Już na wstępie jest manipulacja xD "Uważaj zaraz poznasz niebezpieczną technikę, nie wykorzystuj jej przypadkiem!!!" Kogo by to nie zaciekawiło na tyle żeby obejrzeć filmik do końca?
Hej, to trochę jak z hackerami. Owszem, wszyscy oni mają wiedzę na temat potencjalnych dziur w systemach i jak je wykorzystać do swoich celów. Jedni to robią (ich nazywamy black hat), a drudzy tę samą wiedzę wykorzystują do wzmacniania ochrony (white hat) ;)
@AntiAnimator Ja 10 lat temu w gimnazjum robiłem takie coś że zaznaczałem cały czas jedną i tą samą odpowiedź bo statystycznie jest większa szansa że ona wypadnie(chyba że ta odpowiedź nie miała sensu to inną)
Tyleże na sprawdziany wymyślają nauczyciele, którzy mogą kierować się takim samym tokiemy myślenia jak ty ;) ||| Nauczyciel: No to tu damy A, tu D, a tu dawno B nie było hehe
To, co przedstawiono jako intuicja w tych badaniach, to zwykłe chciejstwo. To Świadomość i kalkulacja😊 Intuicja nie jest wyjątkowa. Każdy ją ma , tylko nie każdy trenuje. To umiejętność wyciągania z głębokiej pamięci wszystkich koniecznych informacji na podstawie swojego i cudzego doświadczenia 😊 I to jest to, co naprawdę czujesz w ciele, tylko bardzo często ignorujesz. Może to być też przykrywane silniejszym uczuciem strachu, wstydu lub pożądania.
Wybacz mi, ale nie urzekła mnie ta historia - znaczy owszem masz rację, tylko to jest trochę jak nauczyć kogoś jednego wzoru fizycznego na pamięć i dać mu poczucie, że jest dobrym z fizyki, gdzie tak naprawdę sam wzór jest tylko interpretacją jakiegoś konkretnego zjawiska, które od teraz jest w pewnym sensie przewidywalne, ale bez zrozumienia całego zagadnienia przez człowieka wzór pozostanie tylko wzorem dla tego jednego konkretnego przypadku. Do czego zmierzam ? Otóż w pewnym sensie ten film sam jest manipulacją prawdopodobnie nieumyślną, ludziom(nie wszystkim) którzy zobaczyli ten film od teraz może się wydawać, że dzięki tej wiedzy uodpornili się na manipulację i przez pryzmat tej wiedzy właśnie będą starali się wychwytywać te zachowania np. u polityków w celu wywarcia na sobie efektu potwierdzenia, przez co będą zupełnie ślepi (bardziej niż ludzie, którzy nie zobaczyli tego filmu) na inne formy manipulacji, choć będą przekonani o swojej przenikliwości. Owszem można poznać wszystkie metody manipulacji, jak można nauczyć się wszystkich istniejących wzorów fizycznych na pamięć, ale bez zrozumienia samej istoty, zostają one tylko wzorami, natomiast gdy zrozumiemy, to dostrzegamy, że wzory są logicznym uproszczeniem w opisie zjawiska, a nie zjawiskiem samym w sobie. Reasumując, jeżeli człowiek nie jest w stanie samodzielnie dostrzec własnych popełnianych błędów poznawczych, to nie będzie w stanie zrozumieć całej idei, może jedynie błąkać się jak wzrok po pustej kartce papieru, rysując mu po kolei kropki ( w postaci takiego filmu) jego percepcja skupi się tylko na nich - poleciałem z morałem. Dobitnie uściślając jeżeli ktoś nie rozumie zasad działania, to po tym filmie ich nie zrozumie i choć może mu się wydawać, że stał się mądrzejszy, to przez to wydawanie się staje się głupszy i bardziej podatny na inne rodzaje manipulacji - dlatego nazwałem ten film manipulacją (już pomijam fakt Twojego wstępu na początku filmu, gdzie pisząc "aby nie wykorzystywać tej metody" spłodziłeś w ludziach potrzebę zobaczenia tego filmu do końca, aby Ci myśleli, że nauczą się po tym filmie manipulować innymi - taki zakazany owoc) . I w roli ścisłości, żaden ze mnie specjalista, często jestem manipulowany, czasem to widzę, a czasem pewnie nawet o tym nie wiem, ale nabierając dystans do siebie i swoich zachowań (analizować samego siebie z trzeciej osoby) łatwiej jest dostrzegać własne błędy.
Ps: Dla osoby ogarniętej, Twój film jest oczywistością, natomiast ludzie, którzy zachwycają się wiedzą wyniesioną... No właśnie cieszą się, że poznali wzór, co widać w komentarzach
Napisał książkę kucharską w C++, a do tego pomaga w komentarzach pod filmem o psychologii. Ciśnienie mi się podnosi na samą myśl, że ja taki nie jestem.
Ten pan uświadomił ludziom, że przydarzy im się jedna z biliarda pierdyliardów konfiguracji związanej z czymkolwiek (mądrzej pisać nie będę, bo wtedy usuwa komentarze), nie wolno z ów pana kpić, że rzeczy oczywiste przedstawia jednak w mylny sposób. No bzdury po prostu, a raczej wykorzystanie tego, że może się stać tak, a może się stać nieskończoność innych w kolejności zdarzeń. Amerykę odkrył, w sumie jak widać to tak uważa i ludzie też, bo jarają się jak by wcześniej byli debilami...
Piszę przed obejrzeniem: Pies podchodzi do okna kiedy jego pani odchodzi ze stolika bez żadnego innego powodu. Ekipa filmowa coś zmieniła z tą panią lub psem? Wydaję mi się, że inaczej nie da się zmanipulować. Musieliby przekręcić sytuację o 180°. Innych pomysłów brak. Po obejrzeniu: Przekręcili sytuację o 180°. Kiedy mówisz: "Pies podchodzi do okna gdy jego pani wraca do domu." to myślisz, że podchodzi tylko raz a nie kilka. Zostałem okłamany, ponieważ pies miał podejść tylko dlatego, że jego pani wraca do domu. Tak naprawdę podchodził wiele razy, bo lubił.
No a ja się domyśliłem. Pies podchodzi do okna kiedy pani odchodzi od stolika, ale podchodzi do okna też w innym czasie, względnie często. Piszę po obejrzeniu, ale udało się na to wpaść, nawet nie było to trudne.
Co do czucia się "oszukanym" - standardowy błąd. Słysząc "jeżeli A to B" wielu (większość) ludzi pomyśli, że znaczy to też "jeżeli nie A to nie B". A tak nie jest.
Bez sensu okazało się że pies po prostu podchodził kilka razy do okna dziennie i to był zbieg okolicznosci że podszedł również gdy jego pani odeszła od stolika
Możliwe sposoby wytłumaczenia: 1. zbieg okoliczności: osoba nieprzytomna, wybudziłaby się również gdyby jej nie "nakłuto" 2. przyczyną wybudzenia był sam impuls, którego osoba doznała (a nie ukłucie w "punkt ratunkowy") 3. widz został oszukany lub źle zinterpretował wydarzenie.
4. Nieprzytomny doatał bonera i domyslil sie tego jak byl nieprzytomny a ze wiedzial ze patrza sie na niego to obudzil sie poprawil chuja i ppszedl spac
Odpowiadając na pytanie z zakończenia prezentacji, widzę takie możliwości: 1. Ta osoba wcale nie była nieprzytomna tylko była w głębokim śnie lub coś podobnego; 2. Czas, w którym osoba była nieprzytomna był bardzo krótki, więc prawdopodobieństwo nałożenia się obu zjawisk jest bardzo duże; 3. Nakłówano (testowano wiele innych metod) tak wiele razy, że prawdopodobieństwo odsyskania przytomności przy jakiejkolwiek z prób było bardzo wysokie; 4. Osoba była podstawiona i zagrała rolę nieprzytomnej ( nie znamy szczegułów więc może jest to jakieś wytłumaczenie); 5. Był to czysty przypadek :). A dokładniej jest to jedyna taka sytuacja, którą znamy, wię należało by wykonać więcej prób. A już z innej beczki to Unia Europejska cały czas nadłużywa tego zjawiska psychologicznego. Gdzie nie pujdzie dotacja to od razu tabliczka, że ten projekt był współfinansowany ze środków UE, a nie ma tabliczek "Ten projekt nie powstał z powodu UE". Osobiście uważam, że było by ich zdecydowanie więcej Bóg zapłać za wiedzę i do następnego :D
Niby o tym wiedziałem, ale dzięki temu materiałowi, zdałem sobie sprawę, że sam ulegałem dokładnie temu samemu mechanizmowi, tyle że występującemu, w pewnych sytuacjach, w nieco bardziej rozbudowanej formie. Analizując to wszystko, właśnie na takich najprostszych przykładach, zrozumiałem swoje błędne przeświadczenia. Dzięki wielkie!
Bardzo pomocny filmik! Przed jego obejrzeniem miałem ogromne problemy z kombinatoryką i rachunkiem prawdopodobieństwa, teraz już wiem wszystko na team losowości. Tytuł trochę mylący...
Zaczarowany świat. Skąd taki hejt? Nie uważasz ze taki film jest potrzebny? Skoro tak duża cześć społeczeństwa oddaje głosy na partie rządzące obecnie, uwazam ze właśnie film taki jak ten jest na miejscu (pomijam fakt ze owy film nie trafi do grona osób manipulowanych). Aczkolwiek sam kontent jest bardzo ciekawy. Czy ty na codzień zwracasz uwagę na właśnie ten fakt prawdopodobieństwa? A może po prostu siedzisz w norze i hejtujesz? Jeżeli tak to co ma na celu krytyka?
1. Osoba obudziła się w tym samym momencie, w którym została ukłuta(nie przez ukłucie) 2. Osoba udawała że straciła przytomność 3. Osoba straciła przytomność i po ukłuciu ją odzyskała 4. Osoba miała poparzone stopy i ją strasznie zabolało i się obudziła 5. Osoba miała SDS(Syndrom Delikatnych Stóp) 6. Widz został zmanipulowany przez osobę, która kuła i tak na prawdę obudzono tą osobę w inny sposób, a widz zobaczył tylko ukłucie. 7. Widz skłamał, nie było żadnego kłucia 8. Widz skłamał, nie było w ogóle takiej sytuacji 9. Widz chciał, żebyś pokazał jego komentarz w swoim filmie i dlatego to napisał. 10. Widz jest tak na prawdę tobą i to było tylko takie zadanie domowe z twojego filmu o manipulacji. 11. Widz jest twoim znajomym, który tylko podsunął ci pomysł na to, jak zmusić nas do myślenia. 12. Zgapiłeś ten film z angielskiego jutuba i ten komentarz był tak na prawdę po angielsku i dlatego nie pokazałeś niku widza i przetłumaczyłeś go na polski/Chciałeś po prostu coś dodać od siebie do angielskiego filmu i dlatego wymyśliłeś to pytanie 13. Zgapiłeś to z jakiejś książki, w której był podany ten przykład, ale tak na prawdę nic takiego się nie wydarzyło 14. Chciałbyś bardzo wypróbować tą metodę i dlatego wymyśliłeś to pytanie 15. Jesteś z jakiejś partii/popierasz jakąś partię, która manipuluje ludźmi w ten sam sposób, w jaki ty manipulowałeś w tym filmie 16. Chcesz rozwalić system i dlatego robisz te wszystkie filmy i chcesz nas zmusić do nienawiści do polityki i do siebie 17. Chcesz nakłonić dzieci do uczenia się przez swoje filmy, tworząc je na tej samej zasadzie, na której działa szkoła 18. Gadasz przez 14 minut o byle czym, a ludzie i tak uwierzą 19. Nie umiem się skupić na jednej rzeczy i dlatego zamiast odpowiadać na pytanie, piszę o całym twoim filmie 20. Mam adhd 21. Początek twojego filmu, kiedy mówiłeś o prawdopodobieństwie pomógł mi w rozwiązaniu problemu, a to zadanie miało mi zakodować w głowie, że tak mam myśleć cały czas 22. Dobre myślenie zakodowane 23. Nie mam już żadnych wątpliwości, co mam jutro zrobić 24. Dzięki za pomoc 25. Jutub zawsze daje na stronę główną filmy, które są pomocne w sytuacji, w której się znajduję, bo wie o mnie wszystko i kontroluje nas wszystkich 26. Te filmy są pomocne dla każdego w każdej sytuacji 27. Lubię mieć dużo możliwości, więc nie skupiam się na jednej rzeczy 28. Ty jesteś illuminati i nas wszystkich kontrolujesz 29. Odciąłem się od wszystkich grup społecznych, bo z tego filmu wywnioskowałem, że wszystkie nami manipulują 30. Nie wiem, czy przeczytasz w ogóle ten komentarz, ale jak doczytałeś do końca, to możesz dać odpowiedź, że doczytałeś 31. Nie dasz odpowiedzi, bo boisz się manipulacji i uznasz to, co napisałem za manipulację 32. Dasz do filmu mój komentarz bez mojego niku/dasz tylko jakieś urywki/nie dasz go w ogóle 33. Jak to możliwe, że ten film opisuje dokładnie cały mój dzisiejszy dzień???
6:48 tylko pod warunkiem, że zdarzenia przed i po są NIEZALEZNE. W przeciwnym wypadku jest inaczej. Druga sprawa, że w prezentacji używasz słowa kombinacje, a powinieneś wariacje. Jeśli mowa o kombinacjach, to co powiedziałeś odnośnie równości prawdopodobieństw jest fałszywe. Prezentacja bardzo ciekawa. Pozdrowienia od matematyka że Szczecina. Oglądam dalej.
Dorzuciłbym od siebie - że w tym miejscu warto było wspomnieć o p-stwie warunkowym. Bo de facto o nim tam mowa w okolicach 7:15 Natomiast pozorna "nieintuicyjność" takiego sposobu myślenia, pokazuje jak ważna jest jednak nauka podstaw matematyki i wyrabianie tej intuicji
Z tą ruletką, to akurat mieli tamci pecha. To prawda, że jest to 50% na czerwone i czarne ale pośród tych 1024 wyników tylko 1 wynik na 1024 ma same czarne albo czerwone. Dlatego szansa na to, że w przeciągu nastepnych 10 rzutów wypadnie chociaż 1 inny kolor, jest rowna 1023/1024, czyli ponad 99%. W przypadku 26 rzutów to prawdopodobieństwo jest cholernie małe. Mówię tu o samych wydarzeniach, które dopiero mogą mieć miejsce.
Cześć Damian Fajna prezentacja. Jak pierwszy raz usłyszałem o eksperymencie Sheldrake’a, to zupełnie tak samo sobie pomyślałem „pewnie pies po prostu cały czas podchodził do okna i tyle. Przypadek”. Jednak wg opisu eksperymentu pies nie podchodził do okna tak sobie, lecz również przy nim stał i to 55% czasu podczas pierwszych 10min po podjęciu przez właścicielkę decyzji o powrocie do domu vs. 22% 10min przed podjęciem tej decyzji... Patrząc na detale eksperymentu mimo wszystko wydaje mi się to dość ciekawe zjawisko i jednak nie do końca pasujące mi do wytłumaczenia zaproponowanego w prezentacji. Jeśli się gdzieś mylę, będę wdzięczny za pokazanie błędu myślowego. Z góry dziękuję! Poniżej wklejam link do eksperymentu oraz streszczenie rezultatów w oryginale: www.sheldrake.org/research/animal-powers/a-dog-that-seems-to-know-when-his-owner-is-coming-home-videotaped-experiments-and-observations Results Experiments with randomly-selected return times The overall results summarized in Fig. 1 show that Jaytee was at the window far more when PS was on her way home than during the main period of her absence. When all Jaytee's visits to the window were included in the analysis (Fig. 1A), he was at the window for an average of 55 per cent of the time during the first 10 minutes of PS return journey, as opposed to 4 per cent of the time during the main period of PS's absence. During the 10-minute pre-return period he was at the window 23 per cent of the time. These differences were highly significant statistically (repeated measures ANOVA, F-value (df 2,22)=20.46; p
Opowiadałem o eksperymencie Wisemana. Sheldrake organizował osobne. Odpowiedź na badania Sheldrake'a Wiseman zamieścił tutaj: www.richardwiseman.com/Jaytee.html
Mi się wydaje, że pies mógł reagować na otoczenie które, po upływie odpowiedniego czasu zaczęło wyczekiwać ,,czegoś", więc on podszedł do okna i sam zaczął czekać. Moim zdaniem była to tylko reakcja psa na otoczenie.
To najlepszy wasz film jaki oglądałem. Sprawy jakich ten film dotyka ma ogromne reperkusje w życiu każdego człowieka. A i jeszcze jedno pozwolę sobie go udostępnić w kilku miejscach. Wam zwiększy się oglądalność a ja mam film który opakowuje moje przemyślenia i opinie w ładną formę.
mozna wnioskować ze nalezy podchodzić do wszystkiego bardzo sceptycznie. Nie do konca jednak sie z tym zgadzam. na przykład: ktos wynalazł koło. rzecz prosta i ułatwiająca życie. pełen sukces! co mi da myślenie o tym ile razy wcześniej ten człowiek poniósł porażkę przy projektowaniu tego koła, czy innych wynalazków. rzecz działa i spełnia swoje funkcje.
Ja tam jak kolega mnie denerwował i próbował manipulować dostał listwę a później kopa na ryj i się skończyło a jak jeszcze raz coś będzie się pruł do drugi raz dostanie Polecam
@@Ner00Ska Jednakże jeżeli ktoś używa siły, to oznacza, że przyznaje rację drugiej osobie, ponieważ w żaden niekrzywdzący sposób nie potrafi postawić na swoim. :)
Siła pięści nad siłą szarych komórek. Ale faktycznie "manipulatorstwo" jest tak obrzydliwe zwłaszcza to prosto w twarz, by tylko nie przyznać się do błędu, że po części rozumiem kolegę.
Pierwsze wytłumaczenie To naprawdę był specjalny punkt 2. To był czysty przypadek 3. Udało się to za pomocą wielu udanych i nieudanych prób Dziękuję ci bardzo. Pomogłeś mi ☺☺☺😊😊😊
Jeśli chodzi o te 26 czarnych pól, to zgadzam się co do tego, że szanse na taką unikalną kombinacje są takie same jak na drugą kombinację z minuty 6:04. Jednak uważam, że słusznie jest przewidywać, po powtarzaniu się czarnych pól, że wkrótce wypadnie czerwone, ponieważ szansa na same czarne wynosi 1 do 2^26, a na nie same czarne wynosi 2^26 - 1 / 2^26. Innymi słowy, jest jedna tylko opcja że wypadną same czarne, ale jest bardzo dużo opcji, gdzie obok czarnych będą czerwone, niezależnie od kolejności. To moja opinia, bardzo proszę o ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu.
Dokładnie, ale ja zauważyłem coś jeszcze. Wezcie po uwagę to ze im więcej prób wykonujemy rachunek prawdopodobieństwa na to ze np. tyle samo bedzie Orzełków i Reszek bedzie coraz bardziej do siebie zblizony. Na 1000 prób moze on byc np w granicach 44-56 % ale na milion bedzie juz o wiele bliższy 50-50 %. Tak samo w ruletce. Gdyby zliczyc wszystkie wyniki z wszystkich kasyn od początku ich istnienia co oczywyscie jest niewykonalne, procentowo wyniki na czerwone jak i czarne na pewno bądą bardzo podobne. Dlatego tez uwazam ze slusznie przewidywać jest ze po kilku z rzędu czerwonych bedzie w koncu czarne, mimo ze prawdopodobieństwo tego zdarzenia dalej wynosi 50 %.Ale takie 50% skierowane w strone czarnego. Taki mały paradoks Ale w naturze wszystko musi byc zrownowazone :)
@maciejl20 Twoje myślenie nazywa się błędem hazardzisty (polecam poczytać ;)). Na konkretne losowanie nie ma wpływu historia poprzednich losowań. Wyobraź sobie, że ludzie na całym świecie rzucają monetą. Czy jeśli na całym świecie wylosuje się orzeł to tobie akurat prawie na 100% wylosuje się reszka? Chyba widzisz, że nie. Wszytko zależy od pytania. Jeśli ktoś cię spyta, czy 20 następnych losowań to będą orły, mówisz że niemal na pewno nie jest to możliwe. Jednak jak ktoś się spyta czy teraz wypadnie orzeł to mówisz 50%. Polecam się głębiej nad tym zastanowić ;)
Bardzo ciekawy film. Na ten sam "problem" natknąłem się w książce "Czarny Łabędź". Autor książki, Nassim Nicholas Taleb, nazwał go błędem milczących dowodów. Osobiście nie jestem przekonany czy jest to manipulacja. Raczej, za panem Talebem, jestem skłonny patrzeć na to jak na błąd myślowy. Niemniej rzeczywiście można ten błąd wykorzystać do manipulowania ludźmi, którzy z jego istnienia nie zdają sobie sprawy :)
Wszyscy manipujuja wszystkich i wszyscy są manipulowani jak tego nie zrozumiecie to nie zrozumienie świata. Bo np. każdy chce wykorzystać życie, mieć z życia jak najwięcej, a jak nie i sobie z tym wszystkim nie radzi to coś innego
@@omeloverettex1951 Myślę, że jak nerwy pozwolą to udawać, że jest się manipulowanym i tak naprawdę delikatnie powoli manipulować osobą, która myśli, że nami manipuluje i nas ma. Z autopsji i nie musiałem oglądać głupich filmików jak ten, bo matma matmą, życie życiem.
@@samuraxo stary 'harcerski' sposób. udawać durnia. Osoba, która próbuje cię zmanipulować jest tak podjarana myśląc, że cię zmanipulowała, że pod wpływem emocji traci kontrolę nad grą i w rezultacie to teraz TY nią manipulujesz. JA tak czasami robię jak już muszę, ale nie nadużywam tego kiedy nie muszę. Jeśli na szali jet moje bezpieczeństwo, zdrowie i życie to na chama udaję zmanipulowanego i z tarapatów 'wychodzę tylnymi drzwiami' :D
Po prostu jesteś manipulowana przez osoby nie umiejące manipulować innych, a jako stworzenie myślące łatwo to zauważasz. Doszukujesz się rzeczy nienormalnych w czymś naturalnym.
Sa osoby ktore umieja rozpoznawac manipulacje innych. Sa tez osoby ktore umieja rozwiazywac trudne zagadki matematyczne, ale nie potrafia wyczuc manipulacji. Ameryki to Ty raczej nie odkrylas. Tylko nie mow ze umiesz matematyke, bo zaraz skisne xD
1. Nakłucie mogło zbiec się w czasie z samoistnym odzyskaniem świadomości. 2. Mogło nastąpić w skutek innych bodźców zewnętrznych. 3. Odzyskanie przytomności mogło nie mieć nic wspólnego z żadnymi punktami, a po prostu bólem spowodowanym ukłuciem. Tak na prawdę w przytoczonej sytuacji jest podanych zbyt mało szczegółów odnośnie samego zdarzenia i ciężko stwierdzić co tak na prawdę mogło być przyczyną.
Bardzo dobry materiał, mimo że właśnie przez myślenie bardziej obiektywne czasem osobiście często zdarza mi się być pesymistą - tj. gdy oferowali wybór studiów i przedstawiano wypowiedzi osób chwalących sobie keirunek "wystarczy się przyłożyć, nie jest tak ciężko" odruchowo zaczynałem myśleć "pokażcie wszystkich, którzy nie przeszli dalej, czy mają takie samo podejście?", z tym, że wiadomo, że każdy umysł jest zawodny - mój skupia się zbytnio na tej niewiadomej; podpowiada mi, że skoro nie jestem w stanie określić jaki stosunek jest tych zadowolonych do niezadowolonych - nie warto ryzykować. Poza tym początek wyjaśnia coś co nazywane jest paradoksem hazardzisty
Dobry wstęp dla osób początkujących do zagadnienia nazywanego po prostu analizą problemów i podejmowaniem decyzji. Sprawa niby prosta, a jednak kompletnie nie docierająca do wielu ludzi - bo (jak słusznie zauważył wielokrotnie autor filmu) wbrew intuicji. Polecam Ekonomię Behawioralną (Ariely, Kahneman) , Prace zespołów z Santa Fe (Kepner, Tregoe), a także wybrane zagadnienia z filozofii (wnioskowanie i nadużycia). Bardzo przyda się też z pewnością znajomość błędów semantycznych i związków języka ze sposobami myślenia (logical fallacies). Problem jest tylko taki, że jak później człowiek widzi to wszystko wokół siebie, tych ludzi... to pewnie tak jakby wykształcony i obdarzony talentem śpiewak miał śpiewać w duecie z Panią Halinką co sobie buczy pod prysznicem :D
Hume już dawno powiedział że przeszłość nie powinna decydować o przyszłości, to że często przy rzucie kamieniem, kamień odbijał się w lewo, czy prawo nie znaczy, że się nie rozsypie albo odbije w górę czy po skosie. Dostrzegamy np. promocję 3 książki w cenie 2 i nie zastawiamy się jak jest w innych sklepach, czy było tak zawsze, czy podgapili to od kogoś, czym się różni,jaki stan był przed, czy podbili ceny żeby i tak zgarnąć minimalną nawiązke za 2 książki itd. Czasem się zastanawiamy, czasem nie. Skaleczymy się brzytwą to przerzucamy się na maszynkę elektryczną a tekst o bezpieczeństwie nam pomoże w wyoborze elektrycznej maszynki, bo mamy złe doświadczenia, chociaż to z pewnego pkt. widzenia bzdura. Raz się skaleczysz, raz nie. Moja była lubiła te perfumy, więc czuje awersję do atrakcyjnej dziewczyny przez te właśnie perfumy. Jesteśmy pułapkami dla samych siebie w gruncie rzeczy ^^ Ps. Nie chodzi o to żeby nie wyciągać wniosków z błędów i podchodzić do czegoś na nowo jak gdyby nigdy nic. Wolność polega na tym że jesteśmy świadomi przyczyny naszego nieprzyjemnego doświadczenia i nie poddajemy się mu w zupełności.
w sumie ten filmik powinie się nazywać "podstawy rachunku prawdopodobieństwa" xD świetnie wytłumaczone, powinni to puszczać na pieszych wykładach z probala
Tak, tylko, że prawdopodobieństwo tego, że wypadną mieszane monety będzie 99,9998%, a zbiór samych reszek czy orłów 0,0002% - nie chodziło w tym przypadku o konkretną sekwencję monet :)
No cóż, nikt nic nie poradzi na to, że prości ludzie zawsze szukają prostych odpowiedzi. Myślisz, że sobie pstrykniesz i już nie będziesz manipulowany, ale to nie takie proste. Dlatego właśnie autor chciał to dobrze wytłumaczyć, ale oczywiście dla takich ludzi jak ty, jest ty ,, pierdolenie"...
Olusienieczka oj oj bardzo prosta jestes to „pierdolenie” do potęgi. pis toba zmanipulowal dajac ci 500+ zalosna jestes 👎 przyklad pokazany z psem to manipulacja czy telepatia? Ja mam papuge ktora mnie widzi rano mowi dzień dobry kiedy wracam do domu to mnie wita a gdy wieczór chce iśc spać to o tym mówi Co ja ją zmanipulowałem? To przykład że nawet zwierze ma swój rozum tak samo jak człowiek. Do wyjaśnienia manipulacji nie potrzeba tak tego komplikować Manipulowani jesteśmy zwłaszcza w sklepach - promocja , okazja, przecena itp itd ale wystarczy tylko Rozsądek.
@@janekjanek4148 Wtf ? Po 1. Nie dostałam 500+, po 2. jestem przeciwniczką pisu. Aha, i jakbyś oglądał film uważnie, to wiedziałbyś że pies wcale nie wiedział iż właścicielka wraca, lecz lubił często podchodzić do okna i zbiegem okoliczności często podchodził do okna gdy właścicielka wracała. Więc to nie jest manipulacja, tylko niepełne informacje. Powtarzam, że on chciał manipulację dokładnie i do końca wytłumaczyć, jeśli Ci się to nie podoba, mogłeś przełączyć film. Też mam zwierzaka i wiem jak to jest, lecz jak wyżej wspomniałam, o tym psie są niedokładne informacje.
1. osoba już wcześniej wyszła odzyskała przytomność i teraz spała 2. osoba tylo spała i nakucie sprawiło ból, który ją obudził 3. buk postanowił obudzić nieprzytomną osobę tak by wyglądało, że to dzięki szpilce w nodze 4. była promocja w żabce 2 za 3, nakucie sprawiło że nieprzytomny zyskał potrzebę postawienia w sklepie swojej stopy. 5. obudzić nieprzytomną osobę mógł też zapach, zbliżenie się osoby itp. nic nie wiadomo o tym jak nieprzytomna osoba była, może po prostu spała nie wiadomo przecież czy to byłą śpiączka cyz zwykły sen, a może krótki uraz po wypadku.
Ciekawy sposób patrzenia na świat, aczkolwiek odrazu wprowadzić go nie sposób. Za każdym razem naszą pierwsza reakcja będzie ten błędny tok rozumowania, dopiero po pewnym czasie nasz mózg (może) przedstawi się na ten przedstawiony przez Ciebie. Mi trochę zajęło, nim zaczęłam dostrzegać drugie dno w każdej z podobnych bądź identycznych sytuacji przez Ciebie przedstawionych. PS. Co do sposobu manipulowania ludźmi... Są znacznie ciekawsze na wyciągnięcie ręki :)
A co do metody podwajania (progresja, martingale czy jak tam jeszcze ją nazwiemy), to oczywiście zwiększa ona szansę na wygranie drobnych kwot (np dodatkowych 10 stawek do tysiąca przyniesionych do kasyna) ale daje bardzo duże ryzyko utraty całego wkładu. Tak na przykład mając 1023 wkładu na każdą serię, pomijając zero dla uproszczenia, w 1023 na 1024 próby byłbyś o żeton do przodu, a w jednej o 1023 żetony w plecy (lub odrobinę niżej). Statystycznie: na równo. Magia matematyki. No ale nie zapomnijmy, że zero jest jednak. Nanosząc poprawkę: w tych 1024 seriach, czyli statystycznie około 1994 próbach będziesz mieć 54 wpadki z zielonym, tracąc średnio (tu już szacuję w dużym uproszczeniu, ale jak się pomyliłem, to ktoś popraw) około 500 żetonów. System, który miałby minimalizować ryzyko, w rzeczywistości jeszcze gracza pogrąża. Najskuteczniejszym "systemem" jest postawienie wszystkiego na raz - wtedy masz tylko jedną szansę na nadzianie się na zero. Powiedzmy, że masz 1024 dolary, to stawiasz 1024 na czerwone (albo czarne, żeby nie było, że komuś źle podpowiedziałem), a jak wypadnie, to zabierasz żetony ze stolika. Każdy inny "system" jest statystycznie mniej opłacalny z prostego powodu: więcej losowań to więcej zer, a zero zarabia na kasyno. A nie! Mój błąd. Jest jeden lepszy: "system na obserwatora".
Na jednej lekcji matematyki z ust nauczyciela trochę mimochodem padło pytanie: "Jakie jest prawdopodobieństwo wyrzucenia dwudziestu reszek z rzędu?" Ja odpowiedziałem: "Takie samo, jak dwudziestu orłów"
Ja też miałem kiedyś w domu rodzinnym dwa ratlerki i za każdym razem gdy rodzice wracali z zakupów 4km dalej psy stały już w oknie i machały kusymi ogonami, nie raz na kiedyś a zawsze więc tylko kiedy podbiegały do okien to wiedziałem już że rodzice za 5-10 min będą w domu. I to nie jest prawdopodobieństwo tylko psy po prostu mają taki swój szósty zmysł i wyczuwają to w jakiś sposób a zwłaszcza te bardzo zżyte z właścicielami. A te ratlerki były od szczeniąt aż do śmierci u rodziców więc były bardzo zżyte z nimi, więc tak jak powiedziałem nie uważam tego za paraumiejętność a po prostu wrodzona umiejętność tych zwierząt. Tak samo jak gołębie które zawiezione w klatce w ciemnym bagażniku auta zostają wypuszczone 400km od domu do niego wracają, tak samo jak i wiele innych zwierząt. np żona kiedyś dała ciotce kota dorosłego, 25km od nas i wrócił do domu nie znając drogi, a i te ratlerki nie podchodziły do okna w zwykły sposób tylko "radowały się " do okna machały ogonami a czasami nawet szczekały gdzie w normalnym stanie gdzie rodzice jeszcze w najlepsze robili zakupy spały sobie w legowiskach itp. i nie zachowywały się "euforycznie" bez powodu. I nie jest to żadna manipulacja a szósty zmysł "instynkt" którego my jako ludzie nie zrozumiemy ponieważ nie możemy wejść w ich umysły i sprawdzić jak one działają na własnej skórze.
no własnie, tutaj nie ma zupełnie sposobu jak mogę sama kogoś zmanipulować, oj słaby ten filmik, jedynie można go wykorzystać w polityce, w życiu normalnym niekoniecznie.
Końcówka jest ok, rozpoczęcie pytania jest źle sformułowane, a dokładnie baza danych, bo jako idealny logik powiem "tak ten pies umie to" dopiero za drugim podejściem dopełniasz/zwiększasz bazę danych i teraz jako idealny logik powiem" tak to nic nie mówi o jego zdolnościach" : więc jak plan odcinka miał pokazać że w czasie niego miałem być pod wpływem tej "sztuczki", która jest objaśniona - fajnie jest plus
Najbardziej manipulujacy film jaki oglądałem miało być o manipulacji a tu nic o manipulacji. To dopiero manipulacja. Już dawno naprawdę dawno nikt mnie tak nie zmanipulowal jak ten gościu z tego filmiku. BRAVOOO!!!!!..........
Pierwsze co przyszło mi na myśl, to to że pani psa mogła wracać komunikacją miejską, która jeździła z jakąś regularnością i pies podchodził do okna akurat jak przejeżdzał autobus i np. zatrzymywał się na przystanku pod domem ( wcześniejszy autobus mógł być tyle czasu przed przyjazdem swojej pani kiedy musiała ona wsiąść w swój). Nie przyszło mi do głowy najprostsze rozwiązanie, że był to zbieg okoliczności, ale chyba faktycznie tak właśnie było ;)
Końcówka z polityką totalnie mnie rozwaliła,słyszałeś o ...jesteś kowalem swojego losu . Skoro jakiś zjebany polityk jawnie sprzedaje stocznie lub kamienice co szkodzi jakiejś grupie ludzi a ty wyjeżdżasz mi tu o dziwnych zborach i wynikach.No i to właśnie nazywa się manipulacja brawo ty,P.S żeby politycy myśleli jak w tym zaprezentowanym materiale jeździlibyśmy wozami drabiniastymi.
Taa... prawda, co to jest ? Kiedy masz pełny obraz tego co się dzieje? Jak poznać kompletny kontekst wydarzeń ??? Chcesz mieć pełną kontrolę nad rzeczywistością ??? nie staraj się odczytywać zdarzeń Ty je wywołuj :) :) :)
Na pierwszym roku studiów roku studiów z rachunku prawdopodobieństwa na ćwiczeniach prowadzący zrobił kartkówkę właśnie z tej tematyki a potem grupie zadał pytanie: skreśliłem szóstkę w toto lotka i wygrałem milion; czy jak w następnym tygodniu "puszczę" te same liczby to prawdopodobieństwo wygrania miliona (szóstki) będzie mniejsze, większe czy takie samo. Wiele osób odpowiedziało że prawdopodobieństwo będzie mniejsze. Następnie wziął wyniki sprawdzianu osób które tak odpowiedziały i stwierdził że prawie wszyscy zaliczyli kartkówkę na b.dobry. Po chwili przygnębienia stwierdził że zagadnienia rachunku prawdopodobieństwa studenci dobrze znają ale w ogóle nie rozumieją. W szczególności pojęcie zdarzeń niezależnych. Natomiast w wielu sytuacjach to że człowiek posiłkuje się zdarzeniami z przeszłości doprowadziło ludzkość tak wysokiego poziomu rozwoju. Wiele atawistycznych sytuacji mamy "zaszytych" w mózgach i są nam bardzo przydatne jako proste schematy postępowania (nie ma czasu na myślenie), są jednak sytuacje w których nasz mózg może nas zwieść - patrz złudzenia optyczne. Tak więc w szczególności nauczyciele powinni nauczać jak identyfikować prawdę od fałszu. Ostatnio stwierdziłem że mam zaszyte mylne pojęcie o grze w trzy kary. Jak większość twierdziłem że to gra oszukańcza. Dopiero artykuł JKM przekonał mnie że jest to gra uczciwa. Jeden chce wygrać w prosty (tak mu się wydaje) sposób bez dużego wysiłku duże pieniądze, a drugi chce go zwieść sprytnie rozrzucając karty i przejąc jego pieniądze. Na rynku instytucji finansowych grających w trzy karty jest wiele, często powołując się na przeszłość (zobacz ile już nasi klienci zarobili). Tak działają piramidy finansowe. Dobrze że autor filmu zwraca uwagę na to aby analizować teraźniejszość i przyszłość, a mniej przeszłość.
Kiedy zadajesz pytanie, ma znaczenie. No i przykład z dziewięcioma orłami. Ale Ty zmieniłeś pytanie!!! Najpierw pytasz o szansę na wylosowanie rzutami dziesięciu orłów z rzędu a po dziewiątym wylosowanym pytasz o szansę na to że wynik dziesiątego losowania będzie orzeł. To są dwa odmienne pytania, choć dotyczą tego samego ciągu zdarzeń - dziesięciu rzutów monetą. A tak na marginesie, wyniki rzucania monetą nie są przypadkowe! Fizyka jasno i precyzyjnie odpowiada na pytanie - "dlaczego nie?".
Jeśli chodzi o tą akupunkturę to może: 1. Ten facet spał 2.(mało prawdopodobne) Gościu był nie przytomny, ale ta igła przebiła mu nerw i doszło do mini wstrząsy który go obudził(reanimacja) 2. (jeszcze mniej prawdopodobne) Nastąpił cud
Wprowadzasz ludzi w błąd! Szansa to nie jest to samo co prawdopodobieństwo... Po pierwsze, prawdopodobieństwo na wylosowanie czarnego lub czerwonego pola w ruletce to 0,486 a nie 0,5 (nie zapominaj, że jedno pole jest zielone) więc nie porównuj tego do monet. Po drugie, prawdopodobieństwo, przy wylosowaniu 26 czarnych pod rząd, że za kolejnym razem wylosujemy czarne jest coraz mniejsze, w wyniku czego prawdopodobieństwo na wylosowanie czerwonego wzrasta więc przed nagrywaniem takiego materiału skonsultuj się z jakimś porządnym matematykiem.
A co jeśli ten film miał tylko nas zmanipulować?
też odrazu o tym pomyślałem
Już na wstępie jest manipulacja xD
"Uważaj zaraz poznasz niebezpieczną technikę, nie wykorzystuj jej przypadkiem!!!" Kogo by to nie zaciekawiło na tyle żeby obejrzeć filmik do końca?
Ja wiedziałem. Tylko nie chciałem wam mówić.
O tym samym pomyślałem
XD. Miałem to napisać
Za chwilę poznasz bardzo skuteczną technikę manipulacji... ALE JEJ NIE WYKORZYSTUJ 😂👌
Swoją drogą uwielbiam wasze filmy
Za chwilę nauczysz się radzić sobie w życiu,ALE NIE KORZYSTAJ Z TEGO
#OdwróconaPsychologia
@loldokładnie tak 😄
Hej, to trochę jak z hackerami. Owszem, wszyscy oni mają wiedzę na temat potencjalnych dziur w systemach i jak je wykorzystać do swoich celów. Jedni to robią (ich nazywamy black hat), a drudzy tę samą wiedzę wykorzystują do wzmacniania ochrony (white hat) ;)
@@AdamMObara można tych drugich też określić mianem świadomych użytkowników ^^
@@MaloventMouse Okej
Bez tego matematycznego ględzenia chodzi o oto aby postrzegać fakty z szerszej perspektywy.
Dlatego właśnie nie oglądam tv ;)
Kup to, głosuj na Tamtego, wyglądaj tak.
A właśnie że nie, ja będę sobą.
Pozdrawiam.
Woooow, już wiem czemu słabo mi idzie zgadywanie na sprawdzianach😂
Mózg: hmm, dawno B nie było, pasuje je zaznaczyć teraz
@@Ssilvo zgadza się😅
Tylko na sprawdzianach to nie działa bo tam zazwyczaj działa człowiek a człowiek nie da odpowiedzi:
A
A
A
A
Tylko:
A
C
B
C
tak by sie różniły
@AntiAnimator Ja 10 lat temu w gimnazjum robiłem takie coś że zaznaczałem cały czas jedną i tą samą odpowiedź bo statystycznie jest większa szansa że ona wypadnie(chyba że ta odpowiedź nie miała sensu to inną)
Tyleże na sprawdziany wymyślają nauczyciele, którzy mogą kierować się takim samym tokiemy myślenia jak ty ;) ||| Nauczyciel: No to tu damy A, tu D, a tu dawno B nie było hehe
Streścił bym te 14 minut w dwóch słowach..ZDROWY ROZSĄDEK!!!!
Jeśli chodzi o polityków to jest jedna złota zasada. Nie po słowach a po czynach ich poznacie :-)
To, co przedstawiono jako intuicja w tych badaniach, to zwykłe chciejstwo. To Świadomość i kalkulacja😊 Intuicja nie jest wyjątkowa. Każdy ją ma , tylko nie każdy trenuje. To umiejętność wyciągania z głębokiej pamięci wszystkich koniecznych informacji na podstawie swojego i cudzego doświadczenia 😊
I to jest to, co naprawdę czujesz w ciele, tylko bardzo często ignorujesz. Może to być też przykrywane silniejszym uczuciem strachu, wstydu lub pożądania.
kurde, tak mało trochę o tej kontroli manipulacji
Wybacz mi, ale nie urzekła mnie ta historia - znaczy owszem masz rację, tylko to jest trochę jak nauczyć kogoś jednego wzoru fizycznego na pamięć i dać mu poczucie, że jest dobrym z fizyki, gdzie tak naprawdę sam wzór jest tylko interpretacją jakiegoś konkretnego zjawiska, które od teraz jest w pewnym sensie przewidywalne, ale bez zrozumienia całego zagadnienia przez człowieka wzór pozostanie tylko wzorem dla tego jednego konkretnego przypadku. Do czego zmierzam ?
Otóż w pewnym sensie ten film sam jest manipulacją prawdopodobnie nieumyślną, ludziom(nie wszystkim) którzy zobaczyli ten film od teraz może się wydawać, że dzięki tej wiedzy uodpornili się na manipulację i przez pryzmat tej wiedzy właśnie będą starali się wychwytywać te zachowania np. u polityków w celu wywarcia na sobie efektu potwierdzenia, przez co będą zupełnie ślepi (bardziej niż ludzie, którzy nie zobaczyli tego filmu) na inne formy manipulacji, choć będą przekonani o swojej przenikliwości. Owszem można poznać wszystkie metody manipulacji, jak można nauczyć się wszystkich istniejących wzorów fizycznych na pamięć, ale bez zrozumienia samej istoty, zostają one tylko wzorami, natomiast gdy zrozumiemy, to dostrzegamy, że wzory są logicznym uproszczeniem w opisie zjawiska, a nie zjawiskiem samym w sobie.
Reasumując, jeżeli człowiek nie jest w stanie samodzielnie dostrzec własnych popełnianych błędów poznawczych, to nie będzie w stanie zrozumieć całej idei, może jedynie błąkać się jak wzrok po pustej kartce papieru, rysując mu po kolei kropki ( w postaci takiego filmu) jego percepcja skupi się tylko na nich - poleciałem z morałem. Dobitnie uściślając jeżeli ktoś nie rozumie zasad działania, to po tym filmie ich nie zrozumie i choć może mu się wydawać, że stał się mądrzejszy, to przez to wydawanie się staje się głupszy i bardziej podatny na inne rodzaje manipulacji - dlatego nazwałem ten film manipulacją (już pomijam fakt Twojego wstępu na początku filmu, gdzie pisząc "aby nie wykorzystywać tej metody" spłodziłeś w ludziach potrzebę zobaczenia tego filmu do końca, aby Ci myśleli, że nauczą się po tym filmie manipulować innymi - taki zakazany owoc) . I w roli ścisłości, żaden ze mnie specjalista, często jestem manipulowany, czasem to widzę, a czasem pewnie nawet o tym nie wiem, ale nabierając dystans do siebie i swoich zachowań (analizować samego siebie z trzeciej osoby) łatwiej jest dostrzegać własne błędy.
Ps: Dla osoby ogarniętej, Twój film jest oczywistością, natomiast ludzie, którzy zachwycają się wiedzą wyniesioną... No właśnie cieszą się, że poznali wzór, co widać w komentarzach
Mamy chyba podobny mechanizm poznawczy, pozdrawiam :)
Napisał książkę kucharską w C++, a do tego pomaga w komentarzach pod filmem o psychologii. Ciśnienie mi się podnosi na samą myśl, że ja taki nie jestem.
Ten pan uświadomił ludziom, że przydarzy im się jedna z biliarda pierdyliardów konfiguracji związanej z czymkolwiek (mądrzej pisać nie będę, bo wtedy usuwa komentarze), nie wolno z ów pana kpić, że rzeczy oczywiste przedstawia jednak w mylny sposób. No bzdury po prostu, a raczej wykorzystanie tego, że może się stać tak, a może się stać nieskończoność innych w kolejności zdarzeń. Amerykę odkrył, w sumie jak widać to tak uważa i ludzie też, bo jarają się jak by wcześniej byli debilami...
Ile godzin pisałeś?
Piszę przed obejrzeniem:
Pies podchodzi do okna kiedy jego pani odchodzi ze stolika bez żadnego innego powodu. Ekipa filmowa coś zmieniła z tą panią lub psem? Wydaję mi się, że inaczej nie da się zmanipulować. Musieliby przekręcić sytuację o 180°. Innych pomysłów brak.
Po obejrzeniu:
Przekręcili sytuację o 180°. Kiedy mówisz: "Pies podchodzi do okna gdy jego pani wraca do domu." to myślisz, że podchodzi tylko raz a nie kilka. Zostałem okłamany, ponieważ pies miał podejść tylko dlatego, że jego pani wraca do domu. Tak naprawdę podchodził wiele razy, bo lubił.
No a ja się domyśliłem. Pies podchodzi do okna kiedy pani odchodzi od stolika, ale podchodzi do okna też w innym czasie, względnie często. Piszę po obejrzeniu, ale udało się na to wpaść, nawet nie było to trudne.
Co do czucia się "oszukanym" - standardowy błąd. Słysząc "jeżeli A to B" wielu (większość) ludzi pomyśli, że znaczy to też "jeżeli nie A to nie B". A tak nie jest.
Stary tak działa telewizja.
Bez sensu okazało się że pies po prostu podchodził kilka razy do okna dziennie i to był zbieg okolicznosci że podszedł również gdy jego pani odeszła od stolika
tak się nawpierdalalem ciastek ogladajac ten film ze mnie brzuch boli... jak wyglada pelny zbior ..?
Rzeczywiście, mega trudne zadanie zmienić sposób myslenia, zwłaszcza, że pewne reakcje mamy już automatyczne. Ale warto próbować...
Możliwe sposoby wytłumaczenia: 1. zbieg okoliczności: osoba nieprzytomna, wybudziłaby się również gdyby jej nie "nakłuto" 2. przyczyną wybudzenia był sam impuls, którego osoba doznała (a nie ukłucie w "punkt ratunkowy") 3. widz został oszukany lub źle zinterpretował wydarzenie.
Też mi się wydaje że jak kogoś ukujesz odpowiednio mocno igłą to się obudzi :p
a ile razy miało to zdarzenie wcześniej udanych i nie udanych prób obudzenia poprzez ukłucie
4. Nieprzytomny doatał bonera i domyslil sie tego jak byl nieprzytomny a ze wiedzial ze patrza sie na niego to obudzil sie poprawil chuja i ppszedl spac
Znaczy prawie kazde naklucie moglo obudzic wcale niekoniecznie w punkt ratunkowy...
Ten film nie ma nic wspólnego z tytułem
Ma . Tylko nie potrafisz wyciągnąć wniosków
Czytać ze zrozumieniem przychodzi z trudnością. Czasem nawet samo czytanie powoduje ból głowy. Są też tacy "co nie rozumiom". Dobranoc :)
Ten komentarz nie ma nic wspólnego z filmem
Odpowiadając na pytanie z zakończenia prezentacji, widzę takie możliwości:
1. Ta osoba wcale nie była nieprzytomna tylko była w głębokim śnie lub coś podobnego;
2. Czas, w którym osoba była nieprzytomna był bardzo krótki, więc prawdopodobieństwo nałożenia się obu zjawisk jest bardzo duże;
3. Nakłówano (testowano wiele innych metod) tak wiele razy, że prawdopodobieństwo odsyskania przytomności przy jakiejkolwiek z prób było bardzo wysokie;
4. Osoba była podstawiona i zagrała rolę nieprzytomnej ( nie znamy szczegułów więc może jest to jakieś wytłumaczenie);
5. Był to czysty przypadek :). A dokładniej jest to jedyna taka sytuacja, którą znamy, wię należało by wykonać więcej prób.
A już z innej beczki to Unia Europejska cały czas nadłużywa tego zjawiska psychologicznego. Gdzie nie pujdzie dotacja to od razu tabliczka, że ten projekt był współfinansowany ze środków UE, a nie ma tabliczek "Ten projekt nie powstał z powodu UE". Osobiście uważam, że było by ich zdecydowanie więcej
Bóg zapłać za wiedzę i do następnego :D
pojdzie
a te chuje z ue jakby byli tacy dobrzy to by tych jebanych tabliczek nie stawiali
a wiecie że polska to ostatni bastion białej i chrześcijańskiej europy
@@dobraluz9305 teraz jórz wiemy.
@@anabukis.9528 bomba zegarowa
Czarny/czerwony w ruletce to nie 50/50, po to kasyno dołożyło zielone 0, żeby zawsze mieć przewagę już na starcie
krupier rzuca w wycinek koła, w Sun City bogaty Grek obstawił po 500 Randów 30 numerów od 1 do 30 ,kulka wpadła chyba na 34 albo 34, byłem świadkiem.
Ale on powiedział zbliżona do 50% slucham uważniej
wystarczy nie ogladac tvnu
Wyłącz TV, włącz Myślenie.
Lepszy TVN, niż TVPiS
@@mateuszm7882 hahaha xD
@@collhandluke9491 Dokładnie ;)
godzilla z sosnowca właśnie TVPiS jest Lepsze Niż TVNazistowska ;)
Niby o tym wiedziałem, ale dzięki temu materiałowi, zdałem sobie sprawę, że sam ulegałem dokładnie temu samemu mechanizmowi, tyle że występującemu, w pewnych sytuacjach, w nieco bardziej rozbudowanej formie. Analizując to wszystko, właśnie na takich najprostszych przykładach, zrozumiałem swoje błędne przeświadczenia. Dzięki wielkie!
Bardzo pomocny filmik! Przed jego obejrzeniem miałem ogromne problemy z kombinatoryką i rachunkiem prawdopodobieństwa, teraz już wiem wszystko na team losowości. Tytuł trochę mylący...
😂
Ja pierdole, miało być o manipulacji a gość cały filmik pierdoli o absolutnych podstawach rachunku prawdopodobieństwa z liceum -.-
Bo to wlasnie jest manipulacja :)
@@ML-oh5ho w dupie byłeś i gówno widziałeś
@@zaczarowanyswiat3394 tak bylem. W twojej
@@zaczarowanyswiat3394 no to juz wiemy ze nim jestes. Poza tym jestes tempa dzida, ale to tez wszyscy wiedza
Zaczarowany świat. Skąd taki hejt? Nie uważasz ze taki film jest potrzebny? Skoro tak duża cześć społeczeństwa oddaje głosy na partie rządzące obecnie, uwazam ze właśnie film taki jak ten jest na miejscu (pomijam fakt ze owy film nie trafi do grona osób manipulowanych). Aczkolwiek sam kontent jest bardzo ciekawy. Czy ty na codzień zwracasz uwagę na właśnie ten fakt prawdopodobieństwa? A może po prostu siedzisz w norze i hejtujesz? Jeżeli tak to co ma na celu krytyka?
1. Osoba obudziła się w tym samym momencie, w którym została ukłuta(nie przez ukłucie)
2. Osoba udawała że straciła przytomność
3. Osoba straciła przytomność i po ukłuciu ją odzyskała
4. Osoba miała poparzone stopy i ją strasznie zabolało i się obudziła
5. Osoba miała SDS(Syndrom Delikatnych Stóp)
6. Widz został zmanipulowany przez osobę, która kuła i tak na prawdę obudzono tą osobę w inny sposób, a widz zobaczył tylko ukłucie.
7. Widz skłamał, nie było żadnego kłucia
8. Widz skłamał, nie było w ogóle takiej sytuacji
9. Widz chciał, żebyś pokazał jego komentarz w swoim filmie i dlatego to napisał.
10. Widz jest tak na prawdę tobą i to było tylko takie zadanie domowe z twojego filmu o manipulacji.
11. Widz jest twoim znajomym, który tylko podsunął ci pomysł na to, jak zmusić nas do myślenia.
12. Zgapiłeś ten film z angielskiego jutuba i ten komentarz był tak na prawdę po angielsku i dlatego nie pokazałeś niku widza i przetłumaczyłeś go na polski/Chciałeś po prostu coś dodać od siebie do angielskiego filmu i dlatego wymyśliłeś to pytanie
13. Zgapiłeś to z jakiejś książki, w której był podany ten przykład, ale tak na prawdę nic takiego się nie wydarzyło
14. Chciałbyś bardzo wypróbować tą metodę i dlatego wymyśliłeś to pytanie
15. Jesteś z jakiejś partii/popierasz jakąś partię, która manipuluje ludźmi w ten sam sposób, w jaki ty manipulowałeś w tym filmie
16. Chcesz rozwalić system i dlatego robisz te wszystkie filmy i chcesz nas zmusić do nienawiści do polityki i do siebie
17. Chcesz nakłonić dzieci do uczenia się przez swoje filmy, tworząc je na tej samej zasadzie, na której działa szkoła
18. Gadasz przez 14 minut o byle czym, a ludzie i tak uwierzą
19. Nie umiem się skupić na jednej rzeczy i dlatego zamiast odpowiadać na pytanie, piszę o całym twoim filmie
20. Mam adhd
21. Początek twojego filmu, kiedy mówiłeś o prawdopodobieństwie pomógł mi w rozwiązaniu problemu, a to zadanie miało mi zakodować w głowie, że tak mam myśleć cały czas
22. Dobre myślenie zakodowane
23. Nie mam już żadnych wątpliwości, co mam jutro zrobić
24. Dzięki za pomoc
25. Jutub zawsze daje na stronę główną filmy, które są pomocne w sytuacji, w której się znajduję, bo wie o mnie wszystko i kontroluje nas wszystkich
26. Te filmy są pomocne dla każdego w każdej sytuacji
27. Lubię mieć dużo możliwości, więc nie skupiam się na jednej rzeczy
28. Ty jesteś illuminati i nas wszystkich kontrolujesz
29. Odciąłem się od wszystkich grup społecznych, bo z tego filmu wywnioskowałem, że wszystkie nami manipulują
30. Nie wiem, czy przeczytasz w ogóle ten komentarz, ale jak doczytałeś do końca, to możesz dać odpowiedź, że doczytałeś
31. Nie dasz odpowiedzi, bo boisz się manipulacji i uznasz to, co napisałem za manipulację
32. Dasz do filmu mój komentarz bez mojego niku/dasz tylko jakieś urywki/nie dasz go w ogóle
33. Jak to możliwe, że ten film opisuje dokładnie cały mój dzisiejszy dzień???
Lubieja masz za wcześniejsze punkty, bo później popłynąłeś ;)
Ale podstawiony komentarz z lipnego konta. hehe.
@@hashishishin Moje konto ma 200 filmów i jeden film ma 18k wyświetleń
@@RozwojowiecYT Dzięki
@@WKSMU rzeczywiście, to nie była manipulacja. Może mój komentarz nią był ;). Nie unoś się, winszuję odsłon!
6:48 tylko pod warunkiem, że zdarzenia przed i po są NIEZALEZNE. W przeciwnym wypadku jest inaczej. Druga sprawa, że w prezentacji używasz słowa kombinacje, a powinieneś wariacje. Jeśli mowa o kombinacjach, to co powiedziałeś odnośnie równości prawdopodobieństw jest fałszywe. Prezentacja bardzo ciekawa. Pozdrowienia od matematyka że Szczecina. Oglądam dalej.
Słuszna uwaga. Dzięki za sprostowanie :)
Dorzuciłbym od siebie - że w tym miejscu warto było wspomnieć o p-stwie warunkowym. Bo de facto o nim tam mowa w okolicach 7:15
Natomiast pozorna "nieintuicyjność" takiego sposobu myślenia, pokazuje jak ważna jest jednak nauka podstaw matematyki i wyrabianie tej intuicji
Niezależne w sensie ta moneta?
@Grzegorz Bugajski
Dobra uwaga w kwestii prawdopodobieństwa warunkowego, ale tak czy siak gry losowe i hazard to metoda na ruinę finansową
A daliśmy się podejść tytułem. Wszyscy, którzy obejrzeli ta prezentację. Brawo my😋
Dzięki już wiem jak manipulować ludzmi!
Z tą ruletką, to akurat mieli tamci pecha. To prawda, że jest to 50% na czerwone i czarne ale pośród tych 1024 wyników tylko 1 wynik na 1024 ma same czarne albo czerwone. Dlatego szansa na to, że w przeciągu nastepnych 10 rzutów wypadnie chociaż 1 inny kolor, jest rowna 1023/1024, czyli ponad 99%. W przypadku 26 rzutów to prawdopodobieństwo jest cholernie małe. Mówię tu o samych wydarzeniach, które dopiero mogą mieć miejsce.
Cześć Damian
Fajna prezentacja. Jak pierwszy raz usłyszałem o eksperymencie Sheldrake’a, to zupełnie tak samo sobie pomyślałem „pewnie pies po prostu cały czas podchodził do okna i tyle. Przypadek”. Jednak wg opisu eksperymentu pies nie podchodził do okna tak sobie, lecz również przy nim stał i to 55% czasu podczas pierwszych 10min po podjęciu przez właścicielkę decyzji o powrocie do domu vs. 22% 10min przed podjęciem tej decyzji... Patrząc na detale eksperymentu mimo wszystko wydaje mi się to dość ciekawe zjawisko i jednak nie do końca pasujące mi do wytłumaczenia zaproponowanego w prezentacji. Jeśli się gdzieś mylę, będę wdzięczny za pokazanie błędu myślowego. Z góry dziękuję!
Poniżej wklejam link do eksperymentu oraz streszczenie rezultatów w oryginale:
www.sheldrake.org/research/animal-powers/a-dog-that-seems-to-know-when-his-owner-is-coming-home-videotaped-experiments-and-observations
Results
Experiments with randomly-selected return times
The overall results summarized in Fig. 1 show that Jaytee was at the window far more when PS was on her way home than during the main period of her absence. When all Jaytee's visits to the window were included in the analysis (Fig. 1A), he was at the window for an average of 55 per cent of the time during the first 10 minutes of PS return journey, as opposed to 4 per cent of the time during the main period of PS's absence. During the 10-minute pre-return period he was at the window 23 per cent of the time. These differences were highly significant statistically (repeated measures ANOVA, F-value (df 2,22)=20.46; p
Opowiadałem o eksperymencie Wisemana. Sheldrake organizował osobne. Odpowiedź na badania Sheldrake'a Wiseman zamieścił tutaj: www.richardwiseman.com/Jaytee.html
Mi się wydaje, że pies mógł reagować na otoczenie które, po upływie odpowiedniego czasu zaczęło wyczekiwać ,,czegoś", więc on podszedł do okna i sam zaczął czekać.
Moim zdaniem była to tylko reakcja psa na otoczenie.
wszystko jest energią a zwierzęta mają zwiększone zmysły.
To jest rachunek prawdopodobieństwa a nie manipulacja ....
To najlepszy wasz film jaki oglądałem. Sprawy jakich ten film dotyka ma ogromne reperkusje w życiu każdego człowieka. A i jeszcze jedno pozwolę sobie go udostępnić w kilku miejscach. Wam zwiększy się oglądalność a ja mam film który opakowuje moje przemyślenia i opinie w ładną formę.
tytuł powinien być zawężony do np. manipulacji informacją. Poza tym super. Musimy o tym zawsze pamiętać...
Co to jest???To nie jest film o manipulacji.Zwykła sieczka bez zwiazku z manipulacja
Bo to właśnie pierdolenie psychologa.
1. Zbieg okoliczności
2. Ukłucie w randomowe miejsce (w każde inne też by zadziałało)
3. Odpowiednio mocne ukłucie
Oglądając to automatycznie jesteś manipulowany przez film xd
mozna wnioskować ze nalezy podchodzić do wszystkiego bardzo sceptycznie. Nie do konca jednak sie z tym zgadzam.
na przykład: ktos wynalazł koło. rzecz prosta i ułatwiająca życie. pełen sukces!
co mi da myślenie o tym ile razy wcześniej ten człowiek poniósł porażkę przy projektowaniu tego koła, czy innych wynalazków.
rzecz działa i spełnia swoje funkcje.
Ja tam jak kolega mnie denerwował i próbował manipulować dostał listwę a później kopa na ryj i się skończyło a jak jeszcze raz coś będzie się pruł do drugi raz dostanie
Polecam
XD
...
i prawidłowo siła jest w mieśniach nie w głowie
@@Ner00Ska Jednakże jeżeli ktoś używa siły, to oznacza, że przyznaje rację drugiej osobie, ponieważ w żaden niekrzywdzący sposób nie potrafi postawić na swoim. :)
Siła pięści nad siłą szarych komórek. Ale faktycznie "manipulatorstwo" jest tak obrzydliwe zwłaszcza to prosto w twarz, by tylko nie przyznać się do błędu, że po części rozumiem kolegę.
Pierwsze wytłumaczenie
To naprawdę był specjalny punkt
2. To był czysty przypadek
3. Udało się to za pomocą wielu udanych i nieudanych prób
Dziękuję ci bardzo. Pomogłeś mi ☺☺☺😊😊😊
Tak się manipuluje:
Pokaż więcej
Zacz [GD] oh shit
Dałem się złapać. Mądre podejście nawyki społeczne. =)
Ale mózg
Dobry film pokazujacy wielkosc matematyki w zderzeniu z "impresyjnym" zachowaniu naszego umyslu.
Wiecej wiedzy populacjo
Jeśli chodzi o te 26 czarnych pól, to zgadzam się co do tego, że szanse na taką unikalną kombinacje są takie same jak na drugą kombinację z minuty 6:04.
Jednak uważam, że słusznie jest przewidywać, po powtarzaniu się czarnych pól, że wkrótce wypadnie czerwone, ponieważ szansa na same czarne wynosi 1 do 2^26, a na nie same czarne wynosi 2^26 - 1 / 2^26. Innymi słowy, jest jedna tylko opcja że wypadną same czarne, ale jest bardzo dużo opcji, gdzie obok czarnych będą czerwone, niezależnie od kolejności.
To moja opinia, bardzo proszę o ewentualne wyprowadzenie mnie z błędu.
Dokładnie, ale ja zauważyłem coś jeszcze. Wezcie po uwagę to ze im więcej prób wykonujemy rachunek prawdopodobieństwa na to ze np. tyle samo bedzie Orzełków i Reszek bedzie coraz bardziej do siebie zblizony. Na 1000 prób moze on byc np w granicach 44-56 % ale na milion bedzie juz o wiele bliższy 50-50 %. Tak samo w ruletce. Gdyby zliczyc wszystkie wyniki z wszystkich kasyn od początku ich istnienia co oczywyscie jest niewykonalne, procentowo wyniki na czerwone jak i czarne na pewno bądą bardzo podobne. Dlatego tez uwazam ze slusznie przewidywać jest ze po kilku z rzędu czerwonych bedzie w koncu czarne, mimo ze prawdopodobieństwo tego zdarzenia dalej wynosi 50 %.Ale takie 50% skierowane w strone czarnego. Taki mały paradoks Ale w naturze wszystko musi byc zrownowazone :)
@Tesefloxe Margonen W ruletce może wypaść zero, które nie jest ani czarne ani czerwone.
@maciejl20 Twoje myślenie nazywa się błędem hazardzisty (polecam poczytać ;)). Na konkretne losowanie nie ma wpływu historia poprzednich losowań. Wyobraź sobie, że ludzie na całym świecie rzucają monetą. Czy jeśli na całym świecie wylosuje się orzeł to tobie akurat prawie na 100% wylosuje się reszka? Chyba widzisz, że nie. Wszytko zależy od pytania. Jeśli ktoś cię spyta, czy 20 następnych losowań to będą orły, mówisz że niemal na pewno nie jest to możliwe. Jednak jak ktoś się spyta czy teraz wypadnie orzeł to mówisz 50%. Polecam się głębiej nad tym zastanowić ;)
Bardzo ciekawy film. Na ten sam "problem" natknąłem się w książce "Czarny Łabędź". Autor książki, Nassim Nicholas Taleb, nazwał go błędem milczących dowodów.
Osobiście nie jestem przekonany czy jest to manipulacja. Raczej, za panem Talebem, jestem skłonny patrzeć na to jak na błąd myślowy. Niemniej rzeczywiście można ten błąd wykorzystać do manipulowania ludźmi, którzy z jego istnienia nie zdają sobie sprawy :)
"Łabędzia" muszę jeszcze nadrobić, ale "Antykruchość" tego samego autora polecam każdemu. Mocno wpłynął na moje myślenie :) - Maciek z Rozwojowca.
@@RozwojowiecYT "Antykruchość" też mną trochę szarpnęła. Przyłączam się do polecenia tej książki :)
Większość została zmanipulowana już w pierwszych 20 sekundach filmu
Wszyscy manipujuja wszystkich i wszyscy są manipulowani jak tego nie zrozumiecie to nie zrozumienie świata. Bo np. każdy chce wykorzystać życie, mieć z życia jak najwięcej, a jak nie i sobie z tym wszystkim nie radzi to coś innego
Świetny filmik dający sporo do myślenia 👏
z autopsji wiem, że manipulantem najłatwiej manipulować
Moglbys to rozwinac?
@@omeloverettex1951 Myślę, że jak nerwy pozwolą to udawać, że jest się manipulowanym i tak naprawdę delikatnie powoli manipulować osobą, która myśli, że nami manipuluje i nas ma. Z autopsji i nie musiałem oglądać głupich filmików jak ten, bo matma matmą, życie życiem.
@@samuraxo stary 'harcerski' sposób. udawać durnia. Osoba, która próbuje cię zmanipulować jest tak podjarana myśląc, że cię zmanipulowała, że pod wpływem emocji traci kontrolę nad grą i w rezultacie to teraz TY nią manipulujesz. JA tak czasami robię jak już muszę, ale nie nadużywam tego kiedy nie muszę. Jeśli na szali jet moje bezpieczeństwo, zdrowie i życie to na chama udaję zmanipulowanego i z tarapatów 'wychodzę tylnymi drzwiami' :D
Uważam że świetnie opracowany materiał!!😘💪👍 Dziękuję!! Czekam na następne filmiki.💚🌤️
Powinieneś być nauczycielem. Potrafisz tak wyjaśnić, aby inni wszystko dokładnie zrozumieli 😉
Czuje się genialny, bo doszedłem do tych wniosków samodzielnie
Ale do czego doszedles? Ze czasami ktos w Lotka musi wygrac? xD
Ja tam zawsze czuję, gdy ktoś mną manipuluje. To taki mój talent (?)
Po prostu jesteś manipulowana przez osoby nie umiejące manipulować innych, a jako stworzenie myślące łatwo to zauważasz. Doszukujesz się rzeczy nienormalnych w czymś naturalnym.
Sa osoby ktore umieja rozpoznawac manipulacje innych. Sa tez osoby ktore umieja rozwiazywac trudne zagadki matematyczne, ale nie potrafia wyczuc manipulacji. Ameryki to Ty raczej nie odkrylas. Tylko nie mow ze umiesz matematyke, bo zaraz skisne xD
Healthy Person no tak się składa ze nie umiem matematyki XD
@@niedorzeczna6365
Ja mam na to wyjebane xD
1. Nakłucie mogło zbiec się w czasie z samoistnym odzyskaniem świadomości.
2. Mogło nastąpić w skutek innych bodźców zewnętrznych.
3. Odzyskanie przytomności mogło nie mieć nic wspólnego z żadnymi punktami, a po prostu bólem spowodowanym ukłuciem.
Tak na prawdę w przytoczonej sytuacji jest podanych zbyt mało szczegółów odnośnie samego zdarzenia i ciężko stwierdzić co tak na prawdę mogło być przyczyną.
Akurat mam kombinatorykę i prawdopodobieństwo z matmy xD
Bardzo dobry materiał, mimo że właśnie przez myślenie bardziej obiektywne czasem osobiście często zdarza mi się być pesymistą - tj. gdy oferowali wybór studiów i przedstawiano wypowiedzi osób chwalących sobie keirunek "wystarczy się przyłożyć, nie jest tak ciężko" odruchowo zaczynałem myśleć "pokażcie wszystkich, którzy nie przeszli dalej, czy mają takie samo podejście?", z tym, że wiadomo, że każdy umysł jest zawodny - mój skupia się zbytnio na tej niewiadomej; podpowiada mi, że skoro nie jestem w stanie określić jaki stosunek jest tych zadowolonych do niezadowolonych - nie warto ryzykować. Poza tym początek wyjaśnia coś co nazywane jest paradoksem hazardzisty
Na samym początku w tej historyjsce nie uwzględniłeś i nie powiedziałeś o tym że wcześniej również pies podchodził do okna , więc to mogło zmylić.
Jest Pan profesjonalista. Skonczylem WAM (Wojskowa Akadwmie Medyczna), ale takiego wykladu nie mialem :)
I chuj. Wykorzystuje to. Mam już milion na koncie .
Dobry wstęp dla osób początkujących do zagadnienia nazywanego po prostu analizą problemów i podejmowaniem decyzji.
Sprawa niby prosta, a jednak kompletnie nie docierająca do wielu ludzi - bo (jak słusznie zauważył wielokrotnie autor filmu) wbrew intuicji.
Polecam Ekonomię Behawioralną (Ariely, Kahneman) , Prace zespołów z Santa Fe (Kepner, Tregoe), a także wybrane zagadnienia z filozofii (wnioskowanie i nadużycia). Bardzo przyda się też z pewnością znajomość błędów semantycznych i związków języka ze sposobami myślenia (logical fallacies).
Problem jest tylko taki, że jak później człowiek widzi to wszystko wokół siebie, tych ludzi... to pewnie tak jakby wykształcony i obdarzony talentem śpiewak miał śpiewać w duecie z Panią Halinką co sobie buczy pod prysznicem :D
No widzę że manipulacja w filmie jest zastosowana.
Hume już dawno powiedział że przeszłość nie powinna decydować o przyszłości, to że często przy rzucie kamieniem, kamień odbijał się w lewo, czy prawo nie znaczy, że się nie rozsypie albo odbije w górę czy po skosie. Dostrzegamy np. promocję 3 książki w cenie 2 i nie zastawiamy się jak jest w innych sklepach, czy było tak zawsze, czy podgapili to od kogoś, czym się różni,jaki stan był przed, czy podbili ceny żeby i tak zgarnąć minimalną nawiązke za 2 książki itd.
Czasem się zastanawiamy, czasem nie. Skaleczymy się brzytwą to przerzucamy się na maszynkę elektryczną a tekst o bezpieczeństwie nam pomoże w wyoborze elektrycznej maszynki, bo mamy złe doświadczenia, chociaż to z pewnego pkt. widzenia bzdura. Raz się skaleczysz, raz nie.
Moja była lubiła te perfumy, więc czuje awersję do atrakcyjnej dziewczyny przez te właśnie perfumy.
Jesteśmy pułapkami dla samych siebie w gruncie rzeczy ^^
Ps. Nie chodzi o to żeby nie wyciągać wniosków z błędów i podchodzić do czegoś na nowo jak gdyby nigdy nic. Wolność polega na tym że jesteśmy świadomi przyczyny naszego nieprzyjemnego doświadczenia i nie poddajemy się mu w zupełności.
Ale palenie papierosów , czy narkotyzowanie się , chyba nie poddamy rachunkowi prawdopodobieństwa? Pozdrawiam 😉
w sumie ten filmik powinie się nazywać "podstawy rachunku prawdopodobieństwa" xD świetnie wytłumaczone, powinni to puszczać na pieszych wykładach z probala
Czemu to musi być tłumaczone akurat przez matematykę?
Tak, tylko, że prawdopodobieństwo tego, że wypadną mieszane monety będzie 99,9998%, a zbiór samych reszek czy orłów 0,0002% - nie chodziło w tym przypadku o konkretną sekwencję monet :)
14 min bezsensownego pierdolenia nie na temat
Masz 14 lajków XD. Przypadek? Nie sądze...
@@twojastara2220 to prawda gdzie ta technika??
No cóż, nikt nic nie poradzi na to, że prości ludzie zawsze szukają prostych odpowiedzi. Myślisz, że sobie pstrykniesz i już nie będziesz manipulowany, ale to nie takie proste. Dlatego właśnie autor chciał to dobrze wytłumaczyć, ale oczywiście dla takich ludzi jak ty, jest ty ,, pierdolenie"...
Olusienieczka oj oj bardzo prosta jestes to „pierdolenie” do potęgi. pis toba zmanipulowal dajac ci 500+ zalosna jestes 👎 przyklad pokazany z psem to manipulacja czy telepatia? Ja mam papuge ktora mnie widzi rano mowi dzień dobry kiedy wracam do domu to mnie wita a gdy wieczór chce iśc spać to o tym mówi Co ja ją zmanipulowałem? To przykład że nawet zwierze ma swój rozum tak samo jak człowiek. Do wyjaśnienia manipulacji nie potrzeba tak tego komplikować Manipulowani jesteśmy zwłaszcza w sklepach - promocja , okazja, przecena itp itd ale wystarczy tylko Rozsądek.
@@janekjanek4148 Wtf ? Po 1. Nie dostałam 500+, po 2. jestem przeciwniczką pisu. Aha, i jakbyś oglądał film uważnie, to wiedziałbyś że pies wcale nie wiedział iż właścicielka wraca, lecz lubił często podchodzić do okna i zbiegem okoliczności często podchodził do okna gdy właścicielka wracała. Więc to nie jest manipulacja, tylko niepełne informacje. Powtarzam, że on chciał manipulację dokładnie i do końca wytłumaczyć, jeśli Ci się to nie podoba, mogłeś przełączyć film. Też mam zwierzaka i wiem jak to jest, lecz jak wyżej wspomniałam, o tym psie są niedokładne informacje.
świetny materiał świetnie objasnione w świetny sposób 💎 pozdrawiam 😊
,,PARS PRO TOTO,,
- nie odrobiłeś pracy domowej chłopcze...
1. osoba już wcześniej wyszła odzyskała przytomność i teraz spała 2. osoba tylo spała i nakucie sprawiło ból, który ją obudził 3. buk postanowił obudzić nieprzytomną osobę tak by wyglądało, że to dzięki szpilce w nodze 4. była promocja w żabce 2 za 3, nakucie sprawiło że nieprzytomny zyskał potrzebę postawienia w sklepie swojej stopy. 5. obudzić nieprzytomną osobę mógł też zapach, zbliżenie się osoby itp. nic nie wiadomo o tym jak nieprzytomna osoba była, może po prostu spała nie wiadomo przecież czy to byłą śpiączka cyz zwykły sen, a może krótki uraz po wypadku.
Ciekawy sposób patrzenia na świat, aczkolwiek odrazu wprowadzić go nie sposób. Za każdym razem naszą pierwsza reakcja będzie ten błędny tok rozumowania, dopiero po pewnym czasie nasz mózg (może) przedstawi się na ten przedstawiony przez Ciebie. Mi trochę zajęło, nim zaczęłam dostrzegać drugie dno w każdej z podobnych bądź identycznych sytuacji przez Ciebie przedstawionych.
PS. Co do sposobu manipulowania ludźmi... Są znacznie ciekawsze na wyciągnięcie ręki :)
A co do metody podwajania (progresja, martingale czy jak tam jeszcze ją nazwiemy), to oczywiście zwiększa ona szansę na wygranie drobnych kwot (np dodatkowych 10 stawek do tysiąca przyniesionych do kasyna) ale daje bardzo duże ryzyko utraty całego wkładu. Tak na przykład mając 1023 wkładu na każdą serię, pomijając zero dla uproszczenia, w 1023 na 1024 próby byłbyś o żeton do przodu, a w jednej o 1023 żetony w plecy (lub odrobinę niżej). Statystycznie: na równo. Magia matematyki.
No ale nie zapomnijmy, że zero jest jednak. Nanosząc poprawkę: w tych 1024 seriach, czyli statystycznie około 1994 próbach będziesz mieć 54 wpadki z zielonym, tracąc średnio (tu już szacuję w dużym uproszczeniu, ale jak się pomyliłem, to ktoś popraw) około 500 żetonów. System, który miałby minimalizować ryzyko, w rzeczywistości jeszcze gracza pogrąża.
Najskuteczniejszym "systemem" jest postawienie wszystkiego na raz - wtedy masz tylko jedną szansę na nadzianie się na zero. Powiedzmy, że masz 1024 dolary, to stawiasz 1024 na czerwone (albo czarne, żeby nie było, że komuś źle podpowiedziałem), a jak wypadnie, to zabierasz żetony ze stolika. Każdy inny "system" jest statystycznie mniej opłacalny z prostego powodu: więcej losowań to więcej zer, a zero zarabia na kasyno. A nie! Mój błąd. Jest jeden lepszy: "system na obserwatora".
1:41 przysłali listonosza XD
9:41 kurde. Byłam tak blisko...
Na jednej lekcji matematyki z ust nauczyciela trochę mimochodem padło pytanie: "Jakie jest prawdopodobieństwo wyrzucenia dwudziestu reszek z rzędu?"
Ja odpowiedziałem: "Takie samo, jak dwudziestu orłów"
W tym kasynie to niezłego farta mieli, bo szansa na taki los to 1 do prawie 70000000 xD
dziękuję za napisy!
12:00 - nie bije do kogoś konkretnego tylko do wszystkich!!!
Ja też miałem kiedyś w domu rodzinnym dwa ratlerki i za każdym razem gdy rodzice wracali z zakupów 4km dalej psy stały już w oknie i machały kusymi ogonami, nie raz na kiedyś a zawsze więc tylko kiedy podbiegały do okien to wiedziałem już że rodzice za 5-10 min będą w domu. I to nie jest prawdopodobieństwo tylko psy po prostu mają taki swój szósty zmysł i wyczuwają to w jakiś sposób a zwłaszcza te bardzo zżyte z właścicielami. A te ratlerki były od szczeniąt aż do śmierci u rodziców więc były bardzo zżyte z nimi, więc tak jak powiedziałem nie uważam tego za paraumiejętność a po prostu wrodzona umiejętność tych zwierząt. Tak samo jak gołębie które zawiezione w klatce w ciemnym bagażniku auta zostają wypuszczone 400km od domu do niego wracają, tak samo jak i wiele innych zwierząt. np żona kiedyś dała ciotce kota dorosłego, 25km od nas i wrócił do domu nie znając drogi, a i te ratlerki nie podchodziły do okna w zwykły sposób tylko "radowały się " do okna machały ogonami a czasami nawet szczekały gdzie w normalnym stanie gdzie rodzice jeszcze w najlepsze robili zakupy spały sobie w legowiskach itp. i nie zachowywały się "euforycznie" bez powodu. I nie jest to żadna manipulacja a szósty zmysł "instynkt" którego my jako ludzie nie zrozumiemy ponieważ nie możemy wejść w ich umysły i sprawdzić jak one działają na własnej skórze.
Matko jakie pierdoły... To ma być ta tajemna wiedza której nie mogę wykorzystać przeciwko komuś innemu? Błagam...
no własnie, tutaj nie ma zupełnie sposobu jak mogę sama kogoś zmanipulować, oj słaby ten filmik, jedynie można go wykorzystać w polityce, w życiu normalnym niekoniecznie.
Końcówka jest ok, rozpoczęcie pytania jest źle sformułowane, a dokładnie baza danych, bo jako idealny logik powiem "tak ten pies umie to" dopiero za drugim podejściem dopełniasz/zwiększasz bazę danych i teraz jako idealny logik powiem" tak to nic nie mówi o jego zdolnościach" : więc jak plan odcinka miał pokazać że w czasie niego miałem być pod wpływem tej "sztuczki", która jest objaśniona - fajnie jest plus
A co jeśli ten film to manipulacja xD
A ja to oglądam żeby manipulować :D
miałes psa? jak nie to nic nie wiesz... i nic nie zrozumiesz cieniasie "rozwojowiec"
Najbardziej manipulujacy film jaki oglądałem miało być o manipulacji a tu nic o manipulacji. To dopiero manipulacja. Już dawno naprawdę dawno nikt mnie tak nie zmanipulowal jak ten gościu z tego filmiku. BRAVOOO!!!!!..........
Przyda się :)
Pierwsze co przyszło mi na myśl, to to że pani psa mogła wracać komunikacją miejską, która jeździła z jakąś regularnością i pies podchodził do okna akurat jak przejeżdzał autobus i np. zatrzymywał się na przystanku pod domem ( wcześniejszy autobus mógł być tyle czasu przed przyjazdem swojej pani kiedy musiała ona wsiąść w swój).
Nie przyszło mi do głowy najprostsze rozwiązanie, że był to zbieg okoliczności, ale chyba faktycznie tak właśnie było ;)
Ten gość rozwala mi mózg xd
Jesteśmy na okrągło manipulowani. Wiele trzeba mądrości i siły, aby się nie dać ...
Kurła nic nie zrozumiałem ,:(
😂
Końcówka z polityką totalnie mnie rozwaliła,słyszałeś o ...jesteś kowalem swojego losu . Skoro jakiś zjebany polityk jawnie sprzedaje stocznie lub kamienice co szkodzi jakiejś grupie ludzi a ty wyjeżdżasz mi tu o dziwnych zborach i wynikach.No i to właśnie nazywa się manipulacja brawo ty,P.S żeby politycy myśleli jak w tym zaprezentowanym materiale jeździlibyśmy wozami drabiniastymi.
Nie można było po prostu powiedzieć, że był to przypadek? 😂
Przypadki nie istnieją. Wszystko ma swój cel.
@@HarmonizedVibes Weird flex but ok
Super powiedziane.Świetny filmik,łapka w góre.Prosze więcej,można sie dużo dowiedzieć.Pozdrawiam
Dobra ide zmanipulować księdza żeby oddał piniądzie z kolędy
Taa... prawda, co to jest ? Kiedy masz pełny obraz tego co się dzieje? Jak poznać kompletny kontekst wydarzeń ??? Chcesz mieć pełną kontrolę nad rzeczywistością ??? nie staraj się odczytywać zdarzeń Ty je wywołuj :) :) :)
tytuł tak troche mylący
albo manipulujacy
Na pierwszym roku studiów roku studiów z rachunku prawdopodobieństwa na ćwiczeniach prowadzący zrobił kartkówkę właśnie z tej tematyki a potem grupie zadał pytanie: skreśliłem szóstkę w toto lotka i wygrałem milion; czy jak w następnym tygodniu "puszczę" te same liczby to prawdopodobieństwo wygrania miliona (szóstki) będzie mniejsze, większe czy takie samo. Wiele osób odpowiedziało że prawdopodobieństwo będzie mniejsze. Następnie wziął wyniki sprawdzianu osób które tak odpowiedziały i stwierdził że prawie wszyscy zaliczyli kartkówkę na b.dobry. Po chwili przygnębienia stwierdził że zagadnienia rachunku prawdopodobieństwa studenci dobrze znają ale w ogóle nie rozumieją. W szczególności pojęcie zdarzeń niezależnych.
Natomiast w wielu sytuacjach to że człowiek posiłkuje się zdarzeniami z przeszłości doprowadziło ludzkość tak wysokiego poziomu rozwoju. Wiele atawistycznych sytuacji mamy "zaszytych" w mózgach i są nam bardzo przydatne jako proste schematy postępowania (nie ma czasu na myślenie), są jednak sytuacje w których nasz mózg może nas zwieść - patrz złudzenia optyczne. Tak więc w szczególności nauczyciele powinni nauczać jak identyfikować prawdę od fałszu.
Ostatnio stwierdziłem że mam zaszyte mylne pojęcie o grze w trzy kary. Jak większość twierdziłem że to gra oszukańcza. Dopiero artykuł JKM przekonał mnie że jest to gra uczciwa. Jeden chce wygrać w prosty (tak mu się wydaje) sposób bez dużego wysiłku duże pieniądze, a drugi chce go zwieść sprytnie rozrzucając karty i przejąc jego pieniądze. Na rynku instytucji finansowych grających w trzy karty jest wiele, często powołując się na przeszłość (zobacz ile już nasi klienci zarobili). Tak działają piramidy finansowe. Dobrze że autor filmu zwraca uwagę na to aby analizować teraźniejszość i przyszłość, a mniej przeszłość.
ale ty zanudzasz
To nie ogladaj on ciekawie mowi
Kiedy zadajesz pytanie, ma znaczenie. No i przykład z dziewięcioma orłami.
Ale Ty zmieniłeś pytanie!!!
Najpierw pytasz o szansę na wylosowanie rzutami dziesięciu orłów z rzędu a po dziewiątym wylosowanym pytasz o szansę na to że wynik dziesiątego losowania będzie orzeł.
To są dwa odmienne pytania, choć dotyczą tego samego ciągu zdarzeń - dziesięciu rzutów monetą.
A tak na marginesie, wyniki rzucania monetą nie są przypadkowe!
Fizyka jasno i precyzyjnie odpowiada na pytanie - "dlaczego nie?".
Boxdel! Nie oglądaj tego filmu!!
Jeśli chodzi o tą akupunkturę to może:
1. Ten facet spał
2.(mało prawdopodobne) Gościu był nie przytomny, ale ta igła przebiła mu nerw i doszło do mini wstrząsy który go obudził(reanimacja)
2. (jeszcze mniej prawdopodobne) Nastąpił cud
Wprowadzasz ludzi w błąd! Szansa to nie jest to samo co prawdopodobieństwo...
Po pierwsze, prawdopodobieństwo na wylosowanie czarnego lub czerwonego pola w ruletce to 0,486 a nie 0,5 (nie zapominaj, że jedno pole jest zielone) więc nie porównuj tego do monet.
Po drugie, prawdopodobieństwo, przy wylosowaniu 26 czarnych pod rząd, że za kolejnym razem wylosujemy czarne jest coraz mniejsze, w wyniku czego prawdopodobieństwo na wylosowanie czerwonego wzrasta więc przed nagrywaniem takiego materiału skonsultuj się z jakimś porządnym matematykiem.
Super film, kolega to stosuje!!!
Ja pierdlle żenada
Uzasadnienie?
@@AdamMObara jego uzasadnieniem jest to że ma 2 IQ i nie rozumie co 2 człowiek próbuje mu przekazać :)
Tylko że ten film gówno przekazał.
proponuję sprawdzić w generatorze liczb pseudolosowych
to jest definicja rzeczywistej demokracji niestety ...jaki procent społeczeństwa da się manipulować i w ta grupę dana partia uderzy ...niestety
Świetny filmik - ciężko myslący mogą się z niego wiele nauczyć. :D