Kto dom w Polsce budował ten w cyrku się nie śmieje! 😂 Zgadzam się z Tobą, dobrze mówisz. Żeby wybudować dom trzeba się samemu wyedukować i nie przejmować się pierdołami! Pozdrawiam! 😊
Dodał bym jeszcze, żeby nie płacić jak robota nie jest skończona w 100%. U mnie było tak, że jakieś drobnostki (ale istotne technicznie) zostały do wykonania, a szef ekipy poprosił czy nie dałoby radę zapłacić "terez" bo już prawie koniec, a on chciał ekipie zapłacić... No, w zasadzie do tej pory był spoko... I chuj!!! 8 tyg prosiłem się o dokończenie prac i zrobienie czego kolwiek.
W zupełności sie z Tobą zgadzam, co do etapów budowy z oszczednosci, jak i posiadania rozeznania swojej wizji budynku. Wywalczyłem kilka rzeczy na ekipach, dzis wiem ze tez mnie zrobili w kilku rzeczach i rzeczywiście do pewnych błędów juz tez nie przykładam wagi. Perfekcjoniści żyją krócej, życzmy sobie zdrowia :) Dzięki za materiał.
Błędów nie robi ten co nic nie robi :) Też miałem problem ze szparami w płytkach gipsowych. Kombinowałem, szlifowałem i ostatecznie wypełniłem szparki akrylem. Co do zaliczek. Należy przede wszystkim spisać umowę przed robotą. Jest to dobre i dla inwestora i dla wykonawcy.
Już na samym początku od razu mi się spodobało jak wreszcie powiedziałeś "cześć WITAJCIE..." Dobra robota, wreszcie przemawiasz do wszystkich 👍 O później się popsuło 😢😅
Tak jak mówisz też nigdy nie mialem doczynienia z budową ale buduje sam juz 3 rok stan surowy zamkniety jest tez tak mam jak ide spac to mysle co jutro bede robił. pozdrawiam!
Podczas budowy ważna jest u inwestora prosta wyobraźnia, bez wyobraźni to poswiecisz za duzo nerwów i pieniedzy na rzeczy nieistotne a pominiesz rzeczy ważne ktorych potem nie da się odwrócić.
Ja mam dom w stanie surowym zamkniętym. Część prac wykonuje sam i mam ten sam problem ciągłego rozmyslania ;) Czy to na pewno dobrze, a może lepiej zastosować inne materiały, albo w ogole inna metodologię itd To jest bardzo męczące na dłuższą metę i musiałem nauczyć sie wyłączać swoją głowę by nie szła w tematy okołobudowlane. Kilkumiesięczne dziecko akurat dość dobrze w tym pomaga ;)
Wszystko jak najbardziej trafnie podsumowane, - zero zaliczek na pracę ma to przede wszystkim psychologiczne znaczenie, teraz to ty musisz się ich prosić i nie możesz za bardzo zrezygnować, notoryczne przekładanie przez ekipę terminów też gra na ich korzyść w końcu jesteś już tak zmęczony że gdy przyjadą mogą nawet robić fuszerę, (no w końcu nie chcesz sie użerać z kolejną ekipą ). Niestety miałem tą nieprzyjemność. Ważne a nie powiedziane w filmie: Zero umawiań gdzie rozliczacie się na godziny za robotę, często spotykana sztuczka przy nietypowych zleceniach, lub robocie nieco bardziej wymagającej. Firma możę roztaczać piękną wizję jak to szybko zrobią, a nawet sugerowć że wam to wyjdzie lepiej finansowo !. Nie dajcie sie zwieść od razu pojawią sie w ciągu dnia z 3 przerwy w pracy po 40 min niby na posiłek oczywiście płatne, naciąganie godzin pracy. A co najważniejsze ekipie nie zależy żeby coś zrobić dobrze od razu, przecież za każdą poprawkę i tak ty bedziesz płacił Ty. Dopytujcie sie dokładnie za co ile kosztuje przed inwestycją !, nie w trakcie. Ważne jest że gdy coś wypdanie nieprzewidzanego wykonawca od razu pyta sie was czy to robimy i w takiej kwocie. Nic na domysły. I moim zdaniem najważniejsze obejrzeć robotę ekipy w realu i czytać komentarze na internecie, nie bójcie się też sami takowe wystawiać, szybkie zdemaskowanie "cwanej ekipy" może ostudzić wasz początkowy zapał i realnie przyjżeć się ekipie. Nie jest tak że wszystkie komentarze są prawdziwe a nawet aktualne niekiedy w początkowym etapie gdy firma poswtaje z braku doświadczenia biorą wszystko co wpadnie i mają obsówę ale z biegiem czasu zaczynają rozumieć że tak sie nie da. No chyba tyle, powodzenia
Masz rację. Mi tak się wkręciła budowa ze potrafiłem 2 miesiące przejmować sie błędem który koniec końców pewnie nie bedzie miec zadnego wpływu na użytkowanie domu:)
Siema 🤜🤛 Jesli chodzi o przesadzanie starszych drzew, to jedynym sposobem jaki znam, jest codzienne obfite podlewanie, rano i wieczorem przez miesiąc. Na 80 sztuk, pinad 3 metrowych tuji, tylko dwie się nie przyjęły. 💪
Tak samo wtopiłem, buduję sie 14 lat, mysalem ze jak wroce to bedzie moment i wezme ekipy i mi wszstko to wykoncza. Juz 2 lata zapieprzam sam i konca nie widać. Kasa ucieka szybko.
Miałam to szczęście, że trafiałam na super ekipę i mam mądrego kierownika budowy, ale... Jak się samemu nie pilnuje budowy, to nikt tak nie zadba jak wy sami. Polecam zasięgnąć rady od mądrego prawnika i większość dużych i drogich etapów budowy spisywać na tip top umowach. Nie płaciłam żadnych zaliczek tylko płatność po skończonym etapie budowy. Np po wykopie fundamentów, po izolacji, po ścianach itp. I polecam szukać dobrych ekip/ludzi, rozmawiać ns żywo, bo przez telefon zawsze wszystko pięknie. Spotkaliśmy się z 10 firmami budowlanymi zanim wybraliśmy jedną. Po każdej rozmowie byliśmy mądrzejsi i przy następnej okazji dopytywałam o szczegóły. Trochę to potrwało, ale nie żałuję 😁
masz 100% rację, ale ja 90% nie podpisałem żadnej umowy (umowa na montaż pc z odwiertami bo kredyt w BOŚ) a reszta praktycznie bez. Miałem Tatę który pilnował i dobrego kierownika jak na razie nie mam problemów (budowa 2012)😊
Z wykresu USD/PLN to wynika, że USD stracił na wartości podczas kryzysu 2008 i aktualnie wrócił do normalnych cen. To samo jest z EUR, także z tym, że PLN będzie tracił na wartości to niebyłbym taki pewny
Moja budowa trwała 10 lat. Kasa zarabiana za granicą i systematycznie realizowane kolejne etapy. Nie miałem presji czasu bo miałem gdzie mieszkać. Na budowę na kredyt nie zdecydowałbym się.
zaliczki - ehhh temat rzeka, kolega Kukeszko prawde mowi. tak czysto psychologicznie jesli ktos od was juz wzial pieniadze za jakis etap to potem nie chce mu sie przyjezdzac i robic tego "za darmo" dlatego nigdy zaliczek, mozecie sie rozliczac nawet co 2-3 dni jak jest cos ZROBIONE bo to niedlugo termin ale napewno nie "daj zaliczke a kiedys przyjade"
ptk 1 - racja 100 procent !! ( tez popełniłem ten bład ... nie ma co czekac az sie zazbiera całosc ... teraz hajs zjadła inflacja a człowiek bez domu )
Bardzo fajny odcinek z mnóstwem praktycznych porad, Mam jedno ale, jestem wykonawcą i BEZ ZALICZKI nie zaczynam żadnego zlecenia.... Mnie również klienci kiedyś oszukali na kasę, a jeszcze częściej próbowali oszukać, teraz KONIEC mam tyle zleceń do wyboru, że NIGDY nie biorę zlecenia bez solidnej zaliczki i ustalenia kolejnych transz płatnośći, nawet od znajomego (a może tym bardziej od znajomego)
Zaliczka nie. To służy tylko wykonawcy. Zadatek i wpisany termin. Jak komuś nie odpowiada, to znaczy, że z góry zakłada, że w terminie nie zrobi więc nara. Materiały należy przeliczać i kupować samemu z wyjątkiem sytuacji kiedy materiał jest w cenie usługi (ale odradzam, bo firma będzie jechać po bandzie jak się da). Ogólnie kraj krętaczy i cwaniaków. Odradzam budowanie na ekipy. Kupować gotowca, z dokładnie wyszczególnionym w umowie co ma być (co jest) zrobione i z jakich materiałów. I bezwzględnie weryfikować na każdym etapie.
Ja robiłem umowy terminowe . Fundamenty mają być wykonane do dnia ........ Murowanie ścian do dnia .... Więźba dachowa i dachówka , komplet do dnia ...... Tynki do dnia ...... Itd . Bo tak to byś se czekał na fachowców dwa lata . I najważniejsze żadnych pieniędzy przed robotą to będziesz miał szybciej zrobione bo oni będą chcieli tych pieniędzy i im szybciej zrobią tym szybciej je dostaną
Problem z ekipami w PL jest taki, ze jak słyszą słowo UMOWA to od razu zaczyna sie kręcenie nosem :/ ... Pierwsza ekipe pogoniłem po wybudowaniu zaledwie fundamentów i podpiwniczenia :/ ... w materiały zainwestowałem grube pieniądze i dodatkowo dałem się namówić na ocieplenie klasy premium ( izolacja typu ciężkiego ) w planie była papa na gorąco ... na tym etapie utopiłem 10k :/ Co się okazało dopiero latem to w chudziaku w piwnicy "fachowcy" nie dodali jednego z narożników i podchodzi mi woda do budynku wioską gdy topnieją śniegi :/ ... i tak oto izolacja przeciw wodna jest bezużyteczna bo w podłodze mam dziurę wielkości pieści i woda sama sie wybija do piwnicy :/ ehhh .... Wyobraźcie sobie moje zdziwienei gdy wiosna wbijan na budowe a tam 1,5m wody w piwnicy ( hahaha) ... tydzien później ekipa została pogoniona ... kilka miesięcy póżniej juz miłem nagrana kolejna ekipe i miała zaczynać początkiem września . Wszystko ladnie pięknie, ugadana umowa podpisana na realizacje ( bez kar umownych i bez terminów ) jak nalegałem by w umowie były kary umowne i terminy to nie chcieli podpisac wiec sie zgodzilem na taka prosta . I tu był mój błąd bo jak sie okazało .... skundlili sie z poprzednia ekipa i mnie wyhulali ... i tak oto rok upłynął a ja mam stan ZERO :p ... plus taki ze ceny ekip spadły i jak sie tym razem ekipa nie wykruszy na wiosnę to zaoszczędzę 50k ... Ale mądrzejszy tymi doświadczeniami , informuje ekipy tylko o tym co jest do zrobienia a jak pytaja o poprzedniej ekipy itp. to zbywam i szybko urywam temat ...
A to jest tak, że jak już się wszystkim znajomym pochwaliłeś ile to pracy włożyłeś w budowę domu i ile kasy cię to kosztowało. To wtedy opiero przestaję mieć znaczenie.
UWAGA PRZESTRZEGAM FIRMA DEKKAU.42-520 DĄBROWA GÓRNICZA, UL. CHEMICZNA 6 .umowa na wykonanie ogrodzenia podpisana w sierpniu...do dzisiaj nie wykonana robota...brak kontaktu...brak zwrotu zaliczki....sprawa u rzecznika praw konsument
@@kukeszko3534 chodziło mi jak masz wydać 1mln na dom w Pl to lepiej wyjechać i żyć za tą kasę na tym samym poziomie gdzieś indziej:) i nie robić jak niewolnik :)
No to się zdziwisz. Nie da się cofnąć tego że od 5 lat u.iera w Polsce ponad 400/450.000 ludzi a rodzi się 290.000 Nie da się cofnąć tego, że polska jest krajem sezonowym i przechodzi z rąk do rąk, dlatego każdy rozsądny Polak ktirego stać dziś na drugi mieszkanie kupuje je w Hiszpanii żeby mieć gdzie wyjechać wrazie gdyby, a to że będzie tu bardzo niespokojnie to kwestia kilku lat
W Polsce najważniejsza jest cena. Każdy inwestor prosi kilka ekip o wycenę i wygrywa najtańszy(często "piekarz" , "rolnik") i takie są efekty. Jestem około 10% droższy niz pozostałe ekipy, bo posiadam odpowiednie wykształcenie budowlane, nie wykonuje prac w temperaturach ujemnych(z wyjątkiem prac prowadzonych na kleju xella- jedyny z atestem do -6,), nie stosuje plastyfikatorów, przestrzegam procesów technologicznych. Teraz musi być szybko i tanio. Zawsze biorę kasę na materiały i nigdy nie było problemu z rozliczeniem. Nie zaczynam 3 robót na raz obiecując że za 2 miesiące będzie koniec. TO WSZYSTKO KOSZTUJE DODATKOWO CAŁE 10 PROCENT. Pozdrawiam
Po co ci drzewka do intymności jak masz ogrodzenie panelowe. Zakładasz taśmy, które jednoczesnie są dekoracją i po kłopocie. 5 lat to możesz mieć zamin ci tujki urosną. Po za tym te tujki są już takie niemodne i obciachowe ale ja wiem że nie wymyślono nic lepszego.
Zgadzam się. Taśmy na panelach robią robotę :) Też mam zamiar je pozakładać na planowanym płocie. Tylko z innych powodów. Pies będzie mniej szczekał i mniej pyłu z kombajnu będzie przechodzić mi na posesję z pola obok.
@@CafeDelTom27 sorki ale sąsiad ma te tasmy i wiatr im nie straszny. Ty myślisz że te taśmy to taki produkt że założysz i wiatr zdmuchnie. Chyba nie wiesz o czym mowa i jak to się montuje. Robi się na środku odstęp i żaden żagiel sie nie zrobi.
Każdy ale to każdy człowiek ocenia innych ze swojej perspektywy czyli "a co ja bym zrobił w takiej sytuacji", i robi to świadomie czy podświadomie. Więc pod czas wyceny zawsze zwracam uwagę czy ufa człowiek mojemu doświadczeniu i jakie ma nastawienie wobec mnie. I jeśli jakiś dupek zaczyna od "bez zaliczek", "opłata tylko po zakończeniu etapów prac" wolę sobie odpuścić , te kwestie u mnie zawsze są wpisane w umowie. Wiadomo, zaufanie jest drogą o dwóch kierunkach i brak kredyty zaufania wzbudza taką samą reakcję z mojej strony. Tak naprawdę to nie klient wybiera wykonawcę lecz odwrotnie wykonawca wybiera z kim chce współpracować. Są wyjątki oczywiście.
Rozdawnictwo? Nie jesteś zbyt rozgarnięty. Ceny rosną bo rosną zarobki a za rządów POstkomuny najniższa krajowa wynosiła 10 razy mniej niż niemieckie zarobki.... Jak chciał bym posłuchać o polityce to był odpalił politykę a nie film o budowlance.
Dobry odcinek. Z większością się zgadzam i dodałbym parę od siebie np. nie rozliczać się tuż przed skończeniem całej roboty. Niby jeden dzień został a ekipy nie widać przez tydzień 🤦♂️
Mądrze i logicznie prawisz, czyli rozumujesz... Pytanie moje brzmi - czy jesteś świadomy...? Bo kolejnym pytaniem jest - czy globus ma logiczne i matematyczne prawo istnieć...?
"Wszystko po czasie i tak nie ma znaczenia". Bardzo fajna obserwacja. Dzięki!
Kto dom w Polsce budował ten w cyrku się nie śmieje! 😂
Zgadzam się z Tobą, dobrze mówisz. Żeby wybudować dom trzeba się samemu wyedukować i nie przejmować się pierdołami! Pozdrawiam! 😊
Dodał bym jeszcze, żeby nie płacić jak robota nie jest skończona w 100%.
U mnie było tak, że jakieś drobnostki (ale istotne technicznie) zostały do wykonania, a szef ekipy poprosił czy nie dałoby radę zapłacić "terez" bo już prawie koniec, a on chciał ekipie zapłacić...
No, w zasadzie do tej pory był spoko...
I chuj!!! 8 tyg prosiłem się o dokończenie prac i zrobienie czego kolwiek.
Dziękuję za istotne informacje.
W zupełności sie z Tobą zgadzam, co do etapów budowy z oszczednosci, jak i posiadania rozeznania swojej wizji budynku. Wywalczyłem kilka rzeczy na ekipach, dzis wiem ze tez mnie zrobili w kilku rzeczach i rzeczywiście do pewnych błędów juz tez nie przykładam wagi. Perfekcjoniści żyją krócej, życzmy sobie zdrowia :) Dzięki za materiał.
Fajnie to przedstawiles pozdrawiam
Błędów nie robi ten co nic nie robi :)
Też miałem problem ze szparami w płytkach gipsowych. Kombinowałem, szlifowałem i ostatecznie wypełniłem szparki akrylem.
Co do zaliczek. Należy przede wszystkim spisać umowę przed robotą. Jest to dobre i dla inwestora i dla wykonawcy.
Już na samym początku od razu mi się spodobało jak wreszcie powiedziałeś "cześć WITAJCIE..."
Dobra robota, wreszcie przemawiasz do wszystkich 👍
O później się popsuło 😢😅
Tak jak mówisz też nigdy nie mialem doczynienia z budową ale buduje sam juz 3 rok stan surowy zamkniety jest tez tak mam jak ide spac to mysle co jutro bede robił. pozdrawiam!
Super filmik, w punkt i bez zbędnego gadania 👍
Dobrze omawiasz.Ja tych błędów nie popełniłem,dam projektowałem 1 i 2 dom parterówa i bardziej zwarty.
Normalnie jak bym siebie słuchał. Dzięki za film 😉
Podczas budowy ważna jest u inwestora prosta wyobraźnia, bez wyobraźni to poswiecisz za duzo nerwów i pieniedzy na rzeczy nieistotne a pominiesz rzeczy ważne ktorych potem nie da się odwrócić.
Ja mam dom w stanie surowym zamkniętym. Część prac wykonuje sam i mam ten sam problem ciągłego rozmyslania ;) Czy to na pewno dobrze, a może lepiej zastosować inne materiały, albo w ogole inna metodologię itd To jest bardzo męczące na dłuższą metę i musiałem nauczyć sie wyłączać swoją głowę by nie szła w tematy okołobudowlane. Kilkumiesięczne dziecko akurat dość dobrze w tym pomaga ;)
:)
Bardzo ważne jeżeli chodzi o umowy. Daty i zaliczki może nie koniecznie, tylko pieniądze za wykonaną pracę a i na materiały. Etapami.
Fajny odcinek
Wszystko jak najbardziej trafnie podsumowane,
- zero zaliczek na pracę ma to przede wszystkim psychologiczne znaczenie, teraz to ty musisz się ich prosić i nie możesz za bardzo zrezygnować, notoryczne przekładanie przez ekipę terminów też gra na ich korzyść w końcu jesteś już tak zmęczony że gdy przyjadą mogą nawet robić fuszerę, (no w końcu nie chcesz sie użerać z kolejną ekipą ). Niestety miałem tą nieprzyjemność.
Ważne a nie powiedziane w filmie: Zero umawiań gdzie rozliczacie się na godziny za robotę, często spotykana sztuczka przy nietypowych zleceniach, lub robocie nieco bardziej wymagającej. Firma możę roztaczać piękną wizję jak to szybko zrobią, a nawet sugerowć że wam to wyjdzie lepiej finansowo !. Nie dajcie sie zwieść od razu pojawią sie w ciągu dnia z 3 przerwy w pracy po 40 min niby na posiłek oczywiście płatne, naciąganie godzin pracy. A co najważniejsze ekipie nie zależy żeby coś zrobić dobrze od razu, przecież za każdą poprawkę i tak ty bedziesz płacił Ty.
Dopytujcie sie dokładnie za co ile kosztuje przed inwestycją !, nie w trakcie. Ważne jest że gdy coś wypdanie nieprzewidzanego wykonawca od razu pyta sie was czy to robimy i w takiej kwocie. Nic na domysły.
I moim zdaniem najważniejsze obejrzeć robotę ekipy w realu i czytać komentarze na internecie, nie bójcie się też sami takowe wystawiać, szybkie zdemaskowanie "cwanej ekipy" może ostudzić wasz początkowy zapał i realnie przyjżeć się ekipie. Nie jest tak że wszystkie komentarze są prawdziwe a nawet aktualne niekiedy w początkowym etapie gdy firma poswtaje z braku doświadczenia biorą wszystko co wpadnie i mają obsówę ale z biegiem czasu zaczynają rozumieć że tak sie nie da.
No chyba tyle, powodzenia
Jestem tego samego zdania, nie ma co trzymać i odkładać finansów, lepiej te pieniądze wydać na bieżąco na materiały typu bloczki, drut, styropian
Masz rację. Mi tak się wkręciła budowa ze potrafiłem 2 miesiące przejmować sie błędem który koniec końców pewnie nie bedzie miec zadnego wpływu na użytkowanie domu:)
Siema 🤜🤛
Jesli chodzi o przesadzanie starszych drzew, to jedynym sposobem jaki znam, jest codzienne obfite podlewanie, rano i wieczorem przez miesiąc. Na 80 sztuk, pinad 3 metrowych tuji, tylko dwie się nie przyjęły. 💪
Tak samo wtopiłem, buduję sie 14 lat, mysalem ze jak wroce to bedzie moment i wezme ekipy i mi wszstko to wykoncza. Juz 2 lata zapieprzam sam i konca nie widać. Kasa ucieka szybko.
W Polsce wszyscy nazywają rozdawnictwem to, co ZA GRANICĄ POLACY biorą i nazywają socjalem, przykre... To tak na marginesie, bo kanał spoczko😉
Miałam to szczęście, że trafiałam na super ekipę i mam mądrego kierownika budowy, ale... Jak się samemu nie pilnuje budowy, to nikt tak nie zadba jak wy sami. Polecam zasięgnąć rady od mądrego prawnika i większość dużych i drogich etapów budowy spisywać na tip top umowach. Nie płaciłam żadnych zaliczek tylko płatność po skończonym etapie budowy. Np po wykopie fundamentów, po izolacji, po ścianach itp. I polecam szukać dobrych ekip/ludzi, rozmawiać ns żywo, bo przez telefon zawsze wszystko pięknie. Spotkaliśmy się z 10 firmami budowlanymi zanim wybraliśmy jedną. Po każdej rozmowie byliśmy mądrzejsi i przy następnej okazji dopytywałam o szczegóły. Trochę to potrwało, ale nie żałuję 😁
masz 100% rację, ale ja 90% nie podpisałem żadnej umowy (umowa na montaż pc z odwiertami bo kredyt w BOŚ)
a reszta praktycznie bez.
Miałem Tatę który pilnował i dobrego kierownika
jak na razie nie mam problemów (budowa 2012)😊
Z wykresu USD/PLN to wynika, że USD stracił na wartości podczas kryzysu 2008 i aktualnie wrócił do normalnych cen. To samo jest z EUR, także z tym, że PLN będzie tracił na wartości to niebyłbym taki pewny
Chodzi o wartość nabywczą chłopie. Cel inflacyjny to 2-3% czyli cały czas do góry już nie mówiąc o tym jaka inflacja była ostatnio.
@@piotrkania9987 obejrzyj film i złap kontekst zanim się wypowiesz
Duzo racji, dojrzaly film, ma Pan fajny dom, gratuluję.
Moja budowa trwała 10 lat. Kasa zarabiana za granicą i systematycznie realizowane kolejne etapy. Nie miałem presji czasu bo miałem gdzie mieszkać. Na budowę na kredyt nie zdecydowałbym się.
zaliczki - ehhh temat rzeka, kolega Kukeszko prawde mowi. tak czysto psychologicznie jesli ktos od was juz wzial pieniadze za jakis etap to potem nie chce mu sie przyjezdzac i robic tego "za darmo" dlatego nigdy zaliczek, mozecie sie rozliczac nawet co 2-3 dni jak jest cos ZROBIONE bo to niedlugo termin ale napewno nie "daj zaliczke a kiedys przyjade"
Z roku na rok niekoniecznie będzie droższe, ale z dziesięciolecia na dziesięciolecie, nomilanie pewnie tak
ptk 1 - racja 100 procent !! ( tez popełniłem ten bład ... nie ma co czekac az sie zazbiera całosc ... teraz hajs zjadła inflacja a człowiek bez domu )
przyda sie ;)
A nie lepiej kupić gotowy dom modułowy?
Bardzo dobry materiał zgadzam się ze wszystkim mam takie samo podejście i też poruszylem te kwestię w swoim ostatnim materialne 😉👍👌💪
1:12 czemu gniazdek nie zrobiłeś pod wspólną ramką z włącznikami? jeszcze ta różna wysokość, tragedia.
Do czego i komu ten wpis jest potrzebny?
👍 Pozdrawiam 👍
Bardzo fajny odcinek z mnóstwem praktycznych porad, Mam jedno ale, jestem wykonawcą i BEZ ZALICZKI nie zaczynam żadnego zlecenia.... Mnie również klienci kiedyś oszukali na kasę, a jeszcze częściej próbowali oszukać, teraz KONIEC mam tyle zleceń do wyboru, że NIGDY nie biorę zlecenia bez solidnej zaliczki i ustalenia kolejnych transz płatnośći, nawet od znajomego (a może tym bardziej od znajomego)
Materiał nie będzie tańszy nie tylko dlatego że socjal, że rozdawnictwo itp ale też rosnące pensje. To też trzeba wliczyc w końcowa cenę produktu.
nie tylko wrakfoody // ciekawe,która gmina,region pierwsza otworzy tuż przy ekspresówce okno informacyjno,handlowo gospodarczo kulturalne ,
Rozdawnictwo😂 😂😂😂
Zaliczka nie. To służy tylko wykonawcy. Zadatek i wpisany termin. Jak komuś nie odpowiada, to znaczy, że z góry zakłada, że w terminie nie zrobi więc nara.
Materiały należy przeliczać i kupować samemu z wyjątkiem sytuacji kiedy materiał jest w cenie usługi (ale odradzam, bo firma będzie jechać po bandzie jak się da).
Ogólnie kraj krętaczy i cwaniaków. Odradzam budowanie na ekipy. Kupować gotowca, z dokładnie wyszczególnionym w umowie co ma być (co jest) zrobione i z jakich materiałów. I bezwzględnie weryfikować na każdym etapie.
Ja robiłem umowy terminowe .
Fundamenty mają być wykonane do dnia ........
Murowanie ścian do dnia ....
Więźba dachowa i dachówka , komplet do dnia ......
Tynki do dnia ......
Itd . Bo tak to byś se czekał na fachowców dwa lata . I najważniejsze żadnych pieniędzy przed robotą to będziesz miał szybciej zrobione bo oni będą chcieli tych pieniędzy i im szybciej zrobią tym szybciej je dostaną
Da się bezbłędnie, ale tylko nic nie robić! 😂
dokładnie:)
w końcu mądry gościu
Problem z ekipami w PL jest taki, ze jak słyszą słowo UMOWA to od razu zaczyna sie kręcenie nosem :/ ... Pierwsza ekipe pogoniłem po wybudowaniu zaledwie fundamentów i podpiwniczenia :/ ... w materiały zainwestowałem grube pieniądze i dodatkowo dałem się namówić na ocieplenie klasy premium ( izolacja typu ciężkiego ) w planie była papa na gorąco ... na tym etapie utopiłem 10k :/ Co się okazało dopiero latem to w chudziaku w piwnicy "fachowcy" nie dodali jednego z narożników i podchodzi mi woda do budynku wioską gdy topnieją śniegi :/ ... i tak oto izolacja przeciw wodna jest bezużyteczna bo w podłodze mam dziurę wielkości pieści i woda sama sie wybija do piwnicy :/ ehhh .... Wyobraźcie sobie moje zdziwienei gdy wiosna wbijan na budowe a tam 1,5m wody w piwnicy ( hahaha) ... tydzien później ekipa została pogoniona ... kilka miesięcy póżniej juz miłem nagrana kolejna ekipe i miała zaczynać początkiem września . Wszystko ladnie pięknie, ugadana umowa podpisana na realizacje ( bez kar umownych i bez terminów ) jak nalegałem by w umowie były kary umowne i terminy to nie chcieli podpisac wiec sie zgodzilem na taka prosta . I tu był mój błąd bo jak sie okazało .... skundlili sie z poprzednia ekipa i mnie wyhulali ... i tak oto rok upłynął a ja mam stan ZERO :p ... plus taki ze ceny ekip spadły i jak sie tym razem ekipa nie wykruszy na wiosnę to zaoszczędzę 50k ... Ale mądrzejszy tymi doświadczeniami , informuje ekipy tylko o tym co jest do zrobienia a jak pytaja o poprzedniej ekipy itp. to zbywam i szybko urywam temat ...
A mam pytanie z piwnicy do gory ta scianke przy schodach to masz z suporexa?
Mam też taka i suporex 12cm
Nikomu nie daje zaliczek, a materiał kupuję sama no oczywiście w małych wyjątkach.
Up
A to jest tak, że jak już się wszystkim znajomym pochwaliłeś ile to pracy włożyłeś w budowę domu i ile kasy cię to kosztowało. To wtedy opiero przestaję mieć znaczenie.
Mam wrażenie, że mierzy Pan innych swoją miarą
UWAGA PRZESTRZEGAM FIRMA DEKKAU.42-520 DĄBROWA GÓRNICZA, UL. CHEMICZNA 6 .umowa na wykonanie ogrodzenia podpisana w sierpniu...do dzisiaj nie wykonana robota...brak kontaktu...brak zwrotu zaliczki....sprawa u rzecznika praw konsument
Już nazwa firmy wskazuje że nie pachnie ich praca 😂
Jak masz kase na dom to lepiej się spakować i wyjechać do brazyli lub Argentyny 😊 A
Dlaczego?
@@kukeszko3534 chodziło mi jak masz wydać 1mln na dom w Pl to lepiej wyjechać i żyć za tą kasę na tym samym poziomie gdzieś indziej:) i nie robić jak niewolnik :)
@karpatka_ tak, byłem zobaczyłem i wiem co mówię:)
@karpatka_ sprzedałem dom, kupiłem 3 mieszkania pod wynajem , i wracam pod koniec roku. Na stałe jak się nic nie przytrafi.
No to się zdziwisz. Nie da się cofnąć tego że od 5 lat u.iera w Polsce ponad 400/450.000 ludzi a rodzi się 290.000 Nie da się cofnąć tego, że polska jest krajem sezonowym i przechodzi z rąk do rąk, dlatego każdy rozsądny Polak ktirego stać dziś na drugi mieszkanie kupuje je w Hiszpanii żeby mieć gdzie wyjechać wrazie gdyby, a to że będzie tu bardzo niespokojnie to kwestia kilku lat
Kolor ściany nie jest blachą rzeczą.
👍🙂
Linkin Park...in the end it doesn't even matter.
Ale bzdury
Dobrze prawisz, polej mu
W Polsce najważniejsza jest cena. Każdy inwestor prosi kilka ekip o wycenę i wygrywa najtańszy(często "piekarz" , "rolnik") i takie są efekty. Jestem około 10% droższy niz pozostałe ekipy, bo posiadam odpowiednie wykształcenie budowlane, nie wykonuje prac w temperaturach ujemnych(z wyjątkiem prac prowadzonych na kleju xella- jedyny z atestem do -6,), nie stosuje plastyfikatorów, przestrzegam procesów technologicznych.
Teraz musi być szybko i tanio.
Zawsze biorę kasę na materiały i nigdy nie było problemu z rozliczeniem.
Nie zaczynam 3 robót na raz obiecując że za 2 miesiące będzie koniec.
TO WSZYSTKO KOSZTUJE DODATKOWO CAŁE 10 PROCENT.
Pozdrawiam
I uwaga na ukraiñców. Wiècej wyniosą, niź zbudują.
Po co ci drzewka do intymności jak masz ogrodzenie panelowe. Zakładasz taśmy, które jednoczesnie są dekoracją i po kłopocie. 5 lat to możesz mieć zamin ci tujki urosną. Po za tym te tujki są już takie niemodne i obciachowe ale ja wiem że nie wymyślono nic lepszego.
Panel z taśmami??? Jak przyjdzie wiatr ani taśm ani panelu nie będzie.Kto Ci takie kity wciska???
Zgadzam się. Taśmy na panelach robią robotę :)
Też mam zamiar je pozakładać na planowanym płocie. Tylko z innych powodów. Pies będzie mniej szczekał i mniej pyłu z kombajnu będzie przechodzić mi na posesję z pola obok.
Dlaczego są niemodne, gdzie to pisze? Możesz nazywać jak chcesz ale jest to bardzo wygodne i są zielone cały rok.
@@CafeDelTom27 sorki ale sąsiad ma te tasmy i wiatr im nie straszny. Ty myślisz że te taśmy to taki produkt że założysz i wiatr zdmuchnie. Chyba nie wiesz o czym mowa i jak to się montuje. Robi się na środku odstęp i żaden żagiel sie nie zrobi.
Szmaragdy są praktyczne ,najtańsze i bezobsługowe. Ewentualnie przycinka od góry, jak kto woli,raz na 3,-4 lata.
Jal trafisz na nieuczciwych to i umowa goovno ci da
Dokładnie a kto chce mieć do czynienia z sądami.
Każdy ale to każdy człowiek ocenia innych ze swojej perspektywy czyli "a co ja bym zrobił w takiej sytuacji", i robi to świadomie czy podświadomie.
Więc pod czas wyceny zawsze zwracam uwagę czy ufa człowiek mojemu doświadczeniu i jakie ma nastawienie wobec mnie. I jeśli jakiś dupek zaczyna od "bez zaliczek", "opłata tylko po zakończeniu etapów prac" wolę sobie odpuścić , te kwestie u mnie zawsze są wpisane w umowie. Wiadomo, zaufanie jest drogą o dwóch kierunkach i brak kredyty zaufania wzbudza taką samą reakcję z mojej strony. Tak naprawdę to nie klient wybiera wykonawcę lecz odwrotnie wykonawca wybiera z kim chce współpracować. Są wyjątki oczywiście.
Ale bzdury opowiadasz rozdawnictwo?! Płać podatki w Polsce a nie za granica
Rozdawnictwo? Nie jesteś zbyt rozgarnięty. Ceny rosną bo rosną zarobki a za rządów POstkomuny najniższa krajowa wynosiła 10 razy mniej niż niemieckie zarobki....
Jak chciał bym posłuchać o polityce to był odpalił politykę a nie film o budowlance.
Ceny rosną bo rosą zarobki:) A nie jest przypadkiem odwrotnie?
Każdy kolejny odcinek widać Że na sile nagrywany . Skończ już z tym gościu
To nie oglądaj. Każdy będzie wtedy zadowolony 😂
To wypad gościu
Dobre!
Kiepski odcinek... a może już się kończy fabuła i czas na większe zmiany. Zacznij budować od nowa i będzie nowy materiał 😂😂
Nie ma opcji - żadnej nowej budowy. Dla Ciebie kiepski a innym się podoba - Nie dogodzisz:)
Dobry odcinek. Z większością się zgadzam i dodałbym parę od siebie np. nie rozliczać się tuż przed skończeniem całej roboty. Niby jeden dzień został a ekipy nie widać przez tydzień 🤦♂️
Mądrze i logicznie prawisz, czyli rozumujesz... Pytanie moje brzmi - czy jesteś świadomy...? Bo kolejnym pytaniem jest - czy globus ma logiczne i matematyczne prawo istnieć...?