Jako fanka Izy Trojanowskiej zgłaszam petycję o umieszczenie na idiotkowej plejliscie piosenki "wszystko czego dziś chce", pod hasłem gniazdownik. "Ledwo mnie znasz, tyle już masz planów, jakbyś wieki mnie znał siedzimy tu godziny pół zahaczyłeś prawie o ślub". Na bank koleś z piosenki zostawił u swojej potencjalnej parasol albo czapkę. A najpewniej jedno i drugie.
Nie byłam gniazdowniczką, ale osaczałam smsami😁, mimo że typ odpisywał po długim czasie. A kiedy będzie typ "zapchajdziura" czyli umawianie się z kimś, bo: - nikogo lepszego na razie nie ma w zasięgu - nikogo nie zna się w nowym mieście
Wiadomo, że desperacja i zbyt szybkie tempo nie jest dobre, ale ten właśnie 'casualowy' styl randkowania to też przegięcie. Spotykasz się z kimś miesiącami, codzienny kontakt, zachowujecie się jak para i STRACH, bo nie można zapytać na czym się stoi. No c'mon! Jak faceta takie coś przeraża to znaczy, że miał wywalone i chciał spotykać się z wieloma dziewczynami, albo czekał aż pozna kogoś fajniejszego i nie chce być wtedy zajęty. Po tych wszystkich niejasnych sytuacjach szukam kogoś kto wie czego chce i potrafi się określić.
O ile rozumiem tę potrzebę, to mnie zawsze frustruje, że wszyscy muszą się jakoś określić. Próbowałam się spotykać z kolesiami tak na luzie, wiedząc, że przecież się wzajemnie lubimy i że jest ok tak jak jest, ale prędzej czy później wymuszali na mnie, bym określiła kim dla nich jestem, a oni dla mnie. Rzecz w tym, że jak na początku znajomości podkreślasz swoje stanowisko (że np. ja nie chcę być nazywana niczyją dziewczyną czy kobietą), to i tak jest ono ignorowane, a potem są pretensje. Ale no racja, bywają typy i typiary, które rzeczywiscie tylko wykorzystują cię w oczekiwaniu na coś lepszego.
"Gaszę i idę z psem"- umarłam... Znam równie zajebisty tekst. Znajoma chcąc zainicjować romantyczną sytuację powiedziała kandydatowi: "Strasznie tu głośno. Przeszłabym się...' Na co on: "Idź, ja poczekam."
Na idiotkowym markecie rozstaniowym mogę oddać patelnię - mój były wymyślił, że to świetny prezent na Święta Bożego Narodzenia. Bardzo żałuję, że jej nie przetestowałam na nim.
Ej, ja bym chętnie przyjęła taki cudownie praktyczny prezent :D Ale wiadomo, że każdy ma inaczej heh A tak poza tym, to przypomniało mi się, jak kupiłam kiedyś mojemu lubemu patelnię na urodziny, bo ciągle memlał, że nie ma na czym smażyć swojego mięska. No to pomyślałam, że kupię mu coś porządnego. Ucieszył się, wszystko fajnie. Ale jak się przeprowadził, to jego kumpel, z którym wcześniej mieszkał, zaanektował tę patelnię, np i chuj, moje sto złotych zostało u jakiegoś obcego typa, bo mój luby był zbytnią dupą wołową, żeby zabrać koledze własną kurwa patelnię, którą dostał od dziewczyny. XD Dziś razem mieszkamy (bez pamiętnej patelni), no i jest supi ^^
Przypomniało mi sie jak kiedyś zapytałam mojego brata jak tam nowa znajomość (bo zaczął sie spotykać z jakąś dziewczyną) a on do mnie "a weeeez ona jakaś dziwna jest, nic z tego" pytam czemu. A on "wiesz co zrobila??? Przyniosła sobie szczoteczkę do zębów i w łazience postawiła!!!!!🤣🤣😂
Przeleciele ❤️😂 Boże to jest zabawne, jak kiedy jesteś gniazdownikiem to nie czaisz jak to może być ZA SZYBKO a jak jesteś ogniazdowywany to od razu czujesz, jak Ci ktoś nadeptuje na odcisk hahahha No piękne to :D gimme more! :D
Haha nigdy nie bylem przekonany do słuchania czegoś takiego ale się uplakalem 😂😂 genialny podcast. Męska idiotka 😂 no i jakiś typ pewnie też bym dobral do siebie 😂
Ten market to świetny pomysł. Mój były mógłby przynieść nań mój ROWER, bo od dwu lat ma problem z dostarczeniem go do centrum miasta, żebym mogła go sobie swobodnie zabrać jak jestem przejazdem.
Pierwszy raz o mnie! Przeżyłam to raz, a później poznałam gniazdownika i sytuacja się odwróciła o 180 stopni. Zawsze na odwrot, eh. Gdzie ten złoty środek?!
Mój ex, po 1,5 roku bycia razem, nazwał mnie "koleżanką" gdy rozmawiał z panią z punktu kupna biletów w pewnym miejscu kultury. No cóż, przecież "dziewczyna", "partnerka" to takie podobne słowa do "koleżanka"...
Ale jak bym była tym chłopakiem, którego zapytałaś o to kim dla niego jesteś, to kuuuurde, ale bym sobie teraz pluła w brodę, że takiego fajnego człowieka odpuściłam! :D
A może by tak o przyjaciółkach idiotkach w relacjach przyjacielskich? Jestem aromantyczna i przywiązuję się do przyjaciół i znajomych w większym stopniu niż by wypadało, często przejawiam zachowania typowe prędzej dla osób będących w związku, a nie relacji przyjacielskiej, ale niestety nie otrzymuję zbytniego zrozumienia w przypadku "złamanego serca" czy zazdrości, bo to jest zarezerwowane dla relacji romantycznych. Moje silne przywiązanie bywało już wykorzystywane, a po jednym razie skończyło się to miesiącami codziennej rozpaczy uniemożliwiającej mi normalne funkcjonowanie i rozpoczęciem terapii. Myślę, że właśnie wersja o potencjalnie fajnych koleżkach, którzy okazali się typami też by była ciekawa :P
Siedzę tu... 5h przed 40h wyjazdem autobusowym... ze ściśniętym gardłem i słucham tej wybitnej opowiadanki. Dziękuję Pani Joanno - zaczynam się uspokajać (i przepraszam za postarzenie :p )
To mój były po wyprowadzce zostawił niektóre swoje rzeczy i nie mogłam się go doprosić, żeby je w końcu odebrał. Przypomniał sobie o nich po DWÓCH LATACH gdzie ja już dawno zdążyłam je wywalić 😂 zaczął mi grozić, że mnie pozwie do sądu za wyrzucenie jego rzeczy 😂
Mieszkałam z typem, który zaczął zapraszać dziewczynę gniazdowniczkę, której moja obecność nie podobała się w tym mieszkaniu i tak a to sobie swoje buty na moich postawiła a to wszędzie swoje itemy, kosmetyki, zegarki w łazience a jak już się wyprowadziłam to jej kosmetyki stały w 15 min po tym jak zabrałam swoje 👌
Przesłuchałam wszystkie Twoje idiotkowe podcasty dlatego pozwolę sobie na tę poufałość i zaproponuję jak dla mnie idealną idiotkową piosenkę: Nea "Some Say" - ogólnie bardzo ją lubię, ale przez Ciebie mam spaczenie i zaczynam "rozumieć" tekst i go nie ignorować i to jest tak złe :p
A ja w pracy i nie mogę Okuniewskiej. Już tu w komentarzach narzekałam na moją wakacyjna pracę, na mój hotel, a teraz mi tęskno do morza, do lata i do jodu. Ehhh ciągle mi o coś chodzi 😏
Jako fanka Izy Trojanowskiej zgłaszam petycję o umieszczenie na idiotkowej plejliscie piosenki "wszystko czego dziś chce", pod hasłem gniazdownik.
"Ledwo mnie znasz, tyle już masz
planów, jakbyś wieki mnie znał
siedzimy tu godziny pół
zahaczyłeś prawie o ślub".
Na bank koleś z piosenki zostawił u swojej potencjalnej parasol albo czapkę. A najpewniej jedno i drugie.
Serial "w mojej głowie on odpowiedział inaczej" byłby o mnie dłuższy niż Moda na sukces i równie wiele zajebistych bohaterów i dialogów 🤣🤣🤣🤣
Ja pierdziele, kocham ten moment kiedy wchodzi melancholijna melodyjka kiedy czytasz tekst piosenki ❤️
Może być chemia ale może brakować mózgu 🤣 jakie to mądre i prawdziwe ❤️🥰
Nie byłam gniazdowniczką, ale osaczałam smsami😁, mimo że typ odpisywał po długim czasie. A kiedy będzie typ "zapchajdziura" czyli umawianie się z kimś, bo:
- nikogo lepszego na razie nie ma w zasięgu
- nikogo nie zna się w nowym mieście
Ten podcast serio pokrzepia złamane serduszka po rozstaniach. Kocham
Wiadomo, że desperacja i zbyt szybkie tempo nie jest dobre, ale ten właśnie 'casualowy' styl randkowania to też przegięcie. Spotykasz się z kimś miesiącami, codzienny kontakt, zachowujecie się jak para i STRACH, bo nie można zapytać na czym się stoi. No c'mon! Jak faceta takie coś przeraża to znaczy, że miał wywalone i chciał spotykać się z wieloma dziewczynami, albo czekał aż pozna kogoś fajniejszego i nie chce być wtedy zajęty. Po tych wszystkich niejasnych sytuacjach szukam kogoś kto wie czego chce i potrafi się określić.
Porównywanie 2 miesięcy seksu z nie wiadomo kim(no bo takie przesłanie) do drugiej randki gdzie tam może buzi w policzek było to chyba nieadekwatne.
O ile rozumiem tę potrzebę, to mnie zawsze frustruje, że wszyscy muszą się jakoś określić. Próbowałam się spotykać z kolesiami tak na luzie, wiedząc, że przecież się wzajemnie lubimy i że jest ok tak jak jest, ale prędzej czy później wymuszali na mnie, bym określiła kim dla nich jestem, a oni dla mnie. Rzecz w tym, że jak na początku znajomości podkreślasz swoje stanowisko (że np. ja nie chcę być nazywana niczyją dziewczyną czy kobietą), to i tak jest ono ignorowane, a potem są pretensje.
Ale no racja, bywają typy i typiary, które rzeczywiscie tylko wykorzystują cię w oczekiwaniu na coś lepszego.
"Gaszę i idę z psem"- umarłam... Znam równie zajebisty tekst. Znajoma chcąc zainicjować romantyczną sytuację powiedziała kandydatowi: "Strasznie tu głośno. Przeszłabym się...' Na co on: "Idź, ja poczekam."
Ręcznik mojego byłego jest ręcznikiem mojego psa ❤️
Przeleciele 😂❤
No magia 😂 akurat słuchałam w autobusie, pol miasta słyszało jak buchnelam smiechem
Na idiotkowym markecie rozstaniowym mogę oddać patelnię - mój były wymyślił, że to świetny prezent na Święta Bożego Narodzenia. Bardzo żałuję, że jej nie przetestowałam na nim.
Biere, o ile nadaje się do smażenia naleśników.
Ej, ja bym chętnie przyjęła taki cudownie praktyczny prezent :D Ale wiadomo, że każdy ma inaczej heh
A tak poza tym, to przypomniało mi się, jak kupiłam kiedyś mojemu lubemu patelnię na urodziny, bo ciągle memlał, że nie ma na czym smażyć swojego mięska. No to pomyślałam, że kupię mu coś porządnego. Ucieszył się, wszystko fajnie. Ale jak się przeprowadził, to jego kumpel, z którym wcześniej mieszkał, zaanektował tę patelnię, np i chuj, moje sto złotych zostało u jakiegoś obcego typa, bo mój luby był zbytnią dupą wołową, żeby zabrać koledze własną kurwa patelnię, którą dostał od dziewczyny. XD
Dziś razem mieszkamy (bez pamiętnej patelni), no i jest supi ^^
Jestem gniazdownikiem i skutecznie gnieżdżę się na tym balkonie od 5 lat :D
Dzgniety dzblem w rogowke - cudowne.
Weź, Joanna!! Oszczędź mi długich przerw!
Znak miłości w dzisiejszych czasach: "odinstalować tindera".
"i wezmą Ci nawet kurwa przyprawy" kocham 🖤🖤🖤
Joanna!! :) :) Jesteś genialna, i coraz genialniejsza! Vis comica et vis philosophie!!!
Czemu te odcinki są takie krótkie? Chętnie posłuchałabym godzinnych :D
Tego było mi dzisiaj trzeba :)
Dziekuję, Asiu!
Mam tak samo ;-)
Okuniewska rozwaliłaś mnie 👍💪 uwielbiam Cię 😊💪
Jest portal z tym co można zrobić z rzeczami po byłych, 5 minutes crafts 😂😂😂
"Typ zbananiał" kocham to
Przypomniało mi sie jak kiedyś zapytałam mojego brata jak tam nowa znajomość (bo zaczął sie spotykać z jakąś dziewczyną) a on do mnie "a weeeez ona jakaś dziwna jest, nic z tego" pytam czemu. A on "wiesz co zrobila??? Przyniosła sobie szczoteczkę do zębów i w łazience postawiła!!!!!🤣🤣😂
XD
No ja bym od razu wywalała :P
Hej, jak dobrze Cię słyszeć, ale się cieszę!
Stara zasada ubij gada, zanim złoży jaja.
Tak bardzo się cieszę, że znów Cię słyszę...
Mój chłopak jest gniazdownikiem i w sumie tak gnieździmy się już rok razem, a w sumie od kilku miesięcy we wspólnym mieszkaniu😂🤣😅
Same here 😂
A wgl to chciałam powiedzieć, że czekając na nowe odc odsłuchałam wszystkie odc po kilka razy, bo bardzo lubię Twój głos i sposób mówienia >< xdd
WRÓCIŁAAAAAAAA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
" kim dla ciebie jestem" to czasem jak gwóźdź do zakończenia relacji 🙈 ale w sumie przychodzi moment w którym chyba trzeba zadać to pytanie 🤷
Przeleciele 😂😂😂😂😂😂😂 Boskie! 😂😂😂
Przeleciele ❤️😂
Boże to jest zabawne, jak kiedy jesteś gniazdownikiem to nie czaisz jak to może być ZA SZYBKO a jak jesteś ogniazdowywany to od razu czujesz, jak Ci ktoś nadeptuje na odcisk hahahha No piękne to :D gimme more! :D
Kisłam za każdym razem gdy padało słowo ŹDŹBŁO 😂😂😂 W tym kontekście to tak strasznie zabawne było 😆😆
Serdecznie pozdrawiam...
Jeśli market nie byłby swapem, można by zbierać żetony na psychoterapię.
O rany jak dobrze Cię slyszec 👍🏻👏🌹
Haha nigdy nie bylem przekonany do słuchania czegoś takiego ale się uplakalem 😂😂 genialny podcast. Męska idiotka 😂 no i jakiś typ pewnie też bym dobral do siebie 😂
Przeleciele
Ja np lubię idiotki męskie ;)
Pozdrawiam 😄
Biorę się za słuchanie , jak zawsze dobra zabawa 😊😅
szczoteczke byłego mozna wykorzystać do czyszczenia upornych zabrudzeń w kiblu. polecam
Wielkie dzięki za ten materiał!
Gniazdownik to w socjologii osoba dorosła która mieszka z rodzicami.
pomysł o tych szczoteczkach byłych to złoto
Omg, ja to bym bardzo chciała taką stronę i market! To by było superaśne!!! 😍
Ten market to świetny pomysł. Mój były mógłby przynieść nań mój ROWER, bo od dwu lat ma problem z dostarczeniem go do centrum miasta, żebym mogła go sobie swobodnie zabrać jak jestem przejazdem.
jeny zorganizowanie tego bazaru i strony byłoby idealne
Pierwszy raz o mnie! Przeżyłam to raz, a później poznałam gniazdownika i sytuacja się odwróciła o 180 stopni. Zawsze na odwrot, eh. Gdzie ten złoty środek?!
Nowy odcinek, idealny prezent urodzinowy :)
Mój ex, po 1,5 roku bycia razem, nazwał mnie "koleżanką" gdy rozmawiał z panią z punktu kupna biletów w pewnym miejscu kultury. No cóż, przecież "dziewczyna", "partnerka" to takie podobne słowa do "koleżanka"...
Znam to...
A ten market to muszą być fajne rzeczy? Tandetna poduszka w kształcie serca z napisem LOVE nie może być?
Lepszy byłby kamień, ale z poduszki też coś można zrobić XD
Też mam taką 😆
@@alinap.9680 to już byłyby dwie w markecie, może jakiś owczarek albo inny rottweiler chciałby się taką poduszką zaopiekować 😂 oddam w dobre ręce 😂
Ten market to genialny pomysł!🤣❤️
Ale jak bym była tym chłopakiem, którego zapytałaś o to kim dla niego jesteś, to kuuuurde, ale bym sobie teraz pluła w brodę, że takiego fajnego człowieka odpuściłam! :D
A może by tak o przyjaciółkach idiotkach w relacjach przyjacielskich? Jestem aromantyczna i przywiązuję się do przyjaciół i znajomych w większym stopniu niż by wypadało, często przejawiam zachowania typowe prędzej dla osób będących w związku, a nie relacji przyjacielskiej, ale niestety nie otrzymuję zbytniego zrozumienia w przypadku "złamanego serca" czy zazdrości, bo to jest zarezerwowane dla relacji romantycznych. Moje silne przywiązanie bywało już wykorzystywane, a po jednym razie skończyło się to miesiącami codziennej rozpaczy uniemożliwiającej mi normalne funkcjonowanie i rozpoczęciem terapii.
Myślę, że właśnie wersja o potencjalnie fajnych koleżkach, którzy okazali się typami też by była ciekawa :P
Idiotkowy market rozstaniowy ❤️
Siedzę tu... 5h przed 40h wyjazdem autobusowym... ze ściśniętym gardłem i słucham tej wybitnej opowiadanki. Dziękuję Pani Joanno - zaczynam się uspokajać (i przepraszam za postarzenie :p )
Oh, Okuniewska, witaj zaś!!! ♥️
Przeleciele! :D
‘Lonely together’ nie tonight 😊
Kocham ❤️
Fajnie, że kolejny odcinek ❤️
Z tym wyrzuceniem jaj gołębia to tak serio?...
Tak
Oby nie...
To mój były po wyprowadzce zostawił niektóre swoje rzeczy i nie mogłam się go doprosić, żeby je w końcu odebrał. Przypomniał sobie o nich po DWÓCH LATACH gdzie ja już dawno zdążyłam je wywalić 😂 zaczął mi grozić, że mnie pozwie do sądu za wyrzucenie jego rzeczy 😂
padłam XD
U mnie mowilo sie w kregach ze typ gwiazdownika to jest typ podrywu na golebia , chodzi chodzi az dochodzi xd
to kiedy idiotkowy market rozstaniowy? Mam dobre książki do oddania, niestety, wpisał dedykację i nie mogę na nie patrzeć
Mieszkałam z typem, który zaczął zapraszać dziewczynę gniazdowniczkę, której moja obecność nie podobała się w tym mieszkaniu i tak a to sobie swoje buty na moich postawiła a to wszędzie swoje itemy, kosmetyki, zegarki w łazience a jak już się wyprowadziłam to jej kosmetyki stały w 15 min po tym jak zabrałam swoje 👌
Trochę zahacza o typ 'hobosexual', czyli taki, który wchodzi w związek, żeby mieć gdzie mieszkać 🙂
O nie wiedziałam że to co mnie spotkało ma nazwę
Przesłuchałam wszystkie Twoje idiotkowe podcasty dlatego pozwolę sobie na tę poufałość i zaproponuję jak dla mnie idealną idiotkową piosenkę: Nea "Some Say" - ogólnie bardzo ją lubię, ale przez Ciebie mam spaczenie i zaczynam "rozumieć" tekst i go nie ignorować i to jest tak złe :p
💙
Asia, taka strona istnieje : www.neverlikeditanyway.com/ :)
OLX to taka platforma
No nie wiem, czy tak wszyscy po '92 😛
A ja w pracy i nie mogę Okuniewskiej.
Już tu w komentarzach narzekałam na moją wakacyjna pracę, na mój hotel, a teraz mi tęskno do morza, do lata i do jodu. Ehhh ciągle mi o coś chodzi 😏
idiotkowy market..hahaha
Dla niektórych 2 lata to też za szybko na nazwanie.... " weź... dziwna jesteś " hmmm
:)
Lubie Cie slychac ale ogranicz "łacinę",bo to psuje podcast
każdemu pasuje co innego, ja tam lubię właśnie taki styl
Czasem moze wtracic ale moim zdaniem pojawia sie zbyt czesto .
@@dariakolebuk5621 przecież to jest jej kanał, moja i twoja opinia raczej nie ma tu znaczenia ;)
nie nie nie! Niczego nie ograniczaj. Ta łacina przyprawia całość bardzo