Co się wydarzy jesli brytyjski reżyser teatralny Jonathan Miller i inni artyści stwierdzają, że kochają Platona? 14 listopada 1965 roku pozwolili sobie odtworzyć, we współczesnych warunkach "Sympozjon" ("Ucztę", którą lepiej może przetłumaczyć jako "Popijawę"), a BBC wszystko nagrała😍😍😍 Jak znacie i też Was kiedyś "Uczta" zafascynowała, to ta sztuka Wam się powinna spodobać i sprowokować jeśli nie do refleksji, to do wspomnień lat studenckich ;) th-cam.com/video/Al9u1lal6KY/w-d-xo.html&feature=share
W nagraniu pominęliśmy wstęp od tłumacza, czyli audiobook zaczyna się tam, gdzie właściwy tekst Platona - dokładnie w tym momencie tekstu: wolnelektury.pl/katalog/lektura/platon-uczta.html#s2
Co za glupoty ! Tylko to bylo wazne, obcowanie z erosem, czyli starcow i mlodziencow. Obrzydliwy staruch ktory omamia mlodzienca zanim ten jeszcze zakocha sie w dziewczynie rownie mlodej i pieknej jak on sam. Dlaczego nie zakocha sie ten medrzec w rownym wiekiem drugim medrcu ?
Platon zachwalał związki gejowskie i pedofilne, które sam uprawiał od dzieciństwa oraz dzieciobójstwo, a więc dzisiejsze przestępstwa. Jego poglądy nie przeszkadzały w zachęcaniu innych do dzietności, ale tylko w małżeństwie. Zachęcał mężczyzn do związków pozamałżeńskich, ale nakazywał zabijać dzieci z tych związków. Grecy stworzyły ebenofilny Swiety Zakon czyli armię złożona z gejów i ich ebenofilnych partnerów. Był to szczyt góry lodowej tego co działa się powszechnie w Grecji. Mężowie greccy miewali dosyć często oprócz żony małoletnich kochanków obu płci, przy czym ofiarami częściej byli chłopcy, ponieważ Grecy w tym filozofowie uważali homoseksualizm i pedofilię za środek antykoncepcyjny... Kreta poszła jeszcze dalej, ponieważ występowała tam zoofilia męska i żeńska. Biblia zawiera opisy zoofilii żeńskiej, ale o dziwo nie zawiera jednoznacznego opisu związku lesbijskiego. Ruchy dionizyjskie w Grecji łączyły się nieraz z kanibalizmem lub jedzeniem surowego mięsa rozrywanego rękami. Wiele obyczajów starożytnych mocno zniesmaczyło by człowieka współczesnego.
P. S. Zresztą czytając tę książkę tylko beletrystycznie, nie zagłębiając się w kolejne warstwy znaczeń... Ten audiobook jest dość niefortunny: starszy już przecież i momentami aż zbyt jowialne wydobywający tony głos Seweryna jak i archaiczne, trącące myszką tłumaczenie Witwickiego mogą stworzyć wrażenie tych "staruchów". (Gorąco polecam angielskie, nowocześniejsze i dynamiczne, bardzo naturalne tłumaczenie Andersona, w wersji audio świetnie wydane przez SAGA Egmont, gdzie dzięki czytaniu dramatycznemu z podziałem na role i naturalnym - ani trochę nie recytatorskim, czy koturnowym - aktorskim interpretacjom poszczególnych postaci widać zarówno filozoficzną głębię dzieła, jak i jego sceniczny wręcz urok.) W rzeczywistości akcja "Sympozjonu" jest dobrze ustalona i wiemy, że dzieje się dokładnie w roku 416p.n.e. gdy Agaton rzeczywiście wygrał swój pierwszy agon w tragedii. Wszyscy bohaterowie dialogu to realne postaci, przedstawiciele ówczesnych ateńskich elit intelektualnych i politycznych, w momencie rozgrywania się akcji utworu są mężczyznami w przedziale mniej więcej 31-34 lata i mówią o obyczajach w swoim państwie, o kulturze, w której jako realne postaci brali udział zapewne zarówno jako bierni, młodsi partnerzy, jak i potem już jako kochankowie. Nie są więc bohaterowie Platona okropnymi staruchami niczym satyrowie czatujacymi na młodociane ofiary, lecz młodymi jeszcze przecież mężczyznami, w sile wieku właśnie, a nie u schyłku życia. Mamy więc Agatona - wybitnego tragika, Pauzaniasza - prawdopodobnie prawnika, wieloletniego kochanka Agatona, Arystofanesa - wybitnego komediopisarza, Eryksymachosa - znanego lekarza, Fajdrosa - arystokratę i intelektualistę o szerokich zainteresowaniach (dalekiego powinowatego Platona, eryximachos i Fajdros byli przyjaciółmi) oraz Alkibiadesa - wybitnego generała i ambitnego polityka. Każda niemal z tych osób odegrała istotną rolę w politycznej historii Aten. Jest też i Sokrates, filozof, ukochany przyjaciel, mistrz i nauczyciel większości z oisanych pozostałych biesiadników, ze wszystkich nich najstarszy, w momenice trwania "Uczty" ma 57 lat. Co prawda Platon wkłada im w usta swoje słowa, jednak widać, że stara się oddać atmosferę spotkania, które mogło mieć miejsce, nadać indywidualne rysy bohaterom i przedstawić ich takimi, jakimi ich Ateńczycy rzeczywiście znali. Nie wkłada im w usta języka starców, ale raczej każe im władać mową ludzi świadomych, rozentuzjazmowanych rozmową, podochoconych winem, obdarzonych wyobraźnią i intelektualną śmiałością. Nawet postać pijanego Alkibiadesa jedt świetnie zbalansowana. I w żadnym razie całość dialogu: ich przemowy, wzajemne przekomarzania, złosliwości, wyrazy uznania i nawet delikatne flirty, czy przyjacielska życzliwość i wyrozumiałość nie są tu pokazane w jakiejś zdegenerowanej, starczej formule. W warstwie beletrystycznej widać raczej u wszystkich, niezależnie od przedstawianych poglądów, wspólne wszystkim moralne dążenia. Nawet pijany w sztok Alkibiades ma w sobie jakiś tragiczny dualizm... No i nikt w całym utworze nie mówi, że chłopiec ma się nie zakochać w dziewczynie! Żeby to zrozumieć trzeba znać kontekst kulturowy całego greckiego homoerotyzmu. Homoseksualizm był tam traktowany zupełnie inaczej niż dzisiaj, był uznawany za element kulturotwórczy, wychowawczy, wprowadzający młodego człowieka w życie społeczne i kulturalne, polityczne i intelektualne.Wojna, teatr, olimpiada, polityka, sympozjon i agora... całe życie publiczne to była domena mężczyzn, ognisko domowe to miejsce kobiet...
Aż nie wierzę o czym oni gadają... wielcy filozofi a gdyby dać ich w świat dzisiejszy to zamknęliby ich w wariatkowie.... :( Szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej... wzniosłego, czegoś wyższego, czegoś.... co nie będzie takim... bełkotem? Sam nie wiem jak to nazwać... W ogóle to słucham audiobooki typu ,,Obrona Sokratesa" i się rozczarowuję, bo spodziewam się czegoś najwspanialszego, czegoś unikatowego, czegoś co może się równać tylko z najwybitniejszym filozofem... a tu klapa :( Więcej wyniosłem z lektury Manifestu Anarchistycznego, niż z tego.
Tak z ciekawości, jeśli nie umiałbyś zrozumieć opracowań z fizyki kwantowej też byś uznał, że to bzdury? Najtęższe umysły świata czytały platona no ale jak Pan Dariusz mówi, że to bzdury to z pewnością tak jest xD ależ trzeba mieć tupet i przerośnięte ego xD
@@deagonx6285 Pfffff znalazł się... Napewno te najteższe umysły nie zachwycały się nad tym jak obiboki i zboczuchy zastanawiaja się, czy sie dziś opiją mniej czy bardziej i ich filozofie pijanskie. Najteższe umysły czytały Państwo Platona i może coś jeszcze, to są jakieś bzdury.
@@aka1maru2 Państwo jest jasno związane z ucztą ale nie dziwi mnie, że tego nie widzisz skoro zrozumiałeś tylko humorystyczny wstęp. Przerósł cię język czy to, że tekst jest metaforyczny i trzeba włożyć minimalny wysiłek w analizę zamiast dostać wszystko gotowe na tacy?
powiada, powiadam, powiedzial, rozpowiadac, powiadam, i znow powiedzial i powiadal... co to za tlumaczenie? Wyciac te wszystkie "powiada" i daloby sie sluchac.
to wtrącenia narracyjne - bez nich dialog czyli główna część tego utworu może stać się niejasny, czyli nie wiadomo kto co kiedy mówi. Czytelnik (słuchacz) obcujący z literaturą na co dzień nie zwraca na nie uwagi o ile nie potrzebuje się zorientować w toku dialogu. Problem zaczyna się, gdy narracja przerasta treść dialogu wynikiem nadużycia i nagromadzenia.
Cudowny audiobook, ogromne dziękuję!
Piekne wykonanie , sztuka najwyzszej klasy , 🙏
A milosnik wszeteczny to taki co cialo kocha wiecej niz dusze...
Znakomity audiobook. Gratulacje!
Rewelacja. Słucham z przyjemnością.
piękne wykonanie, absolutnie godne tekstu.
Dziękuję za pięknego audiobooka! ❤
📚🍀. Witam serdecznie.
Bosko 👌 To czekamy na "państwo"
Postaramy się! A w międzyczasie można zajrzeć do ebooka: wolnelektury.pl/katalog/lektura/platon-panstwo/
@@WolneLekturyYT ❤️
Dziękuję!
Coś pięknego❤️❤️❤️
Bardzo dziękuję. Cudowna interpretacja
Słuchałam z zapartym tchem, dziękuję
Dodane w idealnym momencie ♡♡♡
Super, najlepiej się słucha na 1.25 prędkości ;) Leci sub
Za szybko.
doszłam do uczty platona
Ja też!
Ja również
Słucham
Ja tez
Co się wydarzy jesli brytyjski reżyser teatralny Jonathan Miller i inni artyści stwierdzają, że kochają Platona? 14 listopada 1965 roku pozwolili sobie odtworzyć, we współczesnych warunkach "Sympozjon" ("Ucztę", którą lepiej może przetłumaczyć jako "Popijawę"), a BBC wszystko nagrała😍😍😍 Jak znacie i też Was kiedyś "Uczta" zafascynowała, to ta sztuka Wam się powinna spodobać i sprowokować jeśli nie do refleksji, to do wspomnień lat studenckich ;)
th-cam.com/video/Al9u1lal6KY/w-d-xo.html&feature=share
Dzięki za link
1:10:09 XVIII
2:08:39 XXX
Czy to całość czy tylko do 65 strony?
1:07:03 29:08
🔝
Audiobook fajny i ksiazka fajna ale personalnie Pan S. Nie jest moralnym autorytetem, jego wypowiedzi wpasowują sie w modę.
W jaką konkretnie modę?
Co do prokreacji- to nie zgadzam się z mizoginami starożytności...
Wszędzie Seweryn - człowiek boi się otwarzyc klapę sedesu!!! 😂😂😂😂
Lepszy on niż AI czytanie bełkotem .S jest dobrym lektorem aktorem. Obejrzyj sobie Mahabharatę z nim .
Dlaczego audiobook zaczyna się kompletnie inaczej niż tekst na wolne lektury
W nagraniu pominęliśmy wstęp od tłumacza, czyli audiobook zaczyna się tam, gdzie właściwy tekst Platona - dokładnie w tym momencie tekstu: wolnelektury.pl/katalog/lektura/platon-uczta.html#s2
1:07:00
Co za glupoty ! Tylko to bylo wazne, obcowanie z erosem, czyli starcow i mlodziencow. Obrzydliwy staruch ktory omamia mlodzienca zanim ten jeszcze zakocha sie w dziewczynie rownie mlodej i pieknej jak on sam. Dlaczego nie zakocha sie ten medrzec w rownym wiekiem drugim medrcu ?
Platon zachwalał związki gejowskie i pedofilne, które sam uprawiał od dzieciństwa oraz dzieciobójstwo, a więc dzisiejsze przestępstwa. Jego poglądy nie przeszkadzały w zachęcaniu innych do dzietności, ale tylko w małżeństwie. Zachęcał mężczyzn do związków pozamałżeńskich, ale nakazywał zabijać dzieci z tych związków. Grecy stworzyły ebenofilny Swiety Zakon czyli armię złożona z gejów i ich ebenofilnych partnerów. Był to szczyt góry lodowej tego co działa się powszechnie w Grecji. Mężowie greccy miewali dosyć często oprócz żony małoletnich kochanków obu płci, przy czym ofiarami częściej byli chłopcy, ponieważ Grecy w tym filozofowie uważali homoseksualizm i pedofilię za środek antykoncepcyjny... Kreta poszła jeszcze dalej, ponieważ występowała tam zoofilia męska i żeńska. Biblia zawiera opisy zoofilii żeńskiej, ale o dziwo nie zawiera jednoznacznego opisu związku lesbijskiego. Ruchy dionizyjskie w Grecji łączyły się nieraz z kanibalizmem lub jedzeniem surowego mięsa rozrywanego rękami. Wiele obyczajów starożytnych mocno zniesmaczyło by człowieka współczesnego.
Chyba absolutnie nic Pani nie zrozumiała... A szkoda.
P. S. Zresztą czytając tę książkę tylko beletrystycznie, nie zagłębiając się w kolejne warstwy znaczeń... Ten audiobook jest dość niefortunny: starszy już przecież i momentami aż zbyt jowialne wydobywający tony głos Seweryna jak i archaiczne, trącące myszką tłumaczenie Witwickiego mogą stworzyć wrażenie tych "staruchów". (Gorąco polecam angielskie, nowocześniejsze i dynamiczne, bardzo naturalne tłumaczenie Andersona, w wersji audio świetnie wydane przez SAGA Egmont, gdzie dzięki czytaniu dramatycznemu z podziałem na role i naturalnym - ani trochę nie recytatorskim, czy koturnowym - aktorskim interpretacjom poszczególnych postaci widać zarówno filozoficzną głębię dzieła, jak i jego sceniczny wręcz urok.)
W rzeczywistości akcja "Sympozjonu" jest dobrze ustalona i wiemy, że dzieje się dokładnie w roku 416p.n.e. gdy Agaton rzeczywiście wygrał swój pierwszy agon w tragedii. Wszyscy bohaterowie dialogu to realne postaci, przedstawiciele ówczesnych ateńskich elit intelektualnych i politycznych, w momencie rozgrywania się akcji utworu są mężczyznami w przedziale mniej więcej 31-34 lata i mówią o obyczajach w swoim państwie, o kulturze, w której jako realne postaci brali udział zapewne zarówno jako bierni, młodsi partnerzy, jak i potem już jako kochankowie. Nie są więc bohaterowie Platona okropnymi staruchami niczym satyrowie czatujacymi na młodociane ofiary, lecz młodymi jeszcze przecież mężczyznami, w sile wieku właśnie, a nie u schyłku życia. Mamy więc Agatona - wybitnego tragika, Pauzaniasza - prawdopodobnie prawnika, wieloletniego kochanka Agatona, Arystofanesa - wybitnego komediopisarza, Eryksymachosa - znanego lekarza, Fajdrosa - arystokratę i intelektualistę o szerokich zainteresowaniach (dalekiego powinowatego Platona, eryximachos i Fajdros byli przyjaciółmi) oraz Alkibiadesa - wybitnego generała i ambitnego polityka. Każda niemal z tych osób odegrała istotną rolę w politycznej historii Aten. Jest też i Sokrates, filozof, ukochany przyjaciel, mistrz i nauczyciel większości z oisanych pozostałych biesiadników, ze wszystkich nich najstarszy, w momenice trwania "Uczty" ma 57 lat. Co prawda Platon wkłada im w usta swoje słowa, jednak widać, że stara się oddać atmosferę spotkania, które mogło mieć miejsce, nadać indywidualne rysy bohaterom i przedstawić ich takimi, jakimi ich Ateńczycy rzeczywiście znali. Nie wkłada im w usta języka starców, ale raczej każe im władać mową ludzi świadomych, rozentuzjazmowanych rozmową, podochoconych winem, obdarzonych wyobraźnią i intelektualną śmiałością. Nawet postać pijanego Alkibiadesa jedt świetnie zbalansowana. I w żadnym razie całość dialogu: ich przemowy, wzajemne przekomarzania, złosliwości, wyrazy uznania i nawet delikatne flirty, czy przyjacielska życzliwość i wyrozumiałość nie są tu pokazane w jakiejś zdegenerowanej, starczej formule. W warstwie beletrystycznej widać raczej u wszystkich, niezależnie od przedstawianych poglądów, wspólne wszystkim moralne dążenia. Nawet pijany w sztok Alkibiades ma w sobie jakiś tragiczny dualizm...
No i nikt w całym utworze nie mówi, że chłopiec ma się nie zakochać w dziewczynie! Żeby to zrozumieć trzeba znać kontekst kulturowy całego greckiego homoerotyzmu. Homoseksualizm był tam traktowany zupełnie inaczej niż dzisiaj, był uznawany za element kulturotwórczy, wychowawczy, wprowadzający młodego człowieka w życie społeczne i kulturalne, polityczne i intelektualne.Wojna, teatr, olimpiada, polityka, sympozjon i agora... całe życie publiczne to była domena mężczyzn, ognisko domowe to miejsce kobiet...
@@marta9127 Dziękuję za merytoryczny komentarz.
@@marjastasieniek374 Cieszę się, jeśli pomógł 😁
Anderson Barbara Johnson John Jones Jessica
Aż nie wierzę o czym oni gadają... wielcy filozofi a gdyby dać ich w świat dzisiejszy to zamknęliby ich w wariatkowie.... :(
Szczerze mówiąc spodziewałem się czegoś bardziej... wzniosłego, czegoś wyższego, czegoś.... co nie będzie takim... bełkotem? Sam nie wiem jak to nazwać...
W ogóle to słucham audiobooki typu ,,Obrona Sokratesa" i się rozczarowuję, bo spodziewam się czegoś najwspanialszego, czegoś unikatowego, czegoś co może się równać tylko z najwybitniejszym filozofem... a tu klapa :(
Więcej wyniosłem z lektury Manifestu Anarchistycznego, niż z tego.
Tak z ciekawości, jeśli nie umiałbyś zrozumieć opracowań z fizyki kwantowej też byś uznał, że to bzdury? Najtęższe umysły świata czytały platona no ale jak Pan Dariusz mówi, że to bzdury to z pewnością tak jest xD ależ trzeba mieć tupet i przerośnięte ego xD
@@deagonx6285 Pfffff znalazł się... Napewno te najteższe umysły nie zachwycały się nad tym jak obiboki i zboczuchy zastanawiaja się, czy sie dziś opiją mniej czy bardziej i ich filozofie pijanskie. Najteższe umysły czytały Państwo Platona i może coś jeszcze, to są jakieś bzdury.
@@aka1maru2 Państwo jest jasno związane z ucztą ale nie dziwi mnie, że tego nie widzisz skoro zrozumiałeś tylko humorystyczny wstęp. Przerósł cię język czy to, że tekst jest metaforyczny i trzeba włożyć minimalny wysiłek w analizę zamiast dostać wszystko gotowe na tacy?
@@deagonx6285 No to może powiedz co wyniosłeś?
czuje to samo Dariuszu
powiada, powiadam, powiedzial, rozpowiadac, powiadam, i znow powiedzial i powiadal... co to za tlumaczenie? Wyciac te wszystkie "powiada" i daloby sie sluchac.
to wtrącenia narracyjne - bez nich dialog czyli główna część tego utworu może stać się niejasny, czyli nie wiadomo kto co kiedy mówi. Czytelnik (słuchacz) obcujący z literaturą na co dzień nie zwraca na nie uwagi o ile nie potrzebuje się zorientować w toku dialogu.
Problem zaczyna się, gdy narracja przerasta treść dialogu wynikiem nadużycia i nagromadzenia.
@@mariuszrybak6139 Zaprawde nie ma Pan do czynienia z dzieckiem z przedszkola, by tak naiwnie to tlumaczyc.
Wyciąć?! Barbarzyńca. Choć prawda, że tłumaczenie już trąci myszką i jest dość toporne
1:40:00
1:08:48
1:08:00