Słuchając płakałam, pierwsze dziecko straciłam, obumarło we mnie... Nosilam tak martwe, bez żadnych objawów. Jedynie senność i dziwne uczucie w środku. Po miesiącu w szpitalu wyjeli ze mnie płód. Po dwóch latach następna ciąża była zagrożona.... Tak samo jak u rozmówczyni wystąpił krwiak i odklejało się łożysko. Lekarze mówili, że pozostało tylko leżeć i czekać na poronienie... Poszlam do domu i modlilam się do śp. Mamy: mamo nie zabieraj mi kolejnego wnuka, jednego już masz u siebie a drugiego zostaw mi... Nie zabieraj go odemnie.... I tak modliłam się do kolejnej wizyty u lekarza... Po tygodniu poszlam na kontrol, USG a lekarz mówi, że to cud, nie ma krwiaka, łożysko się dokleiło. Płód żyje. Ciąża byla zagrozona do końca. Groził skrajnie wczesny poród. A syn urodził się zdrowy w 38. tygodniu... Dziś ma 16 lat ❤ Pytał kiedyś dlaczego nie ma starszego brata a ja mu powiedziałam masz, jest u Babci.
Pani Joanno, dziękuję za świadectwo. To, co mnie bardzo porusza w Pani wypowiedzi, to spokój i brak złożeczenia wobec lekarza (lekarzy) prowadzących Pani ciążę. Brakuje mi słów, jak można było nie zorientować się, że coś złego działo się z Weroniką i Pani zdrowiem... Jak można było tak zaniedbać Pani zdrowie... Brak słów... Pani historia jest nie tylko niesamowita ze względu na cudowne uzdrowienie, ale dla mnie, również, przez brak żalu do tych, co powinni opiekować się kobietą w stanie błogosławionym... Niech On, Pani, błogosławi! Pozdrawiam
Pani Sylwio, było dużo po tym jak pół roku później w innym szpitalu na innym leczeniu usłyszałam od dr że byłam zdrowa a to błąd ginekologiczny,bardzo do opanowania przy możliwościach obecnej wiedzy ginekologicznej. Było dużo nienawiści w głębi, ponad rok prosiłam o umiejętność wybaczenia,poszłam do tego lekarza, zero skruchy, podrobił dokumenty,dałam mu rękę I powiedziałam że wybaczam a on wie co i że brakuje mu godności. Jeśli coś tuszuje to znaczy że widzi winę. W nienawiści nie ma życia, ona więzi nikogo innego tylko mnie samą. Szkoda życia ❤
Przeczytałam mój komentarz i bardzo przepraszam za zmianę Pani imienia. Pisałam go w emocjach... Przepraszam też za błąd ortograficzny... Jakoś tak cały dzień o Pani myślę... Poczytałam inne komentarze... Proszę już na nie nie reagować, bo tego "Amerykanina", to niektórzy Pani nie odpuszczą... :-) Bardzo pozdrawiam!
@@sylwiag897 domyśliłam się że to do mnie. No niech się tam rozpisują na temat Amerykanina , zwłaszcza że wcześniej spotykałam się z Grekiem , Francuzem,Szwedem , rzadko z Polakiem, mieszkałam i studiowałam za granicą. A teraz też znowu spotykałam się z Amerykaninem :) Łatwiej mi nawiązać kontakt w j angielskim, lepiej ważę słowa.
@@armaria6301Serdeczne Bóg Zapłać Tobie Za Miłe Słowa Dotyczące Mego Komentarza Niech Pan Bóg Błogosławi Ciebie I Twoją Kochaną Rodzinę 🙏 Pozdrawiam Różyczki Są Dla Ciebie 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
Obawiam się, że ten odcinek odmienił moje życie. 😳 Nie słucham tych podcastów, nie wiem jak doszło do tego, że dziś włączyłam. Masz przepiękne serce. Jeśli Ty możesz żyć bez żalu, to ja chyba nie powinnam mieć już żadnej wymówki. Dziękuję. 💔🩹❤
Trochę zajmuje to wybaczenie , mi około 1,5 roku, pisma prawnicze podsycały żal, złość. Rekolekcje REO, modlitwywstawiennicze o uwolnienie . Kilka takich .Jeśli chodzi o Jamesa , nie miałam nigdy do niego żalu. Dał mi Weronikę, która mnie kochała. :)
@@lipins3513 domyślam się że takie przebaczenie to proces ale z tego co opowiadasz to widzę że warto go rozpocząć 🔥 na razie od długiego czasu byłam na etapie nieustannego podsycania żalu, ale dzięki za podpowiedzi, zrobię odpowiednie kroki żeby wreszcie przebaczyć 🩹
@@posrodroz4486 dasz radę, bo właśnie podjęłaś taką decyzję .Etap żalu jest etapem potrzebnym,przeżycie żałoby i usznowanie swoich uczuć w tym wypadku żalu. Właśnie wchodzisz w etap decyzji, wyboru akcji np.mpdlitwa uwalnienia z żalu, potem decyzja że chce przebaczyć bo już czujesz się wolna i chcesz powiedzieć to głośno. 🧡
Kobietki, twoje świadectwo jest piękne. Przeszłam aborcję i wiem co przeżywasz. Tylko ja zostałam sama. Ciężar na całe życie. Niech Ci Bóg Błogosławi. Uwielbiam i wysławiam Boga w jego miłości i mądrości. ❤🌹❤️🌹
Jadwigo, nie zostałaś sama . Bóg jest z Tobą. I na pewno ma wzgląd na okoliczności. Proś swoje dziecko o wybaczenie, a następnie nie katuj się. To zapewne wynikowa trudnej sytuacji. Nikt z nas nie ma prawa Ciebie osądzać, a ja przytulam Ciebie wirtualnie mocno.
Ja też wiem co czujesz, mój syn urodzony martwo w 34 tyg. ciąży miałby teraz 27 lat, nie miałam żadnej pomocy psychologicznej nie było wtedy takich możliwości, sama musiałam dać sobie radę ale dzięki temu nawróciłam się i dziękuję Bogu za wszystko co było. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za najpiękniejsze świadectwo z wszystkich, które słyszałam
Jesteś dzielna . Poszłaś dalej . Ból jest. Dlatego o tym mówię, żeby nikt nie czuł się że tylko mnie to spotkało. Wiele nas. A jak tylko rozmawiam z takimi kobietami, to wydaje mi się że temat straty dotyczy 70 % wszystkich mam. Myślę też o stratach w pierwszych trymestrach, nie tylko tych okołoporodowych.
Piękne świadectwo Olu... i ja jestem w ciąży z krwiakiem i odwarstwieniem błony, zmusiło mnie to do zwolnienia lek. nie pracowania w zawodzie, co dało mi czas na pokochanie bardziej dzieciątka i czas dla pozostałych moich dzieci. Każdy ma inną drogę, niech Pan Ci błogosławi w Twojej!!!
Moniko będę miała Ciebie w sercu, każda mama która spodziewa się dziecka to dla mnie cud .A mama wielu dzieci to jeszcze większy. Błogosławieństwa na ten czas
Moniko,dolączam do tych,ktorxy się juź za cebie modlą o zdrowie i szczęście Was wszystkich. W codziennej 10 rozańca jesteś na 8 paciorku- wprawdzie w licznym,ale dobrym towarzystwie!Szczęśc Boźe! 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹 🌸
Dziękuję za to świadectwo :) Wyjątkowo mocno wybrzmiał wątek krytyki i oceny: krytyka z jaką się Pani spotkała, żyjąc w czystości - i znów krytyka ludzi, gdy raz Pani zdecydowała się z tej drogi zejść. To bardzo trudne dokąd wiodą ludzkie losy, gdy w sercu nosi się samotność. Bardzo odważne świadectwo! Chwała Panu
@@Aleksander9873 Mało tego, ten pan, lekarz z zawodu, jak byłam w 4 m-cu ciąży spodziewał się już kolejnego dziecka z Polką i tej współczuję, bo jej nie przeszkadza że miał rodzinę. Owy Pan J. ma w USA oficjalnie 6 dzieci , z czego jedno sobie zamówił in vitro usurogatki, bo chce mieć syna . . otrzymuję info z sądu z USA.Jak go spotkałam, chrześcijanin , singiel, bez przeszłości. .
Sk...y syn, nie chrześcijanin. Jaja urwać, żeby już nie krzywdził naiwnych. Dziewczyny- więcej rozumu , mniej "miłości". Jak mężczyzna szanuje kobietę to nie będzie na kłamstwie opierał relacji i za wszelką cenę ciągnął do łóżka. Świetna dziewczyna.
A ja nie rozumiem powiedzenia -,,zachować czystość "?Co nieczystego jest w miłości zarówno duchowej,,jak i cielesnej! Czy dopiero,,wizyta w kościele "w białej sukni,sprawia,że miłość się,,oczyszcza "?Nawet ,jeżeli późniejsze życie okaże się piekłem, to tę, ,czystą " miłość musimy dźwigać do końca życia?
@@pietreknowacki3697 We wszystkich religiach plugawi się miłość i seks, czyli największe ukoronowanie miłości dwojga ludzi. Kapłani nie tylko katoliccy permanentnie kłamią i prowadzą ludzi na manowce duchowości niszcząc tych najwrażliwszych z nas. Nie wiem kiedy ludzie zmądrzeją na tyle by zrozumieć, że biblia i kościół kłamią i nie warto w tym amoku uczestniczyć.
@@pietreknowacki3697 no wlasnie nie rozumiesz. Milosc do jednego (męża) to oddanie siebie. A zmiany partnerow to swego rodzaju zawody zaliczen. Czy chcialbys takiej zony dla zalozenia rodziny.
@@zorka9136 Długo szukałem kobiety takiej dla mnie i na moim poziomie wartości, ale po wielu próbach znaleźliśmy się i jesteśmy już razem ponad 30 lat. Nigdy o nic się nie pokłóciliśmy. Nic w tym złego jak ludzie załapią w miarę szybko, że taka wspólnota nie ma sensu i szukają dalej nabierając przy okazji doświadczenia. Niestety religia niszczy wszystko co przynosi radość ludziom.
Serce poruszone po przesłuchaniu. Myślę że teraz każdy się zastanowi nad swoim życiem i pretensjami do Boga które czasem mamy. Niesamowicie dzielna kobieta. Chwała Panu
o tak.Kamilu , czasem jestem proszona o świadectwo i... ludzie potem zaczynają dziękować jednak że mają dzieci, choć ostatnio niegrzeczne, widzą, że mąż nie taki złe, że narzekają na aktualnie złamaną nogę i nie pojadą przez to na narty . Wracają do domu i zaczynają przepraszać dzieci , małżonka czy dziękować że to "tylko noga", a nie niepełnosprawność na zawsze :)To z takich ludzkich aspektów poza widzeniem że Bóg uzdrawia kogoś, kto na strat w 93,5 % był uznany jako umarły.
słuchałam dużo księdza Pawlukiewicza, chyba już nawet jako dziecko wiedziałam, że nie można winić za wszelkie nieszczęścia Boga. Bóg chce dla nas tylko i wyłącznie dobre. Pozdrawiam serdecznie 😍
Strach być wierzącym skoro takie są konsekwencje grzechu... Jakie konsekwencje wyboru? Szowinizm i seksizm się tu niestety wylewa. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie w służbie zdrowia i to są błędy systemu a nie konsekwencje grzechu...
@@merybiernackaofficial Pani Polu, tu jak rozumiem raczej jest mowa o tym, że Bóg jeśli zbłądzimy trzyma nas i tak za rękę nawet jeszcze mocniej żeby ciągnąć nas w górę. Kluczem jest miłość nie kara. Ale przecież Bóg nie da mi gwarancji że jeśli pojadę pod prąd jednokierunkową to wyjdę bez szwanku.
Dziękuję po ludzku jako osoba która ma nadzieję na powrót do zdrowia jak Pani się udało. Wiara mi pomogła. Bóg mi pomógł. W szpitalu modlitwa i Komunia Święta.Piękne świadectwo. Miłość Boga do ludzi jest niewyobrażalna. Niech Bóg Panią prowadzi i niech Pani błogosławi. Pozdrawiam i dziękuję.
Wszystko w rękach Boga. On posługuje się rękami lekarzy, innych którzy mogą pomóc, otwiera sytuacje. Modlitwy o Ciebie przez innych, modlitwy o uzdrowienie nad Tobą. Nadzieja to widok na szanse, a możliwości z ich korzystania, zwłaszcza z daru modlitw nad nami, są . Proszę być dobrej myśli.
Dziękuję Ci Boże Ojcze że jesteś,że dajesz nam znaki byśmy nie błądzili,nie gubili się,nie grzeszyli,p.Oleńko jesteś znakiem od Boga Ojca dla nas,i dzięki Ci wielkie że głosisz w prawdzie.Ja też mam wielkie halo do naszych medyków,i nie tylko ja.
Dziś odebrało mi mowę....... Co za trudną i wspaniała historia życia ❤️ błogosławię ci Olu na twoja posługę, bo pomysł nie może być tylko ludzki..... Tak dużo jest potrzebujących osób... Bóg to widzi. ❤ Cieszę się Olu, że podjęłaś to wyzwanie... I może sama będę jednym z pierwszych twoich klientów ❤😄🙏
O Boże jak się spłakałam! 😭 Mało zęba nie ułamałam na widelcu (ale go ukruszyłam), jak jadłam obiad i płakałam, oglądając. Wita Cię Olu Drugi Hiob, troszkę starszy od Ciebie. Ja też wszystko straciłam, może poza śmiercią kliniczną to reszta całkiem podobna. Powoli odzyskuję swoje życie, też zrobiłam drugi fakultet i raczej w nim widzę siebie na najbliższe lata. Też straciłam córkę, choć nie była to moja jedyna córka. Z powodu zaniedbania przez lekarzy w trudnej ciąży (wada serca u córki) rodziłam przez CC i córki na oczy nie zobaczyłam. Zmarła w trzecim dniu od urodzenia, w innym szpitalu, gdzie na następny dzień miałam wyjść i jechać do niej... Może nie było u mnie spektakularnych cudów, jak u Ciebie, lecz są małe, choćby to, że wiary nie straciłam i nie zatwardziłam serca, wciąż umiem kochać i współczuć. W dniu jej pogrzebu "mąż" (piszę w cudzysłowie, gdyż w tym tygodniu składam skargę o stwierdzenie nieważności małżeństwa...) pokazał, co nosi w sobie i czym się kieruje w życiu... Ja także jak Ty, pragnę przekuć moje doświadczenia w stronę pomocy innym, mam już w myślach swój projekt, który lada miesiąc wystartuje, o ile taka jest Boża wola, a po wielu modlitwach i przemyśleniach mniemam, że jest... Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchających i prowadzącego 🤗🥰❤️
Dziękuję za Twoje świadectwo. Podziel się nim szerzej ! Niech Bóg Tobie błogosławi w każdych planach zamierzeniach, o ile o też jego plany ! Aleksandra p.s. Cieszę się, że ząb ocalał :)
Bóg zapłać za to że chciała się Pani podzielić swoim świadectwem. To bardzo ważne i potrzebne. Ubrała pani w słowa to co od dwudziestu lat miałam w sercu. Poczułam się przytulona przez Boga. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Chwała Panu ❤
Boże Nasz Ukochany Kochający nas WSZYSTKICH kształtujesz nas podczas całego naszego życia...... Wspaniałe 100 świadectwo które mówi nam O BOGU KTÓRY MA NAD NAMI MIŁOSNĄ PIECZĘ ZE WSZECH MIAR OGARNIAJĄCĄ GLOBALNIE JAK I INDYWIDUALNIE KAŻDEGO Z NAS BARDZO SZCZEGÓLNIE
Moja podpowiedzia niech będzie To że nie czas na modlitwę kiedy już za chwilę grozi Nam niebezpieczeństwo Tak że prośmy PANA Boga w każdej Chwili i nie wstydźmy się Tego Pozdrawiam Wszystkich z Wiosną ja
@@janawieruszko2471 masz rację, zasłużyłam na cud odzyskania zdrowia po kroworku i zawale jakie były wynikiem lekarza.A dzięki temu że odmówiłam Jamesowi gdy dowiedziałam się ze ma za sobą kilka małżeństw,nie zmarnowałam sobie życia i teraz cieszę się wspaniałą rodziną. Pomodlę się za ciebie, byś i Ty znalazła spokój duszy ,życzliwość innych ludzi, bo chyba Tobie tego brakuje. Dajemy co sami dostaliśmy a tym komentarzem chyba chciałaś...
Cudowne świadectwo 🕊Olu jesteś żywym świadectwem miłości naszego Pana jesteś wyjątkowa ❤dałaś mi tym świadectwem nadzieję ponieważ sama zmagam się z chorobą dla Boga nie ma rzeczy nie możliwych... Chwała Panu 🕊🙏🥰
Mocne świadectwo. Zastanawia, ile trzeba, żeby się człowiek nawrócił. Z drugiej strony patrz, jak przed tymi wydarzeniami należałaś w modlitwie i różańcach do Boga, to cię nie opuścił nawet w tak ciemnej dolinie i przywrócił na świadectwo światu.
@@merybiernackaofficial Oczywiście, że jej wina. Największy żal powinna mieć do siebie. Jej wiara wcześniej była wbrew pozorom bardzo powierzchowna, a życie pełne pychy. I tak, dopiero dzięki tym dramatycznym problemom zdrowotnym dostała łaskę nawrócenia.
Miałam poronienie spontaniczne w drugim tygodniu tego się nie da zapomnieć . Poza tym wiem że to był syn bo się śnił mojemu małemu synkowi , który miał zaledwie 3 latka , mowil mi ; mama był brat u mnie brat bawił się zemną ale powiedział że nie może zostać 😢❤ Moj syn nie może pamiętać tego snu bo był za mały ale we mnie do dzis ten drugi syn żyje ....Dziękuję za to świadectwo , życzę zdrowia ❤
Prosze nazwac dziecko. Bo wtedy Bog moze je do siebie przywolac? Tak czytalam. W tym cos jest, bo trzytygodniowa ciaza u mnie zostala przerwana przez Boga. Tez wiedzialam od pierwszego dnia, ze jestem w ciazy. Po dwoch latach od poczecia, nazwalam dziecko. Eliana czy Dawid? Okazalo sie, ze to byla dziewczynka. I ona zaakceptowala swoje imie! Stoje na przystanku, czekam na autobus, i raptem mocniej zaczyna slonce swiecic: I slysze: "Dziekuje, Mamo", Glos dziewczecy, usmiechniety, przecudowny. Ja wiem, ze mamy corke w Niebie, z Jezusem tam wzrasta, i uczy sie tam. I na wiecznosc jestem wdzieczna Bogu, ze oszczedzil jej zycia na Ziemi. Przynajmniej, w Niebie, jest bezpieczna, i zadne de mo ny nigdy jej nie dotkna. Dziekuje Ci Boze, ze pozwoliles mi ja uslyszec, bo potrzebowalam potwierdzenia. Ze nie zwariowalam, bo ja wiedzialam! Ze jestem w ciazy! I nie rozumialam, co sie stalo. 🙋🏻♀️💖✨🍊
Wbijają tym biednym i zahukanym parafiankom "czystość" do tych łbów a potem problem, bo się w patologicznych relacjach nagle znajdują i świata nie rozumieją. Przecież taka bidula świata nie zna, facetów nie zna, związków nie zna a ten wyśniony "czysty" partner na końcu okazuje się być albo kryptogejem albo "znajomym" wszystkich koleżanek.
Bóg rzeczywiście dał czadu. Dziecko nie żyje, mama mało nie umarła i to wszystko mimo modlitw i różańców w ciąży. Dziewczyna tyle przeszła, że może w końcu jej odpuści i pozwoli jej normalnie żyć. Jeden wniosek płynie z tego na pewno: modlitwy i różańce o zdrowie dziecka można sobie darować, nikt ich nie słucha
@@kubalubo7143 Bóg zawsze dopuszcza takie doświadczenia dla czegoś. Każdy człowiek i jego wiara w Boga i wiara Bogu .... zostanie wypróbowana w "ogniu". Wysłuchaj się w kontekst historii. Szczęść Boże. Niech Bóg błogosławi.
@@zbigniewkott7575 jeśli to co widzieliśmy jest błogosławieństwem Boga, to ja osobiście wolę żeby mi nie blogoslawil. Po postu niech się mną nie interesuje, czego i Tobie życzę.
@@kubalubo7143 Poprostu nie rozumiesz .... miłości. Bóg jest miłością i szczęściem największym - takim nie do pojęcia żadnym zmysłem. Bóg jest szczęściem jedynym i wiecznym czyli na zawsze !!!! Tu na ziemi to przeciętnie około 70 -80lat i jest to kruciutki etap próby wierności Bogu. Do wieczności ma się to tak jak wielkość atomu do wielkości wszechświata !!!!! Żeby uczestniczyć w szczęściu jedynym /innego nie ma i nie będzie/ i wiecznym trzeba przejść przez ten etap. Ten etap oznacza dźwiganie codziennego krzyża tak jak Bóg w osobie Jezusa Chrystusa. Ten krzyż to wyrzeczenie się swojego ja na rzecz woli Boga która jest często dla nas nie zrozumiała ale zawsze w perspektywie przynosi lepsze owoce niż nasze ja. Bóg dopuszcza tylko taki krzyż na człowieka jaki ten człowiek potrafi udźwignąć, nigdy ponad miarę. Żeby dać radę dziwigac krzyż trzeba to robić z miłością której jedyn źródłem jest Bóg. JP2 napisał tak .... miłości bez krzyża nie znajdziecie a krzyża bez miłości nie udźwignięcie. To tak bardzo, bardzo skrótowo. Szczęść Boże. Niech Bóg błogosławi.
Bardzo mocna historia i piękne świadectwo działania Boga. A mądrość, którą dziewczyna była obdarowana Bóg pozostawił i pewnie jeszcze pomnoży! Dużo błogosławieństwa życzę wszelkiego!
@@panprecz8979 nie wiem czego objaśnienie, bo niczego nie objaśniałam, a stwierdziłam fakt. do czego prowadzą częste przypadkowe kontakty ( HIV i nie tylko żeby może już czytać ze zrozumieniem). cytują ' W Piśmie Świętym pycha i wyniosłość przedstawione są jako poważne wady charakteru i grzech prowadzący do upadku. To objaśnienie z pisma świętego. Pozdrawiam Pana Precz :-) Wielu łask Bożych .
@@lipins3513 ojej, wzruszyłam się do łez. Akurat jestem po wypadku i też doświadczyłam mocy modlitwy Kościoła, gdy musiałam czekać na operację. Ta modlitwa mnie niosła, pozwoliła przetrwać ból. Znalazłam tu też troszkę moich myśli i pytań, co dalej???? Bóg mi przez Ciebie odpowiedział. ♥️
@@bnot2454 Kiedy w 1921 roku, Polskie wladze podpisaly z moskalami pokoj w Rydze, tysiace Polakow na kresach Wschodnich pozostawiono na pastwe bolszewikom. Wielu z nich zakatowano w wiezieniach. Wielu z nich przeklelo Polske I Polakow. Mowimy o ciezarze tysiecy klatw!!! Bialorusini tez zostali opuszczeni przez Polske wtedy, jak i walczacy z bolszewia Rosjanie!! I Ukraincy!! Oni wszyscy codziennie kleli Polakow!! To jest przykre, ale duzo narodow Polska skrzywdzila "pokojem" (zdrada!) ryskim. 😢
W odp. na 30:00 sek. milczenie po stracie często nie jest spowodowane wstydem, tylko brakiem zrozumienia. Osoby, które nie doświadczyły tego nie rozumieją emocji, które towarzyszą takiemu wydarzeniu. I ja też byłam postawiona w takich sytuacjach przed i po stracie. Kiedyś nie wiedziałam, jak reagować, teraz wiem, że wystarczy tylko popłakać razem albo wysłuchać i przytulić bez komentarza.
Dziękuję, Ola, za to świadectwo. Jestem w trakcie powrotu do zdrowia i takie słowa, historie jak Twoja, bardzo mi pomagają. Dzięki też za przypomnienie o Cudownym Medaliku i łaskach od Maryi, które nam wyprasza 💙Niech Pan Bóg Cię prowadzi w Twojej dalszej drodze 🙏
@@danutatomaszewska7039 pani Danuto myślę że jest nas sporo (moje koleżanki, rodzeństwo)tylko się nie pokazujemy.czasem nie chcemy słyszeć przykrych komentarzy że jesteśmy średniowieczem i tego typu rzeczy. Dziękuję za czas poświęcony na obejrzenie rozmowy. Błogosławieństwa Bożego życzę!
Piękne, wzruszające i bardzo potrzebne dla innych osób świadectwo🙏 Bóg potrafi z najtrudniejszych sytuacji wyciągnąć dobro🙏 Jest Pani silną i piękną Kobietą ❤️
@@BonyM4346tak. Wszytko to cud Boży. Nawet dopust dla nas na najgorszy Ból, to pocałunek Boga. Dziecko żyje, ale nie tu z nią, a tam u góry. Ja też miałam śmierć kliniczna jak byłam malutka.
Dziękuję Pani Oli za świadectwo. Bardzo trudne doświadczenie. Przeczytałam wszystkie komentarze i bardzo mnie uderzył sposób w jaki komentują głównie Panowie. Jaka zawiść, jakie incelstwo sie tu wylało. Kobieta chcąca wytrwać w czystości przedmałżeńskiej nie staje sie nagle pozbawionym uczuć, popędów i pragnień cyborgiem. Zgrzeszyła w tym temacie co sama przyznała ale zapewne mniej niz wy wszyscy razem wzięci a jakie ją spotkały straszne konsekwencje. Jeszcze te komentarze o hipergamii u kobiet. Żenada panowie. To przecież piękna, ponadprzeciętnie inteligentna i utalentowana kobieta. Trudno żeby sobie szukała na męża "przeciętnego Mietka". Z resztą sama miałam kiedyś wątpliwa przyjemność spotykać się z facetem o mniejszych ode mnie ambicjach i prawie mnie przez niego wyrzucili ze studiów tak go bolały moje nawet najmniejsze sukcesy bo on nawet matury nie miał. Takze niech każdy "przeciętny Miecio" zastanowi się czy plując taką żółcią jest lepszym materiałem na męża niz ten nieszczęsny Amerykanin ze świadectwa pani Oli. Plus jeszcze ta mentalność gdzie latwiej nam jako społeczeństwu "wybaczyć" grzechy calego życia kryminalisty ktory sie nawraca niż kobiecą seksualność. To jakoś wyjątkowo wszystkich boli :/
Proszę też nie przesadzać i być uczciwym. Strasznie mnie wkurza to podejscie „faceci źli”, „kobiety złe”. Jedna i druga strona jest tak samo „incelska”, jak to Pani określiła. Ja sam z kobiecej strony naszych widzów dostałem nieraz po głowie za wyimaginowane „grzechy”. Więc to nie jest tak, że tylko facetom się ulewa. No, ale fakt faktem, komentarze (obojga płci) znalazły się tu żenujące. :)
Dziękuję za te słowa. No coż. studiując i mieszkając za granicą często spotykałam się z nie Polakami. Łatwiej mi nawiązywać relacje , zwłaszcza że angielski jest na poziomie "billinqual". Jamesa spotkałam pierwszy raz w Australii, potem przyleciał do W-Wy, ja miałam lecieć do Miami, on mieszkał w stanie Floryda. Nie wiem czy komentujący mają świadomość że owy Amerykanin miał urodę mixu Japończyka - Meksykanina - Hiszpana, całe 174 cm wzrostu i 65 kg wagi. I tu nawet nie miał auta, jeździliśmy moim. Mieśmy ten sam flow do chęci bycia NOMADEM, życia po trochu tu i tam, wizję gromadki dzieci . Ja też spełniałam jego wizję osoby która nigdy nie farbowała włosów, nie miała sztucznych rzęs ani paznokci i była bardzo filigranowa, Dwa takie chuchra. Ale dla ludzi to pewnie Amerykanin o urodzie Brada Pitta czy kto tam teraz uważany jest za przystojnego.
@@SOWINSKY a mogę się założyć, że komentujący panowie to ci, u których pojawiła się niechciana ciąża u dziewczyny albo prowadzą rozwiązły tryb życia, Żaden z porządnych panów, mających zasady i dobrze się prowadzących nie komentował tego w kategorii Marii Magdaleny. Przecież wstałam jako singielka , więc spotykam się. Zresztą co my tu przeżywamy. Zmiana pracy na poziom zarobków taki, że w miesiąc dostanę więcej niż za pół roku pracy w Polsce. Wiek Jezusowy. Spotyka Jamesa , którego poznała jak była w Australii i ....zaszła w ciążę w wieku lat 33 . Szok. :D
Jasne, zgadzam się z Panem, każde uogólnienia typu "źli faceci czy "złe kobiety" są mocnym spłycaniem tematu. Przykro mi za te komentarze od kobiet. W internecie niestety łatwiej nam przedstawicielom obu płci hejtować bez konsekwencji. Pisałam komentarz z takiej perspektywy bo sama jestem kobietą i jakoś mnie to dotknęło. To niesprawiedliwe w moim odczuciu karanie za błąd. Jakby odbierało się kobietom deklarującym się jako katoliczki prawo do popełniania błędów w sferze seksualności. Inne grzechy może wybaczymy ale te to nie ;) Tym bardziej, że jest tu ewidentnie powiedziane, że ten mężczyzna zataił swoją sytuację życiową i prawdziwe poglądy na życie. To pierwszy filmik z tego kanału jaki widzę, cieszę się że na niego trafiłam, dziękuję panu prowadzącemu za merytorycznie prowadzoną rozmowę. Pozdrawiam
@@lipins3513 No właśnie, o to mi chodziło że robią z Pani taką gold digger a z niego Brada Pitta :D A przecież dojrzały, świadomy swojej wartości człowiek ma prawo i powinien szukać osoby podobnej do siebie, bo właśnie z takimi osobami podobnymi na gruncie wyznawanych wartości, urody, intelektu i finansów tworzy się najbardziej stabilne związki. Wszyscy szukamy tego "flow" :) Bardzo pani współczuję bycia oszukaną, mogę się tylko domyślać co musiała Pani przeżyć. Mam nadzieję że przyniesie to teraz już tylko dobre owoce dla Pani i innych słuchających tego świadectwa. Pozdrawiam, również Ola
Piekne swiadectwo, ktore daje duzo do myslenia i zatanowienia sie, co od zycia chcemy. Pan Bog jest wszechmogacy, wielki, niesamowity i caly czas robi cuda.. chwala Mu. Panie Jezu Chryste kocham Cie bardzo i ufam Tobie - badz uwielbiony i wywyzszony. Zycze wszystkim wszystkiego dobrego i Blogoslawienstwa Bozego.
Cudowne świadectwo chociaż i smutne zarazem.Emanuje Pani miłością,prawdą i wrażliwością.Niech BÓG Panią prowadzi i błogosławi.Też kiedyś będąc nastolatkiem ścigałem się na gokardach.Słuchając Pani historii z płakałem się jak bóbr. Zatkało mnie jak mówiła Pani o pobycie w czyśćcu.Miałem parę lat temu sen.Przyśniła mi się zmarła ciocia o,której zapomniałem modląc się za duszę czyśćcowe.W pewnym momencie zapytałem Ją jak tam jest?Przeniosłem się do miejsca ,w którym wszystko było szaro szare.Jak w białoczarnym telewizorze.Nie było tam kolorów .Została mi przekazana wiadomość,że ta ciocia tam musi cały czas pracować i ,że ta praca nie ma końca.Także dowiedziałem się ,że nikt jej za wykonaną pracę nie chwali i w ogóle nie ma tam żadnych pozytywnych uczuć.Ona mi tego nie powiedziała wprost ale przekazała mi tę wiedzę (jakby telepatycznie).Na inne moje pytania też odpowiadała bez wypowiadania słów.Zadzwoniłem do mojej żony i opowiedziałem ten sen a ona przekazała mi ,że to była rocznica jej śmierci.Szczęść BOŻE❤️🙏🖐️
Wbijają tym biednym i zahukanym parafiankom "czystość" do tych łbów a potem problem, bo się w patologicznych relacjach nagle znajdują i świata nie rozumieją. Przecież taka bidula świata nie zna, facetów nie zna, związków nie zna a ten wyśniony "czysty" partner na końcu okazuje się być albo kryptogejem albo "znajomym" wszystkich koleżanek.
Dziękuję.❤🌿 Pani świadectwo pomogło mi zrozumieć odrzucenie, które pojawia się w kontakcie z płcią przeciwną, w życiu dorosłym, gdy jesteś wierna swojej wierze, wśród osób, które nie potrafią się „czysto przyjaźnić” i prowokują do uzyskania swoich celów. Przewrotnie podwójne odrzucenie: raz, gdy odmawiasz wielokrotnie, dwa gdy „coś zrobisz” lub myślą, że zrobiłaś. Nie istniejesz. Dziękuję, dzięki pani zrozumiałam, że można to przeżyć, choć stajesz się dla towarzystwa przezroczysta. Chciałabym zachęcić młode osoby, by nie rezygnowały z wiary w Boga dla miłości ludzkiej, która potrafi być taką siłą znoszącą z obranej drogi! Zarówno chłopaków, jak i dziewczyny! Czekajcie, proście o znak od Boga, módlcie się, jeździjcie na rekolekcje, szukajcie świadectw i katechez w internecie! I ROZEZNAWAJCIE WASZE POWOŁANIA! Bóg się nie spóźnia, ale coś w Was przeprowadza, co wymaga czasu i presji. Pytajcie Go. Proście Go. On jest wierny (nam), bo nie może się wyprzeć samego Siebie! ❤🌿
"by nie rezygnowały z wiary w Boga dla miłości ludzkiej," egoistyczne zaspakajanie swoich żądz, przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka to nie miłość i nie ma z nią nic wspólnego w żadnym znaczeniu tego słowa. Nie ma więc mowy o wyborze Bóg, albo miłość. Odrzucają Panią? Tym lepiej dla Pani, nie ma żadnych korzyści z posiadania fałszywych przyjaciół. A odrzucają bo Pani zazdroszczą, choćby mówili co innego w głębi wiedzą, że ma Pani coś o czym oni mogą tylko pomarzyć i trudno im jest to znieść.
Przepiekne świadectwo dla całego świata ,że Bóg przez Twoją osobę pokazał swoją SIŁĘ i MOC. Ja też zaufałam ,zawierzylam i pokochałam Jezusa a Bóg powrocil mnie do zdrowia bo pokonalam 2 nowotwory. OLA jestes dzieckiem Bożym i chwała Panu Bogu za Ciebie ❤❤❤
Chcialam napisać, ze cieszę się, ze istnieje taki kanał, że prowadzący na pewno trafia do wielu. Plus wszyscy goście to taki razem wielki, niesamowity ruch. Szanuje za całokształt.
@@Wiewioor666 tak, ze Bog stworzyl swiat, nauke i jego reguly, a czlowiek nie jest w stanie zarzadzac ziemia jak nalezy, bo jest np chciwy.sam rozum to nie wszystko. Tu niemozliwe jest czynienie tylko i zawsze dobra. Sa i byly cuda, objawienia Maryji, Jezus ujawnia sie ludziomi uzdrawia, po owocach widac, ze Bog jest miloscia a zlo zlem. Moc modlitwy i slowo z nieba to kanaly które cos wnosza. Jak ltos nie chce uwierzyć w duchwosc to nie uwierzy w nic. Jak ktos wierzy w duchowosc to wypisuje sie z hinduizmu, New age i zapisuej do katolikow. Politycy biora udział w handlu i gwaltach na dzieciach, niektórzy w rytualach sat.anisty.cznych orpcz zabiajania zwierzat, a potem zarzadzaja zyciem Kowalskiego ateisty.
Upadek grzech śmierć i powstanie na nowo i nowe życie dla Boga Nowy sens źycie nowa misją, każdy z nas ma swoją historię spotkania Boga w bólu, dziękuję za Twoje świadectwo
Dziękuję za poruszające świadectwo. Twoje życie to scenariusz na film, i nadal będzie pisany. Ks. Pawlukiewicz mówił kiedyś, że jak żyjemy blisko Boga to nasze życie będzie ciekawe jak film sensacyjny. Mówił żebyśmy wstali z "fotela wygodnego życia" i ruszyli w drogę z Chrystusem.
@@lipins3513 , widzę,że odnosisz się do niektórych komentarzy. Po pierwsze to jesteś niezwykłą KOBIETĄ - człowiekiem. Po drugie osobą mającą wiarę i więź z Bogiem, osobą pokorną. Jestem byłym katolikiem, obecnie innym chrześcijaninem. Widzisz, ja nie muszę mieć przedmiotów (różańca), aby modlić się do Boga. Pewne pytania o rolę Boga w naszym życiu dotyczą wszystkich wierzących, nawet muzułmanów. Gdy już nie miałem siły walczyć z prądem morskim, powiedziałem: Boże ratuj mnie i zobaczyłem ratownika biegnącego po plaży z deską surfingową. Dopiero po 9 latach dowiedziałem się, że jakaś SIŁA wypchnęła go z domu, aby pójść nad morze. To było już po zachodzie słońca i tylko 3 osoby ze mną, były na plaży. Tu zaistniał tylko palec Boży. Inaczej nie da się tego objaśnić. Gdzie byłaś Olu w Australii? Pozdrawiam serdecznie Zdzisiek R. z Sydney.
@@sydneypl2848 byłam przez 3 tyg w Sydney, mieszkałam w Parramacie.potem bylam w Canberze,Gold Coast,Brisbane ,Blue Mountains.Niebawem znów zawitam, myślę że na czas zimy u nas w PL polecę, odwiedzić bliskich. Każdy jest indywidualny ,niezwykły i praktykuje taką relację, jaką mu służy. Mało tego,ona zmienia się razem z nami,tak jak my się ciągle zmieniamy,z wiekiem,nasze potrzeby. Dziękuję za te słowa. Mówię jasno, wyporawdam się publicznie nie pierwszy raz na ten temat,a ludzie biorą wycinek, interpretują jak chcą, rzucają słowami-kamieniami. Żal mi ich ,bo wynika to z niezrozumienia,oby nie zrozumieli jak nagle doświadczą tego samego;)w jakiej części Sydney mieszkasz ?
Ufajcie Bogu, i bądźcie mu wdzięczni. Ty kobieto idz ku niemu , bądź świadectwem jego mocy. Bądź pięknym obrazem jego. Nie zniszcz tego, jestes potrzebna dzisiejszym czasom , jesteś wielka .Wszystkie twoje poczynania zostaną wsparte duchem sw. Pozdrawiam i modlę się za Ciebie.
Aleksandro dałaś piękne i mocne świadectwo. To jest cud ,ja też doznałam cudu i potakich doznaniach ludzie pragną służyć Bogu i ludziom i ja to czynie z wielką radością. Piękne są Twoje plany .Niech Dobry Bóg błogosławi Tobie w tych dziełach i ludzio. ,których postawi na Twojej drodze .Pozdrawia Elżbieta Załoga.
Dziękuję pani Olu za piękne świadectwo. W tej rozmowie poruszyła pani kilka wątków z mojego życia. To zmotywowalo mnie do przepracowania , przemodlenia kilku spraw . Bóg zapłać raz jeszcze...
Tak Cię słucham Olu i rozumiem po co to wszystko przeżyłaś. Taką nową misję tu na ziemi dostałaś, aby pomagać ludziom w inny sposób, do ktorego nie przechodząc tego wszystkiego, byś nie była gotowa. Wiem, że dasz radę i pomożesz ludziom, którzy tego potrzebują, bo to Bóg przez Ciebie działa ❤
Dziękuję Renato.ze wspaniałymi ludźmi którzy wspierają projekt wszyscy razem niesiemy wiele dobra ,ulgi, pocieszenia. I wszystko na chwałę Pana. Dziękuję za Twój komentarz. Aleksandra
Dziękuję Ci bardzo za to świadectwo o czystości. Ciężko w dzisiejszych czasach i po przekroczeniu pewnego wieku nie pogubić się, a Twoje dzielenie przychodzi z pomocą. Niech Ci Bóg błogosławi w Twojej nowej działalności. Życzę Ci dużo radości.
O jakiej czystości piszesz? Pojawił się bogaty chad z USA i czystość, zasady, wiara itd. poszły w kąt. Pani Alexandra potwierdziła tylko wszystkie negatywne stereotypy o Polkach. Jeszcze się usprawiedliwia...
Pare lat temu też nie powinno mnie być na tym świecie. Ostatnio nawet się zastanawiałem po co jeszcze tutaj jestem bo straciłem radość i sens życia. Dzisiaj w propozycji pojawił się ten filmik/ wywiad. Przypadek?! Nie sądzę.
Jeżeli nie wiesz co zrobić ze swoim życiem to oddaj je po prostu Jezusowi. Powiedz tak szczerze od serca- Jestem grzesznikiem ale wierzę i wiem że Ty Jezu wziąłeś wszystkie moje grzechy na siebie, wszystkie moje choroby niosłeś na krzyż i za mnie umarłeś a przez Twoje zmartwychwstanie otworzyłeś mi drogę do domu mojego Ojca, Boga wszechmogącego. Jezu zapraszam Ciebie do mojego serca i życia i ogłaszam Ciebie moim panem i zbawicielem. AMEN. Ps. Bardzo ważne jest abyśmy wybaczyli wszystkim którzy nas skrzywdzili, tak jak Jezus nam wybaczył. Wybaczenie to nie jest emocja tylko postanowienie.
Pani Olu Bogu Dzięki za Panią. Bóg wysłuchuje. Modlę się w intencji mojej Córki i czekam na cud. Wierzę, że tak będzie. Dzięki takim świadectwom wierzę.
@@renatasacha6326 Pani Renato, to ja :) znam imię Weroniczki. Ale proszę o imię Córki Pani Ani , żeby modlitwa we wspólnocie w jakiej jestem nie była bezosobowa może . Oczywiście o ile Pani Ania sobie tego życzy, żeby podać. Dziękują Pani Renato za czas poświęcony na wysłuchanie i to uważne , błogosławionego dnia ! :)
@@lipins3513 Oj mamuśkuuu, no nie zwróciłam uwagi, że to Pani pyta inna panią, Pani Olu, i z rozpędu odpisałam:) Czasami tak bywa, że ktoś pobieżnie przesłucha nagrania i co nieco "umknie" :) Przepraszam za pomyłkę. Dziękuję w imieniu wszystkich, których dotknęły takie, lub podobne doświadczenia a którzy nie potrafią się otrząsnąć z tego bólu, który przeżywają. Ich i Panią powierzam Sercu Pana Jezusa i życzę, aby od teraz było już tylko co najlepsze :) Serdecznie pozdrawiam
Słuchając płakałam, pierwsze dziecko straciłam, obumarło we mnie...
Nosilam tak martwe, bez żadnych objawów. Jedynie senność i dziwne uczucie w środku. Po miesiącu w szpitalu wyjeli ze mnie płód. Po dwóch latach następna ciąża była zagrożona....
Tak samo jak u rozmówczyni wystąpił krwiak i odklejało się łożysko. Lekarze mówili, że pozostało tylko leżeć i czekać na poronienie...
Poszlam do domu i modlilam się do śp. Mamy: mamo nie zabieraj mi kolejnego wnuka, jednego już masz u siebie a drugiego zostaw mi... Nie zabieraj go odemnie....
I tak modliłam się do kolejnej wizyty u lekarza...
Po tygodniu poszlam na kontrol, USG a lekarz mówi, że to cud, nie ma krwiaka, łożysko się dokleiło. Płód żyje. Ciąża byla zagrozona do końca. Groził skrajnie wczesny poród. A syn urodził się zdrowy w 38. tygodniu...
Dziś ma 16 lat ❤
Pytał kiedyś dlaczego nie ma starszego brata a ja mu powiedziałam masz, jest u Babci.
💔💔
Bolesne przeżycia a także doświadczenie cudu. Dziękuję Pani za podzielenie się nimi . Niech Pan Bóg błogosławi całej Pani rodzinie!
Llll
😊
1111
Pani Joanno, dziękuję za świadectwo. To, co mnie bardzo porusza w Pani wypowiedzi, to spokój i brak złożeczenia wobec lekarza (lekarzy) prowadzących Pani ciążę. Brakuje mi słów, jak można było nie zorientować się, że coś złego działo się z Weroniką i Pani zdrowiem... Jak można było tak zaniedbać Pani zdrowie... Brak słów... Pani historia jest nie tylko niesamowita ze względu na cudowne uzdrowienie, ale dla mnie, również, przez brak żalu do tych, co powinni opiekować się kobietą w stanie błogosławionym... Niech On, Pani, błogosławi! Pozdrawiam
Pani Sylwio, było dużo po tym jak pół roku później w innym szpitalu na innym leczeniu usłyszałam od dr że byłam zdrowa a to błąd ginekologiczny,bardzo do opanowania przy możliwościach obecnej wiedzy ginekologicznej. Było dużo nienawiści w głębi, ponad rok prosiłam o umiejętność wybaczenia,poszłam do tego lekarza, zero skruchy, podrobił dokumenty,dałam mu rękę I powiedziałam że wybaczam a on wie co i że brakuje mu godności. Jeśli coś tuszuje to znaczy że widzi winę. W nienawiści nie ma życia, ona więzi nikogo innego tylko mnie samą. Szkoda życia ❤
@@lipins3513 Pani jest już wolna od tego ból i to jest najważniejsze! A lekarz? Zostawmy to jego sumieniu. Bardzo mocno ściskam!
Przeczytałam mój komentarz i bardzo przepraszam za zmianę Pani imienia. Pisałam go w emocjach... Przepraszam też za błąd ortograficzny... Jakoś tak cały dzień o Pani myślę... Poczytałam inne komentarze... Proszę już na nie nie reagować, bo tego "Amerykanina", to niektórzy Pani nie odpuszczą... :-) Bardzo pozdrawiam!
@@sylwiag897 domyśliłam się że to do mnie. No niech się tam rozpisują na temat Amerykanina , zwłaszcza że wcześniej spotykałam się z Grekiem , Francuzem,Szwedem , rzadko z Polakiem, mieszkałam i studiowałam za granicą. A teraz też znowu spotykałam się z Amerykaninem :) Łatwiej mi nawiązać kontakt w j angielskim, lepiej ważę słowa.
Trzeba za lekarza się modlić a nie krytykowac
Płakałam słuchając Pani niezwykłej historii. Jest Pani dobrym , pięknym człowiekiem , niech Pani Bóg błogosławi. ❤
Niech pan Bóg Błogosławi Ciebie 🙏🙏🙏🙏 Amen
@@kazikkacprzk5011Dziękuję, wzajemnie.
@@armaria6301Serdeczne Bóg Zapłać Tobie Za Miłe Słowa Dotyczące Mego Komentarza Niech Pan Bóg Błogosławi Ciebie I Twoją Kochaną Rodzinę 🙏 Pozdrawiam Różyczki Są Dla Ciebie 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹
@@kazikkacprzk5011☺
@@Lena304. czyli nie ma dobrych ludzi, bo jakoś ta natura ludzka taka jest, że wszyscy każdego dnia oceniają.
Obawiam się, że ten odcinek odmienił moje życie. 😳 Nie słucham tych podcastów, nie wiem jak doszło do tego, że dziś włączyłam.
Masz przepiękne serce.
Jeśli Ty możesz żyć bez żalu, to ja chyba nie powinnam mieć już żadnej wymówki. Dziękuję. 💔🩹❤
Trochę zajmuje to wybaczenie , mi około 1,5 roku, pisma prawnicze podsycały żal, złość. Rekolekcje REO, modlitwywstawiennicze o uwolnienie . Kilka takich .Jeśli chodzi o Jamesa , nie miałam nigdy do niego żalu. Dał mi Weronikę, która mnie kochała. :)
@@lipins3513 domyślam się że takie przebaczenie to proces ale z tego co opowiadasz to widzę że warto go rozpocząć 🔥 na razie od długiego czasu byłam na etapie nieustannego podsycania żalu, ale dzięki za podpowiedzi, zrobię odpowiednie kroki żeby wreszcie przebaczyć 🩹
@@posrodroz4486 dasz radę, bo właśnie podjęłaś taką decyzję .Etap żalu jest etapem potrzebnym,przeżycie żałoby i usznowanie swoich uczuć w tym wypadku żalu. Właśnie wchodzisz w etap decyzji, wyboru akcji np.mpdlitwa uwalnienia z żalu, potem decyzja że chce przebaczyć bo już czujesz się wolna i chcesz powiedzieć to głośno. 🧡
Powodzenia w życiu życzę myślę że Bóg nigdy cię nie opuści.
@@mirkaszulczewska5444 dziękuję ❤️
To Pani UFNOŚĆ w ludzi zawiodła, nie Pani.U PANA BOGA WSZYSTKO JEST MOŻLIWE.Cieszę się ,że Pani wróciła.DUŻO ZDROWIA I POGODY DUCHA.
Dziękuję za te słowa Pani Tereso !
Cud! ❤ Bogu niech będą dzięki! Bóg zapłać Olu na cudowne świadectwo!
Ale czego świadectwo? Niewłaściwych decyzji???
Bóg zapłać za czas - niech Pan Tobie błogosławi - Ola
Kobietki, twoje świadectwo jest piękne. Przeszłam aborcję i wiem co przeżywasz. Tylko ja zostałam sama. Ciężar na całe życie. Niech Ci Bóg Błogosławi. Uwielbiam i wysławiam Boga w jego miłości i mądrości. ❤🌹❤️🌹
Jadwigo, nie zostałaś sama . Bóg jest z Tobą. I na pewno ma wzgląd na okoliczności. Proś swoje dziecko o wybaczenie, a następnie nie katuj się. To zapewne wynikowa trudnej sytuacji. Nikt z nas nie ma prawa Ciebie osądzać, a ja przytulam Ciebie wirtualnie mocno.
Może coś zrobić i adoptować ducho dziecko zagrożone aborcja. W ten sposób uratujesz inne dziecko
@@beatapszczoa6629 Polecam. przy okazji człowiek się modli, co ma swoje plusy także dla niego.
Ja też wiem co czujesz, mój syn urodzony martwo w 34 tyg. ciąży miałby teraz 27 lat, nie miałam żadnej pomocy psychologicznej nie było wtedy takich możliwości, sama musiałam dać sobie radę ale dzięki temu nawróciłam się i dziękuję Bogu za wszystko co było. Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za najpiękniejsze świadectwo z wszystkich, które słyszałam
Jesteś dzielna . Poszłaś dalej . Ból jest. Dlatego o tym mówię, żeby nikt nie czuł się że tylko mnie to spotkało. Wiele nas. A jak tylko rozmawiam z takimi kobietami, to wydaje mi się że temat straty dotyczy 70 % wszystkich mam. Myślę też o stratach w pierwszych trymestrach, nie tylko tych okołoporodowych.
❤❤❤❤❤❤
Łączę się w starcie. Dzięki za te słowa - Aleksandra
Piękne świadectwo Olu... i ja jestem w ciąży z krwiakiem i odwarstwieniem błony, zmusiło mnie to do zwolnienia lek. nie pracowania w zawodzie, co dało mi czas na pokochanie bardziej dzieciątka i czas dla pozostałych moich dzieci. Każdy ma inną drogę, niech Pan Ci błogosławi w Twojej!!!
Moniko będę miała Ciebie w sercu, każda mama która spodziewa się dziecka to dla mnie cud .A mama wielu dzieci to jeszcze większy. Błogosławieństwa na ten czas
@@lipins3513 Dziękuję
Moniko,dolączam do tych,ktorxy się juź za cebie modlą o zdrowie i szczęście Was wszystkich. W codziennej 10 rozańca jesteś na 8 paciorku- wprawdzie w licznym,ale dobrym towarzystwie!Szczęśc Boźe! 🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹🌹 🌸
@@MonikaPoręba-d2b Błogosławionego rozwiązania życzę!
@@inalorek8225 Tereska zdrowo rośnie :). Bardzo dziękuję za modlitwę
Dzielna kobieto, niech Bóg błogosławi Ciebie i tych, do których Cię pośle!
Idealny cel dla kryptogeja.
Dlaczego?
Jwst powiedzenie Syty głodnego nie zrozumie i zdrowy chorego też nie zrozumie
@@jannowak1248 Obejrzyj "człowieku" film "IDIOKRACJA" i spróbuj odnaleźć w nim siebie. Powodzenia
@@aleksandergajek5366 Obejrzyj "człowieku" film "Kler" i spróbuj odnaleźć w nim siebie. Powodzenia
Dziękuję za to świadectwo :) Wyjątkowo mocno wybrzmiał wątek krytyki i oceny: krytyka z jaką się Pani spotkała, żyjąc w czystości - i znów krytyka ludzi, gdy raz Pani zdecydowała się z tej drogi zejść. To bardzo trudne dokąd wiodą ludzkie losy, gdy w sercu nosi się samotność. Bardzo odważne świadectwo! Chwała Panu
@@Aleksander9873 Mało tego, ten pan, lekarz z zawodu, jak byłam w 4 m-cu ciąży spodziewał się już kolejnego dziecka z Polką i tej współczuję, bo jej nie przeszkadza że miał rodzinę. Owy Pan J. ma w USA oficjalnie 6 dzieci , z czego jedno sobie zamówił in vitro usurogatki, bo chce mieć syna . . otrzymuję info z sądu z USA.Jak go spotkałam, chrześcijanin , singiel, bez przeszłości. .
Sk...y syn, nie chrześcijanin. Jaja urwać, żeby już nie krzywdził naiwnych.
Dziewczyny- więcej rozumu , mniej "miłości". Jak mężczyzna szanuje kobietę to nie będzie na kłamstwie opierał relacji i za wszelką cenę ciągnął do łóżka. Świetna dziewczyna.
❤❤❤
Niesamowicie silna wiara tej mlodej kobiety pomogła je niech Pan Bóg ma ja w swej opiece❤
Dużo dostałaś i dużo dajesz, niezwykła cudowna istoto🎉
Mam to szczęście znać Olę😍🙏
Jesteś niesamowita, silna, odważna, mocna Jego Łaską.
Chwała Panu za Ciebie Olu🙏
a ja dostałam w drugim życiu szczęście poznać Ciebie, piękną wewnętrznie i zewnętrznie
@@lipins3513m
Pani Olu wszelkich błogosławieństw dla Pani! Chwała Panu za Pani świadectwo, które mam nadzieję umocni i wzmocni niejedno serce.
Pani Roksano- Pani również wielu błogosławieństw ! Aleksandra
@@ThereishopemeBóg zapłać ❤
Niesamowita historia. Piękna, rozumna, osoba. Niech Bóg Ci błogosławi
A ja nie rozumiem powiedzenia -,,zachować czystość "?Co nieczystego jest w miłości zarówno duchowej,,jak i cielesnej! Czy dopiero,,wizyta w kościele "w białej sukni,sprawia,że miłość się,,oczyszcza "?Nawet ,jeżeli późniejsze życie okaże się piekłem, to tę, ,czystą " miłość musimy dźwigać do końca życia?
@@pietreknowacki3697 We wszystkich religiach plugawi się miłość i seks, czyli największe ukoronowanie miłości dwojga ludzi. Kapłani nie tylko katoliccy permanentnie kłamią i prowadzą ludzi na manowce duchowości niszcząc tych najwrażliwszych z nas. Nie wiem kiedy ludzie zmądrzeją na tyle by zrozumieć, że biblia i kościół kłamią i nie warto w tym amoku uczestniczyć.
@@pietreknowacki3697 no wlasnie nie rozumiesz. Milosc do jednego (męża) to oddanie siebie. A zmiany partnerow to swego rodzaju zawody zaliczen. Czy chcialbys takiej zony dla zalozenia rodziny.
@@zygmuntzamos6039 takie zaliczanie numerkow nazywasz miloscią ?
@@zorka9136 Długo szukałem kobiety takiej dla mnie i na moim poziomie wartości, ale po wielu próbach znaleźliśmy się i jesteśmy już razem ponad 30 lat. Nigdy o nic się nie pokłóciliśmy. Nic w tym złego jak ludzie załapią w miarę szybko, że taka wspólnota nie ma sensu i szukają dalej nabierając przy okazji doświadczenia. Niestety religia niszczy wszystko co przynosi radość ludziom.
Serce poruszone po przesłuchaniu. Myślę że teraz każdy się zastanowi nad swoim życiem i pretensjami do Boga które czasem mamy. Niesamowicie dzielna kobieta. Chwała Panu
o tak.Kamilu , czasem jestem proszona o świadectwo i... ludzie potem zaczynają dziękować jednak że mają dzieci, choć ostatnio niegrzeczne, widzą, że mąż nie taki złe, że narzekają na aktualnie złamaną nogę i nie pojadą przez to na narty . Wracają do domu i zaczynają przepraszać dzieci , małżonka czy dziękować że to "tylko noga", a nie niepełnosprawność na zawsze :)To z takich ludzkich aspektów poza widzeniem że Bóg uzdrawia kogoś, kto na strat w 93,5 % był uznany jako umarły.
Boże kochany błogosław Oli we wszystkim przez całe życie
Ważne: wdzięczny jestem, że podkreśliłaś, że to nie Bóg tak chciał, ale Bóg cię przeprowadził przez konsekwencje twojego wyboru. Brawo!
Uwazam to za bardzo wazne stwierdzenie, ,,,
słuchałam dużo księdza Pawlukiewicza, chyba już nawet jako dziecko wiedziałam, że nie można winić za wszelkie nieszczęścia Boga. Bóg chce dla nas tylko i wyłącznie dobre. Pozdrawiam serdecznie 😍
Strach być wierzącym skoro takie są konsekwencje grzechu... Jakie konsekwencje wyboru? Szowinizm i seksizm się tu niestety wylewa. Nikt nie zasługuje na takie traktowanie w służbie zdrowia i to są błędy systemu a nie konsekwencje grzechu...
@@merybiernackaofficial Pani Polu, tu jak rozumiem raczej jest mowa o tym, że Bóg jeśli zbłądzimy trzyma nas i tak za rękę nawet jeszcze mocniej żeby ciągnąć nas w górę. Kluczem jest miłość nie kara. Ale przecież Bóg nie da mi gwarancji że jeśli pojadę pod prąd jednokierunkową to wyjdę bez szwanku.
Dokładnie! Pan Bóg Pragnie i Wymaga Od Nas Przestrzegania Bożych Przykazań - Dekalogu!
Dziękuję za Twoje świadectwo. Bóg zapłać. Bardzo mnie umocniłaś.
Trzymaj się z Bogiem
Dziękuję po ludzku jako osoba która ma nadzieję na powrót do zdrowia jak Pani się udało. Wiara mi pomogła. Bóg mi pomógł. W szpitalu modlitwa i Komunia Święta.Piękne świadectwo. Miłość Boga do ludzi jest niewyobrażalna. Niech Bóg Panią prowadzi i niech Pani błogosławi. Pozdrawiam i dziękuję.
Wszystko w rękach Boga. On posługuje się rękami lekarzy, innych którzy mogą pomóc, otwiera sytuacje. Modlitwy o Ciebie przez innych, modlitwy o uzdrowienie nad Tobą. Nadzieja to widok na szanse, a możliwości z ich korzystania, zwłaszcza z daru modlitw nad nami, są . Proszę być dobrej myśli.
Boźe blogoslaw i pomagaj!
Niesamowite świadectwo, bardzo pani dziękuję. Bóg jest z nami zawsze, choć nie zawsze zdajemy sobie z tego sprawę.
Również dziękuję za te słowa. Pozdrawiam serdecznie Aleksandra
Dziękuję Ci Boże Ojcze że jesteś,że dajesz nam znaki byśmy nie błądzili,nie gubili się,nie grzeszyli,p.Oleńko jesteś znakiem od Boga Ojca dla nas,i dzięki Ci wielkie że głosisz w prawdzie.Ja też mam wielkie halo do naszych medyków,i nie tylko ja.
Pozdrawiam serdecznie Panie Janie, dziękuję za Pana komentarz. Aleksandra
Piękne i bardzo poruszające świadectwo 💖Niech Panią Bóg błogosławi 💖Prowadzącego również 💖
Cudowne świadectwo, bardzo poruszające serce, Bóg zapłać za nie. Chwała Tobie Panie za wszelkie łaski i cuda Amen 🌹
Wiele błogosławieństwa Pani Małgosiu !
Dziś odebrało mi mowę....... Co za trudną i wspaniała historia życia ❤️ błogosławię ci Olu na twoja posługę, bo pomysł nie może być tylko ludzki..... Tak dużo jest potrzebujących osób... Bóg to widzi. ❤ Cieszę się Olu, że podjęłaś to wyzwanie... I może sama będę jednym z pierwszych twoich klientów ❤😄🙏
O Boże jak się spłakałam! 😭 Mało zęba nie ułamałam na widelcu (ale go ukruszyłam), jak jadłam obiad i płakałam, oglądając.
Wita Cię Olu Drugi Hiob, troszkę starszy od Ciebie.
Ja też wszystko straciłam, może poza śmiercią kliniczną to reszta całkiem podobna. Powoli odzyskuję swoje życie, też zrobiłam drugi fakultet i raczej w nim widzę siebie na najbliższe lata.
Też straciłam córkę, choć nie była to moja jedyna córka. Z powodu zaniedbania przez lekarzy w trudnej ciąży (wada serca u córki) rodziłam przez CC i córki na oczy nie zobaczyłam. Zmarła w trzecim dniu od urodzenia, w innym szpitalu, gdzie na następny dzień miałam wyjść i jechać do niej...
Może nie było u mnie spektakularnych cudów, jak u Ciebie, lecz są małe, choćby to, że wiary nie straciłam i nie zatwardziłam serca, wciąż umiem kochać i współczuć.
W dniu jej pogrzebu "mąż" (piszę w cudzysłowie, gdyż w tym tygodniu składam skargę o stwierdzenie nieważności małżeństwa...) pokazał, co nosi w sobie i czym się kieruje w życiu...
Ja także jak Ty, pragnę przekuć moje doświadczenia w stronę pomocy innym, mam już w myślach swój projekt, który lada miesiąc wystartuje, o ile taka jest Boża wola, a po wielu modlitwach i przemyśleniach mniemam, że jest...
Pozdrawiam serdecznie wszystkich słuchających i prowadzącego 🤗🥰❤️
Dziękuję za Twoje świadectwo. Podziel się nim szerzej ! Niech Bóg Tobie błogosławi w każdych planach zamierzeniach, o ile o też jego plany ! Aleksandra p.s. Cieszę się, że ząb ocalał :)
Jak bardzo Bóg dotyka mojego serca gdy słucham, dziękuję
Dziękuję również, Aleksandra
Chwała Panu ❤ za to świadectwo. Wspaniała dziewczyna 🥰 Olu niech Cię Pan błogosławi ❤
@@henrykjakubowski9897 Niech Cię Pan błogosławi 🙏
czy nie lepiej być brudnym?
częste mycie skraca życie !
Dziękuję, niech i Pan Tobie błogosławi- Ola
To jest jakiś horror... Bardzo Pani współczuję Jednakże dla Boga wszystko jest możliwe Chwała Panu
chwała Panu !
chwała Panu ! Niech Pan błogosławi Tobie - Ola
Dziękuję za to świadectwo, czysto ludzkie, czyste emocje, czysty człowiek Dziecko Boże. Dziękuję, niech Pan Panią błogosławi i da siłę pięknie żyć.
dziękuję Moniko. Tobie również wielu łask na każdy dzień !
@@lipins3513 Oj przydadzą się. Biorę. 😇Bardzo dziękuję i błogosławię w posłudze :) 🥰.
Bóg zapłać za to że chciała się Pani podzielić swoim świadectwem. To bardzo ważne i potrzebne. Ubrała pani w słowa to co od dwudziestu lat miałam w sercu. Poczułam się przytulona przez Boga. Jeszcze raz bardzo dziękuję. Chwała Panu ❤
Pani Ireno, cieszę się że Pani się tak poczuła. Niech Bóg błogosławi! Aleksandra
mocne swiadectwo ,szczere ,odwazne! CHWALA PANU🙏❤.Olu ,niech ci Pan Blogoslawi💞
Dziękuję Ci ,Tobie również błogosławieństwa na każdy czas !
Chwałą panu? Za co? Że pochowała własne dziecko?
Boże Nasz Ukochany Kochający nas WSZYSTKICH kształtujesz nas podczas całego naszego życia......
Wspaniałe 100 świadectwo które mówi nam O BOGU KTÓRY MA NAD NAMI MIŁOSNĄ PIECZĘ ZE WSZECH MIAR OGARNIAJĄCĄ GLOBALNIE JAK I INDYWIDUALNIE KAŻDEGO Z NAS BARDZO SZCZEGÓLNIE
Tak, byłam tym zaszczytnym gościem #100 ! pozdrawiam
Niech Bóg Miłosierny ześle na Ciebie Olu deszcz łask Ducha Świętego,abyś dalej szła drogą podarowaną przez Boga.Dziękuję za piękne świadectwo😍
Na co zasłużyła to dostała
Moja podpowiedzia niech będzie To że nie czas na modlitwę kiedy już za chwilę grozi Nam niebezpieczeństwo
Tak że prośmy PANA Boga w każdej Chwili i nie wstydźmy się Tego
Pozdrawiam Wszystkich z Wiosną ja
Pozdrawiam Rozalio,dzięki za czas na wysłuchanie :)
@@janawieruszko2471 masz rację, zasłużyłam na cud odzyskania zdrowia po kroworku i zawale jakie były wynikiem lekarza.A dzięki temu że odmówiłam Jamesowi gdy dowiedziałam się ze ma za sobą kilka małżeństw,nie zmarnowałam sobie życia i teraz cieszę się wspaniałą rodziną. Pomodlę się za ciebie, byś i Ty znalazła spokój duszy ,życzliwość innych ludzi, bo chyba Tobie tego brakuje. Dajemy co sami dostaliśmy a tym komentarzem chyba chciałaś...
@@janawieruszko2471 a czym sobie na to zasłużyłam wg Ciebie ?
Dużo Bożego błogosławieństwa 🕊️🌹❤️
dziękuję Iza ! Aleksandra
Cudowne świadectwo 🕊Olu jesteś żywym świadectwem miłości naszego Pana jesteś wyjątkowa ❤dałaś mi tym świadectwem nadzieję ponieważ sama zmagam się z chorobą dla Boga nie ma rzeczy nie możliwych... Chwała Panu 🕊🙏🥰
Dagmaro, niech Bóg ześle Tobie potrzebne łaski oraz uzdrowienie serca ciała i ducha ! Aleksandra
Mocne świadectwo. Zastanawia, ile trzeba, żeby się człowiek nawrócił. Z drugiej strony patrz, jak przed tymi wydarzeniami należałaś w modlitwie i różańcach do Boga, to cię nie opuścił nawet w tak ciemnej dolinie i przywrócił na świadectwo światu.
Test wiary :) chyba zadałam :)
Co Ty gadasz? Przecież ona była wierząca... Ten typ namieszał, czemu nikt tego nie widzi? Współczuję strasznie, ale to nie Twoja wina...
@@merybiernackaofficial Oczywiście, że jej wina. Największy żal powinna mieć do siebie. Jej wiara wcześniej była wbrew pozorom bardzo powierzchowna, a życie pełne pychy. I tak, dopiero dzięki tym dramatycznym problemom zdrowotnym dostała łaskę nawrócenia.
@@bnot2454- 👍👍👍
@@merybiernackaofficial tak, tak było ! dzięki że słuchasz z uwagą - Aleksandra
Miałam poronienie spontaniczne w drugim tygodniu tego się nie da zapomnieć . Poza tym wiem że to był syn bo się śnił mojemu małemu synkowi , który miał zaledwie 3 latka , mowil mi ; mama był brat u mnie brat bawił się zemną ale powiedział że nie może zostać 😢❤ Moj syn nie może pamiętać tego snu bo był za mały ale we mnie do dzis ten drugi syn żyje ....Dziękuję za to świadectwo , życzę zdrowia ❤
Pani Elu, spotka Pani synka w niebie ! Przytulam {}
Matka jest Jedna... A serce matki:i błogosławieństwo
Prosze nazwac dziecko.
Bo wtedy Bog moze je do siebie przywolac? Tak czytalam.
W tym cos jest, bo trzytygodniowa ciaza u mnie zostala przerwana przez Boga. Tez wiedzialam od pierwszego dnia, ze jestem w ciazy.
Po dwoch latach od poczecia, nazwalam dziecko. Eliana czy Dawid?
Okazalo sie, ze to byla dziewczynka. I ona zaakceptowala swoje imie! Stoje na przystanku, czekam na autobus, i raptem mocniej zaczyna slonce swiecic: I slysze: "Dziekuje, Mamo", Glos dziewczecy, usmiechniety, przecudowny.
Ja wiem, ze mamy corke w Niebie, z Jezusem tam wzrasta, i uczy sie tam.
I na wiecznosc jestem wdzieczna Bogu, ze oszczedzil jej zycia na Ziemi.
Przynajmniej, w Niebie, jest bezpieczna, i zadne de mo ny nigdy jej nie dotkna.
Dziekuje Ci Boze, ze pozwoliles mi ja uslyszec, bo potrzebowalam potwierdzenia.
Ze nie zwariowalam, bo ja wiedzialam! Ze jestem w ciazy! I nie rozumialam, co sie stalo.
🙋🏻♀️💖✨🍊
Dziękuję za te słowa, łączę się z Tobą i rozumiem tą stratę....Niech Pan Tobie wynagrodzi- Ola
Niesamowite swiadectwo wielkiego cudu. Bóg dał czadu i za to chwała niech bedzie Jemu.
Niech Pani Oli Pan Bóg błogosławi .
Wbijają tym biednym i zahukanym parafiankom "czystość" do tych łbów a potem problem, bo się w patologicznych relacjach nagle znajdują i świata nie rozumieją. Przecież taka bidula świata nie zna, facetów nie zna, związków nie zna a ten wyśniony "czysty" partner na końcu okazuje się być albo kryptogejem albo "znajomym" wszystkich koleżanek.
Bóg rzeczywiście dał czadu. Dziecko nie żyje, mama mało nie umarła i to wszystko mimo modlitw i różańców w ciąży. Dziewczyna tyle przeszła, że może w końcu jej odpuści i pozwoli jej normalnie żyć.
Jeden wniosek płynie z tego na pewno: modlitwy i różańce o zdrowie dziecka można sobie darować, nikt ich nie słucha
@@kubalubo7143 Bóg zawsze dopuszcza takie doświadczenia dla czegoś.
Każdy człowiek i jego wiara w Boga i wiara Bogu ....
zostanie wypróbowana w "ogniu".
Wysłuchaj się w kontekst historii.
Szczęść Boże. Niech Bóg błogosławi.
@@zbigniewkott7575 jeśli to co widzieliśmy jest błogosławieństwem Boga, to ja osobiście wolę żeby mi nie blogoslawil. Po postu niech się mną nie interesuje, czego i Tobie życzę.
@@kubalubo7143 Poprostu nie rozumiesz .... miłości.
Bóg jest miłością i szczęściem największym - takim nie do pojęcia żadnym zmysłem. Bóg jest szczęściem jedynym i wiecznym czyli na zawsze !!!!
Tu na ziemi to przeciętnie około 70 -80lat i jest to kruciutki etap próby wierności Bogu. Do wieczności ma się to tak jak wielkość atomu do wielkości wszechświata !!!!!
Żeby uczestniczyć w szczęściu jedynym /innego nie ma i nie będzie/ i wiecznym trzeba przejść przez ten etap. Ten etap oznacza dźwiganie codziennego krzyża tak jak Bóg w osobie Jezusa Chrystusa. Ten krzyż to wyrzeczenie się swojego ja na rzecz woli Boga która jest często dla nas nie zrozumiała ale zawsze w perspektywie przynosi lepsze owoce niż nasze ja.
Bóg dopuszcza tylko taki krzyż na człowieka jaki ten człowiek potrafi udźwignąć, nigdy ponad miarę.
Żeby dać radę dziwigac krzyż trzeba to robić z miłością której jedyn źródłem jest Bóg.
JP2 napisał tak .... miłości bez krzyża nie znajdziecie a krzyża bez miłości nie udźwignięcie.
To tak bardzo, bardzo skrótowo.
Szczęść Boże. Niech Bóg błogosławi.
Bardzo mocna historia i piękne świadectwo działania Boga. A mądrość, którą dziewczyna była obdarowana Bóg pozostawił i pewnie jeszcze pomnoży! Dużo błogosławieństwa życzę wszelkiego!
Dziękuję
czy nie lepiej być brudnym?
częste mycie skraca życie !
@@panprecz8979 częste przypadkowe kontakty albo z osobą którą maje przypadkowe kontakty dopiero mogą skrócić życie :P
@@Thereishopeme dziękuję za wspaniałe objaśnienie. Pycha! 🙂
@@panprecz8979 nie wiem czego objaśnienie, bo niczego nie objaśniałam, a stwierdziłam fakt. do czego prowadzą częste przypadkowe kontakty ( HIV i nie tylko żeby może już czytać ze zrozumieniem). cytują
' W Piśmie Świętym pycha i wyniosłość przedstawione są jako poważne wady charakteru i grzech prowadzący do upadku. To objaśnienie z pisma świętego. Pozdrawiam Pana Precz :-) Wielu łask Bożych .
Dziękuję za to świadectwo. Niech Bóg błogosławi Twoją działalność!!!
dziękuję , wiele błogosławieństwa dla Ciebie także !
@@lipins3513 ojej, wzruszyłam się do łez. Akurat jestem po wypadku i też doświadczyłam mocy modlitwy Kościoła, gdy musiałam czekać na operację. Ta modlitwa mnie niosła, pozwoliła przetrwać ból. Znalazłam tu też troszkę moich myśli i pytań, co dalej???? Bóg mi przez Ciebie odpowiedział. ♥️
Dziękuję za Świadectwo. Niech Ci Bóg Błogosławi.
Wzajemnie - wielu błogosławieństw ! Aleksandra
Chwała Panu za świadectwo pięknej duszy, pięknej kobiety ❤
Z Bogiem nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło 💓🙏
Farmazony. Co takiego dobrego wyszło np. z ludobójstwa Polaków na Wołyniu, albo innych ludobójstw?
"bóg" jest nieporadnym sadystycznym idiotą (ta zła część), w związku z czym zostałem ateistą (ta dobra część 😂)
@@bnot2454
Kiedy w 1921 roku, Polskie wladze podpisaly z moskalami pokoj w Rydze, tysiace Polakow na kresach Wschodnich pozostawiono na pastwe bolszewikom.
Wielu z nich zakatowano w wiezieniach. Wielu z nich przeklelo Polske I Polakow.
Mowimy o ciezarze tysiecy klatw!!!
Bialorusini tez zostali opuszczeni przez Polske wtedy, jak i walczacy z bolszewia Rosjanie!! I Ukraincy!!
Oni wszyscy codziennie kleli Polakow!!
To jest przykre, ale duzo narodow Polska skrzywdzila "pokojem" (zdrada!) ryskim.
😢
W odp. na 30:00 sek. milczenie po stracie często nie jest spowodowane wstydem, tylko brakiem zrozumienia. Osoby, które nie doświadczyły tego nie rozumieją emocji, które towarzyszą takiemu wydarzeniu. I ja też byłam postawiona w takich sytuacjach przed i po stracie. Kiedyś nie wiedziałam, jak reagować, teraz wiem, że wystarczy tylko popłakać razem albo wysłuchać i przytulić bez komentarza.
Pocisk! Wszelkich Łask Bożych dla tej dziewczyny! Chwała Panu!
Wspaniała kobieta i ogromne świadectwo. Dzięki wielkie!❤ Z Panem Bogiem
Dziękuję, Ola, za to świadectwo. Jestem w trakcie powrotu do zdrowia i takie słowa, historie jak Twoja, bardzo mi pomagają. Dzięki też za przypomnienie o Cudownym Medaliku i łaskach od Maryi, które nam wyprasza 💙Niech Pan Bóg Cię prowadzi w Twojej dalszej drodze 🙏
Kochana Agato,jestem persnolanym trenerem medycznym, szkolę się od dwóch lat. Może mogę Tobie jakoś pomóc doświadczeniem?
Jesteś piękna mądra kobieta i silną że tak wiezylas w Boga. Mało takich kobiet i jest wierzących pozdrawiam i życzę sukcesów.
@@danutatomaszewska7039 pani Danuto myślę że jest nas sporo (moje koleżanki, rodzeństwo)tylko się nie pokazujemy.czasem nie chcemy słyszeć przykrych komentarzy że jesteśmy średniowieczem i tego typu rzeczy. Dziękuję za czas poświęcony na obejrzenie rozmowy. Błogosławieństwa Bożego życzę!
Piękne, wzruszające i bardzo potrzebne dla innych osób świadectwo🙏 Bóg potrafi z najtrudniejszych sytuacji wyciągnąć dobro🙏 Jest Pani silną i piękną Kobietą ❤️
To było piękne świadectwo. Wszystkiego co najlepsze dla pani Aleksandro. Chwała niech będzie Panu🙏
Cudowne świadectwo 🙏🙏❤️❤️❤️chwała Bogu. Też kiedyś obraziłam się na naszego Pana. Na szczęście wróciłam do Niego z większą sila❤❤❤
i do zakonu poszłaś?
Ewo- błogosławieństwa na każdy czas ! Aleksandra
Piekne swiadetctwo..to byl cud od Boga..Chwala Panu🙏🙏🙏
❤❤
Śmierć dziecka to cud Boży?
wspo'czuje,❤Pani,ba,dz' silna mo'dl sie, cristina☘☘☘💙
@@BonyM4346tak. Wszytko to cud Boży. Nawet dopust dla nas na najgorszy Ból, to pocałunek Boga. Dziecko żyje, ale nie tu z nią, a tam u góry.
Ja też miałam śmierć kliniczna jak byłam malutka.
@@agatajakubowska4306 u jakiej góry? Co ty bierzesz? Co jeszcze sobie wmówisz?
Dzięki Tobie Olu ten świat jest lepszy. Cieszy mnie że postanowiłaś jednak zostać na naszej Pięknej Ziemi.
To nie ja postanowiłam zostać, to Bóg dał drugą szansę na życie ! Aleksandra
Dziękuję za tak wzruszające świadectwo.
Można się wzruszyć słuchając, jak to wierząca kobieta majtki przed ślubem zdejmuje...
Niezwykła opowieść, dająca dużo do myślenia. Powodzenia na nowej drodze.
Dziękuję Pani Oli za świadectwo. Bardzo trudne doświadczenie.
Przeczytałam wszystkie komentarze i bardzo mnie uderzył sposób w jaki komentują głównie Panowie. Jaka zawiść, jakie incelstwo sie tu wylało. Kobieta chcąca wytrwać w czystości przedmałżeńskiej nie staje sie nagle pozbawionym uczuć, popędów i pragnień cyborgiem. Zgrzeszyła w tym temacie co sama przyznała ale zapewne mniej niz wy wszyscy razem wzięci a jakie ją spotkały straszne konsekwencje. Jeszcze te komentarze o hipergamii u kobiet. Żenada panowie. To przecież piękna, ponadprzeciętnie inteligentna i utalentowana kobieta. Trudno żeby sobie szukała na męża "przeciętnego Mietka". Z resztą sama miałam kiedyś wątpliwa przyjemność spotykać się z facetem o mniejszych ode mnie ambicjach i prawie mnie przez niego wyrzucili ze studiów tak go bolały moje nawet najmniejsze sukcesy bo on nawet matury nie miał. Takze niech każdy "przeciętny Miecio" zastanowi się czy plując taką żółcią jest lepszym materiałem na męża niz ten nieszczęsny Amerykanin ze świadectwa pani Oli.
Plus jeszcze ta mentalność gdzie latwiej nam jako społeczeństwu "wybaczyć" grzechy calego życia kryminalisty ktory sie nawraca niż kobiecą seksualność. To jakoś wyjątkowo wszystkich boli :/
Proszę też nie przesadzać i być uczciwym. Strasznie mnie wkurza to podejscie „faceci źli”, „kobiety złe”. Jedna i druga strona jest tak samo „incelska”, jak to Pani określiła. Ja sam z kobiecej strony naszych widzów dostałem nieraz po głowie za wyimaginowane „grzechy”. Więc to nie jest tak, że tylko facetom się ulewa. No, ale fakt faktem, komentarze (obojga płci) znalazły się tu żenujące. :)
Dziękuję za te słowa. No coż. studiując i mieszkając za granicą często spotykałam się z nie Polakami. Łatwiej mi nawiązywać relacje , zwłaszcza że angielski jest na poziomie "billinqual". Jamesa spotkałam pierwszy raz w Australii, potem przyleciał do W-Wy, ja miałam lecieć do Miami, on mieszkał w stanie Floryda. Nie wiem czy komentujący mają świadomość że owy Amerykanin miał urodę mixu Japończyka - Meksykanina - Hiszpana, całe 174 cm wzrostu i 65 kg wagi. I tu nawet nie miał auta, jeździliśmy moim. Mieśmy ten sam flow do chęci bycia NOMADEM, życia po trochu tu i tam, wizję gromadki dzieci . Ja też spełniałam jego wizję osoby która nigdy nie farbowała włosów, nie miała sztucznych rzęs ani paznokci i była bardzo filigranowa, Dwa takie chuchra. Ale dla ludzi to pewnie Amerykanin o urodzie Brada Pitta czy kto tam teraz uważany jest za przystojnego.
@@SOWINSKY a mogę się założyć, że komentujący panowie to ci, u których pojawiła się niechciana ciąża u dziewczyny albo prowadzą rozwiązły tryb życia, Żaden z porządnych panów, mających zasady i dobrze się prowadzących nie komentował tego w kategorii Marii Magdaleny. Przecież wstałam jako singielka , więc spotykam się. Zresztą co my tu przeżywamy. Zmiana pracy na poziom zarobków taki, że w miesiąc dostanę więcej niż za pół roku pracy w Polsce. Wiek Jezusowy. Spotyka Jamesa , którego poznała jak była w Australii i ....zaszła w ciążę w wieku lat 33 . Szok. :D
Jasne, zgadzam się z Panem, każde uogólnienia typu "źli faceci czy "złe kobiety" są mocnym spłycaniem tematu. Przykro mi za te komentarze od kobiet. W internecie niestety łatwiej nam przedstawicielom obu płci hejtować bez konsekwencji.
Pisałam komentarz z takiej perspektywy bo sama jestem kobietą i jakoś mnie to dotknęło. To niesprawiedliwe w moim odczuciu karanie za błąd. Jakby odbierało się kobietom deklarującym się jako katoliczki prawo do popełniania błędów w sferze seksualności. Inne grzechy może wybaczymy ale te to nie ;) Tym bardziej, że jest tu ewidentnie powiedziane, że ten mężczyzna zataił swoją sytuację życiową i prawdziwe poglądy na życie.
To pierwszy filmik z tego kanału jaki widzę, cieszę się że na niego trafiłam, dziękuję panu prowadzącemu za merytorycznie prowadzoną rozmowę. Pozdrawiam
@@lipins3513
No właśnie, o to mi chodziło że robią z Pani taką gold digger a z niego Brada Pitta :D A przecież dojrzały, świadomy swojej wartości człowiek ma prawo i powinien szukać osoby podobnej do siebie, bo właśnie z takimi osobami podobnymi na gruncie wyznawanych wartości, urody, intelektu i finansów tworzy się najbardziej stabilne związki. Wszyscy szukamy tego "flow" :) Bardzo pani współczuję bycia oszukaną, mogę się tylko domyślać co musiała Pani przeżyć. Mam nadzieję że przyniesie to teraz już tylko dobre owoce dla Pani i innych słuchających tego świadectwa.
Pozdrawiam, również Ola
Piekne swiadectwo, ktore daje duzo do myslenia i zatanowienia sie, co od zycia chcemy. Pan Bog jest wszechmogacy, wielki, niesamowity i caly czas robi cuda.. chwala Mu. Panie Jezu Chryste kocham Cie bardzo i ufam Tobie - badz uwielbiony i wywyzszony. Zycze wszystkim wszystkiego dobrego i Blogoslawienstwa Bozego.
Cudowne świadectwo chociaż i smutne zarazem.Emanuje Pani miłością,prawdą i wrażliwością.Niech BÓG Panią prowadzi i błogosławi.Też kiedyś będąc nastolatkiem ścigałem się na gokardach.Słuchając Pani historii z płakałem się jak bóbr. Zatkało mnie jak mówiła Pani o pobycie w czyśćcu.Miałem parę lat temu sen.Przyśniła mi się zmarła ciocia o,której zapomniałem modląc się za duszę czyśćcowe.W pewnym momencie zapytałem Ją jak tam jest?Przeniosłem się do miejsca ,w którym wszystko było szaro szare.Jak w białoczarnym telewizorze.Nie było tam kolorów .Została mi przekazana wiadomość,że ta ciocia tam musi cały czas pracować i ,że ta praca nie ma końca.Także dowiedziałem się ,że nikt jej za wykonaną pracę nie chwali i w ogóle nie ma tam żadnych pozytywnych uczuć.Ona mi tego nie powiedziała wprost ale przekazała mi tę wiedzę (jakby telepatycznie).Na inne moje pytania też odpowiadała bez wypowiadania słów.Zadzwoniłem do mojej żony i opowiedziałem ten sen a ona przekazała mi ,że to była rocznica jej śmierci.Szczęść BOŻE❤️🙏🖐️
Dziękuję za tą historię o cioci. Motywuje do modlitwy i zamawiania mszy za dusze🙏🏻
Chwała Panu za ten cud i za Twoje świadectwo
Wbijają tym biednym i zahukanym parafiankom "czystość" do tych łbów a potem problem, bo się w patologicznych relacjach nagle znajdują i świata nie rozumieją. Przecież taka bidula świata nie zna, facetów nie zna, związków nie zna a ten wyśniony "czysty" partner na końcu okazuje się być albo kryptogejem albo "znajomym" wszystkich koleżanek.
Dziękuję ❤😊🎉
@@annakilianska1815 Przecież Kasia sobie jaja robiła 🙂
Dziękuję
Zachwycająca osobowość,wiarygodna,
z pelnia wszelkiego życia,
jako świadectwa - symbolu
dla potrzebujących.
Dziękuję za Pani życie.
Dziękuję.❤🌿 Pani świadectwo pomogło mi zrozumieć odrzucenie, które pojawia się w kontakcie z płcią przeciwną, w życiu dorosłym, gdy jesteś wierna swojej wierze, wśród osób, które nie potrafią się „czysto przyjaźnić” i prowokują do uzyskania swoich celów. Przewrotnie podwójne odrzucenie: raz, gdy odmawiasz wielokrotnie, dwa gdy „coś zrobisz” lub myślą, że zrobiłaś. Nie istniejesz. Dziękuję, dzięki pani zrozumiałam, że można to przeżyć, choć stajesz się dla towarzystwa przezroczysta. Chciałabym zachęcić młode osoby, by nie rezygnowały z wiary w Boga dla miłości ludzkiej, która potrafi być taką siłą znoszącą z obranej drogi! Zarówno chłopaków, jak i dziewczyny! Czekajcie, proście o znak od Boga, módlcie się, jeździjcie na rekolekcje, szukajcie świadectw i katechez w internecie! I ROZEZNAWAJCIE WASZE POWOŁANIA! Bóg się nie spóźnia, ale coś w Was przeprowadza, co wymaga czasu i presji. Pytajcie Go. Proście Go. On jest wierny (nam), bo nie może się wyprzeć samego Siebie! ❤🌿
"by nie rezygnowały z wiary w Boga dla miłości ludzkiej," egoistyczne zaspakajanie swoich żądz, przedmiotowe traktowanie drugiego człowieka to nie miłość i nie ma z nią nic wspólnego w żadnym znaczeniu tego słowa. Nie ma więc mowy o wyborze Bóg, albo miłość. Odrzucają Panią? Tym lepiej dla Pani, nie ma żadnych korzyści z posiadania fałszywych przyjaciół. A odrzucają bo Pani zazdroszczą, choćby mówili co innego w głębi wiedzą, że ma Pani coś o czym oni mogą tylko pomarzyć i trudno im jest to znieść.
Niższych wszechmocny Pan Bóg ci błogosławi ❤️🙏
Przepiekne świadectwo dla całego świata ,że Bóg przez Twoją osobę pokazał swoją SIŁĘ i MOC. Ja też zaufałam ,zawierzylam i pokochałam Jezusa a Bóg powrocil mnie do zdrowia bo pokonalam 2 nowotwory. OLA jestes dzieckiem Bożym i chwała Panu Bogu za Ciebie ❤❤❤
Dziękuję za te słowa Zosiu !
Jesteś cudem Bożym. Aleksandra - ,,obrońca ludzi " Dziękuję Olu 😊Chwała Panu
Chcialam napisać, ze cieszę się, ze istnieje taki kanał, że prowadzący na pewno trafia do wielu. Plus wszyscy goście to taki razem wielki, niesamowity ruch. Szanuje za całokształt.
Serio? Radio naukowe? Healthy Omnomnom? Jak Ci się to spina, zawsze mnie to ciekawi.
@@Wiewioor666 tak, ze Bog stworzyl swiat, nauke i jego reguly, a czlowiek nie jest w stanie zarzadzac ziemia jak nalezy, bo jest np chciwy.sam rozum to nie wszystko. Tu niemozliwe jest czynienie tylko i zawsze dobra. Sa i byly cuda, objawienia Maryji, Jezus ujawnia sie ludziomi uzdrawia, po owocach widac, ze Bog jest miloscia a zlo zlem. Moc modlitwy i slowo z nieba to kanaly które cos wnosza. Jak ltos nie chce uwierzyć w duchwosc to nie uwierzy w nic. Jak ktos wierzy w duchowosc to wypisuje sie z hinduizmu, New age i zapisuej do katolikow. Politycy biora udział w handlu i gwaltach na dzieciach, niektórzy w rytualach sat.anisty.cznych orpcz zabiajania zwierzat, a potem zarzadzaja zyciem Kowalskiego ateisty.
@@Wiewioor666 Bog jest stworca i Panem wszechswiata.
również uważam, że jest to najciekawszy chrześcijański kanał ze świadectwami. Szeroki przekrój , dobra oprawa .
Dziękuję za świadectwo cudu, bardzo potrzebne w tym czasie. Niech się dzieją cuda ❤🙏
Dziekuje Ci Olu za Twoje piekne swiadectwo-niech Cie Bog Blogoslawi🙏🏽😇
Pozdrawiam serdecznie pani Krystyno :)
Piękne świadectwo❤ Niech Bóg Cie Olu błogosławi i prowadzi. Jesteś piękną Kobietą. Piękną pięknem Pana. ❤
Piekne, mocne świadectwo. Niech Pan Bóg prowadzi panią do ludzi potrzebujących pomocy. Jest pani lekarstwem. Amen
Kochana Aleksandro . "Niech Pan Bóg Cię Błogosławi ❤️❤️❤️ Piękne. To jest Cud❤ Chwała , Chwała Panu ❣️❣️❣️❣️ Amen świadectwo ❣️❣️❣️
chwała Panu !
Bóg zapłać za piękne świadectwo
Genialne.
Chwała Bogu❤
Pozdrawiam Cię Olu i dziękuję❤ Niech Ci Pan Bóg błogosławi❤💙
Chwała Panu w jego niesamowitości! Dziękuję mu, za to że jesteś z Nami 🙏❤️
🤍pozdrawiam serdecznie Aleksandra
Dziękuje Wam za tak szczerą rozmowę. Powodzenia Olu, chwała Panu, że jesteś z nami ❤
Upadek grzech śmierć i powstanie na nowo i nowe życie dla Boga Nowy sens źycie nowa misją, każdy z nas ma swoją historię spotkania Boga w bólu, dziękuję za Twoje świadectwo
Jesteś wspaniała, dbaj o siebie ❤moja córeczka też w niebie ❤ opiekują się nami ❤
Twoje wywiady są niesamowite. Pięknie je prowadzisz i masz mega inspirujących gości! Błogosławieństwa!
Tak,to prawda….
Dziękuję za poruszające świadectwo. Twoje życie to scenariusz na film, i nadal będzie pisany. Ks. Pawlukiewicz mówił kiedyś, że jak żyjemy blisko Boga to nasze życie będzie ciekawe jak film sensacyjny. Mówił żebyśmy wstali z "fotela wygodnego życia" i ruszyli w drogę z Chrystusem.
Dziękuję
Weronisia napewno jest dumna ze swojej mamy Oli💕
@@mariakowalska3557 mówi że ma najlepszą na świece:))
@@lipins3513 , widzę,że odnosisz się do niektórych komentarzy. Po pierwsze to jesteś niezwykłą KOBIETĄ - człowiekiem. Po drugie osobą mającą wiarę i więź z Bogiem, osobą pokorną. Jestem byłym katolikiem, obecnie innym chrześcijaninem. Widzisz, ja nie muszę mieć przedmiotów (różańca), aby modlić się do Boga. Pewne pytania o rolę Boga w naszym życiu dotyczą wszystkich wierzących, nawet muzułmanów. Gdy już nie miałem siły walczyć z prądem morskim, powiedziałem: Boże ratuj mnie i zobaczyłem ratownika biegnącego po plaży z deską surfingową. Dopiero po 9 latach dowiedziałem się, że jakaś SIŁA wypchnęła go z domu, aby pójść nad morze. To było już po zachodzie słońca i tylko 3 osoby ze mną, były na plaży. Tu zaistniał tylko palec Boży. Inaczej nie da się tego objaśnić. Gdzie byłaś Olu w Australii? Pozdrawiam serdecznie Zdzisiek R. z Sydney.
@@sydneypl2848 byłam przez 3 tyg w Sydney, mieszkałam w Parramacie.potem bylam w Canberze,Gold Coast,Brisbane ,Blue Mountains.Niebawem znów zawitam, myślę że na czas zimy u nas w PL polecę, odwiedzić bliskich. Każdy jest indywidualny ,niezwykły i praktykuje taką relację, jaką mu służy. Mało tego,ona zmienia się razem z nami,tak jak my się ciągle zmieniamy,z wiekiem,nasze potrzeby. Dziękuję za te słowa. Mówię jasno, wyporawdam się publicznie nie pierwszy raz na ten temat,a ludzie biorą wycinek, interpretują jak chcą, rzucają słowami-kamieniami. Żal mi ich ,bo wynika to z niezrozumienia,oby nie zrozumieli jak nagle doświadczą tego samego;)w jakiej części Sydney mieszkasz ?
Ufajcie Bogu, i bądźcie mu wdzięczni. Ty kobieto idz ku niemu , bądź świadectwem jego mocy. Bądź pięknym obrazem jego. Nie zniszcz tego, jestes potrzebna dzisiejszym czasom , jesteś wielka .Wszystkie twoje poczynania zostaną wsparte duchem sw. Pozdrawiam i modlę się za Ciebie.
Ufac postaci fikcyjnej? Dobry żart 😅
Pani Aleksandro, z całego serca życzę Pani wszelkiej pomyślności, obfitych łask Bożych, nade wszystko dużo dobrego zdrowia, z Panem Bogiem
@@ciociabasia5702 ale to tylko twoje widzimisię a jesteś niedoinformowana
Aleksandro dałaś piękne i mocne świadectwo. To jest cud ,ja też doznałam cudu i potakich doznaniach ludzie pragną służyć Bogu i ludziom i ja to czynie z wielką radością. Piękne są Twoje plany .Niech Dobry Bóg błogosławi Tobie w tych dziełach i ludzio. ,których postawi na Twojej drodze .Pozdrawia Elżbieta Załoga.
Pani Elu, dziękuję i również pozdrawiam
Przepiękne. ❤Przepiękna. ❤Chwała Panu Jezusowi. ❤❤❤
Piękna, mądra i niesamowicie silna kobieta👍🙂życzę dużo zdrowia i sił do realizacji planów!
Tyle cierpienia. Pozdrawiam💚
Jestes wspaniałą kobietą.
Dziekuję za to swiadectwo.
Niech Cie Pan Bog ma cały czas w swojej opiece I Cie błogosławi.
Piękne świadectwo ❤ jesteś piękną i cudowną osobą….. mam milion pytań…. Najważniejsza jest miłość!!!
Dziękuję pani Olu za piękne świadectwo. W tej rozmowie poruszyła pani kilka wątków z mojego życia. To zmotywowalo mnie do przepracowania , przemodlenia kilku spraw . Bóg zapłać raz jeszcze...
Tak Cię słucham Olu i rozumiem po co to wszystko przeżyłaś. Taką nową misję tu na ziemi dostałaś, aby pomagać ludziom w inny sposób, do ktorego nie przechodząc tego wszystkiego, byś nie była gotowa. Wiem, że dasz radę i pomożesz ludziom, którzy tego potrzebują, bo to Bóg przez Ciebie działa ❤
Lp
Dziękuję Renato.ze wspaniałymi ludźmi którzy wspierają projekt wszyscy razem niesiemy wiele dobra ,ulgi, pocieszenia. I wszystko na chwałę Pana. Dziękuję za Twój komentarz. Aleksandra
Olu,wspaniale,ze podzielilas sie takim Wspanialym Swiadectwem.❤
Szczęść Boże ❤
Przepiękna historia.I zarazem bardzo smutna.Życzę dużo zdrowia Tej kobiecie.❤
Bóg zapłać Olka za świadectwo wiary Miłości do Boga, gdyż wszystko czym się dzielisz z nami to otwarcie na Miłość❤.....
Bóg zapłać Jolu za wysłuchanie
Niech Bóg błogosławi
Dodam że dla mnie jedno z mocniejszych świadectw jakie ostatnio słyszałam. Mega.
Pozdrawiam serdecznie Pani Moniko :-)dziękuję za wysłuchanie-Aleksandra:)
chwała Panu za takich ludzi! c u d o w n e 🌻
Ciekawe i piękne świadectwo ❤️❤️🙏🙏🙏 bardzo miła sympatyczna kobieta wierząca 🔥👍😍❤️🙏w Boga ❤️🙏🙏
Dziękuję Ci bardzo za to świadectwo o czystości. Ciężko w dzisiejszych czasach i po przekroczeniu pewnego wieku nie pogubić się, a Twoje dzielenie przychodzi z pomocą.
Niech Ci Bóg błogosławi w Twojej nowej działalności. Życzę Ci dużo radości.
🎯🙏🙏🙏 Któż jak Bóg!
O jakiej czystości piszesz? Pojawił się bogaty chad z USA i czystość, zasady, wiara itd. poszły w kąt. Pani Alexandra potwierdziła tylko wszystkie negatywne stereotypy o Polkach. Jeszcze się usprawiedliwia...
Każdy powinien obejrzeć . Chwała Panu !!!
Chwała Panu ! Pozdrawiam :)
Świetne świadectwo, Bogu niech będą dzięki ❤🙏
Olu dziękuję, piękna Twoja radość,Ty promieniejesz miłością Boga.
Pare lat temu też nie powinno mnie być na tym świecie. Ostatnio nawet się zastanawiałem po co jeszcze tutaj jestem bo straciłem radość i sens życia. Dzisiaj w propozycji pojawił się ten filmik/ wywiad. Przypadek?! Nie sądzę.
Jeżeli nie wiesz co zrobić ze swoim życiem to oddaj je po prostu Jezusowi. Powiedz tak szczerze od serca- Jestem grzesznikiem ale wierzę i wiem że Ty Jezu wziąłeś wszystkie moje grzechy na siebie, wszystkie moje choroby niosłeś na krzyż i za mnie umarłeś a przez Twoje zmartwychwstanie otworzyłeś mi drogę do domu mojego Ojca, Boga wszechmogącego. Jezu zapraszam Ciebie do mojego serca i życia i ogłaszam Ciebie moim panem i zbawicielem. AMEN.
Ps. Bardzo ważne jest abyśmy wybaczyli wszystkim którzy nas skrzywdzili, tak jak Jezus nam wybaczył. Wybaczenie to nie jest emocja tylko postanowienie.
Dziękuję za Twoje świadectwo, za szczerość w tym co mówisz o swoich przeżyciach....
Pani Olu Bogu Dzięki za Panią. Bóg wysłuchuje. Modlę się w intencji mojej Córki i czekam na cud. Wierzę, że tak będzie. Dzięki takim świadectwom wierzę.
Niech Pani Poda imię Córki, pomodlę się z dziewczynami swoimi.
@@lipins3513
Pani Aleksandra cały czas wymienia imię swojej córki, to Weronika.
@@renatasacha6326 Pani Renato, to ja :) znam imię Weroniczki. Ale proszę o imię Córki Pani Ani , żeby modlitwa we wspólnocie w jakiej jestem nie była bezosobowa może . Oczywiście o ile Pani Ania sobie tego życzy, żeby podać. Dziękują Pani Renato za czas poświęcony na wysłuchanie i to uważne , błogosławionego dnia ! :)
@@lipins3513
Oj mamuśkuuu, no nie zwróciłam uwagi, że to Pani pyta inna panią, Pani Olu, i z rozpędu odpisałam:)
Czasami tak bywa, że ktoś pobieżnie przesłucha nagrania i co nieco "umknie" :)
Przepraszam za pomyłkę.
Dziękuję w imieniu wszystkich, których dotknęły takie, lub podobne doświadczenia a którzy nie potrafią się otrząsnąć z tego bólu, który przeżywają.
Ich i Panią powierzam Sercu Pana Jezusa i życzę, aby od teraz było już tylko co najlepsze :)
Serdecznie pozdrawiam
@@lipins3513 moją córką to Urszula. Dorosła. O uzdrowienie duchowe proszę. Pogubiła się bardzo. Bardzo dziękuję za modlitwę.
Wyjątkowa, piękna kobieta i mama.❤
dziękuję
@@lipins3513 Niech Pan Ci błogosławi! Jesteś tu po to aby głosić świadectwo.