Mimo dłużyzn obejrzałem odcinek do końca i chciałbym wypowiedzieć się na temat tzw oryginalnych części.Zbytnie porównywanie tych samych elementów z Tonsila wyprodukowanych w różnych okresach prowadzi na manowce gdyż obecnie zmieniły się prawdopodobnie dostępne materiały i warunki produkcji,np zużyły się formy do wytłaczania membran,zmieniono dostawcę kartonu bo dotychczasowy upadł,księgowy obciął koszta a nawet zadziałał postęp techniczny.Jeszcze większy może być problem z częściami do urządzeń wyprodukowanych przez firmy już nie istniejące a zapasy się skończyły.Aby mieć prawdziwe oryginały membran z zawieszeniem piankowym trzeba by je kupić już w momencie zakupu kolumn głośnikowych co nie ma sensu gdyż po np. 10 latach też mogły by się rozpaść.W tej sytuacji trzeba traktować każde zamienniki tego samego producenta jako oryginały nawet jak się już nieco różnią od poprzednich . A i w przypadku części innych firm dotrzymujących założone parametry trzeba przyjąć ich warunkową oryginalność.Co do jakości chińskich zamienników nie chcę się wypowiadać ale wydaje się że zdecydowana krytyka nie zawsze potwierdzenie w faktach.Może mają inny kolor,bardziej się świecą,mają grubszy rancik ale czy ktoś udowodnił że gorzej grają albo mają mniejszą trwałość?Chodzi mi o fakty a nie o subiektywne odczucia.
Najważniejsze jest pasmo przenoszenia a nie wygląd!!! Można głośniki zamaskować??? Ale gdyby Pan podłączył oba głośniki do wzmacniacza , podając na niego sygnał z generatora sinus. prostokąt, szpilkę i pokazał generowany przez nich dżwięk na oscyloskopie cztero kanałowym. Tj. na kanale pierwszym sygnał wejściowy, na drugim już z mikrofonu sygnał z oryginalnego głośnika, na trzecim z chińskiego. Takie porównanie było by najlepsze dla oglądających + dżwięk - wiadomo, każdy ma u siebie inny głośnik . Ja czekałem na ten moment i na próżno. Może to Pana zainspiruje i zrobi taki pokaz??? Argument, że ktoś chce mieć oryginał czy podróbkę, bo taki jest ładniejszy tu zupełnie nie pasuje. Głośnika się słucha a nie ogląda. Japończycy kupili Tonsil i chcieli u siebie produkować głośniki, bo jak twierdzili sami nie są w stanie zrobić ta dobrych membran. Wysłuchałem audycji w radiu jadąc samochodem, gdzie była przedstawiona cała polityka firmy. Przed Wigilją chyba 2005 r 80% załogi dostało wypowiedzenia z pracy... na same święta. Japończycy zabrali całą technologię wytwarzania membran do siebie bo to jest najważniejszy element głośnika!!! i okazało się, że "lipa". Membrana wykonana jest z papieru "czerpanego" a jak to sie robi to już wiedza Tonsilu. Po pół roku Japończycy stwierdzili, że nie zrobią tak dobrej membrany, ponieważ Tonsil - jak mówili - leży na innej szerokości geograficznej!!! i dalej musi produkować u siebie membrany... Ciekawy jestem jak dalej potoczyły sie losy tego polskiego zakładu. Pozdrawiam wszystkich.
Zakład istnieje w formie prywatynej. Natomiast jest Pan chyba niezorientowany. Tonsil produkował głosniki na japońskiej licencji Pioneera. Historia zakładu najjaśniej jak się da jest opisana w książce pt. "Histroia Tonsilu".
rosyjska ''radiotechnika'' najpopularniejszy model s90 grala i gra do dzisiaj zdecydowanie lepiej od Tonsila.. nie ma sie czym jarac czy chinczyk czy nie
Ja wysłałem głośniki do Tonsila z ALTONOW 80 2 średnie i 2 niskie. Czekałem 3 tygodnie , wykonano mi renowacje kompleksowo na moje życzenie. Nawet wystawili mi nowe tabliczki przyłączeniowe wraz z nitowaniem, Dałem 260 PLN razem z wysyłką i odbiorem . Jestem zadowolony od ucha do ucha, tak jak 30 lat temu były wykonane takie same przyszły, nie ma do czego się przyczepić ORYGINAŁ TYLKO TONSIL.
Dzisiejsze membrany są już nieco inaczej robione niż 40 lat temu. Inne materiały. Nawet jak kupiłem oryginał w sklepie tonsilowskim to ciut sie różnią niż stara z przed 40 lat. A czy jest gorsza? nie powiedziałbym. U mnie zauważam lepszy i czystszy bas. Aby ocenić to należy puścić oba głośniki z membrana polską oraz chińską i jezeli usłyszmy to ocenimy. Bardzo ważne jest aby dobrze wymienić, bo jezeleli coś zrobimy nawet o milimetr źle to odczujemy przykrą różnicę:) Tonsil robił bardzo słabe pianki w górnym zawieszeniu. Wymieniałem już kilka razy. starczają na 7-10lat w
Zgadza się, wytrzymują ok. 10 lat, z tym, że już z 3 lata wcześniej zawieszenie piankowe staje się lepkie i mało odporne na uszkodzenia, widać, że zaczyna się już "utylizować".
w moim przypadku, ktos dwa dni temu wystawil takie kolumny na smietnik wlasnie z powodu podartych membran. Odnotowalem jeszcze braki cewek na zwrotnicach. Wzialem te kolumny z usmiechem na twarzy i czeka mnie wymiana membran i odbudowa zwrotnic :)
Pianka zawieszenia ma rózną fakturę niektóre maja duze pory (sa porowate, chropowate) jak i są też gładkie. Także kolory moga byc różne - od antracytu do ołówkowego grafitu. Zależy od tego jak jest pianka i jak długo był grzana w formioe a nie od tego czy jest chińska i fińska. "zielone" membrany to także nie jest wyrónik oryginalności. Ten kolor bierze się stąd ze do masy paierowej dodawany jest impregnat przeciwgrzybiszny i on moze być zielony albo nie. Bardziej istotny jest skład pulpy, ponieważ membrany "zielone" ostatnio widziałem w GDN 20/100/3 (czarny kosz i 4om impedancji znamionowej) produkcja Pro-Tonsil 2004-2008, ale istotne było to że membrana była z tektury - zwanej marketingowo (przez Scan Speaka) celulozą drzewną. Membrany Tonsila były także lakierowane na czarny mat. A jeżeli chodzi o podejrzenia to akurat te membrany jasno szare - wpadajace w fiolet o gładszej fakturze podejrzewałbym o chińskie pochodzenie. Oryginalne membrany Tonsila - i takie podobno produkował Umifon - miały kolor zakurzonego antracytu - brudny szary lub zielony jeżeli było więcej impregnatu w tym kolorze. Pod lupą z widoczną strukturą sita. To tak zwane mechacenie się membrany nie wynika z oryginalności tylko z upływu czasu. Taka membrana powinna być zakonserwowana - można wetrzeć winacet lub napylić lakier nitrocelulozowy. Tonsil nakładał na membrany wykończenie.
Pokazywane sa roznice wygladu, natomiast brak konkretnych pomiarow czy taki zamiennik jest gorszy, a moze jest lepszy od oryginalu, jezeli sztywnosc jest wieksza , masa membrany podobna, ale tu takie gdybanie, a wystarczy wkretakiem nacisnac i od razu widac roznice, sliska membrana swiadczy o dodatku sr. Powlekajacych, usztywniajacych, czyli ok, uklad wlokien swiadczy tez czy membrana jest mniej, bardziej sztywna, tylko trzeba sie znac,; papier tzw czerpany, to tylko daje efekt objetosci, a anie sztywnosci , tu trzeba sie znac
Tylko w tym jest problem, że inne zawieszenie, waga membrany, resor i parametry ts ulegają zmianie przez co głośniki wymagają innej obudowy i zwrotnic. Na elektrodzie jak poszukasz jest temat gdzie gość mierzy głośniki oryginalne i po regeneracji na chińskich podzespołach, parametry się bardzo mocno różnią. Tak po za tym "bardzo dobrze" tonsile nigdy nie grały.
Mnie ciekawi jedna kwestia czyli wpływ czasu na zawieszenie zamienne, a oryginalne. Może ta śliska powłoka to może jakieś ''wzmocnienie'' lub ochrona przed utlenianiem się gąbki bo jak wiadomo gąbka po kilku ładnych latach potrafi być sparciała nawet bez dostępu do promieni słonecznych może się po prostu rozpadać w rękach. Uchem raczej nie wychwycisz, które zawieszenie gra lepiej albo które gorzej, więc może te błyszczące zawieszenia mają sens?
Połysk - mysle, że to zwyczajnie kwestia mieszanki, z której powstaje zawias. Tak jak i tradycyjne szare zawieszenia można i zrobić żółte, czerwone, czy jakie kto chce. Podobnie pewnie jest z połyskiem - porwnaj sobie np. zawieszenie górne od GDN 25/xx, a to od 30/80, 30/100. Mówię oczywiście o pinakach z Tonsila ;)
Bo pdróbki mają podobieństwo do wiejskich lakierek - muszą błyszczeć i najlepiej być podświetlone na niebiesko - jak bagażnik ze "tubom" (tasmom LED- ową z wiszącymi byle jak przewodzikami ze skrętek dwóch drucików fi 0.2 mm) - No mogłem się powstrzymać. Na a czemu świeca membrany ? może w trakcie odciskania tej celulozy i wyprasowywania membrany jest w niej dodatek śmietnika -czyli polietylen z reklamówek?
Wiesz co przepracowalem w tonsil 15 lat,wszystkie komponenty do produkcji glosnikow byly sprowadzane z shenzhen guangdong china lacznie z klejami a my je montowalismy,wszystkie duze firmy tak robia poniewaz nasza technologia produkcji jest 50lat do tylu a z chinczykow to my powinniśmy brac przyklad .Co ty gadasz ,co ty gadasz??????
Tak jak piszesz czesto jest, Kanadyjski Paradigm tak robi, i wiele innych firm. Byc moze czesci do Tonsili pochodza z tej samej fabryki ktora uzywa moj znajomy. Niby pisze na przetworniku Made In Germany, Italy, USA, Canada, a tak naprawde to czesci pochodza z bardzo wyspecjalizowanych firm w Chinach, Europe, USA. Wydaje mi ze Dynaudio robilo tez duzo przetwornikow w Chinach i poprostu przechlapali finansowo, no i Chinczycy ich wykupili. Byc moze tez, ze ktos w Chinach kupil firme ze wzgledu na prestige i technologie. Chyba Focal jak i Seas, jest jedna z nielicznych firm ktora trzyma wiekszosc produkcji w kraju zamiast dac sie komus innemu dorobic na dalekim wschodzie. Co do kompletnych przetwornikow z napedem Neodymowym to nie kazdy ma magnetizer by w pelni go namagnesowac, wiec wybranie odpowiedniego wykonawcy moze byc czasem problemem.
Zawieszenie jest chropowate gdyż to zawieszenie piankowe, a nie gumowe. Po kilku latach się wykruszy i po zawieszeniu. Zawieszenie ma mieć taką samą twardość i tyle
Obejrzałem cały materiał i jedną rzecz z niego wyniosłem bardzo cenną kropka wiem kto jest producentem membran, które w 2006 roku zainstalowałem w głośnikach Alton 70 i do tej pory działają bardzo dobrze. Okazało się że były to zestawy produkcji chińskiej. Co do jakości produktów firmy Tonsil to od dwóch tygodni Jedyne co mam ochotę robić, to rzucać przekleństwami. 2 lata po regeneracji głośników Alton, w 2008 roku szarpnąłem się na kupno dwóch fabrycznie nowych głośników niskotonowych do kolumn ZG 30C 115 kropka Potem przyszedł ślub i do tej pory nie miałem okazji korzystać z obydwu zestawów głośnikowych. 2 tygodnie temu pojawiła się okazja do testowania sprzętu. Altony, na jak się okazuje gówno wartych chińskich membranach, grają jak złoto kropka Nic się z nimi nie stało kropka zero oznak wieku zawieszeń czy też membran. Fabrycznie nowe głośniki Tonsil z 2008 roku nie wytrzymały 10 sekund pracy z mocą 10 w RMS kropka Górne zawieszenia obydwu głośników pokazały że już ich nie ma. Wychodzi na to, że naprawdę oryginalne głośniki Tonsil mają wytrzymać 10 lat i się zesrać kropka Dziękuję, postoję. 2 lata starszemu Chińczykowi osadzonemu na ponad 30 letniej bazie Przedsiębiorstwa Państwowego TONSIL czas Nie zrobił nic, a Chińczyka wymieniał całkowity laik w temacie. Fajne głośniki te Tonsil SA, takie nie za trwałe.
u mnie lipa byłą z głośnikami gd 16/25 . Kupiłem górne zawieszenie i niestety średnica wew była za mała przez co membrana się zaginała po kilku próbach montażu całość się rozleciała :/
@@LepekZTechniqm Pół roku temu kupiłem do nich zawieszenia na Allegro i pasowały. Same głośniki są tragiczne, ale dzięki dużej efektywności można na nich poskładać długo grający głośnik BT, a na działce różnicy nie słychać.
Wiadomo zawsze lepszy jest oryginał! Jednak w tym przypadku nie zgadzam się z zamieszczoną opinią o chińskich produktach. Po pierwsze mam od wielu lat zestaw Scherzo 200 produkcji Tonsil. W tym roku regenerowałem głośniki osobiście ponieważ odpadły piankowe zawieszenia. Twierdzenie, że tonsilowskie membrany mają wyprowadzone na przewody z cewki jest kłamstwem (31 min 50 sek nagrania)!!! Możecie to sprawdzić np. "Membrana kompl GDN 20/60/3" na stronie www.skleptonsil.pl/membrana-kompl-gdn-20-60-3-oryginalne,id225.html. Moje stare głośniki oryginalne również nie miały! Owszem mają je sklejone zestawy może dlatego, żeby można było później rozróżnić, że kolumny były regenerowane. Osobiście kupiłem chińskie wyłącznie ze względu na różnicę cenową membrana do GDN 20/60/3 to 30 zł w Tonsilu, 9,90 chińska. Obie nie do rozróżnienia i po zmontowaniu całości kolumny grają jak nowe! Kompletnie żadnej różnicy! Nie chcę ingerować w politykę cenową Tonsilu dla zasady wolałbym mieć oryginał ale może warto opuścić ceny i zwiększyć w ten sposób obrót co pozwoli na nowo upowszednić markę?
Układy sprzedawane przez Tonsil są oryginalne i mają wyprowadzenia przewodów "po nowemu", przez membrane. Jeśli twierdzisz, że chiński zestaw jest taki sam i jest do tego tańszy, dlatego lepiej go kupić to musisz się jeszcze nieco doksztalcić w tamacie. Jeśli miałeś do wymiany pianki to wystarczyło kupić nowe zawiasy, bez całego układu.
Brałem pod uwagę wymianę samego zawieszenia górnego ale okazało się podczas regeneracji głośnika centralnego GDN 12/35/2 w zestawie Zgb 50-8-590, że jest to o wiele trudniejsze niż wymiana całej membrany, dlatego w Scherzo 200 zdecydowałem się na tą drugą wersję. Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Membrana z zawieszeniem do GDN 20/60/3 Tonsil kosztuje 30 zł odpowiednik 9,90 zł kopułka 65 mm 4 zł odpowiednik 1 zł! Biorąc do ręki części nie można rozpoznać producenta. Dla mnie najważniejszy jest fakt, że po zmontowaniu całości głośniki grają jak nowe pięknym i czystym dźwiękiem i do tego remont kosztował 1/3 tego co oryginał! Dzisiaj już nie te czasy gdzie produkt chiński kojarzy się z tandetą! Może nie wiesz ale potentat taki jak Dell produkujący wysokiej klasy komputery całą produkcję laptopów ma w Chinach! Lasery do CD najwięksi producenci również produkują w Chinach! Dzisiaj Chiny mają własny program kosmiczny!!! Proszę mi nie mówić, że mam się czegoś nauczyć skoro słyszę idealny dźwięk, widzę jakość podzespołów i do tego jestem handlowcem z doświadczeniem 30 letnim i wiem o reklamie i technikach marketingowych bardzo dużo. Może gdyby Tonsil obniżył cenę to natychmiast zwiększyłby sprzedaż, ponieważ każdy wolałby oryginał i w ten sposób pozbył się konkurencji na własnym podwórku a nie był zmuszony do uprawiania propagandy! Zwróć uwagę, że większość samochodów jeżdżących po naszych drogach ma montowane chociażby klocki hamulcowe z taniej produkcji, ponieważ oryginalne są zdecydowanie droższe i co najważniejsze te samochody przechodzą przeglądy i hamują bez problemów. Uważasz, że z głośnikami jest inaczej, że zamienniki są gorsze i grożą czym? Utratą słuchu?
I jeszcze jedno zapomniałem dodać, że chińskie membrany są bez wyprowadzenia przewodów czyli identyczne jak tonsilowskie przed regeneracją w moich kolumnach. Przewody wyprowadzone były bezpośrednio z cewki. Przypuszczam, że ta zmiana jest celowo wprowadzona, żeby można było odróżnić producenta membran bowiem są identyczne i tak samo identycznie pracują! Proszę wybaczyć ale je mam więc widzę i słyszę i nikt nie przekona mnie, że są gorsze.
@@KrisBul7 Widzisz, nie dokońca rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi :). Cały widz regeneracji Tonsili polega właśnie na tym, aby głośnik wyglądał tak jak wtedy, gdy schodził z taśmy produkcyjnej. Cały widz polega na tym, aby ratować jak najwięcej prawdziwych, oryginalnych części. To, że Chiny latają w kosmos czy produkują dobre komputery-- w porządku. Bardzo fajnie, niemniej jednak części do Tonsili nie produkują jeszcze takich, które w 90-100% były by zgodne. oryginałem. Poczytaj trochę na ten temat, a później zachowalaj części za 9.90 ZŁ. To, że Tonsil sprzedaje za tyle-tak jak wspomniałem w filmie. Mają na to monopol, bo tylko oni to produkują w oryginale na tyle na ile chcą i mogą, a przy tym dyktują ceny. A sama wymiana zawieszeń nie jest trudna. Nieco chęci by zdobyć trochę wiedzy i można, ale wiadomo łatwiej wyrwać cały układ i wstawić nowy i to jeszcze od chińczyka :)
W tym wypadku muszę się z Panem zgodzić! Gdyby nie Tonsil nie byłoby czego naprawiać! Uważam, że należy być patriotą i kupować polskie produkty i ja tak właśnie zrobiłem. Mam cały zestaw do kina domowego z subwooferem włącznie zakupiony w Tonsilu. Jednak próbuje coś wskazać dosadnie palcem. Kiedyś nie było wielkiego wyboru wśród producentów a jak był to ceny zwalały z nóg. Dzisiaj ten wybór jest ogromny. W handlu produktami spożywczymi czy technicznymi stosuje się możliwość zaopatrywania przez klientów o różnych portfelach. Proszę popatrzeć na producentów drukarek. Drukarki są śmiesznie tanie za to materiały eksploatacyjne już są drogie. Zamożniejsi kupują oryginały a mniej zamożni klienci kupują zamienniki ale to wciąż producent drukarek dyktuje warunki. Proszę mnie zrozumieć nie mówimy o kwestiach technicznych ale o handlu, sprzedaży która decyduje że firma istnieje!!! Tonsil patrzy we własny krąg i jakby nie chciał dopuścić do swojej świadomości, że są inni tańsi o zbliżonej jakości, którzy odbierają Wam rynek!!! A jak producent traci rynek to może za chwilę zniknąć z tego rynku całkowicie! Proszę więc nie pisać, że cytuję "Widzisz, nie dokońca rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi" bo w tym wypadku moja troska o firmę powoduje, że wskazuje zagrożenia, których to Pan nie bierze zupełnie pod uwagę!!! To właśnie spotkało firmę Kodak, która chociaż sama wymyśliła technologię cyfrową uważała, że nic nie zastąpi filmu celuloidowego! Konkurencja rozwinęła tą cyfrową technologię i klienci przestali kupować filmy z Kodaka! Bardzo bym nie chciał, żeby Tonsil spotkało to samo! Z całym szacunkiem ale sam sobie Pan zaprzecza! Pisze Pan cytuję z ostatniego wpisu "Cały widz regeneracji Tonsili polega właśnie na tym, aby głośnik wyglądał tak jak wtedy, gdy schodził z taśmy produkcyjnej". Gdyby na tym polegał widz to nie musiałbym kupować części u Chińczyka. Moje oryginalne głośniki nie miały wyjścia przewodów z membrany tylko z cewki i kupując dzisiaj oryginalne membrany już bym ich nie dostał w Tonsilu! Posiadam też w komplecie zestaw Zgb 50-8-590 z głośnikiem GDN 12/35/2, którego w ogóle zregenerować nie można ponieważ Tonsil nie produkuje do niego części a więc zostaje wyłącznie import. Nie chcę z Panem polemizować i uważam, że jesteśmy po tej samej stronie ale nie chcę, żeby Tonsil uwierzył we własny sukces nie dostrzegając jak Chińczyk odbiera szturmem rynek! Przekonywanie użytkowników filmem wygląda tak samo jak rozważania profesora mniemanologi społecznej o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy! Klient i tak będzie patrzył na portfel a jak coraz więcej klientów będzie regenerować głośniki importowanym częściami to za chwilę w internecie rozniesie się masowa opinia o dobrej jakości i zacznie się koło kręcić coraz szybciej na korzyść części importowanych! Nie widzi Pan tego? Największym bowiem błędem w biznesie jest uwierzyć we własny sukces!
I właśnie bardzo źle, że nie ma tego kleju między pianką, a membraną!!! Zwłaszcza w głośniku basowym! Miałem teraz dwa egzemplarze nowiutkich gdn 25 z Wrześni. Jeden bez kleju, drugi z nim w tym miejscu. Pierwszy generuje w niskich f paskudny ton brzmiący, jak bzzzzz, drugi miękki, czysty sinus. Tak więc sam Tonsil robi to różnie. Tam chyba nie ma obecnie w ogóle stanowiska kontroli jakości, bo dopiero po 6 egzemplarzach zdobyłem parę z klejem i bez zniekształceń dźwięku. Jeden miał nawet krzywo wklejoną membranę. Jeśli kleicie zawieszenia górne, to klejcie kant membrany do pianki!!!! Wtedy nie pędzie ocierała o celulozę. Łatwo to sprawdzić, wystarczy chwycić palcami obu rąk za membranę i poruszać nią w górę i w dół. Zwłaszcza podczas ruchu w górę słychać szeleszczącą piankę, która ociera delikatnie o tekturę. Gdy jest obecny klej, poruszanie jest bezgłośne. Co do koloru pianek, to obecnie całkiem się to zmieniło. Kolor membran także wcale nie był zawsze zielonkawy, bo osobiście kupiłem w 2010 roku od nich głośnik z szarą membraną, a rok później otrzymałem już zielonkawą. Teraz np z powodu uszkodzonej maszyny wychodzą głośniki z mocno poszarpaną krawędzią tego rowka, co bardzo nieestetycznie wygląda niestety. Nie ma dziś reguł jak widzę. Jakość Tonsil bardzo spadła niestety. Oby się to jeszcze poprawiło.
To nie jest udany odcinek,zbyt mało treści w stosunku do czasu występu.Ciągłe powtarzanie tego samego nie ma sensu.Poprzednie filmiki były lepsze bo pokazywały konkretne czynności a tutaj dłużyzny i powtarzanie tego jednego porównania niszczą dramaturgię.
Co to za porównanie? Po regeneracji na zamiennikach głośniki mogą zmienić mocno parametry TS, tym samym z automatu nie będą się nadawały do tej kolumny. Jeśli ktoś nie wierzy niech poszuka w necie, gość robił pomiary i to właśnie na tonsilach, ewentualnie niech sam sobie na własną rękę je przeprowadzi.
tydzień temu kupiłem gdn 30/100/11 i pianka na zawieszeniu górnym jest śliska i odbija światło aż się ździwiłem w kartonie była orginalna karta gwarancyjna itp a i jeszcze jedno kosz jest tak marnie wykończony poszarpane ma krawędzi i słabo to wygląda nie wiem co oni tam robią w tej wrześni.
Zawiesznie jest ok. Nie jest to guma tylko pianka. W tych głośnikach (30 cm) tak właśnie wygląda. Co do kosza - od biedy można spróbowac zareklamować. Inna sprawa, że tak naprawdę nie jest to ostatecznie cześć widoczna na codzień, więc cz jest sens ;) ? Części - są jakie są. Mają na to monopol, raz zrobią lepiej, raz gorzej. Do starych częśći nie ma co porównywać. Plastiki na koszu to zwyczajne dystanse, chronią zawieszenie, piankę przed uszkodzeniem.
Zapewne z Altusami lepiej trzymać się oryginałów, ale co do ZgC to uważam że można darować sobie ceregiele*Ja kupiłem zamienniki membran polskiej firmy, ale innej niż Tonsil i jestem zadowolony*Pozdrawiam
Dlaczego uważasz, że do ZgC ( i których konkretnie :]) można darowac sobie zamienniki, a do Altusów nie :)? Która polska firma inna niż Tonisl produkuje zamienniki :)?
Konkretnie ZgC 50-8-44 czyli taki tam standard dla "mas" *Altusy to wyższa klasa i wyższe ceny :)Tak wiec.... po co do "malucha" oryginalne części ? Ma jeździć i tyle :) A co do firmy to nie zamierzam jej tu reklamować, ale taką znalazłem.Mają formy do membran adekwatne do Tonsilu, a nie uniwersalny chłam.Przyznają że dla obniżenia kosztów... robocizna jest chińska i..to by było na tyle :)
Tylko że większość kolumn typu zgc grają 100 razy lepiej niż jakiekolwiek altusy i wolałbym oryginały pakować do zg a chinę do altusów. Takie jest moje zdanie.
Sam producent kiedyś stwierdził, że cena Altusów nie ma nic wspólnego z jakością tylko popytem. Altusy były chwytliwą nazwą na wyjałowionym za czasów komuny polskim rynku więc sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, stąd ta cena. Dzisiaj płaci się za markę chociaż inne kolumny Tonsilu są tańsze i jakościowo lepsze.
To puste gadanie odnośnie kolorów pianki ,membrany , rancików i innych nie znaczących spraw. Brak elementarnego porównania co do odtwarzania dźwięku po zastosowaniu zamiennika . Film nic nie wnosi.
@@amonra4046 Oryginalne przestali produkować jakieś ćwierć wieku temu. Wszystko, co dzisiaj kupisz, jest wykonane w innej technologii i z innych materiałów.
Mateusz Wszytko kwestia zamówienia. Jeżeli wyślesz swoje tylko pod wkelejnie pianki to pewnie tak. Ogolnie oni juz zielonych nie robią. Najlepiej zapytać u źródła czyoi w Tonsilu.
LepekZTechniqm dokładnie w moich skruszyły się tylko pianki ale jeden niskotonowy ma wklęśnięty środek i spękaną membrane - Jeżeli nie mają zielonych to ten jeden będzie się wyróżniał :(
Nigdy nie zmieniam membran czy nawet zawieszeń, głośniki tonsilowskie są dość tanie więc raz na 10-15 lat można się szarpnąć na nowy . Grzebane, naprawiane czy przerabiane to już nie to co oryginał. Po wymianie, stare sprzedaję i zawsze jest jakiś zwrot kaski a ktoś kto kupi to się bawi w regenerację.
@@LepekZTechniqm tylko po to żeby dalej jak kiedyś grały pudłowato i syczały wysokimi? Dzisiaj pierwsze lepsze kolumny znanej marki do 2 tyś zł zagrają lepiej niż te budy. No chyba że ktoś słucha disco polo i lubi remizowo-dyskotekowe łubu dubu cyk cyk to ok
Bez sensu - cały film to pogadanka o różnicach wizualnych... dzięki, mają inny kolor pianek i tektury, otwór mniejszy o tzw piczy włos ... :) sorry ale istotniejsze dla użytkowników było by opracowanie różnic grubości kosza, różnic elastyczności zawierzeń etc. Tymczasem się okazuje, że ojej kopułka ma inny kształt - podróba i klapa i profanacja zapewne... I co z tego? Ona nie ma niemal żadnego znaczenia dla barwy dźwięku! mogło by jej nawet nie być i różnicy nie będzie żadnej. Ogólnie spoko filmik do herbaty, ale nie pokazuje przewagi oryginałów
Ale jaja, membrany do Tonsila - taki hi-end ze mozna sie posikac. Moze mierzyles jake sa roznice pomiedzy orginalem a zamienikiem Chinskim - pasmo, znieksztalcenia, itd. To jaki ma co kolor to tylko barwnik, wazne z czego ta membrana jest zrobiona. W Chinach produkuje sie z 2/3 glosnikow dostepnych na swiecie. Moj znajomy produkuje swoje glosniki w tej samej firmie ktora produkuje np B&W, Beyma, Mundorf, .... i cholera wie kto jeszcze. Niepowiecie ze Wavecor to zle przetworniki. Napewno ktos bedzie chcial napisac ze pisze bzdury i w Chinach robia tylko buble. Jesli ktos bardzo chce to moze zamowic najwazniejszej jakosci czesci do glosnikowych na wlasnie zamowienie, razem z Neodymowym napedem. SB robi czesci w Indonezji nie tylko dla siebie, wiec to ze cos jest zrobione na dalekim wschodzie nie zawsze znaczy o jego jakosci.
na temat MIC ( Made in China ) sprawa jest prosta jak drut ! jak im zapłacisz tak ci wyprodukują ... chcesz szmelz za grosze to ci zrobią szmelz ... jak chcesz jakość to ją musisz dobrze zapłacić i ci zrobią cacy .... i kurcze o mały figiel chciałem kupić głośniki z tonsila X-)
Z chińskimi wyrobami problem jest taki, że dystrybutor, który zamawia towar bezpośrednio w fabryce dostaje zazwyczaj towar dobrej jakości, a szmaciarz, który jednorazowo kupuje tak samo wyglądający produkt na inszej giełdzie "hurtowej" dostaje najczęściej totalny badziew.
Kolego, mam orginalne głośniki kupione w sklepie firmowym Tonsil i kopułka nie jest "grzybkiem" tyko taka jak pokazałeś tą podróbkę chińską , więc co jest podróbką ?
Ja na nie oryginalnej membranie od 20/30 słyszałem różnicę, szczególnie na średnich w zestawie 2 way, mimo że matryca była bardzo podobna, faktura powierzchni też, tu już odegrało role samo sprasowanie i mieszanka celulozy zapewne.
Przy odsłuchu raczej nie zauważalne, no chyba, że komponenty są źle dopasowane i nieprawidłowo sklejone. Kolejna sprawa, komponenty nieoryginalne mają na pewno inne parametry wagowe, czy grubości w poszczególnych punktach. Co już daje do myślenia, że dźwięk przy tak nieodpowiednio dobranych komponentach będzie inny. Zapewne przy testach akustycznych, na pewno wykazało by ustępstwa. Ale co ważniejsze, chyba lepiej jest mieć materiały, które zapewnią odpowiednie parametry jakie przewidział producent.
Zgadzam się jednak przy założeniu że parametry współcześnie produkowanych przez Tonsil membran jest identyczna jak tych sprzed 30 lat. Nie wnikałbym jednak zbyt głęboko w szczegóły bo ucho ludzkie również się starzeje i jego percepcja słabnie z wiekiem. Faktem jest, że różnica w zakupie oryginał/zamiennik wynosi w sumie +/- 40 złotych. Przy regeneracji kolumn dla siebie (nie na sprzedaż) jest to kwota tak niewielka, ze nie warto się zastanawiać. Zamówiłem oryginały, jutro powinny przyjechać, a wtedy do boju :)
Przy kwocie 40 zł za komplet sklejony dla nisko-tonowego oczywiście nie ma się nad czym zastanawiać, tylko wielu ludzi nie wie że w tonsilu takie coś można dostać, ba, wielu ludzi nie wie że tonsil nadal coś tam robi sobie we Wrześni, ja nie mam zamiaru nikogo uświadamiać, jest tyle możliwości w dzisiejszym świecie że każdy powinien zaczerpnąć informacji przed naprawą, a jest ich na prawdę wiele, wystarczy poszukać.
Dałem mocny minus, bo w kolumnie (jak tu kilku napisało wcześniej) liczy się na pierwszym miejscu jakość dżwięku a dopiro na dziesiątym trwałość pianek okołomembranowych. Ani kolor, ani producent nie ma znaczenia- jak tu próbuje się nas ołgać! Yamaha iUVC są także produkowane w tzw. trzecim świecie, ale praktycznie sprawdzone przez zawodowego muzyka- górują nad Tonsilęm Philipsem ,czy Aivą.Ponadto trwałość tych pierwszych nieporywnywalnie dłuższa!. Byłoby wielce pożądane(aby nie bibrzyć o kolorach), a wydłużyć listę tych super i listę tandety. Pseudo-autorowi zalecam kręcenie filmu o tym, na czym się zna, choćby o użyciu łopaty, łoma....szansa na łapkę w górę znacznie większa! ?
@@LepekZTechniqm Z całym brakiem szacunku dla ludzkiej głupoty, ale tytuł Twojego filmu brzmi: "Tonsil, membrany. Polskie czy chińskie ? Zamienniki ?" Wybrany przez Ciebie tytuł oznacza, że zajmiesz się membranami rozprowadzanymi przez Tonsil i wyjaśnisz widzom, czy są one produkowane w Polsce, czy sprowadzane z Chin, jak wielu specjalistów twierdzi. Słowo "zamienniki", kończące tytuł sugeruje, że rozprowadzane przez Tonsil części nie są wykonane w oryginalnej technologii sprzed 40-stu lat, ale są zmienionymi technologicznie ZAMIENNIKAMI, co stwierdzi każdy, grzebiący w tonsilowskich głośnikach 40 lat temu i dzisiaj. Twój orgazm nad membranami rozprowadzanymi przez Tonsil, przypomina mi pewnego debila, który kupował w moim sklepie baterię do pilota nie samochodu, ale MERCEDESA 🤣. Domyślając się, że z logicznym wysławianiem się jesteś w konflikcie, puściłem Twój filmik, aby usłyszeć o wadach ukrytych konkretnych chińskich membran. Zamiast tego uraczyłeś mnie godzinnym słowotokiem, w którym ta sama membrana raz była produkcji polskiej, a raz chińskiej i opisem Twoich kompleksów w temacie świecących psich jaj 😉. Jako człowiek, który od 40-stu lat grzebie sporadycznie w głośnikach, mogę Cię zapewnić, że po założeniu maskownicy nikt nie zobaczy, czy Twoje membrany mają zielony, czy fioletowy odcień, za to każdy usłyszy różnicę w ich brzmieniu. Co do różnicy w cenach miedzy produktami rozprowadzanymi przez Tonsil (świadomie nie użyłem słowa: "produkowanymi"),, a dobrymi zamiennikami, to remont generalny kolumn przy użyciu zamienników z Tonsila pozbawiony jest zupełnie sensu. Za te same pieniądze można dziś kupić używane, w pełni sprawne kolumny kilka klas wyższej jakości. Ostatnio znalazłem dla kolegi doskonałe podłogowe Eltaxy na duńskich przetwornikach za całe 100zł za parę. Tyle, musiałbym zapłacić Tonsilowi za reperaturkę jednej basówki z największego Altusa.
Kolego. Jedna rzecz, te membrany do GDN25/60 są produkowane w chinach i mają jednak ten karb szerszy od naszej polskiej. Lecz są produkowane też membrany które są idealnie odwzorowane jak nasze i mają ten karb już taki jak w Tonsila. Jak widać sklep u Ciebie takich nie miał. Muszę ja nagrać takie porównanie....
Wiadoma rzecz :). Ta chińska 25/60 jest dokładnie tą pierwszą, którą opisałeś. Nawet po włożeniu w kosz do przymiarki i nałożeniu ramek - było za ciasno, ponieważ i samo zawieszenie piankowe jest zbyt szerokie. Membrana pochodzi z zamówienia internetowego ze sklepu stacjonarnego.
To jawne pranie mózgu - dosłownie, jak mantra w zwolnionym tempie. Wiem co masz na myśli, ale ... ćwicz mówienie ładne I składne. I wreszcie rodzynek, orzeszek laskowy w mieszance studenckiej: "ALEMINIUM". Jeśli już cytujesz pijanego czlowieka na łące to wiedz, że jego prywatna gramatyka, opisuje ten metal, jako: "AMELINIUM". Dzięki natomiast, za wskazanie różnic pomiędzy tanimi podróbkami a dedykowanymi, oryginalnymi membranami. Ja akurat, szukam membran do Heco nie do Tonsila.
Żenada. od 38:03 autor z uporem widzi karkas cewki z "amelinium". Jak widać żart językowy wszedł do języka potocznego. Ten metal to zapewne "aluminium" choć pewności mieć nie można. Rzeczywiście szkoda czasu na tak długą analizę wyglądu membran, z której dla przeciętnie uzdolnionego mechanicznie słuchacza tego kanału nic nie wynika, będzie zdezorientowany. Solidną bazą dla porównania membran po ich zamontowaniu w głośniku byłyby pomiary elektryczne a także AKUSTYCZNE. Wtedy takie doradzanie miałoby wartość. Dla mnie ważniejsze byłoby dobre granie kolumny z maskownicą niż ładny wygląd {błyszczący czy matowy) membran bez przesłaniania ich i zawsze wolałbym polskie membrany do polskich głośników.
Nie da się słuchać tak tak tak............................................................. Chciałbym żeby ktoś zregenerował dwa głośniki, jeden na chińskim zawieszeniu i membranie drugi na oryginałach i pomierzył parametry TS
Niestety nie można już wskazać koloru jako wyznacznika, kolor był najważniejszy, kluczowy wyznacznik oryginalności, unikatowy i jedynie tonsil takie coś produkował, żadne inne allegrowe handlarzyny bublami. Nie wspominając już o praktycznie zerowej połyskliwości takich części. Kiedyś był szary, zielonkawy i fioletowawy, potem został sam zielonkawy i tak powinno zostać. Dużo poprawek jeszcze bym wprowadził w ten monolog, a tylko pobieżnie po parę minut posłuchałem. Po kolejne, czemu wystrzegać się aluminium? Co jest w nim złego?
W sumie racja. W zestawach głośnikowych Tonsilu, a zwłaszcza w Altusach i Midltonach, małe to ma znaczenie w obliczu ogólnej muzycznej wartości tych wynalazków.
Pierdolisz gościu! Jak szajsem sie to pompowało to grało chujowo ale jak sie zapieło dobry sprzęt co dawał rady to napędzić to te zachodnie mogły skoczyć
kiedys podkrecilem za mocno i pekla pianka zewnetrzna na wydluz, wtedy zaczalem sie zastanawiac gdybym tego nie zrobil nie bylo by dziury i glosnik wytrzymal by dluzej o ile dluzej to nie wiem ale pianka nie wrozy niczego dobrego z gumy napewno bylo by to lepsze i dlugotrwale, wiec lepiej guma czy pianka
Besensu. Jeda kolumna zrobic na chinczyku a druga na tonsilu i poruwnac dźwięk. A reszta nieistotna A gołym okiem to te chinczyki lepiej wyglądają wizualnie
Zapamiętajcie ludzie jedną ważną sprawę!!! Nie ma jakiegokolwiek znaczenia,czy polskie czy chińskie.Kolumny typu altus czy alton itp.....Pod każdym względem to nieporozumienie...Te kolumny nie przedstawiają sobą po prostu NIC,pod względem akustycznym.....Wygląd? jak co komu się podoba.Ale jeśli chodzi o dźwięk,to istna masakra...To nie są dobre zestawy głośnikowe,a te mitologiczne opowiastki,schowajcie między bajki.Jarałem się tym sprzętem 20lat, i to był błąd,o szmalu wydanym na remonty,nie wspomnę....
mam to samo zdanie wiara się tym podnieca bo kiedyś nic innego nie było i nie mają porównania do innego lepszego sprzętu zachodniego, a o tym że te membrany rozpadają się od samego stania to nie wspomnę, a ceny tego są z kosmosu i to t tragicznym stanie, i dodatku ten średniowieczny design
Chinczki robią najlepsze głośniki na świecie ta orginalana z tonstlia też pewnie jest chin co do starych głośników tonstlia wszystkie inne są lepsze od membran z mączki rybnej nie jestem sentymentalny syf to syf dobry głośnik można kupić za 55zl szkoda pieniędzy na jakieś wycheltane głośniki które nigdy nie będą dobrze grały
@@kepinskidaniel1521 Czemu wmawiaj? Byłem w fabryce tonsila, w dzień powstania nowego Tonsilu? I widziałem jak robione są membrany, i inne układy. Z resztą masz mase filme na youtubie. Tymczasem pomyśl zanim coś napiszesz, bo wyszedłeś na idiotę, bo każdy kto siedzi w tematyce tej firmy wie, jak są robione tam przetworniki. Pozdrawiam ;)
@@kepinskidaniel1521 Nie prawda, tonsil robi swoje przetworniki wyłącznie w swoich fabrykach. Więc nie pierdol głupot ;) Ps. Jakby przetworniki były zamawiane z prc to ceny kolumn skoczyły by drastycznie, a tak nie jest od ponad 20 lat ;)
Rozumiem ludzką nostalgie bo to polskie głośniki, ale prawda jest taka że one są MEGA słabe. Usiłują grać ale im to nie wychodzi, tak samo wszystkie sprzęty audio Unitry... porażka. Dajcie spokój z tymi trupami z szafy, jak chcecie dobry, polski sprzęt to sprawdźcie produkty STX'a.
Nie rozumiem Kadziorku Muzykancie xD o co Ci chodzi? Co napisałem to napisałem, podtrzymuje to. Z resztą, to nie jest tylko moje zdanie, każdy kto miał porównanie z lepszym sprzętem powie to samo. Z poważaniem
![#Tonsil #ZgC-50-8-44 - #regeneracja cz1 #GDN [001]](http://i.ytimg.com/vi/2DijGLPxja4/mqdefault.jpg)
![#Tonsil #ZgC-50-8-44 - #regeneracja cz1 #GDN [001]](/img/tr.png)
![[#2024MAMA] ROSÉ (로제), Bruno Mars - APT. | Mnet 241122 방송](http://i.ytimg.com/vi/dgGqD28J6aQ/mqdefault.jpg)
Mimo dłużyzn obejrzałem odcinek do końca i chciałbym wypowiedzieć się na temat tzw oryginalnych części.Zbytnie porównywanie tych samych elementów z Tonsila wyprodukowanych w różnych okresach prowadzi na manowce gdyż obecnie zmieniły się prawdopodobnie dostępne materiały i warunki produkcji,np zużyły się formy do wytłaczania membran,zmieniono dostawcę kartonu bo dotychczasowy upadł,księgowy obciął koszta a nawet zadziałał postęp techniczny.Jeszcze większy może być problem z częściami do urządzeń wyprodukowanych przez firmy już nie istniejące a zapasy się skończyły.Aby mieć prawdziwe oryginały membran z zawieszeniem piankowym trzeba by je kupić już w momencie zakupu kolumn głośnikowych co nie ma sensu gdyż po np. 10 latach też mogły by się rozpaść.W tej sytuacji trzeba traktować każde zamienniki tego samego producenta jako oryginały nawet jak się już nieco różnią od poprzednich . A i w przypadku części innych firm dotrzymujących założone parametry trzeba przyjąć ich warunkową oryginalność.Co do jakości chińskich zamienników nie chcę się wypowiadać ale wydaje się że zdecydowana krytyka nie zawsze potwierdzenie w faktach.Może mają inny kolor,bardziej się świecą,mają grubszy rancik ale czy ktoś udowodnił że gorzej grają albo mają mniejszą trwałość?Chodzi mi o fakty a nie o subiektywne odczucia.
Najważniejsze jest pasmo przenoszenia a nie wygląd!!! Można głośniki zamaskować??? Ale gdyby Pan podłączył oba głośniki do wzmacniacza , podając na niego sygnał z generatora sinus. prostokąt, szpilkę i pokazał generowany przez nich dżwięk na oscyloskopie cztero kanałowym. Tj. na kanale pierwszym sygnał wejściowy, na drugim już z mikrofonu sygnał z oryginalnego głośnika, na trzecim z chińskiego. Takie porównanie było by najlepsze dla oglądających + dżwięk - wiadomo, każdy ma u siebie inny głośnik . Ja czekałem na ten moment i na próżno. Może to Pana zainspiruje i zrobi taki pokaz??? Argument, że ktoś chce mieć oryginał czy podróbkę, bo taki jest ładniejszy tu zupełnie nie pasuje. Głośnika się słucha a nie ogląda. Japończycy kupili Tonsil i chcieli u siebie produkować głośniki, bo jak twierdzili sami nie są w stanie zrobić ta dobrych membran. Wysłuchałem audycji w radiu jadąc samochodem, gdzie była przedstawiona cała polityka firmy. Przed Wigilją chyba 2005 r 80% załogi dostało wypowiedzenia z pracy... na same święta. Japończycy zabrali całą technologię wytwarzania membran do siebie bo to jest najważniejszy element głośnika!!! i okazało się, że "lipa". Membrana wykonana jest z papieru "czerpanego" a jak to sie robi to już wiedza Tonsilu. Po pół roku Japończycy stwierdzili, że nie zrobią tak dobrej membrany, ponieważ Tonsil - jak mówili -
leży na innej szerokości geograficznej!!! i dalej musi produkować u siebie membrany... Ciekawy jestem jak dalej potoczyły sie losy tego polskiego zakładu. Pozdrawiam wszystkich.
Zakład istnieje w formie prywatynej. Natomiast jest Pan chyba niezorientowany. Tonsil produkował głosniki na japońskiej licencji Pioneera. Historia zakładu najjaśniej jak się da jest opisana w książce pt. "Histroia Tonsilu".
rosyjska ''radiotechnika'' najpopularniejszy model s90 grala i gra do dzisiaj zdecydowanie lepiej od Tonsila.. nie ma sie czym jarac czy chinczyk czy nie
Ja wysłałem głośniki do Tonsila z ALTONOW 80 2 średnie i 2 niskie. Czekałem 3 tygodnie , wykonano mi renowacje kompleksowo na moje życzenie. Nawet wystawili mi nowe tabliczki przyłączeniowe wraz z nitowaniem, Dałem 260 PLN razem z wysyłką i odbiorem . Jestem zadowolony od ucha do ucha, tak jak 30 lat temu były wykonane takie same przyszły, nie ma do czego się przyczepić ORYGINAŁ TYLKO TONSIL.
Ile Ci zapłacili za ten post?
Wystarczy zajrzeć do ich internetowego cennika, by stwierdzić, że BREDZISZ.
Dzisiejsze membrany są już nieco inaczej robione niż 40 lat temu. Inne materiały. Nawet jak kupiłem oryginał w sklepie tonsilowskim to ciut sie różnią niż stara z przed 40 lat. A czy jest gorsza? nie powiedziałbym. U mnie zauważam lepszy i czystszy bas. Aby ocenić to należy puścić oba głośniki z membrana polską oraz chińską i jezeli usłyszmy to ocenimy. Bardzo ważne jest aby dobrze wymienić, bo jezeleli coś zrobimy nawet o milimetr źle to odczujemy przykrą różnicę:) Tonsil robił bardzo słabe pianki w górnym zawieszeniu. Wymieniałem już kilka razy. starczają na 7-10lat w
Zgadza się, wytrzymują ok. 10 lat, z tym, że już z 3 lata wcześniej zawieszenie piankowe staje się lepkie i mało odporne na uszkodzenia, widać, że zaczyna się już "utylizować".
w moim przypadku, ktos dwa dni temu wystawil takie kolumny na smietnik wlasnie z powodu podartych membran. Odnotowalem jeszcze braki cewek na zwrotnicach. Wzialem te kolumny z usmiechem na twarzy i czeka mnie wymiana membran i odbudowa zwrotnic :)
Pianka zawieszenia ma rózną fakturę niektóre maja duze pory (sa porowate, chropowate) jak i są też gładkie. Także kolory moga byc różne - od antracytu do ołówkowego grafitu. Zależy od tego jak jest pianka i jak długo był grzana w formioe a nie od tego czy jest chińska i fińska.
"zielone" membrany to także nie jest wyrónik oryginalności. Ten kolor bierze się stąd ze do masy paierowej dodawany jest impregnat przeciwgrzybiszny i on moze być zielony albo nie. Bardziej istotny jest skład pulpy, ponieważ membrany "zielone" ostatnio widziałem w GDN 20/100/3 (czarny kosz i 4om impedancji znamionowej) produkcja Pro-Tonsil 2004-2008, ale istotne było to że membrana była z tektury - zwanej marketingowo (przez Scan Speaka) celulozą drzewną.
Membrany Tonsila były także lakierowane na czarny mat. A jeżeli chodzi o podejrzenia to akurat te membrany jasno szare - wpadajace w fiolet o gładszej fakturze podejrzewałbym o chińskie pochodzenie. Oryginalne membrany Tonsila - i takie podobno produkował Umifon - miały kolor zakurzonego antracytu - brudny szary lub zielony jeżeli było więcej impregnatu w tym kolorze. Pod lupą z widoczną strukturą sita.
To tak zwane mechacenie się membrany nie wynika z oryginalności tylko z upływu czasu. Taka membrana powinna być zakonserwowana - można wetrzeć winacet lub napylić lakier nitrocelulozowy. Tonsil nakładał na membrany wykończenie.
Pokazywane sa roznice wygladu, natomiast brak konkretnych pomiarow czy taki zamiennik jest gorszy, a moze jest lepszy od oryginalu, jezeli sztywnosc jest wieksza , masa membrany podobna, ale tu takie gdybanie, a wystarczy wkretakiem nacisnac i od razu widac roznice, sliska membrana swiadczy o dodatku sr. Powlekajacych, usztywniajacych, czyli ok, uklad wlokien swiadczy tez czy membrana jest mniej, bardziej sztywna, tylko trzeba sie znac,; papier tzw czerpany, to tylko daje efekt objetosci, a anie sztywnosci , tu trzeba sie znac
Zgadza się. Tutaj pokazywane są różnice w wyglądzie. O tym jest ten film.
@@LepekZTechniqm To może zmień tytuł?
Z braku laku może i kit jest czasem dobry , istotne jest żeby grało tak samo- ,,bardzo dobrze ' ' i jak najdłużej .
Tylko w tym jest problem, że inne zawieszenie, waga membrany, resor i parametry ts ulegają zmianie przez co głośniki wymagają innej obudowy i zwrotnic. Na elektrodzie jak poszukasz jest temat gdzie gość mierzy głośniki oryginalne i po regeneracji na chińskich podzespołach, parametry się bardzo mocno różnią.
Tak po za tym "bardzo dobrze" tonsile nigdy nie grały.
po czterdziestym 'TAK" wymiękłem.
Mnie ciekawi jedna kwestia czyli wpływ czasu na zawieszenie zamienne, a oryginalne. Może ta śliska powłoka to może jakieś ''wzmocnienie'' lub ochrona przed utlenianiem się gąbki bo jak wiadomo gąbka po kilku ładnych latach potrafi być sparciała nawet bez dostępu do promieni słonecznych może się po prostu rozpadać w rękach. Uchem raczej nie wychwycisz, które zawieszenie gra lepiej albo które gorzej, więc może te błyszczące zawieszenia mają sens?
Połysk - mysle, że to zwyczajnie kwestia mieszanki, z której powstaje zawias. Tak jak i tradycyjne szare zawieszenia można i zrobić żółte, czerwone, czy jakie kto chce. Podobnie pewnie jest z połyskiem - porwnaj sobie np. zawieszenie górne od GDN 25/xx, a to od 30/80, 30/100. Mówię oczywiście o pinakach z Tonsila ;)
Bo pdróbki mają podobieństwo do wiejskich lakierek - muszą błyszczeć i najlepiej być podświetlone na niebiesko - jak bagażnik ze "tubom" (tasmom LED- ową z wiszącymi byle jak przewodzikami ze skrętek dwóch drucików fi 0.2 mm) - No mogłem się powstrzymać.
Na a czemu świeca membrany ? może w trakcie odciskania tej celulozy i wyprasowywania membrany jest w niej dodatek śmietnika -czyli polietylen z reklamówek?
Kupiłem te chińskie membrany i wcale nie są złe muszę powiedzieć. Kupiłem orginalny zestaw i pianka szybko sprarciała.
Wiesz co przepracowalem w tonsil 15 lat,wszystkie komponenty do produkcji glosnikow byly sprowadzane z shenzhen guangdong china lacznie z klejami a my je montowalismy,wszystkie duze firmy tak robia poniewaz nasza technologia produkcji jest 50lat do tylu a z chinczykow to my powinniśmy brac przyklad .Co ty gadasz ,co ty gadasz??????
Tak jak piszesz czesto jest, Kanadyjski Paradigm tak robi, i wiele innych firm. Byc moze czesci do Tonsili pochodza z tej samej fabryki ktora uzywa moj znajomy. Niby pisze na przetworniku Made In Germany, Italy, USA, Canada, a tak naprawde to czesci pochodza z bardzo wyspecjalizowanych firm w Chinach, Europe, USA. Wydaje mi ze Dynaudio robilo tez duzo przetwornikow w Chinach i poprostu przechlapali finansowo, no i Chinczycy ich wykupili. Byc moze tez, ze ktos w Chinach kupil firme ze wzgledu na prestige i technologie. Chyba Focal jak i Seas, jest jedna z nielicznych firm ktora trzyma wiekszosc produkcji w kraju zamiast dac sie komus innemu dorobic na dalekim wschodzie. Co do kompletnych przetwornikow z napedem Neodymowym to nie kazdy ma magnetizer by w pelni go namagnesowac, wiec wybranie odpowiedniego wykonawcy moze byc czasem problemem.
Ciekawe czy inne wytwórnie głośnikowe mają podobne problemy z próchniejącymi ,,resorami'' w głośnikach co Tonsil ?
zodiak86 Jeżeli stosują zawieszenie piankowe to tak, też mają taki problem :-)
@@LepekZTechniqm Ale ładnych kilka lat później!
Zawieszenie jest chropowate gdyż to zawieszenie piankowe, a nie gumowe. Po kilku latach się wykruszy i po zawieszeniu. Zawieszenie ma mieć taką samą twardość i tyle
Krosowo Modelarski Vlog To oczywiste.
Obejrzałem cały materiał i jedną rzecz z niego wyniosłem bardzo cenną kropka wiem kto jest producentem membran, które w 2006 roku zainstalowałem w głośnikach Alton 70 i do tej pory działają bardzo dobrze. Okazało się że były to zestawy produkcji chińskiej. Co do jakości produktów firmy Tonsil to od dwóch tygodni Jedyne co mam ochotę robić, to rzucać przekleństwami. 2 lata po regeneracji głośników Alton, w 2008 roku szarpnąłem się na kupno dwóch fabrycznie nowych głośników niskotonowych do kolumn ZG 30C 115 kropka Potem przyszedł ślub i do tej pory nie miałem okazji korzystać z obydwu zestawów głośnikowych. 2 tygodnie temu pojawiła się okazja do testowania sprzętu. Altony, na jak się okazuje gówno wartych chińskich membranach, grają jak złoto kropka Nic się z nimi nie stało kropka zero oznak wieku zawieszeń czy też membran. Fabrycznie nowe głośniki Tonsil z 2008 roku nie wytrzymały 10 sekund pracy z mocą 10 w RMS kropka Górne zawieszenia obydwu głośników pokazały że już ich nie ma. Wychodzi na to, że naprawdę oryginalne głośniki Tonsil mają wytrzymać 10 lat i się zesrać kropka Dziękuję, postoję. 2 lata starszemu Chińczykowi osadzonemu na ponad 30 letniej bazie Przedsiębiorstwa Państwowego TONSIL czas Nie zrobił nic, a Chińczyka wymieniał całkowity laik w temacie. Fajne głośniki te Tonsil SA, takie nie za trwałe.
Co to za film, co za elokwencja, zero tołku. Kolor nie taki, rant nie taki i co chwila psie jajca. Wytnij dzwięk skróć do trzech minut.
u mnie lipa byłą z głośnikami gd 16/25 . Kupiłem górne zawieszenie i niestety średnica wew była za mała przez co membrana się zaginała po kilku próbach montażu całość się rozleciała :/
To głośniki na wyjątkowym zawieszeniu do którego nie ma już części zamiennych. Nic dziwnego, że "nie wypaliło" :), ale zawsze można próbować :)
@@LepekZTechniqm Pół roku temu kupiłem do nich zawieszenia na Allegro i pasowały. Same głośniki są tragiczne, ale dzięki dużej efektywności można na nich poskładać długo grający głośnik BT, a na działce różnicy nie słychać.
Nie wierzę że temat zajął aż 48 minut :o
To uwierz. Dla pewności możesz obejrzeć drugi raz, nie trzeba płacić.
@@LepekZTechniqm 99% lania wody, 1% merytoryki
@@adamnowak8876 Przecież sam autor wskazał podsumowanie na 41:34 minutę. Można skorzystać z jego podpowiedzi, a nie czepiać się.
Wiadomo zawsze lepszy jest oryginał! Jednak w tym przypadku nie zgadzam się z zamieszczoną opinią o chińskich produktach. Po pierwsze mam od wielu lat zestaw Scherzo 200 produkcji Tonsil. W tym roku regenerowałem głośniki osobiście ponieważ odpadły piankowe zawieszenia. Twierdzenie, że tonsilowskie membrany mają wyprowadzone na przewody z cewki jest kłamstwem (31 min 50 sek nagrania)!!! Możecie to sprawdzić np. "Membrana kompl GDN 20/60/3" na stronie www.skleptonsil.pl/membrana-kompl-gdn-20-60-3-oryginalne,id225.html. Moje stare głośniki oryginalne również nie miały! Owszem mają je sklejone zestawy może dlatego, żeby można było później rozróżnić, że kolumny były regenerowane. Osobiście kupiłem chińskie wyłącznie ze względu na różnicę cenową membrana do GDN 20/60/3 to 30 zł w Tonsilu, 9,90 chińska. Obie nie do rozróżnienia i po zmontowaniu całości kolumny grają jak nowe! Kompletnie żadnej różnicy! Nie chcę ingerować w politykę cenową Tonsilu dla zasady wolałbym mieć oryginał ale może warto opuścić ceny i zwiększyć w ten sposób obrót co pozwoli na nowo upowszednić markę?
Układy sprzedawane przez Tonsil są oryginalne i mają wyprowadzenia przewodów "po nowemu", przez membrane. Jeśli twierdzisz, że chiński zestaw jest taki sam i jest do tego tańszy, dlatego lepiej go kupić to musisz się jeszcze nieco doksztalcić w tamacie. Jeśli miałeś do wymiany pianki to wystarczyło kupić nowe zawiasy, bez całego układu.
Brałem pod uwagę wymianę samego zawieszenia górnego ale okazało się podczas regeneracji głośnika centralnego GDN 12/35/2 w zestawie Zgb 50-8-590, że jest to o wiele trudniejsze niż wymiana całej membrany, dlatego w Scherzo 200 zdecydowałem się na tą drugą wersję. Jak nie wiadomo o co chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Membrana z zawieszeniem do GDN 20/60/3 Tonsil kosztuje 30 zł odpowiednik 9,90 zł kopułka 65 mm 4 zł odpowiednik 1 zł! Biorąc do ręki części nie można rozpoznać producenta. Dla mnie najważniejszy jest fakt, że po zmontowaniu całości głośniki grają jak nowe pięknym i czystym dźwiękiem i do tego remont kosztował 1/3 tego co oryginał! Dzisiaj już nie te czasy gdzie produkt chiński kojarzy się z tandetą! Może nie wiesz ale potentat taki jak Dell produkujący wysokiej klasy komputery całą produkcję laptopów ma w Chinach! Lasery do CD najwięksi producenci również produkują w Chinach! Dzisiaj Chiny mają własny program kosmiczny!!!
Proszę mi nie mówić, że mam się czegoś nauczyć skoro słyszę idealny dźwięk, widzę jakość podzespołów i do tego jestem handlowcem z doświadczeniem 30 letnim i wiem o reklamie i technikach marketingowych bardzo dużo. Może gdyby Tonsil obniżył cenę to natychmiast zwiększyłby sprzedaż, ponieważ każdy wolałby oryginał i w ten sposób pozbył się konkurencji na własnym podwórku a nie był zmuszony do uprawiania propagandy! Zwróć uwagę, że większość samochodów jeżdżących po naszych drogach ma montowane chociażby klocki hamulcowe z taniej produkcji, ponieważ oryginalne są zdecydowanie droższe i co najważniejsze te samochody przechodzą przeglądy i hamują bez problemów. Uważasz, że z głośnikami jest inaczej, że zamienniki są gorsze i grożą czym? Utratą słuchu?
I jeszcze jedno zapomniałem dodać, że chińskie membrany są bez wyprowadzenia przewodów czyli identyczne jak tonsilowskie przed regeneracją w moich kolumnach. Przewody wyprowadzone były bezpośrednio z cewki. Przypuszczam, że ta zmiana jest celowo wprowadzona, żeby można było odróżnić producenta membran bowiem są identyczne i tak samo identycznie pracują! Proszę wybaczyć ale je mam więc widzę i słyszę i nikt nie przekona mnie, że są gorsze.
@@KrisBul7 Widzisz, nie dokońca rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi :). Cały widz regeneracji Tonsili polega właśnie na tym, aby głośnik wyglądał tak jak wtedy, gdy schodził z taśmy produkcyjnej. Cały widz polega na tym, aby ratować jak najwięcej prawdziwych, oryginalnych części. To, że Chiny latają w kosmos czy produkują dobre komputery-- w porządku. Bardzo fajnie, niemniej jednak części do Tonsili nie produkują jeszcze takich, które w 90-100% były by zgodne. oryginałem. Poczytaj trochę na ten temat, a później zachowalaj części za 9.90 ZŁ. To, że Tonsil sprzedaje za tyle-tak jak wspomniałem w filmie. Mają na to monopol, bo tylko oni to produkują w oryginale na tyle na ile chcą i mogą, a przy tym dyktują ceny. A sama wymiana zawieszeń nie jest trudna. Nieco chęci by zdobyć trochę wiedzy i można, ale wiadomo łatwiej wyrwać cały układ i wstawić nowy i to jeszcze od chińczyka :)
W tym wypadku muszę się z Panem zgodzić! Gdyby nie Tonsil nie byłoby czego naprawiać! Uważam, że należy być patriotą i kupować polskie produkty i ja tak właśnie zrobiłem. Mam cały zestaw do kina domowego z subwooferem włącznie zakupiony w Tonsilu. Jednak próbuje coś wskazać dosadnie palcem. Kiedyś nie było wielkiego wyboru wśród producentów a jak był to ceny zwalały z nóg. Dzisiaj ten wybór jest ogromny. W handlu produktami spożywczymi czy technicznymi stosuje się możliwość zaopatrywania przez klientów o różnych portfelach. Proszę popatrzeć na producentów drukarek. Drukarki są śmiesznie tanie za to materiały eksploatacyjne już są drogie. Zamożniejsi kupują oryginały a mniej zamożni klienci kupują zamienniki ale to wciąż producent drukarek dyktuje warunki. Proszę mnie zrozumieć nie mówimy o kwestiach technicznych ale o handlu, sprzedaży która decyduje że firma istnieje!!! Tonsil patrzy we własny krąg i jakby nie chciał dopuścić do swojej świadomości, że są inni tańsi o zbliżonej jakości, którzy odbierają Wam rynek!!! A jak producent traci rynek to może za chwilę zniknąć z tego rynku całkowicie! Proszę więc nie pisać, że cytuję "Widzisz, nie dokońca rozumiesz o co w tym wszystkim chodzi" bo w tym wypadku moja troska o firmę powoduje, że wskazuje zagrożenia, których to Pan nie bierze zupełnie pod uwagę!!! To właśnie spotkało firmę Kodak, która chociaż sama wymyśliła technologię cyfrową uważała, że nic nie zastąpi filmu celuloidowego! Konkurencja rozwinęła tą cyfrową technologię i klienci przestali kupować filmy z Kodaka! Bardzo bym nie chciał, żeby Tonsil spotkało to samo! Z całym szacunkiem ale sam sobie Pan zaprzecza! Pisze Pan cytuję z ostatniego wpisu "Cały widz regeneracji Tonsili polega właśnie na tym, aby głośnik wyglądał tak jak wtedy, gdy schodził z taśmy produkcyjnej". Gdyby na tym polegał widz to nie musiałbym kupować części u Chińczyka. Moje oryginalne głośniki nie miały wyjścia przewodów z membrany tylko z cewki i kupując dzisiaj oryginalne membrany już bym ich nie dostał w Tonsilu! Posiadam też w komplecie zestaw Zgb 50-8-590 z głośnikiem GDN 12/35/2, którego w ogóle zregenerować nie można ponieważ Tonsil nie produkuje do niego części a więc zostaje wyłącznie import. Nie chcę z Panem polemizować i uważam, że jesteśmy po tej samej stronie ale nie chcę, żeby Tonsil uwierzył we własny sukces nie dostrzegając jak Chińczyk odbiera szturmem rynek! Przekonywanie użytkowników filmem wygląda tak samo jak rozważania profesora mniemanologi społecznej o wyższości świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy! Klient i tak będzie patrzył na portfel a jak coraz więcej klientów będzie regenerować głośniki importowanym częściami to za chwilę w internecie rozniesie się masowa opinia o dobrej jakości i zacznie się koło kręcić coraz szybciej na korzyść części importowanych! Nie widzi Pan tego? Największym bowiem błędem w biznesie jest uwierzyć we własny sukces!
Jak dla mnie najlepsze były zg40c altusy i im podobne to disco padlina.
Wynikają , pianką ...litosci tak ?
I właśnie bardzo źle, że nie ma tego kleju między pianką, a membraną!!! Zwłaszcza w głośniku basowym! Miałem teraz dwa egzemplarze nowiutkich gdn 25 z Wrześni. Jeden bez kleju, drugi z nim w tym miejscu. Pierwszy generuje w niskich f paskudny ton brzmiący, jak bzzzzz, drugi miękki, czysty sinus. Tak więc sam Tonsil robi to różnie. Tam chyba nie ma obecnie w ogóle stanowiska kontroli jakości, bo dopiero po 6 egzemplarzach zdobyłem parę z klejem i bez zniekształceń dźwięku. Jeden miał nawet krzywo wklejoną membranę. Jeśli kleicie zawieszenia górne, to klejcie kant membrany do pianki!!!! Wtedy nie pędzie ocierała o celulozę. Łatwo to sprawdzić, wystarczy chwycić palcami obu rąk za membranę i poruszać nią w górę i w dół. Zwłaszcza podczas ruchu w górę słychać szeleszczącą piankę, która ociera delikatnie o tekturę. Gdy jest obecny klej, poruszanie jest bezgłośne.
Co do koloru pianek, to obecnie całkiem się to zmieniło. Kolor membran także wcale nie był zawsze zielonkawy, bo osobiście kupiłem w 2010 roku od nich głośnik z szarą membraną, a rok później otrzymałem już zielonkawą. Teraz np z powodu uszkodzonej maszyny wychodzą głośniki z mocno poszarpaną krawędzią tego rowka, co bardzo nieestetycznie wygląda niestety. Nie ma dziś reguł jak widzę. Jakość Tonsil bardzo spadła niestety. Oby się to jeszcze poprawiło.
Nigdy nie miałem doczynienia z chińskimi zamiennikami, z czego bardzo się cieszę :p
To nie jest udany odcinek,zbyt mało treści w stosunku do czasu występu.Ciągłe powtarzanie tego samego nie ma sensu.Poprzednie filmiki były lepsze bo pokazywały konkretne czynności a tutaj dłużyzny i powtarzanie tego jednego porównania niszczą dramaturgię.
Chwalisz Tonsil ,a ja widziałem twój bodajże film na którym dostałeś paczkę właśnie z Tonsila z źle przyklejoną cewką do membrany:-(
Co to za porównanie?
Po regeneracji na zamiennikach głośniki mogą zmienić mocno parametry TS, tym samym z automatu nie będą się nadawały do tej kolumny. Jeśli ktoś nie wierzy niech poszuka w necie, gość robił pomiary i to właśnie na tonsilach, ewentualnie niech sam sobie na własną rękę je przeprowadzi.
tydzień temu kupiłem gdn 30/100/11 i pianka na zawieszeniu górnym jest śliska i odbija światło aż się ździwiłem w kartonie była orginalna karta gwarancyjna itp a i jeszcze jedno kosz jest tak marnie wykończony poszarpane ma krawędzi i słabo to wygląda nie wiem co oni tam robią w tej wrześni.
minicraft28 Jakies zdjecia?
th-cam.com/video/4cjmW2a0jas/w-d-xo.html Nie jestem jakimś specem ale wydaje mi się że teraz są kosze gorzej wykonane niż kiedyś.
Zawiesznie jest ok. Nie jest to guma tylko pianka. W tych głośnikach (30 cm) tak właśnie wygląda. Co do kosza - od biedy można spróbowac zareklamować. Inna sprawa, że tak naprawdę nie jest to ostatecznie cześć widoczna na codzień, więc cz jest sens ;) ? Części - są jakie są. Mają na to monopol, raz zrobią lepiej, raz gorzej. Do starych częśći nie ma co porównywać. Plastiki na koszu to zwyczajne dystanse, chronią zawieszenie, piankę przed uszkodzeniem.
Chłopie ty niemasz pojęcia jakie formy maja Chińczycy i jak zaawansowani są technologiczmie
Jak wszystko z tych Chin pozdrawiam serdeczne
Zapewne z Altusami lepiej trzymać się oryginałów, ale co do ZgC to uważam że można darować sobie ceregiele*Ja kupiłem zamienniki membran polskiej firmy, ale innej niż Tonsil i jestem zadowolony*Pozdrawiam
Dlaczego uważasz, że do ZgC ( i których konkretnie :]) można darowac sobie zamienniki, a do Altusów nie :)? Która polska firma inna niż Tonisl produkuje zamienniki :)?
Konkretnie ZgC 50-8-44 czyli taki tam standard dla "mas" *Altusy to wyższa klasa i wyższe ceny :)Tak wiec.... po co do "malucha" oryginalne części ? Ma jeździć i tyle :) A co do firmy to nie zamierzam jej tu reklamować, ale taką znalazłem.Mają formy do membran adekwatne do Tonsilu, a nie uniwersalny chłam.Przyznają że dla obniżenia kosztów... robocizna jest chińska i..to by było na tyle :)
Tylko że większość kolumn typu zgc grają 100 razy lepiej niż jakiekolwiek altusy i wolałbym oryginały pakować do zg a chinę do altusów. Takie jest moje zdanie.
Może i w Twoim odbiorze "graja lepiej" tylko skąd taka różnica w cenie i jakie sa szumy i zakłocenia w pasmie przenoszenia Altusów a jakie w ZgC ?
Sam producent kiedyś stwierdził, że cena Altusów nie ma nic wspólnego z jakością tylko popytem. Altusy były chwytliwą nazwą na wyjałowionym za czasów komuny polskim rynku więc sprzedawały się jak ciepłe bułeczki, stąd ta cena. Dzisiaj płaci się za markę chociaż inne kolumny Tonsilu są tańsze i jakościowo lepsze.
To puste gadanie odnośnie kolorów pianki ,membrany , rancików i innych nie znaczących spraw. Brak elementarnego porównania co do odtwarzania dźwięku po zastosowaniu zamiennika . Film nic nie wnosi.
Pierdolenie o Chopinie. A gdzie zalety i minusy w dźwięku? Zresztą jak ktoś regeneruję oryginalne głośniki, to chce też oryginalnych membran.
@@amonra4046 Oryginalne przestali produkować jakieś ćwierć wieku temu. Wszystko, co dzisiaj kupisz, jest wykonane w innej technologii i z innych materiałów.
@@gangun2126Totalna bzdura.
TONSIL ma linię produkcyjną i wytwarza własne głośniki,membrany i zawieszenia. Są filmy, wystarczy poszukać
Gdzie się nauczyłeś tego "tak"? :D
dpanikib Jak? Czego?
Chodzi po prostu o samą mowę w tych filmikach. To ciągłe i powtarzające się
"tak?" do każdego stwierdzenia.
dpanikib A tak przyszło.
Jeżeli wyśle głośnik do tonsil we Wrześni to po regeneracji będą dalej zielonkawe czy to już jest nie możliwe ?
Mateusz Wszytko kwestia zamówienia. Jeżeli wyślesz swoje tylko pod wkelejnie pianki to pewnie tak. Ogolnie oni juz zielonych nie robią. Najlepiej zapytać u źródła czyoi w Tonsilu.
LepekZTechniqm dokładnie w moich skruszyły się tylko pianki ale jeden niskotonowy ma wklęśnięty środek i spękaną membrane - Jeżeli nie mają zielonych to ten jeden będzie się wyróżniał :(
Nigdy nie zmieniam membran czy nawet zawieszeń, głośniki tonsilowskie są dość tanie więc raz na 10-15 lat można się szarpnąć na nowy . Grzebane, naprawiane czy przerabiane to już nie to co oryginał. Po wymianie, stare sprzedaję i zawsze jest jakiś zwrot kaski a ktoś kto kupi to się bawi w regenerację.
Warto remontować stare kosze czy lepiej wymienić na nowe z fabryki wrzesińskiej??
Warto i trzeba ratować tyle starych części ile tylko się da ;-)
@@LepekZTechniqm tylko po to żeby dalej jak kiedyś grały pudłowato i syczały wysokimi? Dzisiaj pierwsze lepsze kolumny znanej marki do 2 tyś zł zagrają lepiej niż te budy. No chyba że ktoś słucha disco polo i lubi remizowo-dyskotekowe łubu dubu cyk cyk to ok
Dobrze zregenerowane głośniki gdn na wentylowanej cewce lepiej grają niż dziś nowe z tonsilu sam kosz jest solidniejsze niż teraz robiony
Bez sensu - cały film to pogadanka o różnicach wizualnych... dzięki, mają inny kolor pianek i tektury, otwór mniejszy o tzw piczy włos ... :) sorry ale istotniejsze dla użytkowników było by opracowanie różnic grubości kosza, różnic elastyczności zawierzeń etc. Tymczasem się okazuje, że ojej kopułka ma inny kształt - podróba i klapa i profanacja zapewne... I co z tego? Ona nie ma niemal żadnego znaczenia dla barwy dźwięku! mogło by jej nawet nie być i różnicy nie będzie żadnej.
Ogólnie spoko filmik do herbaty, ale nie pokazuje przewagi oryginałów
Bo nie ma pokazywać, a jak wspomniałeś - omawia różnice wizualne ;-).
Co to jest aleminium? Ja znam aluminium tak nie ma czegoś takiego jak aleminium tak
To jest amelinum tego nie pomalujesz!
ja mialem te kolumny ze srebrynmi kopuplkami ....
Stan idealny wrecz fabryczny z podstawkami i kartonami z 74 roku sprzedalem i zaluje do dzisiaj ....
Ale jaja, membrany do Tonsila - taki hi-end ze mozna sie posikac. Moze mierzyles jake sa roznice pomiedzy orginalem a zamienikiem Chinskim - pasmo, znieksztalcenia, itd. To jaki ma co kolor to tylko barwnik, wazne z czego ta membrana jest zrobiona.
W Chinach produkuje sie z 2/3 glosnikow dostepnych na swiecie. Moj znajomy produkuje swoje glosniki w tej samej firmie ktora produkuje np B&W, Beyma, Mundorf, .... i cholera wie kto jeszcze. Niepowiecie ze Wavecor to zle przetworniki. Napewno ktos bedzie chcial napisac ze pisze bzdury i w Chinach robia tylko buble. Jesli ktos bardzo chce to moze zamowic najwazniejszej jakosci czesci do glosnikowych na wlasnie zamowienie, razem z Neodymowym napedem. SB robi czesci w Indonezji nie tylko dla siebie, wiec to ze cos jest zrobione na dalekim wschodzie nie zawsze znaczy o jego jakosci.
Zgadzam się z tobą
na temat MIC ( Made in China ) sprawa jest prosta jak drut ! jak im zapłacisz tak ci wyprodukują ... chcesz szmelz za grosze to ci zrobią szmelz ... jak chcesz jakość to ją musisz dobrze zapłacić i ci zrobią cacy .... i kurcze o mały figiel chciałem kupić głośniki z tonsila X-)
Z chińskimi wyrobami problem jest taki, że dystrybutor, który zamawia towar bezpośrednio w fabryce dostaje zazwyczaj towar dobrej jakości, a szmaciarz, który jednorazowo kupuje tak samo wyglądający produkt na inszej giełdzie "hurtowej" dostaje najczęściej totalny badziew.
Kolego, mam orginalne głośniki kupione w sklepie firmowym Tonsil i kopułka nie jest "grzybkiem" tyko taka jak pokazałeś tą podróbkę chińską , więc co jest podróbką ?
Andrzej Budka Sam sobie odpowiedziałeś....
Jak jest różnica w odsłuchu między oryginałem a zamiennikiem?
Robert Wyrwiński Prawdopodobnie na ucho nie usłyszysz różnicy. Wyjdzie dopiero w pomiarach.
Ja na nie oryginalnej membranie od 20/30 słyszałem różnicę, szczególnie na średnich w zestawie 2 way, mimo że matryca była bardzo podobna, faktura powierzchni też, tu już odegrało role samo sprasowanie i mieszanka celulozy zapewne.
Przy odsłuchu raczej nie zauważalne, no chyba, że komponenty są źle dopasowane i nieprawidłowo sklejone.
Kolejna sprawa, komponenty nieoryginalne mają na pewno inne parametry wagowe, czy grubości w poszczególnych punktach. Co już daje do myślenia, że dźwięk przy tak nieodpowiednio dobranych komponentach będzie inny. Zapewne przy testach akustycznych, na pewno wykazało by ustępstwa.
Ale co ważniejsze, chyba lepiej jest mieć materiały, które zapewnią odpowiednie parametry jakie przewidział producent.
Zgadzam się jednak przy założeniu że parametry współcześnie produkowanych przez Tonsil membran jest identyczna jak tych sprzed 30 lat. Nie wnikałbym jednak zbyt głęboko w szczegóły bo ucho ludzkie również się starzeje i jego percepcja słabnie z wiekiem. Faktem jest, że różnica w zakupie oryginał/zamiennik wynosi w sumie +/- 40 złotych. Przy regeneracji kolumn dla siebie (nie na sprzedaż) jest to kwota tak niewielka, ze nie warto się zastanawiać. Zamówiłem oryginały, jutro powinny przyjechać, a wtedy do boju :)
Przy kwocie 40 zł za komplet sklejony dla nisko-tonowego oczywiście nie ma się nad czym zastanawiać, tylko wielu ludzi nie wie że w tonsilu takie coś można dostać, ba, wielu ludzi nie wie że tonsil nadal coś tam robi sobie we Wrześni, ja nie mam zamiaru nikogo uświadamiać, jest tyle możliwości w dzisiejszym świecie że każdy powinien zaczerpnąć informacji przed naprawą, a jest ich na prawdę wiele, wystarczy poszukać.
Dałem mocny minus, bo w kolumnie (jak tu kilku napisało wcześniej) liczy się na pierwszym miejscu jakość dżwięku a dopiro na dziesiątym trwałość pianek okołomembranowych. Ani kolor, ani producent nie ma znaczenia- jak tu próbuje się nas ołgać! Yamaha iUVC są także produkowane w tzw. trzecim świecie, ale praktycznie sprawdzone przez zawodowego muzyka- górują nad Tonsilęm Philipsem ,czy Aivą.Ponadto trwałość tych pierwszych nieporywnywalnie dłuższa!. Byłoby wielce pożądane(aby nie bibrzyć o kolorach), a wydłużyć listę tych super i listę tandety. Pseudo-autorowi zalecam kręcenie filmu o tym, na czym się zna, choćby o użyciu łopaty, łoma....szansa na łapkę w górę znacznie większa! ?
Jak większość nie zrozumiałeś o czym jest ten film. Ale dziekuje za komentarz. Każdy komentarz zwiększa mi zasięgi 😀👌
@@LepekZTechniqm Z całym brakiem szacunku dla ludzkiej głupoty, ale tytuł Twojego filmu brzmi: "Tonsil, membrany. Polskie czy chińskie ? Zamienniki ?" Wybrany przez Ciebie tytuł oznacza, że zajmiesz się membranami rozprowadzanymi przez Tonsil i wyjaśnisz widzom, czy są one produkowane w Polsce, czy sprowadzane z Chin, jak wielu specjalistów twierdzi.
Słowo "zamienniki", kończące tytuł sugeruje, że rozprowadzane przez Tonsil części nie są wykonane w oryginalnej technologii sprzed 40-stu lat, ale są zmienionymi technologicznie ZAMIENNIKAMI, co stwierdzi każdy, grzebiący w tonsilowskich głośnikach 40 lat temu i dzisiaj.
Twój orgazm nad membranami rozprowadzanymi przez Tonsil, przypomina mi pewnego debila, który kupował w moim sklepie baterię do pilota nie samochodu, ale MERCEDESA 🤣.
Domyślając się, że z logicznym wysławianiem się jesteś w konflikcie, puściłem Twój filmik, aby usłyszeć o wadach ukrytych konkretnych chińskich membran. Zamiast tego uraczyłeś mnie godzinnym słowotokiem, w którym ta sama membrana raz była produkcji polskiej, a raz chińskiej i opisem Twoich kompleksów w temacie świecących psich jaj 😉.
Jako człowiek, który od 40-stu lat grzebie sporadycznie w głośnikach, mogę Cię zapewnić, że po założeniu maskownicy nikt nie zobaczy, czy Twoje membrany mają zielony, czy fioletowy odcień, za to każdy usłyszy różnicę w ich brzmieniu.
Co do różnicy w cenach miedzy produktami rozprowadzanymi przez Tonsil (świadomie nie użyłem słowa: "produkowanymi"),, a dobrymi zamiennikami, to remont generalny kolumn przy użyciu zamienników z Tonsila pozbawiony jest zupełnie sensu. Za te same pieniądze można dziś kupić używane, w pełni sprawne kolumny kilka klas wyższej jakości. Ostatnio znalazłem dla kolegi doskonałe podłogowe Eltaxy na duńskich przetwornikach za całe 100zł za parę. Tyle, musiałbym zapłacić Tonsilowi za reperaturkę jednej basówki z największego Altusa.
To wszystko można powiedzieć sensownie w 10 minut.
Kto cię nauczył słowa " aleminium "
Nie bierz wszystkiego do sobie. Jeśli da się w 10 min, proszę. Wolna ręka. Czekam na film od Ciebie :-)
Film nic nie wnosi ,nie ma porównania dżwięku tylko gadka o wyglądzie
Dokładnie tak jak mówisz, film jest o wyglądzie. :-)
Chiny technologicznie są bardzo daleko przed polską.
Kolego. Jedna rzecz, te membrany do GDN25/60 są produkowane w chinach i mają jednak ten karb szerszy od naszej polskiej. Lecz są produkowane też membrany które są idealnie odwzorowane jak nasze i mają ten karb już taki jak w Tonsila. Jak widać sklep u Ciebie takich nie miał. Muszę ja nagrać takie porównanie....
Wiadoma rzecz :). Ta chińska 25/60 jest dokładnie tą pierwszą, którą opisałeś. Nawet po włożeniu w kosz do przymiarki i nałożeniu ramek - było za ciasno, ponieważ i samo zawieszenie piankowe jest zbyt szerokie. Membrana pochodzi z zamówienia internetowego ze sklepu stacjonarnego.
Mam pytanie? To gdzie można kupić oryginalne części do tonsila?
www.skleptonsil.pl
Tonsil.pl
A jeżeli wyśle do Tonsila we Wrześni to wymienia na oryginalne zielonkawe środki czy będą już czarne ?
ciezko powiedziec musisz sie z nimi skontaktowac a nie pytac na forach
Jedynie u podróżnika w czasie 😁
Chińska technologi wyprzedza daleko polską technologię.
To jawne pranie mózgu - dosłownie, jak mantra w zwolnionym tempie. Wiem co masz na myśli, ale ... ćwicz mówienie ładne I składne. I wreszcie rodzynek, orzeszek laskowy w mieszance studenckiej: "ALEMINIUM". Jeśli już cytujesz pijanego czlowieka na łące to wiedz, że jego prywatna gramatyka, opisuje ten metal, jako: "AMELINIUM". Dzięki natomiast, za wskazanie różnic pomiędzy tanimi podróbkami a dedykowanymi, oryginalnymi membranami. Ja akurat, szukam membran do Heco nie do Tonsila.
Żenada. od 38:03 autor z uporem widzi karkas cewki z "amelinium". Jak widać żart językowy wszedł do języka potocznego. Ten metal to zapewne "aluminium" choć pewności mieć nie można. Rzeczywiście szkoda czasu na tak długą analizę wyglądu membran, z której dla przeciętnie uzdolnionego mechanicznie słuchacza tego kanału nic nie wynika, będzie zdezorientowany. Solidną bazą dla porównania membran po ich zamontowaniu w głośniku byłyby pomiary elektryczne a także AKUSTYCZNE. Wtedy takie doradzanie miałoby wartość. Dla mnie ważniejsze byłoby dobre granie kolumny z maskownicą niż ładny wygląd {błyszczący czy matowy) membran bez przesłaniania ich i zawsze wolałbym polskie membrany do polskich głośników.
Często zaczyna się od żartu...
umifon zawsze sygnuje swoje wyroby
Było tak przez pewien czas. Jak jest z tym teraz??
ŁepekZTechniqm nadal są sygnowane bo ostatnio kupowałem zestaw naprawczy do gdn16/15
Masz foto tego zestawu może :)?
ŁepekZTechniqm mogę mieć w dniu jutrzejszym
Może byk, zapodaj z ciekawości.
Jest wypukła ale płaska .....już się pogubiłem
Tak czy siak różnicy bys nie odczuł ..
A co sądzicie o firmie Thomson? Niemcka firma
to chyba raczej francuska firma
To wyższej klasy tandeta!
Nie da się słuchać tak tak tak.............................................................
Chciałbym żeby ktoś zregenerował dwa głośniki, jeden na chińskim zawieszeniu i membranie drugi na oryginałach i pomierzył parametry TS
Kolego ...... skróć ten film !!!!
Jak za długi to przewiń :D
No właśnie. I tu jest pies pogrzebany. Jak się przewija to ucieka motto :-(
Film trwa ile trwa, żeby niczego nie pominąć :-).
Heh ! Chłopie , to co Chińczycy mają to tobie nawet za sto lat się nie przyśni. Bądź tego pewien.
Czego to takie długie, za dużo zbędnego gadania, a i do ówczesnych części niczego bym nie porównywał.
damian3416 ™ Dla Ciebie za długie, bo to dla Ciebie żadna nowość:). Tutaj chodzi o ogół różnic bez względu czy to jest stara część czy nowa :)
damian3416 ™ mam pytanie czy Tomisław produkuje zawieszenia do głośnika gdn 13/30
Niestety nie można już wskazać koloru jako wyznacznika, kolor był najważniejszy, kluczowy wyznacznik oryginalności, unikatowy i jedynie tonsil takie coś produkował, żadne inne allegrowe handlarzyny bublami. Nie wspominając już o praktycznie zerowej połyskliwości takich części. Kiedyś był szary, zielonkawy i fioletowawy, potem został sam zielonkawy i tak powinno zostać. Dużo poprawek jeszcze bym wprowadził w ten monolog, a tylko pobieżnie po parę minut posłuchałem. Po kolejne, czemu wystrzegać się aluminium? Co jest w nim złego?
Kto to jest Tomisław, spytaj mu się...
damian3416 ™ sory Tonsil* telefon zmienił
amelinium haha
co to za roznica czy chinskie czy polskie i tak po chuju graja
W sumie racja. W zestawach głośnikowych Tonsilu, a zwłaszcza w Altusach i Midltonach, małe to ma znaczenie w obliczu ogólnej muzycznej wartości tych wynalazków.
Pierdolisz gościu! Jak szajsem sie to pompowało to grało chujowo ale jak sie zapieło dobry sprzęt co dawał rady to napędzić to te zachodnie mogły skoczyć
Tyle wiesz, co zjesz.
Za stówę możesz dziś kupić ZG15C z zawieszeniami w komplecie. Za te pieniądze nie kupisz nic grającego równie dobrze.
kiedys podkrecilem za mocno i pekla pianka zewnetrzna na wydluz, wtedy zaczalem sie zastanawiac gdybym tego nie zrobil nie bylo by dziury i glosnik wytrzymal by dluzej o ile dluzej to nie wiem ale pianka nie wrozy niczego dobrego z gumy napewno bylo by to lepsze i dlugotrwale, wiec lepiej guma czy pianka
Na pewno będziesz słyszał różnicę w dźwięku ..
Tik Tak 😂
a ja mam tekstylne zawieszenia w zg 40 c i mam w dupie regeneracje.... pianeczki... phi ;-)
Matko Boska puknij się w głowę i to bardzo mocno.
Uzasadnij proszę swoją merytoryczną wypowiedź :)
Besensu. Jeda kolumna zrobic na chinczyku a druga na tonsilu i poruwnac dźwięk. A reszta nieistotna
A gołym okiem to te chinczyki lepiej wyglądają wizualnie
Dużo gadania, treści na 5 min. max.
@@jarosawkucharczyk9078 O to chodzi, żeby było gadane
Zapamiętajcie ludzie jedną ważną sprawę!!! Nie ma jakiegokolwiek znaczenia,czy polskie czy chińskie.Kolumny typu altus czy alton itp.....Pod każdym względem to nieporozumienie...Te kolumny nie przedstawiają sobą po prostu NIC,pod względem akustycznym.....Wygląd? jak co komu się podoba.Ale jeśli chodzi o dźwięk,to istna masakra...To nie są dobre zestawy głośnikowe,a te mitologiczne opowiastki,schowajcie między bajki.Jarałem się tym sprzętem 20lat, i to był błąd,o szmalu wydanym na remonty,nie wspomnę....
mam to samo zdanie wiara się tym podnieca bo kiedyś nic innego nie było i nie mają porównania do innego lepszego sprzętu zachodniego, a o tym że te membrany rozpadają się od samego stania to nie wspomnę, a ceny tego są z kosmosu i to t tragicznym stanie, i dodatku ten średniowieczny design
Co ty pierdolisz! Jak żeś gównem je napędzał to. tak ci grały kolumny są zajebiste
@@chopzkaszub2444 Pod jakim względem konkretnie,są dobre te kolumny głośnikowe?
Chinczki robią najlepsze głośniki na świecie ta orginalana z tonstlia też pewnie jest chin co do starych głośników tonstlia wszystkie inne są lepsze od membran z mączki rybnej nie jestem sentymentalny syf to syf dobry głośnik można kupić za 55zl szkoda pieniędzy na jakieś wycheltane głośniki które nigdy nie będą dobrze grały
Haha, Tonsil robi swoje przetworniki we wrześni, w chinach to Cię rodzice conajwyżej robili ;)
@@maciejjaworski1275 Tak sobie wmawiaj 😂
@@kepinskidaniel1521 Czemu wmawiaj? Byłem w fabryce tonsila, w dzień powstania nowego Tonsilu?
I widziałem jak robione są membrany, i inne układy.
Z resztą masz mase filme na youtubie.
Tymczasem pomyśl zanim coś napiszesz, bo wyszedłeś na idiotę, bo każdy kto siedzi w tematyce tej firmy wie, jak są robione tam przetworniki.
Pozdrawiam ;)
@@maciejjaworski1275 tylko mała cześć jest robiona u nas reszta to import prc
@@kepinskidaniel1521 Nie prawda, tonsil robi swoje przetworniki wyłącznie w swoich fabrykach.
Więc nie pierdol głupot ;)
Ps. Jakby przetworniki były zamawiane z prc to ceny kolumn skoczyły by drastycznie, a tak nie jest od ponad 20 lat ;)
Orginalna🤣🤣🤣z wrzesni🤣🤣🤣 też klepią syf
Rozumiem ludzką nostalgie bo to polskie głośniki, ale prawda jest taka że one są MEGA słabe. Usiłują grać ale im to nie wychodzi, tak samo wszystkie sprzęty audio Unitry... porażka. Dajcie spokój z tymi trupami z szafy, jak chcecie dobry, polski sprzęt to sprawdźcie produkty STX'a.
Pawel Rekas 😂
coś ty napisał???
Nie rozumiem Kadziorku Muzykancie xD o co Ci chodzi? Co napisałem to napisałem, podtrzymuje to. Z resztą, to nie jest tylko moje zdanie, każdy kto miał porównanie z lepszym sprzętem powie to samo. Z poważaniem
Pawel Rekas Wiem ale nie lubię jak ktoś obraża polskie tonsile itd.
To jest odpowiedź jaką szanuję- nie przypisujesz głośnikom magicznych właściwości, tylko napisałeś prawdę o co Ci chodzi. Oby więcej takich ludzi ;-).
qwa co ta kamera ruszasz baranie
to zrób to lepiej baranie,a nie udzielaj się