Słuchając historii takich jak ta i podobnych mam wrażenie, że większości niewykrytych spraw policja doskonale wie co się stało. Ale te prowincjonalne posterunki i prokuratury gdzie wszyscy się znają to największa zakała wymiaru sprawiedliwości
@@GustawaKlimt Moim zdaniem nie da się nic zrobić :c ci wszyscy, który okupują stołki robią co chcą i pociągają za sznurki za odpowiednią kwotę... Funkcjonariusze są tylko pionkami
Straszna historia 😞. Najbardziej,poza zaginięciem dziecka wstrząsnęło mną to że zamiast otrzymać pomoc, stracili wszystkie dzieci,dom i kochającą się rodzinę. I te wszystkie sępy wokół....
Nie wobrażam sobie nawet jako ogrom rozpaczy ogarnia rodzica który nie wie co dzieje się z jego dzieckiem. Ta niewiedza musi niszczyć. Przeraża mnie też że to wszystko doprowadziło do utraty pozostałych dzieci dla których to wszystko musialo być traumatyczne. Tagedia tej rodziny jest porażająca! I z nikąd pomocy ...
Zazwyczaj słucham tych podcastów późnym wieczorem, lub w nocy, leżąc już w łóżku. Czasem to ułatwia zasypianie, jednak dziś wiem, że nie będzie mi łatwo zasnąć po wysłuchaniu tej przerażająco smutnej historii dziecka i jego rodziny. Nie do opisania z jakimi tragediami ludzie muszą się zmierzyć w życiu. Najgorsza jest ta niewiedza, co tak naprawdę się stało. Ogromne wyrazy współczucia
Pani Justyno, może podjęłaby się Pani organizacji jakiejś zbiórki na pomoc dla Pana Andrzeja? By mógł opłacić rachunki, żyć w trochę lepszych warunkach? Być może Mateuszkowi nie da się już pomóc (prawdopodobnie niestety nie), ale Pan Andrzej stracił wszystko szukając syna. Jemu również przydałaby się obecnie pomoc po tych ciężkich latach… 😔😔
Jak słucham wielu podobnych histori to aż w glowie się nie mieści że jak może zniknąć człowiek z powierzchni ziemi tak po prostu. Szereg zaniedbań ktore ciezko o ile wcale nie pozwolą na wyjaśnienie tego zniknięcia. Bardzo współczuję rodzinie ❤🙏
Straszna historia, a najgorsze w tym jest że rodzice stracili wszystkie dzieci. Niestety nasze polskie państwo zamiast pomóc rodzinie w takiej sytuacji to odbiera wszystko bo tak łatwiej. Prze ogromna tragedia
Dokładnie! Hańba, że państwo zamiast pomóc rodzinie, wydolnym rodzicom, choć biednym, rozbiło rodzinę i rodzeństwo. Państwo które zamiadt dać wsparcie, rodzinę "wysadza w powietrze"... 🤦🏻♀️😖 Coś tragicznego!!!
Błagam. W Polsce odbiera się dzieci rzadko, zazwyczaj po tym, jak wydarzy się tragedia. Wszyscy rodzice oczywiście twierdzą, że to tylko z biedy, ale zawsze jest drugie dno, którego Justyna zapewne nie zna, bo i skąd. Jak im państwo miało pomóc? Kupić dom, zatrudnić nianię, zasponsorować antykoncepcję?
@@mara3537 zdaje się, że powodem mogło być doprowadzenie rodziny do sytuacji, w której ruina finansowa była efektem poszukiwań jednego dziecka za wszelką cenę bez zwracania uwagi na pozostałe dzieci. Wiem, że nie brzmi to dobrze, ale można wyobrazić sobie sytuację, w której tak głęboki ból odbiera możliwość racjonalnego podejmowania decyzji. I zdaje się, że żadna pomoc finansowa tutaj by nie pomogła, bo prędzej zostałaby przeznaczona na kolejne poszukiwania niż spłatę poprzednich długów czy bieżące koszty.
Ilekroć słyszę o tej sprawie tak bardzo mi przykro, to jedna z tych spraw co mocno w pamięci zostają. Ludzie są podli ..... tyle lat nie wiedzy, czekania, straty zdrowia i pieniędzy bardzo mi szkoda taty Mateuszka
Pewnie dotarło to właśnie do tych małych dziadyg: goście jak macie jaja, to w końcu powiedzcie co się stało z tym chłopcem, zobaczcie jak to wpłynęło na jego rodziną
@@carrieb.3045 *Al-Kaida porywała jeszcze mniejsze dzieci i szkoliła na zawodowych, zwyrodniałych morderców, potrafiących bez mrugnięcia okiem, obciąć głowę "niewiernemu". Tak więc, wszystko jest możliwe, choć niepojęte dla nas.
Time for Relax*jeszcze są bardzo młodymi ludźmi, mogą skutecznie ukrywać prawdę, co się wydarzyło. Jednak z biegiem lat psychika ludzka sue zmienia i mam nadzieję, że kiedyś któryś z nich "wygada się"
Byli dziećmi. Moga do końca nie zdawać sobie sprawy,z tego co widzieli. Nie do końca jestem przekonana w to,że oni wiedzą co sue stalo. Moga pamiętać jakąś sytuacje,ludzi etc. Jeśli by zrobili krzywdę Mateuszowi to by dawno o tym powiedzieli.
Uwielbiam pani głos, idealnie dobrany ambient i umiejętne mixowanie głosu który wydaje się tak bliski i czuć w nim że jest pani przejęta sprawą jak i jej opowiadaniem, uporządkowany skrypt, ładnie a nie chamsko przemycona w materiale subiektywna opinia, chwytliwe, ale nie zbyt odkrywające fabułę całego filmu tytuły. Uwielbiam Pani podcast!
Dziękuję za ten odcinek. Najbardziej poruszające i smutne są dla mnie sprawy, które pozostają niewyjaśnione. Nie wyobrażam sobie życia w takiej nieświadomości i niewiedzy. Że chłopak nie żyje to jest fakt oczywisty, że maczały w tym palce osoby trzecie- także oczywiste. Straszne jedynie, że to nie jest tak oczywiste dla organów ścigania. Z całego serca wspólczuje całej rodzinie Mateusza.
Słuchając tego przyszła mi taka wersja: chłopcy bawili się i Mateusz spadł z wysokości i zginął albo chłopcy go zrzucili pobiegli do matki matka mając pokrewienstwo w policji chcąc "chronić" dzieci ukryla ślady z tym policjantem np wywieźli gdzieś do lasu dlatego trop się urywa a ubrania były tam dla zmylenia tropu
Bo nikt nie chciał "wstydu" we wsi. Co ludzie powiedzą, będą palcami wytykać. Niestety do dziś polska wieś rządzi się swoimi, niezrozumiałymi prawami. Stąd tyle miejsc w Polsce gdzie nadal trwają zmowy milczenia.
Długo omijałam ten materiał bo tytuł dzień matki i zdjęcie dziecka jakoś bardzo mnie przerażal w końcu obejrzałam i już wiem że było to nie bez powodu, coś okropnego jaka niesamowita tragedią spotkała ta rodzinę oby archiwum x w końcu wykryli sprawcę mam nadzieję że wyrzuty sumienia gnębią ich w każdej minucie życia
Historia tragiczna boli mnie serce, że przez tą tragedie rozpadła się cała rodzina. Morderco jeżeli to czytasz to pamiętaj, że ogień piekielny Cię dopadnie!!!
Sprawe Mateuszka bardzo dobrze znam i ogromnie licze na to ,ze w koncu rodzina dowie sie co sie stalo z ich ukochanym chlopcem...Niewyobrazalnym bolem musi byc niewiedza przez tyle lat.Wspolczuje bardzo.A Tobie kochana dziekuje za ten odcinek jak i za cala Twoja piekna i przydatna prace.pZdR
Dzięki. Ta historia pokazuje także w jakim kraju żyjemy, ktoś doświadcza nieszczęścia, potyka mu się noga i leci na dno. Wsparcie osób w potrzebie jest u nas niemal zerowe.
To prawda. Właśnie w takiej sytuacji należy pomóc rodzinie, a nie odbierać dzieci. Chory system, który z drugiej strony dopuszcza bezkarne znęcanie się nad dziećmi.
To bardzo wzruszająca historia , i ogromnie poruszająca dla czego dla tego ze czlowiek sie nie rozplywa nie znika z przyczyn nie wiadomych , cos sie stalo i nie zostało to wyjaśnione zaniedbano rozne aspekty nie potrafie zrozumiec organów scigaania kiedy chodzi o dziecko to wszystkie kroki powinny zmierzać ku temu aby wyjaśnić co tam zaistniało ..... . BYla rodzina i nie ma jej tym ludziom nie udzielona pomocy , wsparcia to żenujące straszne i haniebne kiedy tracimy dziecko które jest skarbem każdego rodzica tracimy wtedy wszystko juz nic nie jest takie jak powinno być nic. Ten ogromny bol który noszą w sobie zal i niepewność współczuję tym rodzicom , to udźwignąć czy to sie da ... chyba nie . Ktos , kiedys za to odpowie miejmy nadzieję.... .
Pierwszy raz słyszę o tej sprawie, i w sumie to pewnie nie powinnam tego pisać, ale od razu nasuwa mi się, że ci "koledzy" wiedzą wiele więcej niż mówią. Bardzo stereotypowo, ale wystarczy spojrzeć na zdjęcie rudego chłopca. Na pewno był z tego powodu obiektem drwin, do tego pochodził z biednej wielodzietnej rodziny. IMO ci inni chłopcy chcieli zrobić sobie z niego jakieś żarty, postawili mu wyzwanie czy coś, i doszło do tragedii. Pewnie przypadkowej, ale wszyscy milczą po dziś dzień.
Justyna dziękuję za kolejny mega poruszający post. Nie wiem czy tylko ja czuję złość i jednocześnie nie potrafię zrozumieć, jak policja nie po raz pierwszy poprzez swoje zaniedbania niweluje w dużej mierze możliwość rozwiązania tej sprawy, poprzez niewłaściwe zabezpieczenie dowodów. Zastanawia mnie dlaczego policjanci nie ponoszą żadnych konsekwencji swoich zaniedbań. Bardzo smutna historia i tak naprawdę tragiczna dla wszystkich członków tej rodziny.
Strasznie mi przykro z powodu chłopca, ale co mnie zszokowało w tej sprawie... Zabierają dzieci ludziom którzy popadli w długi tak naprawdę tylko dlatego że szukali syna , każdy rodzic by tak zrobił, nie myśli się wtedy o długach tylko o tym żeby znaleźć dziecko . Państwo zamiast pomoc im to zabrali dzieci bo nie mieli pieniędzy żeby zapewnić godne warunki. Szok !!! Polska to kraj w którym już nic mnie nie zdziwi. Ojciec który poświęcił życie żeby szukać syna skończył jak luj, nic w tym kraju nie jest normalne.
Może wladli w taką depresję, że nie byli w stanie zająć się dziecmi. Przede wszystkim rodzicie powinni otrzymać pomoc psychologa. A tutaj zostali sami z taką tragedią. Szczrze mówać w takiej sytuacji chyba bym zwariowała, nie wyobrażam sobie tego. Niewybrażalna tragedia całej rodziny.
Dziękuję za odcinek! Zawsze ciężko mi się patrzy na tatę Mateuszka. Zainteresował mnie fragment dot. nagrania, które otrzymała rodzina. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam.
Większość osób skupia się tu na braciach bo to oczywiste, że coś wiedzą ale pomijacie dziadka. Nie wpuścił ojca Mateusza do domu i powiedział mu, że chłopiec popłynął do Tarnogaja po czym ubrania rzeczywiście znajdują się przy rzece. Ktoś wie czy był on przesłuchiwany?
Witam serdecznie jestem ojcem zaginionego Mateusza Żukowskiego powiem tak były komendant policji chrzestnym a dziadek stary ubek dlatego tak wszystko do Katowic prokuratura
Trochę skojarzyła mi się ta sprawa ze sprawą Jakuba Schimandy - jakaś dziwna zmowa milczenia, nikt nic niby nie wie, jakieś dziwne działania policji. Ale rodzice Jakuba mogą przynajmniej odwiedzić swojego syna na cmentarzu 😔
Bardzo smutna sprawa słyszałam o niej i żal mi takich spraw. Może nagrasz o Andżelice Rutowskiej? Dziewczynka wówczas 10 letnia zniknęła niedaleko domu i do dzisiaj nie wiadomo co się stało
Chciałabym posłuchać o historiach, w których policji udało się cokolwiek samodzielnie rozwiązać. Zwykle są to jakieś przypadki, że gdzieś coś się okazało, coś się wydało, ale jakoś nie słychać często o wybitnych technikach i inteligencji detektywistycznej naszej policji, dzięki którym udałoby się rozwiązać sprawę. Jestem zniesmaczona takimi banalnymi błędami służb. Potrzeba mi pozytywnych wiadomości o tym, że policja potrafi coś więcej.
Kurczę, nic chyba mnie w takich sprawach nie irytuje jak brak zaangażowania, brak zrozumienia i brak chęci wyjaśnienia sprawy przez organy ścigania. A jak jeszcze dochodzą do tego koligacje rodzinne i zacieranie śladów to mam ochotę rzucić telefonem o ścianę 🤬🤬🤬🤬🤬...... Polska 🤷🤷🤷🤦
Smutna historia, która jest mi dobrze znana z tego względu, ze mieszkałam ok 30 km od miejscowości, w której zaginął Mateusz i była to sprawa dość głośna w tamtym okresie. Mam nadzieje, ze w przyszłości losy Mateusza się wyjaśnia.
@@pimbabo8782 szczerze mówiąc to różne były plotki, ale taka najczęstsza było porwanie chłopca na narządy. Jest to straszne, ale w tamtym czasie można powiedzieć, ze było głośno o takich sytuacjach w kraju.
Gdy słuchałam tej historii to miałam dreszcze. Zwłaszcza, że mieszkam w Zamościu a pod Nielisz często jeżdżę. Nie wyobrażam sobie być w sytuacji państwa Żukowskich.
Wg profilu w mediach społecznościowych Pana Andrzeja - Jest zgoda na przeszukanie pałacu, Pan Andrzej mimo bardzo ciężkiego stanu zdrowia po przebytym covidzie nadal wierzy,że znajdzie w fundamentach szczątki syna. Okropna tragedia i okropny smutek rodziny, nie wyobrażam sobie co muszą przeżywać oraz jak się czuć przez te wszystkie lata...
Chciałam zwrócić się do tych dwóch braci, którzy z pewnością wiedzą co się stało z tym chłopcem. Musicie powiedzieć jak było naprawdę i uwolnić się. Teraz żyjecie w miarę spokojnie i staracie się nie myśleć o przeszłości ukrywając prawdę. Ale powinniście wiedzieć, że takie sprawy odbijają się na kolejnych pokoleniach. Ta sprawa wróci do was w postaci wnuków/prawnuków z tym, że tym razem to oni mogą być tymi najbardziej pokrzywdzonymi.
@@malutkaNutka Wszystko powiedzieli? Jeśli faktycznie podawali kilka wersji wydarzeń to może oznaczać, że kłamali i znają prawdę. Wyobraź sobie stracić dziecko, rodzinę, tak naprawdę wszystko 15 lat temu i do dziś nie znać prawdy.
To bardzo skomplikowana sprawa, takie dzieci mogły zostać zmanipulowane, nie do końca rozumieć co się dzieje, mieć duże luki w pamięci lub w ogóle to wyprzeć. A nawet jeśli by kogoś wskazaly, o ile nie znajdą się twarde dowody lub gość się przyzna, to nie skaza go i może się zemścić.
Moje dzieci są w wieku Mateusza. Syn ma takie rude piękne włosy.. Słuchałam tej sprawy wiele razy, jest mi ona bardzo bliska że względu na dzieci.. To straszna historia bo chłopiec pewnie nie żyje i wygląda na to że ktoś mataczy i rozwiązana nie może być. Bardzo współczuję rodzicom, musieli przejść piekło.
@@CarmenJa tak myślisz? Diagnozujesz po 2 wypowiedziach w internecie? Błąd, strzał kula w płot. Mam 32 lata i zawsze pomagam słabszym. W podstawówce jako jedyny broniłem kolegi który miał poważne problemy zdrowotne, był otyły i miał czerwona twarz. Kilkukrotnie biłem się w obronie tego kolegi (przypominam, że była to szkoła podstawowa). Stwierdziłem fakt. Osobiście nie mam nic do rudych włosów. Moja siostrzenica ma rude włosy, ale faktem jest, że rudy chłopak ma w życiu pod górkę od najmłodszych lat.
Oczywiście, że wiedzą. Myślę, że ich pojawienie się tego dnia u Mateusza nie było nawet przypadkowe. Może mieli za zadanie go wyciągnąć z domu. Z tego co słyszałam to jego przyjaciolmi wcale nie byli. Ale cóż...mała miejscowość, układy, może nawet ktoś wpływowy jest w to zamieszany, a chłopcom skutecznie zamknięto usta co dodatkowo pilnuje od lat ich rodzina.
@@Karawkakafka może te sprawy mają jakieś mroczne podłoże stąd te zmowy milczenia. Handel żywym towarem, handel organami, a jak takie coś to mafia i układy. To oczywiście moje osobiste spekulacje.
A myślicie, że dlaczego prokuratura nie wyraża zgody na badanie fundamenów i ścian? Odpowiedź nasuwa się sama. Ta sprawa nigdy nie zostanie rozwiązana bo ktoś "ważny" by beknął.
Boże co za wielką rodzinna tragedia :( przez jakiś " wypadek " rodzina zbankrutowała inne dzieci poszły do domu dziecka a ojciec został bezdomnym ... Serce się kraje ☹️☹️
Troszkę to wyglada tak, jakby chłopcy celowo zabrali Mateusza w konkretne miejsce…. Jakby ktoś im kazał/ groził. Ktoś kto znał dzieciaki, niekoniecznie ktoś z rodziny, choć dziadek tez wydaje się być podejrzany i cisza ze strony chłopców jest tutaj zasadna…
Mocno mnie boli sytuacja Pana Andrzeja :( Walczy tyle lat, a jego sytuacja jest okropna :((( Może trzeba utworzyć zbiórkę? Pomóc? Ktoś z okolicy, ktoś kompetentny…?
Dokładnie tak samo myślę. Tym bardziej, że podobno, co sam Pan Andrzej mówił, bracia J. wcale nie byli przyjaciółmi Mateusza, wręcz mu dokuczali i nagle przychodzą do niego się z nim pobawić. Dziwne. Podobno coś mu powiedzieli na ucho i od razu zdecydował się z nimi iść. Stąd faktycznie to wygląda jakby mieli go za zadanie gdzieś wyciągnąć. Obawiam się, że tu ktoś wpływowy mógł być zamieszany. Były jakieś internetowe zbiórki dla Pana Andrzeja, jest dość aktywny na fb, choć teraz mniej bo już 2 miesiąc leży w szpitalu :(
Ludzie się naoglądają w11, albo innych gowien i myślą ze policja cokolwiek zrobi jak nam się coś przytrafi. Polska policja a szczególnie w mniejszych miejscowościach to totalna masakra.
Dzieci bawiły się koło dworu lub na rusztowaniach, nastąpił wypadek i dziecko zmarło. Właściciel bojąc się konsekwencji ukrył ciało. Być może jeszcze coś miał na sumieniu. W związku z tym, że człowiek ten jest powiązany z polityką i być może jedną z dużych partii, sprawa nie ruszy z miejsca.
@@annakustoszkukielska6420 pan Andrzej nie ma pracy, zabrano mu rentę. Może dostaje sam zasiłek (gdybam, bo nawet tego nie wiadomo) w naszych polskich realiach będzie to 500 - 600 zł. Dodatkowo jest człowiekiem schorowanym, potrzebuje leków (być może nie będzie mógł podjąć pracy ze względu na stan zdrowia), nadal będzie poszukiwał syna. Pieniądze w końcu się skończą, a za coś też żyć trzeba. Rachunkami się nie nakarmisz. Dlatego piszę o tych zbiórkach, których potrzeba nieskończenie wiele.
Naprawdę jedyne, co Państwo może zaoferować tej rodzinie to odebranie dzieci? To jest tak oburzające, smutne, płakać mi się chce i ze wściekłości i współczucia. Kraj z kartonu, a o rodziny wbrew zapewnieniem nikt nie dba, sami muszą o siebie zadbać, a jak nie mają zasobów to jeszcze im dokonują.
Z tym wędkarzem to zależy - jeśli przyjechał łowić na spinning i nic nie brało, to jest możliwe, że po godzinie pojechał dalej. Gdyby rozstawił się z gruntówką, to pewnie siedziałby kilka, a nawet kilkanaście godzin. Późna godzina wyjazdu też nie ma znaczenia, w szczególności jeśli łowił na spinning :)
"Empatia" rządzących i służb dochodzeniowych, tudzież wszelkim innym ich pomocników jest tak ogromna, że trudno znaleźć słowa na opisanie rozlewającej się troski tychże nad tymi, którym winni są zapewnienie bezpieczeństwa i w razie potrzeby uczciwe zajęcie się sprawą.
Pani Justyno muszę rozwiać Pani mylną wiedzę na temat rzeki Wieprz. Ona wcale nie jest "płytka, wąska i spokojna". Spędzałam za dziecka każde wakacje nad tą rzeką (kiedy była znacznie bardziej przejrzysta i płytsza) i byłam świadkiem, jak wiele osób się topiło. Niestety ta rzeka jest BARDZO zdradliwa. W jednym miejscu może być woda po kostki, a krok dalej jest zapadlisko pow. 2 metrów. Poza tym jest w niej dość mocny prąd i niejedna osoba się w tej rzece topiła. Moja mama pochodzi znad miejscowości położonej nad tą rzeką i wielokrotnie opowiadała mi, że jeszcze za jej młodości ktoś poszedł na ryby i znaleźli tylko wędkę... A ciał do dzisiaj nie znaleziono... A ile dzieci się potopiło, to nawet nie potrafiła zliczyć. I wcale też nie jest WĄSKA. Totalna bzdura. Na pewno nie jest tak szeroka, jak Wisła, ale niestety często jej brzegi są bagniste. Dlatego w tym opisie całkowicie się z Panią nie zgadzam!
No chyba nie sądzisz, że rzeka w całej swojej długości wygląda tak samo... w rejonie zaginięcia mogła być wąska i spokojna. A to, że brzeg jest płytki, a później zapada się nagle na 2m to jest cecha charakterystyczna dla rzek.
@@carrieb.3045 Oczywiście zgadzam się z Tobą. Tylko, że ja znam tamte okolice i wiem, jak wygląda tam rzeka. Dlatego nie opisuje "jakiejś tam rzeki", tylko odnoszę się do Wieprza i znając jej wygląd w opisywanym filmiku. Ta miejscowość jest raptem kilka od tej, gdzie spędzałam wakacje i gdzie nadal jeżdżę. Dlatego nadal podtrzymuje swoją wcześniejszą wypowiedź ;) Dodam tylko, że za mojej młodości ;) tzn z 20 lat temu, ta rzeka była krystalicznie czysta i bardzo płytka. Jednak z każdym rokiem przybywało tej wody i od 10 lat jest mulista, brudna i ja (mimo, iż umiem pływać) nie wchodzę do niej. Osobiście byłam świadkiem, jak chłopak wychowany tam i "znający świetnie tą rzekę" prawie się utopił.
Na co wydawane są pieniądze przeznaczone na poszukiwania zaginionych??? Ale już nie chodzi o pieniądze ale o profesjonalne i uczciwe podejście do zaginionej osoby i jej rodziny . Wstyd !!!!!!!!’
Sprawa dla reportera. Panstwo adwokatowie bardzo mnie rozczarowali. Brak profesjonalizmu. Wstyd. S. P p. Szostak żal, ze nie doczeka rozwiazania tej sprawy, brawo dla posła Sachajko za empatię i pomoc dla pogrążonego w smutku ojca. Mam nadzieję , ze odnajdą tego chlopca i ojciec chociaz w części zazna spokoju. 🙏❤️
Co do tego dziwnego nagrania na pocztę, pan Andrzej zaniósł telefon na policję, bo mimo usuniętego nagrania nadal był w posiadaniu numeru z którego przyszło nagranie. Policja telefon ” wyczyściła”.
moim zdaniem, bracia kłamali w zeznaniach, musieli wiedzieć co wie Stalo.ubranka były starannie ułożone, tak aby upozorować kąpiel chłopca w rzece (utoniecie) bal wie wody i poszukiwania w rzece nic nie Daly. może ten mężczyzna mieszkający w remontowanym pałacu( kłamał co do zamieszkania) ma dziecko na sumieniu, może wysłał braci do domu, grozac aby nic nie mówili i skrzywdził dziecko. trzebaby było przeszukać budynek, ściany. dużo zboczonych i szalonych ludzi żyje wśród nas. tragedia dla rodziny absolutnie niewyobrażalna , rozpad, rozłam i degradacja. współczuje. władze miejscowości powinny ojcu rodziny pomoc. mieszkanie, renta i wsparcie psychologiczne.. tyle szumu mamy teraz na temat ludzi różnych narodowości nielegalnie przekraczających granice i im udzielana jest pomoc a swoim? gdzie my żyjemy do diabla !
Zaraz przypomina mi się sprawa chłopców z Rewala, zamiatanie pod dywan, nabieranie wody w usta i zaniedbania policji. Tragedia. Dobrze, że teraz nad sprawą pracuje Archiwum X. Zaginienia chyba bolą najbardziej.
Myślę że on się utopił...ale dlaczego ci Bracia cały czas unikają kontaktu,oni napewno wiedzą co się stało,mam nadzieję że kiedyś naprawdę dorosną i powiedzą co się stało...mega szanuję tego ojca,resztę życia i pieniędzy wydał aby odnaleźć syna i to jest takie przykre, wieśniaki wiedzą co się stało a nie chcą powiedzieć...
Z tego co czytałam i o czym mówi Justyna to gdyby zwłoki Mateusza były w rzece, to już dawno zostałyby odnalezione, lub same by wypłynęły. Wersja o utonięciu jest mało prawdopodobna, bo w rejonie - pomiędzy Tarnogórą a Zamościem - Wieprz przegradzają kraty. Nie ma możliwości, aby przedostało się przez nie ciało dziecka. Zwłoki zatrzymałby się na przegrodzie.
@@iksiiksi2633 ale jest możliwość że zwłoki utkwiły w jakimś miejscu na dnie rzeki,było sprawdzane ale na 100% nikt nie powie że mimo sprawdzenia nie ma tam ciała...
Na pewno coś mu się stało w parku. I teraz ten radny, który twierdzi że go tam nie było, zakrywał i zakrywać będzie to co się naprawdę stało. Żadne dziecko nie składa ubrań w kostkę nad rzeką.
Przez całe studia oglądałam na wyświetlaczach w lubelskich autobusach zdjęcia osób zaginionych i twarz Mateusza, oglądana dzień w dzień wyryła mi się w pamięci. Straszna historia.
Mnie zastanawia ówczesny właściciel pałacu, dworku, i obecny też, każdy porządny człowiek pozwoliłby przeszukać i zbadać to miejsce, sam by o to poprosił, bardzo podejrzane, chamskie w stosunku do rodziny chlopca, prokuratura do wymiany
Słuchając historii takich jak ta i podobnych mam wrażenie, że większości niewykrytych spraw policja doskonale wie co się stało. Ale te prowincjonalne posterunki i prokuratury gdzie wszyscy się znają to największa zakała wymiaru sprawiedliwości
W takich miejscach powinni pracować funkcjonariusze z innych miejscowości. Taka wymiana, żeby nie znali lokalnej społeczności.
@@Usurpadora89 tylko jak to zrobić;)
@@GustawaKlimt Moim zdaniem nie da się nic zrobić :c ci wszyscy, który okupują stołki robią co chcą i pociągają za sznurki za odpowiednią kwotę... Funkcjonariusze są tylko pionkami
@@adusza8902 oczywiście, to było retoryczne, lekko ironiczne pytanie.
@@GustawaKlimt wiem, o tym, a moja odpowiedź była jako zasmucenie się nad tym co się dzieje, a nie pouczanie Ciebie
Witam wszystkich słuchających nocą.
Witam , też nie śpię
Pozdrawiam z nocnej zminay
Siema
Witam, zawsze słucham do snu
Cześć
Straszna historia 😞. Najbardziej,poza zaginięciem dziecka wstrząsnęło mną to że zamiast otrzymać pomoc, stracili wszystkie dzieci,dom i kochającą się rodzinę. I te wszystkie sępy wokół....
Nie wobrażam sobie nawet jako ogrom rozpaczy ogarnia rodzica który nie wie co dzieje się z jego dzieckiem. Ta niewiedza musi niszczyć. Przeraża mnie też że to wszystko doprowadziło do utraty pozostałych dzieci dla których to wszystko musialo być traumatyczne. Tagedia tej rodziny jest porażająca! I z nikąd pomocy ...
Zazwyczaj słucham tych podcastów późnym wieczorem, lub w nocy, leżąc już w łóżku. Czasem to ułatwia zasypianie, jednak dziś wiem, że nie będzie mi łatwo zasnąć po wysłuchaniu tej przerażająco smutnej historii dziecka i jego rodziny. Nie do opisania z jakimi tragediami ludzie muszą się zmierzyć w życiu. Najgorsza jest ta niewiedza, co tak naprawdę się stało. Ogromne wyrazy współczucia
Mam to samo co ty..... 🥺🥺🥺🥺
Ciężka, przytłaczająca historia o ludzkiej tragedii i jej konsekwencjach, które każdy z członków rodziny będzie nieść na swoich barkach...
Pani Justyno, może podjęłaby się Pani organizacji jakiejś zbiórki na pomoc dla Pana Andrzeja? By mógł opłacić rachunki, żyć w trochę lepszych warunkach?
Być może Mateuszkowi nie da się już pomóc (prawdopodobnie niestety nie), ale Pan Andrzej stracił wszystko szukając syna. Jemu również przydałaby się obecnie pomoc po tych ciężkich latach… 😔😔
Podpinam się, chętnie pomogę panu Andrzejowi.
Pana Andrzeja można znaleźć na FB.
Pan Andrzej ciężko przeszedł covida. Została utworzona zbiórka. Warto pomóc
@@edwarda... gdzie ta zbiórka?
Dziękuję Pani Justyno za ten odcinek.
Ogromne wyrazy współczucia dla rodziny chłopca.
Jak słucham wielu podobnych histori to aż w glowie się nie mieści że jak może zniknąć człowiek z powierzchni ziemi tak po prostu. Szereg zaniedbań ktore ciezko o ile wcale nie pozwolą na wyjaśnienie tego zniknięcia.
Bardzo współczuję rodzinie ❤🙏
Straszna historia, a najgorsze w tym jest że rodzice stracili wszystkie dzieci.
Niestety nasze polskie państwo zamiast pomóc rodzinie w takiej sytuacji to odbiera wszystko bo tak łatwiej.
Prze ogromna tragedia
Dokładnie, tym bardziej, ze takim rodzinom zastępczym płacą za wzięcie dziecka/dzieci.
Dokładnie! Hańba, że państwo zamiast pomóc rodzinie, wydolnym rodzicom, choć biednym, rozbiło rodzinę i rodzeństwo. Państwo które zamiadt dać wsparcie, rodzinę "wysadza w powietrze"... 🤦🏻♀️😖 Coś tragicznego!!!
To nie wina państwa ale konkretniej rządu
Błagam. W Polsce odbiera się dzieci rzadko, zazwyczaj po tym, jak wydarzy się tragedia. Wszyscy rodzice oczywiście twierdzą, że to tylko z biedy, ale zawsze jest drugie dno, którego Justyna zapewne nie zna, bo i skąd. Jak im państwo miało pomóc? Kupić dom, zatrudnić nianię, zasponsorować antykoncepcję?
@@mara3537 zdaje się, że powodem mogło być doprowadzenie rodziny do sytuacji, w której ruina finansowa była efektem poszukiwań jednego dziecka za wszelką cenę bez zwracania uwagi na pozostałe dzieci. Wiem, że nie brzmi to dobrze, ale można wyobrazić sobie sytuację, w której tak głęboki ból odbiera możliwość racjonalnego podejmowania decyzji. I zdaje się, że żadna pomoc finansowa tutaj by nie pomogła, bo prędzej zostałaby przeznaczona na kolejne poszukiwania niż spłatę poprzednich długów czy bieżące koszty.
Ilekroć słyszę o tej sprawie tak bardzo mi przykro, to jedna z tych spraw co mocno w pamięci zostają. Ludzie są podli ..... tyle lat nie wiedzy, czekania, straty zdrowia i pieniędzy bardzo mi szkoda taty Mateuszka
Pewnie dotarło to właśnie do tych małych dziadyg: goście jak macie jaja, to w końcu powiedzcie co się stało z tym chłopcem, zobaczcie jak to wpłynęło na jego rodziną
Koledzy Mateuszka na pewno wiedzą co się z nim stało. Jak można żyć spokojnie z taką tajemnicą. Przecież oni mają teraz min. 25 lat.
wątpie, ze 10 letnie dziecko mogłoby tak wiarygodnie kłamać i nigdy nikomu się nie wygadać.
@@carrieb.3045 Może bardzo skutecznie ich zastraszono. Ludzka psychika jest niepojęta.
@@carrieb.3045 *Al-Kaida porywała jeszcze mniejsze dzieci i szkoliła na zawodowych, zwyrodniałych morderców, potrafiących bez mrugnięcia okiem, obciąć głowę "niewiernemu". Tak więc, wszystko jest możliwe, choć niepojęte dla nas.
Time for Relax*jeszcze są bardzo młodymi ludźmi, mogą skutecznie ukrywać prawdę, co się wydarzyło. Jednak z biegiem lat psychika ludzka sue zmienia i mam nadzieję, że kiedyś któryś z nich "wygada się"
Byli dziećmi. Moga do końca nie zdawać sobie sprawy,z tego co widzieli. Nie do końca jestem przekonana w to,że oni wiedzą co sue stalo. Moga pamiętać jakąś sytuacje,ludzi etc. Jeśli by zrobili krzywdę Mateuszowi to by dawno o tym powiedzieli.
Uwielbiam pani głos, idealnie dobrany ambient i umiejętne mixowanie głosu który wydaje się tak bliski i czuć w nim że jest pani przejęta sprawą jak i jej opowiadaniem, uporządkowany skrypt, ładnie a nie chamsko przemycona w materiale subiektywna opinia, chwytliwe, ale nie zbyt odkrywające fabułę całego filmu tytuły. Uwielbiam Pani podcast!
Dziękuje za poruszenie tej sprawy 🖤 Oby ten podcast dotarł do jak nawiększej grupy odbiorców
Ja też dziękuję. Może sprawa będzie mieć finał... 🥺😖
Dziękuję za ten odcinek. Najbardziej poruszające i smutne są dla mnie sprawy, które pozostają niewyjaśnione. Nie wyobrażam sobie życia w takiej nieświadomości i niewiedzy. Że chłopak nie żyje to jest fakt oczywisty, że maczały w tym palce osoby trzecie- także oczywiste. Straszne jedynie, że to nie jest tak oczywiste dla organów ścigania. Z całego serca wspólczuje całej rodzinie Mateusza.
Dzieki za filmik 🤩milego dnia💕💚💜💚
Nie ma ciała, więc nie wiadomo co się stało. Może żyje, a dla ciebie wielce oczywiste. Żałosne.
@@GustawaKlimt Żałosne jak twój poziom logicznego myślenia i dedukcji. :)
Dowody.
To się liczy, a nie gdybania.
Śledczy bardzo często wiedzą co się stało i znają sprawcę, ale nie.mogą tego przekuć na materiał dowodowy.
Słuchając tego przyszła mi taka wersja: chłopcy bawili się i Mateusz spadł z wysokości i zginął albo chłopcy go zrzucili pobiegli do matki matka mając pokrewienstwo w policji chcąc "chronić" dzieci ukryla ślady z tym policjantem np wywieźli gdzieś do lasu dlatego trop się urywa a ubrania były tam dla zmylenia tropu
@Kustosz rodzice mogli bać się odpowiedzialności za dzieci
@@tzwzuzia to znajomy policjant by ich wyprowadził z bledu
Bo nikt nie chciał "wstydu" we wsi. Co ludzie powiedzą, będą palcami wytykać. Niestety do dziś polska wieś rządzi się swoimi, niezrozumiałymi prawami. Stąd tyle miejsc w Polsce gdzie nadal trwają zmowy milczenia.
@@maggiemay4409 Szczególnie że ich dziadek był micjantem wstyd Tak jak mowisz
W takim wypadku psy tropiące by jednak coś znalazły
Długo omijałam ten materiał bo tytuł dzień matki i zdjęcie dziecka jakoś bardzo mnie przerażal w końcu obejrzałam i już wiem że było to nie bez powodu, coś okropnego jaka niesamowita tragedią spotkała ta rodzinę oby archiwum x w końcu wykryli sprawcę mam nadzieję że wyrzuty sumienia gnębią ich w każdej minucie życia
Historia tragiczna boli mnie serce, że przez tą tragedie rozpadła się cała rodzina. Morderco jeżeli to czytasz to pamiętaj, że ogień piekielny Cię dopadnie!!!
Karma wraca !!!
@@sylwiadubicka5382 bzdura, nie ma żadnej karmy ani ognia piekielnego. Bestie pozostają bezkarne
@@sylwiadubicka5382 chcesz powiedzieć, że to dziecko zrobiło coś tak strasznego, że karma do niego wróciła i został zabity?
@@eithel85 To byla odpowiedz na komentarz Mileny. Przeczytaj jeszcze raz ZE ZROZUMIENIEM.
Amen , Amen , Amen.
Sprawe Mateuszka bardzo dobrze znam i ogromnie licze na to ,ze w koncu rodzina dowie sie co sie stalo z ich ukochanym chlopcem...Niewyobrazalnym bolem musi byc niewiedza przez tyle lat.Wspolczuje bardzo.A Tobie kochana dziekuje za ten odcinek jak i za cala Twoja piekna i przydatna prace.pZdR
Boże Jak Życie może się odmienić ...Jak tragedia zniszczyła życie tej kochającej się rodziny .Wywróciła im cały Świat........
Dzięki. Ta historia pokazuje także w jakim kraju żyjemy, ktoś doświadcza nieszczęścia, potyka mu się noga i leci na dno. Wsparcie osób w potrzebie jest u nas niemal zerowe.
To prawda. Właśnie w takiej sytuacji należy pomóc rodzinie, a nie odbierać dzieci. Chory system, który z drugiej strony dopuszcza bezkarne znęcanie się nad dziećmi.
Bardzo smutna opowieść. Jak jedna tragedia zaważyła na losach całej rodziny.
Niewyobrażalna sytuacja.... najgorsza jest ta niewiedza. Dziękuję za materiał Justyno 😘
Wg mnie jedna z najbardziej smutnych historii :(
To bardzo wzruszająca historia , i ogromnie poruszająca dla czego dla tego ze czlowiek sie nie rozplywa nie znika z przyczyn nie wiadomych , cos sie stalo i nie zostało to wyjaśnione zaniedbano rozne aspekty nie potrafie zrozumiec organów scigaania kiedy chodzi o dziecko to wszystkie kroki powinny zmierzać ku temu aby wyjaśnić co tam zaistniało ..... . BYla rodzina i nie ma jej tym ludziom nie udzielona pomocy , wsparcia to żenujące straszne i haniebne kiedy tracimy dziecko które jest skarbem każdego rodzica tracimy wtedy wszystko juz nic nie jest takie jak powinno być nic. Ten ogromny bol który noszą w sobie zal i niepewność współczuję tym rodzicom , to udźwignąć czy to sie da ... chyba nie . Ktos , kiedys za to odpowie miejmy nadzieję.... .
Pierwszy raz słyszę o tej sprawie, i w sumie to pewnie nie powinnam tego pisać, ale od razu nasuwa mi się, że ci "koledzy" wiedzą wiele więcej niż mówią. Bardzo stereotypowo, ale wystarczy spojrzeć na zdjęcie rudego chłopca. Na pewno był z tego powodu obiektem drwin, do tego pochodził z biednej wielodzietnej rodziny. IMO ci inni chłopcy chcieli zrobić sobie z niego jakieś żarty, postawili mu wyzwanie czy coś, i doszło do tragedii. Pewnie przypadkowej, ale wszyscy milczą po dziś dzień.
Serce pęka. Poświęcili wszystko, aby znaleźć dziecko. Komuś bardzo zależy, żeby ukryć prawdę.
Justyna dziękuję za kolejny mega poruszający post. Nie wiem czy tylko ja czuję złość i jednocześnie nie potrafię zrozumieć, jak policja nie po raz pierwszy poprzez swoje zaniedbania niweluje w dużej mierze możliwość rozwiązania tej sprawy, poprzez niewłaściwe zabezpieczenie dowodów. Zastanawia mnie dlaczego policjanci nie ponoszą żadnych konsekwencji swoich zaniedbań. Bardzo smutna historia i tak naprawdę tragiczna dla wszystkich członków tej rodziny.
Współczuję ojcu. Polskie realia.
Ta sprawa jest bardzo podobna do zaginięcia Andżeliki Rutkowskiej. I tu i tam osoby które były dziećmi coś ukrywają do dzisiaj 😔
Coś w tym jest.
Strasznie mi przykro z powodu chłopca, ale co mnie zszokowało w tej sprawie... Zabierają dzieci ludziom którzy popadli w długi tak naprawdę tylko dlatego że szukali syna , każdy rodzic by tak zrobił, nie myśli się wtedy o długach tylko o tym żeby znaleźć dziecko . Państwo zamiast pomoc im to zabrali dzieci bo nie mieli pieniędzy żeby zapewnić godne warunki. Szok !!! Polska to kraj w którym już nic mnie nie zdziwi. Ojciec który poświęcił życie żeby szukać syna skończył jak luj, nic w tym kraju nie jest normalne.
Może wladli w taką depresję, że nie byli w stanie zająć się dziecmi. Przede wszystkim rodzicie powinni otrzymać pomoc psychologa. A tutaj zostali sami z taką tragedią. Szczrze mówać w takiej sytuacji chyba bym zwariowała, nie wyobrażam sobie tego. Niewybrażalna tragedia całej rodziny.
Kiedyś na live wspominałem w komentarzu żeby poruszyć ten temat.
Na poczekaniu wtedy nie kojarzyła Pani tej sprawy.
Dziękuję bardzo.
Pani Justynko czekam na Pani materiał z tęsknotą, dziękuję i życzę zdrowia i wszelkiej pomyślności ❤
Justyna dzięki ♥️
Dziękuję za odcinek! Zawsze ciężko mi się patrzy na tatę Mateuszka. Zainteresował mnie fragment dot. nagrania, które otrzymała rodzina. Nigdy wcześniej o tym nie słyszałam.
Większość osób skupia się tu na braciach bo to oczywiste, że coś wiedzą ale pomijacie dziadka. Nie wpuścił ojca Mateusza do domu i powiedział mu, że chłopiec popłynął do Tarnogaja po czym ubrania rzeczywiście znajdują się przy rzece. Ktoś wie czy był on przesłuchiwany?
Witam serdecznie jestem ojcem zaginionego Mateusza Żukowskiego powiem tak były komendant policji chrzestnym a dziadek stary ubek dlatego tak wszystko do Katowic prokuratura
Tak całą bracia jaworscy przez wajrograf bracia wyrządzili mu krzywdę
Jego tata poświecił życie żeby dowiedzieć się prawdy.. nawet nie chce wiedzieć co musiał przejść.. jak i cała rodzina.. dramat
Trochę skojarzyła mi się ta sprawa ze sprawą Jakuba Schimandy - jakaś dziwna zmowa milczenia, nikt nic niby nie wie, jakieś dziwne działania policji. Ale rodzice Jakuba mogą przynajmniej odwiedzić swojego syna na cmentarzu 😔
Bardzo smutna historia. Zaginięcie dziecka, rozpad rodziny i ta skrajna bieda. Najgorsze jest to, że nikt im nie pomógł 😢 taka bezradność 😭
Skrajna bieda, ale dzieci pięcioro.
Tam nie było przemysłu, więc ciężko było związać koniec z końcem.Prace sezonowe i żadnych perspektyw.Wszedzie daleko.
Dzięki Justynko, za twoją pracę , smutna historia, szkoda całej rodziny , może w końcu rodzina pozna prawdę... Pozdrawiam Cię serdecznie.
Bardzo smutna sprawa słyszałam o niej i żal mi takich spraw. Może nagrasz o Andżelice Rutowskiej? Dziewczynka wówczas 10 letnia zniknęła niedaleko domu i do dzisiaj nie wiadomo co się stało
Chciałabym posłuchać o historiach, w których policji udało się cokolwiek samodzielnie rozwiązać. Zwykle są to jakieś przypadki, że gdzieś coś się okazało, coś się wydało, ale jakoś nie słychać często o wybitnych technikach i inteligencji detektywistycznej naszej policji, dzięki którym udałoby się rozwiązać sprawę. Jestem zniesmaczona takimi banalnymi błędami służb. Potrzeba mi pozytywnych wiadomości o tym, że policja potrafi coś więcej.
To już drugi "Dzień Matki" w tej serii i kolejna tragiczna historia. Pozdrawiam wszystkich.
Kurczę, nic chyba mnie w takich sprawach nie irytuje jak brak zaangażowania, brak zrozumienia i brak chęci wyjaśnienia sprawy przez organy ścigania. A jak jeszcze dochodzą do tego koligacje rodzinne i zacieranie śladów to mam ochotę rzucić telefonem o ścianę 🤬🤬🤬🤬🤬...... Polska 🤷🤷🤷🤦
Smutna historia, która jest mi dobrze znana z tego względu, ze mieszkałam ok 30 km od miejscowości, w której zaginął Mateusz i była to sprawa dość głośna w tamtym okresie. Mam nadzieje, ze w przyszłości losy Mateusza się wyjaśnia.
Są jakieś hipotezy?
@@pimbabo8782 szczerze mówiąc to różne były plotki, ale taka najczęstsza było porwanie chłopca na narządy. Jest to straszne, ale w tamtym czasie można powiedzieć, ze było głośno o takich sytuacjach w kraju.
@@krushexx427 A co z wątkiem człowieka, który mieszkał chyba w tym pałacyku, który niby "lubił małych chłopców "
Strasznie smutny odcinek😔 aż serce boli😢
Pozostaje tylko liczyć że ktoś przerwie milczenie bo z pewnością są osoby, które wiedzą coś więcej.
Gdy słuchałam tej historii to miałam dreszcze. Zwłaszcza, że mieszkam w Zamościu a pod Nielisz często jeżdżę. Nie wyobrażam sobie być w sytuacji państwa Żukowskich.
Wg profilu w mediach społecznościowych Pana Andrzeja - Jest zgoda na przeszukanie pałacu, Pan Andrzej mimo bardzo ciężkiego stanu zdrowia po przebytym covidzie nadal wierzy,że znajdzie w fundamentach szczątki syna. Okropna tragedia i okropny smutek rodziny, nie wyobrażam sobie co muszą przeżywać oraz jak się czuć przez te wszystkie lata...
Cześć, dziękuję za film. Pozdrawiam
Jak to dobrze, że zajrzałam tu przed snem. Pozdrawiam.
Chciałam zwrócić się do tych dwóch braci, którzy z pewnością wiedzą co się stało z tym chłopcem. Musicie powiedzieć jak było naprawdę i uwolnić się. Teraz żyjecie w miarę spokojnie i staracie się nie myśleć o przeszłości ukrywając prawdę. Ale powinniście wiedzieć, że takie sprawy odbijają się na kolejnych pokoleniach. Ta sprawa wróci do was w postaci wnuków/prawnuków z tym, że tym razem to oni mogą być tymi najbardziej pokrzywdzonymi.
@@malutkaNutka Wszystko powiedzieli? Jeśli faktycznie podawali kilka wersji wydarzeń to może oznaczać, że kłamali i znają prawdę. Wyobraź sobie stracić dziecko, rodzinę, tak naprawdę wszystko 15 lat temu i do dziś nie znać prawdy.
Aoni go zabilinie wiadomo chyba.
@@malutkaNutka Tylko człowiek który może być winnym czegoś równie potwornego może tak myśleć.
@@malutkaNutka 😂😂😂
To bardzo skomplikowana sprawa, takie dzieci mogły zostać zmanipulowane, nie do końca rozumieć co się dzieje, mieć duże luki w pamięci lub w ogóle to wyprzeć. A nawet jeśli by kogoś wskazaly, o ile nie znajdą się twarde dowody lub gość się przyzna, to nie skaza go i może się zemścić.
Moje dzieci są w wieku Mateusza. Syn ma takie rude piękne włosy.. Słuchałam tej sprawy wiele razy, jest mi ona bardzo bliska że względu na dzieci.. To straszna historia bo chłopiec pewnie nie żyje i wygląda na to że ktoś mataczy i rozwiązana nie może być. Bardzo współczuję rodzicom, musieli przejść piekło.
Rude włosy to przekleństwo a nie piękno😉
@@CarmenJa naprawdę? Przynajmniej nikt mi nie dokucza:)
@@CarmenJa tak myślisz? Diagnozujesz po 2 wypowiedziach w internecie? Błąd, strzał kula w płot. Mam 32 lata i zawsze pomagam słabszym. W podstawówce jako jedyny broniłem kolegi który miał poważne problemy zdrowotne, był otyły i miał czerwona twarz. Kilkukrotnie biłem się w obronie tego kolegi (przypominam, że była to szkoła podstawowa). Stwierdziłem fakt. Osobiście nie mam nic do rudych włosów. Moja siostrzenica ma rude włosy, ale faktem jest, że rudy chłopak ma w życiu pod górkę od najmłodszych lat.
Może tobie nikt nie dokucza, ale przynajmniej niektórzy uważają, że wbrew temu co o sobie piszesz to jesteś wstretnym człowiekiem.
@MRPIEKNYPAN może i tobie nikt nie dokucza, ale przynajmniej niektórzy uważają, że wbrew temu co o sobie piszesz jesteś wstretnym człowiekiem.
Żal strasznie Mateuszka i Rodziców , ale zal mi jego rodzeństwa , ktore stracilo rodzinę ,koszmarny los niewinnych dzieci
Czy tylko ja jestem przekonana, że dwóch tych gówniarzy dobrze wie, co się stało? Ludzie, przecież logicznie rzecz biorąc nie ma innej możliwości.
Na pewno wiedzą. Albo na własne oczy widzieli co stało się z Mateuszem, albo byli świadkami jego porwania.
Oczywiście, że wiedzą. Myślę, że ich pojawienie się tego dnia u Mateusza nie było nawet przypadkowe. Może mieli za zadanie go wyciągnąć z domu. Z tego co słyszałam to jego przyjaciolmi wcale nie byli. Ale cóż...mała miejscowość, układy, może nawet ktoś wpływowy jest w to zamieszany, a chłopcom skutecznie zamknięto usta co dodatkowo pilnuje od lat ich rodzina.
Tu sprawa przypomina mi sprawę Iwony Wieczorek. I w tym i w przypadku Iwony znajomi wiedza co się stało ale z nieznanych nam powodów milcza.
@@Karawkakafka może te sprawy mają jakieś mroczne podłoże stąd te zmowy milczenia. Handel żywym towarem, handel organami, a jak takie coś to mafia i układy. To oczywiście moje osobiste spekulacje.
@@panna_e również mi to przeszło przez myśl, bardzo przykra sprawa :(
A myślicie, że dlaczego prokuratura nie wyraża zgody na badanie fundamenów i ścian? Odpowiedź nasuwa się sama. Ta sprawa nigdy nie zostanie rozwiązana bo ktoś "ważny" by beknął.
Może jednak zostanie...
Bo ukrycie czegoś fundamentach istniejącego od lat budynku nie jest możliwe.
Boże co za wielką rodzinna tragedia :( przez jakiś " wypadek " rodzina zbankrutowała inne dzieci poszły do domu dziecka a ojciec został bezdomnym ... Serce się kraje ☹️☹️
"przez jakiś" wyoadek" "w tej sytuacji brzmi bez serca
@@patkay6811 nie no nie wiedziałam jak określić te zaginięcie , chodzi mi bardziej o zrządzenie losu , byciu w złym miejscu w złym czasie
Może to po prostu taka karma, taki los…
Taa karma , karma czy jak to mówisz to bajka ,widzę że teraz mocno reklamowana
@agnes Zobaczymy czy jak ciebie spotka taka tragedia to też uznasz, że to karma ciebie spotkała.
Dzięki za program
Bardzo przykra historia, dlaczego nikt tej rodzinie nie pomógł 💔🥺
Jak zwykle ciekawy odcinek, uwielbiam Twój głos, to jak opowiadasz, muzyka w tle.... łał
Troszkę to wyglada tak, jakby chłopcy celowo zabrali Mateusza w konkretne miejsce…. Jakby ktoś im kazał/ groził. Ktoś kto znał dzieciaki, niekoniecznie ktoś z rodziny, choć dziadek tez wydaje się być podejrzany i cisza ze strony chłopców jest tutaj zasadna…
Mocno mnie boli sytuacja Pana Andrzeja :( Walczy tyle lat, a jego sytuacja jest okropna :(((
Może trzeba utworzyć zbiórkę? Pomóc? Ktoś z okolicy, ktoś kompetentny…?
Dokładnie tak samo myślę. Tym bardziej, że podobno, co sam Pan Andrzej mówił, bracia J. wcale nie byli przyjaciółmi Mateusza, wręcz mu dokuczali i nagle przychodzą do niego się z nim pobawić. Dziwne. Podobno coś mu powiedzieli na ucho i od razu zdecydował się z nimi iść. Stąd faktycznie to wygląda jakby mieli go za zadanie gdzieś wyciągnąć. Obawiam się, że tu ktoś wpływowy mógł być zamieszany.
Były jakieś internetowe zbiórki dla Pana Andrzeja, jest dość aktywny na fb, choć teraz mniej bo już 2 miesiąc leży w szpitalu :(
Mam to samo wrażenie..
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku Pani Justynko
Wyglda na to, ze zdarzyl się wypadek. Dzieci byly w to zamieszane. Przykre, nieszczescie pociągnęło za sobą szereg innych nieszczesc. 😭😭😭
Dzień dobry Pani Justyno mam prośbę przygotowała by pani materiał o krzysztofie Olewniku. Z góry dziękuję i pozdrawiam
Ciało Ewy Tylman zauważyła w wodzie przypadkowa osoba. Warto dokładnie sprawdzać podawane informacje.
Ludzie się naoglądają w11, albo innych gowien i myślą ze policja cokolwiek zrobi jak nam się coś przytrafi. Polska policja a szczególnie w mniejszych miejscowościach to totalna masakra.
Dzieci bawiły się koło dworu lub na rusztowaniach, nastąpił wypadek i dziecko zmarło. Właściciel bojąc się konsekwencji ukrył ciało. Być może jeszcze coś miał na sumieniu. W związku z tym, że człowiek ten jest powiązany z polityką i być może jedną z dużych partii, sprawa nie ruszy z miejsca.
jak nazywa się ten człowiek?
Tez tak mysle
To jest tak strasznie tragiczna historia, tym bardziej ze później rodzina runęła... straszne :(
Moze zorganizować jakaś zbiórkę aby wspomóc Pana Andrzeja ,z chęcią się dołożę ❤️
Tych zbiórek musiałoby być nieskończenie wiele, bo po spłacie długu, tata Mateusza dalej będzie go szukał.
@@BajeczkaiMaz może ,warto pomoc nawet i troche ,lepiej coś niż nic ,nawet gdyby miał mieć prad podłączony - robi duża różnice
@@annakustoszkukielska6420 będziesz płacić co miesiąc za prąd? Bo pan Andrzej nie da rady.
@@annakustoszkukielska6420 pan Andrzej nie ma pracy, zabrano mu rentę. Może dostaje sam zasiłek (gdybam, bo nawet tego nie wiadomo) w naszych polskich realiach będzie to 500 - 600 zł. Dodatkowo jest człowiekiem schorowanym, potrzebuje leków (być może nie będzie mógł podjąć pracy ze względu na stan zdrowia), nadal będzie poszukiwał syna. Pieniądze w końcu się skończą, a za coś też żyć trzeba. Rachunkami się nie nakarmisz. Dlatego piszę o tych zbiórkach, których potrzeba nieskończenie wiele.
Sama o tym pomyślałam. Tak strasznie mi żal tego człowieka.
Zamiast pomóc finansowo rodzinie to zabierają dzieci . Tak to Polsce jest .
Najbardziej niechętnie słucha mi się wbrew pozorom o właśnie zaginięciach, bo w takich wypadkach najgorsza jest niewiedza dla rodziny co się stało
Naprawdę jedyne, co Państwo może zaoferować tej rodzinie to odebranie dzieci? To jest tak oburzające, smutne, płakać mi się chce i ze wściekłości i współczucia. Kraj z kartonu, a o rodziny wbrew zapewnieniem nikt nie dba, sami muszą o siebie zadbać, a jak nie mają zasobów to jeszcze im dokonują.
Z tym wędkarzem to zależy - jeśli przyjechał łowić na spinning i nic nie brało, to jest możliwe, że po godzinie pojechał dalej. Gdyby rozstawił się z gruntówką, to pewnie siedziałby kilka, a nawet kilkanaście godzin. Późna godzina wyjazdu też nie ma znaczenia, w szczególności jeśli łowił na spinning :)
Najsmutniejsze sa sprawy gdy ginie dziecko :-/
Bardzo smutna sprawa i tragedia rodziny :-/
Dziękuję i pozdrawiam
Kocham to intro 😀😍
"Empatia" rządzących i służb dochodzeniowych, tudzież wszelkim innym ich pomocników jest tak ogromna, że trudno znaleźć słowa na opisanie rozlewającej się troski tychże nad tymi, którym winni są zapewnienie bezpieczeństwa i w razie potrzeby uczciwe zajęcie się sprawą.
Pani Justyno muszę rozwiać Pani mylną wiedzę na temat rzeki Wieprz. Ona wcale nie jest "płytka, wąska i spokojna". Spędzałam za dziecka każde wakacje nad tą rzeką (kiedy była znacznie bardziej przejrzysta i płytsza) i byłam świadkiem, jak wiele osób się topiło. Niestety ta rzeka jest BARDZO zdradliwa. W jednym miejscu może być woda po kostki, a krok dalej jest zapadlisko pow. 2 metrów. Poza tym jest w niej dość mocny prąd i niejedna osoba się w tej rzece topiła. Moja mama pochodzi znad miejscowości położonej nad tą rzeką i wielokrotnie opowiadała mi, że jeszcze za jej młodości ktoś poszedł na ryby i znaleźli tylko wędkę... A ciał do dzisiaj nie znaleziono... A ile dzieci się potopiło, to nawet nie potrafiła zliczyć. I wcale też nie jest WĄSKA. Totalna bzdura. Na pewno nie jest tak szeroka, jak Wisła, ale niestety często jej brzegi są bagniste. Dlatego w tym opisie całkowicie się z Panią nie zgadzam!
No chyba nie sądzisz, że rzeka w całej swojej długości wygląda tak samo... w rejonie zaginięcia mogła być wąska i spokojna. A to, że brzeg jest płytki, a później zapada się nagle na 2m to jest cecha charakterystyczna dla rzek.
@@carrieb.3045 Oczywiście zgadzam się z Tobą. Tylko, że ja znam tamte okolice i wiem, jak wygląda tam rzeka. Dlatego nie opisuje "jakiejś tam rzeki", tylko odnoszę się do Wieprza i znając jej wygląd w opisywanym filmiku. Ta miejscowość jest raptem kilka od tej, gdzie spędzałam wakacje i gdzie nadal jeżdżę. Dlatego nadal podtrzymuje swoją wcześniejszą wypowiedź ;) Dodam tylko, że za mojej młodości ;) tzn z 20 lat temu, ta rzeka była krystalicznie czysta i bardzo płytka. Jednak z każdym rokiem przybywało tej wody i od 10 lat jest mulista, brudna i ja (mimo, iż umiem pływać) nie wchodzę do niej. Osobiście byłam świadkiem, jak chłopak wychowany tam i "znający świetnie tą rzekę" prawie się utopił.
@@Magdalena-go7yx wystarczy przejrzeć materiały źródłowe i jest jak na dłoni pokazane jak wygląda rzeka w tamtym miejscu ;)
Na co wydawane są pieniądze przeznaczone na poszukiwania zaginionych??? Ale już nie chodzi o pieniądze ale o profesjonalne i uczciwe podejście do zaginionej osoby i jej rodziny . Wstyd !!!!!!!!’
Dobry wieczór w nocy
Sprawa dla reportera. Panstwo adwokatowie bardzo mnie rozczarowali. Brak profesjonalizmu. Wstyd. S. P p. Szostak żal, ze nie doczeka rozwiazania tej sprawy, brawo dla posła Sachajko za empatię i pomoc dla pogrążonego w smutku ojca. Mam nadzieję , ze odnajdą tego chlopca i ojciec chociaz w części zazna spokoju. 🙏❤️
Czekałam :)
Straszna historia😔Dzięki za podcast i za Twoją pracę. Bardzo współczuję rodzicom 😔
Dziękuję ♥️
Pałacyk, właściciel wysoko postawionych, nic dziwnego że sprawa,, stoi,, w miejscu. Boże nie ma ma gdzie ten ojciec świeczki zapalić
Ta hipoteza o ciele Mateusza w fundamentach tego pałacyku wydaje się prawdopodobna
Ale fundamentów nie ruszano przecież przy remoncie.
Ty w ogóle wiesz co to są fundamenty? Oni by musieli ten pałacyk wyburzać i budować od nowa.
Co do tego dziwnego nagrania na pocztę, pan Andrzej zaniósł telefon na policję, bo mimo usuniętego nagrania nadal był w posiadaniu numeru z którego przyszło nagranie. Policja telefon ” wyczyściła”.
Onu
Policja ewidentnie zaciera ślady.
Wujek komendant i tyle w temacie. Sprawę powinna przejąć jednostka z zewnątrz nie umoczona w spisek i zmowę milczenia.
To straszne co ta rodzina musi przechodzić 😒 myśle ze koledzy wiedzą co sie stało
moim zdaniem, bracia kłamali w zeznaniach, musieli wiedzieć co wie Stalo.ubranka były starannie ułożone, tak aby upozorować kąpiel chłopca w rzece (utoniecie) bal wie wody i poszukiwania w rzece nic nie Daly. może ten mężczyzna mieszkający w remontowanym pałacu( kłamał co do zamieszkania) ma dziecko na sumieniu, może wysłał braci do domu, grozac aby nic nie mówili i skrzywdził dziecko. trzebaby było przeszukać budynek, ściany. dużo zboczonych i szalonych ludzi żyje wśród nas. tragedia dla rodziny absolutnie niewyobrażalna , rozpad, rozłam i degradacja. współczuje. władze miejscowości powinny ojcu rodziny pomoc. mieszkanie, renta i wsparcie psychologiczne.. tyle szumu mamy teraz na temat ludzi różnych narodowości nielegalnie przekraczających granice i im udzielana jest pomoc a swoim? gdzie my żyjemy do diabla !
Bardzo fajnie opowiedziana historia Mateusza.Dzieki z twoją pracę.
Często myślę ile to dzieci zaginęło..serce boli.wspolczuje rodzicom.🥺😟
Chetnie poslucham aczkolwiek jednak nie noca gdyz wiem, ze jako matka juz dzis nie zasne...
Zaraz przypomina mi się sprawa chłopców z Rewala, zamiatanie pod dywan, nabieranie wody w usta i zaniedbania policji.
Tragedia. Dobrze, że teraz nad sprawą pracuje Archiwum X.
Zaginienia chyba bolą najbardziej.
Myślę że on się utopił...ale dlaczego ci Bracia cały czas unikają kontaktu,oni napewno wiedzą co się stało,mam nadzieję że kiedyś naprawdę dorosną i powiedzą co się stało...mega szanuję tego ojca,resztę życia i pieniędzy wydał aby odnaleźć syna i to jest takie przykre, wieśniaki wiedzą co się stało a nie chcą powiedzieć...
Z tego co czytałam i o czym mówi Justyna to gdyby zwłoki Mateusza były w rzece, to już dawno zostałyby odnalezione, lub same by wypłynęły. Wersja o utonięciu jest mało prawdopodobna, bo w rejonie - pomiędzy Tarnogórą a Zamościem - Wieprz przegradzają kraty. Nie ma możliwości, aby przedostało się przez nie ciało dziecka. Zwłoki zatrzymałby się na przegrodzie.
@@iksiiksi2633 ale jest możliwość że zwłoki utkwiły w jakimś miejscu na dnie rzeki,było sprawdzane ale na 100% nikt nie powie że mimo sprawdzenia nie ma tam ciała...
Może gówniarze go utopili, straszyli dla zabawy
@@GustawaKlimt no też możliwe,byli starsi,coś napewno ukrywają, może go wrzucili na żarty,utonął,wyciągali go i gdzieś zakopali...
Na pewno coś mu się stało w parku. I teraz ten radny, który twierdzi że go tam nie było, zakrywał i zakrywać będzie to co się naprawdę stało. Żadne dziecko nie składa ubrań w kostkę nad rzeką.
Może to było dziecko, które szanowało ubrania i składało.
Smutna historia ,strata syna i właściwie cała rodzina się rozsypała.
O kurcze... Przez strate jednego dziecka stracili wszystkie. Całe życie poległo jak domino, przykre.
Najbardziej zszokowala mnie informacja o śmierci Pana Szostaka, mam go w znajomych bo śledziłam jego poczynania. To mi umknęło.
Przez całe studia oglądałam na wyświetlaczach w lubelskich autobusach zdjęcia osób zaginionych i twarz Mateusza, oglądana dzień w dzień wyryła mi się w pamięci. Straszna historia.
Mnie zastanawia ówczesny właściciel pałacu, dworku, i obecny też, każdy porządny człowiek pozwoliłby przeszukać i zbadać to miejsce, sam by o to poprosił, bardzo podejrzane, chamskie w stosunku do rodziny chlopca, prokuratura do wymiany
Rzeczywiście. Ja gdybym była właścicielką, nawet dla spokoju swojego pozwoliłabym budynek przeszukać, by oczyścić się z pomówień
@@elaforgacz2855 dziękuję za odpowiedź, może dałoby to trochę spokoju rodzinie chlopca
Z pewnością by im pomogło. Każde działanie, które da im poczucie, że robi się wszystko by sprawę rozwiązać.
Dokładnie, skandal