Marzyłem o takim Foresterze przez kilka lat, w końcu półtora roku temu się skusiłem, kupiłem SG 2,0x 158 w manualu i nie żałuję, choć nie jest to auto dla wszystkich. Jak na oferowaną moc sporo pali, LPG można bezpiecznie zakładać tylko do silników ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi (EJ20F), wnętrze wygląda, jakby było kilka lat starsze niż jest w rzeczywistości. Do tego trzeba uważać na korozję (kielichy!), a rysy na lakierze powstają od patrzenia. Ceny części są dość wysokie, za to z mechanikami nie jest tak źle, bo w Polsce jest kilkanaście zakładów, które specjalizują się w naprawie tych aut i znają się na rzeczy. Sporo minusów, za to jest też kilka niezaprzeczalnych plusów: auto świetnie sprawdza się w lekkim terenie, manual wyposażony jest w reduktor, co mocno ułatwia jazdę w trudniejszych warunkach czy ciągnięcie przyczepy, silnik 2.0x 158 KM przy regularnych serwisach w zasadzie bardzo trudno zajechać. Przy odrobinie chęci (i pieniędzy) autko można zamienić w bardzo fajną wyprawówkę, która bez problemu poradzi sobie z szutrami gdzieś w Rumunii czy Mołdawii. A poza tym Forka bardzo fajnie się prowadzi, autem uwielbia jeździć moja żona - siedzi się wysoko, widoczność jest świetna (ogromne lusterka). Dobra opcja dla kogoś, kto lubi aktywności leśno-outdoorowe wszelkiej maści, ma ochotę co jakiś czas zjechać z asfaltu, czasem nawet utrzeć nosa pozornie bardziej profesjonalnym terenówkom. Samochód z charakterem.
Też chorowałem na ten model przez kilka lat, jednak korozja (i to poważna - na kielichach) odrzuciła mnie. Wcześniej jeździłem Civic'em EJ9, który też korodował (ale na szczęście nie kielichy). W sumie wszystko fajnie ująłeś, ja bym dodał do tego jakieś pierdoły jak problemy z szybami bezramkowymi czy klime różnie działającą. Nie boli Cię noga od sprzęgła ? To chyba auto z najgorszym sprzęgłem jakie widziałem. Dlatego sam rozglądałem się za AT (wiem, bez reduktora i już inny rozkład mocy na koła), ale coś za coś...W sumie dalej przeglądam ogłoszenia...ale przyglądam się też pracom blacharskim z jakimi trzeba się zmierzyć:)
@@pawelh.7529, co do blacharki - to rzeczywiście jest problem w Foresterach, natomiast uważam, że trochę za bardzo się go demonizuje. Jak czasem słucham kolegów, to mam wrażenie, że mój Forek powinien się już dawno rozpaść. Tymczasem auto ma kilkanaście lat, prawie 300k, pochodzi z Holandii... no i rdzewieje gdzieniegdzie, ale bez przesady - nie rozpada się na części.
Co do "jurnego bohatera Mody na sukces", to czekałem na wzmiankę o tym kiedy Marcin zareagował na Mój post, że "Subaru Forester, to jedyny Forester, który nie spał z Brook". Oglądając Otomoto wiedziałem, że będzie nawiązanie do tego😁
Mój tata ma identycznego 2.0 wolnossący. Auto spartańskie ale niezawodne i nie raz mnie wyciągał jak się zakopałem na wsi, reduktor to piękna rzecz w takim aucie.
Subaru to dobry wybór- nie psują się często (przynajmniej nie ten model, ani większość zresztą), trochę toporny, ale na używkę ok... Trzeba tylko dobrze sprawdzić, bo dużo złomu na rynku.
Auta fajne ale dla mnie nie do kupienia. Ten Forek miał chociaż silniki turbo i fajnie to latało. A nowe? Tylko 2.5 bez turbo. Wolne i palące jak smok. To już lepiej wziąć Passata w kombi (nawet nie alltracka) 4x4.
@@kubiyoshi2744 Poprzedni miał 2.0 turbo, niestety tylko z cvt. Jako alternatywę to sugerowałbym trzeciego Outlandera - niezły prześwit i mógł mieć V6 (NA) z normalnym automatem.
Suvombi - jest bardzo ciekawe, ma to coś czego nie można nazwać klasycznym pięknem. Pierwszą generację widziałem w Ekstradycji i wtedy już mi się podobała.
Super :D Oglądałbym Imprezę jedynkę, póki jeszcze nie wymarły Albo Fiata Sienę 1,6 Albo Fiata 500L Living Twinair - 2 cylindry i 7 osób, rekord świata w downsizingu. Albo cokolwiek z Abarth w nazwie
#marcinprzetestuj Audi A5 8T po lifcie w benzynce ;) czekam juz bardzo dlugo na to autko i doczekac sie nie moge ;o tak a propo defacto czy w testach samochodow mozecie czesciej gdy testujecie auto ktore jest w automacie omowic chocby z grubsza czy dana skrzynia jest awaryjna czy tez nie ;) pozdrawiam :)
To dobre auta, ale trzeba dbać od początku, dlatego używkę ciężko trafić w przyzwoitym stanie - pewnie że manual lepszy, może nie 130, ale niewiele mniej, chyba że ciągniesz do oporu.
Panie Marcinie taką pomyłkę wyłapałem. Zaporożec nie ma silnika typu boxer tylko v 4. Dodatkowo niektóre elementy silnika były wykonane z magnezu. Pozdrawiam
@@marekjanczewski , widziałem kiedyś na jakimś zlocie motocykl z silnikiem Zaporożca. To było faktycznie V, choć dość rozwarte, jednak chyba bliżej 90st niż 45.
To mój drugi Forester. Pierwszego, SF, miałem 10 lat. Auto idealne. SG już takie nie jest. Oczywiście większa moc jest super, ale już zawieszenie jest kiepskie, tłucze się najeżdżając na kapsel. Jest po prostu za sztywne. No i fotel kierowcy ustawiany tylko jednym pokrętłem, jest fatalny w porównaniu do poprzednika. Co wy z tym sprzęgłem macie? Faktycznie troszkę twarde, ale żeby aż tak biadolić i z tego powodu rezygnować rezygnować reduktora?
Cześć miałem dokładnie w tym samym kolorze tylko 2.5 xt super samochód, zbiera się niesamowicie w każdych warunkach, niezłe zdziwienie innych kierowców ze taki klocek aż tak odchodzi :D niestety zdza i awaria silnika sprawiły ze się z nim pożegnałem.
@@georgep6861tu się nie zgodzę. Są to WYMAGAJĄCE silniki. Nienawidzą eko-drajwingu, koszmarnie u nas popularnego. Za wysokie biegi mocno im szkodzą, aczkolwiek dobrze się zbierają z dołu, więc ludzie tak jeżdżą. Generalnie poniżej 2tys obrotów nie powinno się nawet myśleć o przyspieszaniu. Na autostradzie 3tys to wręcz minimum. (Wszak to konstrukcja nadkwadratowa!) Olej wymieniany najrzadziej co 10tys km, a nie co 20 albo "jak się przypomni". W turbo trzeba chłodzić turbinę po upalaniu albo długiej trasie (po prostu poczekać minutę przed zgaszeniem) Sporo 2,5 zbudowano pod 400 koni. Wolnossące robią po 500tys bez zająknięcia. Montowano je w Imprezach, Outbackach, Legacy i Forestsrach. No ale niestety, nie tolerują ignorancji...
@@wiciuwiciu2783 Dla mnie eko drajwing to bełkot dla zielonych eko terrorystów, jeździ się tak do czego producent auta zaplanował konstrukcję. Mój brat ma 2.0 od nowości czyli od 2006 w gazie i ponad 350k na liczniku, żadnych awarii mechaniki i nawet dokładnie w takich kolorach.
@@georgep6861 dokładnie tak jak mówisz. Niestety ludzie nie mają pojęcia o charakterystyce pracy silników. 1 na 100 wie jak działa mechanika, a może 1 na 1000 kierowców wie, jak działa termodynamika i chemia w silniku... Stąd podniecanie się "zbierającymi się z dołu" 1,4 turbo. A później kwik i płacz że "ciągle coś się dzieje!" Tymczasem eko-drajwing to w ogóle debilizm. Oszczędzasz 5-10zł na 100km, tylko po to, żeby nagle zapłacić 4000zł I bekę mam jak swoimi 165km w mułowatym Outbacku kilka osób była w szoku "jak to się zbiera!", a mają auta znaaaaaaaaaacznie szybsze. Tylko nie kręcą ich powyżej 4tys xddd
@@atabeel Inna sprawa, że zawsze mnie zastanawia to.utyskiwanie na strasznie toporne przyciski w Japończykach np u Zachara. Jeżeli np firmy mają tych przycisków bardzo dużo wyprodukowane to mają je wyrzucić bo są brzydkie? Gdzie tu ekologia?
Co to znaczy toporne przyciski? Jakoś nie widzę tej toporności w Forku. Przycisk, to przycisk. Ma być łatwy do wymacania i użycia, a nie jakiś tam guziczek, którego nie można znaleźć.
@@adamis1962 prawie wszyscy youtuberzy testerzy gadają o tym, że japończyki mają toporne przyciski i marudzą jak takie same przyciski pojawiają się w wielu modelach (dobre ekologiczne rozwiązanie) Mi osobiście japońskie wnętrza się podobają bo są trwalsze
Tak bardzo czekam na "normalne" samochody, które były testowane w przeszłości. Od jakiegoś czasu testowane są samochody, których się w zasadzie nie kupuje
Ty nie kupujesz, ja owszem. Testów vw i opli jest od groma. Dobrze, ze pokazuja tez cos innego, moze ci którzy cale zycie jezdza np tylko golfem, otworza sie na cos innego, ciekawszego.
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby takiego forestera kupić. Oglądanie kolejnej Astry dla Januszy czy co tam uważasz za "normalne" jest równie ciekawe jak patrzenie jak schnie farba. Przecież takie auta kupują ludzie, którzy nie interesują się motoryzacją, więc nie oglądają takich kanałów.
Warto wspomnieć o wadzie fabrycznej silnika 2.0 EJ204 158KM to znaczy wadzie sterownika czujnika stukowego. Objawia się to odcięciem mocy i notorycznym wpadaniu w tryb awaryjny.Przy staroświeckim czterobiegowym automacie grozi to co najmniej pełnymi gaciami przy wyprzedzaniu.Miałem ten model i po 6 miesiącach trzeba było się go pozbyć.Na Google jest kilkaset stron poruszających ten temat.Oczywiście serwis Subaru wie o tej usterce ale gwarancji na naprawę nie daje.Jedyna opcja to przerobienie sterownik silnika,koszt min.2 tysie.Ja się z Subaru już wyleczyłem,obecnie docieram rocznik 2005 z silnikiem EJ20 2.0 125KM i cudów też nie ma.Głupia regulacja zaworów jest jak w Żuku z lat 70-tych,aby ją wykonać trzeba mieć albo łokcie łamiące się w trzech miejscach albo podnosić cały silnik.O kosztach nie wspomnę.
Piszesz o kosztach przerobienia sterownika w ASO? Ja to zrobiłem sam. Bez przerabiania sterownika. 10 min pracy, koszt zerowy. Żadnych później problemów.
@@wojciechstopka-mocarnyzado9315, w pewnym sensie tak. Podniosłem go wyżej dając pod niego grubą podkładkę z twardej gumy. Przez ten prosty zabieg stał się mniej wrażliwy. To samo mam w SG.
Ta dźwignia zmiany biegów jest specjalnie poprowadzona takim szlaczkiem żeby właśnie nie trzeba było patrzeć jaki bieg mamy wrzucony tylko czujesz jak przeskakuje ta dźwignia o wiesz który ma bieg. Do dzisiaj się robi się w tak w terenówkach, m.in. W toyocie landruiser albo mitsubishi l200 bo z takim szlaczkiem łatwiej manewruje się w terenie bo bez patrzenia wiesz który bieg. Wydaje mi się ze to takie podstawy które wypadałoby wiedzieć jeśli robi sie test jakiegoś samochodu ale widzę ze to jest chyba poziom testu kubeczka
@Tomasz Wojciechowski Silniki V4: 0,9 l o mocy 30 KM V4: 1,2 l o mocy 41, 45 i 50 KM V4 to nie boxer. Poza tym miałem Zaporożca i wiem jaki tam był silnik.
Bardzo fajne auta. Już byłem bliski kupna. Niestety wyleczyłem się jak zacząłem oglądać. Bardzo duże problemy z korozją. Tylne nadkola wykonane są ze zgrzanych warstwowo blach, które maja chyba zaprogramowaną korozję w pakiecie. To samo jest z Mazdami. Fajne nieawaryjne samochody. Niestety one mają się same zdegradować. Także jeżeli kupno Mazdy lub Subaru to nowy i sprzedawać po 5 latach. Na tą chwilę stać mnie na 15 letnie auta, żadne z tych marek nie doczeka takiego wieku :). Pozdrawiam.
Mam drugiego Forka. Pierwszy SF pod względem korozji trzymał się świetnie przez 17 lat. Po tym czasie pojawiły się purchle na nadkolu (ale tam było robione po stłuczce) i zaczęły korodować kielichy z tyłu. Gdybym wcześniej zabezpieczył te miejsca choćby woskiem, to zapewne kilka lat więcej by nie było problemów. Podłoga i progi bez zarzutów. Niestety, progi niszczą nam warsztaty na podnośnikach. Panuje tam durna moda podnoszenia aut za progi. Warto pilnować, zeby tego nie robili. Widziałem różne Forki z tych samych roczników, jedne zgnite, inne idealne. Trzeba po prostu poszukać, a warto, bo to świetne auta. Mam na myśli SF i SG, bo późniejsze to...
Szkoda, że nie ma żadnej wzmianki o typowych problemach korozji tych japońskich samochodów, które są również częstą bolączką innych japońskich firm. Ciekawy byłby widok podwozia tego Subaru na podnośniku.
Wydaje mi się, że Forestery SF i SG można zaliczyć do aut najlepiej zabezpieczonych przed korozją spośród wszystkich japończyków. SF miałem 10 lat a sprzedałem go jak miał 23 lata. Korozja pojawiła się na tylnych kielichach i nadkolach jak miał 19 lat. Acha, tylny wózek wymieniałem jak miał 18 lat, bo mocno zgnił. Podłoga bez najmniejszych śladów rdzy. To chyba nie jest zły wynik. Teraz mam SG Rocznik 2008 styczeń. Zero rdzy. Zabezpieczyłem go wewnątrz woskiem dość grubo.
@@michacichy5884 mialem polifta 1.8 tdci silnik masakra. Turbodziura jak stąd do Krakowa i silnik do dupy z problemami. Dobrze się prowadził i to wszystko.
![ออกพรรษาน้ำตาหล่น - แอน อรดี [OFFICIAL MV]](http://i.ytimg.com/vi/PFZtOcY9ONA/mqdefault.jpg)
![[UNCUT] “อภิสิทธิ์” ครม.อุ๊งอิ๊ง แย่งเก้าอี้กันฝุ่นตลบ “ทักษิณ” บงการเอง Iคนดังนั่งเคลียร์I 21ส.ค.67](http://i.ytimg.com/vi/a_b-kItw2jY/mqdefault.jpg)
Marzyłem o takim Foresterze przez kilka lat, w końcu półtora roku temu się skusiłem, kupiłem SG 2,0x 158 w manualu i nie żałuję, choć nie jest to auto dla wszystkich. Jak na oferowaną moc sporo pali, LPG można bezpiecznie zakładać tylko do silników ze wzmocnionymi gniazdami zaworowymi (EJ20F), wnętrze wygląda, jakby było kilka lat starsze niż jest w rzeczywistości. Do tego trzeba uważać na korozję (kielichy!), a rysy na lakierze powstają od patrzenia. Ceny części są dość wysokie, za to z mechanikami nie jest tak źle, bo w Polsce jest kilkanaście zakładów, które specjalizują się w naprawie tych aut i znają się na rzeczy. Sporo minusów, za to jest też kilka niezaprzeczalnych plusów: auto świetnie sprawdza się w lekkim terenie, manual wyposażony jest w reduktor, co mocno ułatwia jazdę w trudniejszych warunkach czy ciągnięcie przyczepy, silnik 2.0x 158 KM przy regularnych serwisach w zasadzie bardzo trudno zajechać. Przy odrobinie chęci (i pieniędzy) autko można zamienić w bardzo fajną wyprawówkę, która bez problemu poradzi sobie z szutrami gdzieś w Rumunii czy Mołdawii. A poza tym Forka bardzo fajnie się prowadzi, autem uwielbia jeździć moja żona - siedzi się wysoko, widoczność jest świetna (ogromne lusterka). Dobra opcja dla kogoś, kto lubi aktywności leśno-outdoorowe wszelkiej maści, ma ochotę co jakiś czas zjechać z asfaltu, czasem nawet utrzeć nosa pozornie bardziej profesjonalnym terenówkom. Samochód z charakterem.
Cześć, orientujesz się jak wygląda regulacja zaworów w tym silniku? Są płytki, czy szklanki?
Też chorowałem na ten model przez kilka lat, jednak korozja (i to poważna - na kielichach) odrzuciła mnie. Wcześniej jeździłem Civic'em EJ9, który też korodował (ale na szczęście nie kielichy). W sumie wszystko fajnie ująłeś, ja bym dodał do tego jakieś pierdoły jak problemy z szybami bezramkowymi czy klime różnie działającą. Nie boli Cię noga od sprzęgła ? To chyba auto z najgorszym sprzęgłem jakie widziałem. Dlatego sam rozglądałem się za AT (wiem, bez reduktora i już inny rozkład mocy na koła), ale coś za coś...W sumie dalej przeglądam ogłoszenia...ale przyglądam się też pracom blacharskim z jakimi trzeba się zmierzyć:)
@@pawelh.7529 Kiedyś też go chciałem. Odpuściłem sobie po tym jak poczułem to sprzęgło :D
Jakbym miał brać to tylko automat.
@@Succuub Dokładnie tak!
@@pawelh.7529, co do blacharki - to rzeczywiście jest problem w Foresterach, natomiast uważam, że trochę za bardzo się go demonizuje. Jak czasem słucham kolegów, to mam wrażenie, że mój Forek powinien się już dawno rozpaść. Tymczasem auto ma kilkanaście lat, prawie 300k, pochodzi z Holandii... no i rdzewieje gdzieniegdzie, ale bez przesady - nie rozpada się na części.
Co do "jurnego bohatera Mody na sukces", to czekałem na wzmiankę o tym kiedy Marcin zareagował na Mój post, że "Subaru Forester, to jedyny Forester, który nie spał z Brook". Oglądając Otomoto wiedziałem, że będzie nawiązanie do tego😁
Według mnie przedlift wygląda naprawdę dobrze, najlepiej wyglądający forester w historii, szkoda że postanowili to zjebać po lifcie.
Co mówi Forester do rdzy? Chodź na kielicha :)
Rdzewieje już w katalogu!
@@Rzimizak to samo było z Mercedesem W210
@@dawidszweda9876 ale to niemieckie to niedobre mówić
@@machu221 następcy już byli super
🤣🤣🤣
Mój tata ma identycznego 2.0 wolnossący. Auto spartańskie ale niezawodne i nie raz mnie wyciągał jak się zakopałem na wsi, reduktor to piękna rzecz w takim aucie.
Subaru to dobry wybór- nie psują się często (przynajmniej nie ten model, ani większość zresztą), trochę toporny, ale na używkę ok... Trzeba tylko dobrze sprawdzić, bo dużo złomu na rynku.
5:00 to fajny obrotomierz od 0 do 220 xD
Witam jesteś najlepsza osobą która dokładnie opisze każde auto .pozdrawiam serdecznie
No w końcu subaru, teraz czekamy na testy Legacy i Imprezy
Dokładnie, potrzebujemy więcej Subaru :D
Czekam i czekam na test Kia Optima 2011-2015 w benzynie.
ja to czekam na na BMW e83
Subi! Doczekałem się, dalej czekam na legacy iv
Auta fajne ale dla mnie nie do kupienia. Ten Forek miał chociaż silniki turbo i fajnie to latało. A nowe? Tylko 2.5 bez turbo. Wolne i palące jak smok. To już lepiej wziąć Passata w kombi (nawet nie alltracka) 4x4.
@@kubiyoshi2744 Poprzedni miał 2.0 turbo, niestety tylko z cvt.
Jako alternatywę to sugerowałbym trzeciego Outlandera - niezły prześwit i mógł mieć V6 (NA) z normalnym automatem.
Suvombi - jest bardzo ciekawe, ma to coś czego nie można nazwać klasycznym pięknem. Pierwszą generację widziałem w Ekstradycji i wtedy już mi się podobała.
Jest ładny, jak na swoją kategorię i czas produkcji. Ja bym brał, jakbym potrzebował porządnej używki.
Napewno ładniejszy niż najnowszy model
Fakt, ta mordka ciągle mnie zachwyca, choć mam go już ponad dwa lata.
@@adamis1962 zdecydowanie ładniejsza mordka niż ten nowy
Warto wspomnieć, że wersjach amerykańskich lusterka centralne posiadają kompas :)
Tak samo mam w Legacy
5:00 w centrum nie znajduje się obrotomierz tylko prędkościomierz - taka drobna pomyłka
Forester 2го поколения один из лучших! Спасибо за обзор!
Nie żebym się czepiał,ale Zaporożec miał V4 a nie boxera 🙃
Ehh, myslałem że pierwszy się pochwalę wiedzą 😉
Super :D Oglądałbym Imprezę jedynkę, póki jeszcze nie wymarły
Albo Fiata Sienę 1,6
Albo Fiata 500L Living Twinair - 2 cylindry i 7 osób, rekord świata w downsizingu.
Albo cokolwiek z Abarth w nazwie
#marcinprzetestuj Audi A5 8T po lifcie w benzynce ;) czekam juz bardzo dlugo na to autko i doczekac sie nie moge ;o tak a propo defacto czy w testach samochodow mozecie czesciej gdy testujecie auto ktore jest w automacie omowic chocby z grubsza czy dana skrzynia jest awaryjna czy tez nie ;) pozdrawiam :)
144000km przebiegu. Niech jest z 2008. To 14 lat. Czyli ok. 10000km/rok. Nie dużo, ale dość realny wynik przy Pb i tego typie pojazdu.
To nie jest żadne uterenowione kombi czy crossover! To prawdziwy SUV , tylko utarł się stereotyp że SUV musi być duży i tylko na szosę
05:00 To niezły obrotomierz w centrum.
Licze ze kiedys pojawi sie tu na kanale focus rs. Odcinek bedzie mega. ;D
To tygryski lubia najbardziej.
oj tam przejedź się tą wersją mocowa ale z manualem :D jebanutki kręci się do 7800 :p z dwójki na trójkę przerzucasz jakoś przy 130-140 xD ;D
To dobre auta, ale trzeba dbać od początku, dlatego używkę ciężko trafić w przyzwoitym stanie - pewnie że manual lepszy, może nie 130, ale niewiele mniej, chyba że ciągniesz do oporu.
Świetny Film jak zawsze. Może teraz LR Freelander 1 generacji, to ciekawe auto a Polskich testów praktycznie nie ma
bo to szrot i mina. Fr 1 powinien być w pierwszej 5 aut których nie należy kupować. wiem bo miałem 😢
Panie Marcinie taką pomyłkę wyłapałem. Zaporożec nie ma silnika typu boxer tylko v 4. Dodatkowo niektóre elementy silnika były wykonane z magnezu. Pozdrawiam
Żeby przyciągać uwagę 😂🤣
Trudno to nazwać V. Kąt rozwarcia cylindrów jest tam dość spory, chyba ze 45st.
@@adamis1962 Normalnie przecież v to np.90 stopni, nie wiem jaki tam jest silnik, ale 45 stopni to b. mało- chyba, że chodziło Ci o coś innego, pzdr.
@@adamis1962 Są v-ki 45 stopni, ale to najmniejsze jakie mogą być, pzdr.
@@marekjanczewski , widziałem kiedyś na jakimś zlocie motocykl z silnikiem Zaporożca. To było faktycznie V, choć dość rozwarte, jednak chyba bliżej 90st niż 45.
5:01 - fajny ten obrotomierz, taki fajnie wyskalowany ;)
#marcinprzetestuj Hyundai Tucson III Generacji
Marcin, jesli testujesz combi to podawaj info odnosnie tego, jak dlugie np. deski mozna wlozyc do srodka...
Dzieki
Ja pakuję do SG 3 metrowe
Ceny w Polsce za ten samochód są bardzo tanie, zabrałem go w Rosji - 2011 roku, w Twojej chwili byłoby to 92 153,54 pln
#marcinprzetestuj ml w164, sam stoję przed wyborem nowego auta i ten jest 1 na liście z chęcią bym zobaczył jakiś dokładniejszy test z tym autem
ciekawy model, dzięki za test 😉
7:28 Wystarczyło by postawić walizki pionowo i zdemontować roletę, a można by dołożyć jeszcze dodatkowe 2 walizki extra....
Pojemność bagażnika mierzona jest do linii okien lub do rolety
@@witwroosw4408 Oczywiście. To teoria. Praktyka pokazuje jednak znacznie większe możliwości załadunkowe.
No właśnie. I zupełnie nie rozumiem tej gadki autora o kratce w przypadku pionowego ustawienia walizek..
To mój drugi Forester. Pierwszego, SF, miałem 10 lat. Auto idealne. SG już takie nie jest. Oczywiście większa moc jest super, ale już zawieszenie jest kiepskie, tłucze się najeżdżając na kapsel. Jest po prostu za sztywne. No i fotel kierowcy ustawiany tylko jednym pokrętłem, jest fatalny w porównaniu do poprzednika.
Co wy z tym sprzęgłem macie? Faktycznie troszkę twarde, ale żeby aż tak biadolić i z tego powodu rezygnować rezygnować reduktora?
Fajny test, chętnie zobaczyłbym Subaru Forester III 2.0 benzyna w automacie. 😄
Cześć miałem dokładnie w tym samym kolorze tylko 2.5 xt super samochód, zbiera się niesamowicie w każdych warunkach, niezłe zdziwienie innych kierowców ze taki klocek aż tak odchodzi :D niestety zdza i awaria silnika sprawiły ze się z nim pożegnałem.
No niestety silnik 2,5 to niestety nieduna konstrukcja. Zbyt cienkie ścianki między tulejami były główna przyczyną. Wada konstrukcyjna.
Oj tak zdziwienie innych na światłach i to prowadzenie w zakrętach.
@@georgep6861tu się nie zgodzę.
Są to WYMAGAJĄCE silniki.
Nienawidzą eko-drajwingu, koszmarnie u nas popularnego.
Za wysokie biegi mocno im szkodzą, aczkolwiek dobrze się zbierają z dołu, więc ludzie tak jeżdżą. Generalnie poniżej 2tys obrotów nie powinno się nawet myśleć o przyspieszaniu. Na autostradzie 3tys to wręcz minimum. (Wszak to konstrukcja nadkwadratowa!)
Olej wymieniany najrzadziej co 10tys km, a nie co 20 albo "jak się przypomni".
W turbo trzeba chłodzić turbinę po upalaniu albo długiej trasie (po prostu poczekać minutę przed zgaszeniem)
Sporo 2,5 zbudowano pod 400 koni. Wolnossące robią po 500tys bez zająknięcia.
Montowano je w Imprezach, Outbackach, Legacy i Forestsrach.
No ale niestety, nie tolerują ignorancji...
@@wiciuwiciu2783 Dla mnie eko drajwing to bełkot dla zielonych eko terrorystów, jeździ się tak do czego producent auta zaplanował konstrukcję. Mój brat ma 2.0 od nowości czyli od 2006 w gazie i ponad 350k na liczniku, żadnych awarii mechaniki i nawet dokładnie w takich kolorach.
@@georgep6861 dokładnie tak jak mówisz. Niestety ludzie nie mają pojęcia o charakterystyce pracy silników. 1 na 100 wie jak działa mechanika, a może 1 na 1000 kierowców wie, jak działa termodynamika i chemia w silniku...
Stąd podniecanie się "zbierającymi się z dołu" 1,4 turbo. A później kwik i płacz że "ciągle coś się dzieje!"
Tymczasem eko-drajwing to w ogóle debilizm. Oszczędzasz 5-10zł na 100km, tylko po to, żeby nagle zapłacić 4000zł
I bekę mam jak swoimi 165km w mułowatym Outbacku kilka osób była w szoku "jak to się zbiera!", a mają auta znaaaaaaaaaacznie szybsze. Tylko nie kręcą ich powyżej 4tys xddd
Konserwować,dbać i się cieszyć.
Fajne auto dla rodzin z dziećmi jeśli wygląd auta nie ma znaczenia , stylistyka tego pojazdu jest specyficzna.
Dziękuję, Pozdrawiam Serdecznie !!!
#marcinprzetestuj Ford Fusion, Fiesta mk6
#marcinprzetestuj
Mercedes W213 przed liftingiem w sedanie. Będzie bardzo ciekawy test :)
Wasz kanał i odcinki są jak Passat... Ale można dokładnie obejrzeć wnętrze auta które interesuje więc jsts spoko
#MarcinPrzetestuj Audi A6 C5
Marcinie ostatnio ogromny wysyp konkretnego materiału 😎 zapraszamy na nagranie wspólnie z naszą A3 8V, póki jeszcse w oryginale 😁😁
Rzetelnie i na temat. Czy pojawi się Suzuki SX4 S-Cross z lat początku produkcji od 2013?
Podatne na tuning i wydmuchiwanie uszczelki pod głowicą😁😁
Coś się pokręciło prowadzącemu, zaporożec miał tylko widlasta czwórkę i nigdy nie miał boksera. Trzeba sprawdzać jak się nie ma pewności.
Honda CR-V drugiej generacji proszę
#marcinprzetestuj citroena c4 1szej generacji:)
#MarcinPrzetestuj Lexus RX II
przyciski są toporne ale za to wytrzymałe. Przynajmniej się nie zepsują jak np w Peugeocie.
Ani nie wytrą jak w VAG-u ;)
@@atabeel Inna sprawa, że zawsze mnie zastanawia to.utyskiwanie na strasznie toporne przyciski w Japończykach np u Zachara. Jeżeli np firmy mają tych przycisków bardzo dużo wyprodukowane to mają je wyrzucić bo są brzydkie? Gdzie tu ekologia?
Co to znaczy toporne przyciski? Jakoś nie widzę tej toporności w Forku. Przycisk, to przycisk. Ma być łatwy do wymacania i użycia, a nie jakiś tam guziczek, którego nie można znaleźć.
@@adamis1962 prawie wszyscy youtuberzy testerzy gadają o tym, że japończyki mają toporne przyciski i marudzą jak takie same przyciski pojawiają się w wielu modelach (dobre ekologiczne rozwiązanie)
Mi osobiście japońskie wnętrza się podobają bo są trwalsze
Tak bardzo czekam na "normalne" samochody, które były testowane w przeszłości. Od jakiegoś czasu testowane są samochody, których się w zasadzie nie kupuje
Ty nie kupujesz, ja owszem. Testów vw i opli jest od groma. Dobrze, ze pokazuja tez cos innego, moze ci którzy cale zycie jezdza np tylko golfem, otworza sie na cos innego, ciekawszego.
Nic nie stoi na przeszkodzie żeby takiego forestera kupić.
Oglądanie kolejnej Astry dla Januszy czy co tam uważasz za "normalne" jest równie ciekawe jak patrzenie jak schnie farba. Przecież takie auta kupują ludzie, którzy nie interesują się motoryzacją, więc nie oglądają takich kanałów.
#marcinprzetestuj Seat Leon 3 FR 1.4 TSI
Jak dla mnie ten model bardzo szybko się zestarzał...dałby mu rok ok 2000.
Lepiej wygląda niż jego obecne modele.
Akurat chciałem by Forester pojawił się u was. A może w następnym odcinku będzie Peugeot RCZ?
Problem w tym, że ciężko znaleźć to mocniejsze 2.0 bez turbo, bez gazu i w automacie. Wszystkie cebulaki zakładały gazoline...
Warto wspomnieć o wadzie fabrycznej silnika 2.0 EJ204 158KM to znaczy wadzie sterownika czujnika stukowego. Objawia się to odcięciem mocy i notorycznym wpadaniu w tryb awaryjny.Przy staroświeckim czterobiegowym automacie grozi to co najmniej pełnymi gaciami przy wyprzedzaniu.Miałem ten model i po 6 miesiącach trzeba było się go pozbyć.Na Google jest kilkaset stron poruszających ten temat.Oczywiście serwis Subaru wie o tej usterce ale gwarancji na naprawę nie daje.Jedyna opcja to przerobienie sterownik silnika,koszt min.2 tysie.Ja się z Subaru już wyleczyłem,obecnie docieram rocznik 2005 z silnikiem EJ20 2.0 125KM i cudów też nie ma.Głupia regulacja zaworów jest jak w Żuku z lat 70-tych,aby ją wykonać trzeba mieć albo łokcie łamiące się w trzech miejscach albo podnosić cały silnik.O kosztach nie wspomnę.
Piszesz o kosztach przerobienia sterownika w ASO? Ja to zrobiłem sam. Bez przerabiania sterownika. 10 min pracy, koszt zerowy. Żadnych później problemów.
@@adamis1962 W jaki sposób?Odizolowałeś czujnik??
@@wojciechstopka-mocarnyzado9315, w pewnym sensie tak. Podniosłem go wyżej dając pod niego grubą podkładkę z twardej gumy. Przez ten prosty zabieg stał się mniej wrażliwy. To samo mam w SG.
Ta dźwignia zmiany biegów jest specjalnie poprowadzona takim szlaczkiem żeby właśnie nie trzeba było patrzeć jaki bieg mamy wrzucony tylko czujesz jak przeskakuje ta dźwignia o wiesz który ma bieg. Do dzisiaj się robi się w tak w terenówkach, m.in. W toyocie landruiser albo mitsubishi l200 bo z takim szlaczkiem łatwiej manewruje się w terenie bo bez patrzenia wiesz który bieg. Wydaje mi się ze to takie podstawy które wypadałoby wiedzieć jeśli robi sie test jakiegoś samochodu ale widzę ze to jest chyba poziom testu kubeczka
Czekam na mini r56, szczególnie w dieslu, ciekawi mnie to auto
Mam i polecam
#marcinprzetestuj Kia Ceed 2 generacji hatchback w benzynie :)
#marcinprzetestuj Peugeot 607-limuzyna klasy wyższej z V6
607 już trochę leciwe, może lepiej zaintetesować się C6 albo Vel Satis?
Ewentualnie Latitude, choć tutaj to mocno naciągana wyższa średnia.
Kia rio 1.2 86 km #Marcinprzetestuj
W zaporożcu było v4 a nie bokser
Temat korozji kielichów powinien być obszerniej omówiony - to jest główna rzecz do sprawdzenia przed zakupem a japońce powinni się wstydzić.
Ciekaw jestem skad taki koszt wymiany rozrzadu?Dodaj jeszcze ze 400 zl chyba zapomniales o pompie wody i rolkach.
Może FORD MAVERICK ?
Ja jestem ciekawy opinii
W Zaporożcu był silnik boxer??? Oj, chyba ktoś tu się za bardzo rozpędził...
@Tomasz Wojciechowski
Silniki
V4: 0,9 l o mocy 30 KM
V4: 1,2 l o mocy 41, 45 i 50 KM
V4 to nie boxer.
Poza tym miałem Zaporożca i wiem jaki tam był silnik.
Skoda Yeti
Przed lift miał ładniejszy przód.
#marcinprzetestuj Subaru Legacy V. Chrysler 300C.
Peugeot 607
Kurka wodna treściwy test
Hello, czym to się różni od outbaka np..?
Fajny obrotomierz w cemtrum xD
mam w takim kolorze , ale 2,5 xt
i jak się sprawuje z tym motorem?
@@vanos24 super już ma 365 tyś przebiegu. Sam silnik jest bardzo żwawy naciskam na pedał i leci do przodu
#Marcinprzetestuj Honda Legend Coupe
No to już nisza w niszy. Bez sensu.
a ja myślałem że tylne zawieszenie jest jak przód, kolumna... hahahahaa
Może teraz czas na Forda Kugę MK2 ? 😀
W centrum znajduje się obrotomierz.
Mierzy obroty kół.
Subaru forester to kox suv hehe
Bardzo fajne auta. Już byłem bliski kupna. Niestety wyleczyłem się jak zacząłem oglądać. Bardzo duże problemy z korozją. Tylne nadkola wykonane są ze zgrzanych warstwowo blach, które maja chyba zaprogramowaną korozję w pakiecie. To samo jest z Mazdami. Fajne nieawaryjne samochody. Niestety one mają się same zdegradować. Także jeżeli kupno Mazdy lub Subaru to nowy i sprzedawać po 5 latach. Na tą chwilę stać mnie na 15 letnie auta, żadne z tych marek nie doczeka takiego wieku :). Pozdrawiam.
Mam drugiego Forka. Pierwszy SF pod względem korozji trzymał się świetnie przez 17 lat. Po tym czasie pojawiły się purchle na nadkolu (ale tam było robione po stłuczce) i zaczęły korodować kielichy z tyłu. Gdybym wcześniej zabezpieczył te miejsca choćby woskiem, to zapewne kilka lat więcej by nie było problemów. Podłoga i progi bez zarzutów. Niestety, progi niszczą nam warsztaty na podnośnikach. Panuje tam durna moda podnoszenia aut za progi. Warto pilnować, zeby tego nie robili. Widziałem różne Forki z tych samych roczników, jedne zgnite, inne idealne. Trzeba po prostu poszukać, a warto, bo to świetne auta. Mam na myśli SF i SG, bo późniejsze to...
Gdzie ta droga, co to za okolice?
Szkoda, że nie ma żadnej wzmianki o typowych problemach korozji tych japońskich samochodów, które są również częstą bolączką innych japońskich firm. Ciekawy byłby widok podwozia tego Subaru na podnośniku.
Każde auto warto zabezpieczyć, a japońskie szczególnie- ja zrobiłem to od razu po kupnie.
powinno być wystawione zdjęcie tylnych kielichów
@@afgarage2924 Dokładnie !
Wydaje mi się, że Forestery SF i SG można zaliczyć do aut najlepiej zabezpieczonych przed korozją spośród wszystkich japończyków. SF miałem 10 lat a sprzedałem go jak miał 23 lata. Korozja pojawiła się na tylnych kielichach i nadkolach jak miał 19 lat. Acha, tylny wózek wymieniałem jak miał 18 lat, bo mocno zgnił. Podłoga bez najmniejszych śladów rdzy. To chyba nie jest zły wynik. Teraz mam SG Rocznik 2008 styczeń. Zero rdzy. Zabezpieczyłem go wewnątrz woskiem dość grubo.
@@adamis1962 Zawsze lepiej zabezpieczyć- też słyszałem, że niektóre wersje Forestera były odporniejsze na korozje.
W zaporożcu nie było boxera była v-ka
#Marcinprzetestuj
Subaru Outback IV
Kia Sorento I
Kia Sportage II/Hyundai Tucson I
Nissan Pathfinder III
Czy można się spodziewać testu Mercedesa W163?
11:10 w zaporożcu bokser? a nie V-ka?
Subaru Forester - jedyny Forester z którym nie spała Brook
Ten sam cco moj zroznica ,ze jest w nim gps z monitorem.
Szkoda, że nie wspomniałeś o tragicznie gnijących nadkolach z tyłu. problem jest tak powszechny, że zostaje z nich sito.
#marcinprzetestuj Ford Focus Mk1
Proszę cię. To już zabytek.
Ja lubię
@@michacichy5884 mialem polifta 1.8 tdci silnik masakra. Turbodziura jak stąd do Krakowa i silnik do dupy z problemami. Dobrze się prowadził i to wszystko.
Ja mam benzynę 1.6 i na razie wszystko ok, ale mam go krótko
@@michacichy5884 to raczej nic sie nie powinno dziać. Udanej eksploatacji.
teraz impreza
#marcinprzetestuj Outlander I 2.0 Turbo🤖
Halo, kiedy Autosan h9
No... Kiedy BMW e39
To takie stare auta jeszcze ktoś kupuje?
Może teraz Mercedes ml 164?
Przecież współczesne SUV'y nie mają nawet reduktora... Gdzie jakiekolwiek właściwości terenowe 🤣 ?
👍
0:02 ciekawe ile kosztuje
Subaru Forester to jedyny Forester który nie spał z Brooke.