OMG.... Pije yerbe i kawę. Yerbe pije czesciej w pracy a jestem kierowcą zawodowym. Piciem yerby "zaraziłem" kilku kolegów którzy po tym nawet ograniczyli kawę. Trzeba tego spróbować. Jestem miłośnikiem kawy i yerby ale yerby pije znacznie więcej. Każdy powinien spróbować polecam!!!
Yerbe mozna bez problemu kupować w torebkach jak herbatę. Lubie zapach kawy ale na mnie kawa źle działa. Drażni żołądek, powoduje nerwowość, rozdraznienie i po jakis 3 godzinach mocny zjazd energii oraz po dluzszym czasie skurcze. Yerba rozjasnia mi umysl i nie mam zadnego zejscia jak po kawie.
Od siebie dodam, że mam jelito drażliwe, ale z drugiej strony mam też niskie ciśnienie i jestem osobą mocno "zamuloną" więc muszę się czymś pobudzać. Piłem kawę to co chwila zgaga, problemy z żołądkiem, o jelitach nie wspomnę. Yerbe właśnie zacząłem pić bo znajomy powiedział, że pomoże na moje problemy trawienne... I miał rację. Nie dość że fajniej pobudza bo kawy nie czuje dopóki dużo nie wypije i zaczynam się czuć jak naćpany, a yerba lżej ale dłużej i faktycznie mózg lepiej pracuje. Mamy też miliony wersji na rynków smakowych jak i klasycznych. Wychodzi chyba nawet taniej, ma antyoksydanty i ogólnie jak nie pije jej przez tydzień czy dwa w ogóle to czuję różnice w moim ciele, oczywiście negatywna. Bardzo fajna sprawa, a w sumie za bardzo nie obijała mi się o uszy wśród znajomych.
Jeśli komuś nie przypada do gustu yerba, a lubi kwaskowaty smak, to polecam dodać hibiskusa. Każdy trochę inaczej odbiera wrażenia smakowe, ale w moim przypadku hibiskus dobrze maskował smak yerba mate, a piję naprawdę mocną z dużą ilością suszu.
Pije yerbe już trzy lata, większy problem miałem z przyzwyczajeniem się do kawy wcześniej. Pije yerbe w pracy w domu i nawet na spacerach. Nigdy nie miałem jakiegoś problemu z długim przygotowaniem yerby , w mojej pracy więcej ludzi pije już yerbe niż kawę :) a co do przygotowania to jest więcej możliwości niż z kawą np zaparzacz z sitkiem który większość ludzi posiada w domach. W mojej opinii yerba z dodatkami jest okropna. Między kawą a yerba jest znaczna różnica w działaniu kawa nie pobudza pracy umysłu tylko bardziej ma wpływ na ciało, pobudzenie jest znacznie mocniejsze bo zawiera znacznie większa ilość kofeiny plus często dodatek guarany dodatkowo pomaga jednocześnie w koncentracji w przeciwieństwie do kawy i ma znacznie większy zakres działania.
Ten filmik to mniej więcej. "No to kawa wypada gorzej... No aleeee yerba mate cięższa do wypicia, przyzwyczajenia itd". Jakby Pan starał się być obiektywny ale chciał zostać lojalny kawie 🤣 Ale informacje są ;)
![“อ.เบียร์ คนตื่นธรรม” มาตามคำเรียกร้อง แหกศาสตร์ฮวงจุ้ย เตือนสติอย่างมงาย | แฉ 7 พ.ย. 67 [1/3]](http://i.ytimg.com/vi/5fc4S3xBNfc/mqdefault.jpg)
OMG.... Pije yerbe i kawę. Yerbe pije czesciej w pracy a jestem kierowcą zawodowym. Piciem yerby "zaraziłem" kilku kolegów którzy po tym nawet ograniczyli kawę. Trzeba tego spróbować. Jestem miłośnikiem kawy i yerby ale yerby pije znacznie więcej. Każdy powinien spróbować polecam!!!
Yerbe mozna bez problemu kupować w torebkach jak herbatę. Lubie zapach kawy ale na mnie kawa źle działa. Drażni żołądek, powoduje nerwowość, rozdraznienie i po jakis 3 godzinach mocny zjazd energii oraz po dluzszym czasie skurcze. Yerba rozjasnia mi umysl i nie mam zadnego zejscia jak po kawie.
Od siebie dodam, że mam jelito drażliwe, ale z drugiej strony mam też niskie ciśnienie i jestem osobą mocno "zamuloną" więc muszę się czymś pobudzać.
Piłem kawę to co chwila zgaga, problemy z żołądkiem, o jelitach nie wspomnę. Yerbe właśnie zacząłem pić bo znajomy powiedział, że pomoże na moje problemy trawienne... I miał rację.
Nie dość że fajniej pobudza bo kawy nie czuje dopóki dużo nie wypije i zaczynam się czuć jak naćpany, a yerba lżej ale dłużej i faktycznie mózg lepiej pracuje. Mamy też miliony wersji na rynków smakowych jak i klasycznych. Wychodzi chyba nawet taniej, ma antyoksydanty i ogólnie jak nie pije jej przez tydzień czy dwa w ogóle to czuję różnice w moim ciele, oczywiście negatywna.
Bardzo fajna sprawa, a w sumie za bardzo nie obijała mi się o uszy wśród znajomych.
Jeśli komuś nie przypada do gustu yerba, a lubi kwaskowaty smak, to polecam dodać hibiskusa. Każdy trochę inaczej odbiera wrażenia smakowe, ale w moim przypadku hibiskus dobrze maskował smak yerba mate, a piję naprawdę mocną z dużą ilością suszu.
Ja mam od nie dawna zestaw do yerba mate fakt cytrusowa ale odrazu mi zasmakowało a kawy w ogóle nie mogłam pić pozdrawiam serdecznie
Pije yerbe już trzy lata, większy problem miałem z przyzwyczajeniem się do kawy wcześniej. Pije yerbe w pracy w domu i nawet na spacerach. Nigdy nie miałem jakiegoś problemu z długim przygotowaniem yerby , w mojej pracy więcej ludzi pije już yerbe niż kawę :) a co do przygotowania to jest więcej możliwości niż z kawą np zaparzacz z sitkiem który większość ludzi posiada w domach. W mojej opinii yerba z dodatkami jest okropna. Między kawą a yerba jest znaczna różnica w działaniu kawa nie pobudza pracy umysłu tylko bardziej ma wpływ na ciało, pobudzenie jest znacznie mocniejsze bo zawiera znacznie większa ilość kofeiny plus często dodatek guarany dodatkowo pomaga jednocześnie w koncentracji w przeciwieństwie do kawy i ma znacznie większy zakres działania.
Mnie kawa nie pobudza i mogę zasnąć przy piciu a yerba? Yerba daje mi siłę i mnie pobudza
Robuste spróbuj
Dodam, że yerba mnie wycisza a kawa hm..
Nie znoszę yerby z dodatkami
Ten filmik to mniej więcej. "No to kawa wypada gorzej... No aleeee yerba mate cięższa do wypicia, przyzwyczajenia itd". Jakby Pan starał się być obiektywny ale chciał zostać lojalny kawie 🤣
Ale informacje są ;)