Tak, aspekt meteorologiczny jest ciekawy tym temacie. Podobnie jak zawieje śniegiem, albo będzie mróz. Pożyjemy zobaczymy, a kiedyś jak będzie mocno na minusie to pojedziemy i przetestujemy ponownie ;)
Witam. Powinni przy budowaniu nowych marketów wydzielić osobny prostokąt i zrobić w środku takie stoisko. Robienie tego jako osobny kontener jest nieco słabe. Aczkolwiek kto wie czy takie mobilne kontenery mogłyby stanąć na największych wioskach odciętych od świata. Hmmm może ma to sens. Pozdrawiam.
Tak, na pewno w zabudowie było by to przynajmniej bardziej estetyczne. Ale właśnie ustawić sezonowo przy plaży, czy w miejscach gdzie nie opłaca się utrzymywać normalnej placówki też się spina. Dzięki za komentarz i pozdrawiamy!
jeżeli takie firmy chcą zatrzymać klientów na dłużej powinny patrzeć z dłuższej perspektywy - na praktyczne aspekty a nie tylko serwować gadżet/ciekawostkę - pytanie nr 1. Czy to zaoszczędzi czas - jeżeli zakupy muszę pakować do torby po wszystkim to raczej nie zrobię w takim miejscu dużych zakupów , jeżeli musze czekać na robota po opłaceniu i zatwierdzeniu wszystkiego to też jest marnotrawstwo czasu - robot mógłby pracować w trakcie wybierania zakupów
I tak i nie. Tutaj chyba mniej chodzi o zaoszczędzenie czasu, a bardziej o dostępność 24/7. Przy impulsowym zakupie, np. picia, to skorzystanie z tego rozwiązania będzie szybsze niż wejście do "normalnego" Dino. Za to w niedzielę, w nocy, święta tylko tak można kupić podstawowe produkty jeśli ich zabrakło. Do tego takie rozwiązanie można stawiać w miejscach gdzie nie ma innych sklepów - wtedy bez znaczenia jest, że trzeba chwilę poczekać, aż robót poda zakupy.
lepszym rozwiązaniem są tzw dark store. Wielki magazyn, automatyczna kompletacja zamowien i wysylka np na terenie miasta tego samego dnia, najlepiej do kilku godzin max. W Chinach to takie zamowienia chyba w godzine realizuja.
To trochę inna potrzeba. Dark store pozwala na zrobienie większych zakupów, gdzie czas dostawy jest szybki, ale nie tak istotny. U nas tak działa Lisek czy Jush. Natomiast rozwiązanie Dino to bardziej konkurencja dla Żabki. To albo impulsywny zakup bo przechodzę obok, albo zakup awaryjny, bo w niedzielę skończył mi się cukier i gdzieś muszę go szybko kupić.
Dlatego mamy w opisie spis treści, by każdy mógł zacząć z miejsca, który go/ją interesuje :) Z mikrofonem słuszna uwaga, zwykle mamy, ten filmik niestety to robiliśmy trochę "po drodze" i mieliśmy minimum sprzętu. Dzięki za komentarz!
@@TechDuet00widać niestety że do filmu nie jesteście przygotowani. Źle się to ogląda. Za długo o niczym. Ja osobiście szukam konkretnych treści a nie konieczność ich szukania w filmie. Pomysł dobry ale wykonanie nie za dobre
Tak, Żabka Nano jest w zupełnie innej technologi, testowaliśmy ja zresztą kilka miesięcy temu (video na kanale). Ale czy z powodu, że tutaj użyto trochę mniej wyrafinowane metody, to od razu znaczy, że ten sklep jest gorszy? Mi (KH) się wydaje, że nie. Zadaniem sklepu jest sprzedawać i jeśli to zadanie jest zrealizowane z powodzeniem, to znaczy, że wszystko działa tak jak powinno - niezależnie czy towar wydaje sprzedawca, ramię robotę, przylatuje dron czy magicznie się teleportuje do naszej lodówki.
Przez taka automatyzację z pewnością bezrobocie zmaleje ! hahaha ... Poza tym, to wszystko działa dopóki nowe, później będzie się zacinało i będą cuda i wianki, jak z tymi automatami na kawę, słodycze. Nie wiem czy to tak szybciej i sprawniej będzie szło niż wejść z biegu do sklepiki do Pani Mariolki, wziąć z lodówki Cole i zapłacić kartą. Kolejna nowinka, która jest bo jest.
@@TechDuet00 akurat w niedzielę sklepy osiedlowe są otwarte. Te pomysły innowacyjne wypierają sklepy, więc i pracę dla ludzi. Wszystko zautomatyzować, a później walczyć z bezrobociem.
@@KonradMarek-gq3kp zapewne jest to istotny aspekt we wdrożeniu każdej technologii i często wbrew pozorom nie wynika z chęci zwiększenia zysku tylko np. problemów z zatrudnieniem, my życzymy właścicielom osiedlowych sklepów żeby posiedli tego typu rozwiązanie i cieszyli się wolną chwilą, pamiętając jedynie żeby były dobrze zatowarowane :)
@@TechDuet00 gdyby PiS nie wprowadził zakazu handlu w niedziele, to te sklepiki w większości już by dawno upadły. Dzięki temu że właściciel stoi za ladą, a markety są pozamykane, mogą te sklepiki mieć sensownie zyski. Większość ludzi zachlystuje się nowymi technologiami, ale nie myśli, że czasem te technologie pomagają w jednym a szkodzą w drugim. No ale kto by tam zwracał uwagę na klasę niższą, liczy się interes.
bez pieniedzy bez ludzi super przyszlosc haha a i bez jedzenia dacie rade virtualne pieniadze takich ludzi trzeba do kolchozu
Czyli poprostu taka wieksza "maszyna z przekaskami".
Tylko gotówką!
Zastanawiam się, co w czasie deszczu kiedy krople lecą pod kątem i padają na ekrany, czy nic się im nie dzieje? A ogól nie ciekawa sprawa :)
Tak, aspekt meteorologiczny jest ciekawy tym temacie. Podobnie jak zawieje śniegiem, albo będzie mróz. Pożyjemy zobaczymy, a kiedyś jak będzie mocno na minusie to pojedziemy i przetestujemy ponownie ;)
Cuda na kiju 😊😊, a tak poważnie to ciekawa sprawa 👍 pozdrawiam 👋
Witam. Powinni przy budowaniu nowych marketów wydzielić osobny prostokąt i zrobić w środku takie stoisko. Robienie tego jako osobny kontener jest nieco słabe. Aczkolwiek kto wie czy takie mobilne kontenery mogłyby stanąć na największych wioskach odciętych od świata. Hmmm może ma to sens. Pozdrawiam.
Tak, na pewno w zabudowie było by to przynajmniej bardziej estetyczne. Ale właśnie ustawić sezonowo przy plaży, czy w miejscach gdzie nie opłaca się utrzymywać normalnej placówki też się spina. Dzięki za komentarz i pozdrawiamy!
Jak normalna maszyna z przekaskami np na dworcach mozna takie znalezc. Tyle, ze większa.
Potrzebne jak rybie ręcznik
Dobre rozwiązanie żeby dokupić tylko kilka brakujących produktów, ale robić w tym normalne zakupy to koszmar.
Tak i zdaje się, że po to to powstało. Bardziej jako konkurencja dla Żabki niż dla Lidla ;)
drogo
To taki odpowiednik Żabki - płaci się więcej za szybki dostęp, w momencie gdy nie ma alternatywy.
jeżeli takie firmy chcą zatrzymać klientów na dłużej powinny patrzeć z dłuższej perspektywy - na praktyczne aspekty a nie tylko serwować gadżet/ciekawostkę - pytanie nr 1. Czy to zaoszczędzi czas - jeżeli zakupy muszę pakować do torby po wszystkim to raczej nie zrobię w takim miejscu dużych zakupów , jeżeli musze czekać na robota po opłaceniu i zatwierdzeniu wszystkiego to też jest marnotrawstwo czasu - robot mógłby pracować w trakcie wybierania zakupów
I tak i nie. Tutaj chyba mniej chodzi o zaoszczędzenie czasu, a bardziej o dostępność 24/7. Przy impulsowym zakupie, np. picia, to skorzystanie z tego rozwiązania będzie szybsze niż wejście do "normalnego" Dino.
Za to w niedzielę, w nocy, święta tylko tak można kupić podstawowe produkty jeśli ich zabrakło.
Do tego takie rozwiązanie można stawiać w miejscach gdzie nie ma innych sklepów - wtedy bez znaczenia jest, że trzeba chwilę poczekać, aż robót poda zakupy.
Czyli nie dla mnie,ja tylko gotówką pomysł jednak fajny i test też Pozdrawiam
Dzięki za komentarz! Pozdrawiamy
lepszym rozwiązaniem są tzw dark store. Wielki magazyn, automatyczna kompletacja zamowien i wysylka np na terenie miasta tego samego dnia, najlepiej do kilku godzin max. W Chinach to takie zamowienia chyba w godzine realizuja.
To trochę inna potrzeba. Dark store pozwala na zrobienie większych zakupów, gdzie czas dostawy jest szybki, ale nie tak istotny. U nas tak działa Lisek czy Jush.
Natomiast rozwiązanie Dino to bardziej konkurencja dla Żabki. To albo impulsywny zakup bo przechodzę obok, albo zakup awaryjny, bo w niedzielę skończył mi się cukier i gdzieś muszę go szybko kupić.
@@TechDuet00 lisek i Justyna to chyba też ząbki jest :p
@@925grand Jush tak, jest Żabki. Lisek to polski startup, będący bezpośrednia konkurencja Jusha.
Film zaczyna sie 4;30 :/
To mówicie że największy w PL, prywatny producent energii elektrycznej z fotowoltaiki nie kojarzy się z innowacjami? OK.
To raczej kwestia skali, a nie innowacji
Tam człowiek siedzi i podaje tylko towary bo ktoś pracować musi
Jest gorzała?
Niestety, tutaj Żabka Nano wygrywa. W rozwiązaniu Dino nie ma żadnej technologi weryfikującej wiek, wiec ani papierosów ani alkoholu nie można kupić.
Strasznie duzo gadania niz pokazywania. Film bylby o polowe krotszy to by bylo super. Polecam tez jakis mikrofon bo slabo słychać
Dlatego mamy w opisie spis treści, by każdy mógł zacząć z miejsca, który go/ją interesuje :)
Z mikrofonem słuszna uwaga, zwykle mamy, ten filmik niestety to robiliśmy trochę "po drodze" i mieliśmy minimum sprzętu.
Dzięki za komentarz!
@@TechDuet00widać niestety że do filmu nie jesteście przygotowani. Źle się to ogląda. Za długo o niczym. Ja osobiście szukam konkretnych treści a nie konieczność ich szukania w filmie. Pomysł dobry ale wykonanie nie za dobre
@@Krzyszmierski dzięki za feedback, bierzemy go szczerze do serca.
@@TechDuet00 zróbcie drugą wersję i po problemie 🙃
Kasjerka jest tańsza
Kasjerka nie pracuje 24/7, w niedziele, w święta.
beznadziejny sklep żabka ma znacznie nowocześniejszy
Tak, Żabka Nano jest w zupełnie innej technologi, testowaliśmy ja zresztą kilka miesięcy temu (video na kanale).
Ale czy z powodu, że tutaj użyto trochę mniej wyrafinowane metody, to od razu znaczy, że ten sklep jest gorszy? Mi (KH) się wydaje, że nie.
Zadaniem sklepu jest sprzedawać i jeśli to zadanie jest zrealizowane z powodzeniem, to znaczy, że wszystko działa tak jak powinno - niezależnie czy towar wydaje sprzedawca, ramię robotę, przylatuje dron czy magicznie się teleportuje do naszej lodówki.
Tylko że Żabka nie jest firmą polską (bogatszy właścieciel)a DINO Polaka
Przez taka automatyzację z pewnością bezrobocie zmaleje ! hahaha ... Poza tym, to wszystko działa dopóki nowe, później będzie się zacinało i będą cuda i wianki, jak z tymi automatami na kawę, słodycze. Nie wiem czy to tak szybciej i sprawniej będzie szło niż wejść z biegu do sklepiki do Pani Mariolki, wziąć z lodówki Cole i zapłacić kartą. Kolejna nowinka, która jest bo jest.
W obecnej sytuacji np. w niedziele jest problem by wejść do "Pani Marioli" i coś kupić. Takie rozwiązanie na to pozwala.
@@TechDuet00 akurat w niedzielę sklepy osiedlowe są otwarte. Te pomysły innowacyjne wypierają sklepy, więc i pracę dla ludzi. Wszystko zautomatyzować, a później walczyć z bezrobociem.
@@KonradMarek-gq3kp zapewne jest to istotny aspekt we wdrożeniu każdej technologii i często wbrew pozorom nie wynika z chęci zwiększenia zysku tylko np. problemów z zatrudnieniem, my życzymy właścicielom osiedlowych sklepów żeby posiedli tego typu rozwiązanie i cieszyli się wolną chwilą, pamiętając jedynie żeby były dobrze zatowarowane :)
@@TechDuet00 gdyby PiS nie wprowadził zakazu handlu w niedziele, to te sklepiki w większości już by dawno upadły. Dzięki temu że właściciel stoi za ladą, a markety są pozamykane, mogą te sklepiki mieć sensownie zyski. Większość ludzi zachlystuje się nowymi technologiami, ale nie myśli, że czasem te technologie pomagają w jednym a szkodzą w drugim. No ale kto by tam zwracał uwagę na klasę niższą, liczy się interes.
Dla psujacych się automatow powstaną przeciez nowe miejsca pracy. :D