy zbierze się ich wystarczająco wiele wszczyna oficjalne postępowanie i bada daną wadę pojazdu i w przypadku jej stwierdzenia nakazuje producentowi jej usunięcie na własny koszt.Taka instytucja istnieje w kapitalistycznych Zjednoczonych Państwach Ameryki (USA).Pozwy zbiorowe to jednak inna droga i choć bywają skuteczne to batalie prawników trwają,a i konsument ostatecznie bywa wygrany tylko trochę bo sporą część wywalczonych pieniędzy (nie pozywa się o naprawę) zgarniają kancelarie.
te klamki na guziki to jakiś nieśmieszny żart
@@zombiak1616 wcale nie, można się przyzwyczaić zaskakująco szybko, a wtedy jest baardzo ergonomicznie.
Niestety w nowym NX z 2023 polska zima załatwiła system. Styk zamarzł i można było otworzyć drzwi tylko od środka. Serwis powiedział że to drugie auto ( Poznań ) z tym tematem. pomógł wjazd do garażu, ale zaufanie do rozwiązania spadło.
Słowem auto klasy b czyli miejskie za kwotę 140 do 200 tys.PLN .... świat zwariował !!!!!
Swiat nie zwariował tylko ludzie którzy to kupują!!!!!!
otwieranie od zewnątrz jest takie bo chyba jest system zabezpieczający przed otwarciem drzwi gdy ktoś np.rowerzysta jest za pojazdem, jak się robi testy i narzeka na cos to wypada doczytać żeby być obiektywnym a nie czepialskim .
To nie ma nic wspólnego. Gdyby było tak jak mówisz, każdy producent i jego auta miałby tak jak ten LBX. A tak.. nie jest.
@@HyperVegitoDBZ"system e-Latch blokuje otwarcie drzwi w przypadku wykrycia pojazdów lub
rowerzystów nadjeżdżających z tyłu" poczytaj a później pisz z materiałów na temat lbx'a to właśnie to
@@marcinchabierski5756 Czyli to gufno nie działą poprawnie w tym lbx xD
Nowa camry ma niższe spalanie a tam jest 230 KM
RAV4 (2,5l benzyna + układ hybrydowy AWDi) - samochód używany 50/50 miasto, trasa. Średnie spalanie - 5,3.
Dokładnie
20-30 stopni i klima wyłączona?
wszyscy sie jarają że lbx ma wałek wyrównoważający czyli dodatkowa ciężka masa wirująca w silniku który tego nie potrzebuje (w yarisie nie czuć wibracji bo nie ma biegu jałowego w hybrydzie)+koła 18 -tki, + dodatkowa masa auta i mamy wyzsze spalanie. Yaris cross spala mi srednio 4.3
Teoria o tym że pali więcej bo jest suvem to trochę kula w płot. Yaris cross w rodzinie od pół roku, średnie spalanie 3.5-3.7 zależnie od trasy. Auto pozbawione emocji ale to „perfect commuter”
Jak wykonanie podwozia wygląda w Państwa przypadku?
Jazda za pogrzebem chyba
Potwierdzam. Nowy chr z 4 cylindrami pali koło 4 litrów w mieście.
maks 70 na h zapomniałeś dopisać. Niesamowite że jazda na zawalidrogę jest oszczędna.
@@HyperVegitoDBZ normalna jazda po mieście. W hybrydzie v generacji 80% czasu jedziesz na prądzie , zakres prędkości obsługiwanych elektryczny silnik jest szerszy. I hybryda w mieście jest dynamiczna bo moment obrotowy masz dostępny szybko. Na tych samych trasach w lexie turbo benzynowym pali 11 litrów.
Do klamek które występują też w innych modelach Lexusa łatwo się przyzwyczaić. Wsiadając do drugiego samocjodu (bez tego) z przyzwyczajenia klikam na klamkę. A co do spalania to nie wiem co Pan robił, ale średnie w LBX z 3 tys. km to 4,2, a w NX z 6 tys.km 4,8..
Nie płaczcie. Jakoś kosztuje Niemcy już dawno jej nie mają. W najnowszym Mercedesie CLA będzie chiński silnik z koncernu Ghili . Toyota wprowadza na rynek globalny nową (stara) markę Centura która będzie konkurować z Rolsem Bentleyem czy pseuda Maybachem. Auta będą sprzedawane w salonach Lexusa. Obecnie Chiny. Emiraty i Ameryka Północna.
Spoko. Biorąc pod uwagę jak idzie im sprzedaż w samej europie, to sfera marzeń.
Jacek Balkan czyli droższy Hindus spod Dehli.
Nie ważne, że LBXa i Yarris Crossa produkują w onnych fabrykach...
przód też nowego elektrycznego Smarta przypomina
Czy Lekśus jest wygodnieszy od Toyody?
Podoba mi się.
Trochę za duży na miasto.
Trochę za drogi. :)
100% zgadzam się z niedziałającymi ficzerani. Właściwie niezależnie od marki tak jest. Czujniki deszczu głupieja, asystenty spychają na sąsiedni pas, ekrany się zawieszają i wiecznie problemy z niestabilnym połączeniem z telefonem.
Taki przycisk w klamce miała Thesis.
Thesis to była klasa
tylko jeden samochód z całej grupy "Toyota" biorę pod uwagę - Toyota Yaris GR sport
oho, mamy tutaj eksperta
@@filip100000 mówię o sobie, dla ciebie np: idealna będzie corolla 1.6. Każdy gustuje w czym innym
Może warto czasem przeczytać instrukcję przed testem, szczególnie jeśli samochód oferuje sporo nowych rozwiązań. Ciesze się że kupiłem lbx przed tym testem. Klamka działa fenomenalnie :-)
ad spalanie - jeżdzę głównie po mieście i średnio 5,5l, natomiast zauważyłem że o dziwo nie pali mniej jeśli się oszczędza pedał gazu, i na początku próbowałem jeździć "ekonomicznie" i efekt był odwrotny, silnik uruchamiał się częściej żeby doładować akumulator i doładowywał go dłużej niż wtedy kiedy cisnąłem po gazie. także hamując z wyższej prędkości rekuperacja (czy jak to odzyskiwanie energii się nazywa) była większa
Lexus i "nowe rozwiązania" to oksymoron. Mówisz o marce które te same rozwiązania co konkurencja wprowadza lata po nich. Lexus jest jednym z najbardziej konserwatywnych producentów aut.
@@HyperVegitoDBZjak widać dla Pana testującego wszystko było nowe.
Kia Niro HEV spalanie w mieście 3,8 litra i podobno nie jest premium?
Taki mały piździk w cenie wilkiego superba, ktoś tam w Lexusie chyba upadł na głowę tworząc cennik
Może i drogi, za to dobrze gnije.
Najważniejszy znaczek lexus 😂😂😂😂dla lemingów
Ma być premium i ma być drogie. A klienci i tak przyjdą :D tak się goli baranów
To SUV, powtarzam SUV (premium, prestiż, osiedle z płotem). Sprzeda się i tak, już tego mnóstwo na ulicach
@@Piotrek4500 ot cala tajemnica wiary I swiata
Rozczulające jest to ze mam ten sam „pikacz” od alarmu w ISie z 2009 roku 😅
Ale patyk pod maska to wstyd…
tam się nie zagląda
@ płyn do spryskiwaczy trza wlewać 😅
@@rozi90 mit.
@piotrduraj7967 super. Ale to nie zmienia faktu ze lexus jak każde inne auto tez sie psuje, na co sa statystyki. Rzadziej i drożej, ale jednak.
Dla kapeluszników idealne auto🫣, dla ludzi którzy się nie znają na motoryzacji. Obejrzą reklamę i lecą do salonu, cena za wysoka za toyotę, przeglądy 2x tyle co za inne auto, ubezpieczenie też bo łatwo to ukraść i cześci nie oznakowane przez producenta, dlatego zachęta jest dla złodzieja. No i ta skrzynia🫣, łuuuuuu, i nie idzie🫣 a pedał wciśnięty, jakby nie było związku z wciśniętym pedałem gazu do przyspieszenia odczuwalnego. Dla kapelusznika, kierowcy tramwaju lub skutera idealne.
Weź się nie kompromituj :D :D - Po prostu jesteś zbyt biedny i tyle - nie stać Cię na taki samochód i krytykujesz. Musisz zadowolić się 8-lentim niemcem po helmucie
@@mea_sapientia_supra_tuaa to trzeba jeździć autem za ponad milion by móc oceniać inne wozy?
@piotrduraj7967 Jeździłem, auris, corolla, rav. Odczucia z jazdy podobne, w rav z tego powodu że jest mocniejsze ~ 225KM jazda ciutkę przyjemniejsza. Ale też żeby to przyspieszało na "power" trzeba wejść wskazóweczką na liczniku, żadna przyjemność z jazdy niestety.
Jakoś nie mam problemów z otwieraniem wrót w LBX, siedząc w środku. Naciska się ten knefel, pcha wrota i można wysiadać. Po wyjściu zamyka się wrota, macha się łapką po klamce i patrzy czy lusterka się złożyły. Jak tak to znaczy, że autko jest zamknięte. Jedyne co mnie wkurza, to że dziady z Lexusa zaoszczędziły nawet na pojemności baku w wersji z napędem na wszystkie kółka. Bo jeszcze nie udało misie wlać do niego 30 litrów benzyny, co powoduje, że LBX ma mniejszy zasięg od porównywalnego Yarisa Cross, którym można spokojnie przejechać ponad 700 km.
Mozna spokojnie zrobić 850 i 900. Rezerwa ma ponad 8 litrów baku. Za szybko wg mnie zapala się rezerwa
Mam LBXa i porównanie do Yarisa Cross to jakieś nieporozumienie. Wykończenie LBXa to bajka.
Dlaczego my się godzimy na te głupie systemy? Bo u nas to nie klient decyduje co ma być w aucie, tylko durny, oderwany granatem od rzeczywistości urzędas UE.
Te wszystkie wprowadzone ostatnio obowiązkowe "systemy bezpieczeństwa z "bezpieczeństwem" nie mają nic wspólnego. Ale żeby np. wprowadzić automatykę świateł opartą o kamerę, żeby działała również we mgle, albo kamery 360 stopni - to nie.
Szkoda, że w recenzji nie ma w ogóle wzmianki że tylne drzwi są typowo dla dzieci ,zarówno tu jak i w Yaris crossie wsiadanie dorosłego mężczyzny na tył to poprostu maskara jest.
Lexus i Genesis. Obecnie jedyne marki premium w europie.
To chyba nie jesteśmy w Europie bo u nas nie ma Genesis.
😂
dziwne to spalanie, mój tata bez problemu uzyskuje wynik na poziomie 4,3
Panie, a ocynk jest ??
Nie ma
Pozdrawiam
Tylko podkładem malowany? Podobno dopiero po jeździe próbnej zdecydowany klient wybiera kolor, a auto trafia do lakierni jeszcze.
A te fejkowe okno w słupku c to zerżnęli od Chińczyków czy odwrotnie?
Ta szczelina to obciach dla LEXUS
Błądzić jest rzeczą ludzka 😂😂😂😂😂😂
Mazda CX-3 ładniejsza z napędem na 4 pali bez dodatkowych wynalazków 6,4 - do 7,5
Czy auta z Norwegii i Szwajcarii też mają te debilne unio-europejskie systemy?
Jest takie mądre powiedzonko, nigdy nie spotykaj swoich bohaterów, bo czeka cię rozczarowanie. Mnie spotkało to dwa razy. Pierwszym bohaterem, który mnie okropnie rozczarował to Volkswagen Golf. Jestem wychowany na prasie motoryzacyjnej z lat 90, byłem wtedy nastoletnim pasjonatem motoryzacyjnym czytającym namiętnie ówczesne gazety moto, Auto International, Auto Motor i Sport i wiele innych. A tam zawsze VW wygrywał, a Golf urastał do króla kompaktów jakością wnętrza bije na głowę wszystkich. No i tak sobie żyłem, dorosłem i w wieku 30 lat pierwszy raz miałem Golfa V na tydzień. Ból był straszny. To jest ten król??? Z silnikiem 1.4 był zawalidrogą, plastiki powycierane mimo ze auto miało moż 3 lata, Fiat Brava bił go na głowę. Drugim rozczarowaniem jest Lexus. Ileż to legend na temat tej marki się słyszy. I mam możliwość od dwóch lat od czasu do czasu przejechać się Lexusem 300h. No powiem tak, dupy nie urywa. Plastkiki? Mazda bije go na głowę. System info - jakaś porażka, auto z 2018 roku opierającym sie o tandetę wnętrzem, niewygode😊 fotele, taczka jeśli chodzi o zawieszenie, a do wycia CVT nigdy się nie przyzwyczaję, przyśpieszanie tym autem jest gorsze dla ucha od szurania widelcem po talerzu. Mój Renault Talisman pod względem komfortu jest poza skalą dla tego Lexusa
z zewnątrz wygląda jak dużo chińskich aut :D
4:23 kiedyś maty do bagażnika robiło się z grubej gumy a nie cienkiego plastiku
Widze ze po manii pchania ekranow dotykowych w autach teraz bawia sie w udziwianie klamek w coraz to nowy i bardziej skomplikowany sposob, jak można skomplikować tak prosta rzecz jak klamka 🤦
Scirocco cross
Absurd, w jaką stronę zmierza motoryzacja skoro innowacje kręcą się w obrębie otwierania i zamykania drzwi i to na gorsze rzecz jasna 🤯
Wygląda jakby ktoś lexusie zainspirował sie oplem (przód) i kią stonic (tył)
Jakby z przodu zdjąć znaczek to w pierwszym momencie stawiał bym na jakiegoś nowego Chińczyka
Jeśli chodzi o przód, to wszystkie lexusy bedą miały teraz ten design - patrz na LM lub wycieki designu IS
@@citersify Widziałem. Nawet szef designu Lexusa coś się wypowiadał, że nie chce robić tak monstrualnych grilli
Jacku, czy masz dostęp do takiego auta jak Toyota Sienna? Jest szansa na test vana z hybrydą?
co do tych klamek i centralnego zamka - jeździłem ostatnio chwilkę NXem i miałem dokładnie te same przemyślenia.. idiotyczne, tylko po to by zrobić COŚ INNEGO, nieważne czy mądrego, byle INNEGO
nan wrazenie ze ogladam test mazdy cx3
Jak dla mnie te najnowsze leksusy wyglądają jak chińskie samochody i nie mówię, że to zle bo chinskie samochody są dosyć ciekawe a niektóre ładne, ale nowy lexus należy do tych brzydszych chińskich samochodów :)
Lexusy już nie są ciche...no nieźle
Siedziałem, nie poważne jest dla mnie jak można dać 200k za Lexusa. To auto jedyne czym się wyróżnia to mitem reklamowym o bezawaryjnośći na który łapią się juz tylko ludzie do których Toyota kateruje od wieków: Auto ma jeździć do przodu i do tyłu, na tym wymagania się kończą. W środku nie czujemy sie jak w aucie za 200k, raczej za nieco ponad 100. W środku jest absurdalnie mało miejsca jak na takie auto. A jak masz ze 180 cm, to nawet nie wsiadaj. To auto dla pigmejów i drobnych kobitek.
Lexus ogólnie nie ma lekko, kumpel teraz kupuje nowe auto, z ciekawości poszliśmy pogadać do Lexusa, zapytał kolega o tego ich sedana 300h, facet mówi 300k, kolega mówi że miał nadzieje na jakąś poważną propozycję bo oboje wiedzą że to auto nie jest warte tych pieniędzy. Facet zlazł w ciagu 2 minut negocjacji o 80k zł.... Taką mają sprzedaż.
To w Polsce sami debile bo Toyota na 3 pierwszych miejscach w sprzedaży
@@e.r.1504a żebyś wiedział, sprzedaż ciągną firmy i "debile", czyli nieświadomi klienci, ktorzy są przekonani o jakości tej marki. Z jakości pozostała jedynie legenda i niczym nie uzasadnione zawyżone ceny Toyoty i Lexusa.
Wystarczy wejść na stronę Lexusa i pobrać cennik. Każdy z modeli po roku od debiutu ma rabat w wysokości 50-80k od ceny regularnej. Nikt nie kupuje tego auta za cenę regularną. A sprzedaż najlepsza w historii, bo po rabatach naprawdę jest to po prostu dobra oferta.
P. Jacku, szukal Pan odwołań stylistycznych do aut koreanskich, czy japonskich..., zdjąć znaczki i jestem na 99% pewny, ze pomyslalby Pan, ze to kolejny chinski samochód ( a juz na pewno z przodu).