Jeśli chodzi o misę korbową to raczej jest metalowa, na filmie, w miejscu gdzie trzymam piłę odwróconą widać metal wewnątrz obudowy, to pewnie ta misa.
Podejrzewam że będzie się borykała z tymi samymi problemami co chińskie części zamienne do tego modelu. Czyli słabej jakości plastiki karteru, wytłucze tulejki i zaraz silnik będzie się ruszał. Tłumiki się szybko rozpadają, będą się odkręcać. Złe wytłoczenie gniazd łożysk w cylindrze, po jakimś czasie łożysko się zacznie obracać po zewnętrznej stronie i powstanie spory luz na wale czyli automatycznie silnik będzie nieszczelny, a co to oznacza to chyba każdy tu wie. Kiepskiej jakości gaźniki i filtry paliwa które puszczają syf na gaźnik, najlepiej filtr od razu wymienić na ori. A zalety jak wszystkie 025, wysokie obroty, spora moc, lekka, mało pali, poręczna. Ale trzeba pamiętać że do ciągłej pracy się nie nadaje. Daj znać które usterki już wystąpiły i po jakim czasie.
Ja mam też wierną kopie stihla chińskiej produkcji lecz polskiej marki AGROMA. Ma już 6 lat i hula. Jedyne problemy przez ten czas to gaźnik i parciejące przewody paliwowe (czas vs chińska guma) polecam
Witam,no prawie jak Stihl😁,jaka mieszankę używasz 1:401:50 ? No jakby troszkę mniejsze obroty niż orginalna( 12000-12500 )po dotarciu maszyny lekko podnieść wartość obrotów do 12000.
@@pracakosaipilarka4301 Konstrukcyjnie to kopia ale już części wewnętrzne są już na niższym poziomie jeśli chodzi o wytrzymałość .No ale i cena przystępna 570 a 1400 jest różnica .Bezawaryjnej pracy ,pozdrawiam👍🙂
Świeca jest już pewnie na stałe i tak to jest jednorazówka jak i wszystko teraz auta terz ja mam pile partnera 35 piątka 24 rok eksploatowana bez serwisu piąta prowadnica niema problemu aż dziw ciekawe kiedy się skończy pozdrawiam
Posiadam Holzfforma G660 czyli kopie Stihl MS660 i nawet gość z autoryzowanego punktu Stihla był w szoku i nawet zdjęcia sobie porobił. Moim zdaniem wymiata! 😉
@@pracakosaipilarka4301 Ściągnąłem z Aliexpress za 1300zł około, z dwa lata temu ale z tego co dealer Stihl mówił i z tego co ja zauważyłem to bardzo ładnie wykonana, aluminiowa pokrywa zębatki, zębatka pływawająca, odprężnik. Jest mega ciężka, zwłaszcza z prowadnicą 36 cali ale hula aż miło.
@@danielsabat2592 Stihl MS660 kosztowała ponad 6000zł, a jak za tę moc i za sam fakt, że moja Holzfforma pracuje z prowadnicą blisko metrową bez problemu myśle, że się opłaca biorąc pod uwagę, że NAC czy inne chińczyki z mocą około 3KM są sprzedawane po około 500zł na polskich dystrybucjach a jakość wykonania nie powala.. Tu nie ma się do czego przyczepić. Jest to produkt z Chin ale z wyższej półki i cenowo i jakościowo.
@@JK-fn6qi Też mam taką nadzieję bo zapowiada się na dobre urządzenie, na przeszkodzie zapewne stoi fakt że to kopia Stihla więc trochę nielegalna w Europie. Są za to bardzo popularne w Stanach i to ich główny rynek zbytu, do tego stopnia że instrukcja jest tylko w jednym języku, angielski US. O ile nie opłaca się ściągać z Chin tego małego modelu to już większe maszyny jak najbardziej warto. Kopię Stihla 660(7KM) wartego ponad 6tyś można ściągnąć za 1700zł!!
Właśnie wczoraj zastanawiałem sie nad zakupem bo jest 9 sztuk jeszcze na alegro, niech Pan odwróci przesłonę filtra powietrza na tryb letni będzie zasysac mniej brudu 😉
Radzę się szybko decydować, nie namawiam bo sam nie jestem pewien jakości, ale na chińskiej stronie u producenta ten model kosztuje powyżej 1000zł, to pewnie skutek opodatkowania zakupów z Chin, nie wiem jak Polscy handlarze ściągają te maszyny. Żałuję też że znalazłem tylko ten mały model, bo ten producent ma mocniejsze urządzenia, 80-90cm³, te dopiero byłyby warte zakupu.
@@dareklecki Nie podałem bo następnym razem może to być inny sprzedający, żeby znaleźć wystarczyło w wyszukiwarce wpisać Holzfforma i pokazywało za każdym razem. Ale skoro Ci zależy to " Konar_2003"
Zupełnie jak moja stihlowska 023 mająca już 33lata - i dalej lata! Ale masa u staruszki jest 4,6kg na sucho i bez łańcucha. Muszę ją zważyć gotową do pracy.
Masz najlepsza pilarkę z segmentu Hobby. To była maszyna nie do zajechania. Jej następczynie już jej nie dorównywały. Często była używana przez leśnych do lekkich prac.
@@borus61 Ostatnio przechodziła przegląd z rozbiórką, bo kaszlała nieco. Przyczyną okazał się w gaźniku ZAMA - alkohol w obecnym paliwie - usztywnił membranę! Ale cylinder w środku zaledwie okopcony i zero śladów przycierania. To były zresztą egz. pierwsze na komercyjny handel w PRL (Hortmasz w Strobowie). Jakość prima, ale wydałem 3/4 ówczesnej pensji inż.
To jest kopia 1 do 1 stihla 250 nic dodać nic ująć, wszystkie części są kompatybilne. To jest dokładnie to samo co 250. To tak jakbyś starego poczciwego stihla recenzował. Gdzie ją kupiłeś bardzo mnie interesuje jakość i wytrzymałość tego sprzętu. Gaźnik w oryginale też był chiński czyli zama. Dzięki za odcinek.
Kupiłem na polskim portalu aukcyjnym bo na chińskim cena x2, szkoda że jest tylko ten mały g255, bo te większe modele g660 to dopiero potężne urządzenia.
Pozwolę sobie zacytować siebie samego, z komentarza co przed chwilą napisałem :) "Jedyne podobienstwo do MS 250 to pokrywa filtra powietrza i cała rękojeść (to co w Stihlu jest pomarańczowe). 025 była bardziej "kanciasta" a MS 250 miała takie wytloczenie/zaokrąglenie na pokrywie filtra i górnej osłonię... Reszta to 025 : - korki paliwa i oleju wkręcane (250 miała takie ucho..) - odpowietrznik zbiornika paliwa z chińskim akcentem. (250 miała go po prawej stronie gaźnika i do tego dochodził długi czarny wężyk) -tlumik - moim zdaniem najwazniejsza/najgłośniejsza różnica (250 była o wieele bardziej cicha i lekko basowa) - gaźnik - typ walbro (to można by uznać na plus. Bo Zama C1Q, wielu użytkowników doprowadzała do rozpaczy)"
Ja bym powiedział że dla mniej potrzebujących. Mam też 2 oryginalne i coś mi się wydaje że biorąc pod uwagę cenę do jakości to ten wygrywa( do użytku amatorskiego).
@@tomasztworzydo4543 tych profesjonalnych modeli szmelcem bym nie nazwał, wręcz nie znam lepszych. Ale te amatorskie są tanie, to i jakość słaba, rzeczywiście warto rozważyć używany w podobnej cenie.
Całkiem fajna, ja też nie zamierzam przepłacać, po doświadczeniach i obserwacjach wielu firmowych, teraz trzeci rok na próbę używam taką za 145 zł totalny Chińczyk, ale działa. Fakt to prawda na mniejsze obroty, ale mocy sporo, większe zużycia paliwa i więcej oleju do mieszanki potrzeba, ale coś za cos, przynajmniej nie szkoda jak ktoś zwinie albo się kołem przejedzie 🤷😁
Stihl 023 jest u mnie w domu od 25 lat. Przeciął niezliczone ilości drewna, jest to tak dobra pilarka, że gdyby kosztowała nawet 10 tyś zł , to uważam że była by warta, ale ty nie masz zamiaru przepłacać .
2 ปีที่แล้ว
Na stronie producenta, Farmertec G660 kosztuje w przeliczeniu na PLN 916zł, zaskakująca dobra cena, ciekawe czy warto zaryzykować.
To jest duża maszyna, byłoby warto gdyby nie olbrzymie podatki, trzeba doliczyć z 50%. Na AliExpress gdzie chyba od razu doliczają europejskie opłaty piła ta kosztuje ponad 1500zł. A i tak myślę że warto rozważyć zakup, oczywiście trzeba też być świadomym że nie będzie idealna, w końcu konkurencja o tej mocy kosztuje po kilka tyś. zł.
Znajomy kupił na początku "chinczykow" stihila za 200zl. 2 lata mordował w tartaku do odcinania odziemkow i na wyjazdy do powalania dużych topoli. I nadal by śmigała jak by nie to że raz dał ubogą mieszankę (jak do firmowych 1:50)
No Chińczycy osiągnęli poziom kopiowania stihla ms250 to pewnie z czasem wyprą obecną generacje "chińczyka", ale co to będzie jak zaczną kopiować 2mix i plastikowy karter z misą korbową to już nie będzie różowo... Ta zębatka to badziew stihla , jak trochę się zużyje to nierówno napręża się łańcuch i sumarycznie szybciej się przez to zużywa ( a regulacja jest skromna) ...zębatka pływająca pod tym względem lepsza.
Te pilarki miały plastikowy karter i aluminiową misę korbową - a "te zębatki" to nie Stihl wymyślił. Większość producentów je montuje "na pierwszy montaż". W Chińczykach z marketu też tak jest (w większości)...
Z tym olejem 1:40 masz całkowitą rację. Trzeba dbać o producenta by miał kolejnego nabywcę. Ogólnie chinczyki nie posiadają powłoki naksilu dlatego jest 1:25, i nie pomoże lepszy olej. Na lepszym oleju jedynie 1:30. Tak jak kiedyś miał Stihl zanim wprowadził powłokę z naksilu. Przegroda lato-zima była bardziej skierowana na oblodzenie filtra przy ujemnej temperaturze. A z tym luzowaniem łańcucha to pojechałeś całkowicie po bandzie. Większa szkodę zrobisz łożyskom przez nadmierne zjechanie ograniczników lub brak odpowiedniego smarowania.
Mój sprzęt, więc dbam tak jak mi pasuje. Wiele osób twierdzi że stosuje 1:40 w chińczykach więc sprawdzę czy wytrzyma, jeśli nie to trudno, płakał nie będę.😁 Co do luzowania łańcucha to może i przesada ale zauważyłem że czasem przy stygnięciu zaciska się zbyt mocno więc i tak musiałbym go luzować przy następnym odpalaniu.
Mam średniego chińczyka już 10 lat. Wygląda jak NAC i te inne. Prawda jest taka, że tylko prowadnicę i łańcuch kupiłem Ori Husqvarna. Jak dbasz tak masz. Piła delikatnie dotarta, nie pałowana odrazu, markowy olej 1:40, na dotarciu było 1:30. Śmiga jak głupia. Nacięła już tyle kubików🪵🌲🌳, że zwróciła się za kilka takich. Jak ciąłem drzewo w lesie(swoim), to był drwal/pilarz zawodowy i tak się przyglądał, wynalazkowi. W końcu zapytał czy może i popróbował nią... Był grubo zaskoczony/zadowolony. Stwierdził, że idzie jak wściekła... Więc po co przepłacać?
Dokładnie, nie ma co przepłacać skoro najtańsze chińskie piły i tak działają, i tak tną i również mają moc. Ja używam od ponad 10 lat Naca 01-45, w tej chwili już mało co przypomina oryginał bo i szarpak i sprzęgiełko było kilkukrotnie wymieniane, to jednak nadal ma moc i nadal sporo metrów w sezonie wycina. Według mnie ogromną zaletą chińczyków są tanie i szeroko dostępne części zamienne które nie biją po kieszeni nawet w obecnych czasach. Z wad to to, że jakość tych części jest bardzo kiepskiej jakości... No to i tak, lepiej się opłaca kupić chińską piłe, a nawet dwie niż drogi oryginał za 2000 zł który i tak może się zepsuć..
Nie mam niestety większego rozeznania, tak na szybko co bym sam dla siebie ewentualnie rozważał to 1. Demon, tania 355zł, nic szczególnego ale inne tanie pilarki to niemal dokładnie ta sama konstrukcja a potrafią kosztować dużo drożej, plus to mocowanie prowadnicy na 2 śruby. 2. Cedrus, 600zł, generalnie to co demon tylko osprzęt lepszy, prowadnica i łańcuch Oregona, gaźnik piszą że Walbro. Gałęziówki innej konstrukcji to już kwota powyżej 1tyś. Makita wydaje się być rozsądnym wyborem. Najlepszy oczywiście Stihl, jeśli ktoś jest gotów tyle wydać. To tylko moje zdanie, nie jestem expertem. A to że tniesz amatorsko to niewiele mówi, bo ja też amatorsko a mój Stihl ms 193 czasem ledwie daje radę.,😁
Witam, fajnie że testujesz tego niebieskiego smerfa. Jakiś czas temu obiło mi się o uszy o tych smerfastycznych, skośnookich "kopiach" Stihla. Ale na YT filmiki głównie zza oceanu... Mam też kilka uwag. Niepotrzebnie porównujesz tę pilarkę do "Chinczyka z marketu", bo to jest kopia pilarki Stihl (w mojej opinii bardziej 025 niż MS 250), i przez taki pryzmat pasowało by na to spojrzeć. Jedyne podobienstwo do MS 250 to pokrywa filtra powietrza i cała rękojeść (to co w Stihlu jest pomarańczowe). 025 była bardziej "kanciasta" a MS 250 miała takie wytloczenie/zaokrąglenie na pokrywie filtra i górnej osłonię... Reszta to 025 : - korki paliwa i oleju wkręcane (250 miała takie ucho..) - odpowietrznik zbiornika paliwa z chińskim akcentem. (250 miała go po prawej stronie gaźnika i do tego dochodził długi czarny wężyk) -tlumik - moim zdaniem najwazniejsza/najgłośniejsza różnica (250 była o wieele bardziej cicha i lekko basowa) - gaźnik - typ walbro (to można by uznać na plus. Bo Zama C1Q, wielu użytkowników doprowadzała do rozpaczy) To by było tyle. Reszta typowa dla obu modeli. Fajnie że użyli takich samych śrub na T27 i nakretki prowadnicy 19... Każdy kto miał kiedyś "Stihla", szybko się połapie co i jak.
Reklamują jako kopię ms250, i twierdzą że części pasują zamiennie, nie weryfikowałem tego, ale kilka części sprawdzałem wizualnie i wyglądają jak zamienniki. Zapewne nie wszystkie, nikt przecież by nie kopiował niezwykle skomplikowanych korków paliwa Stihla.
@@pracakosaipilarka4301 Wszystko się zgadza. Dlatego że Stihl wprowadzając nowy model MS 250, który zastąpił 025, tak ogólnie różnice są głównie kosmetyczne. Jak byś postawił obok siebie 025 i MS 250, to można by się zabawić w "znajdź 5 różnic"... Pozdrawiam
Pracuje w lesie 15 lat i jak to widze to mam ochote dzwonic do prokuratury ze ktoś ludzi życia prubuje pozbawić. chwytak łancucha z plastiku .Wiecie co sie stanie jak po jakimś czasie wyrobi sie podkładka na zebatce albo zapomnicie dopiac łancucha bez spodni przeciw przecieciowych bedzie pare szwów albo pare miesiecy w szpitalu jak mozna sprzedawać taki szrot który zagraża ludzkiemu życiu.
3 lata temu kupiłem piłę Kraftdelle czy coś w podobie nie chce mi się do garażu zejść,napisane było made in germany ale pewnie chińczyk i pocięła mnóstwo palet,płyt,i innego badziewia sprawuje się rewelacyjnie kosztowała 190 zł z przesyłką tata mój połowę starych drzew owocowych wyciął w sadzie myślałem że padnie i nic chodzi jak złoto
Ja mam kosę agroma, polska .oczywiscie polska nazwa reszta Chiny. Kosze nią prawie hektar ,i to często. Potrafiła chodził po 5 ,6 godzin i to w dużej trawie .ma już chyba z 8 lat i nic .zmienilem świece i gaźnik bo brak filtra i pociągnął syfa .sily ma więcej jak stilh czy husgwarna (kosze z nimi w pracy).wada to to że ciężka, jak by przyszło tak z 8 10 godzin to by ciężko było. Pali przyzwoicie, nawet po zimie nie ma problemu .mialem kupić jakąś firmowa, ale nie wiem po co .za 1 tamta mam 3 te
Podobna jest ale rużnica w obrotach silnika jest kosmiczna wszystkie markowe piły pracuja bardzo mieko, ciołem różnymi pilami i dzisiaj wiem ze lepiej kupic orginał uzywany jak nowego chinczyka
Kosmiczna to znaczy jaka? Bo ta po regulacji dochodzi do 14tyś. Co znaczy że pracują miękko? Posiadam różne piły i najlżejszy rozruch spotkałem w Demonie za 400zł, inne są daleko z tyłu. Oczywiście każdy kupuje jak uważa, jak się dobra używka trafi to się opłaca.
Piła może i fajna. Nie znam się. Pilarz ze mnie od przypadku do przypadku. Mam Husqwarne 340 i Stihla 180 i jestem mega zadowolony. Ale przez ciekawość wyguglowałem nazwę tej piły i pokazała mi się oferta z Aliexpress - model G660 cena 4067, 76 pln. No to jednak chyba już nie atrakcja.
Nie pan pierwszy tak sprawdza, nie wiem gdzie wy to patrzycie! Na AliExpress u producenta Farmertec G660 około 1700zł z przesyłką, ale to duży model 92cm³ pojemności, moc 6-7 kM. Odpowiadający jej Stihl kosztuje ponad 6tyś.
@@jerzyk1293 Widać że nie wystarczy, bo niektórym osobom pokazuje inne wyniki niż mi. Pisząc że nie wiem gdzie sprawdzacie miałem na myśli na jakich stronach, 4tyś a 1700zł to spora różnica.
@@pracakosaipilarka4301 Ok, to nie przypadek. Dwa razy podałem link i dwukrotnie znikł po 2 minutach. Myślę, że YT kasuje linki na tę stronę w ramach zwalczania reklam niepopularnych serwerów. I nic tu nie pomogę. Pozdrawiam
Jakością Stihlowi nie dorówna, ale jeśli ktoś ma niewiele do cięcia to nie potrzebuje aż tak trwałego urządzenia. To co mi się w niej podoba to fakt że jeśli trafi się jakiś awaryjny element to można kupić oryginalny i po problemie.
A moja g255 wyszła mnie około 950zł. Prowadnica oregon + 2 łańcuchy, uchwyt szarpaka elastostart, wydech orginał ms250, gaźnik walbro wt215. Uważam że to super cena za taki zestaw bo nowe ms 250 to koszt około 1400-1500zł, i masz tam średniej jakości łańcuch i gaźnik ZAMA. Nie tnę dużo, uważam że w kwocie 1000 nie kupisz nic lepszego.
@@Frankovvski myślę że śmiało można używać jej bez większych inwestycji, i za 600zł mieć dobre, fajne urządzenie. Pan od razu powymieniał najsłabsze elementy i ma "z głowy", ja będę wymieniał stopniowo w miarę potrzeb(awarii). Najbardziej kontrowersyjna jest wymiana od razu gaźnika, nowy, firmowy, jest dosyć drogi, a ten seryjny pracuje dobrze, u mnie sprawdzałem że można go podkręcić do 14tyś. obr. ale wtedy jest zbyt uboga mięszanka, przy 12tyś już jest lekkie "czwórkowanie", ładnie pracuje, na moich filmach jest jeszcze nie wyregulowany i mocno "pierdzi"
@@pracakosaipilarka4301 Gaźnik mam zakupiony bo był w super cenie, nie wymieniłem go jeszcze. Chciałbym zobaczyć jak to chodzi po regulacji-czekam na film. I jakie obroty ustawiłeś?
Witam ona nigdy nie bedzie tyle pracowac co orginal ale z drugiej strony to musze przyznac ze chinczyk umie podrobic a co do mieszanki to 1:25 a w orginale 1:50
@@pracakosaipilarka4301 Piła ma tak od nowości. Używam sporadycznie. U mnie ssanie powoduje przymknięcie klapki na gaźniku ograniczając dopływ powietrza ( całkowicie nie zamyka się klapka). Czy tak ma działać ssanie?
@@WojtekCBRF Na tym polega ssanie, odcinasz dopływ powietrza i zasysa więcej paliwa. Trochę powietrza musi dostawać więc jeśli w klapce jest jakiś otworek to może się ona zamykać całkiem, jeśli nie ma to musi być trochę uchylona, ale niewiele. Pokazałbym tą piłę komuś kto się zna, moim zdaniem coś jest nie tak.
@@WojtekCBRF Ja bym dał do fachowca, bo ta klapka, jeśli dobrze zaciągasz dźwignię ssania, powinna być w odpowiedniej pozycji. Zastanowił bym się też czy nie wymienić całego gaźnika, nie są drogie, ale chyba najlepiej gdyby to obejrzał ktoś kompetentny, powody problemu z odpaleniem mogą być różne.
Z guwna bata nie ukrecisz.ten chinol złożony jest na produktach farmer tech a oni nawet cylindra prostego nie potrafią zrobić.tak że wiadomo co to za pila.
@@pracakosaipilarka4301 Kupowałem jakoś na wiosnę musze poszukać faktur. Miałem jeden przebój, że nie dochodziła moja poczta z deklaracją którą musiałem wypełnić żeby otrzymać z granicy. Groziło, że odeślą z powrotem. Jakiś przekręt. Ale kto ma internet to znajdzie sposób.
Ciekawe jak duże osiąga maksymalne obroty? Bo jak 14 tys., tak jak oryginał to nie wróżę długiej żywotności. Gdyby ją skręcić na 10-11 tys. i robić mieszankę 1:40 na jakimś syntetyku to może i trochę pochodzi. Jak nie poleci któreś łożysko na wale.
@@tygrysko Proszę obejrzeć mój film z jej regulacji gaźnika, na zalecanych ustawieniach ma 14tyś obr. Inne chińskie jeszcze nie wiem ale niedługo będę regulował Demona.
Dajemy też zarobić biednym Chińczykom i ich rodzinom, żyjącym w opresji komunistycznej władzy, ale z Pańskiego oburzenia wnioskuję że pan kupuje chińskie produkty po cichu i się tym nie chwali?! Czy może żyje Pan w błogim, naiwnym przeświadczeniu że to co Pan kupuje nie pochodzi z Chin? Bądźmy realistami.
@@pracakosaipilarka4301 dzis na alli jest dostepny ten model co chciales 660 czy cos tskiego 1700... .i wysylka z chin kolo 300zl. Takze nie wiem czy warto czy nie. Ja mam 021 stihl chyba ponad 20lat ma kupilem uzuwke 271 to duzo ciezsza ale robota idzie i tak mysle co by tu kupic nowego moze cos pomiedzy? Ta mala stsra juz jest o swoje pociela juz ale do cienszych klodeki galezi jest lepsza lzejsza. A klody do 1m srednicy to luks jest ta 271. Isc w chinola neca? Jak z porownaniem mocy podawanej przec nec do stihla sie to ma? Mam kose spalonowa nec duzo nie robi ale jiz 2 sezon i zadowolony jestem.
@@Investczer NAC czy inne chińskie mają max 3-3.5KM, takie większe o poj. 58-65cm³. Mają dobry stosunek ceny do możliwości i awaryjność nie jest duża, moim zdaniem warto.
Nie wiem skąd pomysł żeby po pracy pilarki luzować łańcuch,jak masz dobrze naciągnięty łańcuch przed pracą to się nie powinien zacisnąć a jeśli łańcuch ci się za bardzo grzeje i przez to rozciąga nadmiernie że musisz go w czasie pracy dociągać to masz problem ze smarowaniem poprostu przez to masz większe tarcie i stąd takie rozciąganie łańcucha, prawidłowo naciągnięty łańcuch z prawidłowym smarowaniem nie będzie się nadmiernie grzał i nie będzie się rozciągał
@@pracakosaipilarka4301 jak już to zbyt luźny,tak to sobie nie przypominam, zresztą po pracy pilarka i tak zostaje wyczyszczona i jest gotowa na następny raz ale przyznaję rację,nie zaszkodzi taki zabieg :) lepiej zapobiegać niż leczyć
To nie zabawka, to lekka piła, do okrzesywania i drobniejszego drewna. Ta firma ma pilarki dużo większe, jeśli ktoś potrzebuje, nawet ponad 100cm³. Do domowego użytku, wyrabiania gałęzi, jest w sam raz ze względu na niską wagę.
@@pracakosaipilarka4301 Ja jednak wolę Stihla, ze względu na wsparcie związane z częściami. Ms261 też jest lekka i dobrze sobie radzi przy okrzesywaniu. A jak ktoś nie ma kasy na orginał, co w pełni rozumiem. Można kupić poprzednią generację pił Stihla legalnie za wschodnią granicą. Zastanawiam się nad zakupem jakiejś gałęziówki stihla, bo eksperymentalnie kupiłem gałęziówkę z obi i cały czas generuje mi ona problemy związane z jej obsługą, o braku mocy nie wspominając. A potrzebuję coś do przycinania wysokich drzewek owocowych na drabinie. Na którymś Twoim filmie zauważyłem że masz jakąś gałęziówkę Stihla. Jaki to model i jak sobie radzi?
@@hubertbaranczyk1437 Mam ms 193T, jest świetna, 1.9KM, trochę ciężka do jednej ręki ale za to ma moc, można grube gałęzie ciąć bez problemu. Czasem zastanawiam się nad jakąś lżejszą, lecz kiedy widzę ich moce to mi chęć odchodzi. Niedawno w komentarzu ktoś napisał że ta niebieska G255 ma tyle mocy co jego ms 180(1.9KM), a że to ta sama moc co w mojej ms 193 więc niedługo wrzucę filmik porównawczy. A co do wolenia Stihla to myślę że każdy by wolał😉👍
Pisząc poważne pilarki masz na myśli sprzęt dla profesjonalistów? Nie każdy pracuje w lesie i potrzebuje sprzętu dla zawodowców. To nawet nie kwestia finansów( najtańszy markowy/oryginalny Stihl 700zl? ) Do pracy wokół domu , na gospodarstwie, nawet do przygotowania drewna na opał taka 025/ms250 to świat i ludzie.
Ciekawe jak ma wykonany cylinder, czy ma powierzchnie z nikasilu. O wytrzymałości poza konstrukcją świadczą jeszcze materiały. To taka pila dla właścicieli starego poczciwego stihla. Jak dla mnie Te modele sthila to strasznie ciężkie i nie wygodne tłuki. Trochę drzewa w swoim życiu pociołem i kilka pił naprawiłem.
Nikasilu nie ma, to tania piła, ale ta firma od niedawna oferuje udoskonalone wersje "carbon" które mają cylinder nikasil, włoskie tłoki i pierścienie, gaźnik walbro, kosztują sporo więcej.
Jak wpiszesz w wyszukiwarce Holzfforma to wyskoczy Ci jedyne miejsce gdzie można ją kupić w Polsce i tylko ten jeden model, G 255, zakup bezpośrednio w Chinach to już kwota powyżej 1000zł. Zostało 7szt.
Łapki w dół już od dłuższego czasu są usuwane. Nie tylko nowe ale wszystkie i wszędzie, pewnie jakaś polityka żeby nie dołować twórców filmów. Zawsze można napisać komentarz.
Zapewne to jest model amatorski, robią je w Chinach, natomiast profesjonalne produkują w Niemczech. Ale bez obaw, to nie znaczy że to tandetny chińczyk z naklejką Stihl.
Domyślam się że chodzi o łańcuch. Zmieniłem bo samo cięcie o niczym nie świadczy, każdy łańcuch tnie dobrze jak jest ostry. Szybkość tępienia, łatwość ostrzenia, rozciąganie, to są kwestie ważniejsze. Co prawda trochę się pospieszyłem, z góry zakładając że Stihl będzie lepszy, ale myślę że się nie pomyliłem, Stihla łańcuchy używam od dawna i wysoko je cenię.
Tak, te amatorskie modele są robione w Chinach, ja mam dwa Stihle, jeden Germany, drugi USA. Ale w Chinach są już najnowocześniejsze fabryki, i nie ma tak naprawdę znaczenia gdzie taka fabryka się znajduje. Jeśli sprzęt sąsiada będzie się psuł to nie dlatego że jest z chin, tylko dlatego że jest tani.
iPhone tez jest robiony w Chinach. Jak komuś to przeszkadza bo nie chce wspierać komunistów (słusznie, a co!) to MS181 i 211 są robione w USA a od 271 w górę w Niemczech.
jak sthil przestanie produkowac pily np na nasz rynek to potem juz czesci sthil do chinola nikt nie dokupi, a skoro na wstepie juz nie ufa sie chinskiej prowadnicy i montuje sthil-a to bez sensu kupowac taka pile.
Sens jest taki że jest 4x tańsza. Poza tym widzę że wiele osób mylnie uważa że to konkurencja dla Stihla. Według mnie tu jest inny klient docelowy. Urządzenia Stihl zawsze będą kupowane przez profesjonalistów lub osoby dużo nimi pracujące, natomiast chińskie piły są raczej dla amatorów, którzy nie potrzebują solidnych urządzeń bo mają mało do cięcia, a wydatek 3tyś za Stihla jest w ich przypadku niedorzeczny.
@@pracakosaipilarka4301 ja jestem amatorem i mam pile sthil kupiłem ją z 5 lat temu. Kupiłem dlatego że wcześniej kupowałem tanie marketowe rzeczy i to się ciągle psuło i musiałem kupować kolejne...
@@luki3130 Całkowicie rozumiem i w większości przypadków się zgadzam, jednak te piły są zadziwiająco dobre, na pewno zdarzają się wadliwe egzemplarze, ale wiele osób sobie chwali.
Mój sposób jest jednym z dwóch akceptowanych przez producentów, Pańska propozycja odpalania choć powszechnie stosowana, jednak jest niebezpieczna. Może dziwnie wygląda ale jest wygodny
@@pracakosaipilarka4301 przy takim odpaleniu balbym się obicia krocza,a co do zaleceń producentów to widzę,że wybiera Pan tylko te które akurat panu pasują ;)
@@rafadimitr2864 Bez obaw, jeszcze się to nie zdarzyło, po pierwsze robi się to po to by przytrzymać piłę nogami więc nigdzie nie poleci, w górę też, po drugie, szarpak się ciągnie trochę w bok a nie do góry. Nie robię tak dlatego że to zalecają, tylko dlatego że to wygodne i bezpieczne, choć przyznam że gałęziówki nie da się tak odpalić więc ją odpalam tak jak pan sugerował "z ręki", ale nie czuję się wtedy zbyt pewnie.
@@rafadimitr2864 dobrze ze nie widzieliscie jak ja odpalam. Poprostu przytrzymuję ją stopą na ziemi. Założyłem dłuższy sznurek i za pierwszym pociągnięciem pali...stara, ciężka Leśna Husgvarna.
Niestety jest na tyle drogą że traci troszkę sens kupowanie nie oryginalnej skoro oryginał jest droższy o 200 / 300 zł. Przy kwocie 1500zł za taką piłę te kilka setek to za Mało by się pokusić
W trakcie robienia filmu można było kupić w Polsce za około 700zl. Przez zabójcze opodatkowanie zamówień z Chin, zakup tam nie jest opłacalny, chyba że większych modeli, 90-120cc oryginały kosztują wiele tyś, a tam niecałe 2tyś.
Stary ona gada jak normalny stihl! Gdzie można to kupić? Przecież wszystkie małe serie stihl- a są robione w Chinach. Ja bym to kupił w ciemno tylko gdzie? Amortyzatory od razu wymienię na oryginały sprężynowe hehe
Nie pierwszy raz słyszę podobną opinię, a to przecież sposób zalecany przez producentów. I muszę przyznać że po krótkim przyzwyczajeniu, najwygodniejszy. Nie mam też obaw o klejnoty, choć dziękuję za troskę, linkę pociąga się nie do góry tylko w bok, nacisk idzie na udo. 👍😁
Lepszych "plastików" od Stihl to w żadnej marce nie widziałem. Tych w Holzfforma nie nazwał bym że są marne. Są porządne, nie mają wyglądu ale jakość dobra
Takie zębatki na wierzchu mają też i Husqvarny, ale dopiero te naprawdę profesjonalne modele. - a Stihl ma każdy.
Dobry film:) pozdrawiam:)
Karter jak karter ale najważniejsze misa korbowa metalową. Uważam dobry zakup. Waży chyba tyle co 261?
Ms 261 z łańcuchem i paliwem ważyłem tak samo jak tą, wyszło lekko powyżej 6kg, czyli trochę cięższa.
Jeśli chodzi o misę korbową to raczej jest metalowa, na filmie, w miejscu gdzie trzymam piłę odwróconą widać metal wewnątrz obudowy, to pewnie ta misa.
Podejrzewam że będzie się borykała z tymi samymi problemami co chińskie części zamienne do tego modelu. Czyli słabej jakości plastiki karteru, wytłucze tulejki i zaraz silnik będzie się ruszał. Tłumiki się szybko rozpadają, będą się odkręcać. Złe wytłoczenie gniazd łożysk w cylindrze, po jakimś czasie łożysko się zacznie obracać po zewnętrznej stronie i powstanie spory luz na wale czyli automatycznie silnik będzie nieszczelny, a co to oznacza to chyba każdy tu wie. Kiepskiej jakości gaźniki i filtry paliwa które puszczają syf na gaźnik, najlepiej filtr od razu wymienić na ori. A zalety jak wszystkie 025, wysokie obroty, spora moc, lekka, mało pali, poręczna. Ale trzeba pamiętać że do ciągłej pracy się nie nadaje. Daj znać które usterki już wystąpiły i po jakim czasie.
Ja mam też wierną kopie stihla chińskiej produkcji lecz polskiej marki AGROMA. Ma już 6 lat i hula. Jedyne problemy przez ten czas to gaźnik i parciejące przewody paliwowe (czas vs chińska guma) polecam
Witam,no prawie jak Stihl😁,jaka mieszankę używasz 1:40 1:50 ? No jakby troszkę mniejsze obroty niż orginalna( 12000-12500 )po dotarciu maszyny lekko podnieść wartość obrotów do 12000.
1:25, na dotarciu, potem będzie 1:40, w instrukcji jest 1:32.
@@pracakosaipilarka4301 Konstrukcyjnie to kopia ale już części wewnętrzne są już na niższym poziomie jeśli chodzi o wytrzymałość .No ale i cena przystępna 570 a 1400 jest różnica .Bezawaryjnej pracy ,pozdrawiam👍🙂
Bo chinole maja dużo mniejsze obroty dlatego osobiscie niechce takich maszyn
@@nianiucha21 ten "chinol " dochodzi do 14tyś obrotów, jakie obroty mają inne piły?
Moja 023 ma 14500 i na takim ustawieniu 28 lat
4:14 ciekawe czy da się wymienić na sprężyny czy podejdą od sthela
Świeca jest już pewnie na stałe i tak to jest jednorazówka jak i wszystko teraz auta terz ja mam pile partnera 35 piątka 24 rok eksploatowana bez serwisu piąta prowadnica niema problemu aż dziw ciekawe kiedy się skończy pozdrawiam
Na 200% jest możliwość odkręcenia świecy, tylko trzeba użyć trochę więcej siły..
Mocno była dokręcona ale już ją odkręciłem, świeca NGK tak że nie jest źle.
Jaka cena tej piły jak zmieniłeś prowadnice i łańcuch to zębatek też zmieniłeś
Jeśli zmieniasz ma taki sam typ jak były oryginalnie to zębatka pasuje, nie zmieniałem. Koszt pomad 500zł, ale już się wyprzedały.
👍👍💪💪💪😃
Posiadam Holzfforma G660 czyli kopie Stihl MS660 i nawet gość z autoryzowanego punktu Stihla był w szoku i nawet zdjęcia sobie porobił. Moim zdaniem wymiata! 😉
Sprzedawali w polsce czy ściągałeś? Jak dawno kupiłeś i za ile?
@@pracakosaipilarka4301 Ściągnąłem z Aliexpress za 1300zł około, z dwa lata temu ale z tego co dealer Stihl mówił i z tego co ja zauważyłem to bardzo ładnie wykonana, aluminiowa pokrywa zębatki, zębatka pływawająca, odprężnik. Jest mega ciężka, zwłaszcza z prowadnicą 36 cali ale hula aż miło.
@@Pako5440 1300 za piłe z aliexpres to trochę przesada.
@@danielsabat2592 Stihl MS660 kosztowała ponad 6000zł, a jak za tę moc i za sam fakt, że moja Holzfforma pracuje z prowadnicą blisko metrową bez problemu myśle, że się opłaca biorąc pod uwagę, że NAC czy inne chińczyki z mocą około 3KM są sprzedawane po około 500zł na polskich dystrybucjach a jakość wykonania nie powala.. Tu nie ma się do czego przyczepić. Jest to produkt z Chin ale z wyższej półki i cenowo i jakościowo.
@@Pako5440 Jak wygląda zakup na taką kwotę na Aliexpres? Jest to bezpieczne? Podeślij link do sprawdzonego sprzedawcy u którego kupiłeś piłe
Mam takiego Stihl nawet praca silnika podobna. Ciekaw jestem jak dlugo pochodzi za te pieniadze.
Ja kilka tych hinek naprawiałem robzbieralem po kilka razy nie było przyczyny dlaczego nie chodzi
Gdzie taką piłę można kupić?,bo na allegro nie znalazłem
Niestety szybko się wyprzedały, w polsce nie ma a ściągnięcie z chin to koszt 1200zł
@@pracakosaipilarka4301 Myślę ,że jeśli będzie zainteresowanie - producenci coś wymyślą. Oby były tak tanie jak Naci i inne w tej konstrukcji
@@JK-fn6qi Też mam taką nadzieję bo zapowiada się na dobre urządzenie, na przeszkodzie zapewne stoi fakt że to kopia Stihla więc trochę nielegalna w Europie. Są za to bardzo popularne w Stanach i to ich główny rynek zbytu, do tego stopnia że instrukcja jest tylko w jednym języku, angielski US. O ile nie opłaca się ściągać z Chin tego małego modelu to już większe maszyny jak najbardziej warto. Kopię Stihla 660(7KM) wartego ponad 6tyś można ściągnąć za 1700zł!!
Przypomina pilarkę STIHL fajnie :)
Odgłos jak sportowy wydech 🤣👍😉
Właśnie wczoraj zastanawiałem sie nad zakupem bo jest 9 sztuk jeszcze na alegro, niech Pan odwróci przesłonę filtra powietrza na tryb letni będzie zasysac mniej brudu 😉
Radzę się szybko decydować, nie namawiam bo sam nie jestem pewien jakości, ale na chińskiej stronie u producenta ten model kosztuje powyżej 1000zł, to pewnie skutek opodatkowania zakupów z Chin, nie wiem jak Polscy handlarze ściągają te maszyny. Żałuję też że znalazłem tylko ten mały model, bo ten producent ma mocniejsze urządzenia, 80-90cm³, te dopiero byłyby warte zakupu.
Hej. Podasz nazwę sprzedającego na Allegro?
@@dareklecki już wyprzedane, może jeszcze wrócą.
@@pracakosaipilarka4301 No ale skąd mam wiedzieć czy wrócą jak nie wiem kto sprzedawał? Chyba to nie tajemnica :)
@@dareklecki Nie podałem bo następnym razem może to być inny sprzedający, żeby znaleźć wystarczyło w wyszukiwarce wpisać Holzfforma i pokazywało za każdym razem. Ale skoro Ci zależy to " Konar_2003"
W stihlu z 1991r też jest chiński gaźnik.Ale kulturą pracy silnika nie dorównali do dziś
Sam jesteś chiński
@@LHITS350właśnie jest i to od dawna
Zupełnie jak moja stihlowska 023 mająca już 33lata - i dalej lata! Ale masa u staruszki jest 4,6kg na sucho i bez łańcucha. Muszę ją zważyć gotową do pracy.
023 to był sprzęt 😎😎
Masz najlepsza pilarkę z segmentu Hobby. To była maszyna nie do zajechania. Jej następczynie już jej nie dorównywały. Często była używana przez leśnych do lekkich prac.
@@borus61 Ostatnio przechodziła przegląd z rozbiórką, bo kaszlała nieco. Przyczyną okazał się w gaźniku ZAMA - alkohol w obecnym paliwie - usztywnił membranę! Ale cylinder w środku zaledwie okopcony i zero śladów przycierania. To były zresztą egz. pierwsze na komercyjny handel w PRL (Hortmasz w Strobowie). Jakość prima, ale wydałem 3/4 ówczesnej pensji inż.
@@adamasz54 mówisz o 023? Bo w tych piłach były walbro. Zama to chińszczyzna w późniejszych piłach
Moja ma już 28 lat cały czas funkcjonuje
To jest kopia 1 do 1 stihla 250 nic dodać nic ująć, wszystkie części są kompatybilne. To jest dokładnie to samo co 250. To tak jakbyś starego poczciwego stihla recenzował. Gdzie ją kupiłeś bardzo mnie interesuje jakość i wytrzymałość tego sprzętu. Gaźnik w oryginale też był chiński czyli zama. Dzięki za odcinek.
Kupiłem na polskim portalu aukcyjnym bo na chińskim cena x2, szkoda że jest tylko ten mały g255, bo te większe modele g660 to dopiero potężne urządzenia.
Pozwolę sobie zacytować siebie samego, z komentarza co przed chwilą napisałem :)
"Jedyne podobienstwo do MS 250 to pokrywa filtra powietrza i cała rękojeść (to co w Stihlu jest pomarańczowe). 025 była bardziej "kanciasta" a MS 250 miała takie wytloczenie/zaokrąglenie na pokrywie filtra i górnej osłonię...
Reszta to 025 :
- korki paliwa i oleju wkręcane (250 miała takie ucho..)
- odpowietrznik zbiornika paliwa z chińskim akcentem. (250 miała go po prawej stronie gaźnika i do tego dochodził długi czarny wężyk)
-tlumik - moim zdaniem najwazniejsza/najgłośniejsza różnica (250 była o wieele bardziej cicha i lekko basowa)
- gaźnik - typ walbro (to można by uznać na plus. Bo Zama C1Q, wielu użytkowników doprowadzała do rozpaczy)"
Zalecany skład mieszanki (1do -25, i po dotarciu 1-30 ) wszystko mówi o trwałości.
@@wojtas-4 jeśli trwałość będzie 2x gorsza to i tak cena jest 4x mniejsza.
@@pracakosaipilarka4301 O toto👍😉
Skoro podmieniasz na części składowe na Stihl , było kupić całość , czy to była wersja ,,STIHL'' dla ubogich?
Ja bym powiedział że dla mniej potrzebujących. Mam też 2 oryginalne i coś mi się wydaje że biorąc pod uwagę cenę do jakości to ten wygrywa( do użytku amatorskiego).
@@pracakosaipilarka4301 Nowy STIHL to obecnie chiński szmelc...mam...szkoda przepłacać. Już lepiej kupić starą i wyremontować.
@@tomasztworzydo4543 tych profesjonalnych modeli szmelcem bym nie nazwał, wręcz nie znam lepszych. Ale te amatorskie są tanie, to i jakość słaba, rzeczywiście warto rozważyć używany w podobnej cenie.
Za swojego Stila coś 15l temu dałem 2 tyś. faktem jest że palcem nie tyknąłem , ale bym się drugi ras zastanowił , masę kasy.
A SA jakieś kopie STIHLA o mniejszych pojemnościach?
W sprzedaży w Polsce nie ma już nawet tej z filmu.
Nawet ryczy jak stihl.Jestem w pozytywnym szoku.
Całkiem fajna, ja też nie zamierzam przepłacać, po doświadczeniach i obserwacjach wielu firmowych, teraz trzeci rok na próbę używam taką za 145 zł totalny Chińczyk, ale działa. Fakt to prawda na mniejsze obroty, ale mocy sporo, większe zużycia paliwa i więcej oleju do mieszanki potrzeba, ale coś za cos, przynajmniej nie szkoda jak ktoś zwinie albo się kołem przejedzie 🤷😁
Stihl 023 jest u mnie w domu od 25 lat. Przeciął niezliczone ilości drewna, jest to tak dobra pilarka, że gdyby kosztowała nawet 10 tyś zł , to uważam że była by warta, ale ty nie masz zamiaru przepłacać .
Na stronie producenta, Farmertec G660 kosztuje w przeliczeniu na PLN 916zł, zaskakująca dobra cena, ciekawe czy warto zaryzykować.
To jest duża maszyna, byłoby warto gdyby nie olbrzymie podatki, trzeba doliczyć z 50%. Na AliExpress gdzie chyba od razu doliczają europejskie opłaty piła ta kosztuje ponad 1500zł. A i tak myślę że warto rozważyć zakup, oczywiście trzeba też być świadomym że nie będzie idealna, w końcu konkurencja o tej mocy kosztuje po kilka tyś. zł.
Znajomy kupił na początku "chinczykow" stihila za 200zl. 2 lata mordował w tartaku do odcinania odziemkow i na wyjazdy do powalania dużych topoli. I nadal by śmigała jak by nie to że raz dał ubogą mieszankę (jak do firmowych 1:50)
No Chińczycy osiągnęli poziom kopiowania stihla ms250 to pewnie z czasem wyprą obecną generacje "chińczyka", ale co to będzie jak zaczną kopiować 2mix i plastikowy karter z misą korbową to już nie będzie różowo... Ta zębatka to badziew stihla , jak trochę się zużyje to nierówno napręża się łańcuch i sumarycznie szybciej się przez to zużywa ( a regulacja jest skromna) ...zębatka pływająca pod tym względem lepsza.
Te pilarki miały plastikowy karter i aluminiową misę korbową - a "te zębatki" to nie Stihl wymyślił. Większość producentów je montuje "na pierwszy montaż". W Chińczykach z marketu też tak jest (w większości)...
Ja czekam a czasy gdy Helmuty zaczna kopiowac Chinczykow😂😂😂
Jeszcze NIE osiągnęli !!!, nadal cylinder jest zrobiony z GÓWNO-LITU (mieszanka 1-25)
Fajna piła nawet daje radę przy takim walki drewna , a ile ma koni napewno trochę 2 czy 3 Pozdrawiam
Moc teoretycznie 2.9kM. jak tnie naprawdę to dopiero widać na filmie na którym ustawiam jej gaźnik.
Z tym olejem 1:40 masz całkowitą rację. Trzeba dbać o producenta by miał kolejnego nabywcę. Ogólnie chinczyki nie posiadają powłoki naksilu dlatego jest 1:25, i nie pomoże lepszy olej. Na lepszym oleju jedynie 1:30. Tak jak kiedyś miał Stihl zanim wprowadził powłokę z naksilu. Przegroda lato-zima była bardziej skierowana na oblodzenie filtra przy ujemnej temperaturze. A z tym luzowaniem łańcucha to pojechałeś całkowicie po bandzie. Większa szkodę zrobisz łożyskom przez nadmierne zjechanie ograniczników lub brak odpowiedniego smarowania.
Mój sprzęt, więc dbam tak jak mi pasuje. Wiele osób twierdzi że stosuje 1:40 w chińczykach więc sprawdzę czy wytrzyma, jeśli nie to trudno, płakał nie będę.😁 Co do luzowania łańcucha to może i przesada ale zauważyłem że czasem przy stygnięciu zaciska się zbyt mocno więc i tak musiałbym go luzować przy następnym odpalaniu.
Jeśli nie posiada powłoki, to po czym pracuje tłok ?
@@patryktobota2433 po tym po czym pracowały tłoki zanim wymyślili powłoki.
@@patryktobota2433 Po żeliwie
@@borus61 Ale ja w chińskim 2t żeliwa nie widziałem :)
Ja mam Stihl 034 Po lesie 45lat robiła w lesie i chodzi nadal bez żadnych awarii tylko wymieniałem filtr i wiadomo serwis
Ciekawe czy te nowe modele Stihla tyle wytrzymają..
Ja mam 023 21 lat beż awarii nawet sznurek rozruchowy ten sam drzewo tnę w pieńki 15 m3 rocznie siekiery w lesie nie używam
Mam średniego chińczyka już 10 lat. Wygląda jak NAC i te inne. Prawda jest taka, że tylko prowadnicę i łańcuch kupiłem Ori Husqvarna. Jak dbasz tak masz. Piła delikatnie dotarta, nie pałowana odrazu, markowy olej 1:40, na dotarciu było 1:30. Śmiga jak głupia. Nacięła już tyle kubików🪵🌲🌳, że zwróciła się za kilka takich. Jak ciąłem drzewo w lesie(swoim), to był drwal/pilarz zawodowy i tak się przyglądał, wynalazkowi. W końcu zapytał czy może i popróbował nią... Był grubo zaskoczony/zadowolony. Stwierdził, że idzie jak wściekła... Więc po co przepłacać?
Dokładnie, nie ma co przepłacać skoro najtańsze chińskie piły i tak działają, i tak tną i również mają moc. Ja używam od ponad 10 lat Naca 01-45, w tej chwili już mało co przypomina oryginał bo i szarpak i sprzęgiełko było kilkukrotnie wymieniane, to jednak nadal ma moc i nadal sporo metrów w sezonie wycina.
Według mnie ogromną zaletą chińczyków są tanie i szeroko dostępne części zamienne które nie biją po kieszeni nawet w obecnych czasach.
Z wad to to, że jakość tych części jest bardzo kiepskiej jakości...
No to i tak, lepiej się opłaca kupić chińską piłe, a nawet dwie niż drogi oryginał za 2000 zł który i tak może się zepsuć..
I jak po takim czasie użytkowania?
Na razie pracuje świetnie, ale nie ciąłem nią dużo, ogólnie potnę co mam na ten rok i odpoczywa do przyszłej zimy.
Witam poszukuje gałęziówka amatorsko z góry dziękuję za pomoc
Nie mam niestety większego rozeznania, tak na szybko co bym sam dla siebie ewentualnie rozważał to
1. Demon, tania 355zł, nic szczególnego ale inne tanie pilarki to niemal dokładnie ta sama konstrukcja a potrafią kosztować dużo drożej, plus to mocowanie prowadnicy na 2 śruby.
2. Cedrus, 600zł, generalnie to co demon tylko osprzęt lepszy, prowadnica i łańcuch Oregona, gaźnik piszą że Walbro.
Gałęziówki innej konstrukcji to już kwota powyżej 1tyś. Makita wydaje się być rozsądnym wyborem.
Najlepszy oczywiście Stihl, jeśli ktoś jest gotów tyle wydać.
To tylko moje zdanie, nie jestem expertem. A to że tniesz amatorsko to niewiele mówi, bo ja też amatorsko a mój Stihl ms 193 czasem ledwie daje radę.,😁
Gdzie to kupić?
W Polsce już niedostępny
Podobna do stihla 025 tylko niebieska podobnie jak piła agroma bardzo przypomina stihla 025 identyczna nawet
Agroma to chyba ta sama piła tylko w innym kolorze, szkoda że już nie dostępne.
@@pracakosaipilarka4301 Właśnie
@@pracakosaipilarka4301 Ta też taka jak agroma i stihl
Mam sthila 026 z roku 96 lub 97 i gaźnik od nowości made in china także bez komentarza z pozostałością
Stihl pewnie skacze z radości 🤣
Witam, fajnie że testujesz tego niebieskiego smerfa. Jakiś czas temu obiło mi się o uszy o tych smerfastycznych, skośnookich "kopiach" Stihla. Ale na YT filmiki głównie zza oceanu...
Mam też kilka uwag. Niepotrzebnie porównujesz tę pilarkę do "Chinczyka z marketu", bo to jest kopia pilarki Stihl (w mojej opinii bardziej 025 niż MS 250), i przez taki pryzmat pasowało by na to spojrzeć.
Jedyne podobienstwo do MS 250 to pokrywa filtra powietrza i cała rękojeść (to co w Stihlu jest pomarańczowe). 025 była bardziej "kanciasta" a MS 250 miała takie wytloczenie/zaokrąglenie na pokrywie filtra i górnej osłonię...
Reszta to 025 :
- korki paliwa i oleju wkręcane (250 miała takie ucho..)
- odpowietrznik zbiornika paliwa z chińskim akcentem. (250 miała go po prawej stronie gaźnika i do tego dochodził długi czarny wężyk)
-tlumik - moim zdaniem najwazniejsza/najgłośniejsza różnica (250 była o wieele bardziej cicha i lekko basowa)
- gaźnik - typ walbro (to można by uznać na plus. Bo Zama C1Q, wielu użytkowników doprowadzała do rozpaczy)
To by było tyle.
Reszta typowa dla obu modeli. Fajnie że użyli takich samych śrub na T27 i nakretki prowadnicy 19... Każdy kto miał kiedyś "Stihla", szybko się połapie co i jak.
Reklamują jako kopię ms250, i twierdzą że części pasują zamiennie, nie weryfikowałem tego, ale kilka części sprawdzałem wizualnie i wyglądają jak zamienniki. Zapewne nie wszystkie, nikt przecież by nie kopiował niezwykle skomplikowanych korków paliwa Stihla.
@@pracakosaipilarka4301 Wszystko się zgadza. Dlatego że Stihl wprowadzając nowy model MS 250, który zastąpił 025, tak ogólnie różnice są głównie kosmetyczne.
Jak byś postawił obok siebie 025 i MS 250, to można by się zabawić w "znajdź 5 różnic"...
Pozdrawiam
Pracuje w lesie 15 lat i jak to widze to mam ochote dzwonic do prokuratury ze ktoś ludzi życia prubuje pozbawić. chwytak łancucha z plastiku .Wiecie co sie stanie jak po jakimś czasie wyrobi sie podkładka na zebatce albo zapomnicie dopiac łancucha bez spodni przeciw przecieciowych bedzie pare szwów albo pare miesiecy w szpitalu jak mozna sprzedawać taki szrot który zagraża ludzkiemu życiu.
Oryginał StihlaMS 250 ma tak samo plastikowy chwytak łańcucha, jak zresztą wszystkie tanie Stihl-e.
3 lata temu kupiłem piłę Kraftdelle czy coś w podobie nie chce mi się do garażu zejść,napisane było made in germany ale pewnie chińczyk i pocięła mnóstwo palet,płyt,i innego badziewia sprawuje się rewelacyjnie kosztowała 190 zł z przesyłką tata mój połowę starych drzew owocowych wyciął w sadzie myślałem że padnie i nic chodzi jak złoto
Ja mam kosę agroma, polska .oczywiscie polska nazwa reszta Chiny. Kosze nią prawie hektar ,i to często. Potrafiła chodził po 5 ,6 godzin i to w dużej trawie .ma już chyba z 8 lat i nic .zmienilem świece i gaźnik bo brak filtra i pociągnął syfa .sily ma więcej jak stilh czy husgwarna (kosze z nimi w pracy).wada to to że ciężka, jak by przyszło tak z 8 10 godzin to by ciężko było. Pali przyzwoicie, nawet po zimie nie ma problemu .mialem kupić jakąś firmowa, ale nie wiem po co .za 1 tamta mam 3 te
@@jankanownik5029 dokładnie tak
można więcej o gaźniku?
Niestety nie dysponuje jakąś większą wiedzą na jego temat, zapewne chińska kopia Walbro. Na razie działa dobrze.
Podobna jest ale rużnica w obrotach silnika jest kosmiczna wszystkie markowe piły pracuja bardzo mieko, ciołem różnymi pilami i dzisiaj wiem ze lepiej kupic orginał uzywany jak nowego chinczyka
Kosmiczna to znaczy jaka? Bo ta po regulacji dochodzi do 14tyś. Co znaczy że pracują miękko? Posiadam różne piły i najlżejszy rozruch spotkałem w Demonie za 400zł, inne są daleko z tyłu. Oczywiście każdy kupuje jak uważa, jak się dobra używka trafi to się opłaca.
@@pracakosaipilarka4301 K
Piła może i fajna. Nie znam się. Pilarz ze mnie od przypadku do przypadku. Mam Husqwarne 340 i Stihla 180 i jestem mega zadowolony. Ale przez ciekawość wyguglowałem nazwę tej piły i pokazała mi się oferta z Aliexpress - model G660 cena 4067, 76 pln. No to jednak chyba już nie atrakcja.
Nie pan pierwszy tak sprawdza, nie wiem gdzie wy to patrzycie! Na AliExpress u producenta Farmertec G660 około 1700zł z przesyłką, ale to duży model 92cm³ pojemności, moc 6-7 kM. Odpowiadający jej Stihl kosztuje ponad 6tyś.
@@pracakosaipilarka4301Wystarczy wpisać w Google - tam sprawdzamy. Pozdrawiam
@@jerzyk1293 Widać że nie wystarczy, bo niektórym osobom pokazuje inne wyniki niż mi. Pisząc że nie wiem gdzie sprawdzacie miałem na myśli na jakich stronach, 4tyś a 1700zł to spora różnica.
@@pracakosaipilarka4301 Ok, to nie przypadek. Dwa razy podałem link i dwukrotnie znikł po 2 minutach. Myślę, że YT kasuje linki na tę stronę w ramach zwalczania reklam niepopularnych serwerów. I nic tu nie pomogę. Pozdrawiam
550 piła 100zl prowadnica 45 zł lancuch ,dokładam tysiąca i mam stihl-a jak się patrzy.Sam jestem ciekaw ile to pochodzi,a może🙄
Jakością Stihlowi nie dorówna, ale jeśli ktoś ma niewiele do cięcia to nie potrzebuje aż tak trwałego urządzenia. To co mi się w niej podoba to fakt że jeśli trafi się jakiś awaryjny element to można kupić oryginalny i po problemie.
A moja g255 wyszła mnie około 950zł.
Prowadnica oregon + 2 łańcuchy, uchwyt szarpaka elastostart, wydech orginał ms250, gaźnik walbro wt215. Uważam że to super cena za taki zestaw bo nowe ms 250 to koszt około 1400-1500zł, i masz tam średniej jakości łańcuch i gaźnik ZAMA. Nie tnę dużo, uważam że w kwocie 1000 nie kupisz nic lepszego.
@@Frankovvski myślę że śmiało można używać jej bez większych inwestycji, i za 600zł mieć dobre, fajne urządzenie. Pan od razu powymieniał najsłabsze elementy i ma "z głowy", ja będę wymieniał stopniowo w miarę potrzeb(awarii). Najbardziej kontrowersyjna jest wymiana od razu gaźnika, nowy, firmowy, jest dosyć drogi, a ten seryjny pracuje dobrze, u mnie sprawdzałem że można go podkręcić do 14tyś. obr. ale wtedy jest zbyt uboga mięszanka, przy 12tyś już jest lekkie "czwórkowanie", ładnie pracuje, na moich filmach jest jeszcze nie wyregulowany i mocno "pierdzi"
@@pracakosaipilarka4301 Gaźnik mam zakupiony bo był w super cenie, nie wymieniłem go jeszcze. Chciałbym zobaczyć jak to chodzi po regulacji-czekam na film. I jakie obroty ustawiłeś?
@@Frankovvski Na razie jest 12tyś ale spróbuję zejść do 11tyś.
Gdzie to cudo kupić
Na razie nie ma w Polsce, może jeszcze wrócą
bardziej wygląda jak stihl ms180 i obstawiam moc taka sama jak w 180 bo mam 180 i też tnie tak jak ta na filmie czyli niezbyt mocno co widać na 12:30
Jeśli twoja ms 180 tnie tak jak ta to gratuluję, trafiła Ci się jakaś rakieta!👍
Witam ona nigdy nie bedzie tyle pracowac co orginal ale z drugiej strony to musze przyznac ze chinczyk umie podrobic a co do mieszanki to 1:25 a w orginale 1:50
Nikt nie twierdzi że wytrzyma tyle co oryginał, za część ceny, masz część jakości, dla wielu to wystarczy. W instrukcji mięszanka to 32:1
Mam pile champion i trzeba ok 25 razy na ssaniu ciągnąć szarpakiem zanim zagada. Czy to normalne? Ciepła pali za 1 razem.
Nie sądzę żeby to było normalne, nigdy się nie spotkałem z tak ciężko odpalającym urządzeniem.
@@pracakosaipilarka4301 Piła ma tak od nowości. Używam sporadycznie. U mnie ssanie powoduje przymknięcie klapki na gaźniku ograniczając dopływ powietrza ( całkowicie nie zamyka się klapka). Czy tak ma działać ssanie?
@@WojtekCBRF Na tym polega ssanie, odcinasz dopływ powietrza i zasysa więcej paliwa. Trochę powietrza musi dostawać więc jeśli w klapce jest jakiś otworek to może się ona zamykać całkiem, jeśli nie ma to musi być trochę uchylona, ale niewiele. Pokazałbym tą piłę komuś kto się zna, moim zdaniem coś jest nie tak.
@@pracakosaipilarka4301 na zaciągniętym ssaniu szczelina jest ok 3-5mm. Może podgiac cięgno od ssania aby bardziej klapka się zamykała? Co sądzisz?
@@WojtekCBRF Ja bym dał do fachowca, bo ta klapka, jeśli dobrze zaciągasz dźwignię ssania, powinna być w odpowiedniej pozycji. Zastanowił bym się też czy nie wymienić całego gaźnika, nie są drogie, ale chyba najlepiej gdyby to obejrzał ktoś kompetentny, powody problemu z odpaleniem mogą być różne.
Z guwna bata nie ukrecisz.ten chinol złożony jest na produktach farmer tech a oni nawet cylindra prostego nie potrafią zrobić.tak że wiadomo co to za pila.
A o świecach na stałe to nie słyszałem,jest coś takiego ,napiszcie
Nie ma. Jest tylko mocno wkręcona.
Gzie to kupić ?
Były na Alleg... już wyprzedane, może jeszcze wrócą.
@@pracakosaipilarka4301 Kupiłem g660 na Ali. Cło trzeba oddzielnie dopłacić. Przyślą maila z U. Celnego.
@@rabinpoluje3321 Daj znać ile wyszło razem. Niedawno była krótko dostępna w czeskim sklepie, już nie ma.
@@pracakosaipilarka4301 Kupowałem jakoś na wiosnę musze poszukać faktur. Miałem jeden przebój, że nie dochodziła moja poczta z deklaracją którą musiałem wypełnić żeby otrzymać z granicy. Groziło, że odeślą z powrotem. Jakiś przekręt. Ale kto ma internet to znajdzie sposób.
A nie dało się wykręcić tej świecy kiedy cylinder jest ciepły?
Próbowałem, ale nie za mocno, na razie mi na wymianie nie zależy tak bardzo.
Lepiej teraz odkrec popusc bo jak zapiecze to na amen.Niech się zagrzeje cylinder i trzeba to popuścić jak zapiecze to nawet może się ukręcić świeca.
Ciekawe jak duże osiąga maksymalne obroty? Bo jak 14 tys., tak jak oryginał to nie wróżę długiej żywotności. Gdyby ją skręcić na 10-11 tys. i robić mieszankę 1:40 na jakimś syntetyku to może i trochę pochodzi. Jak nie poleci któreś łożysko na wale.
Nie mam jak zmierzyć obrotów ale na moje ucho to brzmi jak poniżej 10 tyś. Nie regulowana więc pewnie dałoby się jeszcze trochę podciągnąć.
Chińczyki to połowę - może 40 procent mniejsze obroty od sthila
@@tygrysko Proszę obejrzeć mój film z jej regulacji gaźnika, na zalecanych ustawieniach ma 14tyś obr.
Inne chińskie jeszcze nie wiem ale niedługo będę regulował Demona.
Zdziwił byś się. Naprawiam dużo pił i albo ustawiasz obroty jak trzeba albo zapieczesz pierścienie za bogatą mieszanką i szlak ja trafi.
Ciekawe urządzenie.
Wygląda jak Stihl ms 25 z dawnych lat
Dajecie LUDOBÓJCOM zarobić i jeszcze się tym chwalicie.
Dajemy też zarobić biednym Chińczykom i ich rodzinom, żyjącym w opresji komunistycznej władzy, ale z Pańskiego oburzenia wnioskuję że pan kupuje chińskie produkty po cichu i się tym nie chwali?! Czy może żyje Pan w błogim, naiwnym przeświadczeniu że to co Pan kupuje nie pochodzi z Chin? Bądźmy realistami.
pierdzi normalnie jak 023 czy 025 :D
Szkoda że jeszcze nie wymyślili zamiennika by szarpak zlikwidować.
I jak cbodzi jeszce ten chinol?
Chodzi, ale pracy ma niewiele, mam też inne piły.
@@pracakosaipilarka4301 dzis na alli jest dostepny ten model co chciales 660 czy cos tskiego 1700... .i wysylka z chin kolo 300zl. Takze nie wiem czy warto czy nie. Ja mam 021 stihl chyba ponad 20lat ma kupilem uzuwke 271 to duzo ciezsza ale robota idzie i tak mysle co by tu kupic nowego moze cos pomiedzy? Ta mala stsra juz jest o swoje pociela juz ale do cienszych klodeki galezi jest lepsza lzejsza. A klody do 1m srednicy to luks jest ta 271. Isc w chinola neca? Jak z porownaniem mocy podawanej przec nec do stihla sie to ma? Mam kose spalonowa nec duzo nie robi ale jiz 2 sezon i zadowolony jestem.
@@Investczer NAC czy inne chińskie mają max 3-3.5KM, takie większe o poj. 58-65cm³. Mają dobry stosunek ceny do możliwości i awaryjność nie jest duża, moim zdaniem warto.
Niebieski STIHL 😁
Nie wiem skąd pomysł żeby po pracy pilarki luzować łańcuch,jak masz dobrze naciągnięty łańcuch przed pracą to się nie powinien zacisnąć a jeśli łańcuch ci się za bardzo grzeje i przez to rozciąga nadmiernie że musisz go w czasie pracy dociągać to masz problem ze smarowaniem poprostu przez to masz większe tarcie i stąd takie rozciąganie łańcucha, prawidłowo naciągnięty łańcuch z prawidłowym smarowaniem nie będzie się nadmiernie grzał i nie będzie się rozciągał
To tylko zapobieganie, możliwe że zbędne. Nigdy nie miałeś sytuacji że łańcuch przed pracą, okazywał się zbyt napięty? Ja miałem.
@@pracakosaipilarka4301 jak już to zbyt luźny,tak to sobie nie przypominam, zresztą po pracy pilarka i tak zostaje wyczyszczona i jest gotowa na następny raz ale przyznaję rację,nie zaszkodzi taki zabieg :) lepiej zapobiegać niż leczyć
chlopie cena !!!
Była 550zł, obecnie niedostępne w Polsce, czy będą i za ile, tego nie wiem.
Cieknie z niej olej jak krew z bitej świni ?
Ta piła wygląda jak sthil 023
Mam taka 023 to jest chinska podroba hehe ta pila ma juz ze 25 lat ta mojamieli czas na zapoznanie aie i podrobienie hehe
Ale Stihl ms250 jest zabawką. Od modelu ms261 zaczynają się poważne pilarki...
To nie zabawka, to lekka piła, do okrzesywania i drobniejszego drewna. Ta firma ma pilarki dużo większe, jeśli ktoś potrzebuje, nawet ponad 100cm³. Do domowego użytku, wyrabiania gałęzi, jest w sam raz ze względu na niską wagę.
@@pracakosaipilarka4301 Ja jednak wolę Stihla, ze względu na wsparcie związane z częściami. Ms261 też jest lekka i dobrze sobie radzi przy okrzesywaniu. A jak ktoś nie ma kasy na orginał, co w pełni rozumiem. Można kupić poprzednią generację pił Stihla legalnie za wschodnią granicą. Zastanawiam się nad zakupem jakiejś gałęziówki stihla, bo eksperymentalnie kupiłem gałęziówkę z obi i cały czas generuje mi ona problemy związane z jej obsługą, o braku mocy nie wspominając. A potrzebuję coś do przycinania wysokich drzewek owocowych na drabinie. Na którymś Twoim filmie zauważyłem że masz jakąś gałęziówkę Stihla. Jaki to model i jak sobie radzi?
@@hubertbaranczyk1437 Mam ms 193T, jest świetna, 1.9KM, trochę ciężka do jednej ręki ale za to ma moc, można grube gałęzie ciąć bez problemu. Czasem zastanawiam się nad jakąś lżejszą, lecz kiedy widzę ich moce to mi chęć odchodzi. Niedawno w komentarzu ktoś napisał że ta niebieska G255 ma tyle mocy co jego ms 180(1.9KM), a że to ta sama moc co w mojej ms 193 więc niedługo wrzucę filmik porównawczy.
A co do wolenia Stihla to myślę że każdy by wolał😉👍
Pisząc poważne pilarki masz na myśli sprzęt dla profesjonalistów? Nie każdy pracuje w lesie i potrzebuje sprzętu dla zawodowców. To nawet nie kwestia finansów( najtańszy markowy/oryginalny Stihl 700zl? ) Do pracy wokół domu , na gospodarstwie, nawet do przygotowania drewna na opał taka 025/ms250 to świat i ludzie.
@@pracakosaipilarka4301 Ja zastanawiam się nad ms201
Ciekawe jak ma wykonany cylinder, czy ma powierzchnie z nikasilu. O wytrzymałości poza konstrukcją świadczą jeszcze materiały. To taka pila dla właścicieli starego poczciwego stihla. Jak dla mnie Te modele sthila to strasznie ciężkie i nie wygodne tłuki. Trochę drzewa w swoim życiu pociołem i kilka pił naprawiłem.
Nikasilu nie ma, to tania piła, ale ta firma od niedawna oferuje udoskonalone wersje "carbon" które mają cylinder nikasil, włoskie tłoki i pierścienie, gaźnik walbro, kosztują sporo więcej.
Wątpię. Chrom techniczny maksymalnie. Ale no daemon za 300zl ma cylinder który rzadko siada.
Przy takich układach nie poleca się wlewania paliwa do pełna tylko 3/4 zbiornika i nie będzie paliwo wyciekało
Mniej więcej ręki JESZCZE sobię nie odciął dymi nie wiele
Ta dziurka to jest odpowietrznik bo jak za długo będzie zamknięte to będzie gasła
Wydaje mi się że odpowietrznik jest obok filtra, pokazuję go na filmie. Otworek który zatkałem na pewno nie był celowy, mała szparka na załamaniu.
Toż to Stihl 023 itp
Po obejrzeniu filmu z g660 aż musiałem obejrzec o mniejszym bracie.
Brak odpreżnika ps 180 miała 77cm3 i nie miała odprężnika
Teraz ludzie są wygodni, odpalanie Ms 261 na przykład, to czysta przyjemność.
Było w tytule dać nazwę modelu a w opisie filmu link gdzie można kupić ją za te 570zł
Jak wpiszesz w wyszukiwarce Holzfforma to wyskoczy Ci jedyne miejsce gdzie można ją kupić w Polsce i tylko ten jeden model, G 255, zakup bezpośrednio w Chinach to już kwota powyżej 1000zł. Zostało 7szt.
co się dzieje z tymi łapkami , dlaczego same znikają? To wygląda na szwindel.
Łapki w dół już od dłuższego czasu są usuwane. Nie tylko nowe ale wszystkie i wszędzie, pewnie jakaś polityka żeby nie dołować twórców filmów. Zawsze można napisać komentarz.
Co ciekawe ta firma kopije takze husqvarne, widziałem ze nawet skopiowali ms880 i o dziwo podróba idzie lepiej jak oryginał ms880!!
Firma godna zainteresowania, szkoda że u nas nie ma tych większych w sprzedaży.
Kupiłem kosę Spalinowa stil a pod spodem naklejka made in China
Zapewne to jest model amatorski, robią je w Chinach, natomiast profesjonalne produkują w Niemczech. Ale bez obaw, to nie znaczy że to tandetny chińczyk z naklejką Stihl.
nie cieło żle to po co pan zamieniał?,
Domyślam się że chodzi o łańcuch. Zmieniłem bo samo cięcie o niczym nie świadczy, każdy łańcuch tnie dobrze jak jest ostry. Szybkość tępienia, łatwość ostrzenia, rozciąganie, to są kwestie ważniejsze. Co prawda trochę się pospieszyłem, z góry zakładając że Stihl będzie lepszy, ale myślę że się nie pomyliłem, Stihla łańcuchy używam od dawna i wysoko je cenię.
W tytule kosa🤔
Dzięki, trochę bezmyślnie go wpisałem, zwykle pokazuję kosy.
Tryb letni to filtra nie przysłaniać .
Przysłona jest po to żeby nie zasysało pyłu od silnika w lato, w trybie zimowym ją usuwamy żeby silnik grzał gaźnik i filtr powietrza.
Sąsiad kupił STIHL-a nie pamiętam modelu, za to obydwu opadła nam szczęka gdy spostrzegliśmy napis Made in CHINA
Tak, te amatorskie modele są robione w Chinach, ja mam dwa Stihle, jeden Germany, drugi USA. Ale w Chinach są już najnowocześniejsze fabryki, i nie ma tak naprawdę znaczenia gdzie taka fabryka się znajduje. Jeśli sprzęt sąsiada będzie się psuł to nie dlatego że jest z chin, tylko dlatego że jest tani.
Teraz to nawet i szmelcwagen jest madeinchina
@@marcelfajny9222 mercedes też... szkoda gadać.
iPhone tez jest robiony w Chinach. Jak komuś to przeszkadza bo nie chce wspierać komunistów (słusznie, a co!) to MS181 i 211 są robione w USA a od 271 w górę w Niemczech.
@@AndroidRelation ..to chodziło o jakość uzytych materiałów. Zdarza się że Chinskie silniki są mniej żywotne.
jo słysołem ze hinskie sie zapolajo napopych
Źle słyszałeś były odpalane na korbę😋
Koło pływające ma więcej zębów więc zastanów się 2 razy
W czym to przeszkadza?
@@pracakosaipilarka4301 zapytaj sztila czemu go nie założyli w oryginale ;-)
Bardziej ufam stihl, ale piłe kupiłem chińska:D
Stihle też mam, chińskie kupiłem z ciekawości i jestem zaskoczony jak dobrze pracuje sprzęt za 400-600zł.
Czarodziej 😶🌫️😶🌫️😶🌫️🤣👍
jak sthil przestanie produkowac pily np na nasz rynek to potem juz czesci sthil do chinola nikt nie dokupi, a skoro na wstepie juz nie ufa sie chinskiej prowadnicy i montuje sthil-a to bez sensu kupowac taka pile.
Sens jest taki że jest 4x tańsza. Poza tym widzę że wiele osób mylnie uważa że to konkurencja dla Stihla. Według mnie tu jest inny klient docelowy. Urządzenia Stihl zawsze będą kupowane przez profesjonalistów lub osoby dużo nimi pracujące, natomiast chińskie piły są raczej dla amatorów, którzy nie potrzebują solidnych urządzeń bo mają mało do cięcia, a wydatek 3tyś za Stihla jest w ich przypadku niedorzeczny.
@@pracakosaipilarka4301 ja jestem amatorem i mam pile sthil kupiłem ją z 5 lat temu. Kupiłem dlatego że wcześniej kupowałem tanie marketowe rzeczy i to się ciągle psuło i musiałem kupować kolejne...
@@luki3130 Całkowicie rozumiem i w większości przypadków się zgadzam, jednak te piły są zadziwiająco dobre, na pewno zdarzają się wadliwe egzemplarze, ale wiele osób sobie chwali.
Strasznie dziwnie Pan odpala,proszę spróbować użyć ciężaru pilarki do odpalenia,tak jakby rzucać nią w dół trzymając za uchwyt do odpalania
Mój sposób jest jednym z dwóch akceptowanych przez producentów, Pańska propozycja odpalania choć powszechnie stosowana, jednak jest niebezpieczna. Może dziwnie wygląda ale jest wygodny
@@pracakosaipilarka4301 przy takim odpaleniu balbym się obicia krocza,a co do zaleceń producentów to widzę,że wybiera Pan tylko te które akurat panu pasują ;)
@@rafadimitr2864 Bez obaw, jeszcze się to nie zdarzyło, po pierwsze robi się to po to by przytrzymać piłę nogami więc nigdzie nie poleci, w górę też, po drugie, szarpak się ciągnie trochę w bok a nie do góry. Nie robię tak dlatego że to zalecają, tylko dlatego że to wygodne i bezpieczne, choć przyznam że gałęziówki nie da się tak odpalić więc ją odpalam tak jak pan sugerował "z ręki", ale nie czuję się wtedy zbyt pewnie.
@@pracakosaipilarka4301 każdy robi jak mu wygodniej/bezpieczniej pozdrawiam :D
@@rafadimitr2864 dobrze ze nie widzieliscie jak ja odpalam. Poprostu przytrzymuję ją stopą na ziemi. Założyłem dłuższy sznurek i za pierwszym pociągnięciem pali...stara, ciężka Leśna Husgvarna.
To chiński stil 025
Niestety jest na tyle drogą że traci troszkę sens kupowanie nie oryginalnej skoro oryginał jest droższy o 200 / 300 zł. Przy kwocie 1500zł za taką piłę te kilka setek to za Mało by się pokusić
W trakcie robienia filmu można było kupić w Polsce za około 700zl.
Przez zabójcze opodatkowanie zamówień z Chin, zakup tam nie jest opłacalny, chyba że większych modeli, 90-120cc oryginały kosztują wiele tyś, a tam niecałe 2tyś.
Wygląda jak mój stary stihl
Nie da sie juz kupic nigdzie !!
Stary ona gada jak normalny stihl! Gdzie można to kupić? Przecież wszystkie małe serie stihl- a są robione w Chinach. Ja bym to kupił w ciemno tylko gdzie? Amortyzatory od razu wymienię na oryginały sprężynowe hehe
Już wyprzedane, ale może jeszcze kiedyś się pojawią na Alle...
Dokładnie gang stihla👍😊👌
salut . cum este reglat L si H ?
Yes
@@pracakosaipilarka4301 cate ture ? H 3/4 si L 1 ?
W końcu Stihl w odpowiedniej cenie. Te 230 to najgorszy szrot jaki został wyprodukowany
z odglosu pracy tak samo jak stihl
Wszystkie części są zamiennikami Stihla więc jej działanie jest bardzo podobne.
Kopia Stihl 230
Jak będziesz odpalać w ten sposób jak pokazałeś to możesz sobie ptaszek urwać
Nie pierwszy raz słyszę podobną opinię, a to przecież sposób zalecany przez producentów. I muszę przyznać że po krótkim przyzwyczajeniu, najwygodniejszy. Nie mam też obaw o klejnoty, choć dziękuję za troskę, linkę pociąga się nie do góry tylko w bok, nacisk idzie na udo. 👍😁
Tylko stihl
Plastiki marnej jakości ! To co wyróżnia plastikowego stihl 251 to dobrej jakości kompozyt
Lepszych "plastików" od Stihl to w żadnej marce nie widziałem. Tych w Holzfforma nie nazwał bym że są marne. Są porządne, nie mają wyglądu ale jakość dobra
Ma pan jakieś pilarki i panu wystarczały tak kolega mówił teraz kupił pan badziew niby stichl z 60 cm batem do sklejki w sam raz
Proponuję zobaczyć przyszłe filmy co ten "badziew" potrafi.😁
Kopia shtila 023 jak widzę