Dlaczego BILBO zestarzał się po utracie PIERŚCIENIA a GOLLUM nie?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 2 ต.ค. 2024
- Zastanawiam się dlaczego po utracie pierścienia, czyli głównego artefaktu z powieści J.R.R. Tolkiena pt. "Władca Pierścieni" Bilbo bardzo szybko podupadł na zdrowiu, a Gollum, który był od niego dużo starszy w analogicznej sytuacji zachował swoją kondycję fizyczną.
Wykorzystane przeze mnie fragmenty wideo należą do ich prawnych właścicieli i zostały wykorzystane zgodnie z prawem cytatu (art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych z 4 lutego 1994 r).
Wspieraj kanał 💰: / @imaginariium
ig: / smoczysmk
kanał piłkarski: @pediludium
kanał vlogowy: @smoczy71
dc: / discord
twitch: / smoczysmk
fb fanpage: / imaginariumggtv
fb grupa: / 1250300605319156
#lotr #hobbit #gollum
imgur.com/gall...
wallpapersden....
/ 554435404097437499
www.wallpaperb...
www.gamingwap....
wallpapercave....
Myślę że ważnym czynnikiem było to, że Bilbo świadomie wyrzekł się pierścienia natomiast Gollum nie oddał go z własnej woli.
Też tak sądzę, Bilbo oddał pierścień dobrowolnie i się go pozbył, a do Smigola nigdy nie dotarło, że nie jest to już jego pierścień.
Jak widać na przykładzie Bilba, zwolnione starzenie było dlatego, że pierścień posiadał, a nie używał tak więc, Smigol był cały czas przekonany, że go posiada, ale na chwilę zgubił i pierścień działał na niego cały czas..
Dokładnie tak samo myślę. W wielkim skrócie Bilbo wyrzekł się pierścienia więc pierścień wyrzekł się Bilba.
A i ja jestem takiego zdania. Do samego końca Gollum uważał, że pierścień należy do niego, a Bilbo zrzekł się go świadomie na rzecz Froda.
O tym samym pomyślałem, tylko moim zdaniem to konkretnie ciągłe pożądanie pierścienia mogło wiązać z nim Golluma i działać na niego podobnie jak fizyczna obecność pierścienia. Innymi słowy, gdyby Bilbo zamiast świadomie zostawić pierścień zgubiłby go, ale dalej obsesyjnie pragnął go mieć, to pewnie też by nie utracił wigoru. Pasowałoby to do tego, że u Tolkiena magia działa przede wszystkim na tej płaszczyźnie transcendentnej, a na fizycznej odbija się w drugiej kolejności.
Ponadto skojarzyła mi się scena z filmu, kiedy Bilbo zobaczył pierścień u Froda. Na moment twarz zmieniła mu się w podobną do gollumowej w momencie kiedy znowu zaczął pożądać pierścienia. Jednak nie pamietam czy taka sytuacja wydarzyła się w książce.
Zawsze myślałem że to kwestia tego, że nawet bez pierścienia Gollum cały czas był pod jego wpływem. Fizyczne posiadanie pierścienia jest mniej istotne od posiadania go w swoich myślach.
Też tak uważam
Nom, na to samo bym stawiał. Jakoś nie przekonuje bycie tak starym, że aż się mija moment umierania 😅
Odniosłem wrażenie, autor sugeruje się czasem z filmu. W sumie percepcją czasu przystosowaną do akcji filmu, trylogii. Ciężko jest oddać czas akcji książki, aby ona była strawna do oglądania. Reżyserowi udało się, co nie zmienia faktu że wydaje się jakby akcja trylogii działa się miesiącami a nie latami.
W książce między oddaniem pierścienia, a naradą u Elronda minęło około 20 lat, a nie kilka miesięcy, a to tam Frodo spotkał Bilba.
@nie twoja sprawa To wciąż nie kilka miesięcy 🤣
Ale i tak nijak się to ma do czasu jaki upłynął od utraty pierścienia przez Golluma. A jednak na Gollumie/Smaegolu się to nie odbiło.
Według mnie istotny wpływ może mieć czas posiadania pierścienia oraz czas jego noszenia, który mógł oddziaływać na nosiciela przez określoną ilość czasu. Smeagol urodził się w 2400 TE, a zmarł w 3019. 619 lat! Pierścień zdobył w kwiecie wieku, 63 lat. Miałby przed sobą zapewne jeszcze 30-40 lat życia, ale znalazł pierścień. Używał go przez około 478 lat. Bilbo przez zaledwie kilkadziesiąt. Dodatkowo różny jest czas jego aktywnego użytkowania. Gollum w zaledwie siedem lat zmienił się tak, że został wygnany przez babkę (w roku 2470). Bilbo do takiego stanu nie doszedł nigdy. Następnie przez ponad 450 lat używał pierścienia. Najpierw często, później coraz rzadziej, ale wciąż. Pierścień wydłużył jego życie o około 510 lat (dożycie setki i Hobbita nie jest czymś szokującym, a i 109 czasem się zdarzała). Smeagol bez pierścienia żył stosunkowo krótko - 78 lat. Dla nas szmat czasu, dla niego ledwie kawałek. Jest to około 16% czasu, jaki spędził z pierścieniem.
A Bilbo? Bilbo używał pierścienia od wielkiego dzwonu i to przez zaledwie 60 lat. Gollum był istotą stworzona przez pierścień - aby żył, ten musiał mu dawać ogrom życiodajnej mocy, która została w nim. Skończyłaby się za kilkanaście-dziesiąt lat, zapewne Gollum nie dociągnąłby do 700. A Bilbo? Złodziej był jedynie wzmacniany przez pierścień. Porzucił go w wieku 111 lat i żył w dobrym zdrowiu jeszcze przez co najmniej ponad 20 lat. Gdyby Bilbao zachował pierścień (i używałby go z taką samą częstotliwością), spokojnie dożyłby 200 lat, a może i 250, aż w końcu pierścień by go zabił.
Dlaczego?
Bo Gollum zyl w jaskinii. Gdyby zmarł, pierścień musiałby liczyć iż:
-randomowy goblin zajdzie nad jezioro Golluma
-przypłynie jezioro
-znajdzie go
A pierścień chciał zostać wydostanym.
I według mnie jest to możliwe, iż pierścień doładowywał Golluma tak w razie w.
Całkiem sensowne wytłumaczenie, jestem pod wrażeniem
5:20 w kilka miesięcy? Przecież po oddaniu pierścienia miał w sobie jeszcze tyle siły, aby zwiedzić krainy między Shire, a Rivendal, oraz odbyć podróż do Ereboru, a o tym, że zdawał się zestarzeć dowiadujemy się dopiero 17 lat po porzuceniu przez niego pierścienia, a bardzo stary zdawał się być dopiero po zniszczeniu pierścienia, chociaż rzeczywiście nie wziął udziału w ślubie Aragorna
Wydaje się ze pierścień dawał siły życiowe nawet jego byłym posiadaczom. Ciekawe co stało by się z Golumem gdyby to tylko sam pierścień wpadł do wulkanu bez Smigola
@@karolm476 Wątpię bo jedyny pierścień nie dawał sił Sauronowi jak go nie miał na palcu
To nie jedyne błąd
@@karpx1182 No jak nie, skoro żył, jako cień, a po zniszczeniu pierścienia wyparował całkowicie :p
Na pewno udał się do Ereboru? Książkę czytałem ostatni raz z 4 lata temu i nie pamiętam do końca, wiem jedynie że o tym co się działo w Ereborze opowiada Frodowi Gloin. W filmie z kolei jest tak że Bilbo chciał się tam dostać ale dalej niż do Rivendell nie dał rady.
Gollum był chyba bardziej niewolnikiem pierścienia i dlatego jego moc ciągle wpływała na niego, z resztą gollum stracił przedmiot a Bilbo oddał go dobrowolnie nie jako pokazując, że jest się w stanie od wpływu pierścienia uwolnić
Zaraz, zaraz...
*Trzy* pierścienie dla elfów...
*Siedem* dla krasnoludów...
*Dziewięć* dla ludzi...
I *jeden* dla Saurona...
Data śmierci Tolkiena: *1973*
😱😱😱😱
Niezła ciekawostka, nie zauważyłam tego wcześniej!
Typ co przewidział datę swojej śmierci xD
Niezły wręcz niezwykły zbieg okoliczności, że tak akurat wybrał te liczby. Ciekawe w sumie, czy Tolkien był świadomy tego, że przewidział rok swojej śmierci.
Super trafiłeś, bo akurat dziś zaczęłam po raz kolejny oglądać trylogię i będę mogła podzielić się nową wiedzą podczas następnego seansu 🙂
Moja teoria jest taka, że Bilbo postarzał się, gdyż dobrowolnie przekazał pierścień. W momencie w którym smigol dalej traktował się jako właściciel pierścienia
O, akurat do domu wróciłem, dzięki bardzo C:
1. Błąd pierścieni było więcej niż 19. 19 to jest pierścieni wielkich.
2. 5:17 nie nazwał bym tego kilka miesięcy bo to w sumie długo trwało.
3. Golum w sumie nigdy nie uwolnił się od pierścienia a bilbo technicznie tak.
Fakt. Wielkie pierścienie były wykute jako ostatnie, oczywiście przed tym Saurona.
1. W filmie mowa o Pierścieniach Władzy i ich było 20 (3+7+9+1). Poniżej Poemat Pierścienia (w tłum. Marii Skibniewskiej)
"Trzy Pierścienie dla królów elfów pod otwartym niebem,
Siedem dla władców krasnoludów w ich kamiennych pałacach,
Dziewięć dla śmiertelników, ludzi śmierci podległych,
Jeden dla Władcy Ciemności na czarnym tronie
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie,
Jeden, by wszystkimi rządzić, Jeden, by wszystkie odnaleźć,
Jeden, by wszystkie zgromadzić i w ciemności związać
W Krainie Mordor, gdzie zaległy cienie."
2. W książce Pierścienia Bilbo zrzeka się w 3001TE (22 września, podczas 111 urodzin), a właściwa akcja Drużyny (Frodo wyrusza z Bag End do Ustroni i dalej w kierunku Rivendell) rozpoczyna się 23 września 3018TE, czyli mamy 17 lat podczas których Bilbo mógł nadrobić braki w wyglądzie. Natomiast filmowa Trylogia dość mocno skraca ten okres (przynajmniej tak to wygląda).
3. Patrz pkt 2 (Bilbo zrzeka się Pierścienia) i dodatkowo Bilbo okazał litość (tak litość) Gollumowi podczas pierwszego spotkania (podczas wydarzeń na Wysokiej Przełęczy w 2941TE), poniżej cytat z filmu LotR Drużyna Pierścienia (wersja rozszerzona, scena w Morii, gdy Gandalf zastanawia się nad wyborem tunelu):
Gandalf: (...) [Gollum] Nigdy nie przestanie go pożądać. Darzy Pierścień miłością i nienawiścią, tak jak siebie samego. Smutne jest życie Sméagola. Tak, kiedyś nazywano go Sméagolem... Zanim trafił do niego Pierścień. Zanim doprowadził do szaleństwa.
Frodo: Szkoda, że Bilbo go nie zabił.
Gandalf: Szkoda? Szkoda mu było go zgładzić. (...) Litość Bilba mogła odmienić niejeden los.
Frodo: Żałuję, że Pierścień do mnie trafił. Żałuję, że to wszystko się zdarzyło.
Mam kilka propozycji na następne filmy:
Top 10 najbardziej wspływowych osób w Harrym Potterze
Top 10 Najlinteligentniejszych postaci w Harry Potter
Top 10 najpoteżniejszyc postaci w grze o tron/rodzie smoka
Co by się stało gdyby Harry trafił do slytherinu (cały czas czekam)
Oraz:co by się stało, gdyby lily poślubiła Snape'a?
Dziękuję, przemyślę
Ostatnie wyklucza przedostatnie
@@Me_Larry Dlaczego?
Przecież od momentu opuszczenia Shire przez Bilbo i powrotu Gandalfa do Froda po pierścień minęło 17 lat. Potem po zniszczeniu pierścienia i do wyruszenia do nieśmiertelnych krain mijają kolejne 4.
A co oni robili przez te 17 lat? 🤔
@@meodih4982 Żyli po prostu bo nikt nie wiedział że to ten jedyny pierścień, Gandalf przez ten czas wędrował po całym Śródziemiu szukając Golluma oraz wertując stare księgi i zapiski, zwłaszcza te odnośnie Isildura, wtedy też poznał Aragorna i po czasie oboje znaleźli Golluma poza tym nakazał wtedy Dunedainom strzec granic Shire.
Zapomiany przez śmierć /: liczyłem na inną interpretację. Pierścien zmienił w taki sposó smigola aż stał się kompletnie innym gatunkiem, jego przemiana trwała kilka set lat. Golum w góra mógł przeżyć bardzo długo bez pożywnia co wyjaśnia poniekąd jego anatomię. Pierścien pomagał mu przeżyć, ale w okresie, akcji hobbita w 3 erze środziemia pierścien sam w sobie nie utrzymywał go przy życiu i nie wydłużał go. Myśle iż sama obsejsja na punkcie pierścienia goluma i jego antatomia pozwalała mu przetrwać. Aczkolwiek sam sauron mógł też sztucznie po utracie przez goluma pierścienia trzymać go przy życiu, ponieważ gdy frodo otrzymał pierścień równocześnie golum był przetrzymywany w mordorze i próbowana wyciągnąć z niego informację, ale po ten postanowili go wypuścić aby sam go znalazł. Jest to moja luźna interpretacja jak mogło być mnie więcej. Jest to bardzo obszerny wątek tak samo jak samo śródziemie. Inne pierścienie te mniej waże zmieniły 9 królów i władzców w duchy a główny już nie dużo znaków zapytania. Warto było by konsulotować przemyślenia i wiedzę z Quelem
Jeśli pierścień w którym zaklęta była moc Saurona wydłużał życie to i sama bliska obecność Saurona tez mogła je wydłużać
Dosłownie to samo miałem na myśli
Golum do końca życia praktycznie był we władaniu pierścienia i prawdopodobnie dlatego się nie starzał. Pierścień cały czas wywierał wpływ na Goluma.
@@a_milak nikt nigdy nie był w władaniu pierścienia poza suronem pierścień słuchał tylko go w dodatku był samo świadomy i zawsze chciał wrócić do właściciela. Dlatego wpływał na powierników
@@Domino1x no ja dosłownie miałem na myśli co napisałeś więc wiem o co ci chodzi
Dobra teoria.
Faktycznie, czas posiadania pierścienia mógł mieć wpływ na długość życia.
Moim zdaniem było to jednak spowodowane ogromnym pragnieniem odzyskania pierścienia przez Golluma.
To siła woli utrzymywało go przy życiu w nadziei, że kiedyś odzyska pierścień.
Myślę że gdyby Gollum nie wpadł do ognia góry, to i tak umarłby niedługo po zniszczeniu pierścienia.
Imo gdyby Gollum nie wpadł z Jedynym Pierścieniem do lawy Orodruiny to zginąłby momentalnie po zniszczeniu pierścienia
Wiesz co mnie przeraża? Ze właśnie skończyłem sobie oglądać „powrót króla”. A tu widzę odcinek o powrocie króla. Weź wymontuję kamerki z mojego domu bo to zbyt oczywiste jest
Hehe 😀
Ja właśnie wczoraj skończyłem po raz kolejny czytać Hobbita
Schizofrenik tabletka
Ja myślałam że było to głównie spowodowane tym że Gollum nosił je przez więcej lat niż Bilbo
3:52 stary on miał 600 lat żywił się resztkami (stąd tak sylwetka po prostu się przystosował do terenu /był niedożywiony pewnie) i był sam przez 550lat (stąd taki stan psychiczny)
8:11 nie według mnie sposób życia smigol żył jak kret zabijał ranne gobliny żywił się tym co udało mu się upolować a biblo żył sobie spokojnie w shire z wszelkimi ugodami "współczesnego człowieka" w sensie żył w czasach które najbardziej przypominały późniejsze średniowiecze ale sposób jego życia i w ogóle hobbici przypomina bardziej cywilizowane kraje współczesne
Pierwszy raz na tym kanale mam wrażenie że autor zamiast przeczytać lekturę odpowiadał przed polonistką sugerując się krótkim streszczeniem przeczytanym na przerwie. Okraszone bardzo ładnym językiem takie rozstrzelone argumenty i jak się siedzi w uniwersum to ma sie takie mmmeeeehhh
Czy taki pomysł na odcinek by Pana zainteresował?
"Absurdy relacji międzyludzkich w Harrym Potterze"
Wiele osób dziwi się, że matka Harry'ego wyszła za mąż za takiego gnoja jak James Potter oraz rzuciła Snape'a tylko dlatego, że raz nazwał ją "szlamą" (nieraz była przecież wyzywana przez swoją niemagiczną, zawistną siostrę).
Tak samo mnóstwo osób krytykuje związek Harry'ego z Ginny - zarówno na ekranie jak i w książce ich relacja wygląda na udawaną i pozbawioną chemii. Ludzie mówią, że pod względem charakteru i zdolności Hermiona byłaby dla niego lepszą partią.
Co Pan o tym uważa?
kobiety lecą na takich, tak było jest i będzie :) Totalnie nie widzę tu absurdu a tylko potwierdzenie rzeczywistości. A co do giny i hp to ich relacja w książkach była dużo bardziej głęboka niż nie jeden obecnie istniejący związek. To w filmach jest bardzo po łebkach pokazane.
@@jaro931027 Głębia? Ginny jest jego psycho fanką i Harry zauważa to i znikąd też się zakochuje xD
@@jaro931027 A faceci lecą w 90% na tępe i wredne ale ładne dziewczyny, jak się chcesz wypowiadać to z reguły przygladaj się wpierw 2 stronom medalu bo niemal każdy ma 2 strony.
@@avrace2708 ale on się odnosił do głównego komentarza w którym jest mowa czemu to lily poleciała na niegrzecznego jamesa. Nie ma potrzeby patrzenia na drugą stronę medalu, bo to nie ma nic do rzeczy w kontekście tego pytania xD ale oczywiście ktos musiał się oburzyć czemu nie wspomniał też o facetach xD
@@avrace2708 czy w pierwszym poście jest o patrzeniu w drugą stronę czy w pierwszą? Logika i myślenie podobno nie boli.
Golum jest tak zdeformowany że i tak nie byłoby widać jakby się zestarzał
Wydaje mi się że przez to ile czasu Gollum spedził razem z pierścieniem przestał być hobbitem. Z braku lepszego określenia zmutował się w nowy byt który miał inny metabolizm. Może Bilbo też by tak skończył gdyby miał pierścień o wiele dłużej. W końcu nie wiadomo dokładnie kiedy Snegol zaczał się przemieniać. Po 70? Po 90? A może 200 latach?
Przecież Gollum też się zestarzał było to dokładnie opisane, Bilbo też żył kilka lat po oddaniu pierścienia(jeżeli się nie mylę 30lat)
Jeszcze mogłeś powiedzieć, że jest teoria, że sam Sauron swoją mocą przedłużać życie wybranych przez niego ciał... Czy armia jeźdźców, czy powiernicy pierścienia, którzy mogli mu oddać pierścień byli mu potrzebni. Niemniej Gollum był utrzymywany przez niego mimo straty, bo czuł jak bardzo mu (a przynajmniej pierścieniowi) jest oddany w przeciwieństwie do Bilba.
Majarowie mieli naprawdę duże możliwości kontroli.
To tłumaczenie może służyć jako wyjaśnienie dla filmów, ale nie książek do których się w zasadzie tutaj w ogóle nie odwołujesz. Książek gdzie:
- pomiędzy oddaniem pierścienia a wyprawą było 17 lat, w trakcie których Bilbo odwiedził nawet Samotną Górę;
- Gollum był stary, było to poruszane w książkach, postarzał się znacząco. Jeżeli przyjąć, że pierścień znalazł w wieku 20-30 lat, to w chwili śmierci miał w teorii ponad 100.
- w Mordorze wyglądał już jak żywy trup, możliwe, że był już wtedy na skraju śmierci ze starości, a przy życiu trzymała go obsesja i determinacja.
Ponadto na niego pierścień wpłynął w znacznie większym stopniu fizycznie, wręcz dostosował go i zmutował tak, by ten mógł żyć w podziemiach. W efekcie czego mogło mu dodać to kilka lat życia jako takiego i w zasadzie chyba tym winno się tłumaczyć fakt, że pomimo w teorii posiadania ponad 100 lat, był całkiem sprawną kreaturą.
Tutaj nasuwa się raczej pytanie (mi się nasuwa), ile lat miał Gollum-Smeagol w momencie znalezienia pierścienia, zapewne około 30, ale co jeżeli miał ich 40-50 czy nawet 60? Wtedy wykluczając czas gdy miał pierścień w posiadaniu, to po jego stracie przeżył jeszcze 78 lat? Jeżeli miał więc w chwili jego znalezienia 30 to w momencie śmierci miałby 108; jeżeli znalazł (a w zasadzie zdobył) jak miał 40 zim, to umierał jako 118 latek; potem kolejno 128 jak miał 50 (co jakby nie patrzeć jest pewną liczbą symbolem w książkach) i 138 jak zdobył pierścień w wieku 60 lat, aczkolwiek to ostatnie mało prawdopodobne. Jednak zmierzam do tego, czy jeżeli w momencie zdobycia pierścienia przestał się starzeć i zaczął na ponownie starzeć jak go stracił, to czy w chwili śmierci nie mógłby mieć 130-paru lat i tym samym być znanym nam najdłużej żyjącym niziołkiem/hobbitem lub jakimś ich krewnym? Lepsze przyjrzenie się datom mogłoby doprowadzić do ciekawego wniosku.
3:50 Deagol był kuzynem Smeagola
A od kiedy kuzyn nie może być przyjacielem?
Wszystko fajnie, tylko że Bilbo nie postarzał się znacząco w kilka miesięcy, bo minęło 17 lat od momentu, gdy Bilbo oddał pierścień. Gdy Frodo go spotyka u Elronda Bilbo ma 128 lat, a Frodo 50.
Pamiętajmy też, że wspomniany Gerontius Tuk był dziadkiem Bilbo, więc w sumie genetyka też odgrywać mogła rolę...
Mam wrażenie, że informacje czerpałeś tylko z filmowej trylogii, a nawet wówczas powinieneś wiedzieć, że Smeagol nie był typowym hobbitem, a stoorem - jednym ze szczepów hobbitów.
Nawet Gandalf mówił Frodo, że Gollum był kiedyś kimś podobnym do hobbita. Zatem średnia długość życia poszczegolnych szczepów niekoniecznie musiała być taka sama.
Poza tym czas w filmie i książce po opuszczeniu przez Bilba Bag End jest inny - wedle książki to kilkanaście lat, według filmu kilka miesięcy.
Dalej błąd jaki wyłapałam to Bilbo odłączył się od kompanii w momencie jak zostali pochwyceni przez Gobliny w Górach Mglistych.
Pierścień opuścił Golluma w momencie jak wyczuł, że może zawładnąć kolejnym umysłem i podjąć próbę powrócenia do swojego pana. Jednak wracając do tego, że Smeagol i Bilbo nie byli z tego samego szczepu niekoniecznie musieli być tak samo podatni na wpływ Pierścienia, dodatkowo tu też ma wpływ (tak jak wspomniałeś) sposób pozyskania Jedynego Pierścienia, jak również ich "natura". Smeagol zawsze był dociekliwy i wścibski, zaś Bilbo był wesołym, beztroskim hobbitem. Uwielbiał porządek i był uprzejmy. To też miało wpływ na to jak Pierścień działał na poszczególne postacie.
Mam jeszcze inną teorię dotyczącą Golluma, dlatego nie umarł ani nie postarzał się po zgubieniu Pierścienia. Mianowicie, Gollum podobnie jak Sauron i Nazgulowie związał swój los całkowicie z Jedynym Pierścieniem. Mianowicie według mnie Pierścienie Władzy działały trochę jak horkruksy z uniwersum Harry'ego Pottera i mogły pomieścić w sobie cząstkę duszy swojego obecnego powiernika albo twórcy. Otóż bowiem Sauron przelał w Jedyny Pierścień nie tylko swoją moc, ale niemal całą swoją duszę, przez co po jego stracie stracił swoją fizyczną formę. Natomiast Nazgule całkowicie oddały swoje dusze Dziewięciu Pierścieniom, na stałe tracąc swoje ciała i całkowicie wiążąc swoją egzystencję z losem Jedynego Pierścienia. Natomiast Gollum siedząc przez 500 lat w jaskini całkowicie wyrzekł się swojej tożsamości, oferując wszystko swojemu skarbowi. Wszystko, w tym także część swojej duszy, ale nie tak dużą jak Sauron ani Nazgule, dzięki czemu zyskał nieśmiertelność nie tracąc przy tym własnego ciała. A więc gdy wpadł do lawy, jego ciało uległo śmierci, ale dusza niekoniecznie. Dusza dopiero wtedy doznała dezintegracji, kiedy lawa pochłonęła Jedyny Pierścień. Daj znać co sądzisz o tej teorii?
Sądzę iż Golum starzał się wolniej od Bilba z powodu mocy pierścienia, z racji tego że w pierścieniu zaklęta została znaczną część mocy Saurona pierścień prawdopodobnie upodabniał nosiciela właśnie do Saurona jeśli ten oparł się jego mocy, co wpływało również na psychikę.
Dla Saurona pierścień był niezwykle ważny i to pragnienie umocniło się w pierścieniu by przejść później na Goluma, tym samym Golum połączył się częściowo z pierścieniem a Bilbo miał rzeczy ważniejsze od pierścienia w dodatku korzystał z niego z rozwagą oraz fakt iż miał go krócej od Goluma spowodowały że nie zjednoczył się z pierścieniem tak jak Golum starzejąc się po jego oddaniu.
nie żebym sie czapiał, ale 3:54 nie ma czegoś takiego jak " OKRES CZASU" tylko czas lub okres...a poza tym to super materiał.
Pozdrawiam
Ja kiedyś słyszałem, że nie powinno się uważać "okresu czasu" za masło maślane, bo okres może być nie tylko miarą czasu (np. w układzie okresowym pierwiastków).
@@profesorinkwizytor4838 zależy od kontekstu
Ja jak czytałam książkę czy oglądałam filmy zawsze sądziłam, że to jest kwestia czasu jaki obaj mieli pierścień. Maga pierścienia tak długo oddziały wała na ciało Goluma i tak je zmieniła, wypaczyła, że po prostu nie funkcjonowało już jak zwykłe ciało i nie było zdolne do starzenia się. A u Bilba ten proces dopiero był na początku.
Imaginarium, zrobisz film o top 10 najpotężniejszych postaci z świata gravity falls
Może 😀
Nie ....nie.... nie.... Pierścień na Bilba i Goluma działa inaczej dlatego, że oboje korzystając z Pierścienia wykorzystywali go innych celów. Pierścień miał jednego Pana ale kiedy trafiał w inne ręce pozwalał korzystać z części swojej mocy. Golum bał się śmierci dlatego Pierścień dał mu długie życie, Bilbo akceptował starzenie i śmieć a Pierścień wykorzystywał jedynie do ochrony życia. Pierścień dawał benefity zależne od tego czego chciał jego posiadacz. Golum bał się śmieci dostał ( względną) nieśmiertelność. Bilbo tylko chronił życie swoje i swoich kompanów, zrobił by wszytko żeby ocalić życie Durina ale umiał pogodzić się ze śmiercią, wręcz jestem przekonany że w przeciwieństwie do Goluma był wstanie poświęcić swojej życie za innych. Bilbao chciał mieć szczęśliwe życie zakończone szczęśliwą śmiercią
Smigol mógł wyglądać anaczej niż Bilbo dtatego że żył w innych warunkach i żywił się innym pokarmem.
Bilbo zestarzał się po ZNISZCZENIU Jedynego Pierścienia, a nie po jego utracie. Gollum ginie wraz z pierścieniem, więc nie mamy kiedy zaobserwować w nim jakichkolwiek zmian
Według mnie pierścień wyczuł że gullum jest łatwiejszym celem dla Saurona niż Bilbo, Frodo itd. Dlatego inaczej zareagowali
Więź między pierścieniem a Bilbem została zerwana, między pierścieniem a Gollumem nie, On ciągle go pożądał i nawoływał "go", lub został już tak mocno zdegenerowany przez moc pierścienia.
Osobiście mam jeszcze jedną teorię potwierdzającą to zjawisko. Pierścień niejako miał swoją własną wolę, wielokrotnie było wspominane, że potrafił zsunąć się z palca właściciela w najmniej odpowiednim momencie czy odpowiednio zmieniać swój kształt i wpływać na świadomość osoby go noszącej. Idąc tym tokiem myślenia, po pierwsze Sauron nie był tak potężny w okolicy czasów Golluma co w okolicy czasów Hobbita i LOTRa. Po drugie natomiast Smeagol był raczej chowającym się pustelnikiem aniżeli duszą towarzystwa oraz dość szybko został wypędzony ze swojej rodzinnej miejscowości i zakrył się głęboko w kopalniach i górach, a Bilbo wręcz odwrotnie, żył wśród wielu ludzi oraz był bardzo poważany. To wszystko przywołałem, żeby wskazać na teorie, że pierścieniowi po prostu bardziej "na rękę" było utrzymywać Golluma długo przy życiu, bo najzwyczajniej w świecie jakby Gollum umarł sam ze starości to jaka byłaby szansa odnalezienia pierścienia głęboko w kopalniach Morii? Natomiast śmierć Bilba nie byłaby niczym bardzo złym dla Pierścienia, bo ktoś prędzej czy później by go odnalazł. Jednocześnie, Bilbo starzał się dość wolno, ale jednak starzał (w LOTRze jest już dość sędziwy), Gollum natomiast wydaje się być "zachowany" dalej w wieku młodzieńczym. Co za tym idzie, Pierścień utrzymał Golluma w kwiecie wieku, więc w momencie utraty pierścienia Gollum dalej mógł być dość młody fizycznie.
Moim zdaniem ciekawą sceną jest moment, w którym Bilbo nie bez trudu, ale jednak porzuca pierścień na podłodze przed wyjściem z Bag End i ucieczką do elfów. Gdy go przechyla, widać jak walczy ze sobą i kusi go, by jednak go zabrać. Ale ostatecznie pierścień ląduje na podłodze, a Bilbo po wyjściu z domu jakby o nim zapomina i opowiada Gandalfowi o pomyśle na zakończenie swojej książki. Ta scena to wręcz zerwanie Bilba z pierścieniem i jego wpływem na niego, zerwanie jakiejś więzi. Potem pierścień nie miał na Bilba żadnego wpływu, a pojawił się on dopiero gdy Frodo przyniósł ów artefakt znowu w pobliże. Myślę, że to może mieć znaczenie. Takie zerwanie więzi, uwolnienie się od wpływu, wygnanie bytu czy też ducha pierścienia z umysłu mogło mieć znaczenie. Gollum natomiast wydawał się cały czas tak uzależniony od "Skarbu", że jak było wspomniane, szukał go obsesyjnie przez 60 lat i w końcu ponownie z nim połączył, a pokusę czuł cały czas. Być może ma to jakiś związek. A inną ciekawostką jest fakt, że Bilbo postarzał się tak gwałtownie dopiero w momencie (przynajmniej w filmie) gdy pierścienia szlag trafił. Może, gdyby Gollum nie spłonął razem z nim, też wówczas nagle zacząłby się starzeć i wyglądałby jak ta czerwona typiara z Gry o Tron makija... tfu, wisiorka. Czy tam kolii...
Pierścień trafił do Bilba nie dlatego, że ten go „wyczuł”, a przez działalność „opatrzności” - Iluvatara. Po to, by potem trafił do Froda, a następnie został zniszczony. Poza tym Bilbo odrzucił pierścień z własnej woli i ten przestał mieć na niego wpływ (choć w Rivendell miał chwilę słabości). Gollum do końca życia był od niego uzależniony i pewnie przez to żył tak długo. No i nie zapominajmy, że rozstanie Bilba z pierścieniem i jego odpłynięcie do Valinoru dzieli 20 lat.
To prawda, 20 lat, ale zaczął się starzeć szybko od razu
Jest wiele możliwości wpływających na oddziaływanie pierścienia:
-dusza (a bardziej jej spaczenie smeagol zabił dla pierścienia a bilbo go poprostu zabrał i nie używał do niczego złego tylko do uciekania z nieprzyjemnych rozmów)
-wartość w oczach powiernika(dla golluma pierścień był wszystkim a dla bilba zwykłą błyskotką z fajną sztuczką)
-czas na przemianę (gdy bilbo miał tą straszną twarz jak miał oddać pierścień to uświadomił sobie że zmienia się w golluma i oddał pierścień zanim by podzielił jego los)
-wyrzeknięcie się pierścienia(gollumowi pierścień został zabrany a bilbo się go zrzekł)
-bezpośrednia interwencja pierścienia(pierścień wylądował z gollumem w jaskini na odludziu i jeśli niziołek by umarł ze starości sauron miałby niesamowicie małe szansę na odzyskanie pierścienia)
Być może Golluma przy życiu utrzymywała chęć zdobycia pierścienia
Yup, jestem takiego samego zdania.
super, że w końcu coś z lotra😄
A to nie jest też tak że Golum może złączył swoje życie z pierścieniem dzięki czemu tak jak Sauron żył tak długo jak istniał pierścień. Sauron z oczywistych względów po zniszczeniu pierścienia również został zniszczony a Golum może wtedy też straciłby swoją "nieśmiertelność" Ale nie dowiemy się tego bo wpadł razem z pierścieniem do lawy
Raczej to efekt klątwy nałożonej na posiadacza pierścienia. Co innego jak posiadacz zginie lub wyrzeknie się pierścienia (jak Bilbo) niż bycie posiadaczem i utrata pierścienia nie z własnej winy. Gollum mimo iż stracił pierścień to uważał się za prawowitego posiadacza pierścienia. Dlatego jeżeli pierścień trafi w czyjeś posiadanie to jedyną metodą na pozbycie się klątwy długiego życia jest albo śmierć albo wyrzeczenie się tego pierścienia.
Istnieje też szansa że pierścień władzy czy inne też mogą dziać nieco inaczej na każdego użytkownika przez co mogą być drobne różnice.
Jakoś 4 godziny temu wróciłem z zimowiska o tematyce władców pierscieni XDD
No proszę 😀
Zrobisz kiedyś odcinek o tym jak potężny bez pierścienia był Sauron?
Bilbo z małą pomocą Gandalfa dobrowolnie wyrzekł się Pierścienia, więc i Pierścień mógł rzucić Bilba. Natomiast Gollum do końca uważał, że Pierścień należy do niego (do Golluma) i że Bilbo mu ukradł ten Pierścień.
Więcej odcinków, więcej, ciekawi to nas, mój skarbie...
Ja myślałem że to przez zabójstwo swojego przyjaciela został jakby naznaczony przez pierścień i ustosunkował się z nim dlatego nawet jak golum nie miał pierścienia to cały czas pierścień miał nad nim władze bo bilbo i Frodo gdy pierścienia nie mieli nie ciągnęło ich żeby znów go zdobyć
Nie rozumiem trochę dlaczego pierścień dawał taką moc sauronowi, bo nie ojciec isildura mimo pierścienia stanął do walki z sauronem. Oraz dlaczego elfy do 4 ery nosiły dalej pierścienie. Dlaczego po zniszczeniu pierścienia sauron został zniszczony
Mam ciekawy pomysł, na odcinek jak tom Ridel, unikał wykrycia tworzenia horkruksów skoro do czasu ukończenia Hogwartu każdy uczeń miał nalożony namiar na różdżkę który wykrywał niedozwolone użycie magi oraz czarów zakazanych? Przecież aby stworzyć horkuksa trzeba było użyć avada kadavra czy ministerstwo naprawdę nie zauważyło że młody Voldemort morduję ludzi na prawo i lewo jak popadnie ?
Wytworzył je już chyba po ukończeniu pełnoletniości (17 lat w tym uniwersum), która była wyznacznikiem legalności użycia magii (Fred i George mogli używać jej swobodnie już w Zakonie Feniksa, oraz po tym jak rzucili szkołę).
Namiar już wtedy nie funkcjonował. Jednak nawet uzdolniony czarodziej jakim był Voldemort nie urodził się z możliwością rzucania klątw niewybaczalnych. Ani tym bardziej tworzenia horkruksów. Od momentu zapytania nauczyciela o horkruksy, do zostania Lordem Voldemortem minęło pare lat
Ha! A akurat brat wczoraj podczas oglądania zadał mi pytanie z tytułu.
Zawsze jak slysze ze pierscien ma wlasna wole to zaczynam wyobrazac sobie jak pierscien krzyczy i mowi glosem Hectora con Carne z bajki ,,zlo w potrawce" ( to ten mózg) XD
Może Gollum się trzymał, bo nadal pragnął i aktywnie dążył do pierścienia, a Bilbo już nie?
Mogłby pan zrobić materiał na temat okresu czasów śródziemia? Kiedyś patrzyłem na internecie timeline i według niego podróż Froda trwała kilka lat, sam Frodo był stary, miał z ok.40, a jeszcze od momentu brzybycia Gandalfa do Hobbitonu do wyruszenia Froda też mineło parę lat. Sprawdzałem to z miesiąc temu, więc pisząc komentarz też mogę coś poplątać, ale ogólnie dziwny był ten timeline.
Moim zdaniem pierścień dał niemal wieczne życie gollumowi po to, aby zostać odnalezionym. Gdyby umarł w jakiejś grocie to już nigdy mógłby nie zostać odnalezionym. Po przejściu w dalsze ręce gollum bym już jego wiernym sługa, który mógł śledzić dalsze losy pierścienia . Bilbo swoją rolę odegrał, był bardziej odporny więc i niepotrzebny pierścieniowi
ja uwzględnił bym jeszcze fakt że Bilbo świadomie i dobrowolnie zrzekł się pierścienia, a Golum nie dość że został go pozbawiony mimowolnie to jeszcze go szukał zachowując coś w stylu więzi metafizycznej z której czerpał moc, albo w skutek przeżytych "razem" lat Golum zmagazynował w swoim ciele więcej mocy wydłużającej życie
Strasznie w komentarzach pomieszane rzeczy z książek i filmów :P W samym materiale też trochę. Teorii nie kupuję, ale dzisiaj jest kiepski dzień na zbyt intensywne rozkminy :D Mimo wszystko fajnie było posłuchać tego do obiadu.
Gollum przez kilkaset lat posiadania pierścienia wyglądał, jakby regularnie kąpał się w formalinie. Trudno się bardziej zestarzeć.
Wkradł ci się błąd na początku, otóż na początku było 16 pierścieni, 9 ludzkich i 7 krasnoludzkich a dopiero elfickie 3 powstały po stworzeniu jedynego.
Jak tak na nich dwóch patrzę to nie wiem kto się gorzej " zestarzał"
pierścień był inteligentny i robił to co przynosiło mu korzyść, w jego interesie leżało by gholum po stracie pierścienia żył i odnalazł go ponownie, natomiast bilbo nie był mu już do niczego potrzebny, a wręcz chciałby go zniszczyć
Może ma tu właśnie duży wpływ sposób wejścia w posiadanie pierścienia. Może jakiś związek złych czynów, ze złą mocą jaką posiadał pierścień.
Jak w kilka miesięcy Bilbo się postarzał (~5:20)jak to co najmniej 10 lat trwało zanim w ogóle Frodo dupę ruszył i sprzedał Bag End
mysle ze twoja teoria o tym jakoby smierc zapomniała o gollumie jest mocno naciągana.
ponadto nie wiemy ilu lat dozyłby bilbo, gdyby tak czesto uzywał pierscienia jak gollum.
dodatkowo bilbo przez około 21 lat zył po oddaniu pierscienia
Czytałeś może Ostatni władca Pierścienia?
Nie 😕
@@imaginariium O nieeeee. Ale się teraz zdziwiłem tym komentarzem xd
A wracając do tematu. Szkoda. Bardzo bym liczył na porównanie wizji Jeśkowa z światem przedstawionym przez Tolkiena. Ot od prostych, tu mamy Nazguli latających na mini skokach, a tam lotnie.
Swoją drogą, całość da się znaleźć na YT w postaci audiobooka w języku polskim.
A może dlatego, że pierścień został zniszczony, zaczął się starzeć?
5:25 skoro gollum tyle czasu szukał pierścienia , to dlaczego gdy go torturowano powiedział "Baggins, Shire" ?
Dlaczego Bilbo zestarzał się posiadając Pierścień?
Powinien wyglądać dokładnie tak, jak w "Hobbicie".
oslabiał ? stworzył słaby punkt, ale dam pierścień boostował jego moc jeszcze bardziej.
Usuń ten film bo odleciałeś
Już usuwam szefie
@@imaginariium To nie atak na Ciebie, ale tutaj nic nie ma sensu. Większość Twoich filmów ma na naprawdę dużo konkretów. Szczególnie o Harrym i wiele więcej, ale tutaj jest brak jakiej kolwiek logiki, pomyliłeś odstępy czasowe w wydarzeniach. Lepiej dla Twojego kanały, gdyby ten materiał został usunięty. To tylko moje zdanie. Pozdrawiam i czekam na więcej filmów.
Pozdro 🔥
Pierścienie były najbardziej pożądane... Feanor by się z tym nie zgodził :P
Gollum nie wyzekl się pierścienia a bilbo tak
Nie ma w języku polskim określenia "okres czasu" to kalka z angielskiego :/
Moim zdaniem to ,czas użytkowania,ma racjonalne wytłumaczenie.
Sam jeszcze miał pierścień krótko, ale miał
Mistrz mówienia na około 😮
Ej ale Gollum to też HOBBIT i jak dla mnie to on jest rekordzistą
Odcinek niepotrzebny. To tylko teoria.
Sméagol, nie zestarzał się bowiem pierścień spętał jego umysł tym samym stając się Gollumem
Jakby Bilbo nadużywał pierścienia to mogło go spotkać to samo, ale zamiast tego to starzał się wolniej, a gdy przekazał pierścień Frodo to już pierścień nie miał na niego wpływu i zestarzał się do sędziwego wieku
W mojej skromnej ocenie, czas oddziaływania pierścienia na "posiadacza" wpływał na szybkość starzenia. Gollum mając pierścień setki lat, nienaturalnie wydłużył swoje życie, jednocześnie hamując proces starzenia. Bilbo miał go za krótko, przez co, szybko utracił moc przedłużania życia.
Gollum pewnie się nie zmienił bo był niezastąpionym żulem
Jakie kilka miesięcy? To ponad 20 lat!
W kilka miesięcy już znacząco się postarzał, widać to było w Rivendell
@@imaginariium To jedynie niekanoniczny film bądź co bądź
Nie "zmora", a "zguba" Isildura
Ja myślę, że Bilbo się nie zmienił tak jak Gollum ponieważ nie zabił, by zdobyć pierścień, a Gollum zabił by go mieć. To różnica która intuicyjnie daje nam wytłumaczenie tej przemiany u Goluma i jej braku u Bilba
miałem wrażenie, że to oczywiste - intuicyjne
Ale trafiłeś z tym filmem. Zaledwie dzień przed publikacją byłem po obejrzeniu drużyny pierścienia 😅 uwielbiam tą serię, choć temat który poruszyłeś aż tak mnie nie interesował. Mi się wydaje że pierścień bardziej faworyzował Smigola, właśnie przez to morderstwo by w ogóle zdobyć pierścień, a Bilbo nawet nie był by do tego zdolny...
Otóż pierścień miał destrukcyjny wpływ na Biblo. Przykładem tego jest walka z pająkami. Gdzie Blibo wręcz rzucił się w szale z mieczem na pajęcznika tylko dlatego że upadł mu pierścień i ten znalazł się przy pajęczaku. Owszem może nie miał takich zapędów jak Golum, lecz pytanie co by było gdyby Bilbo także był całkowicie samotny, bo owszem starał się żyć jako typowy samotny burek. To jednak odwiedzał go Frodo, odwiedzał go Gandalf! I to właśnie Gandalf miał nad nim w pewnym sensie kontrolę, bo Bilbo się go słuchał. Gdyby nie to to kto wie czy moc pierścienia nie zniszczyła by jeszcze bardziej Hobbita czy ten w szale nie zabiłby nawet Froda gdyby załóżmy ten dla przykładu zobaczył pierścień Bilbo i podniusł go by się mu przyjżeć? Golum miał na tyle gorzej że żył jako bezludek. Całkowicie poddając się mocy pierścienia. Mówi się że z tego powodu ześwirował, że rozmawiał sam ze sobą, możliwe jednak że rozmawiał z głosem z pierścienia czyli samym Sauronem. W końcu Frodo też słyszał dziwne kuszące szepty z pierścienia. Bilbo ratował więc fakt iż mieszkał w swoim ukochanym Shire. Gdyby nie to i także żył jako totalny odludek z dala od przyjaciół, rodziny, krewnych itp, to możliwe że i on całkowicie pogrążył by się w szale wywołanym przez moc pierścienia.
W końcu dlaczego dla przykładu Gandalf tak bał się pierścienia? Dlaczego sam nie zabrał pierścienia od Bilbo? Odpowiedź jest prosta. Prościej było kontrolować Frodo który nie umiał ani to władać dobrze mieczem, ani nie znał się na magii niczym. Niż no właśnie na potężnym czarodzieju jakim był Gandalf. Bał się tego że pierścień zniszczy go do tego stopnia że będzie miał na niego destrukcyjny wpływ. Wyobraźcie sobie szalonego Gandalfa który dla przykładu przemierza Śródziemie i niszczy wszystko na swojej drodze. A teraz co mógłby zrobić taki Hobbit jak Frodo? Owszem mógłby w szale chwycić za miecz i pozbawić życia przyjaciela, ale no właśnie, Gandalfowi prościej było by pogodzić się z utratą życia Hobbita niż być odpowiedzialnym za upadek np. śródziemia. itp.
Wracając jeszcze na chwilę do Bilbo zobaczcie sami jak szybko Agresywny i arogacnki Hobbit momentalnie spotulniał zaraz po tym jak utracił pierścień. Jak przez moment chciał wręcz rzucić się na Froda gdy ten nie chciał mu oddać pierścienia, po czym wręcz z płaczem błagał go o przebaczenie.
Golum ostatecznie także całkowicie nie został zniszczony przez pierścień. Bowiem zobaczcie. Gdyby faktycznie zależało mu tylko na odzyskaniu go, nie prowadziłby Frodo i Sama niewiadomo gdzie, tylko zabił przy pierwszej lepszej okazji, np gdy ci by spali. Jaki problem byłby dla niego chwycić nawet za kamień czy miecz jaki miał frodo, pozbawić go życia i uciec z pierścieniem? Owszem miał przejawy agresji ale takie same właśnie jak Bilbo, gdy widział pierścień, gdy był blisko niego miał napady agresji po czym momentalnie jednak potulniał dosłownie jak Bilbo.
jak byłem młody podobne pytanie podczas filmu zadałem szwagrowi, który czytał książki.
Wyjaśnił mi że po prostu Gollum żyl tak długo, że nie mógł umrzeć z dnia na dzień heheh
Według mnie to Bilbo miał po prostu dobre serce i dlatego pierścień nie przejął nad nim władzy. Smigol zdobył pierścień zabijając przyjaciela i miał w sobie zawiść a Bilbo nie. Poza tym że udawał i okłamał Gandalfa co można wyjaśnić trochę hobbicią natura a trochę działaniem pierścienia który na pewno czół że Gandalf jest majarem nad którym by nie zawładnął bo sam Gandalf wiedział że mógłby nie wytrać i pozbył by się pierścienia jak najszybciej, to Bilbo w zasadzie był uczciwym i wiernym przyjacielem dla kompanie krasnoludów. Okłamał Thorina ze nie znalazł arcy klejnotu ale zrobił to dla jego dobra. Bilbo zawsze wracał do krasnoludów, ratował i pomagał chociaż mógł ich zostawić. Ale też mógł być po prostu silnym mentalnie i pierścień miał z nim problem. Frodo na przykład stosunkowo szybko zaczął się poddawać efektom pierścienia ale też nie ufał tak bardzo i nie był tak blisko ze swoimi towarzyszami jak Bilbo.
Moim zdaniem, Bilbo nadal był sobą, hobbit em, a Smigol, wyglądał zupełnie nie jak hobbit, może już poprostu był czymś innym. Albo był znacznie bardziej powiązany z pierścieniem mimo że teoretycznie już go nie nosił m
Gdyby takie pierścienie były produkowane masowo, chirurgia plastyczna przestałaby istnieć XD
Pytanko, co to za melodia w tle? Bardzo ładna i chętnie bym dodała do playlisty :)
A mi się wydawało że też ze względu na chciwość ogólnie 😅 smigol pożądał pierscienia, dopóki wiedział że istnieje żył z myślą by za Niego zabić
Jak mogę usunąć ten kanał?
Chodzi że golum nosił pierścień setki lat i napisane było że pierścień przedłużył jego życie. A bilbo za krótko nosił przy sobie
No nie wiem jakos tego nie kupuje. Juz bardzie prawdopodobne wydawałoby sie ze starzenie sie Golluma tez nastepowało ale proporcjonalnie wolniej niz u Bilba. Z racji tego ze posiadał go prawie 600 lat proces starzenia sie mogl postepowac wolniej niz u Bilba ktory mial go "zaledwie" 60. Patrzac nawet na proces starzenia sie Bilba: on dopiero zauwazalnie zminil sie po ok 20 latach, wiec jakas moc pierscienia musiała w nim pozostac przez te 20 lat. W Gollumie rowniez taka moc zapewne byla ale z racji tego ze posiadal go prawie 600 lat proces zanikania trujacej mocy mógł trwać poprostu dłuzej przez co nie mozna bylo zaobserwowac procesu starzenia sie poniewaz on jeszcze najzwyczajniej w swiecie nie nastapił. Moze po 100-200 latach od stracenia pierscienia pojawiły by sie pierwsze symptomy strosci. Ja to tak widze
Bilbo palił przez większość życia, a Gollum nie :P To na pewno dlatego :P