ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 5 ส.ค. 2023
- Jak podłączyć turbinę wiatrową 12v do akumulatorów 48v?
Oczywiście, jeżeli turbinę już mamy ale daje max np. 16v-18v. Podłączamy mostek prostowniczy. W moim przypadku trójfazowy. Następnie do tego mostka podłączamy przetwornicę dc-dc step-up która podnosi napięcie do 53-54v (jest regulowana), a zaczyna startować kiedy dostanie 6,5v. Potrzeba jeszcze tylko trochę kabelków i czasu. Bo zdaje się jeszcze gotowego takiego zestawu na rynku nie znajdziemy 😉 - วิทยาศาสตร์และเทคโนโลยี
Dokładnie tak zrobiłem. tyle że ja mam 24, czyli 28 Voltów max, a turbina rozkręca się 40... tak więc poprzez mostek (6 diod) 50A/1000V na porządnym alu radiatorze, dalej ta przetwornica przetwarza napięcie do 60V i mam to podłączone pod regulator mppt i 24V system akumulatorów, tak dla bezpieczeństwa.
Przetwornica jest genialna.✌
Napisz jaki masz pradł ladowania przy napieciu 55V
Skad przerwornica ? Ile kosztują sztoeala .
rozwiązanie spoko tyle że jest ryzyko przeładowania akumulatora
W moim przypadku nie ma szans, bo mam 12 akumulatorów, a ta turbinka zbyt wiele amperów nie produkuje. Przy 57v około 2A. Czyli około 114wat ale dokładnych pomiarów jeszcze nie zrobiłem
@@radeusz tak też myślałem no ale jak ktoś potraktuje twój film jako poradnik to się może na tym przejechać
@@owsiak6 akumulatora agm lub kwasowego nie przeładujesz. On przyjmie prądu ile potrzebuje i więcej nie przyjmie. Chyba że podamy z 16v na akumulator to po dłuższym czasie może zacząć gazować. W samochodzie jest zwykle napięcie 14,4v
@@radeusz 😂 to zrób test czy masz racje podepnij zasilacz jakiś przetwornice ustaw na 14.5v i poczekaj aż wyjebie zagotujesz go w aucie za to odpowiada regulator napięcia nie steruje on samym napięciem a i prądem przepływającym przez niego
@owsiak6 @owsiak6 często tak robię :) regulator napięcia pilnuje aby na Aku poszło napięcie w przedziale 14,2-14,5 (zależnie od samochodu) nie ważnie czy alternator kręci się na wysokich obrotach czy na niskich. Bez regulatora alternatora będzie dawać napięcia zależne od obrotów alternatora. Ale napięcia na pewno będą dochodzić do 20v (o ile nie więcej). Podłączam akumulatory kwasowe do zasilacza laboratoryjnego i odpalam tak na 14,8-15v 10A w celu odsiarczenia. Co prawda zaczyna nieco gazować i dobrze jest odkręcić korki bo i tak potem trzeba uzupełnić wody. Akumulator stoi tak z dobę. Dopiero przy 16v płytach konieczne jest odkręcenie korków bo jak się kanaliki odpowietrzajace zapchają to może być lipa:) u kumpla nieźle akumulator wybuchało ale nie wybuchł
Na ile amperów masz ustawioną przetwornice na wyjściu (jest od tego śruba regulacyjna przy stykach na wyjściu)? U mnie dusiło turbinę i nie pozwalało jej się obracać
Ja ustawiłem na max i nie pamiętam która to śrubka ale chyba masz rację, to chyba była ta przy stykach wyjściowych. U mnie odstawiłem diody które też pewnie nieco okrajają ampery. Bez tych diod przetwornica wydawała jakieś dziwne piski.
@@radeusz diody Zenera założyłeś? jaką one mają porobić rolę? by prąd płynął w jednym kierunku czy chciałeś ograniczyć ampery?
@@kamilwiktorowski9441 nie, to zwykłe diody prostownicze. Dałem 3 równolegle ale teraz znalazłem specyfikację i to są diody 10A 1000v więc jedna sztuka wystarczy. Na samym początku wywaliło mi kondensatory w przetwornicy więc wstawiłem inny ale kondensator. Poprzednie wywaliło ponieważ prąd się cofną z akumulatorów do przetwornicy a bywało tak że na akumulatory poszło spore napięcie z falownika od fotowoltaiki. Wstawienie diod rozwiązało problem
a ile uzyskujesz Amper za przetwornicą w stronę aku ?
57v i około 1,1A co daje niemal 63 wat. Ale testy przeprowadziłem 1 raz przy w miarę mocnym wietrze. Muszę jeszcze powtórzyć testy i sprawdzić w tym samym momencie ile amper jest przed przetwornicą. Wtedy coś więcej powie.
To teraz pokaż z jakim natężeniem ładuje akumulatory. A jakie natężenie jest przed przetwornicą chodzi mi o A (amper)
Yhy a jak to sprawdzić? Bo wiatr zmienny. Jak akurat jest wiatr który wieje z w miarę stałą siłą to jak dam obciążenie to hamuje turbinę. Jak zrobię zawarcie to turbina nawet nie może dobrze się rozkręcić. Ale spróbuję zrobić test na zasilaczu laboratoryjnym przy stałym napięciu i natężeniu. Tyle że w ten sposób przetestujemy samą przetwornicę
Nie lepiej tego zmierzyć miernikiem cęgowym?
@@grzegorzcuprych6672 nie mam dostępu miernika cęgowego który mierzy natężenie prądu stałego. Ale chyba zmontuje filmik jak to wygląda w danym momencie na dwóch miernikach (przed przetwornicą i za przetwornicą)
@@radeusz Jestem ciekaw właśnie z jakim natężeniem bedzie to ładować bo napięcie to nie wszystko
masz miernik, przestaw na amepery 10A przecież większego prądu tam nigdy nie uzyskasz to i miernika nie spalisz@@radeusz
Diody Zenera , zeby bylo jasniej a haka kał bracja - moc tych diud !?
Diody Zenera uzupelniam, a jakiej micy!?
Taka przetwornica dusi turbine.
E nie dusi bo to widać że działa na zasadzie PWM
@@kamilp250 zeby to tak dobrze działało to trzeba by sterowanie przetwornicy zrobic wzgledem obrotow.
@@RaddiM3 nie nie trzeba bo PWM mieli odbiera nie chamujac ale właśnie jak jest dawka , te że oblicza się obroty i zlicza to tylko wydumane głupoty niepraktyczne
@@kamilp250 jak głupoty to by tego nie stosowali w twerd....
@@RaddiM3 no co stosują a potem się zapach albo po cichu na śmietnik że wstydu wywalają to aż się w głos wie nie może escil. Dość że w gronie ,,ekspertów" poruszyłem jedenbz tematów radu w turbinach to miejsce ręce opadły jak usłyszałem odpowiedzi.
Niestety, ale sam się oszukujesz. co z tego, że napięcie jakieś idzie skoro prąd żaden. P=U*I Nawet jak masz te 55V to prąd jest wyrażany w miliamperach, a poźniej ten step up dławi wejście turbiny na obroty, zbyt gwałtownym poborem mocy. I tak kółko się zamyka. Zwłaszcza że w tym układzie masz zbyt dużo zmiennych, czyli: Zmienne napięcie generowane przez tą zabawkę dla naiwnych nazywaną "turbiną", stałe wyjście z przetwornicy DC, i zmienne jej obciążenie, spowodowanie wahaniami napięć na akumulatorach. Też się kiedyś dałem nabrać na to badziewie, ale podłączony miernik energii pokazał nieubłaganie, że to badziewie wyprodukowało 11kw/h ... przez rok 😵(przemnóż sobie teraz 11kw/h * ~1zł za kw/h daje Ci to 11zł rocznie (czas zwrotu zakupu tego badziewia to około 70 lat☠). A mieszkam w wietrznej części Niemczech i sterownik zrobiłem sam z modulacją PWM zależną od obrotów (czyli najwydajniejszy z możliwych). Pozdro.
Oczywiście że przetwornica dławi turbinę ale jest to plus przy tej turbinie bo nie pozwoli się jej zbytnio rozpędzić. Działa trochę jak hamulec. Czasami tak potrafi wiać że strach być w pobliżu turbiny. Jeden wielki gwizd. Jak się urwie "ostrze" przy takiej prędkości i trafi w człowieka to przeleci na wylot i jeszcze się wbije w ziemię 😱 a przetwornica dławi i to mocno przy tak wysokich obrotach. Poza tym w grudniu i styczniu produkcja energii jest tak mała z paneli że każde 10wh jest na miarę złota. Często bywały kilku godzinne braki prądu. Więc w razie czego miałem przynajmniej energii na światło w domu lub np jak telefon naładować, podtrzymanie routera do internetu czy przy dłuższej awarii podtrzymanie działania lodówki. Chodzi o to że 1wh w nocy jest dla mnie dużo cenniejszy niż 1wh wyprodukowany w dzień. Z paneli mam jakieś 2kw piku i jeżeli wieje wiatr, turbinka daje np 20w w danym momencie to ja tego nawet nie zauważę ale w nocy to co innego. I jestem w miarę zadowolony z tej turbiny chociaż ona nigdy się nie zwróci, ponieważ prace konserwacyjne "zjedzą" zysk wyprodukowany z tej zabawki. Jeżeli by oceniać inwestycje w turbiny tego typu tylko i wyłącznie w celach zarobkowych to nie wiem czy są takie turbiny których chociaż koszt by się zwrócił i wydawało mi się że raczej nikt na to nie liczy (chociaż ktoś mnie kiedyś zapytał czy tego prądu nie da się do sieci sprzedać? 🤪). W każdym razie od kąd zamontowałem turbinę skończyły się problemy z brakami prądu. Prąd jest zawsze nawet podczas ogromnych wichur które łamią drzewa i lecą na linie energetyczne. Już nie boje się braków prądu 😁 a dlaczego?
Bo po zamontowaniu paneli pv i "turbiny" operator zmodernizował sieć energetyczną i wstawili dużo wyższe słupy i praktycznie nie ma już zaników prądu 🤪
Mam tak samo tylko na 24v aku
Tak, on na płynną regulację. Tyle że do 24v myślę W można znaleźć coś co startuje od niższego napięcia (tak mi się wydaje) w każdym razie to dobre rozwiązanie
Co to za model wiatraczka?
To turbina wiatrowa Vevor 400w 12v
@@radeusz Dziękuję fajnie i prosto omawiasz te wszystkie podłączenia :)
@@mariuszgad1909 dzięki 🙂, jeżeli masz jeszcze jakieś pytania/wątpliwości to daj znać.ppzdrawiam
Panie .. prąd czy napięcie... bo to duża różnica
TYLKO PO CO TA PRZETWORNICA.
Turbina daje max 19v a ja muszę mieć około 56v aby móc w jaki kolwiek sposób zmagazynować ten prąd. Przetwornica podniesie nam napięcie (kosztem amperów oczywiście) na dniach wrzucę filmik który pokaże jakie straty energii generuje ta przetwornica. Pozdrawiam
@@radeusz ALTERNATOR SAMOCHODOWY DAJE BEZ PROBLEMU 220 V PO WYWALENIU REGULATORA MAM TAKI MAŁY WIATRAK CHYBA 3 AMPERY 12 V BEZ REGULATORA BEZ PROBLEMU PRZEPALIŁ ŻARÓWKĘ SAMOCHODOWĄ Z REFLEKTORA OD CIĘŻARÓWKI 24 VOLTO WĄ.
@@marekmarecki5708 turbina z alternatora to inna bajka 🙂. Tylko chyba musi mieć spore obroty żeby zaczął działać. Prawdopodobnie jakaś przekładnia jest potrzebna aby uzyskał spore obroty i jakieś wzbudzenie aby mógł wystartować?
@@radeusz TO CO NAPISAŁEŚ TO 100% RACJA
MI CHODZIŁO O TO ŻE TEN MÓJ WIATRAK MA REGULATOR NA 12V A JAK BY DAŁ REGULATOR NA 48V TO BYŁO BY 48V MNIEJ STRAT WIĘCEJ PRĄDU.