Pytanie tylko czy to się amortyzuje? Cena zakupu takiego elektryka to 130 tyś pln. By ładować zaza darmo trzeba zainwestować w panele, następne 30 tyś. Decydując się na klasyczną 500 płacę 60 tyś i zostaje mi 70 tyś na paliwo. Następna sprawą jest kłopotliwy i drogi serwis takiego pojazdu.
Coś mi tu nie pasuje. Twierdzisz, że przy ciężkiej nodze zrobisz 300 km a tu patrzę i widzę, że masz 71% baterii i zasięg tylko 160 km. Jeżdżę elektrykiem od 4 lat i wiem, że te 300 km to dane wyssane z palca.
Może będę tyćkę niegrzeczny, ale dla mnie kolega prezenter zachowuje się jak małe dziecko, jara się tymi systemami jak kiedyś brzdąc samolocikiem. Jeżdżę zawodowo i już tyle tych systemów przetestowałem, że chętnie bym dopłacił, aby była możliwość wiele z nich na stałe wyłączyć a zwłaszcza te co niby mają trzymać tor ruchu. Jakim trzeba być ograniczonym człowiekiem, aby się jarać tym auto carplej ? Auto używa się na co dzień, więc kto normalny wsiada paruje telefon z tym a później w drodze na zakupy, albo do pracy grzebie w tym ??? Te trzecie drzwi to żart:) Auto jest godne zainteresowania, jeżeli kogoś stać i bardzo dużo jeździ tak do 70 km w jedną stronę i ma garaż z dużym gniazdem 360V, co pozwoli na załadowanie nocnym prądem, dla pozostałych niestety już nie. Coś czuję, że to była opłacona reklama:)
Według mnie wszystkie samochody elektryczne do 50 km/h powinny być dopuszczalne na dowód osobisty ,ale tylko dla tych osób które są urodzone przed 95 rokiem .
500 E w europie to już hit ,problem polega na tym ze jesteśmy biednym krajem żeby to zrozumieć i tyle w temacie
Pytanie tylko czy to się amortyzuje? Cena zakupu takiego elektryka to 130 tyś pln. By ładować zaza darmo trzeba zainwestować w panele, następne 30 tyś. Decydując się na klasyczną 500 płacę 60 tyś i zostaje mi 70 tyś na paliwo. Następna sprawą jest kłopotliwy i drogi serwis takiego pojazdu.
Coś mi tu nie pasuje. Twierdzisz, że przy ciężkiej nodze zrobisz 300 km a tu patrzę i widzę, że masz 71% baterii i zasięg tylko 160 km. Jeżdżę elektrykiem od 4 lat i wiem, że te 300 km to dane wyssane z palca.
Może będę tyćkę niegrzeczny, ale dla mnie kolega prezenter zachowuje się jak małe dziecko, jara się tymi systemami jak kiedyś brzdąc samolocikiem. Jeżdżę zawodowo i już tyle tych systemów przetestowałem, że chętnie bym dopłacił, aby była możliwość wiele z nich na stałe wyłączyć a zwłaszcza te co niby mają trzymać tor ruchu. Jakim trzeba być ograniczonym człowiekiem, aby się jarać tym auto carplej ? Auto używa się na co dzień, więc kto normalny wsiada paruje telefon z tym a później w drodze na zakupy, albo do pracy grzebie w tym ??? Te trzecie drzwi to żart:) Auto jest godne zainteresowania, jeżeli kogoś stać i bardzo dużo jeździ tak do 70 km w jedną stronę i ma garaż z dużym gniazdem 360V, co pozwoli na załadowanie nocnym prądem, dla pozostałych niestety już nie. Coś czuję, że to była opłacona reklama:)
Skonczylo sie na tym, ze kupilem takie auto tylko w wydaniu Abartha 😉 W duzym miescie jest niezastapione
❤
Według mnie wszystkie samochody elektryczne do 50 km/h powinny być dopuszczalne na dowód osobisty ,ale tylko dla tych osób które są urodzone przed 95 rokiem .