Wyjaśniam zagadki. 1. Napęd HSD Toyoty polega na utrzymaniu równowagi w głównej przekładni planetarnej (PSD). Gdy pojazd ma napędzać silnik spalinowy, połączony z jarzmem planetek, nie może on od tak działać siłą na koła samochodu, połączone z pierścieniem zewnętrznym tej przekładni, bo koło słoneczne jest połączone z małym silnikogeberatorem. Aby możliwe było przekazanie siły na koła, trzeba w jakiś sposób przyhamować koło słoneczne. Jest to realizowane w ten sposób, że połączony z nim generator jest obciążany elektrycznie, więc na jego wirniku powstaje opór mechaniczny. Obciążenie elektryczne stanowi duży silnik elektryczny, połączony z dyferencjałem (a więc i pierścieniem zewnętrznym przekładni planetarnej) oraz, w razie potrzeby, bateria trakcyjna. Powstaje więc równowaga, a na koła działa moment siły silnika elektrycznego i spalinowego jednocześnie. W wersji AWD na tylnej osi umieszczony jest dodatkowy silnik elektryczny. Nie ważne jaką mocą ten drugi silnik dysponuje - jego moc nie sumuje się z mocą pozostałych silników, ponieważ aby go zasilić, „zabieramy” jest prąd z dużego silnika połączonego z pierścieniem zewnętrznym przekładni planetarnej. Komputer może dowolnie dysponować prądem, który generuje mały silnikogeberator połączony z kołem słonecznym przekładni planetarnej. Ponieważ nie można zaburzyć równowagi sił w PSD, to kiedy jedno koło wisi w powietrzu jak na cytowanym nagraniu, użycie pełnej mocy silnika benzynowego (mocno wciśnięty pedal gazu) może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego i auto nie ruszy z miejsca. Ruszy, jeśli będzie aktywny ESP i pedal gazu będzie używany delikatnie, gdy obroty silnika benzynowego będą niższe. Albo w drugą stronę: wyłączyć ESP i pełen gaz, tylko wtedy jest ryzyko, że wiszące koło rozkręci się do wysokich obrotów i nie starczy prądu dla silnika na drugiej osi. Po to właśnie są różne tryby off-road wybierane selektorem (dwa, ale któryś z nich powinien pomóc). 2. Auto w wersji AWD jest cięższe i to jedyna przyczyna, dla której przyspieszenie w tej wersji jest niższe. :)
@@maciejtrawka295 Jest jeszcze jedna możliwość: silnik spalinowy nie działa (kosz satelotów się nienobraca) i oba silniki, przedni sprzężony z dużym kołem centralnym oraz tylny silnik trakcyjny pobierają prąd zgromadzony w baterii.
Czyli komplikuje się budowę auta po to ,żeby w efekcie końcowym nic nie uzyskać..... Klient płaci za popisy inżynierów konstruktorów i pomysły chorych ekologów....
Dziękuję, ale ja myślę, że mój kanał wyróżnia się przede wszystkim komentarzami Widzów - kultura i merytoryka. Sam je czytam, ile dam radę. Pozdrawiam serdecznie!
Wizualnie i gabarytowo idealnie dla mnie i moich potrzeb - ja lekko starsza plus pies i zakupy. Nie przepadam już za jazdą tyłkiem po asfalcie bo cenie wygodę. Tylko że nie kupię bo generalnie nie kupię niczego nowego. Stac mnie na moją Kropeczke Punto 1.2 20 lat paląca 5,4l/100 , która mimo humorów starszej pani daje rade wożąc z punktu A do B.
@@TaroSanAki Miałem kropkę 1.2. Bardzo wdzięczne auto. Myślę, że w prostszej wersji Toyoty bez tzw. wodotrysków i na 16 calowych kołach by się Pani odnalazła. Auto ma bardzo płynnie działający napęd hybrydowy, bardzo dobre światła w porównaniu do Punto, wydajną klimatyzację i pali sporo mniej od kropki w mieście. Pozdrawiam, jako były właściciel Punto i użytkownik Toyoty.
Miałem okazję śmigać wersją z napędem na 4 koła przez kilka dni w Norwegii. Całkiem przyjemne autko ale tylko i wyłącznie do śmigania po mieście i wokół komina. Wesołych Świąt!
Bardzo lubię oglądać Pana filmy. Nawet jeśli prezentowane tu samochody często jako tako mnie osobiście nie interesują, to mimo wszystko rzetelna próba analizy plusów/minusów/ kosztów/konkurencji jest interesującą. Myślę że podobne filmy o samochodach z nieco wyższej półki cenowej była by też dla wielu ciekawa. W każdym budżecie wszak można wydać pieniądze lepiej lub gorzej. Pozdrawiam.
Dzięki za wszystkie filmy z tej serii. Powtórzę opinię innych widzów ze merytoryczne kanał jest top na YT. Filmy były bardzo pomocne przy wyborze auta dla teściów. Finalnie wybór padł na VW T-roc 1.5tsi DSG , w wersji Life Plus z dodatkowym wyposażeniem po dłuuugich negocjacjach udało się osiągnąć cenę 116,5 tys. zł. Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
Ja dla siebie wybrałem również T-Roc ale w lepszej wersji 2.0 tsi DSG. Dlaczego uważam że 2.0 jest znacznie lepszy od 1,5 i warty sporej dopłaty. Mamy znacznie lepszy i dynamiczniejszy silnik mający aż 320 Nm momentu obrotowego i 190KM (w 1,5 250Nm i 150KM), mamy lepszą i trwalszą skrzynię biegów DQ 381 ze sprzęgłami mokrymi (w 1,5 DQ 200 ze sprzęgłami suchymi), mamy napęd na 4 koła 4 motion typu Haldex (w 1,5 napęd tylko na przód), mamy z tyłu zawieszenie wielowahaczowe ( w 1,5 belkę skrętną), mamy dodatkowe tryby jazdy Offroad i Snow ( brak ich w 1,5). Ogólnie jednak 1,5 to też dobre auto jednak 2.0 to petarda.
@@pawpawecowski704 Oczywiście nie ma porównania jeśli chodzi o osiągi i prowadzenie. Jednak weź poprawkę na to że jest to auto dla emerytów, którzy i tak wykazali się nutką dynamizmu i nie wybrali 1.0 tsi bądź Dustera w lpg. Dla siebie wziąłbym R-kę 300KM 😉
@@pawpawecowski704 no dobra, dałeś duzo wiecejj to masz wiecej, ale sa ciemnie punkty - w mokrej na bank trzeba zmieniac olej, drozsze przeglady, wiecej moze sie zepsuc, a jak sie zepsuje to gotówka wylatuje z portfela Mi sie T-Rock podoba, ale nie ufam technice Das Auto, sami Niemcy psioczą na VW, zresztą robiłem jazde probna T-Roc i wstyd dla marki jak sie gubił autohold (tył siadał przy ruszaniu), a Taigo 1.0 w mieście wciagnał 9 z hakiem. Skody tez super nie wyszly (popsute samochody na jazdach probnych). Szkoda. Niemcy muszą zejść z ceny i polepszyć jakość.
Co byśmy nie mówili o napędzie TYC, tzn to jego największe zalety odczuwa się w zakorkowanym mieście. Auto jest bardzo zwrotne, napęd hybrydowy w mieście w połączeniu z przekładnią planetarną, to świetne i bardzo oszczędne rozwiązanie. Co więcej, jeżeli jeździmy w miarę delikatnie, to również zaskakująco cichy. Napęd zapewnia bardzo dobry start spod świateł. Zawsze rusza na silniku elektrycznym, więc bez żadnej zwłoki. Jasne, że mocnym autom z procedurą startową nie dorównuje, ale nie ma laga charakterystycznego dla niektórych napędów automatycznych. Auto dobrze sprawuje się też w eksploatacji podmiejskiej i generalnie na drogach, gdzie spokojnie jeździmy, bez ciśnięcia z prędkościami autostradowymi. Na S-kach i autostradach jest głośno i tu wychodzą oszczędności na masie, które z jednej strony czynią te auto oszczędnym, a z drugiej strony niestety głośnym przy większych prędkościach. Myszkowania itp. nie zauważyłem. Wręcz mam wrażenie, że auto prowadzi się, jak na swoją klasę bardzo dobrze i pewnie oraz ma dobre hamulce i dobrze działające systemy wspomagające. Uwaga konsumencka dla kupujących. Tablet w wersji Comfort z pakietami jest naprawdę wystarczający. Nie dopłacałbym do dodatkowych cali w ekranie i elektrycznej klapy, bo jest ona bardzo lekka. Na pewno nie kupiłbym też tego samochodu na 18'' kołach. Robią one z tego auta twardą taczkę. 16 lub 17 cali to znacznie lepszy wybór do tego samochodu. Dlaczego nie CHR I-gen. Odpowiedź jest banalna. Jeżeli auto ma być do miasta, to widoczność może mieć znaczenie. TYC ma ją całkiem w porządku, a CHR I-gen, jak transporter opancerzony SKOT. Po drugie w wersji FWD, to TYC ma większy bagażnik niż CHR I-gen i to sporo 449l vs 377l. Bardzo dobre do eksploatacji w 1-2 osoby w mieście i pod miastem. Czy gdyby zmienić priorytety np. na większą ilość osób, lub więcej trasy, to lepszy byłby CH-R? Dla 1-2 osób możliwe, ale po co hybryda w trasie. Sądzę, że dla rodziny wybrałbym coś zupełnie innego np. Atecę.
Od dwóch miesięcy użytkuje Yarisa Cross'a 130 w wersji GR. Założenia zakupu były takie; nowe auto miejskie do jazdy dookoła komina, sporadycznie dłuższy wyjazd. Minusy; 1.wyciszenie pojazdu- pomimo wprowadzonych zmian w modelu 2024 dalej jest głośno przy jeździe autostradowej- w mieście nie ma to znaczenia 2. trochę krótkie siedziska przednich foteli. Plusy 1. genialny napęd do miasta i podróży podmiejskich przy niskim zużyciu paliwa 2.mnóstwo asystentów wspierających kierowcę, 3. całkiem dobre właściwości jezdne.
@@rafar.4826 No, trudno żeby GR miał złe właściwości jezdne😀 myśle ze jest bardzo przyjemny. Kiedyś jak wchodziła na rynek pierwsza yariska wziąłem ja do testów porównawczych z lancią Y. Przygotowałem próbę jazdy po okręgu - coś w rodzaju małego ronda ustawionego z pachołków na wielkim placu. Sprawdzałem czym się da szybciej jechać zanim wyrzuci auto z toru jazdy. Okazało się ze ten niepozorny zwykły yaris litrowy był znacznie lepszy niż Lancia która uchodziła wtedy za małe auto ze sportowym zacięciem. No a obecne wersje GR jakie by nie były to na próbach mogłyby zaskoczyć pozytywnie nie jednego. Pozdrawiam👍
Kupiłem to cudo to się wypowiem. Gorsze przyspieszenie w wersji z napędem na cztery koła wynika tu z większej masy spowodowanej tym silnikiem z tyłu, ten napęd na tył służy chyba tylko lepszemu samopoczuciu właściciela. Autkiem jeździ się przyjemnie, wszystko w nim działa jak powinno, systemy "wsparcia kierowcy" nie są nadmiernie uciążliwe, nieraz auto mi samo zahamowało kiedy uznało że się mogę nie wyrobić, czy to na drodze czy na parkingu. Ja mam 170 cm wzrostu, jestem szczupły i czuję się w tym aucie wystarczająco komfortowo, ale więksi kierowcy i pasażerowie mogą narzekać, zwłaszcza z tyłu (drzwi tylnie otwierają się pod zbyt małym kontem), niewiele miejsca na nogi, podłokietniki z przodu i z tyłu to jakiś nieśmieszny żart w aucie za te pieniądze ...to powinno być lepiej zaprojektowane. Mam wersję po lifcie i nie mogę się przyczepić do pracy silnika, nic nie szarpie i wyje tylko przez chwilę jak nabiera prędkości, przy jeździe na tempomacie pracuje ciszej niż bez. Ogólnie gdybym kupował auto z myślą o komforcie pasażerów z tyłu to wybrałbym Hondę HR-V (chociaż pali więcej) za podobną kwotę, ewentualnie Renault Captur. Yaris Cross jest spoko na co dzień dla dwóch osób, zwłaszcza w mieście bo jest krótki i łatwiej zaparkować niż pełnowymiarowe auto. No i ten wygląd, nie da się go pomylić z czymkolwiek innym ...albo pokochasz albo znienawidzisz 🙂
@@maciekb445 Tak, jeździłem nowym Dusterem w wersji z gazem, Capturem w hybrydzie i Corollą. Niestety nie miałem okazji jeździć HR-V bo wówczas jego cena zaczynała się tam gdzie kończyły się moje możliwości finansowe. Początkowo myślałem o Mazdzie 3 albo Kia Ceed ale że jeżdżę głównie po mieście na krótkich trasach to wyszło że to powinna być hybryda 😮💨...no i wieczne problemy ze znalezieniem miejsca do zaparkowania. Pozdrawiam
Też jestem szczęśliwym posiadaczem tego samochodu od 3 mc.mogę powiedzieć że to auto jest wspaniałe do jazdy po mieście na trasy okazyjnie choć tragedii jak dla mnie nie ma gdyż jestem kierowcą który jako rat.med.widziałem wiele Kubiców których musiałem zbierać szufelką z drogi więc jakieś refleksje wyciągnełem , a co do tego auta to kto ma kasę na takie autko to szczerze polecam.
@@maciekb445 Tak, tyle tylko, ze nie zauwazyles iz mowa tu o Hybrydach natomiast wymienione przez Ciebie auta takowego napedu nie posiadaja a co najwyzej mild hybryd. Z tym ze nie zauwazylem by Skoda Scala, czy Volkswagen T-Roc, czy T-Cross mieli chocby mHEV a z tego co wiem dopiero Tiguan ma hybryde natomiast Peugeot 2008 dopiero od tego roku wprowadza mHEV 1,2 136 kM... Ze o cenach a i wyposazeniu, zwlaszcza grupy VW juz nie wspomne !!!
Pozdrowienia i wszystkiego dobrego! Oby kanał się rozwijał ,a Panu i wszyskim oglądającym spełniły się motoryzacyjne marzenia. Pozdrawia Korando w ocynku. 😅
Widziałem test Toyoty Yaris Cross 4x4 na naśnieżonym stoku w wykonaniu Słowaków. Nagrywali w zwolnionym tempie wszystkie koła, przód łapał uślizg a tył nie. Wyglądało to jak by napęd nie działał w ogóle.
To jest fajne auto na miasto i na ruch podmiejski, poza tym hałas w tym aucie jest nie do zaakceptowania i nie chodzi o napęd bo powyje rozpędzisz się i koniec, ale marne wyciszenie albo jego prawie brak. Wesołych Świąt życzę 🙂
w toyotach od dłuższego czasu brak wygłuszenia. oni już przechodzą sami siebie by zaoszczędzić 100 dolców na samochodzie. Przecież każdy by dopłacił chociażby za głupie wygłuszenie
Byłem w Toyocie oglądać Camry (która nota bene bardzo mi leży). Rozmawiałem ze sprzedawcą i o tym co się sprzedaje. Suvomania jest nie do zatrzymania. Ludzie (zwłaszcza kobiety) lubią ten rodzaj samochodu. Przychodzą po RAV4 i jeśli ich nie stać na RAV4 biorą Yarisa Crossa. Co prawda po drodze też jest Corolla Cross ale Yaris tańszy. A, że nadwozie może się podobać, ma sprawdzony, niezawodny, oszczędny napęd to nic dziwnego, że ten przepis na sukces wypalił. Żona zadowolona z samochodu to spokój w domu i keks w nocy lepszy - a to bezcenne. Zdrowia, spokoju i dobrego keksu na święta i w nadchodzącym roku życzę. Pozdo i nara.
Sam mam rav4 a wcześniej Corolle zwykła choć oczywiście hybrydę w hatchbacku I jeżeli ktoś by mnie zapytał 2 lata temu to sam bym odpowiedział po co komu suv do kręcenia się wokół komina A teraz sam uważam że to najlepsze co wymyślono Rav4 bije na głowę praktyczność ia to nie tylko kwestia wsiadania Choć to też czuje Prześwit z którym nie martwisz progami Zwalniajacymi czy krawężnikami Widocznosc Ile to razy jechałem Corolla za kimś i nic przed nim nie widziałem bo za nisko byłem Teraz bez problemu Nie oślepia ja cie tak swiatlami Dużo miejsca schowków itd choć nie wszystkie suwy to mają A mam porównanie do x traila 2024 hondy crv 2023 i sam też mam rav4 2023 na nowym systemie Auto tak naprawdę jest trochę wyższe Bo na szerokość to samo co w Corolli Rav4 jest dłuższe tylko 23 cm od Corolli w hatchbacku to nie dużo Mam też kamery 360 czujniki parkowania z przodu i z tylu które trochę są obowiązkowe chcąc mieć suva do miasta Jedyne co to Corolla miała lepszy promień skrętu Tego nie przewidzialem ale da się przyzwyczaić Ja już nie chce innego typu auta Też uważam że moda na suvy nie zniknie
Kupiliśmy z żoną C-HR w tej cenie wersja comfort jest lepiej wyposażona od Yaris cross. Silnik 1.8mpi z hybryda 140 km. Faktycznie wygląd ośrodek jak w sportowym aucie ale czy to plus czy minus zależy od właściciela
Ten silnik z tyłu faktycznie ma 5 koników, a dokładnie 3,9 kW i 52 Nm - można to znaleźć na stronie brytyjskiego dystrybutora. Za mało, żeby to cokolwiek poprawiło przyspieszenie, a masa, opory i bezwładność tylnego napędu jednak robi swoje. Pozdrawiam!
zauważ że jak auto nie może wyjechać to wystarczy czasem lekko z tyłu nacisnąć ręką i jakoś idzie do góry więc myślę że ten mały silniczek da radę choć myślałem że ma choć 7 koni....jak będzie śnieg to za tydzień przetestuję
70 tyś przejechałem tym autem służbowym i w dalszym ciągu użytkuję. Na początku przesiadając się ze Skody scali było mocne rozczarowanie, słabe wyciszenie i ten ’wirownik’ przy przyspieszaniu, a ten wszędobylny tani plastikowy wystrój odpychał. Uważam że auto nie warte ceny, choć z biegiem km się przyzwyczajam i co najgorsze oswajam ;) Reakcja na start spod świateł w porównaniu do dsg jest druzgocąca dla dsg Ale taka PIERDA jak brak wskaźnika niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy to szczyt oszczędności….łączenie telefonu z zestawem też focha często strzela i rozłącza No i ta mała pojemność zbiornika :( Nagłośnienie było 'lepsze’ w Skodzie to pewnie kwestia też wyciszenia, teraz jeżdżąc Toyotą wszyscy dookoła słyszą co słucham :( a lubię słuchać głośniej.;) Auto uważam że dla rodziny 2+0 w sam raz
Rozumiem, że to auto może się komuś podobać, że może komuś zwisa jakość wykończenia czy wyciszenie (zwłaszcza flotom i taksówkarzom), ale nie za taką cenę. To auto powinno być BUDŻETOWYM miejskim crossoverem. Gdyby było tańsze można by było przymknąć oko na wszystkie wady. Ale skoro się sprzedaje to tylko pogratulować toyocie.
Widziałem w testach zużycia paliwa, że nawet do 3.5 litra schodzi. Z LPG jak będzie nawet 5 litrów, to jest to super wynik dla np. Taksówkarza. Tylko tak sobie myślę, czy to to auto nadaje się na taksówkę? Niby jest trochę taksówek na yaris crossach, ale jakby wydaje się być mało komfortowe. Kierowca da radę w nim te 8h wysiedzieć? Duży prześwit tez zdecydowanie na plus. Ale to jest też w sandero stepway za 65 tysiecy. Mi się auto podoba jako auto miejskie. Ale w tej cenie wybor jest spory. Patrząc na yaris cross, jakos nie mam wrazenia, że jest ono dużo lepsze od wspomnianego sandero stepway. W Sandero będzie pewnie lepsze blacha. Hybrida I cvt to na miasto super zalety, ale żeby to docenić to trzeba duże przebiegi robic po miescie. Z chinskiej konkurencji hybrid MG ZS wydaje się bić na głowę tego yarisa cross pod wieloma wzgledami. Aczkolwiek, czas pokaże jak te MG będą się sprawowaċ
@@peter13135 myśle ze na TAXI najważniejszy jest trwały automat i te planetarne przekładnie Toyoty to mają. A reszta to już kwestia warunków leasingu i promocji dla taksówkarzy. I Toyota tez to daje. A ze TAXI robi duży przebieg w krótkim czasie to korozja nie ma znaczenia - i tak sprzedają po 3-6 latach za pół ceny.
@@Motokomentator to wszystko co piszesz to oczywiście racja. Hybryda z cvt, trwała mechanika to jak najbardziej zalety istotne dla auta na taxi. I jasne, że korozja wtedy nie jest straszna bo auto zdąży się 3 razy zwrócić zanim zgnije. Tylko bardziej chodzi mi o gabaryty. To małe, chyba średnio wygodne autko. Zeby nie było, podoba mi sie nawet i uważam, że to fajne autko miejskie. Tylko, że... No na taxi to chyba się raczej większe auta kupuje? No nie wiem, jakoś tak łyso maluszkiem wozić ludzi na taxi. Chociaż jak pisałem, trochę tego widać na taxi (wiadomo, najwięcej corolli). Kiedyś na taxi to same duże auta jeździły. Jakieś w124, passaty, vectry, omegi... A jeszcze wcześniej fiaty 125p i gaz 24 "wołga".
@@peter13135 no wiesz. jak taksówkarz chce jakiś komfort zaoferować to kupuje cytrynę C5. ale taka yaris na miasto na dowóz osób po max 10km wystarczy.
Jechałem tym jako pasażer taksówki i już odpowiadam - nie nadaje się. Za mało miejsca z tyłu i źle się wysiada przez krótkie drzwi. Nawet przy maksymalnie odsuniętym siedzeniu. Z perspektywy kierowcy może się nadaje😊
Dla mnie w Toyocie największym problemem jest jakość wnętrza, a potem cena. Ten Yaris Cross jest w cenie BMW 1 (którego pominąłeś w zestawieniu 😊 ), Octavii czy Sportage - jaki sens brać taką Toyotę?
@@PLadon racja, ale jak wytłumaczyć świetne wyniki sprzedaży crossa??? Myśle ze podoba sie kobietom. Nawet w folderze - wszystkie zdjęcia są z elegancko ubranymi kobietami - taki przekaz - cross dla nowoczesnej, eleganckiej i niezależnej kobiety.
@ Toyota od wielu lat wmawia swoim klientom, że ich samochody się nie psują. Wprawdzie rdzewieją i rozładowują się akumulatory, ale o tym nie wolno mówić. W każdym teście musi paść legendarne "będziesz jeździć wiecznie" i klienci łykają to jak pelikany, więc wybierają już potem tylko z jednej marki. A sukces tego konkretnego modelu może kryć się w 2 słowach: coca-cola.
Mam te autko i niestety cieszę się że się go pozbywam …. Kilka razy w roku padł mi akumulator, w serwisie mówią że wszystko okay, po czym problem wraca, trzeba wzywać pomoc…
@@Petroshiro w sumie to drobiazg. Upierdliwy ale drobiazg. Ja bym kupił dobry booster i wrzucił do bagażnika. A podobno toyota wymienia te akumulatory za darmo. Sprawdzałeś może?
@ w sumie nie słyszałem, że wymieniają. Musze się zainteresować, aczkolwiek jako, że już się z nim żegnam to pewnie już nie będzie mi się chciało zajmować tematem 😅 P.s. jesteś dla mnie odkryciem roku, jeszcze do wczoraj byłem laikiem z motoryzacji a teraz wszystko staje się jasne 😄
Za 129 tyś. zł można mieć 4-cylindrową Corrollę kombi 1.8 (z pośrednim wtryskiem). Wolałbym "golasa" 1.8 niż średnia wersję 1.5, 3-cylindry z bezpośrenim wtryskiem w crossie. To 9 tyś różnicy... ale dostaje się duużo więcej. Edytowane w celu sprostowania: Chyba silnik 1.5 w wersji dla Yarisa Cross ma wtrysk pośredni (do potwierdzenia). Silnik M15A-FKS ma bezpośredni wtrysk D-4, ale prawdopodobnie to nie jest wersja silnika dla Yaris Cross. Ma on silnik M15A-FXE (przynajmniej wg. specyfikacji brytyjskiej, na oficjalnej stronie). Inne źródła sugerują ten pierwszy silnik.
@pwesolowski1980 Chyba faktycznie masz rację. Choć informacje na temat tego silnika są sprzeczne. Na angielskiej stronie Toyoty napisli w specyfikacji, że Yaris Cross ma silnik M15A-FXE i ma on wtrysk pośredni. Choć w większości miejsc znalazłem i formację, ze to silnik M15A-FKS, który ma bezpośredni wtrysk D-4. Podczas jazdy próbnej otrzymałem.informację: "nie wiem".
Można kupić Corollę ale to zupełnie inny typ auta. Chyba nie ma sensu ich porównywać. YC to wybór dla kogoś kto lubi wygodnie wsiadać i wysiadać. Corolla jest wyjątkowo praktyczna ale chyba dla innego klienta
Można by powiedzieć - od przybytku głowa nie boli - ale to co powiedziałeś pod koniec filmu - czy brać yarisa cross czy chr'a. Oba modele jak na te czasy mają bardzo dobrą cenę ( wersje podstawowe) i ci co chcą kupić małego " suva" toyoty mają do myślenia. Osobiście wziąłbym crossa comfort do jeżdżenia po mieście bo i jeden i drugi w wersji 4x4 żadną terenówką nie jest.
Pytanie brzmiało .... dlaczego Polacy kupują Yaris Cross-a ? Odpowiedź ... w nieprzypadkowej kolejności ... bo (moim zdaniem oczywiście) : -- NIE WYGLĄDA jak japoński samochód, czyli NIE JEST brzydki. -- Większość nie potrzebuje "krowy" a coś mniejszego, ale nie małego. -- Nadal istnieje przekonanie, że Toyota jest bezawaryjna. -- W związku z tym, że nadal istnieje przekonanie iż Toyota jest bezawaryjna, to uważa się, że mało traci się na wartości w przypadku sprzedaży.
Po 25 roznych samochodach i wizytach w warsztatach "po drodze" i na miejscu, po glownie niemieckich samochodach i jednym francuzie mam 5 Toyote. Mechanikowi mowie dzien dobry z samochodu przejezdzajac obok warsztatu. Byl w zamiarze Yaris Cross, bo mi sie po prostu podoba. Kiedy stalem obok moja RAV4 II to wielkosc byla podobna. Jednak kupilismy CHR. Tez dobrze. 20 lat doswiadczenia mowi cos o Toyotach. W Warszawie 90% taksowkarzy wybiera Prius, Corolle lub Yarisa Crossa jako taksowki. Kiedys ludzie kupowali Nokie komorki, a ja z sentymentu Panasonica. Po 3 miesiacach musialem wyrzucic dziada. To mnie nauczylo nie eksperymentowac z nowa technologia. A dla celow zawodowych ujezdzam duza Toyote.
Jeździłem tym 2 tygodnie (wynajem na wakacje, przedlift) i po wakacjach na jeździe próbnej poliftem. Przedlift to tragedia. Głośno nie jak w każdej toyocie, bo jeszcze głośniej - 3 cylindrowy silnik mocno słychać, jazda po twardych nawierzchniach (wynajem w Szkocji, tam takich dróg wiele) to masakra. Słychać wszystko z takiej drogi, do tego dochodzą szumy w okolicy lusterek powyżej 100 kmh. Ten pojazd strasznie myszkuje po drodze - bardzo nieprecyzyjny układ jezdny, na autostradach lub drogach pozamiejskich trzeba mocno trzymać kierownicę żeby jechać w odpowiednim torze jazdy. Jakość wykonania wnętrza - tragiczna - dacia nie jest gorsza. I ta szmata w bagażniku - wstyd. Ma tylko 2 zalety - dobry tempomat aktywny i oszczędny napęd. Pali na prawdę mało, w tej Szkocji spalił mi średnio 3,9 l/100. Polift miał już większą moc (trochę lepiej się zbiera) i czuć lepsze wygłuszenie (grubsze szyby z przodu, pianka pod deską). Ma też oczywiście więcej pikaczy, ale trzeba przyznać, że nie są za bardzo irytujące. Podsumowując - nie rozumiem fenomentu tego auta, źle się prowadzi, jest głośny, słabo wykonany. Po lifcie lepszy ale i droższy i nadal zdecydowanie nie wart ceny. Jeździłem też tydzień Hondą HRV, to jest dużo lepsze auto pod każdym względem, tylko kolor trzeba dobrze dobrać, bo np. w tym sraczkowatym wygląda słabo.
Pier. lisz pan. mam obie i różnica w akustyce przedlift i polift jest żadna. Dobiero własne wyciszenie coś istotnie w tej kwestii zmienia. I nic nie myszkuje bardzo dobrze się trzyma drogi. Cholernie zwrotna na miasto super a tak jeżdże w 90 proc. Na trasy mam hatchbacka w manualu 1,4 turbo 140 KM ale on sie sprawdza lepiej jedynie na ekspresowkach i autostradach. Na drogach krajowych100-110 gdzie nigdy nie jest plynnie hybryda go bije na glowe. Po wygluszeniu super auto.
@@user-re7cq3wy6r brak wyobraźni. Osoby inteligentne z pewnością sobie poradziły ."Silnik awd" -chodzi piszącemu o silnik elektryczny z tyłu który służy do napędzania tylnej osi przez co powstaje napęd AWD (przód+tył)
Ja ją zakupiłem miesiąc temu, ponieważ nie było lepszej alternatywy dla nowego auta przy poniższych założeniach. „Na używane mnie nie stać”.Oczywiście jest to 2 auto w rodzinie głównie na dojazdy do pracy. Warunkiem był automat z autoholdem, nowe media (Apple Car Play) oraz hybryda. Wszystko miało być bezawaryjne przez 5-10 lat. Mialem zamówionego nowego Taigo - świetny wygląd, wyposażenie, wnętrze ale bez autoholda oraz benzyna. Zrezygnowałem, gdy juz plynal tzn byl w dostawie (na promce z 8k tanszy) Toyota po rabacie wyszła w wersji comfort 113 tys. Jest automat z niepsującą się skrzynia oraz dopracowana hybryda, która w momencie docierania ma spalanie 3.5-5l w mieście. Nie bylo zadnej konkurencji przy tych warunkach. Dacia Duster w automacie to 120-130 tys. Poza tym: wykończenie Yaris Cross w środku to Dacia Sandero z 2014r i oszczędzanie na wszystkim co sie da. (Wyjątkiem sa multimedia, nowe technologie z bezpieczeństwa oraz cyfryzacja np komputer i zegary). Widać, że księgowi maczali w tym palce ale siedzenia są wygodne i dobrze się tym podróżuje. Brak zaślepki jednej czy drugiej czy plastikowe wykończenie środka podłokietnika to nieznaczące detale) A i jeszcze jedno: warunkiem był też większy prześwit aby można było łatwiej na krawężniki wjeżdżać żonie dużym balonem (profil opony). Z zewnątrz się podoba. Mam równolegle 3 letnią Audi i nie ma najmniejszego problemu brać Toyotę kiedy jest potrzeba. Blisko z konkurencji była Vitara w hybrydzie ale ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, za to z 4 cylindrowym pancernym silnikiem. A tak to posucha. Mam nadzieję, że wyjaśniłem. Pozdrawiam autora kanału :)
W zasadzie ze wszystkim się zgadzam. Trudno o lepsze auto do miasta które jest oszczędne, ma pancerną przekładnię która idealnie spisuje się w korkach, jest funkcjonalne i podwyższone. Pozdrawiam serdecznie👍👍
Może i zgodziłbym się z tą recenzją ale proszę pamiętać, że to auto bardzo często jest kupowane przez kobiety, albo dla kobiet, a dla nich liczba cylindrów najczęściej nie ma większego znaczenia. Moja żona kupiła go oczami a ja uznałem, że to będzie dla niej bardzo wygodne auto na miasto. I po 2 latach użytkowania nie mam zastrzeżeń. Hybryda i skrzynia e-cvt robią swoje. Auto na mieście bez trudu pali poniżej 4,5 l (latem bliżej 4,0) świetnie się prowadzi, sprawnie reaguje na pedał gazu, jest bezpieczne . Mamy bogatą wersję wyposażenia a do C-HR w podobnym standardzie trzeba by dołożyć 30-40 tys. Może jako kolejny?… Natomiast nie polecam tego auta jeśli ktoś regularnie podróżuje poza miastem. Przy prędkości powyżej 120 jest zdecydowanie głośny i już nie jest oszczędnie 😉 Moja żona przez 2 lata nie wyjechała nim ani razu poza miasto i takie było założenie. Generalnie wyciszenie w Toyotach pozostawia wiele do życzenia. Mam doświadczenie z Camry i to jest jego jedyny problem na który bym zwrócił uwagę.
Jak to jest ? Wszyscy w komentarzach plują na Toyotę a sprzedaż z roku na rok coraz wyższa , jakim cudem ? I tu nie chodzi nawet o ten konkretny film tylko całokształt , gdzie jakiś test Toyoty wszyscy anty…. Albo 3/4 komentarzy to komentarze Dilerów konkurencji albo poprostu na złość bo ktoś ma auto innej marki . I nie żebym bronił Toyoty ale widzę jaka jest sprzedaż.. coraz większa …
@@BartiKozak też myślałem nad tym. Przypuszczam że jak masz wydać własne pieniądze to zwracasz uwagę na utratę wartości i na awaryjność. A tutaj toyota jest bardzo dobra. Myśle ze gdyby ludzie mogli wybierać jakie dostaną auto służbowe to by wybierali citroeny, Renault i inne takie. Ja jak mają kupić za własne - wybierają toyotę.
Najlepsze jest to że służbówek jest coraz więcej również Toyot, cóż temat rzeka . Chyba wlasnie chodzi o awaryjności i później ewentualnie utratę wartości.
@motograt no niestety subaru również poszło tą drogą i ma dodatek wiekszość aut oferują już tylko ze swoją skrzynią CVT, której daleko do ideału. To wszystko nie zmienia faktu, że Outback jest na mojej liście marzeń.
@Motokomentator no właśne mam starego sportage gdi 2,0 i oszukuje coś podobnego o takiej charakterystyce. Te turba mnie draźnią plus dodatkowe koszty. A silnik Wankla nie bardzo mi się marzy.
I pomyśleć, że jeździło się maluchem w 4osoby + bagaż na Mazury z południa Polski, a teraz taka nadmuchana Jariska jest do jazdy po mieście ;) Wg mnie jak na auto 3cylindrowe za droga. Kolega ma i kilka razy z nim jechałem. Niestety- warkot tych trzech cylindrów mocno słychać. Po za tym w środku dość przestronna.
Robiłem kiedyś w przewozach pasażerskich i wiozłem ludzi do Hiszpani.Opwiadali pierwsze wyjazdy 126p w cztery osoby dorosłe z całym bagażnikiem części zamiennych.
Właśnie szukam kupna czegoś na wyprzedaży rocznika i stąd moje pytanie na co u Pana padł wybór ?? Bo zastanawiam się Kia Ceed duster albo Toyota ch-r ??
Skoro patrzysz na wyprzedaż rocznika to ja bym popatrzył na wielkość promocji. W Dusterze jest zerową (z zewnątrz fajny, ale środek plastikowy, dobry chyba tylko z LPG) , w C-HR te 120k jest od wakacji, więc teraz to żadna okazja. Na Captura dawali mi 6k, na Arkana ok. 24k, na Austral 30k - jak na moje potrzeby te dwa ostatnie są dla mnie za duże. Skoda daje ok. 5k. Wziąłem Ateca z promocją na 24k - 1.5 TSI jest już od 107k (tylko kilka tysięcy więcej od Dustera w benzynie). Sprawdzona konstrukcja, cisza, bardzo dobra widoczność do okola, podłokietnik i nawiew z tyłu, 510l bagażnika.
Nie mam, nie planuję kupić, nie podoba mi się, nie jeździłem, nawet nie oglądałem z bliska🙂. Ale mam znajomą, doświadczoną "kierowczynię", a może "kierownicę" ?😂, która niejeden pedał w podłogę już deptała. Otóż, po zbyciu swego paliwożernego Subaru Forestera, poszukiwała mniejszego i bardziej poręcznego auta. Po przejażdżce Crossem stwierdziła, że po pierwsze, nie chce przyspieszać (nie wiem, jaki silnik testowała). A po drugie, że wykończenie, jakość plastików itp, są fatalne. Wybrała Mini Coopera, z motorem 1.5 (chyba nieco ponad 130 KM), który kosztował praktycznie tyle samo, co testowany Yaris. Bardzo sobie chwali szczególnie zachowanie na drodze. Autko podobno prowadzi się jak gokart.
tak. prowadzi się jak gokart. po godzinie jazdy masz dość tego gówna. to jeździ jak wóz drabiniasty jeśli chodzi o komfort. tak gównianym samochodem jak mini to nie jeździłem. za to na torze można tym całkiem przyjemnie poszaleć ale na drogi się nie nadaje
@@user-re7cq3wy6r tak się składa, że od 2 lat jestem zadowolonym użytkownikiem i20N. Więc nie musisz mi opowiadać, co to jest naprawdę sztywne zawieszenie. Mnie akurat to odpowiada, bo prowadzenie jest chirurgicznie precyzyjne. Na s-ki (a takimi się głównie poruszam) , trudno wymarzyć sobie coś bardziej sprytnego. Ale co kto lubi.
Jestem realny - może jakoś to dopracuję od przyszłego roku - talk mi czasem spowalnia jak Adobe Rush mieli jakieś zdjęcia w tle albo filmy. Pozdrawiam!
Niewiele mniejszy od corolli a zauważalnie tańszy i "lepiej" wykonany. lepiej też się prowadzi i znacznie wygodniejszy w mieście. zajechany akumulator trakcyjny? może po dekadzie. może. chyba że wadliwy
@@pasiutrial no wiadomo bo w toyotach prądu styka na max 3km. ale to nie oznacza że akumulator jest wyładowany bo nie jest - używane jest tylko z 50% jego faktycznej pojemności dlatego przez dekadę nic się z nimi nie dzieje
Jak wycisza te auta to kupie i do tego niech coś zrobią z rdza ,mialem chr z 2019 roku i na razie wyleczyłem się z toyoty za głośne i rdza na drzwiach po 4 latach na drzwiach niby nie mocno ale kropki sie pojawiają ,komfortu zero
Byłem wczoraj w kilku salonach i zastanawiam się czy VW T corsssa 150 koni automat za 120tys kupic ( jedyne wymagania to normalny 4 cylindrowy silnik i blacha ,przebieg 2tys km rocznie ) byle by po mieście się toczyło.
T-cross jest spoko, ale jak się dobrze człowiek zakręci to można jeszcze poszukać w podobnej cenie T-roca. Niby droższy ale dealerzy dają upusty. No i warto się przymierzyć do Tiago i do Skody Scala. W tej cenie da się jeszcze kupić Seata Ateca. Pozdrawiam👍
@Motokomentator Dzięki za odpowiedź ale trzy podstawowe rzeczy którymi się kieruje to serwis w moim mieście prawie normalny silnik blacharka i podwozie żeby było w miarę zabezpieczone korozyjne, reszta bajerów typu świecące światełka kręcąca się sama kierownica ekrany 75 cali dotykowe obsługa telefonu itd itp totalnie mnie nie interesują😉😁😁. Wczoraj wyszedłem o 5:30 z domu po to żeby pojechać do serwis Volvo na 8:00 byłem umówiony wróciłem do domu o 12. Więc stwierdziłem po drodze że jadę do jednego drugiego trzeciego salonu po drodze w moim mieście i zobaczę co mają ciekawego, a żona niech sobie sama jeździ i traci dzień do serwisu volvo raz w roku🤣
Autko fajne. Nudne do bólu, ale... Za to wybiera się Toyotę. Nie za materiały wykończeniowe, czy osiągi. Dobre do miasta i da rade poza. Oczywiście dla kogoś, kto jest wstanie akceptować średni komfort, ale to nie superb. Szkoda, że mechanika pewnie przeżyje że 2 karoserie samochodu.
Miałem okazję jeździć yaris cross jako auto zastępcze. Bardzo wygodny samochód do miasta. Chyba rozumiem dlaczego dobrze się sprzedaje. Natomiast jest to samochód dla dwóch osób. Z tyłu ilość miejsca bardzo mała.
Miałem okazję przejechać około 200 km tym autem 19 czyli tydzień temu auto z przebiegiem ok. 10 tyś km jak dla mnie to Yaris Cross to bardzo przeciętne auto. Słaby komfort podróży słabe przyśpieszenie, z tyłu słychać było jakieś buczenie ogólnie poziom hałasu w środku w czasie jazdy dość duży. Może auto sprawdzi się po mieście ale na trasę się totalnie nie nadaję dla mnie to taki półśrodek i to za bardzo dużą cenę Yaris Cross nie zakupię.
No właśnie w ostatnim zdaniu sobie odpowiedziałeś. Jak ktos potrzebuje małego auta "rodzinnego" to nie weźmie CHRa bo to jest auto max na 2 osoby. Porównywałem i wybrałem YC. Po tygodniu jazdy jesteśmy bardzo zadowoleni
Oglądałem ten samochod, siedziałem i odrzuciłem zanim sie przejechałem. Dla mnie (184cm wzrostu) ta Toyota jest nieergonomiczna zarówno za kierownicą jak i jako pasażer. Ten schowek z parapetem przed pasażerem to porażka. Zamówiłem Kamiq z 1.5 tsi. Czy wybrałem dobrze? Nie wiem, czas pokaże.
Moja wypowiedź będzie subiektywna, nie chcę absolutnie urazić nikogo, komu ten samochód się podoba. Mi się nie podoba. Też nie wiem co ludzie widzą w tym modelu. Może to po protstu moda na określony rodzaj samochodu? Przymierzałem się do tego samochodu, ale po bliższym przyjrzeniu się jakoś mnie odrzucił. Może dlatego, że ogólnie nie znoszę SUV-ów i crossoverów? Cross wygląda na kawał samochodu, a miejsca w środku praktycznie tyle samo co w zwykłym Yarisie, jedynie bagażnik wyraźnie większy. Do tego stylizacja przodu jest okropna. Ten samochód wygląda jakby był chory i cierpiał. Zwykły Yaris jest sobą, niczego nie udaje. Fajnie wystylizowany mały zap....alacz do miasta o znacznie lepszych osiągach (hybryda 116km - 9,7s 0-100km/h). Do tego sporo tańszy. Ja wybrałem zwykłego małego Yarisa. To miał być samochód na codzienne tłuczenie po mieście praca-dom i do tego nadaje się idealnie. Zresztą odnośnie "małości" zwykłego Yarisa pozwolę sobie na małą dygresję. Mały samochód obecnie to nie to samo co mały samochód 20 lat temu. Obecne "maluchy" to normalne, całkiem wygodne samochody i może wybierając kolejne auto warto nie pomijać ich z automatu? Szczególnie szukając auta do miasta?
Duża część klientow Crossa to byli lub obecni właściciele Vengi lub IX20. Jak ktoś chce mieć mały samochód ale pozycje siedziedzia trochę wyżej to ciężko znaleźć jakiś zamiennik. W Boyonie siedzi się dużo niżej.
Bardzo głośny niewygłuszony samochód. Pozostałe rzeczy można by zaakceptować. Ale ten szum jak z pustego wiadra. Za tyle kasy mogliby się przyłożyć. Ale to samo jest w dużo droższej CHR.
Ludzie wciąż widzą to samo w Toyotach: mają się nie psuć. W środku wyglądają tragicznie, jak samochody sprzed 15 lat, jakieś wieśniackie sreberka, twarde, tandetne plastiki itd. Masakra. To samo jest np. w Corolli Cross; auto w wersji za 170 tysięcy, a wygląda w środku jak z 2010 roku. Byłem na jeździe próbnej, przejechałem tym ulepem 2 kilometry i wróciłem. Skrzynia eCVT jęczy jak konające zwierzę. Toyota to auto dla ludzi, którzy nie mają wymagań jeśli chodzi o wnętrze, komfort i kulturę jazdy. Każde inne auto w segmencie wygląda przy Toyocie jak auto luksusowe. Jak się wsiądzie do Toyoty z Kii czy Nissana, to czujesz się, jakbyś się przeniósł w przeszłość.
Zgadzam się nawet gościu na jeździe próbnej przyznał że faktycznie średnio to wnętrze już wygląda na tle konkurencji 😊 zwlaszcza w Aygo telefon komórkowy przyklejony do deski rozdzielczej jakby na produkcji zapomnieli zamontować. Plus na pewno za niezawodność.
Zero rdzewiejących Toyot, miałem 2 sztuki od nowości i to jakiś dramat!! Zabezpieczenie powinno być wykonane przez fabrykę! Sam mam dwa MG HS 1 i 2, ponadto HS1 jest z 2019r, ściągnąłem go w 2022 z Włoch, obecnie ma 151 tys km i zero jakichkolwiek awarii, zero rdzy na podwoziu. Nowy HS2 ma kilka drobnych bolączek, ale to kwestia poprawienia software, bo chodzi tu o elektronikę. Jednak śmieszna cena za te auta równoważy niedociągnięcia. Tylko niedouczeni śmieją się z obecnej chińskiej motoryzacji.
@@veronveron4207akurat mg hs to ma dość masowe problemy z niedzialajacymi zegarami (ekranem) na zimnie (a to tylko pierwsza z brzegu usterka wyłączająca dla mnie całkowicie auto z zakupu), więc nie wiem, czy to dobry przykład...
@@xsaweryarbuz4508 Nie tylko MG ma problemy z wyświetlaczami/tabletami kiedy jest zimno i kiedy auto dłuższy czas stało np. w zimną noc. Mój ojciec ma Merc GLC z 2022 i tu dopiero były cyrki poprzedniej zimy, przy temperaturze poniżej 3 stopni wyświetlacze nie chciały działać, po wyjechaniu z Gdańska dopiero za Warszawą zaczeły się załączać. To zmora stosowania tych wyświetlaczy, nie ma silnego na temperature. W MG II też mam ten problem, ale znika po 10-15 minutach, przynajmniej u mnie. Jedynym rozwiązaniem jest możliwość no. zdalnego załaczenia auta 10-15 minut zanim wsiądziemy do auta
Jeździłem takim Yarisem Cross ostatnio. Uszkodziłem żonie jej Yarisa benzynowego i dostała Cross-a w hybrydzie. Dla mnie ten napęd to porażka jeżdżąc do tej pory klasycznymi manualami. Nie rozumiem jak można za tyle pieniędzy kupić auto które nie jedzie. Byłem ciekaw czy obiegowe opinie o efekcie ślizgającego się sprzęgła wychwycę i przy dodawaniu gazu jest tragedia. Jak się delikatnie muska pedał przyśpieszenia to efekt taki zanika więc od razu wiedziałem jak tym jeździć ale w sytuacji na pasie rozbiegowym na autostradzie chociażby to jest dramat. Zresztą napęd zamula nie wykorzystuje tej i tak skromnej mocy. A wisienką jest w ogóle brak jakiegokolwiek czucia gazu na płaskim bo napęd żongluje obrotami dobiera je sinusoidalnie. A wszystko porównuje do.....i tu tadam 1.0 tsi 95 w Ibizie. Pali mi średnio niecałe 6l/100 i jak chce to zasuwa moja Ibizka a przyśpieszenie jest rozwijane normalnie. A co do Yarisa żony tez jest super bo prowadzenie, czucie drogi itp. ma lepsze od Crossa i 40 tys. w kieszeni. Naciąganie ludzi i tyle. Może te mocniejsze 4 cylindrowe hybrydy Toyoty są lepsze pod tym względem? Proszę o krótki komentarz.
Mojej mamy brat kupił taką Toyotę tylko z samym silnikiem benzynowym znalazłem filmy na Tiktoku jak nowe rozkręcają i konserwują.Co się okazuje że jak odkręcisz zderzak i belkę to ukazuje się nam goła blacha która jest już zerdzewiała rozkręcili z 15 szt i każda była zerdzewiała.Wujek za 100 tys zł kupił takie wozidełko ja za 100 tys zł w 2022 kupiłem Audi A5f5 2.0 tfsi 252 konie quattro sportback sline z roku 2019 w odmianie prestiż miała przejechane 15 tys miała śmieszne uszkodzenia maska zderzak belka dwa reflektory dobrze że one a nie co innego mogłem kupić europejskie i chłodnica płynu . Dodam że udałi mi się naprawdę tanio wylicytować auto za 13500$ tys a wtedy trzeba było bliżej 20$ tys zapłacić Jak spotkaliśmy się na weselu i dałem mu się przejechać do tego troszeczkę zrobioną został wymieniony dolot intelcoller i wydech wyszło 358 koni to chłop zaniemówił.Piszę o tym że można pójść innymi drogami.
Ja się zastanawiam czemu jeszcze nie powstała firma produkująca skorupy pasujące do napędów toyoty. zerdzewieje toyota, demontujesz napęd nakładasz nową skorupę a reszta na złom
Kolego , widać,że zbyt krótko miałeś kontakt z tym modelem. Po roku użytkowania oddałem to auto i zamieniłem na CHR. Największym minusem Crossa jest słaby akumulator 35Ah.Przy modelu z elektryczną klapą bagażnika, kilkukrotne otwarcie i zamknięcie powoduje szybkie rozładowanie akumulatora😭,a po kilkudniowym postoju auta/ 3-4 dni/ odpalanie z Boostera. Zresztą inne hybrydy Toyoty mają ten sam problem-zbyt małe akumulatory rozruchowe.
Dziękuję za merytoryczny komentarz. Z tego co się orientuję - Toyota wymienia na gwarancji te akumulatory na lepsze. Ale faktycznie - nie pomyślałem o elektrycznej klapie. 👍
Na żywo robi słabe wrażenie. Jeśli już można cokolwiek w niej zaakceptować to zaczyna się wizualnie i wyposażeniowo od wersji style. A tu robi się już drogo za takie autko. Od jakiegoś czasu mam wrażenie że Toyota leci na opinii i poza sprawdzonym i bezawaryjnym napędem hybrydowym cała reszta to nijaka drożyzna.
Nie wiem co ludzie widzą w tym ciasnym i tandetnie wykończonym aucie ? Jedyny plus to to że jest troszke wgodniejszy w mieście- krawężnik . To powinno kosztować max 90 tyś.
@@user-cp7zv1jo5g gdybym miał bronić yarisa to bym napisał że ma jeszcze przynajmniej dwie zalety - niskie spalanie i niezawodny automat idealny do miasta. A i jeszcze łatwo go korzystnie odsprzedać. Ale - racja - ze cena to kosmos.
To auto jest naprawde slabe. Oczywoscoe kwestia gusto ale przdod wyglada slabo, ale totalnym dramatem jest wnetrze, brzydkie i chyba z najgorszych materialow, nawet nie wiem czy dacia juz nie robinodronime lepszych wnetrz.
dokładnie. tojota tworzy samochody dla pospólstwa, brzydkie zewnętrznie, tandetnie wykonane, nudne, a o ich "bezawaryjności" miałem okazję przekonać się osobiście.
Skoda bije na głowę wykończeniem nie mowa że skoda jest ocynkowana. Mam kamiq i petarda z LPG . Przejechałem się na jeździe próbnej crossem bo chciałem kupić i stwierdziłem że to najgorszy samochód jakim jeździłem za te pieniądze. Masakra jak można to kupić za tą kasę. To nie dawna Toyota . Został tylko znaczek.
Bardzo wartościowe treści. Brakowało mi takich analiz. Co do yarisa cross… cena wywalona w kosmos a auto na poziomie dacii lub niższym. Ot taka azjatycka dacia. Jedynie napęd jest bardzo dobry. Niestety wszytko inne to deal breaker.
Dzień dobry. Jak być może kojarzysz z moich komentarzy, kupiliśmy jesienią Yarisa Cross comfort za 110 tys plus kolor. Dlaczego? Mógłbym po prostu odpowiedzieć, że żonie się najbardziej podobał spośród wszystkiego co oglądaliśmy, ale ja też byłem za tym. CHR bardzo nam się nie podobał, klaustrofobia w środku, bardzo zabudowane wnętrze, do tego gorsza widoczność. Z zewnątrz również uważamy zgodnie to auto za brzydkie. Do tego podstawowa wersja za 119 tys nie miała czujników parkowania (miała kamerę z tyłu). Z auta jesteśmy zadowoleni, choć nie robiliśmy nim jeszcze kilkuset kilometrowej trasy. Z drugiej strony te kilka razy w roku da radę, a mamy zwinne w mieście auto z automatem który, jak sam powiedziałeś, przeżyje budę 😂 Wersja z mniejszym ekranem ma android auto - bardzo dobrze działa i po kablu i bezprzewodowo. Szkoda, że ładowarka z usb wbudowanego w auto nie jest większej mocy, bo oboje mamy telefony bez ładowania indukcyjnego. Z tyłu na daleką trasę dla dorosłych osób trochę ciasno, potwierdzam to. Za to bagażnik w wersji fwd ma koło 400 litrów i naprawdę jest przepastny. Jakość wykonania wnętrza typowo japońska, wyciszenie też. Cos za coś. Gdyby to było auto dla mnie do połykania tras, pewnie bym wolał scale 1,5 tsi + dsg, ale do tego do czego kupiliśmy, uważam że YX jest genialnym wyborem.
@@ppp3435 dziękuje - obszerny komentarz i pozdrawiam serdecznie. Bardzo miło się takie rzeczy czyta i to utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że każdy powinien wybierać auto dla siebie a nie dla sąsiadów. Szerokiej drogi, niezawodnej eksploatacji i niskiego spalania. 👍
Chętnie bym posłuchał o systemie start - stop (ogromna rzesza osób decyduję się na dezaktywację stałą systemu) oraz ACT, która związana jest z odłączaniem cylindrów. Czytając kilka publikacji sam chciałbym zakupić pojazd bez tych systemów ale od 2015 r jest to już bardzo trudne. Jest szansa na materiał w tym temacie ? Kciuk w górę za robotę 👍.
Nie wiem skąd ta popularność, ale wiem że Toyota tym podniesionym Yarisem goli kupujących jak tylko może 😀 W tej cenie ten za przeproszeniem SUV byłby moim 20 wyborem
ja kupiłem najlepsze auto świata jak zmieniać to na lbx , rozmiar idealny,wysoki,super glosniki,oszczędne ,bezawaryjne,duzy bagaznik . czego chcieć więcej
T-roc to była chyba jedna z okazji wyprzedażowych 2024 - wiele osób rezygnowało z t-crossa i zamawiało t-roca na promocji. Może ciaśniejszy ale ładniejszy.
Wyjaśniam zagadki.
1. Napęd HSD Toyoty polega na utrzymaniu równowagi w głównej przekładni planetarnej (PSD). Gdy pojazd ma napędzać silnik spalinowy, połączony z jarzmem planetek, nie może on od tak działać siłą na koła samochodu, połączone z pierścieniem zewnętrznym tej przekładni, bo koło słoneczne jest połączone z małym silnikogeberatorem. Aby możliwe było przekazanie siły na koła, trzeba w jakiś sposób przyhamować koło słoneczne. Jest to realizowane w ten sposób, że połączony z nim generator jest obciążany elektrycznie, więc na jego wirniku powstaje opór mechaniczny. Obciążenie elektryczne stanowi duży silnik elektryczny, połączony z dyferencjałem (a więc i pierścieniem zewnętrznym przekładni planetarnej) oraz, w razie potrzeby, bateria trakcyjna. Powstaje więc równowaga, a na koła działa moment siły silnika elektrycznego i spalinowego jednocześnie.
W wersji AWD na tylnej osi umieszczony jest dodatkowy silnik elektryczny. Nie ważne jaką mocą ten drugi silnik dysponuje - jego moc nie sumuje się z mocą pozostałych silników, ponieważ aby go zasilić, „zabieramy” jest prąd z dużego silnika połączonego z pierścieniem zewnętrznym przekładni planetarnej. Komputer może dowolnie dysponować prądem, który generuje mały silnikogeberator połączony z kołem słonecznym przekładni planetarnej. Ponieważ nie można zaburzyć równowagi sił w PSD, to kiedy jedno koło wisi w powietrzu jak na cytowanym nagraniu, użycie pełnej mocy silnika benzynowego (mocno wciśnięty pedal gazu) może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego i auto nie ruszy z miejsca. Ruszy, jeśli będzie aktywny ESP i pedal gazu będzie używany delikatnie, gdy obroty silnika benzynowego będą niższe. Albo w drugą stronę: wyłączyć ESP i pełen gaz, tylko wtedy jest ryzyko, że wiszące koło rozkręci się do wysokich obrotów i nie starczy prądu dla silnika na drugiej osi. Po to właśnie są różne tryby off-road wybierane selektorem (dwa, ale któryś z nich powinien pomóc).
2. Auto w wersji AWD jest cięższe i to jedyna przyczyna, dla której przyspieszenie w tej wersji jest niższe. :)
@@maciejtrawka295
Jest jeszcze jedna możliwość: silnik spalinowy nie działa (kosz satelotów się nienobraca) i oba silniki, przedni sprzężony z dużym kołem centralnym oraz tylny silnik trakcyjny pobierają prąd zgromadzony w baterii.
@@maciejtrawka295 dziękuje za merytoryczny komentarz, przyznaje medal 🏅 i przypinam komentarz na gorze.
Czyli komplikuje się budowę auta po to ,żeby w efekcie końcowym nic nie uzyskać.....
Klient płaci za popisy inżynierów konstruktorów i pomysły chorych ekologów....
@@MotokomentatorKolega odbiera taką Yariskę w Styczniu i będę miał info z pierwszej ręki...
Ciekawe co to jest za strojstwo....
@@RD-ft7jsbrawo, najbardziej bzdurny komentarz jak na razie. Za te popisy inżynierów taksiarze płacą grubą forsę bo wiedzą co niezawodne i oszczędne.
To jeden z niewielu prawdziwie merytorycznych kanałów o tematyce motoryzacyjnej na YT . Pozdrawiam !!!
Dziękuję, ale ja myślę, że mój kanał wyróżnia się przede wszystkim komentarzami Widzów - kultura i merytoryka. Sam je czytam, ile dam radę. Pozdrawiam serdecznie!
Wizualnie i gabarytowo idealnie dla mnie i moich potrzeb - ja lekko starsza plus pies i zakupy. Nie przepadam już za jazdą tyłkiem po asfalcie bo cenie wygodę. Tylko że nie kupię bo generalnie nie kupię niczego nowego. Stac mnie na moją Kropeczke Punto 1.2 20 lat paląca 5,4l/100 , która mimo humorów starszej pani daje rade wożąc z punktu A do B.
Też mam Punto 1.2 Sporting - ładnie utrzymana druga generacja. Pozdrawiam i szerokiej drogi!
Taak pali 5,4 tak samo jak i paliwo jest po 5.19 brutto.
@@TaroSanAki Miałem kropkę 1.2. Bardzo wdzięczne auto. Myślę, że w prostszej wersji Toyoty bez tzw. wodotrysków i na 16 calowych kołach by się Pani odnalazła. Auto ma bardzo płynnie działający napęd hybrydowy, bardzo dobre światła w porównaniu do Punto, wydajną klimatyzację i pali sporo mniej od kropki w mieście. Pozdrawiam, jako były właściciel Punto i użytkownik Toyoty.
Miałem okazję śmigać wersją z napędem na 4 koła przez kilka dni w Norwegii. Całkiem przyjemne autko ale tylko i wyłącznie do śmigania po mieście i wokół komina. Wesołych Świąt!
Również Wesołych, pozdrawiam Cię serdecznie!
Bardzo lubię oglądać Pana filmy. Nawet jeśli prezentowane tu samochody często jako tako mnie osobiście nie interesują, to mimo wszystko rzetelna próba analizy plusów/minusów/ kosztów/konkurencji jest interesującą. Myślę że podobne filmy o samochodach z nieco wyższej półki cenowej była by też dla wielu ciekawa. W każdym budżecie wszak można wydać pieniądze lepiej lub gorzej. Pozdrawiam.
@@Traczor-lu3bo oczywiście ze będą także droższe auta. Dziękuje za komentarz i pozdrawiam👍
Dzięki za wszystkie filmy z tej serii. Powtórzę opinię innych widzów ze merytoryczne kanał jest top na YT. Filmy były bardzo pomocne przy wyborze auta dla teściów. Finalnie wybór padł na VW T-roc 1.5tsi DSG , w wersji Life Plus z dodatkowym wyposażeniem po dłuuugich negocjacjach udało się osiągnąć cenę 116,5 tys. zł.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt!
@@wojciechmalinowski1256 nooo - gratuluje. Świetna cena a i autko przyjemne. Wesołych Świąt, dziękuje za miłe słowa🙌
Ja dla siebie wybrałem również T-Roc ale w lepszej wersji 2.0 tsi DSG. Dlaczego uważam że 2.0 jest znacznie lepszy od 1,5 i warty sporej dopłaty. Mamy znacznie lepszy i dynamiczniejszy silnik mający aż 320 Nm momentu obrotowego i 190KM (w 1,5 250Nm i 150KM), mamy lepszą i trwalszą skrzynię biegów DQ 381 ze sprzęgłami mokrymi (w 1,5 DQ 200 ze sprzęgłami suchymi), mamy napęd na 4 koła 4 motion typu Haldex (w 1,5 napęd tylko na przód), mamy z tyłu zawieszenie wielowahaczowe ( w 1,5 belkę skrętną), mamy dodatkowe tryby jazdy Offroad i Snow ( brak ich w 1,5). Ogólnie jednak 1,5 to też dobre auto jednak 2.0 to petarda.
@@pawpawecowski704 Oczywiście nie ma porównania jeśli chodzi o osiągi i prowadzenie. Jednak weź poprawkę na to że jest to auto dla emerytów, którzy i tak wykazali się nutką dynamizmu i nie wybrali 1.0 tsi bądź Dustera w lpg.
Dla siebie wziąłbym R-kę 300KM 😉
@ spoko autko. Takie wersje za 2-3 lata będą jak białe kruki na tle 3-cylindrowych wozidełek😂😂
@@pawpawecowski704 no dobra, dałeś duzo wiecejj to masz wiecej, ale sa ciemnie punkty - w mokrej na bank trzeba zmieniac olej, drozsze przeglady, wiecej moze sie zepsuc, a jak sie zepsuje to gotówka wylatuje z portfela
Mi sie T-Rock podoba, ale nie ufam technice Das Auto, sami Niemcy psioczą na VW, zresztą robiłem jazde probna T-Roc i wstyd dla marki jak sie gubił autohold (tył siadał przy ruszaniu), a Taigo 1.0 w mieście wciagnał 9 z hakiem. Skody tez super nie wyszly (popsute samochody na jazdach probnych). Szkoda. Niemcy muszą zejść z ceny i polepszyć jakość.
Jeździłem trochę takim autkiem po mieście i było super! Rewelacja! Chociaż jestem starym tradycjonalistom. :)pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam również👍
Co byśmy nie mówili o napędzie TYC, tzn to jego największe zalety odczuwa się w zakorkowanym mieście. Auto jest bardzo zwrotne, napęd hybrydowy w mieście w połączeniu z przekładnią planetarną, to świetne i bardzo oszczędne rozwiązanie. Co więcej, jeżeli jeździmy w miarę delikatnie, to również zaskakująco cichy. Napęd zapewnia bardzo dobry start spod świateł. Zawsze rusza na silniku elektrycznym, więc bez żadnej zwłoki. Jasne, że mocnym autom z procedurą startową nie dorównuje, ale nie ma laga charakterystycznego dla niektórych napędów automatycznych. Auto dobrze sprawuje się też w eksploatacji podmiejskiej i generalnie na drogach, gdzie spokojnie jeździmy, bez ciśnięcia z prędkościami autostradowymi. Na S-kach i autostradach jest głośno i tu wychodzą oszczędności na masie, które z jednej strony czynią te auto oszczędnym, a z drugiej strony niestety głośnym przy większych prędkościach. Myszkowania itp. nie zauważyłem. Wręcz mam wrażenie, że auto prowadzi się, jak na swoją klasę bardzo dobrze i pewnie oraz ma dobre hamulce i dobrze działające systemy wspomagające. Uwaga konsumencka dla kupujących. Tablet w wersji Comfort z pakietami jest naprawdę wystarczający. Nie dopłacałbym do dodatkowych cali w ekranie i elektrycznej klapy, bo jest ona bardzo lekka. Na pewno nie kupiłbym też tego samochodu na 18'' kołach. Robią one z tego auta twardą taczkę. 16 lub 17 cali to znacznie lepszy wybór do tego samochodu. Dlaczego nie CHR I-gen. Odpowiedź jest banalna. Jeżeli auto ma być do miasta, to widoczność może mieć znaczenie. TYC ma ją całkiem w porządku, a CHR I-gen, jak transporter opancerzony SKOT. Po drugie w wersji FWD, to TYC ma większy bagażnik niż CHR I-gen i to sporo 449l vs 377l. Bardzo dobre do eksploatacji w 1-2 osoby w mieście i pod miastem. Czy gdyby zmienić priorytety np. na większą ilość osób, lub więcej trasy, to lepszy byłby CH-R? Dla 1-2 osób możliwe, ale po co hybryda w trasie. Sądzę, że dla rodziny wybrałbym coś zupełnie innego np. Atecę.
Kompletnie nie rozumiem co projektanci widzą w robieniu z okien pasażerów wizjerów czołgowych. To odbiera jakąkolwiek przyjemność z jazdy
Od dwóch miesięcy użytkuje Yarisa Cross'a 130 w wersji GR. Założenia zakupu były takie; nowe auto miejskie do jazdy dookoła komina, sporadycznie dłuższy wyjazd. Minusy; 1.wyciszenie pojazdu- pomimo wprowadzonych zmian w modelu 2024 dalej jest głośno przy jeździe autostradowej- w mieście nie ma to znaczenia 2. trochę krótkie siedziska przednich foteli. Plusy 1. genialny napęd do miasta i podróży podmiejskich przy niskim zużyciu paliwa 2.mnóstwo asystentów wspierających kierowcę, 3. całkiem dobre właściwości jezdne.
@@rafar.4826 No, trudno żeby GR miał złe właściwości jezdne😀 myśle ze jest bardzo przyjemny. Kiedyś jak wchodziła na rynek pierwsza yariska wziąłem ja do testów porównawczych z lancią Y. Przygotowałem próbę jazdy po okręgu - coś w rodzaju małego ronda ustawionego z pachołków na wielkim placu. Sprawdzałem czym się da szybciej jechać zanim wyrzuci auto z toru jazdy. Okazało się ze ten niepozorny zwykły yaris litrowy był znacznie lepszy niż Lancia która uchodziła wtedy za małe auto ze sportowym zacięciem. No a obecne wersje GR jakie by nie były to na próbach mogłyby zaskoczyć pozytywnie nie jednego. Pozdrawiam👍
Nie lepiej hyundai 1.5 110km bez problemowy😂😅
@@Motokomentator Przecież GR w większości toyot to tylko naklejka na klapę. nic to nie wnosi
Wesołych świąt...
Dziękuję za kanał., jest naprawdę fajnie pomyślany i bardzo merytoryczny. SUB. Pozdrawiam.
Dzięki za mega robotę. Wszystkiego dobrego, zdrowia i rozwoju kanału.
🙌🙌🙌
Cenę z kosmosu 😊 wesołych świąt życzę Panu ❄️☃️
@@tomaszdariusz7893 dziękuje, również życzę wesołych świat👍
Kupiłem to cudo to się wypowiem. Gorsze przyspieszenie w wersji z napędem na cztery koła wynika tu z większej masy spowodowanej tym silnikiem z tyłu, ten napęd na tył służy chyba tylko lepszemu samopoczuciu właściciela. Autkiem jeździ się przyjemnie, wszystko w nim działa jak powinno, systemy "wsparcia kierowcy" nie są nadmiernie uciążliwe, nieraz auto mi samo zahamowało kiedy uznało że się mogę nie wyrobić, czy to na drodze czy na parkingu. Ja mam 170 cm wzrostu, jestem szczupły i czuję się w tym aucie wystarczająco komfortowo, ale więksi kierowcy i pasażerowie mogą narzekać, zwłaszcza z tyłu (drzwi tylnie otwierają się pod zbyt małym kontem), niewiele miejsca na nogi, podłokietniki z przodu i z tyłu to jakiś nieśmieszny żart w aucie za te pieniądze ...to powinno być lepiej zaprojektowane. Mam wersję po lifcie i nie mogę się przyczepić do pracy silnika, nic nie szarpie i wyje tylko przez chwilę jak nabiera prędkości, przy jeździe na tempomacie pracuje ciszej niż bez. Ogólnie gdybym kupował auto z myślą o komforcie pasażerów z tyłu to wybrałbym Hondę HR-V (chociaż pali więcej) za podobną kwotę, ewentualnie Renault Captur. Yaris Cross jest spoko na co dzień dla dwóch osób, zwłaszcza w mieście bo jest krótki i łatwiej zaparkować niż pełnowymiarowe auto. No i ten wygląd, nie da się go pomylić z czymkolwiek innym ...albo pokochasz albo znienawidzisz 🙂
Przy zakupie nowego auta był Pan na jazdach próbnych innych marek i modeli ?
@@maciekb445 Tak, jeździłem nowym Dusterem w wersji z gazem, Capturem w hybrydzie i Corollą. Niestety nie miałem okazji jeździć HR-V bo wówczas jego cena zaczynała się tam gdzie kończyły się moje możliwości finansowe. Początkowo myślałem o Mazdzie 3 albo Kia Ceed ale że jeżdżę głównie po mieście na krótkich trasach to wyszło że to powinna być hybryda 😮💨...no i wieczne problemy ze znalezieniem miejsca do zaparkowania. Pozdrawiam
Też jestem szczęśliwym posiadaczem tego samochodu od 3 mc.mogę powiedzieć że to auto jest wspaniałe do jazdy po mieście na trasy okazyjnie choć tragedii jak dla mnie nie ma gdyż jestem kierowcą który jako rat.med.widziałem wiele Kubiców których musiałem zbierać szufelką z drogi więc jakieś refleksje wyciągnełem , a co do tego auta to kto ma kasę na takie autko to szczerze polecam.
@@jony8079 ja polecam jeszcze przejść się do skody, volkswagena, peugeota i innych. Perspektywa się mocno zmieni ;)
@@maciekb445 Tak, tyle tylko, ze nie zauwazyles iz mowa tu o Hybrydach natomiast wymienione przez Ciebie auta takowego napedu nie posiadaja a co najwyzej mild hybryd. Z tym ze nie zauwazylem by Skoda Scala, czy Volkswagen T-Roc, czy T-Cross mieli chocby mHEV a z tego co wiem dopiero Tiguan ma hybryde natomiast Peugeot 2008 dopiero od tego roku wprowadza mHEV 1,2 136 kM... Ze o cenach a i wyposazeniu, zwlaszcza grupy VW juz nie wspomne !!!
Wesołch Śwąt Bożego Narodzenia.👍
Zdrowych i wesołych wszystkim 🌲☃️🌲
Dziękuję, Zdrowych, Wesołych!
Pozdrowienia i wszystkiego dobrego! Oby kanał się rozwijał ,a Panu i wszyskim oglądającym spełniły się motoryzacyjne marzenia. Pozdrawia Korando w ocynku. 😅
Dziękuje, pozdrawiam serdecznie i bezawaryjnej, przyjemnej eksploatacji👍
Witaj. Wszystkiego co najlepsze na te święta. Pozdrawiam serdecznie
Dziękuje, również najlepszego dla Ciebie!
Warsztaty zajmujące się konserwacją podwozia lubią Yariskę 💸
Zdrowych i Spokojnych Świąt Życzę 😊
Również wesołych i zdrówka na cały 2025!
Jeździłam min. Fajne autko, pomimo ze mam 190 cm wzrostu to dobrze się w nim czułem
Widziałem test Toyoty Yaris Cross 4x4 na naśnieżonym stoku w wykonaniu Słowaków. Nagrywali w zwolnionym tempie wszystkie koła, przód łapał uślizg a tył nie. Wyglądało to jak by napęd nie działał w ogóle.
To jest fajne auto na miasto i na ruch podmiejski, poza tym hałas w tym aucie jest nie do zaakceptowania i nie chodzi o napęd bo powyje rozpędzisz się i koniec, ale marne wyciszenie albo jego prawie brak. Wesołych Świąt życzę 🙂
Dziękuje, wesołych !
w toyotach od dłuższego czasu brak wygłuszenia. oni już przechodzą sami siebie by zaoszczędzić 100 dolców na samochodzie. Przecież każdy by dopłacił chociażby za głupie wygłuszenie
Wesołych Świąt i dużo dobrych benzynowych samochodów w Nowym Roku.
Byłem w Toyocie oglądać Camry (która nota bene bardzo mi leży). Rozmawiałem ze sprzedawcą i o tym co się sprzedaje.
Suvomania jest nie do zatrzymania. Ludzie (zwłaszcza kobiety) lubią ten rodzaj samochodu.
Przychodzą po RAV4 i jeśli ich nie stać na RAV4 biorą Yarisa Crossa. Co prawda po drodze też jest Corolla Cross ale Yaris tańszy.
A, że nadwozie może się podobać, ma sprawdzony, niezawodny, oszczędny napęd to nic dziwnego, że ten przepis na sukces wypalił.
Żona zadowolona z samochodu to spokój w domu i keks w nocy lepszy - a to bezcenne.
Zdrowia, spokoju i dobrego keksu na święta i w nadchodzącym roku życzę.
Pozdo i nara.
Sam mam rav4 a wcześniej Corolle zwykła choć oczywiście hybrydę w hatchbacku
I jeżeli ktoś by mnie zapytał 2 lata temu to sam bym odpowiedział po co komu suv do kręcenia się wokół komina
A teraz sam uważam że to najlepsze co wymyślono
Rav4 bije na głowę praktyczność ia to nie tylko kwestia wsiadania
Choć to też czuje
Prześwit z którym nie martwisz progami Zwalniajacymi czy krawężnikami
Widocznosc
Ile to razy jechałem Corolla za kimś i nic przed nim nie widziałem bo za nisko byłem
Teraz bez problemu
Nie oślepia ja cie tak swiatlami
Dużo miejsca schowków itd choć nie wszystkie suwy to mają
A mam porównanie do x traila 2024 hondy crv 2023 i sam też mam rav4 2023 na nowym systemie
Auto tak naprawdę jest trochę wyższe
Bo na szerokość to samo co w Corolli
Rav4 jest dłuższe tylko 23 cm od Corolli w hatchbacku to nie dużo
Mam też kamery 360 czujniki parkowania z przodu i z tylu które trochę są obowiązkowe chcąc mieć suva do miasta
Jedyne co to Corolla miała lepszy promień skrętu
Tego nie przewidzialem ale da się przyzwyczaić
Ja już nie chce innego typu auta
Też uważam że moda na suvy nie zniknie
Ja ogólnie uważam że toyota to najdroższe budżetowe samochody :)))
@@rockmystyle No, nie wszystkie. GT86 daje mase frajdy. Oglądałem ostatnio Land cruisera - tez kapitalny i ma charakter.
@@Motokomentator Ale to już nie auta budżetowe moim zdaniem, zresztą teraz ciężko nazwać nawet yarisa budżetówką przy takiej cenie 😅
One sa straszliwie brzydkie wewnatrz. Wszystkie toyoty bez wyjatku. Standard azjatyckiego i amerykanskiego rynku.
@ ale to już kwestia gustu. Swoją drogą sam sie zastanawiam czasem od czego zależy ze jednemu się coś podoba a innemu nie.
@@podunkman2709Nie ma sensu dyskutowanie, czy coś jest ładne czy brzydkie. To jest kwestia indywidualna, subiektywna, kwestia gustu. Pozdrawiam
Zdrowych świąt. Jest Pan najlepszy 👍💪🏻
@@glosart dziękuje. Ale najlepsi to są tutaj Widzowie. 💪💪💪Dziękuje i pozdrawiam🙌
@@MotokomentatorRozumiem skromność Widzów też doceniam. Ale bez Pańskich wartościowych filmów też by ich nie było 😂 Pozdrawiam ❤
Kupiliśmy z żoną C-HR w tej cenie wersja comfort jest lepiej wyposażona od Yaris cross.
Silnik 1.8mpi z hybryda 140 km. Faktycznie wygląd ośrodek jak w sportowym aucie ale czy to plus czy minus zależy od właściciela
Ten silnik z tyłu faktycznie ma 5 koników, a dokładnie 3,9 kW i 52 Nm - można to znaleźć na stronie brytyjskiego dystrybutora. Za mało, żeby to cokolwiek poprawiło przyspieszenie, a masa, opory i bezwładność tylnego napędu jednak robi swoje. Pozdrawiam!
@@jmk9065 pozdrawiam również👍
zauważ że jak auto nie może wyjechać to wystarczy czasem lekko z tyłu nacisnąć ręką i jakoś idzie do góry więc myślę że ten mały silniczek da radę choć myślałem że ma choć 7 koni....jak będzie śnieg to za tydzień przetestuję
70 tyś przejechałem tym autem służbowym i w dalszym ciągu użytkuję.
Na początku przesiadając się ze Skody scali było mocne rozczarowanie, słabe wyciszenie i ten ’wirownik’ przy przyspieszaniu, a ten wszędobylny tani plastikowy wystrój odpychał. Uważam że auto nie warte ceny, choć z biegiem km się przyzwyczajam i co najgorsze oswajam ;)
Reakcja na start spod świateł w porównaniu do dsg jest druzgocąca dla dsg
Ale taka PIERDA jak brak wskaźnika niskiego poziomu płynu do spryskiwaczy to szczyt oszczędności….łączenie telefonu z zestawem też focha często strzela i rozłącza
No i ta mała pojemność zbiornika :(
Nagłośnienie było 'lepsze’ w Skodzie to pewnie kwestia też wyciszenia, teraz jeżdżąc Toyotą wszyscy dookoła słyszą co słucham :( a lubię słuchać głośniej.;)
Auto uważam że dla rodziny 2+0 w sam raz
Wirownik :) :) :)
Jako auto służbowe przytuliłbym bez mrugnięcia okiem 🤠 👍
Niestety moja firma kupiła zwykłe Yarisy gdzie tylko silnik jest ok
Rozumiem, że to auto może się komuś podobać, że może komuś zwisa jakość wykończenia czy wyciszenie (zwłaszcza flotom i taksówkarzom), ale nie za taką cenę. To auto powinno być BUDŻETOWYM miejskim crossoverem. Gdyby było tańsze można by było przymknąć oko na wszystkie wady. Ale skoro się sprzedaje to tylko pogratulować toyocie.
@@xxbrtkxx ogólny trend jest taki, ze auta maja być coraz droższe żeby zwykli ludzie nie kupowali tylko wynajmowali.
Widziałem w testach zużycia paliwa, że nawet do 3.5 litra schodzi. Z LPG jak będzie nawet 5 litrów, to jest to super wynik dla np. Taksówkarza. Tylko tak sobie myślę, czy to to auto nadaje się na taksówkę? Niby jest trochę taksówek na yaris crossach, ale jakby wydaje się być mało komfortowe. Kierowca da radę w nim te 8h wysiedzieć? Duży prześwit tez zdecydowanie na plus. Ale to jest też w sandero stepway za 65 tysiecy.
Mi się auto podoba jako auto miejskie. Ale w tej cenie wybor jest spory. Patrząc na yaris cross, jakos nie mam wrazenia, że jest ono dużo lepsze od wspomnianego sandero stepway. W Sandero będzie pewnie lepsze blacha. Hybrida I cvt to na miasto super zalety, ale żeby to docenić to trzeba duże przebiegi robic po miescie.
Z chinskiej konkurencji hybrid MG ZS wydaje się bić na głowę tego yarisa cross pod wieloma wzgledami. Aczkolwiek, czas pokaże jak te MG będą się sprawowaċ
@@peter13135 myśle ze na TAXI najważniejszy jest trwały automat i te planetarne przekładnie Toyoty to mają. A reszta to już kwestia warunków leasingu i promocji dla taksówkarzy. I Toyota tez to daje. A ze TAXI robi duży przebieg w krótkim czasie to korozja nie ma znaczenia - i tak sprzedają po 3-6 latach za pół ceny.
@@Motokomentator to wszystko co piszesz to oczywiście racja. Hybryda z cvt, trwała mechanika to jak najbardziej zalety istotne dla auta na taxi. I jasne, że korozja wtedy nie jest straszna bo auto zdąży się 3 razy zwrócić zanim zgnije.
Tylko bardziej chodzi mi o gabaryty. To małe, chyba średnio wygodne autko.
Zeby nie było, podoba mi sie nawet i uważam, że to fajne autko miejskie. Tylko, że... No na taxi to chyba się raczej większe auta kupuje? No nie wiem, jakoś tak łyso maluszkiem wozić ludzi na taxi. Chociaż jak pisałem, trochę tego widać na taxi (wiadomo, najwięcej corolli). Kiedyś na taxi to same duże auta jeździły. Jakieś w124, passaty, vectry, omegi... A jeszcze wcześniej fiaty 125p i gaz 24 "wołga".
@@peter13135 no wiesz. jak taksówkarz chce jakiś komfort zaoferować to kupuje cytrynę C5. ale taka yaris na miasto na dowóz osób po max 10km wystarczy.
Jechałem tym jako pasażer taksówki i już odpowiadam - nie nadaje się. Za mało miejsca z tyłu i źle się wysiada przez krótkie drzwi. Nawet przy maksymalnie odsuniętym siedzeniu. Z perspektywy kierowcy może się nadaje😊
@@OnionBreath tak myślałem. Dzięki za opinię.
Jaka mila niespodzianka, wesolych!!!
Dziękuję, wzajemnie!
To dobre auto. ❤
Dla mnie w Toyocie największym problemem jest jakość wnętrza, a potem cena. Ten Yaris Cross jest w cenie BMW 1 (którego pominąłeś w zestawieniu 😊 ), Octavii czy Sportage - jaki sens brać taką Toyotę?
@@PLadon racja, ale jak wytłumaczyć świetne wyniki sprzedaży crossa??? Myśle ze podoba sie kobietom. Nawet w folderze - wszystkie zdjęcia są z elegancko ubranymi kobietami - taki przekaz - cross dla nowoczesnej, eleganckiej i niezależnej kobiety.
@ Toyota od wielu lat wmawia swoim klientom, że ich samochody się nie psują. Wprawdzie rdzewieją i rozładowują się akumulatory, ale o tym nie wolno mówić. W każdym teście musi paść legendarne "będziesz jeździć wiecznie" i klienci łykają to jak pelikany, więc wybierają już potem tylko z jednej marki. A sukces tego konkretnego modelu może kryć się w 2 słowach: coca-cola.
@ Pozdro dla kumatych😂😂😂.
@@PLadon idealnie powiedziane slogan "legendarna niezawodność" robi robotę.
Mam te autko i niestety cieszę się że się go pozbywam …. Kilka razy w roku padł mi akumulator, w serwisie mówią że wszystko okay, po czym problem wraca, trzeba wzywać pomoc…
@@Petroshiro w sumie to drobiazg. Upierdliwy ale drobiazg. Ja bym kupił dobry booster i wrzucił do bagażnika. A podobno toyota wymienia te akumulatory za darmo. Sprawdzałeś może?
@ w sumie nie słyszałem, że wymieniają. Musze się zainteresować, aczkolwiek jako, że już się z nim żegnam to pewnie już nie będzie mi się chciało zajmować tematem 😅
P.s. jesteś dla mnie odkryciem roku, jeszcze do wczoraj byłem laikiem z motoryzacji a teraz wszystko staje się jasne 😄
@ nie przesadzajmy, dziękuje 🙌🙌
z samochodów produkowanych w japoni to chyba audi, audi 80 z tokyo. ja tu tylko dla zasięgu. wesołch świąt!
bo Audi80 nie rdzewieje a toyota Wesolych swiat
Wesołych, dzięki👍
Jeżeli całe nadwozie jest wykonane w podobnej jakości do yaris 3 to nie warto za to dać 50 tyś a nie 120.
Za 129 tyś. zł można mieć 4-cylindrową Corrollę kombi 1.8 (z pośrednim wtryskiem). Wolałbym "golasa" 1.8 niż średnia wersję 1.5, 3-cylindry z bezpośrenim wtryskiem w crossie. To 9 tyś różnicy... ale dostaje się duużo więcej.
Edytowane w celu sprostowania: Chyba silnik 1.5 w wersji dla Yarisa Cross ma wtrysk pośredni (do potwierdzenia). Silnik M15A-FKS ma bezpośredni wtrysk D-4, ale prawdopodobnie to nie jest wersja silnika dla Yaris Cross. Ma on silnik M15A-FXE (przynajmniej wg. specyfikacji brytyjskiej, na oficjalnej stronie). Inne źródła sugerują ten pierwszy silnik.
Ale w Crossie hybrydowym jest przecież wtrysk pośredni.
@pwesolowski1980 Chyba faktycznie masz rację. Choć informacje na temat tego silnika są sprzeczne. Na angielskiej stronie Toyoty napisli w specyfikacji, że Yaris Cross ma silnik M15A-FXE i ma on wtrysk pośredni. Choć w większości miejsc znalazłem i formację, ze to silnik M15A-FKS, który ma bezpośredni wtrysk D-4. Podczas jazdy próbnej otrzymałem.informację: "nie wiem".
golas corolli jest tak biedny że nie. nie wolałbyś. generalnie cennik toyoty to się kupy nie trzyma
Można kupić Corollę ale to zupełnie inny typ auta. Chyba nie ma sensu ich porównywać. YC to wybór dla kogoś kto lubi wygodnie wsiadać i wysiadać. Corolla jest wyjątkowo praktyczna ale chyba dla innego klienta
Odniosę się tylko do słabej widoczności c-hr. Podobna nędza jest w Maździe 3! Tam widoczność jest jak
w BRDM-2!
I oba samochody mi się podobają :) Tak to już jest, że określony typ stylizacji niesie ze sobą pewne ograniczenia.
W tej cenie wolałbym VW Taigo z silnikiem 1.5
Projekt super budżetowy. Siedząc za kierownicą widzę lakier podkładowy maski od spodu. Kto to projektował?
@@THEEND-gt3hk 😂😂👍👍
W Skodzie mają takie motto, życie jest zbyt krótkie aby jeździć Skodą Fabią, tutaj możemy podobnie powiedzieć
posiadam cross'a comfort 2024, bagażnik morze i niby mniejszy ale bardziej pakowny przez swoją geometrie a to dla mnie kluczowe jako wędkarza
Można by powiedzieć - od przybytku głowa nie boli - ale to co powiedziałeś pod koniec filmu - czy brać yarisa cross czy chr'a. Oba modele jak na te czasy mają bardzo dobrą cenę ( wersje podstawowe) i ci co chcą kupić małego " suva" toyoty mają do myślenia. Osobiście wziąłbym crossa comfort do jeżdżenia po mieście bo i jeden i drugi w wersji 4x4 żadną terenówką nie jest.
bardzo dobrą cenę? nie przesadzałbym
@@user-re7cq3wy6r Bo oba sprzedają się jak świeże bułki
Zróbmy zgadywankę, co kupiłeś😁
Ja stawiam na Dustera.
I tak i nie. Następny film wszystko wyjaśni :) Dziękuje za oglądanie i komentarz.
@@Motokomentator To była propozycja dla widzów.
Pytanie brzmiało .... dlaczego Polacy kupują Yaris Cross-a ?
Odpowiedź ... w nieprzypadkowej kolejności ... bo (moim zdaniem oczywiście) :
-- NIE WYGLĄDA jak japoński samochód, czyli NIE JEST brzydki.
-- Większość nie potrzebuje "krowy" a coś mniejszego, ale nie małego.
-- Nadal istnieje przekonanie, że Toyota jest bezawaryjna.
-- W związku z tym, że nadal istnieje przekonanie iż Toyota jest bezawaryjna, to uważa się, że mało traci się na wartości w przypadku sprzedaży.
hybryda jest bezawaryjna. ciut większa corolla cross jest dużo gorsza z wiszącą rurą wydechową
Po 25 roznych samochodach i wizytach w warsztatach "po drodze" i na miejscu, po glownie niemieckich samochodach i jednym francuzie mam 5 Toyote. Mechanikowi mowie dzien dobry z samochodu przejezdzajac obok warsztatu. Byl w zamiarze Yaris Cross, bo mi sie po prostu podoba. Kiedy stalem obok moja RAV4 II to wielkosc byla podobna. Jednak kupilismy CHR. Tez dobrze. 20 lat doswiadczenia mowi cos o Toyotach. W Warszawie 90% taksowkarzy wybiera Prius, Corolle lub Yarisa Crossa jako taksowki. Kiedys ludzie kupowali Nokie komorki, a ja z sentymentu Panasonica. Po 3 miesiacach musialem wyrzucic dziada. To mnie nauczylo nie eksperymentowac z nowa technologia. A dla celow zawodowych ujezdzam duza Toyote.
Jeździłem tym 2 tygodnie (wynajem na wakacje, przedlift) i po wakacjach na jeździe próbnej poliftem. Przedlift to tragedia. Głośno nie jak w każdej toyocie, bo jeszcze głośniej - 3 cylindrowy silnik mocno słychać, jazda po twardych nawierzchniach (wynajem w Szkocji, tam takich dróg wiele) to masakra. Słychać wszystko z takiej drogi, do tego dochodzą szumy w okolicy lusterek powyżej 100 kmh. Ten pojazd strasznie myszkuje po drodze - bardzo nieprecyzyjny układ jezdny, na autostradach lub drogach pozamiejskich trzeba mocno trzymać kierownicę żeby jechać w odpowiednim torze jazdy. Jakość wykonania wnętrza - tragiczna - dacia nie jest gorsza. I ta szmata w bagażniku - wstyd. Ma tylko 2 zalety - dobry tempomat aktywny i oszczędny napęd. Pali na prawdę mało, w tej Szkocji spalił mi średnio 3,9 l/100.
Polift miał już większą moc (trochę lepiej się zbiera) i czuć lepsze wygłuszenie (grubsze szyby z przodu, pianka pod deską). Ma też oczywiście więcej pikaczy, ale trzeba przyznać, że nie są za bardzo irytujące.
Podsumowując - nie rozumiem fenomentu tego auta, źle się prowadzi, jest głośny, słabo wykonany. Po lifcie lepszy ale i droższy i nadal zdecydowanie nie wart ceny. Jeździłem też tydzień Hondą HRV, to jest dużo lepsze auto pod każdym względem, tylko kolor trzeba dobrze dobrać, bo np. w tym sraczkowatym wygląda słabo.
Pier. lisz pan. mam obie i różnica w akustyce przedlift i polift jest żadna. Dobiero własne wyciszenie coś istotnie w tej kwestii zmienia. I nic nie myszkuje bardzo dobrze się trzyma drogi. Cholernie zwrotna na miasto super a tak jeżdże w 90 proc. Na trasy mam hatchbacka w manualu 1,4 turbo 140 KM ale on sie sprawdza lepiej jedynie na ekspresowkach i autostradach. Na drogach krajowych100-110 gdzie nigdy nie jest plynnie hybryda go bije na glowe. Po wygluszeniu super auto.
silnik awd i dziala tylko w niskich predkosciach by wypchnac np z zaspy sniegu on nie pomoze w przyspieszeniu
jak testowałem to na śliskim sie dołącza czyli na mokrym asfalcie chwilowo pomoga w przyśpieszeniu
nie ma silników awd
@@user-re7cq3wy6r brak wyobraźni. Osoby inteligentne z pewnością sobie poradziły ."Silnik awd" -chodzi piszącemu o silnik elektryczny z tyłu który służy do napędzania tylnej osi przez co powstaje napęd AWD (przód+tył)
Super👍👍👍👍🌲🌲🌲🌲🎁🎁🎁🎇🎇🎇
@@robertc104 👍👍👍👍🌲🌲🌲🌲🎁🎁🎁🎇🎇🎇
Ja ją zakupiłem miesiąc temu, ponieważ nie było lepszej alternatywy dla nowego auta przy poniższych założeniach. „Na używane mnie nie stać”.Oczywiście jest to 2 auto w rodzinie głównie na dojazdy do pracy. Warunkiem był automat z autoholdem, nowe media (Apple Car Play) oraz hybryda. Wszystko miało być bezawaryjne przez 5-10 lat. Mialem zamówionego nowego Taigo - świetny wygląd, wyposażenie, wnętrze ale bez autoholda oraz benzyna. Zrezygnowałem, gdy juz plynal tzn byl w dostawie (na promce z 8k tanszy) Toyota po rabacie wyszła w wersji comfort 113 tys. Jest automat z niepsującą się skrzynia oraz dopracowana hybryda, która w momencie docierania ma spalanie 3.5-5l w mieście. Nie bylo zadnej konkurencji przy tych warunkach. Dacia Duster w automacie to 120-130 tys. Poza tym: wykończenie Yaris Cross w środku to Dacia Sandero z 2014r i oszczędzanie na wszystkim co sie da. (Wyjątkiem sa multimedia, nowe technologie z bezpieczeństwa oraz cyfryzacja np komputer i zegary). Widać, że księgowi maczali w tym palce ale siedzenia są wygodne i dobrze się tym podróżuje. Brak zaślepki jednej czy drugiej czy plastikowe wykończenie środka podłokietnika to nieznaczące detale) A i jeszcze jedno: warunkiem był też większy prześwit aby można było łatwiej na krawężniki wjeżdżać żonie dużym balonem (profil opony). Z zewnątrz się podoba. Mam równolegle 3 letnią Audi i nie ma najmniejszego problemu brać Toyotę kiedy jest potrzeba. Blisko z konkurencji była Vitara w hybrydzie ale ze zautomatyzowaną skrzynią biegów, za to z 4 cylindrowym pancernym silnikiem. A tak to posucha. Mam nadzieję, że wyjaśniłem. Pozdrawiam autora kanału :)
W zasadzie ze wszystkim się zgadzam. Trudno o lepsze auto do miasta które jest oszczędne, ma pancerną przekładnię która idealnie spisuje się w korkach, jest funkcjonalne i podwyższone. Pozdrawiam serdecznie👍👍
No to frustraci wteszcie ujadaJa na TYC. A stac ich na cos wypasionego ?
Może i zgodziłbym się z tą recenzją ale proszę pamiętać, że to auto bardzo często jest kupowane przez kobiety, albo dla kobiet, a dla nich liczba cylindrów najczęściej nie ma większego znaczenia. Moja żona kupiła go oczami a ja uznałem, że to będzie dla niej bardzo wygodne auto na miasto. I po 2 latach użytkowania nie mam zastrzeżeń. Hybryda i skrzynia e-cvt robią swoje. Auto na mieście bez trudu pali poniżej 4,5 l (latem bliżej 4,0) świetnie się prowadzi, sprawnie reaguje na pedał gazu, jest bezpieczne . Mamy bogatą wersję wyposażenia a do C-HR w podobnym standardzie trzeba by dołożyć 30-40 tys. Może jako kolejny?…
Natomiast nie polecam tego auta jeśli ktoś regularnie podróżuje poza miastem. Przy prędkości powyżej 120 jest zdecydowanie głośny i już nie jest oszczędnie 😉 Moja żona przez 2 lata nie wyjechała nim ani razu poza miasto i takie było założenie. Generalnie wyciszenie w Toyotach pozostawia wiele do życzenia. Mam doświadczenie z Camry i to jest jego jedyny problem na który bym zwrócił uwagę.
Już tłumaczę. Niezawodność, wysoko się siedźi , sprawdzony oszczędny napęd, fajny wygląd i finansowanie Toyoty bank które jest naprawdę przyjazne
Jak to jest ? Wszyscy w komentarzach plują na Toyotę a sprzedaż z roku na rok coraz wyższa , jakim cudem ? I tu nie chodzi nawet o ten konkretny film tylko całokształt , gdzie jakiś test Toyoty wszyscy anty…. Albo 3/4 komentarzy to komentarze Dilerów konkurencji albo poprostu na złość bo ktoś ma auto innej marki . I nie żebym bronił Toyoty ale widzę jaka jest sprzedaż.. coraz większa …
@@BartiKozak też myślałem nad tym. Przypuszczam że jak masz wydać własne pieniądze to zwracasz uwagę na utratę wartości i na awaryjność. A tutaj toyota jest bardzo dobra. Myśle ze gdyby ludzie mogli wybierać jakie dostaną auto służbowe to by wybierali citroeny, Renault i inne takie. Ja jak mają kupić za własne - wybierają toyotę.
Najlepsze jest to że służbówek jest coraz więcej również Toyot, cóż temat rzeka . Chyba wlasnie chodzi o awaryjności i później ewentualnie utratę wartości.
Lepiej trochę dołożyć do simetrical AWD i założyć LPG
🤣🤣😉👌
Do czego co ma S AWD chciałbyś LPG założyć? Pomijam fakt, że dołożyć to trzeba w tym przypadku znacznie więcej niż trochę.
@@koloolo faktycznie piekło zamarzło, nawet Subaru ma wynalazek szatana czyli wtrysk bezpośredni.
@motograt no niestety subaru również poszło tą drogą i ma dodatek wiekszość aut oferują już tylko ze swoją skrzynią CVT, której daleko do ideału. To wszystko nie zmienia faktu, że Outback jest na mojej liście marzeń.
a jest jakiś odcinek typu samochody bez turbin wolnossące ? do 200k
Fajny pomysł. Ale to pewnie będzie mazda, mazda i mazda😂😂😂👍👍👍
@Motokomentator no właśne mam starego sportage gdi 2,0 i oszukuje coś podobnego o takiej charakterystyce. Te turba mnie draźnią plus dodatkowe koszty. A silnik Wankla nie bardzo mi się marzy.
I pomyśleć, że jeździło się maluchem w 4osoby + bagaż na Mazury z południa Polski, a teraz taka nadmuchana Jariska jest do jazdy po mieście ;)
Wg mnie jak na auto 3cylindrowe za droga. Kolega ma i kilka razy z nim jechałem. Niestety- warkot tych trzech cylindrów mocno słychać. Po za tym w środku dość przestronna.
Robiłem kiedyś w przewozach pasażerskich i wiozłem ludzi do Hiszpani.Opwiadali pierwsze wyjazdy 126p w cztery osoby dorosłe z całym bagażnikiem części zamiennych.
Właśnie szukam kupna czegoś na wyprzedaży rocznika i stąd moje pytanie na co u Pana padł wybór ?? Bo zastanawiam się Kia Ceed duster albo Toyota ch-r ??
Bierz Kia i się nie zastanawiaj.
@ jest właśnie za 116 tys zł automat wersja L tribute. Dacia silnik 1.0 gaz za 100 tys. A Toyota to golas niestety :/
Będzie odcinek czwartek-piątek na kanale
Idz do salonu i przejedz sie c-hr
Skoro patrzysz na wyprzedaż rocznika to ja bym popatrzył na wielkość promocji. W Dusterze jest zerową (z zewnątrz fajny, ale środek plastikowy, dobry chyba tylko z LPG) , w C-HR te 120k jest od wakacji, więc teraz to żadna okazja. Na Captura dawali mi 6k, na Arkana ok. 24k, na Austral 30k - jak na moje potrzeby te dwa ostatnie są dla mnie za duże. Skoda daje ok. 5k. Wziąłem Ateca z promocją na 24k - 1.5 TSI jest już od 107k (tylko kilka tysięcy więcej od Dustera w benzynie). Sprawdzona konstrukcja, cisza, bardzo dobra widoczność do okola, podłokietnik i nawiew z tyłu, 510l bagażnika.
Nie mam, nie planuję kupić, nie podoba mi się, nie jeździłem, nawet nie oglądałem z bliska🙂. Ale mam znajomą, doświadczoną "kierowczynię", a może "kierownicę" ?😂, która niejeden pedał w podłogę już deptała. Otóż, po zbyciu swego paliwożernego Subaru Forestera, poszukiwała mniejszego i bardziej poręcznego auta. Po przejażdżce Crossem stwierdziła, że po pierwsze, nie chce przyspieszać (nie wiem, jaki silnik testowała). A po drugie, że wykończenie, jakość plastików itp, są fatalne. Wybrała Mini Coopera, z motorem 1.5 (chyba nieco ponad 130 KM), który kosztował praktycznie tyle samo, co testowany Yaris. Bardzo sobie chwali szczególnie zachowanie na drodze. Autko podobno prowadzi się jak gokart.
tak. prowadzi się jak gokart. po godzinie jazdy masz dość tego gówna. to jeździ jak wóz drabiniasty jeśli chodzi o komfort. tak gównianym samochodem jak mini to nie jeździłem. za to na torze można tym całkiem przyjemnie poszaleć ale na drogi się nie nadaje
@@user-re7cq3wy6r tak się składa, że od 2 lat jestem zadowolonym użytkownikiem i20N. Więc nie musisz mi opowiadać, co to jest naprawdę sztywne zawieszenie. Mnie akurat to odpowiada, bo prowadzenie jest chirurgicznie precyzyjne. Na s-ki (a takimi się głównie poruszam) , trudno wymarzyć sobie coś bardziej sprytnego. Ale co kto lubi.
Dalej nie jestem przekonany, czy jest kolega “realny bytem” z brakiem synchronizacji dźwięku z obrazem, czy lektorem Ai :)
Jestem realny - może jakoś to dopracuję od przyszłego roku - talk mi czasem spowalnia jak Adobe Rush mieli jakieś zdjęcia w tle albo filmy. Pozdrawiam!
Właśnie przeglądam konfigurator, czy dobrze rozumiem, że dopiero od trzeciej wersji wyposażenia ( style ) to auto ma światła mijania i drogowe led ?
@@sieciech666 nie wiem - aż tak nie wnikałem. Musiałbym tez dokładnie wertować katalog. Ale łatwiej i szybciej zadzwonić do salonu chyba.
Niewiele mniejszy od corolli a zauważalnie tańszy i "lepiej" wykonany. lepiej też się prowadzi i znacznie wygodniejszy w mieście. zajechany akumulator trakcyjny? może po dekadzie. może. chyba że wadliwy
Nie powiedział zajechany, a wyładowany. Przejedź kilometr na samym prądzie i już musi spaliniak ładować.
@@pasiutrial no wiadomo bo w toyotach prądu styka na max 3km. ale to nie oznacza że akumulator jest wyładowany bo nie jest - używane jest tylko z 50% jego faktycznej pojemności dlatego przez dekadę nic się z nimi nie dzieje
Wziął Pan sportage? Na drugim miejscu stawiam atece. Pozdrawiam i szerokości
@@marcinf9897 😉
@@Motokomentator HA! Szerokości :)
Mysle o hybrydzie dla zony do miasta (robi 3-4tys rocznie) ale blizej mi chyba do hondy hrv.
Konieczne weź od dealera na weekend i zrób to samo z Kia Niro
@JanNowak-cj3iq o niro tez myslalem, ale chyba bedzie drozsza. Teraz jezdzi 3 letnia rio wiec niro byloby lepsze
no to nie bierz hybrydy bo ci silnik zardzewieje od środka. na takie przebiegi to taksówka wyjdzie znacznie taniej
@@user-re7cq3wy6r a moze rower jej kupic? Dzieki za bezsensowna rade
Jak wycisza te auta to kupie i do tego niech coś zrobią z rdza ,mialem chr z 2019 roku i na razie wyleczyłem się z toyoty za głośne i rdza na drzwiach po 4 latach na drzwiach niby nie mocno ale kropki sie pojawiają ,komfortu zero
nie zrobią. mają genialny napęd to resztę mają w dupie. i tak się sprzeda
Byłem wczoraj w kilku salonach i zastanawiam się czy VW T corsssa 150 koni automat za 120tys kupic ( jedyne wymagania to normalny 4 cylindrowy silnik i blacha ,przebieg 2tys km rocznie ) byle by po mieście się toczyło.
T-cross jest spoko, ale jak się dobrze człowiek zakręci to można jeszcze poszukać w podobnej cenie T-roca. Niby droższy ale dealerzy dają upusty. No i warto się przymierzyć do Tiago i do Skody Scala. W tej cenie da się jeszcze kupić Seata Ateca. Pozdrawiam👍
@Motokomentator Dzięki za odpowiedź ale trzy podstawowe rzeczy którymi się kieruje to serwis w moim mieście prawie normalny silnik blacharka i podwozie żeby było w miarę zabezpieczone korozyjne, reszta bajerów typu świecące światełka kręcąca się sama kierownica ekrany 75 cali dotykowe obsługa telefonu itd itp totalnie mnie nie interesują😉😁😁. Wczoraj wyszedłem o 5:30 z domu po to żeby pojechać do serwis Volvo na 8:00 byłem umówiony wróciłem do domu o 12. Więc stwierdziłem po drodze że jadę do jednego drugiego trzeciego salonu po drodze w moim mieście i zobaczę co mają ciekawego, a żona niech sobie sama jeździ i traci dzień do serwisu volvo raz w roku🤣
Captur, czy tcross wygląda na ciekawszy wybór.
Autko fajne. Nudne do bólu, ale... Za to wybiera się Toyotę. Nie za materiały wykończeniowe, czy osiągi. Dobre do miasta i da rade poza. Oczywiście dla kogoś, kto jest wstanie akceptować średni komfort, ale to nie superb. Szkoda, że mechanika pewnie przeżyje że 2 karoserie samochodu.
Jeśli miałbym spośród tych dwóch Toyot wybrać,to brałbym CH-R
Miałem okazję jeździć yaris cross jako auto zastępcze. Bardzo wygodny samochód do miasta. Chyba rozumiem dlaczego dobrze się sprzedaje. Natomiast jest to samochód dla dwóch osób. Z tyłu ilość miejsca bardzo mała.
Miałem okazję przejechać około 200 km tym autem 19 czyli tydzień temu auto z przebiegiem ok. 10 tyś km jak dla mnie to Yaris Cross to bardzo przeciętne auto. Słaby komfort podróży słabe przyśpieszenie, z tyłu słychać było jakieś buczenie ogólnie poziom hałasu w środku w czasie jazdy dość duży. Może auto sprawdzi się po mieście ale na trasę się totalnie nie nadaję dla mnie to taki półśrodek i to za bardzo dużą cenę Yaris Cross nie zakupię.
No właśnie w ostatnim zdaniu sobie odpowiedziałeś. Jak ktos potrzebuje małego auta "rodzinnego" to nie weźmie CHRa bo to jest auto max na 2 osoby. Porównywałem i wybrałem YC. Po tygodniu jazdy jesteśmy bardzo zadowoleni
Oglądałem ten samochod, siedziałem i odrzuciłem zanim sie przejechałem. Dla mnie (184cm wzrostu) ta Toyota jest nieergonomiczna zarówno za kierownicą jak i jako pasażer. Ten schowek z parapetem przed pasażerem to porażka. Zamówiłem Kamiq z 1.5 tsi. Czy wybrałem dobrze? Nie wiem, czas pokaże.
To proste:
SUV
Hybryda
Ładny wygląd
Dobre wyposażenie
O nic innego nie chodzi.
Moja wypowiedź będzie subiektywna, nie chcę absolutnie urazić nikogo, komu ten samochód się podoba. Mi się nie podoba. Też nie wiem co ludzie widzą w tym modelu. Może to po protstu moda na określony rodzaj samochodu? Przymierzałem się do tego samochodu, ale po bliższym przyjrzeniu się jakoś mnie odrzucił. Może dlatego, że ogólnie nie znoszę SUV-ów i crossoverów? Cross wygląda na kawał samochodu, a miejsca w środku praktycznie tyle samo co w zwykłym Yarisie, jedynie bagażnik wyraźnie większy. Do tego stylizacja przodu jest okropna. Ten samochód wygląda jakby był chory i cierpiał. Zwykły Yaris jest sobą, niczego nie udaje. Fajnie wystylizowany mały zap....alacz do miasta o znacznie lepszych osiągach (hybryda 116km - 9,7s 0-100km/h). Do tego sporo tańszy. Ja wybrałem zwykłego małego Yarisa. To miał być samochód na codzienne tłuczenie po mieście praca-dom i do tego nadaje się idealnie. Zresztą odnośnie "małości" zwykłego Yarisa pozwolę sobie na małą dygresję. Mały samochód obecnie to nie to samo co mały samochód 20 lat temu. Obecne "maluchy" to normalne, całkiem wygodne samochody i może wybierając kolejne auto warto nie pomijać ich z automatu? Szczególnie szukając auta do miasta?
Fakt, ze Yaris wygląda naprawdę dobrze. To chyba najładniejsza generacja jak do tej pory.👍
Duża część klientow Crossa to byli lub obecni właściciele Vengi lub IX20. Jak ktoś chce mieć mały samochód ale pozycje siedziedzia trochę wyżej to ciężko znaleźć jakiś zamiennik. W Boyonie siedzi się dużo niżej.
Cenne i trafne spostrzeżenie.👍
Bardzo głośny niewygłuszony samochód. Pozostałe rzeczy można by zaakceptować. Ale ten szum jak z pustego wiadra. Za tyle kasy mogliby się przyłożyć. Ale to samo jest w dużo droższej CHR.
Jakbym mial juz wybierac to w cenie 120tyś można wychaczyć Hondę H-RF.
Ludzie wciąż widzą to samo w Toyotach: mają się nie psuć. W środku wyglądają tragicznie, jak samochody sprzed 15 lat, jakieś wieśniackie sreberka, twarde, tandetne plastiki itd. Masakra. To samo jest np. w Corolli Cross; auto w wersji za 170 tysięcy, a wygląda w środku jak z 2010 roku. Byłem na jeździe próbnej, przejechałem tym ulepem 2 kilometry i wróciłem. Skrzynia eCVT jęczy jak konające zwierzę. Toyota to auto dla ludzi, którzy nie mają wymagań jeśli chodzi o wnętrze, komfort i kulturę jazdy. Każde inne auto w segmencie wygląda przy Toyocie jak auto luksusowe. Jak się wsiądzie do Toyoty z Kii czy Nissana, to czujesz się, jakbyś się przeniósł w przeszłość.
Zgadzam się nawet gościu na jeździe próbnej przyznał że faktycznie średnio to wnętrze już wygląda na tle konkurencji 😊 zwlaszcza w Aygo telefon komórkowy przyklejony do deski rozdzielczej jakby na produkcji zapomnieli zamontować. Plus na pewno za niezawodność.
Zero rdzewiejących Toyot, miałem 2 sztuki od nowości i to jakiś dramat!! Zabezpieczenie powinno być wykonane przez fabrykę! Sam mam dwa MG HS 1 i 2, ponadto HS1 jest z 2019r, ściągnąłem go w 2022 z Włoch, obecnie ma 151 tys km i zero jakichkolwiek awarii, zero rdzy na podwoziu. Nowy HS2 ma kilka drobnych bolączek, ale to kwestia poprawienia software, bo chodzi tu o elektronikę. Jednak śmieszna cena za te auta równoważy niedociągnięcia. Tylko niedouczeni śmieją się z obecnej chińskiej motoryzacji.
@@veronveron4207akurat mg hs to ma dość masowe problemy z niedzialajacymi zegarami (ekranem) na zimnie (a to tylko pierwsza z brzegu usterka wyłączająca dla mnie całkowicie auto z zakupu), więc nie wiem, czy to dobry przykład...
Mam toyote już ponad 5 lat i nic się nie dzieje , dla mnie niezawodność lepsza nisz tablety idotyki w VW które mają dużo problemów
@@xsaweryarbuz4508 Nie tylko MG ma problemy z wyświetlaczami/tabletami kiedy jest zimno i kiedy auto dłuższy czas stało np. w zimną noc. Mój ojciec ma Merc GLC z 2022 i tu dopiero były cyrki poprzedniej zimy, przy temperaturze poniżej 3 stopni wyświetlacze nie chciały działać, po wyjechaniu z Gdańska dopiero za Warszawą zaczeły się załączać. To zmora stosowania tych wyświetlaczy, nie ma silnego na temperature. W MG II też mam ten problem, ale znika po 10-15 minutach, przynajmniej u mnie. Jedynym rozwiązaniem jest możliwość no. zdalnego załaczenia auta 10-15 minut zanim wsiądziemy do auta
Jeździłem takim Yarisem Cross ostatnio. Uszkodziłem żonie jej Yarisa benzynowego i dostała Cross-a w hybrydzie. Dla mnie ten napęd to porażka jeżdżąc do tej pory klasycznymi manualami. Nie rozumiem jak można za tyle pieniędzy kupić auto które nie jedzie. Byłem ciekaw czy obiegowe opinie o efekcie ślizgającego się sprzęgła wychwycę i przy dodawaniu gazu jest tragedia. Jak się delikatnie muska pedał przyśpieszenia to efekt taki zanika więc od razu wiedziałem jak tym jeździć ale w sytuacji na pasie rozbiegowym na autostradzie chociażby to jest dramat. Zresztą napęd zamula nie wykorzystuje tej i tak skromnej mocy. A wisienką jest w ogóle brak jakiegokolwiek czucia gazu na płaskim bo napęd żongluje obrotami dobiera je sinusoidalnie. A wszystko porównuje do.....i tu tadam 1.0 tsi 95 w Ibizie. Pali mi średnio niecałe 6l/100 i jak chce to zasuwa moja Ibizka a przyśpieszenie jest rozwijane normalnie. A co do Yarisa żony tez jest super bo prowadzenie, czucie drogi itp. ma lepsze od Crossa i 40 tys. w kieszeni. Naciąganie ludzi i tyle. Może te mocniejsze 4 cylindrowe hybrydy Toyoty są lepsze pod tym względem? Proszę o krótki komentarz.
@@micha7555 oczywiście - im mocniejsza wersja silnikowa tym lepiej się jeździ. Własne z tego powodu w CHR ach wprowadzili silnik 2.0 zamiast 1.8.
@@Motokomentator Dziękuję... więc trzeba przetestować.
Szukałem nie dawno auta dla siebie i dla rodziców w takich cenach. To auto odpadło nawet bez jazdy próbnej. Jak na te ceny to tandeta straszna.
Bardzo dużo klientów ceni sobie święty spokój i toyota kiedyś to zapewniała.
Szkoda, że nie ujęto Hondy Jazz Hybrid.
Mojej mamy brat kupił taką Toyotę tylko z samym silnikiem benzynowym znalazłem filmy na Tiktoku jak nowe rozkręcają i konserwują.Co się okazuje że jak odkręcisz zderzak i belkę to ukazuje się nam goła blacha która jest już zerdzewiała rozkręcili z 15 szt i każda była zerdzewiała.Wujek za 100 tys zł kupił takie wozidełko ja za 100 tys zł w 2022 kupiłem Audi A5f5 2.0 tfsi 252 konie quattro sportback sline z roku 2019 w odmianie prestiż miała przejechane 15 tys miała śmieszne uszkodzenia maska zderzak belka dwa reflektory dobrze że one a nie co innego mogłem kupić europejskie i chłodnica płynu . Dodam że udałi mi się naprawdę tanio wylicytować auto za 13500$ tys a wtedy trzeba było bliżej 20$ tys zapłacić Jak spotkaliśmy się na weselu i dałem mu się przejechać do tego troszeczkę zrobioną został wymieniony dolot intelcoller i wydech wyszło 358 koni to chłop zaniemówił.Piszę o tym że można pójść innymi drogami.
Dziękuje. Myśle ze sporo osób myśli podobnie jak Pan. Pozdrawiam👍
Ja się zastanawiam czemu jeszcze nie powstała firma produkująca skorupy pasujące do napędów toyoty. zerdzewieje toyota, demontujesz napęd nakładasz nową skorupę a reszta na złom
Kolego , widać,że zbyt krótko miałeś kontakt z tym modelem.
Po roku użytkowania oddałem to auto i zamieniłem na CHR.
Największym minusem Crossa jest słaby akumulator 35Ah.Przy modelu z elektryczną klapą bagażnika, kilkukrotne otwarcie i zamknięcie powoduje szybkie rozładowanie akumulatora😭,a po kilkudniowym postoju auta/ 3-4 dni/ odpalanie z Boostera.
Zresztą inne hybrydy Toyoty mają ten sam problem-zbyt małe akumulatory rozruchowe.
Dziękuję za merytoryczny komentarz. Z tego co się orientuję - Toyota wymienia na gwarancji te akumulatory na lepsze. Ale faktycznie - nie pomyślałem o elektrycznej klapie. 👍
Na żywo robi słabe wrażenie. Jeśli już można cokolwiek w niej zaakceptować to zaczyna się wizualnie i wyposażeniowo od wersji style. A tu robi się już drogo za takie autko. Od jakiegoś czasu mam wrażenie że Toyota leci na opinii i poza sprawdzonym i bezawaryjnym napędem hybrydowym cała reszta to nijaka drożyzna.
to nie wrażenie tylko fakty. jedynie napęd jest tu na bardzo duży plus - reszta tanio i tendetnie co najwyżej gówno opakowane w ładny papierek
Nie wiem co ludzie widzą w tym ciasnym i tandetnie wykończonym aucie ?
Jedyny plus to to że jest troszke wgodniejszy w mieście- krawężnik .
To powinno kosztować max 90 tyś.
@@user-cp7zv1jo5g gdybym miał bronić yarisa to bym napisał że ma jeszcze przynajmniej dwie zalety - niskie spalanie i niezawodny automat idealny do miasta. A i jeszcze łatwo go korzystnie odsprzedać. Ale - racja - ze cena to kosmos.
To auto jest naprawde slabe. Oczywoscoe kwestia gusto ale przdod wyglada slabo, ale totalnym dramatem jest wnetrze, brzydkie i chyba z najgorszych materialow, nawet nie wiem czy dacia juz nie robinodronime lepszych wnetrz.
@@lukaszlisowski6527 no właśnie już robi lepsze i to znacznie😊
Ohydne jak w kazdej toyocie. Rozwazalem przez sekunde Camry ale malo nie zwymiotowalem jak to zobaczylem w salonie.
dokładnie. tojota tworzy samochody dla pospólstwa, brzydkie zewnętrznie, tandetnie wykonane, nudne, a o ich "bezawaryjności" miałem okazję przekonać się osobiście.
Podobał mi się, lecz gdy zobaczyłem tandetne wnętrze natychmiast skreśliłem.
naprawdę słaba to jest corolla cross zrobiona na bardzo szybko byle jak i bez pomysłu. tu się jeszcze odrobinkę postarali. odrobinkę
Skoda bije na głowę wykończeniem nie mowa że skoda jest ocynkowana. Mam kamiq i petarda z LPG . Przejechałem się na jeździe próbnej crossem bo chciałem kupić i stwierdziłem że to najgorszy samochód jakim jeździłem za te pieniądze. Masakra jak można to kupić za tą kasę. To nie dawna Toyota . Został tylko znaczek.
Kobiety kupują takie auta. Podobnie jak Nissany Juke, Citroeny C3, Mercedesy A klasy i inne motoryzacyjne maszkary.
Czyli jest to istotny segment rynku dał ktorego warto projektować i produkować
Bardzo wartościowe treści. Brakowało mi takich analiz.
Co do yarisa cross… cena wywalona w kosmos a auto na poziomie dacii lub niższym. Ot taka azjatycka dacia. Jedynie napęd jest bardzo dobry. Niestety wszytko inne to deal breaker.
Dzień dobry. Jak być może kojarzysz z moich komentarzy, kupiliśmy jesienią Yarisa Cross comfort za 110 tys plus kolor. Dlaczego? Mógłbym po prostu odpowiedzieć, że żonie się najbardziej podobał spośród wszystkiego co oglądaliśmy, ale ja też byłem za tym. CHR bardzo nam się nie podobał, klaustrofobia w środku, bardzo zabudowane wnętrze, do tego gorsza widoczność. Z zewnątrz również uważamy zgodnie to auto za brzydkie. Do tego podstawowa wersja za 119 tys nie miała czujników parkowania (miała kamerę z tyłu). Z auta jesteśmy zadowoleni, choć nie robiliśmy nim jeszcze kilkuset kilometrowej trasy. Z drugiej strony te kilka razy w roku da radę, a mamy zwinne w mieście auto z automatem który, jak sam powiedziałeś, przeżyje budę 😂 Wersja z mniejszym ekranem ma android auto - bardzo dobrze działa i po kablu i bezprzewodowo. Szkoda, że ładowarka z usb wbudowanego w auto nie jest większej mocy, bo oboje mamy telefony bez ładowania indukcyjnego. Z tyłu na daleką trasę dla dorosłych osób trochę ciasno, potwierdzam to. Za to bagażnik w wersji fwd ma koło 400 litrów i naprawdę jest przepastny. Jakość wykonania wnętrza typowo japońska, wyciszenie też. Cos za coś. Gdyby to było auto dla mnie do połykania tras, pewnie bym wolał scale 1,5 tsi + dsg, ale do tego do czego kupiliśmy, uważam że YX jest genialnym wyborem.
@@ppp3435 dziękuje - obszerny komentarz i pozdrawiam serdecznie. Bardzo miło się takie rzeczy czyta i to utwierdza mnie tylko w przekonaniu, że każdy powinien wybierać auto dla siebie a nie dla sąsiadów. Szerokiej drogi, niezawodnej eksploatacji i niskiego spalania. 👍
Chętnie bym posłuchał o systemie start - stop (ogromna rzesza osób decyduję się na dezaktywację stałą systemu) oraz ACT, która związana jest z odłączaniem cylindrów. Czytając kilka publikacji sam chciałbym zakupić pojazd bez tych systemów ale od 2015 r jest to już bardzo trudne. Jest szansa na materiał w tym temacie ? Kciuk w górę za robotę 👍.
? Kupowałem auta nowe w 2017, 18 i 19 i w żadnym nie ma drugiego z tych systemów, a w pierwszym i SS
Skupiałem się głównie na grupie VAG, najbardziej na Skodzie i silnikach TSI z rodziny ea211@@fp7713
Nie wiem skąd ta popularność, ale wiem że Toyota tym podniesionym Yarisem goli kupujących jak tylko może 😀 W tej cenie ten za przeproszeniem SUV byłby moim 20 wyborem
@@piotrwiaz5895 😉🫢😂😂 pozdrawiam. Określenie „moim 20 wyborem” uważam za kunszt dyplomacji👍👍👍👍
Nie kupiłbym, mało że nie preferuję krossów i suwów - to jeszcze stylistyka jest taka sobie.
Niech kupują jak najwięcej to używki będą tanie😂😅
😂😂👍
ja kupiłem najlepsze auto świata jak zmieniać to na lbx , rozmiar idealny,wysoki,super glosniki,oszczędne ,bezawaryjne,duzy bagaznik . czego chcieć więcej
zabezpieczenia antykorozyjnego. te w lexusie też nie istnieje jak to u toyoty
Myśleliśmy o tej Toyocie ale kupiliśmy t roca
T-roc to była chyba jedna z okazji wyprzedażowych 2024 - wiele osób rezygnowało z t-crossa i zamawiało t-roca na promocji. Może ciaśniejszy ale ładniejszy.
@@Motokomentator1.5 z dsg