Hejka. Od schroniska do schroniska przez lodowiec to takie 2-3 godziny. Na szczyt zależy od kolejek - da się wejść w 2h i nawet mniej, czasem jak się utknie to i 5 może być za mało
Z dalszej perspektywy stwierdzam, że w dobrych warunkach jak na filmie, to najszybsza opcja to solować wymijając ludzi, tylko trzeba czuć się pewnie. Kurcze, po kupie lat odkąd tam byłem sytuacja lodowo śnieżna zmieniła się diametralnie.
Dzięki za komentarz! Solo na pewno najszybciej, my jednak postanowiliśmy się trzymać zespołowo dla bezpieczeństwa (tym bardziej, że nasz zespół miał bardzo zróżnicowane doświadczenie górskie). Z drugiej strony aż tak dużo zespołów nie mijaliśmy (na szczyt wchodziliśmy w poniedziałek, w weekend ponoć jest Armagedon). Jeżeli chodzi o śnieg i lód to niestety rokrocznie jest go coraz mniej. Rozmawiałem z kilkoma osobami, które na Grossa wchodzą regularnie i lodowiec niestety znika w oczach. :(
z jednej strony zmęczeni ludzie i przepaście, z drugiej AMSR. odczuwam niepokój, ale dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie nawet siedząc na bezpiecznej kanapie
Świetny materiał, bardzo cenne informacje. Dziękuję :)
Dzięki! :)
Ile mniej wiecej zajęło przejscie lodowca od schroniska do schroniska? A potem od schroniska na szczyt?
Hejka.
Od schroniska do schroniska przez lodowiec to takie 2-3 godziny. Na szczyt zależy od kolejek - da się wejść w 2h i nawet mniej, czasem jak się utknie to i 5 może być za mało
Z dalszej perspektywy stwierdzam, że w dobrych warunkach jak na filmie, to najszybsza opcja to solować wymijając ludzi, tylko trzeba czuć się pewnie. Kurcze, po kupie lat odkąd tam byłem sytuacja lodowo śnieżna zmieniła się diametralnie.
Dzięki za komentarz!
Solo na pewno najszybciej, my jednak postanowiliśmy się trzymać zespołowo dla bezpieczeństwa (tym bardziej, że nasz zespół miał bardzo zróżnicowane doświadczenie górskie). Z drugiej strony aż tak dużo zespołów nie mijaliśmy (na szczyt wchodziliśmy w poniedziałek, w weekend ponoć jest Armagedon).
Jeżeli chodzi o śnieg i lód to niestety rokrocznie jest go coraz mniej. Rozmawiałem z kilkoma osobami, które na Grossa wchodzą regularnie i lodowiec niestety znika w oczach. :(
z jednej strony zmęczeni ludzie i przepaście, z drugiej AMSR. odczuwam niepokój, ale dzięki temu każdy znajdzie coś dla siebie nawet siedząc na bezpiecznej kanapie