Ja sugeruje najpierw poznać "Poza Dobrem i Złem", "Z Genealogii Moralności". I dopiero po nich Zaratustrę. Po nich jako uzupełnienie i poznanie jego prawdziwej osoby "Listy".
Naiwne było u niego jeszcze wejście w tak zażyłą relację z Paulem Ree i Lou Salome, przecież było od początku wiadomo jak to się skończy. Dwóch facetów i samotna, ładna dziewczyna xd
Krytyka czyjejś twórczości filozoficznej/ czyiś poglądów to nie 'miażdżenie'. Tezę 'nie znał życia' serio oparł na tym nie doświadczył koszmaru życia w wielkim mieście i był introwertykiem ceniącym mniejsze miejscowości oraz popełnił błędy życiowe? Hmm... Czy właśnie popełnianie owych życiowych błędów nie jest elementem poznawania życia? Czy trzeba samemu być przykładem nadczłowieka aby wybrać model światopoglądowy zawierający ten motyw? Czy muszę być swoim ideałem aby ten ideał opisywać? Idąc tym torem myślenia gdybym chciała opisywać świętych katolickich muszę zostać katoliczką i to jeszcze serio dążącą do tego tytułu. Sama dostrzegam w filozofii Nietzschego wiele słabych punktów, twórczość Ciorana ma dla mnie sporą wartość, ale przytoczone tu argumenty do mnie nie przemawiają. To wręcz brzmi jakby zgorzkniały i zmęczony życiem człowiek krytykował kogoś za to że mimo nieciekawego życia i choroby nadal wierzył w swoje ideały a do tego śmiał nie być swoim własnym ideałem. Czyżby Cioran bezpodstawne uznał Nietzschego za przykład nadczłowieka i doświadczył zawodu 🤔
Po prostu Cioran sie nie zgadza z Nietschem i uważa, że żeby wszystko się kręciło to trzeba sobie jakaś bajkę opowiedzieć. I tyle panie bajkosłuchaczu.
Cioran nikoqo nie miazdży.Ten tytuł jest idiotyczny, taki jak do wojny na Ukrainie. ,a tu zdaje sie kanał bardziej wysublimowany niz polska pyskówka w sejmie. Cioran co nieco sobie ironizuje z mizernej powierzcbowności Nitzscbeqo,a jeqo snacb o potędze i tyle.Obaj sa filozofami i każdy jest w swoim rodzaju. To nie sa bokserzy na rinqu jakby sie niektórym zdawało.
Odpowiem słowami "Zaratustra" ~ 'czyś nie po to przy tym ścieku zasiadł byś miał powody do rechtania? ' no i nie wiem czy zarzucać można komuś że nie poznał się jak gdyby miara czasu wiedzę mierzono to chyba Einstein by gówno za życia zrobił xD To moje zdanie: Tak Zaratustra jest zbyt schludny i niewinny dla takiego błazna, A o tym wypowiadającym się nic nigdy nie słyszałem, a koncepcja Zaratustra najbardziej się skupia wokół pracy nad sobą a nie nadczłowieka.
Pan jest moim pasterzem, nie brak mi Nietzschego. 🙂
A ktory Pan?
już niedługo w serii "Egzegeza dla zaawansowanych"
Ja sugeruje najpierw poznać "Poza Dobrem i Złem", "Z Genealogii Moralności". I dopiero po nich Zaratustrę. Po nich jako uzupełnienie i poznanie jego prawdziwej osoby "Listy".
Naiwne było u niego jeszcze wejście w tak zażyłą relację z Paulem Ree i Lou Salome, przecież było od początku wiadomo jak to się skończy. Dwóch facetów i samotna, ładna dziewczyna xd
🎉prawda jest najważniejsza tako rzecze Zaratrusta a Cioran mimo swojej filozofii tylko gadal nawet nie potrafił zwariować dla swoich ideałów
Krytyka czyjejś twórczości filozoficznej/ czyiś poglądów to nie 'miażdżenie'.
Tezę 'nie znał życia' serio oparł na tym nie doświadczył koszmaru życia w wielkim mieście i był introwertykiem ceniącym mniejsze miejscowości oraz popełnił błędy życiowe? Hmm... Czy właśnie popełnianie owych życiowych błędów nie jest elementem poznawania życia?
Czy trzeba samemu być przykładem nadczłowieka aby wybrać model światopoglądowy zawierający ten motyw? Czy muszę być swoim ideałem aby ten ideał opisywać? Idąc tym torem myślenia gdybym chciała opisywać świętych katolickich muszę zostać katoliczką i to jeszcze serio dążącą do tego tytułu.
Sama dostrzegam w filozofii Nietzschego wiele słabych punktów, twórczość Ciorana ma dla mnie sporą wartość, ale przytoczone tu argumenty do mnie nie przemawiają. To wręcz brzmi jakby zgorzkniały i zmęczony życiem człowiek krytykował kogoś za to że mimo nieciekawego życia i choroby nadal wierzył w swoje ideały a do tego śmiał nie być swoim własnym ideałem. Czyżby Cioran bezpodstawne uznał Nietzschego za przykład nadczłowieka i doświadczył zawodu 🤔
Co? Zwlaszcza Zarathustra czyta sie bardzo dobrze o wiele lepiej niz inne dziela Nietzschego!
Oczywiście. Czyta sie b. dobrze.
Z Geanealogii Moralnisci i Poza Dobrem i Złem jednak łatwiej. Imo warto przed lekturą Zaratustry
Skąd Hitler brał przykład?
- Z Nietszchego :)
Ludzie! tu Nitschego nie ma!
Fryderyk Niecki taki niemiec, śmiechuem
Po prostu Cioran sie nie zgadza z Nietschem i uważa, że żeby wszystko się kręciło to trzeba sobie jakaś bajkę opowiedzieć. I tyle panie bajkosłuchaczu.
Będzie coś jeszcze o nihilizmie ?
Będzie 🙂
Cioran nikoqo nie miazdży.Ten tytuł jest idiotyczny, taki jak do wojny na Ukrainie. ,a tu zdaje sie kanał bardziej wysublimowany niz polska pyskówka w sejmie. Cioran co nieco sobie ironizuje z mizernej powierzcbowności Nitzscbeqo,a jeqo snacb o potędze i tyle.Obaj sa filozofami i każdy jest w swoim rodzaju. To nie sa bokserzy na rinqu jakby sie niektórym zdawało.
Odpowiem słowami "Zaratustra" ~ 'czyś nie po to przy tym ścieku zasiadł byś miał powody do rechtania? ' no i nie wiem czy zarzucać można komuś że nie poznał się jak gdyby miara czasu wiedzę mierzono to chyba Einstein by gówno za życia zrobił xD
To moje zdanie: Tak Zaratustra jest zbyt schludny i niewinny dla takiego błazna,
A o tym wypowiadającym się nic nigdy nie słyszałem, a koncepcja Zaratustra najbardziej się skupia wokół pracy nad sobą a nie nadczłowieka.