Zdecydowanie będzie kolejnym w mojej kolekcji. CADA robi świetne modele, mam już kilka i ten będzie następny. Jest na YT filmik jak poprawić mankamenty tego modelu choćby ze zbyt miękkim zawieszeniem, czy tymi elementami aero z tyłu samochodu.
Przede wszystkim cena. Szukałem coś dla siebie z LEGO TECHNIC do 200 zł, coś bardziej zaawansowanego i nie ma nic ciekawego lub właśnie proste modele i tu wchodzi CADA
@@harddarkdnbu mnie podobnie. Szukam swojego pierwszego zestawu z Technic i nie chcę wydawać dużo, więc wybieram Cadę. Przy okazji nie będę wspierał monopolu. LEGO musi w końcu zejść na ziemię.
@@Pawcio2115 c61049w czyli ferrari ale oczywiście bez żadnego logo bo wiadomo ale nie musi być bo doskonale przypomina a już zamówiony i czekam na c61018w, zamówiłem skuszony cena a jakość i frajda z budowania nie odbiega w żaden sposób od LEGO a cena to już calkowicie, kilkakrotnie przepłacać a niemal 1:1 to jest
Cudny! Czekam aż LEGO bardziej rozpieści fanów Mercedesa - sama uwielbiam samochody, jeżdżę SLK podkręconym na 200hp - a jedyny zestaw który mamy to taki sobie podwójny Speed Champions z Mercedesa 😢
Jeśli chodzi o płytkę z opisem auta, to na 99,99% nie jest to nadruk, a tzw. "in-mould labeling", czyli naklejka aplikowana do elementu podczas procesu wtrysku w formie.
CADA ma świetny stosunek jakości do ceny. Mam kilka modeli, najlepiej wypadają te 'technic'owe'. Zdarzają się pojedyncze przypadki luzów na pinach, ale to raczej rzadkość. Nie ma ją za to problemu z odcieniami klocków jak w przypadku LEGO. Czaję się teraz na tego Humvee, ale ciężko będzie przejść z tym niezauważonym obok żony ;)
@@rafalrafmet prawdę mówiąc, nie doświadczyłem tego. W zestawach typu technic, są czasami luzy na pinach, ale to już takie mocne przyczepianie się bo nie ma to większego wpływu na ogół. Cada potrafi też pakować szybki w oddzielne woreczki. To nie jest tak, że polecam zamiast LEGO. Po prostu, jeżeli jakiś zestaw z cady przypadnie Ci do gustu to możesz śmiało kupować w ciemno.
Hej, mam pytanko. Co według was bardziej opłaca się kupić? Jeden zestaw Lego Marvel Daily Bugle (kosztuje około 1300zł) Czy dwa zestawy, jeden Lego Technic Dodge Charger z Szybkich i wściekłych, a drugi Lego Star Wars Duch i Upiór II (razem za te dwa sety wychodzi około 1200zł)
Wiem, że komentarz po "latach" :) Ale oglądam trochę Twoich recenzji i to kolejna gdzie niejako krytykujesz, że samochodem będąc na kołach (dotyczy to nie tylko Cada ale Lego także) ciężko się skręca z poziomu kierownicy. Owszem można to zniwelować rozbudowując obszernie mechanizm i redukując przełożenie ale to w sumie byłoby jeszcze gorsze. Tutaj jest zachowany realizm, jeśli pojazd nie ma hydraulicznego wspomagania układu kierowniczego to tak, jeśli nie jest w ruchu to bardzo ciężko się kręci w miejscu. Jak ktoś jeździł autem bez wspomagania to wie o co chodzi :)
Jeździłem samochodem bez wspomagania :) to nie krytyka, a bardziej wskazanie tego, że jest to istotna funkcja zabawowa, która jest możliwa po podniesieniu samochodu. O ile w przypadku modeli LEGO z Icons waga nie jest problemem, o tyle taki kolos jak ten Merc już nie jest wygodny do podniesienia:)
@@BrodatyGeek Ok dzięki za szybką odpowiedź :) No jeśli o funkcję zabawy to masz rację ale to już do oceny przez kupującego a przede wszystkim dla kogo. Bo dorosły raczej się bawił nie będzie ;)
@@BrodatyGeek ogólnie szukam nowego hobby analogowego, pracuję na co dzień przed kompem, mam poboczny biznes też przed monitorem i mam tego dość. Wszedłem w puzzle które uwielbiam ale tez już trochę mi się znudziły. Z lego technics to miałem do czynienia 30 lat temu jak miałem 7 lat. Ale wydają się fajną odskocznią i hobby. Ale pytanie brzmi czy w takim razie warto iśc w chińskie zamienniki czy jednak lepiej w Lego aby się nię sparzyć.
Kurde ja składałem ostatnio La ferrari z cady i byłem mega zawiedziony faktem że klocki się rozpadają jak w zestawach z Chin. Czy tu był też taki problem?
Nie. Wydaje mi się, że to problem tego, że La Ferrari to dość leciwy model tego producenta. Zdarzają się luzy w pinach, ale są to jakieś pojedyncze przypadki. Luzów doświadczyłem w przypadku pierwszej ładowarki zaprojektowanej przez Erica Traxa.
@@BrodatyGeek Być może, ja sie mega nawkurwiałem składając ten model i stoi na szafce bez kilkunastu klocków bo się już poddałem. Tam jest system że składa się cały model częściami, na końcu te części się łączy w całość. Tu też tak jest?
Czyli opinia ze modele zlozone z klocków cada są delikatne.Juz samo zdanie o przekręceniu bez strat duzo mówi.Fakt lego 3 razy drozsze ale modelami mozna sie bawic przekrecac bez strat.
@@akwarystazprzypadku9941 wyobraź sobie, że jesteś producentem LEGO. Na rynek USA sprzedajesz za 275 USD a na rynek polski za 500 PLN (co jest samo w sobie niedorzeczne za dobra fizyczne; patrz cena aut). Co się teraz dzieje? Ludzie kupują zestaw na rynku polskim albo kupują mnóstwo zestawów i sprzedają na rynku USA po ich cenie. Wiem, że jest jak jest w Polsce, ale to nie wina LEGO.
Ja mam problem ze wszystkimi klockami, na których nie ma logo Lego... Jakoś nie umiem się wyzbyć przeświadczenia, że to wszystko są podróby oryginalnych, duńskich klocków. Nie po to Ole niespełna sto lat temu rozpoczął piękną historię samodzielnego budowania zabawek, żeby teraz jakaś alternatywna działalność weszła na gotowe. Rozumiem pojęcie konkurencji. Wiem że ten, kto wymyślił malowanie obrazów nie jest i nie powinien być jedynym malarzem na świecie, a ten kto stworzył gitarę, nie był jedynym gitarzystą etc. Mam jednak wrażenie, że w tym przypadku to porównanie średnio działa. Widzę to raczej jako kręcenie polskich wersji amerykańskich filmów. Niby wszystko okej, ale w powietrzu unosi się jakiś dziwny smród, którego przy podziwianiu pierwowzoru nie da się wyczuć. Ot, takie przemyślenie przy środowym wieczorze. 😅 Pozdrawiam!
Zdecydowanie mam tak samo. Choć jako dzieciak mogłem tylko marzyć o większych zestawach Lego, nawet nie patrzyłem w stronę tańszej konkurencji. Ale to było w czasach, gdy nie istniały takie cuda jak choćby model w powyższego filmiku. Gdybym dzisiaj był dzieckiem, podejrzewam, że pragnienie zabawy wypasionym samochodem z klocków wygrałoby z niechęcią. Poza tym od dawna mam wrażenie, że samochody od CaDa i podobnego Mould King są lepiej zaprojektowane niż te od Lego. Być może dlatego, że chińscy konkurenci nie boją się korzystać z talentu konstruktorów pasjonatów,, dzielących się swoimi MOCami w necie. Pozdrawiam.
Kto z Was ma w planach powiększenie floty o tego potwora?😎
Ja nie, ale trzeba przyznać, że jest to świetna budowla
Winna! Będzie odkładane 💰💰💰
Zdecydowanie będzie kolejnym w mojej kolekcji. CADA robi świetne modele, mam już kilka i ten będzie następny. Jest na YT filmik jak poprawić mankamenty tego modelu choćby ze zbyt miękkim zawieszeniem, czy tymi elementami aero z tyłu samochodu.
Ile pieniążków wyszło za całość ?
Ja 😉
Cade trzeba zacząć traktować bardzo, bardzo poważnie. Lego Technic musi czuć oddech na plecach. Dobrze dla nas.
Przede wszystkim cena. Szukałem coś dla siebie z LEGO TECHNIC do 200 zł, coś bardziej zaawansowanego i nie ma nic ciekawego lub właśnie proste modele i tu wchodzi CADA
@@harddarkdnbu mnie podobnie. Szukam swojego pierwszego zestawu z Technic i nie chcę wydawać dużo, więc wybieram Cadę. Przy okazji nie będę wspierał monopolu. LEGO musi w końcu zejść na ziemię.
Kupowałem tego i kupiłem cada nieco ponad 1100 el za 140 zł i nigdy już nie kupię LEGO oj nigdy😃
@@mateuszwilk1502 jaki zestaw?
@@Pawcio2115 c61049w czyli ferrari ale oczywiście bez żadnego logo bo wiadomo ale nie musi być bo doskonale przypomina a już zamówiony i czekam na c61018w, zamówiłem skuszony cena a jakość i frajda z budowania nie odbiega w żaden sposób od LEGO a cena to już calkowicie, kilkakrotnie przepłacać a niemal 1:1 to jest
Dobry zestaw i recenzja konkretna :) Teraz czekam na Twoją reckę Bolidu F1 Alfy Romeo z CaDy i porównanie go z McLarenem z LEGO ;) pozdrawiam
Model wygląda świetnie. Życzę firmie Cada jak najlepiej, bo monopol LEGO jest bardzo męczący.
Cudny! Czekam aż LEGO bardziej rozpieści fanów Mercedesa - sama uwielbiam samochody, jeżdżę SLK podkręconym na 200hp - a jedyny zestaw który mamy to taki sobie podwójny Speed Champions z Mercedesa 😢
Kupiłem. Zestaw niesamowity. Lego daleko w tyle o kilka lat świetlnych. Tyle w temacie. Brawo, brawo, brawo Cada!
Jeśli chodzi o płytkę z opisem auta, to na 99,99% nie jest to nadruk, a tzw. "in-mould labeling", czyli naklejka aplikowana do elementu podczas procesu wtrysku w formie.
Coś na odwrót złożyłeś bo przy podniesionych drzwicha spoiler powinien być złożony
CADA ma świetny stosunek jakości do ceny. Mam kilka modeli, najlepiej wypadają te 'technic'owe'. Zdarzają się pojedyncze przypadki luzów na pinach, ale to raczej rzadkość. Nie ma ją za to problemu z odcieniami klocków jak w przypadku LEGO. Czaję się teraz na tego Humvee, ale ciężko będzie przejść z tym niezauważonym obok żony ;)
Polecasz cafe zamiast LEGO,jak z jakością,nieraz występują opinie że zewnętrzne klocki są luźne i odpadają jak się je dotyka
@@rafalrafmet prawdę mówiąc, nie doświadczyłem tego. W zestawach typu technic, są czasami luzy na pinach, ale to już takie mocne przyczepianie się bo nie ma to większego wpływu na ogół. Cada potrafi też pakować szybki w oddzielne woreczki. To nie jest tak, że polecam zamiast LEGO. Po prostu, jeżeli jakiś zestaw z cady przypadnie Ci do gustu to możesz śmiało kupować w ciemno.
I don't understand what you say, but why your car doors open and rear spoiler up at the same time?
@BrodatyGeek bedziesz recenzowal najnowszy model od Cady? Mowie o bolidzie Alfa Romeo F1 Team Orlen
Nie wiem :)
Czy w instrukcji są jakieś błędy? Chcę domówić do swojej kolekcji siana, daytony i chirona
Proszę o więcej cada na kanale 🙂
Hej, mam pytanko. Co według was bardziej opłaca się kupić?
Jeden zestaw Lego Marvel Daily Bugle (kosztuje około 1300zł)
Czy dwa zestawy, jeden Lego Technic Dodge Charger z Szybkich i wściekłych, a drugi Lego Star Wars Duch i Upiór II (razem za te dwa sety wychodzi około 1200zł)
Oszczedzac pieniadze i nie kupowac lego
4 zestawy z Cady
Ja bym brał drugą opcję, Dodge Charger jest meeega zestawem.
Wiem, że komentarz po "latach" :)
Ale oglądam trochę Twoich recenzji i to kolejna gdzie niejako krytykujesz, że samochodem będąc na kołach (dotyczy to nie tylko Cada ale Lego także) ciężko się skręca z poziomu kierownicy.
Owszem można to zniwelować rozbudowując obszernie mechanizm i redukując przełożenie ale to w sumie byłoby jeszcze gorsze. Tutaj jest zachowany realizm, jeśli pojazd nie ma hydraulicznego wspomagania układu kierowniczego to tak, jeśli nie jest w ruchu to bardzo ciężko się kręci w miejscu. Jak ktoś jeździł autem bez wspomagania to wie o co chodzi :)
Jeździłem samochodem bez wspomagania :) to nie krytyka, a bardziej wskazanie tego, że jest to istotna funkcja zabawowa, która jest możliwa po podniesieniu samochodu. O ile w przypadku modeli LEGO z Icons waga nie jest problemem, o tyle taki kolos jak ten Merc już nie jest wygodny do podniesienia:)
@@BrodatyGeek Ok dzięki za szybką odpowiedź :)
No jeśli o funkcję zabawy to masz rację ale to już do oceny przez kupującego a przede wszystkim dla kogo. Bo dorosły raczej się bawił nie będzie ;)
@@tomek86rz ja się tam bawię :D
@@BrodatyGeek
ogólnie szukam nowego hobby analogowego, pracuję na co dzień przed kompem, mam poboczny biznes też przed monitorem i mam tego dość. Wszedłem w puzzle które uwielbiam ale tez już trochę mi się znudziły.
Z lego technics to miałem do czynienia 30 lat temu jak miałem 7 lat.
Ale wydają się fajną odskocznią i hobby. Ale pytanie brzmi czy w takim razie warto iśc w chińskie zamienniki czy jednak lepiej w Lego aby się nię sparzyć.
@@tomek86rz CaDę mogę z czystym sumieniem polecić. Innych firm z modelami Technic nie testowałem :)
Jest szansa na model Suzuki Katana Cady? Może być perełką bo mało mamy licencjonowanych motocykli. Z Suzuki będzie to pierwszy jaki znam.
Być może :)
Poczekam na wersje bez silników. Raczej taka wyjdzie a nie ma sensu płacić 200zł za coś czego nigdy nie użyje.
Kurde ja składałem ostatnio La ferrari z cady i byłem mega zawiedziony faktem że klocki się rozpadają jak w zestawach z Chin. Czy tu był też taki problem?
Nie. Wydaje mi się, że to problem tego, że La Ferrari to dość leciwy model tego producenta. Zdarzają się luzy w pinach, ale są to jakieś pojedyncze przypadki. Luzów doświadczyłem w przypadku pierwszej ładowarki zaprojektowanej przez Erica Traxa.
no i tez chetnie zobacze twój odcinek z La ferrari. Dziwię się że go nie masz bo też jest bardzo duży (prawie 5k elementów)
@@BrodatyGeek Być może, ja sie mega nawkurwiałem składając ten model i stoi na szafce bez kilkunastu klocków bo się już poddałem. Tam jest system że składa się cały model częściami, na końcu te części się łączy w całość. Tu też tak jest?
Top-Modell👍, da muss sich LEGO warm anziehen!
A można mieć podniesiony spoiler bez otwierania drzwi
można, on źle to podłączył...
chyba gdy jeździłeś na dworze to odpadł ci jeden element rury z tyłu bo na recenzji już go nie było
Dokładnie tak - położyłem go na stole i zapomniałem doczepić🙈
Mogłeś jeszcze podać cenę, haha. Wolałbym tańsza opcje bez silniczków.
Z przodu brakuje jednego szarego klocka? :D
Jest taka szansa - przy jeżdżeniu czasem coś odpada i najpewniej zapomniałem dopiąć :D
Ma lepsze funkcje bawialne niż te z Lego. Drzwi podnoszone i spoiler, światła... niezły wypas.
Mi wystarczyłyby światła i otwierane drzwii, jazda zbędna.
Ej a zrób recenzje Ferrari la Ferrari z cada hypercar
Czyli opinia ze modele zlozone z klocków cada są delikatne.Juz samo zdanie o przekręceniu bez strat duzo mówi.Fakt lego 3 razy drozsze ale modelami mozna sie bawic przekrecac bez strat.
W przypadku hypercarów z Lego tak nie jest. To duże i kruche modele.
@@BrodatyGeek ja pytam o cara,LEGO wiadomo że jest ok
Mi się bardzo podoba ten zestaw tylko trochę za drogi niestety .
napęd to dramat. Mój mimo sprawdzenia ponownie połączeń nie chce jeździć do tyłu :D
Kiedy Venator UCS? :D
Jeszcze jest przed premierą :) Nie mam dostępu do klocków przed premierą, bo nie współpracuję z LEGO :)
275$ a w Polandii około 1200 złotych...
275 usd to teraz około 1200 zł, więc o co chodzi?
@@Zbyhu Zobacz ile Polak musi pracować na taki zestaw a ile Niemiec czy Czech. Mówimy tu o statystycznym przeciętnym człowieku.
@@akwarystazprzypadku9941 wyobraź sobie, że jesteś producentem LEGO. Na rynek USA sprzedajesz za 275 USD a na rynek polski za 500 PLN (co jest samo w sobie niedorzeczne za dobra fizyczne; patrz cena aut). Co się teraz dzieje? Ludzie kupują zestaw na rynku polskim albo kupują mnóstwo zestawów i sprzedają na rynku USA po ich cenie. Wiem, że jest jak jest w Polsce, ale to nie wina LEGO.
Dla lego nie do przeskoczenia przez tyle lat pewne rzeczy
Ja mam problem ze wszystkimi klockami, na których nie ma logo Lego... Jakoś nie umiem się wyzbyć przeświadczenia, że to wszystko są podróby oryginalnych, duńskich klocków. Nie po to Ole niespełna sto lat temu rozpoczął piękną historię samodzielnego budowania zabawek, żeby teraz jakaś alternatywna działalność weszła na gotowe. Rozumiem pojęcie konkurencji. Wiem że ten, kto wymyślił malowanie obrazów nie jest i nie powinien być jedynym malarzem na świecie, a ten kto stworzył gitarę, nie był jedynym gitarzystą etc. Mam jednak wrażenie, że w tym przypadku to porównanie średnio działa. Widzę to raczej jako kręcenie polskich wersji amerykańskich filmów. Niby wszystko okej, ale w powietrzu unosi się jakiś dziwny smród, którego przy podziwianiu pierwowzoru nie da się wyczuć. Ot, takie przemyślenie przy środowym wieczorze. 😅 Pozdrawiam!
Zdecydowanie mam tak samo. Choć jako dzieciak mogłem tylko marzyć o większych zestawach Lego, nawet nie patrzyłem w stronę tańszej konkurencji. Ale to było w czasach, gdy nie istniały takie cuda jak choćby model w powyższego filmiku. Gdybym dzisiaj był dzieckiem, podejrzewam, że pragnienie zabawy wypasionym samochodem z klocków wygrałoby z niechęcią.
Poza tym od dawna mam wrażenie, że samochody od CaDa i podobnego Mould King są lepiej zaprojektowane niż te od Lego. Być może dlatego, że chińscy konkurenci nie boją się korzystać z talentu konstruktorów pasjonatów,, dzielących się swoimi MOCami w necie. Pozdrawiam.
Niby fajnie, niby ok
Aż tu nagle info o sterowaniu z pilota....
Ile ma klocków i ile kosztuje?🤔
3295 el. 1000zł
53 i 738zł w netto
950zl gostuje ja kupilem
zgubiles czesc wydechu
Taaa, biegałem ze strychu na dwór, w tę i z powrotem i potem przypinałem newralgiczne elementy. Uroki klockowych supercarów :D
Szukam osoby na zmywak
sprzedam opla
😂😂😂😂😂😂 smiszne
Szczerze lepiej niż modele lego.