Przy narcyzie ukrytym - po latach ogłupiania mnie - czułam się jakbym co najmniej borderline miała 😳😭 Po odejściu z tego toksycznego związku , kiedy wracam pamięcią - wielokrotnie wstydziłam się swoich niektórych zachowań i reakcji . Ale do tego doprowadzi cię narcyz jeśli NIE OBUDZISZ SIĘ w porę i NIE ODEJDZIESZ - nigdy oczywiście nie wracając ( bo wiadomo że narcyz zawsze ponownie wyciągnie po ciebie łapy - nawet po latach ) 😏
Znam Twoje uczucie w tym temacie .. tragedia powiem szczerze. Ale szczerze mówiąc, rzucając tym i zacząć żyć swoim życiem dosłownie w przeciwieństwie do tego co narcyz wmawiał przez cały związek, to jest jak taka mała nagroda pocieszenia. Długo zajęło mi jednak nauczyć się nie reagować na zagrania ze strony narcyza, który używa do swoich gierek dziecka. Ale da się 💪💪
Ja się nie mogę z tym ogarnąć. Chce przejąć moje prawo własności domu i nieruchomości. Dostałam w darowiźnie od rodziców. Dla dzieci nic nie chcę dać. Obudziłam się po ,40 latach.
Chyba czyta Pani w moich myślach 🤤 Po przez narcystycznej, która trwa całe moje życie, wliczając moich rodziców, byłych partnerów, oraz obcych ludzi, pogubiłam się. A przy okazji wysłuchałam się tyle, jakie to narcyzi mają życie, że to zagubienie się pogłębiło, pomimo że: jestem osobą empatyczną, współczującą, lubię i akceptuję siebie. Ale spadła na mnie taka bomba, że nie wiedziałam, jak mam się zachować, czy mogę okazać złość i rozczarowanie i jak to zrobić. No i to wszystko doprowadziło mnie do tego, że aż zrobiłam sobie wczoraj bardzo długi test online na narcyzm. Dopiero jak przeczytałam, że nie mam cech narcystycznych, to zaczęłam się zastanawiać, gdzie mogę poprosić o wsparcie. I o to Pani jest. Jak zawsze niezawodna. Dziękuję 💐
Jestem z Panią od ponad roku, niemal od początku. Dzięki Pani pracy i przykładom z autopsji widzę, że nie jestem sama. Daje mi Pani moc i pewność, że mam tylko jedno wyjście- wyjście z tego związku( po 30 latach) i znów robi to moimi rękami( jak w większości rzeczy w naszym życiu wykorzystywał mnie tam, gdzie było mu wygodnie) bo jak sam mnie uświadomił, że wie iż nie ma ludzi niezastąpionych. Są lepsze, ładniejsze, bogatsze, ale on nigdy się ze mną nigdy nie rozwiedzie bo po co skoro już wie czego się po mie spodziewać. Jestem sprawdzona. A kiedy niespełna miesiąc temu doświadczyłam narcystycznej furii bo pokazałam decyzyjność i własne zdanie, nagle spadła maska istoty pozbawionej emocji. To była prawdziwa przerażająca furia, złość i nienawiść. I to był dla mnie znak, że nadszedł czas by posprzątać po nim ten straszny bałagan i chaos jakI uczynił w moim życiu. Szkoda, że tak późno wszystko ze sobą połączyłam….z pewnością bez Pani-kochana Pani Magdo tkwiłam bym w tym morzu łez, beznadziei oszołomiona , ale dlaczego, ale za co? Teraz już wiem. DZIEKUJĘ❤🌹 PS Oczywiście klasycznie podejrzewa mnie o chorobę psychiczną i z troski o mnie sugeruje leczenie( oczywiście on jest bez skazy, chodzący ideał)
@@Mario-e3t Skala zjawiska jest przerażająca. Może dzięki świadomości i nagłośnieniu doczekamy również w naszym kraju, że nie będą bezkarni. Póki co karę ponoszą prawdziwe ich ofiary, które decydując się na odejście są i tak mocno pokaleczone do końca życia.
Tak to prawda.. Moda na nazywanie "wszystkich" nam nie pasujących ludzi narcyzami sprawia że umniejsza "tragedię" ofiar żyjących z prawdziwym klinicznym narcyzem.
Z narcyzem nie warto rozmawiać o empatii. On nie wie, o co chodzi. Od kiedy moje dziecko jest w stanie podać mi coś do jedzenia czy picia, nie boję się chorować. Wcześniej mogłabym tak leżeć bez jakiejkolwiek pomocy godzinami. Najbardziej poszkodowany był przecież narcyz. Nieważne, że ja mam gorączkę i ledwo żyję. To JEMU nikt nie zrobił jedzenia, nie podał pod nos, nie odniósł talerzy. A to wystarczający powód, żeby wejść z impetem do mojego pokoju tylko po to, żeby mnie obudzić. W końcu jak obrzydzi mi chorowanie to się następnym razem zastanowię się, czy warto kłaść się do łóżka, czy lepiej przechorować wykonując zwyczajowe obowiązki.
Mój były mąż,gdy mu mówiłam, że ma te cechy choć jeszcze nie słyszałam o zaburzeniu narcystycznym ,dokładnie wszystko co mi zarzucasz masz ty i dokładnie tak robisz. Więc nie porozmawiałam na argumenty z nim. Pranie mózgu mi robił.
Moja psychoterapeutka powiedziała mi 2 lata temu, ze jestem ofiarą przemocy narcystycznej i ze musze poinformować te osobę, ze powinien zacząć psychoterapię. Ale to byl teatr, zaczal grać przed wszystkimi przez dobre pare dni, wchodzenie mi w tylek. Przed rodziną, przed znajomymi. To bylo okropne. Ale tez byl to poczatek końca. Bo terapia uświadomiła mi dopiero jak mocno dostałam tą narcystyczna energia. Juz nie wiedziałam w którymś momencie co jest w związku ok a co nie. Naprawdę, mało osób zo zrozumie. Ale ja ledwo uszłam z życiem! Jestem wolna dopiero od tygodnia, wiem ze to nie koniec. ...Ale w koncu nir jest non stop w mojej glowie. Nie obwiniam sie więcej.
No to niezła terapeutka, przecież powiedzieć narcyzowi, że jest narcyzem, to jak samobójstwo. Poza tym wysyłać narcyza na terapię, o mamusiu, to jak zbroić potwora. Niemniej jednak gratuluję wyrwania się z tej matni.
Witam serdecznie ,tak mam męża który nie mna empatii do chorych ludzi ,szczególnie do mnie,byłam w szoku .Ale trafiłam na Panią i wiem już z kim i czym mam do czynienia.On napewno jest narcyzem i toksykiem na 100%Pozdrawiam i Dziekuje za wspaniałe prelekcje.
Pani Magdo, Pani jest Zwycięzcą - sukces w dowolnym momencie, podniesienie się z łopatek i jeszcze wygląda Pani pięknie - jak milion dolarów - jak dla mnie na trzydzieści kilka lat; wspaniała osoba z pasją i doświadczeniem
Co do wypowiedzi tego Pana powiem tyle szanuje Pana zdanie jest jednak.ono subiektywne.Pani Magdalenie dziękuję za kolejna dawkę wspomagających nas osoby które pozwoliły narcyzom dokonać spustoszen w naszym życiu. Te.slowa są swoistym.lekarstwem, które pozwala w chwiach zwatpienia trzymać pion i nie zapominać że to ja jestem dla siebie najważniejsza a potem są pozostałe sprawy.
Nie zgadzam się z tym Panem. To, że marzymy o ideale, nie daje przyzwolenia na przemoc narcyza, na jego manipulacje, umniejszanie nas. Nasza naiwnośč niczego nie usprawiedliwia. Ofiara jest ofiarą, oprawca jest oprawcą.
Można odejść nawet po 30 latach, ale z wielkim trudem, przy mega samozaparciu, terapii, pomocy z zewnątrz, niestety bardzo poranionym oraz z przytulonymi kilkoma chorobami. Ale i tak warto 💪
@@asha027 u mnie trwało to 2,5 roku, oczywiście wcześniej odchodziłam kilkukrotnie, ale mało skutecznie. Wciągał mnie spowrotem w tą swoją grę. Więc gratuluję i powodzenia!!!
Przypominam sobie sytuację w której zamurował mnie narcyz. Byliśmy razem na wycieczce, już przed planowanym powrotem zaszliśmy jeszcze do restauracji wieczorem - tak się złożyło że usiedliśmy na zewnątrz, a mi "dziwnym trafem" przypadło siedzenie tuż pod wejściem do lokalu. Z wrodzonej skromności nie protestowałem, no i tak sączyliśmy sobie kawę i w pewnym momencie wychodzą ze środka matka z nastoletnią córką, pomagając jej pokonać wysoki próg ze schodkami, bo dziewczyna wydawała się mieć jakieś porażenie - z czego wynikały jej trudności motoryczne. Orientując się w sytuacji nagle wstałem i niemal automatycznie zapytałem czy im jakoś pomóc - na co matka delikatnie odparła że nie ma takiej potrzeby, a chwilę po niej odezwała się córka "dzięki, jesteś słodki" z takim szczerym i ciepłym uśmiechem. Mimo że nie mogłem wesprzeć, to zrobiło mi się bardzo miło i poprawił się mój nastrój - który dziwnym trafem przez cały dzień był mierny. Nie byłaby to historia o narcyzie, gdyby tylko nie odczekał aż kobiety odejdą - by wyśmiać to sarkastycznym powtórzeniem słów dziewczyny w twarz. Nastrój zmatowiał jak tylko pozbierałem się z szoku - myśląc "czego on k* chce?" No cóż, postanowiłem zinterpretować to jak zwykle - za nieudane żarty, i skierowaliśmy się na parking. Przed odjazdem one minęły nas obok kilka metrów - a narcyz do mnie "o patrz, idzie ta twoja dziewczyna" i w śmiech. Przez około miesiąc jeszcze sypał przytykami jak jakiś gówniarz - ale zawsze forma była ta sama: ośmieszyć, umniejszyć - ale nigdy nie wspominając okoliczności. Było to już krótko przed odcięciem się od narcyza, chociaż życie nie pozwala zrobić tego w pełni 🙃
*"uciec w świat fantazji, gdzie jest Bogiem". Określiłbym "uciec w świat fantazji, w którym cokolwiek od niego zależy (ma na cokolwiek wpływ)". Znam tą frustrację, gdzie cokolwiek zrobisz nie ma znaczenia. Gdy to trwa zbyt długo - powoduje agresję oraz cały wachlarz reakcji i zachowań wypisz wymaluj - jak u klinicznego narcyza. Wiem, Znam, doświadczyłem, robiłem to. ...
Zgadzam się z Tobą. To jest gest ratowania się dziecka przed unieważniającym jego potrzeby, emocje środowiskiem. Niestety dziecko osiąga pełnoletniość i musi podjąć kolejny wybór. Robić tak dalej czy zmienić styl obrony swojej istoty. Dlatego tak ważna jest pomoc psychologiczna dla młodzieży. Ja np. doświadczam teraz unieważniania mojego bólu psychicznego ze strony instytucji, które niby deklarują mi pomoc a tak naprawdę realizują wyłącznie swoje interesy mając w pupie to do czego są zobowiązane ustawowo i co tak deklarowały. Coraz trudniej w tym świecie nie być egoistą i egocentrykiem. Hipokryzja organów pomocowych typu MOPS, sąd, służba medyczna...
Każdego dnia zastanawiam się czy jestem narcyzem. Bardzo ale to bardzo się tego boję. Nie mogę funkcjonować ani myśleć o niczym innym. Codziennie czuję ten lęk i bardzo nie chcę taki być. Przypominam sobie niektóre moje zachowania z przeszłości - czasem narcystyczne. Chciałbym uzyskać pewność że nie jestem narcyzem. Bardzo chcę mieć dobre, wzajemne relacje z bliskimi, być dla nich dobrym, nie toksycznym. Pomocy :(
Proszę udać się na diagnozę do psychiatry lub diagnosty. Nie proponuję pozostawać w takim stanie ale wykonać testy i badania. Wiedza daje możliwości, trwanie w strachu będzie niszczyło. Mocno wspieram i życzę powodzenia
@@MagdalenaSocha Ma pani rację. Co prawda jeden psycholog już temu zaprzeczył tzn stwierdził że nie mam cech narcystycznych. Moi przyjaciele i znajomi oraz testy które robiłem też mówią że mój narcyzm jest niski. To mnie pociesza. Dziękuję za ten materiał. Według tego co Pani tutaj mówi, nie jestem osobą narcystyczną.
dziekuje, to juz kolejny film i kolejne przeslanie, ktore wzielam sobie do przemyslenia.Zapytac sie mozesz, dlaczego! No wlasnie dlatego,ze sama nie wiem, czy jestem tak bardzo naiwna czy glupia.Pozdrawiam i zycze oprocz zdrowia wszelkiej pomyslnosci.Juz jedno wiem.Narcyzem nie jestem, ale jego potencjalna ofiara tak.!OBY NIE!
😂😂Moi szefowie, gdy poinformowałam ich o tym,że jestem chora,mam gorączkę i leżę w łóżku, zapytali,kiedy planuję zakończenie gorączki?! Następnego dnia już byłam w pracy. Poza tym notorycznie kłamią czy tego trzeba, czy nie. A są tak mili,że aż słodko. Cała rodzina nie pracuje,to ja tyram na nich. Chciałabym się uwolnić...
czy można pracować z narcystycznymi nawykami w sobie? Czy jest jakaś szansa? Po latach bycia pod jednym dachem z narcystyczną matką i siostrą nie ma szans, żeby czegoś nie przejąć automatycznie i przenosić to potem poza środowisko rodzinne. Nieświadomie, ale jednak. Jak sobie to uzmysłowić, w jakich sytuacjach to się dzieje, jak z tym walczyć, zmniejszać, niwelować. Czy można nie czuć już niczego wobec osób narcystycznych, które masakrowały latami życie? Czy narcyz może stworzyć potwora? Nieczułego, sfrustrowanego, kąsającego, warczącego, ryczącego, nieufnego, pozbawionego złudzeń. Zaszczutego...I co w tym "potworze" jest przeniesieniem z domu rodzinnego, nad czym można popracować, a co genetyczne, wrośnięte głęboko w psychikę człowieka. Czy jest jakas szansa? Bo jeśli byłabym zdolna do takiego zmasakrowania człowieka, jakie odczułam na własnej skorze, to jakoś nie chce mi się żyć wśród ludzi. Wolę swoją samotność, a raczej izolację
Moj mąż tak dobiera znajomych. Nie ma potrzeby żeby był niezależny. Po co mu czegoś się nauczyć jak. Nie ma poczucia wstydu ani przed nimi ani przede mną, ze nie ogarnia podstawowych rzeczy. POSTAWOWYCH. Ale do krytyki, to pierwszy
A jakie to są podstawowe rzeczy? Dla mnie podstawą np jest w 70% potrafić naprawić sobie samochód. Ale pomalować pokój nawet na biało, to tak trochę na siłę. Gotować też strasznie nie lubię... A Ty też wymieniasz klocki hamulcowe w aucie?
@@TomaszMarciniak-jd8ht do napraw auta ma jednego kolesia, do wynajdowania ubezpieczenia innego. Dom nie był odnawiany 12 lat w żadnym stopniu. Teraz firma robi generalny remont🙏🏻. Ja zajmuje się cala “administracją” do tego stopnia, ze gdy ma komuś coś zaplacić, to dzwoni do mnie i podaje mi numer konta, bo nie ogarnia jak to zrobić z apki. O innych rzeczach nie będę pisać, bo stosunkowo niedawno zlapalam balans i nie grzebać w tym co było. Żeby było sprawiedliwie, to maż sporadycznie, ale za to rewelacyjnie gotuje.Pozdrawiam
Narcyzm to ponoc spektrum od 1-100% i każdy gdzieś na skali jest, ale czytając opis pod filmem- to tak ja chciałbym być lub zostać narcyzem - to poprostu ludzie sukcesu.
Dzięki filmom i okazało się że kobieta która była ofiara narcyza okazała się narcyzem. Sprytnie manipulowała wszystkimi ale do czasu. Pożegnałam się z nią i przyjacielem. Chciała robić z męża narcyza i przemocowca a okazało się całkiem inaczej
Nie to ja bardziej lubie dawac niz brac nawet w zwiazku niczego nie wymagan chce tylko byc szanowany i doceniany nic wiecej ale jak ciagle ktos mowi ze Ty nic nie robisz a ona robi wszystko to wtedy mowisz ze cos robisz a osoba mowi ze jej to wypominasz jak zyc by bylo ok
Ze swojej perspektywy napiszę , cechy kliniczne NPD nie nakierowaly mnie z kim mam do czynienia . Dopiero caly mechanizm ich dzialania na czynniki pierwsze dal mi odpowiedz , ktora potem sie pokryla z cechami NPD. Jest trudność na początku ale im glebiej tym sie zaczyna jasniej robic i skladac w jedna całość.
O tak pamiętam jak byłam po wizycie u chirurga i poprosiłam aby narcyz poszedł do sklepu i kupił mi tabletki przeciwbólowe ojj jaki był zły i jeszcze musiałam mu za nie zapłacić
Mój N naszego psa tak kichał, że w nocy psa nie pozwalal mi dotknąć, i nagle pies dla niego przestał istnieć, Sunia bardzo to przezyla , zachorowała na ciąże urojoną, ból po odrzyceniu jest tak straszny i jak widać nawet zwierzęta go maja.
Narcyz w jednym ciele ma dwie osobowosci.Gra.Nie jest Autentycznym.Trzeba byc bardzo bystrym,spostrzegawczym,miec duza inuicje ,zeby takiego potwora rozpoznac.
👍👍👍👍👍a jak okazuje empatie, lub jakiekolwiek pozytywne zainteresowanie, to powinny sie zaswiecać wszystkie czerwone lampki, aby nie dać się zlapać do emocjonalnej pułapki. + nie ma najmniejszego sensu komukolwiek tlumaczyć całej sytuacji.
Mam 35 lat, byłem kilka lat w związku - w 2017 roku poznałem dziewczynę przez Tindera, rozstaliśmy się (nie było żadnych zaburzeń ani z mojej ani jej strony), wróciłem na Tindera i powiem wam że teraz w 2023 ilość kobiet posiadających cechy narcystyczne mam wrażenie że jest z 2x większą, czy to wpływ mediów społecznościowych ?
"Co ty w ogóle mi dałeś! Nic nigdy mi nie dałeś. Kupiłeś mi choć Ferrari, czy Lamborghini?! Nie. Nic z ciebie nie mam..." Brzmi znajomo? Przepisane z autentycznych nagrań. Bez przerysowywania sytuacji. Przykrą masz, lub miałeś sytuację. Dużo spokoju i odnalezienia własnej mocy życzę.
Pani Magdo moj partner okreslil mnie jak ukryty narcyz bo od zawsze bylam skryta, niesmiala, zakapleksiona, nie mam przyjaciół (sparzylam sie raz i powiedzialam nigdy więcej), zdradzilam emocjonalnie ( nawiazalam relacje messengerem ze znajomym z pracy) i to wszystko wskazuje na narcyza i ja sama zaczynam szukac i zastanawiac sie czy jestem czy nie. Dopiero po tylu latach zwiazku powiedzial mi ze jak zemną rozmawia to czuje sie zmeczony po rozmowie, do tej pory zawsze mowil ze ja wnosze slonce do jego zycia. Czy pani prowadzi tez jakas terapie online chcialabym dowiedzieć się czy rzeczywiście jestem taką zla osobą. Teraz wszedzie na YT jest tego pełno o narcyzach jak łatwo mozna kogoś okreslic.
Sama sobą tez sie nie przejmuję jeśli choruję (bo to przeciez nic takiego i ja dam radę) i pomimo zlego samopoczucia to pracuję zamiast odpoczywać i nie widzę w tym problemu, bo bym miala wyrzuty sumienia itp i bez wspolczucia patrze na innych przeziębionych, bo mysle sobie, bez przesady skoro ja moge pracowac to on/ona tez może zamiat iść na l4, to jestem narcyztyczna czy nie? 🤔
Ja czesto spotykam sie z tym ze ludzie ktorzy mowia jacy dobrzy nie sa realnie wcale tak nie musi byc ja nie mowie o tym kim jestem co robie prawda sie sama obroni tylko nie rozumie poco ludzie przeklamuja prawde
Tak=narcyz nie lubi ludzi kalekich ,a mój ojczym nie pozwolił mamie chodzić podpierając się o kulach ,laską ,nienawidził zaniedbanych nieladnych ludzi.😢
@@magorzatapierzchaa1799 Czytalam kiedys wypowiedz psychologa twierdzil,ze narcyzi brzydza sie chorob innych ludzi.To jak taka narcystyczna matka czy tez ojciec wspolczuje swojemu dziecku,ze jest chore.Po prostu gardzi tym wszystkim.Straszne.
Mam pytanie odnośnie swojego "narcyza": Czy można podejrzewać kogoś o narcystyczne zaburzenia, jeśli współczuje on wszystkim biednym, pijaczkom, ludziom, których kolokwialnie możnaby nazwać "patologicznymi", kocha zwierzęta wszystkie, ale z wielką zawiścią i brakiem totalnego zrozumienia/ współczucia odnosi się do ludzi, którym się powodzi w życiu, są katolikami?
Jeśli dochodzą do tego inne objawy to taaaaaak!!!!!! To pewnie narcyz ukryty. Ale mniejsza o to. Mój partner taki był. Nie współczuł mi utraty pracy, ogólnie niczego mi nie współczuł. Umówmy sie: ja nie istniałam przy czym absolutnie nie byłam też do niczego przymuszana i wykorzystywana. Ale nie istniałam, za to koledzy alkoholicy z pracy, kolega który ponoć złapał HiV ( to było wszystko wzmacniane niczego nikt nie zlapal) umierająca siostra: że zwykła biegunka....wszystkim miałam wspolczuc i się uzalac. Któregoś dnia, ledwo zyjac psychicznie. Taki stan zoobie: powiedziałam stop. Nie chcę tego wysłuchiwać. I o co w tym chodzi: ano o to żeby Twoja energia zawsze biegła w jego stronę albo w stronę jego świata??? Chyba o to....
Nie zbyt jasne sa dla mnie te kryteria. Ludzie dorosli nawiazuja relacje na bazie zamilowan, hobby lub interesu - czyli uzytkowo. .Zmarl sasiad. Wdowa w depresji. juz rok. Wciaz w kolko mowi i swoich uczuciach, , jak to nie spi , jak teskni, jak, jak.. Rozumiem, wspolczuje ale przestalam wyrabiac. Uciekam od niej, dystansuje sie bo mnie to meczy, nudzi , nie mam czasu na wysluchwanie jej jalowego uzalania sie nad soba- jestem narcyzem. , nie mam empatii. 2. Marze aby obcowac z wyjatkowymi ludzmi, ktorzy daja inspiracje, od ktorych moge sie czegos nauczyc, cos poznac.. - jestem narcyzem. 3. tym samym traktuje ludzi eksploratorsko - czlowiek musi miec dla mnie jakas wartosc dodana. - jestem narcyzem. 4 Faktycznie, ludzie epatujacy wlasna uczuciowoscia sa meczacy. Zamiast wysluchiwac co dana osoba czuje wole porozmawiac o tym co mozemy razem zrobic. - a wiec jestem narcyzem. Nie staram sie byc arogancka ale bywa , ze moja irytacja nie satysfakcjonujacą mnie rozmowa jest widoczna- a wiec no jestem narcyzem . . no coz- nie zgadzam sie z tym, .Mow konkretnie jak moge ci pomoc i nie zawracaj mi glowy opowiesciami co ci sie snilo, mrzylo , byloby gdyby bylo.Nie , nie jestem narcyzem- jestem konkretna i zadaniowa. Jest problem- trzeba go rozwiazac. Wiem, rozumiem, wspolczuje , chce pomoc ale powiedz czego ode mnie oczekujesz..nie mam ani czasu ani ochoty wysluchiwac co dzien twoich zalow do Pana B. Stanelas kobieto w miejscu a ja jestem w drodze.Zatrzymujesz mnie niczego nie oferujac a tym samym stalas sie dla mnie toksyczna. PS - sasiadka wdowa jest realna i nosze sie z zamiarem aby jej powiedziec, ze stala sie męczaca .
Przy narcyzie ukrytym - po latach ogłupiania mnie - czułam się jakbym co najmniej borderline miała 😳😭 Po odejściu z tego toksycznego związku , kiedy wracam pamięcią - wielokrotnie wstydziłam się swoich niektórych zachowań i reakcji . Ale do tego doprowadzi cię narcyz jeśli NIE OBUDZISZ SIĘ w porę i NIE ODEJDZIESZ - nigdy oczywiście nie wracając ( bo wiadomo że narcyz zawsze ponownie wyciągnie po ciebie łapy - nawet po latach ) 😏
Znam Twoje uczucie w tym temacie .. tragedia powiem szczerze. Ale szczerze mówiąc, rzucając tym i zacząć żyć swoim życiem dosłownie w przeciwieństwie do tego co narcyz wmawiał przez cały związek, to jest jak taka mała nagroda pocieszenia. Długo zajęło mi jednak nauczyć się nie reagować na zagrania ze strony narcyza, który używa do swoich gierek dziecka. Ale da się 💪💪
Tez tak miałem.. Masakra.
Ja się nie mogę z tym ogarnąć. Chce przejąć moje prawo własności domu i nieruchomości.
Dostałam w darowiźnie od rodziców. Dla dzieci nic nie chcę dać. Obudziłam się po ,40 latach.
@@magdalenawegierek8847 -chcieć to może ,od pani zależy co pani ze swoją własnością zrobi.
@@Annie-xi2jg
Też tak myślę i próbuję się nie dać. Dzięki za to dobre słowo.
Chyba czyta Pani w moich myślach 🤤 Po przez narcystycznej, która trwa całe moje życie, wliczając moich rodziców, byłych partnerów, oraz obcych ludzi, pogubiłam się. A przy okazji wysłuchałam się tyle, jakie to narcyzi mają życie, że to zagubienie się pogłębiło, pomimo że: jestem osobą empatyczną, współczującą, lubię i akceptuję siebie. Ale spadła na mnie taka bomba, że nie wiedziałam, jak mam się zachować, czy mogę okazać złość i rozczarowanie i jak to zrobić. No i to wszystko doprowadziło mnie do tego, że aż zrobiłam sobie wczoraj bardzo długi test online na narcyzm. Dopiero jak przeczytałam, że nie mam cech narcystycznych, to zaczęłam się zastanawiać, gdzie mogę poprosić o wsparcie. I o to Pani jest. Jak zawsze niezawodna. Dziękuję 💐
Jestem z Panią od ponad roku, niemal od początku.
Dzięki Pani pracy i przykładom z autopsji widzę, że nie jestem sama. Daje mi Pani moc i pewność, że mam tylko jedno wyjście- wyjście z tego związku( po 30 latach) i znów robi to moimi rękami( jak w większości rzeczy w naszym życiu wykorzystywał mnie tam, gdzie było mu wygodnie) bo jak sam mnie uświadomił, że wie iż nie ma ludzi niezastąpionych. Są lepsze, ładniejsze, bogatsze, ale on nigdy się ze mną nigdy nie rozwiedzie bo po co skoro już wie czego się po mie spodziewać. Jestem sprawdzona.
A kiedy niespełna miesiąc temu doświadczyłam narcystycznej furii bo pokazałam decyzyjność i własne zdanie, nagle spadła maska istoty pozbawionej emocji. To była prawdziwa przerażająca furia, złość i nienawiść. I to był dla mnie znak, że nadszedł czas by posprzątać po nim ten straszny bałagan i chaos jakI uczynił w moim życiu. Szkoda, że tak późno wszystko ze sobą połączyłam….z pewnością bez Pani-kochana Pani Magdo tkwiłam bym w tym morzu łez, beznadziei oszołomiona , ale dlaczego, ale za co?
Teraz już wiem.
DZIEKUJĘ❤🌹
PS
Oczywiście klasycznie podejrzewa mnie o chorobę psychiczną i z troski o mnie sugeruje leczenie( oczywiście on jest bez skazy, chodzący ideał)
Jakież to znajome 🫣, ja też po 29 latach…
@@Mario-e3t
Skala zjawiska jest przerażająca. Może dzięki świadomości i nagłośnieniu doczekamy również w naszym kraju, że nie będą bezkarni. Póki co karę ponoszą prawdziwe ich ofiary, które decydując się na odejście są i tak mocno pokaleczone do końca życia.
Tak to prawda.. Moda na nazywanie "wszystkich" nam nie pasujących ludzi narcyzami sprawia że umniejsza "tragedię" ofiar żyjących z prawdziwym klinicznym narcyzem.
Z narcyzem nie warto rozmawiać o empatii. On nie wie, o co chodzi. Od kiedy moje dziecko jest w stanie podać mi coś do jedzenia czy picia, nie boję się chorować. Wcześniej mogłabym tak leżeć bez jakiejkolwiek pomocy godzinami. Najbardziej poszkodowany był przecież narcyz. Nieważne, że ja mam gorączkę i ledwo żyję. To JEMU nikt nie zrobił jedzenia, nie podał pod nos, nie odniósł talerzy. A to wystarczający powód, żeby wejść z impetem do mojego pokoju tylko po to, żeby mnie obudzić. W końcu jak obrzydzi mi chorowanie to się następnym razem zastanowię się, czy warto kłaść się do łóżka, czy lepiej przechorować wykonując zwyczajowe obowiązki.
Dokładnie...doskonale to znam
Dziekuje za Pani prace ❤
z wielką przyjemnością to czynie :)
Mój były mąż,gdy mu mówiłam, że ma te cechy choć jeszcze nie słyszałam o zaburzeniu narcystycznym ,dokładnie wszystko co mi zarzucasz masz ty i dokładnie tak robisz. Więc nie porozmawiałam na argumenty z nim. Pranie mózgu mi robił.
Moja psychoterapeutka powiedziała mi 2 lata temu, ze jestem ofiarą przemocy narcystycznej i ze musze poinformować te osobę, ze powinien zacząć psychoterapię. Ale to byl teatr, zaczal grać przed wszystkimi przez dobre pare dni, wchodzenie mi w tylek. Przed rodziną, przed znajomymi. To bylo okropne. Ale tez byl to poczatek końca. Bo terapia uświadomiła mi dopiero jak mocno dostałam tą narcystyczna energia. Juz nie wiedziałam w którymś momencie co jest w związku ok a co nie. Naprawdę, mało osób zo zrozumie. Ale ja ledwo uszłam z życiem! Jestem wolna dopiero od tygodnia, wiem ze to nie koniec. ...Ale w koncu nir jest non stop w mojej glowie. Nie obwiniam sie więcej.
No to niezła terapeutka, przecież powiedzieć narcyzowi, że jest narcyzem, to jak samobójstwo. Poza tym wysyłać narcyza na terapię, o mamusiu, to jak zbroić potwora. Niemniej jednak gratuluję wyrwania się z tej matni.
Najważniejsze to odejść i broń Boże nie wracać. Nie ma co się oszukiwać, będzie ciężko, ale na pewno warto💪. Powodzenia ✊
@@Paula-mr8sm to było jeszcze zanim temat narcyzmu był tak modny i rozwinięty. Jakieś 3-4 lata temu
Jak to zrobiłaś że już nie masz tego w głowie
Witam serdecznie ,tak mam męża który nie mna empatii do chorych ludzi ,szczególnie do mnie,byłam w szoku .Ale trafiłam na Panią i wiem już z kim i czym mam do czynienia.On napewno jest narcyzem i toksykiem na 100%Pozdrawiam i Dziekuje za wspaniałe prelekcje.
Dziękuje również, mocno wspieram i życzę duuuzzzooo miłości ❤️
Pani Magdo, Pani jest Zwycięzcą - sukces w dowolnym momencie, podniesienie się z łopatek i jeszcze wygląda Pani pięknie - jak milion dolarów - jak dla mnie na trzydzieści kilka lat; wspaniała osoba z pasją i doświadczeniem
Pięknie dziękuje za miłe słowa. 🙏❤️
Oglądam Panią od pewnego czasu. Treści, które Pani porusza są dla mnie niezwykle ważne. Bardzo dziękuję za kolejną porcję wiedzy. ❤
Bardzo proszę i dziękuje za obecność 😁❤️
Co do wypowiedzi tego Pana powiem tyle szanuje Pana zdanie jest jednak.ono subiektywne.Pani Magdalenie dziękuję za kolejna dawkę wspomagających nas osoby które pozwoliły narcyzom dokonać spustoszen w naszym życiu. Te.slowa są swoistym.lekarstwem, które pozwala w chwiach zwatpienia trzymać pion i nie zapominać że to ja jestem dla siebie najważniejsza a potem są pozostałe sprawy.
Nie zgadzam się z tym Panem. To, że marzymy o ideale, nie daje przyzwolenia na przemoc narcyza, na jego manipulacje, umniejszanie nas. Nasza naiwnośč niczego nie usprawiedliwia. Ofiara jest ofiarą, oprawca jest oprawcą.
No cóż kiedyś usłyszałam "nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania". Myślę że oprawca nigdy nie pyta. Brutalne ale prawdziwe.
Super filmik 😁 dziekuje bardzo 😁pozdrawiam serdecznie pani Madziu 😘
Również dziękuje i serdecznie pozdrawiam
Dziękuje Pani Magdaleno.
Bardzo proszę i dużo miłości ❤️
W końcu wiem że przez 17 lat żyje z narcyzem ukrytym.
To współczuję bo trudno się z takiego związku uwolnić. Tym bardziej po tylu latach.
Można odejść nawet po 30 latach, ale z wielkim trudem, przy mega samozaparciu, terapii, pomocy z zewnątrz, niestety bardzo poranionym oraz z przytulonymi kilkoma chorobami. Ale i tak warto 💪
Ja wlasnie po 17 latach odeszlam od narcyza. Rok czasu trwala moja decyzja.
@@asha027 u mnie trwało to 2,5 roku, oczywiście wcześniej odchodziłam kilkukrotnie, ale mało skutecznie. Wciągał mnie spowrotem w tą swoją grę. Więc gratuluję i powodzenia!!!
Przypominam sobie sytuację w której zamurował mnie narcyz.
Byliśmy razem na wycieczce, już przed planowanym powrotem zaszliśmy jeszcze do restauracji wieczorem - tak się złożyło że usiedliśmy na zewnątrz, a mi "dziwnym trafem" przypadło siedzenie tuż pod wejściem do lokalu. Z wrodzonej skromności nie protestowałem, no i tak sączyliśmy sobie kawę i w pewnym momencie wychodzą ze środka matka z nastoletnią córką, pomagając jej pokonać wysoki próg ze schodkami, bo dziewczyna wydawała się mieć jakieś porażenie - z czego wynikały jej trudności motoryczne. Orientując się w sytuacji nagle wstałem i niemal automatycznie zapytałem czy im jakoś pomóc - na co matka delikatnie odparła że nie ma takiej potrzeby, a chwilę po niej odezwała się córka "dzięki, jesteś słodki" z takim szczerym i ciepłym uśmiechem. Mimo że nie mogłem wesprzeć, to zrobiło mi się bardzo miło i poprawił się mój nastrój - który dziwnym trafem przez cały dzień był mierny.
Nie byłaby to historia o narcyzie, gdyby tylko nie odczekał aż kobiety odejdą - by wyśmiać to sarkastycznym powtórzeniem słów dziewczyny w twarz. Nastrój zmatowiał jak tylko pozbierałem się z szoku - myśląc "czego on k* chce?"
No cóż, postanowiłem zinterpretować to jak zwykle - za nieudane żarty, i skierowaliśmy się na parking. Przed odjazdem one minęły nas obok kilka metrów - a narcyz do mnie "o patrz, idzie ta twoja dziewczyna" i w śmiech.
Przez około miesiąc jeszcze sypał przytykami jak jakiś gówniarz - ale zawsze forma była ta sama: ośmieszyć, umniejszyć - ale nigdy nie wspominając okoliczności.
Było to już krótko przed odcięciem się od narcyza, chociaż życie nie pozwala zrobić tego w pełni 🙃
*"uciec w świat fantazji, gdzie jest Bogiem".
Określiłbym "uciec w świat fantazji, w którym cokolwiek od niego zależy (ma na cokolwiek wpływ)".
Znam tą frustrację, gdzie cokolwiek zrobisz nie ma znaczenia. Gdy to trwa zbyt długo - powoduje agresję oraz cały wachlarz reakcji i zachowań wypisz wymaluj - jak u klinicznego narcyza.
Wiem, Znam, doświadczyłem, robiłem to.
...
Zgadzam się z Tobą. To jest gest ratowania się dziecka przed unieważniającym jego potrzeby, emocje środowiskiem.
Niestety dziecko osiąga pełnoletniość i musi podjąć kolejny wybór. Robić tak dalej czy zmienić styl obrony swojej istoty. Dlatego tak ważna jest pomoc psychologiczna dla młodzieży.
Ja np. doświadczam teraz unieważniania mojego bólu psychicznego ze strony instytucji, które niby deklarują mi pomoc a tak naprawdę realizują wyłącznie swoje interesy mając w pupie to do czego są zobowiązane ustawowo i co tak deklarowały.
Coraz trudniej w tym świecie nie być egoistą i egocentrykiem. Hipokryzja organów pomocowych typu MOPS, sąd, służba medyczna...
Każdego dnia zastanawiam się czy jestem narcyzem. Bardzo ale to bardzo się tego boję. Nie mogę funkcjonować ani myśleć o niczym innym. Codziennie czuję ten lęk i bardzo nie chcę taki być. Przypominam sobie niektóre moje zachowania z przeszłości - czasem narcystyczne. Chciałbym uzyskać pewność że nie jestem narcyzem. Bardzo chcę mieć dobre, wzajemne relacje z bliskimi, być dla nich dobrym, nie toksycznym. Pomocy :(
Proszę udać się na diagnozę do psychiatry lub diagnosty. Nie proponuję pozostawać w takim stanie ale wykonać testy i badania. Wiedza daje możliwości, trwanie w strachu będzie niszczyło. Mocno wspieram i życzę powodzenia
@@MagdalenaSocha Ma pani rację. Co prawda jeden psycholog już temu zaprzeczył tzn stwierdził że nie mam cech narcystycznych. Moi przyjaciele i znajomi oraz testy które robiłem też mówią że mój narcyzm jest niski. To mnie pociesza. Dziękuję za ten materiał. Według tego co Pani tutaj mówi, nie jestem osobą narcystyczną.
dziekuje, to juz kolejny film i kolejne przeslanie, ktore wzielam sobie do przemyslenia.Zapytac sie mozesz, dlaczego! No wlasnie dlatego,ze sama nie wiem, czy jestem tak bardzo naiwna czy glupia.Pozdrawiam i zycze oprocz zdrowia wszelkiej pomyslnosci.Juz jedno wiem.Narcyzem nie jestem, ale jego potencjalna ofiara tak.!OBY NIE!
😂😂Moi szefowie, gdy poinformowałam ich o tym,że jestem chora,mam gorączkę i leżę w łóżku, zapytali,kiedy planuję zakończenie gorączki?! Następnego dnia już byłam w pracy. Poza tym notorycznie kłamią czy tego trzeba, czy nie. A są tak mili,że aż słodko. Cała rodzina nie pracuje,to ja tyram na nich. Chciałabym się uwolnić...
czy można pracować z narcystycznymi nawykami w sobie? Czy jest jakaś szansa? Po latach bycia pod jednym dachem z narcystyczną matką i siostrą nie ma szans, żeby czegoś nie przejąć automatycznie i przenosić to potem poza środowisko rodzinne. Nieświadomie, ale jednak. Jak sobie to uzmysłowić, w jakich sytuacjach to się dzieje, jak z tym walczyć, zmniejszać, niwelować. Czy można nie czuć już niczego wobec osób narcystycznych, które masakrowały latami życie? Czy narcyz może stworzyć potwora? Nieczułego, sfrustrowanego, kąsającego, warczącego, ryczącego, nieufnego, pozbawionego złudzeń. Zaszczutego...I co w tym "potworze" jest przeniesieniem z domu rodzinnego, nad czym można popracować, a co genetyczne, wrośnięte głęboko w psychikę człowieka. Czy jest jakas szansa? Bo jeśli byłabym zdolna do takiego zmasakrowania człowieka, jakie odczułam na własnej skorze, to jakoś nie chce mi się żyć wśród ludzi. Wolę swoją samotność, a raczej izolację
Moj mąż tak dobiera znajomych. Nie ma potrzeby żeby był niezależny. Po co mu czegoś się nauczyć jak. Nie ma poczucia wstydu ani przed nimi ani przede mną, ze nie ogarnia podstawowych rzeczy. POSTAWOWYCH. Ale do krytyki, to pierwszy
A jakie to są podstawowe rzeczy? Dla mnie podstawą np jest w 70% potrafić naprawić sobie samochód. Ale pomalować pokój nawet na biało, to tak trochę na siłę. Gotować też strasznie nie lubię...
A Ty też wymieniasz klocki hamulcowe w aucie?
@@TomaszMarciniak-jd8ht do napraw auta ma jednego kolesia, do wynajdowania ubezpieczenia innego. Dom nie był odnawiany 12 lat w żadnym stopniu. Teraz firma robi generalny remont🙏🏻. Ja zajmuje się cala “administracją” do tego stopnia, ze gdy ma komuś coś zaplacić, to dzwoni do mnie i podaje mi numer konta, bo nie ogarnia jak to zrobić z apki. O innych rzeczach nie będę pisać, bo stosunkowo niedawno zlapalam balans i nie grzebać w tym co było. Żeby było sprawiedliwie, to maż sporadycznie, ale za to rewelacyjnie gotuje.Pozdrawiam
W samą porę ten film, bo ostatnio zastanawiałem się właśnie... a może to ja aaaaaaa!
Teraz już można prześledzić swoje zachowania i emocje. Serdeczności
gdybym sie nie martwil to bym nie ogladal tego filmu. łapki w gore
Narcyzm to ponoc spektrum od 1-100% i każdy gdzieś na skali jest, ale czytając opis pod filmem- to tak ja chciałbym być lub zostać narcyzem - to poprostu ludzie sukcesu.
Dzięki filmom i okazało się że kobieta która była ofiara narcyza okazała się narcyzem. Sprytnie manipulowała wszystkimi ale do czasu. Pożegnałam się z nią i przyjacielem. Chciała robić z męża narcyza i przemocowca a okazało się całkiem inaczej
Muszą Panią rozczarować, ale psychiatrzy i psychologowie to u nas tylko teoria !!! To nie są lekarze z prawdziwego zdarzenia.
Dziękuję
Również dziękuje 🙏😁
Nie to ja bardziej lubie dawac niz brac nawet w zwiazku niczego nie wymagan chce tylko byc szanowany i doceniany nic wiecej ale jak ciagle ktos mowi ze Ty nic nie robisz a ona robi wszystko to wtedy mowisz ze cos robisz a osoba mowi ze jej to wypominasz jak zyc by bylo ok
Ze swojej perspektywy napiszę , cechy kliniczne NPD nie nakierowaly mnie z kim mam do czynienia . Dopiero caly mechanizm ich dzialania na czynniki pierwsze dal mi odpowiedz , ktora potem sie pokryla z cechami NPD.
Jest trudność na początku ale im glebiej tym sie zaczyna jasniej robic i skladac w jedna całość.
O tak pamiętam jak byłam po wizycie u chirurga i poprosiłam aby narcyz poszedł do sklepu i kupił mi tabletki przeciwbólowe ojj jaki był zły i jeszcze musiałam mu za nie zapłacić
Witam 😁 zapomniałam wczoraj dodać że zwierzęta lubi tylko na pokaz przed innymi ludźmi 😂
A konkretnie, bo to ciekawe😉Futro z norek, kołnierz z lisa czy zwykłe kłaki na garniturze🙄
Mój N naszego psa tak kichał, że w nocy psa nie pozwalal mi dotknąć, i nagle pies dla niego przestał istnieć, Sunia bardzo to przezyla , zachorowała na ciąże urojoną, ból po odrzyceniu jest tak straszny i jak widać nawet zwierzęta go maja.
@@sitwa654 jeżeli bawi cie przezjezyczenie ,to kim jesteś?
@@MonikaKarpiak jedno pytanie a tyle mówi o twoim stylu myślenia. Odsyłam do emotek w pierwszym poście.
Narcyz w jednym ciele ma dwie osobowosci.Gra.Nie jest Autentycznym.Trzeba byc bardzo bystrym,spostrzegawczym,miec duza inuicje ,zeby takiego potwora rozpoznac.
👍👍👍👍👍a jak okazuje empatie, lub jakiekolwiek pozytywne zainteresowanie, to powinny sie zaswiecać wszystkie czerwone lampki, aby nie dać się zlapać do emocjonalnej pułapki. + nie ma najmniejszego sensu komukolwiek tlumaczyć całej sytuacji.
To często można ocenić na chłodno, po fakcie.
@joanna-nie, trzeba być świadkiem dwóch różnych zachowań w takiej samej sytuacji 🤔😁
Po pierwszym rozpoznanym narcyzie każdy kolejny jest już łatwiejszy do wychwycenia.
Mam 35 lat, byłem kilka lat w związku - w 2017 roku poznałem dziewczynę przez Tindera, rozstaliśmy się (nie było żadnych zaburzeń ani z mojej ani jej strony), wróciłem na Tindera i powiem wam że teraz w 2023 ilość kobiet posiadających cechy narcystyczne mam wrażenie że jest z 2x większą, czy to wpływ mediów społecznościowych ?
❤
❤❤
Ostatnie słowa ex narcyzki po 17 latach razem. Co ja z tego mam?
No tak :) nic dodać, nic ująć 😁😁
"Co ty w ogóle mi dałeś! Nic nigdy mi nie dałeś. Kupiłeś mi choć Ferrari, czy Lamborghini?! Nie. Nic z ciebie nie mam..." Brzmi znajomo? Przepisane z autentycznych nagrań. Bez przerysowywania sytuacji. Przykrą masz, lub miałeś sytuację. Dużo spokoju i odnalezienia własnej mocy życzę.
@@grzegorzKurzyński-d3y Dla Ciebie też.
Narcysia twierdziła, że to ja jestem narcyzem, ponieważ prowadzę vloga😅
A nie sądzi Pani, że takie szukanie odpowiedzialności w innych za nasze błędy, jest w tej chwili nagminne ?
I bardzo modne. Ludzie mogą się w komentarzach wyżalić bo nikt nie chce słuchać ich biadolenia
Magda, myślę że do tego mikrofonu mówi się od boku, nie od przodu, sprawdź proszę 😉
No właśnie ciągle jest jednak za cicho 😮
Pani Magdo moj partner okreslil mnie jak ukryty narcyz bo od zawsze bylam skryta, niesmiala, zakapleksiona, nie mam przyjaciół (sparzylam sie raz i powiedzialam nigdy więcej), zdradzilam emocjonalnie ( nawiazalam relacje messengerem ze znajomym z pracy) i to wszystko wskazuje na narcyza i ja sama zaczynam szukac i zastanawiac sie czy jestem czy nie. Dopiero po tylu latach zwiazku powiedzial mi ze jak zemną rozmawia to czuje sie zmeczony po rozmowie, do tej pory zawsze mowil ze ja wnosze slonce do jego zycia. Czy pani prowadzi tez jakas terapie online chcialabym dowiedzieć się czy rzeczywiście jestem taką zla osobą.
Teraz wszedzie na YT jest tego pełno o narcyzach jak łatwo mozna kogoś okreslic.
Sama sobą tez sie nie przejmuję jeśli choruję (bo to przeciez nic takiego i ja dam radę) i pomimo zlego samopoczucia to pracuję zamiast odpoczywać i nie widzę w tym problemu, bo bym miala wyrzuty sumienia itp i bez wspolczucia patrze na innych przeziębionych, bo mysle sobie, bez przesady skoro ja moge pracowac to on/ona tez może zamiat iść na l4, to jestem narcyztyczna czy nie? 🤔
Mam dokładnie tak samo i też jestem ciekawa czy to narcyzm.
Jest może flmik o tym jak powstaje to zaburzenie? Czy to przez geny, wychowanie, jakieś traumy dziecięce czy jeszcze coś innego?
th-cam.com/video/N5kKOuVfmpg/w-d-xo.htmlsi=zs2hfCYQfLj81VV2
Proszę bardzo
Ja słyszałem od kilku osób stwierdzenie że. Jestem narcyzem- zwłaszcza jak nie chciałem robić to co chciała 😉,
Ja czesto spotykam sie z tym ze ludzie ktorzy mowia jacy dobrzy nie sa realnie wcale tak nie musi byc ja nie mowie o tym kim jestem co robie prawda sie sama obroni tylko nie rozumie poco ludzie przeklamuja prawde
Narcyz którego znam brzydzi się niepełnosprawnością innych ludzi 😢ilekroć oglądał w TV taka osobę przełączał inny kanał😂
A ja brzydze sie narcyzow.
Też nie przepadam za filmem "Głupi i głupszy"....chyba jestę w spektrum 🤭
Zgadzam się, moj ojciec narcystyczny też bardzo pogardliwie mówi o niepelnosprawnych
Tak=narcyz nie lubi ludzi kalekich ,a mój ojczym nie pozwolił mamie chodzić podpierając się o kulach ,laską ,nienawidził zaniedbanych nieladnych ludzi.😢
@@magorzatapierzchaa1799 Czytalam kiedys wypowiedz psychologa twierdzil,ze narcyzi brzydza sie chorob innych ludzi.To jak taka narcystyczna matka czy tez ojciec wspolczuje swojemu dziecku,ze jest chore.Po prostu gardzi tym wszystkim.Straszne.
Nikt bez podstaw przezyc na wlasnej skorze doswiadczen nie nazwie kogos psychopata czy narcyzem
Witam. Czy narcyz może być sprawca przemocy, w tym też seksualnej wobec własnego dziecka.
Tak
Ja miałam taką przyjaciółkę czyli pseudo p.
Mam pytanie,czy psycholog może być narcyzem?
To skoro osoby z narcyzmem są osobami skrzywdzonymi, to dlaczego nie można im powiedzieć, że są narcyzami i żeby udały się na terapię?
Mam pytanie odnośnie swojego "narcyza": Czy można podejrzewać kogoś o narcystyczne zaburzenia, jeśli współczuje on wszystkim biednym, pijaczkom, ludziom, których kolokwialnie możnaby nazwać "patologicznymi", kocha zwierzęta wszystkie, ale z wielką zawiścią i brakiem totalnego zrozumienia/ współczucia odnosi się do ludzi, którym się powodzi w życiu, są katolikami?
Jeśli dochodzą do tego inne objawy to taaaaaak!!!!!! To pewnie narcyz ukryty. Ale mniejsza o to. Mój partner taki był. Nie współczuł mi utraty pracy, ogólnie niczego mi nie współczuł. Umówmy sie: ja nie istniałam przy czym absolutnie nie byłam też do niczego przymuszana i wykorzystywana. Ale nie istniałam, za to koledzy alkoholicy z pracy, kolega który ponoć złapał HiV ( to było wszystko wzmacniane niczego nikt nie zlapal) umierająca siostra: że zwykła biegunka....wszystkim miałam wspolczuc i się uzalac. Któregoś dnia, ledwo zyjac psychicznie. Taki stan zoobie: powiedziałam stop. Nie chcę tego wysłuchiwać. I o co w tym chodzi: ano o to żeby Twoja energia zawsze biegła w jego stronę albo w stronę jego świata??? Chyba o to....
A co jeśli dostrzegam że jestem narcyz ką
Jak mogę to zmienić ?
Nie nadajesz sie do zwiazku i zadnych relacji,siedz sobie sama.Nie lubie narcyzow,szybko ich rozpoznam.
Kupić konewkę i kwitnąć najpiękniej 😉💐
Podjąć psychoterapię.
Witam moja córka jest w związku z narcyzem i ma dzieci jak mogę pomóc ????
Kurde nie jestem narcyzem
❤🩹
Ale mam cechy
Ciężko się ogląda Pani filmy, coś co można powiedzieć w 5 min, Pani rozwleka do 35min
To po co oglądasz 🫣? To można wyłączyć.
Pani Magda swietnie tlumaczy kazde zagadnienie.Zly kanal wybrales.Posluchaj kaczora.
Jest taka opcja na TH-cam przyśpiesz x2
Proszę nie oglądać 😁
To nie oglądaj, proste
Polecam Pani filmy klientom. :)
Nie podoba mi sie styl w jakim Pani ocenia , ze ktos kogos podejrzewa o narcyzm. Jesli stwierdzam , ze moja mama jest narcyzka to nie jest kpina!
Ma Pani do tego prawo, serdeczności
Nie zbyt jasne sa dla mnie te kryteria. Ludzie dorosli nawiazuja relacje na bazie zamilowan, hobby lub interesu - czyli uzytkowo. .Zmarl sasiad. Wdowa w depresji. juz rok. Wciaz w kolko mowi i swoich uczuciach, , jak to nie spi , jak teskni, jak, jak.. Rozumiem, wspolczuje ale przestalam wyrabiac. Uciekam od niej, dystansuje sie bo mnie to meczy, nudzi , nie mam czasu na wysluchwanie jej jalowego uzalania sie nad soba- jestem narcyzem. , nie mam empatii. 2. Marze aby obcowac z wyjatkowymi ludzmi, ktorzy daja inspiracje, od ktorych moge sie czegos nauczyc, cos poznac.. - jestem narcyzem. 3. tym samym traktuje ludzi eksploratorsko - czlowiek musi miec dla mnie jakas wartosc dodana. - jestem narcyzem. 4 Faktycznie, ludzie epatujacy wlasna uczuciowoscia sa meczacy. Zamiast wysluchiwac co dana osoba czuje wole porozmawiac o tym co mozemy razem zrobic. - a wiec jestem narcyzem. Nie staram sie byc arogancka ale bywa , ze moja irytacja nie satysfakcjonujacą mnie rozmowa jest widoczna- a wiec no jestem narcyzem . . no coz- nie zgadzam sie z tym, .Mow konkretnie jak moge ci pomoc i nie zawracaj mi glowy opowiesciami co ci sie snilo, mrzylo , byloby gdyby bylo.Nie , nie jestem narcyzem- jestem konkretna i zadaniowa. Jest problem- trzeba go rozwiazac. Wiem, rozumiem, wspolczuje , chce pomoc ale powiedz czego ode mnie oczekujesz..nie mam ani czasu ani ochoty wysluchiwac co dzien twoich zalow do Pana B. Stanelas kobieto w miejscu a ja jestem w drodze.Zatrzymujesz mnie niczego nie oferujac a tym samym stalas sie dla mnie toksyczna. PS - sasiadka wdowa jest realna i nosze sie z zamiarem aby jej powiedziec, ze stala sie męczaca .
Męczący to jest ten komentarz.