Hej ! Margarita, przyglądam się Twoim poczynaniom ma YT i powiem - no,no,no.... Pros - to ściszenie głosu w medytacjach prawie do szeptu u mnie robi różnicę. Z naprawdę sporego mojego wrażenia chciałem zobaczyć jak wygląda twórczyni. I "bez włażenia" dobrze Ci z oczu patrzy. A te zielone trzewiki NYC ! Jestem również w szoku porównując wysoki poziom nagrań do ilości wyświetleń . Nagrane czysto,miękko, dla mnie idealne proporcje tła, do Twojego głosu. Tempo mówienia spoko - z wyjątkiem komend wdech i wydech. Tu trochę się zamotałem i trochę mnie to wybiło z rytmu. Jakoś nie wychodziło równo z komendami. To nie zdążyłem zaciągnąć się do końca, to znów wypuścić jak chciałem. W blogach mi uwiarygodnilaś "autentyczność" tego co nagrywasz w audio. Myślę, że żyjesz stosując co i nam polecasz. Postrzegam Ciebie jako "dobrego" człowieka, co jest podstawowym kryterium dużego zaufania u mnie !!! Wisienka na Torcie - ja odbieram Ciebie z nagrań jako zachowująca się wyjątkowo naturalnie i bez zbędnego "retuszu" materiału a to dzisiaj naprawdę rzadkość. Za to również pełen szacun !!!! Moim zdaniem nic dodać nic ująć . Pewnie znalazłoby się jeszcze coś ciekawego do przekazania. Jednak i tak już elaborat mi wyszedł .... Powodzenia w dalszej drodze Bycia Sobą !
Jezu... zaniechałam nagrań z uwagi na zmiany w życiu prywatnym i ktoś niedawno mi o tym przypomniał, stąd trafiłam na Twój komentarz. Jestem Ci bardzo wdzięczna, bo wzruszyłam się czytając Twój komentarz. Również czuję, że jest szczery - wiem, że przeczytałam go w odpowiednim momencie. Dziękuję, że "pokusiłeś" się o wyrażenie swojej pozytywnej opinii i poświęcenie na to czasu. Z pewnej strony zdaje sobie sprawę, że liczba wyświetleń jest nie za duża, z drugiej wiem teraz dopiero, skąd to wynika i pracuję nad tym, aby to zmienić (wewnętrzne zmiany :). jeszcze raz wielkie dzięki i zabieram się dalej do pracy. Także do pisania. Pozdrawiam i do usłyszenia :)
Hej ! Margarita, przyglądam się Twoim poczynaniom ma YT i powiem - no,no,no....
Pros - to ściszenie głosu w medytacjach prawie do szeptu u mnie robi różnicę.
Z naprawdę sporego mojego wrażenia chciałem zobaczyć jak wygląda twórczyni. I "bez włażenia" dobrze Ci z oczu patrzy.
A te zielone trzewiki NYC !
Jestem również w szoku porównując wysoki poziom nagrań do ilości wyświetleń . Nagrane czysto,miękko, dla mnie idealne proporcje tła, do Twojego głosu. Tempo mówienia spoko - z wyjątkiem komend wdech i wydech. Tu trochę się zamotałem i trochę mnie to wybiło z rytmu. Jakoś nie wychodziło równo z komendami. To nie zdążyłem zaciągnąć się do końca, to znów wypuścić jak chciałem.
W blogach mi uwiarygodnilaś "autentyczność" tego co nagrywasz w audio. Myślę, że żyjesz stosując co i nam polecasz. Postrzegam Ciebie jako "dobrego" człowieka, co jest podstawowym kryterium dużego zaufania u mnie !!!
Wisienka na Torcie - ja odbieram Ciebie z nagrań jako zachowująca się wyjątkowo naturalnie i bez zbędnego "retuszu" materiału a to dzisiaj naprawdę rzadkość. Za to również pełen szacun !!!!
Moim zdaniem nic dodać nic ująć .
Pewnie znalazłoby się jeszcze coś ciekawego do przekazania. Jednak i tak już elaborat mi wyszedł ....
Powodzenia w dalszej drodze Bycia Sobą !
Jezu... zaniechałam nagrań z uwagi na zmiany w życiu prywatnym i ktoś niedawno mi o tym przypomniał, stąd trafiłam na Twój komentarz. Jestem Ci bardzo wdzięczna, bo wzruszyłam się czytając Twój komentarz. Również czuję, że jest szczery - wiem, że przeczytałam go w odpowiednim momencie. Dziękuję, że "pokusiłeś" się o wyrażenie swojej pozytywnej opinii i poświęcenie na to czasu. Z pewnej strony zdaje sobie sprawę, że liczba wyświetleń jest nie za duża, z drugiej wiem teraz dopiero, skąd to wynika i pracuję nad tym, aby to zmienić (wewnętrzne zmiany :).
jeszcze raz wielkie dzięki i zabieram się dalej do pracy. Także do pisania. Pozdrawiam i do usłyszenia :)