Czy zegarek może zastąpić trenera?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 12 ก.ย. 2024
- Zegarki sportowe mają coraz więcej opcji, podpowiadają też jakie treningi wykonać. Czy to oznacza, że mogą zastąpić trenera? Z jakich danych warto korzystać, a do których podchodzić z rezerwą?
Zapraszam do filmu i na moje media społecznościowe:
/ mikolaj_raczynski
/ strava
/ biegajacyfilozof
Polecam wylaczyc moc w garminie. Zmanowal mi ponad 365treningów w wko5 i musialem wszystko ręcznie modyfikować.okolo 100 treningow przerabiałem dziennie. Czasochłonna zabawa.
W końcu ktoś poruszył ten temat 👏👏👏
W Garminie na + jeszcze jest estymacja spalonych kcal w ciągu dnia. Gdy miałem polara to dzień w dzień pokazywał 4k kcal, po zmianie na garmina to spadło do 2,8 :)
Co do treningu to kiedyś to testowałem, biegaczem jestem bardzo amatorskim i okazało się że zaproponowany trening był tak mocny że nie byłem w stanie zrobić danych jednostek.
Ciekawi mnie też opinia innych o automatycznych algorytmach (teraz zwanych AI), które się adoptują do postępu w treningu, np "Trainasone", kiedyś tego używałem i przynosiło to o wiele ciekawsze efekty, jednak nadal nie było to idealne rozwiązanie.
Z tym nie mam żadnego doświadczenia, muszę kiedyś sprawdzić
Garmina 255 mam pół roku, a regularnie trenuję dopiero rok (plus słomiane zapały 2 lata wcześniej).
Pomiar tętna wydaje się mi być niedokładny. Nie mam jeszcze czujnika piersiowego, ale po swoim odczuciu wygląda, że pokazuje czasem bzdury. Jednak na początek przygody, czy na bieganie bez wielkich planów na przyszłość, w zupełności wystarczy!
Odczyt snu, oraz "body battery" - tutaj jestem zaskoczony. Nie raz zegarek z dnia na dzień zaproponował mi słabszy trening przez gorszy sen i pomiar energii,. Ja powiedziałem "a co on tam wie", ubrałem buty, i faktycznie była dętka po kilometrze.
Jest nieodporny na pogodę: zaczęła się zima, śliska nawierzchnia, gorsze parametry tętno\tempo, i zegarek stwierdził, że jest ze mną gorzej.
No ale najważniejsze: Daily Workout Suggestions (DWS): tutaj mam zagwozkę, bo o ile trenując z zegarkiem, moim zdaniem, i tak jak ty powiedziałeś, te treningi wyglądają (tylko czy aż) OK, tak zupełnie nie umiem rozszyfrować, czy radzi on sobie w sytuacji 3-4 treningów w tygodniu pod względem objętości tygodniowej. On proponuje 6-7 biegów w tygodniu, co jest grubą przesadą dla większości biegaczy (małe potrzeby lub brak czasu). Nie jestem przekonany, czy on umie w locie nadrabiać objętość. Przykład: Zegarek podaje 1:07h biegu w sobotę, 0:36h biegu w niedzielę. Ja pobiegnę tylko sobotni, zaczyna się nowy tydzień, a on tak samo rozkłada objętość na 6 dni w tygodniu, i nie widzę większych zmian. One są jak się zsumuje wszystkie 6 treningów Garmina, ale jak pobiegnę tylko 3-4 z nich, to się okazuje, że przez miesiąc biegasz z grubsza to samo. Prowadzę teraz tabelkę i próbuję rozszyfrować algorytm.
Kończąc: jestem zadowolony z niego, ostatecznie fajnie przygotował mnie na górskie półmaratony. Garmin pilnuje, byś spał odpowiednio i ćwiczył coś poza bieganiem. Ale trenera dla ambitnych osób nie zastąpi. No i nie nauczy techniki. Jak cię interesuje ogólna poprawa, lub druga połowa stawki w startach, to wystarczy.
do treningow
polecam pas piersiowy, w trakcie treningow sa dosc duze rozjazdy pomiedzy pomiarem z pasa a pomiarem z zegarka (zegarek zaniza)
Jeśli w jakikolwiek sposób chcemy bazować na tętnie to konieczny jest pas piersiowy albo chociaż pasek na ramię. Tętna wykrywane przez zegarek z nadgarstka są bardzo niedokładne. A co do ogólnych porad treningowych Garmina to faktycznie ogólnie są dobre, ale to jednak ciągle daleko do chociażby niezłego planu przygotowanego konkretnie dla kogoś
Tez mam tego garmina i Mi sen się nie sprawdzą. Zdecydowanie lepiej to wyglądało w polar vintage M. Co do przewidywanych wyników to faktycznie, jakiś inny świat. Co ciekawe ustawiłem sobie cel na zegarku. Maraton na poczatku kwietnia w 2:42 i pokazuje mi tam szacowany wynik 2:49:25 a jak wejdę w zakładkę przewidywane wyniki i przewinę do maratonu to pokazuje wynik 2:51:15. Trochę sam podwarza swoje opinie😅
Ludzie żyją w przekonaniu że Garminy są "najlepsze". Z materiału dowiedziałem się, że robią wszystko beznadziejnie. Używam zegarka innej firmy - forma idzie w górę i w zegarku i w biegach testowych. Moim zdaniem zegarki bez problemu zastępują trenera do momentu gdzie nastąpi platoe. Później by przesunąć trzeba indywidualnego podejścia i pomyślunku trenerskiego.
I na koniec mam znajomych co pokupywali sobie najdroższse Garminy i nigdy nie biegają biegów Easy30 - bo to "za wolne". Lub biegają na maksa kilka dni z rzędu. Zegarki w sumie służą im za stoper, bo jedynie czerpią wiedzę jaki czas zrobili. Tętna i tak maksymalne pokazuje jakieś - czy z nadgarstaka czy z paska.
W moim zegarku prędkości są dobierane zgodnie z Danielsem w korelacji z moim ROI.
W moim zegarku szybkie jednostki poprawiają bardziej czasy na 5 i 10km a długie biegi w wollnym tempie poprawiają te czasy bardziej długie. Co ma sens - bo rzadko ktoś biega na tym samym poziomie długie i krókie biegi.
Super materiał. Akurat dzisiaj zrobiłem proponowany trening z Garmina (Tempo) tyle że zmieniam monit z tempa na tętno, bo tak jak powiedziałeś te tempa garminowskie mam od czapy.
Jak zmienić monit na tętno ? Czy w treningu rowerowym idzie zmienić waty na tętno ?
@@MrSiemano12w Fenix 7 po wyborze treningu z dzisiejszej sugestii musisz wejść w ustawienia i zmienić TYP CELU z mocy na tętno. Nie wiem jak to wygląda na innych modelach.
@@mariuszs8439 dziękuję 😊
Nawet jeśli to będzie najlepsza jednostka na świecie - to oczywiście będzie bezproduktywna jeśli zostanie wykonana w "złym czasie". Jeśli zegarek tak twierdzi - proponuję się głębiej zastanowić a nie tylko pozostac przy tym że "zegarek to trochęgłupi jest".
Rewelacyjny materiał.
Przeszedłem dwa pełne plany od Garmina i muszę powiedzieć że pod 5 i 10km.
Dobrze dobrał prędkości.
Jeśli byłbyś zainteresowany to mogę przesłać rozpiskę na priv. 😊
Dziekuje!😊
Super materiał, dobra robota Mikołaj. Jaka jest Twoja opinia na temat treningu opartego na mocy biegowej?
Nie mam z takim treningiem wiele doświadczenia, na pewno ma swoje plusy, ale niestety też jeden wielki minus - koniec końców na zawodach liczy się czas/ tempo, a nie moc. Jednak jest to kolejny wskaźnik, który może się przydać, ale pewnie bardziej w treningu w pofałdowanym, urozmaiconym terenie. Jakbym miał możliwość to chętnie bym potestował
6:12 - stany wytrenowania. Nie do końca chyba zapoznałeś się z działaniem tej funkcji. Zgadzam się z jedym, że czasami pokazuje przez dłuższy czas np. stan wytrenowania bezproduktywny. ALE! kontaktowałem się w tej sprawie z centralną garmina. I potwierdzili mi dość istotną rzecz. Garmin nie do końca potrafi sam wykryć nam właściwe strefy tętną. Doszedłem z supportem do wniosku, ażeby ustawić strefy tetną według kalkulatora na podstawie danych wpisanych z max. tętna i tetną sponczynkowego. Kilka treningów poźniej garmin zaczął właściwie wskazywać stan wytrenowania. Obecnie jest to zgodne. Algorytm powiązany jest ściśle z obciążeniem treningowym, HRV, snem innymi parametrami. CO WAŻNE ! jeśli faktycznie użwamy garmina tylko na treningach lub nosi go mało - dane te faktycznie są bezwartościowe.
6:43 - ten wynik nie odnosi się do danego treningu. To jest akurat bezsensu. Odnosi się do dłuższego okresu - czyli jeśli przez kilka dni nic nie robiliśmy a zrobimy super jednostke to nadal będzie to wynik "bezproduktywny". Korelacje jak wyżej.
Codzienne sugestie (propozycje treningów) - To mówisz potwierdza się z tym co napisałem o stanie wytrenowania. Jeśli masz ustawione źle strefy tętna czasy/ czy strefy do treningu będą "z dupy" sprawdź to koniecznie!!!
Strefy tętna i tempa wpisalem sam po badaniach wydolnościowych, więc tutaj nie ma żadnego problemu
Mój pułap tlenowy zgadzał się idealnie 2 lata temu z badaniami. Strefy tętna i właśnie te estymację są straszne..
Pulap tlenowy 70 ;) no grubo to wyglada przy moich 56 ( 46 lat ) . Moge zapytac skad masz opcje " czas w strefach mocy " ? Mam pasek HRM Pro + i u mie tych danych nie ma . Czy to zasluga jakiegos dodatkowego czujnika czy zegarka ( u mnie Fenix 6X pro ) ?
Nie mam żadnego dodatkowego czujnika, tylko pasek tętna
@@mikolaj_raczynski Międzyczasie doczytałem , Fenix 6X pro nie obsługuje tej opcji . Dzieki
super :)
Mam takie pytanie tetno max jakie uzyskałem w trakcie zawodów kilka miesiecy temu to 215 po drodze bylo jeszcze kilka wyników takich jak 213, 211. W tej chwili już nie zblizam się nawet do tych wartosci. Czasem wpadnie cos ok 203 - 205. czy ustawiając strefy tetna brac pod uwagę 215 czy te wartości niższe? Pomiary są z pasa.
W kilka miesięcy tętno maksymalne nie powinno spaść aż o 10 uderzeń, bardzo możliwe, że to był błąd pomiaru. Jeśli chcemy uzyskać nasze tętno maksymalne to istnieje kilka protokołów treningowych - można się tym pobawić
@@mikolaj_raczynski Ok ale ja jeszcze kilka razy później uzyskałem wartsoci tak jak pisałem 211, 210 a we wrześniu 213.
Ogólnie jestem wysokotetnowcem, biegi progowe ciagłe robiłem na tetne 186 -88
Trochę po łepkach omówiłeś ten temat.
Tam jest jeszcze taka aplikacja connect, i można sobie wpisać cel na zawody i Garmin rozpisze treningi np na 17 tygodni wgra do zegarka i zaplanuje wszystko.
A u ciebie 12 minut Gadki co Ci się wyświetla.
Dla prosów treningi lepiej rozpisze trener, ale do 40 minut na dychę?
Poproszę o odpowiedź
Jak wskazuje sam tytuł - mówię o zegarku, a nie aplikacjach dodatkowych. O algorytmach i innych dodatkach można porozmawiać przy kolejnej okazji
40’ na dychę na 50-60 latka to całkiem fajne bieganie, więc wszystko zależy od perspektywy
A co sądzisz o gotowych planach Garmina? Jest 3 trenerów garmina.
Garmin Coach nie polecam, chyba że chcesz zacząć biegać. Są też plany Full Potential, z nich porobiłem życiówki np. złamane 1h17' w HM
@@zasuwaj , wow. 1,17 z gotowca ?
właściwie tak, tylko te plany to taki trochę szkielet, bo masz rozpiski typu 20' w zakresie tętna T4, dokładne tempo jednostki tu już musisz dobrać pod siebie @@mariuszmorawski4881
@@zasuwaja gdzie można znaleźć te plany full potential ?
Widziałem kilka razy takle plany - na pewno można dzięki nim coś fajnego "nabiegać", ale niestety równie często za bardzo mocno przestrzelone. Dużo zależy od typu biegacza, który do nich podchodzi, bo Garmin tego niestety nie odróżnia
👌🙂
Jak już korzystam z sugestii Garmina to lepiej jest to robić na tempo czy na tętno?
Nie ma na tej jednej odpowiedzi, wszystko zależy od tego jakie zakresy przygotował zegarek, bo zakresy tętna też może przygotować nie za dobrze
Jak jesteś początkujący, masz nadwagę, słabą wydolność, trenujesz tylko siłowo, masz dużą masę i przez to słabszą wydolność, nie robisz treningów wydolnościowych, to trening na tętno jest bardziej optymalny do zrobienia bazy tlenowej.
Codzienne sugestie są przygotowane dla osób, które są wytrenowane. Nigdy w życiu nie utrzymasz tempa 5.30-5.50 na start, nie biegając nigdy 5-10K. A zegarek da Co do zrozumienia, że tyle powinieneś mieć.
Ale... Algorytmy Farmona zakładają, że skoro masz zegarek sportowy, biegasz, to coś ze sportem wytrzymałościowym masz do czynienia. I zakłada, że masz za sobą testy wydolnościowe, pas tętna i dopóki nie wykonasz test progu mleczanowego, nie ustawisz odpowiednio stref tętna, będzie dawać podpowiedzi dla bardziej wybieganych.
Z biegiem czasu zegarek się adaptuje, szczególnie te serie,.które mają wszystko, to co najlepsze w Garminie. Stan wytrenowania, obciążenie krótko i długoterminowe, gotowość treningową, HRV, pomiar stresu sleep Score I tak dalej. Wtedy zegarek, a raczej AI Garmina może rozwinąć potencjał.
Ale bez pasa tętna nie ma, co liczyć na dokładność. To podstawa wszystkiego.
Druga kwestia zegarek nie jest trenerem i nie zna Ciebie, Twojego zdrowia i historii doświadczenia ze sportem. Nie wykryje ile i jak trenujesz. Garmin i cały świat fizjologii nie opatentował sposobu na znalezienie wskaźnika EPOC dla treningów siłowych, co oznacza mniej więcej tyle, że robiąc stability, mobility i siłę mięśniową na siłowni, efekt treningu będzie marny, jeśli trenujesz jednostawowo. Bo wszystko opiera się na tętnie, a nauka nie opatentowała ekwiwalentu dla EPOC, a więc zapotrzebowania na regenerację po uszkodzeniu włókien mięśniowych. Wiadomo, że trenując siłowo, aby zwiększyć moc biegową, a przez to tempo, nie ogarniemy dzień po dniu ciężkich treningów. Coś będzie szło kosztem czegoś. I tu jest pole do popisu dla trenera albo wiedzy własnej i doświadczenia, jak dobierać sobie rotację i periodyzację treningową.
Można by tu esej utworzyć, ale korzystanie z Garmina ma tylko sens, jeśli my sami potrafimy ustawić sobie trening randomizować obciążenie.
Biegacze, szczególnie amatorzy, biegają dla biegania. Nie robi siły biegowej, robią za mało bazy tlenowej i mają zajechany organizm. Nawet jak jakimś cudem, jest w stanie wytrzymać to zaraz będzie regres, bo OUN tego nie wytrzyma albo pojawi się kontuzja. Abstrahuję od snu, regeneracji nocnej i odżywiania...
Więc najpierw zacząłbym od robienia bazy przez 3 miesiące z rzadkimi akcentami na tempo. Co często wymaga na start szybkiego chodzenia włączając bieg.
Polecam metodę Maffetone'a, która niejednego zaskoczy o ile za szybko biegał bądź chodził. 😉
Tętno nie spadnie, jak nie będzie wystarczająco długiego okresu tworzenia wydolności aero. A bieganie na przekór skończy się w najlepszym wypadku, brakiem jakiegokolwiek postępu i tym sposobem braku poprawy życiówek. Trenować trzeba z głową, a algorytmy Garmina można wykorzystać w potężny sposób, jako wirtualnego trenera. Ale trzeba wiedzieć, kiedy i jak włączać sobie inne jednostki treningowe. Oraz jak żyć. Chcąc mieć formę, trzeba mieć też odpowiednie podejście o styl życia. Nie wystarczy wyjść na trening, to tylko ułamek doby.
@@Mierze19j87 nie mam nadwagi, mam dość wysportowana sylwetkę, na 10k mam 49 min i korzystam z pasa
@@domi16548 No to tak, ani amator (w sensie początkujący), ani topka. Myślę, że przy tym tempie już będzie tętno nadarzać za tempem.
@@Mierze19j87 jeśli przełączam z tętna na tempo to mi pokazuje taka wartość która jest dla mnie za wolna
A ja mam pytanie właśnie o te sugestie biegu które proponuje zegarek. Zawsze to pomijam.. czy da się je wyłączyć?
Nie wiem
HRV z zegarka można sobie wsadzić między bajki ponieważ sen jest bardzo parasympatyczny i ciężko uchwycić stresor szczególnie u sportowców wytrzymałościowych gdzie tętno spoczynkowe jest niskie. Body battery też parametr który można skasować xd. W zegarku mam z automatu ustawione sen 22-6. Jak jestem na nocce w pracy mimo tego że nie śpię body battery rośnie bo zegarek nie odróżnia tego że jestem w ruchu.
To zmień harmonogram snu, też pracuje na nocki i nie ma z tym problemu jeśli to zmienię.
ogólnie słabo wykrywa fazy snu gdy masz niski puls spoczynkowy
@@domi16548 rozumiem co masz na myśli. Zegarek nie jest najnowszy i za każdym razem musiałbym zmieniać. To trochę dla mnie mija się z celem. Może te najnowsze garminy lepiej wychwycaja aktywność nocną.
@@Mikel__B w Garmin FR 255 Music ustalam sobie przedział trybu snu i potem zaznaczam tylko dni tygodnia w których chce zastosować ten sam harmonogram.
U mnie nie wygląda to aż tak źle, a harmonogram snu nie wpływa na wykrycie aktywności w nocy itd.
A co z testem progu mleczanowego. Czy to ma sens w Garminie Fr 255?
Chodzi o próg proponowany przez Garmina Fr 255? Jest on bardzo wadliwy, zdarzało mi się, że pokazywał dobrą wartość, ale miesiąc później już zupełnie nie
Czemu nie biegasz ze stryd'em?
Nie miałem okazji, myślę że to nie jest niezbędnik treningowy, chociaż z chęcią bym sprawdził jak to wygląda w praktyce