ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 8 ก.พ. 2025
- W dzisiejszym odcinku omówimy sobie mało znane wersje przyczep z którymi jeszcze kilka dziesiąt lat temu jeździły Jelcza 043 po naszych drogach! Zapraszam do obejrzenia.
▶ Nie czekaj! Zakup super zestaw promocyjny: giftmasz.pl/pr...
▶ Mail kontaktowy: autobusy.kontakt@gmail.com
▶ Źródła:
Książka Jelcz 1952-1970 autor: Wojciech Połomski
(za zgodą autora)
www.wkl.com.pl...
• Jelcz 272 MEX + przycz... - zostawcie suba
pl.wikipedia.o...
Sponsorem odcinka jest strona giftmasz.pl/
Widzieliście kiedyś Jelcza z przyczepą? :D
Tak-troche lat temu na zlocie Polskiego Trakera kilka razy były takie zestawy...
Nawet jeździłem👍😄
Prowadziłem taki zestaw, skąd takie pytanie
Tak, jeździłem nawet, co prawda nie w ruchu liniowym,lecz jechałem
Jasne. Pks Zakopane.
Jeździłem takim jelczem z przyczepą w Mpk Poznań w latach 70 tych.Nikt nie chciał jechać takim zestawem ponieważ autobus miał drzwi otwierane pneumatycznie przez kierowcę natomiast drzwi w przyczepie otwierali pasażerowie kiedy chcieli i gdzie chcieli przeważnie na światłach i było to bardzo niebezpieczne ponieważ kierowca nie miał nad tym kontroli.Wszyscy pracownicy odetchneli z ulgą kiedy wreszcie wycofoła dyrekcja MPK je z ruchu.Bardzo ciekawe filmy dla mnie dlatego że pokazujesz sprzęty na których pracowałem.Może zrobisz jakiś materiał o autobusach z lat 70siątych z automatyczną skrzynią biegów bo również jeździłem Karosą z automatem. Powodzenia w nagrywaniu kolejnych filmów
Gdyby był konduktor w przyczepie pewnie by tego nie było.
W "dawnych czasach" zdarzyło mi się nie raz jechać z w takiej przyczepie na trasie Wrocław - Oława. Było to naprawdę dawno, jak jeszcze Dworzec PKS we Wrocławiu znajdował się między ul. Dworcową a Dąbrowskiego. Dla dzieciaków była to duża frajda, kiedy można było siedzieć na samym jej przodzie i "udawać", że się nią kieruje. Ach cudowne wspomnienia ;) Jak dobrze pamiętam, to czasem widziałem tez takie przyczepy jako sypialne na kampingach (jakieś jej przeróbki jak mniemam)
Miałem , tę przyjemność jechania przyczepą, a nawet zostania w niej na przystanku, bo jakiś żartowniś odpiął ją od autobusu 😂
W Gdyni w latach 70 tych i kolejnej dekadzie dojeżdżałem czymś takim do pracy. W Stoczni Gdynia takimi przyczepami ciągniętymi przez traktory odbywał się transport wewnętrzny.
To były wspaniałe pojazdy- nikomu się w tamtych czasach nigdzie nie spieszyło, no chyba tylko MO w pałowaniu swoich obywateli. Tak trzymajcie. Krzysiek
Parę razy taką przyczepą jechałem , nie zapomniane przeżycie. W każdym bądź razie będąc małym dzieckiem pamiętam do dziś. 🙂
Jeździło się w przyczepie, tylko z biletami miesięcznymi. Pamiętam jak kanary wpadli do przyczepy i hasło bilety do kontroli, szok bo wszyscy z miesięcznymi, a tyle dymu było że szok. To był przedział dla miesięcznych i dla palących😅. Takie czasy. Dziś mile się wspomina.
Tak jeździłem taką przyczepą. PKS w Nysie posiadał w latach 70 takie przyczepy i jeździły relacji Nysa - Brzeg lub Wrocław.
Owszem, za młodu często taka przyczepą jeździłem i była to frajda z racji nietypowego widoku do przodu i ... braku kierowcy ! :)
Witam,jako dziecko jechałem kilka razy w barwach Pekaesu
Pamiętam te Jelcze ogórki z przyczepami 😀
Nie nie jechałem nigdy taką przyczepą! Tak widziałem wielokrotnie taką przyczepę jako altankę! Tak wypił bym piwko w takim barze zrobionym w przyczepie!
Tydzień temu widziałem przyczepę do Jelcza w Gdańsku w pięknym stanie
W Niemczech jeżdżą zwykłe, nowoczesne autobusy z przyczepami. Nie wiem czy wszędzie, widziałem je w mniejszym mieście w okolicy Frankfurtu nad Menem.
Wszystko pięknie , tylko kto się odważył w tej przyczepie jechać w warunkach jesienno-zimowych . We Wrocławiu na początku lat 70-tych , z mostu warszawskiego w stronę pl.Kromera ta właśnie p-pa w czasie hamowania jechała po przeciwnym pasie jezdni . Takie to były czasy i taka technika .
Co ciekawe autobusy z przyczepami są widziałem w Niemczech.
Nawet do szkoły zdarzyło się parę razy jechać taką przyczepą - jako uczeń 2 albo 3 klasy podstawówki.
A jak panu kierowcy Waleremu coś nie przypasowało to potrafił odpiąć taką przyczepę i odjechać samym autobusem w siną dal pozsotawiając zdziwionych pasażerów na przystanku. Taki to był PKS-owy folklor lat 80-tych :)
Zajebiaszczo💚
Tak było😁
Nie trzeba było wysiadać przy każdym zatrzymaniu tylko na przystankach
Też o tym słyszałem, że tak robili jak się za dużo ludzi wpychało na dworcu.
Cudowne💚👽
Jest na TH-cam krótki filmik z polskiej kroniki filmowej z 72r. dotyczący wyprawy ciągnikiem ursus z przyczepą autobusową do Kuwejtu .
Czesc, u nas na Zaolziu jezdzil Jelcz 041 z ČSAD Česki Těšín a ren mial juz zwykle felgi a tylny most byl RABA. Jezdzil co 2-gi dzien na zmiane z RTO 706. Mial lepsze przyszpieszenie. Czy byla jaka modyfikacja silnika? Na zlotach w Polsce jest taki caly niebieskki i zawsze jest z przyczepa. W czym byla roznica? Ten nasz mial Czeskie przednie lanpy. Pozdro.
Prawdopodobnie była to wersja na podwoziu MTO-1Rch z silnikiem typu M630 o mocy 192 KM. Jelcze 043, 041 i 272 MEX produkowano z trzema typami podwozia. Oprócz klasycznego RTOch, w latach 1974-1976 wykorzystywano również podwozia RTORch - z mostem Raba i silnikiem 706RT oraz właśnie MTO-1Rch - most Raba, silnik M630.
@@patrykrotuski863 Mialem MTS 24 (S- jako vyrzutka po Czesku) a tylny most byl Raba. Silnik M 630. Tak sie mi wydawalo czy to nie to podwozie tylko dluzsze.
Jechałem takim Jelczem moje dzieciństwo obfite w nie, było.
Materiał zawiera ujęcia z Ojcowa i Pieskowej Skały, dokąd pewnie zestawy jeździły. Ja pamiętam przyczepy ciągnięte ogórami z Krakowa do Czułowa. Uwielbiałem siedzieć w przyczepie i udawać kierowcę (choć przed przednimi siedzeniami przyczepy była tylko ściana czołowa z poręczą). Autobus dojeżdżał wtedy do wylotu dol. Zimny Dół (Koziniec). To był "niebieski" PKS; druga połowa lat 70'. Podmiejskie krakowskie MPK jeszcze nie jeździły. Potem do Czułowa zaczęły kursować podmiejskie autobusy linii 269 (i ten numer kursuje do dziś, choć jeździ zmodyfikowaną trasą okrężną).
W Trzebini jeszcze na początku lat 80tych takie Jelcze z przyczepami jeździły na linii 309 (kiedyś to było katowickie WPK), później zostały zastąpione przez węgierskie Ikarusy z naczepami...
W latach 70-tych PKS Opole Lubelskie. Jeździło się.
W 1976 roku jechałem z Łodzi do Kołobrzegu na kolonie
To dla takich właśnie autobusów istnieje kategoria widmo D+E , którą mało kto posiada jako samodzielną kategorię :)
Oj .
Ja mam kat. D+E
Mając C+E
Ciągnę czasem duża przyczepę za autobusem.
Z tą kategorią jeżdżą kierowcy autobusami komunikacji miejskiej ,przegubowymi.
@@ewanapiorkowska8643 przegubem można jeździć na samo D. Mi chodziło o D+E samodzielne tj bez posiadania C+E
Autobus z przyczepą dozwoloną kiedy silnik jest z przodu i od początku do końca nie ma przeszkody , takjak w ikarus 280
Jeździłem. I każdy chciał jechać (za dzieciaka) na miejscu ”kierowcy”. Stare, stare czasy 🤣🤣
Super film! Zrobisz odcinek o Jelczu Renault FR1?
Pamiętam Jelcze z przyczepami.. Niebiesko-kremowe PKS Zawiercie.. Trasa Tarnowskie Góry - Zawiercie i odwrotnie. Raz jechałem w przyczepie.. Dziwne uczucie.. Niby pojazd a słychać tylko opory toczenia
Pierwszy interesujący odcinek pozdro co znaleźli ten komentarz
pozdrowionka :)
@@Autobusy_Slawka dzięki :]
Oglądamy ten sam kanał?
Super musiało jechać się w takiej przyczepie👍.to już niestety przeszłość która nie wróci. 🤔
Jeszcze z 16lat temu mial kolega taka na lipnikach na dzialce.
Jeździły w PKS Piotrków trybunalski
Przyczepy holowane przez ogórki widywałem zwłaszcza niebieskie i nigdy nie zdarzyło się nią jechać
Znajdę "na sklepie" (1:07) czy w sklepie?
Pytam bo nie wiem czy na zakup[y "na sklepie" najpierw kupić sprzet alpinistyczny?
Polska mowa "trudna mowa".
Możesz dokładnie wytłumaczyć jak to się zamyka drzwi przyczepy "na klamkę" ???
To trochę jakbyś otwierał drzwi do domu, podobna sprawa.
Za dzieciaka jezdzilem takim 😀
co mi wiadomo to produkowano p046 dla DDR . miałem w rękach katalog części dla P 01- P 01E -P046 / To czasy PKS-u jak te wozy i przyczepy naprawiałem /
Ok.
@Autobusy zrobisz cz3 autobusy które były wycofane
Ale uważam żeby była ta oferta univ stronie już na stałe żeby były zniżki
Sobiesław Zasada nas pozdrawia ?
tak widziałem na nocy mouzuw
Ciekawe
Jezd
Czy to nie jest tajny projekt PiSu,
Dorobienia nam przyczepki?
Na dzikich polach.