Drogi muzyku, mały do Ciebie apel. Kup w końcu jakąś kamerkę z uchwytem na klatkę piersiową czy czołowym, bo nie mogę patrzeć na to co robisz z telefonem w ręku. Lubię Ciebie słuchać, ale to co robisz jest niebezpieczne i ewidentnie niewygodne dla Ciebie - co widać na nagraniach. Wesołych świąt 😉 PS mam nadzieję że mój komentarz przeczyta Twoja żona.
Fajny test, fajny komentarz. Podobał mi się tak, jak ten do Vitary 1.4 BJ, którą zresztą kupiłem niedawno w wersji Premium 4×4 i stwierdzam, że jest to super auto ! Suzuki nie epatuje nowymi karoseriami co 5 lat, ale ciągle dopracowuje to, co i tak jest dobrze przemyślane. I to podejście bardzo mi się podoba, bo to, co w suzukach najważniejsze, jest w środku. ☝️😉😊
Super test. Podoba mi się twoje podejście do przepisów. Nie rozumiem właśnie tych ludzi co określają jadących przepisowo tetrykami, emerytami. Pozdrawiam i życzę zdrowych i wesołych świąt.
Jeszcze dodam do tematu tych świateł przeciwmgłowych. Przejedź się nocą. Co trzeci mądry ma wtedy te światła włączone. Pół biedy gdy szybko się oddali. Ale jeżeli jedzie przed tobą kilkadziesiąt kilometrów a na dodatek pada deszcz to człowiek chciałby takiego delikwenta obić.
Dodałem komentarz w napisach, że na przednich przeciwmgłowych oślepiaczach jedzie w nocy sporo ludu, a wielu też zapomina, że jadą na drogowych. Amnezja, skleroza? Jeżdżę nocami od 20 lat i nigdy nie miałem problemu z ludźmi jadącymi na tylnych przeciwmgłowych w dobrą pogodę.
jak już mowa o P.R.D do których się Pan stosuje ? to światła przeciwmgielne (tylnie) mamy Obowiązek używać... jeżeli widoczność jest ograniczona poniżej 50 metrów, dla tego auta jadę BEZ ! tyle względem używania świateł... a co do suzuka ? dwóch moich sąsiadów posiada takowy model i bardzo sobie chwalą ! dobre auto za rozsądne monety... Życzę Wszystkiego Naj... Wesołych Świąt !!! dla Pana i całej rodziny i niech Pan dalej nagrywa ciekawe testy pozdrawiam.
Dokładnie. Ja uważam że ludzie wręcz odwrotnie, używają tych świateł zbyt często. A mianowicie przy widoczności powyżej 50 metrów co jest niezgodne z przepisami i oślepiają innych kierujących. Może się mylę ale według mnie na nagraniu widać że widoczność to nie mniej jak 100 metrów albo i więcej. Ale to może efekt nagrani a rzeczywistości było poniżej 50 m. Pozdrawiam
Z drugiej strony pomijając przypadki, gdzie mgły już prawie nie ma - to wolę żeby ktoś miał jednak to światło włączone niż wpakować się takiemu obywatelowi w tyłek. Trzeba też pamiętać, że mgła nigdy nie jest równomierna - czasami mamy odcinek 0.5 km z dobra widocznością a nagle robi się mleko totalne.
@@arkadiuszk77 To efekt nagrania. 50m często nie było. Zakręty było widać w ostatnim momencie. Kamera inaczej rejestruje obraz i odświeżanie obrazu jest w niej dużo szybsze niż dokonuje tego ludzkie oko. Wiele razy o tym mówiłem nagrywając materiał w ulewnym deszczu. Tu zapomniałem wspomnieć.
Światła przeciwmgłowe wąchamy dopiero gdy widoczność nie przekracza 50 metrów, inaczej łamiemy przepisy, to praktycznie mleko ze siekierę można zawiesić, gęsta mgła, a nie sam fakt mgły. To plaga na polskich drogach, ze w niewłaściwy sposób używane są te światła. Ze względu na swoją moc bardzo oślepiają innych kierowców używane niezgodnie z prawem i to jest męczące i niebezpieczne.
Nie neguję używania świateł przeciwmgłowych w taką pogodę ale nienawidzę jak ktoś ma je włączone (piszę o lampie z tyłu) w idealną pogodę w nocy. Od czasu kiedy byłem zmuszony, jechać za takim pacjentem, przez jakieś 50km i mega rozbolała mnie głowa to unikam jechania za tym jak ognia. Wszystko na polskich drogach zniosę, przednie halogeny, źle ustawine lampy, biedaledy, chiński ksenon ale lampy tylnej przeciwmgłowej NIE. Świetny materiał, od lat oglądam z wielką przyjemnością, chociaż nie zamierzam zmieniać mojego Sportka IV, którego posiadam już siódmy rok.
Badanie hałasu jadąc 120km/h i twierdzenie, że na autostradzie głowa nie rozboli to absurd! Na autostradzie jedzie się 140km/h a przy tej prędkości w tym aucie jest już bardzo głośno za sprawą szumu powietrza na przednich słupkach. W Vitarze jest zresztą jeszcze gorzej, dla mnie wprost nie do wytrzymania.
Bynajmniej. Właśnie to jest graniczna prędkość dla tego nadwozia przy której głowa nie rozboli. Obejrzyj niedawny test Audi Q7 to może zrozumiesz patrząc na wyniki na sonometrze. Dopuszczalna max. prędkość autostradowa nie jest jednoznaczna, że tyle musisz zawsze jechać. W tym aucie licznikowe 120-130 to zdrowe max. Vitara trochę głośniejsza, Swift tym bardziej. To nie są zwierzęta autostradowe na max. prędkość.
W sumie to się zgodzę z tym komentarzem dotyczącym głośności. Auto ma swoją dynamikę i czasami jechanie 120 to trochę ospała sprawa, a rzeczywiście przy 140 jest można powiedzieć jak w odrzutowcu. W tym aucie nie ma absolutnie żadnego wyciszenia, szkoda bo mocno zmienia to ocenę tego auta. Rzeczywiście, może nie jest to auto do łykania codzinnej, dużej ilości kilometrów, ale przejechaniu średniej długości trasy jest się zmęczonym od szumu. Opinia użytkownika.
Akurat ostatnio zrobiłem trasę s-crossem 1400km i na trasach A/S na tempomacie ustawiłem 135km/h. Bez problemu z hałasem i spalaniem (poniżej 7l/100). Mimo że mam manuala, to może na całej trasie kilka razy bieg zmieniłem z 6 na 5. Na 6 szybko przyspiesza z 120-130 do 150-160km/h (wtedy owszem robi się głośno). Przy normalnej jeździe praca-dom spala mi 5,5l/100 i to jest najważniejsze.
Żona jeździ Vitara. Spójnie na półsprzęgle auto jedzie. Czy do przodu czy do tyłu bez problemu. Napęd wprawdzie tylko na przód ale myślę że to bez różnicy.
@@bossx996 poczytaj sobie na jakiej zasadzie są przyznawane gwiazdki bezpieczeństwa. Na przykładzie Dacii Jogger można się przekonać. Weź pod uwagę, że te auta mają dopuszczenie do ruchu w UE .
Taki japoński Fiat do zadań codziennych - value for money. Wbrew pozorom jest super prosty i nieskomplikowany jak na dziejsze czasy. Jak drugie auto w sam raz.
Fajny bylby test porównawczy tej benzynki z chińskim MG HS 1.5 w manualu. MG to nowość w PL i nie ma jeszcze testów, a cenowo podobnie (startuje od 103 tys. PLN, a za to chyba trochę większy).
Mam dwóch znajomych którzy mają swoje MG w warsztatach - jeden trzy tygodnie, drugi prawie dwa miesiące. W jednym czekają na części (tak mówią), w drugim chyba nie mają pojęcia jak naprawić.
Ta prasówka to S-Cross 1.4 HYBRID 4WD M/T Premium. W innym moim teście jest bogatsza wersja S-Cross 1.5 SH 2WD AGS Elegance: th-cam.com/video/vMXCUWzB0qI/w-d-xo.html
Przekłamania wskazań prędkości są na plus czy na minus? Gdy Pan mówi, że przy prędkości 120 przekłamuje o 10, tzn., że rzeczywista prędkość jest 110 czy 130?
Nie spotkałem się jeszcze z przekłamaniem na niekorzyść auta na fabrycznym, homologowanym rozmiarze ogumienia. Zawsze liczniki przekłamują na korzyść samochodu czyli podają wyższą prędkość niż rzeczywista. Wyjątek stanowią auta z USA z powodu innych przepisów. Tam jest 1:1. 100 na blacie = 100 na GPS. Najczęściej w samochodach wygląda to tak, że na blacie jest 100, a w rzeczywistości 95-96km/h.
@@SaturdayCarFever Dzięki. Jeszcze zapytam, czy ten S-CROSS to wersja Elegance? Bo jeśli tak, to jaka jest przekątna ekranu "tabletu", bo wydaje się, że nie jest 9 calowy.
@@SaturdayCarFever Prośba o sprawdzenie podczas testu jakości nagłośnienia. Najlepiej z dobrego źródła sygnału (nie z radia). Wiem, że jest to nagłośnienie "suzukowe" i jest siedem głośników. Jest też korektor dźwięku.
Już S-Cross w dwóch wersjach nagrany, więc mogę tylko napisać. W topowej Elegance hybrydzie jakoś to brzmi, ale nie będę ściemniał, że to klarowne brzmienie z jakąkolwiek sceną. Do słuchania gadaczki wystarczy, a i mniej wymagający meloman muzyki posłucha bez narzekania na kartonowe głośniki. Ujdzie i tyle, ale pamiętaj, że moje wymagania odnośnie systemu audio są zdecydowanie wyższe niż typowego Kowalskiego.
Robi co ma robić i nie kosztuje zbójeckich pieniędzy. Na realia Kowalskiego fura jak znalazł, a do tego bezawaryjność w standardzie. Grzech marudzić. Nie wypada nie polecić.
Taka nawet dobra ta Twoja recenzja, taka bez polotu, ale może być, tylko do emerytów to się nie dowalaj, bo ja za kilkadziesiąt lat też będę emerytem, więc to nie ładne te Twoje teksty.
@@SaturdayCarFever Nie no, musiałbyś zarabiać ze 30 tys. miesięcznie. Z gry na instrumencie to nierealne... Zwłaszcza, że rozpuściłeś sporo kasy na Mustanga i miałeś mieszkanie w kredycie. No i żona w domu. Ktoś z rodziny dołożył po cichu?
Auto, ktòre ma swoich klientòw. Solidny japoniec ze starej szkoły bez wodotryskòw.
Drogi muzyku, mały do Ciebie apel.
Kup w końcu jakąś kamerkę z uchwytem na klatkę piersiową czy czołowym, bo nie mogę patrzeć na to co robisz z telefonem w ręku. Lubię Ciebie słuchać, ale to co robisz jest niebezpieczne i ewidentnie niewygodne dla Ciebie - co widać na nagraniach.
Wesołych świąt 😉
PS mam nadzieję że mój komentarz przeczyta Twoja żona.
Fajny test, fajny komentarz. Podobał mi się tak, jak ten do Vitary 1.4 BJ, którą zresztą kupiłem niedawno w wersji Premium 4×4 i stwierdzam, że jest to super auto !
Suzuki nie epatuje nowymi karoseriami co 5 lat, ale ciągle dopracowuje to, co i tak jest dobrze przemyślane.
I to podejście bardzo mi się podoba, bo to, co w suzukach najważniejsze, jest w środku. ☝️😉😊
Super test. Podoba mi się twoje podejście do przepisów. Nie rozumiem właśnie tych ludzi co określają jadących przepisowo tetrykami, emerytami. Pozdrawiam i życzę zdrowych i wesołych świąt.
Ja z kolei często jeżdżę A4. A tutaj dzieją się cuda na patyku. Pozdrawiam.
Wesołych świąt dla całej rodzinki.
Wesołych świąt duzo prezentów pod choinką i paliwa ,98 taniego
Jeszcze dodam do tematu tych świateł przeciwmgłowych. Przejedź się nocą. Co trzeci mądry ma wtedy te światła włączone. Pół biedy gdy szybko się oddali. Ale jeżeli jedzie przed tobą kilkadziesiąt kilometrów a na dodatek pada deszcz to człowiek chciałby takiego delikwenta obić.
Dodałem komentarz w napisach, że na przednich przeciwmgłowych oślepiaczach jedzie w nocy sporo ludu, a wielu też zapomina, że jadą na drogowych. Amnezja, skleroza? Jeżdżę nocami od 20 lat i nigdy nie miałem problemu z ludźmi jadącymi na tylnych przeciwmgłowych w dobrą pogodę.
jak już mowa o P.R.D do których się Pan stosuje ? to światła przeciwmgielne (tylnie) mamy Obowiązek używać...
jeżeli widoczność jest ograniczona poniżej 50 metrów, dla tego auta jadę BEZ ! tyle względem używania świateł...
a co do suzuka ? dwóch moich sąsiadów posiada takowy model i bardzo sobie chwalą ! dobre auto za rozsądne monety...
Życzę Wszystkiego Naj... Wesołych Świąt !!! dla Pana i całej rodziny i niech Pan dalej nagrywa ciekawe testy pozdrawiam.
Dokładnie. Ja uważam że ludzie wręcz odwrotnie, używają tych świateł zbyt często. A mianowicie przy widoczności powyżej 50 metrów co jest niezgodne z przepisami i oślepiają innych kierujących. Może się mylę ale według mnie na nagraniu widać że widoczność to nie mniej jak 100 metrów albo i więcej. Ale to może efekt nagrani a rzeczywistości było poniżej 50 m. Pozdrawiam
Z drugiej strony pomijając przypadki, gdzie mgły już prawie nie ma - to wolę żeby ktoś miał jednak to światło włączone niż wpakować się takiemu obywatelowi w tyłek. Trzeba też pamiętać, że mgła nigdy nie jest równomierna - czasami mamy odcinek 0.5 km z dobra widocznością a nagle robi się mleko totalne.
@@arkadiuszk77 To efekt nagrania. 50m często nie było. Zakręty było widać w ostatnim momencie. Kamera inaczej rejestruje obraz i odświeżanie obrazu jest w niej dużo szybsze niż dokonuje tego ludzkie oko. Wiele razy o tym mówiłem nagrywając materiał w ulewnym deszczu. Tu zapomniałem wspomnieć.
Światła przeciwmgłowe wąchamy dopiero gdy widoczność nie przekracza 50 metrów, inaczej łamiemy przepisy, to praktycznie mleko ze siekierę można zawiesić, gęsta mgła, a nie sam fakt mgły. To plaga na polskich drogach, ze w niewłaściwy sposób używane są te światła. Ze względu na swoją moc bardzo oślepiają innych kierowców używane niezgodnie z prawem i to jest męczące i niebezpieczne.
Nie neguję używania świateł przeciwmgłowych w taką pogodę ale nienawidzę jak ktoś ma je włączone (piszę o lampie z tyłu) w idealną pogodę w nocy. Od czasu kiedy byłem zmuszony, jechać za takim pacjentem, przez jakieś 50km i mega rozbolała mnie głowa to unikam jechania za tym jak ognia. Wszystko na polskich drogach zniosę, przednie halogeny, źle ustawine lampy, biedaledy, chiński ksenon ale lampy tylnej przeciwmgłowej NIE. Świetny materiał, od lat oglądam z wielką przyjemnością, chociaż nie zamierzam zmieniać mojego Sportka IV, którego posiadam już siódmy rok.
Włączaj przednie przeciwmgielne
"Pasażerka i kierownik mogą się grzać słabiej albo mocniej" :)
Badanie hałasu jadąc 120km/h i twierdzenie, że na autostradzie głowa nie rozboli to absurd! Na autostradzie jedzie się 140km/h a przy tej prędkości w tym aucie jest już bardzo głośno za sprawą szumu powietrza na przednich słupkach. W Vitarze jest zresztą jeszcze gorzej, dla mnie wprost nie do wytrzymania.
Bynajmniej. Właśnie to jest graniczna prędkość dla tego nadwozia przy której głowa nie rozboli. Obejrzyj niedawny test Audi Q7 to może zrozumiesz patrząc na wyniki na sonometrze. Dopuszczalna max. prędkość autostradowa nie jest jednoznaczna, że tyle musisz zawsze jechać. W tym aucie licznikowe 120-130 to zdrowe max. Vitara trochę głośniejsza, Swift tym bardziej. To nie są zwierzęta autostradowe na max. prędkość.
W sumie to się zgodzę z tym komentarzem dotyczącym głośności. Auto ma swoją dynamikę i czasami jechanie 120 to trochę ospała sprawa, a rzeczywiście przy 140 jest można powiedzieć jak w odrzutowcu. W tym aucie nie ma absolutnie żadnego wyciszenia, szkoda bo mocno zmienia to ocenę tego auta. Rzeczywiście, może nie jest to auto do łykania codzinnej, dużej ilości kilometrów, ale przejechaniu średniej długości trasy jest się zmęczonym od szumu. Opinia użytkownika.
Akurat ostatnio zrobiłem trasę s-crossem 1400km i na trasach A/S na tempomacie ustawiłem 135km/h. Bez problemu z hałasem i spalaniem (poniżej 7l/100). Mimo że mam manuala, to może na całej trasie kilka razy bieg zmieniłem z 6 na 5. Na 6 szybko przyspiesza z 120-130 do 150-160km/h (wtedy owszem robi się głośno). Przy normalnej jeździe praca-dom spala mi 5,5l/100 i to jest najważniejsze.
Żona jeździ Vitara. Spójnie na półsprzęgle auto jedzie. Czy do przodu czy do tyłu bez problemu. Napęd wprawdzie tylko na przód ale myślę że to bez różnicy.
Fajny test, zresztą jak zwykle. Zainwestuj w uchwyt do kamery na głowę, albo na klatkę. Czasem strach patrzeć na niektóre manewry :)
Wesołych świąt! Kiedy będzie test jakiegoś Chińczyka?
@@bossx996 poczytaj sobie na jakiej zasadzie są przyznawane gwiazdki bezpieczeństwa. Na przykładzie Dacii Jogger można się przekonać. Weź pod uwagę, że te auta mają dopuszczenie do ruchu w UE .
@@bossx996 felicie, maluchy czy cinquecento miały zerowe bezpieczeństwo a jednak ludzie tym jeździli
@@bossx996 jeśli weźmiemy pod uwagę zarobki z tamtych lat to wyjdzie, że kosztowały podobnie do dzisiejszych aut
Mam pytanie czy da się na tych multimediach posluchac w miare normalnie muzyki?
Taki japoński Fiat do zadań codziennych - value for money. Wbrew pozorom jest super prosty i nieskomplikowany jak na dziejsze czasy. Jak drugie auto w sam raz.
Fajny bylby test porównawczy tej benzynki z chińskim MG HS 1.5 w manualu. MG to nowość w PL i nie ma jeszcze testów, a cenowo podobnie (startuje od 103 tys. PLN, a za to chyba trochę większy).
Mam dwóch znajomych którzy mają swoje MG w warsztatach - jeden trzy tygodnie, drugi prawie dwa miesiące. W jednym czekają na części (tak mówią), w drugim chyba nie mają pojęcia jak naprawić.
Suzuki ❤
Mam Swift 1,3 rocznik 2007 i też mi gaśnie przy cofaniu nawet bez wzniesienia, taka uroda chyba wszystkich Suzuki.
Na to wygląda.
Albo jeździć nie umie ktoś bo mi nawet tego na gazie nie robi xD
Nie ściemniaj Panie moderator, bo sam się przyznałeś, ze i Tobie Swift gaśnie :))
@@SaturdayCarFever jak złe sprzęgło obsluze owszem.
mam jedno pytanie, jeśli było to mi umknęło jaka to wersja wyposażenia? a jeszcze dokładniej to mi chodzi o wielkość ekranu multimediów
Ta prasówka to S-Cross 1.4 HYBRID 4WD M/T Premium. W innym moim teście jest bogatsza wersja S-Cross 1.5 SH 2WD AGS Elegance: th-cam.com/video/vMXCUWzB0qI/w-d-xo.html
Auto spoko ale trzeba być masochistą aby w nowym wozie brać skrzynie manualną a dopłata do automatu w Suzuki jest bardzo duża
A propos. Aparaty fotograficzne co robią wszystko za użytkownika nazwano idioten kamera.
Przekłamania wskazań prędkości są na plus czy na minus? Gdy Pan mówi, że przy prędkości 120 przekłamuje o 10, tzn., że rzeczywista prędkość jest 110 czy 130?
Nie spotkałem się jeszcze z przekłamaniem na niekorzyść auta na fabrycznym, homologowanym rozmiarze ogumienia. Zawsze liczniki przekłamują na korzyść samochodu czyli podają wyższą prędkość niż rzeczywista. Wyjątek stanowią auta z USA z powodu innych przepisów. Tam jest 1:1. 100 na blacie = 100 na GPS. Najczęściej w samochodach wygląda to tak, że na blacie jest 100, a w rzeczywistości 95-96km/h.
@@SaturdayCarFever Dzięki. Jeszcze zapytam, czy ten S-CROSS to wersja Elegance? Bo jeśli tak, to jaka jest przekątna ekranu "tabletu", bo wydaje się, że nie jest 9 calowy.
Większy ekran topowej wersji zobaczysz już za 2 dni na kanale podczas testów S-Cross 1.5 DualJet.
@@SaturdayCarFever Prośba o sprawdzenie podczas testu jakości nagłośnienia. Najlepiej z dobrego źródła sygnału (nie z radia). Wiem, że jest to nagłośnienie "suzukowe" i jest siedem głośników. Jest też korektor dźwięku.
Już S-Cross w dwóch wersjach nagrany, więc mogę tylko napisać. W topowej Elegance hybrydzie jakoś to brzmi, ale nie będę ściemniał, że to klarowne brzmienie z jakąkolwiek sceną. Do słuchania gadaczki wystarczy, a i mniej wymagający meloman muzyki posłucha bez narzekania na kartonowe głośniki. Ujdzie i tyle, ale pamiętaj, że moje wymagania odnośnie systemu audio są zdecydowanie wyższe niż typowego Kowalskiego.
Nie ma opcji zamówienia dodatkowo podgrzewania kierownicy? Zimą to jednak przydatne.
Nie ma. Podgrzewaną kierownicę w SUZUKI masz tylko w Swace & Across.
Pierwszy 😊wesołych świąt
👍🏻
Fajny test. Przekonałeś mnie, żeby tym autem się nie interesować. To może być cenna informacja. Auto idealne do roboty na wieś, do lasu.
Robi co ma robić i nie kosztuje zbójeckich pieniędzy. Na realia Kowalskiego fura jak znalazł, a do tego bezawaryjność w standardzie. Grzech marudzić. Nie wypada nie polecić.
Brzydkie w s-crosie jest to, że Japońce do tej pory instalują 7 cal. tablet chociaż obudowa jest znacznie większa :P
Fakt. Najładniej to nie wygląda.
Taka nawet dobra ta Twoja recenzja, taka bez polotu, ale może być, tylko do emerytów to się nie dowalaj, bo ja za kilkadziesiąt lat też będę emerytem, więc to nie ładne te Twoje teksty.
O ile dożyjesz.
Dziękuję za odpowiedź. Jest ona na poziomie Twojego filmu czyli 0. Widzowie niech ocenią Twój mało kulturalny komentarz i wyciągną wnioski.
Auto fajne ale te plaściory na błotnikach....no słabo to wygląda. Pogarsza wygląd z boku i to niemało...😎
Co powiesz o H. Konie II?
Skad ten pomysł na nazwę Suzuki, trochę irytujące?
Suzuk?
Joke.
Wesolych swiat, fajnie bo i bedzie sie z czego posmiac ! A Suzuki ??? No coz, to cos jakby wziac nasza poczciwa Syrenke i powkladac pare nowosci !!!
Nowy a w środku trąci "średniowieczem"
trochę brzydka bryła
Fakt, urodą nie grzeszy. Zdecydowanie bardziej leży mi wizualnie buda Vitary.
@@SaturdayCarFever
Mnie też ! 😊
Jakim cudem muzyka stać na taki dom, lekko licząc za 1,5-2 mln zł...?
Przestałem pić i sprzedałem butelki.
@@SaturdayCarFever Nie no, musiałbyś zarabiać ze 30 tys. miesięcznie. Z gry na instrumencie to nierealne... Zwłaszcza, że rozpuściłeś sporo kasy na Mustanga i miałeś mieszkanie w kredycie. No i żona w domu. Ktoś z rodziny dołożył po cichu?
Bo dużo gra i pracuje.